Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Sty 2009 Posty: 124 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 31 Lip, 2023
Gveir napisał/a:
To było moje pierwsze takie doświadczenie: zarówno w wydawaniu komend do musztry pododdziału, jak i samej służby dyżurnej.
Zapytał bym jak to wogóle jest możliwe, bo gdzieś mi się przewinęło że chyba jesteś związany z armią od 2015r, czyli trafiliśmy do rezerwy w tym samym czasie mniej więcej
_________________ Zacząłęm od zera, i sporo mi go jeszcze zostało...
ex. Najtańsza Siła Robocza || ex. Aktywna Rezerwa Każdy zasługuje na mądrego przełożonego. Niektórzy go bezwzględnie potrzebują.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2453 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 31 Lip, 2023
Poprawka, by nie zaśmiecać tematu na szybko odpowiem.
W 2017 byłem na służbie przygotowawczej, z której zrezygnowałem. Na wiosnę 2018 wstąpiłem do WOTu, tam byłem rok. Do 2021 nikt się o mnie nie upominał z ćwiczeniami rezerwy. Mam za sobą dwa wcielenia do rezerwy.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Gveir, jak byłbyś zainteresowany zagłębieniem się w pismo święte to oprócz regulaminu ogólnego i regulaminu musztry bardzo ciekawym rozszerzeniem jest: Nauczanie regulaminu ogólnego i musztry Szkol. 784/96. Tylko jakbyś szukał go w wersji elektronicznej w internecie to szukaj takiej wersji, która ma koło 300 stron bo widziałem jakieś ucięte mające 70. I druga sprawa niedawno zmienił się dosyć poważnie regulamin ogólny i trzeba na to brać poprawkę. Ale jest to bardzo ciekawe rozszerzenie opisujące wiele zagadnień z musztry. Są tam nawet scenariusze, co robi służba dyżurna w określonych sytuacjach np. jak dowódca wchodzi ze starszym stopniem od niego stopniem i takie tam.
[ Dodano: Pon 31 Lip, 2023 ]
P.S. Powiem Ci ciekawostkę bo pamiętam, że pisałeś że jesteś już starszym szeregowym. Do 2009 roku starszy szeregowy był jedynym stopniem, które wymawiało się w całości bez skracania
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2453 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 01 Sie, 2023
Siedząc na grzybie, by walczyć ze snem pomiędzy 1 w nocy a 5 nad ranem, czytałem Regulamin Musztry. Mała książeczka, w brązowej oprawie.
Tak, wiem, że się zmienił. Nie wałkowałem RO od deski do deski, bo wolałbym to zrobić w wersji papierowej niż elektronicznej, ale czerwona księga jest ciężko dostępna w formie fizycznej dla śmiertelnika.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Tak więc po 13 stronach, 184 postach można odpowiedzieć na pytanie czy musztra jest potrzebna.
Tak! Jest potrzebna.
[ Dodano: Wto 01 Sie, 2023 ] Gveir, zobacz co pisałeś o musztrze i regulaminach na stronie 6 i dokonaj autorefleksji i rachunku sumienia. Nie jest to próba ataku. Jesteś prawie trzy lata starszy od tamtej pory a więc wzbogacony o nowe doświadczenia. Ja też kilka lat temu pisałem pewne rzeczy z którymi albo się nie zgadzam a nawet wstydzę.
Tak to już jest. Dlatego to mężczyzna jest jak wino.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2453 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 01 Sie, 2023
Riczard napisał/a:
Tak więc po 13 stronach, 184 postach można odpowiedzieć na pytanie czy musztra jest potrzebna.
Tak! Jest potrzebna.
[ Dodano: Wto 01 Sie, 2023 ] Gveir, zobacz co pisałeś o musztrze i regulaminach na stronie 6 i dokonaj autorefleksji i rachunku sumienia. Nie jest to próba ataku. Jesteś prawie trzy lata starszy od tamtej pory a więc wzbogacony o nowe doświadczenia. Ja też kilka lat temu pisałem pewne rzeczy z którymi albo się nie zgadzam a nawet wstydzę.
