_________________ Komputer wypiera maszynę do pisania, liczydła i wiele innych rzeczy, jest nawet cybersex,ale jednej rzeczy nie zastąpi - butelki piwa. Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Niestety, w dniu dzisiejszym poległo kolejnych trzech naszych kolegów...
Korespondent Faktów TVN w Iraku poinformował, że polscy żołnierze zostali wezwani do rozbrojenia pocisku. Gdy na miejsce przyjechał polski patrol, żołnierze zostali ostrzelani z karabinów maszynowych i ręcznych wyrzutników granatów.
Życiu rannym żołnierzom nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformowała telewizja TVN24.
Rannych żołnierzy od razu podjęły śmigłowce ewakuacji medycznej MEDAVAC. Zostali oni przetransportowani do polskiego szpitala wojskowego w Bazie Lima w Karbali.
Od 3 września zeszłego roku, kiedy wielonarodowa dywizja pod polskim dowództwem przejęła od Amerykanów odpowiedzialność za środkowo-południową strefę stabilizacyjną, w Iraku zginęło 17 Polaków, w tym 13 żołnierzy.
Łącznie z dzisiejszą tragedią w Iraku zginęło 7 żołnierzy trzeciej zmiany wojsk polskiego kontyngentu w Iraku.
Cześć ich pamięci.
Ostatnio zmieniony przez grzesiu Nie 12 Wrz, 2004, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
żonka Gość
Wysłany: Nie 12 Wrz, 2004
['] ['] [']
Gość
Wysłany: Nie 12 Wrz, 2004
Co najmniej 3 polskich żołnierzy zginęło, a 3 zostało rannych, w ataku na polski patrol w pobliżu al-Hilli -
RaV [Usunięty]
Wysłany: Nie 12 Wrz, 2004
Pochylmy czola...
gościu AdAm Gość
Wysłany: Nie 12 Wrz, 2004
Cześć ich pamięci.
A tak swoją drogą to przy takich smutnych zdarzeniach już nie po raz nasuwa mi się refleksja - pytanie, czy polski żolnierz jest właściwie przygotowany do pełenienia zadań, które są kwintesencją tego zawodu, czyli do realnej walki. Chodzi mi tu głównie o kwestie sprzętu, a dokładniej o to, czy decydenci z MON-u zrobili wszystko by żołnierz polski miał do dyspozycji wszystko to co jest podstawą współczesnego. Irak obnażył wiele kompletnych dziur w tym zakresie, nawet tych, które są tak oczywiste, że az dziw, że nikt na górze nic wczesniej z nimi nie zrobił. A mianowicie, dlaczego u progu XXI wieku nasz żołnierz:
- miał kamizelki odłamkoochronne nie zapewinającej ochrony pleców, Amerykanie mają takie prawie od 10 lat?!
- ma trzy różne rodzaje kamizelek odłamkoodpornych, zamiast jednej porządnej i uniwersalnej?
- miał manierki o kontrukcji pamiętającej czasy II W.Ś. skoro od wielu lat wiadomo, że są inne lepsze?!
- praktycznie nie ma w powszechnym użyciu bardzo użytecznych w walce granatników podwieszanych po broń osobistą (np. pallad), przeca w innych armiach taka artyleria na szczeblu drużyny to standart?!
- nie ma krótszej wersji Beryla tzn. Mini-Beryla, a ma gorszy w działaniach na otwartym terenie pm Glauberyt, strzelający amunicja innego rodzaju niż Beryl?!
O porządnym lekko opancerzonym wozie patrolowo-szturmowym nawet nie wspomnę, a przeciez juz dano można było coś w tym temacie pomysleć, nawet na bazie Honkera dałoby rade coszbudować. Okazuje się jednak, że decydenci MON-u jeszcze pare lat temu nie była w ogóle czyms takim zainteresowana... a teraz z kolei HMMWV jawi im się jako niezniszczalny najlepszy wóz terenowy świata, czyli coś czym nie jest i nigdy nie bedzie.
Okazuje się, że Irak pokazał, jak niedostatecznie polskie wojsko było przygotowane do walki. Na szczęcie taka sytaucja wymusiła też na gwałt potrzebną modernizację sprzętu. Są już dużo lepsze (bardzo dobre) mundury, jest wprowadzany nowy model oporządzenia taktycznego, wreszcie pomyślano o rkm na kal. 5,56 mm, dopiero po ponad roku działań w Iraku pomyślano o dodatkowej ochronie BRDM-ów przed rpg - wóz z siatkową osłoną pokazany wóz na MSPO 2004.
Stevie Gość
Wysłany: Nie 12 Wrz, 2004
['] ['] [']
Czesc Ich pamieci i na pohybel tym co podjeli decyzje o wyslaniu polskich wojsk
Dowództwo dywizji poinformowało, że zabici to: podporucznik Daniel Różyński, podporucznik Piotr Mazurek i starszy szeregowy nadterminowy Grzegorz Nosek.
Podporucznik Różyński miał 24 lata, pochodził z Brodnicy w województwie kujawsko-pomorskim i służył w 6. brygadzie desantowo- szturmowej w Krakowie.
Podporucznik Mazurek miał 25 lat, pochodził z Cieszanowa w województwie podkarpackim i służył w 15. batalionie saperów w Orzyszu.
Starszy szeregowy nadterminowy Nosek miał 28 lat, pochodził z Jaworzna w województwie śląskim i służył w 6. brygadzie desantowo- szturmowej w Krakowie.
Rodziny ofiar zostały powiadomione o tragedii. CZEŚĆ ICH PAMIĘCI
_________________ Bądź uroczy dla swoich wrogów - nic ich bardziej nie złości - Carl Orff
_________________ Komputer wypiera maszynę do pisania, liczydła i wiele innych rzeczy, jest nawet cybersex,ale jednej rzeczy nie zastąpi - butelki piwa. Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum