Panu Pułkownikowi Piotrowi Kriese
na pamiątkę służby w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych
W 2012 roku nastały wielkie zmiany,
W CSWL nowy Komendant został przywitany,
Z Warszawy do Poznania wyrobił "wize",
I przybył do nas pułkownik Kriese.
Został tym samym czwartym w historii,
Dowódcą tej jednostki co wojsko szkoli,
Filary, Wierzcholski, Grzesiczak tutaj przed Nim byli,
Przez ostatnią dekadę Centrum dowodzili.
Wspomnieć też wypada, że tu Pan już przebywał,
Gdy szlify oficerskie w szkole zdobywał,
W poznańskiej "kuźni" gdzie dużo się działo,
Zanim w jej miejsce Centrum powstało.
Od pierwszych dni w jednostce strach padł na nas blady,
Jak każdy nowy Komendant wprowadzał swe zasady,
Nam jako podwładnym nie pozostało nic innego,
Jak podporządkować się decyzjom nowego przełożonego.
Czym prędzej Pan Pułkownik wymienił też pojazd służbowy,
Starą, wysłużoną Astrę zastąpił samochód nowy,
Najpierw Skoda Octavia się tu pojawiła,
A później lśniąca Insignia do jednostki trafiła.
Nastał też w Centrum czas wielkich remontów,
Efekt to całkowita przemiana naszych starych kątów,
I aż po dziś dzień w tej kwestii tak pozostało,
Szkoda, że tylko z basenem się jednak nie udało.
Był Pan Pułkownik gospodarzem wielu uroczystości,
Wszystkie zawsze zorganizowane w najwyższej jakości,
Codzienne życie w jednostce też bardzo się zmieniło,
A wielu żołnierzy na nowo się uwojskowiło.
I tak nie wiadomo kiedy ponad 7 lat zleciało,
Czas wyruszyć na północ nagle się okazało,
20-sta Bartoszycka Brygada - oto nowe wyzwanie,
Bo to jej dowódcą teraz Pan zostanie.
Wyższe stanowisko służbowe i nowe obowiązki,
A tylko kwestią czasu jest wężyk generalski,
A więc życzymy żołnierskiego szczęścia i sukcesów samych,
A na mazurskich jeziorach połowów udanych.
Rośnie nam nowy wieszcz narodowy???
_________________ płk Jan R:"Bezet to ja mam Panie w d....
Pomógł: 12 razy Wiek: 46 Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1390 Skąd: Polska
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2020
Hehehe, dobrze, że bary pozamykane bo ludzie z centrum by przez miesiąc z nich nie wychodzili opijając decyzje kadrowe.
_________________ Każdy normalny człowiek ma od czasu do czasu ochotę splunąć w dłonie, zatrzeć ręce, wywiesić czarną flagę na maszcie i zacząć podrzynać gardła.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2020
Heh. Czasem zdarza się że ktoś dostaje odznakę za jakieś zasługi. Czasem. Generalnie odznaki są dawane jako pamiątki za: wysługę i stopień.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
I nie tylko w wojsku tak się dzieje. W zeszłym roku Ministerstwo Kultury przyznało mi odznakę za działania na rzecz ochrony zabytków. Ale widząc, kto jeszcze jest na listach odznaczonych i co robi Ministerstwo w sprawie ochrony zabytków, trudno jest traktować to wyróżnienie poważnie. I mam duże wątpliwości, czy powinienem je nosić.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 4561 Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2020
Ale tak jest z wszystkimi praktycznie odznakami i medalami. I w wojsku i w cywilu. Swego czasu nawet OKW nadawano chyba każdemu poległemu na misji z automatu. Ja swoje medale z OSP uczciwie wypracowane tez przestałem nosić od czasu "wyprawy krzyżowej" jak cały Zarząd Gminny się odznaczył Krzyżami Zasługi, a nawet jeden spoza- bo "przyszedł kiedy pisaliśmy wnioski i nie wypadało mu nie dać"
Czasem odnoszę wrażenie że najuczciwszą odznakami są te z krwiodawstwa i to też do pewnego poziomu, kiedy obowiązuje- oddałeś pewną ilość- dostajesz odznakę. Żadnej uznaniowości.
Pomógł: 51 razy Dołączył: 30 Sty 2019 Posty: 6982 Skąd: Z Polski
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2020
Już pisałem. U mnie numerem jeden jest odznaka Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Inne to zwykłe blaszki. Nawet Gwiazdy Iraku, czy Afganistanu, nie mają takiej wartości, bo dostawał ją każdy. Narażający codziennie swoje życie, jak i "dzbany" liczące przez całą zmianę kontenery w bazie.
Pomógł: 65 razy Wiek: 84 Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 6445 Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2020
Tytan w dresie. napisał/a:
Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Inne to zwykłe blaszki.
No cóż, ja sobie cenię otrzymany od Prezydenta RP, Krzyż Zasługi za Dzielność. Otrzymałem za poświęcenie i ratowanie życia i to doceniam. Co uczyniłem, to już kapituła i Pan Bóg wie ...
_________________
Ludzie , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum