GORĄCE TEMATY - Wojsko a koronawirus.

Szwejk - Pon 23 Mar, 2020
Temat postu: Wojsko a koronawirus.
W tym temacie proszę dyskutować o epidemii koronawirusa wyłącznie w aspekcie wojska. Dyskusja o koronawirusie w ogóle w temacie "Epidemia koronawirusa".
Gveir - Pon 23 Mar, 2020

W zakresie naszego bezpieczeństwa, zwłaszcza informacyjnego, zauważyłem, że odkąd koronawirus zaczął dewastować (inaczej nie umiem tego określić) południe Europy i zaczął szaleć na dobre w reszcie krajów Europy Zachodniej, mamy wzrost działania tzw. ruskich trolli.
Produkują ogrom fake newsów, plotek, szumu informacyjnego, jednocześnie atakując Polskę.
Syndrom oblężonej twierdzy u Wowki "wkręcił się" na wysokie obroty niczym silnik z V-TEC.
Dodajmy do tego ceny ropy, otwartą rywalizację Arabii Saudyjskiej w tym zakresie i mamy przepis na zachwianie kolosem na glinianych nóżkach. Przypominam, że tygrys zapędzony w róg atakuje dwa razy mocniej. Nie mniej, wątpię, by ktoś ryzykował eskalacje konfliktu poprzez kraje proxy lub otworzenie otwartego frontu w obecnej sytuacji.

Inna sprawa, że część ćwiczeń Defender Europe 2020 została odwołana. Powstaje pytanie: jaki sygnał dajemy żołnierzom, nie przerywając ćwiczeń? Czy traktujemy żołnierzy jako inną grupę społeczną, na innych zasadach, których pandemia i kwarantanna, a tym samym wirus, nie dotyczą?


Trzecia kwestia, panowie.
Odwoływanie kwalifikacji do służby zawodowych/zawieszanie kursów. beryl73 podrzucił link, w który 20 Bartoszycka Brygada Zmechanizowana zawiesza kwalifikacje. Inne jednostki, moim zdaniem, powinny pójść ich śladem.
Dwa, znam osobiście przypadek byłego szeregowego zawodowego, który uczestniczył we Wrocławiu w kursie przeszkolenia oficerów rezerwy (proszę poprawcie mnie jeśli źle napisałem, chodzi oto, że jako rezerwista dostał się na kurs przeszkolenia po którym zostałby oficerem rezerwy). Kurs zatrzymano na dwa tygodnie przed końcem oraz egzaminami. Nie zawieszono czy odroczono, tylko kompletnie go anulowano, przez co kursanci muszą ukończyć go jeszcze raz. To jak splunięcie prosto w twarz.

PDT - Pon 23 Mar, 2020

Gveir, to się nadaje bardziej do starego tematu.
maciejko - Pon 23 Mar, 2020

Ja jeszcze chciałbym wrócić do przypadku żołnierza z Bydgoszczy.
https://pomorska.pl/koronawirus-u-zolnierza-1-wojskowego-szpitala-polowego-w-bydgoszczy-stracilismy-calkowicie-zdolnosc-bojowa-23032020/ar/c1-14873081?fbclid=IwAR1suSCChC6BzpYTBVUr1sMS6k3j17s4-W3SB8B5bBnCIryNqiecW8PNoF0&utm_campaign=koronawirus-u-zolnierza-1-wojskowego-szpitala-polowego-w-bydgoszczy-stracilismy-calkowicie-zdolnosc-bojowa&utm_content=wiadomosci-bydgoszcz&utm_medium=gazeta-pomorska&utm_source=facebook.com

Żołnierz wrócił z sanatorium, gdzie prawdopodobnie się zaraził. Czy to czasem nie oznacza, że już w takich sanatoriach gdzie są głównie starsi ludzie nie tyka duża bomba, a nawet pensjonariusze już umierają ale nie pojawiają się w statystykach?
:gent:

thikim - Wto 24 Mar, 2020

Cytat:
"Jednostka powinna zostać rozformowana, bo w tej chwili po prostu nie może działać. A wystarczyło, by dowódca zareagował wcześniej" - mówi nasz informator.

Nowy sposób na wygranie wojny. Podrzucenie po jednym żołnierzu z koroną do każdej jednostki :lol:
Co to za bzdury? Żołnierz za te 2-3 tygodnie odzyska "zdolność bojową" i trzeba będzie znowu sformować jednostkę :D
To już jest dzika panika. No ale rozumiem że tym tokiem rozumowania należy rozformować DGRSZ (to też jednostka) bo wiadomo: Dowódca zachorował. A Dowódca to nie to samo co jakiś tam pierwszy lepszy żołnierz.

Gveir - Wto 24 Mar, 2020

Dlatego w innym temacie pisałem, że osoba będąca anonimowym źródłem to totalny debil. Nie zdziwiłbym się gdyby był to jakiś sfrustrowany, wysoki rangą oficer na emeryturze ;) albo po prostu autor artykułu wymyślił taką osobę na poczekaniu.
zielony1 - Sro 25 Mar, 2020

Pentagon zaczął podawać dane o liczbie zakażonych żołnierzy USA
- na dzień dzisiejszy jest to 177 . No i na pewno jakaś liczba żołnierzy do kwarantanny.

KornikAmator - Sro 25 Mar, 2020

zielony1 napisał/a:
No i na pewno jakaś liczba żołnierzy do kwarantanny.

O ile nie pogubiłem się po drodze to prewencyjnej kwarantannie poddawani są wszyscy żołnierze zmieniający miejsce służby. Czyli np. po ukończeniu szkolenia w nowej jednostce na dzień dobry zostajesz zamknięty na 2 tygodnie w swoim pokoju w koszarach.

gathern - Sro 25 Mar, 2020

Co za ironia losu:

Decyzja Nr 45/MON z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie wprowadzenia proporca rozpoznawczego Komendanta, oznaki rozpoznawczej oraz proporczyka na beret żołnierzy 1. Wojskowego Szpitala Polowego w Bydgoszczy

:cool:

Wik - Sro 25 Mar, 2020

Ten czas, który teraz przeżywamy, to czas na walkę o zdrowie i życie Polaków, a nie na politykę. Nie na politykowanie, tak jak to robi opozycja - mówił w Jedynce PR minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Przekonywał jednocześnie, że "nie ma powodów" do przekładania wyborów prezydenckich. Jakim trzeba być kretynem i hipokrytą aby takie rzeczy opowiadać! To chyba jasne, że największym zagrożeniem dla wojska dzisiaj jest WIRUS Kaczyński! Minister Błaszczak to jeden z tych klakierów, który nawet poświęci wojsko, które dzisiaj jest nieprzygotowane do walki z bronią biologiczną, jak nigdy! Błaszczak, a raczej Płaszczak zaczął walkę z korona wirusem od rozwalenia Instytutu Wojskowego w Lublinie od wirusologii! :efendi2:

Masz prawo mieć swoje sympatie i antypatie polityczne, także je wyrażać, ale zgodnie z tematem i z wyczuciem, a nie w sposób prowokujący awantury polityczne. Poza tym, o potrzebie lub niepotrzebie przełożenia terminu wyborów rozmawiamy w temacie ogólnym - "Epidemia koronawirusa".
Szwejk

manfred - Sro 25 Mar, 2020

A co miał ten biedny Błaszczak zrobić, kiedy panowie tak dobrze się bawili w swoim towarzystwie, m. in. dorabiając na boku, że aż zapomnieli uzyskać niezbędnego certyfikatu? Jak walczyć z państwem z dykty? Klepiąc kolegów po plecach, bo są tak wspaniałymi specjalistami, tyle, że bardziej dbają o swoje, niż państwowe?
Wik - Sro 25 Mar, 2020

Masz prawo mieć swoje sympatie i antypatie polityczne, także je wyrażać, ale zgodnie z tematem i z wyczuciem, a nie w sposób prowokujący awantury polityczne. Poza tym, o potrzebie lub niepotrzebie przełożenia terminu wyborów rozmawiamy w temacie ogólnym - "Epidemia koronawirusa".
Szwejk
[/quote]

MON już ma pierwszy sukces 360 podchorążych + kadra dowódcza na kwarantannie? Gdzie? W samej akademii! :lol:

Stefan Fuglewicz - Sro 25 Mar, 2020

Dziś po raz kolejny min. Błaszczak mówił o roli psychologów z WOT.
Czy ktoś mógłby przybliżyć temat? Ilu w WOT służy/pracuje psychologów, co robią, na czym polega akcja związana z koronawirusem?

manfred - Sro 25 Mar, 2020

Nie wiem, ile jest psych. w WOT. Pewnie liczba brygad x 2 + dowództwo. W każdym razie widać, że OT staje się protezą czegoś, czego u nas brakuje, czyli instytucji społeczeństwa obywatelskiego. Niestety, jeśli jakiś dziedzic nie zarządzi, to nie będzie. Miejmy nadzieję, że to tylko promocja nowego RSZ, a nie coś trwałego.
thikim - Sro 25 Mar, 2020

Dużo więcej. Psychologiem jest osoba która ukończyła studia psychologiczne. A jak masz przeciętną brygadę od 2000 do 3000 OT to siłą rzeczy tam trochę osób ukończyło studia psychologiczne.
https://www.wojsko-polskie.pl/dwot/statystyki/
34 % ma wyższe wykształcenie. Nawet licząc 20 tys. to daje około 7000 tysięcy osób z wyższym wykształceniem.
Ostatnio psychologię wybrało 5% studentów. Tak czy inaczej to mogą być liczby od kilkudziesięciu do kilkuset osób.

WILK711 - Sro 25 Mar, 2020

Nie, nie z zagranicy. Niektórzy wirusolodzy przewidują, że po pierwszym ataku wirusa i etapie uspokojenia (teraz taki jest w Chinach) wirus zaatakuje drugi raz, conajmniej z taką samą siła jak za pierwszym razem. Być może po paru miesiącach.
Gveir - Sro 25 Mar, 2020

Byłyby ostrożny z tymi szacunkami. Ukompletowane to są brygady na wschodniej ścianie, ale im dalej na zachód, jest z tym cienko. PR jedno, rzeczywistość swoje.
Ale fakt, statystyka działa na korzyść. W jednym batalionie może być trochę takich osób, a patrząc, że owy kierunek studiów jest popularny szczególnie wśród kobiet i samych kobiet w WOT jest trochę, to daje nam niezły, szacunkowy, wynik.

thikim - Sro 25 Mar, 2020

WILK711, nie ten temat.
WILK711 napisał/a:
wirus zaatakuje drugi raz, conajmniej z taką samą siła jak za pierwszym razem. Być może po paru miesiącach.

Wszyscy chyba spodziewają się ataku jesienią. Ale skądś jacyś zarażeni muszą go przywlec.
Wirus sobie podobno wędruje po całym świecie i wraca w sezonie. Tak krąży po kuli ziemskiej zgodnie z tym jak ona krąży wokół Słońca.
Gveir napisał/a:
Byłyby ostrożny z tymi szacunkami

Co do liczebności brygad to faktycznie masz rację. Uwzględniając te zachodnie to trzeba zmniejszyć te liczby.
Ostatecznie kierowałem się liczbą 20 tys. a ona po prostu jest niezależnie od ukompletowania. Teraz to już więcej.
https://www.rdc.pl/inform...e-laboratorium/
Cytat:
Podpisałem decyzję, która rozszerza zakres pomocy udzielanej podmiotom leczniczym przez WOT m. in. w kwestii awaryjnej dostawy energii czy zabezpieczenia teleinformatycznego. Wojsko uruchomi także kolejne mobilne laboratorium, które będzie wykonywać testy na obecność

Nie wiem co to za zabezpieczenie teleinformatyczne. Mam nadzieję nie dadzą szpitalom wojskowego internetu czyli MILNET-I bo te łącza ze względu na swoją jakość by wywołały falę samobójstw. Nawet centralni administratorzy mają świadomość że ludzie wolą internet z komórki - który działa lepiej niż wojskowy internet. Chyba tylko w wojsku mając łącza gigabitowe można tak spierd... jakość połączenia że ludzie woleliby modem z lat 90-tych z numerem TPSA.

manfred - Sro 25 Mar, 2020

Nie, żeby jak ten kretyn, który wczoraj zarzucił Gowinowi, że wysłanie pracowników naukowych na telework bez zapewnienia im komputerów i łączy int. łamie kodeks pracy, ale ci psychologowie - wotersi nie na etatach psychologów - o ile tacy świadczą pomoc psych. - to świadczą ją państwowo, prywatnie czy w sposób mieszany?
Ja wiem, że akurat regulacja zawodu u psychologów jest wyjątkowo słaba, ale jakaś kwitologia? tajemnica zawodowa? RODO?
A jak ktoś po takiej poradzie popełni odpukać samobójstwo, i rodzina pozwie - kogo? Nieśmiertelne wojskowe pytanie - kto za to będzie odpowiadał?

Stefan Fuglewicz - Sro 25 Mar, 2020

To doprecyzujmy, o co chodzi:
"18 marca Wojska Obrony Terytorialnej na polecenie ministra obrony narodowej uruchomiły pod numerem telefonu 800 100 102 specjalną, całodobową i bezpłatną infolinię ze wsparciem psychologicznym dla osób znajdujących się w kryzysie związanym z kwarantanną lub leczeniem SARS-CoV-2. Specjalistyczna pomoc udzielana jest przez psychologów wojskowych WOT."

Psychologów wojskowych WOT - czyli nie żołnierzy WOT posiadających wykształcenie psychologa, tylko zatrudnionych w WOT na stanowisku psychologa. Tak przynajmniej to rozumiem. I domyślam się, że chodzi o żołnierzy zawodowych / pracowników wojska, nie TSW.
Tylko w takim razie dlaczego akurat z WOT? W operacyjnych jest ich dużo więcej i pewnie często z wiekszym doświadczeniem...
Czy może chodzi o to, że WOT podlega bezpośrednio ministrowi?

manfred - Sro 25 Mar, 2020

Z tym doświadczeniem to jest różnie, bo WOT nazgarniał też pracowników z wojsk operacyjnych, bliżej domu itp.
Natomiast miałem kiedyś podobny przypadek, że chcieli wysłać dowódcę plutonu na misję na etat referenta prawnego, no bo skończył prawo.
Niby wszystko ok, ale nie, bo nie był w wojskowej służbie prawnej.

thikim - Sro 25 Mar, 2020

manfred napisał/a:
ale ci psychologowie - wotersi nie na etatach psychologów

A dlaczego nie na etatach?
Owszem. Chodzi raczej o pracowników RON w tym tekście ale jeśli ktoś skończył psychologię to jest i szansa że jest na etacie psychologa także i w cywilu, nie w wojsku.

manfred - Sro 25 Mar, 2020

Nie sądzę, żeby etatowych psychologów było więcej, niż pisałem wyżej, ale...
Szwejk - Sro 25 Mar, 2020

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Tylko w takim razie dlaczego akurat z WOT? W operacyjnych jest ich dużo więcej i pewnie często z wiekszym doświadczeniem...

Myślę, że nie o to chodzi, aby ci psychologowie byli koniecznie z WOT (i być może nie są, przynajmniej niektórzy), ale raczej o pokazanie społeczeństwu, jak bardzo potrzebna i niezastąpiona jest ta formacja, dziecko partii rządzącej przecież. Nie wiem, czy taka pomoc psychologiczna jest ludziom rzeczywiście potrzebna, ale cel piarowski zapewne został osiągnięty.

manfred - Sro 25 Mar, 2020

I teraz powinieneś sam sobie ze dwa paski pierdol... Za sianie nienawiści politycznej, czy jakoś tam...

Dziękuję za radę, ale nie skorzystam z niej. Nie będę ci wyjaśniał różnicy między twoim propisowskim fanatyzmem, a moim sceptycyzmem względem poczynań ogółu polityków, a szczególnie rządzących, bo i tak tego nie zrozumiesz. Ale w końcu doczekałeś się trzeciego paska. Za publiczne pouczanie moderatora - ostrzeżenie.
Szwejk

zielony1 - Sro 25 Mar, 2020

Najnowsze dane Pentagonu 227 zakażonych amerykańskich żołnierzy.
leo33 - Czw 26 Mar, 2020

Witam!
Mamy z żoną kwarantannę po powrocie z zagranicy.
Siedzimy w domu i realizujemy wszystkie zasady kwarantanny,kontroluje nas policja...a od wczoraj(mnie) ŻW.
Dziś poinformowali mnie bym na drzwiach wejściowych powiesił kartkę z napisem "KWARANTANNA" :???: :???: :???: nie ma takiego obowiązku ogólnego...to decyzja naszych przełożonych.
Moja żona nie ma takiego obowiązku i domyślacie się co o tym myśli... :x
Co o tym myślicie???

beryl73 - Czw 26 Mar, 2020

leo33, nie obraź się, ale wydaje się to być dobrym pomysłem. Także dla objętych kwarantanną gdyby potrzebowali jakiejkolwiek pomocy. Pomijam w tej chwili umocowanie prawne tego nakazu(?)/prośby(?).
czynnarezerwa - Czw 26 Mar, 2020

Pomysł z oznakowaniem kwarantanny jest oczywiście bardzo dobry, ale trzeba to usankcjonować prawnie. Paryzantka była dobra kiedyś, ale już nie jest, bo mamy WOT. ;)
PDT - Czw 26 Mar, 2020

leo33 napisał/a:
Co o tym myślicie???


Co ja myślę?

Cytat:
Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.


Dla mnie ewidentne naruszenie dóbr osobistych oraz praw własności.

czynnarezerwa napisał/a:
ale trzeba to usankcjonować prawnie.


Bezwzględnie jeżeli już.

leo33 - Czw 26 Mar, 2020

Spoko ;)
gathern - Czw 26 Mar, 2020

Żołnierz WOT zakażony.

https://niezalezna.pl/318914-zolnierz-wot-ma-koronawirusa#ocena318914

PDT - Czw 26 Mar, 2020

leo33 napisał/a:
Spoko ;)


Czyli co, jaja sobie zrobiłeś?

Tytan w dresie. - Czw 26 Mar, 2020

gathern napisał/a:
Żołnierz WOT zakażony.

https://niezalezna.pl/318914-zolnierz-wot-ma-koronawirusa#ocena318914

Naprawdę nie wiem, po co on z tymi policjantami chodził. Rozumiem, że brak policjantów i zastępują ich żołnierze, ale chodzić w trzy osoby, to trochę przegięcie.

michqq - Czw 26 Mar, 2020

Tytan w dresie. napisał/a:
Rozumiem, że brak policjantów i zastępują ich żołnierze, ale chodzić w trzy osoby, to trochę przegięcie.


Jeden umie pisać drugi umie czytać, a trzeci jest po to żeby był ktoś kto by trzymal oko na tych niebezpiecznych wykształciuchów.

A na serio:
Przyuczenie do obowiązków. "Stanowisko dublera"

Tytan w dresie. - Czw 26 Mar, 2020

I to jest chyba jedyne, logiczne wyjaśnienie.
Roman-5000 - Czw 26 Mar, 2020

Zapytam z ciekawości, czy żołnierze z Waszych jednostek, którzy stoją na granicy maja wydawane jakieś maseczki ochronne i rękawiczki?
Pytam, gdyż JW w której służę wystawia patrole od 17go, a pierwsze maseczki i rękawiczki dostaliśmy w dniu wczorajszym.
:gent:

Flower1976 - Czw 26 Mar, 2020
Temat postu: Praca zdalna czy przymusowy urlop
Witam. Jak się ma polecenie pracy zdalnej do żołnierzy? I czy przełożony może zmusić do wykorzystania urlopu wypoczynkowego???
leo33 - Czw 26 Mar, 2020

Jestem poważną osobą i jaj sobie nie robię.
Napisałem "spoko"bo nie jestem obrarzalski.
A Wasze zdanie w tym temacie jest cenne.

Tytan w dresie. - Czw 26 Mar, 2020
Temat postu: Re: Praca zdalna czy przymusowy urlop
Flower1976 napisał/a:
Witam. Jak się ma polecenie pracy zdalnej do żołnierzy? I czy przełożony może zmusić do wykorzystania urlopu wypoczynkowego???

Jak to jak? Kierowcy jeżdżą w domu na symulatorach, a sztabowcy maja Arcusa na domowych komputerach.

Nie, dowódca nie może nikogo zmusić.

leo33 - Czw 26 Mar, 2020

Nie pytam o zdanie "cywili"bo ich zdanie znam...pytam kolegów bo znają realia służby i mentalność naszych przełożonych.
Zdanie policji..."nie ma takiego wymogu i nie muszą państwo nic wieszać"

Duku - Czw 26 Mar, 2020

leo33 napisał/a:
Zdanie policji..."nie ma takiego wymogu i nie muszą państwo nic wieszać"

Zwykły rozsądek i przyzwoitość nie wystarczą żeby jednak takie ostrzeżenie wywiesić ?
S!

ogon123 - Czw 26 Mar, 2020

Pomysł z kartką jest nawet sensowny ponieważ wtedy przez przypadek nikt o zdrowych zmysłach nie wejdzie albo jeśli będzie taka potrzeba to wchodzący będzie miał świadomość iż należy zastosować odpowiednie środki zabezpieczające.
Zawsze można też się zapytać jaka kara grozi za brak takiego ostrzeżenia, ale nie podejrzewam aby na takie pytanie padła jakaś rozsądna odpowiedź.

A tak na marginesie przeglądając zdjęcia na stronie MON to się zastanawiam ile w nich jest prawdy a ile PR. Raz żołnierze WOT w czasie przerzucania paczek do jakiegoś magazynu mają maski innym razem przy ustawianiu namiotów już nie. Po co żołnierzom roznoszącym jedzenie na autostradzie karabiny i cały ekwipunek?
Najbardziej rozczuliła mnie gospodarska wizyta DO RSZ i komendantów policji i SG bez żadnych zabezpieczeń z żołnierzami ubranymi od stóp do głów w środki zabezpieczające.

michqq - Czw 26 Mar, 2020

Cytat:
Pomysł z kartką jest nawet sensowny


Notak, ale jaki rodzaj symboliki?

Tradycyjny z czasow dzumy:



Czy moze cos z regionu pochodzenia:


Czy moze tak:



:cool:

wujek dobra rada - Czw 26 Mar, 2020

Nakaz kartki na drzwiach widziałem w jednym z pism w ARCUS - niestety, nie mam go w domu, więc nie umieszczę numeru ani treści.
Urlop wypoczynkowy - decyduje dowódca JW. Jeśli chce, może wysłać żołnierza, odpowiednio motywując. To też przedsięwzięcie służbowe.

beryl73 - Czw 26 Mar, 2020
Temat postu: Re: Praca zdalna czy przymusowy urlop
Flower1976 napisał/a:
I czy przełożony może zmusić do wykorzystania urlopu wypoczynkowego???


Jeżeli jest to urlop zaległy to oczywiście, że tak.

Flower1976 - Czw 26 Mar, 2020

Przełożony wpadł na pomysł że część żołnierzy wyśle na urlopy zaległe a część na pracę zdalną. Ale czy praca zdalna nie dotyczy tylko PRON?
WILK711 - Czw 26 Mar, 2020

W sumie żadna różnica gdzie obsłużysz arcusa, z tym, że w domu nie obsłużysz. Więc odpowiedź masz już gotową Flower1976, .
Teraz tydzień będą pracować zdalnie, a tydzień w symulatorze? ;)

PDT - Czw 26 Mar, 2020

wujek dobra rada napisał/a:
Nakaz kartki na drzwiach widziałem w jednym z pism w ARCUS - niestety, nie mam go w domu, więc nie umieszczę numeru ani treści..

Niech jeszcze napiszą wytyczne w sprawie seksu małżeńskiego na kwarantannie, jeżeli to prawda to ktoś z siebie zrobił idiotę.

Szwejk - Czw 26 Mar, 2020

Jeszcze odnośnie tej kartki na drzwiach. Nie wiem, czy ona rzeczywiście coś daje. Bo to przecież prywatne mieszkanie, a nie lokal publiczny. Z potencjalnymi odwiedzającymi, obecnie nielicznymi przecież, świetnie poradziłbym sobie bez ostentacyjnego chwalenia się swoją kwarantanną.

Drugi problem to podstawa prawna takiego nakazu. Gdybym odbywał kwarantannę na terenie JW, to niech sobie moi przełożenie służbowi, skoro koniecznie chcą się czymś wykazać, wymyślają rozmaite, w tym przypadku zbędne chyba bzdety. Ale nic im do mojego mieszkania! Poza tym, mieszkanie jest nie tylko moje, ale także mojej żony i ona także ma tu coś do powiedzenia.

michqq - Czw 26 Mar, 2020

Rozmaite pomysły które pare tygodni temu nam się nie mieściły w głowie - dziś są dyskutowane na serio.
Co za czasy.
Kartka na drzwi?
Za tydzień - dwa ludzie zaczną dyskutować plastelinowe plomby...
:x

Stefan Fuglewicz - Czw 26 Mar, 2020

Ja mam inne wątpliwości co do takiej kartki - czy nie wywoła paniki.
Niektórzy sąsiedzi mogą wpaść w histerię - np. będą się bali wyjść na klatkę schodową, zbliżyć się do pojemnika na śmieci - bo może ktoś z tamtego mieszkania wyrzucał...

zielony1 - Pią 27 Mar, 2020

Amerykanie mają problem - wychodzi na razie średnia 50 na dobę - stan na czwartek 280 zarażonych żołnierzy plus 134 pracowników cywilnych . Na Litwie w miedzynarodowym batalionie NATO - w dniu 26.03 - 20 zakażonych.

[ Dodano: Pią 27 Mar, 2020 ]
W Hiszpanii 9 tysięcy zarażonych policjantów i żołnierzy .

WILK711 - Pią 27 Mar, 2020

My nie robimy za wiele testów żołnierzom to problemu nie mamy we wojsku . :tongue10:
PDT - Pią 27 Mar, 2020

michqq, Co Ciebie irytuje sam fakt presji aby leo33 wywiesił kartkę z napisem "KWARANTANNA" czy fakt, że wyrażamy na ten temat swoje opinie? Sprawa w brew pozorom nie jest błaha.

A tak na marginesie: czy ktoś potrafi przedstawić jak umocowana w prawie jest tzw. "kwarantanna domowa" ?

leo33 - Pią 27 Mar, 2020

Witam!
Ja kartkę "kwarantanna"wywiesiłem i ŻW zadowolone :D
Jak ma to pomóc w tej walce, to OK.
Jesteśmy zdrowi i żadnych niepokojących symptomów nie ma :viktoria:
To tak jak by ktoś chciał zapytać ;)

[ Dodano: Pią 27 Mar, 2020 ]
Stefan Fuglewicz napisał/a:
Ja mam inne wątpliwości co do takiej kartki - czy nie wywoła paniki.
Niektórzy sąsiedzi mogą wpaść w histerię - np. będą się bali wyjść na klatkę schodową, zbliżyć się do pojemnika na śmieci - bo może ktoś z tamtego mieszkania wyrzucał...


Dlatego właśnie mieliśmy z żoną wątpliwości co do tej kartki,choć nasi sąsiedzi zostali poinformowani przez naszego syna i są świadomi sytuacji.
I pomagają nam we wszystkim(zakupy itp.)
co ciekawe...moi partnerzy w kłótniach politycznych,pierwsi dzwonili z pomocą???
Polityka zeszła na plan dalszy...
Prawdziwych przyjaciół poznaje się...

PDT - Pią 27 Mar, 2020

leo33 napisał/a:
Ja kartkę "kwarantanna"wywiesiłem i ŻW zadowolone


Dla świętego spokoju aby jakiś ignorant nie zawracał Tobie rzyci.

A teraz parę pojęć ustawowych:

Cytat:
izolacja – odosobnienie osoby lub grupy osób chorych na chorobę zakaźną albo osoby lub grupy osób podejrzanych o chorobę zakaźną, w celu uniemożliwienia przeniesienia biologicznego czynnika chorobotwórczego na inne osoby;


Cytat:
kwarantanna – odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zakażenie, w celu zapobieżenia szerzeniu się chorób szczególnie niebezpiecznych i wysoce zakaźnych;


Cytat:
nadzór epidemiologiczny – obserwację osoby zakażonej lub podejrzanej o zakażenie, bez ograniczenia jej swobody przemieszczania się, wykonywanie badań sanitarno-epidemiologicznych u tej osoby w celu wykrycia biologicznych czynników chorobotwórczych lub potwierdzenia rozpoznania choroby zakaźnej oraz zebranie, analizę i interpretację informacji o okolicznościach i skutkach zakażenia (nadzór indywidualny), jak i stałe, systematyczne gromadzenie, analizę oraz interpretację informacji o zachorowaniach lub innych procesach zachodzących w sferze zdrowia publicznego, wykorzystywane w celu zapobiegania i zwalczania zakażeń lub chorób zakaźnych (nadzór ogólny);


Cytat:
miejsce kwarantanny – odrębny obiekt budowlany czasowego pobytu osób chorych lub podejrzanych o zachorowanie, w którym prowadzi się kwarantannę.

focus - Pią 27 Mar, 2020

Cytat:
Ale czy praca zdalna nie dotyczy tylko PRON?


Nie będę się wypowiadał w kwestii, jak należny rozumieć i stosować w praktyce pojęcie pracy zdalnej, nie mniej ''znaczna ilość'' żołnierzy i pracowników instytucji centralnych MON, Dowództw RSZ itd ... pracuje ''zdalnie''.

Watelumajorze - Pią 27 Mar, 2020

zielony1 napisał/a:
Amerykanie mają problem - wychodzi na razie średnia 50 na dobę - stan na czwartek 280 zarażonych żołnierzy plus 134 pracowników cywilnych . Na Litwie w miedzynarodowym batalionie NATO - w dniu 26.03 - 20 zakażonych.

[ Dodano: Pią 27 Mar, 2020 ]
W Hiszpanii 9 tysięcy zarażonych policjantów i żołnierzy .


Coś słabo trafiamy z tym wirusem skoro tyko 3,6 trafienia ( = próbek pozytywnych) na 100 przebadanych albo... wyjątkowo trudno się przenosi ten wirusek i ta nasza pandemia to pandemia, ale głównie - paranoi:

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1243478013255340033


Nie pytam ile osób dzisiaj w PL zmarło i na co...

W zeszłym sezonie grypowym wrzesień 2018 - kwiecień 2019 od powikłań grypowych zmarły 143 osoby ale nikt nie histeryzował i nie upychał chomików po domkach zamykając co popadnie i jak popadnie.

Nie pytam dlaczego nikt nie tłumaczy dlaczego już tydzien temu słynny wirus spadł z brytyjskiej listy chorób szczególnie groźnych ( high consecuence infectious diseases ; to mozna sprawdzić na brytyjskiej stronie rządowej wklepać w gugl i samo wyjdzie)

zielony1 - Sob 28 Mar, 2020

Statystyka
Straty w walce z zarazą
na dzień 28.03
14 żołnierzy trafionych wirusem i 900 objętych kwarantanną
11 policjantów trafionych wirusem i około 600 objetych kwarantanną
na razie brak danych dotyczących SG i PSP

A w Hiszpanii policyjne zw.zawodowe oszacowały spustoszenie w szeregach mundurowych przez wirusa na około 14 tysięcy policjantów i żołnierzy.
W juesej a konkretnie w bazie Guam zacumował lotniskowiec Theodor Roosevelt - z całą 5 tysięczną załogą poddany od dzisiaj kwarantannie - na razie zdiagnozowano 23 członków trafionych wirusem.

Watelumajorze - Sob 28 Mar, 2020

Amerykanami bym się nie przejmował.
Społeczeństwo USA to otyłe zaniedbane prosiaki, a jak wiadomo cukier w organizmie to toksyny a jak toksyny to układ immunologiczny nie działa tak jak trzeba. Tyle w temacie. Nie zabija nas wirus ( znany od xx lat) tylko złe działanie niewydolnego układu immuno. Wirus działa tak, że przekazuje swój zapis genetyczny do komórki po czym rozpada sie bez śladu.

W sezonie zarazkowym 2009/2010 panowąła świnska grypa. Ktos pamieta? Nie? A szkoda.
Zachorowało nam tu w Lechistanie 130 tys. czy nawet więcej, zmarło zaś jakieś 180 osób.
Czy ktos wtedy mnie straszył, że mi nie wolno chodzić po ulicy i stawiał koło mnie żandarma na straży mojego jakże cennego zdrowia?
Nikt tez nie był skłonny pofatygowac się do definicji epidemii. Czyli w ogóle nie wiemy o czym gadamy. A gadamy o tym, że dla epidemiologa epidemia jest wystepowanie choroby na konkretnym ograniczonym obszarze w intensywości większej niż przeciętnie, czyli np jeśli an obszarze xyz wystąpi 10 przyadków zachorowań na chorobę ABC zamiast dotychczasowych trzech, to to juz jest z punktu widzenia naukowca-epidemiologa epidemia, która go jednakże szczególnie nie niepokoi.
A my? - mamy do czynienia z celową epidemią medialną i epidemią paranoi. Spacyfikowane chomiki w autoareszcie.

...to proszę mi nie zawracac fujary głupotami i nie argumentować niczego przykładami ze starzejących się Włoch. A już na pewno nie podpierać tego rzucanymi bez sensu liczbami i procentami. Bo z tymi procentami to jest dosyć zabawna sprawa.

WILK711 - Sob 28 Mar, 2020

Watelumajorze, no cóż, można i tak. Psycholog by pewnie powiedział, że negując zagrożenie po prostu tak sobie z nim radzisz.
Ja mam taką propozycję, wpadnij tutaj za miesiąc, pogadamy czy dziś miałeś rację. Ja bym chciał zebyś miał, ale coś mi mówi po chińsku,włosku,hiszpańsku,francusku,niemiecku i angielsku, że nie masz.

michqq - Nie 29 Mar, 2020

Watelumajorze napisał/a:


W zeszłym sezonie grypowym wrzesień 2018 - kwiecień 2019 od powikłań grypowych zmarły 143 osoby ale nikt nie histeryzował


Do niedawna pisałem dokładnie tak jak Ty - w momencie jednak kiedy we Włoszech koronawirus stał się najczęstsza przyczyną śmierci ludzkiej, doszedłem do wniosku że sprawa jest ZNACZĄCO poważniejsza niż grypa. O ile zaś znacząco - to się przekonamy.
:gent:

Gveir - Nie 29 Mar, 2020

To może bliżej liczba wojskowych, Watulejamorze, co?
Obecnie, w ciągu doby, umiera blisko 900 osób. To prawie pułk.
Dzieląc uśrednioną liczbą 900 przez 24, wychodzi liczba 37,5. Daje to ponad pluton na godzinę. Ocenę pozostawiam Tobie.

zielony1 - Nie 29 Mar, 2020

michqq napisał/a:
Watelumajorze napisał/a:


W zeszłym sezonie grypowym wrzesień 2018 - kwiecień 2019 od powikłań grypowych zmarły 143 osoby ale nikt nie histeryzował


Do niedawna pisałem dokładnie tak jak Ty - w momencie jednak kiedy we Włoszech koronawirus stał się najczęstsza przyczyną śmierci ludzkiej, doszedłem do wniosku że sprawa jest ZNACZĄCO poważniejsza niż grypa. O ile zaś znacząco - to się przekonamy.
:gent:


Hiszpanie na poważnie uważają że zgony są niedoszacowane

https://www.rmf24.pl/news...-by,nId,4408313

beryl73 - Nie 29 Mar, 2020

W temacie:
https://www.wojsko-polski...-suzbe-zdrowia/

WILK711 - Nie 29 Mar, 2020

I to są konkretne działania. Kropla w morzu potrzeb, ale zawsze coś.
thikim - Nie 29 Mar, 2020

zielony1 napisał/a:
Do niedawna pisałem dokładnie tak jak Ty - w momencie jednak kiedy we Włoszech koronawirus stał się najczęstsza przyczyną śmierci ludzkiej, doszedłem do wniosku że sprawa jest ZNACZĄCO poważniejsza niż grypa

Oczywiście że jest znacząco poważniejsza. Większa zarażalność i większa śmiertelność.
W samej Polsce grypy rok w rok pochłaniają 100-200 ofiar. W przypadku korony możemy spodziewać się tysięcy ofiar w Polsce.
Co dalej nie znaczy kompletnie nic. Korona nie zmienia ludzkiego losu jakim od urodzenia jest śmierć. Wszyscy mamy zapisaną śmierć w swoim losie. Ale niektórzy czasem dokonują czegoś więcej niż tylko umierają.
Ja dalej podtrzymuję, środki zapobiegawcze spowodują o wiele więcej ofiar niż sama choroba. I teraz o ile samą chorobę można rozpatrywać w kategoriach losu o tyle środki zapobiegawcze stosujemy z własnej woli. Jest to walka z losem i z wiatrem. Kosztowna także w ofiary.
I nie zrobią na mnie najmniejszego wrażenia wpisy pełne emocji. Z wirusem walczy się rozumem a nie sercem.

WILK711 - Nie 29 Mar, 2020

thikim, do tej pory bardzo lubiłem czytać twoje posty. W tym temacie masz odmienne zdanie, ale dokładnie to jakie? Mówisz rozumem, wiec wg ciebie jak? Wydaje mi się, że obecne ograniczenia w przemieszczaniu się niwelują ilość zarażonych, daje to czas na przygotowanie się na szczyt zachorowań. Bo, że nikt nie był gotowy, nawet kraje bogatego Zachodu to już wiemy. Hiszpanie mają tysiące zmarłych, my 20. U nich były marsze po 120 tys feministek, u nas na tym samym etapie wtedy już były zakazy zgromadzeń. Włosi podobnie, tam był w Bergamo mecz, a na trybunach ponad 50-60 tysiecy, z czego 5 tysiecy z Hiszpanii, Itd itd. Czas pokaże, kto miał rację. Ale chętnie dowiem się jakbyś ty walczył z tym wirusem bedąc premierem państwa PL. Testy to wiemy, co jeszcze?

[ Dodano: Nie 29 Mar, 2020 ]
I może jeszcze takie coś od Bila Gates:
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/koronawirus-kwarantanna-czy-gospodarka-bill-gates-nie-ma-watpliwosci/e49vh5m

focus - Nie 29 Mar, 2020

WILK711 napisał/a:
Ale chętnie dowiem się jakbyś ty walczył z tym wirusem bedąc premierem państwa PL.


Może trzeba było wziąć pod uwagę informację jaką w styczniu br. w notatce do rządu przekazała Agencja Wywiadu, w której polski rząd ostrzegany był przed koronawirusem. Politycy mieli otrzymać ostrzeżenie o nadchodzącym poważnym kryzysie, natomiast notatkę zignorowano. Podobno uznano to za rzekomą rosyjską dezinformację Trele morele :czytam:
W każdym kłamstwie jest ziarenko prawdy, a w każdej prawdzie jest wiele kłamstwa ...

maxikasek - Nie 29 Mar, 2020

Watelumajorze napisał/a:
W sezonie zarazkowym 2009/2010 panowąła świnska grypa. Ktos pamieta? Nie? A szkoda.
Zachorowało nam tu w Lechistanie 130 tys. czy nawet więcej, zmarło zaś jakieś 180 osób.

Po co tak daleko. W lutym 2019 na grypę zmarło w Polsce 81 osób przy ponad 600 tys. zachorowaniach. Za prawie 82% zachorowań odpowiadała świnska grypa. DLaczego nikt nie robił hałasu jak w 2009? Bo po tamtej epidemii WHO uznała ja za grypę sezonową.
Co ciekawe wg szacunków WHO w Polsce rocznie powinno umierać na grypę ok. 6 tys. osób.

thikim - Nie 29 Mar, 2020

WILK711 napisał/a:
I może jeszcze takie coś od Bila Gates:

Ale ja już pisałem o tym. Czy Ty rozumiesz jak bardzo obłowią się grube ryby mające kasę gdy gospodarka padnie? Gospodarka to Ty czy ja. Pada gospodarka padamy my. A grubas robi wtedy zakupy po taniości.
Albo prościej Ziemkiewiczem: zanim gruby schudnie to szczupły umrze.

zielony1 - Pon 30 Mar, 2020

focus napisał/a:
WILK711 napisał/a:
Ale chętnie dowiem się jakbyś ty walczył z tym wirusem bedąc premierem państwa PL.


Może trzeba było wziąć pod uwagę informację jaką w styczniu br. w notatce do rządu przekazała Agencja Wywiadu, w której polski rząd ostrzegany był przed koronawirusem. Politycy mieli otrzymać ostrzeżenie o nadchodzącym poważnym kryzysie, natomiast notatkę zignorowano. Podobno uznano to za rzekomą rosyjską dezinformację Trele morele :czytam:
W każdym kłamstwie jest ziarenko prawdy, a w każdej prawdzie jest wiele kłamstwa ...


Ale komu wierzyć ? :) Przecież ta sama gazeta która powołuje się na notatkę AW twierdzi ,że od kilku lat odkąd rządzi obecna ekipa RP nie posiada służb specjalnych - przecież zostały wysłane w kosmos przez PIS
Komu wierzyć :cool:

*333* - Pon 30 Mar, 2020

Co sądzicie o propozycji aby w ramach pomocy wojsko rozbiło namioty / kontenery mieszkalne wraz z infrastrukturą sanitarną obok szpitali dla chętnego personelu medycznego tak aby nie narażali swoich rodzin?? Właśnie w radio słyszałem, że pewna mieszkanka Szczecina za darmo oddała swój lokal dla personelu i spotkało się to z zainteresowaniem izby lekarskiej. WOT mógłby się tutaj również wykazać.
WILK711 - Pon 30 Mar, 2020

thikim, parafrazując samego Ciebie mistrzu, padamy my pada gospodarka.
Kto ważniejszy, my czy gospodarka? Gospodarka i tak to odczuje bardzo, ale się w końcu podniesie. Ofiary się już nie podniosą. Trzeba więc je zminimalizować , a nie na siłę ratować gospodarkę, na szali jest ludzkie życie. Dla mnie to wartość priorytetowa. I nie sadze aby trzeba było miesiacami zamykac wszystko niemalże, tygodnie wystarczą.

Gveir - Pon 30 Mar, 2020

Co Ci z gospodarki, która jako-tako wyjdzie z kryzysu (czyli na pewno nie będzie to polski karton, bo nas zdmuchnie jak paproch) skoro przyzwolisz na scenariusz brytyjski i umrze ogrom ludzi?
Kim obsadzisz miejsca pracy, fabryki, instytucje? Ludźmi bez doświadczenia i wiedzy? Powodzenia. Są zawody, które mają niski próg wejścia, ale to część.
To naczynia połączone, ale widać niektórzy ciągle tego nie rozumieją.

adamex91 - Pon 30 Mar, 2020

Co sądzicie o tej niedoszłej akcji WOŚP-MON?
https://www.wprost.pl/kra...-w-gruzach.html

Cytat:
Wszystko było przygotowane, cały pakiet zamówionego towaru miał pojawić się w określonym czasie i miejscu, aż nagle w całą sprawę wmieszali się urzędnicy z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Postawiono nam zaskakujące wymagania i mówiąc krótko – w minutę osiem cały plan wykorzystania transportu MON legł w gruzach, wszystko odwołano” – napisał Jerzy Owsiak

Ciekawe co to były za wymagania i co na to druga strona

WILK711 - Pon 30 Mar, 2020

Gveir, mam takie samo zdanie jak Ty , od początku.
8p - Pon 30 Mar, 2020

Watelumajorze napisał/a:

W sezonie zarazkowym 2009/2010 panowąła świnska grypa. Ktos pamieta? Nie? A szkoda.
Zachorowało nam tu w Lechistanie 130 tys. czy nawet więcej, zmarło zaś jakieś 180 osób.
Czy ktos wtedy mnie straszył, że mi nie wolno chodzić po ulicy i stawiał koło mnie żandarma na straży mojego jakże cennego zdrowia?


Pozwolę sobie się wtrącić, bo ten argument powtarza się do znudzenia. Pomijając, że SARS CoV-2 jest "zjadliwszy" od grypy, ważniejsze jest coś innego. Zaraźliwość, tzw. liczba reprodukcyjna ("R0"). Dla grypy H1N1 wynosi ona 1.4 - tyle średnio osób zarazi jeden chory w warunkach "business as usual" (bez wprowadzenia mechanizmów izolacji społecznej). Co oznacza, że po 10 cyklach zarażania zarażonych będzie 1.4^10 czyli 30 osób. Po kolejnym takim okresie 900. Itd. We wszystkich publikacjach jakie widziałem, R0 dla SARS CoV-2 jest między 2.4 a 4.
Jeśli to byłoby nawet tylko 2, to znaczy, że w czasie gdy na grypę zachoruje (od jednego nosiciela) 1000 osób, to na COVID19 już milion. Wartość 3 oznacza w analogicznym czasie połowę planety. I właśnie TO jest najważniejsza różnica.
Takie tempo oznacza wysadzenie w powietrze każdego systemu opieki zdrowotnej (ze znanymi konsekwencjami), nawet jeśli odsetek przypadków z komplikacjami jest znikomy, nawet jeśli "to tylko katar" i większości z nas nic groźnego się nie stanie. Stąd drakońskie środki w Chinach, a potem wszędzie; izolacja zmniejsza efektywną wartość liczby reprodukcyjnej - poniżej 1 oznacza zanikanie epidemii.
Te wartości są znane od końca stycznia. Zostały zignorowane. A mają jeszcze jedną, kluczową, konsekwencję. Obecny czas "zamknięcia wszystkiego" należy wykorzystać, pilnie, na opracowanie efektywnych procedur detekcji i izolacji przypadków, które nieuchronnie wypłyną po "otwarciu". Procedur dla całej populacji oraz właściwych dla różnych służb, w tym wojska. Inaczej w miesiąc po ogłoszeniu "zwycięstwa" wrócimy do punktu wyjścia i cała zabawa zacznie się od nowa.
Niestety, obecnie wygląda na to, że gramy na zagłodzenie bakcyla i naiwnie łudzimy się że potem będzie jak dawniej. Nie będzie. Chyba, że pojawi się magiczne lekarstwo albo skuteczna szczepionka, ale od nich dzielą nas długie miesiące.

Gveir - Pon 30 Mar, 2020

Wracając do pytania *333* - tak, uważam, że to dobry pomysł.
W ogóle akcja Nie Kłam Medyka jest zacna, bo przez takie niedopowiedzenia "tracimy" personel medyczny.
Wiadomo coś o owy elitarnym wojskowym ośrodku/instytucie epidemiologicznym? Nadal w rozkładzie jak Polska, z dykty?

thikim - Pon 30 Mar, 2020

Cytat:
thikim, parafrazując samego Ciebie mistrzu, padamy my pada gospodarka.

A skąd to twierdzenie że "padamy my"?
Podaj ilość ludzi jaka umiera rocznie w Polsce. I co? Padamy rok w rok?
Skąd to twierdzenie?
Prawdopodobnie w wyniku wirusa umrze w Polsce kilkaset - a bez działań umarłoby kilka-kilkadziesiąt tysięcy ludzi. I o wiele bardziej prawdopodobnie gospodarka siądzie tak że umrze kilkaset tysięcy ludzi.
Cały czas widzę że wielu patrzy tylko na to co im media w nos wepchają. A że media nie piszą o tym że co parę godzin dziecko umiera to tego już nie zauważają. A już w ogóle media nie piszą o tym że codziennie umiera (teraz z pamięci pojadę) kilkaset osób to tego dalej nie widzą.
Tak samo jak nie widzą związku między gospodarką a dobrze prosperującą służbą zdrowia i minimalizowaniem ofiar. Ja patrzę długofalowo a większość widzi tylko pączka do zjedzenia dziś.

piotr 1 - Pon 30 Mar, 2020

thikim napisał/a:
Cytat:
thikim, parafrazując samego Ciebie mistrzu, padamy my pada gospodarka.

A skąd to twierdzenie że "padamy my"?
Podaj ilość ludzi jaka umiera rocznie w Polsce. I co? Padamy rok w rok?
Skąd to twierdzenie?
Prawdopodobnie w wyniku wirusa umrze w Polsce kilkaset - a bez działań umarłoby kilka-kilkadziesiąt tysięcy ludzi. I o wiele bardziej prawdopodobnie gospodarka siądzie tak że umrze kilkaset tysięcy ludzi.
Cały czas widzę że wielu patrzy tylko na to co im media w nos wepchają. A że media nie piszą o tym że co parę godzin dziecko umiera to tego już nie zauważają. A już w ogóle media nie piszą o tym że codziennie umiera (teraz z pamięci pojadę) kilkaset osób to tego dalej nie widzą.
Tak samo jak nie widzą związku między gospodarką a dobrze prosperującą służbą zdrowia i minimalizowaniem ofiar. Ja patrzę długofalowo a większość widzi tylko pączka do zjedzenia dziś.


Rocznie umiera w Polsce od 380 do 400 tys ludzi średnio dziennie 1090 z tego 22 od palenia w piecu węglem i około 15 samobójstw. Tak że wirus to piarnięcie muła jak zacznie umierać po 500 dziennie oprocz normy dziennej to wtedy będzie tragedia.

michqq - Wto 31 Mar, 2020

piotr 1 napisał/a:
Tak że wirus to piarnięcie muła jak zacznie umierać po 500 dziennie oprocz normy dziennej to wtedy będzie tragedia.


Dlategoż też JA na przykład zmieniłem zdanie wtedy (i dopiero wtedy) kiedy we Włoszech zaczęło umierać półtora raza dzienna norma zgonów.

Tam właśnie mają sytuację którą zaklasyfikowałeś jako "tragedia", więc tej tragedii powinniśmy się starać uniknąć.

Okazuje się że to JEST możliwe że przy zarazie koronawirusem umiera dobowo "półtora raza dzienna norma" a to oznacza że nie można tego wirusa traktować tak jak grypę.

Przy czym nieważne co im wpisują w akta zgonu - jak panuje koronawirus i dzienna śmietrelność jest razy półtora - to wiadomo co się dzieje jakikolwiek kodowy numerek zgonu formalnie został wpisany.

Jest to takzwiejuścia metoda "wykazu zgonów nadliczbowych" - tą metodę się szacuje rzeczywiste demograficzne skutki np wojen. Nie po ranach postrzałowych, nienie, tylko przez policzenie nadliczby użytych trumien w stosunku do średniej z roku/miesiąca.

klm - Wto 31 Mar, 2020

michqq napisał/a:
Dlategoż też JA na przykład zmieniłem zdanie wtedy (i dopiero wtedy) kiedy we Włoszech zaczęło umierać półtora raza dzienna norma zgonów.


Półtora jesli bierzemy pod uwagę całe Włochy. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę regiony gdzie faktyczne wirus szaleje, to tam śmiertelnośc jest pewnie 2-3 razy wyższa niż zwykle. Gdyby nagle w Polsce zaczęło umierać 2-3 tysiące ludzi dziennie, byłaby tragedia.

maciejko - Wto 31 Mar, 2020

Trochę szczegółów dlaczego nie poszło na linii WOŚP - MON :

Cytat:
WOŚP kupiła za społeczne pieniądze sprzęt, który musimy przetransportować z Chin do Polski, a następnie chcieliśmy we współpracy z Ministerstwem Zdrowia rozdysponować go między te szpitale, które najbardziej go potrzebują. Problem w tym, że KPRM uznała, że, owszem, państwo pomoże w transporcie, ale potem "przejmie" ten sprzęt i to rząd sam zdecyduje, dokąd i kiedy on trafi, już bez udziału Wielkiej Orkiestry. Na to nie możemy się zgodzić - mówi Onetowi Krzysztof Dobies.

https://warszawa.onet.pl/koronawirus-wosp-kupila-sprzet-mon-mial-go-przewiezc-owsiak-zaskakujace-wymagania/yj88j19

:gent:

Geralt - Wto 31 Mar, 2020

Wstyd i hańba. Ktoś wierzy Dworczykowi? Jak rządzący, nawet w takiej sytuacji, mogą dalej tak traktować Owsiaka? Gdyby nie on, gdyby nie spontaniczna pomoc GORSZEGO SORTU co by było w szpitalach? Wiatr by hulał...
WILK711 - Wto 31 Mar, 2020

A to Owsiakowi zależy żeby trafiły do konkretnych szpitali czy wszędzie są chorzy i MZ wie gdzie są największe potrzeby? To niech sobie je tutaj sam pan O. dostarczy i przekaże gdzie chce, najpierw proponowałbym celebrytom rozdać , potem działaczom opozycji, feministkom, KOD, LGTB, zielonym itd.
Myślę, że MZ wie gdzie najbardziej pilne są potrzeby. Znów się nie dogadali kto ważniejszy. Ale to z pozycji Rządu i MZ są działania , kierowanie tym wszystkim, służbą zdrowia. I nie narzekajcie że nie przygotowani, nigdzie na świecie nikt , żadna służba zdrowia nie była i nie jest gotowa na kilka tysiecy zakażeń dziennie. Taki świat. Jeszcze ze dwa lata rządów PO i nie mielibyśmy połowy z tych szpitali co mamy, a druga połowa byłaby prywatna.
Gospodarka najważniejsza nawet autorytety "mistrzowskie" tak tutaj piszą. Ludzie? Zawsze część przeżyje, a reszta...selekcja naturalna .
Gospodarka oberwie i to okropnie, latami się będzie dźwigać, ale się dźwignie. Sporo ludzi już nigdy nie wstanie na nogi bo umrą. Niektórzy do dziś twierdzą tutaj, że za bardzo ostre mamy ograniczenia, się zastanawiam, czy ci ludzie nie zdają sobie sprawy co się dzieje i jak to będzie dalej sie toczyć? Brak wyobraźni.
Dopiero jak umrze sąsiad, ktoś bliski , dopiero wtedy nas to dotknie, na razie to są jakieś statystyki, gdzieś ktoś tam umarł, codziennie umiera wielu ludzi, co tam. Takie myślenie mamy bo najważniejszy jest panie piniądz.

Geralt - Wto 31 Mar, 2020

Szpitale same się zgłaszają do Osiaka po tym jak nie dostają odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia. Czemu się zatem dziwisz, że chce sprzęt przekazać bezpośrednio do potrzebujących a nie do Ministerstwa, gdzie być może trafi, to w pierwszej kolejności do członków partii, ich rodzin, firm a potem ochłapy wylądują w szpitalach i ośrodkach zdrowia?
Powiedz, że to co chce zrobić Owsiak i to co robi od lat jego fundacja jest złe - powiesz tak?
Ja powiem z całą stanowczością, że obecnie rządzący rzucają WOŚPowi i Owsiakowi kłody pod nogi na wszelkie możliwe sposoby, na szczęście z odwrtonym skutkiem patrząc na wyniki zbiórek.
Cieszyło oko jak WOŚP był wspomagany przez MON, MSW itp... Czy może uważasz, że tak jest lepiej?

KornikAmator - Wto 31 Mar, 2020

michqq napisał/a:

Dlategoż też JA na przykład zmieniłem zdanie wtedy (i dopiero wtedy) kiedy we Włoszech zaczęło umierać półtora raza dzienna norma zgonów.

To jest ciekawe, mógłbyś wrzucić jakieś linki gdzie można byłoby zapoznać się z konkretnymi liczbami?

Geralt napisał/a:
Czemu się zatem dziwisz, że chce sprzęt przekazać bezpośrednio do potrzebujących a nie do Ministerstwa, gdzie być może trafi, to w pierwszej kolejności do członków partii, ich rodzin, firm a potem ochłapy wylądują w szpitalach i ośrodkach zdrowia?

Oczywiście, pan poseł postawi sobie respirator w garażu.

Geralt - Wto 31 Mar, 2020

Respirator? Nie przesadzaj. Ale IPOB może już być atrakcyjny.

Ale respiratorem można już obdarować ojca z Torunia, tak na wszelki wypadek ;)

WILK711 - Wto 31 Mar, 2020

Geralt, po pierwsze WOŚP nie jest jedyną organizacją , która czyni dobra. Ale chwała im za to.
Po drugie, jak to Owsiak rozdać chciał? Kto się pierwszy zgłosi ten dostanie? Albo może tym na Zachód od Wisły , bo ci na Wschód to ciemnogród?
Po trzecie: dane ma MZ , tam kierowanie jest cała służbą zdrowia. Co się Panu Owsiakowi nie spodobało w tym, że chcieli rozdysponować ? Bardzo mu zależy , żeby ktoś dostał konkretny czy jak?
A może rozgłosu potrzebował i umiejętnie wrobił MZ? Teraz on jest super a rządzący są be bo chcieli łapę połozyć na pana Owsiaka maskach.
Tyle, że to nie pana Owsiaka maski są tylko nasze, całego społeczeństwa, bo ze zbiórek społecznych zakupione.

[ Dodano: Wto 31 Mar, 2020 ]
thikim napisał/a:
Ja patrzę długofalowo a większość widzi tylko pączka do zjedzenia dziś.

No bo ty jesteś "mistrz" a większość z nas to głąby krótkowzroczne.


[ Dodano: Wto 31 Mar, 2020 ]
thikim napisał/a:

Prawdopodobnie w wyniku wirusa umrze w Polsce kilkaset - a bez działań umarłoby kilka-kilkadziesiąt tysięcy ludzi. I o wiele bardziej prawdopodobnie gospodarka siądzie tak że umrze kilkaset tysięcy ludzi.

Nie zgadzam się, gospodarka łatwiej się dźwignie jeśli umrze jak najmniej ludzi. Jesli 3 tygodnie zakład nie będzie działał to się dźwignie, ale jesli umrze mu połowa załogi to trochę to potrwa, o ile jest w ogóle możliwe.
Co do szacunków twoich, na czym je oparłeś? Jakiś algorytm liczenia zastosowałeś? Masz dane których my nie mamy? Wziąłeś pod uwagę szerokość geograficzną, rozwój społeczeństwa, zamożność, kolor skóry, temperaturę powietrza, gęstość zaludnienia, czy coś jeszcze innego?

Widzę , że jesteś mistrzu thikim przekonany o własnej nieomylności i mądrości, no ale to mnie już akurat nie dziwi.

michqq - Wto 31 Mar, 2020

KornikAmator napisał/a:

To jest ciekawe, mógłbyś wrzucić jakieś linki gdzie można byłoby zapoznać się z konkretnymi liczbami?


Jakoś wszyscy ostatnio wymagaja ode mnie zrodel, ech ech.
Nie mam. Poczytalem poczem przekliknalem delej. Jak wszyscy robia.

Ale na zyczenie moge cos poszukac...

W sieci mozna znalesc np takie, sprzed dwu tygodni:

https://reason.com/2020/03/17/italian-daily-death-rate-up-20-because-of-coronavirus-lombardy-up-about-80/
:gent:
(Ale to nie jest to co wtedy czytalem)

[ Dodano: Wto 31 Mar, 2020 ]
WILK711 napisał/a:
Nie zgadzam się, gospodarka łatwiej się dźwignie jeśli umrze jak najmniej ludzi.


Tak na prawde nikt nie wie jak potoczy sie w ciagu najblizszych miesiecy swiatowa gospodarka, a od tego zaley gospodaka krajowa.

Po tej pandemii wytworza sie nowe mody - zartowalem ze np wroci moda na mosiezne klamki, ktore dzieki duzej zawartosci miedzi, szkodliwej dla mikroorganizmow, samoczynnie sie odkazaja przez noc.
Zart?
A moze faktycznie?
W takim wypadku w gore pojda akcje przedsiebiorstw zajmujacych sie miedzia.

Ale to jest pikuś:

Dalej:
Praca zdalna i uczenie zdalne - przekroczona zostala pewna bariera, spoleczenstwa zostaly ZMUSZONE do sprobowania tego towaru. W przyszlosci niezaleznie jak sie potoczy gospodarka - gwaltownie wzrosnie liczba ludzi pracujacych z domu. Co oznacza ze wzrosnie ruch w sieci i obroty firm sprzedajacych komputery oraz stosowny software.
I tak dalej i tak dalej.

Wytworza sie nowe mody, nowe zjawiska, pewne setki lat majace obyczaje zostaly zarzucone (dyspensa na msze niedzielne, to sie w pale nie miesci! )
Świat sie zmieni w taka strone, ktorej nie znamy.

Zdalne internetow glosowania poslow do sejmu?

Rozumiecie do czego doszlo?

Co bedzie nastepne? Moze wogole niepotrzeba demokracji parlamentarnej, w koncu powstala ona z koniecznosci - otoz kiedys nie dawalo sie tak zrobic zeby kazdy w kraju mogl sledzic obrady i kazdy mogl zaglosowac - stad koniecznosc przedstawiciela.

Dzis jak kazdy moze glosowac zdalnie i kazdy obejzec obrady, a nasi przedstawiciele i tak glosuja oraz obraduja sobie z domu to, tentego...
:-o

Roznie moze sie pozmieniac.

:gent:

P.S:
Byla taki felieton "Wiecha" pod tytulem "Radio z lufcikiem".
O nadchodzacej erze "telewizji".
Wiech przekonany byl i opisywal ze koniec oszustw radiowych. Facet, który dotąd leżąc w ciepłej pościeli, aplikował ludziom poranną gimnastykę, bedzie musial wstac i faktycznie robic przysiady i sklony, poniewaz przez ów lufcik mozemy zaglądac do studia radiowego.

Wszyscy rozumiemy że autorowi zabrako fantazji - dopiero telewizja umożliwiła kłamanie na dużą skalę i urabianie ludzi, a zresztą zjawisko "telewizji" okazało się znacznie ważniejsze społecznie niż się mu wtedy wydawało. Telewizja była przez kilkadziesiąt lat głównym nośnikiem kultury i informacji.

Zmiany postpandemiczne to równiez jest coś co nam się może wydawać MAŁE, i czego nie doceniamy jeszcze dziś.
(A teraz wracam do pomagania dzieciom w lekcjach, co za makabra, ja nie wiem jak sobie radza rodzice mniej znający sie na komputrach)
:gent:

KornikAmator - Wto 31 Mar, 2020

michqq napisał/a:
Jakoś wszyscy ostatnio wymagaja ode mnie zrodel, ech ech.
Nie mam. Poczytalem poczem przekliknalem delej. Jak wszyscy robia.
Ale na zyczenie moge cos poszukac...
W sieci mozna znalesc np takie, sprzed dwu tygodni:
https://reason.com/2020/03/17/italian-daily-death-rate-up-20-because-of-coronavirus-lombardy-up-about-80/
:gent:
(Ale to nie jest to co wtedy czytalem)

Dzięki, ale to wciąż nie jest to czego szukam.
Zapytałem o źródło bo od pewnego czasu po prostu ciekawi mnie jak ta sytuacja rzeczywiście wygląda - tj. ile jest tych "ponadnormatywnych" śmierci we Włoszech i Hiszpanii w ostatnim czasie. Przy wszystkich liczbach pojawiających się w mediach tej akurat brakuje.

michqq - Wto 31 Mar, 2020

KornikAmator napisał/a:
Dzięki, ale to wciąż nie jest to czego szukam.
Zapytałem o źródło bo od pewnego czasu po prostu ciekawi mnie jak ta sytuacja rzeczywiście wygląda - tj. ile jest tych "ponadnormatywnych" śmierci we Włoszech i Hiszpanii w ostatnim czasie. Przy wszystkich liczbach pojawiających się w mediach tej akurat brakuje.


Rozumiem skąd się bierze wątpliwość - nie wiemy ile tych śmierci to przeklasyfikowania
No to umówmy się że jak znajdzesz to dasz znać.
:gent:

Tutaj jest przedepidemiczne:
https://www.macrotrends.n...taly/death-rate

antracyt - Wto 31 Mar, 2020

Statystycznie najwięcej osób umiera w szpitalach...



zielony1 - Wto 31 Mar, 2020

Pentagon podaje
568 żołnierzy trafionych COVID 19 plus ponad 400 pracowników cywilnych armii ( to już będzie batalion)
1 żołnierz Gwardii Narodowej zmarł

HajLajf - Wto 31 Mar, 2020

Cytat:
Nowelizacja ta daje także możliwość użycia np. wojska lub policji w zorganizowaniu komisji wyborczych, gdyby samorządy odmówiły organizacji wyborów


https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-pis-chce-umozliwic-wszystkim-polakom-glosowanie/pjgwhtz?utm_source=t.co_viasg_wiadomosci&utm_medium=social&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2


Powoli słów brakuje.

thikim - Wto 31 Mar, 2020

Nie będzie wyborów na razie. Ale tak sobie myślę że po całej tej epidemii WOT się rozsypie jak domek z kart. Operacyjne wojska też by się rozsypały ale po pierwsze tam jednak więcej płacą zawodowcom niż ochotnikom (co też nie do końca jest prawdą bo można temat rozwinąć ale nie tym razem), a po drugie nie są jednak wiodące w tego typu operacjach.
A jak ochotnicy teraz - owszem z jednej strony pomagają ludziom - co mogliby dużo lepiej robić na własną rękę - ale WOT zakazuje pomagać na własną rękę - bo nie idzie na konto organizacji - a z drugiej strony widzą cały ten wojskowy bajzel - to nie zdziwi mnie jak po całej akcji posypią się kwity: zawodowych z przeniesieniami, terytorialsów z wymówieniami.

maciejko - Wto 31 Mar, 2020

WOT kolego sympatyczny to już ma problemy ze znalezieniem chętnych do walki z koronawirusem. Ludzie za marne 100 zł też zaczynają kalkulować, że po tygodniu jak wracają z namiotów do domów mają dzieci i żony, których mogą zarazić.
Nie jest więc kolorowo, ludzie zrywają kontrakty, braki co raz większe.
Mimo, że ostatnio zwiększono dodatek za każdy dzień "walki" z wirusem.
:gent:

WILK711 - Wto 31 Mar, 2020

Wybory będą jeśli nie będzie stanu wyjątkowego, a chyba nie będzie bo za dużo by rozszczeń było od obywateli do Skarbu Państwa (bodajże art 278 Konstytucji), nikt by tego nie udźwignął.
Prosta ekonomia, twoja ulubiona dziedzina mistrzu thikim. Nawołujesz do niezamykania żadnej dziedziny gospodarki, do ofiar byle tylko nie wygaszać gospodarki, to może bądź konsekwentny i nawołuj do wyborów, albo przynajmniej nie prorokuj , że ich nie będzie ;)

Gveir - Wto 31 Mar, 2020

maciejko napisał/a:
WOT kolego sympatyczny to już ma problemy ze znalezieniem chętnych do walki z koronawirusem. Ludzie za marne 100 zł też zaczynają kalkulować, że po tygodniu jak wracają z namiotów do domów mają dzieci i żony, których mogą zarazić.
Nie jest więc kolorowo, ludzie zrywają kontrakty, braki co raz większe.
Mimo, że ostatnio zwiększono dodatek za każdy dzień "walki" z wirusem.
:gent:


Cóż, od zawsze u nas był problem z ukompletowaniem, to nic nadzwyczajnego. Brygady na wschodzie są w miarę ukompletowane, ale im dalej na zachód - szkoda gadać.
O swojej nie będę mówił, bo nie wiem czy mogę, a dwa z szacunku do żołnierzy nadal służących. Były i będą braki, chociażby na ksap 6MBOT.
Nikt za tyle kasy nie chcę ryzykować, to pewne. Może byliby skorzy, gdyby byli zawodowymi, ale łatwiej jest wysłać żołnierza na 1/4 etatu i to nie zawodowego, niż normalnego żołnierza zawodowego.

mlyniu - Wto 31 Mar, 2020

maciejko napisał/a:
WOT kolego sympatyczny to już ma problemy ze znalezieniem chętnych do walki z koronawirusem. Ludzie za marne 100 zł też zaczynają kalkulować, że po tygodniu jak wracają z namiotów do domów mają dzieci i żony, których mogą zarazić.
Nie jest więc kolorowo, ludzie zrywają kontrakty, braki co raz większe.
Mimo, że ostatnio zwiększono dodatek za każdy dzień "walki" z wirusem.

maciejko, mówię ze swojego podwórka. Na brak chętnych do walki z koronawirusem nie narzekamy. Są żołnierze, którzy sami dzwonią, że chcą pomóc. Też mają rodziny, dlatego wielu woli być na ten czas skoszarowanych, co zresztą praktykujemy. A o zrywaniu kontraktów, czy o tym dodatku, o którym piszesz, to nic nie słyszałem. Mógłbyś podać gdzie i na jakiej podstawie jest on wypłacany?
:gent:

focus - Wto 31 Mar, 2020

WILK711 napisał/a:
Nie zgadzam się, gospodarka łatwiej się dźwignie jeśli umrze jak najmniej ludzi. Jesli 3 tygodnie zakład nie będzie działał to się dźwignie, ale jesli umrze mu połowa załogi to trochę to potrwa, o ile jest w ogóle możliwe.


W obecnej sytuacji zarządzania państwem, sądzę, iż kwarantanna będzie trwała znacznie dłużej, jak niektórzy sądzą. Po drugie, skończył się rynek pracownika. Rąk do pracy nie odzyskamy, ponieważ pracownicy z Ukrainy już nie powrócą, a nasi znowu masowo zaczną migrować do pracy w UE. Obywatele Ukrainy obiorą nowy rynek pracy jaki im stworzą Niemcy, którzy finansowo w sposób wystarczający są przygotowani na długoletnią recesję gospodarczą w krajach UE. Całkowita izolacja państwa na tak długi okres, bez jakichkolwiek rezerw budżetowych (rozdane 500+, 13 emerytura, wyprawka), to strzał w kolano. Całkowita, permanentna inwigilacja wszystkich obszarów gospodarki, w perspektywie dłuższej jak miesiąc, to więcej szkód niż korzyści. Każdy ma zapisany scenariusz swojego życia. Nie zrobimy testów dla 38 mln. obywateli. Dlatego nie przekonują mnie argumenty, że gospodarka się podniesie po decyzjach rządu i za wszelką cenę mamy ograniczać, izolować i wiązać ręce przedsiębiorcom. Media rozpętały wojnę informacyjną w przedmiocie koronawirusa, jak by to trzecia wojna (atomowa) na świecie wybuchła. Nakręcacie się Państwo, a to gorsze od pandemii.

michqq - Wto 31 Mar, 2020

Cytat:
Nie zgadzam się, gospodarka łatwiej się dźwignie jeśli umrze jak najmniej ludzi. Jesli 3 tygodnie zakład nie będzie działał to się dźwignie, ale jesli umrze mu połowa załogi to trochę to potrwa, o ile jest w ogóle możliwe.


Mówimy o lekkim przebiegu u 80% populacji, przy czym w przypadku ludzi w wieku przedemerytalnym procentaż lekko przechodzących jest większy niż 80%.
Procenty "nabijają" emeryci.

Tak więc połowa to raczej nie, raczej realnie jak już musisz malowac czarne obrazy to wyobraź sobie (tylko albo aż) zdziesiątkowanie kadr:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Decymacja

maciejko - Wto 31 Mar, 2020

mlyniu napisał/a:
maciejko napisał/a:
WOT kolego sympatyczny to już ma problemy ze znalezieniem chętnych do walki z koronawirusem. Ludzie za marne 100 zł też zaczynają kalkulować, że po tygodniu jak wracają z namiotów do domów mają dzieci i żony, których mogą zarazić.
Nie jest więc kolorowo, ludzie zrywają kontrakty, braki co raz większe.
Mimo, że ostatnio zwiększono dodatek za każdy dzień "walki" z wirusem.

maciejko, mówię ze swojego podwórka. Na brak chętnych do walki z koronawirusem nie narzekamy. Są żołnierze, którzy sami dzwonią, że chcą pomóc. Też mają rodziny, dlatego wielu woli być na ten czas skoszarowanych, co zresztą praktykujemy. A o zrywaniu kontraktów, czy o tym dodatku, o którym piszesz, to nic nie słyszałem. Mógłbyś podać gdzie i na jakiej podstawie jest on wypłacany?
:gent:


Szeroko pojęte Mazowsze, tu jest trudniej o rekruta. No i skala zarażenia większa niż Twoje Pomorze.
http://www.polska-zbrojna...ticleShow/30726

:gent:

mlyniu - Wto 31 Mar, 2020

maciejko, nie jest to żaden ekstra dodatek. Jest to normalny dodatek za gotowość, który żołnierze do tej pory dostawali. Warunkiem było odbycie comiesięcznego, dwudniowego szkolenia rotacyjnego. Obecnie WOT nie prowadzi działalności szkoleniowej, więc szkolenia rotacyjne się nie odbywają. WOT obecnie koncentruje się na działaniach związanych z walką z koronawirusem.
:gent:

Gveir - Wto 31 Mar, 2020

Z tym Mazowszem to bym tak nie wyskakiwał, wiesz? W mojej brygadzie był taki żarcik, że gdyby tylko przyjmować chętnych z Radomia i okolic, moglibyśmy zbudować bez problemu brygadę.
DarkThrone - Sro 01 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Nie będzie wyborów na razie. Ale tak sobie myślę że po całej tej epidemii WOT się rozsypie jak domek z kart. Operacyjne wojska też by się rozsypały ale po pierwsze tam jednak więcej płacą zawodowcom niż ochotnikom (co też nie do końca jest prawdą bo można temat rozwinąć ale nie tym razem), a po drugie nie są jednak wiodące w tego typu operacjach.

Naprawdę uważasz, że ludzie w WOT zasuwają obecnie dla "100 zł"? Czy może jednak uważają że robią coś pożytecznego dla społeczeństwa? A ryzyko? A co mają powiedzieć policjanci na pierwszym froncie działań?
Ja uważam że WOT przetrwa wzmocniony obecną sytuację, ludzie zobaczą (widzą teraz), że mogą liczyć na wsparcie - tak jak teraz tą świadomość rozwijają samorządy. Ochotnicy wolą pomagać innym ludziom niż siedzieć na kwarantannie w domu - frajerzy co?
thikim napisał/a:
A jak ochotnicy teraz - owszem z jednej strony pomagają ludziom - co mogliby dużo lepiej robić na własną rękę - ale WOT zakazuje pomagać na własną rękę - bo nie idzie na konto organizacji - a z drugiej strony widzą cały ten wojskowy bajzel - to nie zdziwi mnie jak po całej akcji posypią się kwity: zawodowych z przeniesieniami, terytorialsów z wymówieniami.

Na własną rękę lepiej? W systemie zmianowym, z ciężarówkami, agregatami, masztami oświetlającymi, namiotami, we wskazanym przez samorządy, MOPSy (czy inne) miejscu z wyżywieniem, zakwaterowaniem i zabezpieczeniem sanitarnym? Naprawdę? I kto inny obecnie mógłby robić tę robotę? I gdzie widzisz tych "innych" ochotników którzy się "samozorganizowali" i działają? A zakaz pomagania na własną rękę to "fake" - jak ktoś jest w akcji to wykonuje rozkazy, w domu może robić co chce, jak jest w odwodzie to musi zadbać o swoją "sterylność".
I zdziwisz się - nie posypią się kwity - ryzyko jest znane, jakby chcieli to by się po prostu nie stawili - wystarczy telefon do przełożonego o wysokiej temperaturze!! Ale chcą działać i widzą w tym sens. Jakie masz informacje na temat "wojskowego bajzlu" w WOT? Konkret!

Sierżant2018 - Sro 01 Kwi, 2020

Pieknie się dziękuje zołnierzom zawodowym z WOT za ich służbę "antykoronawirusową".
Na pytanie o nadgodziny padła odpowiedź, że ZERO. Sobota, niedziela w robocie. Na nogach czasem od 3 do 23. Godzin brak, podobno z uwagi na obecną sytuację wszyscy mamy czas pracy "ku chwale Ojczyzny".
Pon-pt 8h, za weekend NIC.

PDT - Sro 01 Kwi, 2020

Sierżant2018, nie siej propagandy. Jakie nadgodziny? Dostają zryczałtowane stawki dzienne jak żołnierze rezerwy + 10% z U za miesiąc.
mlyniu - Sro 01 Kwi, 2020

Sierżant2018, u mnie też dowódca Brygady stwierdził, że od 12 marca, czyli od momentu, gdy WOT rozpoczął działalność antykryzysową, nie ma nadgodzin za wykonywanie zadań związanych z walką z koronawirusem. Ja zeszły tydzień spędziłem na kompanii, 24/7, bowiem zdaję sobie sprawę z tego, że mamy sytuację kryzysową, że mamy powołanych żołnierzy, którymi trzeba kierować, że spływają zadania, które trzeba realizować, że w każdej chwili może coś się zesrać i trzeba reagować. Na podziękowania jeszcze przyjdzie czas, na razie trzeba zwalczyć tego wirusa...
PDT chyba wspominasz o żołnierzach TSW - Sierżant2018 pisał o żołnierzach zawodowych.

PDT - Sro 01 Kwi, 2020

mlyniu napisał/a:
PDT chyba wspominasz o żołnierzach TSW - Sierżant2018 pisał o żołnierzach zawodowych.

Zgadza się, żołnierze zawodowi to inna para kaloszy. Są przynajmniej "na kotle" ?

mlyniu - Sro 01 Kwi, 2020

U mnie żołnierze zawodowi, którzy razem ze mną wykonywali zadania na kompanii, byli zaprowiantowani. Nie wiem, jak to się odbywa w innych batalionach, czy brygadach.
Sierżant2018 - Sro 01 Kwi, 2020

U mnie też zaprowiantowani.
Chetnie wczytam się w to pismo z podstawą prawną braku nadgodzin. Zawsze warto się dokształcić na przyszłość.

mlyniu - Sro 01 Kwi, 2020

Sierżant2018, nie wiem, czy przyszło jakieś pismo. Dowódca Brygady taką decyzję tłumaczył rozkazem gen. Kukuły.
PDT - Sro 01 Kwi, 2020

Dobrze, że o tym pamiętano.
Tak patrzę po ustawie i rozporządzeniach to mogą zapomnieć o zwrocie czasu za nadgodziny. Co najwyżej mogą liczyć na 25% diety za każdą pełną dobę i to nie zawsze. "Poklichowska" luka w prawie.

WILK711 - Sro 01 Kwi, 2020

Bohaterów trzeba doceniać, myślę , że stworzą jakiś akt prawny i znajdą dodatkowe pieniądze na wynagrodzenie dla WOT za "nadgodziny".
PDT - Sro 01 Kwi, 2020

Z mocą od od dnia ...
mlyniu - Sro 01 Kwi, 2020

WILK711, tytułu Bohatera u nas jeszcze nie nadają - to nie Związek Radziecki :lol:
PDT - Sro 01 Kwi, 2020

Dodatkową ... miskę ryżu, tak półżartem i półserio.
WILK711 - Sro 01 Kwi, 2020

Nabijacie się, a ja poważnie. Może ktoś nas tutaj z decydenów czyta?
PDT - Sro 01 Kwi, 2020

WILK711 napisał/a:
Może ktoś nas tutaj z decydenów czyta?


Wątpię aby to kogokolwiek obchodziło.

mlyniu - Sro 01 Kwi, 2020

Może nie tytuł Bohatera, ale za działania "antykoronowirusowe" na pewno będzie przysługiwał status Weterana. Koszulki zresztą są już dostępne.
https://kaldun.pl/sklep/covid19tvveteran/
:cool:

WILK711 - Sro 01 Kwi, 2020

Cena jak w firmowym sklepie adidasa.
thikim - Sro 01 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
Z mocą od od dnia ...

To akurat nie jest problem. Dawać można wstecznie. Nie można zabierać wstecznie. Chociaż zawsze są wyjątki.
Kasa problemem nie jest więc pewnie WOTowcy dostaną.
Niemniej coraz więcej moich kolegów się skarży na warunki służby w WOT. Coraz wyraźniej widać kierunek WOT->inne RSZ.
Jeden mój kolega gdy zaczynał w WOT służbę to uwierzył w śpiewkę: nowa jakość, szkolenie bez kwitów - gdy przyjechała pierwsza kontrola to mu wyjaśnili że szkolenie to mają we d... kwit to jest istota pracy.
Harcerze pomagają bez ciężarówek, masztów oświetleniowych itd. Ba, nawet Policja i bez tego pomaga. Bo gro roboty to roznoszenie żywności i sprawdzanie obecności. To nawet dziecko potrafi robić. Dawniej przynajmniej dzieci potrafiły.
Pod moim wpisem zaraz zobaczycie komu każą pisać że w WOT jest dobrze :)

PDT - Sro 01 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Niemniej coraz więcej moich kolegów się skarży na warunki służby w WOT.


Zawodowi czy doraźni?

WILK711 - Sro 01 Kwi, 2020

Załóżmy , że nie byłoby WOT, co by robili Ci ludzie wtedy? Pomagaliby wszyscy jak teraz pomagają? A wiemy dobrze, że to jeszcze nie jest szczyt zachorowań. Jeszcze się przydadzą WOTowcy.
thikim - Sro 01 Kwi, 2020

Zawodowi. Terytorialsów nie znam. Ale terytorialsi zawsze mogą napisać kwit i natychmiastowo zrezygnować - mają albo inną pracę albo wiele pomysłów na życie. Dla zawodowego praca to praca.
Nikt nie przeczy że WOT jest przydatny - zdecydowanie bronię pomysłu powstania WOT.
Ja tylko twierdzę że warunki służby są tam coraz gorsze. Warunki służby kształtują ludzie.

Tytan w dresie. - Sro 01 Kwi, 2020

Znam kilku żołnierzy zawodowych w WOT. Tylko jeden z nich nie narzeka. Jest dowódcą batalionu. :lol:
mlyniu - Sro 01 Kwi, 2020

thikim, dużo prawdy jest, w tym co piszesz. Teraz, w sytuacji kryzysowej, wychodzi kto jaki jest... Jest to sprawdzian nie tylko dla WOTu, jako formacji, ale może nawet bardziej dla ludzi, niezależnie od stanowiska...
WILK711 - Sro 01 Kwi, 2020

Jakby zbadać powodu przejścia zawodowych do WOT to zapewne dwa wiodące:
1. perspektywy awansu
2. bliżej domu

Mnie osobiście praca w weekendy nie odpowiada.

-=Alex=- - Sro 01 Kwi, 2020

Cytat:
Chetnie wczytam się w to pismo z podstawą prawną braku nadgodzin.

Cytat:
Art. 60.
4. Przepisy ust. 2 i 3 nie mają zastosowania do żołnierzy zawodowych realizujących zadania o charakterze nadzwyczajnym niezbędne do ochrony interesów państwa, w szczególności: biorących udział w zapobieganiu skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia, pełniących służby i dyżury, odbywających ćwiczenia i szkolenia poligonowe (morskie) oraz pełniących służbę wojskową poza granicami państwa.

thikim - Sro 01 Kwi, 2020

Hmm. To że ludzie w kwarantannie nie mogą iść zrobić zakupów to nie żadna katastrofa naturalna tylko wątpliwy prawnie aczkolwiek sensowny nakaz rządu :)
KornikAmator - Sro 01 Kwi, 2020

mlyniu napisał/a:

Może nie tytuł Bohatera, ale za działania "antykoronowirusowe" na pewno będzie przysługiwał status Weterana. Koszulki zresztą są już dostępne.
https://kaldun.pl/sklep/covid19tvveteran/

Naszywki też się pojawiły:

PDT - Sro 01 Kwi, 2020

" Na starcie spi*rd*l*n* operacja COVID -19" ?
focus - Sro 01 Kwi, 2020

Sierżant2018 napisał/a:
Pieknie się dziękuje zołnierzom zawodowym z WOT za ich służbę "antykoronawirusową".
Na pytanie o nadgodziny padła odpowiedź, że ZERO.


Żołnierze realizujący zadania związane z zapobieganiem pandemii COVID-19, nie nabywają prawa do tzw. ''nadgodzin''. Powyższe wynika wprost z zapisów art. 60 ust. 4 ustawy pragmatycznej.
Wspomniany zapis reguluje, iż w stosunku do żołnierzy zawodowych realizujących zadania o charakterze nadzwyczajnym niezbędne do ochrony interesów państwa, w szczególności: biorący udział w zapobieganiu skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia, nie ma zastosowania wymiar czterdziestu godzin służby w tygodniu oraz to, że wykonywanie zadań służbowych nie może przekraczać przeciętnie czterdziestu ośmiu godzin w tygodniu, w czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym.

zielony1 - Sro 01 Kwi, 2020

A na Guam kapitan lotniskowca listy pisze

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/6475536,koronawirus-lotniskowiec-usa-theodore-roosevelt.html

gathern - Sro 01 Kwi, 2020

Z mojej strony szacun dla chłopaków z WOT, bo mają co jak co możliwy kontakt z osobami potencjalnie zakażonymi.

Robią to za psie pieniądze.

Także naprawdę należy im się uznanie. A co do zadań, co zadania są jakie sytuacja wytworzyła.

PDT - Sro 01 Kwi, 2020

focus napisał/a:
Żołnierze realizujący zadania związane z zapobieganiem pandemii COVID-19, nie nabywają prawa do tzw. ''nadgodzin''. Powyższe wynika wprost z zapisów art. 60 ust. 4 ustawy pragmatycznej.

W rzeczy samej, krzywdzące ale zgodne z prawem.

zielony1 - Sro 01 Kwi, 2020

Z granatowego podwórka .
Betonu wirus nie rusza

http://www.dolnoslaska.po...h_na_emeryture_

A jak ma się to do tego ?


https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/s960x960/91867221_2813211202081403_5545457662864392192_o.jpg?_nc_cat=105&_nc_sid=1480c5&_nc_ohc=zHwm3mqbL8kAX-gv0yn&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&_nc_tp=7&oh=74894775d7c5fe8657473d60749b131e&oe=5EAAA9F1

focus - Sro 01 Kwi, 2020

gathern napisał/a:
Robią to za psie pieniądze.


Wybacz, wiedzieli na co się piszą. Nie tylko kopanie rowów i bieganie po lesie było zapisane w kontrakcie. Nie umniejszam rangi ich zaangażowania i potrzeby ich użycia, ale zadania ich wynikają z przeznaczenia WOT. Patrole, dostawa żywności, konwoje, szycie maseczek etc .. to wyłączne zabezpieczenie pomocy, a na pierwszej linii walczą inni.
Pochyliłbym się nad ratownikami medycznymi, pielęgniarkami, którzy bezpośrednio realizują proces zabezpieczenia medycznego przeciw COVID.
Zarobki tej grupy zawodowej wahają się w przedziale 2800 - 3200 brutto. Dla zobrazowania (dane z grudnia 2019 r.) średnia pensja ratownika netto 2250-2800. O czym mówimy ?. Na tyle państwo wycenia wykształcenie (wyższe) i kwalifikacje, tych którzy chronią nam du ..

gathern - Sro 01 Kwi, 2020

Oczywiście. Ale Polska Służba Zdrowia to jest temat rzeka i chyba nie ma odważnego by ruszyć ten betonowy stan.
thikim - Sro 01 Kwi, 2020

focus napisał/a:
Na tyle państwo wycenia wykształcenie (wyższe) i kwalifikacje, tych którzy chronią nam du ..

Od wyceny ich pracy nie jest państwo tylko rynek. I gdyby nie państwo to pewnie by zarabiali 2-3 razy więcej. Ale jak wycenia państwo to jest jak jest.
Jednak zejdę z pielęgniarek i przejdę do lekarzy :)
Zresztą ten sam lekarz pracuje państwowo za 5000 i prywatnie za 50 000. Ktoś by zapytał to czemu pracuje państwowo. Bo sprzęt i sala w szpitalu kosztuje 500 000 zł :)

[ Dodano: Sro 01 Kwi, 2020 ]
focus napisał/a:
szycie maseczek etc

Zadania WOT? LOL
To są akurat zadania dla Chińczyków. Zrobią to taniej i szybciej. A zapomniałem: rząd zakazał zakupów.

[ Dodano: Sro 01 Kwi, 2020 ]
focus napisał/a:
Wspomniany zapis reguluje, iż w stosunku do żołnierzy zawodowych realizujących zadania o charakterze nadzwyczajnym niezbędne do ochrony interesów państwa, w szczególności: biorący udział w zapobieganiu skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej

Heh. Nie tak szybko. Najpierw ktoś musi podjąć decyzję że te działania to jest właśnie to. I gdyby rząd ogłosił klęskę żywiołową to tak. Ale nie ogłosił. Czy chcesz focus się kłócić bo ktoś Ci za rok powie: pracuj bez nadgodzin. Ty na to: nie. A dowódca na to: to jest stan klęski żywiołowej przecież szambo mi w ogródku wybiło :D
Nie. Musi być jasne określenie że to jest ta sytuacja a nie domniemywanie przez żołnierzy że jest albo nie.

zielony1 - Czw 02 Kwi, 2020

focus napisał/a:

Pochyliłbym się nad ratownikami medycznymi, pielęgniarkami, którzy bezpośrednio realizują proces zabezpieczenia medycznego przeciw COVID.
Zarobki tej grupy zawodowej wahają się w przedziale 2800 - 3200 brutto. Dla zobrazowania (dane z grudnia 2019 r.) średnia pensja ratownika netto 2250-2800. O czym mówimy ?. Na tyle państwo wycenia wykształcenie (wyższe) i kwalifikacje, tych którzy chronią nam du .. [/color]


Oferta pracy
50 zeta za godzinę

https://www.olx.pl/oferta...D4-IDEh7Bf.html

michqq - Czw 02 Kwi, 2020

WILK711 napisał/a:
Załóżmy , że nie byłoby WOT, co by robili Ci ludzie wtedy?


Zalezy gdzie by sie zapisali i czy by im dzialac pozwolili.
Zalezy na jakich mundurowych bylaby moda i parcie.

Zamiast rezerwowego wojska czyli WOT, mozna sobie wyobrazic rezerwowe Straze Pozarne czyli OSP.
Wirusowi dosyc wszystko jedno, czy zwalcza go rezerwista sikawkowy czy rezerwista karabinkowy.
:gent:

Sierżant2018 - Czw 02 Kwi, 2020

focus napisał/a:


Żołnierze realizujący zadania związane z zapobieganiem pandemii COVID-19, nie nabywają prawa do tzw. ''nadgodzin''. Powyższe wynika wprost z zapisów art. 60 ust. 4 ustawy pragmatycznej.
Wspomniany zapis reguluje, iż w stosunku do żołnierzy zawodowych realizujących zadania o charakterze nadzwyczajnym niezbędne do ochrony interesów państwa, w szczególności: biorący udział w zapobieganiu skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia, nie ma zastosowania wymiar czterdziestu godzin służby w tygodniu oraz to, że wykonywanie zadań służbowych nie może przekraczać przeciętnie czterdziestu ośmiu godzin w tygodniu, w czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym.


A ogłosił ktoś stan klęski żywiołowej? Nie. To kto decyduje o tym, co "nosi jej znamiona" lub nie? Pan Generał w Warszawie?
Moim zdaniem ktoś w WOT nadinterpretuje przepisy.
Albo jest stan klęski żywiołowej albo go nie ma. A nie - trochę jest w aspekcie nadgodzin ale rzeczywiście to już nie.

Siasiek - Czw 02 Kwi, 2020

Epidemia jest stanem o charakterze nadzwyczajnym.
Ochrona granic, pomiar temperatury, przewóz środków dezynfekujących itd. w związku z epidemią są działaniami chroniącymi interesy państwa.
Czy ktoś ogłosił stan klęski żywiołowej, NIE- bo nie musi. Po to wprowadzono Art. 60 aby wojsko można było użyć zanim wprowadzony zostanie stan nadzwyczajny.
Tak to Dowódcy określają w rozkazach kogo, gdzie i do wykonywania jakich zadań kierują.
Reasumując zgodnie z art. 60 ustawy pragmatycznej nadgodzin nie ma.

PDT - Czw 02 Kwi, 2020

Sierżant2018, niezupełnie. Katalog okoliczności zawarty w art. 60 ust 4 jest katalogiem otwartym i taka wykładnia jakiej dokonał DWOT jest dopuszczalna. Druga rzecz to ogróżniać należy klęskę żywiołową od stanu klęski żywiołowej.
aspik - Czw 02 Kwi, 2020

Cytat:
W ciągu najbliższych 2 tyg. kilkanaście tys. żołnierzy przejdzie przeszkolenie medyczne, tak aby być w gotowości do pomocy medykom w opiece nad pacjentami zarażonymi #koronawirus. Specjalistyczne szkolenia przejdą też żołnierze z wykształceniem medycznym oraz ratownicy medyczni.

Twitter
Mariusz Błaszczak
@mblaszczak
Minister Obrony Narodowej :cool:

239099 - Czw 02 Kwi, 2020

Ale, że co? Uczyć się będą "usta usta" ? :cool:
czynnarezerwa - Czw 02 Kwi, 2020

To jest zapewne to słynne i zapowiadane przez Sz. Szt. Gen. w wywiadzie w Polsce Zbrojnej "wyjście ze strefy komfortu..." :cool:
WILK711 - Czw 02 Kwi, 2020

Brakuje personelu, rąk do pracy to biorą kto tylko pod ręką. A, że ochotników też nie wiele to trzeba rozkazem ich wziąć.
Tutaj mamy dane o chorych żołnierzach i pcw, a raczej nie mamy :oops1:

https://www.rp.pl/Koronaw...ronawirusa.html

A co do nagdodzin, myślę , ze nie ogłoszono sytuacji nadzwyczajnej więc w sądzie można dochodzić wynagrodzeń, po dobroci nie wypłacą.

C1CHY - Czw 02 Kwi, 2020

Jestem na L4 od stycznia, ale nie ze względu na koronawirus.

Wcześniej byłem "wzorowym żołnierzem", ale przez całe zamieszanie z tym świństwem będę ciągnął i sukcesywnie przedłużał l4 do czerwca, a we wrześniu wygasa mi kontrakt.

Jest szansa że mi go podpiszą czy przez to lawirowanie l4 jestem skreślony?

:-o

beryl73 - Czw 02 Kwi, 2020

C1CHY, a jak tam Twoje problemy natury psychicznej, które uniemożliwiały Tobie służbę?
Na NFOW pomagamy żołnierzom a nie ściemniaczom. Z mojej strony :nie3:

C1CHY - Czw 02 Kwi, 2020

Zaprawdę dziwna jest terapia grupowa online, ale cóż sytuacja tego wymaga.

jakoś trzeba przyzwyknąć

Leki odstawiłem :l: raz gorzej, raz lepiej..

beryl73 - Czw 02 Kwi, 2020

Jak to pisałeś? Zdrowie najważniejsze. Trzymaj się tego.
C1CHY - Czw 02 Kwi, 2020

Jak u was na jW?

mnie doszły słuchy, że nawet ćwiczenia i taktyke robią bez zmian - ciekawie w okresie takiej pandemii

Taktyka 2m od siebie - do zrobienia w sumie :cool:

PDT - Czw 02 Kwi, 2020

C1CHY napisał/a:
Jest szansa że mi go podpiszą czy przez to lawirowanie l4 jestem skreślony?


No cóż rynek pracownika stał się nagle rynkiem pracodawcy. Wiesz o tym doskonale skoro zmieniasz front.

saintmarek - Czw 02 Kwi, 2020

Sierżant2018 napisał/a:
U mnie też zaprowiantowani.
Chetnie wczytam się w to pismo z podstawą prawną braku nadgodzin. Zawsze warto się dokształcić na przyszłość.


Cytat:
Art. 60. sł. żołn. zawod.
Wymiar czasu służby, rozkład czasu służby
1.
Wymiar czasu służby żołnierzy zawodowych jest określony ich zadaniami służbowymi.
2.
Zadania służbowe żołnierzy zawodowych powinny być ustalane przez przełożonych w sposób pozwalający na ich wykonywanie w ramach czterdziestu godzin służby w tygodniu. Wykonywanie zadań służbowych nie może przekraczać przeciętnie czterdziestu ośmiu godzin w tygodniu, w czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym. W zamian za czas służby przekraczający czterdzieści godzin służby w tygodniu, żołnierzowi zawodowemu przysługuje czas wolny od służby w takim samym wymiarze.
3.
Żołnierzowi zawodowemu przysługuje prawo do co najmniej:
1)
jedenastu godzin nieprzerwanego odpoczynku w każdej dobie;
2)
dwudziestu czterech godzin nieprzerwanego odpoczynku w okresie siedmiodniowym.
4.
Przepisy ust. 2 i 3 nie mają zastosowania do żołnierzy zawodowych realizujących zadania o charakterze nadzwyczajnym niezbędne do ochrony interesów państwa, w szczególności: biorących udział w zapobieganiu skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia, pełniących służby i dyżury, odbywających ćwiczenia i szkolenia poligonowe (morskie) oraz pełniących służbę wojskową poza granicami państwa.


Chyba wszystko jasne...

thikim - Czw 02 Kwi, 2020

C1CHY napisał/a:

Wcześniej byłem "wzorowym żołnierzem", ale przez całe zamieszanie z tym świństwem będę ciągnął i sukcesywnie przedłużał l4 do czerwca, a we wrześniu wygasa mi kontrakt.

Może jesteś w ciężkiej sytuacji dzisiaj, ale za miesiąc czy dwa może sytuacja już będzie inna.
Nie poddawaj się. Nie oceniam bo nie znam sytuacji a wiem że są sytuacje które wielu tutejszych forumowych bohaterów by przerosły. Często przerastają tylko o tym nie wiedzą.
saintmarek napisał/a:
Chyba wszystko jasne...

Nic nie jest jasne dopóki ktoś nie określi w jakimś akcie prawnym że żołnierze biorą udział w czymś takim. To nie jest tak że decyduje o tym żołnierz saintmarek albo jakiś inny.
Być może to już nawet było gdzieś określone ale nie dziwię się jakbym to przeoczył bo gdy zaczął się koronawirus jednostki zostały dosłownie zalane wylewem papieru w ilości tysięcy stron i powodzenia żeby to ktokolwiek przeczytał jednocześnie realizując zadania.
PDT napisał/a:
No cóż rynek pracownika stał się nagle rynkiem pracodawcy. Wiesz o tym doskonale skoro zmieniasz front

Zanim trafi na cywilny rynek to już może być na odwrót. Nie wiadomo kiedy ten milion Ukraińców wróci. Może nie tak szybko.
Niemniej polecam się dobrze zastanowić nad tym cywilnym rynkiem. Przełożeni się zmieniają. Kiedyś trafiłem na takiego przełożonego że po pierwszym dniu pracy już chciałem rezygnować. Pół roku później tak się mi z nim dobrze pracowało jak nigdy z nikim.

[ Dodano: Czw 02 Kwi, 2020 ]
C1CHY napisał/a:
Leki odstawiłem :l: raz gorzej, raz lepiej..

Ja tam nie biorę ale kolejny już mój przełożony łyka psychotropy na uspokojenie. Nie dziwię się im w sumie, widzę co od kolejnych szczebli dowodzenia muszą znosić. Ciekawe jaka jest skala psychotropów w całych SZ.
I całe to pieprzenie o nastawieniu się na zadania. Jakby było nastawienie na zadania to by ludzie nie musieli się leczyć z nerwic.

WILK711 - Czw 02 Kwi, 2020

Ustawa o stanie kleski żywiołowej:
Cyt. "Art. 3. Objaśnienie pojęć ustawowych
1.
Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1)
klęsce żywiołowej - rozumie się przez to katastrofę naturalną lub awarię techniczną, których skutki zagrażają życiu lub zdrowiu dużej liczby osób, mieniu w wielkich rozmiarach albo środowisku na znacznych obszarach, a pomoc i ochrona mogą być skutecznie podjęte tylko przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków, we współdziałaniu różnych organów i instytucji oraz specjalistycznych służb i formacji działających pod jednolitym kierownictwem;" /koniec cyt./
Wirus to ani katastrofa ani awaria, więc saintmarek, wszystko jasne, tylko nie tak jak myślisz. Katastrofa naturalna powstaje w wyniku działania żywiołu , a te od wieków mamy kilka, wirus żywiołem nie jest. Jest nim ogień, woda, powietrze, ziemia (trzęsienia ziemi to katastrofa naturalna).

PDT - Czw 02 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Niemniej polecam się dobrze zastanowić nad tym cywilnym rynkiem. Przełożeni się zmieniają. Kiedyś trafiłem na takiego przełożonego że po pierwszym dniu pracy już chciałem rezygnować. Pół roku później tak się mi z nim dobrze pracowało jak nigdy z nikim.


Przeżyłem kilku takich, ale ten do którego się odniosłem zagrał va banque i w połowie gry wycofuje się.

Gecko - Czw 02 Kwi, 2020

Nie ma to jak czytać ustawę do momentu gdy to wygodne i olać co dalej.
Wilk711 ta sama ustawa w następnym wierszu definiuje katastrofę naturalną jako:
Cytat:
art 3
ust. 1 Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1) ...
2) katastrofie naturalnej - rozumie się przez to zdarzenie związane z działaniem sił natury, w szczególności wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, długotrwałe występowanie ekstremalnych temperatur, osuwiska ziemi, pożary, susze, powodzie, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, masowe występowanie szkodników, chorób roślin lub zwierząt albo chorób zakaźnych ludzi albo też działanie innego żywiołu;

Czytaj całość bo w rozumieniu ustawy o stanie klęski żywiołowej epidemia jest katastrofą naturalną. Bez czytania całości wychodzą kocoboły.
Pozdrawiam.

Watelumajorze - Pią 03 Kwi, 2020

Pytanie: Czy asystująca obecnie Policji granatowej ŻW posiada wszystkie uprawnienia owej Policji?
michqq - Pią 03 Kwi, 2020

Watelumajorze napisał/a:
Pytanie: Czy asystująca obecnie Policji granatowej ŻW posiada wszystkie uprawnienia owej Policji?


Tak.

I wyglądałoby na to że mają te uprawnienia nie tylko ŻW, ale również asystujące Policji "wojskowe organy porządkowe" składające się z żołnierzy nie będących ŻW.
Jest na ten temat osobny wątek na naszym forum.
http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=44199

:gent:

C1CHY - Pią 03 Kwi, 2020

Cytat:
Zanim trafi na cywilny rynek to już może być na odwrót. Nie wiadomo kiedy ten milion Ukraińców wróci. Może nie tak szybko.
Niemniej polecam się dobrze zastanowić nad tym cywilnym rynkiem. Przełożeni się zmieniają. Kiedyś trafiłem na takiego przełożonego że po pierwszym dniu pracy już chciałem rezygnować. Pół roku później tak się mi z nim dobrze pracowało jak nigdy z nikim.


Najbardziej co mnie przeraża to bezrobocie, które wskoczy do 40% jak tak dalej pójdzie i wrócimy do lat 90, w których mnie jeszcze na świecie nie było, ale z opowiadań jak słyszę to skóra sie jeży. Znam 2 języki obce i co z tego. Pstro poza tym nic nie umiem.

Ale PDT ma racje zagrałem va banque a teraz “obsrałem zbroje”, ale taki już mam charakter lękliwy+nabyta zaburzenia spowodowane trudnym dzieciństwem.

Nie ukrywam, że pójscie do wojska z “takim bagażem” jak mam za sobą nie było mądre, ale cały ten „syf” z przeszłości stety-niestety wychodzi po latach w okresie dorosłości i człowiek sie zastanawia co sie dzieje, a to wszystko ma przyczyny w wczesnym dzieciństwie i dorastaniu.


Tez jestem ciekaw czy duzo zolnierzy bierze rozne tabletki poprawiajace komfort zycia, ssri, snri czy inne specyficzne leki, które jak sam sie przekonałem nie są złotym środkiem i terapia jest ważniejsza.


Niechlubny rekord wczorajszego dnia :(

Co dziennie obsesyjnie oglądam statystyki z nadzieją, że zamiast rosnąć będzie spadać...

Sierżant2018 - Pią 03 Kwi, 2020

239099 napisał/a:
Ale, że co? Uczyć się będą "usta usta" ? :cool:


Też ;) W WOT przechodzą kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Są wyposażani w plecaki medyczne.
Pomagają w pobieraniu wymazów, pełnią służby przy szpitalach itp

Gecko - Pią 03 Kwi, 2020

Watelumajorze napisał/a:
Pytanie: Czy asystująca obecnie Policji granatowej ŻW posiada wszystkie uprawnienia owej Policji?

Ustawa o Policji
Cytat:
art. 18
7. Żołnierzom oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych kierowanych do pomocy oddziałom i pododdziałom Policji przysługują w zakresie niezbędnym do wykonywania ich zadań, wobec wszystkich osób, uprawnienia policjantów określone w art. 15 i art. 16. Korzystanie z tych uprawnień następuje na zasadach i w trybie określonych dla policjantów.

Ustawa o Straży Granicznej:
Cytat:
art. 11b
5. Żołnierzom oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych kierowanych do pomocy Straży Granicznej przysługują w zakresie niezbędnym do wykonywania ich zadań, wobec wszystkich osób, uprawnienia funkcjonariuszy Straży Granicznej określone w art. 11 ust. 1 pkt 2, 4–5a, 5b lit. a i b, pkt 6, 7, 7a i 10 oraz art. 23. Korzystanie z tych uprawnień następuje na zasadach i w trybie określonych dla funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Pozdrawiam

Gveir - Pią 03 Kwi, 2020

Napiszę tutaj, bo we właściwym temacie przeszło bez echa:

Czy do szefa WSzW właściwego do mojego miejsca zamieszkania muszę kierować pismo z wnioskiem o ponowne powołanie do Służby Przygotowawczej? Jak często rozpatrują na pozytywnie takie wnioski?
Czy fakt, że złożyłem przysięgę i służyłem w WOT jakoś wpłynąłby na moje szkolenie?

Gecko - Pią 03 Kwi, 2020

Sierżant2018 napisał/a:
A ogłosił ktoś stan klęski żywiołowej? Nie. To kto decyduje o tym, co "nosi jej znamiona" lub nie? Pan Generał w Warszawie?

Odwieczny problem bo przepis jest skopany. Klęska żywiołowa i stan klęski żywiołowej to nie są pojęcia zamienne.
Może być klęska żywiołowa bez stanu klęski żywiołowej ale nie może być stanu klęski żywiołowej bez klęski żywiołowej.
W kontekście COVID-19 (SARS-Co-2) w myśl przepisów mamy do czynienia z epidemią czyli katastrofą naturalną, która jest klęską żywiołową ale na razie nie wymagająca (w głowie rządzących) wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. I tak ten bajzel mniej więcej wygląda. więcej w ustawie o stanie klęski żywiołowej.
Pozdrawiam

michqq - Pią 03 Kwi, 2020

Gecko napisał/a:
W kontekście COVID-19 (SARS-Co-2) w myśl przepisów mamy do czynienia z epidemią czyli katastrofą naturalną, która jest klęską żywiołową ale na razie nie wymagająca (w głowie rządzących) wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. I tak ten bajzel mniej więcej wygląda. więcej w ustawie o stanie klęski żywiołowej.


Nie zgodziłbym się. W kontekście COVID-19 mamy do czynienia z epidemią, której arbitralnie można by przypisać znamiona klęski żywiołowej, lub też jej nie przypisywać.

Nie każda epidemia jest przecież klęską żywiołową.

Specustawa "o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw" jako specjalnie dedykowania COVID-19 POWINNA była zawierać ustalenie które podałeś.

Ale go nie zawiera.
Stąd właśnie należy oczekiwać pozwów i rozpraw sądowych, ech ech...
:gent:

Sierżant2018 - Pią 03 Kwi, 2020

Dziekuję wszystkim za wylożenie mi podstaw problemu nadgodzin.
Jak widzę materia jest na tyle niejasna, że nie ma co robić dymu i grzecznie zapisać te dni jako "ku chwale Ojczyzny".
Pozdrawiam.

PDT - Pią 03 Kwi, 2020

Sierżant2018 napisał/a:
Jak widzę materia jest na tyle niejasna,


Sprawa jest jasna ale Ty nie akceptujesz niekorzystnego przepisu.
michqq napisał/a:
Nie zgodziłbym się. W kontekście COVID-19 mamy do czynienia z epidemią, której arbitralnie można by przypisać znamiona klęski żywiołowej, lub też jej nie przypisywać.


Artykuł 60 ust 4 wojskowej ustawy pragmatycznej to katalog otwarty więc ślepo nie ograniczajmy się do tylko wymienionych tam przesłanek.

Sierżant2018 - Pią 03 Kwi, 2020

Nie chodzi o to, że nie akceptuję.
Pojawiły się dwa różne punkty widzenia na przepis. Jako, że żaden mnie w 100% nie przekonuje podjąłem decyzję o "odpuszczeniu" tematu. Mogę o coś powalczyć ale nie w przypadku, gdy nie jestem pewien swoich racji.
Swoją drogą dziwny to przepis, który zamiast jasno określać prawa/obowiązki zostawia szerokie pole do dyskusji o co w nim chodzi.

michqq - Pią 03 Kwi, 2020

Bardzo dużo jest takich przepisów.
Życie jest bardziej skomplikowane niż kodeksy praw - stąd potrzeba katalogów otwartych.
Zawsze tak było i chyba zawsze tak będzie.

PDT - Pią 03 Kwi, 2020

Sierżant2018 napisał/a:
Swoją drogą dziwny to przepis, który zamiast jasno określać prawa/obowiązki zostawia szerokie pole do dyskusji o co w nim chodzi.


Nie da się przewidzieć każdej sytuacji więc dlatego stworzono przepis który jest "nieostry" i który ma formę katalogu otwartego - skoro zawodzi wykładnia literalna to sięgamy po wykładnię celowościową a według mniej wszytko jest jasne. Tak więc Żołnierze, do boju!

zielony1 - Pią 03 Kwi, 2020

Kapitan listy pisał - i tak jak w każdej armii - zwolniony dyscyplinarnie.
USNavy zwolniła kapitana CVN71 "Theodore Rooosevelt "

https://www.reuters.com/a...n-idUSKBN21K3B9

maciejko - Pią 03 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
Napiszę tutaj, bo we właściwym temacie przeszło bez echa:

Czy do szefa WSzW właściwego do mojego miejsca zamieszkania muszę kierować pismo z wnioskiem o ponowne powołanie do Służby Przygotowawczej? Jak często rozpatrują na pozytywnie takie wnioski?
Czy fakt, że złożyłem przysięgę i służyłem w WOT jakoś wpłynąłby na moje szkolenie?


Gveir, być może to będzie Ciebie dotyczyć:

Cytat:
Ministerstwo Obrony Narodowej chce przyspieszyć procedurę powoływania rezerwistów do terytorialnej służby wojskowej. Ma to być odpowiedź na wyzwania, jakie przyniosła epidemia koronawirusa, choć resort zastrzega, że rozwiązanie to dotyczyć ma również sytuacji kryzysowych spowodowanych przez inne czynniki niż choroby zakaźne. Projekt nowelizacji przepisów został opublikowany w Rządowym Centrum Legislacji.

Jak dalej czytamy w tym dokumencie proponowane zmiany pozwolą w o wiele szerszym zakresie zaangażować żołnierzy rezerwy - już jako żołnierzy OT powołanych do pełnienia terytorialnej służby wojskowej – do pomocy „w aktywnym zwalczaniu zagrożeń” spowodowanych rozprzestrzenianiem się koronawirusa. MON argumentuje ponadto, że przyczyni się to do podniesienia poziomu bezpieczeństwa i spowoduje zwiększenie liczby żołnierzy pełniących terytorialną służbę wojskową, utrzymywanych w gotowości do podjęcia działań.


https://www.portalsamorza...tow,168449.html

:gent:

Gveir - Pią 03 Kwi, 2020

maciejko napisał/a:
Gveir napisał/a:
Napiszę tutaj, bo we właściwym temacie przeszło bez echa:

Czy do szefa WSzW właściwego do mojego miejsca zamieszkania muszę kierować pismo z wnioskiem o ponowne powołanie do Służby Przygotowawczej? Jak często rozpatrują na pozytywnie takie wnioski?
Czy fakt, że złożyłem przysięgę i służyłem w WOT jakoś wpłynąłby na moje szkolenie?


Gveir, być może to będzie Ciebie dotyczyć:

Cytat:
Ministerstwo Obrony Narodowej chce przyspieszyć procedurę powoływania rezerwistów do terytorialnej służby wojskowej. Ma to być odpowiedź na wyzwania, jakie przyniosła epidemia koronawirusa, choć resort zastrzega, że rozwiązanie to dotyczyć ma również sytuacji kryzysowych spowodowanych przez inne czynniki niż choroby zakaźne. Projekt nowelizacji przepisów został opublikowany w Rządowym Centrum Legislacji.

Jak dalej czytamy w tym dokumencie proponowane zmiany pozwolą w o wiele szerszym zakresie zaangażować żołnierzy rezerwy - już jako żołnierzy OT powołanych do pełnienia terytorialnej służby wojskowej – do pomocy „w aktywnym zwalczaniu zagrożeń” spowodowanych rozprzestrzenianiem się koronawirusa. MON argumentuje ponadto, że przyczyni się to do podniesienia poziomu bezpieczeństwa i spowoduje zwiększenie liczby żołnierzy pełniących terytorialną służbę wojskową, utrzymywanych w gotowości do podjęcia działań.


https://www.portalsamorza...tow,168449.html

:gent:


O proszę, byłbym ponownie w siodle. Back in black, jak śpiewał pewien zespół.
Nie żebym nie posiadał karty mobilizacyjnej, gdzie mam przydział do tego RSZ. Nie mniej, w jakimś stopniu mnie to dotyczy, maciejko.

PDT - Pią 03 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
O proszę, byłbym ponownie w siodle. Back in black, jak śpiewał pewien zespół.


No i nie musiałbyś brać udziału w "świeckiej spowiedzi? ;)

Gveir - Pią 03 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
Gveir napisał/a:
O proszę, byłbym ponownie w siodle. Back in black, jak śpiewał pewien zespół.


No i nie musiałbyś brać udziału w "świeckiej spowiedzi? ;)


Mówisz o rozmowie z psychologiem? ;)
Ciekawe czy dostałbym "po łbie" gdybym stawił się z własnym mundurem, butami i kurtką. Zaoszczędziliby na mnie przynajmniej :gent:

thikim - Pią 03 Kwi, 2020

[quote]Bardzo dużo jest takich przepisów.
Życie jest bardziej skomplikowane niż kodeksy praw - stąd potrzeba katalogów otwartych.
Zawsze tak było i chyba zawsze tak będzie.[quote]
Na odwrót michqq, właśnie dlatego że życie jest skomplikowane nie potrzebujemy go usiłować odwzorowywać na siłę 1 do 1 w aktach prawnych.
Akt prawny tworzy zawsze pewną nadrzeczywistość mającą skutki dla naszej rzeczywistości poprzez wpływanie na nasze działania, nie mamy zasadniczo żadnych ograniczeń w tej nadrzeczywistości. Możemy powoływać nieistniejące byty jak np. osoby prawne, firmy itd. itd.
To się sprawdza i pomaga. Dopóki ta rzeczywistość prawna nie jest właśnie katalogiem otwartym - wtedy wszystko się wywala w interpretacjach. A tak nie musi wcale być.
Dopóki nie zaczynamy tej nadrzeczywistości rozbudowywać tak że się w niej gubimy.

Watelumajorze - Pią 03 Kwi, 2020

michqq napisał/a:

Nie każda epidemia jest przecież klęską żywiołową.


Zgadza się. Dla epidemiologa epidemia to odstępstwo on normy na danym terenie i czasie nawet w mikroskali. Było 5 zachorowań. Jest 15 = anomalia = epidemia. Tak to wygląda w świecie naukowym.

maciejko - Pią 03 Kwi, 2020

Cbyba jednak nadprezes mocno jest zdecydowany na wybory 10 maja. Nawet ze wsparciem wojska.
Prezesem poczty został nasz WiceMON Tomasz Zdzikot:



https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wiceszef-mon-tomasz-zdzikot-nowym-prezesem-poczty-polskiej/pezl2c7

Rozumiem, że na początku maja mam nie planować sobie urlopu bo będę mocno zajęty licząc głosy?
:gent:

-=Alex=- - Pią 03 Kwi, 2020

Cytat:
Prezesem poczty został nasz WiceMON Tomasz Zdzikot
I kto teraz będzie rozporządzenia podpisywał ? :-o
maciejko - Pią 03 Kwi, 2020

A to dobre pytanie Alex.
Dobrze, że podwyżki już podpisane.
:gent:

Stefan Fuglewicz - Pią 03 Kwi, 2020

Dziś rano słyszałem urywek rozmowy w radiu, niestety nie wiem z kim.
Wypowiedź była mniej więcej taka:
"WOT dowodzi swojej przydatności. Na wojnie oczywiście natychmiast by ich rozjechali, ale świetnie sprawdzają się w czasie powodzi, epidemii, akcji charytatywnych."
Hmm...
Czy to na pewno o to chodziło?

aspik - Pią 03 Kwi, 2020

Ciekawostka związana z Coronavirusem :gent:

Załoga amerykańskiego lotniskowca „USS Theodore Roosevelt” żegna się z kapitanem brawami i głośnymi okrzykami :brawo:

https://www.youtube.com/watch?v=ayaLwHW-244

Gveir - Sob 04 Kwi, 2020

Ciekawi mnie i zastanawia, dlaczego są jeszcze w narodzie ananasy, twierdzące, że WOT w razie "W" będzie na pierwsze linii. Ba! Bawi mnie wizja tych "speców", kreślących WOT rzucających się pod jadące czołgi czy tyralierą od czoła na batalion motostriełków.
Ot, debili nie brakuje, to pewnik. Z resztą, warto zajrzeć na portal Defense24.
Artykuły są ciekawe, ale sekcja komentarzy to komedia. Taka czarna, ale ja kocham taki humor. Masa rosyjskich, ordynarnych i oczywistych, trolli kłóci się z innymi trollami (choć mogę się mylić i są to tórbopatrioci zwolennicy obecnej władzy). Kabarecik.

WILK711 - Sob 04 Kwi, 2020

aspik napisał/a:

Załoga amerykańskiego lotniskowca „USS Theodore Roosevelt” żegna się z kapitanem brawami i głośnymi okrzykami :brawo:
https://www.youtube.com/watch?v=ayaLwHW-244


Los kapitana lotniskowca (jego zwolnienie) to świetny przykład dla wszystkich dowódców , że o problemach nie nalezy meldować przełożonym tylko brać je na siebie. chyba, że chcesz iść na emerturę. Że świat jest zakłamany , fałszywy obraz świata chcemy mieć i święty spokój już pisałem na tym portalu. Niestety nasi dowódcy, prezesi, dyrektorzy też ten przekaz widzieli. Nim cokolwiek zrobią dwa razy się zastanowią, czy im się to opłaca czy lepiej milczeć i meldować , że wszystko mamy pod kontrolą. A mały wirusik i niczego nie kontrolujemy. Możemy tylko próbować zapobiegać, ograniczać , ale nie kontrolujemy. Bo co? Temperaturę kontrolujemy na wejściu do JW? Też nie wszędzie i niewiele to da.
A co do WOT: przez ostatnie kilka lat bardziej się nam przydali niż niejeden żołnierz wojsk operacyjnych czy inny ż.zawodowy. Poza Arcusem i kwitami - to jest domeną tych drugich.

cthsqd - Sob 04 Kwi, 2020

WILK711 napisał/a:
A co do WOT: przez ostatnie kilka lat bardziej się nam przydali niż niejeden żołnierz wojsk operacyjnych czy inny ż.zawodowy. Poza Arcusem i kwitami - to jest domeną tych drugich.


Ręce opadają... Staram się nie wdawać w dyskusje o wot, ale tu sobie chyba popuszczę. Że tak spytam, do czego się przydali?

Bol3k - Sob 04 Kwi, 2020

Na razie użycie WP rozkłąda się zgodnie z jakością: SG wspierają głównie operacyjni, ŻW patrole Policji a WOT zajmuję się mniej wymgającymi czynnościami: pomiarami temeratury, transportem żywności do MOPS, wsparciem Policji w kontroli kwarantanny. Taką sytuację widzę na moim terenie. Nie ma co się przerzucać wagą zadań, każdy robi swoje.
Stefan Fuglewicz - Sob 04 Kwi, 2020

Też bym z chęcią przeczytał rzeczową odpowiedź na pytanie Cthsqd.
Wyliczenie akcji, liczby zaangażowanych, uzyskanych efektów.
I takie samo zestawienie dla działań w tym samym czasie żołnierzy innych formacji.
Oraz jak to wygląda np. w przypadku Straży Pożarnej.

Przy okazji - chyba nic nie słychać o Obronie Cywilnej. Nie ma wyznaczonych zadań na takie sytuacje? Istnieje jeszcze...?

I co do krytyki WOT - o ile dobrze pamiętam, sugestie co do jej wykorzystania przeciw specnazowi i zagonom pancernym to akurat formowali niebacznie entuzjaści i niektórzy z twórców formacji, robiąc jej tym krzywdę. No i chyba coś jest jednak na rzeczy, skoro kupiono Javeliny?

Acha, dziś w Cafe Armia było o operacji "Odporna Wiosna" (ach, te wojskowe kryptonimy...).
Potwierdziło się, że wsparcie psychologiczne oprócz zatrudnionych w jednostkach WOT psychologów realizują też żołnierze TSW, będący psychologami z wykształcenia. Ale nie padły żadne liczby - osób zaangażowanych i porad, kto i z jakimi sprawami się zgłasza. Zaniepokoiła mnie jedna informacja - że bodaj od poniedziałku, jeśli dobrze usłyszałem, porady będą udzielane w trybie pracy zdalnej. Dopiero teraz...?

WILK711 - Sob 04 Kwi, 2020

Pytanie brzmiało "do czego się przydali", proszę kilka akcji," pierwszych z brzegu" , wystarczy wygooglać:

https://www.tysol.pl/a327...armowe-wezwanie

https://defence24.pl/sily-zbrojne/terytorialsi-odnalezli-zaginiona-osobe

https://gazetalubuska.pl/zolnierze-wojska-obrony-terytorialnej-pojawili-sie-w-przygranicznych-miastach-co-tu-robia-pytaja-mieszkancy/ar/c1-14879107

https://www.radio.bialyst...index/id/180868

http://gazetaolsztynska.p...inii-walki.html

https://echodnia.eu/radomskie/zolnierze-obrony-terytorialnej-z-radomia-ruszyli-na-pomoc-radomskim-szpitalom-i-pracownikom-sluzby-zdrowia/ar/c1-14896537

cthsqd - Sob 04 Kwi, 2020

No i świetnie, tylko chyba trochę Ci uciekł cel istnienia sił zbrojnych państwa. Od pomocy społecznej są inne służby, lepiej przygotowane i tańsze, podczas gdy pieniądze przeznaczone na struktury WOT zajmujące się "rozwożeniem żywności" są pieniędzmi, których nie przeznaczono na wzmocnienie obronności.
Oczywiście nie neguję zasadności użycia wojska do pomocy społecznej, ani pracy którą ludzie z WOT wykonują na rzecz społeczeństwa, ale trochę Ci się rozjechały cele i zadania. Rozwozić żywność czy poszukiwać zaginionych można taniej, niż tworzyć do tego wojsko, które poza tym nie ma większej wartości bojowej.

Tytan w dresie. - Sob 04 Kwi, 2020

cthsqd napisał/a:
Rozwozić żywność czy poszukiwać zaginionych można taniej, niż tworzyć do tego wojsko, które poza tym nie ma większej wartości bojowej.

I lepsze wyposażenie niż większość jednostek operacyjnych.

Gveir - Sob 04 Kwi, 2020

Dorosłe chłopy, a jęczycie, płaczcie i piszczycie jak owo wulgarne słowo na określenie żeńskiego organu rozrodczego. Jesteście już nudni, serio. Ile można?
Powiedziano już dostatecznie dużo, każdy zna główne zarzuty - raczej wobec MONu niż samego WOT, bo to nie OT zabierało wam z magazynów, tylko taki był rozkaz z góry. Wszyscy znają główne wady, tomy akt winy WOTu.
I darujcie sobie "kontraargument" z serii "A bo u was biją murzynów" albo "Nie brakuje głosów.." lub inne quasi-inteligetne wypierdy, bo jesteście nudni. Ile jeszcze będziecie płakać na forum o tym jak wam jest źle, jak to WOT zły i zabrał wam wszystko? Cały temat stoi, jeden z największych, gdzie oprócz sporej merytorycznej dyskusji, jest czysta januszerka i narzekanie. To takie typowo polskie - narzekanie. I jeszcze dowalić sąsiadowi, by dziad nie miał lepiej ode mnie. Na takie postawy i ludzi trzeba pluć, prosto w twarz.

Robią to źle. Nic nie robią to źle. Brakuje, by o brak działania OC zaczęto obwiniać WOT(co pewnie kilku gorliwych czosnków na forum by podłapało i potem rozpylało z mocą turbodebilizmu, bo debili w narodzie nie brakuje). Ot, chamy jedne, w nocy się zakradły do przepastnych magazynów OC, wymalowały w ryj pana Józia, 58 letniego strażaka OSP który przysypiał napruty po czterech Harnasiach wywalonych na hejnał, a potem nas okradli! Murwiesyny i bumelanci.
Zupełnie jak z biednymi wojskami operacyjnymi - nocą napadli, sprali po ryju kaprala i dwóch szeregowych desantu po trzech misjach, a potem rozkradli magazyny. Wynosili wszystko, nawet stary śmigłowiec wzięli by postawić jako trofeum dla dowódcy brygady.

Dajcie spokój, powagi i przyrostu tych jaj, bo strasznie płaczecie. Zamiast się zbić w kupę i działać, to nadal antagonizujecie wszystkich, zachowując się jak choroba na zdrowym ciele.

zielony1 - Sob 04 Kwi, 2020

cthsqd napisał/a:
No i świetnie, tylko chyba trochę Ci uciekł cel istnienia sił zbrojnych państwa. Od pomocy społecznej są inne służby, lepiej przygotowane i tańsze, podczas gdy pieniądze przeznaczone na struktury WOT zajmujące się "rozwożeniem żywności" są pieniędzmi, których nie przeznaczono na wzmocnienie obronności.
Oczywiście nie neguję zasadności użycia wojska do pomocy społecznej, ani pracy którą ludzie z WOT wykonują na rzecz społeczeństwa, ale trochę Ci się rozjechały cele i zadania. Rozwozić żywność czy poszukiwać zaginionych można taniej, niż tworzyć do tego wojsko, które poza tym nie ma większej wartości bojowej.


Na dzień dzisiejszy w juesej - generał Hokanson- zadania dla Gwardii Narodowej USA

- rozwożenie żywności dla lokalnych społeczności

- obsługa central telefonicznych
- pomoc Korpusowi Inżynieryjnemu USArmy w budowaniu szpitali polowych
- dostarczanie krytycznych środków ochrony dla cywilnych osób udzielających pomocy medycznej
- obsługa centrów logistycznych i magazynowych w celu dostarczania krytycznych dostaw
- pomoc w dezynfekcji i czyszczeniu wspólnych przestrzeni publicznych
-pobieranie i dostarczanie próbek do badań
I robi to formacja podobna do WOT na którą idzie większa kasa. W juesej też są organizacje od pomocy społecznej lepiej przygotowane i tańsze . Po prostu obywatele w mundurach.

cthsqd - Sob 04 Kwi, 2020

Gveir, hamuj piętą kolego, bo to Ciebie ponosi... Zirytowałem się na stwierdzenie WILK711, ale drugiego wątku o WOT nie zamierzam ciągnąć bo swoją opinię we właściwym już napisałem. WOT skoro już jest, to niech działa ku chwale ojczyzny, ale trzeba pewne sprawy rozgraniczać.

zielony1 napisał/a:
Na dzień dzisiejszy w juesej - generał Hokanson- zadania dla Gwardii Narodowej USA[...]

USA ma jeszcze lotniskowce, satelity, rakiety międzykontynentalne i inne. U nas pierwszoliniowy batalion zmechanizowany ma pluton (!) ppk Spike. Na prawdę nie chcesz tej licytacji, a jak chcesz, to idź do właściwego wątku.

zielony1 - Sob 04 Kwi, 2020

cthsqd napisał/a:


zielony1 napisał/a:
Na dzień dzisiejszy w juesej - generał Hokanson- zadania dla Gwardii Narodowej USA[...]

USA ma jeszcze lotniskowce, satelity, rakiety międzykontynentalne i inne. U nas pierwszoliniowy batalion zmechanizowany ma pluton (!) ppk Spike. Na prawdę nie chcesz tej licytacji, a jak chcesz, to idź do właściwego wątku.


No i widzisz formacja z juesej z takim potencjałem a robi tam w dniu dzisiejszym takie przyziemne cywilne zajęcia :gent:

Gveir - Sob 04 Kwi, 2020

Gwardia Narodowa to inny twór i porównywanie WOTu do niej to - delikatne mówiąc - mocne nagięcie rzeczywistości. Gwardia jest uzbrojona i wyszkolona jak wojsko, nie wiem na jakim poziomie, ale żołnierze Gwardii Narodowej byli na misjach w Afganistanie, więc o czymś to świadczy. Właściwie to taka mała armia w armii, jak Korpus Marines.

cthsqd, mnie ponosi? Przeczytaj jeszcze raz swoje marudzenie i innych kolegów kilka postów wstecz.
Najciężej się przyznać do własnych błędów, ja to rozumiem. To podobno miara dorosłego mężczyzny.
I dobrze, nie komentuj sobie. Wystarczy mi, że czytałem tutaj takie płacze, aż skręcało mnie ze śmiechu. Nie jestem zwolennikiem WOT w obecnej formie, wiele można mu zarzucić, a sam w nim służyłem i uważam, że można było wiele rzeczy zmienić, ale ciągłe siadanie i narzekanie dla narzekania jest już nudne.

zielony1 - Sob 04 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
Gwardia Narodowa to inny twór i porównywanie WOTu do niej to - delikatne mówiąc - mocne nagięcie rzeczywistości. Gwardia jest uzbrojona i wyszkolona jak wojsko, nie wiem na jakim poziomie, ale żołnierze Gwardii Narodowej byli na misjach w Afganistanie, więc o czymś to świadczy. Właściwie to taka mała armia w armii, jak Korpus Marines.



Ta to prawda . Ale powtórzę to samo co mój post powyżej .

cthsqd - Sob 04 Kwi, 2020

zielony1 napisał/a:
No i widzisz formacja z juesej z takim potencjałem a robi tam w dniu dzisiejszym takie przyziemne cywilne zajęcia :gent:

Ich stać, nas nie.

Gveir napisał/a:
Gwardia Narodowa to inny twór i porównywanie WOTu do niej to - delikatne mówiąc - mocne nagięcie rzeczywistości. Gwardia jest uzbrojona i wyszkolona jak wojsko, nie wiem na jakim poziomie, ale żołnierze Gwardii Narodowej byli na misjach w Afganistanie, więc o czymś to świadczy. Właściwie to taka mała armia w armii, jak Korpus Marines.

cthsqd, mnie ponosi? Przeczytaj jeszcze raz swoje marudzenie i innych kolegów kilka postów wstecz.
Najciężej się przyznać do własnych błędów, ja to rozumiem. To podobno miara dorosłego mężczyzny.
I dobrze, nie komentuj sobie. Wystarczy mi, że czytałem tutaj takie płacze, aż skręcało mnie ze śmiechu. Nie jestem zwolennikiem WOT w obecnej formie, wiele można mu zarzucić, a sam w nim służyłem i uważam, że można było wiele rzeczy zmienić, ale ciągłe siadanie i narzekanie dla narzekania jest już nudne.


