Kącik absurdu - DEFILADA przegięć

awuc - Sro 06 Sie, 2008
Temat postu: DEFILADA przegięć
Jestem młodziutkim żonierzem /żołnierzem/i idealizmu jeszcze troszkę posiadam, i może wielu rzeczy jeszcze nie rozumiem, jednakże to o czym napiszę poniżej jest dla mnie szczytem absurdów.

Dnia 15 sierpnia odbywa się defilada w Warszawie. Z mojej jednostki, mojego pododdziału wysłano trzech żołnierzy, świerzo/świeżo/ upieczonych st. szer. zawodowych, którym wydano nowe pustynne mundury (bo mają udawać weteranów z PKW, którymi nie są) i wyższe stopnie wojskowe. Zostali "awansowani" na czas defilady.

SZTUKA SZTUK do sześcianu!

Co się stanie jak pana "podoficera" wylegitymuje Pan żandarm i stwierdzi niezgodność noszonego stopnia wojskowego z oznaczonyw w wojskowym dokumencie tożsamości??

Kto za to odpowie?

W moim ototczeniu spotkałem się z niewiarygodną obojętnością na ten fak.
"(,,,) Może jestem nienormalny, za krótko byłem w wojsku..."

Kłaniam się uprzejmie :lol:

thikim - Sro 06 Sie, 2008

No właśnie że jesteś młodym żołnierzem to nie wiesz że to normalne :D
Nieraz już nawet i w oficerski mundur przebierano kogoś. Dlaczego? Na przykład dlatego że z generałem z obcej armii wedle zdania naszych "starych" nie wypadało aby ktoś o zbyt niskim stopniu rozmawiał :lanie:
Oczywiście to z sarkazmem pisałem, jest to o tyle normalne o ile normalnych ludzi mamy u władzy w wojsku.
To pozostałość po zżywaniu się z bratnią armią. Tam jak przychodziło do pokazów to potrafili tysiące oficerów przebierać za poborowych że to niby żołnierze z poboru tacy świetni są.

Agat - Sro 06 Sie, 2008

Idą zmiany "Listening to the wind of change".
Wcześniej takich pytań nikt nie zadawał. Tego już się nie zatrzyma.

Rewizor - Czw 07 Sie, 2008

awuc napisał/a:
wydano nowe pustynne mundury (bo mają udawać weteranów z PKW, którymi nie są)
Widać żeś młody, bo nie widziałeś w akcji gen. Głodzia. W szafie miał komplet mundurów wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a wieść gminna głosi że najlepiej się prezentował w mundurze admirała. Miał po prostu chłop zamiłowanie do munduru jak nie przymierzając sam Goering, który dla siebie nawet sam projektował różnorakie uniformy.
Przepisy ubiorcze i regulaminy są dla takich jak Ty i jak ja, a reszta ... reszta jest milczeniem. Szkoda słów.
ps. najważniejsze aby nogawki polowego były w butach. Nasze najwyższe czynniki nie tolerują takiego nowatorstwa, a i mają w czym wykazać inicjatywę, tępiąc tego rodzaju spektakularne wybryki ubiorcze. W końcu robią to, na czym się znają, każdy codziennie wdziewa spodnie. No, może z wyjątkiem tych, którzy spali w opakowaniu :idea:

Man.Gusta - Czw 07 Sie, 2008

Przebieranki w naszej Armii to rzecz normalna - ile to razy widziałem aż się łezka w oku kręći.
Jeden przykaład - kontrola ze stolicy - wf - podlegają sprawdzeniu żołnierze zawodowi z jednego z dywizjonów - ale wśród biegnących jest pal ższ którzy w cywilu biegali na jakiś zawodach dostali oczywiście piątki - i to nic że zgodnie z danymi powinni wyglądać "troszkę starzej"- komisja po mile spędzonym dniu poprzedzającym nieweile zwracała uwagę na twarze ;)

fiodor63 - Czw 07 Sie, 2008

Ta defilada to przecież ma być teatr dla mas. Stąd dobór aktorów by zagrali role żołnierzy różnych formacji. By podobali się widowni i robili dobrą PR dla wojska.
Może to i dobrze - weterani niech się udadzą na "napój chłodzący" a młodzi, sprężyści, przystojni ("jak puszczańskie sosny") -> na defiladę.
O tych, którzy ciężko tyrają na co dzień a i w razie wielkiej potrzeby są niezastąpieni przełożeni nie zapomną. Ale przecież innego konia zaprzęga się do pługa a innego do powozu.

Agat - Czw 07 Sie, 2008

Występy artystyczne z udziałem aktorów, czemu nie? W tym przypadku jednak powaga uroczystości staje się wątpliwa. Jeżeli istnieje przyzwolenie na taką mistyfikację, to czemu nie na więcej? Przebierańcy, plastikowe czołgi, dmuchane rakiety. Może lepiej skromniej ale uczciwiej.
Ozzy - Pią 08 Sie, 2008

Przebieranie gości w nieco inne mundury można jakoś przeżyć, ale zakładanie na pagony oznaczeń stopnia innych niż te, które się należą, to naprawdę co najmniej lekka przesada. Czy weteranami PKW nie mogą być starsi szeregowi? Dziwne... Pozdrawiam :gent:
thikim - Pią 08 Sie, 2008

Kiedyś w ZSRR urządzano pokaz możliwości jednostek inżynieryjnych. Sprawa dotyczyła przeprawy przez Dniepr, postawienia mostu i przejechania po nim przez pociąg w ciągu jednej godziny. Zaproszono gości z zagranicy.
Zadanie kierowania pracami powierzono jednemu z generałów. Aż do pokazu praktycznie on rządził w ZSRR bo wszystko było jemu podporządkowane. W tym celu sformowano 1. Dywizję Budowy Mostów Gwardii.
Gdy przyszło jednak do pociągu okazało się że jest dużo za ciężki, i nie da rady. Zaczęto na wszelkie możliwe sposoby ograniczać masę pociągu. Wszystkie możliwe elementy stalowe wymieniono na aluminiowe. Zamiast węgla i wody, mały zbiornik z benzyną.
Pokazu nie było czasu przećwiczyć, gdy pociąg z pustymi wagonami wjechał na most, ten zaczął się uginać i stopniowo zanurzać :D
Przerażeni maszyniści wylegli na górę lokomotywy, główny konstruktor :D powiedział że to elementy obrony przeciwlotniczej ćwiczą i obserwują niebo. Honor uratowano, maszynistów na zdjęciach wyretuszowano, 1 Dywizję rozformowano, a pociąg przetopiono.
Jak widać daleko nam do mistrzów. ;)

juliusz11 - Pią 08 Sie, 2008

"Jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził."
Co by nie zrobić i tak będą niezadowoleni narzekacze. Widowisko jest dla ludzi, którzy chcą zobaczyć zgrabnych, sprawnych, czystych i dobrze wyglądających żołnierzy oraz lśniący sprzęt. I ludzie to zobaczą. Koniec kropka.
A może lepiej byłoby pokazać weteranów z Iraku w podartych i brudnych mundurach?
A co do "dmuchanych" czołgów - takie też były używane jako pozoracja.
I ostatnia sprawa.
Szanowni moderatorzy, jeśli poprawiajcie błędy i literówki, to róbcie to konsekwentnie wszystkim. "Młody" forumowicz został wyczerwieniony skrupulatnie natomiast "gwiazdkowego" Man.Gustę pozostawiono bez poprawek.
Pozdrawiam

Man.Gusta - Pią 08 Sie, 2008

juliusz11,
Akurat to wina mojej klawiatury która została zalana przez syna - a nie brak znajmomości pisowni języka polskiego.

A co do twojego postu: mi wystarczy jak na uroczystości przemaszerują żołnierze - mogą być ubrani w różne mundury, ale musi być komentarz "maszerują żołnierze w mudurach polowych używanych na misjach"a nie przebierańcy nazywani weteranami.
No i oczywiście pagony mają mieć takie jakie mają wpisane stopnie wojskowe w legitymacjach.

wojtek - Nie 10 Sie, 2008

A ja z innej beczki-pozdrowienia dla wszystkich żołnierzy którzy kolejną sobotę i niedzielę spędzili w pracy,po to aby przygotować kolejny pokaz dla gawiedzi.
przypadeek - Nie 10 Sie, 2008

I ciekawe czy za to wolne dostaną?
Prawie emeryt - Nie 10 Sie, 2008


El Lobo mnie ubiegł: wojtek, to nie gawiedź, to jest społeczeństwo, któremu służymy. Może są to górnolotne słowa ale tak to postrzegam.





Kornel - Nie 10 Sie, 2008

przypadeek napisał/a:
I ciekawe czy za to wolne dostaną?


Nie tylko wolne, ale i nagrodowe urlopy jeśli wszystko wypadnie dobrze.

Anthem - Nie 10 Sie, 2008

Witam! to ja Ci inny historię napisze z JW Świętoszów a mianowicie miała przyjechać telewizja i filmować rekrutację do tejże jednostki więc żołnierzom kazano przebrać sie w ubrania cywilne i udawać rekrutów że niby mnóstwo osób chce się dostać do Świętoszowa hehehehe dobre nie. tak że takie przebieranki to chleb powszedni WP

Polecam łaskawej uwadze punkt II/6 Regulaminu.

P_E

wojtek - Nie 10 Sie, 2008

Kornel,masz rację tak jak w tamtym roku dostali organizatorzy czyli DWLąd,a Ci co tyrali soboty i niedziele uścisk dłoni prezesa a nawet nie tyle. Celowo użyłem słowa gawiedź ponieważ w naszym kraju zaszytem jest unikanie służby wojskowej, a na przysiegach i defiladach darcie r... nawet podczas grania hymnu państwowego jest normą.Jak inaczej nazwiecie takich ludzi???
Kornel - Nie 10 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
Masz rację tak jak w tamtym roku dostali organizatorzy czyli DWLąd,a Ci co tyrali soboty i niedziele uścisk dłoni prezesa a nawet nie tyle.


Pragnę poinformować,że defilada wojskowa inaczej (parada) to przemarsz oddziałów wojskowych w zwartym szyku i przejazd pojazdów wojskowych przed dowódcą lub ważnymi osobistościami władzy państwowej.
A skoro chce się pokazać wyszkolone wojsko społeczeństwu to niestety należy tę formację zgrać czyli dalej w nowym otoczeniu szkolić i trenować. Ta procedura wymaga włożenia sporego wysiłku, niejednokrotnie ponad własne siły, ale wojskowi i rezerwiści tylko o tym wiedzą. Za ten żołnierski trud włożony przygotowanie się żołnierzy , sprzętu do takiej defilady należy ich wyróżniać a co robią najwyżsi przełożeni (w/g napisanego postu przez wojtek) oczywiście wróżniają się ale w Warszawie.

Za włożony wysiłek w przygotowaniu do defilady w 1966 r pododziały rzutu pieszego zostały wyróżnionei 10 dniowym urlopem. Za defiladę w 70 roku w Warszawie mechanicy czołgów wyróżnieni zostali 10 dniowym urlopem.
A w III RP za włożony wysiłek, może nie do tak dużej defilady ale dla głowy państwa i społeczeństwa nawet nie było podziękowania ,,ręki prezesa,, wstyd Warszawo i dowódcy do najniższych szczebli.

balikus - Pon 11 Sie, 2008

Kornel ja mogę tylko podsumować to w jedne sposób :brawo: :brawo: :brawo: .Niestety w tych paradach to nie "paradujący" jest ważny tylko ekipa na trybunach, nam ludziom w szeregach pozostaje tylko "zaszczyt" uczestniczenia w tym przedstawieniu dla mas, bankiety i podziękowania nie dla nas (podwyżki też nie :( ) .
thikim - Pon 11 Sie, 2008

Bankiety i podziękowania nie dla Was to prawda. Ale kiedy uczestniczycie w defiladzie to właśnie Wy jesteście najważniejsi dla mas. To na Was wszyscy patrzą. Chyba nie jest tak źle. I w czasie defilady to naprawdę nie ekipa na trybunach jest ważna ale właśnie Wy. Tak jak pamiętam na promocji, rodziny przyjechały zobaczyć swoich a nie np. biskupa polowego który przynudzał.
Borsukowaty - Pon 11 Sie, 2008

Masz rację thikim. Czy w Alejach, czy przed TV - wszyscy patrzą na maszerujących. I są z nich dumni. I patrzą z podziwem.
Serio. A nie na tych na trybunie.
Jedyni, którzy myślą, że na trybunie są ważni tego dnia są właśnie oni sami.

Kornel - Pon 11 Sie, 2008

thikim napisał/a:
Bankiety i podziękowania nie dla Was to prawda.


Były też i dla szeregowych (ogólnie pchor) wiem ,że bez kadry i społeczeństwo częstowało kompocikiem wzmocnionym nie było tak źle, był naprawdę wielki szacunek warszawiaków do wojska defiladowców.

Harcerz72 - Czw 14 Sie, 2008

Absurd czy nie...jest i będzie! :cool:
quest71 - Czw 14 Sie, 2008

A zapytał ktoś ile kosztował (będzie) transport sprzętu na defiladę, do stolicy i z powrotem? Nie lepiej było dać po parę złotych kadrze aby mogła godnie uczcić Święto? Ja wiem, że promocja, pokaz, szyk. Ale chyba najbardziej chodzi o samouwielbienie naszego zwierzchnika. Defilady za Jego panowania w pałacu z roku na rok są wystawniejsze. Niech zapłaci z własnej kieszeni. Później uczestnikom trzeba oddać dni wolne, wcześniej trzeba zapłacić za ich ekwipunek, transport i jedzenie. Czy ktoś powie ilu z nich miało zaplanowany urlop tylko trzeba było wyznaczyć kolumnę? O przebierance i szybkich, chwilowych awansach już nie wspomnę. Było wcześniej.
Borsukowaty - Czw 14 Sie, 2008

quest71 napisał/a:
Defilady za Jego panowania w pałacu z roku na rok są wystawniejsze.

Defiladę organizuje MON - więc nie trafiłeś.
A społeczeństwo ma prawo zobaczyć swoją Armię raz do roku.

quest71 napisał/a:
Czy ktoś powie ilu z nich miało zaplanowany urlop tylko trzeba było wyznaczyć kolumnę?

No właśnie wiesz? Powiedz.

quest71 napisał/a:
Nie lepiej było dać po parę złotych kadrze aby mogła godnie uczcić Święto?

W innym wątku napisałeś, że u Ciebie nagród nie było tylko msza w nagrodę. Organizatorzy defilady właśnie Międzyrzeczowi zabrali?

bolec71 - Czw 14 Sie, 2008

quest71 napisał/a:
Nie lepiej było dać po parę złotych kadrze aby mogła godnie uczcić Święto? Ja wiem, że promocja, pokaz, szyk. Ale chyba najbardziej chodzi o samouwielbienie naszego zwierzchnika. Defilady za Jego panowania w pałacu z roku na rok są wystawniejsze. Niech zapłaci z własnej kieszeni. Później uczestnikom trzeba oddać dni wolne, wcześniej trzeba zapłacić za ich ekwipunek, transport i jedzenie. Czy ktoś powie ilu z nich miało zaplanowany urlop tylko trzeba było wyznaczyć kolumnę?


Jasne, popieram, dać po stówce i rozgonić do domu to całe narzekające towarzystwo :!:

Żeby tylko później płaczu nie było że społeczeństwo was nie rozumie :cry:

Rozmawiałem z paroma oficerami 14 lipca po paradzie w Paryżu, dla większości z nich udział w defiladzie na Polach Elizejskich to zaszczyt jakiego mogą dostąpić tylko najlepsi :!:

U nas - kara. Płacz, narzekanie :cry:

Do dooopy z takim wojskiem :!:

COPPERFIELD - Czw 14 Sie, 2008

Najbardziej śmieszne jest to, że ta defilada i tak się odbędzie, a Wy płaczecie nad rozlanym mlekiem. Napiszę tak, ale jaja. :lanie:
quest71 - Czw 14 Sie, 2008

Borsukowaty napisał/a:
Organizatorzy defilady właśnie Międzyrzeczowi zabrali?
I tak to wygląda... ;)
Troszkę co poniektórzy nie do końca zrozumieli mój post i zrobili wiele aby mi dokopać. Nie twierdzę, że sama defilada jest zła. Po co tylko robić z niej szopkę, kolejną okazję do wystąpień politycznych i do tego za pieniądze podatników. Czy defilada nie odbyła by się gdyby defilował tylko sprzęt z najbliższych stolicy jednostek? Pewnie, lepiej pokazać najnowocześniejsze Rosomaki. Wszak nic ładniejszego w WL nie ma. I jeszcze jedno: oficerowie wysłani do Paryża w nagrodę to nie to samo co wyznaczeni żołnierze, bo innych akurat nie było.

wojtek - Czw 14 Sie, 2008

Spieszę donieść transport kolejowy to 700000 tysiączów i na szczęście tuż przed podwyżką w PKP. Dla tych co się mądrzą proponuję raz wziąć udział i się dowiecie ile to kosztuje -nerwów,potu,przygotowań jaka jazda jest w Jerozolimskich w nocy gdy ktoś ma zablokować ruch tego nie robi i na ulice wjeżdż sprzęt 80 ton.
Ogólnie pozrawiam.

focus - Czw 14 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
Dla tych co się mądrzą proponuję raz wziąć udział i się dowiecie ile to kosztuje -nerwów,potu,przygotowań


Za tą ''pracę'' [służbę] MON wypłaca Tobie wynagrodzenie, zatem w czym rzecz :?:
Tylko nie pisz o niskim uposażeniu kadry względem ''obowiązków'', bo tym mżonką to już nawet cywile nie dają wiary :nie2: , a chyba mają całkowitą rację

wojtek - Czw 14 Sie, 2008

focus, Tobie również płacą -pytanie tylko za co???? Bo mi na pewno nie za udział w defiladach-jakoś KZO tego nie mam.
wojtek - Czw 14 Sie, 2008

Dobre podoba mi się to tłumaczenie do tego sobie postrzelam:) Panowie a teraz pytanie do Was jeśli wojsko by szukało ochtników do defilady ilu z Was by się zgłosiło. Oczywiście pewnie wszyscy,he he a moim zdaniem Jerozolimskie powiałyby pustką. Acha nocek już nieprzespanych mam dość i na transport również umiem wjeżdżać.
Acha teraz odwołam się do naszych sąsiadów zza Odry-taki mądry naród stworzył brygadę pokazową która wyłącznie do tego służy. Można -można tylko trzeba pomyśleć.

focus - Czw 14 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
Bo mi na pewno nie za udział w defiladach-jakoś KZO tego nie mam.


Płacą mi za służbę dla Państwa, nie dla idei wynikającej z KZO, tym się różnimy. :(

Ps. Dwa lata służyłem w kr WP :bye:

neo11 - Czw 14 Sie, 2008

No wiec ja "gawiedź" jak tu zostało społeczeństwo nazwane ( przypominam że to ta "gawiedź" płaci Panów pensję) się odezwę. Może jestem naiwna ale ta defilada jest robioną dla Panów to Panów święto i powinniście być dumnie biorąc w niej udział. A a jako "gawiedź" chce być dumna z polskiego wojska oglądając je w defiladzie.




PS. Szczerze żałuje że nie obejrzę sobie tej defilady na żywo.

COPPERFIELD - Czw 14 Sie, 2008

focus napisał/a:
Ps. Dwa lata służyłem w kr WP :bye:


No to ładnie Panie focus, musiało boleć?

Borsukowaty - Czw 14 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
Jerozolimskie powiałyby pustką.

Defilada na Niepodległości czy tym razem w Jerozolimskich, a?

wojtek napisał/a:
ilu z Was by się zgłosiło.

Do jednej defilady 14 dni po kilka godzin dziennie tupałem.

I nie traktowałem tego jako dopustu bożego tylko normalkę - wojsko.

COPPERFIELD - Czw 14 Sie, 2008

Ja też tupałem na lotnisku w Modlinie, Ci co pamiętają te czasy to wiedzą , ha historia. :cry:
quest71 - Pią 15 Sie, 2008

neo11 napisał/a:
Może jestem naiwna ale ta defilada jest robioną dla Panów to Panów święto
To może tak ochotnicy w cywilkach: hutnicy, górnicy, stoczniowcy, pielęgniarki, lekarze itd. przedefilują dla nas. wszak to nasze święto. Jeszcze raz powtarzam defilada - tak, są przecież jakieś pododdziały reprezentacyjne. Nie dawno były nawet jeszcze na koniach. Niech przedefilują przed Zwierzchnikiem.
Madzia - Pią 15 Sie, 2008

Ależ quest71, ci na koniach to chyba jeszcze są? Toż kawaleria też maszerujew tej defiladzie przegięć, z tego co wiem, zaraz za Kompanią Reprezentacyjną? Chociaż napisałeś o pododziałach a tu jest szwadron, no ale na koniach jednak. :cool:
Borsukowaty - Pią 15 Sie, 2008

Madziu, szwadron to w kawalerii kompania czyli pododdział. Jak by nie było. :gent: ;)
kuba1977 - Pią 15 Sie, 2008

qest71
Super pomysl. Posune sie dalej niech politycy tez maszeruja a my na trybuny.
Osobiscie wolalbym obejRzec w telewizji.

bolec71 - Pią 15 Sie, 2008

quest71 napisał/a:
To może tak ochotnicy w cywilkach: hutnicy, górnicy, stoczniowcy, pielęgniarki, lekarze itd. przedefilują dla nas. wszak to nasze święto. Jeszcze raz powtarzam defilada - tak, są przecież jakieś pododdziały reprezentacyjne. Nie dawno były nawet jeszcze na koniach. Niech przedefilują przed Zwierzchnikiem.


To może w razie zagrożenia partyzantkę wyślemy do walki a dzielni żołnierze będą oglądać przebieg wydarzeń w TV :???:

Borsukowaty - Pią 15 Sie, 2008

bolec71 napisał/a:
a dzielni żołnierze będą oglądać przebieg wydarzeń w TV
Trzymając w ręku stówkę wypłaconą z kasy zaoszczędzonej na nieorganizowaniu defilady wojskowej ;)
wojtek - Pią 15 Sie, 2008

OOOO znikające posty czuję rękę ,,Prawie Emeryta" jeszcze raz sam przeżut transportem kolejowym Leopardów i OS to 700000/słownie siedemset tysiecy/lekko licząc wychodzi trochę więcej niż stówka do łapki.
zwyczajny - Pią 15 Sie, 2008

Ja z innej beczki , ale podchwytliwie na temat jednak. ;)

Pytanko:

jeśli nie defilada...., to jak chcielibyście sami i jak społeczeństwo (gawiedź w czasach Króla Kraka :cool: ) również, waszym zdaniem powinno uczcić dzień WP???


Jestem ciekaw pomysłów, zapewne nowatorskich :gent:

zwyczajny - Pią 15 Sie, 2008

Rysio, dziękuje Ci za upomnienie, aż się uśmiechnąłem, bo jesteś moim ulubionym userem, miło się Ciebie czyta.

Lubię zdrobnionka czasami, np. jak do kobiety mówisz Agniesiu, a nie np Agniecha ;)

Jak już odpisuję: szacunek i tak trzymaj :viktoria:

Al'fredo - Pią 15 Sie, 2008
Temat postu: mianowani i odznaczeni
Co prawda nie z defilady, ale dziś podczas mianowań na stopnie generalskie zwrócono mi uwagę iż każdy zachowuje się inaczej przed Prezydentem.
A i musztra odznaczanych Pań ......

No i to całowanie po rękach.... ale to już inna strona

zwyczajny - Sob 16 Sie, 2008

Alfredo, Twój post to chyba prowokacja do innego tematu, zresztą chyba zabronionego regulaminem NFoW. Tylko po co?
kuba1977 - Sob 16 Sie, 2008

Nie chodzi o to aby defilad nie bylo. Chodzi o to ze zolnierze nie maja srodkow na np. szkolnie a na prezenie lichych muskulow wydaje sie bez sensu pieniadze. Niech defiluja pododzialy reprezentacyjne (bo od tego sa). Pieniadze sa potrzebne na doprowadzeie tj armii do stanu uzywalnosci i wtedy swietujmy bo narazie nie ma co.[/list]
neo11 - Sob 16 Sie, 2008

kuba1977,

Wreszcie głos rozsądku. Argument ze pieniądze są potrzebne gdzie indziej to co innego niż "mnie sie nie chce bo nikt mi nie płaci za defiladowanie."


Ps. Pamiętam że kiedyś ktoś przeliczył koszt defilady na zakup dobrych kamizelek kuloodpornych. Tylko nie pamiętam kto to był ;)

bolec71 - Sob 16 Sie, 2008

neo11 napisał/a:
Pamiętam że kiedyś ktoś przeliczył koszt defilady na zakup dobrych kamizelek kuloodpornych. Tylko nie pamiętam kto to był


A może przeliczymy koszt defilady na ilość obiadów dla głodnych dzieci, albo na ilość leków dla pacjentów w szpitalach. DEMAGOGIA. :!:

MDS - Sob 16 Sie, 2008

Przyznam się - dziwią mnie wątpliwości co do sensowności czy celowości defilady 15 sierpnia.Wydaje mi się że niektórzy Panowie zapomnieli o pewnych naszych obowiązkach takich jak szerzenie np.postaw patrotycznych wśród dzieci i młodzieży.Jeśli nie otworzymy sie na społeczeństwo to kto do nas przyjdzie pracować?
A że to troszkę kosztuje? a czy wszystko można przeliczać złotówki?
Coś jesteśmy winni społeczeństwu które nas opłaca i to nieźle zresztą.
A korzystając z okazji - obserwując z okazji święta różne manewry na okoliczność wręczania medali,awansów i odznaczeń to proponuję wzorem dawnej niedobrej armii przeprowadzić długie szkolenie z musztry w formie zgrupowania i to w zależności im stopień wyższy tym szkolenie dłuższe ,bo to co niektórzy wyprawiali woła o pomstę do nieba.O przestrzeganiu przepisów ubiorczych nie wspomnę.

i - Sob 16 Sie, 2008

Podobali mi się panowie generałowie w tzw. pałatkach. Przy okazji mam pytanie do znawców tematu: czy obecnie wśród sortów mundurowych (wiem, wiem, ortodoksi zaraz mnie rozszarpią - pzm) znajdują się parasole? A może parasole wydaje się obecnie generałom?
Kornel - Sob 16 Sie, 2008

MDS napisał/a:
Przyznam się - dziwią mnie wątpliwości co do sensowności czy celowości defilady 15 sierpnia.Wydaje mi się że niektórzy Panowie zapomnieli o pewnych naszych obowiązkach takich jak szerzenie np.postaw patrotycznych wśród dzieci i młodzieży.Jeśli nie otworzymy sie na społeczeństwo to kto do nas przyjdzie pracować?


To jest jak najbardziej słuszna uwaga, Ci Panowie chyba zapomnieli nie tylko o kształtowaniu postaw patriotycznych młodzieży, ale można domyślać się ,że również w ich domach zanikł obowiązek ogólnego wychowania dzieci. Jaka postawa wobec Ojczyzny taki przykład dla rodziny.

bond - Sob 16 Sie, 2008

Byłem przez rokw BiH w siłach SFOR, a dokładnie w dowództwie brygady North w Tuzli. Zajmowałem się organizacją wizyt amerykańskich generałów w pododdziałach SFOR (również głównie amerykańskich pododdziałach). Mają oni zupełnie inne nastawieniedo takich wizyt. Nie było problemu jeśli podszedłem do dowódcy batalionu i zapytałem czy zechce przyjąć taką wizytę i co proponuje w jej ramach. Byli wręcz zaszczyceni i dumni że mogą przyjąć generała (gościa) w swoim pododdziale. A w WP jak by było? "Nie mogę, nie mam ludzi, nie mam sprzętu itp...".
Podobne malkontenctwo pokazuje tu w tym wątku wielu. A po co defilada? Lepiej dać po stówce, będzie na flaszkę....

neo11 - Sob 16 Sie, 2008

bolec71,

Pokusiłeś o przeczytanie całego wątku i przy okazji mojej opinii na temat defilady ? Czy tylko wykopiowujesz jedną odpowiedź bo możesz się do niej odnieść i nabić sobie licznik postów ?
A tak swoją drogą dokładnie taks samo na argument o kosztach defilady gdy nasze wojsko wyjeżdża nie doposażone na misję odpowiedział były MON. Jeśli uważasz że ograniczenie kosztów defilady na rzecz lepszego sprzętu to jest demagogia to może powinieneś zacząć pracować w ministerstwie.

bolec71 - Sob 16 Sie, 2008

neo11, nie nabijam sobie postów ale rozbawiło mnie stwierdzenie że zamiast defilady można by wydać pieniądze na kamizelki.

Na tej samej zasadzie można by zrezygnować, w imię cięcia kosztów, z uroczystych odpraw wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza.

Czy jesteś pewna że wszystkie koszty defilady poniosło MON ?

Czy uważasz że społeczeństwo, które utrzymuje SZ nie powinno chociaż raz w roku zobaczyć jak wygląda wojsko i przez chwilę poczuć chociaż trochę dumy (jak narazie to SZ mają świetna opinię i darzone są wielkim sentymentem) ?

Poza tym to patrząc na rozrzutność MON (np. przenoszenie DWS z miasta do miasta) wydaje mi się że lepiej wydać te pare groszy na organizację raz w roku imprezy z dużym rozmachem niż zmarnować. Bo tego że nie zakupiono by za nie kamizelek to jestem pewien :gent:

neo11 - Sob 16 Sie, 2008

bolec71,

Przeczytaj moje wcześniejsze posty dotyczące tego tematu będziesz wiedział jakie mam zdanie. I chyba jest różnica pomiędzy ograniczeniem kosztów a zlikwidowaniem defilady ?

Ps Ułatwiam Ci zadanie i wykopiowuje moją wcześniejszą wypowiedź

Cytat:
No wiec ja "gawiedź" jak tu zostało społeczeństwo nazwane ( przypominam że to ta "gawiedź" płaci Panów pensję) się odezwę. Może jestem naiwna ale ta defilada jest robioną dla Panów to Panów święto i powinniście być dumnie biorąc w niej udział. A a jako "gawiedź" chce być dumna z polskiego wojska oglądając je w defiladzie.

bolec71 - Sob 16 Sie, 2008

neo11, pamiętam twoja wypowiedź, dlatego dziwi mnie dwoistość opinii. Najpierw jako "gawiedź" chcesz defilady, później piszesz o ograniczeniu kosztów i zakupie kamizelek.

Jak twoim zdaniem miałaby wyglądać ta defilada przy ograniczeniu kosztów ?
Może lepiej jak już coś robić to robić dobrze i z rozmachem, a nie bawić sie w półśrodki ?

neo11 - Sob 16 Sie, 2008

bolec71,

Może masz problem z czytaniem uważnie kolejnych wypowiedzi więc przypomnę że argument kamizelek odniósł się do wcześniejszej wypowiedzi kuba1977, który użył argumentu o ograniczaniu kosztów defilady stanem naszej armii i wtedy napisałam że jest to rozsądny argument w przeciwieństwie do innych które moim zdaniem są tylko "niechciejstwem". Bo argumenty o "niechciejstwie" do mnie nie przemawiają.

Jeśli miałabym na to wpływ wolałabym zorganizowanie defilady półśrodkami jak to nazwałeś z możliwością przekazania pieniędzy na doposażenie naszych żołnierzy na misji. Gwarantuje Ci że społeczeństwo nie miałby nic przeciwko temu żeby nie obejrzeć np: przejazdu Rosomaków gdyby otrzymało informację że dzięki tym pieniądzom kupiono lepszy sprzęt dla żołnierzy. I żebyś nie miał wątpliwości nie chodzi o to żeby jakaś "banda " leniuchów mogła siedzieć w ciepłym domu bo udział w defiladzie nie jest dla nich wyróżnieniem tylko o to że może dzięki temu ktoś wrócił by cały z misji.

Ps. I nie macie sie czego obawiać defilada będzie z pompą , nie wybieram sie do pracy w MON ;)

zwyczajny - Sob 16 Sie, 2008

neo11, nie obraź się, ale twoje posty są typowe dla kobiet, raz tak, innym razem na odwrót. ;)

neo11 napisał/a:


Jeśli miałabym na to wpływ wolałabym zorganizowanie defilady półśrodkami jak to nazwałeś z możliwością przekazania pieniędzy na doposażenie naszych żołnierzy na misji. Gwarantuje Ci że społeczeństwo nie miałby nic przeciwko temu żeby nie obejrzeć np: przejazdu Rosomaków gdyby otrzymało informację że dzięki tym pieniądzom kupiono lepszy sprzęt dla żołnierzy. I żebyś nie miał wątpliwości nie chodzi o to żeby jakaś "banda " leniuchów mogła siedzieć w ciepłym domu bo udział w defiladzie nie jest dla nich wyróżnieniem tylko o to że może dzięki temu ktoś wrócił by cały z misji.


Myślisz, że przez przejazd Rosomaków, paru naszych nie wróci z misji? Może przez przelot F16 cały kontyngent nam zniknie gdzieś w czeluściach Zakaukazia, w przyszłości? :cool:

Prawda jest taka szanowna neo11, ze na Armii nie wolno oszczędzać, a raz do roku należy społeczeństwu pokazać czym Ona dysponuje, chociażby dlatego, żeby widziało na co są wydawanego jego pieniądze, nie wspomnę tu o wychowaniu patriotycznym młodzieży, bo już mnie ubiegnięto tutaj o tym.

neo11 - Sob 16 Sie, 2008

zwyczajny,

Myślę że przy lepszym sprzęcie paru naszych wróciło by z misji. Nie stawiam znaku równości w przeciwieństwie do Ciebie pomiędzy przejazdem Rosomaków a "ofiarami" wśród naszych żołnierzy i dlatego użyłam słowa "może". Rozumiem że co poniektórzy uprawiają dyskusję dla samej dyskusji ale mnie to nie bawi. Przyjmuje argumenty jeżeli uważam je za rozsądne i Panom też by sie to przydało.

Ps. zwyczajny, rzeczywiście w retoryce istnieje metoda odwracania znaczenia zdania tylko że biegli w tej dziedzinie wiedzą że nie wszystkie zdania się do tego nadają ;)

zwyczajny - Sob 16 Sie, 2008

Nie podałaś rozsądnych argumentów neo11 ani za defiladą, ani za jej nie organizowaniem.

Może napisz jakimi to "półśrodkami" byś ją zorganizowała. A samo "myślenie" kto by wrócił i dlaczego nie wrócił, ma się do defilady (moim zdaniem) jak zeszłoroczny śnieg do tegorocznych wakacji, z całym szacunkiem neo11 dla Twojej osóbki :cool:

neo11 - Sob 16 Sie, 2008

zwyczajny,

A Ty podałeś takie "rozsądne" argumenty?

Moje zdaje o defiladzie jest takie
Cytat:
ta defilada jest robioną dla Panów to Panów święto i powinniście być dumnie biorąc w niej udział. A a jako "gawiedź" chce być dumna z polskiego wojska oglądając je w defiladzie.
czy to do Ciebie przemawia ? A na ewentualne ograniczenie jej kosztów jest taki
Cytat:
wolałabym zorganizowanie defilady półśrodkami jak to nazwałeś z możliwością przekazania pieniędzy na doposażenie naszych żołnierzy na misji.


Za to nigdzie nie twierdziłam że nie należy jej organizować więc to :
zwyczajny napisał/a:
ani za jej nie organizowaniem.

zapewne się wzięło z nie uważnego czytania moich postów.

a półśrodki to podałam taki przykład
Cytat:
nie obejrzeć np: przejazdu Rosomaków


wiec Twoje pytanie o pomysł na półśrodki też zapewne powstało z nieuważnego czytania.

Ps. Wnieś coś do tej dyskusji a nie nabijaj sobie zwyczajnie zwyczajny, liczby postów.

zwyczajny - Sob 16 Sie, 2008

neo11, jestem kolejnym userem któremu zarzucasz nabijanie postów, nie wiem czemu miałbym to robić, nabić to sobie mogę guza na cały miesiąc jak napiszę nie na temat ;)

Czemu akurat np. z Rosomaków chciałabyś zrezygnować? A może przekaż zamiast 1 to 2 procent podatku na dozbrojenie naszej Armii a będzie gites :viktoria:

Ps. sorki że nic nie wnoszę do dyskusji i przez takich jak ja odbywa sie jednak co roku defilada WP.

makary21 - Nie 17 Sie, 2008

Co do 1 czy 2 procent na armię owszem tak pod warunkiem że w podziale : 50 % kwoty na dozbrojenie, 50% na wyszkolenie.

Co do kupienia kamizelek lub innego sprzętu. Neo w tym jest sporo demagogii. Taka defilada owszem kosztuje, ale chyba największe kwoty to przygotowanie logistyczne, a więc transport wojska itp. Jak mówią żołnierze ograniczono ilość poligonów do minimum, więc kiedy maja trenować załadunek, rozładunek, wydawanie i otrzymywanie zezwoleń na ładunki ponadnormatywne, ochronę transportu itp. . Przy takiej defiladzie to jest możliwe. Pytanie czy mamy mieć tylko sam sprzęt czy też możliwość treningu.

Podobnie ma się stwierdzenie do tego, że można ta kasę dać żołnierzom. A czemu nie pracownikom cywilnym wojska i innym którzy przy armii pracują np. lekarzom cywilnym na misjach, pracownikom agencji i paru jeszcze by się upomniało? Każdy by stwierdził że on się dla tego wojsk poświęca. To jest wszak dzień Święta Wojska Polskiego a nie dzień Żołnierza zawodowego, dzień instytucji a nie danej grup zawodowej.

Moim zdaniem taka defilada oprócz czysto propagandowej działalności ( szczególnie w okresie kiedy armia ma być zawodowa ) ma praktyczne zastosowanie. Co do logistyki wymienione wyżej, oprócz tego przygotowanie sprzętu, możliwość treningu jazdy w szyku i parę innych by się znalazło.

A całej Armii wszystkiego naj z okazji Święta :)

:viktoria:

kuba1977 - Nie 17 Sie, 2008

Defilada dla wychowani patriotycznego mlodziezy(ha,ha) młodzieży
Odwychowywania sa rodzice , jak oni nie wpoja dziecku milosci do Ojczyzny to i sto defilad tego nie zmieni.
Jestem zolnierzem i mysle ze spoleczenstwo powinno mi placic za moja gotowosc do obrony Ojczyzny a nie za wychowywanie ich dzieci.
Defilada przy takim stanie naszej armii to tak jakby wpuscic goscia wazacego 40 kg przy 180 cm wzrostu na zawody kulturystyczne.
Powtarzam od defilowania sa pododzialy reprezentacyjne, a ja nie wpycham sie w ich robote.
Opisanie dla mnie tej defilady jest pretekstem do zwrocenia uwagi na to iz zolnierz jest spychany na drugi plan nie ma za co go szkolic, nie ma sie w co ubrac (jak chcesz jakos funkcjonowac musisz wydawac wlasne pieniadze) .
Panowie generalowie przestancie oszukiwac siebie i innych defiladami.
Wezmy sie za zrobienie z tych zolnierzy sprawnej, dobrze wyposazonej armii i wtedy pokazujmy jacy jestesmy dobrzy.

[ Dodano: Nie 17 Sie, 2008 ]
Jazda w szyku :brawo:


Aby poprawić swój post użyj przycisku miast . :!: :!: :!:

P_E

bolec71 - Nie 17 Sie, 2008

kuba1977 napisał/a:
Powtarzam od defilowania sa pododzialy reprezentacyjne, a ja nie wpycham sie w ich robote.


Szkoda że Francuzi o tym nie wiedzą ;)

kuba1977 napisał/a:
Jestem zolnierzem i mysle ze spoleczenstwo powinno mi placic za moja gotowosc do obrony Ojczyzny a nie za wychowywanie ich dzieci.


I społeczeństwo płaci Tobie i innym żołnierzom całkiem niezłe pieniądze :gent:

makary21 - Nie 17 Sie, 2008

kuba1977, Wychowanie to skomplikowany proces: składowa rodziny, szkoły społeczeństwa w tym i wojska. Sama defilada owszem nie da rady. Nikt nie każe Ci pilnować dziecka, ale dać dobry przykład.

Wskaż mi za to na ile takie przygotowanie logistyczne defilady będzie zupełnie ale to zupełnie nieprzydatne w czasie wony czy wyjazdu na misję. To pakuje się na hura...bez zezwoleń? Macie tyle czasu sprzętu że takie manewry trenujecie co tydzień?Wskaż mi że taka defilada niema zupełnie sensu treningowego.

Co do porównania z kulturystą. Zależy w jakiej wadze. W swoje kategorii wcale nie wykluczone. I tak jest z naszą armią. Z US Armii nie mamy szans ale w Iraku udawało się.

neo11 - Nie 17 Sie, 2008

makary21,

Wiesz doskonale że demagogia byłaby to wtedy gdybym była np: politykiem i pisała to dla uzyskania pożądanego efektu wyborczego. Jednak nie jestem.

A tu definicja demagogi :

Cytat:
Demagogia (gr. demos lud, agogos wiodący, prowadzący) - wpływanie na opinię publiczną poprzez działanie obliczone na łatwy efekt, poklask.

Demagogia rozwinęła się już w starożytnej Grecji, lecz pierwotnie miała nieco inne niż współcześnie znaczenie. Po grecku znaczy to "prowadzący lud". Nazywano tak doskonałych mówców potrafiących wpływać na decyzję zgromadzenia ludowego. Isokrates przeciwstawiał demagoga tyranowi, lecz już wówczas Tukidydes zauważał, że demagog prowadzi lud schlebiając jego próżności.

Współcześnie oznacza to kłamanie na rzecz wygranej w wyborach lub schlebianie wyborcom, np. rozdawanie kiełbasek. Za demagogię uważane są kłamstwa, składanie popularnych i efektownych, ale nie dających się spełnić obietnic (populizm) albo składanie obietnic bez intencji ich realizacji, schlebianie masom, szukanie kozła ofiarnego, stosowanie nielogicznych, ale przekonujących argumentów. źródło Wikipedia

wojtek - Nie 17 Sie, 2008

Cytat:
I społeczeństwo płaci Tobie i innym żołnierzom całkiem niezłe pieniądze
Jasne od kiedy???? Co rozumiesz pod pojęciem całkiem niezłe???? Ja tam nie kumam przez 16 lat bez pokazów sprzętu było dobrze,a teraz nagle takie ambicje w MON się pojawiły. Może mi podacie powód???? Porównujecie naszą armię do Francuskiej może porównamy wydatki MON we Francji i Polsce ??? Jej dlaczego defilad nie organizują Amerykanie??? Rozumiem że waszym zdaniem trzeba pokazać się społeczeństu -tylko co?? Szybko naprawiane na defiladę czołgi mające po 25 lat,brdm-y gdzie kierowcy boją się że staną na środku drogi???Może zamiast defilad zainwestować kaskę w to aby sprzęt był sprawny w całym wojsku???? To tak jak przed wojnbą defilady super marszałek krzyczał że guzika nie oddamy.I oddaliśmy całą ojczyznę w 30 dni. Ale defilady były fajne.
bolec71 - Nie 17 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
Jasne od kiedy???? Co rozumiesz pod pojęciem całkiem niezłe????


Od zawsze w porównaniu z cywilnym rynkiem pracy :!:

wojtek napisał/a:
przez 16 lat bez pokazów sprzętu było dobrze


Czasy się zmieniają :!: i społeczeństwo też się zmienia. Ludzie chcą wiedzieć na co idą te miliardy dolarów przeznaczane na obronę.

Thorgall - Nie 17 Sie, 2008

Do defilad mam mieszane uczucia, ale jakby nie patrzył jest to chyba jedyny moment na to aby pokazać swoją obecność oraz przedstawić może i też problemy, pokazać jak teraz wojsko się zmienia! Co do kasy jaka została wydana na ten cel mnie nie obchodzi, bo przekręty w wojsku, dziwne decyzje, oddawanie sprzętu dla "cywili' za złotówkę przyniosły większą szkodę finansową niż koszty poniesione na defiladę! Ile ktoś tam bym kupił tych kamizelek, pojazdów itp.? Nasza armia ponoć przechodzi zmiany, dzień WP jest wyśmienitą okazją aby przedstawić o jakich zmianach mówi się tak aby laik o wojsku nie mówił, że dalej mamy T-55 na wyposażeniu!
TomSon - Nie 17 Sie, 2008

bolec71 napisał/a:
wojtek napisał/a:
Jasne od kiedy???? Co rozumiesz pod pojęciem całkiem niezłe????


Od zawsze w porównaniu z cywilnym rynkiem pracy :!:

wojtek napisał/a:
przez 16 lat bez pokazów sprzętu było dobrze


Czasy się zmieniają :!: i społeczeństwo też się zmienia. Ludzie chcą wiedzieć na co idą te miliardy dolarów przeznaczane na obronę.


I na co nie idą :zly2:

Społeczeństwo zobaczyło Gustliki zamiast nowoczesnych hełmów załogi, zamiast LOSP-ów dumnie prezentowały się Honkery Skorpion, stareńkie BWP-1 ze starymi wieżami i inne braki również - jeszcze mylący pododdziały komentator w TV.

Prawie emeryt - Nie 17 Sie, 2008

Wracamy do tematu.



wojtek - Nie 17 Sie, 2008

Temat to ,,defilada przegięć” więc chyba jesteśmy w okolicy tego tematu. Właśnie o to chodzi -co prezentujemy na defiladzie??? Podkreślali to redaktorzy w stacjach telewizyjnych. Poza Rosomakami, Dzikami, Quad Honda , PPK „Spike, Samochód Interwencyjny „DZIK” i Samochodami Terenowymi Land Rover pokazaliśmy sprzęt rodem z Układu Warszawskiego, który nadaje się raczej do muzeum niż na parady. Jeśli miał to być pokaz siły to raczej wśród zagranicznych gości wzbudziliśmy uśmiech politowania.Siły powietrzne miały pokazać F-16 szkoda ,że Izrael państwo 6 milionowe posiada takich maszyn 300.
Acha bolec71, mamy odmienne spojrzenie na rynek pracy. Gdyby zarobki były tak atrakcyjne jak mówisz MON nie miałby problemu z naborem do wojska.

zwyczajny - Nie 17 Sie, 2008

Każdy ma swoje miejsce w szyku i swój KOSS szanowny bald, , chyba nic nie masz do majorów?

Ale pomysł niezły odnośnie defilady ZT, chylę czoła :efendi2:

bond - Nie 17 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
Ja tam nie kumam przez 16 lat bez pokazów sprzętu było dobrze,a teraz nagle takie ambicje w MON się pojawiły.

Jak słyszę takie zdania to od razu na myśl mi przychodzi inne:
"Tyle lat ludzie prali w zwykłych pralkach a młodzi to tylko automat". Pozostawię to bez komentarza, każdy wie o czym mówię.

awuc - Nie 17 Sie, 2008

Rosjanie zbudowali wierną "replikę" Placu Czerwonego aby móc trenować do 9 maja. Może i u nas coś takiego zrobić, np dawne lotnisko wojskowe w Nowym Dworze Mazowieckim zaadoptować ???? :lol:

Ta defilada jest zupełnie niepotrzebna. Wystarczył by pododdział reprezentacyjny z Warszawy, ułani i trochę "rekonstruktorów". Spłeczeństwo szczęśliwe, generałowie z usmiechem poklepali by się po plecach do kamery i wszyscy byliby zadowoleni. Pokazywanie honkerów jako pojazdów patrolowych czy "kaczek" jako broni przeciwlotniczej musi naprawdę budzić ogromne politowanie u attache wojskowych zaproszonych na defiladę. :x To już nie jest śmieszne tylko żenujące, może jeszcze wyciągnijmy ppsz z "magazynów mobilizacyjnych" albo szczerbiec i dwa nagie miecze z muzeum WP.

Szkoda pieniędzy, z nowości można pokazać Rosomaka, F-16 i spike i to będzie wszystko. No ale jeżeli nasz Szef nie zna się na sprzęcie i usilnie pokazuję BWP -y? Pozdrawiam

wojtek - Nie 17 Sie, 2008

bond, bardzo trafne porównanie nie ma co. Wg Ciebie defilada wprowadziła Wojsko Polskie w XXI wiek??? Jej to w 21 wieku byliśmy już w 1974 bo wtedy sznowny panie odbyła się ostatnia defilada z udziałem czołgów w Warszawie.Pozostawię to bez komentarza, każdy wie o czym mówię.


Specjalnie dla Ciebie

Borsukowaty - Pon 18 Sie, 2008

bond napisał/a:
"Tyle lat ludzie prali w zwykłych pralkach a młodzi to tylko automat".

Trzeba skomentować. Ktoś Szanowny bondzie wstydzi się naszej Armii, ludzi w niej służących.
Powinni pisać w temacie "Święto WP z poziomu frustratów".

thikim - Pon 18 Sie, 2008

Zgodnie z nowym rozporządzeniem należy się wolne. Zakładam że wszystko to odbywało się w ramach podróży służbowej. Myślę że niektórzy mogliby dostać około 5 dni wolnego, jak nie więcej.
Oczywiście pewności nie mam, nie wiem czy to było w ramach podróży służbowej czy też jakieś szkolenie, a może poligon? Wszystko jest możliwe.

zwyczajny - Pon 18 Sie, 2008

Całe to lamentowanie o defiladzie, to szukanie dziury w całym. Była na jaką nas stać, chłopaki się przejechali do stolicy, teraz dostaną wolne za "służbę" w dni świąteczne, może nawet jakieś nagrody od D-cy, chociażby urlopik. Pokazali się, Mama widziała, żona, dzieci, kochanka, ciocia... życie toczy się dalej.
;)
Jeszcze miło ją będą w przyszłości wspominać. Zresztą jak większość ją oglądających. :gent:

norbim - Pon 18 Sie, 2008

Oczywiście że WP powinno się pokazywać , w końcu to nasze święto . Natomiast jeśli chodzi sprzęt , no cóż z nowości było wszystko co mamy w Polsce . Nigdzie więcej Leopardów , Rosomaki tylko w dwóch brygadach . A reszta to podróż sentymentalna :) Ale jak się nie ma czego się chce ......... pozdrawiam
wojtek - Pon 18 Sie, 2008

Ech ludzie teraz tylko zostało zmienić gąsienice i na poligon. Co do wolnego panowie proponuję się przyjrzeć ponieważ po nowych rozporządzeniach za poligon nie przysługuje dzień wolny. Ale to tak na marginesie. Ja nie mam nic przeciwko paradom wojskowym -szkoda tylko, że zawsze w niej uczestniczą Ci sami ludzie i te same jednostki. Trochę dziwne jak na 150000 tyś /jeszcze/ armię. Prawda? Nie wspomnę, że naprawdę nie ma co pokazywać. Czołgi, BWP, OSy i Dany z lat 70-tych to żadne osiągnięcie.
Ps. do Prawie emeryta -podoba mi się kolor czerwony -jeśli uważasz za stosowne tutaj również możesz poprawić :D

zwyczajny - Pon 18 Sie, 2008

wojtek, po pierwsze narazasz się na dwórurkę, mam nadzieję , że Ci jednak tym razą odpuszczą :cool:


...po drugie, brałeś udział w defiladzie, na jakich zasadach? Poligon, PS, ? Coś w zamian jednak otrzymasz zapewne. Napisz co. :gent:

bolec71 - Pon 18 Sie, 2008

Ciekawe czy Polacy, którzy brali udział w defiladzie w Paryżu też dostali wolne za podróż służbową :?:
zwyczajny - Pon 18 Sie, 2008

bolec71, często bywam w PS, nigdy mi do łba nie wpadło żeby odebrać za to wolne parę godzin czy dni nawet.


Ale można, zgodnie z prawem.

wojtek - Pon 18 Sie, 2008

bolec71, nie 65 euro za dzień. Tyle wynosi dieta za PS zagraniczną. Co dostałem od przełożonych hmmm uścisk dłoni -dobre i to bo mogli kopnąć:)
Borsukowaty - Pon 18 Sie, 2008

wojtek napisał/a:
65 euro za dzień. Tyle wynosi dieta za PS zagraniczną

A w jakim kraju :?:

wojtek - Pon 18 Sie, 2008

Racja zwracam honor 45 euro za dzień. No tak, a u nas uścisk dłoni -fakt poziom satysfakcji ten sam.
saper25 - Sob 20 Wrz, 2008

brałem udział w defiladzie 15 sierpnia ludzie byli bardzo zadowoleni że mogli zobaczyć wojsko
i - Pią 03 Maj, 2019

Mamy na Forum kilka wątków o defiladach wojskowych. Zastanawiałem się, w którym umieścić mój komentarz. Sądzę, że w tym, który znajduje się w kąciku absurdu będzie dobrze.

Dziś w TV (nazwy kanału nie podaję, żeby nie było iż reklamuję) Pan Daniel Machnowski relacjonując przygotowania do defilady rzekł coś takiego:
Cytat:
Wezmą w niej również udział działa dalekobieżne.

Ja tam na artylerii (bogu wojny) to się za bardzo nie znam.
Ale może na Forum są ludzie od artylerii, którzy powiedzą mi jakież to działa dalekobieżne posiada obecnie Wojsko Polskie.

bodzio1973 - Pią 03 Maj, 2019

:not2: Nie ma dział dalekobieżnych tylko (działa , haubice) samobieżne jeśli już to dalekosiężne np. Kraby :trans:
Silmeor - Pią 03 Maj, 2019

Jak to nie ma dział dalekobieżnych? Zakupiono nowe wagony kolejowe, zamontowano na nich działa i już są działa dalekobieżne...
Star660 - Pią 03 Maj, 2019

Ciekawe, kto najlepiej zaprezentuje się w powietrzu :?: Może policja BH :viktoria:
a kto na asfalcie "funkcjonariusze Służby Więziennej w mundurach wyjściowych i specjalnych, przedstawiciele Lasów Państwowych" np. w marszu. Stawiam na SOK :D
http://www.polska-zbrojna...ticleshow/28121
Na kołach, to zapewne SOP :oops1:

gathern - Pią 03 Maj, 2019

WOT miał ciekawy sztandar.


LBJ - Pią 03 Maj, 2019

gathern, dopóki nikt im nie nada sztandaru, to będą występować z takimi "wypożyczonymi". W tym wypadku to Sztandar Okręgu Białystok Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Swoją drogą trzeba przyznać, że jak na OTK to całkiem ładnie pomaszerowali :efendi2:

-=Alex=- - Pią 03 Maj, 2019

LBJ napisał/a:
Swoją drogą trzeba przyznać, że jak na OTK to całkiem ładnie pomaszerowali
A jak sądzisz co robili przez ostatni miesiąc ?
:)
Zresztą pozostałe formacje także.

Tytan w dresie. - Pią 03 Maj, 2019

Sztandar jak sztandar, ale zobaczcie buty. Nawet "opiniacze" dostali, choć to nie etatowy pododdział reprezentacyjny. No i w końcu jak reszta wojska pasy założyli, a o tym już kiedyś dyskutowaliśmy.
Bełcik - Pią 03 Maj, 2019

-=Alex=- napisał/a:
LBJ napisał/a:
Swoją drogą trzeba przyznać, że jak na OTK to całkiem ładnie pomaszerowali
A jak sądzisz co robili przez ostatni miesiąc ?

A może wypożyczyli żołnierzy?

rydz - Pią 03 Maj, 2019

To też z dzisiejszej defilady. Jak ten pan zdaje WF???
https://twitter.com/ALetkiewicz/status/1124390373655236608

maciejko - Pią 03 Maj, 2019

Tak jakoś:



:gent:

maciejko - Pią 03 Maj, 2019

rydz napisał/a:
To też z dzisiejszej defilady. Jak ten pan zdaje WF???
https://twitter.com/ALetkiewicz/status/1124390373655236608


Nie znasz sprawy a szkalujesz.
Z tego co widzę to ppłk Krzysztof Świderski, który ma problemy zdrowotne i leczenie powoduje takie efekty.
:gent:

Tytan w dresie. - Pią 03 Maj, 2019

Leczenie leczeniem i facetowi bardzo współczuję. Ale że komisja orzeka zdolność do służby, to dziwne. No chyba, że nikt człowieka nie skierował. U mnie nie zaliczasz WF=skierowanie do RWKL.
rydz - Pią 03 Maj, 2019

maciejko napisał/a:
rydz napisał/a:
To też z dzisiejszej defilady. Jak ten pan zdaje WF???
https://twitter.com/ALetkiewicz/status/1124390373655236608


Nie znasz sprawy a szkalujesz.
Z tego co widzę to ppłk Krzysztof Świderski, który ma problemy zdrowotne i leczenie powoduje takie efekty.
:gent:

Gdzie ty tu widzisz szkalowanie? Pytanie takie zadaje sobie pewnie 99% żołnierzy patrzących na to zdjęcie i tyle.

P.S.
Jeśli pułkownik ma faktycznie problemy zdrowotne to życzę szybkiego powrotu do zdrowia. :gent:

Tytan w dresie. - Pią 03 Maj, 2019

Podobno WF zalicza na 4. W komentarzach pod artykułem gość napisał, że zna pana pułkownika od podporucznika w 1999 roku i że już wtedy miał nadwagę, ale sport lubił.
https://mobile.natemat.pl/213463,pamietacie-dowodce-dywizjonu-z-suwalk-zapytalismy-w-mon-o-jego-testy-sprawnosciowe-odpowiedz-was-zaskoczy

maciejko - Pią 03 Maj, 2019

Rydz, przepraszam ale takie odniosłem wrażenie.
Szkoda chłopa, bo mimo zmagania się z ciężką chorobą stara się jak może. Jednak patrząc po zdjęciach z przed paru miesięcy i dzisiejsze to leczenie powoduje efekty jakie widać. Trzymam kciuki bo znam charakter tego pana.
:gent:

i - Sob 04 Maj, 2019

Przestańcie się czepiać człowieka z chorobą.
Nie znacie dnia ani godziny - jutro Was może dosięgnąć.
I co wtedy? Będziecie sami z siebie drwić?

To co mi się podoba to to, że WP nie wypięło się na człowieka.

Szwejcar - Sob 04 Maj, 2019

Cytat:

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA OBRONY NARODOWEJ
z dnia 3 czerwca 2015 r.
w sprawie orzekania o zdolności do zawodowej służby wojskowej oraz właściwości i trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich w tych sprawach
Na podstawie art. 5 ust. 8 ustawy z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych (Dz. U. z 2014 r. poz. 1414 i 1822) zarządza się, co następuje:

ROZDZIAŁ XIII - GRUCZOŁY WYDZIELANIA WEWNĘTRZNEGO

Choroby tarczycy ze zmianami czynności z małym wolem lub bez wola N Z/N N Z/N
3 Wole znacznych rozmiarów N N N N



Cytat:
USTAWA
z dnia 11 września 2003 r.
o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych

Art. 5.3. Do wojskowej komisji lekarskiej kieruje się z urzędu żołnierzy zawodowych:
2) jeżeli w ich stanie zdrowia nastąpiło pogorszenie uniemożliwiające lub utrudniające wykonywanie zadań służbowych;


Jak ktoś ma wątpliwości jak wygląda wole tarczycy, to może znaleźć zdjęcia w google. Nie mam nic do jego choroby, może być nawet bardzo dobrym człowiekiem, ale nie oszukujmy się, w wojsku trzyma go tylko to, że ma stopień i jego przełożony nie wysyła go na komisję. Jakby był szer. to by z wojskiem pożegnał się momentalnie.

rydz - Sob 04 Maj, 2019

Prawda jest taka, że to zdjęcie krąży po Twitterze już na wielu profilach i oczywiście jest pretekstem dla gawiedzi do szydery z całego Wojska... :(
maciejko - Sob 04 Maj, 2019

Rydz, bo jednak mimo tego, że Pan Pułkownik jest porządnym żołnierzem to jednak jest też problemem wizerunkowym WP. Takie głupie społeczeństwo teraz.

:gent:

[ Dodano: Sob 04 Maj, 2019 ]
Było?


:gent:

-=Alex=- - Sob 04 Maj, 2019

Czujnie strzeże, zdecydowanie broni.
Tytan w dresie. - Sob 04 Maj, 2019

Reakcja na porywające przemówienie. :lol:
Szwejcar - Sob 04 Maj, 2019

SIŁA CHARAKTERU. MOC MOŻLIWOŚCI.
Star660 - Sob 04 Maj, 2019

Dlatego na "realizację" zakłada sie baklavę i okulary. ;) Szczególnie, gdy Szop stoi pod kamerami.
Tytan w dresie. - Sob 04 Maj, 2019

Kilka fajnych komentarzy.
https://www.o2.pl/artykul...77360030496385a

-=Alex=- - Sob 04 Maj, 2019

Przecież on nie śpi. On w skupieniu czeka, na sygnał.

Cytat:
Do sytuacji doszło podczas wystąpienia prezydenta RP. Andrzej Duda przemawiał na placu Zamkowym w Warszawie w trakcie obchodów Święta Konstytucji.
Raczej to nie jest na placu zamkowym.
Riczard - Nie 05 Maj, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Sztandar jak sztandar, ale zobaczcie buty. Nawet "opiniacze" dostali, choć to nie etatowy pododdział reprezentacyjny.


A Ty dalej w dziurawych chodzisz :lol:

A tak na poważnie w mojej jednostce kompania "przewidziana do kompanii honorowych" też dostała takie. Nóweczki.
W 2008 też były na stanie tej kompanii takie ale miały wtedy wielu użytkowników. Pamiętam jak kiedyś jednego miałem za dużego a drugiego za małego :-o Ale to były inne czasy. Teraz nawet podobno hełm idzie z żołnierzem zmieniającym pododdział.

Tytan w dresie. - Nie 05 Maj, 2019

Nie chodzę, bo kupiłem w internecie. Wstyd mi było, że wyglądam jak ruski zdobywca Berlina.
Ale munduru polowego to już nie kupię. Będę prał, cerował i chodził dalej w tym co mam.
Na podstawie jakich naliczeń OT dostało takie buty?

thikim - Pią 10 Maj, 2019

Cytat:
Do sytuacji doszło podczas wystąpienia prezydenta RP. Andrzej Duda przemawiał na placu Zamkowym w Warszawie w trakcie obchodów Święta Konstytucji.

Cóż, nie wiem jak wtedy ale czasem przed takimi wygłupami wiele godzin przed zaczyna się przygotowania, więc jak dochodzi do godziny W to ludzie są już po wielu godzinach - czekania. To i nie dziwi że czasem padają.
Są ludzie co tupią cały dzień i są tacy co stoją cały dzień. Nie ma takich którzy by robili te dwie rzeczy.

Riczard - Pią 10 Maj, 2019

rydz napisał/a:
To też z dzisiejszej defilady. Jak ten pan zdaje WF???
https://twitter.com/ALetkiewicz/status/1124390373655236608


Tytan w dresie. napisał/a:
Leczenie leczeniem i facetowi bardzo współczuję. Ale że komisja orzeka zdolność do służby, to dziwne. No chyba, że nikt człowieka nie skierował. U mnie nie zaliczasz WF=skierowanie do RWKL.


Nie, żebym negował jak ważna jest sprawność fizyczna ale....
Czy szachista będzie gorszym szachistą jeżeli będzie otyły?

I nie porównujmy siebie (szeregowy, kapral, chorąży czy porucznik) do pułkownika, generała(dowódcy jednostki, dywizji i wyżej). Na tym szczeblu ważny jest przede wszystkim umysł stratega. Tacy ludzie nie są od "biegania po polu"...
I możecie sobie mówić co chcecie. Na tym szczeblu śmiało można by zastąpić sprawdzian z WFu, sprawdzianem intelektualnym i badaniami psychologicznymi lub psychiatrycznymi.

Tytan w dresie. - Pią 10 Maj, 2019

Cześć chorążych, czy też oficerów też nie jest przewidziana do biegania w polu.
thikim - Sob 11 Maj, 2019

Riczard napisał/a:
I możecie sobie mówić co chcecie. Na tym szczeblu śmiało można by zastąpić sprawdzian z WFu, sprawdzianem intelektualnym i badaniami psychologicznymi lub psychiatrycznymi.

Masz rację. Może i fajnie wygląda na wysokich szczeblach głupawka jak sprawny fizycznie minister zdaje wf.
Ale ja mu jako podatnik i inni nie płacę za sprawność fizyczną tylko za sprawność umysłową. I generalicja w zasadzie też ma za główne zadanie pracę umysłową.

Tytan w dresie. - Sob 11 Maj, 2019

Tu nie chodzi o sprawność, a raczej o stan zdrowia. Niedawno jakiś żołnierz pisał na forum, że został uznany przez RWKL za niezdolnego do zawodowej służby wojskowej, ze względu na otłuszczenie wątroby. Czyli paragraf dający kategorię N.
Nie wydaje mi się, że ktoś mający w pasie ze 150 cm, nie cierpi na podobną dolegliwość.
Tyle że kolega który dostał N, nie jest pewnie pułkownikiem.

i - Sob 11 Maj, 2019

Kto będzie miał 2 godziny wolnego czasu niech sobie obejrzy:
Defilada 2019 w Moskwie

Przemówienie Putina nudne - można przewinąć.

Trzy sprawy mnie zaciekawiły.
1. Żołnierze bardzo dobrze wyszkoleni w musztrze.
2. Kobiety. Aż żal ich do wojska. Takie ładne.
3. Steven Seagal oglądający defiladę. Nie ma to jak uciekać od podatków.

Riczard - Sob 11 Maj, 2019

Szwejcar napisał/a:

ale nie oszukujmy się, w wojsku trzyma go tylko to, że ma stopień i jego przełożony nie wysyła go na komisję. Jakby był szer. to by z wojskiem pożegnał się momentalnie.


Jakby był kapralem też. I co to ma do rzeczy??

zielony1 - Nie 12 Maj, 2019

i napisał/a:
Kto będzie miał 2 godziny wolnego czasu niech sobie obejrzy:
Defilada 2019 w Moskwie

Przemówienie Putina nudne - można przewinąć.

Trzy sprawy mnie zaciekawiły.
1. Żołnierze bardzo dobrze wyszkoleni w musztrze.
2. Kobiety. Aż żal ich do wojska. Takie ładne.
3. Steven Seagal oglądający defiladę. Nie ma to jak uciekać od podatków.


Wyszkolenie żołnierzy w musztrze super.
Bezcenne jak Pierwszy Soviet w Armii robi znak krzyża pod ikoną św. Mikołaja z Możajska wyjeżdżając na paradę z Baszty Nikolskiej.
Misz masz symboli prawosławnych i bolszewickich :)

-=Alex=- - Nie 12 Maj, 2019

zielony1 napisał/a:
Wyszkolenie żołnierzy w musztrze super.
Przesadzasz. Tylko 20 - stki w szeregu, a i to nierówno. ;)
Zobacz tutaj. W połowie filmu pokazano także trening.
https://www.youtube.com/watch?v=fw1mc20JqnU
:impra2:

maciejko - Sro 15 Maj, 2019

A wiecie gdzie w tym roku defilada z okazji Święta Wojska Polskiego?


https://mobile.twitter.com/MON_GOV_PL/status/1128622103845117952?fbclid=IwAR0v6oFW12xdBzyNcso1MgMBQVIU5LYZb30lgKgXt9kjHPPycx5U-DrmS8U

:gent:

zielony1 - Sro 15 Maj, 2019

maciejko napisał/a:
A wiecie gdzie w tym roku defilada z okazji Święta Wojska Polskiego?


https://mobile.twitter.com/MON_GOV_PL/status/1128622103845117952?fbclid=IwAR0v6oFW12xdBzyNcso1MgMBQVIU5LYZb30lgKgXt9kjHPPycx5U-DrmS8U

:gent:


Setna rocznica wybuchu I powstania śląskiego

maciejko - Sro 15 Maj, 2019

To ja Ci tak:

Cytat:
Święto Wojska Polskiego – święto Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzone 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Wprowadzone ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 r. (Dz.U. z 1992 r. nr 60, poz. 303),

:gent:

zielony1 - Sro 15 Maj, 2019

maciejko napisał/a:
To ja Ci tak:

Cytat:
Święto Wojska Polskiego – święto Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzone 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Wprowadzone ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 r. (Dz.U. z 1992 r. nr 60, poz. 303),

:gent:


No i co ma piernik do wiatraka. Czy Śląsk ze swoją regionalną stolicą Katowice nie jest częścią RP ? Gdzie masz zapisane ,że WP ma defilować z okazji swojego święta tylko w Warszawie . W ubiegłym roku Sejm RP ( 20.07) głosami wszystkich obecnych wtedy parlamentarzystów ( przepraszam 2 było przeciw) ogłosił uchwałą rok 2019 rokiem powstań śląskich .

maciejko - Czw 16 Maj, 2019

Wiesz co ma piernik do wiatraka?
W Warszawie wiedzą, że i tak nie wygrają a z ich sondaży wyszło, że jakieś procenty ta szopka im da.
:gent:

beryl73 - Czw 16 Maj, 2019

maciejko, daj już spokój.
A za nazwanie defilady z okazji Święta Wojska Polskiego "szopką" powinieneś się wstydzić. Tym bardziej, że podobno jesteś żołnierzem.

maciejko - Czw 16 Maj, 2019

Nie chce mi się że starym chorążym dyskutować ale niech będzie. Kiedy ostatni raz straciłeś 10 dni w takiej szooce dla Grażynki i Janusza? Twierdzisz, że to jest dla żołnierzy i ich święto? Może byś tak zza biurka wyszedł?
:gent:

beryl73 - Czw 16 Maj, 2019

Specjalnie dla Ciebie: nie siedzę za biurkiem. Ekipa z mojego pododdziału jest co roku. Nigdy nie ma problemu z chętnymi do tego wyjazdu.
aspik - Pią 17 Maj, 2019

beryl73 napisał/a:
Nigdy nie ma problemu z chętnymi do tego wyjazdu.


U mnie jakiś gorszy sort bo każdy się broni :roll:

KornikAmator - Pią 17 Maj, 2019

beryl73 napisał/a:
Nigdy nie ma problemu z chętnymi do tego wyjazdu.

aspik napisał/a:
U mnie jakiś gorszy sort bo każdy się broni

Bo wicie-rozumicie. Jak ktoś siedzi w mieście wojewódzkim za biureczkiem to wyprawa do stolycy celem ubijania asfaltu to żadna przyjemność. Z kolei jeśli spojrzysz na to jako dwa tygodnie "prawie urlopu" i wyjazd do dużego miasta... Nagle staje się to atrakcyjną perspektywą.

Tytan w dresie. - Pią 17 Maj, 2019

beryl73 napisał/a:
Ekipa z mojego pododdziału jest co roku. Nigdy nie ma problemu z chętnymi do tego wyjazdu.

Mogą zobaczyć z bliska na Pałac Kultury i przejechać się metrem.

parys - Pią 17 Maj, 2019

A w tym roku chłopcy z Lidzbarka zobaczą spodek (nielatający) i cud zwany Sosnowcem.
rydz - Czw 06 Cze, 2019

Defilada w wojsku to jeszcze jakoś wygląda, ale w MSWiA... :???:

https://twitter.com/i/status/1136506771210739712

Wojciech Łabuć - Czw 06 Cze, 2019

Ta trójka na pierwszym to jak chłopaki z OSP pod koniec dyskoteki do ładnych dziewczyn podbijaliby :D

Pan z generalskim wężykiem to jest miś na miarę czasów! On tym misiem owiera oczy niedowiarkom. :gent:

Bełcik - Czw 06 Cze, 2019

rydz napisał/a:
Defilada w wojsku to jeszcze jakoś wygląda, ale w MSWiA... :???:

https://twitter.com/i/status/1136506771210739712


Tu nie ma się z czego śmiać, weźcie dwójkę kolegów i spróbujcie powtórzyć przemarsz tak jak to zrobiła ta trójka, zakładam że pomimo wielu prób i wysiłków nie dacie rady tak przemaszerować. To po prostu wyższa szkoła jazdy, wyższy poziom nieosiągalny dla przeciętnego mundurowego.

gathern - Czw 06 Cze, 2019

W kwestii defilad ...

https://wiadomosci.wp.pl/75-rocznica-d-day-wzruszajace-przemowienie-macrona-dziekuje-6389049490454657a

Cytat:
Kanclerz Angela Merkel stwierdziła, że "ta wyjątkowa operacja wojskowa ostatecznie przyniosła Niemcom wyzwolenie od nazistów”. Oceniła, że akcja D-Day była darem historii.


Bareja by tego nie wymyślił...

PDT - Sob 08 Cze, 2019

Jako Niemka to nie miała tam dużego pola do popisu
parys - Pon 17 Cze, 2019

Defilada defiladą, a zobaczcie co tu się odwaliło:



Uroczystości 100-lecia wybuchu Powstań Śląskich. Defilada, na zdjęciu jacyś asgeje, a co robi żołnierz ubrany na galowo? Oddaje tym przebierańców honory.

Tytan w dresie. - Pon 17 Cze, 2019

Ale dziadostwo! :D A policjantowi chyba spuchły jaja, bo oddaje honory w rozkroku. :brawo:
i - Pon 17 Cze, 2019

A mógłbyś parys z łaski swojej powiedzieć: Na czym polega problem?
grzeg_sz - Pon 17 Cze, 2019

i, bo przed oddaniem honorów powinien sprawdzić kto to ;) ;)
i - Pon 17 Cze, 2019

Nie bardzo rozumiem. Oglądam to zdjęcie już chyba dziesiąty raz.
Jest żołnierz, jest policjant, są strażacy, są (jak się domyślam) przedstawiciele władz samorządowych.
To niby dlaczego nie miałby oddawać honorów pododdziałem?

Wojciech Łabuć - Pon 17 Cze, 2019

I chodzi raczej nie o pododdział, który pododdziałem nie jest tylko grupą cywili w mundurach a o pana w mundurze galowym salutującego "przebierańcom".
gathern - Pon 17 Cze, 2019

To jest grupa ASG czy Jednostka Strzelecka ?
Tytan w dresie. - Pon 17 Cze, 2019

Strzelec z plastikowym "kałachem" na kulki? :???:
Grupa, dla zabawy udająca żołnierzy.

i - Wto 18 Cze, 2019

Chyba ktoś tych ludzi tam zaprosił?
Przecież nie wyszli sobie ot tak z bramy i pomyśleli - a co tam, pomaszerujemy sobie.

Ja nie widzę problemu. Jeśli ktoś oddaje mi honor to ja odpowiadam.

Ciekaw jestem ile byście na mnie wylali pomyj za to, że kiedyś każdemu przedszkolakowi, który będąc na wycieczce w JW salutował mi do przysłowiowej pustej głowy. A ja każdy salut odwzajemniałem.

kolega - Wto 18 Cze, 2019

Przykład przedszkola, wydaj się mi nie na miejscu, tam bym to uznał za prawidłowe, naukę zachowania się młodego obywatela w naszym społeczeństwie.
A w tym przypadku oddanie honoru dla poddziału to nie.

Tak to mamy chyba zagięcie czasoprzestrzeni, lecz jaki kraj takie rzeczy. Oto kolejny przykład tym razem Pan Generał.

https://www.youtube.com/watch?v=o3HeIrDUfb0

i - Wto 18 Cze, 2019

Ale to jest chyba jakiś przebieraniec?
gathern - Wto 18 Cze, 2019

To nie jest generał WP.

Cytat:
Pan Jan Grudniewski Generał ze Stowarzyszenia Strzelców Polskich


https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Grudniewski

Służbę zakończył w stopniu ppłk.

Cytat:
W 2004 został komendantem naczelnym Polskich Drużyn Strzeleckich. Według tytulatury tej organizacji nadano[kto?] mu w 2004 stopień generała brygady i generała dywizji w 2008.


Czarne naramienniki sugerują że walczył w kopalni węgla kamiennego.

Aha jak by co to mamy też kontradmirała Morskich Drużyn Strzeleckich!

https://youtu.be/YcrmA6J2nUg?list=PLTQBLM_uonFeE6xMODXTe0cN4bI5VUgxM&t=70

Nie wiedziałem że tych drużyn jest tyle, że aż w sile dywizji, czy flotylli mamy.

zielony1 - Wto 18 Cze, 2019

i napisał/a:
Chyba ktoś tych ludzi tam zaprosił?
Przecież nie wyszli sobie ot tak z bramy i pomyśleli - a co tam, pomaszerujemy sobie.

Ja nie widzę problemu. Jeśli ktoś oddaje mi honor to ja odpowiadam.

Ciekaw jestem ile byście na mnie wylali pomyj za to, że kiedyś każdemu przedszkolakowi, który będąc na wycieczce w JW salutował mi do przysłowiowej pustej głowy. A ja każdy salut odwzajemniałem.


Tak jak mówisz - seria zdjęć z obchodów 100 -lecia wybuchu Powstań Śląskich

http://www.pless.pl/58200...askich-pszczyna

[ Dodano: Wto 18 Cze, 2019 ]
gathern napisał/a:

Aha jak by co to mamy też kontradmirała Morskich Drużyn Strzeleckich!

https://youtu.be/YcrmA6J2nUg?list=PLTQBLM_uonFeE6xMODXTe0cN4bI5VUgxM&t=70

Nie wiedziałem że tych drużyn jest tyle, że aż w sile dywizji, czy flotylli mamy.


To jest słynny pieniacz Czerwony Korsarz z Gdańska . Tam raczej by się przydał psychiatra ,ich rozsadza ego - za chwilę będzie Wszechadmirał Galaktyki.

https://www.trojmiasto.pl...dem-n78645.html

kolega - Wto 18 Cze, 2019

A może by się przydał patrol ŻW, chyba Panowie noszą części umundurowania. Wystarczyło by kilka akcji i pewnie by było po krzyku.

Na forum już było kiedyś o Panu mjr który okazał się podróbką biorącym udział w imprezach :)

manfred - Wto 18 Cze, 2019

Celnicy dostali uprawnienia emerytalne, to wreszcie mundury założyli i jak widać, uczą się maszerować.
Kto to byli ci zieloni z ładownicami na pasie dalibóg nie wiem. Przedwojenna straż graniczna?
Natomiast puszczenie na tą defiladę dwóch przebierańców - Prusaków/freikorpsowców? z kaiserlische kriegsflagge to autentyczny skandal.
Że polscy oficerowie oddawali honory ASGowcowm to pół biedy ale zaborcom i mordercom Polaków?

zielony1 - Wto 18 Cze, 2019

manfred napisał/a:

Kto to byli ci zieloni z ładownicami na pasie dalibóg nie wiem. Przedwojenna straż graniczna?


Kompania Reprezentacyjna SG - od pół roku występują w umundurowaniu żołnierzy KOP.

[ Dodano: Wto 18 Cze, 2019 ]
manfred napisał/a:


Natomiast puszczenie na tą defiladę dwóch przebierańców - Prusaków/freikorpsowców? z kaiserlische kriegsflagge to autentyczny skandal.
Że polscy oficerowie oddawali honory ASGowcowm to pół biedy ale zaborcom i mordercom Polaków?


I tutaj się mylisz - nie brali udziału w defiladzie . Defiladę zamykali harcerze , orkiestra policyjna oraz Panie wystylizowane na lata 20 -te :gent: GRH z epoki oraz bractwa kurkowe przybyły na rynek ,ale nie brały udziału w defiladzie.

Wojciech Łabuć - Wto 18 Cze, 2019

Cytat:
GRH z epoki oraz bractwa kurkowe przybyły na rynek ,ale nie brały udziału w defiladzie.


Może to i lepiej bo coniektórzy podnieśliby ręce do góry i poddali się.

manfred - Wto 18 Cze, 2019

No nie wiem, bo ASGowcy stoją w szyku, a kurkowcy potem stoją tam gdzie Prusacy. . Ale jeszcze jedno mnie interesuje. Bo jak widać na zdjęciach stali tam na miejscu honorowym. Czy kriegsflagge i freikorpsiarze oddawali honory polskiej fladze podczas odgrywania hymnu?
zielony1 - Wto 18 Cze, 2019

manfred napisał/a:
No nie wiem, bo ASGowcy stoją w szyku, a kurkowcy potem stoją tam gdzie Prusacy. . Ale jeszcze jedno mnie interesuje. Bo jak widać na zdjęciach stali tam na miejscu honorowym. Czy kriegsflagge i freikorpsiarze oddawali honory polskiej fladze podczas odgrywania hymnu?


ASG ( Stowarzyszenie Sportowo- Proobronne 57 samodzielna kompania ASG ) stało w szyku i brało udział udział w Apelu Pamięci oraz defiladzie . GRH z epoki oraz Bractwo Kurkowe już nie . Zgodzę się z Tobą , że ustawili ich ch.... Po defiladzie odtworzono widowiska na temat Powstań Śląskich

https://powstania.slaskie.pl/content/piknik-na-100-lecie-powstan_20190617100744

gathern - Sro 19 Cze, 2019

Może to był dziedzic pruski ?? ;)

A jak już chcesz skandalu to sobie zobacz kto wystawił wartę honorową podczas pogrzebu Adamowicza w Gdańsku.

manfred - Sro 19 Cze, 2019

Pewnie Sturmabteilung Danzig Westpommern. Grupa oczywiście czysto rekonstrukcyjna, nawiązująca do tradycji WMG.
Tytan w dresie. - Czw 20 Cze, 2019

Ci sami, dla których "Czarą honoru była wierność"?
manfred - Czw 20 Cze, 2019

Powtarzam Ci jeszcze raz. Doucz się jeszcze, bo odstajesz od poziomu forum.
dziamdziak - Czw 20 Cze, 2019

W jakim zakresie wg Ciebie Manfred ma się Tytan w dresie douczać, bo niby wg Ciebie odstaje od poziomu forum? Gdzie, w czym się pomylił, abyś tak uznał i go pouczał ?
Faktem jest bezspornym, że:
Cytat:
Meine Ehre heißt Treue (pol. Moim honorem jest wierność) – motto nazistowskiej organizacji SS. Od 1932 roku, motto było grawerowane na sprzączce pasa SS. Od 1947 roku użycie tego motta lub jego różnych wariantów zostało zakazane w wielu krajach, szczególnie w Niemczech i Austrii.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Meine_Ehre_hei%C3%9Ft_Treue

manfred - Czw 20 Cze, 2019

Cytat:
Czarą honoru jest wierność.


można jeszcze parafrazować.
Np. czarą głupoty jest ignorancja.

dziamdziak - Czw 20 Cze, 2019

A czytanie bez zrozumienia (raczej celowe bowiem niewątpliwie jesteś inteligentny, np. pomijasz, nie dostrzegasz tego co Ci nie pasuje) - vide: "lub jego różnych wariantów", wypieranie faktów, to czym wg Ciebie jest?
Grześ102 - Czw 20 Cze, 2019

Manfred czyli jeśli Cię zapytam np. o wiedzę z mojej dziedziny i nie będziesz miał wiedzy jaką oczekuje mogę również Ci tak napisać?
manfred - Czw 20 Cze, 2019

Na pewno nie jest mottem SS.

To tak jakby np. hasło Vivat Christus Rex utożsamiać z Vivat Christus Reksio.

ps. pisz sobie co chcesz. jestem za wolnością słowa.

dziamdziak - Czw 20 Cze, 2019

W kontekście cytatu z Ciebie manfred
Cytat:
Vivat Christus Reksio.
, koniecznie powinieneś zapoznać się z terminem bluźnierstwo, czy obraza uczuć, w tym przypadku religijnych.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Blu%C5%BAnierstwo
Jest dość znacząca różnica pomiędzy łac. Rex, a ...imieniem pewnego pieska z kreskówki.
Tą ww. wypowiedzią trochę mnie manfred zawiodłeś.

manfred - Czw 20 Cze, 2019

Tak właśnie jak piszesz, jest znacząca różnica. Nie miałem zamiaru obrażać niczycih uczuć religijnych. To tylko przykład.
Tytan w dresie. - Czw 20 Cze, 2019

manfredowi nikt nie wmówi, że czarne jest czarne! Odporny jak perukarz. :lol:

[ Dodano: Czw 20 Cze, 2019 ]
dziamdziak, dobrze mówisz, ale jak do ściany.

[ Dodano: Czw 20 Cze, 2019 ]
Jego racja jest jegojsza.

maciejko - Pon 08 Lip, 2019

http://katowice24.info/wo...VackFpGx2AJfTUU

Taka sytuacja jak ty z kolegą zwalasz się do sąsiada i mówisz, że chcesz chlać wódkę. Dlatego żądasz żeby posprzątał dom, ubrał fajny ciuch, a jego żona ma być w seksownym ubranku, chętna, gotowa i po grze wstępnej. A że mam gest to sąsiad może napić się zedwa kieliszki mojej wódki.


Ale mają łby w tym MON.
:gent:

gathern - Pon 08 Lip, 2019

Sam pomysł defilady w Katowicach jest absurdalny.

Dobrze że trawy nie kazali malować na zielono.

Tytan w dresie. - Pon 08 Lip, 2019

Śląsk wraca do łask jak za Gierka. Jak komuna, to komuna. :lol:

Oh, te defilady! Śmigły pozdrawiał z trybuny buławą i nie chciał oddać nawet guzika.
Później konwój i azymut na Zaleszczyki...

H.E.L.L.B.O.Y. - Pon 08 Lip, 2019

maciejko napisał/a:
Dobrze że trawy nie kazali malować na zielono.

Spokojnie, daj im szansę. Oni się dopiero rozkręcają.

michqq - Pon 08 Lip, 2019

Ja zawsze sobie naiwnie myślałem że "malowanie trawy na zielono" to tylko takie powiedzenie.
Zobaczywszy, nie w Polsce, zszarzały wyschły trawnik podmalowany na zielono, preparatem biodegradowalnym na bazie barwników spożywczych, zaprzestałem używania tego powiedzenia. Trawniki faktycznie maluje się na zielono, w razie potrzeby większej gali, ze spryskiwacza.
Na świecie nie jest to nic aż tak znowu wyjątkowego.


239099 - Wto 09 Lip, 2019

Eeee malowanie trawy było dobre za komuny

Teraz na potrzeby propagandy kupuje się nieprzystające do infrastruktury tabory koejowe czy inne gadżety...

MDS - Sro 10 Lip, 2019

Czy w czasie defilady samoloty będą leciały kabinami do ziemi żeby Zwierzchnik Sił Zbrojnych moģł pomachać do pilotów a ci odwzajemnią machanie?
PDT - Sro 10 Lip, 2019

dziamdziak napisał/a:
W kontekście cytatu z Ciebie manfred
Cytat:
Vivat Christus Reksio.
, koniecznie powinieneś zapoznać się z terminem bluźnierstwo, czy obraza uczuć, w tym przypadku religijnych.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Blu%C5%BAnierstwo
Jest dość znacząca różnica pomiędzy łac. Rex, a ...imieniem pewnego pieska z kreskówki.
Tą ww. wypowiedzią trochę mnie manfred zawiodłeś.


W czasach Jezusa słowo rex miało pejoratywny kontekst a było tak od obalenia Tarkwiniusza, dlatego też po upadku republiki posłużono się eufemizmem wywodzącym się, za pośrednictwem osoby Gajusza Juliusza Cezara, od słowa caesaries oznaczające długie włosy.
Idąc za tym tokiem możemy stwierdzić, że nazywanie Mesjasza królem możemy uznać jako profanację.
Stąd też napis:
Cytat:
IESVS NAZARENVS REX IVDÆORVM

Eva - Sro 17 Lip, 2019

MDS napisał/a:
Czy w czasie defilady samoloty będą leciały kabinami do ziemi żeby Zwierzchnik Sił Zbrojnych moģł pomachać do pilotów a ci odwzajemnią machanie?




Myślę że bezwzględnie piloci powinni mieć łączność radiową ze zwierzchnikiem sił zbrojnych tak aby we właściwym momencie tenże mógł im odśpiewać brawo ,brawissimo najlepiej w duecie z szanowną małżonką .....ot taka sugestia 😉

maciejko - Sro 24 Lip, 2019

Przed obejrzeniem uczciwie ostrzegam - poziom żenady i tępej propagandy wysoki :

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2545472385502778&id=145040892212618&anchor_reactions=true
:gent:

gathern - Sro 24 Lip, 2019

Thriller C klasy
MDS - Sro 24 Lip, 2019

Panie Ministrze, pomijając zmarnowane pieniądze na ten knot, do jakiej grupy kieruje pan to arcydzieło filmowe?
Niech mi ktoś teraz powie że Urban był propagandzistą.

Tytan w dresie. - Sro 24 Lip, 2019

Specjals nosi kwity do podpisu. Mają rozmach... :brawo:
Z tą grą aktorską to prawda. Teraz też nie było lepiej.

new33 - Sro 24 Lip, 2019

Panie Ministrze, jak F-35 nie dolecą, to może warto ludziom pokazać ten najnowszy, wysokiej klasy okręt wojenny "Mieszko"? Marynarka Wojenna czuje się taka niedoceniona na tych pokazach. A Żandarmii porządku niech pilnują. Tylko najpierw niech u siebie zaprowadzą porządek.
gathern - Sro 24 Lip, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Specjals nosi kwity do podpisu. Mają rozmach... :brawo:
Z tą grą aktorską to prawda. Teraz też nie było lepiej.


Pokazywać specjalsa w trakcie stosowania "taktyki białej"... no no. :lol:

kolega - Sro 24 Lip, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Specjals nosi kwity do podpisu. Mają rozmach... :brawo:
Z tą grą aktorską to prawda. Teraz też nie było lepiej.


Panowie, poziom spotu taki jak poziom rządzących :)
Prawdziwe gejzery intelektu.

manfred - Sro 24 Lip, 2019

Nie żeby tam łubudubu, ale MMB to jeden z lepszych MONów, a było już ich w mojej służbie 9. Żadnej głupizny, pomysłów cierpiących na przerost ambicji generałów ani prywaty. Jak już to raczej dla żołnierza.
thikim - Sro 24 Lip, 2019

maciejko napisał/a:
Przed obejrzeniem uczciwie ostrzegam - poziom żenady i tępej propagandy wysoki :

Mi się podoba. Możliwe że nie rozumiesz że taki przekaz jest istotny dla "dzisiejszych" ludzi a nie wczorajszych dziadków.
No ale nie każdy jest takim kinomaniakiem jak ja, żeby rozumieć o co w tym chodzi.
Brawo Panie Ministrze za wyjście w stronę młodzieży.
Niestety do starszych w ten sposób Pan nie dotrze. Nie rozumieją neta.

Inna oczywiście sprawa że wojsko powinno być od zabijania a nie od defilad i regulaminów.
No ale jak już wszyscy się bawimy we wszystko co nie wojskowe - a że się bawicie to na forum jest dość dowodów - ja oczywiście także się bawię - to ten spot jest jak najbardziej na miejscu.
Pasuje doskonale do wojska.

kolega - Sro 24 Lip, 2019

manfred napisał/a:
Nie żeby tam łubudubu, ale MMB to jeden z lepszych MONów, a było już ich w mojej służbie 9. Żadnej głupizny, pomysłów cierpiących na przerost ambicji generałów ani prywaty. Jak już to raczej dla żołnierza.


Możesz podać dla każdego z 9 ministrów po trzy pomysły na tak lub na nie?
Bo w tych samych czasach zaczynaliśmy za ministra Onyszkiewicza. A wiec mam co do niektórych. :)

H.E.L.L.B.O.Y. - Sro 24 Lip, 2019

kolega, Onyszkiewicza liczysz podwójnie?
Gveir - Pią 09 Sie, 2019

Stary zszedł z góry, to porucznik kazał na prędkości malować szprajem ;) jak mawiał klasyk "To weźmiemy szpraja i będziemy malować"


artur7314 - Pią 09 Sie, 2019

A ja myślałem, a wręcz jestem pewien, że od szczebla dowództwa wyższego poziomu :?: to przepisy wymagają, a wręcz nakazują występowanie :czytanie: w umundurowaniu wyjściowym :czytanie: :zly4:
manfred - Pią 09 Sie, 2019

Wreszcie ktoś się uśmiecha na widok czołgu, a nie wyśmiewa, obsrywa, albo psuedouczenie tłumaczy ile taki wyjazd będzie kosztował.

Defilada

Tytan w dresie. - Pią 09 Sie, 2019

Oni się śmieją, a nie uśmiechają. Myśleli, że to Misiek wrócił do zabawy w czołgistę. :lol:

Z czego ty się cieszysz? Robią to, za co im płacą. Jakby kazali płakać, to by płakali. Propaganda.

Silmeor - Pią 09 Sie, 2019

manfred, przecież to zwykły filmik reklamowy. Fakt, że lepszy niz ostatni produkt MON...
manfred - Sob 10 Sie, 2019

Nie k...., ja myślałem, że to nagrywali na żywo. Filmik jak filmik, o wymowę chodzi i przesłanie.
Harpooner - Sob 10 Sie, 2019

Fajnie, ale nie podnieśli burty na skrzyni.
Tak się chyba nie jeździ z personelem? :cool:

Jeszcze ta urocza dziewczyna wypadnie przy szarpnięciu i co wtedy? A gdyby za ciężarówką jechał czołg?!

Watelumajorze - Sob 10 Sie, 2019

Wtedy powołałoby się komisję....
Tytan w dresie. - Sob 10 Sie, 2019

Podkomisję... :cool:
Watelumajorze - Pon 12 Sie, 2019

...i wdrożyło program naprawczy.
mboro - Wto 13 Sie, 2019

13 ŚBOT będzie defilowała jako pododdział reprezentacyjny WOT, wiec na szybko ustanowiono odznakę pam. i proporce rozpoznawcze dowódców, aby ładnie się prezentowali :D



źródło: http://www.dz.urz.mon.gov..._Nr_121-sig.pdf

maciejko - Czw 15 Sie, 2019

Memy jak zwykle celnie:


:gent:

[ Dodano: Czw 15 Sie, 2019 ]
W linku plan części lotniczej dzisiejszej defilady. Bieda panie, bieda.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2649440478407551&id=147708741914083
:gent:

MDS - Czw 15 Sie, 2019

Jestem przeciwnikiem igrzysk dla ludu. Uważam że jedna defilada dla takich,, nowoczesnych Sił Zbrojnych jak nasze rocznie wystarczy. Chciałbym żeby Pan Błaszczak wymienił całościowy koszt dzisiejszej defilady. Zawsze wtedy mozna zadać pytanie a dlaczego zamiast defilady nie kupiono tego , czy nie zrobiono tego....
PDT - Czw 15 Sie, 2019

Im wydaje się, że wojsko jest do eventu na tle którego można się pokazać.
markii - Czw 15 Sie, 2019

"Chleba i Igrzysk. Zawsze tak było. Defilada jest dla ludu co to żołnierza spotyka tylko w telewizji i właśnie na defiladzie. Prężymy muskuły aby lepsze samopoczucie mieli też politycy. Koszty są nie ważne.
239099 - Czw 15 Sie, 2019

PDT napisał/a:
Im wydaje się, że wojsko jest do eventu na tle którego można się pokazać.
Bo wojsko to ma USA
Koledzy Tobie to już wytłumaczą :cool:

PDT - Czw 15 Sie, 2019

Jacy koledzy?
Baldigozz - Czw 15 Sie, 2019

MDS napisał/a:
Jestem przeciwnikiem igrzysk dla ludu. Uważam że jedna defilada dla takich,, nowoczesnych Sił Zbrojnych jak nasze rocznie wystarczy. Chciałbym żeby Pan Błaszczak wymienił całościowy koszt dzisiejszej defilady. Zawsze wtedy mozna zadać pytanie a dlaczego zamiast defilady nie kupiono tego , czy nie zrobiono tego....

Ta armia jest dla tego ludu, nie odwrotnie. Ile by nie kosztowały te imprezy, to kupuje się za to coś, co nie ma ceny - szacunek i zrozumienie wśród zwykłych ludzi.
Sam byłem dziś na pikniku organizowanym przez miejscową jednostkę i zabrałem rodzinę. Przesympatyczni żołnierze i funkcjonariusze różnych służb. Anielska cierpliwość wobec tabunów dzieci, które chciały wszystkiego dotknąć, wciskać co tylko się da ;) Ludzie są autentycznie ciekawi, bo od lat wojska się nie widzi. Dziś zobaczyć żołnierza w mundurze, to nie lada gratka. Ja zresztą też, stary kuń, a cieszyłem się jak dziecko mogąc wziąć w łapy Grota, Beryla, Sako i inne takie atrakcje. Wziąłem wizytówkę pobliskiej strzelnicy, bo mój 14-latek od dawna mnie męczy żebyśmy zaczęli na nią chodzić. Na razie musiała mu wystarczyć wiatrówka pod domem :cool:

Watelumajorze - Czw 15 Sie, 2019

Kupowanie szacunku...? Ciekawe.
Jak świat światem na SZACUNEK od zarania dziejów ludzkości trzeba było sobie zapracować...
Jeżeli ktoś musi sobie KUPOWAĆ szacunek tzn., że jest źle z tym kimś.

MDS - Czw 15 Sie, 2019

Cytat:

Ta armia jest dla tego ludu, nie odwrotnie.
Nie znoszę tego typu narracji. Gdzie napisałem że jest inaczej? Napisałem że zamiast wydawania na dwie defilady pieniądze , za koszt jednej mozna byłoby cos kupić dla wojska żeby zwiększyć potencjał. Zwiększony potencjał armii jest dla kogo? wojska czy cywili?
Widziałeś na defiladzie PTS albo coś podobnego? Nie. To zastanów się co ludzi będzie ewakuowało w czasie powodzi , bo kasa poszła na defilade zamiast na PTS. Masz dziecko? To pomyśl co czują rodzice tych dzieci którym onkologie zamknięto bo nie ma kasy? Powtórzę- nie jestem przeciwnikiem wszystkich tego typu imprez, ale umiar musi być zachowany bo żadną potęga nie jesteśmy.
Moje serdeczne gratulacje dla tego co wymyslił zeby gościom na trybunie waliły spaliny w twarz z kolektorów wydechowych czołgów. :brawo: Poczuli zapach wojska.

Watelumajorze - Czw 15 Sie, 2019

O, B-737 przedefilował...
Baldigozz - Czw 15 Sie, 2019

Watelumajorze napisał/a:
Jak świat światem na SZACUNEK od zarania dziejów ludzkości trzeba było sobie zapracować...

A wiesz, że zwyczajowo za pracę wypłaca się dudki? Możemy tak ze dwie strony bawić się w semantykę...

MDS napisał/a:
Napisałem że zamiast wydawania na dwie defilady pieniądze , za koszt jednej mozna byłoby cos kupić dla wojska żeby zwiększyć potencjał. Zwiększony potencjał armii jest dla kogo? wojska czy cywili?

Jeszcze trochę i nic nie kupisz armii, bo przeciętny podatnik nie będzie w ogóle wiedział, że w Polsce jest coś takiego jak armia i ma jakieś potrzeby.

Watelumajorze - Czw 15 Sie, 2019

Rany boskie... nie ZAROBKOWO. :oops1:
Wypracować sobie. Tak lepiej?

Od kiedy to szacunek wypracowuje się sobie wyłącznie drogą pracy płatnej. :-o

maciejko - Czw 15 Sie, 2019

Jak tam na dzisiejszej defiladzie polskie samoloty bojowe?
:gent:

Watelumajorze - Czw 15 Sie, 2019

Bombowiec B-737 wypadł celująco.
Baldigozz - Czw 15 Sie, 2019

Watelumajorze napisał/a:
Od kiedy to szacunek wypracowuje się sobie wyłącznie drogą pracy płatnej.

No więc żołnierz wypracowuje sobie szacunek tym, że obywatel wie, że zawsze może na żołnierza liczyć. Nie tylko na poligonie kiedy obywatel go nie widzi ale też w czasie powodzi, a raz na jakiś czas żołnierz przejdzie przed obywatelem w defiladzie i da sobie zrobić selfi z przeszczęśliwym obywatelem. Tak zupełnie na marginesie. Bywam na takich piknikach wojskowych nie raz, nie dwa. Pamiętam jak już kilkanaście lat temu do mojej rodzinnej mieściny na święto (chyba jednostki) zleciało kilka śmigieł z Polski, w tym Mi-24. Matko co to się działo.. No i co mnie uderzało od jakiegoś czasu (zaraz od jakiego), to że panowie żołnierze naprawdę wyglądają zacnie. Żadne tam ułomki, może nie zaraz pakerzy z siłowni ale właśnie nie ułomki. A uderza mnie to od momentu jak brałem udział w witaniu amerykańskiego pododdziału wędrującego przez Polskę i parę innych państw. No chłopaki jakie powysiadały z tych Strykerów nie powalały ;)

Tytan w dresie. - Czw 15 Sie, 2019

Nasi są starannie wyselekcjonowani na takie imprezy. ;)
gathern - Czw 15 Sie, 2019

Jest MOC !

https://twitter.com/prezydentpl/status/1161965978676125696

:cool:

PDT - Czw 15 Sie, 2019

Baldigozz napisał/a:
Ta armia jest dla tego ludu, nie odwrotnie. Ile by nie kosztowały te imprezy, to kupuje się za to coś, co nie ma ceny - szacunek i zrozumienie wśród zwykłych ludzi.
Sam byłem dziś na pikniku organizowanym przez miejscową jednostkę i zabrałem rodzinę. Przesympatyczni żołnierze i funkcjonariusze różnych służb. Anielska cierpliwość wobec tabunów dzieci, które chciały wszystkiego dotknąć, wciskać co tylko się da Ludzie są autentycznie ciekawi, bo od lat wojska się nie widzi. Dziś zobaczyć żołnierza w mundurze, to nie lada gratka.


Piknik z udziałem wojska i pokazem sprzętu to owszem przyznam Tobie rację ale taką defilada to raczej " z uwiędłych laurów liść z uporem strojona głowa" - postrzegam to jako przejaw snobizmu, próżności i megalomanii rządzących. Coś podobnego czym upajał Misiewicz:
https://youtu.be/wYyURWaQM7E

:gent:

Tytan w dresie. - Czw 15 Sie, 2019

gathern napisał/a:
Jest MOC !

https://twitter.com/prezydentpl/status/1161965978676125696

:cool:

Fajne komentarze. "W 4 lata postawili armię na nogi."
Jak już, to na gliniane. :lol:
Ciemny lud wszystko kupi. Ehhh..Quo vadis Polsko. :(

morelowy_gosc - Czw 15 Sie, 2019

mboro napisał/a:
13 ŚBOT będzie defilowała jako pododdział reprezentacyjny WOT, wiec na szybko ustanowiono odznakę pam. i proporce rozpoznawcze dowódców, aby ładnie się prezentowali :D

Obrazek

źródło: http://www.dz.urz.mon.gov..._Nr_121-sig.pdf

A czy aby ten orzeł patrzy we właściwą stronę????

PDT - Czw 15 Sie, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Ciemny lud wszystko kupi. Ehhh..Quo vadis Polsko.


Albo uwierzyli komentarz z memie.

-=Alex=- - Czw 15 Sie, 2019

morelowy_gosc napisał/a:
A czy aby ten orzeł patrzy we właściwą stronę????
Dołączam się do pytania.
PDT - Czw 15 Sie, 2019

morelowy_gosc napisał/a:
A czy aby ten orzeł patrzy we właściwą stronę????


W pośpiechu różne kwiatki wychodzą.



Pamiętacie to?

gathern - Czw 15 Sie, 2019

-=Alex=- napisał/a:
morelowy_gosc napisał/a:
A czy aby ten orzeł patrzy we właściwą stronę????
Dołączam się do pytania.


Pójdzie decyzja z poprawką. Ktoś dał ciała przy rysowaniu...

Nie pierwsza to wtopa w decyzjach, widać Komisja Heraldyczna, która to zatwierdza jest "mocno merytoryczna".

thikim - Czw 15 Sie, 2019

morelowy_gosc napisał/a:
A czy aby ten orzeł patrzy we właściwą stronę????

A jest jakiś wymóg aby każdy inny orzeł niż godła patrzył w tę samą stronę co orzeł z godła?
Kierunek patrzenia orła z godła jest umocowany przepisami i tradycją.
Inne orły nie muszą patrzeć w tę samą stronę. No chyba że jest jednak jakiś przepis. To chętnie poznam.

gathern - Czw 15 Sie, 2019

A to czasem nie jest orzeł Powstań Śląskich ?
Harpooner - Pią 16 Sie, 2019

Armagjedon panie na kolei:
http://wiadomosci.gazeta....tml#s=BoxOpImg3
Polecam komentarze. Część piszących tutaj udziela się i tam zapewne...

Widzów 200 000:
https://dziennikzachodni.pl/defilada-wojskowa-w-katowicach-200-tys-ludzi-obejrzalo-pokaz-sily-wojska-polskiego-na-slasku-pod-haslem-wierni-polsce/ga/c1-14352127/zd/37948141

Tytan w dresie. - Pią 16 Sie, 2019

PDT, Baczyński vel Dżugaszwili? :lol:
Nie widziałem tego! :brawo:

Harpooner - Pią 16 Sie, 2019

Przecież to stare, sprzed dwóch lat. Okrutna wpadka....
Tytan w dresie. - Pią 16 Sie, 2019

Nie przeczytałem całego internetu jak Huck Norris. Nie znałem tego.
thikim - Pią 16 Sie, 2019

morelowy_gosc napisał/a:
A to czasem nie jest orzeł Powstań Śląskich ?

Wygląda na robionego na wzór orła Powstań Śląskich który patrzył właśnie w drugą stronę.
No więc pytam jeszcze raz:
Jest jakiś przepis że każdy orzeł ma patrzeć w prawo?


Nie ma? To po co te komentarze?

mboro - Pią 16 Sie, 2019

Jedyny wizerunek jaki znalazłem, to sztandar powstańczy z Dąbrówki Wielkiej 1919, eksponowany w Muzeum w Tarnowskich Górach.

Źródło wikipedia, więc o jego weryfikację proszę odwiedzających ww. muzeum 😊



:gent:

morelowy_gosc - Pią 16 Sie, 2019

Pytałem się dlatego że dotychczas znane mi orły patrzą lub zwrócone są w prawo.Ten orzeł że sztandaru to też sobie wyguglowałem ale w telefonie (niestety aparat wiekowy) wygląd sugerował ogólnie znany kierunek spoglądania :efendi2:
manfred - Pią 16 Sie, 2019

Jeszcze aneks do tematu, który został zakończony szczującym postem jednego z użytkowników. Zdjęcie pochodzi z 2018 r. z odsłonięcia tablicy pamiątkowej śp. Lecha Kaczyńskiego, a nie z wczorajszej defilady. Zawsze najpierw rodzina składa wieńce, później nawet zwierzchnik SZ.


Stevie - Pią 16 Sie, 2019

manfred, dokładnie.
Szkoda, że tak bezrefleksyjnie i bezmyślnie tworzy się fake i potem powiela się go.
W dobie szybkiej informacji i wszędobylskich fake newsów szkoda, że tak mało osób sprawdza źródło i poszukuje prawdy. Staje się tym samym łatwym łupem do z manipulowania.
:gent:

parys - Pią 16 Sie, 2019

Wczoraj w tvpis podczas relacji z defilady leciały takie kwiatki jak:

F-15 zostały nazwane F-35 z bazy z Aviano.
Zbliżenie na F-15 i tekst, że to maszyny jednosilnikowe.
Karabin maszynowy Vulcan.
Armata Leo 2A5 (armata) przebija z 2km 810mm pancerza.
KTO Rosomak jest naszym hitem eksportowym.
Mi-24 to najgroźniejsze śmigłowce w WP.
Nie podamy Państwu nazwiska dowódcy JW Agat. Niestety te rzeczy są tajne.
Nasze Leo mają service packi wymieniane w pół godziny.
Jak to mówił Piotrowicz o tv publicznej? "Zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy mogą uważać, że przekaz razi ludzi inteligentnych, bo tak ubieram te sformułowania. Ale trzeba wiedzieć, że ten przekaz winien trafić do wszystkich, do możliwie jak najszerszej ilości Polaków."

Tytan w dresie. - Pią 16 Sie, 2019

Szczególnie poszukują prawdy odbiorcy tzw. telewizji publicznej. Łykają jak pelikany starannie wyselekcjonowaną "najprawdziwszą prawdę" z czerwonych pasków.
Wiele istotnych spraw jest przemilczane. Odbiorcy takiej papki, to są dopiero łatwym łupem do manipulowania.
Towarzysz poseł Piotrowicz świetnie to podsumował.

maciejko - Pią 16 Sie, 2019

Czyżby na defiladzie pokazały się wszystkie (oprócz pary dyżurnej) nasze sprawne F-16?
:gent:

i - Pią 16 Sie, 2019

Obejrzałem defiladę.

Czepiacie się.
A ja mam szacunek do wszystkich żołnierzy zaangażowanych w defiladę. I tych na ziemi i tych w powietrzu.

Szacunek. :gent:

A to, że w komentarzu pojawiło się kilka nieścisłości? Opuszczam na to zasłonę milczenia.

Chciałbyś maciejko, żeby przeleciało ile? 12? 18? 24? 36? Przy jakiej liczbie byłbyś usatysfakcjonowany?

maciejko - Pią 16 Sie, 2019

I, a czy ja wspominałem, że było za dużo lub za mało F-16?

Tymczasem już po defiladzie i kolorowo nie jest:
Cytat:

16 sierp­nia 2. Regionalna Baza Logistyczna poin­for­mo­wała o unie­waż­nie­niu (ogra­ni­czo­nego) postę­po­wa­nia prze­tar­go­wego doty­czą­cego wyboru reali­za­tora usługi naprawy awa­ryj­nej hau­bicy samo­bież­nej Krab.

http://zbiam.pl/brak-chet...31kl7W3cnZrbTvE
:gent:

PDT - Pią 16 Sie, 2019

i napisał/a:
Czepiacie się.
A ja mam szacunek do wszystkich żołnierzy zaangażowanych w defiladę. I tych na ziemi i tych w powietrzu.


Ktoś się czepia żołnierzy? Przesada, czepiamy się ich mocodawców, żołnierze zrobili to co było ich zasr***m (przepraszam za ten kolokwializm) obowiązkiem - wykonali rozkaz i za to pod ich adresem w tym topicu złe słowo nie padło.

i napisał/a:
Szacunek.


Wielki Szacunek .


thikim napisał/a:

Jest jakiś przepis że każdy orzeł ma patrzeć w prawo?[/b]


A spotkałeś z przypadkiem aby zasady heraldyki sprowadzono do dokumentu normatywnego?

i - Pią 16 Sie, 2019

Czy ja to napisałem?
maciejko napisał/a:
Czyżby na defiladzie pokazały się wszystkie (oprócz pary dyżurnej) nasze sprawne F-16?
:gent:

PDT - Pią 16 Sie, 2019

A czy to jest czepianie się?
maciejko - Pią 16 Sie, 2019

i napisał/a:
Czy ja to napisałem?
maciejko napisał/a:
Czyżby na defiladzie pokazały się wszystkie (oprócz pary dyżurnej) nasze sprawne F-16?
:gent:

Słabo czytasz ze zrozumieniem, za to spiskowe teorie wymyślasz już nie pierwszy raz. Szkoda.
:gent:

i - Pią 16 Sie, 2019

maciejko napisał/a:
Słabo czytasz ze zrozumieniem, za to spiskowe teorie wymyślasz już nie pierwszy raz. Szkoda.

Dziękuję za darmową diagnozę.

Przypomnę tylko, iż nie odpowiedziałeś na moje pytania.

-=Alex=- - Pią 16 Sie, 2019

mboro napisał/a:
Jedyny wizerunek jaki znalazłem, to sztandar powstańczy z Dąbrówki Wielkiej 1919, eksponowany w Muzeum w Tarnowskich Górach.

Źródło wikipedia, więc o jego weryfikację proszę odwiedzających ww. muzeum 😊
Dokładnie.
Jeżeli bazowano tylko na zdjęciu, które może być lustrzanym odbiciem, a oryginał jest inny, to szkoda słów.



http://www.muzeumwp.pl/em...ow-slaskich.php

maciejko - Pią 16 Sie, 2019

i napisał/a:
Obejrzałem defiladę.

Czepiacie się.
A ja mam szacunek do wszystkich żołnierzy zaangażowanych w defiladę. I tych na ziemi i tych w powietrzu.

Szacunek. :gent:

A to, że w komentarzu pojawiło się kilka nieścisłości? Opuszczam na to zasłonę milczenia.

Chciałbyś maciejko, żeby przeleciało ile? 12? 18? 24? 36? Przy jakiej liczbie byłbyś usatysfakcjonowany?


Ile chciałbym zobaczyć F-16? Co najmniej tyle ile w zeszłym roku i na 3 maja.
:gent:

Silmeor - Pią 16 Sie, 2019

maciejko, F-16 było tyle co na 3 maja.
maciejko - Pią 16 Sie, 2019

Wiem, ale....
:gent:

Watelumajorze - Sob 17 Sie, 2019

...ale CO. Nie stać nas najwyraźniej na przelot F-16 bo chyba oszczędzamy już w stopniu bardziej niż desperackim na tym sprzęcie, a PODOBNO chcemy się przesiaść na nowsze, przypominam. Mało tego: regularnie je serwisować w "amerykańskim ASO", bez użycia tokarki na SWOJSKIM warsztacie w pakamerze :cool:

Lotnictwo spieszone. Nowy rodzaj wojsk. A co....

Za to były niewidzialne śmigłowce Blek Hawek. Stealth. Dotrzymują słowa, skurczybyki. Szacooon.

maciejko - Sro 21 Sie, 2019

Małe zdjęcie z defilady. Do tego równouprawnienie w wojsku.


https://m.facebook.com/stolatplanowania/photos/a.1551550351575092/2479408675455917/?type=3&source=57
:gent:

Tytan w dresie. - Sro 21 Sie, 2019

""Równouprawnienie". :brawo:
Harpooner - Sro 21 Sie, 2019

Może była starsza stopniem i kierowała działaniem żołnierzy.
Cytat:
29. Starszy nie wydaje rozkazów młodszym – z wyjątkiem następujących sy-tuacji:
1) kiedy niebezpieczeństwo zagraża jednostce (instytucji) wojskowej lub żołnierzom, jeśli nie ma ich przełożonego;
2) gdy zachodzi konieczność jednego kierownictwa podczas wspólnego działania różnych jednostek (oddziałów, pododdziałów) wojskowych – jeśli między ich dowódcami nie ma zależności służbowej;
3) kiedy młodsi naruszają prawo lub dyscyplinę wojskową albo zakłócająporządek publiczny.


Nie musicie dziękować. Ale temu kto zestawił ze sobą te dwa obrazki - ja dziękuję :lol:

Tytan w dresie. - Sro 21 Sie, 2019

Patrz pan! Ja myślałem że to do pracy, a tu elegancja jak brytyjski oficer. Rękawiczki na dłoniach, nawet w czasie wydawania poleceń. :lol:
gathern - Sro 21 Sie, 2019

Bo ona była gotowa zrywać kwiaty, żeby ich nie poniszczyli.
-=Alex=- - Sro 21 Sie, 2019

Pytanie odnośnie defilady.
Dlaczego jeden pododdział był na galowo (nie licząc pułku repr.), a pozostali na polowo ?

Tytan w dresie. - Czw 22 Sie, 2019

Może nie mieli już, nie wydawanych od kilku lat, nowych mundurów polowych i nie wypadało iść z dziurami na doopie. ;)
Przemek - Czw 22 Sie, 2019

Niemożliwe, było pismo ze mundury wydawać priorytetowo między innymi na defilady :gent:
Tytan w dresie. - Czw 22 Sie, 2019

Cholera! No to nie mam pomysłu. :lol:
Harpooner - Czw 22 Sie, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Patrz pan! Ja myślałem że to do pracy, a tu elegancja jak brytyjski oficer. Rękawiczki na dłoniach, nawet w czasie wydawania poleceń. :lol:


Nie wiem jak Ty, ale uje****babrane dłonie, zwłaszcza w okolicznościach medialnych nie są dla mnie powodem do dumy, tudzież pokazania - pacz Pan, ale się narobiłem tymi ręcami.
Jest możliwość ochrony dłoni - to się ją wykorzystuje w działaniu. A że Pani w stopniu mi nieznanym akurat w tym momencie uchwyconym na foto nie szarpie się z przyczepą - znaczenia nie ma.

Wniosek: brak podstaw do rzeźbienia w wiecie czym.

Tytan w dresie. - Czw 22 Sie, 2019

Czyli jest ok. Wszyscy się szarpią tylko nie ona. :cool:
i - Czw 22 Sie, 2019

Chłopaki zasuwają a pinda się gapi.
Kiedy byłem dowódcą to zasuwałem razem z kapralami, plutonowymi, sierżantami.
Zresztą ... stopień nie miał znaczenia - liczyło się zadanie.

thikim - Czw 22 Sie, 2019

Nie zawsze należy z podwładnymi taplać się w błocie.
Czasem trzeba, ale czasem też trzeba własną część roboty organizacyjno-dowódczej wykonać bo raczej nie będziesz oczekiwał że szeregowy będzie Cię wspomagał w pracy dowódczej.
Chyba że się mylę?

Tytan w dresie. - Czw 22 Sie, 2019

No i ona wykonuje tę część organizacyjno- dowódczą. Wszystko już jasne. :lol:
Harpooner - Czw 22 Sie, 2019

Cytat:
w momencie uchwyconym na foto nie szarpie się z przyczepą


W rozbijaniu g*** na atomy możecie śmiało pretendować do pierwszej klasy specjalisty.

Tytan w dresie. - Czw 22 Sie, 2019

Takich atomów jest sporo w wojsku. Jest o czym pisać.
U mnie w jednostce jest drużyna kablowa, w której składzie mężczyzną jest tylko dowódca. Chcąc żeby robota była zrobiona, targa bębny z dowódcą plutonu. Takie tam mało ważne atomy. :lol:

Harpooner - Czw 22 Sie, 2019

Jak szło to powiedzenie o miękkim sercu...?
Tytan w dresie. - Czw 22 Sie, 2019

Miękkie serce powiadasz? Nie, to fizjologia i twardsze muskuły. Panie nie dają rady. Z resztą, BHP zabrania. :brawo:
thikim - Pią 23 Sie, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
No i ona wykonuje tę część organizacyjno- dowódczą. Wszystko już jasne.

Nie wiem. Tak jak i Ty. Dlatego nie pisałem że wiem. Wyraziłem jedynie ocenę ogólną sytuacji o jakich pisał i.
Jesteś mistrzem oceny jednego zdjęcia - ale jak to mówią ocenianie po jednym zdjęciu - g... wiesz.

Stiwen - Pią 23 Sie, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Takich atomów jest sporo w wojsku. Jest o czym pisać.
U mnie w jednostce jest drużyna kablowa, w której składzie mężczyzną jest tylko dowódca. Chcąc żeby robota była zrobiona, targa bębny z dowódcą plutonu. Takie tam mało ważne atomy. :lol:


Słabi dowódcy. Masz teraz czas opiniowania, jest tam rubryczka o wywiązywaniu się z obowiązków służbowych. Musisz ją przeczytać. Ze zrozumieniem :hey:

Harpooner - Pią 23 Sie, 2019

Tytan w dresie. napisał/a:
Miękkie serce powiadasz? Nie, to fizjologia i twardsze muskuły. Panie nie dają rady. Z resztą, BHP zabrania. :brawo:


Potrafisz znaleźć wytłumaczenie każdej swojej porażki, spowodowanej nieudolnoscią oczywiście że "tamtych", " tamtego" i owego.
Gratuluję!
:hey:

Tytan w dresie. - Pią 23 Sie, 2019

Stiwen, z jakim zrozumieniem? Z twoim?
Napiszą w opinii, że pani jest za słaba fizycznie do układania PKD i postawi jej dostateczny? :brawo:

[ Dodano: Pią 23 Sie, 2019 ]
Harpooner, masz coś konkretnego do powiedzenia oprócz wycieczek ad personam?

Harpooner - Pią 23 Sie, 2019

Do ad personam jeszcze nie doszedłem, żołnierzu(?)
Tytan w dresie. - Pią 23 Sie, 2019

To płyń marynarzu(?), zanim przejdziesz.
Stiwen - Pią 23 Sie, 2019

Tytan, masz awersję do płci słabej fizycznie, ale jeszcze gorsza od ich słabości, jest Twoja słabość mentalna. Harpooner Ci to dość dosadnie wytłumaczył.
Masz narzędzia, działaj. O ile umiesz.

Tytan w dresie. - Pią 23 Sie, 2019

Stiwen, coś się do mnie przyczepił? Czytaj człowieku ze zrozumieniem i nie nabijaj zbędnych postów.
przypadeek - Pią 23 Sie, 2019

Stiwen napisał/a:
Masz teraz czas opiniowania, jest tam rubryczka o wywiązywaniu się z obowiązków służbowych.
O ile dla faceta przeszła by trója o tyle dla kobiety niestety nie. Sprawdzone... Panie są pod specjalną ochroną :cool:
Harpooner - Pią 23 Sie, 2019

A ja tobie napiszę, że w tym tygodniu podpisałem obiegówkę marynarki zwolnionej do cywila za-jak to powiedział przełożony tejże marynarki - walenie w bena (czyli pewnie niedyspozycyjność).

Można? Można, ale trzeba mieć jaja zamiast wiadomoczego.

EOT, a całą dyskusję proponuję zamknąć, aby coponiektórzy nie mieli możliwości znów się "wykazać"

przypadeek - Pią 23 Sie, 2019

Już o tym też pisałem, że "ktoś tym cyrkiem dowodzi i jakie małpy chce mieć takie ma". Mi nic do tego...

[ Dodano: Pią 23 Sie, 2019 ]
Harpooner napisał/a:
za-jak to powiedział przełożony tejże marynarki - walenie w bena (czyli pewnie niedyspozycyjność).
A co jeżeli niedyspozycyjność wynika z opieki nad dzieckiem? Szczepienia, bioderka, kontrole lekarskie, ząbkowanie, choroby itp. Przecież to natura jak wcześniej pisaliście. Czyli co? Rodzić tak, ale opieka już nie bo brak dyspozycji i do cywila? Ten dowódca to tyran ;)
Milimetr - Pon 02 Wrz, 2019

Zmienię trochę temat.
Wczoraj podczas uroczystości pod Grobem Nieznanego Żołnierza dowódcą pocztu flagowego był major. O ile odnalazłem przepisy które stwierdzają że dowódcą pocztu sztandarowego jest oficer młodszy, to jak to wygląda w przypadku pocztu flagowego?

Tytan w dresie. - Pon 02 Wrz, 2019

W Afganistanie też był major. Taka bojowa fucha.
maciejko - Pon 02 Wrz, 2019

Na poligonach poczet flagowy to np. kapral i dwóch szeregowych.
:gent:

Szwejk - Pon 02 Wrz, 2019

Milimetr napisał/a:
Wczoraj podczas uroczystości pod Grobem Nieznanego Żołnierza dowódcą pocztu flagowego był major.

Ja także zwróciłem uwagę na tę nietypową sytuację, ale informacji na temat wojskowego pocztu flagowego, w szczególności dotyczących rangi żołnierzy wchodzących w jego skład, nie udało mi się znaleźć. Może ktoś zorientowany w temacie wskaże odpowiednie unormowania?

maciejko - Pon 02 Wrz, 2019

Szwejk, na szybko znalazłem jak jest w Policji:

Cytat:
Poczet flagowy składa się z 3 funkcjonariuszy w umundurowaniu służbowym bez szabli: dowódcy pocztu, flagowego i asystującego. W skład pocztu flagowego powinni wchodzić podoficerowie i posterunkowi Policji.

http://gazeta.policja.pl/...-panstwowa.html
I w sumie z tego co widzę po jednostkach to tak samo się praktykuje, czyli podoficerowie i szeregowi.
:gent:

Tytan w dresie. - Pon 02 Wrz, 2019

W mojej jednostce jest to kapral-plutonowy.
PDT - Pon 02 Wrz, 2019

W jednej w której ja służyłem był inny skład dla wewnątrz- jednostkowych wystąpień a jeszcze inny do ... zagranicznych wystąpień. Ewidentny podział na frajerów i cwaniaków.
:gent:

-=Alex=- - Pon 09 Wrz, 2019

Milimetr napisał/a:
O ile odnalazłem przepisy które stwierdzają że dowódcą pocztu sztandarowego jest oficer młodszy
Czy mógłbyś napisać gdzie to znalazłeś ? :gent:
makary21 - Pon 09 Wrz, 2019

-=Alex=-, paragraf 6 ustęp 4

Rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 4 maja 2009 r. w sprawie sposobu używania znaków Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej



Cytat:
Rozwinięty sztandar nosi poczet sztandarowy w składzie: dowódca pocztu sztandarowego – oficer młodszy, sztandarowy – podoficer oraz asystujący – podoficer.



http://prawo.sejm.gov.pl/...O/D20151133.pdf

-=Alex=- - Pon 09 Wrz, 2019

makary21, dziękuję. :gent:

Cytat:
dowódca pocztu sztandarowego – oficer młodszy,
sztandarowy – podoficer
asystujący – podoficer

https://www.wojsko-polski.../9/img_1745.jpg

https://www.wojsko-polski...mechanizowanej/

looker - Pon 09 Wrz, 2019

Harpooner napisał/a:
A ja tobie napiszę, że w tym tygodniu podpisałem obiegówkę marynarki zwolnionej do cywila za-jak to powiedział przełożony tejże marynarki - walenie w bena (czyli pewnie niedyspozycyjność).
Można? Można, ale trzeba mieć jaja zamiast wiadomoczego.

Oprócz jaj trzeba też mieć solidne podstawy, w tym prawne.
Napisz proszę jaka była FAKTYCZNA przyczyna zwolnienia ? Nie zawarcie kolejnego kontraktu, to samo tylko z oceną 3 z opiniowania, zwolnienie dyscyplinarne, nie wyznaczenie na stanowisko służbowe po upływie rezerwy kadrowej itd. ?

agwit - Wto 14 Lut, 2023

Zastanawiałem się gdzie umieścić post. W końcu to niezłe przegięcie.
Od niedawna, w zasadzie od kilku tygodni na stołówce można doświadczyć sporego komfortu, mianowicie przy obiedzie do wyboru dwie zupy i drugie dania. Po zasięgnięciu języka okazało się że to wszystko na potrzeby dobrowolsów. Raptem kilkudziesięciu, nie mylić z liczbą 50, trochę mniej.
Poza tym skoszarowani młodzieńcy żeby nie mogli się czasem nudzić mają fundnięte PS5. A do dyspozycji także pomieszczenie do spotkań intymnych. Ręce opadają.

przypadeek - Wto 14 Lut, 2023

agwit napisał/a:
A do dyspozycji także pomieszczenie do spotkań intymnych.
??? a co na to regulamin?
Tytan w dresie. - Wto 14 Lut, 2023

Intymnych? Takich :sex3: ? Czy takich :sex2: ? :lol:
sargento - Wto 14 Lut, 2023

agwit napisał/a:
Od niedawna, w zasadzie od kilku tygodni na stołówce można doświadczyć sporego komfortu, mianowicie przy obiedzie do wyboru dwie zupy i drugie dania.

Odkąd na stołówce GZ WOG w kompleksie gdzie służę wprowadzono obiady komercyjne to tak jest. Możesz wybrać. Czasem nawet służby dyżurne się załapywały, a czasem dostawali to co kucharz wybrał.
No ale reszty to nie komentuję.

agwit - Wto 14 Lut, 2023

Co oni będą robić w tym pokoiku to mnie nie obchodzi ;)
Tak to wygląda, obiadki z wyborem tylko na czas kiedy oni są w jednostce. Potem wróci szara rzeczywistość, czyli głównie konserwy.

Silmeor - Sro 15 Lut, 2023

DZSW: pokoje 2-3 osobowe, dwa duże 65 calowe telewizory, Play Station 5, Netflix, darmowe Wi-Fi. W tym samym czasie zawodowi szeregowi będący na kursie kapralowskim gnieżdżą się po 12 osób w starych zagrzybionych salach.
i - Sro 15 Lut, 2023

Czytam co piszecie i jestem zdumiony.

To na wieczór powinni ich jeszcze głaskać po pupkach aby im się dobrze szło "palulu".
No i oczywiście - kołysanki śpiewać.

No rzesz jasna ku... - co to jest za wojsko?

Nie mam złudzeń. Domyślam się, iż są naciski aby kolejny projekt pewnej partii politycznej był skazany na sukces.

Aż się we mnie zagotowało jak przeczytałem, że dowódcy poczyniono zarzut, że śmiał zakwaterować ich w namiotach.

Kiedyś, jeszcze przed wojskiem zebraliśmy się ekipą i pojechaliśmy nad rzekę na ryby. Wzięliśmy namiot. I dwa tygodnie spaliśmy w namiocie.
Wykopaliśmy "podręczną toaletę".
Menażki myliśmy piaskiem w rzece.

Papier toaletowy był nieosiągalny.
No to posiłkowaliśmy się liśćmi łopianu.
Jakby teraz takiego z DZSW wysłać to by się chyba popłakał.

Ustaliliśmy dyżury - kto kiedy pilnuje ogniska.
Sami z siebie.

A że zawsze byliśmy odpowiedzialni to po wszystkim "toaletę" śmy zakopali.

manfred - Sro 15 Lut, 2023

Dajcie ich do namiotów. Rozejdzie się fama i będzie ich tylko więcej.

If you build it, he will come

Maj Or - Sro 15 Lut, 2023

Toż to raj aby zostać szybko odrzuconym jako potencjalny dowódca lub funkcyjny takiego szkolenia DZSW. Wystarczy podczas szkolenia zastosować metody a la Mel Brooks w jednym ze swoich filmów podczas sekcji zwłok ze studentami. Śpieszyło mu się więc przeprowadził w tempie ekspresowym krojenie i wszyscy studenci padli jak jeden mąż.
Przy dobrej działalności i minimum realizmu wojskowego a taką kompanię szkolna można by właściwie rozwiązać już drugiego dnia po wcieleniu. A przełożeni już nigdy by nie skierowali do pełnienia obowiązków w takim pododdziale. :D :zly2:
Jeden kłopot z nadliczbowymi zajęciami z głowy. Powodzenia koledzy.

michqq - Sro 15 Lut, 2023

Istnieje wielka różnica pomiedzy szkoleniem ochotników a prowadzeniem selekcji do wojsk desantowych.
W przypadku selekcji chodzi o to żeby materiał dostarczony odsegregować, a w przypadku szkolenia ochotników chodzi o to żeby materiał dostarczony ukształtować.

Jak czytam to co czytam to widze że w Polsce nie ma pomysłu jak to zrobić, choc teoretycznie każdzuiteńki oficer i co drugi podoficer ma szkolenie z metodyk.


Wydaje mi się że ochotników należy po pierwsze podciągnąc fizycznie. Miesiąc szkolenia podstawowego powinien być związany z rozwojem tężyzny fizycznej ochotników. Przy czym jeszcze raz - to NIE JEST selekcja, to jest podciągnięcie średniaków i poniżejśredniaków. W wielu krajach ochotnicy są w pierwszych dniach segregowani na podgrupy wg sprawnosci fizycznej, i potem poranny wuef robią w tych podgrupach. Dzięki temu można z grubsza dobrać intensywność ćwiczeń do potrzeb, tak zeby skutecznie ich popodciągać.

Test sprawności fizycznej pod koniec kursu, jak juz sa podciągnięci.

Co do warunków bytowania to znowu - to nie jest selekcja. To szkolenie ochotników.
Jak najbardziej należy im zapewnić dobre warunki, na poziomie powiedzmy akademik/internat szkolny, żeby sie zaaklimatyzowali. Pod koniec szkolenia zrobic im ćwiczenia z rozbijania obozowiska namiotowego i na tydzień wsadzić do tych namiotów, a już całkiem pod sam koniec jest w sam raz sens zrobienia im kursu SERE. Krok po kroku.

Wiklinę można ukształtować, lub wiklinę można połamać. I tak sie da i tak sie da.

To wszystko zreszta wiecie o wiele wiele WIELE lepiej niż ja, własciwie wstydzę się ża to ja tu zabieram głos.

Stąd też moje pytanie:
Czy Wy to tam zorganizowaliście z głową, czy też...

Maj Or napisał/a:
Wystarczy podczas szkolenia zastosować metody a la Mel Brooks w jednym ze swoich filmów podczas sekcji zwłok ze studentami. Śpieszyło mu się więc przeprowadził w tempie ekspresowym krojenie i wszyscy studenci padli jak jeden mąż.
Przy dobrej działalności i minimum realizmu wojskowego a taką kompanię szkolna można by właściwie rozwiązać już drugiego dnia po wcieleniu.


Czy też właśnie, jak powyżej...

Cytat:
kłopot z nadliczbowymi zajęciami z głowy. Powodzenia koledzy.


Na serio macie aż tyle wolności i do tego stopnia brak nadzoru, oraz do tego stopnia brak rozliczania ze słabych wyników?

:cry:

Gecko - Sro 15 Lut, 2023

Widzisz michqq problem polega na tym, że o ile uzawodowienie zlikwidowało wiele patologii armii poboru to jednocześnie przyczyniło się do zaniku pewnej wiedzy potrzebnej do wyszlolenia laika z poboru.
To trzeba wrócić do metod ze szkolenia unitarnego a kto to dziś potrafi?
Weźmy szkolenie strzeleckie:
Kto z dców drużyn, plutonów czy kompanii wie na czym polega trójkąt jednolitości celowania? Kto potrafi wyznaczyć średni punkt trafienia z 3,4 czy 5 strzałów? Który z nich wie o istnieniu diafragmy, nie pytam czy widział takie coś, że o umiejętności wykorzystania nie wspomnę. Który wie do nauki czego służy rożek? Itp. proste metody nauczania strzelania.
Myślę, że jakiś promil.

Co do rozliczania efektów szkolenia:

Żołnierza DZSW uczy dca drużyny, którego wspomaga dca plutonu nad którymi nadzór ma dca kompanii. Rozliczany jest dowódca kompanii z tego co zamelduje w meldunkach. To co on będzie meldował? Że nieefektywnie szkoli? Do dziennika szkolenia plutonu wpis i średnia. Na koniec miesiąca czerwona kreseczka, na koniec okresu szkolenia niebieska. Z tego do sumaryka kompanii wchodzi średnia ocena i frekwencja. Stąd przepisywane jest do batalionowego sumaryka i uśredniane. Potem wpis do brygadowego/pułkowego sumaryka na tej samej zasadzie. Potem meldunek z danymi do góry i po rozliczeniu wyników. Żadna kontrola czy nadzór nie wykaże, że wyniki to fikcja z sufitu bo ma być sukces inaczej minister się pogniewa. I tak się toczy to ocenianie.
Pozdrawiam

WG - Sro 15 Lut, 2023

michqq, Ty nie wiesz o czym piszesz.

Szkolenie SERE B ( bo to masz na myśli) ja, jako zawodowy wychadzam sobie już 15 lat i wychodzić nie mogę. Bo chcę, ale jakoś przełożeni nie chcą i nie chcą, żebym ja chciał.

DZSW szkoli się zgodnie z PZP pododdziału, więc jeśli dany pododdział ma "szkolenie doskonalące na stanowiskach funkcyjnych" to oni doskonalą się poprzez czytanie instrukcji (u co lepszych dowódców drużyn), lub poprzez siedzenie na tiktoku (reszta).
Kierowanie ich do jednostek, gdzie nie ma jako takiej "wojskowości", to patologia i trwonienie pieniędzy. Wyobraź sobie żołnierzy DZSW przydzielonych do WOG, Centrum Szkolenia Psów w Celestynowie, albo do Departamentu Kadr MON. To po prostu bzdura. Inaczej tego nie nazwiesz.

focus - Sro 15 Lut, 2023

i napisał/a:
Aż się we mnie zagotowało jak przeczytałem, że dowódcy poczyniono zarzut, że śmiał zakwaterować ich w namiotach.


Z początkiem lat 90, w lutym będąc na poligonie (wróć) zgrupowaniu poligonowym mój batalion odbywał ćwiczenia taktyczno-bojowe. Nie było namiotów. Kto chciał spał w BWR, inni pod "pałatką" w okopie BWR.
Cieplej było na zewnątrz. Temperatura, średnio (minus) - 20.
Po zajęciach taktycznych nie było odpoczynku (czy dzień, czy noc) marszutra mała albo duża beczka. Kto służył ten wie o czym mówię.
To były wspaniałe czasy, hartowały tężyznę, odporność na trudy i wpajały, że dasz radę nikt cię nie złamie. Prawdziwe wojsko, zahartowane i zmotywowane i do obrony granic.
Przykro patrzeć na dzisiejsze SZ i ich kadry.

sargento - Sro 15 Lut, 2023

focus napisał/a:
to były wspaniałe czasy, hartowały tężyznę, odporność na trudy i wpajały, że dasz radę nikt cię nie złamie.

I nie dolega ci nic teraz? Stawy, kręgosłup? Jeśli można oczywiście.

Tytan w dresie. - Sro 15 Lut, 2023

Panowie. Ta cała DZSW, to kpina i parodia wojska. Widzę to u nas w jednostce i szkoda nawet słów, żeby tę żenadę opisywać. Dno, dna.
Że takich czasów doczekaliśmy. Wstyd i hańba dla pomysłodawców.

michqq - Sro 15 Lut, 2023

Tytan w dresie. napisał/a:
Wstyd i hańba dla pomysłodawców.


Pomysł teoretycznie nie był właściwie takim złym.
Wstyd i hańba dla realizacji.

agwit - Sro 15 Lut, 2023

A tu jeszcze ci turbo kaprale po turbo kursach mają szkolić te plastikowe dobrowolne panienki. Wstyd i żenada.
manfred - Sro 15 Lut, 2023

Ale realizacja nie mogła być inna przy takich założeniach. To pomysł był zły, że można takie ilości żołnierzy wyszkolić w jednostkach a nie w centrach szkolenia.

A jakość materiału? Pytanie np. dlaczego w RUS nie wysyła się na UKR wyszkolonych, młodych, sprawnych poborowych z ZSW?

Tytan w dresie. - Czw 16 Lut, 2023

Pomijam materiał, od jakiegoś czasu jest coraz gorszy. Tu chodzi o coś innego. Ich wręcz nie można szkolić, bo wszystko mają robić dobrowolnie. Biegać, czołgać się itd. A jak się domyślacie, zapał u nich kończy się po pierwszej próbie i poźniej już chętnych brak. Bo oni nie muszą być wyszkoleni, oni po prostu mają być.
To są marnotrawione pieniądze, a taka cieplarniana "służba", do niczego nie przygotowuje.

Maj Or - Czw 16 Lut, 2023

michqq napisał/a:
Istnieje wielka różnica pomiedzy szkoleniem ochotników a prowadzeniem selekcji do wojsk desantowych.
W przypadku selekcji chodzi o to żeby materiał dostarczony odsegregować, a w przypadku szkolenia ochotników chodzi o to żeby materiał dostarczony ukształtować.

Tytan w dresie. napisał/a:
Pomijam materiał, od jakiegoś czasu jest coraz gorszy. Tu chodzi o coś innego. Ich wręcz nie można szkolić, bo wszystko mają robić dobrowolnie. Biegać, czołgać się itd. A jak się domyślacie, zapał u nich kończy się po pierwszej próbie i poźniej już chętnych brak. Bo oni nie muszą być wyszkoleni, oni po prostu mają być.
To są marnotrawione pieniądze, a taka cieplarniana "służba", do niczego nie przygotowuje.

Do kolegi michqq, Twoja koncepcja ma jedną zasadnicza wadę. Przenosi szkolenie właściwe ochotnika DZSW na czas gdy zostanie żołnierzem zawodowym. I tam dokona się właściwa selekcja, której tak bardzo chciałeś uniknąć, a która powinna zostać dokonana właśnie na szkoleniu unitarnym aby pozbyć się tych co się do tej służby nie nadają, pomylili się w swoich ocenach i własnych planach na swoje życie. Bo tacy "wyszkoleni" jak to opisuje kolega Tytan będą musieli zostać wyselekcjonowani w jednostce bojowej na swoim stanowisku. Bo jak nie będą umieli, nie mieli ochoty coś robić to zetkną się z karzącą ręką sprawiedliwości swoich kolegów czy też przełożonych, którzy będą musieli za nich to czego oni się nie nauczyli na szkoleniu unitarnym czy specjalistycznym zrobić. A będzie to dla nich szok. Zwłaszcza, że nie będą mieli większej motywacji finansowej, aby te wiedzę zdobyć, bo będą zarabiali dokładnie tyle samo, kiedy byli ochotnikami DZSW. I wtedy zaczną się odejścia. A szkolenie unitarne okaże się wyrzuconymi w błoto, ciężko zarobionymi pieniędzmi podatników..

morelowy_gosc - Czw 16 Lut, 2023

Maj Or, Dobrze to wyłożyłeś. Dodatkowo trzeba dodać, że caała ta patologia zaczyna się od nacisku na to aby ten dobrowols Boże uchowaj się nie rozmyślił i nie rzucił kwitem. Bo dowódca musi się tłumaczyć za każdego Brajanka czy Dżesikę, a im wyżej meldują zacięcia w sztandarowym pomyśle MON tym większe obawy o stołek. Przykład z Hrubieszowa u wielu wywołał takie stany lękowe, że w obawie przed dymisją takie głupoty jak PSP5 czy sale do "mokrych" widzeń nie powinny dziwić.
Jako ciekawostka: przy wcieleniu do 17 BZ mundurowiec w trybie alarmowym zapieprzał do Elbląga po kilka par butów. :gent:

Michael38 - Pią 17 Lut, 2023

Pamiętam jak w latach po roku 2004 było jednogłośne narzekanie kadry na korpus szeregowych zawodowych (i nie tylko, kapral zawodowy to też był wielki szok), że oczekują traktowania jak dorośli ludzie, że znają akty prawne i potrafią (niektórzy) ich zapisy wyartykułować, że armia zmierza ku upadkowi, itd. Transformację kadrowo - organizacyjną z roku 2004 przeszliśmy w wielkich bolączkach i do dzisiaj odczuwamy jej skutki. To, jakie roszczeniowe pokolenie teraz pielęgnujemy, od pierwszego dnia w mundurze nauczone opryskliwości i żądań, odczujemy dopiero po pewnym czasie. I w mojej ocenie, to będzie skutkowało dużo większą zapaścią na wielu płaszczyznach, niż nieudany projekt Jabu.
vandroyi - Pią 17 Lut, 2023

morelowy_gosc napisał/a:
Maj Or, Przykład z Hrubieszowa u wielu wywołał takie stany lękowe, że w obawie przed dymisją takie głupoty jak PSP5 czy sale do "mokrych" widzeń nie powinny dziwić.
:gent:


PSP 5 i tzw. "Sale wyciszeń" ( bo tak się to zwie to wymysł góry, a nie poszczególnych dowódców. W piśmie były szczegółowo wymienione warunki ( wielkość TV , jakie konsole i gry nie starsze niż z 2017 roku) w każdym razie to przyszło z góry. Aha- i meble też były wymienione. :cool:

focus - Pią 17 Lut, 2023

sargento napisał/a:
focus napisał/a:
to były wspaniałe czasy, hartowały tężyznę, odporność na trudy i wpajały, że dasz radę nikt cię nie złamie.


I nie dolega ci nic teraz? Stawy, kręgosłup? Jeśli można oczywiście.


Jak każdemu tetrykowi. Intensywne szkolenie, wysiłek fizyczny i psychiczny, nie pozostaje obojętny.
Unikam lekarzy. ;)

Tytan w dresie. - Pią 17 Lut, 2023

Sale wyciszeń od czego??? Na takiej szkolnej kompanii, to kadra przecież szeptem mówi, żeby Brajan nie złapał za telefon i nie zadzwonił , że mu dowódca przeszkadza, bo ogłasza zbiórkę. :lol:
W wojsku zawsze był "cyrk", ale teraz, to ja już słów nie mam.

morelowy_gosc - Sob 18 Lut, 2023

vandroyi, Poczekaj poczekaj...... których dowódców????
vandroyi - Sob 18 Lut, 2023

Miałem na myśli dców poszczególnych jednostek. To nie ich pomysły- zalecenia przyszły z góry.
-=Alex=- - Pon 03 Lip, 2023

To jakaś nowa świecka tradycja w tym pułku ?
https://18pr.wp.mil.pl/u/galleries/pictures/2023/6/b2_jJI0Xx5.jpg
https://18pr.wp.mil.pl/u/galleries/pictures/2023/6/b4_EWGyie1.jpg
https://18pr.wp.mil.pl/u/galleries/pictures/2023/6/b18_YTUHjfC.jpg
https://18pr.wp.mil.pl/u/galleries/pictures/2023/6/b17_E95LRl6.jpg
https://18pr.wp.mil.pl/u/galleries/pictures/2023/6/b20_86iWS3H.jpg
https://18pr.wp.mil.pl/u/galleries/pictures/2023/6/b11_XGaz8c7.jpg
(...)
To po ch... w ogóle jakiekolwiek zdjęcia wstawiają ? :x

Nawet budynki "zamaskowali" "siatką maskującą". :lol:

WG - Pon 03 Lip, 2023

Nawet księdza zamaskowali.
Szwejk - Wto 31 Paź, 2023

Kilka dni temu MON wydał decyzję w sprawie nadania CWCR odznaki pamiątkowej oraz oznaki rozpoznawczej - https://www.dz.urz.mon.go..._nr_117-sig.pdf W pkt 1 regulaminu odznaki pamiątkowej napisano:
Cytat:
Odznaka symbolizuje więź łączącą żołnierzy i pracowników, której podstawą są tradycje jednostki, etos służby i charakter wykonywanych zadań.

Czy ktoś może mi powiedzieć, jakież to tradycje posiada CWCR po kilkunastu miesiącach istnienia?

sargento - Wto 31 Paź, 2023

A to nie jest dziedzictwo z WSzW?
Tytan w dresie. - Wto 31 Paź, 2023

No tak. Kontynuacja tradycji. W przypadku przeformowań jednostek, ze sztandarami też tak jest.
Szwejk - Wto 31 Paź, 2023

sargento napisał/a:
A to nie jest dziedzictwo z WSzW?

Nie, WSzW przekształcono w ośrodki zamiejscowe CWCR, natomiast samo CWCR jest zupełnie nowym tworem.

PDT - Sro 01 Lis, 2023

W końcu wojsko to w dużej mierze zakłamana instytucja. Taka... tradycja.
-=Alex=- - Sro 01 Lis, 2023

Cytat:
Odznaka symbolizuje więź łączącą żołnierzy i pracowników, której podstawą są tradycje jednostki, etos służby i charakter wykonywanych zadań.

Myśmy tak zawsze pisali ... ;)

michqq - Sro 01 Lis, 2023

No.
Bo to jest nowa tradycja.

Nowa jednostka to i nowa tradycja.

https://www.youtube.com/watch?v=mtFK5CPUxMs

Maj Or - Sro 01 Lis, 2023

I to jest coś ekstra.

I tak powstanie ekstradycja (kontynując "Misia").

I ktoś będzie musiuał im oddać sdamolot. Ciekawe dlaczego na odznace jest orzeł a nie samolot :tongue10:

michqq - Sro 01 Lis, 2023

Biorąc pod uwagę zakres tradycji opisany przez Szwejka - to w odznace powinni mieć symboliczną czystą kartkę:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group