MDS, no tak, to Trump powinien żebrać
Poprzednicy wyżebrali też? Lepiej im szło na wschodzie z "żebraniem"
Zwiększanie ilości Amerykanów w Polsce lub ich baza na naszym terenie (przez nas zbudowana czyli de facto - nasze firmy zarobią) to źle? I jak tam z tym szampanem strzelającym na Kremlu? Putin "lubi to"?
Dla mnie, mam gdzieś czy stał czy siedział. Ważny jest dokument. Ważne będą (o ile będą) następstwa wizyty. Z poprzedniej wizyty PBK g...o wynikło. A obciach był dużo większy.
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Sro 19 Wrz, 2018
Jak zwykle nie jest tak czarno jak to widzą przeciwnicy PiS ani tak jasno jak to widzą zwolennicy.
Minus: kiepski interes dla Polski z bazą
Gównoburza: zdjęcie Prezydentów.
Plus: Rosja nie będzie zadowolona.
Ogólnie jednak plus nie powinien przysłonić minusa. Do interesów to głowy nie mamy. Niektórzy nasi przynajmniej do picia mieli.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Stevie, szanuję Twoje zdanie na ten temat ale przyznaję, że na początku byłem wręcz pewien, że to fake, fotomontaż !
Można teraz dorabiać do tego dowolne tłumaczenia i usprawiedliwiać to przyszłymi efektami ale dyplomacja i cała polityka zagraniczna wręcz opiera się na takich i temu podobnych gestach, ceremoniałach, procedurach, pozach etc.
Różne zdjęcia człowiek w życiu robił i były jemu robione ale to nie znaczy, że należało je wrzucać zaraz do sieci. Przecież do Gabinetu prezydenta USA nie wpadają z ulicy paparazzi-wolni strzelcy waląc w biegu, seryjnie zdjęcia z biodra.
IMO - to skandal. Ale bez wielkiego zaskoczenia. Ot, naturalna konsekwencja całkowitej degrengolady naszych polityków, akurat tym razem na polu polityki zagranicznej.
Nie jestem zwolennikiem tego Prezydenta ale jest mi po prostu, po ludzku wstyd.
_________________ "Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 4561 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro 19 Wrz, 2018
Stevie napisał/a:
Dla mnie, mam gdzieś czy stał czy siedział. Ważny jest dokument.
Jaki dokument? Ten świstek co podpisywali? A deklaracja o współpracy strategicznej z 2008 r już sie przeterminowała? Bo inny prezydent ją podpisywał? Tamta cos dała?
Mamy dwa wiadra takich deklaracji podpisywanych z krajami świata. Od deklaracji o partnerstwie strategicznym Sarkozy-KAczyński po Koreę czy Meksyk.
Wizyta Dudy wygląda na wyżebrane spotkanie z Trumpem - w akcie desperacji!
Zwyczajnie, Trump tego dnia miał 5 min wolnego między partyjką w golfa, a lunch'em i wcisnęli Dudę! Nawet "nobliwego" pokoju nie było do podpisania "aktu strzelistego", a brak krzesła dla Dudy to jest totalną żenadą - naszej "profesjonalnej" służby dyplomatycznej MSZ oraz amatora Szczerskiego po którym niczego dobrego nie można się spodziewać!
Po Adelajdzie mamy drugą spektakularną dyplomatyczną wtopę Dudy oraz Szczerskiego...
Zastanawiam się w jakim celu i dlaczego tak szybko została zorganizowana wizyta w USA - był jakiś szalony plan Dudy w stylu blitzkrieg...być może kolejna próba "wybicia się na niepodległość"...i wyszło jak zawsze - klapa!
Coś mi się też wydaje, że jak Błaszczak (jako przyzwoitka) jedzie z Dudą to tylko po to aby w jakimś punkcie (najistotniejszym) storpedować Dudę - teraz mamy "sprostowanie" Błaszczaka na temat pomysłu zapłaty ponad 2 mld dolarów za stały pobyt wojsk USA.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 3445 Skąd: Polska
Wysłany: Sro 19 Wrz, 2018
looker napisał/a:
Stevie, szanuję Twoje zdanie na ten temat ale przyznaję, że na początku byłem wręcz pewien, że to fake, fotomontaż !
Można teraz dorabiać do tego dowolne tłumaczenia i usprawiedliwiać to przyszłymi efektami ale dyplomacja i cała polityka zagraniczna wręcz opiera się na takich i temu podobnych gestach, ceremoniałach, procedurach, pozach etc.
Różne zdjęcia człowiek w życiu robił i były jemu robione ale to nie znaczy, że należało je wrzucać zaraz do sieci. Przecież do Gabinetu prezydenta USA nie wpadają z ulicy paparazzi-wolni strzelcy waląc w biegu, seryjnie zdjęcia z biodra.
IMO - to skandal. Ale bez wielkiego zaskoczenia. Ot, naturalna konsekwencja całkowitej degrengolady naszych polityków, akurat tym razem na polu polityki zagranicznej.
Nie jestem zwolennikiem tego Prezydenta ale jest mi po prostu, po ludzku wstyd.
Looker. Masz rację. Naiwnym trzeba być, że to nasi giganci dyplomacji zapomnieli krzesełka. Brak krzesełka nie jest przypadkiem. Każda scena w tym pokoju jest reżyserowana. Tak jak to zdjęcie zrobione przez oficjalnego fotografa Białego Domu.
Argument, że nasi budowlańcy wybudują bazę (pewnie w większości to Ukraińcy). A co z miliardowymi kosztami utrzymania, które będziemy musieli pokryć? Zwróci się w usługach pań?
looker, a mi nie wstyd. I wolę zdecydowanie PAD, niż poprzednika, który zaliczał wtopę za wtopą.
Po drugie, mamy JEDNO zdjęcie. A skąd wiadomo, że nie podpisywali na przemian, a zdjęcie "cyknęli" już po (mało prawdopodobne) podpisaniu? Po trzecie, Gabinet Owalny ma JEDEN fotel przy biurku przeznaczony tylko i wyłącznie dla prezydenta (widziałeś na nim kogoś innego niż urzędujący prezydent?).
Pewnie, że wolałbym, aby taka sytuacja (o ile tak faktycznie było) nie miała miejsca, ale - jak dla mnie - ma to znikome znaczenie, choć to nauczka dla naszych speców, aby sytuacja nigdy już się nie zdarzyła (tu nie winię za sytuację PAD, bo niby dlaczego? ale raczej osoby przygotowujące spotkanie). A co, miał strzelić focha i nie podpisać? Bądźmy poważni.
Powtarzam, to błaha sprawa i darcie szat i "grzanie" tego nie ma dla mnie sensu. Ale jak ktoś woli sie popodniecać, czemu nie. Każdemu wolno. Różne są kółka zainteresowań.
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Wrz 2012 Posty: 2369 Skąd: mleczna droga
Wysłany: Sro 19 Wrz, 2018
Bardziej dziecinnie już się nie da tłumaczyć dyletanctwa i fuszery rządu? Jak przeciwnikami PiS, ich poprzednikami, ex prezydentami. Argumenty z piaskownicy pis. Jest tu i teraz anno domini 18.09.20, a nie 08.09.20. Zabawne są takie sobie tłumaczenia i porównania rządzących i ich sympatyków, jak znowu im coś nie wyszło.
Ostatnio zmieniony przez jack ols Sro 19 Wrz, 2018, w całości zmieniany 1 raz
Nie ulega wątpliwości, że Duda, jeśli nawet nie doprowadził, to na pewno dopuścił do sytuacji, w której wyszedł na wasala prezydenta innego państwa. Prywatnie nie musi się szanować – jego sprawa, ale jako Prezydent Polski powinien zdawać sobie sprawę, że lekceważenie jego osoby oznacza lekceważenie całego Narodu Polskiego. Dlatego to tak poważna sprawa, i dziwię się, że niektórzy spośród nas czynią próby sztucznego jej zbagatelizowania. Sztucznego, bo wiem przecież, że są ludźmi inteligentnymi, potrafiącymi samodzielnie ocenić i rozpoznać wagę zdarzenia. Może więc osoby te powinny zastanowić się nad hierarchią wyznawanych wartości, a konkretnie odpowiedzieć sobie na pytanie: co jest dla mnie ważniejsze - obrona honoru Ojczyzny, czy ochrona, za wszelką cenę i wszelkimi argumentami, wizerunku „mojej” partii politycznej.
Ważny jest dokument. Ważne będą (o ile będą) następstwa wizyty.
puste deklaracje - tak jak z wizami - ciąnie się to latami .To co podpisał PAD - dział energetyka dot.rury 2
http://www.prezydent.pl/a...ategicznym.html -
tydzień temu Polska liczyła , że juesej nałoży sankcje na firmy niemieckie budujące rure 2 - podczas rozmów Trump potwierdził ,że żadnych sankcji nie będzie .
looker, a mi nie wstyd. I wolę zdecydowanie PAD, niż poprzednika, który zaliczał wtopę za wtopą.
Tak jak wspomniałeś. Są różne upodobania i hobby. Ale ogólnie nie jest dobrze jeśli doszliśmy do poziomu wzajemnego licytowania się na wtopy a nie sukcesy naszych głów państwa. Nie chciałbym w to dalej brnąc.
Stevie napisał/a:
Po drugie, mamy JEDNO zdjęcie. A skąd wiadomo, że nie podpisywali na przemian, a zdjęcie "cyknęli" już po (mało prawdopodobne) podpisaniu?
Takie dywagacje pasują do fotki z "kawalerskiego" czy wypadu na ryby. Ale nie do spotkania na szczycie. Przypominam, że Prezydent Duda nie był tam prywatnie żeby sobie robić spontaniczne selfie z VIP-ami.
Stevie napisał/a:
Po trzecie, Gabinet Owalny ma JEDEN fotel przy biurku przeznaczony tylko i wyłącznie dla prezydenta (widziałeś na nim kogoś innego niż urzędujący prezydent?).
A widziałeś tam kiedyś kogoś w takiej samej pozie podpisującego umowę dwustronną ?
Stevie napisał/a:
Pewnie, że wolałbym, aby taka sytuacja (o ile tak faktycznie było) nie miała miejsca, ale - jak dla mnie - ma to znikome znaczenie, choć to nauczka dla naszych speców, aby sytuacja nigdy już się nie zdarzyła
Ja również nie chciałbym aby to się kiedykolwiek powtórzyło co oznacza, że to nie było jednak nic dobrego. Amatorszczyzna i tyle.
Stevie napisał/a:
(tu nie winię za sytuację PAD, bo niby dlaczego? ale raczej osoby przygotowujące spotkanie). A co, miał strzelić focha i nie podpisać? Bądźmy poważni.
Trudno mi znaleźć cokolwiek poważnego w tym zdjęciu.
Oczywiście celowo przerysowuję odrobinę całą dyskusję ale ręce mi opadają jak co i rusz jestem zaskakiwany takimi "kwiatkami". A to tylko te, które wychodzą na światło dzienne...
Stevie napisał/a:
Ale jak ktoś woli sie popodniecać, czemu nie. Każdemu wolno. Różne są kółka zainteresowań.
Dlatego napisałem, że szanuję Twoje zdanie żeby nie było ad personam. Tego samego oczekuję od Ciebie.
_________________ "Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum