Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyznaczenie do pelnienia sluzby dyzurnej
Opublikował Wiadomość
Brzytwa 
6



Pomógł: 10 razy
Wiek: 44
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 1734
Skąd: z kątowni
Wysłany: Pon 29 Lis, 2021   

PDT napisał/a:
Z tym alkoholem to ostrożnie jeżeli stwierdzenie w rozkazie dziennym już miało miejsce.


Jak najbardziej. Przerabialiśmy tych spraw z art. 357 kodeksu karnego chyba już z setki przez lata. Jedno piwko, dwa czy tam 50 ml mocniejszego to nic, zejdzie, ale żeby przed służbą pić tak aby wprawić się w stan nietrzeźwości? :lol:

Trochę rozumu. Powiadomienie w rozkazie to jedno, a w razie wybuchu afery się przesłuchuje przełożonego, który wskazuje w jaki sposób powiadomiono o służbie. Pamiętam krętactwa, to wyszło że grafik wisiał z wyprzedzeniem, rozkaz to była formalność, a to kolega skutecznie przekazał...

[ Dodano: Pon 29 Lis, 2021 ]
Szwejk napisał/a:
A prokurator, z tego co podajesz, brnął dalej w tę paranoję. Dla mnie to zwykłe draństwo! Kowal zawinił, Cygana powiesili.


A jaki wyrok wydał sąd? Skazujący czy uniewinniający? Prokurator to sobie może brnąć, a to sędzia wydaje wyrok.
_________________
....
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13757
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pon 29 Lis, 2021   

antracyt napisał/a:
PDT napisał/a:
to dwie odrębne rzeczy


Ja się wychowałem na apelu porannym i południowym oraz wieczornym.


A ja się wychowałem na tym jak przełożony nieobecnego żołnierza (niekoniecznie bezpośredni i drogą służbową w górę) na apelu podczas odczytywania rozkazu dziennego głośno wykrzykiwał w takich sytuacjach:
- nieobecny, służba (warta), zostanie powiadomiony!
Ten system się sprawdzał jak "zetka" trwała dwa lata a żołnierz odwiedzał swoich bliskich raz na ruski miesiąc.


antracyt napisał/a:


Miałem przypadek, że żołnierz nie stawił się na służbę i dodatkowo znajdował się pod wpływem alkoholu. Prokuratorowi wystarczyło, że na zbiórce został odczytany rozkaz ze służbami (zainteresowany nawet nie musiał być obecny - był na służbie).


Art. 356 § 1 kk z 1997 roku a więc z obowiązujący, w tym z 1997 roku był to art. 327 § 1 zaś w w kodeksie karnym Wojska Polskiego był to art. 166 natomiast w wojskowym kodeksie karnym z 1932 roku był to art. 96 przy czym ten ostatni jest w swej ogólności/szczegółowości na tyle ciekawy, że nie miało znaczenia czy się narąbał czy sztucznie wywołał u siebie sraczkę - ważne, że nie był zdolny a ta niezdolność powstała po wyznaczeniu do służby i nieważne z jakiego powodu.

[ Dodano: Pon 29 Lis, 2021 ]
Errata:
- jest:
PDT napisał/a:
Art. 356


- powinno być:

PDT napisał/a:
Art. 357
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
wujek dobra rada 
5
kwitoman wizjoner



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 726
Wysłany: Pon 29 Lis, 2021   

A co w przypadku, gdy żołnierz w drodze na służbę ulegnie wypadkowi?
Poprzedni siedzi kolejne 24h? Jakim prawem?
_________________
w naszym zoo jest wesoło
 
 
Tytan w dresie. 
10


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 30 Sty 2019
Posty: 6982
Skąd: Z Polski
Wysłany: Pon 29 Lis, 2021   

Ściąga się rezerwowego.
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13509
Skąd: ---
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

wujek dobra rada napisał/a:
A co w przypadku, gdy żołnierz w drodze na służbę ulegnie wypadkowi?
Poprzedni siedzi kolejne 24h? Jakim prawem?

Zdarzyło mi się raz tak, iż zmiennik nie dotarł.
Cóż było robić? Pełniłem dalej służbę.

Kilka telefonów i jego przełożony przyjechał objąć służbę.
Interesowało mnie tylko jedno - przekazać broń.
Troszeczkę mi się służba wydłużyła.
No ale przecież - trzeba być twardym a nie miętkim.

Tematu nie śledziłem. Obawiam się, iż ludzik miał lekko mówiąc - nieciekawie.
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
Szwejk 
Vice Admin
Janusz SUTOR



Pomógł: 132 razy
Wiek: 65
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5807
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

i napisał/a:
No ale przecież - trzeba być twardym a nie miętkim.

Uprzejmie zwracam uwagę, że twardziel to raczej ten, kto zaciska zęby, zwiera pośladki i ciągnie tę drugą służbę, a nie ten, kto wydzwania i krzyczy: "pomocy!". ;)
 
 
przypadeek 
6



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 1709
Skąd: warm-maz
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

Szwejk, a co z należnościami za służbę w takim przypadku? Wypłaca się je na podstawie rozkazu. A w rozkazie jest inna osoba. Dwóch służb pod rząd (zgodnie z przepisami) ciągnąć nie można. Co wtedy?
_________________
Ojczyzna, to nie miejsce, w którym mieszkasz, ale miejsce, którego potrzebujesz i które potrzebuje ciebie /Stefan Pacek/
 
 
Tytan w dresie. 
10


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 30 Sty 2019
Posty: 6982
Skąd: Z Polski
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

W mojej jednostce, na dole grafiku służb, są zamieszczeni rezerwowi. Do każdej służby. Nie pełnią w danym miesiącu służb, ale wiedzą, że mogą być wezwani w przypadku, gdy ktoś nie może dotrzeć na służbę. W każdym miesiącu, nazwiska się zmieniają. Proste i skuteczne.
 
 
Szwejk 
Vice Admin
Janusz SUTOR



Pomógł: 132 razy
Wiek: 65
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5807
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

przypadeek, skoro zadajesz tak poważne i rzeczowe pytania, to chyba nie zrozumiałeś mojego posta, a już na pewno jego intencji.
 
 
antracyt 
2
antracyt



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 88
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

Szwejk napisał/a:

Jak miał się stawić na służbę, skoro nie został o niej poinformowany?! Jeśli na dodatek był pod wpływem alkoholu w czasie prywatnym [...] A prokurator, z tego co podajesz, brnął dalej w tę paranoję. Dla mnie to zwykłe draństwo! Kowal zawinił, Cygana powiesili.


Zainteresowany żołnierz był poinformowany o służbie, ale prokurator badał jak przebiegał cały proces wyznaczania i przygotowania się do służby.

Wyrok zapadł skazujący, bo to nie było jedyne "potknięcie w karierze", dodatkowo skończyło się na leczeniu AA.

Proces planowania był oparty o miesięczny plan służb (pomimo, że taki kiedyś nie był formalnie wymagany). Wynikało to z logiki planowania całego życia miedzy innymi wymuszonego przez np. ramowy plan szkolenia, plany urlopów itp.

Czasem nawet nie opisane przepisami zachowania, ale logiczne i pomocne, warto stosować.

Osobiście uważam, że nawet 48h wystarczy, by po powzięciu informacji o służbie udać się "do cioci na imieniny" i spokojnie dojść do siebie...
 
 
 
przypadeek 
6



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 1709
Skąd: warm-maz
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

Szwejk, wręcz przeciwnie. Zauważyłem ironię. Lecz widziałem taki przypadek "zaciskania zębów" i ciągnięcia służby przez 48h. Co prawda było to na poligonie a nie w garnizonie ale było. Z tego co usłyszałem potem to chyba dla wyrównania kosztów osobnik, który nie stawił się na służbę pełnił ją za jakiś czas pod nazwiskiem tego co stał 48. Miszmasz z kręceniem wałków...
Ps. Metoda o której pisze Tytan w dresie, wydaje się logiczna lecz nie spełnia kryteriów, o których było pisane wcześniej tj. czas ukazania się w rozkazie przed objęciem służby. No chyba, że zmiennicy też są podawani w rozkazie. Ale czy taki zapis o zmiennikach ma jakieś umocowanie prawne? Chociaż co nie zakazane to nie zabronione.
_________________
Ojczyzna, to nie miejsce, w którym mieszkasz, ale miejsce, którego potrzebujesz i które potrzebuje ciebie /Stefan Pacek/
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13509
Skąd: ---
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

Szwejk'a ironii ni w ząb nie rozumiem.

Nie wiem jak Wy. Ale ja miałem nieco broni. A jako odpowiedzialny człowiek - nie mogłem opuścić posterunku.

Było, minęło. Taka służba.
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
michau 
2


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 89
Skąd: SZRP
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

Czy ktoś coś kojarzy albo słyszał coś o tym czy żołnierze służby okresowej mogą pełnić służby? :czytanie:
 
 
Brzytwa 
6



Pomógł: 10 razy
Wiek: 44
Dołączył: 19 Lip 2014
Posty: 1734
Skąd: z kątowni
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

Tytan w dresie. napisał/a:
Ściąga się rezerwowego.


Lub też wyznacza innego.
_________________
....
 
 
Szwejk 
Vice Admin
Janusz SUTOR



Pomógł: 132 razy
Wiek: 65
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5807
Wysłany: Wto 30 Lis, 2021   

michau napisał/a:
Czy ktoś coś kojarzy albo słyszał coś o tym czy żołnierze służby okresowej mogą pełnić służby?

W ogóle tak, a w szczególe w zależności od rodzaju służby dyżurnej i posiadanego stopnia wojskowego.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group