Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Co sądzisz o PZ ?

Co sądzisz o PZ
Jest bardzo dobrym pismem piszącym prawdę o naszej służbie
1%
 1%  [ 8 ]
Jest pismem nierzetelnym
12%
 12%  [ 54 ]
Fałszuje rzeczywistość
18%
 18%  [ 79 ]
Jest pismem pół na pół rzetelnym
17%
 17%  [ 74 ]
Podlega naciskom MON i SG oraz politykom
37%
 37%  [ 159 ]
Nie mam zdania
3%
 3%  [ 13 ]
Najlepiej byłoby gdyby ją zamknięto
7%
 7%  [ 32 ]
Głosowań: 238
Wszystkich Głosów: 419

Opublikował Wiadomość
robert
[Usunięty]

Wysłany: Wto 23 Paź, 2007   

Zgadzam sie z Tobą Meridan zupełnie sam byłem kiedyś kolekcjonerem niebieskich stron PZ które nie raz i nie dwa mi pomogły a teraz nie ma nic badziew w którym nie ma o czym czytać :brawo: :zly3:
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Sob 21 Cze, 2008   

O "poziomie" PZ może zaświadczyć jeden istotny aczkolwiek często pomijany fakt przez dziennikarzy tej gazety, a mianowicie rynek. Gdyby to była dobra gazeta, to by się sprzedała na tzw. wolnym rynku,a jak z tym jest to chyba sami możemy sobie odpowiedzieć na to pytanie :???: :-o
O poziomie władz tej gazety niech świadczy brak merytorycznej polemiki na krytykę ze strony naszego forum. Doczekaliśmy się jedynie epitetów i obrażania się na fakty, a ostatnio "wymowne" milczenie ze strony Naczelnego... :gent:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Sob 21 Cze, 2008   

Rysiu, jak mawiał klasyk- daremne żale , daremny trud.
Nowych młodych -gniewnych nie da się niczego nauczyć dopóki życie nie kopnie ich porządnie w pewną część ciała :gent:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
miki 
Mod



Pomógł: 139 razy
Wiek: 61
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 6757
Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Czw 26 Cze, 2008   

Masz rację TRY_206 i to jest ta cała niekonsekwencja w słowie pisanym.
Ostatnio zauważyłem a zaznaczam, że czytam niektóre artykuły z każdego numeru bo mam w miarę łatwy dostęp do PZ, że Panowie redaktorzy jakoś na siłę uszczęśliwiają nas relacjami z misji. Rozumiem należy w tym temacie się wypowiadać ale bez zbędnej przesady. Natomiast kącik prawniczy jak był tak i jest niezmieniony od wieków. A jak widzimy u żołnierzy istnieje głód wiedzy z podstawowych Ich praw oraz interpretacji tych praw przez specjalistów.
Takie moje drobne uwagi.

Pozdrawiam miki :cool:
_________________
"Człowiek postępuje rozsądnie wtedy i tylko wtedy, gdy wszelkie inne możliwości zostały już wyczerpane". - Prawa Murphiego
 
 
janekkos 
1
janekkos


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 26
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Nie 27 Lip, 2008   

Gazeta pisząca zgodnie z linią ludzi "na wysokich stokach". Do mojej jednostki przyszedł pewnego dnia rdaktor P. z Wrocławia. Najpierw dowódca przypomniał, że od udzielania wywiadów jest rzecznik ;) , potem redaktor P. porozmawiał z rzecznikiem w obecności dowódcy :efendi2: , nastepnie napisał stek bzdur, z których kadra śmiała się przez 2 miesiące. :-o :?: A może rzeczywiście podadać z "dolami" i dać rzetelną informację :?:
 
 
Madzia 
4
Uparta


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Sty 2008
Posty: 232
Skąd: PL
Wysłany: Nie 27 Lip, 2008   

Patrząc na rynek wojskowych czasopism odnoszę wrażenie, że PZ to taki, jakby tu elegancko... pażdzierz.
Tenchi-nage porównał:
Cytat:
PZ.... coś w stylu "Pani Domu" lub "Z Życia Wzięte"