Tak to już jest. Dlatego to mężczyzna jest jak wino.
Nadal twierdzę, że musztrą nie wygramy wojny. To nie czasy tzw. LWP gdzie królowało "musztrą,śpiewem i wuefem".
Skuteczność pododdziału zależy od tego ile potu wylali na PĆT i ile amunicji zużyli, trenując często to sam w kółko. To się nazywa konsekwencja i jest bardzo przydatna w sportach walki.
Czarnego pasa w BJJ nie dostajesz za to, że umiesz się przerolować przez bark na rozgrzewce czy dobrze rozciągnać czy też wiesz jak zapiąć gardę, a do tego porównałbym musztrę.
Zgranie pododdziału można uzyskać i powinno się uzyskiwać, podczas wspólnych ćwiczeń. Tupanie na szwancparady to sprawa trzeciorzędna.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Gveir, zanim zostaniesz drugim Bartosiakiem czy Wolskim musisz nabrać trochę samopokory. Bo nikt tutaj nie będzie traktował poważnie wywodów kogoś, kogo wojskowe doświadczenie to szesnastka i kilkanaście weekendów w WOT, dwa szkolenia rezerwy oraz jedna służba dyżurna.
Tu są takie dinozaury na takich stanowiskach, że nawet ja jestem dla nich zapchlonym kotem.
Pozdrawiam
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2453 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 01 Sie, 2023
Inaczej - nie stawiam jej na piedestał jak część z was, jako remedium na wszystko i cudowną broń, a niestety takie przekonania tutaj też wyczytałem. O sukcesie pododdziału w walce nie decyduje to czy ładnie odwalą szwancparadę na święcie czereśni w małopolskiej wsi, tylko wyszkolenie.
Pije do tego, że gloryfikacja musztry przez niektórych jest głupia. Zapominacie, że to jest sprawa dalekiego rzędu, nie mówię, że niepotrzebna całkowicie.
Tak, moje doświadczenie jest nikłe. Nie wstydzę się tego przyznać.
Bartosiak to dla mnie bajkopisarz i plagiator. Wolski mnie nie interesuje, jak większość tzw. OSINTu w polskiej sferze informacyjnej. Nie pretenduje do ich miana.
Tak, WG, nie wiem jak zastosować musztrę, bo nie uczono mnie tego. Sam nie czułem potrzeby aby zrobić z niej mój atut.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Musztra formalna jako sama w sobie rzeczywiście nie ma większego sensu. Ale jako element wyszkolenia jest istotna. Coś podobnego do rozgrzewki przed ćwiczeniami z w-f.
_________________ - Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem. (von Horn)
- W domu!!! W fabryce od pana nie wymaga się egzaminów na człowieczeństwo ani egzaminów na humanitarność, w fabryce potrzebne są pańskie mięśnie i mózg pański i tylko za to płacimy panu (Borowiecki)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2453 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 01 Sie, 2023
Maj Or napisał/a:
Musztra formalna jako sama w sobie rzeczywiście nie ma większego sensu. Ale jako element wyszkolenia jest istotna. Coś podobnego do rozgrzewki przed ćwiczeniami z w-f.
Do tego też ją porównałem kilka postów wyżej
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Tu są takie dinozaury na takich stanowiskach, że nawet ja jestem dla nich zapchlonym kotem.
Podziwiam Cię za samokrytykę.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 777 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Sro 02 Sie, 2023
Gveir, spróbuj nie używając musztry ustawić i uporządkować w 2 miuty 700 ludzi na strzelaniu, albo dniu sportu, czy innym wydarzeniu.
Co im powiesz "weśta sie ustafta tam koło lampy tak, żeby to wyglądało" ???
Gveir, spróbuj nie używając musztry ustawić i uporządkować w 2 miuty 700 ludzi na strzelaniu, albo dniu sportu, czy innym wydarzeniu.
Co im powiesz "weśta sie ustafta tam koło lampy tak, żeby to wyglądało" ???
Nie ma problemu. W przypadku cywilów używa się sznurka.
Bez sznurka zaś - dzieci szkolne steruje się bazując na musztrze zminimalizowanej.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum