Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Kwi 2007 Posty: 396 Skąd: Polska
Wysłany: Pią 01 Mar, 2024
sargento napisał/a:
Czy nie dostaje się jej czasem w komplecie z ka-ka-kaskiem?
Nie dostaje. Jeżeli zamawiający zechce skompletować hełm z taką czapeczką higieniczną to musi sobie taką czapeczkę zamówić. Przykład poniżej. Trzecie zdjęcie od góry w artykule. Teraz koszt. W owym czasie ta " jarmułka" kosztowała około 10 zł. Dzisiaj zapewne więcej.
https://milmag.pl/helmy-lubawy-dla-strazy-bankowej/
. Do tego pewna część żołnierzy jest już przyzwoicie wyposażona.
Należałoby:
1) Przydzielić każdemu szefowi kompanii telefon z numerem służbowym. Telefon taki byłby we władaniu szefa kompanii, jako stanowiska a nie jako osoby. W przypadku gdy szef kompanii zmienia stanowisko to Numer Szefa Kompanii zostaje w kompanii. W przypadku gdy idzie na urlop to ma go cz.p.o. W przypadku rozwiązania kompanii numer jest likwidowany i nie jest ponownie wykorzystany. W przypadku gdy powstaje nowa kompania to daje się nowy Numer Telefonu Szefa Kompanii.
Jak już mamy numery telefonów jednoznacznie połączone z szefami wszystkich kompanii to:
2) Powołujemy instytucję centralną, z uprawnieniem zaopatrywania szefów kompanii bezpośrednio.
Przydzielamy im asortyment, w pierwszej iteracji minimalistyczny. Kamizelki kuloodporne rozmiar 1, 2, 3 ,4 firmy konkretnej, hełmy rozmiar 1, 2, 3 również konkretnej firmy.
3) Sporządza się Excela na te dwa czy trzy tysiące wierszy, gdzie w pierwszej kolumnie jest jednoznaczny Numer Telefonu Szefa Kompanii. W pozostałych kolumnach może być sobie nazwa. i inne notatki
4) W oparciu o wojskowego milneta wystawia się (gotowce są) sklep internetowy i wrzuca w asortyment wspomniane kamizelki i hełmy. Sklep wyłącznie dla klientów zarejestrowanych, klientami zarejestrowanymi mogą być wyłącznie Szefowie Kompanii, których się weryfikuje (ręcznie dzwoniąc) w oparciu o wyżej opisanego Excela.
5) Wspomniana Instytucja Centralna ds. Zaopatrywania Szefów Kompanii ma prawo rozpisywac przetargi na swój asortyment, przechowuje je, wysyła paczki do klientów którzy zamówili.
6) Historia zamówień ze sklepu internetowego (gotowa) pokazuje co kto dostał.
To jest pierwsza iteracja, bo potem dochodzą takie sprawy jak rozliczanie się z tego co się dostało, protokoły zniszczenia, oddawanie hełmu gdy żołnierz przechodzi z kompanii do kompanii, przesuwanie majątku pomiędzy kompaniami (np jak z jednego garnizonu są, gdy jednemu szefowi brakuje hełmu nr 1 a drugi taki hełm ma nieprzydzielony, bo żołnierzyca poszła w ciążę)
Temat jest więc znacznie znacznie większy niż samo dostarczenie, ale w ten sposób zapewne do deklarowanego końca roku by się dało.
Dokonac pierwszej iteracji, tj jednego dostarczenia.
Dowodzić dwoma tysiącami podmiotów oczywiście sie nie da, ale otworzyć sklep internetowy na dwa tysiące klientów oczywiście się da.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 777 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Pią 01 Mar, 2024
michqq napisał/a:
Stefan Fuglewicz napisał/a:
. Do tego pewna część żołnierzy jest już przyzwoicie wyposażona.
Należałoby:
1) Przydzielić każdemu szefowi kompanii telefon z numerem służbowym. Telefon taki byłby we władaniu szefa kompanii, jako stanowiska a nie jako osoby. W przypadku gdy szef kompanii zmienia stanowisko to Numer Szefa Kompanii zostaje w kompanii. W przypadku gdy idzie na urlop to ma go cz.p.o. W przypadku rozwiązania kompanii numer jest likwidowany i nie jest ponownie wykorzystany. W przypadku gdy powstaje nowa kompania to daje się nowy Numer Telefonu Szefa Kompanii.
Jak już mamy numery telefonów jednoznacznie połączone z szefami wszystkich kompanii to:
2) Powołujemy instytucję centralną, z uprawnieniem zaopatrywania szefów kompanii bezpośrednio.
Przydzielamy im asortyment, w pierwszej iteracji minimalistyczny. Kamizelki kuloodporne rozmiar 1, 2, 3 ,4 firmy konkretnej, hełmy rozmiar 1, 2, 3 również konkretnej firmy.
3) Sporządza się Excela na te dwa czy trzy tysiące wierszy, gdzie w pierwszej kolumnie jest jednoznaczny Numer Telefonu Szefa Kompanii. W pozostałych kolumnach może być sobie nazwa. i inne notatki
4) W oparciu o wojskowego milneta wystawia się (gotowce są) sklep internetowy i wrzuca w asortyment wspomniane kamizelki i hełmy. Sklep wyłącznie dla klientów zarejestrowanych, klientami zarejestrowanymi mogą być wyłącznie Szefowie Kompanii, których się weryfikuje (ręcznie dzwoniąc) w oparciu o wyżej opisanego Excela.
5) Wspomniana Instytucja Centralna ds. Zaopatrywania Szefów Kompanii ma prawo rozpisywac przetargi na swój asortyment, przechowuje je, wysyła paczki do klientów którzy zamówili.
6) Historia zamówień ze sklepu internetowego (gotowa) pokazuje co kto dostał.
To jest pierwsza iteracja, bo potem dochodzą takie sprawy jak rozliczanie się z tego co się dostało, protokoły zniszczenia, oddawanie hełmu gdy żołnierz przechodzi z kompanii do kompanii, przesuwanie majątku pomiędzy kompaniami (np jak z jednego garnizonu są, gdy jednemu szefowi brakuje hełmu nr 1 a drugi taki hełm ma nieprzydzielony, bo żołnierzyca poszła w ciążę)
Temat jest więc znacznie znacznie większy niż samo dostarczenie, ale w ten sposób zapewne do deklarowanego końca roku by się dało.
Dokonac pierwszej iteracji, tj jednego dostarczenia.
Dowodzić dwoma tysiącami podmiotów oczywiście sie nie da, ale otworzyć sklep internetowy na dwa tysiące klientów oczywiście się da.
To i tak jest zbyt skomplikowane. Podstawą tak zwanego "szpeju" musi być wygoda w operowaniu na danym stanowisku służbowym. Jak na zmechu będziesz miał ze dwudziestu strzelców beryla, to może być sytuacja, że każdemu z nich będzie wygodniej w czym innym. Jednemu w plate carrier, innemu w chest rigu, jeden bedzie na plate carrier miał magazynki, inny na pasie taktycznym. Jeden kaburę będzie chciał mieć na pasie taktycznym, inny na plate carrier. Jednemu będzie wygodnie w rękawiczkach wojskowych, innemu, w mechanixach, a jeszcze innemu w motocyklowych (sam mam takie i wg mnie są nie do pobicia).
Jakiekolwiek cedowanie zakupu "szpeju" na kogokolwiek innego niż sam użytkownik jest bez sensu, gdyż ludzie zawsze będą dążyć do ułatwiania sobie życia i zawsze będą pojawiać się sytuacje typu "słuchajcie nie było akurat tego, dlatego jest to ...". I tyle.
W mojej opinii to tzw. zasiłek na zagospodarowanie powinien być przeznaczony właśnie na takie rzeczy, a jedynym ograniczeniem w noszeniu i wykorzystywaniu tego powinien być kolor.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2455 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 01 Mar, 2024
A pardon, to zasiłek na zagospodarowanie nie jest do dokupienia szpeju?
W sumie ustawa nie reguluje na jaki cel ma być przeznaczony ten dodatek. Ja dostałem i w sumie cholera wie co zrobić, bo co mi wydał magazyn mundurowy to mam. Fakt, masa niepotrzebnego badziewia jak bielizna długa, ocieplacze, skarpety zimowe, które jest mi zbędne - bo mam własne, sto razy lepsze, prywatne - ale są PUiW których nie mogę kupić oraz użyć, bo mam zakaz.
W tym buty oraz hełm - dwa przedmioty, które z chęcią bym wymienił na lepsze, gdybym miał tylko okazję.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 777 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Pią 01 Mar, 2024
O to właśnie chodzi. Ludzie nie mogą używać pewnych rzeczy i tyle. W tym jest problem, a nie w sposobie zakupu, osobie decyzyjnej, przetargach, określeniu wzorcowych składników materiału, czy akredytacji tego dziwnego tworu wojskowego ośrodka badawczo wdrożeniowego służby mundurowej.
No dobrze. Tylko indywidualnie zakupione wyposażenie będzie optymalne w czasie pokoju - na poligon, misje - nawet takie nie-pokojowe. A co w trakcie wojny, jeśli ten sprzęt się zniszczy, zużyje i potrzebny jest nowy? Kupienie lub sprowadzenie z domu takiego samego może nie być możliwe i trzeba będzie wziąć przydział z magazynu. Do którego dany żołnierz nie jest przyzwyczajony, może mu być trudniej się w nim poruszać i walczyć - a czasu na przyzwyczajenie nie będzie. Czy to nie będzie problemem?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2455 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 02 Mar, 2024
Ja to całkowicie rozumiem.
To tylko moje zdanie, ale gdyby żz dostawali od Matki Armii porządny sprzęt (chociaż na klauny wz.2019 nie ma co narzekać, chociaż Panterę czeka modernizacja) to nikt by nie myślał o prywacie. Mając porządne kamizelki, hełmy, umundurowanie.
Jak czytałem gdzieś, w SZ USA jest pozwolenie na kupno ale gdy brakuje Ci jakiegoś elementu lub się zniszczył, przy czym tam producenci PUiW są znani, ich produkty są dostępne, przez co żołnierze mogą dokupić np. buty czy pasek do spodni bezpośrednio od nich.
U nas? Kosmos. Raz, że to przerasta czyjeś głowy a dwa, że jakość jest umowna.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 777 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Sob 02 Mar, 2024
Stefan Fuglewicz napisał/a:
No dobrze. Tylko indywidualnie zakupione wyposażenie będzie optymalne w czasie pokoju - na poligon, misje - nawet takie nie-pokojowe. A co w trakcie wojny, jeśli ten sprzęt się zniszczy, zużyje i potrzebny jest nowy? Kupienie lub sprowadzenie z domu takiego samego może nie być możliwe i trzeba będzie wziąć przydział z magazynu. Do którego dany żołnierz nie jest przyzwyczajony, może mu być trudniej się w nim poruszać i walczyć - a czasu na przyzwyczajenie nie będzie. Czy to nie będzie problemem?
Na wojnie, to wg mnie, jak pierwsza/druga linia się zużyje to się będzie brało co w ogóle będzie. Myślenie o tym dzisiaj porównywałbym to myślenia "dzisiaj jestem przyzwyczajony do owocowych czwartków, piątkowej ryby i wtorkowego kebaba, co ja będę jadł na wojnie ...". To proste - to co będzie.
Ogólnie w mojej opinii na prawdę nie ma sensu tego przerzucać na jakąkolwiek logistykę wojskową, z prostej przyczyny. MON nie potrafi kupić,zamówić, wyprodukować nawet dobrych (tylko dobrych, już nawet nie bardzo dobrych) butów. Mundur po namoknięciu staje się czarny. Goretex nie działa. Buty zimowe nie różnią się niczym od letnich poza wagą. Właściwości mają dokładnie te same.
Więc ten system po prostu nie działa, to dlaczego niby miało by być inaczej w przypadku pasów, kamizelet, plate carrier itp ...
A tak na marginesie, to lepiej się szkolić na czymkolwiek i przywyknąć do worków zrzutowych, podejmowania magazynków z plate carriera, ładownic na pasie, niż tak jak teraz, nie mieć tego w ogóle.
Tylko czy to nie jest błędne koło? MON kupuje kiepski sprzęt, więc żołnierze zaopatrują się prywatnie. Maja prywatny dobry ekwipunek, nieć już nie skarżą się na jakość tego z przydziału. No to MON kupuje dalej kiepski sprzęt, a może i jeszcze gorszy, bo nikomu to nie przeszkadza.
Aż wybucha wojna - na którą wojsko wyrusza jeszcze w prywatnym ekwipunku, ale po pewnym czasie zmuszone jest zacząć go zastępować państwowym badziewiem. Kamizelki się prują, rozłażące się buty trzeba wiązać drutem, mundur przemaka, stopy odparzone...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 777 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Sob 02 Mar, 2024
Jak widać komuś taka sytuacja jest na rękę i oczywiście masz rację. Tylko co z tego. W NATO już jakiś czas jesteśmy. Był czas na tak zwaną wymianę doświadczeń. Był czas na obserwacje. Były ćwiczenia międzynarodowe, gdzie można było porównać.
I nic z tego jak widać nie wynikło w kwestii wyposażenia pojedynczego żołnierza.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2455 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 02 Mar, 2024
Bo - niestety - wyposażenie osobiste żołnierza jest traktowane po macoszemu w Wojsku Polskim, a tym samym można zaryzykować stwierdzenie, że MON ma w poważaniu zdrowie oraz życie swoich żołnierzy.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12887 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sob 02 Mar, 2024
Najbardziej z priorytetów nowego MON podoba mi się odpolitycznienie wojska. Już nie ma tych okropnych ustawek z żołnierzami przy zakupach sprzętu. Wszytsko jest skromne i widać, że ma służyć tylko Polsce, a nie ambicjom jakiegoś polityka.
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum