Wysłany: Czw 13 Sie, 2020 Misja stabilizacyjna na Białorusi
Jak w temacie.
Sytuacja na Białorusi może się uspokoić, a może się zaognić.
Czy jesteśmy gotowi do:
1) Szybkiego sformowania kontyngentu, który wsparłby stabilizacje Białorusi w ramach misji ONZ.
2) Szybkiego sformowania kontyngentu, który wsparłby stabilizację na Białorusi, w ramachi misji UE, opartej o Europejskie Siły Żandarmerii
3) Szybkiego sformowania kontyngentu, który wsparłby stabilizację na Białorusi, w ramach Grup Bojowych UE.
4) Wystąpienia w roli państwa ramowego, organizującego stabilizację na Białorusi (najmniej prawdopodobne)
Czy politycy i ministerstwa (MON, MSZ) zdają sobie sprawę że w przypadku zaognienia sytuacji na Białorusi zainteresowanie STABILIZACJĄ tego kraju wystąpić może z rożnych stron.
Stabilizacją Białorusi może się zająć Moskwa.
I Co Wtedy.
Czy wszyscy rozumiemy że może się pojawić potrzeba stanięcia do WYŚCIGU, "kto pierwszy zabierze się za stabilizacje Białorusi".
Czy wszyscy rozumiemy że Rosja stanąwszy do takiego wyścigu byłaby niezwykle sprawna, w sensie - szybka.
Czy Polska podejmuje jakieś inicjatywy zwiększenia gotowości w związku z powyższym scenariuszem?
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Sytuacja może się rozwinąc w bardzo różny sposób.
Łukaszenka wyjedzie (do Turcji).
Łukaszenka zaginie bez śladu.
Łukaszenka skończy jak Nicolae Ceaușescu itp.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 5 razy Wiek: 43 Dołączył: 16 Paź 2007 Posty: 968 Skąd: piechota z lornetkami
Wysłany: Czw 13 Sie, 2020
Coś mi się nie wydaje, żeby Rosja pozwoliła komuś mieszać w swojej strefie wpływów, tak, że żadnych misji.... Myślę, że jeśli nie Łukaszenka, to jedynie ktoś, kogo Moskwa może kontrolować. Może to być nawet ktoś o najbardziej antyrosyjskiej retoryce, nie ma to znaczenia. Społeczeństwo białoruskie i tak nie będzie wiedzieć.
Wiek: 34 Dołączył: 09 Cze 2010 Posty: 457 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 15 Sie, 2020
michqq napisał/a:
Czy wszyscy rozumiemy że może się pojawić potrzeba stanięcia do WYŚCIGU, "kto pierwszy zabierze się za stabilizacje Białorusi".
Nie będzie żadnego wyścigu, Rosja ma otwartą granicę z Białorusią, a do tego jest stałym członkiem RB ONZ. I na tym można zakończyć rozmowę o niebieskich hełmach, bo jak już, to na Białoruś wejdą MS pod znakiem dwugłowego orła.
Przeprowadziliśmy wybory. Dopóki mnie nie zabijecie, nie będzie innych wyborów - powiedział Aleksander Łukaszenko podczas spotkania z robotnikami w Mińskiej Fabryce Ciągników Kołowych (MZKT).
(filmik dla tych starszejdaty, co rosyjski mieli w szkole, ale jest i tłumaczenie na anglijskij)
[ Dodano: Wto 18 Sie, 2020 ]
Cytat:
Czego domagają się protestujący?
Po prostu lepszego życia. Średnia krajowa pensja na Białorusi wynosi 230 dol. To mniej niż 1000 zł, a ceny są tam wyższe niż w Polsce. Tak się nie da żyć.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Jacek Czaputowicz złożył dziś na ręce premiera rezygnację ze stanowiska ministra spraw zagranicznych - poinformowało w czwartek (20 sierpnia) biuro rzecznika prasowego MSZ. "Premier przyjął dymisję ministra Jacka Czaputowicza i dziękuje za jego pracę; jego następca zostanie przedstawiony w najbliższym czasie.
(...)
W ostatnich tygodniach szef MSZ kierował polską dyplomacją m.in. w związku z kryzysem na Białorusi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum