[pawel1304]

Po obejrzeniu relacji z otwarcia igrzysk jestem w ciężkim szoku jak niekorzystnie zaprezentowała się nasza reprezentacja. Uroczystość otwarcia, defilada, a nasi idą każdy swoim krokiem, jeden z szyku robi sobie zdjęcia telefonem... Z drugiej strony nie ma się co dziwić, patologia w każdej dziedzinie WP, nie robi się sportowców z żołnierzy, łatwiej przecież zwerbować młodych sportowców z cywila, ubrać ich w mundury i udawać, że są żołnierzami. Później można się pochwalić jakich to wojsko sportowców robi z żołnierzy.
Link do jednego z artykułów:
http://polska-zbrojna.pl/...nskim-Mungyeong

[i]

Ileż razy mamy pisać o tym samym?
Od sportu jest Ministerstwo Sportu. Czy ... czegoś tam. Ministerstwo Obrony Narodowej nie jest od sportu.

[bolec71]

Czyli nie powinniśmy brać udziału w tych wszystkich zawodach wojskowych ?

[PDT]

[misio]

A jakie tam zacne stopnie mamy w tej delgacji! Sportowcy? Czy wycieczka?

[Bełcik]

Z chęcią zobaczyłbym jak maszerują reprezentacje pozostałych państw. Być może takie było założenie że idą jak........ Jak przystało na żołnierzy wszyscy mają doskonale założone berety

[-=Alex=-]

[grzeg_sz]

Czepiacie się, przecież tam nie tylko WP jest reprezentowane. W innych reprezentacjach są sami 100%-owi żołnierze???

[Bełcik]

Właśnie czytając o sportowcach w mundurze nasunęło mi się pytanie: Na jakiej podstawie sportowiec z jednostki zostaje skierowany na zgrupowania kadry narodowej, olimpiady, wszelkiej maści zawody itp. (mam na myśli zawody cywilne a nie imprezy sportowe). Co z rozliczeniem czasu pracy?

[-=Alex=-]

Bełcik, szkoda bić pianę.
http://www.nfow.pl/viewto...ortowcy&start=0
http://www.nfow.pl/viewto...light=sportowcy

[Bełcik]

-=Alex=- Nie mam zamiaru bić piany, ot czysta ciekawość.

[-=Alex=-]

Bełcik, Twoje pytanie jest zasadne, ale takich pytań możemy zadać dziesiątki, lecz i tak nie otrzymamy na nie odpowiedzi.

Podałem te dwa linki, aby pokazać, że dyskusja na ten temat już się toczyła i nic z niej nie wynikło.
Sportowcy/żołnierze (swoją drogą fajny byłby etat "żołnierz/sportowiec") mają się dobrze, powiem więcej mają się lepiej niż zwykli śmiertelnicy, żołnierze służący w pododdziałach.

Kolejny przykład, że można inaczej
http://9pr.wp.mil.pl/pl/1_460.html

[grzeg_sz]

-=Alex=-, trzeba rzucać dyskiem jak Małachowski - byłbyś żołnierzem/sportowcem

Widzę że wychodzi typowo polska zawiść - nie dziw się cywilom zazdroszczącym Wam przywilejów, przecież zachowujesz się tak samo.

[Resurrected]

Nie widzę tu przejawów zawiści, a piętnowanie głupoty wojskowej.

[-=Alex=-]

grzeg_sz, nie mam czego zazdrościć z wielu powodów. Po prostu stawiam na szali żołnierza z pododdziału i sportowca/żołnierza i widzę, że nie ma między nimi choćby przybliżonego znaku równości.
Zastanów się jak wygląda zakres obowiązków, zapisy KOSS, a opiniowanie zgodnie z rozporządzeniem MON z dnia 26 maja 2014 r. (w sprawie opiniowania żołnierza zawodowego) takiego sportowca. Abstrakcja, albo poświadczanie nieprawdy.