Mnie kiedyś, podczas lektury rzeczonego pisma, przyszło do głowy porównanie do tych pisemek o gwiazdach i gwiazdeczkach srebrnego ekranu. Wszystko ładne, kolorowe, a jak takie nie jest, to fotoshop pomoże...lukier mi spływa z tych łamów i paskudzi biurko. Ale grunt, że wszyscy są zadowoleni, i redakcja i ci, którzy bywają na łamach.
quest71 napisałeś:
Cytat:
czoper napisał/a:
Uważam:
1. bardzo dobry papier

Z "Żołnierza Wolności" nadawał się chociaż jako zastępczy do toalety.

Od siebie dodam, że nie tylko do toalety. Bardzo dobrze znaczki się suszyło na tym...teraz nie ma na czym, ech...
nad napisał:
Cytat:
Odnosze wrażenie, że zawartość merytoryczna (to dość przewrotne) zadowolić może głównie cywili, a i spośród nich co bystrzejsi spostrzegą, iż obraz armii jaki się jawi przez pryzmat artykułów jest "nieco" podkoloryzowany.

To ja, wzorem pana Zagłoby, pozwolę sobie uzupełnić, że nawet blondynki mają większe wymagania, co do zawartości. Nawet blondynki w cywilu :D
Mam wrażenie, że nie ma na to konkretnego pomysłu, dlatego takie to jakieś rozmemłane.
_________________
Od pracowitości i przykładu jaki dadzą oficerowie zależy również moralny hart wojska, wytrzymałość, z jaką potrafi ono znieść wszelkie braki.
Marszałek Piłsudski
 
 
Antonio 
9



Pomógł: 13 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Paź 2004
Posty: 4337
Skąd: stąd
Wysłany: Nie 21 Gru, 2008   

Kiedy Pan redaktor-reżyser naczelny napisze jakiś sensowny i konkretny wstępniak? Na razie jakieś historyczne dysputy, niby powiązane z rzeczywistością, ale nuuudneeeee....

Jeżeli już jest uparty i będzie nadal pisał nazwiskami, bitwami itd. to to wyłuszczanie nazwisk w tekście (po co?) bije po oczach... :-o
_________________
####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
 
 
Madzia 
4
Uparta


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Sty 2008
Posty: 232
Skąd: PL
Wysłany: Nie 21 Gru, 2008   

Historyczne rozważania też mogą być ciekawe, nawet dla tych, co na stałe w tematyce historyczno-wojskowej nie siedzą. Tylko trzeba mieć jakiś koncept. A w PZ tego nie uświadczysz, mam wrażenie, że rządzi przypadek. Chociaż przeczytałam, że z założenia teksty bywają dowcipne i inteligentne. Znaczy, znowu czegoś nie zrozumiałam.
A co do wstępniaka. Panie Redaktorze Szanowny, Naczelny. Przecież są czasopisma, które świetnie się czyta i bez wstępniaka od naczelnego, tudzież jego zastępców. Zamiast popełniać wstępniak w bólach, można z niego zrezygnować. Wtedy i Redaktor Naczelny zadowolony i czytelnicy jakby nieco mniej nerwowi.
:bye:
_________________
Od pracowitości i przykładu jaki dadzą oficerowie zależy również moralny hart wojska, wytrzymałość, z jaką potrafi ono znieść wszelkie braki.
Marszałek Piłsudski
 
 
Artur Goławski 
Gość Specjalny



Pomógł: 2 razy
Wiek: 53
Dołączył: 16 Sty 2005
Posty: 1147
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

Rysio napisał/a:
Tyle lat w "Gwoździu", więc się nie dziw, jednak najbliższe prawdy bedzie chyba stwierdzenie:
Artur Goławski napisał/a:
póki jestem w słuzbie czynnej

którego ne muszę tłumaczyć. Kończę to OT i :bieg:


Dlaczego Ty mnie tak nie lubisz? Czy ja Ci lizaka w szkole ukradłem czy ściągać na klasówce nie pozwoliłem? (żart, różnica wieku zbyt duża, pewnie bym dostał za takie grzechy w ucho od Ciebie, co?)

Czy Ty, w trakcie swej zaszczytnej i długiej służby występowałeś na apelu/zbiórce i waliłeś jak z cekaemu, że Twój przełozony to jest kawał drania po czym rozwijałeś wątek i czekałeś na oklaski? Czy zdarzyło sie, ze wystąpił Twój podwładny i ogłosił, że jesteś niedobrym człowiekiem, po czym otrzymywał od Ciebie oklaski, a od kolegów szampana, a nastepnie zmieniały się zwyczaje w całych siłach zbrojnych?

To my chyba w różnych siłach zbrojnych służyliśmy! Takie rzeczy robi się inaczej, chyba że jest stan wyższej konieczności, zdarza się rozkaz bezprawny. Dzis można narychtować donos obywatelski do przełozonych, do prokuratury, pewnie do innych urzędów, ostateczności można nielubianej personie powiedzieć, że jest złą osobą w złym mmiejscu i złym czasie, ale to w 4 oczy, a nie przy gawiedzi. Trzeba też mieć dowody. Ja nie czuję się w tym wypadku powołanym do bycia oskarżycielem i sędzią. Nie ze względów braku odwagi, a ze względu na "służbowe wychowanie".

Ponadto po kilku doświadczeniach i błędach liczę się z tym, że mogę sie mylić, ułomny jestem. Ty się nigdy nie mylisz, jesteś zapewne Oplem i Omegą. Czego Ci i Twojej rodzinie serdecznie życzę.
 
 
kempczol
[Usunięty]

Wysłany: Sro 13 Sty, 2010   

Panie pułkowniku... :cool:
Powiem wprost...
Proszę nie dziwić się, że jest Pan ciągle na cenzurowanym.
Reprezentuje Pan organ prasowy popularny wśród żołnierzy. :lol:
Mało tego stopień i ogrom odpowiedzialności też powala nas zwykłych żołnierzy.
Jesteś Waść piewcą sukcesu Sił Zbrojnych RP.
Pozdrawiam. :gent:
 
 
zero 
3
zero


Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 120
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Pią 15 Sty, 2010   

grom17 w innym temacie napisał/a:
Czy kiedyś w takiej gazecie jak Polska Zbrojna ujrzą światło dzienne właśnie takie tematy a nie jak jest dobrze a bedzie jeszcze lepiej? Panowie redaktorzy zacznijcie pisać o problemach!

Gdyby nie NFoW i jego użytkownicy, to z tego zacnego pisma za nic nie wyczytalibyśmy, że coś jest nie ten tego, to chyba taka urbanowa propaganda sukcesu?
_________________
Czasem miewam realistyczne sny z różnych JW, jeśli chcesz abym wyśnił o Twej jednostce, napisz do mnie
 
 
Arsen 
5



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 401
Skąd: Polska "A"
Wysłany: Pią 15 Sty, 2010   

"PZ" nie pisze prawdy. Np. o kursie PATROL. Wiedzą to płetwale z Krosna, którzy szukali w wodzie Bardzo Ważnego Przedmiotu, który zgubił zwycięzca edycji 2009.
_________________
Witamy Was!
Mamy Was!
 
 
Antonio 
9



Pomógł: 13 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Paź 2004
Posty: 4337
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 15 Sty, 2010   

A co zgubił? :-o
_________________
####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Pią 15 Sty, 2010   

Prawdą jest.
:gent:
 
 
ero03 
Banita
PERSONA NON GRATA


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 4571
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon 15 Sie, 2011   

Nigdy nie oceniałem PZ jako organ żołnierzy WP. Cały czas odnosiłem wrażenie, że PZ jest na garnuszku MON-u i tańczy (pisze) jak mu MON zagra.
Owszem, na przełomie kilkudziesięciu lat (pierwszy raz miałem w ręce PZ w 1973r.) diametralnie zmieniła swoją szatę graficzną na in plus, ale swojej podległości nigdy się nie wyrzekła, ot taka gazetka partyjna, oj przepraszam, resortowa ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group