Sztandar Polskiego Związku Hodowców Kanarków... wyprowadzić!
Żółw mojego dziecka trzymany do celów rozrywkowych ma jeszcze ze 60 lat resursu technicznego - czy zakaz trzymania tego żółwia oznaczałby że mam go uśmiercić, czy że wyrobi mu się dokument rejestracyjny poświadczający posiadanie od czasu przedustawowego?
P.S: Czy takiego przedustawowego zarejestrowanego żółwia można sprzedać i kupić? A co z dziedziczeniem?
I to są pytania na serio!
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Dołączył: 22 Maj 2017 Posty: 1440 Skąd: nadwarciański
Wysłany: Nie 20 Wrz, 2020
Zastanawiam się nad tym jak uzasadnią,,męczenie" wielbłądów w orszakach Trzech Króli. Będzie pismo o udzielenie dyspensy Do kogo...do Sylwii Spurek,do prezesa... Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi
czyli czy to przebiło się przez tarczę żelaznego elektoratu czy jednak dalej nie naruszona jest ich wiara w boskość Naczelnika.
Póki co żaden z doradców nie podpowiedział, aby Naczelnik wjechał do Warszawy na zamęczonym osiołku.
Generalnie Naczelnik ma trudne i podłe zadania. Geopolityczne, lewackie i od własnej partii kłody.
morelowy_gosc napisał/a:
i,
Do tej listy dopisać trzeba dopisać:
-żegnaj wędkarstwo
Zakaz długotrwałego wyciągania połkniętego haczyka. No to był dla mnie jeden z dwóch głównych powodów porzucenia wędkarstwa, pomimo że na I Komunię wśród gadżetów dostałem spinning.
morelowy_gosc napisał/a:
-żegnajcie wystawy, zwierząt (pieski,kotki,króliki i co kto sobie zażyczy)
Tych żegnajcie będzie og groma....absurd mamy już teraz więc co będzie dalej?
No powiedzmy można zadbać o te zwierzaki na wystawach i dawać im np. często pić. Ktoś zada pytanie, a dlaczego np. strażnikom w US swego czasu nie dawano możliwości picia...
michqq napisał/a:
Sztandar Polskiego Związku Hodowców Kanarków... wyprowadzić!
Żółw mojego dziecka trzymany do celów rozrywkowych ma jeszcze ze 60 lat resursu technicznego - czy zakaz trzymania tego żółwia oznaczałby że mam go uśmiercić, czy że wyrobi mu się dokument rejestracyjny poświadczający posiadanie od czasu przedustawowego?
P.S: Czy takiego przedustawowego zarejestrowanego żółwia można sprzedać i kupić? A co z dziedziczeniem?
I to są pytania na serio!
Na serio ciekawe jest wymaganie, aby kanarek wesoło śpiewał - w klatce.
Już prędzej żółw nie musi się zbyt wiele poruszać.
Dołączył: 22 Maj 2017 Posty: 1440 Skąd: nadwarciański
Wysłany: Nie 20 Wrz, 2020
Tak samo można dać norkom czy lisom lepsze klatki. Kilka lat temu przećwiczyliśmy to z kurami nioskami. Jeżeli udało się to zrobić z kurami to dlaczego nie mogłoby się udać ze zwierzętami futerkowymi???
Co do kilku rozwiązań w tej ustawie jestem za. Zakaz łańcuchów sa jednym z nich. Ale czy do tego jest potrzebna nowa ustawa to wątpię. Obecne prawo nie jest złe,wystarczy je tylko stosować. Zresztą jest też ono nadużywane przez ,,pseudoekologów" więc przy nowych uprawnieniach mniejszej ilości ich przegięć nie przewiduję.
Art.32 Konstytucji RP - "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." - Nie dotyczy polityków i bogatych.
Jean Raspail - "Obóz świętych" - książka na czasie, pokazująca idiotyzm współczesnej Europy
Prawda jest nową mową nienawiści - George Orwell
Aby dowiedzieć się kto naprawdę Tobą rządzi, sprawdź po prostu, kogo nie wolno Ci krytykować. - Voltaire
O tym, że norka ma ttyle miejsca, bo udało się jej przeżyć, a inne zjadły lisy, nawet nie wspomnę. Bo to tak jakby lewak podziwiał życie sybiraka, że go wilki i niedźwiedzie zimą w domu nachodzą,
Ogólnie świat postawiliście na głowie i wszystko.
Rozstrzelać każdego lisa, co zjadł uwolnioną norkę. Ew. poddać lewackiej resocjalizacji.
Nosz kuźwia - ile sie ta norka musi nazapierniczać i z innymi powalczyć, zeby sie wykarmić. A w klatce ma za leżenie bykiem i fikanie po kołowrotku.
No widzisz, tyle dobra ze strony ludzi, a te niewdzięczne zwierzaki jeszcze niezadowolone. Głupie, nieświadome szlachetnych intencji człowieka istoty. Ale ty przecież głupi nie jesteś i wiesz co dobre, a co złe, więc w uznaniu twojej mądrości gotów jestem zasponsorować ci taki bezpieczny i beztroski żywot. Zrobimy kojec i będziesz sobie mógł w nim do woli leżeć bykiem i fikać koziołki. Co ty na to?... Nie dziękuj, dobrym ludziom zawsze chętnie pomagam.
Rozstrzelać każdego lisa, co zjadł uwolnioną norkę. Ew. poddać lewackiej resocjalizacji.
Resocjalizacji...
Nienienie.
W wielu krajach koryguje się takie sprawy kastracją, co mi osobiście przypomina dowcipy o nasypywaniu soli na ogon.
Otóż zwierzeta "do redukcji" - niekiedy dzikie (wilki, kojoty) niekiedy zdziczałe (koty, psy) wyłapuje się, leczy z pcheł i tasiemców, witaminizuje zastrzykiem, w razie potrzeby odkarmia i ogólnie doprowadza do zdrowia, kastruje, poczem wypuszacza na powrót w dzicz.
Cytat:
Ogólnie świat postawiliście na głowie i wszystko.
Jak ja nie postawił byłem i on nie postawił był to KTO wyście postawiliście...
(tak wiem, ukradłem)
Trzydzieści procent biomasy ssaków lądowych stanowi ludzina, a następne sześćdziesiąt kilka stanowią zwierzęta udomowione, które kwiczą, beczą, muczą, rżą, miauczą i szczekają.
Świat jest postawiony na głowie, co widac z samego tylko takiego wyliczenia procentów.
Na oko by się wydawało że dzicz powinna stanowić choć z połowę biomasy - a stanowi już współcześnie zaledwie kilka procent.
Więc może i nawet i słusznie tutaj niektorzy porownują chów klatkowy do życia homosapiensów w warunkach miejskich.
Z drugiej strony, z genetycznego punktu widzenia, to z racji bycia udomowionym KILKA gatunków zwierząt osiągneło niebywały sukces rozrodczy. Populacja kur psów krów, kotów, koni i innych udomowionych jest o rzędy wielkości większa niż byłoby to możliwe w warunkach dzikich. Paradoksalnie więc - troska o gatunek czy troska o osobniki? Jak troska o gatunek to WIĘCEJ ciasnych ferm klatkowych!
Heh, ale ludzie ekoniemyślący płacza o gatunkach tam gdzie im wygodniej a oosobnikach - też tam gdzie im wygodniej. Nie widząc że niekiedy jest tu konflikt...
Podsumowując - Jak to pisał Stanisław Jerzy Lec:
"Nie ma powrotu do jaskiń - jest nas za dużo"
Tak samo jak ludzi dotyczy to i zwierząt.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Pią 09 Paź, 2020
michqq napisał/a:
Otóż zwierzeta "do redukcji" - niekiedy dzikie (wilki, kojoty) niekiedy zdziczałe (koty, psy) wyłapuje się, leczy z pcheł i tasiemców, witaminizuje zastrzykiem, w razie potrzeby odkarmia i ogólnie doprowadza do zdrowia, kastruje, poczem wypuszacza na powrót w dzicz.
Jak nie wiesz co zrobić z kasą to wymyślasz najróżniejsze metody jej utylizacji
Skąd się wzięli ekolodzy:
https://youtu.be/qGOGhlohkuk?t=416
W kontekście obecnej ustawy prorocze chociaż ma prawie 10 lat.
Cytat:
Ale mnie zawiść strzela - dlatego zostałem ekologiem. Mogę bezkarnie niszczyć fortuny takim sk...
I tu pojawia się Jarosław ze swoją ustawą która to umożliwia.
[ Dodano: Pią 09 Paź, 2020 ]
gathern napisał/a:
Z tymi szczeniakami w punkt!
Tak by było gdyby w Polsce obowiązywało prawo ogłaszane w DzU.
Ale tak nie jest. W Polsce obowiązują SMSy z RCB oraz intencja ustawodawcy
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6063 Skąd: z nikąd
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020
Ja bym chętnie jak to mówi młodzież "strollował" tych wszelkich nawiedzonych "obrońców praw zwierząt" i wprowadziłbym ustawę w której regulowałbym możliwość posiadania zwierząt pod kątem posiadanego metrażu...
Wprowadzając takie limity że nie tylko posiadacze "mikroapartamentów", ale także bardziej normalnego metrażu mogliby co najwyżej trzymać rybki (i to niewiele)
A co... Zwierze też ma prawo do przestrzeni....
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Art.32 Konstytucji RP - "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." - Nie dotyczy polityków i bogatych.
Jean Raspail - "Obóz świętych" - książka na czasie, pokazująca idiotyzm współczesnej Europy
Prawda jest nową mową nienawiści - George Orwell
Aby dowiedzieć się kto naprawdę Tobą rządzi, sprawdź po prostu, kogo nie wolno Ci krytykować. - Voltaire
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020
A ja się w sumie cieszę że to PiS, PO i Lewica wprowadziły. Wszystkim tym ugrupowaniem urwie to po parę punktów w następnych wyborach.
I po raz pierwszy widzę rzecz która może te wybory przyspieszyć.
Jarek stawia całą swoją reputację na tacy. I się to skończy wielkim oporem we własnej partii dla niego. Pewnie zdławi ten opór ale straty będą nie do odzyskania. A za rok będzie już za słaby.
Więc ja to widzę w kategorii agonalnego ruchu.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6063 Skąd: z nikąd
Wysłany: Nie 11 Paź, 2020
Zobaczymy czy Adrian ma jaja - czy kinder niespodzianki...
Jakby zawetował to ciekawa może być II runda w cyrku na wiejskiej....
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum