Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4640 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
Ali napisał/a:
- statystyka jest bezwzględna: proponuje sprawdzić: rok 2010: skierowanych do senatorium 656 osób, oficerowie starsi: 437, ...
Chyba z trzech zmian na raz pojechali. Jak piszesz statystyka jest bezwzględna. Etat PKW opiewa na około 2000 ludzi. Rocznie daje to 4000 uprawnionych do sanatorium. Pojechało 656 co daje nam statystycznie 16,4%. Co to oznacza? że 16,4% ma problemy psychiczne? Nie. Wynika, że 83,6% nie wie lub boi się skorzystać z tej formy. Turnus rehabilitacyjny nie jest do leczenia zdrowia psychicznego ale żeby po prostu się zrelaksować i tyle. W dwa tygodnie nawet najlepsi psycholodzy lub psychiatrzy nie wyleczą żadnych przypadłości tej natury. Tu chodziło od początku, żeby pobyć z rodziną w warunkach luzu. Żeby po pół roku nieobecności jednego z domowników spokojnie zaaklimatyzować się wspólnie. Ali próbowałeś pojechać? Odmówili Ci? A Pani z Nowowiejskiej to niech się za robotę weźmie a nie pytluje jęzorem na temat danych wrażliwych z pierwszym lepszym znajomym. Tym bardziej, że nie ma dostępu do pełnej informacji. Ali ta statystyka dotyczy Garnizonu Warszawa a nie całej Polski. A tam skoro statystycznie jest więcej oficerów starszych to i wśród wyjeżdżających stanowią większość.
Takie teksty jak Twój mogą jedynie doprowadzić tylko do tego, że i to zabiorą. A wtedy okaże się, że nie tylko nie skorzysta ten be oficer starszy ale też i ten szeregowy co naprawdę potrzebuje. problem byłby rzeczywisty gdyby niższym korpusom odmawiano a póki co to tak nie jest.
Pozdrawiam
P.S.
Czasem większe obciążenie psychiczne wynika z "konieczności posyłania ludzi do boju" lub planowania tego boju (szczególnie gdy ktoś zbierze) niż z samego udziału w tym boju. Ale nie jest to normą.
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 05 Cze 2011 Posty: 826 Skąd: Z FRUSTRACJI, PO ....
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
Ali napisał/a:
Wskazywanie transparentnych faktów to nie atak, nie nadinterpretuj sobie koleszko pewnych rzeczy bo to nie zdrowe, zauważam, że Twoje komentarze nacochowane są sporą dawką serwilizmu, cóż - w jakiś sposób u pewnych ludzi zastępuje to obiektywizm. Nie omieszkam wskazać ilości i statystyk po powrocie Twoich kolegów z "Black Division", postaram się też, aby zawierały podział na przyporządkowanie do poszczególnych komórek. Ponad to, uważam obecną zminę z najbardziej amatorską - tak w dowodzeniu jak i realizacji od początku misji, Wątły Sławomir położył nacisk na PIR poprzez publikowanie na swojej stronie PKW Afganistan pseudo-sukcesów, nie wspominając o porażkach (które statystycznie biją na głowę sukcesy) i o nieudolności dowodzenia - do którego panu generałowi nie w smak byłoby się przyznać.
Nie spotkałem się jeszcze z tzw. przezroczystymi faktami, ale mogę potraktować jako naukę ale w tzw. znaczeniu negatywnym. Próbujesz używa górnolotnych słów których osobiście nie rozumiesz, włącznie z ich znaczeniem. Mowa jest o wyjeździe do sanatorium po misji, nagle przechodzisz do krytyki aktualnej zmiany, naprawdę utwierdzasz mnie w przekonaniu, że powinieneś skorzystać z tego dobrodziejstwa jakim jest sanatorium, a w szczególności z domu weterana w Lądku Zdroju.
A ja głupi myślałem, że sanatorium jest dla ludzi chorych. A tymczasem czytam, że to po prostu taka forma wczasów za darmo.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4640 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Czw 14 Lip, 2011
i napisał/a:
A ja głupi myślałem, że sanatorium jest dla ludzi chorych.
Też, ale nie tylko.
Słownik języka polskiego:
Cytat:
sanatorium «zakład leczniczy przeznaczony dla przewlekle chorych i rekonwalescentów»
a rekonwalescent to człowiek w czasie:
Cytat:
rekonwalescencja «powrót do zdrowia po przebytej chorobie;
czyli odbudowa sił człowieka zdrowego co kiedyś chorował.
A kto zdrowy na ochotnika jedzie na wojnę?
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Pomógł: 34 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2875 Skąd: z Polski
Wysłany: Pią 13 Sty, 2012
Alex, do sanatorium to po skończeniu szkoły podstawowej 8-klasowej, lub nowym trybem 6-klasowej +gimnazjum. Dla pozostałych jest senatorium, sanitarium, senatorka. Od pewnego wieku (pacjenta-kuracjusza) zmienia nazwę na krzakoterapię i krzewopicie. I zdziwienie personelu budzi osoba wymagająca terapii.
_________________ Dawniej znieważający panującego narażał się na śmierć, później na uwięzienie. Musiał być gotów na karę. Dzisiaj wystarcza być chamem z dostępem do internetu by znieważać każdego, a brak kary rozzuchwala idiotów.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej. Albert Einstein
Pomógł: 34 razy Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2875 Skąd: z Polski
Wysłany: Pią 13 Sty, 2012
Ciągle, czy już?
Koniec OT
_________________ Dawniej znieważający panującego narażał się na śmierć, później na uwięzienie. Musiał być gotów na karę. Dzisiaj wystarcza być chamem z dostępem do internetu by znieważać każdego, a brak kary rozzuchwala idiotów.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej. Albert Einstein
Dołączył: 14 Cze 2008 Posty: 62 Skąd: Południe Najjaśniejszej
Wysłany: Pią 01 Cze, 2012
Panowie, być może była jakaś wzmianka o tym ale nie znalazłem. Mianowicie, czy mogę skorzystać z turnusu rehabilitacyjnego po odejściu na emeryturę i kto by mnie wtedy kierował? Proszę o komentarz...
Jeżeli nie zamówiłeś sobie terminu turnusu w WDW na początku roku to obecnie szanse będą marne. Ja już w styczniu zamówiłem sobie termin w WDW Ciechocinek. Skierowanie pobierasz z ich stronki , załatwiasz podpisy : lekarz + dowódca JW , wysyłasz kopie FAX-sem w celu potwierdzenia. Ja odchodzę w październiku i od miesiąca jestem w dyspozycji. Nikt mi nie robił z tego powodów schodów skoro się należy to się należy i tyle.
2 dni temu lekarz w JW odmówił mi wystawienia skierowania do sanatorium. Jestem już 2 lata po misji. Niestety do puki nie przedtawie u zaświadczenia że się lecze psychiatrycznie nic z tego. Powiedział jeszcze że może uwzględnić opinie psychologa klinicznego.Czy to jest zgodne z prawem że jedni jeżdzą tak sobie bez zaśiadczeń a inni nie. Nic z tego nie rozumiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum