Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 4561 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 06 Maj, 2023
zielony1 napisał/a:
Czy ja wiem - czy pół i to swojego mieszkania ? 30% jest własnościa komunalną czyli miasta .
Jak opublikowało miasto strukturę własnościową to wyszło ,że 30% jest ich ,24% Skarbu Państwa a 46% prywatnych inwestorów . Najlepsze jest to ,że miasto nie wydzierżawiło czy wynajeło - po prostu sprzedało te 46% .
Efekt prywatyzacji w latach 90-tych. W 1994 kiedy utworzono port morski w Elblągu miasto miało 30%, 66,6% należało do państwa (reszta do UM, AWR i prywatne). Jak widać miasto dalej ma swoje 30%,
Ustawa o portach Nawet jeśli nabrzeże jest prywatne to część opłat portowych dalej pobiera Zarzad Portu. Bo to on zarządza portem-prywatny właściciel ma prawo tylko do nieruchomości na brzegu (i opłaty przystaniowej i pasażerskiej).
Kolejna sprawa to w 1994 portem uznano wszystko wzdłuż rzeki. Tymczasem plany rządu razem z tymi 900m spornymi zakładają pogłębienie do mostu Unii Europejskiej, bo ten z prześwitem 9m skutecznie blokuje przepływ większych jednostek poza barkami. A większośc prywatnych terenów jest za mostem
Stąd dochodzi do kuriozum, że ministerstwo zablokowało sprzedaż działki na Starym Mieście pod budowę hotelu, bo jej część leży nad rzeką- a to już "port". A dwa lata temu ARP dogadała się z miastem i sama chciała na Wyspie Spichrzów budować biurowiec (na miejskiej działce).
JUż oczyma wyobraźni widzę te place składowe na Starym Mieście pod opieką WKZ
zielony1 napisał/a:
Czy ten prywatny właściciel to pan Zenek - i to też jest problematyczne - tak jak napisałeś Grupa Żywiec , ale też Viterra Silos , Odlewnia ELZAMECH , Alstom Power , Zakład Mechaniczny Elzam Zamech .
I tu patrz wyżej.
zielony1 napisał/a:
Ciekaw jestem jak wypadnie badanie opinii mieszkańców Elbląga , które ma zakończyć się jutro ?
Na pewno wiarygodniej niż rządowa ankieta, gdzie pytanie miało brzmieć "czy jesteś za rozwojem portu?" tak czy nie.
Efekt prywatyzacji w latach 90-tych. W 1994 kiedy utworzono port morski w Elblągu miasto miało 30%, 66,6% należało do państwa (reszta do UM, AWR i prywatne). Jak widać miasto dalej ma swoje 30%,
A dwa lata temu ARP dogadała się z miastem i sama chciała na Wyspie Spichrzów budować biurowiec (na miejskiej działce).
JUż oczyma wyobraźni widzę te place składowe na Starym Mieście pod opieką WKZ
A to zwracam honor nie wiedziałem .
Sami chcą rozwoju , mają terminal towarowy, pasażersko -promowy , oraz na węgiel i drobnice plus elewator zbożowy chyba 14 tysi m3 .
Na początek wystarczy . A i Zamech może przeładowywać ponadgabaryty .
Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4649 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Nie 06 Sie, 2023
Minęło trochę czasu od uruchomienia kanału.
Czy w tym okresie przez tę drogę wodną przepłynął jakikolwiek ORP lub choćby jednostka pomocnicza MW? Wszak to przecież po to by na zalewie takie jednostki pływające mogły operować.
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Sam przekop przepłynął, ale za nim zaraz zawróciły na morze
No dokładnie. Okręty klasy Lublin są w stanie na ten akwen wpłynąć... i wrócić.
Prawdopodobnie byłyby w stanie "na styk" czytez "na tarcie o dno" wejść do Elbląga i tam się obrócić - ale to tylko z tego powodu że to płaskodenki z założenie przeznaczone do sztrandowania na plaże, a więc wyglądają - o tak:
Nawet dla nich to jest jednak ryzykowne i ZTCW żaden tego nie zrobił.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Pon 07 Sie, 2023
michqq napisał/a:
Nawet dla nich to jest jednak ryzykowne i ZTCW żaden tego nie zrobił.
Czyli rozumiem, że operacyjnie pod względem możliwości operowania tej klasy okrętów nie został odebrany przez MON
To nadal na mapach widnieje czarna plama w zakresie możliwości, nie licząc PTS-a czy riby
Czyli rozumiem, że operacyjnie pod względem możliwości operowania tej klasy okrętów nie został odebrany przez MON
To nadal na mapach widnieje czarna plama w zakresie możliwości, nie licząc PTS-a czy riby
Nikt tego nie napisał wprost, jednakże od zawsze zakładano, że okręty MW planowo nie działają na akwenach o takich głębokościach, poza przypadkami operacji desantowej.
Na akwenach o głębokościach "na chłopa głęboko" działają nie okręty MW tylko Wojska Lądowe, a szczególnie jednostki Obrony Wybrzeża. Ponadto na zalewach przygranicznych (Zalew Szczeciński, Zalew Wiślany) liczyć się powinny siły SG i Wojsk Specjalnych.
Polska nie ma w tej chwili "Brown Navy", czyli szuwarowej gałęzi marynarki wojennej, przeznaczonej do wód płytkich - Polska ma, w założeniu, pełnomorską MW.
(Kiedyś mieliśmy - flotylla Pińska, monitory rzeczne itd.)
Biorąc pod uwagę że główną klęska żywiołową na terenie Polski sa powodzie - uważam że raczej Wojska Lądowe powinny iśc w kierunku zwiekszenia swoich możliwości działania na płytkich akwenach. ( Więcej PTSów w WL, rozbudowa brygady Obrony Wybrzeża ).
A błędem byłoby inwestować w "Brown Navy".
kolega napisał/a:
To nadal na mapach widnieje czarna plama w zakresie możliwości, nie licząc PTS-a czy riby
Na Zalew Szczeciński "od zawsze" jest dogodne wejście, szerokie i głębokie, a jednak MW nie uważa tego akwenu za swój obszar działań. MW nie jest od szuwarów tylko od pełnego morza.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Wto 08 Sie, 2023
michqq napisał/a:
MW nie jest od szuwarów tylko od pełnego morza.
Nie ma wiedzy takiej jak ty w możliwościach operowania MW, natomiast do twojego zdania się odniosę, Czy pamiętasz jeden obiekt przekazany przez sojusznika któremu było za płytko na tym naszym pełnym morzu
Natomiast co do operowania masz racę, w tej brygadzie która istnieje z nazwy a która posiadała (jej poprzedniczka z tradycjami) PT76, wprowadzić podobne pojazdy i siły i środki z nastawieniem rozpoznania inżynieryjnego, penetracji terenów zalewowych/szuwarowo bagiennych. Może wtedy by przekop był pod odpowiednią osłoną
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6057 Skąd: z nikąd
Wysłany: Pią 22 Wrz, 2023
kolega napisał/a:
Natomiast co do operowania masz racę, w tej brygadzie która istnieje z nazwy a która posiadała (jej poprzedniczka z tradycjami)
Cóż to poprzedniczka była dywizją - z nazwy...
A BOW nadal w planach (jak widać) i na ćwiczeniach realizuję zadania które ma wypisane w nazwie...
Inna sprawa czy słusznie...
Moim zdaniem desantu z morza dywizji morpiechu spodziewać się nie należy...
Co innego jakieś nękanie grupami rozpoznawczo-dywersyjnymi.
Pytanie czy to tego trzeba brygady na BWPach?
Moim zdaniem to zadanie dla WOT - stworzyć w pasie nadmorskim sieć jednostek - wyposażyć w pojazdy patrolowe, środki przeciwlotnicze i wyszkolić w prowadzeniu patroli, i służbie przeciwdywersyjnej...
No i oczywiście - miny i minowanie
Co do floty szuwarowo-bagiennej
Mamy Zalew Wiślany, mamy Zalew Szczeciński ba nawet Zatokę Gdańską da się podciągnąć pod tą problematykę.
Myślę że kilka szybkich łodzi pokroju fińskich Jurmo (ino z moździerzem Rak) z piechotą wyszkoloną do działań w warunkach szuwarowo-bagiennych by się przydało - do pilnowania tych rejonów...
Tego PTS-M nie zrobisz...
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Natomiast co do operowania masz racę, w tej brygadzie która istnieje z nazwy a która posiadała (jej poprzedniczka z tradycjami) PT76, wprowadzić podobne pojazdy i siły i środki z nastawieniem rozpoznania inżynieryjnego,
239099 napisał/a:
A BOW nadal w planach (jak widać) i na ćwiczeniach realizuję zadania które ma wypisane w nazwie...
Inna sprawa czy słusznie...
Moim zdaniem desantu z morza dywizji morpiechu spodziewać się nie należy...
Co innego jakieś nękanie grupami rozpoznawczo-dywersyjnymi.
Pytanie czy to tego trzeba brygady na BWPach?
Moim zdaniem to zadanie dla WOT - stworzyć w pasie nadmorskim sieć jednostek - wyposażyć w pojazdy patrolowe, środki przeciwlotnicze i wyszkolić w prowadzeniu patroli, i służbie przeciwdywersyjnej...
No i oczywiście - miny i minowanie
- W Polsce najbardziej powszechną klęską żywiołową jest powódź.
- Mamy Zalew Wiślany, mamy Zalew Szczeciński.
- Mamy pas pojezierzy.
- Obrona ma bazować na przeszkodach wodnych, głównie na dolinie Wisły, i poprzez Wisłę będzie się wycofywać. Pod ogniem.
Mamy wręcz za mało za nie za dużo wojska ziemnowodnego
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6057 Skąd: z nikąd
Wysłany: Pią 22 Wrz, 2023
michqq napisał/a:
- W Polsce najbardziej powszechną klęską żywiołową jest powódź.
A nie głupota?
michqq napisał/a:
Mamy wręcz za mało za nie za dużo wojska ziemnowodnego
Cóż jako państwo które funduje sobie pływające KTO i pływające BWP to tak średnio się z tą tezą można zgodzić...
PTS-M a raczej jego następca nie załatwia sprawę...
To pojazd uzupełniający zdolności - wspierający. Potrzebny - ale samodzielnie nie budujący "zdolności"
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12852 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sob 09 Mar, 2024
A tu takie
Cytat:
Według wiceszefa Ministerstwa Aktywów Państwowych port w Elblągu ma być czwartym portem morskim w kraju.
Ma przeładowywać od 1,5 do 2 mln ton surowca. Ten port będzie zarabiał sam na siebie. Cała inwestycja pogłębienia tego toru to 13,5 km. Rzeka Elbląg ma głębokość od 2,7 do 3 m, a my ją chcemy pogłębić do 5 m, żeby mogły nią pływać statki o pojemności tysiąca ton - podkreślił Zbigniew Ziejewski.
jedną z przyczyn, dla których ukraińskie zboże zostaje w Polsce jest zapchanie portów, o czym właśnie mówią rolnicy.
Ale to wszystko była panie gigantomania ***.
Jak tam panie senatorze Różański, nadal pan twierdzi, że przekop nie ma znaczenia militarnego?
Tak jak tu wiele razy pisałem. Antek był potrzebny.
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
REGULAMIN i FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Galeria
Download
Nawet jeśli nabrzeże jest prywatne to część opłat portowych dalej pobiera Zarzad Portu. Bo to on zarządza portem-prywatny właściciel ma prawo tylko do nieruchomości na brzegu (i opłaty przystaniowej i pasażerskiej).
