[qzior]

tak tak, juz tylko dwa tygodnie do pierwszego dnia w pracy po długim wypoczynku po misji(Irak). i już niedługo wymieniony w temacie postu kursik. A tam regulaminy, strzelania, itp., itd.... no ale przecież zawodowi żołnierze mogli zapomnieć jak to jest pracować.

[draconus]

chwalisz się czy żalisz się?

[~~Ad~~]

Dwa razy przeczytałem post inicjujący temat i dalej nie wiem co autor miał na myśli?
Jeżeli nawet zorganizowano taki kurs w JW , to tylko pozazdrościć , że za "przypominanie" arkanów wojskowego rzemiosła w godzinach służbowych będą jeszcze płacić normalną pensję.
Nam służącym w kraju robione są wyłącznie egzaminy, nawet z takich instrukcji , których nie ma w JW, albo są tylko w wersji elektronicznej .
Tak więc nie ma co narzekać tylko cieszyć się , że nasza armia dba o swoich "eksportowych" żołnierzy

[qzior]

"Nam służącym w kraju..."
a ja gdzie niby służę? całe życie za granicą? oj, chyba komuś żal wielki że nosa poza jednostkę wychylić nie może...

[PAYLOT IV]

Quzior, to jakis zart z tymi egzaminami ?
...a moze jestes w "mojej" JW. Z tego co wiem, nic takiego nikt nie wymyslil, a wiem duzo.
O co chodzi ?
Zulawy ... mozesz konkretniej ?

Quzior, to jakis zart z tymi egzaminami ?
...a moze jestes w "mojej" JW. Z tego co wiem, nic takiego nikt nie wymyslil, a wiem duzo.
O co chodzi ?
Zulawy ... mozesz konkretniej ?

[qzior]

9 BKPanc. to tyle...

[JaĆwInG]

... no jeżeli Braniewo położone jest na Żuławach Wiślanych to gratuluję znajomości podstaw geografii ... A tak na marginesie czyżby obecny szefuńcio szkolenia 16 DZ niejaki płk. dypl. AveMaryjan K. maczał w tym palce ???? Będąc jeszcze d - cą pewnej JW na Warmii lubował się w organizowaniu takich pedalskich imprezek - Wielkich Pardubickich jak je niektórzy nazywali. Swoją drogą pewnie tak wyrażał swą dbałość o to aby mu się swołocz nie odwojskowiła przypadkiem...
Pozdrawiam i powodzenia życzę w powrocie do "normalności".