Nie przypominam sobie żebym z Tobą dyskutował o WOT, i nie mam zamiaru brać na siebie tego co mówią inni, więc jak mi chcesz zarzucać "płacze" innych to Ci odpowiadam - trzy kroki wstecz. Postawiłem krótko i zwięźle argumenty, a Ty (nie podejmując się dyskusji z argumentami) wylałeś 10 razy tyle tekstu na temat "płaczów". Zanim każesz komuś przyznawać się do błędów, proponuję ochłonąć i rzucić okiem na siebie. Z mojej strony koniec.

Repomen - Sob 04 Kwi, 2020

Gveir uczciwie trzeba napisać, że WOT SAM TWORZYŁ SWOJE ETATY (specjalności) I WYBIERAŁ SOBIE SPRZĘT. Brał co chciał... to niech teraz działa.

Byłem zwolennikiem WOT, ale widząc co teraz się dzieje to uważam, że są to zmarnowane pieniądze.

Szwejk - Sob 04 Kwi, 2020

WILK711 napisał/a:
A co do WOT: przez ostatnie kilka lat bardziej się nam przydali niż niejeden żołnierz wojsk operacyjnych czy inny ż.zawodowy. Poza Arcusem i kwitami - to jest domeną tych drugich.

WILK711 napisał/a:
Pytanie brzmiało "do czego się przydali", proszę kilka akcji," pierwszych z brzegu" , wystarczy wygooglać:

Chwała żołnierzom WOT za pomoc zarówno w obecnie trwającym stanie epidemii, jak i w innych trudnych dla społeczeństwa sytuacjach. Ale czy spośród ogółu żołnierzy tylko oni są chętni do niesienia pomocy i tylko oni są w stanie sprostać zadaniom kryzysowym? Kiedy wpisałem do wyszukiwarki internetowej słowa: "żołnierze pomagają", wyskoczyły linki do artykułów prasowych mówiących rzeczywiście głównie o terytorialsach, a tylko sporadycznie o żołnierzach innych rodzajów SZ. Na tej podstawie można sądzić, że "brązowe/oliwkowe berety" są niezastąpione w sytuacjach kryzysowych wymagających pomocy wojska. Czy tak jest istotnie? - czy rzeczywiście "operacyjni" nie daliby rady? - czy terytorialsi posiadają jakieś szczególne, obce innym żołnierzom predyspozycje w tym zakresie?... A może po prostu chodzi o wywołanie takiego właśnie wrażenia czyli, inaczej mówiąc, o upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu - pieczeni głównej i dodatkowo propagandowej?

WILK711 - Sob 04 Kwi, 2020

Szwejk, gwoli prawdy to wiemy , że pomagają ŻW, na granicach są żołnierze, myślę, że również inne rodzaje wojsk np Brygady Strzelców Podhalańskich, czytałem stronę 10RBlog też pomagają. Więc może przecholowałem, bo prawda jest taka , że cześć wojsk operacyjnych również pomaga i zdaje się całe WOT. Procentowo na pewno na korzyść WOT i to chciałem podkreslić. Takie są m.in. ich zadania.
Wkurza mnie w Armii tylko biurokracja i wszechpanujący Arcus, który służy niekiedy do stawiania irracjonalnych zadań, a co za tym idzie marnowania potencjału ludzkiego. Nim kwit dojdzie do faktycznego wykonawcy (tego na samym dole) po drodze ogląda go 7 przełożonych, którzy tylko dekretują wydłużając ścieżkę zadania. I nie ściemniam, piszę to z własnego podwórka.
A cel i sens ćwiczeń sztabowych, treningów, ich przebieg - temat rzeka. Cywilom kit wciskać można, ale nie nam. Pozdrawiam mimo tego wszystkich żołnierzy wojsk operacyjnych! Czołem!

Stefan Fuglewicz - Sob 04 Kwi, 2020

Z ostatniej chwili - obrazek z TV:
Pod Nowym Dworem Gdańskim na drodze stoi trzech policjantów. Co jakiś czas zatrzymują do kontroli przejeżdżający samochód. Obok na poboczu stoi dwoje młodych w brązowych beretach i maseczkach. Stoją i patrzą. Nie było widać, żeby coś robili, mieli ze sobą sprzęt do odkażania czy cokolwiek, co by wyjaśniało ich obecność.

Dobra ilustracja do słów o marnowaniu potencjału.

Tytan w dresie. - Sob 04 Kwi, 2020

A czy to nasza wina, żołnierzy z jednostek operacyjnych, że u nas dzień jak codzień? Jakby nie było żadnej epidemii, nigdzie nas nie wysyłają i zarażenia ryzykujemy przychodząc codziennie do jednostki? Też chcielibyśmy pomagać i co? Druga sprawa, to WOT od samego początku, ma silnie rozbudowany aparat propagandowy.
Każdą pierdołę, zawsze zamieniali w sukces, porównywalny do wynalezienia koła.

Gveir - Sob 04 Kwi, 2020

cthsqd napisał/a:
- trzy kroki wstecz.


Coś Ci się, kolego sympatyczny, pomyliło. Nie jesteśmy na kompanii, a ja nie jestem Twoim żołnierzem, że będziesz stosować takie teksty wobec mnie.
Pora odróżnić czas pracy od czasu wolnego.

Repoman,
nie słyszałem o tym, by być szczerym. Nie wiem, ja służyłem z ludźmi którzy mieli specjalności jakie są przewidziane w rozporządzeniu MON. Saper, ratownik czy strzelec wyborowy to nie są chyba specjalności wyssane z palca. O reszcie nie wiem. Pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Dobrze, wybierali ten sprzęt - wierzę Ci, ale była też wola polityczna, by najnowszy sprzęt słać do WOTu. Kandahary, hełmy, nowe ciężarówki, wszystko. To wszystko powinno dostać wojsko operacyjne, nasycić was tym całym dobrodziejstwem, dopiero potem myśleć.
Tak to jest, gdy jedyną zachętą mają być ładne słowa i pokazy sprzętu.

michqq - Sob 04 Kwi, 2020

Szwejk napisał/a:
czy terytorialsi posiadają jakieś szczególne, obce innym żołnierzom predyspozycje w tym zakresie?...


Jedna na pewno - maja cywilny zawod.
Zawody te mozna zbazodanowac i w razie czego wyciagnac "po zawodzie" specjalistow - ktorzy sa rownoczesnie zolnierzami - jak np zrobiono z psychologami.
:gent:

antracyt - Sob 04 Kwi, 2020

michqq napisał/a:
Szwejk napisał/a:
czy terytorialsi posiadają jakieś szczególne, obce innym żołnierzom predyspozycje w tym zakresie?...


Jedna na pewno - maja cywilny zawod.
Zawody te mozna zbazodanowac i w razie czego wyciagnac "po zawodzie" specjalistow - ktorzy sa rownoczesnie zolnierzami - jak np zrobiono z psychologami.
:gent:



Operacyjni też mają cywilne zawody.
Sam jestem przykładem, że zanim związałem się z armią zdobyłem cywilne wykształcenie. Później zdobyłem kolejny zawód i podniosłem kwalifikacje też poza wojskiem.
Niestety kursy i szkolenia wojskowe w moim przypadku wynikały z tylko z konieczności ich odbycia dla potrzeb zajmowanego stanowiska, a przynajmniej w dwóch przypadkach praca i doświadczenie dały mi więcej niż kurs.

WOT działa, ale musi być wspierany przez wojska operacyjne bo w kilku znanych mi przypadkach nie ma jednak odpowiednich kwalifikacji i sprzętu...

Cieszę się tylko, że moja praca/służba w obecnym okresie wygląda jak do tej pory.

cthsqd - Sob 04 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
cthsqd napisał/a:
- trzy kroki wstecz.


Coś Ci się, kolego sympatyczny, pomyliło. Nie jesteśmy na kompanii, a ja nie jestem Twoim żołnierzem, że będziesz stosować takie teksty wobec mnie.
Pora odróżnić czas pracy od czasu wolnego.


W porównaniu z Twoim zwrotem o żeńskim organie rozrodczym i tak wykazałem się kulturą. Czas sobie zadać pytanie jaką miarą siebie mierzysz..

Szwejk - Sob 04 Kwi, 2020

Tytan w dresie. napisał/a:
A czy to nasza wina, żołnierzy z jednostek operacyjnych, że u nas dzień jak codzień? Jakby nie było żadnej epidemii, nigdzie nas nie wysyłają i zarażenia ryzykujemy przychodząc codziennie do jednostki? Też chcielibyśmy pomagać i co? Druga sprawa, to WOT od samego początku, ma silnie rozbudowany aparat propagandowy.
Każdą pierdołę, zawsze zamieniali w sukces, porównywalny do wynalezienia koła.

Pisząc wcześniej o "pieczeni" propagandowej, miałem na myśli nie tyle propagandę WOT-owską, co rządową. Wiadomo, że WOT to pomysł obecnie rządzących i dlatego władza skorzysta z każdej okazji, aby udowodnić potrzebę stworzenia i istnienia tej formacji, a tym samym "słuszność linii swojej partii". Stąd maksymalne wykorzystywanie terytorialsów - choćby i niepotrzebnie, czego przykład podał Stefan Fuglewicz - przy jednoczesnym marginalizowaniu potencjału wojsk operacyjnych.

Gveir - Sob 04 Kwi, 2020

cthsqd napisał/a:
Gveir napisał/a:
cthsqd napisał/a:
- trzy kroki wstecz.


Coś Ci się, kolego sympatyczny, pomyliło. Nie jesteśmy na kompanii, a ja nie jestem Twoim żołnierzem, że będziesz stosować takie teksty wobec mnie.
Pora odróżnić czas pracy od czasu wolnego.


W porównaniu z Twoim zwrotem o żeńskim organie rozrodczym i tak wykazałem się kulturą. Czas sobie zadać pytanie jaką miarą siebie mierzysz..


Ależ personalnie musiało Cię to zaboleć, co? Piecze niesamowicie. Najwyraźniej masz coś na sumieniu, albo opisałem w jakiś sposób Ciebie, skoro tak się bronisz.
Jeszcze raz - naucz się odróżniać pracę od czasu wolnego. Tego tekstu z trzema krokami to nawet nie będę dalej komentować, bo pomyliło Ci się forum z kompanią zmechu.

WILK711 - Sob 04 Kwi, 2020

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Z ostatniej chwili - obrazek z TV:
Pod Nowym Dworem Gdańskim na drodze stoi trzech policjantów. Co jakiś czas zatrzymują do kontroli przejeżdżający samochód. Obok na poboczu stoi dwoje młodych w brązowych beretach i maseczkach. Stoją i patrzą. Nie było widać, żeby coś robili, ....

Dobra ilustracja do słów o marnowaniu potencjału.

Może ubezpieczają ? A może się szkolą? Można zawsze wysłać zapytanie do rzecznika WOT ;)

[ Dodano: Sob 04 Kwi, 2020 ]
Tytan w dresie. napisał/a:
A czy to nasza wina, żołnierzy z jednostek operacyjnych, że u nas dzień jak codzień? Jakby nie było żadnej epidemii, nigdzie nas nie wysyłają ...

Dobrze, że to dostrzegasz, i wina oczywiście nie jest Twoja, masz nad sobą tęgie głowy, może cos wymyślą?

mlyniu - Sob 04 Kwi, 2020

Panowie, nie ma co się drapać, uważam, że najrozsądniejsze obecnie zdanie wypowiedział Bol3k:
Cytat:
Na razie użycie WP rozkłąda się zgodnie z jakością: SG wspierają głównie operacyjni, ŻW patrole Policji a WOT zajmuję się mniej wymgającymi czynnościami: pomiarami temeratury, transportem żywności do MOPS, wsparciem Policji w kontroli kwarantanny. Taką sytuację widzę na moim terenie. Nie ma co się przerzucać wagą zadań, każdy robi swoje.

I tak jak Kolega napisał: róbmy swoje :viktoria:
Też mi się pewne działania, czy decyzje, w mojej BOT, do końca nie podobają, ale teraz chyba nie czas na spory. Dlatego jak najlepiej chcę wykonać powierzone mojej kompanii zadania, a żołnierzy jak najlepiej przygotować do tych zadań.
:gent:

poandy - Sob 04 Kwi, 2020

U mnie jest trochę bardziej niż normalnie bo dostaliśmy do stworzenia "szpitale polowe"oraz parę innych dodatkowych fuch.
Maski i rękawiczki pewnie płyną z Chin :-o ,ale ludzie są w pełni zaangażowani.
Robota idzie w miarę płynnie (WOG-i nie wyrabiają bo ograniczone źródła zaopatrzenia oraz sztaby(dużo wytycznych(czytaj jeszcze więcej papierków i pracy na komputerze)-i dodatkowo praca zdalna co niektórych(sic!)). :cool:
O dziwo jest spokojniej i nagle się okazuje ,że można dowodzić po niemiecku(więcej swobody w działaniu na dole-czytaj "masz ręce i ...",niektórzy znają to staromodne powiedzenie),nawet ludzie od BHP ,gdzieś poznikali :D
Następne papiery nadpływają w miarę rozwoju sytuacji.
Powodzenia i Zdrowia.

zielony1 - Sob 04 Kwi, 2020

poandy napisał/a:
U mnie jest trochę bardziej niż normalnie bo dostaliśmy do stworzenia "szpitale polowe"oraz parę innych dodatkowych fuch.


Wojsko też szyje maseczki i piszę to w pozytywnym tego znaczeniu . :gent:

https://i.redd.it/54h6fi9b5nq41.jpg

MDS - Sob 04 Kwi, 2020

Cytat:
Nie ma co się przerzucać wagą zadań, każdy robi swoje.
Pozwolę się nie zgodzić. Duzo pracy, roboty, czynności jest wykonywane za formację która powinna byc , a której nie ma.
Mam na mysli OC. To ze ktoś / celowo nie wstawiam nazwy formacji/ robi coś za kogoś innego to nie jest powód do zadnej dumy , tylko powód do zadumy, i walenia sie w klate. To zaklinanie rzeczywistości. Strazacy za kogoś, żołnierze za kogoś, policjanci za kogoś - a gdzie jest OC - skoro ma cały sztab z szefem w poważnym stopniu , a zastepca ma jeszcze poważniejszy stopień.
Który to raz juz - ktoś za kogoś i wnioski nie sa wyciągane.

maciejko - Sob 04 Kwi, 2020

Wojskowy beton ma się dobrze:

https://mobile.twitter.com/PolskaNormalna/status/1246446957314310146

Mało jednej jw na kwarantannie?

:gent:

MDS - Sob 04 Kwi, 2020

Maciejko - przecież w tej formacji nie ma betonu?
PDT - Sob 04 Kwi, 2020

Nie wierzę. :???: Ktoś tu jest uparty jak Hitler po Stalingradzie.
Gveir - Sob 04 Kwi, 2020

maciejko napisał/a:
Wojskowy beton ma się dobrze:

https://mobile.twitter.com/PolskaNormalna/status/1246446957314310146

Mało jednej jw na kwarantannie?

:gent:


Aż ciężko się czyta komentarze. Ja wiedziałem, że Polacy to delikatnie ujmując naród nie grzeszący inteligencją, ale tam jest wybitne szambo.

maciejko - Sob 04 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
Maciejko - przecież w tej formacji nie ma betonu?


To i pewnie odporni na wirucha jak tak stadnie sobie żyją.
:gent:

Tytan w dresie. - Nie 05 Kwi, 2020

To jest tylko kwestia czasu, kiedy pojawią się pierwsze przypadki w jednostkach i zaczną nas zamykać na kwarantannie. Przecież ludzie na weekendy jeżdżą do rodzin. Mierzenie temperatury nie wystarczy.
Nie ma pomysłu, co z tym zrobić, a tu proszę. Spęd na szkolenie listonoszy.
Słyszałem od kolegów, że w niektórych jednostkach pracują na zmiany, lub w dyżurach pod telefonem. I tam, w przypadku wykrycia wirusa u kogoś, nie trzeba będzie zamykać na kwarantannie całego stanu osobowego.

mlyniu - Nie 05 Kwi, 2020

Tytan w dresie., kolejne przypadki zarażenia się przez żołnierzy już się zdarzyły, tylko coś w mediach o tym cicho. W moim kompleksie koszarowym jest wydzielony budynek do kwarantanny dla takich osób.
System zmianowy rzeczywiście został wprowadzony u mnie na kompanii. Część kompanii pracuje i wykonuje zadania przez okres tygodnia, reszta w tym czasie wykorzystuje nadgodziny. I po tygodniu zmiana.

[ Dodano: Nie 05 Kwi, 2020 ]
Ciekawy artykuł dotyczący zaangażowania Wojska Polskiego w działania antywirusowe.
https://radar.rp.pl/wojsko-polskie/17034-wojsko-wyszlo-ze-strefy-komfortu

WILK711 - Nie 05 Kwi, 2020

Prawdę powiedziawszy to mam wrażenie, że wojsko robi naprawdę sporo w związku z epidemią. Pomimo braków w tym czy tamtym. Niestety , ale ceną będą zachorowania wśród żołnierzy i pracowników wojska, bo na obrazkach to za dużo srodków ochrony osobistej nie widziałem.
Tytan w dresie. - Nie 05 Kwi, 2020

Nie zobaczysz czegoś, czego nie ma.
maciejko - Nie 05 Kwi, 2020

I MON utajnił skalę zachorowań żołnierzy. Bo niby RODO. Żałosne jak z listami KRS.
:gent:

WILK711 - Nie 05 Kwi, 2020

Chyba nie o RODO chodzi tylko wroga co nas nim straszą od zawsze, bo zawsze musimy jakiegos mieć, bo inaczej po co wojsko? No chyba, że na wszelki wypadek ;) RODO nie ma nic wspólnego z podaniem ilości chorych. Albo tam siedzą niedouczeni urzędnicy albo nas mają za głupków.
maciejko - Nie 05 Kwi, 2020

https://www.rp.pl/Koronaw...ronawirusa.html

Podyskutuj ze sobą lub monozą - betonozą.
:gent:

Tytan w dresie. - Nie 05 Kwi, 2020

Cytat:
"We wszystkich jednostkach Wojska Polskiego zostały wprowadzone restrykcyjne środki przeciwepidemiczne oraz warunki bezpieczeństwa zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego WP" - informuje MON.

No to już kur...a przegięcie! :zly3:
Jak im nie wstyd tak kłamać?!

Szwejk - Nie 05 Kwi, 2020

Cytat:
Oto pełna odpowiedź MON, którą otrzymaliśmy. "[...] Liczba żołnierzy Wojska Polskiego zarażonych koronawirusem oraz objętych kwarantanną (a informacje o wszelkich chorobach traktowane są przez RODO jako dane wrażliwe) jest bardzo nikła i ma zerowy wpływ na funkcjonowanie i gotowość Sił Zbrojnych RP."

Od kiedy to zbiorcze zestawienia stanowią dane osobowe, a tym bardziej dane wrażliwe?! Nieświadoma ignorancja czy celowe, bezczelne łgarstwo?

WILK711 - Nie 05 Kwi, 2020

Też uważam , że podanie ilu jest chorych, nie ma nic wspólnego z RODO. Niepotrzebnie z tego robią takie "halo", ale no kurde wiecie...beton ciężko skruszyć. Nie chcą podać to niech napiszą, że nie podamy, żeby nie siać paniki wśród żołnierzy i ich rodzin, albo żeby wróg nie wiedział, że okropnie spadły nam możliwości bojowe. czy jakąś inną bzdurę, albo prawdę , że nikt nie chce podać bo nie wie czy mu wolno, czy potem nie dostanie zarzut , że naraził bezpieczeństwo Państwa na szwank , bo morale, bo wróg czuwa i inne pierdoły.
PDT - Nie 05 Kwi, 2020

A "mnie to z ... rybka", jeżeli mi nie szkodzi.
maciejko - Nie 05 Kwi, 2020

Poważny wypadek wojskowej ciężarówki wiozącej żołnierzy ot:

Cytat:
Ponad 25 żołnierzy podróżowało ciężarówką, która uległa wypadkowi koło Goworowa. Jelczem podróżowali głównie terytorialsi, którzy w Komorowie mieli rozładowywać towar z Chin na potrzeby walki z koronawirusem. Poszkodowanych jest ponad 20 żołnierzy. Na miejsce wezwano co najmniej dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.



https://www.moja-ostrolek...eo-aktualizacja

:gent:

Jefrjeitor - Nie 05 Kwi, 2020

Kiepsko to wygląda. Jelcz leży na boku, osobówka ma skasowany cały przód. Raz piszą, że to OT, później że poszkodowani to chłopaki z WAT.
https://www.polsatnews.pl...smiglowiec-lpr/

maciejko - Nie 05 Kwi, 2020

W większości to chłopaki z 5MBOT z Ciechanowa, do tego kilku podchorążych WAT.
Po przejrzeniu zdjęć na szczęście nie wygląda to strasznie. Kierowca Bartka starał się uciec w bok i doszło chyba do położenia ciężarówki, przy w miarę niedużej już prędkości.
Oby tylko się skończyło na guzach i siniakach.
:gent:

thikim - Nie 05 Kwi, 2020

Przecież w tym linku napisali jak jest:
Cytat:
Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej ppłk Marek Pietrzak podał, że w samochodzie ciężarowym było 26 żołnierzy. Większość to podchorążowie z Wojskowej Akademii Technicznej oddelegowani do walki z epidemią koronawirusa w ramach akcji "Bezpieczna Wiosna" oraz towarzyszący im żołnierze WOT.

maciejko - Nie 05 Kwi, 2020

Thikim, a rzeczniczka prasowa 5MBOT:

Cytat:
- Jechali z Ciechanowa do Komorowa, gdzie mieli rozładowywać towar, który przyleciał z Chin do zabezpieczenia szpitali w walce z koronawirusem. W wypadku zostało poszkodowanych kilku żołnierzy, ich stan określany jest jako dobry, trafili do szpitali na obserwację - poinformowała nas Aneta Szczepaniak, rzeczniczka prasowa 5 Mazowieckiej Brygady OT.


Może by czas pomyśleć czy specjalne klatki bezpieczeństwa z fotelami i pasami dla żołnierzy na skrzynie ładunkowe to jakaś technologia kosmiczna?

:gent:

Gveir - Nie 05 Kwi, 2020

Żartujesz? Na miejsce takiego jednego, stu czeka za bramą

Z resztą, z ręką na sercu - czy gdy jechaliście na pace Stara, to nie czuliście się jak wory ziemniaków? Kierowcy wojskowi potrafią dać po heblach czy przydusić do deski, a jak da im się nowe Jelcze to wychodzi ciekawa kombinacja: Polski mistrz Off-roadu kierowcą Jelcza w WOT i w pełni pokazuje nam, jak się jeździ po drodze czołgowej.
To wszystko jest elementem "folkloru" i zabawne oraz ma swój urok, najczęściej w mieszance smrodu diesela i ryku silnika Stara w proporcjach pół na pół, dopóki nie stanie się wypadek.
Albo kierowca nie da po heblach, a cała paka złoży się razem z ławkami, jak amerykańskie domki w Pasie Tornad.

MDS - Nie 05 Kwi, 2020

Bardzo mnie ciekawi jak zrealizowali zalecenia odnośnie odległosci pomiędzy żołnierzami. Przecież sami je kontrolują.....A podchorążowie WAT - mało ich było na kwarantannie???
maciejko - Nie 05 Kwi, 2020

26 żołnierzy w jednym Jelczu, na trasie Ciechanów - Komorowo. Czyli 24 ściśniętych na pace. Ktoś tu jest szalony.
:gent:

thikim - Nie 05 Kwi, 2020

Cytat:
Może by czas pomyśleć czy specjalne klatki bezpieczeństwa z fotelami i pasami dla żołnierzy na skrzynie ładunkowe to jakaś technologia kosmiczna?

Ja tam osobiście jestem zwolennikiem tego że Jelcze służą do przewozu kartofli a nie żołnierzy. Co innego oczywiście w czasie wojny gdzie jedzie się czym popadnie.
Ale jak się ma swoich żołnierzy gdzieś to się ich wozi jak kartofle.

[ Dodano: Nie 05 Kwi, 2020 ]
http://www.radio.kielce.pl/pl/post-103345
Cytat:
Żołnierze z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej zostali skoszarowani w budynku przy ulicy Mielczarskiego w Kielcach. To już druga lokalizacja, w której przebywają. Część z nich została umieszczonych w obiektach Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych.

Daniel Woś, rzecznik 10. Świętokrzyskiej Brygady informuje, że budynek przy ulicy Mielczarskiego jest wykorzystywany głównie jako baza noclegowa dla żołnierzy, którzy podejmują działania w czasie epidemii.

Zastanawiam się czy to wszystko się zgodnie z kwitami odbywa z tym skoszarowaniem czy też na wariata.

gathern - Nie 05 Kwi, 2020

To WOT nie ma na stanie autobusów Autosan ? :cool:
DarkThrone - Nie 05 Kwi, 2020

maciejko napisał/a:
26 żołnierzy w jednym Jelczu, na trasie Ciechanów - Komorowo. Czyli 24 ściśniętych na pace. Ktoś tu jest szalony.

thikim napisał/a:
Ja tam osobiście jestem zwolennikiem tego że Jelcze służą do przewozu kartofli a nie żołnierzy. Co innego oczywiście w czasie wojny gdzie jedzie się czym popadnie.
Ale jak się ma swoich żołnierzy gdzieś to się ich wozi jak kartofle.

Naprawdę szkoda że poziom wypowiedzi na tym forum tak spadł.
1. 24 to zgodnie z przepisami
2. Jelcz/Star służy jak najbardziej do transportu żołnierzy od zawsze, w każdym rodzaju sił zbrojnych - często jeżdżą po traktach leśnych, poligonach i żaden autobus tam nie wjedzie.
3. Ciekawie jaki rozległby się tu ryk gdyby nagle ktoś chciał zakupić masowo autobusy do tego celu.
4. ...skoszarowanie zgodnie z kwitami - kolejne betonowe podejście, nie chce mi się komentować bo znam relacje z innych krajów o wykorzystywaniu pustych obiektów właśnie do kwaterunku różnych sił czy miejsc kwarantanny.
To ostatni mój post na tym forum, szkoda parę lat byłem przynajmniej stałym czytelnikiem. Ale ostatnie posty dotyczące SARS i WOT to po prostu przegięcie. Ludzie zapierd. na piechotę po 10 godzin dziennie na patrolach, przewożąc i wyładowując tony asortymentu, próbując zdobyć kolejny adres na zadupiu osoby starszej która potrzebuje wsparcia, zasuwają przy szpitalach odciążając personel służby zdrowia (wymazy czy pomiar temperatur) - a Waszym problemem jest przejazd żołnierzy na pacę czy kwity na zakwaterowanie??? Porównajcie sobie w jakim czasie wszedł "do walki" WOT, a gdzie były wojska operacyjne - to wam pokaże potencjał tej formacji!.
WSTYD I ŻENADA PANOWIE!
Zbliżam się już do końca swojej służby, ale nadal nie potrafię zrozumieć tej reguły "srania do własnego gniazda", krytyka tak, pokazywanie nowych trendów tak, dyskusja tak, ale podejście "nie bo nie" to najgorszy moim zdaniem przykład wojskowego betonu.
Bawcie się dalej - ja wypadam. :gent:

thikim - Nie 05 Kwi, 2020

Widzę że też masz żołnierzy gdzieś. Tyle z Twojej wypowiedzi można wyczytać. To że są narażeni na niebezpieczeństwo przy takim poruszaniu się po drodze publicznej do Ciebie nie dociera?

[ Dodano: Nie 05 Kwi, 2020 ]
DarkThrone napisał/a:
Porównajcie sobie w jakim czasie wszedł "do walki" WOT, a gdzie były wojska operacyjne - to wam pokaże potencjał tej formacji!.

Nie neguję. Dlatego właśnie tych żołnierzy co tak muszą zapier... nie traktujcie jak kartofle.

michqq - Pon 06 Kwi, 2020

DarkThrone napisał/a:
3. Ciekawie jaki rozległby się tu ryk gdyby nagle ktoś chciał zakupić masowo autobusy do tego celu.


Są kupione i to kupione masowo.
:gent:
Wojsko ma kłopoty z właściwa alokacją tego zasobu, a nie z brakiem autobusów.

[ Dodano: Pon 06 Kwi, 2020 ]
DarkThrone napisał/a:
2. Jelcz/Star służy jak najbardziej do transportu żołnierzy od zawsze, w każdym rodzaju sił zbrojnych - często jeżdżą po traktach leśnych, poligonach i żaden autobus tam nie wjedzie.


Ależ jak najbardziej - ależ to oczywiste - choć po pierwsze - tutaj nie wieziono ich do lasu.

A po drugie, już tak na marginesie, to Autosan produkuje także i autobusy uterenowione, z napędem 4x4 i odpowiednio dostosowanym zawieszeniem. Zamówienia tego rodzaju składa Europa Wschodnia - Białoruś, Ukraina, Kazachstan.

[ Dodano: Pon 06 Kwi, 2020 ]
DarkThrone napisał/a:
To ostatni mój post na tym forum


Szkoda. Napisz może gdzie sie przenosisz.

Bierut - Pon 06 Kwi, 2020

Czas najwyższy zakończyć przewożenie żołnierzy na drogach publicznych w czasie pokoju.
Taki sposób transportu nie jest już nigdzie praktykowany.
To tylko kwestia czasu kiedy może wydarzyć się tragiczniejszy wypadek.
Takich rzeczy nie robi się u sojuszników.
Do tego służą autobusy, busy i kabiny dla kierowców wyposażone w pasy bezpieczeństwa.
Jeśli pojazdów brakuje to wynajmuje się z gospodarki komercyjnej.
Koniec i kropka w tym temacie.

saintmarek - Pon 06 Kwi, 2020

Od kiedy transport żołnierzy "na pace" stał się passe i w ogóle śmiertelnie niebezpieczny ?
To Forum, jak również wiele innych karmi się skrajnościami, czasem do obrzygu...
Z wypowiedzi niektórych poprzedników można by wywnioskować, że autobusy nie maja wypadków... Może poszukajmy statystyk: autobusy z ludźmi vs. wojskowe pojazdy z ludźmi ? Wyniki mogłyby być ciekawe...
Zapewne wielu z młodszych nie pamięta... 1994rok.:

https://www.fakt.pl/wydar...-drzewo/lbxyhk5

A tutaj Amerykanie, 2018r., nie koloryzowane...

https://www.nytimes.com/2...rder-force.html

MDS - Pon 06 Kwi, 2020

DarkThrone
Cytat:
WSTYD I ŻENADA PANOWIE!
i
Cytat:
Porównajcie sobie w jakim czasie wszedł "do walki" WOT, a gdzie były wojska operacyjne - to wam pokaże potencjał tej formacji!.
- masz rację - wstyd i zenada ze wypisujesz takie rzeczy. Jak można porównywać niby wejscie do walki OT i operacyjnych??? Trzeba naprawde mieć duzo niechęci do operacyjnych żeby takie bzdury pisać. OT weszło bo im rozkazano wejść - a operacyjni siedzą bo im nie rozkazano wejść. Pojmujesz? Ponadto użycie OT do działań w obecnej sytuacji uważam za głupotę. Oni powinni być w miejscach pracy i , a zadania powinny realizować operacyjni bo oni są i spokojnie by dali radę.
A wypadek, jak wypadek. Były i będą . Autobusowe wypadki też się zdarzają.

beryl73 - Pon 06 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
Ponadto użycie OT do działań w obecnej sytuacji uważam za głupotę. Oni powinni być w miejscach pracy i , a zadania powinny realizować operacyjni bo oni są i spokojnie by dali radę.


Oczywiście że wojska operacyjne równie szybko mogły wejść do działań (i weszły). Tylko jedno ale... Jaki by tutaj się krzyk podniósł gdyby tak się stało, że działają tylko operacyjni a WOT jest w swoich miejscach pracy. Coś mi się wydaje, że byłbyś jednym z głośniej krzyczących o złym wykorzystaniu jednostek wojsk operacyjnych do innych celów przeznaczonych. A tak są WOT-y, wykonują postawione zadania i chwała im za to. Jak się okaże, że trzeba więcej wojska zaangażować to spokojnie operacyjni wejdą.

Podsumowując: znając forumowowych speców od wszystkiego dla nich zawsze będzie źle i niedobrze. Nie ma się więc co przejmować i niech każdy robi swoje, co w tej chwili przypadło mu do udziału. Pozdrawiam.

adamex91 - Pon 06 Kwi, 2020

Może nie wojsko ale też mundurowi, z podejściem bardziej "wojskowym" niż niejedna uczelnia wojskowa :D
Cytat:
https://m.facebook.com/MundurowiDziekujaRzadowi/posts/2885417488191997?__fns&hash=Ac03mt3_M9NpZOwc

Watelumajorze - Pon 06 Kwi, 2020

Bardzo się dziwię ludziom na myjni, że dali sobie wciskać mandaty z art. 54 Kodeksu Wykroczeń, z którego zalecono hurtem rypać mandaty.
Od żetonów nie oczekuje dogłębnej znajomości zagadnień prawnych w obecnej sytuacji.
https://tko.pl/45468,2020,04,04,mandaty-za-mycie-auta-zandarmeria-zatrzymala-kierowcow-na-myjni-bezdotykowej-w-olsztynie
Odmowa to jedyne słuszne rozwiązanie. Każdy sąd wrzuci to do kosza i to nie dlatego, że myjnia jest bezdotykowa, lecz ze zgoła innego powodu.

PDT - Pon 06 Kwi, 2020

Watelumajorze napisał/a:
lecz ze zgoła innego powodu.


Potrafisz przytoczyć ten powód?

Gveir - Pon 06 Kwi, 2020

beryl73 napisał/a:
MDS napisał/a:
Ponadto użycie OT do działań w obecnej sytuacji uważam za głupotę. Oni powinni być w miejscach pracy i , a zadania powinny realizować operacyjni bo oni są i spokojnie by dali radę.


Oczywiście że wojska operacyjne równie szybko mogły wejść do działań (i weszły). Tylko jedno ale... Jaki by tutaj się krzyk podniósł gdyby tak się stało, że działają tylko operacyjni a WOT jest w swoich miejscach pracy. Coś mi się wydaje, że byłbyś jednym z głośniej krzyczących o złym wykorzystaniu jednostek wojsk operacyjnych do innych celów przeznaczonych. A tak są WOT-y, wykonują postawione zadania i chwała im za to. Jak się okaże, że trzeba więcej wojska zaangażować to spokojnie operacyjni wejdą.

Podsumowując: znając forumowowych speców od wszystkiego dla nich zawsze będzie źle i niedobrze. Nie ma się więc co przejmować i niech każdy robi swoje, co w tej chwili przypadło mu do udziału. Pozdrawiam.


Trafiłeś w punkt. Myślę, że gdyby rzeczywistość przyjęła taki scenariusz jaki opisałeś, byłby tu dziesiątki stron narzekań i płaczy, w przeróżnej formie.
Typowe dla Polaków - narzekanie. Robią to źle, nic nie robią jeszcze gorzej. Nie ważne co byś zrobił, zawsze będą jęczeć.

MDS - Pon 06 Kwi, 2020

Cytat:
A tak są WOT-y, wykonują postawione zadania i chwała im za to.
- nie nie chwała im za to. Wojsko / obojętnie jak sie nazywa / nie jest od robienia za kogoś roboty. To co robi tez wojsko to w 3/4 robi robotę za Obrone Cywilną. Gdzie jest ta formacja, na której czele stoi super minister?
morelowy_gosc - Pon 06 Kwi, 2020

Ale to nie jest wina konia,że woźnica jest do D.. y. Czyż nie?
Gveir - Pon 06 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
Cytat:
A tak są WOT-y, wykonują postawione zadania i chwała im za to.
- nie nie chwała im za to. Wojsko / obojętnie jak sie nazywa / nie jest od robienia za kogoś roboty. To co robi tez wojsko to w 3/4 robi robotę za Obrone Cywilną. Gdzie jest ta formacja, na której czele stoi super minister?


W papierach, dokumentach, teorii, podręcznikach oraz wykładach na AON. Tam jest Obrona Cywilna w Polsce.
Na bezrybiu i rak ryba, ale fakt - tymi zadaniami powinna zajmować się OC.

michqq - Pon 06 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
Wojsko / obojętnie jak sie nazywa / nie jest od robienia za kogoś roboty. To co robi tez wojsko to w 3/4 robi robotę za Obrone Cywilną.


Obrona Cywilna nie działa, owszem,owszem, i to wielki problem.
Natomiast wojsko JEST od takiej roboty.

Wojsko to umundurowana rezerwa Rządu, Narodu (różnie można opisać), która jest od tego żeby ja użyć w warunkach i celach wymagających ruszenia tych rezerw. To że głównym "kierunkiem" ćwiczenia, planowania i wyposażania jest wojna obronna w skali kraju, nie powinno przesłaniać faktu że zadania wojska są różnorodne.

Sa wręcz tak rożnorodne że nie sposób wojska ani wyszkolić ani wyposażyc DOBRZE we wszystko co potrzebne żeby wszystkie te zadania dobrze realizować.

Tak więc wojsko bazuje na improwizacji... i tak MA BYĆ.

Zarówno w krajach biednych jak i w krajach najbogatszych.

Tak więc wszystkie chyba kraje zawirusowane - ruszyły swoje wojsko, mimo że przecież wirusów nie zwalacza się artylerią samolotami czy czołgami.

:gent:

Tytan w dresie. - Pon 06 Kwi, 2020

Kiedyś do takich zadań, była umundurowana rezerwa Rządu, Narodu, w postaci pododdziałów OC.
Później komuś zaczęło to przeszkadzać.

MDS - Pon 06 Kwi, 2020

Wojsko nie jest od każdej roboty. Wojsko nie jest od improwizacji. Jeżeli ktos tak mowi i pisze to...no coż takich jest pełno w kazdym rządzie. Od tego żeby nie było improwizacji jest prawo. Prawo które określa co ma być w magazynach rezerw państwoeych..Prawo które określa co to jest rejestr zagrożeń...Prawo które określa od czego jest OC...Prawo które określa od czego jest służba zdrowia...Jeżeli państwo jest zaskoczone i musi improwizować..bo rezerw nie ma..bo OC nie ma...bo służba zdrowia nie działa...bo kasy nie ma...to prawo powinno tych ludzi którzy nie dopilnowali tego co do nich należy potraktować... z gory do dołu. Niestety w Polsce obowiązuje durny stereotyp że wojsko jest lekiem na wszystko...Nawet...od zabezpieczania wyborów...jak to się niektórym ubzdurało...
michqq - Pon 06 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
Wojsko nie jest od każdej roboty.


Nikt tu nie napisał że wojsko jest od KAŻDEJ roboty.
Tak to dyskutowac nie będziemy, koleeego.
:gent:

gathern - Pon 06 Kwi, 2020

OCK istnieje i ma się wyśmienicie ...

https://www.ock.gov.pl/

Szata graficzna strony OCK w głębokich latach 90-tych. :lol:

Jakieś tam urzędasy i generały kasę biorą w ramach OCK. :viktoria:

MDS - Pon 06 Kwi, 2020

Pisałem o tym pare postów temu. Pułkownicy i generałowie...po wojskowemu...na czele..kasa na konto...tylko ...gdzie efekty tego dowodzenia? Ba...co na to wszystko nadminister?
michqq - Pon 06 Kwi, 2020

Panowie, Obrona Cywilna dała dypy na całego, owszemowszem, natomiast kilka spraw sobie postawmy jasno:

Podobnie jak głównym (choc nie jedynym) zadaniem wojska jest działanie w warunkach wojny obronnej w kraju, tak głównym (choc nie jedynym) zadaniem Obrony Cywilnej TAKŻE jest działanie w warunkach wojny obronnej w kraju.

W przypadku klęsk żywiołowych w czasie P to mają jedynie współdziałać.

To raz.

Dwa:

Wojsko zawodowe w OBECNEJ sytuacji nie powinno zajmowac się czekaniem na wojnę, tylko powinni zostać skierowani do zadań związanych ze zwalczaniem wirusa.

Natomiast cywile z Obrony Cywilnej albo personel z WOT - niekoniecznie powinni zwalczac wirusa będąc W MUNDURACH.

Ponieważ gospodarka nadal powinna sie kręcić tam gdzie to tylko możliwe.

Oderwanie wojska zawodowego od ich codziennego szkolenia wydaje się więc znacznie bardziej celowe - w tej chwili - niż oderwanie cywilów od ich codziennych prac.

:gent:
(Oczywiście rozumiem ze za decyzje "kogo skierowac do czego" odpowiadaja decydenci. Mundurowi dzialaja na rozkaz, nie na ochotnika.)

zielony1 - Pon 06 Kwi, 2020

Ja podał MON do tej pory 30 żołnierzy trafionych COVID 19 , 2 wyzdrowiało .Nie podano ilu zostało poddanych kwarantannie .

https://twitter.com/MON_GOV_PL/status/1247125839143149569

thikim - Pon 06 Kwi, 2020

michqq napisał/a:
Natomiast cywile z Obrony Cywilnej albo personel z WOT - niekoniecznie powinni zwalczac wirusa będąc W MUNDURACH.

Masz rację ale ... tak bez PR? No co Ty, żartujesz chyba. Bez PR dziś nie ma roboty. Wszystko się robi dziś tylko po to żeby gdzieś w wiadomościach napisali że było ok. Robota jak nie piszą w wiadomościach i nie dają zdjęć żołnierzy w mundurach to nie robota. Takie są realia.
Cytat:
Ponadto użycie OT do działań w obecnej sytuacji uważam za głupotę

OT jest od tego i ich użycie ma sens. Mają właśnie docierać w każde zadupie i kąt a nie jechać walcem jak operacyjni.
Ale czy używamy operacyjnych czy WOTu - to używajmy bezpiecznie i rozsądnie.
Na długie trasy bierze się autobus lub jakiś bus. A do lasu albo miasta z powolną jazdą można wziąć Jelcza.
Czy to tak dużo domagać się od żołnierzy minimum rozsądku?
Retorycznie do czytającego:
Wsadziłbyś własne dziecko na pakę Jelcza jadąc nad morze?
To nie wsadzaj cudzego.

Gveir - Pon 06 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
michqq napisał/a:
Natomiast cywile z Obrony Cywilnej albo personel z WOT - niekoniecznie powinni zwalczac wirusa będąc W MUNDURACH.

Masz rację ale ... tak bez PR? No co Ty, żartujesz chyba. Bez PR dziś nie ma roboty. Wszystko się robi dziś tylko po to żeby gdzieś w wiadomościach napisali że było ok. Robota jak nie piszą w wiadomościach i nie dają zdjęć żołnierzy w mundurach to nie robota. Takie są realia.
Cytat:
Ponadto użycie OT do działań w obecnej sytuacji uważam za głupotę

OT jest od tego i ich użycie ma sens. Mają właśnie docierać w każde zadupie i kąt a nie jechać walcem jak operacyjni.
Ale czy używamy operacyjnych czy WOTu - to używajmy bezpiecznie i rozsądnie.
Na długie trasy bierze się autobus lub jakiś bus. A do lasu albo miasta z powolną jazdą można wziąć Jelcza.
Czy to tak dużo domagać się od żołnierzy minimum rozsądku?
Retorycznie do czytającego:
Wsadziłbyś własne dziecko na pakę Jelcza jadąc nad morze?
To nie wsadzaj cudzego.



Panowie, nie doceniacie roli wojny informacyjnej. W przestrzeni informacyjnej musi się dziać. Kiedyś nazywano to propagadną, była i jest dość agresywna. Stalin czy Hitler dostaliby apopleksji gdyby mieli do dyspozycji choćby ułamek dzisiejszych możliwości w walce informacyjnej.
To co kiedyś nazywało się propagandą, dziś nazywa się PR. Jesteśmy cywilizacją cyfrową, żyjemy w erze informacyjnej, gdzie informacja jest często o wiele cenniejsza niż wagony złota czy baseny ropy naftowej.

To wszystko służy właśnie temu i tylko temu. Jeśli myślicie, że tylko Polska bawi się w takie rzeczy, to jesteście w błędzie. Najpotężniejsza armia na globie ma tak rozbudowany aparat prowadzenia wojny informacyjnej, o jakiej nam się nie śni. Rosja czy Chiny też nie są w tym gorsze, to tak na początek.
Z tego punktu widzenia, pokazywanie żołnierzy to strzał w dziesiątkę. To tak, jakbym dostał z skrzyni nowiutkiego Grota i "puknął" piękny wynik na szkolnej jedynce, bo kule lecą jak po sznurku.
Na codzień, taki przeciętni Kowalscy nie mają styczności z wojskiem. Zobaczą je od gwizdka podczas świat narodowych: 15 sierpnia czy 11 listopada i tyle z większego objawiania się wojska. A tutaj jest okazja, by wyjść i pokazać ludziom, że cholera - przecież oni są i nie siedzą całymi dniami w jednostkach, kryją się po poligonach czy centrach szkoleń. Ja to tak widzę, ale to ja.

Może do nowego Jelcza bym nie wsiadł, bo miejsca na pace nie ma aż tyle co w Starze, ale do starego dobrego Stara 266 z miłą chęcią bym wsiadł, by poczuć ten swąd spalin, ryk silnika i te wojsko. No i ścigać się po połowie Rzeszowa z drugim starem gdzie siedzi drugi pluton.


Z lekka odbiegnę od tematu. thikim, mam rozumieć, że pkt 2 Twojego podpisu będzie związany z tym, że nasza kochana władza będzie robiła coraz mniej testów w połączeniu z kreatywną księgowością w kwestii podawania liczby zarażonych?

MDS - Pon 06 Kwi, 2020

Uprzejmie informuje ze personel OC musi byc oznakowany, czyli umundurowany zgodnie z wymogami prawa międzynarodowego i wyposażony w odpowiednią kartę identyfikacyjną. Posiadanie takich formacji jest wymogiem i rozsądku i prawa .
A do tych podróży cieżarówką, wystarczyłby zapis zabraniający podróży ponad np.50 km.

Stefan Fuglewicz - Pon 06 Kwi, 2020

Uprzejmie przypominam, że w środkach transportu zbiorowego mamy teraz nakaz zajmowania co drugiego miejsca.
Logika wskazuje, że na pace cieżarówki powinno byc tak samo - czyli na pace zamiast 24 max 12, i dodatkwo wzdłuż paki między rzędami duża pleksa lub inna łatwa w czyszczeniu płyta. W autobusie nie trzeba, bo nie siedzi się twarzą w twarz.
No chyba że pleksą oddzieli się także poszczególne siedziska.

Tytan w dresie. - Pon 06 Kwi, 2020

Po lekturze naszych wpisów, powinieneś już się zorientować, że te wszystkie nakazy nie dotyczą wojska. W wojsku wszystko po staremu.
dziamdziak - Pon 06 Kwi, 2020

https://www.youtube.com/watch?v=2dRA8sfLtjo
W moim odczuciu, co do obecnego stanu faktycznego apel ten jest raczej na wyrost. Czy jestem w błędzie? Co do prognozy wydarzeń - nie wiem, czy taki scenariusz jest realny, możliwy bowiem jest. Gwoli ścisłości przypominam, że PIS głosował przeciw ustawie nr 1066 podjętej głosami PO. Pomimo większości ustawowej, PiS ustawy tej dotąd nie zniósł, nawet o tym nie myśli. Być może już zapomnieliście, o czym mówi 1066. To ustawa przeciw nam.

michqq - Pon 06 Kwi, 2020

Cytat:
Uprzejmie informuje ze personel OC musi byc oznakowany, czyli umundurowany zgodnie z wymogami prawa międzynarodowego i wyposażony w odpowiednią kartę identyfikacyjną. Posiadanie takich formacji jest wymogiem i rozsądku i prawa .


Ach. No moja wina najwyraźniej. Nie do końca jasno się wyraziłem.

Personel OC to ludzie którzy sa powoływani do OC "w przypadku wypadku", a na co dzień są aktywni zawodowo w swojej dziedzinie, jeden piekarz drugi kolejarz.

W tej chwili ważniejsze dla Kraju bo dla gospodarki jest żeby działały koleje i piekarnie, niż żeby podbierać im personel. Oni maja zwalczać SKUTKI wirusa (gospodarcze!) robiąc swoją codzienna pracę, to jest ruch w gospodarce.

Temperaturę ludziom zaś moga mierzyć zawodowi czołgiści i zawodowi artylerzyści, oderwani od codziennosci ichnich czołgów i armat.

To jest mniejsze zło oderwać zawodowców od czołgów - niż odrywać zawodowców od piekarń.

I o to mi chodziło. Tyle.
:gent:

PDT - Pon 06 Kwi, 2020

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Uprzejmie przypominam, że w środkach transportu zbiorowego mamy teraz nakaz zajmowania co drugiego miejsca.


Błąd poznawczy Panie Stefanie, w przepisie jest jasno:

Cytat:
środkami publicznego transportu zbiorowego w rozumieniu art. 1a ust. 4 pkt 3a ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (Dz. U. z 2018 r. poz. 295) oraz pojazdami samochodowymi przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą – danym środkiem lub pojazdem można przewozić, w tym samym czasie, nie więcej osób niż wynosi połowa miejsc siedzących.


Jelcz 422.32 czy star 266 czy jakiekolwiek wojskowy samochód ciężarowy nie jest "pojazdem pojazdem konstrukcyjnie przeznaczonym do przewozu osób". To zwykła ciężarówka na której przepis pozwala przewozić ludzi pod warunkiem przestrzegania pewnych zasad.

beryl73 - Pon 06 Kwi, 2020

dziamdziak napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=2dRA8sfLtjo


Większych głupot dawno nie słyszałem. Może dlatego, że z zasady takich cudaków nie słucham?

Gveir - Pon 06 Kwi, 2020

Foliarz, omija się takowych. Wystarczy zobaczyć resztę filmów, a raczej tematykę.
MDS - Pon 06 Kwi, 2020

michgg - nie wymyślaj. OC opierało sie o zakładowe formacje . Przedsiębiorca miał obowiązek utrzymywania pododdział OC ze swoich pracowników. Więc nikt nie wyrywa OCelota z miejsca pracy , bo on tam i pracuje i ma zadania w ramach OC. I nie jest to żadne militaryzowanie bo to całkiem inna bajka. Jak sie rozejrzysz po dużych zakładach pracy to zobaczysz jeszcze resztki OC. Ale niestety światli, niedouczeni, bez wyobrazni politycy rozwalili to, a zadania żeby im sie słupki zgadzały wrzucili strażakom. Stąd mamy to co mamy. Czyli kauuu. Jest w internecie raport na temat OC - można pobrac, tylko ze zalecam czytanie razem z piwem albo koniaczkem.
thikim - Pon 06 Kwi, 2020

Cytat:
Z lekka odbiegnę od tematu. thikim, mam rozumieć, że pkt 2 Twojego podpisu będzie związany z tym, że nasza kochana władza będzie robiła coraz mniej testów w połączeniu z kreatywną księgowością w kwestii podawania liczby zarażonych?

Nie. Akurat co do działań w zakresie medycznym nic nie mam do zarzucenia naszej władzy. Co mogą to wyciskają. Nie fałszują bardziej niż im doły (lekarze i szpitale) nie fałszują w swoich informacjach.
To że państwo dalej jest z tektury i nie da się wycisnąć za wiele to inny temat.
To że całe szpitale nie są w stanie sobie zakupić masek czy innych pierdół - to jest ogólny opis stanu służby zdrowia w naszym kraju - państwowej służby zdrowia - za co oczywiście już rząd w jakiś sposób odpowiada.
Tak więc mój podpis należy rozumieć tak że zdołamy opanować jako tako koronawirusa. Oczywiście kosztem tysięcy ofiar kryzysu gospodarczego.
Jeśli chodzi o walkę z koronawirusem - chylę czoła przed determinacją rządu. Co w sumie nie powinno dziwić - dla nich poświęcić gospodarkę to tyle co zużyć kawałek papieru toaletowego. Całkowicie poświęcają gospodarkę.

Bierut - Pon 06 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
Uprzejmie informuje ze personel OC musi byc oznakowany, czyli umundurowany zgodnie z wymogami prawa międzynarodowego i wyposażony w odpowiednią kartę identyfikacyjną. Posiadanie takich formacji jest wymogiem i rozsądku i prawa .
A do tych podróży cieżarówką, wystarczyłby zapis zabraniający podróży ponad np.50 km.


Powtórzę jeszcze raz: w 21 wieku, w czasie pokoju na drogach publicznych ze względu na zdrowie i życie pasażerów wożenie „na pace” powinno już być dawno zabronione. W zachodnich armiach sojuszniczych takich rzeczy się nie robi. Powiem więcej np. Bundeswera w czasie pokoju i na drogach publicznych przestrzega ograniczeń czasu pracy kierowców zgodnie z przepisami UE. W trakcie szkolenia na poligonach co innego. A u nas wiecznie gdzieś pędzimy. Głupota i tyle.

thikim - Pon 06 Kwi, 2020

MDS napisał/a:
A do tych podróży cieżarówką, wystarczyłby zapis zabraniający podróży ponad np.50 km.

No to pakuj swoje dziecko na pakę Jelcza jadąc nad morze i jedź 50 km/h. Brawo, rozwiązałeś problem.
Napisałem i podtrzymuję:
Jeździsz wolno po mieście lub lesie (krótkie trasy) - możesz brać ludzi na Jelcza zachowując ostrożność, nie jadąc jak normalnie. Wieziesz ludzi, nie kartofle.
Jedziesz w długą trasę między miastami - bierz autobus lub bus - chyba że uważasz że pojedziesz ekspresówką 50 km/h? To zagrozisz innym. Albo inni Tobie.
To naprawdę wymaga jedynie odrobiny wyobraźni. Wpisy z forum upewniają mnie że wojsko wydało wojnę wyobraźni.

239099 - Pon 06 Kwi, 2020

Bierut napisał/a:
Powiem więcej np. Bundeswera w czasie pokoju i na drogach publicznych przestrzega ograniczeń czasu pracy kierowców zgodnie z przepisami UE..

Kierowców, którzy w BW nie służą ani 12 lat ani dłużej i przez to nie przysługuje im wojskowa emerytura.
I którzy zarabiają mocno średnio (jak na niemieckie warunki rynku pracy)

Coś za coś...

Jak dla mnie mając na uwadze obecna realną liczebność SZ to JW mogłyby być już dawno skomasowane w kilku zespołach koszarowych skupionych wokół ośrodków poligonowych...
Wówczas "jazdy" byłoby dużo mniej...

Czysta oszczędność...

EOT

Gveir - Pon 06 Kwi, 2020

Jak to jest, że wyskakujesz nagle z jakimś pomysłem i ten nagły wyskok tak bardzo do mnie przemawia. Jest dobry w swoim zamyśle, podobnie jak podałeś swój zamysł jak miałaby wyglądać rekrutacja do służby zawodowej.
Watelumajorze - Pon 06 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
Watelumajorze napisał/a:
lecz ze zgoła innego powodu.


Potrafisz przytoczyć ten powód?


Potrafisz.
Ale informacja kosztuje.
Żartowałem.

Otóż uprzejmie informuję, że pierwszy powód to taki, że mandatu mamy prawo NIE PRZYJĄĆ.
A kolejny? Jest ciekawszy :cool:
Policja dostała wytyczne, by karać nieposłuszne chomiki z art. 54 Kodeksu wykroczeń.
No to czytamy co to takiego:
"Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych,
podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany."
Takimi przepisami mogą oczywiście być antyepidemiologiczne zakazy i nakazy. Ale by mogły stanowić wykroczenie - a tylko za wykroczenie możemy dostać od ręki mandat
- to USTAWA MUSI ZAWIERAĆ JASNY I WYRAŹNY ZAPIS, ŻE ZŁAMANIE ZAKAZÓW I NAKAZÓW JEST KARALNE.
A tymczasem w odnośnej ustawie - tu: w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi z 5.12.2008 r. - NIE MA TAKIEGO ZA-PI-SU.

Stan prawny wygląda więc teraz tak:
Jest ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych, a w niej upoważnienie do wydawania nakazów i zakazów w czasie epidemii - rozporządzeniem Rady Ministrów
Rada Ministrów wydała 31.03 2020 rozporządzenie precyzujące nakazy i zakazy
Policja twierdzi, że to są nakazy i zakazy porządkowe podlegające karze (mandat za ich złamanie) na podstawie art. 54 Kw.
Tylko że w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych NIGDZIE NIE JEST NAPISANE: "Kto nie wykonuje nakazów lub wykonuje czynność zakazaną, określoną na podstawie rozporządzenia RM, jest karany grzywną."

I to abstrahujemy od kwestii niekonstytucyjności czy konstytucyjności tego dziadowskiego quasi-stanu nadzwyczajnego. bo szkoda na to czasu. Wystarczy to, co napisałem wyżej. Prawnicy juz się nad tym pośmiali. Kto przyjmuje te mandaty ten jest przegrywem.

Drobiazg, nie ma za co. :cool:

*pomijam fakt, że myjnia to teren prywatnego biznesu, nie jakieś miejsce publiczne, w którym policja i żetony urządzają sobie polowanie, chociaż właściciel ich zapewne nie wezwał na pomoc; ja również byłem dziś bezczelnie na prywatnej ( bo nie ma państwowych czy publicznych - to nie koszary ŻW ani nie koszary prewencji PP) bezdotykowej myjni i nie było zakazu ani informacji, ze dziś nieczynne; a skoro nie było, to znaczy - wolno; i mandat można sobie wystawić i wsadzić w policyjne buty

PDT - Pon 06 Kwi, 2020

Watelumajorze, to było pytanie retoryczne bo kilka stron wcześniej wypowiadałem się na ten temat.
:gent:
Watelumajorze napisał/a:
"Kto nie wykonuje nakazów lub wykonuje czynność zakazaną, określoną na podstawie rozporządzenia RM, jest karany grzywną."


Watelumajorze napisał/a:
USTAWA MUSI ZAWIERAĆ JASNY I WYRAŹNY ZAPIS, ŻE ZŁAMANIE ZAKAZÓW I NAKAZÓW JEST KARALNE.


Brak tego zapisu nie wpływa na zastosowanie art. 54 KW, nieskuteczność sankcji wynika z czego innego. Zakaz przemieszczania wynika z przekroczenia uprawnień pierwotnie MZ a później a nie z upoważnienia ustawy czego wymaga przepis KW. Powodować może pewne cywilnoprawne skutki jak np. odmowa wypłaty odszkodowania za wypadek będący następstwem czynu zabronionego.

Watelumajorze napisał/a:
pomijam fakt, że myjnia to teren prywatnego biznesu, nie jakieś miejsce publiczne, w którym policja i żetony urządzają sobie polowanie, chociaż właściciel ich zapewne nie wezwał na pomoc; ja również byłem dziś bezczelnie na prywatnej ( bo nie ma państwowych czy publicznych - to nie koszary ŻW ani nie koszary prewencji PP) bezdotykowej myjni i nie było zakazu ani informacji, ze dziś nieczynne; a skoro nie było, to znaczy - wolno; i mandat można sobie wystawić i wsadzić w policyjne buty


Dostali mandat nie za to że byli na myjni ale za to że przemieścili się z punktu "A" do punktu "B" tak dla ścisłości.

MDS - Wto 07 Kwi, 2020

thikim - bądż rozsadny. Będziesz z Mielna na Bucierz autokarem żołnierzy przewoził?
Jednostki maja różne odległości na strzelnice i nic tyłkowi żołnierskiemu sie nie stanie jak posiedzi na desce przez parę minut.

Watelumajorze - Wto 07 Kwi, 2020

Chłopaki, tylko prośba: nie strzelajcie... ta kontrabanda to z maseczkami i papierem toaletowym! :cool:

https://twitter.com/21_bsp/status/1247433143440805888

Bierut - Wto 07 Kwi, 2020

Dostali mandat nie za to że byli na myjni ale za to że przemieścili się z punktu "A" do punktu "B" tak dla ścisłości.[/quote]

Nie do końca. Mandat dostali ci co byli w trakcie mycia. Ci co czekali tylko upomnienia, a przecież wszyscy się przemieścili.

PDT - Wto 07 Kwi, 2020

Bierut napisał/a:
Ci co czekali tylko upomnienia, a przecież wszyscy się przemieścili.


Najwidoczniej nie "sadzili się" a tamci weszli w dyskusję. Ja chyba wczoraj miałem wszczęcie bo, wracając z pracy, po drodze wstąpiłem do myjni. :tongue10:

Watelumajorze - Wto 07 Kwi, 2020

Mnie się wczoraj po 20-ej na myjni w mieście powiatowym nikt nie czepiał. Widocznie na północy PL więcej chętnych do wykazania się. Może za to mają premie? Bo ŻW nie wiem co ma. Dodatkowe dni urlopu?

Wracając do kwestii przyjmowania mandatów - po prostu nie należy dawac sobie wciskać, że wyjazd na myjnię, czy wyjscie na cmentarz lub jogging solo - to naruszenie, wykroczenie i mandat. Nb jogging to przemieszczanie się z punktu A do pktu A. :cool:

PDT - Wto 07 Kwi, 2020

Watelumajorze napisał/a:
Nb jogging to przemieszczanie się z punktu A do pktu A.


Zawsze to przemieszczanie się.

zielony1 - Wto 07 Kwi, 2020

Watelumajorze napisał/a:

Wracając do kwestii przyjmowania mandatów - po prostu nie należy dawac sobie wciskać, że wyjazd na myjnię, czy wyjscie na cmentarz


A to zależy od włodarzy poszczególnych miast - w niektórych miastach RP decyzją prezydentów, burmistrzów na podstawie rozporządzenia RM cmentarze są zamknięte.Piszę tu o komunalnych bo nie wiem jak kościelne.Oczywiście oprócz pochówków zmarłych.

Watelumajorze - Wto 07 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
Watelumajorze napisał/a:
Nb jogging to przemieszczanie się z punktu A do pktu A.


Zawsze to przemieszczanie się.


No właśnie tu istnieje pewna ciekawostka.
Czy bieganie jest przemieszczaniem? Fizycznie tak, ale prawnie – niekoniecznie ( z A do A).

Ale to argument dodatkowy. Najważniejszy jest taki, że przemieszczanie nie jest zakazane, jeśli odbywa się w celu „zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego” Wiele osób biega regularnie i jest to niewątpliwie ich „potrzeba dnia codziennego”.

PDT - Wto 07 Kwi, 2020

Watelumajorze, nie wpadajmy w skrajności bo jeszcze dojdziemy do wniosku, że najrozsądniejszym rozwiązaniem jest ... powiesić się. :tongue10:

Co do mandatów: qui non appellat, approbare videtur sententiam.

PS. Mamy ładną pogodę więc można śmiało wyjść na ... balkon.

Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

Zatrzymajmy się na chwilę i pochylmy głowy nad debilizmem naszych posłów, szczególnie Emilewicz, według której wprowadzenie tak bardzo straszliwego stanu nadzwyczajnego, spowoduje kompletną cenzurę mediów oraz wyprowadzenie wojska na ulicę.
Pochylmy się nad tym.

W tym kraju wystarczy być życiowym zerem i debilem, by startować do parlamentu.

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

Jeżeli ktoś z takim życiorysem jest dla Ciebie zerem:
Cytat:
Urodziła się 27 sierpnia 1974 w Krakowie jako córka Antoniego i Zdzisławy Szylerów[1]. W 1993 z wyróżnieniem zdała maturę w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie. Absolwentka i doktorantka Uniwersytetu Jagiellońskiego, wykładowczyni w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie oraz dyrektor Muzeum PRL-u w Nowej Hucie. Współzałożycielka i członkini redakcji kwartalnika „Pressje”. Stypendystka Uniwersytetu Oksfordzkiego. Była też dyrektorem zarządzającym KN Studio[2].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jadwiga_Emilewicz
Rozumiem że Ty osiągnąłeś więcej.
Czyli "piątka" Gveir krytykuje "zero" Emilewicz. Nawet ją klasyfikujesz jako debila...
Załóżmy że teraz ma robotę po znajomości ale matura z wyróżnieniem też była po znajomości?
Liceum ma 78 miejsce w Polsce. Oczywiście to były inne lata.
Wyjaśnijmy jedno. Mogę uważać Donalda, Palikota, Schetynę za największe szkodniki ale z pewnością są to ludzie ponad przeciętność jeśli chodzi o różne cechy intelektualne. I nie popełniajcie tego samego błędu odnośnie innych ludzi z polityki. To są ludzie zazwyczaj bardzo inteligentni. No dobra, Kopacz i Kidawa nie.

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
MDS napisał/a:
Jednostki maja różne odległości na strzelnice i nic tyłkowi żołnierskiemu sie nie stanie jak posiedzi na desce przez parę minut.

I tylko kwestia wygody jest w Twojej głowie? A bezpieczeństwo masz w d...?

Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

Chociażby wyprzedzam ją tym, że poszedłem do normalnej pracy i nie zostałem pasożytem parlamentarnym, by potem publicznie opowiadać głupoty i wykazywać się brakiem znajomości prawa.
To jest ten poziom, nie?

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

Być może ją wyprzedzasz moralnie. Nie wiem. Bóg oceni.
Ale jeśli piszesz że jest zerem i debilem to rozumiem że uzurpujesz sobie także to że wyprzedzasz ją intelektualnie. Jak to brzmi? Jak dziecinada.
Jak możesz to się pochwal jakim asem byłeś na ścieżce edukacji.
Ja się przynajmniej mogę pochwalić: miałem 16 celujących ocen na koniec szkoły średniej. I może dlatego doskonale sobie zdaję sprawę że nie osiąga się matury z wyróżnieniem będąc debilem.

michqq - Wto 07 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Ale jeśli piszesz że jest zerem i debilem to rozumiem że uzurpujesz sobie także to że wyprzedzasz ją intelektualnie. Jak to brzmi? Jak dziecinada.


Abstrahując - no bo wszyscy ludzie są intelektualnie identyczni, i nie jest tak że ktokolwiek kogokolwiek może wyprzedzać w tym względzie, co nie thikim?

:gent2:

Cytat:
W tym kraju wystarczy być życiowym zerem i debilem, by startować do parlamentu.


Generalnie parlamentarzyści nie są ludzmi z losowania, tylko dostali się do parlamentu dzięki temu że wykazali się we właściwym momencie i okolicznościach pewną właściwą formą zaradności życiowej.

Intelekt jednakże toto nie jest.
:gent:

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

Tu raczej Gveir, myśli że wyprzedza p. Emilewicz.
Jakże ludzie mylą się co do polityków. Politycy są medialnie przedstawiani jako idioci. Ale w 99 % politycy są dużo, dużo ponad średnią populacji.
No ale jest dziś to taka forma igrzysk dla gawiedzi. Obśmiewanie polityków. Gawiedź się cieszy. Ale głupia jest gawiedź nie politycy którzy z tej gawiedzi żyją. Dziś nawet można powiedzieć że polityk to rodzaj aktora.

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
michqq napisał/a:
Intelekt jednakże toto nie jest.

Jest michqq. Nie ufaj medialnym wizerunkom. Tam są mocne bestie w polityce. Bestie które po drodze pokonały nie takich jak Ty czy ja.
Oczywiście w drodze do sukcesu ważniejsza od intelektu jest wytrwałość. Jeśli jednak politycy są wytrwalsi niż inni ludzie - to znaczy że oni bardziej zasługują na stanowiska niż inni.
Wiem że media Wam kreują wizerunek polityków - taki na jaki macie zapotrzebowanie - czyli debili - bo ludzie generalnie lubią oglądać w telewizji debili. Ale to nie jest prawda. Większość ludzi nie ma szans zarówno intelektualnie, bardzo często też moralnie w starciu z politykami. Morale oczywiście z czasem upada.
Też zresztą trzeba mieć świadomość że gdybyście weszli w świat polityki - wiele waszych prywatnych głupot trafiłoby do przestrzeni publicznej.
Taki przeciętny wyborca jest jak p. Kidawa. Dopóki media nie zaczną jej pokazywać to wydaje się mądra :)

michqq - Wto 07 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Dziś nawet można powiedzieć że polityk to rodzaj aktora.


Polityk JEST rodzajem aktora, ponieważ wybory polegają na tym żeby przedstawić pewien rodzaj show w celu przekonania wyborców o swojej wartości jako administrator państwa (prezydenckie) czy jako ustawodawca i kontroler (parlamentarne).

Ktokolwiek jest lepszym showmenem ma w założeniu wygrać.

Taka szopka aktorska jest wbudowanym defektem demokracji, i z tym defektem nam trzeba żyć.

Ja kilkaktornie pisałem i pasać będę, że to jest równy bezsens jakgdyby "górnicy wybierali spośród siebie sztygara na podstawie wyników konkursu śpiewu".

Natomiast jeśli chodzi o konkretne osoby, to wcaleczęsto bywa że np prezydentem zostaje aktor - taki Regan albo Kaczyński - byli na pewnym etapie swojego życia zawodowymi aktorami filmowymi.
:cool:

PDT - Wto 07 Kwi, 2020

thikim, reasumując obywatel nie będący politykiem to taki głupi frajer - tak :?:

Co do aktora to zawód ten historycznie wyodrębnił się z prostytucji. To by wiele tłumaczyło.

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

michqq napisał/a:
Polityk JEST rodzajem aktora, ponieważ wybory polegają na tym żeby przedstawić pewien rodzaj show w celu przekonania wyborców o swojej wartości jako administrator państwa

Absolutnie nie. Polityk jest rodzajem aktora ponieważ w zamian za karierę daje się w mediach wyśmiewać. Ba, jest nawet więcej niż aktorem. Jest błaznem. Zgarnia dużo kasy za to że robi z siebie idiotę. Ale to jest robienie idioty na pokaz dla gawiedzi. I większość gawiedzi w to wierzy.
michqq napisał/a:
Taka szopka aktorska jest wbudowanym defektem demokracji

Owszem. Ale ja to moim zdaniem dogłębniej opisałem. Polityk - błazen zabawiający tłumy. Błazen któremu tłumy wiwatują. Gawiedź dzięki możliwości nazwania błazna debilem - poprawia sobie humor.

michqq - Wto 07 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Polityk jest rodzajem aktora ponieważ w zamian za karierę daje się w mediach wyśmiewać.


Wporzo. Taki rodzaj aktora nazywany jest aktorem komicznym.
:gent2:

Cytat:
Ale to jest robienie idioty na pokaz dla gawiedzi. I większość gawiedzi w to wierzy.


Nawet więcej.
Układy międzyludzkie są zupełnie inne niż podziały między partiami.
Na mównicy paralamentarnej jeden na drugiego zaciekle pluje i gardłuje, bo taką mają tam pracę, a prywatnie przy piwku i grillu niejednokrotnie są kolegami.
I większość gawiedzi o tym nie wie.
( mam w rodzinie człowieka który kandydowął do parlamentu - nie przeszedł - ale otarł się o środowiska i wiele zrozumiał )
:gent:

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
thikim, reasumując obywatel nie będący politykiem to taki głupi frajer - tak :? :

Tego nie napisałem ani nie daję prawa do takiej interpretacji.
Nie każdy może być politykiem. Samo to że ktoś nie jest politykiem nie czyni z niego głupiego frajera. Można być mądrym na wiele sposobów.
Natomiast pragnę podkreślić że politycy są wybrańcami. Jeśli przebili się na poziom ogólnokrajowy to tylko ktoś bardzo naiwny politycznie może pisać że to debile czy zera. Jeśli ktoś tak chce pisać: niech pokaże konkretnie w czym jest lepszy od tego czy owego polityka. A nie jest to łatwe, bo politycy to ludzie którzy zazwyczaj od małego się wyróżniali na tle innych.

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
michqq napisał/a:
Na mównicy paralamentarnej jeden na drugiego zaciekle pluje i gardłuje, bo taką mają tam pracę, a prywatnie przy piwku i grillu niejednokrotnie są kolegami.

I prawie zawsze osobami o większej inteligencji czy charyzmie niż przeciętna.
Naprawdę radzę ludziom mieć pewność że mają się czym wyróżnić (czymś więcej niż dobrocią serca) zanim powiedzą o jakimś polityku: zero i debil, bo prawdopodobnie przy spotkaniu publicznym byłby pogrom intelektualny. I to nie polityka.

klm - Wto 07 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Oczywiście w drodze do sukcesu ważniejsza od intelektu jest wytrwałość.


A czasem po prostu brak zasad i serwilizm. Mołotow ze względu na przymioty intelektualne nazywany był kamienną d**ą. A był nawet premierem. Wystarczyła bezwzględność i oddanie. Z całą pewnością i dzisiaj jest wielu takich i to nawet na całkiem wysokich szczeblach władzy.

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

Owszem. Tacy się znajdą. Jednak zaczęliśmy od p. Emilewicz. Nie sądzę aby matura z wyróżnieniem była za bycie kamienną du... Tak samo doktorat.
Też trzeba zauważyć żę w czasach Mołotowa był trochę inny dobór ludzi. Bezwzględność oznaczała po prostu że się mordowało lub kierowało mordowaniem ludzi. Jakby nie patrzeć - dziś to nie jest w Polsce kryterium.
Owszem, czasem dostaje się fuchę za bycie wiele lat wiernym działaczem. Ale to też już rzadkość. Dziś naprawdę liczą się kompetencje, fakt, głównie społeczne a nie techniczne. Ale na tym zarządzanie dziś polega. Na kierowaniu ludźmi a nie komputerami.
Bardziej dla polityka potrzebna jest inteligencja emocjonalna niż matematyczna.
Korwin - był mistrzem brydża - można oczywiście dowodzić że każdy głupi może być mistrzem w brydża - ale to tylko o dowodzącym by świadczyło. To wymaga geniuszu.
Korwin - rozwalił każdą partię w jakiej był - inteligencja emocjonalna na poziomie mułu, zarządzanie ludźmi na poziomie mułu.

PDT - Wto 07 Kwi, 2020

thikim, niedawna błyskotliwa kariera pewnego Dyzmy naszych czasów zdaje się świadczyć o moralnej chorobie naszych elit politycznych. Jeden już ma objawy. "choroby Kłoczkowskiego".
Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

Błagam Cię, thikim, nie rozśmieszaj mnie. To, że ktoś wykazał się zaradnością życiową w Polsce świadczy o sprycie. Sprycie związanym z umiejętnością sprzedania się, czasami przycwaniakowainu, wejściu między pośladki, ugięciu karku przed właściwymi ludźmi. To cechy cwaniaka, a nie człowieka inteligentnego.
Odróżnij też inteligencje od mądrości. Są ludzie mądrzy, ale niekoniecznie inteligentni, i na odwrót. Mądrość płynie z doświadczeń życiowych, inteligencja z zdobytej wiedzy.
I idąc tym tropem, dowolny cinkciarz mógłby być dobrym politykiem.

Abstrahując, że w obecnych czasach każdy może być magistrem, a doktorat to kwestia pewnych układów i zakręcenia się w okół właściwych osób, oraz posiadania właściwych organów rozrodczych (jak było na mojej Alma Mater) to z doktoratem mi nie wyskakuj. Właściwie, z polskim systemem edukacji, który jest więcej niż kiepskim żartem. Papier o niczym nie świadczy, choć jest podkładką i pewną legitymacją, jeśli masz odpowiednią siłę.
Nie rozśmieszaj mnie tą pewnością siebie, graniczącą z arogancją, że polityk to zawsze ktoś ponad przeciętnie intelektualny. To, że ktoś jest sprytny, nie zawsze oznacza, że jest diablo inteligenty, bo spryt wywodzi się z doświadczeń życiowych, a nie wiedzy.
I wybacz, ale jeśli wyjdzie Ci taka miernota i wywali, że stan nadzwyczajny oznacza odcięcie mediów i wyprowadzenie wojska na ulicę (zupełnie tak, jakby już go częściowo nie było, nie?) to nie jest to rozgarnięta osoba. Jeśli to jest elita intelektualna tego kraju za którą ich uważasz, to ten kraj już dawno jest zgubiony. Brakuje już dykty i paździerzu do konstrukcji naszej Ojczyzny.

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

A nie wiem o kim piszesz, PDT.
Ale w dużej mierze jestem pewien że jakbyśmy zaczęli sprawdzać dokładnie to mogłoby się okazać że ten ktoś lepiej się uczył niż inni, więcej osiągnął przed karierą polityczną itd.

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
Gveir napisał/a:
Abstrahując, że w obecnych czasach każdy może być magistrem, a doktorat to kwestia pewnych układów

Owszem. Doktorat to może być kwestia układów, ale jak ktoś nie mając żadnych osiągnięć i dowodów - zaczyna pisać że to kwestia układów to jest to śmieszne.
Czy uważasz że matura z wyróżnieniem to też kwestia układów? Mała Emilka powiedziała dyrektorowi że jak nie dostanie wyróżnienia to go wyrzuci z pracy?
Ośmieszasz się.
Nie podałeś żadnego swojego osiągnięcia. Podważasz osiągnięcia innych. Jakie masz do tego prawo poza swoją źółcią?
Na razie jesteś jak ten najgorszy uczeń w klasie który na najlepszego krzyknął: aaa, debil,aaaa, zero.
Tylko tyle potrafił.
Ja przynajmniej, będąc najlepszym uczniem szkoły średniej, mając wiele wygranych olimpiad - mam jakąś podstawę żeby oceniać intelekt innych.

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
Gveir napisał/a:
I wybacz, ale jeśli wyjdzie Ci taka miernota i wywali, że stan nadzwyczajny oznacza odcięcie mediów i wyprowadzenie wojska na ulicę

To jest to element walki politycznej - a nie koniecznie głupoty.
Natomiast to że piszesz "miernota" świadczy bardziej o Tobie. Obawiam się że przy publicznym spotkaniu z p. Emilią wyszedłbyś na prostaka, który potrafi jedynie wyzywać ludzi.

Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

Zdanie matury z wyróżnieniem to kwestia czasu poświęconego na naukę i samozaparcia - coś, co przy odpowiednich warunkach, może zrobić każdy. Nadal uważasz to za czynnik kwalifikujący to elity?
Już Ci napisałem, uczciwie pracuje i nie musiałem się tak poniżyć, by iść pasożytować na stołku poselskim. Z takim życiorysem Emilewicz mogła spokojnie wieść życie z dala od polityki i piąć się dalej. I proszę Cię, nie wyskakuj mi z powołaniem, bo Cię "obsram" śmiechem. Powołaniem nazwałbym to, gdyby poseł czy senator za swoje funkcje dostawali niewielkie wynagrodzenie, a na swój byt musieliby zarabiać jak przeciętny obywatel.
Elitą zostaje się ze względu na umiejętności, ciężką pracę i to jak się dostałeś, ten tytuł też ciężko utrzymać, a nie za pobieranie sutych pensji i dodatków, by zdystansować się od plebsu i zamiast zajmować się sprawami ważnymi w obliczu pandemii, zajmować się tak palącymi potrzebami jak edukacja seksualna czy aborcja :gent: Elitą nie zostaje się poprzez powiększanie dystansu i opluwanie tych, którzy Cię wybrali, ergo przez pogardę. Jeśli ktoś zachowuje się w sposób ignorancki, występuje publicznie i uskutecznia tą ignorancje, to nie jest tą elitą do której tak niezdrowo pijesz.
Oh, jakim ty jesteś omnibusem. Mam już klękać i walić pokłony? Weź się nie ośmieszaj, dobrze?
Twoje niezdrowa fascynacja i niemal graniczące z masturbacyjną obsesją bronienie polityków jest niesmaczne i dziwne.

Moim osiągnięciem jest to, że jestem na tyle trzeźwy w osądzie, by przedwcześnie "nie wpaść" czy skończyć w tzw. gównorobocie jak część moich kolegów z szkolnych ław.


Cytat:
To jest to element walki politycznej - a nie koniecznie głupoty.
Natomiast to że piszesz "miernota" świadczy bardziej o Tobie. Obawiam się że przy publicznym spotkaniu z p. Emilią wyszedłbyś na prostaka, który potrafi jedynie wyzywać ludzi.


Po raz kolejny proszę Cię, nie rozśmieszaj mnie. Twoje niezdrowe próby obrony polityków zaczynaj mnie brzydzić, bo kojarzą mi się z niezdrowym fetyszem.
Tak, wyszedłbym na prostaka, bo miałbym na tyle odwagi by powiedzieć, że jeśli Emilewicz nie wie o czym mówi i to publicznie, to należy się nie wypowiadać. A jeśli z taką swobodą dodaje się temat wojska, które już jest na ulicach, to świadczy chyba o pomroczności. Może są tam tak bardzo zapracowani, biedacy, że nie śpią i już nie kontaktują, zapominając co się dzieje?

klm - Wto 07 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Ale w dużej mierze jestem pewien że jakbyśmy zaczęli sprawdzać dokładnie to mogłoby się okazać że ten ktoś lepiej się uczył niż inni, więcej osiągnął przed karierą polityczną itd.


Myślę, że wiem o kim pisał PDT. Akurat tej osobie nauka chyba nie szła. Przed karierą polityczną nie był nawet samodzielnym pracownikiem. Ostatecznie skończył studia na jednej z prywatnych, nie najwyżej będącej w rankingach, uczelni. Mam rację PDT?

PDT - Wto 07 Kwi, 2020

klm, :brawo:
A eufemizm z chorobą w nazwie już rozszyfrowałeś?

maciejko - Wto 07 Kwi, 2020

Takie tam państwo z kartonu:

Cytat:
Wojskowy Instytut Higieny i Epidemiologii ma dwa aparaty do badań koronawirusa. Jeden w laboratorium w Puławach pracuje pełną parą, drugi w Warszawie stoi nieużywany. Kiedy wojskowi z Puław chcieli go wypożyczyć, weto postawiła była wiceszefowa warszawskiego instytutu. MON nie widzi problemu, lecz nasi rozmówcy mówią o prywacie, skandalu i dywersji.

Wojskowe laboratorium w Puławach może przebadać dziennie ok. 100 próbek. Ma takie zdolności, ponieważ na jego wyposażeniu znajduje się tzw. termocykler firmy BIORAD, który pozwala na badanie materiału genetycznego wirusa SARS-Cov-2
Dokładnie taki sam ma warszawska centrala ośrodka. Tam jednak sprzęt stoi nieużywany. W ubiegłym tygodniu dyrektor ośrodka w Puławach poprosił dyrektora WIHiE o wypożyczenie. - Dzięki temu możliwości robienia testów w Puławach zwiększyłby się o sto procent - mówi nasz rozmówca.
Początkowo płk Ziemba wyraził zgodę na przewiezienie aparatu z Warszawy do Puław. Sprzęt został nawet spakowany. Do Puław jednak nigdy nie dojechał
Nieoficjalnie, dowiedzieliśmy się, że sprzeciwiła się temu była zastępczyni szefa WIHiE, ponieważ na tym sprzęcie robi własne badania naukowe i obawiała się, że z Puław może wrócić zepsuty lub zużyty
Teraz ośrodek w Puławach zmówił za ok. 100 tys. zł drugi aparat do robienia testów na koronawirusa. -To bez sensu skoro nasz stoi nieużywany - mówi pracownik WIHiE.
Zablokowanie tego przez byłą wicedyrektor WIHiE jest działaniem absolutnie dywersyjnym - ocenia płk prof. Krzysztof Chomiczewski, były komendant WIHiE.


https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-wojsko-marnuje-sprzet-do-testow-to-dywersja/nt1fkth

:gent:

Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

Czekaj, czekaj. Jakaś kobieta sprzeciwiła się i powiedziała pułkownikowi, który posłuchał się jej, że nie może przekazać tego sprzętu? Nie można było tego normalnie, rozkazem?
No, chyba, że rozkaz to żopa w obliczu jakieś kobiety.

Gecko - Wto 07 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
Odróżnij też inteligencje od mądrości. Są ludzie mądrzy, ale niekoniecznie inteligentni, i na odwrót. Mądrość płynie z doświadczeń życiowych, inteligencja z zdobytej wiedzy.

Nie pouczaj innych jak nie masz o czymś pojęcia.
Mądrość to doświadczenie + wiedza teoretyczna.
Możemy próbować stawiać tezę, że sama wiedza teoretyczna to wykształcenie. Możemy też mówić o tzw. mądrości życiowej czyli niejako doświadczeniu nie tyle opartym na wiedzy (wykształceniu) teoretycznej ale na przeżyciach różnorodnych sytuacji w życiu i wynikających z tego dla nas wnioskach i rozwiązaniach, które można zastosować w danej sytuacji.
A inteligencja to wrodzona zdolność danej osoby do przyswajania wiedzy, zastosowania jej w życiu i wyciągania z tego właściwych wniosków a następnie wdrażania ich do zastosowania.
Pozdrawiam

maciejko - Wto 07 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
Czekaj, czekaj. Jakaś kobieta sprzeciwiła się i powiedziała pułkownikowi, który posłuchał się jej, że nie może przekazać tego sprzętu? Nie można było tego normalnie, rozkazem?
No, chyba, że rozkaz to żopa w obliczu jakieś kobiety.


Poszukałem trochę w necie i sprawa jest niezłym szambem, które nie wiem czy i kiedy wybije.
Pani dyrektor robi prywatę w postaci badań dla startupu. Do tego to jest złamanie ustawy o łączeniu stanowisk - przecież nic nadzwyczajnego być dyrektorem placówki badawczej i jednocześnie w startupie prowadzącym konkurencyjne badania. Jakby tego było mało to dochodzą lewe badania drugiej pani.
Jak mówi pewna osoba - dni pani Beatki w WIHiE są niby policzone.
:gent:

beryl73 - Wto 07 Kwi, 2020

Niech się Pani od "żemlenia" zdecyduje. Niedawno pisała o totalnym rozkładzie placówki w Puławach.
Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

Gecko napisał/a:
Gveir napisał/a:
Odróżnij też inteligencje od mądrości. Są ludzie mądrzy, ale niekoniecznie inteligentni, i na odwrót. Mądrość płynie z doświadczeń życiowych, inteligencja z zdobytej wiedzy.

Nie pouczaj innych jak nie masz o czymś pojęcia.
Mądrość to doświadczenie + wiedza teoretyczna.
Możemy próbować stawiać tezę, że sama wiedza teoretyczna to wykształcenie. Możemy też mówić o tzw. mądrości życiowej czyli niejako doświadczeniu nie tyle opartym na wiedzy (wykształceniu) teoretycznej ale na przeżyciach różnorodnych sytuacji w życiu i wynikających z tego dla nas wnioskach i rozwiązaniach, które można zastosować w danej sytuacji.
A inteligencja to wrodzona zdolność danej osoby do przyswajania wiedzy, zastosowania jej w życiu i wyciągania z tego właściwych wniosków a następnie wdrażania ich do zastosowania.
Pozdrawiam


Nie bawmy się w semantykę i wyjaśnianie indywidualnych aparatów pojęciowych, dobrze?
Bo ja rozumiem to inaczej, Ty inaczej. I inteligencja wrodzona, o której napisałeś, to raczej zdrowy rozsądek każdego człowieka, który choć w przeciętnym stopniu jest bystry, nic ponad, nic nadzwyczajnego niczym talent.

WILK711 - Wto 07 Kwi, 2020

Gecko napisał/a:
Nie pouczaj innych jak nie masz o czymś pojęcia.

Co to za sposób prowadzenia dyskusji? Inteligentny ? Nie. Mądry? Nie. Żałosny.

Można być inteligentnym, być laureatem* wielu olimpiad (konkursów, może nawet chopinowskich, kto wie :) ), można 16 czy 19 ocen celujących na świadectwie maturalnym mieć niewiele po 17-ej wiośnie życia, a być zwyczajnym chamem, który jak nie ma argumentów stara się obrazić i poniżyć adwersarza wmawiając mu, że nie rozumie, nie kuma mądrości wygłaszanych przez guru* lub moderatora* tego forum. Przy tym można być inteligentnym, a we własnym mniemaniu zawsze mieć rację. I co z tego? Część czyta takie dyskusje z politowaniem i śmiechem.

Mądry człowiek zakłada, że może się mylić czasem.

Pani Emilewicz zapewne również wzbudziła śmiech niektórych, może nawet utyskiwania jaka to głupia baba z niej. Ale , po pierwsze się na tym nie zna co wygaduje ( zaraz się znać będzie), politycy tak mają, na mało czym się znają , ale na każdy temat mają wiele do powiedzenia. Po drugie, były już u nas prezydenty co były alfą i gametą, premiery co twierdziły, że nasi przodkowie rzucali kamieniami w ...dinozaury itd itd. Po drugie, znać się nie musi, nie ona będzie decydowała kiedy i do czego użyć wojsko.

Kultury nam brakuje przede wszystkim w dyskusji publicznej, a zapewne i na co dzień. Przykre to. :gent:
* wszelkie skojarzenia z postaciami z tego forum są całkowicie przypadkowe.

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

maciejko napisał/a:
przecież nic nadzwyczajnego być dyrektorem placówki badawczej i jednocześnie w startupie prowadzącym konkurencyjne badania.

I tu masz rację - to nic nadzwyczajnego.
Bo widzisz - załóżmy że pracujesz na jakiejś uczelni albo w jakimś instytucie. I choćbyś nawet chciał to procesy zakupów i decyzyjne idą jak krew z nosa.
Więc zaczynasz pracować sam i realizujesz sam albo z jakimiś firmami różne ciekawe projekty.
I to raczej standard jeśli chcesz się rozwijać a nie przewalać bzdurne kwity które służą jedynie do tego żeby kontrola dobrze poszła.
Jeśli potępisz tę kobietę to musisz i potępić tych wszystkich lekarzy na czele z marszałkiem Grodzkim którzy pakują swoich prywatnych klientów na państwowy sprzęt.

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
WILK711 napisał/a:
Część czyta takie dyskusje z politowaniem i śmiechem.

Aha. Czyli można o nieznanej sobie kobiecie napisać: zero i debil. Mimo jej obiektywnych osiągnięć sprzed lat. Można bo przecież samemu się osiągnęło tyle że hoho.
A WILK711 to potrafi usprawiedliwić :lol:

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2020 ]
WILK711 napisał/a:
Mądry człowiek zakłada, że może się mylić czasem.

Pisząc o innych i to kobietach (dodaję bo to dla mężczyzn podobno ma znaczenie): zero i debil.

michqq - Wto 07 Kwi, 2020

Cytat:
sprzeciwiła się temu była zastępczyni szefa WIHiE


Jak była to jest pytanie jaką właściwie metodą (nieoficjalną?) wywarła ową presję na urzędującego pułkownika. Drugie pytanie to - powtarzam zdziwienie przedmówców - jak to "prośba". Między wojskowymi? Rozkazem się nie dało? Przeciez mają - jakiegoś - wspólnego zwierzchnika?

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

michqq napisał/a:
Jak była to jest pytanie jaką właściwie metodą (nieoficjalną?) wywarła ową presję na urzędującego pułkownik

Oj, nie udawajcie naiwnych. Połowę rzeczy w wojsku załatwia się telefonem do przyjaciela a nie pismem czy rozkazem.

maciejko - Wto 07 Kwi, 2020

Thikim, połowę? -Skromny jesteś. Ostatnimi czasy myślę, że trochę więcej.
:gent:

Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

thikim napisał/a:

WILK711 napisał/a:
Mądry człowiek zakłada, że może się mylić czasem.

Pisząc o innych i to kobietach (dodaję bo to dla mężczyzn podobno ma znaczenie): zero i debil.


Nie ośmieszaj się już, dobrze?
Kobieta to nagle jakiś nietykalny twór, który nie zasługuje na jakąkolwiek krytykę? Bronić ją za wszelką cenę i wszelkimi sposobami? Błagam Cię, życie jeszcze Cię nie nauczyło, a zakładam, że masz więcej lat ode mnie.
Kobieta to boskie stworzenie, które nie można nawet skrytykować, tak? Nie bądź śmieszny.
Przypominasz mi takich bojaźliwych typków, który określa się angielskim słowem white knight - to taki syndrom wypaczonej mechaniki obrońcy, gdzie muszą chronić "królowe" za wszelką cenę, przed "złem" tego świata.
Znałem takich gości, co mówili mi, że szanują kobiety i na macie nie mieliby odwagi uderzyć kobiety podczas treningu czy sparingu, bo przecież to kobieta. Niestety, nie każdy rozumie, że wchodząc na matę to co masz między nogami przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie i ta sama kobieta, nad którą się tak "spuszczasz" i zastanawiać czy być łagodnym, bez ceregieli wyprowadziłaby prawy prosty na Twoją szczękę.
Tym bardziej dotyczy to osób publicznych. Bawi mnie ten płacz taki person, że ktoś ich krytykuje.
Nadal, przeraża mnie ten niezdrowy, wręcz fetyszystowski zapęd do obrony polityków u thikima.

thikim - Wto 07 Kwi, 2020

maciejko napisał/a:
Thikim, połowę? -Skromny jesteś. Ostatnimi czasy myślę, że trochę więcej.

No nie no. Jakby tak było to by się tak kancelarie od wymiany kwitów nie grzały.
Generalnie rzeczy standardowe idą kwitami. A cała reszta nie.
Gveir napisał/a:
że wchodząc na matę to co masz między nogami przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie i ta sama kobieta, nad którą się tak "spuszczasz"

Dość tych fantazji. Dla mnie jesteś prostakiem który obraża raz że kobiety, dwa że żadnych swoich osiągnięć nie podałeś a ludzi którzy mają osiągnięcia wyzywasz od debili. Sam siebie tymi słowami określasz - nie innych.
Już napisałem: jesteś jak ten najsłabszy uczeń co do najlepszego w swojej klasie krzyczy: uuu, debil, uuuu, zero.
Ale to w rzeczy samej tylko Ciebie opisuje.

Politycznie zaś rzecz biorąc jesteś po prostu naiwny. Płacisz tym politykom - bo każdy płaci i chyba z bezsilności tylko wyzywasz ich od debili. Owszem, mają nieraz idiotyczne pomysły ale tak grają jak muszą żeby tłum miał ubaw. Tłum naiwnych ludzi którzy myślą że jak komuś dają pieniądze pod przymusem to ten ktoś jest głupi. Ten ktoś pokonał dziesiątki osób żeby wspiąć się na szczyt.
Ale nie, Ciebie by nie pokonał bo Ty jesteś lepszy - tak po prostu bez żadnego obiektywnego dowodu we własnym mniemaniu lepszy.
W jakich zawodach wziąłeś udział? W jakich się sprawdziłeś?
Ta Pani wzięła udział w zawodach politycznych, i pokonała wielu zdolniejszych od Ciebie. Z takimi jak Ty się nawet nie mierzyła bo nigdy do jej ligi nie doszedłeś.
I to samo dotyczy większości obecnych polityków.
No może poza Panią Kidawą:
https://twitter.com/i/status/1247281013379731458

Gveir - Wto 07 Kwi, 2020

To nie są fantazje, a fakty. Wchodząc w pewne środowisko czy sytuacje, to kim jesteś - w tym wypadku płeć - przestaje mieć znaczenie. Tutaj podałem Ci ładny przykład. Wiedziałbyś to, bo zakładam, że jesteś starszy i trochę przeżyłeś. Nie mniej, mogę założyć z pewnym procentem pewności, że nie uczysz się na swoich błędach. Jesteś z tego typu zabawnych panów, których można bić w kark z otwartej dłoni, ale oni powiedzą, że jest wszystko dobrze. Nie mówiąc o tych dziwnej, nieprzystającej moralności, która jest niczym wobec rzeczywistości.

Dla mnie jesteś przemądrzałym fetyszystą, z niemal masturbaroskim zapałem, który budzi powszechne obrzydzenie, latasz po kątach i "bronisz" swojej sprawy. Siejesz zgorszenie i litość swoją postawą. To z jakim zapałem bronisz polityka, czy nawet konkretnego, jest a) arcyzabawne, bo miotasz się jak taki klasowy grubasek obrazoburca b) jest niesamowicie podejrzane, bo okopałeś się i ogłosiłeś FESTUNG. Coś Cię łączy? Masz jakieś koneksje?
Nie wspomnę o ogromnej naiwności w tych Twoich "twierdzeniach", gdzie wyjaśnienie było bardzo naiwne, najłagodniej mówiąc.

W dodatku, uważasz się za omnibusa, bo skończyłeś maturę z wyróżnieniem - co nie jest wyczynem godnym powszechnego podziwu, ale Twoje słabe ego domaga się podziwu.
Może w klasie byłeś gnębiony i teraz się "odkuwasz", a może to taka projekcja ego.


Osiągnąłem tyle, by nie być takimi ignorantem jak Ty by chwalić się prywatnymi aspektami mojego życia. To chyba największe osiągnięcie, które stawia mnie w nieco lepszym świetle niż Ty.

michqq - Sro 08 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Dla mnie jesteś prostakiem który obraża raz że kobiety


Thikim - kolego. W związku z nowomodnymi poglądami na sprawy płci - jakże Ty prostaku śmiesz decydować samowolnie o płci jakiegoś polityka?
Toż onego niezbywalnym prawem jest zdeklarowanie nam jakiej właściwie płci jest!

Znaczy, nooo... w danym momencie, bo jutro lub wczoraj może byc innej.

:lol:

Cytat:
jesteś jak ten najsłabszy uczeń co do najlepszego w swojej klasie krzyczy: uuu, debil, uuuu, zero.
Ale to w rzeczy samej tylko Ciebie opisuje.


Cytat:
jesteś przemądrzałym fetyszystą, z niemal masturbaroskim zapałem


Grubo. Czy leci z nami pilot?

WILK711 - Sro 08 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
WILK711 napisał/a:
Część czyta takie dyskusje z politowaniem i śmiechem.

Aha. Czyli można o nieznanej sobie kobiecie napisać: zero i debil. Mimo jej obiektywnych osiągnięć sprzed lat. Można bo przecież samemu się osiągnęło tyle że hoho.
A WILK711 to potrafi usprawiedliwić


Dlaczego kłamiesz? Nie usprawiedliwiłem.
O nikim nie powinno się tak mówić i pisać publicznie, nawet jeśli to jest bliskie prawdy. I nie zrozumiałeś mnie chyba, waszą dyskusję czytam z politowaniem. Pełna inwektyw i braku szacunku dla drugiego człowieka. Tylko dlatego, że ma odmienne poglądy. A w poniżaniu adwersarza brylujesz nie kto inny tylko Ty thikim i to niemalże w każdym temacie w jakim zabierasz głos. :nie2:

thikim napisał/a:
WILK711 napisał/a:
Mądry człowiek zakłada, że może się mylić czasem.

Pisząc o innych i to kobietach (dodaję bo to dla mężczyzn podobno ma znaczenie): zero i debil.

Ja jestem wychowany w latach gdzie mnie uczono szacunku do kobiet tylko dlatego, że to ...kobieta, i nadal tak mam.
Napisałem mądry człowiek zakłada, że może się mylić. Ty tej cechy nie masz. Jesteś inteligentny niewątpliwie, ale nie jesteś mądry. Raczej jesteś zadufanym w sobie egocentrykiem.

Gveir, nie brnij, przesadziłeś, poniosło Cię, ochłoń , może nawet przeproś panią i wyluzuj.

thikim napisał/a:
Połowę rzeczy w wojsku załatwia się telefonem do przyjaciela a nie pismem czy rozkazem.

Tutaj niedoszacowałeś, choć trop dobry ;) . Telefonem w wojsku załatwia się ok 80-90% spraw. Reszta to cykliczne meldunki, sprawozdania i inne dyrdymały.

Papla napisał/a:
Matko swieta, czemu sie czepiasz Remova?

Poważnie!!!? A to przepraszam, nie wiedziałem. Dawno go tutaj nie widziałem (hm, ma inne wcielenia? ;) ) . Zbieżność przypadkowa, jak zaznaczyłem od razu.

PDT - Sro 08 Kwi, 2020

Papla napisał/a:
czepiasz Remova?


WILK711, :???:

MDS - Sro 08 Kwi, 2020

A może przeczytacie jaki jest temat wątku?
Gveir - Sro 08 Kwi, 2020

Skąd się tu nagle Remov pojawił? :???:

Cytat:
Ja jestem wychowany w latach gdzie mnie uczono szacunku do kobiet tylko dlatego, że to ...kobieta, i nadal tak mam.


Błagam was, skończcie już z tym skostniałym, nieprzystającym do rzeczywistości bajdurzeniem. Raz - na szacunek się pracuje, a nie dostaje za byle co czy inne organy rozrodcze. Dwa - inne organy rozrodcze nie uprawniają kogoś do lepszego traktowania czy uważania za nieskalaną istotę.
Prehistoryczne przekonania, którymi żyją tylko mężczyźni, a które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

michqq - Sro 08 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
Błagam was, skończcie już z tym skostniałym, nieprzystającym do rzeczywistości bajdurzeniem.


Ludziom pękają nerwy. Może lepiej że na forum niż gdy w realu.
Kiedy ja tu czytam o postulatach odczuwania głębokiego szacunku do kobiet-polityków zaraz sobie wspominam wdzięczną kibić, boski biust i słodki głos posłanki Grodzkiej.
Jakos mi szacunek, tentego, nie przychodzi. Ale może to tylko ja taki defekt umysłowy mam.
:)

PDT - Sro 08 Kwi, 2020

Panie Remigiuszu, WILK711 to Pan :?:

michqq napisał/a:
słodki głos posłanki Grodzkiej


Masz na myśli Annę Grodzką vel Krzysztofa Bogdana Bęgowskiego ?

Gveir - Sro 08 Kwi, 2020

michqq, nie no, nie popadajmy w skrajność. Szacunek zyskuje się za swoje czyny, a nie samo bycie, bo to śmierdzi utopijnymi założeniami "dla każdego po równo" i "każdy jest równy" - a jak wiadomo, rzeczywistość depcze wyobraźnie.
Dwa - czyjaś płeć czy zmiana, to nie powód do kpin. Nie jest to też powód do niemal boskiego czczenia i bogobojności.

Nie może być, aby to był Remov, chyba, że jest taki gburowaty jeśli przychodzi do bronienia Grota, a w reszcie wypadków jest dość miłym człowiekiem. To jest dopiero dysonans, prawdziwe oberwanie młotkiem w łeb.

michqq - Sro 08 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
Panie Remigiuszu, WILK711 to Pan?


Znaczy... niby że przebrany?

https://youtu.be/6ViLGmjsqfA?t=4665
:cool:

To nie REMOV.
REMOV pisze w innym stylu. Niepodrabialny.

WILK711 - Sro 08 Kwi, 2020

Wyjaśniam :
Wilk711 to nie Remov (pozdrawiam przy okazji :gent: ), a czy Remov to wilk tego nie wiem ;)

thikim - Sro 08 Kwi, 2020

michqq napisał/a:
kobiet-polityków zaraz sobie wspominam wdzięczną kibić, boski biust i słodki głos posłanki Grodzkiej.

Dla mnie to jednak niezrozumiałe czemu na myśl o kobiecie wspominasz p. Krzysztofa. Ale każdy ma prawo do własnych skojarzeń.

maxikasek - Czw 09 Kwi, 2020

michqq napisał/a:
Kiedy ja tu czytam o postulatach odczuwania głębokiego szacunku do kobiet-polityków zaraz sobie wspominam wdzięczną kibić, boski biust i słodki głos posłanki Grodzkiej.

Zmień na ex-posłankę Pawłowicz i też te same wrażenia będziesz miał :cool:

adamex91 - Sob 11 Kwi, 2020

Od koronawirusa do posłanki Pawłowicz i Grodzkiej(ego). Niezła ewolucja dyskusji.

Kilka stron temu wrzuciłem artykuł o chorych w szkole pożarniczej w Warszawie, gdzie dowódcy oskarżali podchorążych o symulowanie.
Cytat:
U studentów, którzy są skoszarowani w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie potwierdzono dziś obecność koronawirusa - dowiedział się Onet. Od kilku dni informowaliśmy o możliwym zarażeniu podchorążych, którzy swoje złe samopoczucie od dłuższego czasu mieli zgłaszać lekarzom oraz dowódcom, ci jednak nie decydowali się wcześniej na przeprowadzenie badań oraz zastosowanie odpowiednich procedur.

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-szkola-glowna-sluzby-pozarniczej-podchorazowie-zarazeni-wirusem/g58ffln

WILK711 - Sob 11 Kwi, 2020

Jest wniosek o dymisję Zastępcy Komendanta Szkoły ds. Operacyjnych. Zdaje się, że to ten Pan co zarzucał podchorążym symulacje.
https://remiza.com.pl/zastepca-komendanta-sgsp-traci-stanowisko/

buntaro - Sob 11 Kwi, 2020

Wielkie wyrazy szacunku. Dzisiaj około 16 dostaję telefon na dyspozytornię, że za chwilę pod szpital przyjadą żołnierze. Wielkie zdziwienie: "o co chodzi, bo w szpitalu nikt nic nie wie". Po chwili podjeżdża Jelcz z kontenerem i dwóch chłopaków wyładowuje mi 2 palety orlenowskiego środka do odkażania i jednorazowych kombinezonów. Nawet nie było czasu pogadać, bo zrzucili mi to przed budynkiem i ruszyli dalej zostawiając mnie z problemem, gdzie to teraz doraźnie upakować Nie wiem z jakiej byli jednostki, czy to operacyjni, czy też WOT. Jedno było widać na pewno, są zajechani, bo krążyli po całym Dolnym Śląsku. Tak więc jeszcze raz wyrazy szacunku i podziękowania.
Tytan w dresie. - Nie 12 Kwi, 2020

Raczej górnik i księgowy z WOT, specjalnie powołani z cywila. Operacyjni jeżdżą starymi Starami i albo są na granicach, albo czekają w jednostkach, aż ktoś im koronawirusa wniesie do środka. :(
WILK711 - Nie 12 Kwi, 2020

W jednostkach wojsk operacyjnych to dzisiaj tylko służba dyżurna i wiatr hula. Kto na granicy ten na granicy, kto na patrolu ten na patrolu. Zdecydowana większość przy śniadaniu we własnym domu.
Tytan w dresie. - Nie 12 Kwi, 2020

Dokładnie. A w akcji TSW.
Nie martw się. Od wtorku operacyjni znowu w jednostkach. Ludzie wrócą po świętach i oby nikt z "prezentem".

the naturat - Nie 12 Kwi, 2020

Tytan w dresie, dokładnie nie ;)
Z wpisów wnoszę, że nie wiecie ilu żołnierzy z wojsk operacyjnych pełni obecnie służby i dyżury bojowe. To zmieniłoby pogląd wielu z Was na zaangażowanie wojska (nie tylko w walkę z COVID-19).
Wesołych świąt dla wszystkich poza domem :efendi2:

Tytan w dresie. - Nie 12 Kwi, 2020

Ależ nie twierdzę, że tak się nie dzieje. Pisałem wcześniej, że zamiast powoływać TSW, powinno się zwiększyć zaangażowanie żołnierzy zawodowych.
Tylko tyle i aż tyle.

WILK711 - Nie 12 Kwi, 2020

Tytan w dresie., ale w jaki sposób mieliby się zaangażować? Jeszcze więcej meldunków, sprawozdań, tabelek do wypełnienia?
Tytan w dresie. - Nie 12 Kwi, 2020

Jak to w jaki? Robić to samo, co robi OT i dopóki są siły i środki, nie powoływać niepotrzebne ludzi, którzy na codzień żyją innym życiem.
I nie ma co się martwić o tabelki, bo setka więcej przy tysiącach, to żaden problem.

thikim - Nie 12 Kwi, 2020

WILK711, ma rację.
Lepiej jeśli już operacyjnych siły rozpierają żeby się rozejrzeli po swoim sąsiedztwie czy staruszkowie nie potrzebują pomocy - zachowując oczywiście znaczną odległość przy kontakcie.
Trzeba więcej roboty na dole a mniej dowodzenia.
100 meldunków nie pomaga nikomu poza: wojskowym biurokratom i żądnym sukcesu dowódcom.
Jedne zakupy dla starszych pomogą dużo więcej.
Żołnierze - jeśli chcecie pomagać ludziom a nie karierom swoich przełożonych - to pomagajcie swoim sąsiadom w swoim wolnym czasie.
Wykonując zadania stawiane przez przełożonych - robicie to co musicie i za co macie uposażenie, czasem się przełożony jakoś odwdzięczy, przeważnie nie.
Robiąc rzeczy dla ludzi zrobicie rzeczywiście coś dobrego, co większość ludzi zapamięta.

Gveir - Nie 12 Kwi, 2020

Ja pozostawię tu tutaj.
Polecam komentarze, bo mnie skręciło gdy je czytałem.
https://www.wykop.pl/link...be-w-wielkanoc/

saintmarek - Wto 14 Kwi, 2020

thikim napisał/a:

Wykonując zadania stawiane przez przełożonych - robicie to co musicie i za co macie uposażenie, czasem się przełożony jakoś odwdzięczy, przeważnie nie.

Nie rozumiem: skoro robimy to co do Nas należy i otrzymujemy za to uposażenie to dlaczego przełożony miałby się "odwdzięczać" ? Coś na zasadzie "prezentu dla lekarza w szpitalu" czy jak ?

Tytan w dresie. - Wto 14 Kwi, 2020

Co to za pytanie? Wiadomo przecież, że się odwdzięczają. Często stałej grupie ludzi. I żeby nie wkur...ć innych, to w rozkazach specjalnych, do których treści jest ograniczony dostęp.
saintmarek - Wto 14 Kwi, 2020

Tytan w dresie., pytanie jest spowodowane zdziwieniem, że ktoś poza uposażeniem takiego odwdzięczania w ogóle oczekuje ! Ja wykonuję obowiązki w zamian za uposażenie. Nie uzależniam jakości ich wykonywania ani samego faktu w ogóle od tego czy przełożony mi się "odwdzięczy czy nie".
Tytan w dresie. - Wto 14 Kwi, 2020

Ja też nie, ale to nie zmienia faktu, że miło jest dostać czasem jakiś "bonus".
thikim - Wto 14 Kwi, 2020

saintmarek napisał/a:
Nie rozumiem: skoro robimy to co do Nas należy i otrzymujemy za to uposażenie to dlaczego przełożony miałby się "odwdzięczać" ?

Dlatego że zakładam że pewnie czasem dajecie z siebie więcej niż ustawa nakazuje. Chyba że nie. To ok. Nie do Ciebie.

WILK711 - Wto 14 Kwi, 2020

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-w-polsce-i-na-swiecie-najwazniejsze-informacje-relacja/sv73egm
godz.15.45

Tytan w dresie. - Wto 14 Kwi, 2020

To tylko liczba zdiagnozowanych.
maciejko - Wto 14 Kwi, 2020

Podchorążowie z WAT z koronawirusem:

Cytat:
11 podchorążych Wojskowej Akademii Technicznej ma koronawirusa - dowiedział się reporter RMF FM. Takie są wyniki badania próbek pobranych od 362 osób przebywających od 22 marca na kwarantannie w jednym z akademików uczelni.


https://www.rmf24.pl/rapo...iru,nId,4439496

Te dane z MON z 15.45 chyba jeszcze bez tych przypadków?
:gent:

franklin - Wto 14 Kwi, 2020
Temat postu: 80% czy 100% na kwarantannie
Witam serdecznie.
Mam pytanie. Jeśli żołnierz w czasie wykonywania swoich zadań służbowych został skierowany na kwarantannę (bo miał np. kontakt z przełożonym, który był zarażony) to zostanie mu potrącone 20% za niezdolność do pracy. Czy przysługuje mu opcja zwrotu potrąconego uposażenia 20%, w związku z tym, że niezdolność powstała w związku z służbą? (a jeżeli tak, to jakie kroki powinien podjąć)?
Z góry dziękuję za konkretne info.

PDT - Wto 14 Kwi, 2020

To jest teoretycznie możliwe ale pozostaje kwestia dowodu.
franklin - Wto 14 Kwi, 2020

PDT napisał/a:
To jest teoretycznie możliwe ale pozostaje kwestia dowodu.


Wiem, że szanse są małe, ale tak teoretycznie, to o tym, czy kwarantanna ma związek ze służbą czy nie zdecyduje Szef WSzW, tak? Pewnie na pisemny wniosek zainteresowanego żołnierza. Ale jak go udowodni? Co WSzW bierze pod uwagę? Rozumiem wypadki w służbie, ale kwarantanna. Chęć zwrotu 20% uposażenia wyrazi niemal każdy żołnierz, jeśli to możliwe.

PDT - Wto 14 Kwi, 2020

franklin napisał/a:
Ale jak go udowodni?


No właśnie. Jak? To pytanie na które jest bardzo mało prawdopodobne abyś uzyskał odpowiedź.

philiprvn - Wto 14 Kwi, 2020

Cytat:
Jeśli żołnierz w czasie wykonywania swoich zadań służbowych został skierowany na kwarantannę (bo miał np. kontakt z przełożonym,

Przydałoby się zaświadczenie, że zostało się skierowanym na kwarantannę z uwagi na kontakt z konkretną osobą. A potem udokumentować, że jest to przełożony (podwładny). Ale to teoretyczne rozważania (w tym czasie zainteresowany będzie pod kluczem i nie będzie komu kwitów ogarnąć).

Wik - Wto 14 Kwi, 2020

Nie wprowadzenie stanu klęski żywiołowej powoduje właśnie takie absurdalne sytuacje jak w dzielnym wojaku Szwejku. Dodajmy jeszcze sytuację, że zaraził Cię przełożony i w związku z tym umarłeś na koronawirusa? Co jest dzisiaj bardzo prawdopodobne! Tyko sąd, ale ostateczny! W wojsku, jak i obecnie rządzący, mają awersję do poszanowania prawa! To było wyraźnie widać w rocznicę smoleńską! :gent:
-=Alex=- - Sro 15 Kwi, 2020

franklin napisał/a:
Jeśli żołnierz w czasie wykonywania swoich zadań służbowych został skierowany na kwarantannę (bo miał np. kontakt z przełożonym, który był zarażony) to zostanie mu potrącone 20% za niezdolność do pracy. Czy przysługuje mu opcja zwrotu potrąconego uposażenia 20%, w związku z tym, że niezdolność powstała w związku z służbą? (a jeżeli tak, to jakie kroki powinien podjąć)?

Cytat:
Przypadek nr 1 - żołnierz jest/był na 14 dniowej kwarantannie bo wrócił z prywatnego wojażu za granicę. Nie ma żadnego papierka z organu bo to kwarantanna ustawowa i idzie z automatu. Po kwarantannie żołnierz pisze oświadczenie o odbyciu kwarantanny zgodnie ze specustawą COVID-19 -tam jest zakres oświadczenia a dowódca jak chce sprawdzić czy rzeczywiście był to jak kwarantanna była instytucjpnalna to do samorządu, który zarządzał obiektami a jak domowa to do wojewody o wyciąg z aplikacji.
Przypadek nr 2 - ktoś z rodziny teraz wrócił zza granicy i cała rodzina odbywa z nim kwarantannę domową - żołnierz i dowódca działa identycznie jak przypadek nr 1.
Przypadek nr 3 - żołnierz siedział w kraju ale miał kontakt z tzw. plusem czyli osobą chorą. Wtedy SANEPID powiatowy właściwy ze względu na zamieszkanie żołnietza daje mu decyzję o skierowaniu na kwarantannę. Ta decyzja może być przedstawiona dcy.
Teraz płatność - przypadek nr 1 i 2 jest jak L-4 czyli 80%.
Przypadek nr 3 - jak prywatnie to 80% ale jak złapał np. na zadaniu na granicy to powinien być w związku ze służbą.
Pozdrawiam
http://www.nfow.pl/viewto...ghlight=#911890
franklin - Sro 15 Kwi, 2020

Zasadnicze pytanie. Kto ma podjąć decyzję w kwestii związku ze służbą?
Kto ma do tego kompetencje? Nie sądzę, by dowódca JW był tą osobą.
On, zgodnie z "wytycznymi" DK stwierdzi 80% i sprawa zamknięta.

-=Alex=- - Sro 15 Kwi, 2020

Wojskowe przepisy nie przewidziały tego typu sytuacji, więc traktowane będzie to jak "zwykła" choroba np. zarażenie się grypą. Więc 80%.
KornikAmator - Czw 16 Kwi, 2020


Tytan w dresie. - Czw 16 Kwi, 2020

To jak to się ma do poniższego zapisu?
http://www.nfow.pl/viewto...4041&start=1515

gaz - Czw 16 Kwi, 2020

A to nie jest fotomontaż?
już znalazłem odp (PZ) - nie to nie jest fotomontaż.
I oto mi chodziło w tym temacie: http://www.nfow.pl/viewto...4041&start=1515

LBJ - Czw 23 Kwi, 2020

Cytat:
"Ustawa umożliwiająca cięcia etatów już obowiązuje. Kto pożegna się z pracą w urzędzie?"


https://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/1471396,urzedy-urzednicy-zwolnienia-zmniejszenie-wynagrodzen-administracja-rzadowa.html?fbclid=IwAR3dg2JpSXTFwZcozEfGaQQnaAMaPn0dB4qkO5yzeXDYWYy5MOq3J_pMdQs

To może bardzo zaboleć pracowników RON. A co to oznacza dla żołnierzy? Kandydatów? Jeszcze do niedawna zakładano aby nasza armia liczyła 150 tys. żołnierzy. Jednak czy obecna sytuacja nie zmusi do zmiany tego założenia? Cięcia w etatach? Okres ostatnich 2-3 lat można określić jako "sprzyjający" dla kandydatów. Czy sytuacja kadrowa w WP ulegnie diametralnej zmianie?

Szwejk - Czw 23 Kwi, 2020

...i, jak to bywa w takich przypadkach, pod nóż pójdą nie wodzowie, a indianie. Redukcja z 2003 roku na przykładzie WKU:

stan etatowy kadry przed redukcją:
- oficerów - 7
- chorążych - 7
- podoficerów - 7

stan etatowy po redukcji:
- oficerów - 6
- chorążych - 2
- podoficerów - 1

C1CHY - Czw 23 Kwi, 2020

Ja we wrześniu zwalniam miejsce w JW

zapraszam :gent:

Tytan w dresie. - Czw 23 Kwi, 2020

Szwejk napisał/a:
...i, jak to bywa w takich przypadkach, pod nóż pójdą nie wodzowie, a indianie. Redukcja z 2003 roku na przykładzie WKU:

stan etatowy kadry przed redukcją:
- oficerów - 7
- chorążych - 7
- podoficerów - 7

stan etatowy po redukcji:
- oficerów - 6
- chorążych - 2
- podoficerów - 1

Później jeszcze sprzątneli podoficerów, w tym chorążych.

LBJ - Czw 23 Kwi, 2020

Tytan w dresie., A od tego roku w TOAW redukuje się część etatów oficerskie na podoficerów. Ale wolałbym abyście się odnieśli bezpośrednio do moich tez zadanych stronę wcześniej.
Szwejk - Czw 23 Kwi, 2020

LBJ napisał/a:
A od tego roku w TOAW redukuje się część etatów oficerskie na podoficerów.

Skąd ta informacja?

LBJ napisał/a:
Ale wolałbym abyście się odnieśli bezpośrednio do moich tez zadanych stronę wcześniej.

Idź do wróżki, ona prawdę ci powie.

LBJ - Czw 23 Kwi, 2020

Cytat:
Skąd ta informacja?


Z osobistej autopsji, ponadto na kilku stronach WKU (niestety teraz nie jestem w stanie wskazać) widziałem ogłoszenia o etatach dla pofoficerów.

Edit: https://wkubialapodlaska.wp.mil.pl/pl/bip/praca/102-9k-oferta-pracy/

Info z października 2019, ale może jeszcze aktualne.

Cytat:
Idź do wróżki, ona prawdę ci powie.


Wróżki kosztują, tutaj są za darmo. :)

Szwejk - Czw 23 Kwi, 2020

LBJ, nie sądzę, aby chodziło tu o nabór podoficerów do samej WKU. Myślę, że to tylko cudaczny sposób poszukiwania podoficera (-rów) dla innych JW. Ale już na pewno z tego typu ogłoszeń nie da się wyciągnąć wniosku o planowanej redukcji stanowisk oficerskich. Przeciwnie, jeszcze niedawno słychać było o zamiarze, nie wiem czy spełnionym, wzmocnienia WKU jednym oficerem, mającym zajmować się sprawami WOT... chyba, że zmieniła się koncepcja i uznano, że wystarczy na to stanowisko podoficer.
LBJ - Czw 23 Kwi, 2020

W kwestii rekrutacji, to ten artykuł nie wróży kolorowo:

Cytat:
Budżet MON na ten rok to 50 mld zł, o 5 mld zł więcej niż w 2019 r. Już wiadomo, że pewne działania wojska zostały wygaszone, np. niektóre ćwiczenia, szkolenia. Resort ciągle jednak zakłada, że liczba żołnierzy zawodowych będzie wzrastała, ze 107 tys. do 111,5 tys. Warto rozważyć, czy czasowo nie ograniczyć naboru i nie postawić na rezerwistów – otworzyć im ścieżkę do służby okresowej, podpisywać z nimi kilkuletnie kontrakty, słowem: tworzyć ramy rezerwy czynnej.


Źródło: https://www.rp.pl/Analizy...abNChOP5Gw_Xzes

Karol198989 - Czw 23 Kwi, 2020

Na razie to rekrutacja do wojska zawodowego jest zawieszona do odwołania :zly3:
Gveir - Czw 23 Kwi, 2020

LBJ napisał/a:
W kwestii rekrutacji, to ten artykuł nie wróży kolorowo:

Cytat:
Budżet MON na ten rok to 50 mld zł, o 5 mld zł więcej niż w 2019 r. Już wiadomo, że pewne działania wojska zostały wygaszone, np. niektóre ćwiczenia, szkolenia. Resort ciągle jednak zakłada, że liczba żołnierzy zawodowych będzie wzrastała, ze 107 tys. do 111,5 tys. Warto rozważyć, czy czasowo nie ograniczyć naboru i nie postawić na rezerwistów – otworzyć im ścieżkę do służby okresowej, podpisywać z nimi kilkuletnie kontrakty, słowem: tworzyć ramy rezerwy czynnej.


Źródło: https://www.rp.pl/Analizy...abNChOP5Gw_Xzes


O proszę, widzę, że ktoś znowu próbuje przeszczepić zagraniczny pomysł, na rodzimy grunt, ale jak zawsze w ojczyźnianym wykonaniu. To nie może się skończyć dobrze.
Pachnie mi to systemem służby w Stanach, gdzie żołnierze służbą kilka lat (bodaj 5 lat aktywnej) a potem idą do rezerwy (poprawcie mnie, jeśli orientujecie się lepiej w temacie). Tylko ich służba wojskowa otwiera wiele dróg dla żołnierzy, a nasza co najwyżej do kombinowania, ergo zostajesz z niczym.
Jeśli tak to ma wyglądać, to już nie bawimy się w rezerwę, a formę czynnej służby wojskowej.

saintmarek - Czw 23 Kwi, 2020

LBJ napisał/a:
W kwestii rekrutacji, to ten artykuł nie wróży kolorowo:

Cytat:
Budżet MON na ten rok to 50 mld zł, o 5 mld zł więcej niż w 2019 r. Już wiadomo, że pewne działania wojska zostały wygaszone, np. niektóre ćwiczenia, szkolenia. Resort ciągle jednak zakłada, że liczba żołnierzy zawodowych będzie wzrastała, ze 107 tys. do 111,5 tys. Warto rozważyć, czy czasowo nie ograniczyć naboru i nie postawić na rezerwistów – otworzyć im ścieżkę do służby okresowej, podpisywać z nimi kilkuletnie kontrakty, słowem: tworzyć ramy rezerwy czynnej.


Źródło: https://www.rp.pl/Analizy...abNChOP5Gw_Xzes


Jak się kryzys na dobre rozgości u nas to chętni będą walić drzwiami i oknami. Może w końcu będzie można wybierać najlepszych ? :cool:

LBJ - Czw 23 Kwi, 2020

Służba okresowa, której warunki określa ustawa o powszechnym obowiązku obrony RP to w skrócie dwuletni kontrakt (bez dodatków, w tym mieszkaniowego - o ile dobrze się orientuję :???: ), później ew. za zgodą d-cy JW lub samego żołnierza jest możliwość przedłużenia kontraktu o (maksymalnie) kolejne dwa lata. A później? Może zawodowa służba kontraktowa, może cywil. Wydaje mi się, że mimo kryzysu ta niepewność dłuższego pełnienia służby, z okrojonym profitem może nie spowoduje tłumów pod bramą. Natomiast ci którzy się pojawią niekoniecznie będą najlepszymi z najlepszych.
zielony1 - Czw 23 Kwi, 2020

Kolejki chetnych to może i będą do armii i służb mundurowych ,tyle tylko ,że nie będzie kasy na obsadzenie vacatów . Naczynia połączone - brak firm płacących podatki = brak dochodów podatkowych państwa.
focus - Czw 23 Kwi, 2020

LBJ napisał/a:
Cytat:
"Ustawa umożliwiająca cięcia etatów już obowiązuje. Kto pożegna się z pracą w urzędzie?"


https://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/1471396,urzedy-urzednicy-zwolnienia-zmniejszenie-wynagrodzen-administracja-rzadowa.html?fbclid=IwAR3dg2JpSXTFwZcozEfGaQQnaAMaPn0dB4qkO5yzeXDYWYy5MOq3J_pMdQs
To może bardzo zaboleć pracowników RON.


Ustawa dotyczy pracowników urzędów, czyli terenowych organów administracji wojskowej. Projektowane założenia nie mają bezpośredniego przełożenia na pracowników RON. Mogą spać spokojnie. Natomiast pracownicy KSC podlegają pod ustawę o służbie cywilnej i traktowani są jako ''urzędnicy państwowi", od których wymaga się pewnych kwalifikacji, doświadczenia etc ... Dlatego teraz w imię solidarności w walce z COVID-19 i pomocy w ratowaniu budżetu państwa, będą zwalniani. :x

Gveir - Pią 24 Kwi, 2020

Już widzę jak oficerowie sztabowi zacierają ręce, bo nagle stare "na Twoje miejsce jest stu takich za bramą" znowu może być poparte faktami :gent:
C1CHY - Pią 24 Kwi, 2020

Komus zwolnic U0? Wlal-wylał

Sztuka jest sztuka :gent:

Tytan w dresie. - Pią 24 Kwi, 2020

Po co meldować o problemach?
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-u-szesciu-zolnierzy-wojsk-obrony-terytorialnej-wedlug-burmistrza-zataili-zakazenie-6503343574382209a

Silmeor - Pią 24 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
Już widzę jak oficerowie sztabowi zacierają ręce, bo nagle stare "na Twoje miejsce jest stu takich za bramą" znowu może być poparte faktami :gent:

I z tej wielkiej liczby ochotników JW wydzwaniają po emerytach oferując powrót do służby.

mlyniu - Pią 24 Kwi, 2020

Tytan w dresie., a skąd wiesz, że nie meldowano? Jakby nie meldowano, to żołnierze dalej by chodzili w patrolach czy rozwozili żywność, i by przy okazji by roznosili wirusa. A tak, żołnierz miał kontakt z osobą zarażoną, poinformował o tym fakcie, i wdrożono procedury: izolacja, wymazy, kwarantanna.
A wypowiedź, cytowanego w artykule, żołnierza z radomskiego batalionu? Moim zdaniem nic specjalnego. Facet się chyba trochę wystraszył sytuacji. Sam on potwierdza, że część żołnierzy poszła na kwarantannę, ale czy z tego powodu cały batalion przestaje funkcjonować? No chyba nie, stąd i takie podejście przełożonych - działamy dalej, wykonujemy zadania. No chyba że uważasz, że przez kwarantannę kilkunastu osób, w tym 6 zarażonych, ma być sparaliżowany 600-osobowy batalion.

Tytan w dresie. - Pią 24 Kwi, 2020

mlyniu, burmistrz dowiedział się swoimi kanałami. Nie doczytałeś?
MDS - Pią 24 Kwi, 2020

Młyniu - mało było w WAT czy U strażaków? Co musi się stać żeby niektórym oczy się otworzyły.....W sumie rozumiem , bo skoro pani prokurator chciała uczciwie sprawe zbadać , to ustanowiono rekord świata w umarzaniu. Jak się czyta takie rewelacje ...to i odwagi może zabraknąć...
mlyniu - Pią 24 Kwi, 2020

Panowie - burmistrz dowiedział się swoimi "kanałami", domyślam się, że ktoś z Sanepidu, że 6 żołnierzy jest zarażonych koronawirusem. Żołnierze ci od 16 kwietnia byli w izolacji, wymazy mieli pobrane 20 kwietnia, więc pan burmistrz o wynikach mógł się dowiedzieć 21-22 kwietnia najwcześniej, choć to i tak szybko, bowiem normalnie na wyniki czeka się 3-4 dni. A więc uruchomiono procedury i od 16 kwietnia ci żołnierze nie wykonywali zadań. Czy batalion więc miał zaprzestać działalności, czy może wysłać żołnierzy, którzy nie mieli kontaktu ani z osobą zarażoną, ani z żołnierzami, którzy mogli mieć taki kontakt?
No i teraz kwestia komunikacji na linii samorząd-WOT. Brygada twierdzi, że batalion informował o całej sytuacji. Skoro burmistrz uruchomił swoje "kontakty", to musiał wiedzieć, że żołnierze mieli kontakt z osobą zarażoną. Skoro burmistrz, dzięki swoim "kontaktom", nieoficjalnie się dowiedział, że żołnierze są zarażeni, to może stało się to, zanim batalion otrzymał oficjalne wyniki badań?

maciejko - Pią 24 Kwi, 2020

Cytat:
Udało nam się skontaktować jednym z żołnierzy z radomskiego batalionu WOT. Twierdzi, on iż po incydencie z zarażonym mieszkańcem Szydłowca pojawiła się presja dowódców, aby wszyscy pracowali normalnie. - Dowódcy kazali nam milczeć, nawet gdy było już wiadomo, że wśród nas jest osoba zakażona. Kilku chłopaków, podejrzewanych o kontakt z chorym zostało wywiezionych z miejsca stacjonowania oddziału. Później na odprawie padło, że batalion ma funkcjonować normalnie i żebyśmy sobie nie wmawiali, że jesteśmy chorzy - mówi WP żołnierz WOT. - Teraz wielu mieszkańców ma do nas żal, że wsadziliśmy ich na minę - dodaje.


Fiu fiu. "Ładne" dowództwo. Taka monoza betonoza.
:gent:

Gveir - Pią 24 Kwi, 2020

Silmeor napisał/a:
Gveir napisał/a:
Już widzę jak oficerowie sztabowi zacierają ręce, bo nagle stare "na Twoje miejsce jest stu takich za bramą" znowu może być poparte faktami :gent:

I z tej wielkiej liczby ochotników JW wydzwaniają po emerytach oferując powrót do służby.


Wojsko nie może się nudzić, co nie? ;) W Polsce jest kult zapierdzielania dla samego zapierdzielania, toteż żołnierz nie może "nic nie robić"

mlyniu,
proszę Cię. Tam nie ma 600 osób. W jako takiej całości 6MBOT miał baon w Grójcu, w grudniu 2018. Gdy się rozeszliśmy po innych batalionach czy kompaniach, to w Grójcu został taki oskubany kurak, nawet nie wiem czy była pełna kompania. I wątpię, by od tamtego czasu brali aż tylu, by zapełnili pod kurek. Myślę, że w 62blp jest może z dwieście żołnierzy, to maksymalnie. Im dalej na północ, tym gorzej - niestety.
To mnie z resztą fascynuje, dyslokacja z czapki. 6MBOT ma batalion w Grójcu i Radomiu i jest gituwa jak mawiają, bo szóstka "wzięła" południowe Mazowsze. Tylko to nie przeszkadzało temu, by dwa baony dać w Płocku i Pomiechówku. Z tego co wiem, aż tak liczebne nie były. O ile rozumiem Pomiechówek, bo na jednostce wyremontowali nam spory budynek, który pomieści na spokojnie cały batalion, a jeszcze można dokoptować kompanię lub dwie na dokładkę, tak sensu Płocka nie rozumiem. Bolączką tego baonu był brak miejsca. Ich tymczasowym miejscem dyslokacji było WKU w Płocku, choć może się to zmieniło od lipca 2018.
Inna sprawa, że szóstka nadal nie przeniosła swojego dowództwa do Radomia. W bazie 42 rodzin nie ma miejsca dla wszystkich, podobno. Temat Książenic chyba na dobre upadł i cytując klasyka "rozwalił sobie głupi ryj"

mlyniu - Pią 24 Kwi, 2020

Gveir, rzeczywiście nie znam ukompletowania radomskiego batalionu. Niemniej sugerowałem się strukturą batalionu lekkiej piechoty, jaka niedawno została wprowadzona w mojej Brygadzie. No ale to już temat do dyskusji w wątku o WOT.
:gent:

Tytan w dresie. - Pią 24 Kwi, 2020

Struktura, a ukompletowanie, to dwie różne sprawy.
mlyniu - Pią 24 Kwi, 2020

Tytan w dresie. napisał/a:
Struktura, a ukompletowanie, to dwie różne sprawy.

Wiem, Tytanie. Dlatego mówię, że opierałem się na strukturze etatowej, jaką znam. A nie znam ukompletowania radomskiego batalionu, w czym bliżej prawdy zapewne jest Gveir.

maciejko - Pią 24 Kwi, 2020

Gveir jest bliski prawdy. Jest słabo, a w Grójcu raczej bardzo słabo ale to nie miejsce na liczby. Koronawirus jeszcze pogłębił problem w 61 i 62 blp. Paru kolegów zrezygnowało w marcu.
:gent:

Tytan w dresie. - Pią 24 Kwi, 2020

Trochę to dziwne, bo to "zagłębie" oficjalnego bezrobocia.
Gveir - Pią 24 Kwi, 2020

Tytan w dresie. napisał/a:
Trochę to dziwne, bo to "zagłębie" oficjalnego bezrobocia.


I dlatego krążyły śmieszki w mojej brygadzie, że gdyby do tego dopuścić, to ludzie z Radomia i okolic zapełnili by prawie całą brygadę, a na pewno batalion byłby szybko ukompletowany.

maciejko,
generalnie była - nie wiem jak obecnie - tendencja, że z WOTu odchodzili ludzie, którzy trochę tego wojska liznęli. Byli zawodowi, po SP, po ZSW, czyli w praktyce i teorii, ludzie najbardziej wartościowi nomen omen, a zostawały młode pistolety tylko po szesnastce, którzy - nie będę ukrywał, łyknęli i napełnili się tym PRem. Przykro mi to mówić, ale tak niestety było. Nie mam zamiaru ujmować tym ludziom, bo spotkałem tam naprawdę fajnych ludzi, ale paradoksalnie do mojego lichego stażu służby - to więcej wspólnego miałem właśnie z w/w żołnierzami po ZSW, SP czy byłymi zawodowymi. Podzielaliśmy poglądy na to jak mogłoby to wyglądać, co nas wnerwia.

maciejko - Pią 24 Kwi, 2020

Gveir, zgadza się. Teraz to głównie gówniarze, plecaki i polityczne miernoty jak np. taka Kurowska z Garwolina.
Oczywiście po chwili "co wybitniejsi" dostają się na szkołę podoficerską lub Agrykolę.
Dlatego też wartościowi żołnierze po ZSW, NSR itp. zderzając się z tym kolesiostwem i pociotkami rezygnują. W marcu np. 2 moich kolegów - jeden po ZSW, drugi co prawda po przygotowawczej ale po kilkunastu ćwiczeniach rezerwy i poligonach.
Patologia goni patologię.
:gent:

Gveir - Sob 25 Kwi, 2020

maciejko napisał/a:

Oczywiście po chwili "co wybitniejsi" dostają się na szkołę podoficerską lub Agrykolę.


Rozwiń myśl, bo nie wiem czy to sarkazm czy mówisz poważnie. Sam miałem iść na Agrykole.

Watelumajorze - Sob 25 Kwi, 2020

mlyniu napisał/a:
(...)Sam on potwierdza, że część żołnierzy poszła na kwarantannę, ale czy z tego powodu cały batalion przestaje funkcjonować? No chyba nie, stąd i takie podejście przełożonych - działamy dalej, wykonujemy zadania. No chyba że uważasz, że przez kwarantannę kilkunastu osób, w tym 6 zarażonych, ma być sparaliżowany 600-osobowy batalion.


A dlaczego nie, skoro z powodu niewielkiej liczby powaznie chorych i jeszcze mniejszej - zmarłych - paralizowany jest na dwa miesiące cały kraj + nie pozwala się ludziom zarabiać na życie....

mlyniu - Sob 25 Kwi, 2020

Watelumajorze, może dlatego, że obok innych służb, wojsko realizuje zadania pomocowe w tym trudnym czasie. A ograniczenia są wprowadzane po to, by znacząco zmniejszyć rozprzestrzenianie się wirusa, by nie powtórzyły się u nas obrazki z Bergamo.
Ale patrząc na newsy internetowe, dochodzę do wniosku, że Polakom koronawirus już chyba spowszedniał, traktują to obojętnie, zapewne z tego względu, że nie mieli realnej styczności z wirusem, z osobami zakażonymi...

Watelumajorze - Sob 25 Kwi, 2020

No to niedługo zabraknie kasy na te pomoc i noszenie sprawunków babciom, bo nie będzie z czego za nią płacić... A ŻW z Policją w obecności kibiców z WOT na patrolach - tyle hajsu mandatami nie natłuką, żeby uzupełnić zakręcony kran wpływów do budżetu. Ja osobiście długo nie zapłacę składek ani podatku w wysokości z lutego 2020.
A co do Bergamo to nie odnosiłbym tamtejszej sytuacji 1:1 do nas. "bo w Bergamo", "Bo w Hiszpanii" etc. Kto żył i pracował w Italii ten wie dlaczego i ile po drodze było róznych epidemii, wcale nie mniej groźnych, a mimo to była cisza. Ale w guglach nic nie ginie. I ten także wie, jak chętnie szczepiono się ( seniorzy także) na grypska przypłacając to utratą odporności.

Zadania pomocowe czy chęć poczucia się szeryfem u boku policjanta... Nieważne. Śmieszy mnie widok policjanta w obstawie WOT-u. Po rejonie pochodzone - dzień zaliczony.

No nic - zalepiajmy szpary w oknach silikonem, nośmy maski nasączane octem, może ktoś z nas przeżyje tę mediapandemię ( sa szanse patrząc na dzienne raporty poszczególnych wojewódzkich stacji sanepidu :cool: ).

focus - Sob 25 Kwi, 2020

Watelumajorze napisał/a:
No nic - zalepiajmy szpary w oknach silikonem, nośmy maski nasączane octem, może ktoś z nas przeżyje tę mediapandemię


Eeetam, ja codziennie liże klamki, nie myję rąk, nie noszę maseczki, mam w dup ... obostrzenia i za cholerę nie mogę złapać korony. Dwa razy byłem badany. Złego licho nie bierze. Ściema Panie z tą pandemią ... ;)

aspik - Sob 25 Kwi, 2020

Cytat:

Zadania pomocowe czy chęć poczucia się szeryfem u boku policjanta... Nieważne. Śmieszy mnie widok policjanta w obstawie WOT-u. Po rejonie pochodzone - dzień zaliczony.


ORMO... Upsss :-o :roll:

thikim - Sob 25 Kwi, 2020

focus napisał/a:
Dwa razy byłem badany.

Na co? Na chorobę czy przeciwciała?

focus - Sob 25 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
focus napisał/a:
Dwa razy byłem badany.

Na co? Na chorobę czy przeciwciała?


Badany byłem, czy ma koronkę ... :viktoria: Córka i zięć pracują w służbie medycznej w bezpośrednim kontakcie z zarażonymi. Z racji kontaktów i mnie poddali badaniom. Zarówno ja i jak i cała moja rodzina nie ma ''koronki'', a już chyba drugi miesiąc leci. Mam swoje spojrzenie na tą całą szopkę i ogłupianie ludzi, ale ...

Gveir - Sob 25 Kwi, 2020

aspik napisał/a:
Cytat:

Zadania pomocowe czy chęć poczucia się szeryfem u boku policjanta... Nieważne. Śmieszy mnie widok policjanta w obstawie WOT-u. Po rejonie pochodzone - dzień zaliczony.


ORMO... Upsss :-o :roll:


A masz jakieś podstawy, by rzucać takie paszkwile czy po prostu piszesz to, co Ci głupiego to łba przyjdzie? Masz jakąś podstawę, by porównywać WOT do ORMO? Czy WOT w czymś przypomina ORMO oraz czy robi coś, co robiło ORMO?

aspik - Nie 26 Kwi, 2020

Cytat:
A masz jakieś podstawy, by rzucać takie paszkwile czy po prostu piszesz to, co Ci głupiego to łba przyjdzie? Masz jakąś podstawę, by porównywać WOT do ORMO? Czy WOT w czymś przypomina ORMO oraz czy robi coś, co robiło ORMO?


Tak mam podstawy ponieważ WOT nie jest od ganiania ludzi po ulicach, parkach itd !! I mam prawo przedstawiać swoje opinie na dany temat zwłaszcza tutaj na forum !! I na końcu "ŁEB" to masz ty i nie życzę sobie abyś mnie tutaj obrażał !! Nie będę zaniżać mojej wypowiedzi do twojego poziomu :gent:

Gveir - Nie 26 Kwi, 2020

No właśnie widzę jaki masz łeb, zakuty, skoro tak spłycasz temat. Jeśli jedyne czego możesz się przyczepić, to fakt, że taki dostali rozkaz i DWOT się niepotrzebnie wkopał (albo z samej góry był prikaz) i jest to jedyny "argument" to skończ się błaźnić. To nie jest argument, tylko przyczepka nudnego człowieka.
Opinia jest podparta czymś, najlepiej wiedzą zdobytą z wiarygodnych źródeł lub odnośnikami do wiedzy w źródłach, a nie są wysrywami jakiegoś typa, który pisze w stylu nastolatki, a nie dorosłego człowieka.
Już mam dosyć takich plastusiów, którzy chodzą i plują na lewo i prawo, bo ktoś im tam przekleił medialny przekaz, podłapał od kolegów januszy czy grażynek na fejsie. Takim pluje się w twarz.

Przegiąłeś. Za rażące naruszenie punktu II.6 Regulaminu Forum - ostrzeżenie.
Szwejk

aspik - Nie 26 Kwi, 2020

Gveir napisał/a:
No właśnie widzę jaki masz łeb, zakuty, skoro tak spłycasz temat. Jeśli jedyne czego możesz się przyczepić, to fakt, że taki dostali rozkaz i DWOT się niepotrzebnie wkopał (albo z samej góry był prikaz) i jest to jedyny "argument" to skończ się błaźnić. To nie jest argument, tylko przyczepka nudnego człowieka.
Opinia jest podparta czymś, najlepiej wiedzą zdobytą z wiarygodnych źródeł lub odnośnikami do wiedzy w źródłach, a nie są wysrywami jakiegoś typa, który pisze w stylu nastolatki, a nie dorosłego człowieka.
Już mam dosyć takich plastusiów, którzy chodzą i plują na lewo i prawo, bo ktoś im tam przekleił medialny przekaz, podłapał od kolegów januszy czy grażynek na fejsie. Takim pluje się w twarz.


Właśnei udowodniłeś że jesteś zwykłym "DZBANEM" :)

the naturat - Nie 26 Kwi, 2020

Gveir hamuj z językiem i nie chamuj na forum.

Twoja histeryczna i niewyszukana reakcja na wypowiedź aspik dowodzi, że nie wszyscy dorośli do pisania na publicznym forum.
Wiele wypowiedzi na tym forum nie podoba mi się, z wieloma w ogóle nie zgadzam się - lecz nie nazwałbym adwersarza nigdy słowami, których ty bez jakiejkolwiek refleksji używasz.

P.S. Nikomu nie pluj w twarz, a nuż zmieni się wiatr? Wtedy ciężko będzie powiedzieć, że pada...
Na ostatnie zdanie patrz nie tylko dosłownie.

thikim - Nie 26 Kwi, 2020

focus napisał/a:
Badany byłem, czy ma koronkę

Mogłeś już mieć :)

focus - Nie 26 Kwi, 2020

thikim napisał/a:
Mogłeś już mieć


Być może. Jeżeli już, to przeszedłem bezobjawowo. Nie mam i nie miałem żadnych objawów, które mogłyby wskazywać na wirusa. Z racji możliwości poddania się badaniom (rodzina medyków), skorzystałem, ale już nie planuję. Pic na montaż i fotomontaż, ta cała pandemia, jak mawia mój zięć i córka. ;)

Gveir - Nie 26 Kwi, 2020

aspik napisał/a:
Gveir napisał/a:
No właśnie widzę jaki masz łeb, zakuty, skoro tak spłycasz temat. Jeśli jedyne czego możesz się przyczepić, to fakt, że taki dostali rozkaz i DWOT się niepotrzebnie wkopał (albo z samej góry był prikaz) i jest to jedyny "argument" to skończ się błaźnić. To nie jest argument, tylko przyczepka nudnego człowieka.
Opinia jest podparta czymś, najlepiej wiedzą zdobytą z wiarygodnych źródeł lub odnośnikami do wiedzy w źródłach, a nie są wysrywami jakiegoś typa, który pisze w stylu nastolatki, a nie dorosłego człowieka.
Już mam dosyć takich plastusiów, którzy chodzą i plują na lewo i prawo, bo ktoś im tam przekleił medialny przekaz, podłapał od kolegów januszy czy grażynek na fejsie. Takim pluje się w twarz.


Właśnei udowodniłeś że jesteś zwykłym "DZBANEM" :)



I mówi to typ, który nawet nie umie poprzeć swojego zdania jakąkolwiek wiedzą, tylko jak typowy janusz-polak przekleja dalej debilizmy. No, poziom masz wysoki, niesamowicie.
Nie wiem czy się kiedyś wzbiję na taki pułap januszowego dzbanostwa.

Za zlekceważenie uwagi moderatora - kolejne ostrzeżenie.
Szwejk

beryl73 - Pon 27 Kwi, 2020

aspik napisał/a:

ORMO... Upsss :-o :roll:


To już na NFoW można tak bezkarnie obrażać żołnierzy SZ RP? Tylko dlatego, że są z innego RSZ albo wykonują postawione zadania?

Pytania retoryczne. Niestety.

Wracając do tematu wizyta na granicy:
https://www.wojsko-polski...yta-na-granicy/

"Utworzone 2 kwietnia br. Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe na bazie 15 Brygady Zmechanizowanej angażuje kilkuset żołnierzy, którzy wspólnie ze Strażą Graniczną kontrolują wschodnią granicę Rzeczypospolitej Polskiej. Żołnierze strzegą granicy z Litwą (104km), gdzie działania prowadzi około 100 żołnierzy na 2 posterunkach. Ponadto działają na odcinku granicznym z Białorusią(180km), gdzie zaangażowanych jest ponad 100 żołnierzy na 12 posterunkach. Tak szerokie współdziałanie pozwala zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa, a także zapewnić sprawne i bezpieczne przekroczenie przejść granicznych"


Trening Lotniczego Zespołu Poszukiwawczo-Ratowniczego nr 1 (LZPR-1), wydzielanego z 1. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej (1.GPR) Świdwin:
https://www.wojsko-polski...zoratowniczego/

"Zespół wykonywał zadania w ramach służby poszukiwania i ratownictwa lotniczego (ASAR – Aeronautical Search and Rescue), sprawdzając możliwości działania w środowisku zagrożenia koronawirusem SARS CoV-2. Powyższe działanie było również weryfikacją zdolności w zakresie współdziałania i wsparcia systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego (PRM) w transporcie medycznym w sytuacji niedoboru sił i środków niezbędnych dla ratowania zdrowia i życia ludzkiego oraz gdy konieczna jest relokacja / dywersyfikacja pacjentów pomiędzy szpitalami lub innymi placówkami".

https://www.wojsko-polski...-przeciwnikiem/

"Żołnierze 2 Przasnyskiego Ośrodka Radioelektronicznego zorganizowali i prowadzą akcję szycia oraz nieodpłatnego rozdawania maseczek ochronnych dla osób potrzebujących już od 9 kwietnia. W związku z ogromnym zainteresowaniem ze strony lokalnych społeczności zintensyfikowali swoje działania i do 22 kwietnia udało się uszyć ich rekordową liczbę, bo aż 12 tysięcy sztuk!
Nie jest to jednak jedyna forma walki z epidemią. Przasnyscy Orelowcy w akcji honorowego oddawania krwi, zebrali 50 litrów tego najcenniejszego daru".

Watelumajorze - Wto 28 Kwi, 2020

Uwielbiam takie okrągłe zdania ( zresztą stylistycznie do lekkiej poprawki) rodem z PKF:

"Utworzone 2 kwietnia br. Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe na bazie 15 Brygady Zmechanizowanej angażuje kilkuset żołnierzy, którzy wspólnie ze Strażą Graniczną kontrolują wschodnią granicę Rzeczypospolitej Polskiej. Żołnierze strzegą granicy z Litwą (104km), gdzie działania prowadzi około 100 żołnierzy na 2 posterunkach. Ponadto działają na odcinku granicznym z Białorusią(180km), gdzie zaangażowanych jest ponad 100 żołnierzy na 12 posterunkach. Tak szerokie współdziałanie pozwala zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa, a także zapewnić sprawne i bezpieczne przekroczenie przejść granicznych"

Jak konkretnie i w praktyce zapobiegają tego nie wiemy. Spryskują każdego pod jakąś deszczownicą? Przecież po tej granicy chyba tłumy nie biegały w normalnym czasie przed mediapandemią...?

Co do sprawnego przekraczania granicy to byłoby pewnie dużo sprawniejsze bez tego cyrku. Wziął przejechał i z Bogiem. Bez kontaktu z całym stadem ludzi przepytujących po co się jedzie i jak sie czuje.

Fajne zdjęcie :) Teżbym sobie tak popilnował polsko-litewskiego słupka na słoneczku ( w deszczu to raczej siedzenie w aucie jak rozumiem) http://www.polska-zbrojna...tra-koronawirus

Na drugim zdjęciu dwóch pod bronią daje do zrozumienia, że będzie strzelać, jeśli zobaczą, że z plandeki zeskakuje wirus? I po co ta pokazówa... Na zielonym zapupiu gdzie diabeł nie mówi dobranoc, bo nie wie jak tam trafić...

Tytan w dresie. - Wto 28 Kwi, 2020

Fajnie. Nawet kamizelki pożyczyli od WOT. :lol:
mlyniu - Wto 28 Kwi, 2020

Tytan w dresie. napisał/a:
Nawet kamizelki pożyczyli od WOT.

Tytan, dla Twojej wiadomości - 1 bzSM takie kamizelki posiadał już od dawna, podobnie jak część innych pododdziałów 15 GBZ. Nic nie pożyczali z WOT.

Gveir - Wto 28 Kwi, 2020

No właśnie, a ja głupi myślałem, że w całym Wojsku Polskim następuje wymiana KWM-01 na Kandahary i coraz więcej żołnierzy biega w takowych na poligonach, które nie są ich prywatnymi zakupami. To, że WOT coś dostał to inna sprawa. Omawialiśmy to setki razy - niesłusznie, nie powinniśmy mieć Kandaharów. Słyszałem, że podobno zabierano pozostałym jednostkom Kandahary - to już jest skandal. Ergo, jednostki liniowe powinny być w nie wyposażone pod tzw. kurek. Dopiero potem powinny iść do pozostałych jednostek. Na koniec, jakby coś zostało, do nas. Chociaż mi wystarczyłby pas systemu ALICE z ładownicami.
Bol3k - Wto 28 Kwi, 2020

Cytat:
Na drugim zdjęciu dwóch pod bronią daje do zrozumienia, że będzie strzelać, jeśli zobaczą, że z plandeki zeskakuje wirus? I po co ta pokazówa... Na zielonym zapupiu gdzie diabeł nie mówi dobranoc, bo nie wie jak tam trafić...


No i wykrakaliście, Watelumajorze

Cytat:
Na polsko-czeskiej granicy, w miejscowości Pilszcz (woj. opolskie), doszło do próby nielegalnego wejścia na teren Polski. Ze względu na agresywne zachowanie intruza żołnierz pełniący służbę na posterunku oddał strzały ostrzegawcze.


https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-incydent-na-polsko-czeskiej-granicy-padly-strzaly-ostrzegawc,nId,4465547

maciejko - Czw 30 Kwi, 2020

Jeśli ktoś chciał zaklinać rzeczywistość to proszę:

Cytat:
"Budżet MON musi odpowiadać potrzebom Wojska Polskiego, ale musi być również skorelowany z kondycją finansową państwa. Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze, w myśl zasady: spodziewaj się najlepszego, szykuj się na najgorsze" -
@mblaszczak
w
@PAPinformacje

https://mobile.twitter.com/mswierczynski1/status/1255746979512057856
To ankieta co pierwsze do zaorania z zakupów?
:gent:

mlyniu - Czw 30 Kwi, 2020

maciejko, jest już pierwsza ofiara...
https://www.defence24.pl/...est-decyzja-mon
https://www.milmag.pl/news/view?news_id=3771

maciejko - Czw 30 Kwi, 2020

No tak, MW, pewnie Kruk i sensowna liczba Borsuków pójdzie się... bać.
Z drugiej strony wróbelki ćwierkają, że budżetówce tworzone są listy ludzi, którzy są na emeryturze a pracują dalej..
:gent:

thikim - Czw 30 Kwi, 2020

Pisałem że modernizacja będzie najłatwiejsza do cięcia. Z drugiej strony alternatywą jest zwalnianie ludzi i powiększanie liczby bezrobotnych - nawet jeśli nie będzie to bezrobotny z definicji.
Co lepsze?

maciejko - Czw 30 Kwi, 2020

Może przestać włazić w du.ę Wielkiemu Bratu?
:gent:

thikim - Czw 30 Kwi, 2020

I włazić w d... Wielkiej Ciotce?
gathern - Czw 30 Kwi, 2020

Akurat zmniejszenie ilości urzędasów to jest na plus.
Tytan w dresie. - Czw 30 Kwi, 2020

gathern napisał/a:
Akurat zmniejszenie ilości urzędasów to jest na plus.

Z jednoczesnym zmniejszeniem ilości kwitów, miałoby to sens.

thikim - Pią 01 Maj, 2020

Nie da się zmniejszyć ilości urzędników jeśli zwiększa się ilość pracy urzędniczej. W większości - niepotrzebnej.
Z tym zwalnianiem tych z emeryturą to będzie tak że po prostu zrobią miejsce dla młodszych bezrobotnych zatrudnianych po znajomości.
Obecny rząd i jest to jeden z największych minusów jego działalności - zwiększył bardzo mocno ilość urzędników przy wprowadzaniu 500+.
A można było niemal równorzędny efekt uzyskać wprowadzając zmniejszenie podatków dla ludzi z dziećmi - bez potrzeby zatrudniania urzędników.
Ale wtedy ludzie by nie mieli świadomości że rząd daje.
Dlatego demokracja parlamentarna jest formą sprawowania rządów która urąga rozumowi.
W przeciwieństwie do ustroju prezydenckiego jednokadencyjnego - rzędu 7 a może nawet 10 lat.
Wracając do koronawirusa:
narracja rządu: koronawirus jest groźny więc wprowadzamy ograniczenia, robimy wybory bo koronawirus jest niegroźny.
narracja opozycji: koronawirus jest groźny więc nie róbmy wyborów, znośmy ograniczenia bo koronawirus jest niegroźny
:lol:

michqq - Pią 01 Maj, 2020

thikim napisał/a:
Dlatego demokracja parlamentarna jest formą sprawowania rządów która urąga rozumowi.


Na ten temat to powinniśmy otworzyć osobny wątek.
:gent:

klm - Pią 01 Maj, 2020

thikim napisał/a:

A można było niemal równorzędny efekt uzyskać wprowadzając zmniejszenie podatków dla ludzi z dziećmi - bez potrzeby zatrudniania urzędników.


W jakim sensie równorzędny, poparcia, pieniedzy w kieszeni biorców 500+? Dziś każdy dostaje 500 zł. Przy uldze podatkowej, aby dostać 500 zł, posiadając jedno dziecko, należałoby zarabiać ponad 7000 brutto. Wtedy ta ulga musiałaby wynosić 100%. Nic dziwnego, że ludzie zarabiający poniżej średniej krajowej, a takich jest większość, wola dostać, przy np. dwójce dzieci 1000 zł zamiast 300 zł.

ArturO - Pią 01 Maj, 2020

Zmniejszenie podatku dla ludzi z dziećmi można było zrealizować podobnie jak ulgę podatkową dla młodych. W ten sposób wprowadzając wyższą kwotę wolną od podatku zyskali by ci, którzy pracują i rzeczywiście na takie udogodnienie zasłużyli. Sam pomysł 500+ od początku się mi nie podobał.

A w tym czasie koronawirus sprawia coraz więcej problemów związanych z papierkologią. Kończące się badania okresowe, mimo aktywnej specustawy, w rozumieniu niektórych jednostek są podstawą do karania żołnierza za ich niewykonanie. :D

klm - Pią 01 Maj, 2020

Tak jak napisałem wyżej, teraz ludzie dostaja 500 zł na dziecko. Przy uldze podatkowej, większość pracujących dostawałaby znacznie mniej 200-300 zł i to niezależnie od ilości dzieci i w dodatku przy założeniu, że ulga wynosiłaby 100%. Twoje rozwiązanie spowodowałby, że w stosunku do sytuacji obecnej, ci którzy pracują dostaliby mniej, bo większość ludzi w Polsce płaci mniej niż 500 zł podatku miesięcznie.
thikim - Sob 02 Maj, 2020

A to zależy jak wprowadzić ulgę podatkową.
Zwrot podatku nie musi być ograniczony wysokością zaliczki na podatek PIT - ludzie płacą więcej podatków stąd nie musi to ograniczenie działać.
Księgowo jest to ta sama operacja tylko wysokość inna.
A nie potrzeba do tego biurokratycznej obsługi.
Jedyny problem to że podatki rozlicza się rocznie a 500+ miesięcznie. I teraz 500+ w formie ulgi raz na rok to nie to samo co 500+ co miesiąc.
Oczywiście - najprostsze i najlepsze rozwiązanie to po prostu likwidacja PIT i 500+ jednocześnie. Ale najlepsze wybiera się dopiero po spróbowaniu każdego najgorszego.
Więc mniej gorszym rozwiązaniem jest po prostu zmiana ulgi prorodzinnej aby wchłonęła i 500+.
I nie ma żadnego powodu aby się zatrzymywać na limicie zaliczki na PIT.
Ilość dzieci i tak wskazujesz w uldze prorodzinnej przy rozliczaniu PIT.
Wystarczy jedynie skorygować wysokość ulgi prorodzinnej i nie ograniczać jej.
Czyli jedno dziecko te 1000 zł + 12000 zł = 13 000 zł.
I jak pisałem - jedyny problem że PIT jest rocznie a 500+ miesięcznie.
Więc jak chcemy mieć miesięcznie to musimy na poziomie zaliczek już kombinować i składek a potem w rocznym korygować.
W każdym razie nic więcej roboty niż dziś z PITem. A zero roboty przy 500+.
Da się zrobić.
I tak podkreślę: jeszcze prościej zlikwidować PIT i 500+ naraz. Ale wyborczo najmniej opłacalne to jest. Państwowo jak najbardziej opłacalne to jest.

[ Dodano: Sob 02 Maj, 2020 ]
michqq napisał/a:
Na ten temat to powinniśmy otworzyć osobny wątek.

Pani Jachira mnie ostatnio poparła mówiąc że żałośni wyborcy wybrali sobie żałosną opozycję.

Stefan Fuglewicz - Sob 02 Maj, 2020

Osobny wątek albo osobne forum. Co to tam jest w Regulaminie NFoW o polityce...?
beryl73 - Sob 02 Maj, 2020

Warto by przywrócić do życia Regulamin NFoW. Od jakiegoś czasu jest tolerowane notoryczne łamanie zapisów, których wszyscy użytkownicy zobowiązali się przestrzegać. Na zasadach pisowni polskiej zaczynając. Wielka szkoda.
thikim - Sob 02 Maj, 2020

Przyznaję się bez bicia mam nadzieję że zbłądziłem :)
Czas wrócić do wojska i korony.

[ Dodano: Sob 02 Maj, 2020 ]
https://www.defence24.pl/...na-koronawirusa
Cytat:
W poniedziałek 4 maja w Krotoszynie na specjalnie przygotowanym placu przeszkoleni żołnierze 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, specjaliści z innych rodzajów sił zbrojnych oraz pracownicy Stacji Sanitarno – Epidemiologicznych będą pobierali wymazy na obecność koronawirusa. Całość zostanie zorganizowana zgodnie z popularną zasadą „drive thru”, czyli bez wysiadania z samochodu. Wymazy będą pobierane od osób wcześniej wskazanych przez Stacje Sanitarno — Epidemiologiczne.

Kurcze, dożyłem czasów kiedy newsem jest podjechanie samochodem na wymaz :lol:
A ile osób zaangażowanych do tego żeby mógł samochód podjechać i ktoś zrobić wymaz.
Wojsko jednak przebija 4 policjantów wkręcających żarówkę. W wojsku trzeba użyć kilku Rodzajów Sił Zbrojnych:
WOT przewozi żarówki
ŻW ochrania żarówki
MW sprawdza szczelność poprzez kąpiel w wiadrze
WOC sprawdza czy prąd przechodzi
WL kręcą stołem
SP trzymają żarówkę w powietrzu
SKW ochrania stół.
A setny obywatel dostanie długopis z logo.
:oops1:
Ogólnie jednak dobra robota. Działania mocno niekonwencjonalne ale zapewne pozytywnie zostaną odebrane.

manfred - Sob 02 Maj, 2020

To chyba nie wiesz co znaczy "Krotoszyn" na koronawirusowej mapie Polski.
zielony1 - Sob 02 Maj, 2020

Najbardziej zarażone miasto i powiat w Wielkopolsce - - trafionych COVID19 około 265 mieszkańców i cos koło 1 tysiąca na kwarantannie , 25 osób zmarło.
Watelumajorze - Sob 02 Maj, 2020

Dobra, to zamiast magii zdań budzących grozę - trochę faktów i szklanka zimnej wody...

https://krotoszyn.naszemiasto.pl/czy-koronawirus-przyczynil-sie-do-zwiekszenia-smiertelnosci/ar/c1-7667521

Cieszę się, że pomogłem.
Nie ma za co.

manfred - Sob 02 Maj, 2020

To nie chodzi o statystyki. W Wlkp. prawie każda rozmowa o CV kończy się „żeby u nas tylko nie było tak, jak w Krotoszynie”. Miasto zostało w praktyce sparaliżowane, z ewakuowanym szpitalem i komendą policji. Coś jak Włochy w miniaturze. Stąd ta decyzja, myślę że słuszna, żeby pokazać, że mieszkańcy nie zostali pozostawieni sami sobie.
A najlepiej to zrobić oczywiście wysyłając żołnierzy na ulice. Jak ktoś z tego drwi, to cóż, wczoraj nowy numer NIE się ukazał. Tam sobie można więcej poczytać.

Watelumajorze - Sob 02 Maj, 2020

Czyli ktoś nakręca panikę. Proste.
manfred - Sob 02 Maj, 2020

Strach przed CV, podobnie jak przed przestępczością szerzy się w postępie geometrycznym. Podobnie np. do dzielnic, w których wzrosła przestępczość wysyła się więcej patroli pieszych. Z punktu widzenia taktyki policyjnej i kryminologii bez sensu, ale z psychologii społecznej jak najbardziej zasadne.
Watelumajorze - Pon 04 Maj, 2020

Wygląda na to, że lekarze nieco starszej choć nie tak znowu starej szkoły - nie bali się tego dosc pospolitego wirusa:

https://www.dorzeczy.pl/o...za-pomylka.html

Nawiasem mówiąc żadna ze znanych mi osób pracująca w dużym porcie lotniczym łącznie ze mną - nie zachorowała ciężko ani lekko, ani tym bardziej nie umarła. A w takim miejscu mieszają się różni ludzie. Gdyby wierzyć w smiercionośność tego wirusa, to połowa z nas powinna nie żyć.
Taka ciekawostka. Za to wszelkie obiekty typu internatowego ( koszary, a i osławione DPSy - te na dodatek pełne biedaków z różnymi problemami zdrowotnymi do towarzystwa, więc nawet bardziej - doskonale sprawdzają się jako inkubatory wszelkich chorób wirusowych dróg oddechowych.

zielony1 - Pon 04 Maj, 2020

Watelumajorze napisał/a:
Za to wszelkie obiekty typu internatowego ( koszary, a i osławione DPSy - te na dodatek pełne biedaków z różnymi problemami zdrowotnymi do towarzystwa, więc nawet bardziej - doskonale sprawdzają się jako inkubatory wszelkich chorób wirusowych dróg oddechowych.


plus załogi okrętów
Wg danych Departamentu Obrony USA - w Navy najwiecej trafionych

https://pbs.twimg.com/media/EXLoZSQU8AwViXd?format=jpg&name=900x900

z tymi załogami okretów to jankesi mają problem - na Pacyfiku wszystkie 3 lotniskowce zadokowane w bazach i walczące z Covid 19 wśród swoich załóg - na Pacyfiku za lotniskowiec robi teraz i stawia czoło Chinczykom desantowiec USS America

i z drugiej strony Rosja - u nich też liczba trafionych wzrasta - najwięcej w szkołach wojskowych

https://www.defence24.pl/...a-koronawirusem

http://mil.ru/covid/bulletins.htm

Watelumajorze - Wto 05 Maj, 2020

Kolejne zamknięte środowisko, w którym wszystko sie "kisi". Tam ażda infekcja ma się dobrze.
A jak sobie nazwiemy wirusa dla celów "marketingu" to jest mało istotne... Jutro może to być Covid 11/445 CX

thikim - Wto 05 Maj, 2020

Dlatego tyle razy pisałem:
izolujmy starszych i zagrożonych, pomóżmy im w zaopatrzeniu
ale wszystkim innym dajmy chorować na potęgę.
Wyjście: żyjemy w strachu - jest najgorszym z wyjść.

Watelumajorze - Wto 05 Maj, 2020

Trzeba produkować przeciwciała.
Dożyliśmy jakoś dojrzałego wieku i nie umarliśmy, a chodziliśmy brudni, bawiliśmy się nawet i koło śmietników, zdzieraliśmy sobie kolana, z piaskownicy przynosiło się Bóg wie co na skórze, bo w piachu jest zawsze pełno najgorszych rzeczy... nawet ospa - i nie kazano nam polewac się odkażaczami.
Niestety, dezynfekcja do przesady i zycie w sterylu daje takie efekty, że jeśli się zacznie nosić maskę, to potem straci się odporność i po jej zdjęciu ( o ile nie zagrzybi się układu oddechowego) zacznie się łapać co popadnie.
Pamiętacie Majkela Dżeksona? On cały czas chodził w masce na pewnym etapie zycia, bo był notorycznie chory i łapał infekcje. I nie mógł tej machy sciągnać, bo jak ściągnął to łapał dalej.

To samo z zapocona skóra dłoni w rękawiczkach do obierania ziemniaków i czyszczenia wychodków - skóra nie oddycha, traci odpornosć.

thikim - Wto 05 Maj, 2020

Jak byłem mały to na śmietniku znaleźliśmy psa martwego i całą masę odpadów ze szpitala (strzykawki, jakieś ampułki do strzykawek).
Pies mimo zabiegów nie doszedł do siebie. Takie to były czasy :)
Ale pocisk moździerzowy (sam korpus) ze śmietnika do tej pory stoi u kogoś w domu :D
Ostatnio minister niezdrowia stwierdził że jak nie choruje to nie musi zakrywać twarzy.

michqq - Sro 06 Maj, 2020

Watelumajorze napisał/a:
Trzeba produkować przeciwciała.
Dożyliśmy jakoś dojrzałego wieku i nie umarliśmy, a chodziliśmy brudni, bawiliśmy się nawet i koło śmietników, zdzieraliśmy sobie kolana, z piaskownicy przynosiło się Bóg wie co na skórze, bo w piachu jest zawsze pełno najgorszych rzeczy... nawet ospa - i nie kazano nam polewac się odkażaczami.


Tylko nam się tak wydaje.
Pojedź z Polski z żoną na inny kontynent i poślij tam dziecko do lokalnego przedszkola.

Połowe tych chorób wieku przedszkolowego które z żona przechodziłeś w Polsce dekady temu i niby odporny jesteś... na innym kontynencie kurde to i Ty i Żona przejdziecie je drugi raz.

Bo wersja z TEGO przedszkola okazuje sie jest deko inna.

Na choroby które przyjdą z innego kontynentu odporni nie jesteśmy.
:cry:

Watelumajorze - Sro 06 Maj, 2020

Dlatego bądźmy jak minister.
Nie nośmy masek.
Minister nie może się mylić.

michqq - Sro 06 Maj, 2020

thikim napisał/a:
Jak byłem mały to na śmietniku znaleźliśmy psa martwego i całą masę odpadów ze szpitala (strzykawki, jakieś ampułki do strzykawek).
Pies mimo zabiegów nie doszedł do siebie.


Ja pamiętam operację zeszycia gołębia lekko poszarpanego przez kota.
Przed zabiegiem był żywy, lekko tylko przedarty...
Fachowo robione! Odkażoną igłą i nitką!
Niestety mimo zapału młodych chirurgów ptaszysko jednak zdechło.

thikim - Sro 06 Maj, 2020

Watelumajorze napisał/a:
Dlatego bądźmy jak minister.
Nie nośmy masek.
Minister nie może się mylić.

Odradzam. Minister znowu nakazał wystawianie mandatów :lol:

[ Dodano: Sro 06 Maj, 2020 ]
michqq napisał/a:
Niestety mimo zapału młodych chirurgów ptaszysko jednak zdechło.

Jeszcze pamiętam pogrzeb żaby poszarpanej przez koguta. I tu owszem popełniłem błąd. Zakopałem ją żywcem myśląc że nie żyje. Potem się okazało że jednak żyła jak ją wykopałem bo mi brat kazał. Ale czy wyszła z tego - nie wiem.
Z tego dumny oczywiście nie jestem. Ale znając internet wiem że niektórzy gotowi by mnie byli za ten czyn zamordować. Ciekawe czy tacy są tutaj. Dlatego to napisałem.

zielony1 - Czw 07 Maj, 2020

Niby jak na razie obostrzenia przy naborze tymczasowe .Pentagon wydał komunikat .

https://www.rmf24.pl/rapo...-19,nId,4482353

Jak tak dalej u nich pójdzie z zakażeniami Covid 19 to nie będą mieli rekrutów i chyba utworzą jankeską legię cudzoziemską chociaż z naborem rekrutów zza ichniejszej południowej granicy lub z Ameryki Płd też będzie problem bo zaraza u latynosów rozwija się w szybkim tempie.
Różnica 3 dni od 04.05 i dodatkowe 200 przypadków w wojsku.

https://pbs.twimg.com/media/EXbiCvBWkAMBDFf?format=jpg&name=medium

Gveir - Czw 07 Maj, 2020

A po co? Mają piękną tradycje milicji, które walczyły w Wojnie o Niepodległość. Słynni Minutemans. Amerykanie to naród, który ma stosunkowo sporo broni palnej. Doraźnie wydać mundury, niech będą stare UCP i jazda.
thikim - Sob 09 Maj, 2020

zielony1 napisał/a:
Niby jak na razie obostrzenia przy naborze tymczasowe .Pentagon wydał komunikat .

Bo to wojsko. A wojsko boi się nieznanego najbardziej.
Jeśli badania w Nowym Jorku pokazują że 20 % ludzi przeszło COVID to będą mieli problem z naborem. Niemniej - wskazali że to tymczasowo traktują. A oni są poważni i u nich tymczasowe rzeczy są tymczasowe.

-=Alex=- - Sob 09 Maj, 2020

Znalazłem taki zapis w rozporządzeniu. Jak mam go rozumieć ?
Cytat:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 15 kwietnia 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. z 15 kwietnia 2020r., poz. 673)

Na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2019 r. poz. 1239 i 1495 oraz z 2020 r. poz. 284, 322, 374 i 567) zarządza się, co następuje:
§ 1. W rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 10 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 658) wprowadza się następujące zmiany:
(...)
§ 18. 1. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski albo maseczki, ust i nosa:
(...)
2. Obowiązku określonego w ust. 1 nie stosuje się w przypadku:
(...)
7) żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusza Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujących zadania służbowe, stosujących środki ochrony osobistej odpowiednie do rodzaju wykonywanych czynności.

thikim - Sob 09 Maj, 2020

Heh. Wszystkie jednostki na tym jadą :)
Jesteś w pracy = wykonujesz zadania służbowe. A zamiast maseczki stosujesz środki ochrony osobistej - bliżej nieokreślone. W szczegóły nikt wnikać nie będzie :)

focus - Nie 10 Maj, 2020

thikim napisał/a:
ale wszystkim innym dajmy chorować na potęgę.


Zgadam się w 100%. W mojej instytucji nikt nie wiedział, że pewien obywatel miał koronawiurusa. Wyszło w trakcie oddawania krwi. Miał wytworzone przeciw ciała. Przeszedł koronkę bez objawowo, jak i cała społeczność mojej firmy. :) Z tym koronem ... to lipa panie ...

Tytan w dresie. - Nie 10 Maj, 2020

-=Alex=- napisał/a:
Znalazłem taki zapis w rozporządzeniu. Jak mam go rozumieć ?
Cytat:
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 15 kwietnia 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. z 15 kwietnia 2020r., poz. 673)

Na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2019 r. poz. 1239 i 1495 oraz z 2020 r. poz. 284, 322, 374 i 567) zarządza się, co następuje:
§ 1. W rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 10 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 658) wprowadza się następujące zmiany:
(...)
§ 18. 1. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski albo maseczki, ust i nosa:
(...)
2. Obowiązku określonego w ust. 1 nie stosuje się w przypadku:
(...)
7) żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusza Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujących zadania służbowe, stosujących środki ochrony osobistej odpowiednie do rodzaju wykonywanych czynności.

Było to poruszane i nikt, nic mądrego nie wymyślił, jak to rozumieć.
http://www.nfow.pl/viewto...ghlight=#912497

-=Alex=- - Nie 10 Maj, 2020

Tytan w dresie., :gent:
PDT - Nie 10 Maj, 2020

Jedno "ale": obecnie obowiązuje rozporządzenie RM z 2 maja.
wieczne500 - Wto 09 Cze, 2020

Czy w niektórych JW koronawirus się skończył i nie ma zagrożenia?
https://12bbsp.wp.mil.pl/pl/articles6-aktualnosci/przekazanie-obowiazkow-dowodcy-12-bbsp/

maciejko - Wto 09 Cze, 2020

Wieczne500 co chcesz? Przecież zastosowali magiczny zapis, chroniący od wszystkiego:
Cytat:
Uroczystość przekazania obowiązków Dowódcy 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych i pożegnania płk dypl. pil. Łukasza ANDRZEJEWSKIEGO - POPOW odbyła się w bardzo ograniczonym gronie z zachowaniem wymogów sanitarnych.

:gent:

Watelumajorze - Wto 30 Cze, 2020

Ostatnio pan prezydent przekazywał zdaje się symboliczne te, no... jakże im tam - buławy jeneralskie? - jenerałom - i wszyscy mieli maski na gęby bardzo pieczołowicie naciągnięte. Przekazujący i ci, którym przekazywano.
https://www.prezydent.pl/...rojnych-rp.html

ogon123 - Sro 01 Lip, 2020

Ale już chwilę później podczas pamiątkowego zdjęcia już nie :-)
W tłumie podczas wieców wyborczych również kandydaci nie nosili oraz nie noszą
A kolor maseczki dopasowany do koloru munduru. Piloci zapewne nosili by koloru niebieskiego a marynarze czarnego.

maxikasek - Czw 02 Lip, 2020

A żandarmi? Czerwienią po oczach?
thikim - Sro 26 Sie, 2020

Hmm. Pamiętam jak aktywnie wojsko walczyło z pandemią gdy było może 100 nowych chorych dziennie.
A teraz gdy jest 500-900 - wojsko wyluzowało (Policja też, rząd też). Temat prawie dwa miesiące - cisza.
Nie można było tak od samego początku? :lol:
Pewnie że nie. Najpierw trzeba zastraszyć, a potem dopiero można grać dobrego.
Bo jak najpierw się jest dobrym to potem ciężko zastraszyć.
Ale to nie dlatego tak było. Sami się bali. I politycy i wojskowi.
Politycy oczywiście nie bali się o życia - tylko o słupki poparcia.
A wojskowi?
Jak mawiał pewien stary żołnierz - może się nie napracowałem, ale ile się nabałem to moje. Więc wojsko dla zasady - bało się. Nie wirusa oczywiście - bo tego nikt się nie bał ani nie boi. Wojsko bało się jak zwykle tego jak zareagują przełożeni na różnorakie działania.
Mało ktoś się bał tego że zachoruje, ale reakcji przełożonych na zachorowanie - o to już niejeden się bał.

trol - Pon 14 Wrz, 2020

Koledzy takie pytanie. Czy jest jakiś przepis zakazujący podawania dłoni na powitanie bo nie mogę się doszukać.
Kolejne za tym idące, jeśli nie ma takiego przepisu to czy dowódca jednostki może nam zakazać pod groźbą kary witania się w ten sposób ?

thikim - Pon 14 Wrz, 2020

Przepisu takiego bezpośrednio nie ma. W niektórych krajach jest ale nie w Polsce. W Polsce mamy 1,5 m odległości, ale nie będzie to dotyczyło wykonywania obowiązków służbowych.
Dowódca może wszystko (co się da) jeśli nie popełnia przestępstwa.
Natomiast karanie to już jest trochę trudniejsza sprawa.
A to czy witanie się jest dobrym pomysłem - oceń sam.
Jeśli z jakąś osobą spędzasz długie godziny w pomieszczeniu to nie ma to znaczenia czy podasz jej rękę. Zachorujesz i tak jeśli ona jest chora albo zarazisz i tak jeśli Ty jesteś chory.
Podawanie ręki wielu osobom przy chwilowym kontakcie to jednak zły pomysł.

michqq - Pon 14 Wrz, 2020

thikim napisał/a:
Dowódca może wszystko (co się da) jeśli nie popełnia przestępstwa.
Natomiast karanie to już jest trochę trudniejsza sprawa.


Hm...
To jak to musiałby zorganizować żeby móc karać?
Wprowadzić regulamin?

Cytat:
Podawanie ręki wielu osobom przy chwilowym kontakcie to jednak zły pomysł.


Presja grupy. Nierezygnowanie z witania rękoma, jako publiczny wyraz espirit de corps.

Wtasz sie, poczem demonstracyjnie odkażasz...

Pytanie:
Czy założenie białych rękawiczek od munduru galowego (których ewentualne noszenie byłoby oczywiście nieregulaminowym pomieszaniem kompletów) uniemożliwia pracę biurową i sztabową czy tylko ja utrudnia?

:cool:

Cytat:
czy dowódca jednostki może nam zakazać pod groźbą kary witania się w ten sposób ?


Jest problem, bo witanie się żółwikiem nie daje sie wprowadzić w korpusie oficerów, a z kolei witanie się salutem rzymskim prowadziłoby do komplikacji politycznych.

manfred - Pon 14 Wrz, 2020

A jaka jest podstawa do stosowania maseczek? Zdaje się, że regulamin również zabrania łączenia przedmiotów cywilnych z umundurowaniem. I nie ma ich w zestawach.
thikim - Pon 14 Wrz, 2020

michqq napisał/a:
To jak to musiałby zorganizować żeby móc karać?
Wprowadzić regulamin?

Karanie odbywa się na podstawie ustawy o dyscyplinie. Sporo kwitów jest do zrobienia.
Zołnierz nie powinien raczej protestować przeciwko ustawie o dyscyplinie bo alternatywą jest niewykonanie rozkazu z KK.
Generalnie zależy też od doświadczenia dowódcy w tej sprawie. W zmechu sił powietrznych to mają na tyle doświadczenia że jedna kara przed apelem, dwie po apelu - tyle co splunąć.
Ale jak d-ca nie ma doświadczenia (bo z ustawy o dyscyplinie korzysta raz na rok) to się może wyłożyć na samej kwitologii ze swoją kadrą.
No i będzie problem z podstawą bo są jak zresztą manfred zauważył sprzeczności w innych przepisach.
Ale i tak decyduje rozkaz.
manfred napisał/a:
A jaka jest podstawa do stosowania maseczek? Zdaje się, że regulamin również zabrania łączenia przedmiotów cywilnych z umundurowaniem

Regulamin nie jest nad aktami prawnymi prawa powszechnego. Regulamin ma swoje umocowanie. Nowe przepisy jeśli mówią inaczej - znoszą jego działanie.
I druga sprawa: przed regulaminem jest po prostu rozkaz - umocowany w Kodeksie Karnym egzekucją.
Dowódca rozkazuje - żołnierz wykonuje (zwalnia go jedynie wiedza że dane coś jest przestępstwem). Za efekty wykonania jest współodpowiedzialność której stopień określa w razie potrzeby sąd.

[ Dodano: Pon 14 Wrz, 2020 ]
BTW. Jest problem z koroną.
Dwa tygodnie temu była impreza w Komarowie. Tysiące ludzi. Głowa koło głowy - żadne tam maseczki, i tak kilka godzin bo marszałek sejmu postanowiła się spóźnić. Wirus koło wirusa.
Powinno się już mocno zaczerwienić. I nic....
A kiedyś to Panie nawet małżonkowie musieli iść dwa metry od siebie w maseczkach...
Ktoś tu nadużył władzy.

manfred - Pon 14 Wrz, 2020

Jakby tak to wszystko zacząć rozbierać.
- rozkaz jest poleceniem określonego zachowania, wydanym w sprawach służbowych określonemu żołnierzowi przez przełożonego
- zgodnie z regulaminem żołnierz wita się będąc w mundurze oddając honory, do czego nie zalicza się podawanie ręki - więc pytanie, czy można wydać rozkaz w takiej sprawie
- rozkaz o takim stopniu ogólności nie jest w ogóle rozkazem, za którego nieprzestrzeganie żołnierz może ponosić odpowiedzialność karną
- ustawa o dyscyplinie nie jest podstawą do ukarania żołnierza, ale tylko określa formy w jakich to karanie ma się odbywać
- żeby ukarać żołnierza potrzebny jest konkretny przepis, rozkaz czy polecenie które żołnierz naruszył itp.

thikim - Pon 14 Wrz, 2020

Rozkaz już wymieniono jaki żołnierz może złamać czy tez naruszyć. Więc poruszamy się w już w czasie po złamaniu rozkazu - więc już możemy karać z ustawy o dyscyplinie.
Pozostaje kwestia do rozważenia czy sposób witania da się zaliczyć do spraw służbowych. Jest to oczywiście kontrowersyjne i nigdzie wprost nie określone.
Dowódca uznaje że tak. Wydaje rozkaz. Żołnierz musi wykonać. Może dochodzić wyjaśnienia w sądzie - zarzucając przekroczenie uprawnień. Sąd w związku z sytuacją epidemiologiczną raczej uzna ten rozkaz za dotyczący spraw służbowych.

[ Dodano: Wto 15 Wrz, 2020 ]
PS. Szwecja podobno daje radę:
https://www.medonet.pl/ko...l,79992830.html
[/quote]W "Financial Times" ukazała się analiza, pokazująca, jak szwedzki model walki z koronawirusem sprawdził się w tym kraju i jak decyzje Andersa Tegnella, głównego epidemiologa Szwecji, wpłynęły na postrzeganie szwedzkiej strategii przez inne państwa. Według Tegnella obostrzenia wprowadzone na świecie są jak "używanie młotka do zabicia muchy".
Cytat:



trol - Wto 15 Wrz, 2020

Na szczęście skończyło się na ostrych groźbach (1/30, postępowanie itp.), nie rozumiem tylko tego, witać się nie wolno z kolegą w pracy przez podanie ręki ale już pracować i przebywać z nim parę godzin dziennie to jak najbardziej naturalne. Logika..... :gent:
MDS - Wto 15 Wrz, 2020

Człowieku musisz przeczekać... Tego kto tak kombinuje z takimi rozkazami.
thikim - Wto 15 Wrz, 2020

Jak pisałem. Z karaniem nie jest tak prosto. Ale taki rozkaz musisz wykonać.
Rozkaz nie musi mieć sensu :) Ma nie być jedynie przestępstwem.
Przestępstwem jest przykładowo: zabicie kogoś, kradzież, ale i przekroczenie uprawnień. I tu jest trochę śliski temat bo nie zawsze jest jasne co jest przekroczeniem uprawnień. Zwłaszcza w wojsku.
Jeśli z kimś przebywasz długo w jednym pomieszczeniu to bez sensu jest nie witać się. Co innego jeśli kogoś tylko przelotnie widzisz. Wtedy nie ma sensu witanie się.

rgrt186 - Czw 08 Paź, 2020

Witam forumowiczów,
chciałbym poruszyć nowy wątek w temacie koronowirusa. Jak widać i słychać z dnia na dzień coraz więcej przypadków zakażeń i ofiar śmiertelnych, a nasi przełożeni chyba zapomnieli że trwa stan epidemii i coraz bardziej rozkręcają się z różnymi ćwiczeniami w których jest zaangażowanych setki żolnierzy i ciężko utrzymać dystans społeczny i odpowiednie warunki higieny. Czy wojsko by bardzo ucierpiało jakby przez pewien okres czasu trochę ograniczono masowe ćwiczenia i szkolenia? Dodatkowo znowu chyba zapomnieli o żołnierzach bo ponownie obowiązuje 80 % wynagrodzenia za przebywanie na kwarantannie.
pozdrawiam

MDS - Czw 08 Paź, 2020

Efekty widać po Błaszczaku. Od soboty cały kraj na żółto - milicja i pewnie ZW zero tolerancji ogłasza - tylko jak to w wojsku będzie realizowane? Skoro na spokojnie wirus atakuje najwyższych w MONie?
zielony1 - Czw 08 Paź, 2020

Z ostatnich 2 dni

06.10 - Powidz 21 trafionych
05.10 21 Brygada Strzelców Podhalańskich - 26 trafionych

thikim - Czw 08 Paź, 2020

rgrt186 napisał/a:
a nasi przełożeni chyba zapomnieli że trwa stan epidemii i coraz bardziej rozkręcają się z różnymi ćwiczeniami

Spokojnie. Wojsko ma po prostu większy bezwład decyzyjny. Jak podejmą decyzję to już zakażenia będą spadać.
BTW. Generał zaraża - Minister zagrożony. I nic.
A ludzik co zdejmie maskę na pustym chodniku - 30 tys. kary :lol:
Jak się bawić to na całego.
Większą zbrodnią jest to że można kogoś zarazić niż zarażenie kogoś.
To trochę tak jakby za próbę zabicia było 20 lat a za zabicie 1 rok.
Przecież jeżeli ktoś kogoś zaraził tzn. że nie zostały zachowane jakieś środki ostrożności. To jest jedyny konkretny i niepodważalny dowód złamania środków ostrożności. I nic.
Ale jeśli idziesz bez maseczki - mimo że jesteś zdrowy - to stwarzasz większe zagrożenie niż jak zarażasz jako chory :???:
Ja wiem że czasem imprezy i kac trwa długo. Ale u nas to już 1000 lat.

ToMac - Pią 09 Paź, 2020

MDS napisał/a:
Skoro na spokojnie wirus atakuje najwyższych w MONie?

Umiałbyś poznać?

thikim - Pią 09 Paź, 2020

W wielu jednostkach wirus atakuje. Ale powiedzmy sobie szczerze - za bramą kończy się paranoja. Masek się nie używa prawie. Innych rzeczy też nie.
Tylko jak czasem sanepid zadziała no to jest problem i pozorowanie jak to w wojsku.
Jakieś izolacje wewnętrzne - to już nawet bez podstawy w postaci rozporządzenia -bez pisemnych rozkazów (tylko ustnie wydawane tak żeby nie było dowodów) - totalna amerykanka.
Zapewniam Was że gdyby się cokolwiek poważnego stało w czasie tych wojskowych izolacji - dowódcy tłumaczyliby: został w koszarach bo chciał.
Tu nawet jak człowiek chce coś naprawić czasem to jak się rozejrzy jaki jest rozmiar bałaganu to mu się szybko odechce. I mądry wtedy rozumie: tu jest Twój pokój - ma 20 m2 - to jest coś co możesz posprzątać a nie Polskę.

LBJ - Pon 12 Paź, 2020

https://www.rmf24.pl/rapo...sza,nId,4788380

Ćwiczenia rezerwistów spędzone w namiocie. Mam nadzieję, że nagrzewnice rzeczywiście działają.

-=Alex=- - Pon 12 Paź, 2020

Podsumowując, można powiedzieć, że ćwiczenia osiągnęły zakładane cele. ;)
thikim - Pon 12 Paź, 2020

LBJ napisał/a:

Ćwiczenia rezerwistów spędzone w namiocie. Mam nadzieję, że nagrzewnice rzeczywiście działają.

Czyli kolejny raz zamyka się potencjalnie chorych ze zdrowymi - co niemal na pewno gwarantuje że ludzie zostaną zarażeni. Taki wirus groźny że Japońscy naukowcy bali się próbkę na skórę rozpylić (co nie zaraża) a nasi nie boją się zarażać kolejnych ludzi swoimi decyzjami. :brawo:
Oczywiście może też być tak że ten żołnierz (nie zachorował, ani nie zarażał) - w takim wypadku inni siedzą bez sensu w namiotach.
Wojskowe prowizoryczne ratowanie własnej dupy poprzez wbicie w nią kołka.

gdragon - Wto 13 Paź, 2020

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-cba-zatrzymalo-szefa-wihe-6564131713755680a - to chyba dokładnie pokazuje jak w armii się dzieje
Siasiek - Wto 13 Paź, 2020

gdragon, nie generalizuj, WIHiE to nie armia (na pewno nie cała).
W armii dzieje się też czasami tak jak w Wołominie: Rzeczpospolita 22.07.2020 https://www.rp.pl/Sluzby-...trzy-osoby.html
Czy wszyscy mieszkańcy Wołomina to łapówkarze? (pytanie retoryczne)

gdragon - Wto 13 Paź, 2020

Z racji wykonywanego zawodu i pracy w WIHE - jeżdżąc po wielu jednostkach wojskowych - widzę co się dzieje.. więc odpuść proszę sobie te wpisy o Wołominie ...

[ Dodano: Wto 13 Paź, 2020 ]
zresztą co tutaj dużo mówić o WIHE (nie o całej armii ) - tak było poł roku temu ... https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-czystki-i-balagan-w-wojskowym-instytucie-higieny/279n51c

Poprawiłem link. focus.

focus - Wto 13 Paź, 2020

Osobiście mnie nic już nie zdziwi, w kwestii podejmowanych decyzji przez wyższych przełożonych. W poniedziałek ''moja firma'' rozpoczyna szkolenie żołnierzy rezerwy. Zastanawiam się ilu z nich stawi się z objawami COVID, ilu będzie zakażonych ? :) Jak tu zachować DDM (Dystans - Dezynfekcja - Maseczka) :???:
thikim - Wto 13 Paź, 2020

Odwołają - ale dopiero po szkoleniu ...
Firma ma duży bezwład decyzyjny. Czasem to dobrze bo jak ocenić decyzje podejmowane z pośpiechem to jest jeszcze gorzej :)

kobra27 - Wto 13 Paź, 2020

a u mnie firma wystawia zawodowych jako rezerwe bo nikt się nie stawił , to juz nawet nie jest śmieszne żeby angażować w tą szopkę zawodowych . i tak przyjść w cywilkach ubiorą cie jak rezerwe i szkolenie no to jest patologia
thikim - Wto 13 Paź, 2020

kobra27 napisał/a:
i tak przyjść w cywilkach ubiorą cie jak rezerwe i szkolenie no to jest patologia

Firma potrafi rozwiązać każdy problem :)
Ja to już napisałem: wojsko w ramach Ratuj Własną Dupę - wbija sobie kołek w tyłek. Takie rozwiązanie funkcjonuje od lat. Widocznie się sprawdza, ale są tacy co je lubią.

gathern - Sro 14 Paź, 2020

Coś tam jest przebąkiwane że możliwe że wojsko będzie zaangażowane w rozwinięcie szpitali polowych. No to teraz się zrobi śmiesznie ... można powiedzieć że realistyczny scenariusz wojenny.

Ciekawe ile tych szpitali się uda rozwinąć.

-=Alex=- - Sro 14 Paź, 2020

"Pozoracja pola walki"
https://www.wojsko-polski...7379bb9cd/1.jpg
...
https://www.wojsko-polski...cf20e98e0/3.jpg

zielony1 - Sro 14 Paź, 2020

gathern napisał/a:
Coś tam jest przebąkiwane że możliwe że wojsko będzie zaangażowane w rozwinięcie szpitali polowych. No to teraz się zrobi śmiesznie ... można powiedzieć że realistyczny scenariusz wojenny.

Ciekawe ile tych szpitali się uda rozwinąć.


Chyba 2 Szpitale Polowe ? Bo tyle jest ich w WP.
No chyba , że te stacjonarne setki też coś rozwiną dodatkowo - no ale one też juz mają pozakażane i na kwarantannie oddziały.

michqq - Sro 14 Paź, 2020

Cytat:
https://www.wojsko-polski...7379bb9cd/1.jpg


Oddawanie honorów w 2020tym.

thikim - Sro 14 Paź, 2020

W obecnej sytuacji rząd jest gotów rozwijać zarówno kontenery jak i namioty.
Ale tylko gotów.
Tak z zabawnych rzeczy.
Chodzimy w jednostce w maseczkach. Zdejmujemy je tylko we własnych pomieszczeniach. Kolega z pomieszczenia prycha, kicha, kaszle już od paru tygodni. Nawet coś przebąknął o utracie węchu, wcześniej był na kwarantannie. Drugi też już kaszle.
Ja się tam nie boję bo grypy mam za nic.
Ale zastanawia mnie podejście innych: boją się koronawirusa - ale jakby co to mów że jesteś zdrowy - tak mówią do kolegi :lol:
To już jest incepcja strachu. Raz że się śmiertelnie boją koronawirusa, dwa że boją się przyznać do tego że ktoś z klasycznymi objawami jest wśród nich :oops1:
Ja tam się podśmiechuje z tego. Niedługo wysiadam z tego pociągu wariatów.

[ Dodano: Sro 14 Paź, 2020 ]
michqq napisał/a:
Oddawanie honorów w 2020tym.

Właściwie regulamin musztry i ogólny opisują jak się witać bez narażenia na kontakt. Co jest powszechnie ignorowane. Czasem ściga się za to młodszych stopniem - samemu o to nie dbając. Zamiast więc skorzystać z regulaminów wymyśla się żółwiki albo kopanie się butami jako formy wojskowego powitania....

gathern - Sro 14 Paź, 2020

zielony1 napisał/a:
gathern napisał/a:
Coś tam jest przebąkiwane że możliwe że wojsko będzie zaangażowane w rozwinięcie szpitali polowych. No to teraz się zrobi śmiesznie ... można powiedzieć że realistyczny scenariusz wojenny.

Ciekawe ile tych szpitali się uda rozwinąć.


Chyba 2 Szpitale Polowe ? Bo tyle jest ich w WP.
No chyba , że te stacjonarne setki też coś rozwiną dodatkowo - no ale one też juz mają pozakażane i na kwarantannie oddziały.


Na "P" są dwa, ale jest też potencjalnie pewna liczba szpitali polowych które są przewidziane do rozwinięcia na czas "W". A więc powinny być namioty, sprzęt, przypisani rezerwiści na czas "W".

Dlatego pisałem, że będzie śmiesznie, bo teraz wyjdzie że król jest nagi, że żadnego sprzętu nie ma, nie ma namiotów, nie ma ludzi.

W czasach tak potępianej komuny wojsko przewidziało na czas "W" całkiem sporą liczbę szpitali polowych "zakaźnych" (dosłowna nazwa tych jednostek była Polowy Szpital Zakaźny z numerem porządkowym, wchodziły w skład wojsk Frontu, Armii itd.).

Takie szpitale miano rozwijać m.in. w Bydgoszczy, Kudowie Zdrój, Olsztynie, Poznaniu, Zakopanem, Busko Zdrój, Jeleniej Górze, Łodzi. Często były planowane do rozwinięcia w oparciu o infrastrukturę wojskowych zespołów wypoczynkowych.

Tylko pytanie czy sprzęt na ZN dla takich polowych szpitali był kiedykolwiek "odświeżany" czy tam już jest sam złom. No niebawem jak epidemia przyspieszy się możliwie że przekonamy.

To tak jak z tą Agencją Rezerw Materiałowych - jak szambo wybiło w marcu to okazało się że ta agencja to jakaś dziura zabita dechami z leśnymi dziadami którzy nie wiedzą do końca co tam robią, i że w tej czarnej dziurze w zasadzie nic przydatnego nie ma.

thikim - Sro 14 Paź, 2020

gathern napisał/a:
No niebawem jak epidemia przyspieszy się możliwie że przekonamy.

Epidemia nie ma już jak przyspieszyć. Zabraknie testów :)
Jak nasi zakupią szczepionki - to do tego czasu kto może to zachoruje :D . Jedno bowiem jest pewne. Małpa czasem podejmuje dobre decyzje przez przypadek. Ale urzędnicy to nie małpy.

michqq - Sro 14 Paź, 2020

gathern napisał/a:
Tylko pytanie czy sprzęt na ZN dla takich polowych szpitali był kiedykolwiek "odświeżany" czy tam już jest sam złom.


Od pół roku wiadomo że należy odświeżyć.

zielony1 - Sro 14 Paź, 2020

gathern napisał/a:


Na "P" są dwa, ale jest też potencjalnie pewna liczba szpitali polowych które są przewidziane do rozwinięcia na czas "W". A więc powinny być namioty, sprzęt, przypisani rezerwiści na czas "W".

Dlatego pisałem, że będzie śmiesznie, bo teraz wyjdzie że król jest nagi, że żadnego sprzętu nie ma, nie ma namiotów, nie ma ludzi.



Ze sprzętem pół biedy - hale sportowe czy inne budynki użyteczności publicznej zamienią na szpitale. Rezerwiści ? - tu jest problem bo oni też już mogą być chorzy.Nie mówie juz o lekarzach - podawali dzisial że lekarzy zakażników na 38 mln naród jest w RP około 480 , anestezjologów około 6,5 tysiąca z czego już około 10% na kwarantannie.

[ Dodano: Sro 14 Paź, 2020 ]
thikim napisał/a:
gathern napisał/a:
No niebawem jak epidemia przyspieszy się możliwie że przekonamy.

Epidemia nie ma już jak przyspieszyć. Zabraknie testów :)


Testów na maxa kilka dni temu zrobili na dobę około 45 tysięcy .Teraz jest to w granicach 30-35 tysięcy na dobę co jest kpiną .Ale trafień wśród tej ilości testów coraz więcej . Wystarczy na naszą biedę w służbie zdrowia i tak już leży i kwiczy .

gathern - Sro 14 Paź, 2020

Z lekarzami to jest wina "lobby lekarskiego", mamy najniższe wskaźniki ilości lekarzy na 100 tys. mieszkańców, i tu nie chodzi o to że nie ma chętnych by się kształcili (pomijając że zarobki takiego świeżego lekarza po studiach to jest żenada i to gruba żenada). Ale problem jest w tym że na specjalizację i ogólnie limity przyjęć na studia przez lata były skutecznie torpedowane przez "starych lekarzy" którzy po prostu bali się konkurencji ze strony młodych, więc przez lata były niskie limity przyjęć na studia i specjalizację. I przez tych starych dziadów mamy to co mamy, czyli jesteśmy w ciemnej d*pie.

Dodatkowo, do pieca dowalają politycy, kasa na bzdury (naprawdę na bzdury) jest, ale np. na podwyżki dla młodych lekarzy żeby ich zatrzymać w kraju to nie ma.

Przecież powiedzmy wydając kilka Sasinów (przypominam że ta nowa miara to 1 Sasin = 70 milionów zł) możemy dać podwyżki młodym lekarzom po studiach żeby pracowali u nas w Polsce.

Ale po co skoro kilka Sasinów lepiej rozp***lić na jakieś żydowskie muzea, na teatry, i inne pierdy, to jak teraz ludzie nie mają gdzie iść po pomoc, to może niech idą do muzeum albo do teatru.

Komuś z tych kretynów u władzy się pomyliły priorytety. Każdy ale to każdy człowiek pierwszej rzeczy jakiej oczekuje od państwa to zapewnienie BEZPIECZEŃSTWA i chodzi tu o bezpieczeństwo zdrowotne (sł.zdrowia), prawne (wymiar sprawiedliwości), policyjne (policja) i bezpieczeństwo państwa (wojsko).

Dopiero jak to jest zapewnione na dobrym poziomie to można wydawać sobie Sasiny na bzdury.

thikim - Sro 14 Paź, 2020

zielony1 napisał/a:
Wystarczy na naszą biedę w służbie zdrowia i tak już leży i kwiczy .

Nie już. Leżała dużo wcześniej :)

[ Dodano: Sro 14 Paź, 2020 ]
https://www.youtube.com/watch?v=SYenBL4Z17k
Otokieł (który do tej pory rozjeżdżał opozycję) rozjeżdża rząd jak marmoladę :lol:

[ Dodano: Sro 14 Paź, 2020 ]
https://www.youtube.com/watch?v=wMft0ePe4Vg
Wróblewski z WEI:
"Kanclerz Niemiec zwraca się do młodzieży: pomóżcie - to nie wasza wina"
"Premier Polski mówi do obywateli - zero tolerancji"
"Urzędnicy w Polsce którzy nie zrobili totalnie nic - zrzucają winę na złych obywateli"

gathern - Sro 14 Paź, 2020

https://twitter.com/MedicalpressPL/status/1316310483180425217

Super, mogli jeszcze poczekać przecież przez okres letni byli tak "zajęci" ...

thikim - Czw 15 Paź, 2020

Ale z wyborami nie czekali :lol:
zielony1 - Czw 15 Paź, 2020

Oby generała "nie rozstrzelali" za szerzenie defetyzmu

https://www.wp.pl/?s=http...00a&src01=gt57s

gathern - Czw 15 Paź, 2020

Co tam generał się zna... Sasin wie lepiej.
MDS - Czw 15 Paź, 2020

Cytat:
możemy dać podwyżki młodym lekarzom po studiach żeby pracowali u nas w Polsce.
- nieeeeeeeeeeee.
Za to że podatnik łożył na wykształcenie lekarza - lekarz powinien odpracować to w kraju przez x lat. Nie wolno rozpasać kolejnej grupy zawodowej. A w zamian co?

gathern - Czw 15 Paź, 2020

MDS i właśnie przez takie myślenie niedługo będą nas leczyć szamani...

Lekarz to nie murarz, to nie piekarz. To zawód który wymaga kupę lat nauki, niesie za sobą wiele ryzyka zawodowego i odpowiedzialności.

Owszem powinna być klauzula że za darmowe studia muszą odpracować X lat, ale nadal stawiam tezę że muszą zarabiać o wiele więcej.

Bo mówiąc "Niech jadą" strzelamy sobie w stopę, zagranicą już to zrozumieli - tam zarobki lekarzy, pielęgniarek są wysokie (w Norwegii pielęgniarka porównywalnie jak ja informatyk).

Ale pewnie niech Sasiny, Szumowskie się pasą z naszych podatków, a lekarze "Niech jadą"... wyjadą a Ty na leczenie będziesz chodził do staruszek leczących ziołami i babką lancetowatą.

Zerknij sobie jaka jest średnia wieku pielęgniarki w Polsce, za kilka lat będziesz sobie sam robił zastrzyki.

Niech jadą ...

Wiesz kto powinien wyjechać ? polityczne świnie i ich rodzinki które pasą się na spółkach skarbu państwa, wiesz ile kasy w ten sposób jest wyprowadzane ? To są setki mln zł jeśli nie miliardy. Tworzone są nikomu nie potrzebne fundacje, spółki od zarządzania pierdem z d*py itd. No ale dla naprawdę ważnych i potrzebnych ludzi w państwie nie ma.

Niestety ale rządzą nami idioci, skala rozkradania państwa u nas stawiam że jest znacznie większa niż w krajach Europy Zachodniej (tam też to istnieje ale nie na taką skalę by całe rodziny politycznego tucznika obsiadały spółki, fundacje i inne wymysły).

ToMac - Czw 15 Paź, 2020

gathern napisał/a:

Bo mówiąc "Niech jadą" strzelamy sobie w stopę, zagranicą już to zrozumieli - tam zarobki lekarzy, pielęgniarek są wysokie (w Norwegii pielęgniarka porównywalnie jak ja informatyk).

Ale pewnie niech Sasiny, Szumowskie się pasą z naszych podatków, a lekarze "Niech jadą"... wyjadą a Ty na leczenie będziesz chodził do staruszek leczących ziołami i babką lancetowatą.

Zerknij sobie jaka jest średnia wieku pielęgniarki w Polsce, za kilka lat będziesz sobie sam robił zastrzyki.

Jeden z moich wujów z rodziny sam sobie robił. Przeciwzakrzepowe. To daje pewne korzyści. Po kilku próbach samobójczych (zagłodzenie, zrzucenie z łóżka z połamaniem kręgosłupa itp). Skubany (inżynier mechanik precyzyjny i dymana na prawo i lewo złota rączka od wszystkiego) ledwo żyjąc przy wizycie w szpitalu grzeczny jak nigdy prosił mnie, abym zmierzył odległość pomiędzy metalową poręczą nad klozetem a płaszczyzną klozetu. Ale ostatecznie znalazł inne rozwiązanie. Przy ostatniej wizycie w szpitalu rano zadzwonił "że to koniec" spokojny, a 22 już odszedł.

W polskim szpitalu wystarczy nie powiedzieć o zastrzykach. Zator w płucach. Wszędzie liczy się wiedza.

A tak nawiasem przytaczałem tu przykład pielęgniarek. Poznana na czacie prawie 20 lat temu pielęgniarka ze szpitala klinicznego dziecięcego (umieralnia) zarabiała 1100 do ręki. Wszystko miała opanowane. I studia skończyła potem. Leki, pompy, zastrzyki. Full opcja.

gathern napisał/a:

Niestety ale rządzą nami idioci, skala rozkradania państwa u nas stawiam że jest znacznie większa niż w krajach Europy Zachodniej (tam też to istnieje ale nie na taką skalę by całe rodziny politycznego tucznika obsiadały spółki, fundacje i inne wymysły).

Nie odmawiaj piekielnej uciechy..

gathern - Czw 15 Paź, 2020

Przeciwzakrzepowe w brzuch to i ja sobie robiłem jak złamałem piętę. Tu akurat nie trzeba pielęgniarki.

Ale zrób sobie zastrzyk domięśniowy sam :cool: Powodzenia.

michqq - Czw 15 Paź, 2020

gathern napisał/a:
Ale zrób sobie zastrzyk domięśniowy sam


Zależy czym.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Indywidualny_zestaw_autostrzykawek

:gent:

thikim - Czw 15 Paź, 2020

Cytat:
MDS i właśnie przez takie myślenie niedługo będą nas leczyć szamani...

Populizm.
I tak nas leczą szamani. Tylko w dużej mierze chronieni przed odpowiedzialnością karną.
Lekarze - czyli specjaliści lekarze - zarabiają tak że nigdy z Polski nie wyjadą. Dobry specjalista to wyciąga 1000 dziennie.
Słucham - gdzie relacje zarobków do kosztów życia na świecie ma lepszą? Nigdzie :)
System jest spierniczony. Lekarze nie są zainteresowani poprawą systemu - takie przyziemne organizacyjne sprawy są poniżej ich godności.
Ale prywatnie za te 1000 dziennie - wszystko działa jak należy :) Tam się da. Nie da się tylko w państwie.

kobra27 - Czw 15 Paź, 2020

a jak tam u was jest z PRW bo niby zakaz apeli i innych, nawet na palarni stanie we dwóch jest ścigane ale biegać cała kompania jeden przy drugim już wolno
Roman-5000 - Czw 15 Paź, 2020

Wiatm, mówi się u mnie w JW, że w związku z obecną sytuacją mają odwołać ćwiczenia żołnierzy rezerwy. Czy ktoś z Was może słyszał o planach odwołania turnusów służby przygotowawczej? Logika tak by nakazywała, lecz jak powszechnie wiadomo, tam gdzie zaczyna się wojsko....
kobra27 - Czw 15 Paź, 2020

tak było dzisiaj ze ćwiczenia co sie zaczeły beda do końca a nowych w tym roku nie bedzie chodzi mi o ćwiczenia rezerwy
focus - Czw 15 Paź, 2020

kobra27 napisał/a:
ćwiczenia co sie zaczeły beda do końca a nowych w tym roku nie bedzie


Rozkaz SG WP jest ''lakoniczny''. Wstrzymane zostały powołania żołnierzy rezerwy na obowiązkowe ćwiczenia wojskowe. Nie dotyczy ćwiczeń żołnierzy w specjalnościach szczególnie ważnych dla RSZ, o powołaniu których decydują dowódcy JW.
Ćwiczenia dotychczas rozpoczęte, zrealizowane będą zgodnie z terminami określonymi w kartach powołania.

-=Alex=- - Czw 15 Paź, 2020

Informacja na temat ćwiczeń żołnierzy rezerwy
Cytat:
Ćwiczenia już rozpoczęte zostaną przeprowadzone zgodnie z dotychczasowymi planami. Wstrzymane zostają natomiast powołania żołnierzy rezerwy na obowiązkowe ćwiczenia, z wyjątkiem tych, którzy zdobyli już kiedyś szczególnie ważne dla sił zbrojnych specjalności, np. obsługi radiostacji. Jeśli taki żołnierz był w wojsku 5 czy 10 lat temu, gdy technika była zupełnie inna, to jego wiedza i umiejętności wymagają uaktualnienia i przeszkolenia na nowego rodzaju sprzęcie – wyjaśnia oficer. W takich przypadkach decyzja o powołaniu rezerwisty pozostanie w kompetencjach dowódców poszczególnych jednostek wojskowych.

http://www.polska-zbrojna...fi-na-cwiczenia

thikim - Czw 15 Paź, 2020

U nas momentalnie wprowadzono zakazy zgromadzeń, chodzenie w maseczkach, brak zbędnych wyjść.
No więc ludzie wytrzymali kilka dni i już coraz mniej wytrzymują :lol:

ToMac - Czw 15 Paź, 2020

Aplikację na smartfona wyposażyć w funkcję "Czas życia". I geolokalizacja. Zgromadzenie i jedziemy na liczniku. Gęsto wokół - życie się skraca.

A pod koniec dnia - "Gratulacje, dzięki dzisiejszej wizycie na stadionie skróciłeś sobie życie o 3 lata".

maciejko - Czw 15 Paź, 2020

Najnowsze dane z MON:
https://mobile.twitter.com/MON_GOV_PL/status/1316783226321604610

Cytat:
Podczas odpraw z komendantami-rektorami i dowódcami, min.
@mblaszczak
odebrał meldunki o syt. epidemiologicznej. Wdrożone zostały dodatk. zalecenia, służba odbywa się w reżimie sanitarnym. Obecnie zakażonych jest 614 żołnierzy i 346 podchorążych. Nie wpływa to na gotowość bojową

:gent:

adacomp - Czw 15 Paź, 2020

kobra27 napisał/a:
a jak tam u was jest z PRF bo niby zakaz apeli i innych, nawet na palarni stanie we dwóch jest ścigane ale biegać cała kompania jeden przy drugim już wolno


W 12DZ od 2 tygodni jest zakaz PRF i WF w zastępstwie jest za to musztra XD. Hala sportowa i siłownia zamknięta(kilkunastu oddelegowanych siedzi i nic nie robią całymi dniami). Apele są i nawet rozprowadzenia ale o ironio mają być odstępy miedzy pododdziałami ale już między żołnierzami nie i już mamy po kilkunastu do kilkudziesięciu na kwarantannie w każdej jednostce. Poligon częściowo odwołali ale nadal jest od poniedziałku znaczna część jednostek XD.

kobra27 - Pią 16 Paź, 2020

adacomp napisał/a:
W 12DZ od 2 tygodni jest zakaz PRF i WF w zastępstwie jest za to musztra XD
no to dziwne bo moja firma należy do 12DZ i mamy PRF i to razem całościa jeden obok drugiego
ToMac - Pią 16 Paź, 2020

Może uczestniczy w tajnym programie badawczym...WF, kasa, przyjaźń USA - kto pokona dziś wirusa?
thikim - Pią 16 Paź, 2020

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,26403342,koronawirus-w-polsce-blisko-1000-zakazen-w-wojsku-nie-wplywa.html
Cytat:
Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Obrony Narodowej: Zakażonych jest 614 żołnierzy i 346 podchorążych

Dowiedzieliśmy się dwóch rzeczy. Podchorążowie nie są żołnierzami oraz podchorążowie są niesłychanie podatni na koronę. Tylu ich choruje.
A ja myślę tak:
mamy z 10 tysięcy chorych żołnierzy tylko sobie kaszlą po kancelariach i życie toczy się dalej. Dopóki ich nikt nie przebada na koronę to życie się będzie dalej toczyło. Jak zaczną masowo testować po jednostkach to wiele zostanie zamkniętych.

Roman-5000 - Pią 16 Paź, 2020

Jeżeli zawieszone sa tylko ćwiczenia obowiązkowe żołnierzy rezerwy, a ochotników nadal zamierza sie wcielić to coś jest nie tak.
Dziwne jest to, że żołnierzy wracających do kraju z PKW poddają kwarantannie, a ponad setkę ludzi z cywila z calej Polski, z różnych środowisk bez kwarantanny (i bez badań) chcą wcielić w ramach służby przygotowawczej.
Mogą rozłożyć całą jednostkę wojskową.

focus - Pią 16 Paź, 2020

W ramach oszczędności, które wynikają z odwołanych ćwiczeń żołnierzy rezerwy, szkoleń, kursów stacjonarnych, ograniczonych wyjazdów służbowych, etc ... , MON mógłby zakupić testy i ''wymazać'' 100 % personelu SZ ? (ok. 150 tyś wraz z PRON). Trzy dni i całe SZ przebadane ... ;)
thikim - Pią 16 Paź, 2020

Roman-5000 napisał/a:
Dziwne jest to, że żołnierzy wracających do kraju z PKW poddają kwarantannie, a ponad setkę ludzi z cywila z calej Polski, z różnych środowisk bez kwarantanny (i bez badań) chcą wcielić w ramach służby przygotowawczej.

Nie dziwne. WOMPy do tej pory mają formularze jakby koronawirus miał zrobić desant z zagranicy :lol:
https://womp-krakow.wp.mil.pl/pl/pages/formularz-wywiadu-covid-19/
Jak nas urzędnicy zaczynają chronić to co może pójść nie tak? :) Wszystko.

Roman-5000 - Sob 17 Paź, 2020

thikim napisał/a:
Nie dziwne. WOMPy do tej pory mają formularze jakby koronawirus miał zrobić desant z zagranicy :lol:
https://womp-krakow.wp.mil.pl/pl/pages/formularz-wywiadu-covid-19/
Jak nas urzędnicy zaczynają chronić to co może pójść nie tak? :) Wszystko.

Ten obszerny formularz z WOMP Kraków faktycznie wyczerpuje temat.
Już poczulem się lepiej.

thikim - Sob 17 Paź, 2020

A nie. Zajrzałem teraz. Bo zaglądałem wcześniej z 3 tygodnie temu.
Ktoś poprawił ten formularz. Teraz jest w miarę ok.
Chyba do nich dotarła ta dyskusja. Co nie zmienia faktu że poprawili dopiero w październiku.
Nawet nazwa pliku jest teraz:
2020_10...
Pewnie po tym jak tu opisałem wcześniej do czego mogą sobie ten formularz użyć.

[ Dodano: Sob 17 Paź, 2020 ]
Pisałem 30 września w sąsiednim temacie o koronie:
Cytat:
I jeszcze jedno. Jak sobie zobaczycie na stronie WOMP:
https://womp-krakow.wp.mil.pl/pl/pages/formularz-wywiadu-covid-19/
To dalej jest tam wywiad opracowany w marcu nastawiony na łapanie żołnierzy którzy przywieźli COVID z misji. Czyli bardzo sensowny i na czasie.
I tak dzielnie nasze państwo walczy z koronawirusem. Przypomina to zmagania niepełnosprawnych umysłowo zawodników w mistrzostwach szachowych :)
Zostały mi jeszcze dwie doby.


[ Dodano: Sob 17 Paź, 2020 ]
https://www.wnp.pl/parlam...zne,102371.html
Cytat:
Szef MON: do czerwca ponad 100 tys. żołnierzy przeszło szkolenia medyczne

Hmm. Pamiętam jedynie test elearningowy - robiony na gwałt i sztukę żeby słupki były wysokie. To było szkolenie na poziomie: noś maseczkę będziesz zdrowy.
A jak było u Was?

[ Dodano: Sob 17 Paź, 2020 ]
Może ja nic nie wiem ale już chirurgiem jestem :)

Elpremiero - Nie 18 Paź, 2020

thikim napisał/a:

Cytat:
Szef MON: do czerwca ponad 100 tys. żołnierzy przeszło szkolenia medyczne

Hmm. Pamiętam jedynie test elearningowy - robiony na gwałt i sztukę żeby słupki były wysokie. To było szkolenie na poziomie: noś maseczkę będziesz zdrowy.
A jak było u Was?


Uffff... a ja myślałem, że to tylko u mnie w JW taka Sztuka się wydarzyła...

ToMac - Pon 19 Paź, 2020

Robi się naprawdę ciekawie:

Awantura u salezjanów. Policjanci w trakcie nabożeństwa wynieśli księdza. Łamał rządowe nakazy

Cytat:
- Co wy robicie z kapłanem? My się tylko modlimy - krzyczała jedna z wiernych, gdy w poniedziałek rano policjanci wynosili z zakonu salezjanów ks. Michała Woźnickiego. Kilka dni wcześniej ksiądz mówił: - Władza świecka nie sięga w tę świątynię pańską.


https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,26411984,awantura-u-salezjanow-policjanci-wyniesli-z-nabozenstwa-ksiedza.html

Dla bezpieczeństwa duchowego mogli poczekać do końca nabożeństwa ... Co za symbol..

Takie czasy.

Właśnie pojawiają się nowe jednostki czasu. Naukowcy zmierzyli czas przelotu fotonu przez atom wodoru a policjanci wiedzą już ile zajmuje wyniesienie księdza z nabożeństwa.

michqq - Pon 19 Paź, 2020

ToMac napisał/a:
Dla bezpieczeństwa duchowego mogli poczekać do końca nabożeństwa ... Co za symbol..


Maseczki sa wprawdzie bardzo niewygodne podczas mszy, zwłaszcza gdy chodzi o śpiew i komunię, natomiast Bóg się nie obraża gdy ludzie modlą sie w przyłbicach.

Dura lex, sed lex - Kościół Chrystusowy od samych swoich początków działał w warunkach dwuwładzy. Władza rzymska to było jedno, władza boska to drugie, i musiały sobie znaleść sposób na koegzystencję.

Ten ksiądz nie zrozumiał że niekiedy należy oddać cesarzowi to co cesarskie, NAWET w zakresie strojów używanych w świątyni.

No coż, trudno.
Rozumu każdemu Bóg dał tyle ile dał.

:gent:

Film z zajścia (cięty)

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-poznan-policjanci-wyniesli-ksiedza-w-trakcie-nabozenstwa-lam,nId,4802232

(Notabene: Lokal nie był kościołem, w sensie rozumianym przez katolików. Nabożeństwo nie było mszą, tylko wspólnym odmawianiem litanii. Ksiądz był niedoksiędzem, w sensie że jest duchownym suspendowanym, tj. z zakazem sprawowania sakramentów, wreszcie właściciele lokalu, salezjanie, uważają tegoż niedoksiędza za dzikiego lokatora, i w sądzie poznańskim toczy sie proces w ramach którego Towarzystwo Salezjańskie domaga się, by opuścił zajmowany lokal)

gathern - Pon 19 Paź, 2020

Panowie ta cała imba z "księdzem" ma drugie dno z tego co czytam po komentarzach :

m.in. takie tam padają
Cytat:
to jest sedewakantysta-sekciarz, który przebywa tam nielegalnie i ma wniosek o eksmisję ze strony współbraci, Kościół odcina się od jego działalności, jest suspendowany od 2016 r.


Cytat:
To nie był ksiądz, ale subsydiowany z zakonu dawny kapłan, który nie miał prawa okupować budynku zakonu Salezjanów. To eksmisja na mocy prawa.


Także kolejny raz mamy medialną manipulację, sam się początkowo złapałem na tą zarzutkę.

ToMac - Pon 19 Paź, 2020

gathern napisał/a:
Panowie ta cała imba z "księdzem" ma drugie dno z tego co czytam po komentarzach :

m.in. takie tam padają
Cytat:
to jest sedewakantysta-sekciarz, który przebywa tam nielegalnie i ma wniosek o eksmisję ze strony współbraci, Kościół odcina się od jego działalności, jest suspendowany od 2016 r.



A to ciekawe. Skąd ta determinacja do rozwiedzenia się z księdzem. Czy molestował nieletnich?

gathern napisał/a:

Cytat:
To nie był ksiądz, ale subsydiowany z zakonu dawny kapłan, który nie miał prawa okupować budynku zakonu Salezjanów. To eksmisja na mocy prawa.


Także kolejny raz mamy medialną manipulację, sam się początkowo złapałem na tą zarzutkę.

Salezjanie nie mieli sami dość siły aby braciszka wynieść..

https://pl.wikipedia.org/wiki/Suspensa

Cytat:
Może dotyczyć wszystkich lub tylko niektórych aktów władzy święceń, aktów władzy rządzenia bądź też wykonywania uprawnień lub zadań związanych z urzędem. Karę może nałożyć tylko przełożony, któremu podlega ukarany i wyłącznie w takim zakresie, w jakim mu podlega. Nie dotyczy prawa do mieszkania posiadanego z racji urzędu oraz prawa do zarządzania dobrami należącymi do pełnionego urzędu (jeśli kara wiąże mocą samego prawa).

O karze suspensy mówi kan. 1333 obowiązującego Kodeksu prawa kanonicznego.

Dawniej także oznaczało to zawieszenie mocy obowiązującej jakiegoś prawa lub rozporządzenia[1].


michqq napisał/a:

Maseczki sa wprawdzie bardzo niewygodne podczas mszy, zwłaszcza gdy chodzi o śpiew i komunię, natomiast Bóg się nie obraża gdy ludzie modlą sie w przyłbicach.


To prawda. Problem jedynie z przyjęciem Komunii i wina mszalnego (na poważnie Ciało i Krew Chrystusa).

manfred - Pon 19 Paź, 2020

GWno tłoczy temat od dobrych kilku miesięcy, jako ilustrację stosunków panujących w KK. Szkoda czasu na pierdoły.
gathern - Pon 19 Paź, 2020

Wino mszalne to środek odkażający, można a nawet i trzeba używać w dużych ilościach.
Harpooner - Pon 19 Paź, 2020

Elpremiero napisał/a:
thikim napisał/a:

Cytat:
Szef MON: do czerwca ponad 100 tys. żołnierzy przeszło szkolenia medyczne

Hmm. Pamiętam jedynie test elearningowy - robiony na gwałt i sztukę żeby słupki były wysokie. To było szkolenie na poziomie: noś maseczkę będziesz zdrowy.
A jak było u Was?


Uffff... a ja myślałem, że to tylko u mnie w JW taka Sztuka się wydarzyła...


Cóż, dzięki naszym medykom była okazja założyć (a co najważniejsze - prawidłowo zdjąć) kombinezon "przeciwpromienny". Oraz jak pochować zwłoki zakażonych (są tam pewne detale o których nie wiemy).

michqq - Pon 19 Paź, 2020

ToMac napisał/a:
A to ciekawe. Skąd ta determinacja do rozwiedzenia się z księdzem. Czy molestował nieletnich?


Jeżeli jesteś ciekawy to sprawdź, a nie posądzaj człowieka o molestowanie nieletnich.
Przyczyny moga byc rozmaite, często chodzi o jakieś formy braku posłuszeństwa w hierarchii, albo nadmiernego odchylenia w nauczaniu.

Cytat:
Salezjanie nie mieli sami dość siły aby braciszka wynieść.


A powinni?
Zrobili sprawę w sądzie zamiast uciec się do rękoczynów - większość ludzi właśnie tego oczekuje od zakonników.

Cytat:
Wino mszalne to środek odkażający, można a nawet i trzeba używać w dużych ilościach.


Wszyscy rozumieją że żartujesz - ale na poważnie - to zdziwiłbys się, bo niektóre wersje wina mszalnego mają bardzo obniżony poziom alkoholu, tak że w praktyce są napojem bezalkoholowym (poniżej 1% objętościowo).
Takie specjalne wina maszalne robi się dla niektórych księży, jeśli ich potrzebują z powodu problemów zdrowotnych. (A sa tacy - co by nie).

Cytat:
Szkoda czasu na pierdoły.


Zgadzam się w 100%.
:gent:

ToMac - Pon 19 Paź, 2020

michqq napisał/a:
ToMac napisał/a:
A to ciekawe. Skąd ta determinacja do rozwiedzenia się z księdzem. Czy molestował nieletnich?


Jeżeli jesteś ciekawy to sprawdź, a nie posądzaj człowieka o molestowanie nieletnich.
Przyczyny moga byc rozmaite, często chodzi o jakieś formy braku posłuszeństwa w hierarchii.

Nie posądzam, wręcz przeciwnie!


Cytat:
Salezjanie nie mieli sami dość siły aby braciszka wynieść.


michqq napisał/a:

A powinni?
Zrobili sprawę w sądzie zamiast uciec się do rękoczynów - większość ludzi właśnie tego oczekuje od zakonników.

Racja aczkolwiek kulisy są podejrzane ale to nie temat na forum. Finalnie jednak przyszli funkcjonariusze Policji bez najwyraźniej komornika.

michqq napisał/a:

Cytat:
Szkoda czasu na pierdoły.


Zgadzam się w 100%.
:gent:


Jeśli Policja naruszyła ceremoniał/nabożeństwo to społecznie nie będzie to uznane za pierdołę, na co z resztą liczy GW. Słabo to wygląda.

zielony1 - Pon 19 Paź, 2020

ToMac napisał/a:

A to ciekawe. Skąd ta determinacja do rozwiedzenia się z księdzem. Czy molestował nieletnich?





Z Michałem Wożnickim to Kościół Katolicki szarpie się od chyba prawie dekady . Wydalony ze Zgromadzenia Salezjańskiego jak to określono za uporczywe nieposłuszeństwo prawnym nakazom przełożonych w poważnej materii . Jak to mówią heretyk i sedewakantysta( wszyscy papieże po śmierci Piusa XII w 1958 są antypapieżami) , bliżej mu Lefebrystom. Nie uznaje ustaleń posoborowych ( II sobór watykański 1962-65)

Nie wiem czy pamiętacie - wczesną wiosną podczas lockdownu ktoś wrzucał filmik z interwencji policji wobec niego gdy odprawiał bezprawnie mszę trydencką na terenie Zgromadzenia Salezjanów

michqq - Pon 19 Paź, 2020

ToMac napisał/a:
michqq napisał/a:
ToMac napisał/a:
A to ciekawe. Skąd ta determinacja do rozwiedzenia się z księdzem. Czy molestował nieletnich?


Jeżeli jesteś ciekawy to sprawdź, a nie posądzaj człowieka o molestowanie nieletnich.
Przyczyny moga byc rozmaite, często chodzi o jakieś formy braku posłuszeństwa w hierarchii.

Nie posądzam, wręcz przeciwnie!



W KK w mniejszym stopniu obowiązuje RODO, nazwisko znasz, szukanie to minuta:

Cytat:
W związku z ukazującymi się w Internecie nagraniami wystąpień ks. Michała Woźnickiego i upublicznianiem przez niego prywatnych rozmów Inspektoria Towarzystwa Salezjańskiego Świętego Jana Bosko we Wrocławiu, do której przynależy ks. Michał, oświadcza, że podejmowane przez niego działania, w tym głoszone i rozpowszechniane w Internecie treści oraz sprawowanie Mszy Świętej w nadzwyczajnej formie Rytu Rzymskiego z udziałem wiernych (tzw. Mszy Świętej Trydenckiej), są działaniami samowolnymi i dokonywanymi bez zgody oraz aprobaty przełożonych. W swych wystąpieniach, zarówno w czasie liturgii, jak i poza nią, ks. Michał obraża, oskarża i poniża osoby, używa wulgaryzmów i przekazuje treści kontrowersyjne, które wprowadzają zamęt wśród wiernych. Z tego powodu wyrażamy ubolewanie i jednocześnie oświadczamy, że jako salezjanie nie identyfikujemy się z ich treścią i nie mamy wpływu na ich publikowanie.

Ks. Michał Woźnicki od czerwca 2016 r. ma zakaz głoszenia Słowa Bożego, czyli przedstawiania wiernym w imieniu Kościoła, „w co należy wierzyć i co trzeba czynić dla chwały Bożej i zbawienia ludzi” (por. kan. 768 KPK). Ponieważ nie stosował się do tego zakazu, w dniu 20 grudnia 2017 r. został upomniany przez Przełożonego Inspektorii.


A następnie:

http://salezjanie.pl/site...Woznickiego.pdf

ToMac - Pon 19 Paź, 2020

michqq napisał/a:

Cytat:
W związku z ukazującymi się w Internecie nagraniami wystąpień ks. Michała Woźnickiego i upublicznianiem przez niego prywatnych rozmów Inspektoria Towarzystwa Salezjańskiego Świętego Jana Bosko we Wrocławiu, do której przynależy ks. Michał, oświadcza, że podejmowane przez niego działania, w tym głoszone i rozpowszechniane w Internecie treści oraz sprawowanie Mszy Świętej w nadzwyczajnej formie Rytu Rzymskiego z udziałem wiernych (tzw. Mszy Świętej Trydenckiej), są działaniami samowolnymi i dokonywanymi bez zgody oraz aprobaty przełożonych. W swych wystąpieniach, zarówno w czasie liturgii, jak i poza nią, ks. Michał obraża, oskarża i poniża osoby, używa wulgaryzmów i przekazuje treści kontrowersyjne, które wprowadzają zamęt wśród wiernych. Z tego powodu wyrażamy ubolewanie i jednocześnie oświadczamy, że jako salezjanie nie identyfikujemy się z ich treścią i nie mamy wpływu na ich publikowanie.

Ks. Michał Woźnicki od czerwca 2016 r. ma zakaz głoszenia Słowa Bożego, czyli przedstawiania wiernym w imieniu Kościoła, „w co należy wierzyć i co trzeba czynić dla chwały Bożej i zbawienia ludzi” (por. kan. 768 KPK). Ponieważ nie stosował się do tego zakazu, w dniu 20 grudnia 2017 r. został upomniany przez Przełożonego Inspektorii.


A następnie:

http://salezjanie.pl/site...Woznickiego.pdf


PDF się nie otwiera. Ryt Rzymski zakazany nie jest, samowola godzi niewątpliwie w spójność władzy i nauczania kościelnego (czy samego zakonu), poniżanie osób i używanie wulgaryzmów - jeśli to prawda - nie przystoi czy jest karygodne dla duchownego, natomiast odejście już od linii nauczania (zwłaszcza że i tak miejscami daleko od Biblii) to kwestia teologiczna.

zielony1 napisał/a:

Z Michałem Wożnickim to Kościół Katolicki szarpie się od chyba prawie dekady . Wydalony ze Zgromadzenia Salezjańskiego jak to określono za uporczywe nieposłuszeństwo prawnym nakazom przełożonych w poważnej materii . Jak to mówią heretyk i sedewakantysta( wszyscy papieże po śmierci Piusa XII w 1958 są antypapieżami) , bliżej mu Lefebrystom. Nie uznaje ustaleń posoborowych ( II sobór watykański 1962-65)

Też jak widać dylemat - nie uznaje Prawa Boskiego czy ludzkiego? :)

michqq - Pon 19 Paź, 2020

Cytat:

Też jak widać dylemat - nie uznaje Prawa Boskiego czy ludzkiego?


Cytat:
Policjanci nie naruszyli praw Kościoła katolickiego - ocenia ks. Daniel Wachowiak.
Policja weszła po skończonym nabożeństwie, a przed rozpoczęciem kolejnego. Bardzo godnie i z szacunkiem
.

http://radiopoznan.fm/inf...-domu-zakonnego

Kościoł Katolicki bazuje na systemi hierarchii, co ma swoje zalety i swoje wady.
Woźnicki jest sedewakantystą - to taki nurt w KK sprowadzający się do nieuznawania posoborowych papieży i najczęściej też i samego soboru.
Stąd problemem nie jest sama msza w starym trybie, ale związane z nią nauczanie.

Jeżeli ksiądz odchodzi (nadmiernie) w swoim nauczaniu od tego co Watykan uznaje za właściwy wykład wiary, spotykają go upomnienia i kolejne kary kanoniczne. Tu doszło do suspendy - dość zaawansowany poziom kary. Msza którą sprawował (a po zakończeniu której weszli policjanci) była czynem zabronionym mu przez Kościół nie z racji tego że trydencka, tylko z racji tego że suspendowanemu nie wolno odprawiać mszy wogóle.

Zgadzam się jednak z przedmówcami którzy uważają że to forum i wątek niekoniecznie na taki temat.

Jak widac Woźnicki ma, jakbytonapisać, nie tyle problem z policją, ile wieloaspektowy problem z rozmaitymi władzami.

Z racji Covida byłem i na takiej mszy która była odprawianej na parkingu, gdzie ludzie stali w skrupulatnie odmierzanych odstępach.
Daje się.
Jak się chce to się da.

ToMac - Pon 19 Paź, 2020

michqq napisał/a:
Cytat:

Też jak widać dylemat - nie uznaje Prawa Boskiego czy ludzkiego?


Cytat:
Policjanci nie naruszyli praw Kościoła katolickiego - ocenia ks. Daniel Wachowiak.
Policja weszła po skończonym nabożeństwie, a przed rozpoczęciem kolejnego. Bardzo godnie i z szacunkiem
.

Jakieś czynności przed ołtarzem jeszcze są dokonywane. Więc tutaj jeśli następne nabożeństwo miało być zaraz, no to moment odpowiedni.

michqq napisał/a:

Z racji Covida byłem i na takiej mszy która była odprawianej na parkingu, gdzie ludzie stali w skrupulatnie odmierzanych odstępach.
Daje się.
Jak się chce to się da.

To prawda.

Hudson - Pon 19 Paź, 2020

Rodzinna kłótnia. Rozwiązana rękami Policji. :gent:
Watelumajorze - Wto 20 Paź, 2020

michqq napisał/a:

Z racji Covida byłem i na takiej mszy która była odprawianej na parkingu, gdzie ludzie stali w skrupulatnie odmierzanych odstępach.
Daje się.
Jak się chce to się da.


A ja z racji covida od marca chadzam normalnie do koscioła i się nie boję o swoje życie podczas mszy. No ale może żołnierze są nieco bardziej zachowawczy. Dodam że chadzam na msze trydenckie także bez masek kiedy się tylko da. BTW czy to dlatego rośnie tak morderczo ilość śmiertelnych zakażeń, ponieważ wszyscy skrupulatnie odmierzają odległość, nie chodzą na imprezy kulturalne i in. masowe - bo ich nie ma - i noszą szmatki? Czyżby to był efekt zabójczych wakacji który odpalono w połowie października? :cool:

michqq - Wto 20 Paź, 2020

Można tylko rozłożyć ręce i powiedzieć to co już powiedziałem.
Nikt nic nie wie, a włącznie z ekspertami, którzy sobie wzajemnie zaprzeczają.

Należy zastosować zdrowy rozsądek, przy czym taki zdrowy rozsądek jaki kto ma. Swój.

:gent:

Szwejk - Wto 20 Paź, 2020

Watelumajorze napisał/a:
No ale może żołnierze są nieco bardziej zachowawczy.

Mylisz się, to Ty przyjąłeś postawę zachowawczą (i aspołeczną), w przeciwieństwie do tych, którzy w warunkach epidemii, w imię zbiorowego bezpieczeństwa, respektują zalecenia władzy, choćby je nawet kontestowali. Poza tym wiedz, że ludzie nie dzielą się na żołnierzy i nieżołnierzy, ale na światłych i ciemnych, mądrych i głupich.

michqq - Wto 20 Paź, 2020

Szwejk napisał/a:
Poza tym wiedz, że ludzie nie dzielą się na żołnierzy i nieżołnierzy,


...sprawdzić czy nie wojna... :cool:

protot - Wto 20 Paź, 2020

Watelumajorze napisał/a:
... czy to dlatego rośnie tak morderczo ilość śmiertelnych zakażeń, ponieważ wszyscy skrupulatnie odmierzają odległość, nie chodzą na imprezy kulturalne i in. masowe - bo ich nie ma - i noszą szmatki?

Lepiej nie sprawdzaj. Ja - z żoną po przeszło 3 b. ciężkich tygodniach powoli wracamy do lepszego stanu. Zdarzyło się coś niezrozumiałego. Coś się rozłączyło: mój umysł albo organizm. Przez parę dni nie mogliśmy się "spotkać". Wszelkie wysiłki przynosiły marne rezultaty. Dzięki wysiłkom żony zmuszających mnie do najprostszych działań i pomocy rodziny w w zamówieniu protein i in. zacząłem poprawnie kojarzyć- niestety - łapię, że nie wszystko. Niektóre rzeczy są jakby nowymi. Nazywa się to splątaniem. Mam nadzieje, że nie nastąpiły jakeś trwałe zmiany. Przez blisko 2 tygodnie nie zażywałem żadnych leków- może nie były potrzebne, z wyjątkiem Euthyrox ( mam usuniętą rakową tarczycę.) Nie goliłem się, nie kąpałem się. Gdy po 2 tyg. się ogoliłem i solidnie wykąpałem - dostałem chęci do życia.
Wróciłem do leków z dużą niechęcią- aktualnie zażywam leki przepisane 8 nawet 10 lat temu. Zażywam je bardziej na zasadzie wiary niż przekonania.
Postanowiliśmy zrobić wszystko, by nie trafić do szpitala. Udało się. Mam nadzieję, że zrobiliśmy trafnie. Żyjemy.

Silmeor - Wto 20 Paź, 2020

No i sobie WOT zrobił reklamę.
https://leszno24.pl/pl/11_wiadomosci/47516_zakazony-rekrut-w-izolatorium-inni-na-kwarantannie-i-czekaja-na-wyniki-testow-w-na-obecnosc-koronawirusa.html

wujek dobra rada - Sro 21 Paź, 2020

Jak w Waszych firmach rozwiązano zakaz zgromadzeń powyżej 10 osób (jeśli jesteście w czerwonej strefie)? co zajęciami (teoretycznymi), apelami, musztrami, poruszaniem się na pakach ciężarówek (50%) albo rzutem granatem (schron to chyba idealne miejsce dla covida).
u mnie zawiesili PRF (można indywidualnie robić), większość szkoleń elearningowo, zbiórki odwołane ale poligony nie.

thikim - Sro 21 Paź, 2020

Silmeor napisał/a:
No i sobie WOT zrobił reklamę.

Wszędzie są trafieni. A jakby tak wpadł kiedyś Sanepid i przeczesał kancelarie z żołnierzami co kichają - to by wiele jednostek został zamkniętych.

[ Dodano: Sro 21 Paź, 2020 ]
Szwejk napisał/a:
w przeciwieństwie do tych, którzy w warunkach epidemii, w imię zbiorowego bezpieczeństwa, respektują zalecenia władzy, choćby je nawet kontestowali

Respektuje tylko i wyłącznie z uwagi na kary. Przepis jest nielegalny ale sądy dają kary częściej niż uniewinniają. A ja nie mam zamiaru jak emerytka co zarabia 1500? i po wejściu za psem do parku dostać od innych psów 12 tys. grzywny.
Zawsze szanował funkcjonariuszy ale pies jednak robi to za co mu właściciel daje kości. Jak będą właściciele dawali kości za pałowanie to będą pałować.

maciejko - Pią 23 Paź, 2020

Koronawirus mocno rozlał się po AWL:

https://www.onet.pl/infor...8YqpASwgn0XFb64

Cytat:
"Gazeta Wrocławska" przekazuje, że informacje o zakażeniach trafiają do redakcji od kilku dni z różnych źródeł, m.in. od osób związanych z uczelnią oraz zaanażowanych w walkę z epidemią we Wrocławiu. Już blisko 500 studentów Akademii Wojsk Lądowych ma mieć koronawirusa.

:gent:

thikim - Pią 23 Paź, 2020

Wątpliwe żeby 500. Ale to świetna okazja do badań odporności. Duża zróżnicowana grupa - i do tego dadzą się zbadać i nie uciekną. Świetna okazja. Tak wiem - zmarnują to.
Kolejny raz zapytam czy podchorążowie jako nie żołnierze są mniej odporni?
Czy też zbudowaliśmy sobie świat fikcji gdzie żołnierze w jednostkach są odporni?

[ Dodano: Pią 23 Paź, 2020 ]
michqq napisał/a:
Należy zastosować zdrowy rozsądek, przy czym taki zdrowy rozsądek jaki kto ma. Swój.

I jakby tak od początku każdy robił to by nam zostało społeczeństwo z wyższym IQ :) Ale po co rządzić światem jak można ponarzekać na to że Żydzi rządzą :D

maciejko - Pią 23 Paź, 2020

Thikim, wcale nie takie wątpliwe. A wiesz dlaczego? Parę dni temu (tydzień?) sam Błaszczak podał, że jest zarażonych ponad 300 podchorążych.

Ooo, i znalazłem:
https://tech.wp.pl/koronawirus-w-wojsku-polskim-mon-blisko-tysiac-zakazen-6565243259947680a
350.
:gent:

Sebastian437 - Pią 23 Paź, 2020

Oj tam oj tam co nam Covit ćwiczenia i poligony lecą swoim tokiem
aspik - Pią 23 Paź, 2020

Z życia JW wzięte....

-Zawieziesz żołnierza na wymaz do szpitala !
-Usiądzie z tyłu pojazdu w maseczce
-Jak z nim wrócisz wywietrz pojazd

Pewnie takich przypadków jest dużo więcej :bye:

Tytan w dresie. - Pią 23 Paź, 2020

Albo:
- Słyszałeś, że Stefan Kowalski ma covid?
- Nie, ale cholera wczoraj z nim siedziałem w kancelarii.
- To nikomu nie mów, bo całą kompanię zamkną na kwarantannie.

thikim - Sob 24 Paź, 2020

maciejko napisał/a:
Thikim, wcale nie takie wątpliwe. A wiesz dlaczego? Parę dni temu (tydzień?) sam Błaszczak podał, że jest zarażonych ponad 300 podchorążych.

Przecież ja to komentuje już od paru dni. Właśnie dokładnie tak jak napisałem. Sztuka.
Wątpliwe żeby 500 bo część ludzi i szacunki mówią o 30 % jest odporna.
Tytan w dresie. napisał/a:
Albo:
- Słyszałeś, że Stefan Kowalski ma covid?
- Nie, ale cholera wczoraj z nim siedziałem w kancelarii.
- To nikomu nie mów, bo całą kompanię zamkną na kwarantannie.

Telefon od kolegów gdy ja trafiłem na kwarantannę:
Cytat:
ale wiesz - my to się w zasadzie nie widzieliśmy
- w jednej kancelarii całe dni siedzimy...
Mówię: kurcze, wiele może przejść ale nie to że siedzimy całe dni razem i się nie widujemy...
(przy czym biorąc pod uwagę nieustający kaszel moich kamratów to raczej oni by mnie mogli zarazić niż ja ich, jeden kolega jest po dwóch kwarantannach, utracie przez pewien czas węchu, wszyscy udają że są zdrowi) :lol: No i niech mi ktoś powie że nie jestem odporny.
Więc Błaszczak po prostu nie zna sytuacji - i znać nie chce. A nasi d-cy - wykonają każde życzenie - nawet pomyślane.
Dlatego w wojsku koronawirusa jest z 10 razy więcej niż Błaszczak twierdzi. Na uczelniach tego się nie da tak łatwo ukryć - poza tym podchorążowie spędzają więcej czasu razem. Ale w reszcie wojska też nie jest tak różowo jak mówią statystyki.
Zresztą w całym społeczeństwie dziś nie jest tak różowo. Testuje się jakąś część potencjalnie chorych. Małą.
I te statystyki wojskowe:
trafiony jeden. Przetestowanych 5. Reszta siedzi na wymyślonej izolacji bez testów. Ilu chorowało? Bóg jeden wie. Nikt nie testuje wszystkich potencjalnie chorych.

ToMac - Sob 24 Paź, 2020

thikim napisał/a:

Więc Błaszczak po prostu nie zna sytuacji - i znać nie chce. A nasi d-cy - wykonają każde życzenie - nawet pomyślane.

Wszystko co niewygodne się wypiera. Zresztą przyroda to wykorzystuje.

MDS - Sob 24 Paź, 2020

Cytat:
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-na-poligonie-w-orzyszu-zakazeni-zolnierze-82-na-kwarantannie-6568098211621632a

Czy ktoś w końcu zaskoczy że to może skończyć sie tragicznie....Jak jakiś mierny polityk załapie to news wszędzie , ale jak żołnierze załapią, bo robią coś czego nie muszą teraz robić to cisza...

przypadeek - Sob 24 Paź, 2020

Ćwiczenie poligonowe.

Podejrzenie zarażeniem Covid 19. Wszyscy spoza jednostki ćwiczącej również mających kontakt pośredni z zakażonymi nakazano natychmiastowy powrót do jednostek macierzystych bo uwaga: PRZYJEDZIE EKIPA I BĘDĄ ROBIĆ WYMAZY.
Potwierdzono bodajże cztery osoby zakażone. Żadnych działań do osób delegowanych do MSD nie podjęto choć mogli okazać się zakażeni bezobjawowo. I teraz pytanie jak ten wirus może się przenosić? :cool:

maciejko - Sob 24 Paź, 2020

Może będą tak szybko jechać Star-ami, że wirus ich nie dogoni?
Z tego tygodnia - zmodyfikować konspekty żeby podzielić szkolonych na 3 mniejsze grupy. Ok i co? Wszystkie 3 grupy jednym autobusem na miejsce szkolenia. Debilizm goni debilizm.
:gent:

thikim - Sob 24 Paź, 2020

Cytat:
nakazano natychmiastowy powrót do jednostek macierzystych bo uwaga: PRZYJEDZIE EKIPA I BĘDĄ ROBIĆ WYMAZY.

Sami widzicie że te liczby co podaje MON - nie mogą być prawdziwe. Ba - są bardzo odległe od prawdy :)

maciejko - Sob 24 Paź, 2020

Thikim, ale MON zaniża a nie zawyża.
:gent:

thikim - Sob 24 Paź, 2020

Tak. Ale nie u podchorążych. Tam zawyża.
Eryk505 - Nie 25 Paź, 2020

U mnie na kompanii to już takie jaja że nie wiem.plakac czy śmiać.ogolnie koronawirus jest i trzeba uważać -haslo przewodnie naszych przełożonych,strzelania jazda razem autobusem -nie ma problemu,jakie dzikie spędy -nie ma problemu.ale maskę masz nosić.tobia ludziom sieczkę w głowie i debila .koniec tego cyrku w lipcu kwit kładę.mozr troszkę skromniej człowiek będzie żył ale spokojniej
manfred - Nie 25 Paź, 2020

Co zaniża? Ukrywa! I nawet superroznosiciel się znalazł!

Setki zakażeń

maciejko - Nie 25 Paź, 2020

Cytat:
Rzecznicy obu uczelni nie odbierają telefonów. Nasze źródła twierdzą, że zakaz informowania o zakażeniach przyszedł z samej góry


A cóż to za polityka prawych i sprawiedliwych? Suwerena nie chcą denerwować?
:gent:

manfred - Nie 25 Paź, 2020

Znając Żemłę, pewnie wybiera nie ten numer.
archibald - Nie 25 Paź, 2020

Cytat:
Po przebyciu kwarantanny miałem zrobiony test na obecność koronawirusa. Wynik niestety jest dodatni. Czuję się dobrze. Uważajmy na siebie i stosujmy się do zasad sanitarnych.


Szef MON
https://twitter.com/mblaszczak/status/1320415227100397568

maciejko - Nie 25 Paź, 2020

A innym po zakończeniu kwarantanny nie robią testów. Ot lepszy sort.
Czy Wam też się tak wydaje, że przez te protesty to większość rządu zaraz ogłosi iż jest zarażona i ucieknie na kwarantannę?
:gent:

manfred - Pon 26 Paź, 2020

I jeszcze służbowym mercedesem na ten test pojechał. A zwykły żołnierze Starem na pace.
saintmarek - Pon 26 Paź, 2020

maciejko napisał/a:
A innym po zakończeniu kwarantanny nie robią testów. Ot lepszy sort.
Czy Wam też się tak wydaje, że przez te protesty to większość rządu zaraz ogłosi iż jest zarażona i ucieknie na kwarantannę?
:gent:

Odróżniajmy kwarantannę od izolacji. Jeśli ktoś jest chory/zarażony to się go izoluje a nie "kwarantannuje".
Kwarantanna jest po to by sprawdzić czy gość jest zarażony/chory.
I druga kwestia - zarażenie a choroba... ;)

thikim - Pon 26 Paź, 2020

Nie tak.
https://www.gov.pl/web/ko...ia-i-odpowiedzi
Cytat:
Kwarantanna to odosobnienie osoby zdrowej, z powodu narażenia na zagrożenie. Izolacja natomiast to odosobnienie osoby, której pierwszy wynik testu w kierunku koronawirusa jest dodatni.

Nikt nie sprawdza na kwarantannie czy ktoś jest zarażony.
Nie zarażanie a choroba tylko narażenie a choroba.

Gveir - Pon 26 Paź, 2020

Dopóki nie wykazujesz objawów, nie dostaniesz skierowania na testy.
I mówię to ja, osoba zarażona. Musiałem trochę podkoloryzować niektóre symptomy, by dostać skierowanie, ale jeśli chodzi o ludzi którzy z Tobą mieszkają - czy to współlokatorzy, partner/panterka, rodzina, to ganc egal.

ToMac - Pon 26 Paź, 2020

Koniecznie na ten temat trzeba popłakać w Onecie...Koniecznie...
saintmarek - Pon 26 Paź, 2020

thikim, ale przecież dokładnie to napisałem. Kwarantanna jest dla osób, które "są podejrzane" bo np. miały kontakt z osobą pozytywną. Wiem, bo byłem na kwarantannie.
Izolacja - sprawa jasna. Zarażony lub chory.
I tutaj moje ostatnie zdanie, którego chyba nie zrozumiałeś: chodziło mi o to, że mieć wirusa nie znaczy być chorym na chorobę nim wywoływaną. Może teraz lepiej się wyraziłem. Wielu miesza dowolnie te pojęcia.

focus - Pon 26 Paź, 2020

sanitmarek, :gent:

jasno i przejrzyście wyłuskał problem. Aktualnie jestem na etapie ''izolowania i kwarantowania'' żołnierzy i pracowników w mojej ''fabryce''. Pomór totalny. Dlatego do znawców tematu mam pytanie, jak liczyć okresy izolacji z jednoczesną kwarantanną. ?
Mówię to w kontekście, iż nie wiadomo w jakim terminie (i czy w ogóle) otrzymam decyzję z WOMP - zmiana przepisów ustawowych - decyzje nie będą wydawane.

Przykład:
Małżeństwo (żołnierz i pracownik wojska) mieszkają w jednym gospodarstwie domowym. Poddani wymazowi 21.10.2020 r. Wynik otrzymali - 23.10.2020 r. Pracownik - wynik pozytywny na COVID - bez objawów, Żołnierz - wynik negatywny - na razie bez objawów. Z posiadanej prze zemnie wiedzy wynika, że pracownika powinienem izolować do dnia 2.11.2020 r. natomiast żołnierza poddać kwarantannie do dnia 2.11.2020 r. oraz dodatkowo doliczyć 10 dni, czyli od 3.11.2020 r. do 12.11.2020 r. w związku z możliwością rozwinięcia się choroby.
Będę wdzięczny za pomoc. Niestety, ale opinie lekarzy są niespójne.

Elpremiero - Wto 27 Paź, 2020

Cytat:
jasno i przejrzyście wyłuskał problem. Aktualnie jestem na etapie ''izolowania i kwarantowania'' żołnierzy i pracowników w mojej ''fabryce''. Pomór totalny. Dlatego do znawców tematu mam pytanie, jak liczyć okresy izolacji z jednoczesną kwarantanną. ?
Mówię to w kontekście, iż nie wiadomo w jakim terminie (i czy w ogóle) otrzymam decyzję z WOMP - zmiana przepisów ustawowych - decyzje nie będą wydawane.

Przykład:
Małżeństwo (żołnierz i pracownik wojska) mieszkają w jednym gospodarstwie domowym. Poddani wymazowi 21.10.2020 r. Wynik otrzymali - 23.10.2020 r. Pracownik - wynik pozytywny na COVID - bez objawów, Żołnierz - wynik negatywny - na razie bez objawów. Z posiadanej prze zemnie wiedzy wynika, że pracownika powinienem izolować do dnia 2.11.2020 r. natomiast żołnierza poddać kwarantannie do dnia 2.11.2020 r. oraz dodatkowo doliczyć 10 dni, czyli od 3.11.2020 r. do 12.11.2020 r. w związku z możliwością rozwinięcia się choroby.
Będę wdzięczny za pomoc. Niestety, ale opinie lekarzy są niespójne.


Do tej pory byłem przekonany, że od nakładania na kogoś kwarantanny/izolacji są służby sanitarno-epidemiologiczne? Czy jest lekarz w tej jednostce? Czy właściwy WOMP jeszcze funkcjonuje? Cywilny SANEPID? To jeszcze działa w ramach jakiegoś systemu?

Nie jestem znawcą tematu, ale w związku z tym, że jestem w izolacji z powodu zakażenia COVID i przestudiowałem informacje zawarte na stronach rządowych to wg mnie [pacjent.gov.pl]:
-
Cytat:
Kwarantanna wynikająca z ryzyka zakażenia koronawirusem, np. z uwagi na kontakt z osobą chorą, trwa 10 dni od dnia następującego po ostatnim dniu narażenia lub styczności ze źródłem zakażenia koronawirusem. Służby sanitarno-epidemiologiczne mogą podjąć decyzję o wydłużeniu lub skróceniu kwarantanny.

-
Cytat:
Jeśli lekarz POZ nie zdecyduje o przedłużeniu czasu izolacji domowej, koniec izolacji następuje po 10 dniach od daty uzyskania pierwszego dodatniego wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 – w przypadku pacjenta bez objawów klinicznych.
Jeśli wystąpiły objawy infekcji, izolacja powinna kończyć się po 3 dniach bez gorączki oraz bez objawów infekcji ze strony układu oddechowego, ale nie wcześniej niż po 13 dniach od dnia wystąpienia objawów.


Jeżeli pracownik nie będzie miał objawów to moim zdaniem do 31.10 ("od dnia uzyskania dodatniego wyniku" to ja "uzyskania" rozumiem od dnia wymazu -uzyskania próbki- kolejne 10 dni - tak było w moim przypadku), jeżeli objawy wystąpią to 13 dni od momentu wystąpienia objawów i minimum 3 dni od ustania objawów - ale od tego są lekarze i służby sanitarno-epidemiologiczne.

Jeżeli żołnierz nie będzie miał objawów to moim zdaniem kwarantanna do 31.10, jeżeli wystąpią objawy to ponownie test (a może nie jest już konieczny i lekarz decyduje na podstawie objawów i kontakcie z zakażonym? - nie wiem) i zasady jak wyżej opisane, ale od tego są lekarze i służby sanitarno-epidemiologiczne.

ArturO - Sro 28 Paź, 2020

Ktoś z Was zna może podstawę kierowania żołnierzy na kursy z pobierania wymazów? Chodzi mi o to jakie wymagania są stawiane żołnierzowi i jakie kursy oraz uprawnienia musi posiadać żeby wziąć udział w szkoleniu.

http://polska-zbrojna.pl/...ierania-wymazow

Cytat:
Od soboty na podstawie rozkazu dowódcy generalnego RSZ w kilku instytucjach i jednostkach wojskowych, między innymi w Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi, 1 Wojskowym Szpitalu Polowym w Bydgoszczy, 2 Wojskowym Szpitalu Polowym we Wrocławiu oraz Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce, rozpoczęło się szkolenie żołnierzy, którzy będą stanowić personel punktów wymazowych. Delegowani są na nie żołnierze bez przeszkolenia medycznego, ale mający ukończone kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej.


Wg powyższego należy posiadać tytuł ratownika KPP, ktoś z Panów ma wgląd w rozkaz DG RSZ?

michqq - Sro 28 Paź, 2020

ArturO napisał/a:
Wg powyższego należy posiadać tytuł ratownika KPP,


A ja wyczytałem co innego.
Według powyższego należy mieć w historii szkoleń jednorazowo odbyty kurs KPP, a nie (aktualne, bieżące) papiery ratownika.
Recertyfikacja ratowników jest co 3 lata.

:gent:

ArturO - Sro 28 Paź, 2020

No tak, ale tak czy inaczej należy mieć KPP wg tego tekstu. Znalazłem na stronie wckmed zapis dotyczący kursu:

Cytat:
PROGRAM SZKOLENIA ŻOŁNIERZY W ZAKRESIE UZYSKANIA ZDOLNOŚCI DO WSPARCIA MEDYCZNEGO WOJSK ORAZ ORGANÓW ADMINISTRACJI PUBLICZNEJ W ZWIĄZKU Z WYSTĘPOWANIEM STANU EPIDEMII ZACHOROWAŃ COVID-19 - ZOŁNIERZE BEZ WYKSZTAŁCENIA MEDYCZNEGO, POSIADAJĄCYCH TYTUŁ RATOWNIKA


Dlaczego o tym piszę? Ponieważ na przeszkolenie z wykonywania wymazów są kierowani żołnierze bez kursu KPP! Dla nich jest stworzony inny program szkolenia i nie ma w nim wzmianki o diagnostyce i realizacji wywiadu z potencjalnie chorymi! :x Żołnierz bez KPP nie może robić wymazów.

Harpooner - Sro 28 Paź, 2020

W 3miescie musi wirus przetrzebił nasze szeregi, skoro pisma z WOMP podpisuje już lekarz weterynarii :cool:
michqq - Sro 28 Paź, 2020

ArturO napisał/a:
Żołnierz bez KPP nie może robić wymazów.


Znaczy - w jakim sensie "nie może"?

Niektóre spośród czynności medycznych wykonuje się na codzień bez jakiegokolwiek wykształcenia medycznego, jak na przykład: "podawanie lekarstw drogą doustną" albo "pomiar temperatury" to swojemu dziecku czy żonie wykonywałem wielokrotnie.
:gent:

Teoetycznie to pomiar temperatury ciała jest czynnościa medyczną, i teoretycznie bylekto obcej osobie takich pomiarów nie powinien wykonywać, i to nie jest ważne że/czy pomiar jest bezinwazyjny
:cool:

ArturO - Sro 28 Paź, 2020

Cytat:
Znaczy - w jakim sensie "nie może"?


Wymaz jest czynnością w jakiś sposób inwazyjną, wymagającą włożenia "patyczka" głęboko do jamy nosowej. Nie bez powodu czynności te wykonują pielęgniarki i ratownicy medyczny. Tutaj mówimy o osobie, która nie ma żadnego wykształcenia medycznego i KPP. Jest to czynność nieopisana w ramach programu szkolenia osób bez KPP i wykształcenia medycznego. Jeśli zrobisz komuś krzywdę podczas realizacji wymazu (niby czynność prosta, ale wymagająca wprawy) to ciężko będzie się z tego wytłumaczyć.

Czyli nie może w kontekście realizacji oficjalnych badań dokonywanych w punktach pobierania wymazów. Samemu sobie niech robi, ale nie w imieniu RP.

przypadeek - Sro 28 Paź, 2020

A gdzie się podziały te rzesze WOT, że sięga już po żołnierzy zawodowych?
sargento - Sro 28 Paź, 2020

przypadeek napisał/a:
A gdzie się podziały te rzesze WOT, że sięga już po żołnierzy zawodowych?

Dopóki nie ma lockdown to pewnie w pracy.

thikim - Sro 28 Paź, 2020

michqq napisał/a:
Znaczy - w jakim sensie "nie może"?

Niektóre spośród czynności medycznych wykonuje się na codzień bez jakiegokolwiek wykształcenia medycznego, jak na przykład: "podawanie lekarstw drogą doustną" albo "pomiar temperatury" to swojemu dziecku czy żonie wykonywałem wielokrotnie.

Daj spokój. Jak robiłem wymaz do testów DNA to sam sobie gmerałem w buzi. No ale państwo samo siebie kiwa i dlatego prostą czynność gmerania patykiem musi wykonać specjalista.
Jak dla mnie to mógłby zrobić nawet kurier albo ktoś samodzielnie. Ale wiesz: jak wykonuje to urzędnik to według państwa jest lepiej. A potem państwo dziwi się że przy każdym kroku wywrotka. No jak się samemu sobie związało sznurowadła to nie ma w tym nic dziwnego.
Tak samo budowa jakiegoś domu. Rok kwitów i rok roboty realnej. Ale nie ma być łatwo bo państwo samo chce się brać za budowę domów - jak z tym mieszkaniem+.
Zaiste gdyby państwo zabrało się za pomoc w oddychaniu - większość ludzi by umarła z braku powietrza. Najpierw by się okazało że nie ma dość specjalistów do kontroli oddychania. Potem by się okazało że nie ma jeszcze planu oddychania.
"Panie ale tu już ludzie umierają - trzeba działać"
"Chwileczkę plan będzie jutro" :oops1:
Państwo naprawdę nie jest w stanie robić zbyt wielu rzeczy. Przez 20 lat służby widziałem taką nieudolność, taką słabość realizacji czegokolwiek że jest to prawdziwy cud że nie jestem jeszcze anarchistą.

hashtag - Czw 29 Paź, 2020

Ktoś się orientuje jak wygląda od strony prawnej pomniejszenie wynagrodzenia w związku ze skierowaniem na kwarantanne? Chodzi o sytuację kiedy po godzinach pracy dostaje informację, że jestem np. od 29 października na kwarantannie. W tym dniu jestem cały dzień w pracy. Moja pensja zostanie pomniejszona o 20% od dnia kiedy została wydana decyzja o kwarantannie? Na takiej decyzji nie ma godziny jej wydania, jest tylko data w jakim dniu była wydana i zakres dat od - do.
Repomen - Czw 29 Paź, 2020

Idź do kadr, kilka dni temu było pismo o tym jak postępować z żz i ron.
Mnie ciekawi co Ty robiłeś w pracy? Dlaczego nie wziąłeś wolnego w związku z możliwością kwarantanny?

thikim - Czw 29 Paź, 2020

Po co miał brać wolne?
Repomen - Czw 29 Paź, 2020
Temat postu: aa
..z odpowiedzialności za innych.
Właśnie mam w robocie sytuację pracownika ron którego dziecko zostało skierowane na badania, wynik za dzień lub dwa, a pracownik "gwiazda" może pójdzie na kwarantannę, a może nie, no i będzie musiał wskazać z kim miał kontakt.
PS. "Gwiazda" została grzecznie zgaszona, oczekuje w domu na wyniki, my też oczekujemy, kogo wskaże.

thikim - Czw 29 Paź, 2020

W wojsku masz już całe masy i kaszlących i bezobjawowych. Kogo chcesz chronić? Kolegów żeby zachorowali w środę zamiast w poniedziałek?
Nie jesteśmy Chińczykami.
Kto ma zachorować to zachoruje. W tej chwili w żaden sposób już nikt nie jest w stanie ustalić kto kogo zaraża.
Polowanie na czarownice robicie i która którą wskaże. Proponuję tortury - wtedy wskazują każdego kogo trzeba.

Repomen - Czw 29 Paź, 2020

thikim, masz rację, "kto w wojsku był, ten w cyrku się nie śmieje".
thikim - Czw 29 Paź, 2020

Wiesz jak wyglądało gdy ja miałem trafić na kwarantannę? Tak że parę telefonów dostałem: "jakby co to mnie nie widziałeś" - mimo że siedzimy razem cały dzień w jednym pomieszczeniu :) Przy czym kto mógł to skracał czas tak że w zasadzie to podobno ja nikogo nie widziałem :)
Ludzie kaszlą, prychają, nawet mówią o utracie węchu i dalej przychodzą do pracy. Ale co z tego że kichają. Większość nie ma takich objawów i jak ich wykryjesz? Nie wykryjesz.
Gdybyśmy mieli możliwości chińskie to każdą jednostkę by otoczyli i przebadali. Tylko po co jednostkę. Oni od razu całe miasta z większą ilością ludzi niż u nas w województwach są - otaczają i w 4 dni testują. Każdego.
Ale mogą sobie na to pozwolić nie tylko materialnie, nie tylko mentalnie ale przede wszystkim poprzez to że sami siebie nie sparaliżowali biurokracją. A u nas od razu jest problem uprawnień do podniesienia patyczka do testowania - to wymaga długiego szkolenia :) Następnym problemem by była ochrona danych osobowych. W drogę by weszli zaraz RODO, RPO i kto tam jeszcze wie co i kto. Słusznie by zresztą weszli bo w końcu takie są nasze wartości.
Tak - wtedy to ma sens- jak się testuje miliony w kilka dni.
Ale jak się robi jedną setną tego co Chińczycy to to nie ma sensu. Równie dobrze mogliby w ogóle przestać testowania.Jedyna różnica by była w tym że zamiast 20 tys. dziennie byśmy mieli może 200 osób wymagających konkretnej opieki które faktycznie by testowano.
Albo od przodu albo od tyłu - ale tak w bok to nie wyjdzie.
Prawdziwym cudem jest że ludzie nie stali się anarchistami widząc jak sobie radzi państwo z jakimkolwiek problemem większym niż wymyślenie jakiegoś wzoru wniosku, pisma - nikomu do niczego nie potrzebnym.
Ale nie tylko nasze państwo - jak przyszło co do czego to i UE cała okazała się nic nie wartym biurokratycznym tworem niezdolnym do jakichkolwiek decyzji w czasie szybszym niż miesiące.

Repomen - Czw 29 Paź, 2020

To już zupełnie lekceważycie polecenia przełożonych?

Interesuje mnie swoje podwórko, nie włażę rządzącym w ogródek. Było sporo procedur z których można skorzystać, a Chiny są daleko.

Patologii wojskowej nie odwzorujesz w cywilu, bo są kodeksy, procedury, sądy..... dlatego problem patyczka nie jest tak prosty, jak się żołnierzom wydaje. Powiedzmy AQAP :) (to żart).

Thikim, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zgłosił się do Ministra z radami, ewentualnie do pobierania wymazów.
Od lutego widzę pewne rzeczy od środka, nie przekonasz mnie do akceptacji braku odpowiedzialności za inne osoby, bo "7 krasnoludków znalazło królewnę".
DDM

hashtag - Pią 30 Paź, 2020

Repomen napisał/a:
Idź do kadr, kilka dni temu było pismo o tym jak postępować z żz i ron.
Mnie ciekawi co Ty robiłeś w pracy? Dlaczego nie wziąłeś wolnego w związku z możliwością kwarantanny?


Jesteś cały dzień w pracy, dostajesz telefon, że w szkole u syna nauczycielka ma wynik pozytywny. Kierują kilka klas, rodziców na kwarantanną zgodnie z decyzją sanepidu wiec na jakim niby wolnym miałem być? Cały dzień w pracy, a oni zap... 20% od tego dnia kiedy wydana jest decyzja o kwarantannie.

ArturO - Pią 30 Paź, 2020

Wracając do tematu wymazów. Osoby skierowane na kursy pobierania wymazów, ale jednocześnie nieposiadające KPP zostają w momencie przybycia na kurs skreślone z listy uczestników przez prowadzących zajęcia. Czyli jednak nie tak łatwo wrobić kogoś bez tytułu ratownika w tę robotę.

I apeluję do każdego kto będzie w takiej sytuacji, aby informował o tym osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie zajęć. Jako osoby niewykwalifikowane nie możecie podejmować czynności związanych z pobieraniem wymazów i realizacją wywiadu z potencjalnie chorym na COVID.

Od przyszłego tygodnia ruszają także masowo kursy KPP dla żołnierzy. :cool:

Gveir - Pią 30 Paź, 2020

Podobno podobno, generał Kukuła wystosował jakieś słowa do swoich żołnierzy, ale za cholerę nie mogę ich znaleźć na profilu WOT.
Ktoś coś wie?

maciejko - Pią 30 Paź, 2020

To jak to było z tym, że ŻW co roku pomaga policji na 1 listopada?





https://wawalove.wp.pl/protesty-w-warszawie-na-ulicach-gromadzi-sie-policja-i-zandarmeria-wojskowa-6570239563401920a
:gent:

thikim - Pią 30 Paź, 2020

Repomen napisał/a:
Thikim, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zgłosił się do Ministra z radami, ewentualnie do pobierania wymazów.

To błysnąłeś :)
ArturO napisał/a:
Jako osoby niewykwalifikowane nie możecie podejmować czynności związanych z pobieraniem wymazów i realizacją wywiadu z potencjalnie chorym na COVID.

I to jest właśnie to. Okazuje się że żeby komuś w buzi pogmerać patyczkiem (co może sobie znakomicie jeśli nie jest niepełnosprawny - zrobić sam) - trzeba przeszkolenia.
Tak państwo polskie ratuje ludzi. To porażka a nie ratowanie.
Cytat:
Jesteś cały dzień w pracy, dostajesz telefon, że w szkole u syna nauczycielka ma wynik pozytywny. Kierują kilka klas, rodziców na kwarantanną zgodnie z decyzją sanepidu wiec na jakim niby wolnym miałem być?

Daj spokój - nie tłumacz. Nie sądzę aby zrozumiał. Jest mistrzem teorii.

[ Dodano: Pią 30 Paź, 2020 ]
Repomen napisał/a:
Interesuje mnie swoje podwórko, nie włażę rządzącym w ogródek.

Widzę właśnie. Nie wiem czy udajesz? Nie ma Twojego podwórka jeśli chodzi o COVID. To dotyczy wszystkich. A już zwłaszcza działania władzy dotyczą wszystkich.

[ Dodano: Pią 30 Paź, 2020 ]
Repomen napisał/a:
To już zupełnie lekceważycie polecenia przełożonych?

Tak. My żołnierze Rzeczypospolitej - lekceważymy niejedno polecenie przełożonych.
A piszę to po raz ostatni w życiu :)

michqq - Pią 30 Paź, 2020

thikim napisał/a:
My żołnierze Rzeczypospolitej - lekceważymy niejedno polecenie przełożonych.
A piszę to po raz ostatni w życiu


Wszystkiego najlepszego na nowym etapie życia.

https://www.youtube.com/watch?v=s6lRPWH5k9k
:balanga2:

thikim - Pią 30 Paź, 2020

Dzięki michqq, generalnie jutro napiszę kilka pożegnalnych postów.
Gveir napisał/a:
Podobno podobno, generał Kukuła wystosował jakieś słowa do swoich żołnierzy, ale za cholerę nie mogę ich znaleźć na profilu WOT.
Ktoś coś wie?

W zasadzie jest podobne do tego artykułu:
https://egarwolin.pl/artykul/uruchomiono-trigger/1096974
zawiera dodatkowo szczegóły co do zamiaru działania.

Wojciech Łabuć - Pią 30 Paź, 2020

Wszystkiego najlepszego. Nie mam wątpliwości, że dasz sobie radę i będzie lepiej niż w mundurze. Powinno być przynajmniej więcej czasu dla rodziny. Nieźle to zgrałeś - nowy członek rodziny, nowa "droga życia".
Gveir - Sob 31 Paź, 2020

O, dziękuje thikim
I najlepszego w "cywilu"

maciejko - Wto 03 Lis, 2020

Komisarze dobrze się sprawdzili podczas Rewolucji Październikowej, stanu wojennego to i za tych socjalistów też może się sprawdzą:

Cytat:
Adam Niedzielski poinformował, że poprosi o pomoc szefa MON Mariusza Błaszczaka. Minister zdrowia chce wysłać żołnierzy do pilnowania wolnych łóżek w szpitalach covidowych.
Niedzielski mówił, że często mamy do czynienia "z pewnym niezrozumiałym ukrywaniem łóżek (dla chorych na COVID-19), które faktycznie są dostępne, a niekoniecznie dyrektor, czy kierujący jednostką chce tego pacjenta przyjmować".

Dlatego będziemy chcieli tutaj zastosować rozwiązanie takie bardziej obiektywne, poprosimy wojsko o wsparcie w zakresie administrowania informacją o wolnych łóżkach - zapowiedział szef MZ.

Będziemy zwracali się do ministra (obrony narodowej) Mariusza Błaszczaka (...), aby do każdego szpitala została skierowane osoba - żołnierz czy wojsk terytorialnych, czy armii operacyjnej, który będzie odpowiadał za aktualizowanie tego systemu - powiedział Niedzielski.

https://www.rmf24.pl/fakt...ovi,nId,4832833
Sami, barany rozwalili system a teraz benzyną gaszą pożar. Najpierw nakazali odgórnie przygotować łóżka w szpitalach nie patrząc a nic. A teraz zdziwieni, że jest burdel i do tego własnej roboty.
:gent:

michqq - Wto 03 Lis, 2020

Cytat:
poprosimy wojsko o wsparcie w zakresie administrowania informacją


Ach, no tak.
Działania taktyczne z zakresu walki w przestrzeni informacyjnej.
Najważniejszym jest - nazwać walkę po imieniu, a nie jakieśtam owijanie w bawełnę.
- Jakie będą wytyczne w zakresie brania do niewoli przeciwników wykrytych ale nieumundurowanych?
- Jakie planuje się wydac uzbrojenie - czy wydana zostanie broń biała w postaci stalowych niezbędników kulinarnych?
:cool:

Miluś - Wto 03 Lis, 2020

No a na koniec, nam strzelać nie kazano, wstąpiłem na oddział i tak dalej...

A na poważnie jeśli kontrole systemu opieki zdrowotnej będzie - koordynował? nadzorował? - cholera wie co robił wojskowy, to zaliczymy cofke na poziom 3 zdrowasiek do pieca :???:

[ Dodano: Wto 03 Lis, 2020 ]
michqq napisał/a:
Jakie będą wytyczne w zakresie brania do niewoli przeciwników


Różowe kajdanki zakładane przez panie ubrane w przyciasne kitle. Rzecz jasna.

kolega - Sro 04 Lis, 2020

Panowie chyba w stanie wojennym jak pamiętacie też umundurowani żołnierze pojawiali się w zakładach pracy.
To co mamy jakiś stan ..... ?
:?:

antracyt - Sro 04 Lis, 2020

Ciekawe czy publiczna telewizja będzie tak wyglądać jak kiedyś?


[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=9CdEw2kNWOY[/youtube]

gathern - Sro 04 Lis, 2020

Ja pier**** jak już system nie potrafi ogarnąć ile ma łóżek to jest bajzel na kółkach i to na dodatek w dobie informatyzacji.

Niech te stare polityczne dziady wymrą, bo takie pierdoły to państwo powinno mieć wdrożone już od wielu lat, napisać system do tego było by banałem do nawet małego teamu studentów IT.

wieczne500 - Sro 04 Lis, 2020

A w jednostkach wojskowych jak jest ukrywanie niesprawności braków lub odwrotnie wykazywanie niesprawności jak sprzęt trzeba oddać lub wymiana wszystkiego w egzemplarzach do remontu.
buntaro - Sro 04 Lis, 2020

gathern napisał/a:
Ja pier**** jak już system nie potrafi ogarnąć ile ma łóżek to jest bajzel na kółkach i to na dodatek w dobie informatyzacji

Cytat:
Dodatkowych 2 tys. żołnierzy zostaje skierowanych do 600 szpitali. Będą wspierali placówki medyczne w pracach administracyjnych, m. in. w raportowaniu o wolnych łóżkach dla pacjentów z #koronawirus.

https://twitter.com/mblaszczak?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Eauthor
Do mnie, jako dyspozytora technicznego w szpitalu, 3 razy na dobę trafia informacja o ilości pacjentów na danym oddziale, ilości wolnych łóżek i liczbie personelu . Ja to przekazuję to na Izbę Przyjęć (żeby wiedzieli na czym stoją), a oni dalej - do dyspozytora pogotowia. Biorąc pod uwagę fakt, że nawet ruchy personelu pomiędzy poszczególnymi oddziałami zostały zakazane, to (z całym szacunkiem dla żołnierzy) ktoś taki zostanie "zabity śmiechem" już na poziomie portierni.
Nie wiem, czy lepszym pomysłem jest to:
Cytat:
Prawie 250 studentów wojskowych @WAT_edu wesprze pracę Sanepidu w Warszawie. Przeszkoleni podchorążowie, w systemie zmianowym, będą pomagać w telefonicznym przeprowadzaniu wywiadów epidemiologicznych.

https://twitter.com/mblaszczak/status/1323890526194683904?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet
Ale to już nie moja działka.
PS. System informacji o stanie wolnych łóżek funkcjonuje u mnie od niepamiętnych lat :gent:

michqq - Sro 04 Lis, 2020

buntaro napisał/a:
Do mnie, jako dyspozytora technicznego w szpitalu, 3 razy na dobę trafia informacja o ilości pacjentów na danym oddziale, ilości wolnych łóżek i liczbie personelu . Ja to przekazuję to na Izbę Przyjęć (żeby wiedzieli na czym stoją), a oni dalej - do dyspozytora pogotowia. Biorąc pod uwagę fakt, że nawet ruchy personelu pomiędzy poszczególnymi oddziałami zostały zakazane, to (z całym szacunkiem dla żołnierzy) ktoś taki zostanie "zabity śmiechem" już na poziomie portierni.


Z ciekawością dowiedziałem się też o trwającej reorganizacji, polegającej na przekazaniu dyspozytorni pogotowia do urzędów wojewódzkich, z mocą od 1szego stycznia.

"O tym, że dyspozytornie zmienią strukturę, wiadomo od dawna. Nastąpi to na mocy nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z 10 maja 2018 r. (Dz.U. poz. 1115). (...) ustawa nałożyła obowiązek zawiadomienia dyspozytorów – w terminie do 30 września br. – o zmianach, jakie mają nastąpić w zakresie ich umowy w związku z przejęciem. (...) Warunki nie są dziś sprecyzowane i duża część dyspozytorów wciąż nie podjęła decyzji, czy przejdzie do wojewodów. Większość jednak z tego rozwiązania nie jest zadowolona – mówi Ireneusz Szafraniec, szef Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych. Jak dodaje, można szacować, że prawie połowa – w skali kraju –nie zdecyduje się na przejście. Potwierdza to dyspozytorka z warszawskiego pogotowia. – U nas większość nie przejdzie. Zwłaszcza że zasady opisane w ustawie o PRM są dla nas mniej korzystne niż te dotyczące przejęcia zakładu pracy na podstawie art. 23 kodeksu pracy. (...) w województwie łódzkim (...) Urząd zapowiada, że w najbliższym czasie wojewoda ogłosi nabór na 70 etatów dyspozytorskich (...)

https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1494558,dyspozytorzy-pracownicy-urzedow-wojewodzkich-zmiany-2021.html

A mówią że "Nie zmienia się koni na środku rzeki"
:gent:

Star660 - Sro 04 Lis, 2020

Mamy doświadczenie wyliczając % sprawności SpW. "Traktor z jednym kołem bez powietrza wykazuje się jako sprawny 75% (sprawny z ograniczeniami) :D Prawdopodobnie, będziemy mogli część łóżek przekazać np. do Hiszpani (nadwyżka) ;)
gathern - Sro 04 Lis, 2020

buntaro ale system to powinien być taki że oddziałowa wklepuje stan "oddziału" czyli ilość pacjentów, wolnych łóżek i co tam jeszcze potrzeba do systemu komputerowego i TYLE ! Nikt więcej już żadnej roboty NIE powinien robić.

System automatycznie powinien te dane agregować, tak żeby na Izbie Przyjęć inna babka tylko kliknęła gdzie trzeba i widziała stan "łóżkowy" swojego szpitala.

Następnie system ten powinien być ogólnopolski, tak że dyspozytor pogotowia sobie klika gdzie trzeba i "widzi" aktualny stan szpitali w promieniu 100 km.

To jest naprawdę nie trudne do zrobienia.

Niech zgadnę część tych raportów które tam sobie robicie teraz jest papierowa ? :cool:

W każdym razie w poprawnym systemie, dane powinna wprowadzać tylko 1 osoba, ta oddziałowa za swój oddział (oczywiście w każdym oddziale szpitalnym ta 1 osoba). I tyle!

Poprawny zaprojektowany system, powinien sprawić że minister zdrowia powinien 1 przyciskiem mieć możliwość w dowolnej chwili zrobić raport ile ma wolnych łóżek : w kraju, w województwie, w powiecie z podziałami na rodzaje oddziałów itd.

A teraz widzę żeby ogarnąć taki banał mobilizuje się wojsko.

Tym krajem rządzą skrajni idioci. Od lat.

buntaro - Sro 04 Lis, 2020

Tak to (moim zdaniem) powinno wyglądać. Ale za burdel ja już nie odpowiadam. Przecież wiem, że wszystko jest do ogarnięcia przez jeden spójny system.
michqq - Sro 04 Lis, 2020

gathern napisał/a:
W każdym razie w poprawnym systemie, dane powinna wprowadzać tylko 1 osoba, ta oddziałowa za swój oddział (oczywiście w każdym oddziale szpitalnym ta 1 osoba). I tyle!


Z tym że łóżka są różnego rodzaju, wyobrażam sobie że np. jedne łóżka mają podprowadzony tlen, inne nie mają, jedne łóżka mają dodatkowy osprzęt inne nie mają, jedne to łóżeczka dla noworodków inne zaś nie, niektóre sa na kółeczkach i się je przetacza do izolatki jak potrzeba.

Część łóżek jest w magazynie, a więc niby sa ale nie są, bo nie da sie na nich człowieka położyć.

Część oddawana do remontu i z remontu wraca, a jeszcze jest opcja że łóżka polowe się dostawi na korytarzu.

Tak więc wydaje mi się że diabeł tkwi w szczegołach.

Niemniej jednak co do zasady się zgadzam, taka baza danych jest do ogarnięcia.

Cytat:
Następnie system ten powinien być ogólnopolski, tak że dyspozytor pogotowia sobie klika gdzie trzeba i "widzi" aktualny stan szpitali w promieniu 100 km.


Skoro od początku ma być ogólnopolski, to najlepiej od razu zrobić centalny pojedynczy, z interfejsem sieciowym, wtedy dostęp jest przez przeglądarkę.
Osobny dostęp dla wprowadzajacych osobny dla dyspozytorów.

Cytat:
A teraz widzę żeby ogarnąć taki banał mobilizuje się wojsko.


Dwa tysiące żołnierzy na 600 szpitali - rozumiem że w trybire trzyzmianowym.
Heh. Nie do wiary.

W szpitalach sa drukarki labelek, w tym labelek z kodami kreskowymi, łóżkom można nadać indywidualne numery i połapać gdzie które jest.
:gent:

Repomen - Sro 04 Lis, 2020
Temat postu: aa
O czym Wy piszecie. Od lat nie jesteśmy w stanie wprowadzić obsługiwań technicznych sprzętu do ZWIS RON, o kompletacji sprzętu, czy JIM-ach nie wspomnę. RDZ to partyzantka. Jedyne kody paskowe jakie są w wojsku pochodzą od producentów sprzętu. No i ta mrzonka, o poziomach dostępu, wojskowe Allegro :) .

Oczywiście, że wszystko jest do ogarnięcia, ale jeszcze mamy nieprzewidywalny czynnik ludzki, a teraz wróć na początek postu.

Jedno pochwalam w WOT; odcięli się od operacyjnych i może robią za MOPS i OC, ale dają radę.

Spójrzcie jak gospodarka szybko zareagowała, już maja kontenery do dekontaminacji, a my od marca nie jesteśmy w stanie zrobić ram odkażających. Dekontaminacje generalnie prowadzimy sprzętem cywilnym.
Ci co pomagają często dostają sprzęt ochronny w szpitalu, i nikogo to tam nie dziwi, nie ma wojskowego dziadowania, po prostu robisz - dostajesz.

Nie przeszkadzajmy cywilom, pomóżmy im gdzie chcą i potrzebują, ale nic im nie narzucajmy.

Watelumajorze - Czw 05 Lis, 2020

Operacyjni mają chyba służyć do liczenia łóżek szpitalnych i kaczek oraz basenów. A nie, coś pochrzaniłem - tylko łóżek. Serio, nie zmyślam.
manfred - Czw 05 Lis, 2020

No właśnie, ciekawe czemu WOTersi dają radę?
gathern - Czw 05 Lis, 2020

Bo zapier***ją jak murzyni ... nie ma co, robią robotę.
buntaro - Czw 05 Lis, 2020

Właśnie. Ja nie potrzebuję ludzi, którzy mi będą łóżka liczyć. Ja potrzebuje kogoś, kto pomoże mi w przeniesieniu mebli z jednego skrzydła szpitala (gdzie utworzono oddział "covidowy") do innego budynku, gdzie wywalono poradnie specjalistyczne. Personel techniczny (który mi podlega) już nie wie, gdzie ręce włożyć. Wiem, że przypomina to czasy ZSW, ale co robić? Wiem, że to zabrzmi głupio, ale w moim przepadku nie potrzebuję inteligentnych, tylko silnych (od razu przepraszam wszystkich żołnierzy).
manfred - Czw 05 Lis, 2020

Zaraz mi się przypomina ten pan, co tu wypisywał, że jak nie będzie ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, to nie da się pracować.
focus - Czw 05 Lis, 2020

Repomen napisał/a:
a my od marca nie jesteśmy w stanie zrobić ram odkażających.


Mówisz o ramach, czy kurtynach do dezynfekcji ?

MDS - Czw 05 Lis, 2020

Czy szkoły medyczne wyższe , średnie zostały ,,zmobilizowane,, do pomocy w walce z pandemią?
buntaro - Czw 05 Lis, 2020

manfred napisał/a:
Zaraz mi się przypomina ten pan, co tu wypisywał, że jak nie będzie ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, to nie da się pracować.

Dobra. Nie wiem kto i kiedy o tym pisał. Utworzono komitet ds. bezpieczeństwa i obronności na którego czele stanął sam Pan Prezes ;) . No i co dalej :?: Tylko proszę bez ideologicznego pie***lenia (mam nadzieję, że moderatorzy mi wybaczą). Wiem, że to dużo, ale liczę na krótkie i merytoryczne odpowiedzi. Bajki "z mchu i paproci" mnie nie interesują.

zielony1 - Czw 05 Lis, 2020

MDS napisał/a:
Czy szkoły medyczne wyższe , średnie zostały ,,zmobilizowane,, do pomocy w walce z pandemią?


Od wiosny przy każdej uczelni medycznej lub posiadającej wydział medyczny działa Studencki Korpus Wolontariatu Medycznego

https://www.umed.wroc.pl/...jsze-informacje

MDS - Czw 05 Lis, 2020

Zielony proszę nie rozmydlaj pytania. Mam namyśli całość a nie pojedyncze osoby.
239099 - Czw 05 Lis, 2020

manfred napisał/a:
No właśnie, ciekawe czemu WOTersi dają radę?

Może doświadczenia z "pracy" w cywilu

PDT - Czw 05 Lis, 2020

buntaro napisał/a:
Właśnie. Ja nie potrzebuję ludzi, którzy mi będą łóżka liczyć. Ja potrzebuje kogoś, kto pomoże mi w przeniesieniu mebli z jednego skrzydła szpitala (gdzie utworzono oddział "covidowy") do innego budynku, gdzie wywalono poradnie specjalistyczne. Personel techniczny (który mi podlega) już nie wie, gdzie ręce włożyć. Wiem, że przypomina to czasy ZSW, ale co robić? Wiem, że to zabrzmi głupio, ale w moim przepadku nie potrzebuję inteligentnych, tylko silnych (od razu przepraszam wszystkich żołnierzy).


Zatrudnij żuli i płać alkoholem.

buntaro - Czw 05 Lis, 2020

No i kolejny problem, żele i płyny które dostaję nie są smakowe. Przecież nie będę z własnych pieniędzy kupował wzmacniacza ;)
PDT - Czw 05 Lis, 2020

Katering masz własny czy firma zewnętrzna? Jabole rozpiszesz jako żywność nieprzetworzona albo zawyżycie wartość gotowych posiłków. Dostawca będzie wiedział co zrobić.
MDS - Czw 05 Lis, 2020

Cytat:
ciekawe czemu WOTersi dają radę

A dlaczego by nie mieli dać rady? A gdyby zadanie dostała inna grupa to by nie dali rady?
A niby co takiego robią z czym przeciętny zespół by rady nie dał sobie?
A może w wyniku nieudolności władz OT rzucone zostało do działania w sytuacji gdzie jeszcze nie nastał czas na działania wojska?

buntaro - Czw 05 Lis, 2020

Ruszę z tym patentem jutro :gent: (to było do PDT)
PDT - Czw 05 Lis, 2020

Mam nadzieję że, logistyków masz lepszych niż medycy w latach 70-tych w tej jednostce:
https://pl.wikipedia.org/wiki/1_Warszawski_Pułk_Czołgów :gwizdze:

zielony1 - Czw 05 Lis, 2020

MDS napisał/a:
Zielony proszę nie rozmydlaj pytania. Mam namyśli całość a nie pojedyncze osoby.


Aby ich skierować potrzebna jest ustawa - PAD ją podpisał wczoraj .

MDS - Czw 05 Lis, 2020

Zielony fakt. Dziękuję.
buntaro - Pią 06 Lis, 2020

PDT napisał/a:
Mam nadzieję że, logistyków masz lepszych niż medycy w latach 70-tych w tej jednostce:
https://pl.wikipedia.org/wiki/1_Warszawski_Pułk_Czołgów :gwizdze:

Jak to śpiewa Grzegorz Halama: "Ja wiedziałem, że tak będzie" ;)
Cytat:
Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych wyraża stanowczy sprzeciw wobec takich działań" - piszą w liście do ministra zdrowia dyrektorzy ponad 140 szpitali. To odpowiedź na decyzję o skierowaniu do placówek żołnierzy, którzy mają zająć się raportowaniem danych o liczbie wolnych łóżek. Informację o liście przekazało RMF FM.

https://www.onet.pl/infor...9k8xpp,79cfc278

[ Dodano: Pią 06 Lis, 2020 ]
PDT napisał/a:
Katering masz własny czy firma zewnętrzna? Jabole rozpiszesz jako żywność nieprzetworzona albo zawyżycie wartość gotowych posiłków. Dostawca będzie wiedział co zrobić.

Były "śmiechawy i chichy" ale temat nie przeszedł. Co gorsza mam kolejny problem. Prace w związku z przenosinami oddziałów szpitalnych zaczęła mi teoretycznie firma z Opola. Tymczasem z akcentów pracowników wychodzi mi bardziej Przemyśl (a może i jeszcze dalej w prawo). Jestem już głupi, bo Opole to by mi rękę na powitanie podnosiło typu "pięć piw proszę" ;)

ToMac - Wto 10 Lis, 2020

Minister łączy a nie dzieli:

https://www.onet.pl/infor...v8n0lb,79cfc278

Cytat:
"Większość szpitali korzysta już z pomocy wojska. Niestety z powodów politycznych niektóre odmawiają" - stwierdza minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. W ubiegłym tygodniu, po słowach szefa resortu zdrowia o "ukrywaniu łóżek dla chorych na COVID-19", zdecydowano o skierowaniu do szpitali żołnierzy, którzy mają zebrać informację o liczbie łóżek. Pod listem z protestem podpisali się dyrektorzy ponad 140 szpitali."


Cytat:
"Opamiętajcie się, tu chodzi o ludzkie życie, a nie o politykę!" - pisze dziś Błaszczak na Twitterze


Tak jak partii z wyborami.

Najwyraźniej partyjna głupota udziela się także ostatnim sensownym członkom...

Cytat:
"Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych wyraża stanowczy sprzeciw wobec takich działań" - napisali w liście do ministra zdrowia dyrektorzy ponad 140 szpitali.

"OZPSP postulował o przekierowanie do szpitali żołnierzy, którzy wspomogliby administracyjnie lub technicznie pracę naszych podmiotów w zakresie, który wyznaczyliby ich dyrektorzy. Niewyobrażalnym i niedopuszczalnym jest fakt odgórnego narzucenia zadań takich osób przez kierownictwo wojewódzkich oddziałów NFZ" - stwierdzili dyrektorzy.

manfred - Wto 10 Lis, 2020

No do wynoszenia kaczorków i basenów, to zawsze ludzi mało.
Silmeor - Wto 10 Lis, 2020

Bajeczka "posła"na FB:
Cytat:
Do jednego ze szpitali powiatowych (na prośbę informatora nie ujawniam, o którą placówkę chodzi) zgłosił się żołnierz.
Przypadkiem w drzwiach trafił na dyrektora. Taki mniej więcej dialog miał miejsce:
- Pan do kogo?
- Ja tutaj, liczyć wolne łóżka.
- Nie ma wolnych, nie ma pan co liczyć. A w ogóle, to ma pan jakiś dokument? Coś na piśmie?
- Nie mam.
- A aktualne badania lekarskie?
- Nie mam.
- A może aktualne badanie na COVID-19, że nie jest pan nosicielem?
- Też nie mam.
- A środki ochrony osobistej?
- Czyli?
- No wie pan, maseczki, skafander, rękawiczki...
- Mam maseczkę, jedną. Myślałem, że mi dacie.
- Wie pan co? Niech się pan stąd wynosi.
Żołnierz oddalił się chyżo.

https://www.facebook.com/...ntion&ref=notif

Star660 - Wto 10 Lis, 2020

Ciekawe, czy to też bajeczka :?:
"Wojsko buduje szpital kontenerowy ... w podwarszawskich lasach. Szpital jeszcze nie powstał, a żołnierze pracujący przy jego budowie już zdążyli zarazić się koronawirusem" :-o
https://www.onet.pl/infor...l7pd4h,79cfc278

focus - Wto 10 Lis, 2020

Star660 napisał/a:
już zdążyli zarazić się koronawirusem


To jest ''wirus'' działający w pionie, poziomie, wspak, na każdej linii.
Będziemy się zarażać, na to nie ma lekarstwa (chyba, że ta pseudo kwarantanna narodowa - niezgodna z przepisami, co to jest ?), która i tak gów ...o wniesie do sprawy. Uważam, iż należy zmienić strategię i zacząć w większym stopniu diagnozować - ''tych zdrowych bezobjawowych nosicieli Covid, poprzez masowe poddawanie testom - RT PCR. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Star660 - Pią 13 Lis, 2020

"czworo oficerów jest przedmiotem zawiadomienia do ŻW ... sprowadzenia zagrożenia życia żołnierzy i cywilów. Chodzi o wojskowych skierowanych do Warszawy do budowy szpitala polowego. Skala zaniedbań jest ogromna, a kierownictwo szpitala w Bydgoszczy próbowało zatuszować sprawę". :-o
https://www.onet.pl/infor...gec7b8,79cfc278
A jednak nie procedury, tylko jak zwykle radosna twórczość ... :not2:

protot - Sro 23 Gru, 2020

Przeniosłem odpowiedź do bardziej odpowiadającego tematu , który zawiera pojęcie KORONAWIRUS, a jednakowo dotyka tych z pagonami jak i bez.

ToMac napisał/a:
Wirus wie jedno, chociaż nie żyje, i badający wie swoje, chociaż wydaje mu się że żyje. I teraz uwaga - badający badając wirusa wie swoje, ale badany/badane w procesie badania doświadcza ingerencji. Więc może zaczynać wiedzieć to co wie badający i na odwrót.

Już kiedyś Thikimowi odpowiadałem, że nasza Ziemia jest żyjącym tworem. Podobnie wirus jest jest żywym tworem. W swoim pytaniu chciałem poznać opinię Kolegów o narodzinach koronawirusa wirusa SARS-COV2, zresztą dotyczy to każdego koronawirusa. Mógł się narodzić naturalnie, tzn. przy nieprawdopodobnym zbiegu okoliczności przeniósł się ze świata zwierzęcego (tam istniał od zarania wieków) na ludzi, ale mógł też być stworzony sztucznie przez człowieka , co obecnie jest całkiem możliwe. Na mutację wirusa - moim zdaniem - nikt nie ma wpływu. Należy pamiętać, że wirus mutuje ( zmienia się) w środowisku, które jest jego miejscem działania - czyli w organizmie zakażonego człowieka. Najprościej ujmując: w osobniczym człowieku napotyka na różne indywidualne środowiska chemiczne - również trujące dla niego , czegoś może mieć niedostatek albo nadmiar, w tym różnego rodzaju chemikalia, które zażywa człowiek jako leki. Aby przeżyć i spełnić swoje przeznaczenie musi się dostosować = zmienić swoją strukturę. Z wydychanym powietrzem ten zmutowany wirus wydostaje się na zewnątrz i przy sprzyjających okolicznościach daleko poza teren chorujących ludzi i - znowu przy sprzyjających warunkach zaraża ludzi nową mutacją.
Nowa mutacja koronawirusa ma 99 procent wspólnych białek z poprzednimi wariantami, dlatego istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że szczepionka na COVID-19 będzie działała również w jej przypadku - powiedział Sahin. ( Szef BioNTech ) Dodał również, że koncern jest w stanie dostarczyć preparat w uaktualnionej wersji w czasie zaledwie 6 tygodni.. Pracują nad tym potężne komputery z SI na czele.
Inni naukowcy przytaczają przykłady skutków ubocznych ( na dziś zaszczepiono na całym globie ponad 2 mln ludzi, więc jest jakiś materiał do porównania. Jednym z takich skutków jest reakcja alergiczna na tzw. olej, który "zabezpiecza" białka przed ich przedwczesnym i niekontrolowanym uwolnieniem. Drugim niezbadanym dokładnie zagrożeniem jest nieprzewidywalna reakcja szczepionki przy zdobytym już immunitecie, szczególnie przy b. wysokim wskaźniku nabytej odporności - np. wskutek ciężkiego przechorowania Covid-19. Tym zagrożeniem może być wstrząs anafilaktyczny ( wśród 2 mln było 2 takie przypadki , a więc niewielki ułamek procenta, jak przy zwykłym ukłuciu witaminowym. Dlatego przy szczepieniu jest obecny lekarz, który zapewne wie dużo więcej, niż ja - nie lekarz, który podane wyżej informacje pozyskał z ogólnie dostępnych publikatorów.
Na forum jest kilku lekarzy - jeśli ja się mylę - sprostujcie mnie. Mój opis jest wręcz naiwnie prosty. Z fachowych artykułów niewiele/nic nie rozumiem.

ToMac - Sro 23 Gru, 2020

protot napisał/a:

Już kiedyś Thikimowi odpowiadałem, że nasza Ziemia jest żyjącym tworem. Podobnie wirus jest jest żywym tworem.

Żywym w sensie w procesowym - bierze udział w procesach. Faktycznie martwy - w sensie takich kryteriów jak to że nie ucieka przed zagrożeniem (bakterie vs ameby) a w sensie fizycznym nie charakteryzują wirusa stany termodynamicznie niestabilne.

protot napisał/a:

W swoim pytaniu chciałem poznać opinię Kolegów o narodzinach koronawirusa wirusa SARS-COV2, zresztą dotyczy to każdego koronawirusa. Mógł się narodzić naturalnie, tzn. przy nieprawdopodobnym zbiegu okoliczności przeniósł się ze świata zwierzęcego (tam istniał od zarania wieków) na ludzi, ale mógł też być stworzony sztucznie przez człowieka , co obecnie jest całkiem możliwe.

Były opinie, że "wstawki" miały charakter "zbyt funkcjonalny" i zbyt "nieprawdopodobny" aby mutacja zaszła przypadkowo.

protot napisał/a:

Na mutację wirusa - moim zdaniem - nikt nie ma wpływu. Należy pamiętać, że wirus mutuje ( zmienia się) w środowisku, które jest jego miejscem działania - czyli w organizmie zakażonego człowieka.


Prawda

protot napisał/a:

Pracują nad tym potężne komputery z SI na czele.

Przy taki nieprzewidywalnym środowisku jak natura np. promieniowanie gamma znienacka te tzw. przewidywanie komputerami to czysta arogancja. Weźmy np. hipotezę, że w każdej sekundzie przez 1cm sześcienny przelatuje kilkadziesiąt miliardów neutrin ze Słońca. Czy ile tam.

protot napisał/a:

Dlatego przy szczepieniu jest obecny lekarz, który zapewne wie dużo więcej, niż ja - nie lekarz, który podane wyżej informacje pozyskał z ogólnie dostępnych publikatorów.
Na forum jest kilku lekarzy - jeśli ja się mylę - sprostujcie mnie. Mój opis jest wręcz naiwnie prosty. Z fachowych artykułów niewiele/nic nie rozumiem.


Człowiek idzie do lekarza za darmo czy za pieniądze, jest przy nim obecny 15-1h a i tak może przez 3 lata nie mieć postępów w diagnozie problemu czy terapii a na koniec po 3 latach kropelki CBD eliminują bóle stawów...

Tymczasem w Polsce:
https://www.medonet.pl/po...l,96257577.html

Prof. Simon: grożą mi śmiercią, zastraszają rodzinę i nazywają drugim doktorem Mengele

protot - Czw 24 Gru, 2020

Nasz coronawirus nie bierze udział w procesach jako widz, ale je inicjuje i kontroluje. Organizm człowieka próbuje zwalczyć zainicjowane procesy, a wirus się replikuje i zwiększa natężenie procesu. Jeżeli w człowieku są wystarczające zasoby pierwiastków, którymi się zwalcza wirus oraz niezbędna do wytworzenia związku zabijającego wirusy energia - wtedy organizm ludzki zwycięża. Jeżeli zabraknie chociaż jednego z tych czynników - przegrywa. Energia zaś to nie tylko pierwiastki chemiczne zawarte w wodzie ( żywioł wody) ale taż zawarte w pożywieniu (żywioł ziemi), w powietrzu ( żywioł powietrza) i wszelkiego rodzaju promieniowania - słoneczne ( w tym neutrina), magnetyczne i -być może inne - jeszcze nie odkryte ( żywioł ognia). Każdy z tych żywiołów może pomóc zarówno w zwycięstwie jak i porażce organizmu ludzkiego. Arogancją byłoby - według mnie- wróżenie z fusów, z wnętrzności zwierząt ofiarnych czy lotu ptaków - ale wtedy nie było komputerów). Ludziom starszym b. często brakuje i zasobu pierwiastków i energii, toteż skutki są gorsze. Wraz z żoną w październiku bardzo ciężko przechorowaliśmy Covid-19 (chyba jeszcze starą mutację). Przeżyliśmy. Mój organizm wytworzył b. duży wskaźnik przeciwciał ( ponad 125). A do setki brakuje mi tylko 22 lata. :gent:
adamex91 - Pon 28 Gru, 2020

Czy ktoś spotkał się już z jakimiś informacjami albo plotkami dotyczącymi tego, że fakt zaszczepienia się żołnierza przeciw Covid ma mieć wpływ na jego udział w kursach, misjach, a nawet na opinie służbową?
Tytan w dresie. - Wto 29 Gru, 2020

Wyobraźnia ludzka nie zna granic.. ..czego to nie wymyślą. :lol:
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

I tutaj się zdziwisz. Wpłynęło oficjalne pismo podpisane przez dyrektora DKadr
Bimbaj - Wto 29 Gru, 2020

adamex91 napisał/a:
Czy ktoś spotkał się już z jakimiś informacjami albo plotkami dotyczącymi tego, że fakt zaszczepienia się żołnierza przeciw Covid ma mieć wpływ na jego udział w kursach, misjach, a nawet na opinie służbową?

To nie plotki, to oficjalne stanowisko DK MON.

Silmeor - Wto 29 Gru, 2020

Hehe, a mnóstwo ludzi kombinuje jak się z SON wypisać, a tutaj DK MON podsyła rozwiązanie.
Tytan w dresie. - Wto 29 Gru, 2020

morelowy_gosc napisał/a:
I tutaj się zdziwisz. Wpłynęło oficjalne pismo podpisane przez dyrektora DKadr

Wpłynęło i czytałem. Chodziło mi o ten bezpośredni wpływ na opiniowanie żołnierzy którzy się nie zaszczepią.
Jest owszem o zmianach w opiniowaniu, ale w kwestii braku dyspozycyjności, które może spowodować choroba. To akurat jest normalne i w końcu ktoś się za to bierze i wyeliminuje wiecznie chorych.

morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

Tych wiecznie i obłożnie chorych można wypunktować opiniowaniem, ale są też inne narzędzia by takiego delikwenta ,,spuścić". A w tych zapowiedziach DK jasno widać kij, aby wyrobić statystyki szczepień.
i - Wto 29 Gru, 2020

W pierwszej chwili pomyślałem, że fakt zaszczepienia ma wpływać negatywnie na służbę żołnierza.
Teraz widzę, iż ma wpływać pozytywnie.

Ciekawe co ten "Departament Kadr" jeszcze wymyśli? I jakie pisma roześle? Może takie:
Cytat:
W rodzinie stryjecznej ciotki ze strony szwagra pana wujka wykryto przypadek aborcji.
W związku z tym ...

k_r_y_s - Wto 29 Gru, 2020

Zamiast książeczki partyjnej, książeczka szczepień.
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

i, obyś nie wykrakał. DK ciekawie ten kij ukrył w stwierdzeniu ,,.....fakt dobrowolnego zaszczepienia (...) według projektowanych wytycznych, będzie miał wpływ na opinię służbową".
Aż mnie zżera ciekawość tych wytycznych.

Riczard - Wto 29 Gru, 2020

Ładnie nas urządzili. Nieszczepieni nie pojadą na żaden kurs, misje i dodatkowo ma ten fakt wpływać na opinie służbową z racji dyspozycyjności i zdolności do wykonywania zadań służbowych.
wieczne500 - Wto 29 Gru, 2020

Na opinię służbowa ma wpływ tylko przełożony a widział ktoś wyjazd na misję bez szczepienia.
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

Misje, kursy czy szkolenia można zrozumieć, bo jest to mniejsza lub większa zbieranina ludzi z całego kraju. Ja sam przed misjami byłem szprycowany tyloma szczepionkami, że dziwiłem się że nie świecę.
Ale mieszanie do tego opiniowania to trochę nieteges :x

Riczard - Wto 29 Gru, 2020

Zaraz podobne rzeczy porobią w cywilu. Na przykład nie będziesz mógł pojechać do [nazwa kraju], nie będziesz mógł zrobić tego i owego jak nie będziesz zaszczepiony.
Aż mi się Apokalipsa św. Jana przypomniała:

Cytat:
I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.

morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

Ja nie widzę w tym problemu. Tak jak nie ma obowiązku się zaszczepić tak nie ma obowiązku wyjazdu do [nazwa kraju] czy zrobienia tego czy owego. Od jakiegoś już czasu chcąc wjechać do niektórych państw trzeba przedstawić wynik testu. Najczęściej robionego na własny koszt. Jakoś ludziska nie robią marszów i nie podpalają samochodów z tego powodu.
Silmeor - Wto 29 Gru, 2020

morelowy_gosc, problemu nie ma ale nie mówmy w takim razie o pełnej dobrowolności szczepień.
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

I tak i nie. Nieszczepiąc się przyjąć musimy pewne niedogodności. I to jest nasz wybór. Tak samo masz jak podpisujesz umowę z Orange czy innym Play. Przecież nikt Tobie nie nakazuje posiadania komórki. Prawda?
Draństwem dla mnie jest łączenie fakt zaszczepienia lub nie z opiniowaniem. Taki tam szantaż

ArturO - Wto 29 Gru, 2020

Pod pozorem zachowania dobrowolności tworzymy sztuczne narzędzia nacisku, tak by przymusić ludzi do szczepień. Czy nie lepiej by wyglądało jakbyśmy po prostu mieli szczepienie na Covid w spisie szczepień obowiązkowych? Państwo chyba poszło drogą dobrowolności "bo tak jest na zachodzie", a moim zdaniem interes społeczny jest ważniejszy niż interes jednostki w tym przypadku i należy zaszczepić jak największą część społeczeństwa. Ta dobrowolność i tak kryje pod sobą drugie dno, jakim jest represyjność w stosunku do niezaszczepionych. Tyle, że takie formy zastraszania nie powinny mieć miejsca w państwie prawa.
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

ArturO, argument trochę nietrafiony. Państwo na każdym kroku Ciebie do czegoś przymusza. A to do płacenia podatków,a to do przechodzenia po pasach....i to dla Twego dobra .
gathern - Wto 29 Gru, 2020

Problem z tymi "przywilejami" jest taki i dobrowolnością, że nawet jak powiedzmy teraz chciałby zdrowy 30-latek pójść się zaszczepić to nie ma jak !

Więc jest dyskryminowany mimo że CHCE się szczepić. To jest jawne bezprawie.

Wg mnie to co teraz jest "testowane" w Europie to takie preludium do państwa totalitarnego, elity sobie "testują" jak daleko się mogą posunąć.

Co przeraża to to, że oporu społecznego jakoś nie widać. Ludzi mocniej protestują w sprawach LGBT niż własnych praw obywatelskich! To jest dramat.

ArturO - Wto 29 Gru, 2020

@morelowy_gosc jasne, że przymusza. Właśnie ze względu na interes społeczny, ja jestem za tym przymuszaniem o ile to ma przynieść korzyść dla obywatela. I tylko wtedy, gdy taka korzyść społeczna następuje mogę się na przymuszanie zgodzić. Do anarchistycznych ideałów mi daleko. Tylko jeśli już coś robimy, to róbmy to otwarcie, a nie pod pozorem nieusankcjonowanych restrykcji.
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

I tutaj zgoda. :gent:
ToMac - Wto 29 Gru, 2020

Pan Jurasz, dużo ogólników:

https://www.onet.pl/infor...qgd71q,79cfc278

Cytat:
Opisywali Zachód jako zgniły moralnie, przy równoczesnym przeciwstawianiu go wyznającej rzekomo konserwatywne wartości Rosji. Mówiąc wprost, ruchy antyszczepionkowe wspierane były przez rosyjską agenturę.


Niech pan Jurasz w takim razie powie, dlaczego firmy farmaceutyczne nie chcą wziąć odpowiedzialności za szczepionki. Rosyjska agentura przekonała do tego firmy? Albo zmusiła producentów do nie badania wpływu na ciążę?

Prawda jest taka, że Polskę otaczają silne ośrodki interesu. Ale że to miecz obosieczny - te szczepionki - i nie wiadomo w której wersji - stąd lawiranctwo. Miłościwy się zaszczepi ostatni, Vateusz pierwszy, Władimir czeka bo nie dotarły i tak dalej.

"Bądź odpowiedzialny kiedy nikt nie jest odpowiedzialny" - świetne. Rżnijcie pajace głupa dalej. Zapominacie o dużej ilości wody.

Jak się mie Windows psuje, to nikt mi go nie naprawi za darmo. Nie ma chórem śpiewających dziennikarzy i Lancetów o solidarności w naprawie Windowsa. Nie ma. Trzeba dać kasę a i tak ryzyko że pan Tadzio weźmie 5 stów a dalej kicha.

Albo niech pan Jurasz powie, czy jest lek na skutki polekowe przyjmowania haloperidolu? Przecież to dużo prostsze niż inżynieria mRNA.

Biega sobie pan Czesio po szpitalu, jęczy, wrzeszczy, wali kupę na korytarzu i wchodzi delegacja z Lanceta, wstrzykują mu dawkę i nagle cud - pan Czesio uspokaja się, mówi przepraszam, muszę pupencję umyć, znika, wraca w gajerku, puszczają go wolno bo będzie teraz interesy robić..

ArturO napisał/a:
Pod pozorem zachowania dobrowolności tworzymy sztuczne narzędzia nacisku, tak by przymusić ludzi do szczepień. Czy nie lepiej by wyglądało jakbyśmy po prostu mieli szczepienie na Covid w spisie szczepień obowiązkowych? Państwo chyba poszło drogą dobrowolności "bo tak jest na zachodzie", a moim zdaniem interes społeczny jest ważniejszy niż interes jednostki w tym przypadku i należy zaszczepić jak największą część społeczeństwa. Ta dobrowolność i tak kryje pod sobą drugie dno, jakim jest represyjność w stosunku do niezaszczepionych. Tyle, że takie formy zastraszania nie powinny mieć miejsca w państwie prawa.


Różne są sytuacje, ale przede wszystkim suwerenne państwo powinno samo zbadać każdą partię tego czegoś. Tak jak wyparował kapitał bez narodowości to mogą wyparować dobre "szczepionkowe" intencje. Kiedy de facto to nie jest szczepionka w normalnym rozumieniu.

Dlaczego nie były od razu wspierane badania alternatywnych dróg jak amantadyna? Ilość kontrowersji inteligentnemu człowiekowi komunikuje, że jest tu albo czysty interes albo wrogie intencje.

A na antenie to se można wstrzyknąć wodę...

Pamiętacie te reklamy firmy z USA co za parę dolców zrobi Wam badania DNA i prześle pocztą?

Tak, różne są legendy. Bestia i mniej znana jak tarcza falowa. W sumie to bardzo ciekawe. Warto by się przyjrzeć efektowi :)

California burning...

Watelumajorze - Wto 29 Gru, 2020

MON ma coś do zakomunikowania:

https://twitter.com/no_ilemozna/status/1343871117237358593/photo/1

ToMac - Wto 29 Gru, 2020

A nie lepsze testy? Ciekawe czy to oficjalne czy wrzutka.

"Bezpieczne i skuteczne" - ciekawe tylko czemu mówi się, że nie są znane skutki średnio i długoterminowe...

Silmeor - Wto 29 Gru, 2020

Czy cywil chcący iść do wojska czy na szkołę wojskową będzie musiał być zaszczepiony? Czy znowu tylko żołnierze będą dyskryminowani?
ToMac - Wto 29 Gru, 2020

https://www.onet.pl/infor...6b833j,79cfc278

Cytat:
Na jak długo chroni szczepionka? - Nie ma precyzyjnej informacji ze strony producenta. Na razie przyjmujemy, że chroni przez pół roku, do roku, bo nie ma dłuższych badań - mówił minister zdrowia.


Stara technika. Prawda na koniec.

focus - Wto 29 Gru, 2020

Szczepionka mRNA przeciw COVID-19 (ze zmodyfikowanymi nukleozydami)
Poniżej specyfikacja produktu - PL.

https://ec.europa.eu/health/documents/community-register/2020/20201221150522/anx_150522_pl.pdf?fbclid=IwAR25wdLD4hVHFt_97Zrt85fzjHNr_MOMENu8WYsdg7CGFBXr2qr37Y8R3fg

morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

ToMac, Oficjalne, rozsyłane w sieci
waren20 - Wto 29 Gru, 2020

Niech się pierwszy zaszczepi Błaszczak, prawa ręka Kaczyńskiego a później żołnierze.
ToMac - Wto 29 Gru, 2020

Hm.

Spójrzmy na stronę rządową:

https://www.gov.pl/web/ob...rzeciw-covid-19

Cytat:
Zachęcam wszystkich żołnierzy do tego, aby jak najliczniej skorzystać z tej szansy i dać przykład odpowiedzialności. Zaszczepmy się przeciw COVID-19 – tymi słowami Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej zwrócił się do żołnierzy zachęcając ich do szczepień w ramach Narodowego Programu Szczepień
.

Dać przykład odpowiedzialności. Pan Minister Mariusz Błaszczak zachęca do dania przykładu odopowiedzialności. Kiedy producenci zachęcali rządy do zwolnienia z odpowiedzialności. Pan minister zalicza dno. A szkoda. I głupota. Policzone będzie za każdą ofiarę ew. powikłań tego czegoś. I egzekucja kary bez litości.

Przykładem odpowiedzialności było szukanie alternatywnych ścieżek przez rząd. Sprawdzenie takiej amantadyny czy innych rokujących rozwiązań. Ale było parcie na "szczepionki".

A pan Szumowina chciał wydawać dodatkowe miliardy:

https://pulsmedycyny.pl/lukasz-szumowski-przedstawil-plany-resortu-na-2020-2023-relacja-979300

Szaleńcy. Na tym padole obecnie żyje się w okolicy setki lat. Ktoś kto chce sobie narobić bigosu za miliony ofiar to kretyn i szaleniec. No ale dać małpie brzytwę..

michqq - Wto 29 Gru, 2020

Cytat:
Zachęcam wszystkich żołnierzy do tego, aby jak najliczniej skorzystać z tej szansy i dać przykład odpowiedzialności. Zaszczepmy się przeciw COVID-19 – tymi słowami Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej zwrócił się do żołnierzy zachęcając ich do szczepień w ramach Narodowego Programu Szczepień


Cytat:
Pan Minister Mariusz Błaszczak zachęca do dania przykładu odopowiedzialności.


Heh.
Wojsko jest instytucją bazującą na rozkazach.

Otrzymujący rozkaz ma obowiązek go wykonać, wydający rozkaz ma obowiązek przyjąć odpowiedzialnośc za treść rozkazu.

Ochotnictwo jest w wojsku formą pomocniczą, bardzo potrzebną, ale nie nadająca sie do stosowania "en masse".

Ochotniczo to żołnierze wstępują do wojska - od tego momentu mają prawo do otrzymywania rozkazów, a nie że obowiązek dla dalszych cząstkowych ochotnictw.

Prawem każdego żołnierza jest być dowodzonym.
:gent:

Już nawet jak przymiotnik wykreślimy...

Zwierzchnik nie jest od zachęcania do okazywania odpowiedzialności.
Zwierzchnik jest od rozkazania, a co za tym idzie od wzięcia na siebie odpowiedzialności za ten rozkaz.

Cytat:
...fakt dobrowolnego zaszczepienia (...) według projektowanych wytycznych, będzie miał wpływ na opinię służbową


Domagajcie się zwyczajnie rozkazu zaszczepienia, a nie dowodzenia przez szantaż.

manfred - Wto 29 Gru, 2020

Czytałem sobie ostatnio wspomnienia gen. Skibńskiego, który zaciągnął się w 1918 do korpusu polskiego, ale wg reguł obowiązujących w armii carskiej. I tam ochotnik był zwolniony z prac porządkowych, usługiwania oficerom i mógł jeść i pić w kasynie oficerskim. Więc jakiś kierunek jest. Chociaż działało to dobrze, dopóki tych ochotników było mniej więcej do 5% - tylu mniej więcej ich było w armii carskiej.
Watelumajorze - Wto 29 Gru, 2020

Tozinameran aka Comirnaty: awaryjne dopuszczenie i użycie:

https://en.wikipedia.org/wiki/Tozinameran

saintmarek - Wto 29 Gru, 2020

ToMac napisał/a:
Policzone będzie za każdą ofiarę ew. powikłań tego czegoś. I egzekucja kary bez litości.

Czyżbyś rozmarzył się w kwestii odpowiedzialności polityków za swoje decyzje ? :cool:


michqq napisał/a:
Domagajcie się zwyczajnie rozkazu zaszczepienia, a nie dowodzenia przez szantaż.

Taki rozkaz oczywiście nie padnie. Tak samo jak np. nie wprowadzono godziny policyjnej w Sylwestra czy nie wydano bezprawnej decyzji w sprawie druku kart wyborczych...
Wprowadzać bez wprowadzania. To jest dewiza obecnej władzy. Mistrzowie świata w RWD... I co najzabawniejsze - takie działanie jest i będzie skuteczne uniemożliwiając pociągnięcie kogokolwiek do jakiejkolwiek odpowiedzialności za cokolwiek...

i - Wto 29 Gru, 2020

Wy tu pitu pitu o szczepionkach.
A tymczasem od (bodajże) 9. stycznia nie pójdziesz do lekarza bez internetowego zgłoszenia.

To jest chore.

Przypomina mi to pewnego posła, który tak optował, tak optował za wprowadzeniem obowiązku posiadania w samochodzie zestawu głośnomówiącego.
A potem okazało się, że jego szwagier jest dystrybutorem takich urządzeń.

-=Alex=- - Wto 29 Gru, 2020

Nie wiem czy przełożeni ten przepis - rozporządzenie MON w sprawie programu szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych oraz sposobu rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych - biorą na poważnie?
Cytat:
§ 3. Główny Inspektor Sanitarny Wojska Polskiego ze względu na zmianę sytuacji epidemiologicznej lub postęp wiedzy medycznej może zalecić wykonanie dodatkowych szczepień ochronnych. Zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego ogłasza się w formie komunikatu w Dzienniku Urzędowym Ministra Obrony Narodowej.

Widocznie nie, jeżeli wolą stosować zastraszanie formą pośrednią.

Nie zaszczepimy się (żołnierze) i co nam zrobicie ? :lol:

Jestem ciekawy kim obstawią kolejne zmiany misji. :efendi2:

maciejko - Wto 29 Gru, 2020

A taką ankietę widzieli?



Kogoś z monozy nieźle pogrzało.
:gent:

Watelumajorze - Wto 29 Gru, 2020

Edyciorka:

MON tłumaczy się z tego co wylazło do sieci:

https://naszapolska.pl/2020/12/29/mon-tlumaczy-sie-z-zachet-do-szczepien/?utm_source=newsletter&utm_medium=push&utm_campaign=notifications

i - Wto 29 Gru, 2020

Nie no maciejko. Jaja sobie robisz.
morelowy_gosc - Wto 29 Gru, 2020

Pachnie fejkiem.
-=Alex=- - Wto 29 Gru, 2020

maciejko napisał/a:
A taką ankietę widzieli?
"Pogrzało" to za delikatne słowo. :)
Wydaje mi się, że nie ma się obowiązku wypełniania i składania takiej deklaracji.

michqq - Wto 29 Gru, 2020

i napisał/a:
od (bodajże) 9. stycznia nie pójdziesz do lekarza bez internetowego zgłoszenia.
To jest chore.
Przypomina mi to pewnego posła, który tak optował, tak optował za wprowadzeniem obowiązku posiadania w samochodzie zestawu głośnomówiącego.
A potem okazało się, że jego szwagier jest dystrybutorem takich urządzeń.


Być może, że jakis poseł lub grupa polityków ma powiązania z biznesem informatycznym który zajmuje się tym systemem.

Nie w tym jednak rzecz.
Znaczy - nie w tym ta akurat rzecz która mnie fascynuje.

Zadziwia mnie jak szybko świat wokół nas staje się niedostępny dla ludzi pozbawionych internetu (lub wiedzy jak sie w nim poruszać).

Na pewnym etapie rozwoju cywilizacyjnego świat stał sie niedostępny dla analfabetów. Papier, i umiejętność czytania oraz pisania, stała się niezbędna do normalnego życia. Człowiek który sobie z tym nie radzi, potrzebuje pomocnika, który wraz z nim pozałatwia życiowe sprawy. Dużo tych spraw.

Rok covidowy jest rokiem intensywnych zmian w zakresie użycia internetu.
Nie o to chodzi że wiele usług jest przez internet... tylko o to, że teraz to wiele spraw życiowych staje sie niedostępnymi dla ludzi bez internetu. Spory procent ludzi spośród tych (powiedzmy) po 60tce, to będą mieć wielkie problemy żeby się w tym odnaleść.

Znaczy jasne że nie wszyscy - niektórzy mają background techniczny to jest im inaczej. Ale jak ktoś był przez całe życie czy to rolnikiem czy to nauczycielem historii, zagrzebanym w papierowych książkach, to może sobie nie poradzić nawet z pójściem do lekarza - bez pomocy dziecka czy wnuczka.

Co za czasy, ech.
:gent:

Cytat:
A taką ankietę widzieli?


O, jest okazja.

W linijce na tekst można wpisać cos w rodzaju:

"Będąc żołnierzem oświadczam że poddam sie szczepieniu wykonując rozkaz przełożonego".

I niech się męczą.
:cool:

maciejko - Wto 29 Gru, 2020

i napisał/a:
Nie no maciejko. Jaja sobie robisz.


Nie robię sobie, dostałem od kolegi. Mam nadzieję, że to on sobie robi że mnie jaja.
:gent:

[ Dodano: Wto 29 Gru, 2020 ]
Taki sobie "ćwierk" z MON:
Cytat:

@MON_GOV_PL
potwierdza autentyczność pisma!
Ma być system zachęt, a nie represji do #szczepienia. Tylko zaszczepieni pójdą na kursy oficerskie itd.

Zaszczepienie nie będzie wpływać na ocenę służbową - ale na odpowiedzialność i dyspozycyjność, które składają sie na tę ocenę tak


https://mobile.twitter.co...ww.gazeta.pl%2F

adamex91 - Wto 29 Gru, 2020

Co do samej zasady działania szczepionki polecam te filmy, są tam też odpowiedzi na często zadawane pytania i wyjaśnione pewne często pojawiające się wątpliwości:
https://youtu.be/VpgicpqHRHc
https://youtu.be/XRW9E5Gq_Ew
Generalnie tylko odpowiem co do zarzutów że nie znane są skutki wieloletnie albo brak odpowiedzialności:
- 10 lat dalszego bujania się z covidem nie brzmi jak dobry plan;
- firma miałaby wziąć na kark to że w każdym kraju szczepionka będzie transportowana we właściwy sposób, każdy lekarz prawidłowo zakwalifikuje pacjenta jako nadającego się do szczepienia itp? Nawet na zwykłym.ibulromie można przeczytać że zdarza się uszkodzenie nerek i jestem pewien, że firma nie weźmie za to odpowiedzialności.

gathern - Wto 29 Gru, 2020

A to prawda że po 20 latach teraz wygasa ochrona patentowa szczepionek na grypę ??

PS. Podobno producent na terenie UE ma odpowiadać za powikłania.

Toranaga - Sro 30 Gru, 2020

adamex91 napisał/a:
Co do samej zasady działania szczepionki polecam te filmy, są tam też odpowiedzi na często zadawane pytania i wyjaśnione pewne często pojawiające się wątpliwości:
https://youtu.be/VpgicpqHRHc
https://youtu.be/XRW9E5Gq_Ew


Moim zdaniem wrzucanie filmów osób, które znają się na wszystkim nie służy dobrze sprawie.
Kim są te osoby? Jakie mają kwalifikację, by wypowiadać się w tym temacie? Z prentowanych filmów w kanale, tych osób wynika, że znają się wszystkim, czyli na niczym.
Jeżeli chcesz przysłużyć się sprawie, podaj linki do osób, które zajmuję się tym tematem od lat i mają w tej dziedzinie dorobek naukowy. Inaczej zaraz, ktoś podeśle 50 linków do filmów do osób tak samo znających się na wszystkim, propagujących nie szczepienie się na Covid -19.
Inną sprawą jest fakt, że według badań jesteśmy jedyną nacją na świecie, która na temat szczepień bardzie ceni opinie sąsiadki czy rodziny, niż specjalistów w tej dziedzinie. :(

Żeby była jasność, sam zamierzam zaczepić się w pierwszym możliwym terminie.
Wysłuchałem opinii specjalistów w tej dziedzinie i taka podjąłem decyzję.

michqq - Sro 30 Gru, 2020

Toranaga napisał/a:
według badań jesteśmy jedyną nacją na świecie, która na temat szczepień bardzie ceni opinie sąsiadki czy rodziny, niż specjalistów w tej dziedzinie.


Jedyną? Według których niby to badań?

Na całym świecie i we wszystkich krajach ludzie maja poważne wątpliwości.
Jeżeli nie znasz żadnego języka obcego żeby poczytac chocby i na internecie co mówią między sobą ludzie w innych krajach, to użyj google translate.

Badania, dobre sobie.
:gent:

Cytat:
Żeby była jasność, sam zamierzam zaczepić się w pierwszym możliwym terminie.
Wysłuchałem opinii specjalistów w tej dziedzinie i taka podjąłem decyzję.


A ja właśnie na odwrót, zamierzam swoje zaszczepienie opóźniać, do momentu aż niezaszczepienie mocno mi utrudni życie.
Wtedy pójdę za stadem.
Wysłuchałem opinii specjalistów w tej dziedzinie i taką podjąłem decyzję.
:gent:

Szczerze Cię szanuję za decyzję żeby sie zaszczepić jak najwcześniej.
A idź sobie przodem, nie krępuj się.
Skutki długofalowe najprawdopodobnie poznamy i tak dopiero po kilku latach, w praktyce więc niewiele mi moje zwlekanie da.
:gent:

A wracajac do tematów militarnych:
Mówi się że zarówno szczepionki Moderna/Pfeifer, w których syntetyczne RNA jest opakowane w błonkę lipidową, jak i szczepionka rosyjska, w ktorej systetyczne RNA jest opakowane w błonke białkowolipidową, to defacto technicznie rzecz biorąc, sę konstrukcje sytetycznych wirusów RNA.

W związku z tym skutkiem ubocznym opracowania tych szczepionek ma być uzyskanie zdolnosci technologicznych (a nie tylko laboratoryjnych) do masowego wyprodukowania równolegle i syntetycznych wirusów RNA i syntetycznych szczepionek RNA.

Innymi słowy w wojnie biologicznej niejako "na jednej taśmie produkcyjnej" będzie (mozna...) teraz robić tak szczepionki przeciw wirusom RNA (z kawałka krótkiego RNA opakowanego w błonkę) jak i syntetyczne wirusy RNA (z kawałka długiego RNA zapakowanego w taką błonkę).

Przełom technologiczny dotyczący masowej produkcji "opakowanego RNA" jest więc defakto przełomem militarnym.
Heh.

i - Sro 30 Gru, 2020

maciejko napisał/a:
Nie robię sobie, dostałem od kolegi. Mam nadzieję, że to on sobie robi że mnie jaja.

Jeśli to prawda to ten żołnierz który to wymyślił powinien już sobie szukać roboty w cywilu.

adamex91 - Sro 30 Gru, 2020

Toranaga napisał/a:
adamex91 napisał/a:
Co do samej zasady działania szczepionki polecam te filmy, są tam też odpowiedzi na często zadawane pytania i wyjaśnione pewne często pojawiające się wątpliwości:
https://youtu.be/VpgicpqHRHc
https://youtu.be/XRW9E5Gq_Ew


Moim zdaniem wrzucanie filmów osób, które znają się na wszystkim nie służy dobrze sprawie.
Kim są te osoby? Jakie mają kwalifikację, by wypowiadać się w tym temacie? Z prentowanych filmów w kanale, tych osób wynika, że znają się wszystkim, czyli .

To są filmiki dla osób które poprostu chcą się czegoś dowiedzieć o szczepionce, jaka to jest technologia, jak działa, dlaczego dało się tak szybko ją opracować. Wrzucanie na YT wielogodzinnych specjalistycznych wykładów uniwersyteckich na temat inżynierii genetycznej, biologii itp. mijałoby się z celem bo niewielu by to obejrzało ani też zrozumiało. W przytoczonych filmikach wiedzą jest podana w na tyle prosty sposób że każdy kto nie był głąbem w liceum zrozumie o czym mówią. W sumie w ten sposób możnaby podważać filmy każdego zapaleńca który na YT nagrywa filmiki naukowe.
Jak ktoś jest anty to i tak nie uwierzy w żadne słowo. Gdy szczepionka nie zadziała będą krzyczec że rządy zaplanowały globalne zaczipowanie, jak zadziała powiedzą że nie było żadnego wirusa.

Silmeor - Sro 30 Gru, 2020

i, obawiam się, że to nie jest fake. Właśnie mam formę tej ankiety przed sobą. Termin wykonalności: natychmiast. Ale z pozytywów: ankieta anonimowa, mająca tylko określić liczbę chętnych do szczepienia.
Tytan w dresie. - Sro 30 Gru, 2020

Anonimowa?? U mnie stopień, imię, nazwisko i pesel.
Wpisanie przyczyny odomowy nie jest obowiązkowa.

Silmeor - Sro 30 Gru, 2020

Tytan w dresie., mój błąd, pospieszyłem się. Właśnie dotarła wersja imienna.
ToMac - Sro 30 Gru, 2020

saintmarek napisał/a:

Czyżbyś rozmarzył się w kwestii odpowiedzialności polityków za swoje decyzje ? :cool:

"Wielka chłosta" vs 2^514 a 10^80.

saintmarek napisał/a:

Taki rozkaz oczywiście nie padnie.

Minister Obrony Narodowej suwerennego państwa. Partia chwali Lanceta, chociaż krytykowała miękkość styropianu. Partia i rząd nie zadbała o alternatywy, nie miała determinacji i z opóźnieniem zwróciła uwagę na amantandynę itp. W ulotkach którejś z firm pisze że szczepionka przebadana do wieku 55 lat ale teraz seniorów ma się zapraszać....

Wielki bohater obrony narodowej chce uzależniać rozwój żołnierzy od kwestii zaszczepienia.

Każdy kto będzie szczepiony powinien zażądać ulotki i zrobić jakieś dowody na temat dnia, miejsca, lekarza itp. wykonania szczepienia. Te ew. powikłania i roszczenia.

Watelumajorze napisał/a:
Edyciorka:

MON tłumaczy się z tego co wylazło do sieci:

https://naszapolska.pl/2020/12/29/mon-tlumaczy-sie-z-zachet-do-szczepien/?utm_source=newsletter&utm_medium=push&utm_campaign=notifications



Cytat:
„We wspomnianym Programie, Wojsko Polskie zostało uznane za newralgiczną instytucję, od której w dużej mierze zależy skuteczne przeciwdziałanie skutkom epidemii. Dlatego obok kampanii informacyjnej skierowanej do żołnierzy, Ministerstwo Obrony Narodowej stworzyło system zachęt, którego celem jest przekonanie jak największej grupy wojskowych do szczepienia. Te informacje znalazły się w piśmie skierowanym do żołnierzy” – poinformowało MON.


A co jeśli w średnim i długim okresie pojawią się powikłania czy zmiana genotypu? Emergencje które spowodują szkody? Wojsko Polskie przestanie być uznawane za newralgiczną instytucję? Panie Błaszczak?

michqq napisał/a:

Być może, że jakis poseł lub grupa polityków ma powiązania z biznesem informatycznym który zajmuje się tym systemem.

Gdzie regularnie kapie tam kubeł podstawiają....

michqq napisał/a:

W linijce na tekst można wpisać cos w rodzaju:

"Będąc żołnierzem oświadczam że poddam sie szczepieniu wykonując rozkaz przełożonego".

I niech się męczą.
:cool:

I imię i nazwisko i nagrać na smartfon...

adamex91 napisał/a:

Jak ktoś jest anty to i tak nie uwierzy w żadne słowo. Gdy szczepionka nie zadziała będą krzyczec że rządy zaplanowały globalne zaczipowanie, jak zadziała powiedzą że nie było żadnego wirusa.

Jeśli jest ukryty motyw, to zawsze jest kwestia udowodnienia. Weźmy inny przykład. Dajmy na to celem jest pozyskiwanie informacji gospodarczych z brażny X ale potrzebny jest środek. Postanawiamy więc zostać producentem oprogramowania. Znajdujemy małą lukę/szczelinę w niszy. Nasz program dajmy na to generuje jakieś mapki albo coś tam oblicza. Cokolwiek co się sprzeda. Klienci kupują, instalują. Działa, zadowoleni. Tymczasem nasz program przeczesuje katalogi (ostrożnie) z plikami arkuszy kalkulacyjnych...

Prezentacje na yt naszego programu nic nie pomogą. Trzeba udowodnić łażenie po systemie plików, otwieranie, gromadzenie i wysyłanie przez internet. Co jest do zrobienia oczywiście.

Tak nawiasem OT obecnie w internecie są przykłady metodycznego penetrowania branż i np. wykradania klientów poprzez wstrzykiwanie fragmentów kodu który klienta przekieruje na sklep konkurencji. Zgłaszali ludzie odpływ klientów a niezależne statystyki pokazywały np. branżowego lidera do którego strumienie trafiały.

A to tylko np. agencja X "miała świetną ofertę i stumaniła właściciela". Ot, programista tylko dodał skrypt do headera który może wczytać kod z obcej maszyny...

A to obszar racjonalny - oprogramowania. A np. neuroprogramowanie? Owieczki nośniki trujących memów?

A tu w drugie mańkie:

https://www.onet.pl/infor...ej8qyl,79cfc278

Cytat:
Matthew W. zaczął się źle czuć w wigilię Bożego Narodzenia i 26 grudnia poszedł na badanie. Pielęgniarz z Kalifornii uzyskał pozytywny wynik testu na obecność COVID-19 zaledwie osiem dni po otrzymaniu szczepionki firmy Pfizer. To pierwszy taki znany przypadek - donosi "Daily Mail".


[ Dodano: Sro 30 Gru, 2020 ]
A tu ściemy ciąg dalszy:

https://www.onet.pl/infor...th7jc4,79cfc278

Cytat:
– Ta broń, podobnie jak broń chemiczna, jest zakazana przez prawo międzynarodowe, ale musimy być przygotowani na jej użycie, bo wiemy, że ona nadal istnieje – powiedział Stoltenberg


A jak z czymś co zmienia DNA człowieka i niby miejscami zakazane a większość nakłania? Cyrk mentalny...

Chińczycy i tak uważają, że to oni są kultura a obecna hegemonia to królestwo bigoterii...

waren20 - Sro 30 Gru, 2020

Śmieszne jest to nasze wojsko. Błaszczak cały czas opowiada jak to żołnierze pomagają w walce z koronawirusem. Zgadza się żołnierze WOT i tylko WOT ale z cywila to są ratownicy medyczni, pielęgniarki itp. Wszyscy ci którym wojsko WOT uratowało byt. Pozostali żołnierze siedzą za biurkami lub udają że się szkolą i czekają na wysokie emerytury.
Stevie - Sro 30 Gru, 2020

Tak tylko zostawię.

Radzę entuzjastom szczepionki pogrzebać w necie i znaleźć opinie światowej sławy wirusologów, genetyków, lekarzy, naukowców. Zdziwicie się, że mają odmienne zdanie niż "medialni dyżurni" w mediach. No i ze zrozumieniem przeczytać ulotkę (najlepiej po angielsku, bo tę spolszczoną strasznie okrojono i poddano obróbce PR-owej).
:gent:

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Stevie napisał/a:
No i ze zrozumieniem przeczytać ulotkę (najlepiej po angielsku, bo tę spolszczoną strasznie okrojono i poddano obróbce PR-owej).


Dokładnie.

W końcu przed zakupem wszystko się bada. Samochód, komputer. Przyszłego małżonka małżonkę też warto poznać dobrze. Czy nie ma długów (vide wspólność małżeńska - z doświadczenia komornik i tak egzekwuje pieniążki z wynagrodzenia żony za długi męża który 20 lat wcześniej poręczył tatusiowi - kasa to kasa. Zawsze szansa że rodzinny radca prawny nie będzie mieć motywacji - no chyba że się trafi jakiś zadeklarowany fighter i wyrwie z gardła jak wściekłemu psu kiełbasę - też się zdarza).

To czemu akurat nie przeczytać dokładnie ulotki skoro dotyczy rzeczy najważniejszej - zdrowia, genów, płodności itp.

O wzbudzonej fali w systemie nerwowym nie ma nawet co mówić...

A wyzwolone panie jak się chcą ciurlać to albo w gumie albo przebadanego.. Dlaczego? Dlaczego?

Z innego forum:
militarysta napisał/a:
Natomiast praktyka będzie taka że niezaszczepieni będą mieć przewalone w SZ RP ;-) I dobrze. Jak ktoś jest antyszczepionkowym idiotą to niech szuka pracy poza MONem.


Nie w tym rzecz. Po co badamy obce instalowane oprogramowanie? Badamy oprogramowanie komputerowe a na słowo wierzymy bez badań w skuteczność "szczepionek"? Albo ulegamy narracji kiedy na koniec jest napisane że nie znane są efekty w średnim i długim terminie? To są prezenty dobrodzieji świata? Czemu nie uruchomili pomocy ludziom zniszczonym przez neuroleptyki?

Walili neuroleptyki pierwszej generacji i co? Lęki, pocenie, przytłumione zmysły, trzęsące się kończyny. Ktoś do nich napisał że są już rozwiązania? G***o. Dostawali potem 2-giej generacji. Akatyzja, utrata akomodacji oczu, stracone czucie w rękach i nerwach twarzy. Na chybił trafił...I potem przychodzi kobitka i mówi rodzinie, że nic nie działa to może elektrowstrząsy.

I na koniec - jeśli mamy do czynienia z graczem A - dostawcą "szczepionek" i B - odbiorcą "szczepionek", stawka gry jest wysoka, a gracz B wykazuje nienaturalnie duże "zaufanie", to gracz C percepuje szansą - na ? - skuteczną operację "fałszywej flagi". Wrzuci swoje "g".

Ale nie badajcie. Partii, produkcji, itp.

[ Dodano: Sro 30 Gru, 2020 ]
https://www.onet.pl/infor...j3try8,79cfc278

Cytat:
Aby usprawnić ten proces wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz polecił podległym jednostkom i instytucjom wojskowych zebranie do 5 stycznia danych na temat liczby osób deklarujących chęć poddania się szczepieniom oraz tych które odmówiły na nie zgody. Dane te będą wykorzystane do planowanego programu szczepień w armii koordynowanego przez Departament Wojskowej Służby Zdrowia.


Tak to grawituje w stronę osiągniętych celów. Wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz. Wojskowe instytuty rozwalone, alternatywy nie badane, nakręcanie na szczepionki.

[ Dodano: Sro 30 Gru, 2020 ]
Cytat:
Resort obrony podkreśla, że „Narodowy Program Szczepień przewiduje, że szczepienia nie są obowiązkowe i na tych samych zasadach program będzie realizowany w Siłach Zbrojnych RP”. Jednak wojsko w tym programie zostało uznane za newralgiczną instytucję, od której w dużej mierze zależy skuteczne przeciwdziałanie skutkom epidemii.


To tylko taka przykrywka. Powaga oznacza, że od początku szukało się rozwiązań alternatywnych, organizowało system badania obcych "szczepionek" i tak dalej. Bo jeśli pandemia jest realnym zagrożeniem, to nie można jej wypierać. Ale wszystko co było widać to nakręcanie.

adamex91 - Sro 30 Gru, 2020

Z przykładów z naszego podwórka, jestem pilotem, jest ze 3 pilotów w wojsku którzy po covidzie już do latania nie wrócą. Mam dziadka po raku, matkę świeżo po operacji. Rachunek zysków i strat przeważa szale w jednym kierunku.

Jakby mieli prowadzić badania nad szczepionka przez kolejne 10 lat to by oznaczało kolejne 10 lat bujania się z covidem i ciągłej sraczki jaką o serwujemy od prawie roku. Bo nabyta odporność po chorobie nie zostaje na zawsze. Może po szczepionce zostanie na dłużej.

Watelumajorze - Sro 30 Gru, 2020

Czegoś nie rozumiem na tym froncie jednosci narodowej walki o szczepienie-wyszczepienie-wyszprycowanie niczym psów przez hycli.
Wojsko. Argument: bo tylko szczepionka zagwarantuje że żołnierze i oficerowie będą w gotowości operacyjnej itd. Czy jak tam zwał. O ile mi wiadomo to alarm bombowy trwa od marca i ile mi wiadomo to wojsko nie zostało sparaliżowane i obezwładnione mimo braku szprycy. :cool: Wręcz przeciwnie, to cywile są raczej ofiarami kierowania na bezpodstawny chamski dozór policyjny.

https://twitter.com/MON_GOV_PL/status/1344003360320589825

Czy wojsko zostało zdziesiątkowane i szczepiona w fazie badań i testów dopuszczona awaryjnie do obiegu - musi je dopiero stawiać na nogi?

cthsqd - Sro 30 Gru, 2020

Stevie napisał/a:
Tak tylko zostawię.

Radzę entuzjastom szczepionki pogrzebać w necie i znaleźć opinie światowej sławy wirusologów, genetyków, lekarzy, naukowców. Zdziwicie się, że mają odmienne zdanie niż "medialni dyżurni" w mediach.[...]

A podrzucił byś coś może? :gent:

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

adamex91 napisał/a:
Z przykładów z naszego podwórka, jestem pilotem, jest ze 3 pilotów w wojsku którzy po covidzie już do latania nie wrócą. Mam dziadka po raku, matkę świeżo po operacji. Rachunek zysków i strat przeważa szale w jednym kierunku.

"Szczepionki" nie mają marki, ale mają "obietnicę". Tak, to jakaś szansa. Chemioterapia też jest jakąś szansą.

adamex91 napisał/a:

Jakby mieli prowadzić badania nad szczepionka przez kolejne 10 lat to by oznaczało kolejne 10 lat bujania się z covidem i ciągłej sraczki jaką o serwujemy od prawie roku. Bo nabyta odporność po chorobie nie zostaje na zawsze. Może po szczepionce zostanie na dłużej.

Sraczka z czego wynika? Realnie wysokiej śmiertelności? Mały procent z dominującymi chorobami współistniejącymi. Do jesieni średnia dzienna śmiertelność była mniejsza niż śmiertelność na raka.

Natomiast faktycznie przebieg jest ciężki i są powikłania. Ale koronawirusy to nic nowego.

Watelumajorze napisał/a:

Wojsko. Argument: bo tylko szczepionka zagwarantuje że żołnierze i oficerowie będą w gotowości operacyjnej itd.

Propaganda. Nic nie "zagwarantuje" bo jak dotąd nie ma żadnych potwierdzonych wyników więc nie ma kwestii "gwarancji". Inne szczepionki zbadane są ok - te koronawirusowe - nie ma jeszcze danych.

Więc ten kto używa słowa "gwarantuje" jest dla mnie zakłamanym kundlem.

I na koniec panie Skurkiewicz, skoro jest "gwarancja" to moje pytanie dlaczego producenci nie chcieli ponosić odpowiedzialności?

Jedynej rzeczy jakiej w tej całej aferze nie rozumiem, "to czemu ten bagnet ma być francuski".

Gecko - Sro 30 Gru, 2020

Rzeczywistość jest taka, że odporność na tego typu choroby można zyskać tylko na dwa sposoby.
Albo przechorować albo się zaszczepić. Trzeciej drogi do odporności póki co nie ma. Teraz tylko każdy musi sam oszacować ryzyko i wybrać to bardziej dla niego akceptowalne.
A przy okazji ulotek i działań niepożądanych:
Zużywany tonami i nie wymagający recepty lek dopuszczony prawnie do obrotu:
ulotka leku APAP napisał/a:

Możliwe działania niepożądane:
Jeśli wystąpią poniższe objawy nie należy przyjmować leku i natychmiast skontaktowac sie z lekarzem. Są to stany zagrażające życiu.
występują bardzo rzadko.

- obrzęk naczynioruchowy (obrzek twarzy, warg, języka, gardła, trudności w oddychaniu), wstrząs anafilaktyczny (zawroty głowy, zaburzenia świadomości, przyspieszenie czynności serca, spadek ciśnienia krwi)
- ciężkie reakcje skórne
[b} Pozostałe działania niepożądane
występujące rzadko (u 1 na 10 do 10 000 pacjentów stosujących lek):
- reakcje nadwrażliwości, pokrzywka, rumień, wysypka,
- nudności, wymioty, zburzenia trawienia
występujące bardzo rzadko (rzadziej niż u 1 na 10 000 pacjentów stosujących lek):
trombocytopenia (zmniejszenie liczby płytek krwi)'
- agranulocytoza (zmniejszenie liczby granulocytów - rodzaj białych krwinek, do całkowitego ich braku włacznie),
- skurcz osktrzeli u pacjentówe z nadwrazliwościąna kwas ascetylosalicylowy i inne leki przeciwzapalne,
- ostre uszkodzenie wątroby wystepujace najczęściej w wyniku przedawkowania,
- plamica barwnikowa.

Aż włosy dęba stają co zażywajacemu grozi. I jakoś jak boli łeb czy ząb to jeden podejmuje ryzyko wystąpienia tych niepożądanych skutków i zapija tabletkę wodą by ten ból ustąpił a drugi co nie chce brac tabletki to czeka aż ból minie sam. Dokładnie ten sam mechanizm (tyle, że bez tej pro- i anty- szczepionkowej sraczki medialno fejsbukowej) powinien zadziałać przy szczepionce.
To lekarz ma przed szczepieniem zbadać , ma powiedzieć wszystkie aspekty i pomóc nam podjąć decyzję a nie różnorodni eksperci fejsbukowi (dotyczy obu stron tej medialnej srarczki).
Nie chcesz się szczepić - nie szczep się. Chcesz się szczepić - zaszczep się. Po prostu zrób to co uwazasz za stosowne. Podejmij swoje własne ryzyko. Cały świat nie musi analizować tej twojej decyzji tak jak nie poddajesz analizie wzięcia bądź nie tabletki na ból łba.
Pozdrawiam
P.S.
Przy okazji polecam przed wzięciem Aspiryny przeczytać ulotkę - od samego czytania potencjalnych skutków niepożądanych wielu choroba natychmiast przejdzie.

Stevie - Sro 30 Gru, 2020

Dla przykładu:


Wiele wywiadów i filmów jest z YT usuwana (albo blokowane są całe kanały - na np. BitChute można obejrzeć bez przeszkód) mówiące o niebezpieczeństwie nieprzebadanej do końca szczepionki. Ba, nawet nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za ewentualne NOP.

Ale jak ktoś chce być "królikiem doświadczalnym", to jego prywatna sprawa. Mi nic do tego.
:gent:

saintmarek - Sro 30 Gru, 2020

Gecko, w punkt ! :brawo:
ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Gecko napisał/a:
Rzeczywistość jest taka, że odporność na tego typu choroby można zyskać tylko na dwa sposoby.
Albo przechorować albo się zaszczepić. Trzeciej drogi do odporności póki co nie ma. Teraz tylko każdy musi sam oszacować ryzyko i wybrać to bardziej dla niego akceptowalne.

To prawda. Póki co inne pojawiające się informacje mówiły o środkach farmakologicznych które tłumią objawy czy przebieg.

Gecko napisał/a:

Możliwe działania niepożądane:
[b]Jeśli wystąpią poniższe objawy nie należy przyjmować leku i natychmiast skontaktowac sie z lekarzem. Są to stany zagrażające życiu.

"Natychmiast skontaktować się z lekarzem".

Fantastyczne rozwiązanie. Dzwonimy, "panie doktorze, synek Felek po szczepieniu ma obrzęk, czy pan przyjedzie". "my nie wiemy jak działa proszę pani ta nowa szczepionka, to dopiero weszło"....

Skontaktuj się z najlbliższym kowalem. Albo może jakiś piecyk w Muzeum Wsi Polskiej. Terapia opisana w jakiejś noweli, zaraz "Antek" czy "Janko Muzykant". Równie skuteczna!

michqq - Sro 30 Gru, 2020

Czy wiecie że szpinak zawiera bardzo dużo żelaza?

No własnie nie.
W 1870 roku niemiecki chemik, Erich von Wolf, robił badania produktów żywnosciowych, wpisywał wyniki w tabelkę, i źle postawił przecinek wpisując wynik dla szpinaku.

Ponieważ podręczniki medyczne powstają poprzez przepisywanie poprzednich podręczników medycznych, to przez następne sto lat uczono wszystkich o wielkiej zawartości żelaza w szpinaku.
Dopiero w latach 80tych ktoś (Brytyjczycy) postanowił udokładnić stare badania i cały świat się ze zdziwieniem dowiedział że żelaza w szpinaku jest dokładnie dziesięc razy mniej niż wszystkie na świecie książki podają.

Cały świat uwierzył jednemu panu van Wolf, a on się zwyczajnie mylną, jeden przecinek źle stawiając.
A może to mucha nasryła i kropkę zrobiła?


Sczepionka o której mowa nie jest w Polsce badana.

Została zaakceptowana przez Polskę, na podstawie faktu że została zaaprobowana przez UE, która zaaprobowała ją na podstawie faktu że amerykańska FDA ogłosiła iż nadzoruje/prowadzi nad nia badania, a wyniki tych badań są już na tyle obiecujące że już można ją - uwaga uwaga - zaakceptować "for emergency use".

Nie że jest bezpieczna i przebadana. Jest "for emergency use". Pod decyzją podpisał się konkretny pojedynczy człowiek, stawiając na szali swoją życiową reputację - Denise Hinton.

Podpisała się jednakże NIE pod zapewnieniem że szczepionka jest dobra i bezpieczna, tylko pod oceną, że wyglądajej iż odkryte benefity w tej chwili już wyważają ryzyka i koszty i dotychczas poznane i w przyszłości oczekiwane, i aż do tego stopnia, że można na dziś zastosować te zastrzyki "for emergency use".

Dokładniejsze badania zas są w toku.
Być może w przyszłości szczepionka ta zostanie zaaprobowana przez FDA, jest to możliwe a nawet i prawdopodobne.

I na podpisie pani Hinton wisi decyzja w sprawie indoktrynowań i szczepień miliarda ludzi, i ten podpis pani Hinton uruchomił w Wojsku Polskiem ankiety że cały personel zgłasza się na ochotnika i głęboko jej ufa i podziela jej opinię.

To chyba jasne jest i to rozumiemy - prawdaż?
:cool:

(Edycja: "pani" nie "pan". Admirał Denise Hinton jest kobietą )

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

Cały świat uwierzył jednemu panu van Wolf, a on się zwyczajnie mylną, jeden przecinek źle stawiając.
A może to mucha nasryła i kropkę zrobiła?

Muchy to wciąż straszliwe zagrożenie dla nauki....

michqq napisał/a:

Nie że jest bezpieczna i przebadana. Jest "for emergency use". Pod decyzją podpisał się konkretny pojedynczy człowiek, stawiając na szali swoją życiową reputację - Denise Hinton.

I od roku jest "emergency" to ma być "emergency use". To się składa...

michqq napisał/a:

I na podpisie pana Hintona wisi decyzja w sprawie indoktrynowań i szczepień miliarda ludzi, i ten podpis pana Hintona uruchomił w Wojsku Polskiem ankiety że cały personel zgłasza się na ochotnika i głęboko mu ufa i podziela jego opinię.

To jest powaga. Imponujące. Jakąż to trzeba mieć w sobie "k***ę" aby stawiać na szali życie milionów. A nie badać alternatyw itp. Opętanie i obłąkanie.

Teraz to trochę późno. Acz szacunki z USA mówią o dekadzie - że tyle zajmie szczepienie. No to co z mutacjami itp.

michqq napisał/a:

Podpisał się jednakże NIE pod zapewnieniem że szczepionka jest dobra i bezpieczna, tylko pod oceną, że wyglądamu iż odkryte benefity w tej chwili już wyważają ryzyka i koszty i dotychczas poznane i w przyszłości oczekiwane, i aż do tego stopnia, że można na dziś zastosować te zastrzyki "for emergency use".


Niech sobie wydrukują i na ścianę.

cthsqd - Sro 30 Gru, 2020

Stevie napisał/a:
Dla przykładu:


Wiele wywiadów i filmów jest z YT usuwana (albo blokowane są całe kanały - na np. BitChute można obejrzeć bez przeszkód) mówiące o niebezpieczeństwie nieprzebadanej do końca szczepionki. Ba, nawet nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za ewentualne NOP.

Ale jak ktoś chce być "królikiem doświadczalnym", to jego prywatna sprawa. Mi nic do tego.
:gent:


Prosiłem o fachowe źródła, na które wszyscy "niezależni" lubią się powoływać, a tu znowu filmy "sensacyjne" z gatunku "tego nie zobaczysz w tv" ;) ale okej, spróbuję przebrnąć i ustosunkować się.

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Dla mnie sprawa jest jasna. Jest ryzyko, że sekwencja mRNA może zostać odwzorowana w DNA "szczepionego". Jest to jakieś ryzyko o nieznanym prawdopodobieństwie wystąpienia.

Argument, że ludzkie DNA ma także odwirusowe śmieci jest wart przedyskutowania. No bo skoro są w ludzkim DNA sekwencje wirusów, to pytanie czy następuje synteza białek wg tych sekwencji a potem warto się zastanowić, czy np. to interferuje czy nie interferuje, bo cały układ jest stabilny itp. Kto wie, czy nowa sekwencja odtworzona z mRNA okaże się "nową" w układzie?

Tunelowe podejście do jednego jedynego rozwiązania w wykonaniu rządzących i torpedowanie innych kierunków albo szybkie ich deprecjonowanie komunikuje, że władza jest niepoważna lub skorumpowana. Nie tak się podchodzi do zagrożenia.

michqq - Sro 30 Gru, 2020

ToMac napisał/a:
To jest powaga. Imponujące. Jakąż to trzeba mieć w sobie "k***ę" aby stawiać na szali życie milionów. A nie badać alternatyw itp.


Nienie.

FDA badało alternatywy, po to sie w FDA wydaje opinie o dpouszczeniu "for emergency use" żeby robic badania.
Badania wykazuja potem albo tak albo siak, i niektóre poprzednie autoryzacje "for emergency use" zostały POTEM po pewnym okresie badań cofnięte przez pania Hinton.

Przykład - chlorochinina:

"Coronavirus: FDA ends emergency use authorization for hydroxychloroquine
June 15, 2020"

https://www.medicaleconom...roxychloroquine

:gent:

Cytat:
Dla mnie sprawa jest jasna. Jest ryzyko, że sekwencja mRNA może zostać odwzorowana w DNA "szczepionego". Jest to jakieś ryzyko o nieznanym prawdopodobieństwie wystąpienia.


A ja się bardziej boję efektów związanych z indukowaniem choroby autoimmunologicznej - przestrajamy komórki organizmu tak aby produkowały obce białko, coby nasz własny układ immunologiczny je atakował.
Co za czasy.
Wymaga się od szeregowych żołnierzy żeby podejmowali decyzje o ochotniczym zgłoszeniu się, zamiast dac im rozkaz.
Zachęcać żołnierzy to można - kurzatwojatwarz - do rzucenia palenia, ale nie żeby cały personel "zachęcać" do ochotniczego szczepienia się.
Wojsko dziła na rozkaz, a nie na zachęty i szantaż.

Watelumajorze - Sro 30 Gru, 2020

A ja mogę? Nie jestem światowej sławy wirusologiem, ale umiem czytać i korzystam z tej umiejętności. Chętnie się podzielę:

Zacznijmy od oficjalnie opublikowanych terminów/zakresu czasowego:

https://clinicaltrials.gov/ct2/show/NCT04368728

Wyjaśniam:

Wystarczy leciutko zeskrolować i widzimy-czytamy:
Rozpoczęcie badań nad szprycą: 29.04.2020
Wstępna finalizacja planowana na: 30.07.2021
Zakończenie badań planowane na: 30.01.2023

Czyli szczepiąc się dzisiaj tym co ma być szacunkowo przebadane do stycznia 2023 jesteśmy... no? No...? To co - koniaczek? Podwójny?

Dobrze. To dalej:

Manipulacje w tłumaczeniu. Różnice wersja angielska vs wersja polska. Cośtam wiem o substancji językowej jako tresowany w tej dziedzinie ( generalnie; plus w angielskim detalicznie), zatem oświadczam, że to nie jest pomyłeczka-nieścisłość, bo tłumacz musiałby być nieprzytomny; tu się trzeba postarać. To jest ....syństwo bardzo brzydkie.




vandroyi - Sro 30 Gru, 2020

cthsqd napisał/a:
Stevie napisał/a:
Dla przykładu:


Wiele wywiadów i filmów jest z YT usuwana (albo blokowane są całe kanały - na np. BitChute można obejrzeć bez przeszkód) mówiące o niebezpieczeństwie nieprzebadanej do końca szczepionki. Ba, nawet nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za ewentualne NOP.

Ale jak ktoś chce być "królikiem doświadczalnym", to jego prywatna sprawa. Mi nic do tego.
:gent:


Prosiłem o fachowe źródła, na które wszyscy "niezależni" lubią się powoływać, a tu znowu filmy "sensacyjne" z gatunku "tego nie zobaczysz w tv" ;) ale okej, spróbuję przebrnąć i ustosunkować się.



Łap pan pierwsze z brzega ;)

https://stolikwolnosci.pl/wywiad-z-prof-romanem-zielinskim/

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

FDA badało alternatywy, po to sie w FDA wydaje opinie o dpouszczeniu "for emergency use" żeby robic badania.

FDA jest amerykańska. Dlaczego amerykańska ma dbać o to co polskie?

Jak wygląda offset Wisły I? Dobry wujo zadbał o więcej niż chcieliśmy?

Nie wierzę w obiektywizm. Od samego początku duża presja i te 50mld na spotkaniu Szumowskiego z panią z Pfajzera.

Kontrowersje z FDA:

https://en.wikipedia.org/wiki/Criticism_of_the_Food_and_Drug_Administration

Oczywiście tak samo trzeba by ostrożnie podchodzić do każdej innej "szczepionki" - z Rosji, Chin, itp.

michqq napisał/a:

A ja się bardziej boję efektów związanych z indukowaniem choroby autoimmunologicznej - przestrajamy komórki organizmu tak aby produkowały obce białko, coby nasz własny układ immunologiczny je atakował.

Już niedługo się przekonamy!

michqq napisał/a:

Co za czasy.

Czy ktoś będzie filmować bitwy na Morzu Południowochińskim i Pacyfiku? I te seriale wojenne o straconych haciendach na rajskich wyspach...

Cola, pop-corn, zupka z glutaminianem, bułeczka z GMO i makaronik i gotowy do seansu :)

michqq napisał/a:

Wymaga się od szeregowych żołnierzy żeby podejmowali decyzje o ochotniczym zgłoszeniu się, zamiast dac im rozkaz.
Zachęcać żołnierzy to można - kurzatwojatwarz - do rzucenia palenia, ale nie żeby cały personel "zachęcać" do ochotniczego szczepienia się.
Wojsko dziła na rozkaz, a nie na zachęty i szantaż.

Bądź żołnierzu odpowiedzialny, kiedy pan minister nie chce być odpowiedzialny.

Watelumajorze - Sro 30 Gru, 2020

Zachęcam do czytania publikowanych terminów i specyfikacji w jęz. angielskim. tyle z mojej str. Swoje dorzuciłem.
ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Watelumajorze napisał/a:

Zakończenie badań planowane na: 30.01.2023

Francuski?

Watelumajorze napisał/a:

Manipulacje w tłumaczeniu. Różnice wersja angielska vs wersja polska. Cośtam wiem o substancji językowej jako tresowany w tej dziedzinie ( generalnie; plus w angielskim detalicznie), zatem oświadczam, że to nie jest pomyłeczka-nieścisłość, bo tłumacz musiałby być nieprzytomny; tu się trzeba postarać. To jest ....syństwo bardzo brzydkie.

To się kwalifikuje na zarzuty.

michqq - Sro 30 Gru, 2020

Cytat:
Manipulacje w tłumaczeniu. Różnice wersja angielska vs wersja polska. Cośtam wiem o substancji językowej jako tresowany w tej dziedzinie ( generalnie; plus w angielskim detalicznie), zatem oświadczam, że to nie jest pomyłeczka-nieścisłość, bo tłumacz musiałby być nieprzytomny; tu się trzeba postarać. To jest ....syństwo bardzo brzydkie.


:cry: :cry: :cry:

Watelumajorze - Sro 30 Gru, 2020

Errata: powinienem precyzyjnie napisać: Zakończenie badań SZACOWANE NA:

...co niniejszym naprawiam.

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Na szybko - koniecznie trzeba z oryginalnej ulotki czytać informację o przeciwskazaniach - materiały sugerują problemy przy np. jednoczesnym przyjmowaniu leków przeciwzakrzepowych itp.

Pytanie więc czy polskie ulotki będą tę sekcję dokładnie tłumaczyć.

Tak więc skrupulatna weryfikacja.

cthsqd - Sro 30 Gru, 2020

vandroyi napisał/a:
cthsqd napisał/a:
Prosiłem o fachowe źródła, na które wszyscy "niezależni" lubią się powoływać, a tu znowu filmy "sensacyjne" z gatunku "tego nie zobaczysz w tv" ;) ale okej, spróbuję przebrnąć i ustosunkować się.



Łap pan pierwsze z brzega ;)

https://stolikwolnosci.pl/wywiad-z-prof-romanem-zielinskim/


No wiec poszukałem w necie na temat tego profesora :)
O tym, że ten pan w ogóle istnieje mówią wyłącznie serwisy tzw. "niezależne", nie ma jego zdjęć, ani wzmianek na stronach uczelni na których podobno pracowal, ani żadnych jego prac. Sorry panowie, jak na razie to dla mnie duch a nie autorytet. Szukalem może ze 20 minut, wiec może coś przeoczyłem, ale jak macie coś rzetelnego to podajcie. Jak na razie to dla mnie tylko kolejny dowód fikcji jaką tworzą "serwisy niezalezne" znane również jako ruskie trolle.

Gecko - Sro 30 Gru, 2020

Gecko napisał/a:

"Natychmiast skontaktować się z lekarzem".

ToMac napisał/a:

Fantastyczne rozwiązanie. Dzwonimy, "panie doktorze, synek Felek po szczepieniu ma obrzęk, czy pan przyjedzie". "my nie wiemy jak działa proszę pani ta nowa szczepionka, to dopiero weszło".... Terapia opisana w jakiejś noweli, zaraz "Antek" czy "Janko Muzykant". Równie skuteczna!

Ja nie doradzam - nie jestem lekarzem. Ja słowo w słowo przepisałem tekst z ulotki APAP (taki popularny lek przeciwbólowy) a nie szczepionki. Ulotki opracowanej w erze przedCOVIDowej. Chciałem pokazać, że większość z tych co są antyszczepionkowcami i argumentują ...bo NOP... to jednocześnie wchłania mnóstwo innych lekarstw o potencjalnych niepożądanych skutkach niemal morderczych i jakoś to nie problem.
Pozdrawiam

archibald - Sro 30 Gru, 2020

Badania trwają i będą trwały.Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć wcześniej niż za kilka lat na jak długo szczepionka daje odporność.To wyjdzie w praktyce,
Na razie zaszczepiono kilka milinów .Tak z 3% źle się czuje po szczepieniu.3% zakażonych umiera. To dużo.Ale gdyby śmiertelność wynosiła 30% żadnych teorii o skutkach ubocznych szczepionki by nie było.Ludzie zabijaliby się w kolejkach do punktów szczepień.A tak każdy ma nadzieję że będzie w tych 97% którzy przeżyją i ominą ich poważne skutki zdrowotne infekcji/zniszczone płuca, wątroba, nerki i.t.p./ które teraz wychodzą i będą wychodzić u ozdrowieńców.
Pytanie czy ludzkość pokonałaby ospę i Heinego-Medina gdyby wtedy był internet?
Wydaje się ze starsi bracia w wierze wiedzą co robią i na pewno nie poprzestali na przeczytaniu ulotki

Cytat:
Izrael liderem w szczepieniach na COVID-19. 650 tys. zaszczepionych
Od 20 grudnia w Izraelu zaszczepiono już 650 tys. osób. Dziennie dochodzi nawet 150 tys. nowych zaszczepionych. Premier Benjamin Netanjahu wierzy, że do końca stycznia zaszczepionych będzie ok. 2,25 mln Izraelczyków, czyli 25 proc. społeczności


https://www.medonet.pl/po...l,54994649.html

gathern - Sro 30 Gru, 2020

Ale przecież te "prawdy objawione" Zielińskiego już zostały obalone...

https://biokompost.wordpress.com/2020/12/23/nieuctwo-z-glupiej-gory/

Cytat:
Według Zielińskiego, każde mRNA może zostać przepisane na DNA i włączone do genomu. Do takiego procesu potrzebny jest enzym zwany odwrotną transkryptazą. Jako przykład odwrotnej transkryptazy w ludzkich komórkach zdolnych do przepisywania RNA na DNA Zieliński podaje telomerazę. Tak, to właśnie nieuctwo: telomeraza owszem przepisuje RNA na DNA, ale tylko jedno, bardzo konkretne RNA które jest częścią tego enzymu. Telomeraza potrafi wbudować do naszego genomu każdą sekwencję, pod warunkiem, że sekwencja ta to GGGTTA. Nic innego telomeraza przepisać nie potrafi.


Cytat:
Zieliński demonstruje też spore nieuctwo w immunologii i wakcynologii. Na przykład dziwi się, że szczepionka jest oparta na tylko jednym antygenie. Tak jak szczepionka na wirusowe zapalenie wątroby typu B (hepatitis B) wywoływane przez HBV, ale o tym Zieliński najwyraźniej nie wie. Nie wie też, że szczepionki mRNA są od lat testowane a nawet używane w terapii i nikt nigdy nie zauważył, żeby się ich mRNA wbudowywało do naszych komórek, ani też że jak najbardziej są uważane za szczepionki (co Zielińskiemu się bardzo nie podoba). Nie wie też, że komórka wytwarzająca obce białka jest eliminowana przez układ odpornościowy, bo żeby to wiedzieć, trzeba mieć minimum wiedzy z immunologii. „Znaczy, nie wiedział, ale powiedział”.


Idąc tym tokiem myślenia zakażenie prawdziwym wirusem zmieni nam DNA :lol:

Nie rozumiem, ludzie nie chcą wierzyć tysiącom naukowców, a wierzą jakiemuś "profesorowi" który wygląda jak hipis.

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

cthsqd napisał/a:

No wiec poszukałem w necie na temat tego profesora :)
O tym, że ten pan w ogóle istnieje mówią wyłącznie serwisy tzw. "niezależne", nie ma jego zdjęć, ani wzmianek na stronach uczelni na których podobno pracowal, ani żadnych jego prac.


Argument dobry. Pewni możemy być robiąc sami badania - czy pan ten istnieje i jak wszytko działa.

Ale tutaj:

https://www.rp.pl/Covid-1...ja-Horbana.html

Cytat:
Naukowcy zgodnie orzekli, że „nie są to tradycyjne szczepionki, ale substancje mogące w komórkach ludzkich prowadzić do modyfikacji ekspresji genów”.


Cytat:
Co rusz odkrywamy przecież nowe typy RNA, w tym takie, których funkcji nie znamy. Twierdzenie, że wprowadzenie mRNA w szczepionce i „zmuszenie” komórki do syntezy wirusowego białka nie wpłynie na tę komórkę jest „pobożnym życzeniem”, nie mającym uzasadnienia w najnowszych badaniach dotyczących RNA, jego roli jako pierwotnego ewolucyjnie materiału genetycznego i jego roli w regulacji ekspresji genów.


Cytat:
W innej wypowiedzi opublikowanej w Rzeczpospolitej, prof. Horban mówi, że po zaszczepieniu „odporność raczej będzie się utrzymywała przez wiele lat”. Tymczasem, agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych CDC w materiale „Frequently Asked Questions about COVID-19 Vaccination” uaktualnionym w dniu 3 grudnia br. stwierdza: „Jeśli chodzi o szczepienia, nie będziemy wiedzieć, jak długo utrzymuje się odporność, dopóki nie otrzymamy szczepionki i więcej danych na temat jej skuteczności”.


archibald napisał/a:

Wydaje się ze starsi bracia w wierze wiedzą co robią i na pewno nie poprzestali na przeczytaniu ulotki

Skąd mamy pewność czy to te same szczepionki? Ten sam producent, partia, przechowywanie itp.

archibald napisał/a:
Badania trwają i będą trwały.Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć wcześniej niż za kilka lat na jak długo szczepionka daje odporność.To wyjdzie w praktyce,
Na razie zaszczepiono kilka milinów l


Więc nie można mówić o "gwarancji".

Cytat:
Podsumowując, wyprowadzenie przez Pana prof. A. Horbana konkluzji z tekstu Apelu, że szczepionka prowadzi do wad genetycznych jest błędną jego interpretacją. Natomiast jego twierdzenia, że nasze obawy są na wyrost i że „ryzyko, które niesie ze sobą zaszczepienie się na koronawirusa, jest znikome” nie są prawdą.


I tu widać jak odbywa się ta pewnie hybrydowo umotywowana manipulacja.

Gecko napisał/a:

Ja nie doradzam - nie jestem lekarzem. Ja słowo w słowo przepisałem tekst z ulotki APAP (taki popularny lek przeciwbólowy) a nie szczepionki. Ulotki opracowanej w erze przedCOVIDowej. Chciałem pokazać, że większość z tych co są antyszczepionkowcami i argumentują ...bo NOP... to jednocześnie wchłania mnóstwo innych lekarstw o potencjalnych niepożądanych skutkach niemal morderczych i jakoś to nie problem.
Pozdrawiam


Wiadomo, że nie doradzasz. Dobrze że wstawiłeś bo można się odnieść. Tak czy siak jeszcze do niedawna odpowiedzialności producenci nie chcieli brać na siebie. A potencjalnie szczepienie - jedni ślepo na tak - brać, inni - nie bo nie.

gathern napisał/a:

Idąc tym tokiem myślenia zakażenie prawdziwym wirusem zmieni nam DNA :lol:

A jednak jak tu padło wyżej, DNA człowieka ma ponoć wirusową śmieciówkę.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy

Cytat:
Co więcej, wiele organizmów żywych zawiera w swoich genomach pozostałości dawnych genomów wirusowych, które w dalekiej przeszłości uległy integracji z genomem gospodarzy[24]. Także w genomie człowieka występują liczne zintegrowane z nim sekwencje wirusowe, tzw. EVE (ang. Engogenous Viral Elements). Około 8% ludzkiego genomu stanowią retrowirusowe sekwencje HERV (ang. Human Endogenous RetroVirus)[25].


Z tabelki:

Cytat:
VI ssRNA-RT jednoniciowy RNA, udział odwrotnej transkryptazy (RT) mRNA transkrybowany jest z DNA, który uprzednio uległ integracji z genomem komórkowym (gospodarza)[50]; genomowy (+)ssRNA nie jest wykorzystywany bezpośrednio jako mRNA[51] Genomowy (+)ssRNA jest przepisywany do (-)DNA z udziałem odwrotnej transkryptazy, do którego dobudowywana jest nić komplementarna, tworząc dsDNA. Następnie ulega on integracji z genomem komórkowym (gospodarza)[47][49], stając się prowirusem. Może on być replikowany oraz transkrybowany na wirusowy mRNA i genomowy (+)ssRNA[52].

archibald - Sro 30 Gru, 2020

72% Polaków pakuje w siebie żywą chemie/przekonani że to leki/ suplementy diety które są traktowane jako żywność nie podlegają dopuszczeniom.

https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1458544,suplementy-diety-w-polsce-rejestracja-kontrole.html

A wygląda to tak
Cytat:
Badania laboratoryjne zlecone przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazały, że wiele suplementów diety nie posiadało cech deklarowanych przez producentów, a niektóre produkty były nawet szkodliwe dla zdrowia. W sprzedaży obok rzetelnych preparatów znajdowały się suplementy diety zawierające np. bakterie chorobotwórcze, substancje zakazane z listy psychoaktywnych lub substancje podobne strukturalnie do amfetaminy (działające jak narkotyki). Produkty te były dostępne zarówno w sprzedaży internetowej, jak i w sklepach stacjonarnych oraz w aptekach.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Suplement_diety

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Tak jak dzieci naśladują a nie słuchają dorosłych, tak możemy uznać obecnie NIK za autorytet w zakresie wynajmu pokoi hotelowych na godziny. Jak szefostwo wejdzie w chińskie w suplementy to...

Tutaj ważne, o różnicach między organizmami zwierzęcymi i ludzkimi:

Cytat:
Zwierzęta są gospodarzami dla wielu wirusów, często bardzo podobnych do ludzkich, ale niezdolnych do wywołania u człowieka objawów chorobowych.


I to:

Cytat:
transformacja nowotworowa – w wyniku infekcji pewnymi wirusami DNA i niektórymi retrowirusami komórka może zacząć dzielić się szybciej od pozostałych[124], podlegając przy tym różnym zmianom, m.in. morfologicznym, metabolicznym, ulegając transformacji nowotworowej[119]. Często proces ten poprzedzony jest integracją co najmniej części genomu wirusowego z genomem gospodarza[123]. Takie wirusy bywają nazywane onkogennymi[125]. Mogą one zmieniać ekspresję protoonkogenów, genów supresorowych i innych[126]. Wirusy onkogenne normalnie wywołują zakażenia cytolityczne lub przewlekłe, transformacja nowotworowa jest wydarzeniem rzadkim, jednak brzemiennym w skutkach[127]. Szacuje się, że wirusy odpowiadają za 15–20% wszystkich nowotworów w populacji ludzkiej


https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy

michqq - Sro 30 Gru, 2020

Gecko napisał/a:
Chciałem pokazać, że większość z tych co są antyszczepionkowcami i argumentują


Kolego, należy zrozumiec jeden niuans.
Z faktu że kto jest nieufny wobec konkretnego pojedynczego medykamentu nie wynika że jest antyszczepionkowcem ogólnie.
Ja na przykład wszystkie swoje dzieci (troje) zaszczepiłem na wszystko co Państwo nakazało, a także od czasu do czasu szczepię sie przeciw grypie. Mimo watpliwości.

A tej szczepionki na Korone dosyć się boję.

Czy mógłbys uprzejmie MNIE ocenić - czy z takim podejściem to ja jestem antyszczepionkowcem?
:gent:

Wywiad z Zielińskim pokazuje ze nie do końca w sumie wiemy czy tam jest mRNA czy saRNA (self-amplifying RNA ktora włącza w komórce mechanizmy zwielokratniania tj replikacji - czy non-replicating mRNA )
Wydawało by sie że to drugie, jak producent podaje, stąd potrzeba dwie dawki (jak rozumiem mRNA zużyje sie po paru tygodniach i trzeba dołożyc drugą dawkę, gdy saRNA by sie replikowało i działało w komorce o wiele dłużej). Tymczasem ministerstwo zdrowia niby to odpowiada Zielińskiemu że tam jest saRNA.

Co za czasy, że człowiek musi się douczać z tematów ściśle specjalistycznych.

Ja tyle wiem z biologii co w liceum mowili i co na filmie "Było Sobie Życie".
A co.

Ja tam cholernie bym pragnął zaufać autorytetom.

Ale jak ja mam to zrobić, kiedy tłumaczenia na polski są fałszowane, data końca badań szczepionki to 2023ci, ministerstwo zdrowia podaje inny mechanizm (saRNA) niz producent oficjalnie (mRNA), a FDA czarno na białym podaje że wcale nie dopuściło tej szczepionki do uzytku a jedynie do badań skuteczności, tak jak wcześniej np. tą chlorochininę?

No jak?
:cry:

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

Ja tam cholernie bym pragnął zaufać autorytetom.

Ale jak ja mam to zrobić, kiedy tłumaczenia na polski są fałszowane, data końca badań szczepionki to 2023ci, ministerstwo zdrowia podaje inny mechanizm (saRNA) niz producent oficjalnie (mRNA), a FDA czarno na białym podaje że wcale nie dopuściło tej szczepionki do uzytku a jedynie do badań skuteczności, tak jak wcześniej np. tą chlorochininę?

No jak?

Zaufać autorytetom...

Sygnały były złe i złe są dalej. Wyjaśnienia to ignorancja, korupcja lub ... szantaż. Innego wyjaśnienia tej niepowagi chyba nie ma. No ale jeśli w geopolityce ktoś rozważa wirusową broń biologiczną "dopasowaną" do danego targetu (no wtedy musi - ojojoj - dobrze obadać "swój cel" - zebrać DNA) no to chyba na tej planecie cywilizacja skończy się szybciej niż się wydaje.

archibald - Sro 30 Gru, 2020

Prognoza co do skutków szczepień

Cytat:
Szybkie wprowadzenie szczepionek może do kwietnia uratować przed śmiercią na COVID-19 nawet 7 tys. Polaków - wynika z prognozy skuteczności szczepień opracowanej przez amerykański Instytut Pomiarów i Oceny Stanu Zdrowia (IHME). Już w marcu w Polsce byłyby widoczne mocne spadki dziennych przypadków zakażeń oraz liczby ofiar epidemii.


https://wiadomosci.wp.pl/kiedy-szczepionki-na-covid-19-przyniosa-efekt-scenariusz-dla-polski-na-2021-rok-6591826409327424a

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Ano, wielka światowa awantura.

A biorąc pod uwagę 300 zgonów dziennie w Polsce z powodu raka, to wychodziłoby to 364 * 300= 109 200 .

Aj, dlaczego tak dużo? Może jednak nie 300?

Ale nie, przecież autorytet tak pisze:

https://www.medonet.pl/na...l,03977567.html

Cytat:
W Polsce rak zabija około 100 tysięcy osób.


O rety...

archibald - Sro 30 Gru, 2020

Problem jest oprócz raka ewidentnie.To tak jakby jedno miasto zniknęło
Cytat:

W ciągu 51 tygodni 2020 roku zmarło o 60 tys. osób więcej niż w całym 2019 r


https://wiadomosci.radiozet.pl/Koronawirus/Koronawirus.-Rekord-zgonow-w-Polsce.-Tak-zle-nie-bylo-od-1951-roku

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Problem jest. Pytanie na ile problemem jest ten wirus, jego interferencja z organizmami chorymi (choroby współistniejące), skutki kretynizmu (dostępność do lekarzy, utrudnione oddychanie przez maski gdzie były niepotrzebne, stres) itp.

I dlatego że problem jest, dobra zmiana wykazała się największą powagą dopuszczając do tej afery:

https://www.se.pl/warszaw...-8maY-7dds.html

Cytat:
Funkcjonariusze CBA we wtorek zatrzymali Dyrektora Wojskowego Instytutu i Epidemiologii w Warszawie. Niebawem usłyszy on zarzuty przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz przywłaszczenia mienia należącego do Instytutu.


Ale zaraz:

https://www.se.pl/wiadomo...-javx-c45J.html

Cytat:
Prace nad metodą szczepień, którą wykorzystano przy szczepionce na koronawirusa, trwały już od kilkunastu lat. Firma Moderna zaczęła pierwsze prace w 2005 r. a firma Pfizer w 2004 – działo się to w czasie, kiedy mieliśmy do czynienia z epidemią wirusa SARS-CoV-1. Po drugie, mamy szczepionki przeciwnowotworowe, oparte na tej samej technologii.


Oj, te nowotworowe są chyba lepsze...300 dziennie..

Cytat:
Na podstawie wiedzy genetycznie, immunologicznej i wirusologicznej mogę powiedzieć, że nowa mutacja nie jest o tyle groźna, że nie jest strukturalnie inna na tyle, by szczepionka na niego nie działała. Jest jednak o tyle groźna, że wywołuje więcej zachorowań niż poprzednie warianty tego samego wirusa. Mamy więc zagrożenie trzecią falą pandemii dużo szybciej niż myśleliśmy, ponieważ jeśli zacznie się rozprzestrzeniać wywoła więcej zakażeń w krótszym czasie.


Dużo szybciej niż myśleliśmy. Przekonujemy wszystkich że dobrze i szybko myślimy, ale trzecia fala pandemii była dużo szybsza niż myśleliśmy...

O w morde...

michqq - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

Ja tam cholernie bym pragnął zaufać autorytetom.

Ale jak ja mam to zrobić, kiedy tłumaczenia na polski są fałszowane, data końca badań szczepionki to 2023ci, ministerstwo zdrowia podaje inny mechanizm (saRNA) niz producent oficjalnie (mRNA), a FDA czarno na białym podaje że wcale nie dopuściło tej szczepionki do uzytku a jedynie do badań skuteczności, tak jak wcześniej np. tą chlorochininę?

No jak?


Internet (angielskojęzyczny) podaje info o pięciu "kandydatach na szczepionkę", Pfeifera, z których jeden oparty był o mechanizm samoreplikacji RNA w komórkach, a pozostałe cztery były bez replikacji. Internet angielskojęzyczny podaje że do prób klinicznych i w konsekwencji do bieżącej produkcji wybrany został jeden z kandydatów bez samoreplikacji.

Ponieważ jedynym źrodłem które twierdziło jakoby rzekomo RNA tej szczepionki sie samoreplikowało jest wywiad z Zielińskim, postanowiłem poszukać czegoś więcej, więc konkretnie tych źrodeł które wskazał, to jest listu polskiego Ministerstwa Zdrowia.

No jest taki list na www.gov.pl :

https://www.gov.pl/web/zd...rusa-sars-cov-2

No i faktycznie - w swojej wspołnej deklaracji Minister Zdrowia, Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia i Prezes Urzędu Rejestracji Produktow Leczniczych piszą o replikowaniu RNA tej szczepionki w komórce. (po nazwiskach: doktorzy Niedzielski, Cessak, Juszczyk. Przy czym ten pierwszy jest doktorem nauk ekonomicznych.)

Wyglada na to że albo to Pfeifer wprowadza ludzi w błąd, albo że to w Ministerstwie Zdrowia i nadzorujących sprawy Poważnych Urzędach g***o wiedzą co to też nam Polakom w szczepionce wciskają.

A teraz mam już dość, mam inne sprawy na głowie niż tylko wieczny research w sprawie szczepionek. Odmeldowuje się. Musze popracowac na codzienny chleb.

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

https://www.gov.pl/web/zd...rusa-sars-cov-2

No i faktycznie - w swojej wspołnej deklaracji Minister Zdrowia, Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia i Prezes Urzędu Rejestracji Produktow Leczniczych piszą o replikowaniu RNA tej szczepionki w komórce. (po nazwiskach: doktorzy Niedzielski, Cessak, Juszczyk. Przy czym ten pierwszy jest doktorem nauk ekonomicznych.)

Wyglada na to że albo Pfeifer wprowadza ludzi w błąd, albo że w Ministerstwie Zdrowia i nadzorujących sprawy Poważnych Urzędach to g***o wiedzą co nam Polakom w szczepionce wciskają.

A teraz mam już dość, mam inne sprawy na głowie niż tylko wieczny research w sprawie szczepionek. Odmeldowuje się.



Dzięki. Dużo dobrej roboty.

Odpowiedź opisuje formalistyczne badanie. A ja tylko przypomnę kiedysiejsze zaliczenia z oprogramowania. Zaliczający student poszedł do WC a jego koledzy wstawili mu w kod parę "poprawek" ku zaskoczeniu oceniającego, tj. określników na jego temat.

Tyle warte są panie Niedzielski formalizmy.

Jedne z wiarygodnych testów to byłyby testy na płodność przed pandemią, w czasie pandemii i po "szczepieniu" jako że artykuły wymieniają jakieś tam białka występujące czy interferujące z procesem umiejscawiania się płodu czy czego tam. Wypadałoby to dokładnie opisać.

maciejko - Sro 30 Gru, 2020

A tu taka historia:
Cytat:

Matthew W. zaczął się źle czuć w wigilię Bożego Narodzenia i 26 grudnia poszedł na badanie. Pielęgniarz z Kalifornii uzyskał pozytywny wynik testu na obecność COVID-19 zaledwie osiem dni po otrzymaniu szczepionki firmy Pfizer. To pierwszy taki znany przypadek - donosi "Daily Mail".


https://www.onet.pl/infor...ej8qyl,79cfc278

I już tłumaczenia:
Cytat:
Specjalista dr Christian Ramers powiedział, że możliwe, że Matthew został zarażony przed otrzymaniem szczepionki.
- Uważamy, że ta pierwsza dawka daje około 50 proc. ochrony, a druga dawka jest potrzebna, aby osiągnąć 95 proc. - dodał Ramers.

:gent:

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Obudziłem się rano po koronawirusowej sylwestrowej libacji. Z przerażeniem stwierdziłem, że mam zarzygane spodnie i koszulę. Wypiłem litr alkoholu 50%. Możliwe jednak, że zarzygał mnie kolega, który zaczął pić wcześniej alkohol 95%...

Żądać ulotki oryginalnej, tłumaczenia, przeanalizować przeciwskazania, zwłaszcza osoby planujące założenie rodziny (potomstwo). Sprawdzić wiek.

cthsqd - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

Ponieważ jedynym źrodłem które twierdziło jakoby rzekomo RNA tej szczepionki sie samoreplikowało jest wywiad z Zielińskim, postanowiłem poszukać czegoś więcej, więc konkretnie tych źrodeł które wskazał, to jest listu polskiego Ministerstwa Zdrowia.

No jest taki list na www.gov.pl :

https://www.gov.pl/web/zd...rusa-sars-cov-2


No dobra, ale przecież dosłownie jedno zdanie wcześniej wyraźnie napisali, że szczepionka NIE modyfikuje DNA, a przecież to sugerują przeciwnicy i fikcyjni "specjaliści światowej klasy", wiec w czym problem?

Że może mieć efekty uboczne? Tak samo jak witamina C i paracetamol?
Nikomu nie przeszkadza, że "niezależne, wolne źródła" podpierają się opiniami "światowej sławy specjalistow", o których w internecie jest raptem 2-3 strony, wszystkie "niezalezne"?

Gecko - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:
A tej szczepionki na Korone dosyć się boję.
Czy mógłbys uprzejmie MNIE ocenić - czy z takim podejściem to ja jestem antyszczepionkowcem

Nie mógłbym. Nie mnie oceniać. Ja wypowiedziałem się na temat ludzi, którzy sami deklarują się jako przeciwnicy szczepień wogóle.
Też mam wątpliwości ale statam się podejść zdroworozsądkowo i bez oceniania decyzji kogokolwiek.
Nie znam się na wirusologii, nie jestem genetykiem, mam drobne pojęcie po kilku miesiącach o epidemiologii. Wiem jedno bez odporności na to świństwo trudno będzie funkcjonować w miarę normalnie. Bez pilnowania się na każdym kroku i z nieufnością oraz dystansem i maską na ryju w codziennych kontaktach z innymi ludźmi.
Tę odporność można zdobyć tylko przechorowując albo poprzez zaszczepienie się. W jednym i drugim wypadku jest ryzyko (chyba wysokie), że będą niepożądane skutki. Przy chorobie może się skończyć tragicznie a po chorobie można być już schorowanym do końca życia. Te skutki widziałem na własne oczy i nie potrzebuję profesorów by to wiedzieć. Po szczepionce też istnieje ryzyko NOP. Tego jeszcze nie widziałem. Ale przemawia do mnie ponad 3 mln zaszczepionych i jeden tylko przypadek śmierci (dziś Szwecja) oraz jeden przypadek zachorowania na COVID po tygodniu od zaszczepienia. Jak porównamy ilu zeszło w wyniku COVID w stosunku do liczby chorych to ryzyko można określić. I w związku z tym ... i tutaj kończę bo każdy musi tę decyzję podjąć sam.
Chcę jednak zwrócić uwagę, że gdy zaczyna się kontrowersyjny temat związany z jakimś globalnym zagrożeniem to w kółko jako autorytety (ponoć z badaniami) zawsze po stronie anty są ci sami profesorowie. Ci sami wieszczyli wyginięcie ludzkości d telefonów komórkowych na raka mózgu i ... kicha. Ci sami wybili ludzkość chemitrailami. Ci sami są przy 5G. Teraz przy szczepionkach są autorytetami. I zawsze te same stowarzyszenia, ci sami aktywiści. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że ta ekipa nie dąży do zlikwidowania zabójczego Internetu tylko dlatego, że wtedy utraciliby tubę do swoich teorii.
Moja metoda podjęcia tej bardzo trudnej decyzji została wypracowana w boju 😂.
Przez ostatnie 5lat przeszedłem cztery bardzo poważne operacje. Przed pierwszą jak prawdziwy świadomy swego pochodzenia Polak poczytałem na temat schorzenia i operacji w internecie. Efekt tak się tą wiedzą zestresowałem, że przez 4 dni ciśnienie rwi tak wywaliło, że mało brakowało a by do operacji nie doszło bo czas grał rolę. Na szczęście trafiłem na mądrego lekarza. Pogadał, wytłumaczył i ciśnienie zeszło - operacja poszła że hej. Przy kolejnych trzech zero internetu. Tylko rozmowa z lekarzem który miał operować. I na koniec proste pytanie od Pana Doktora - to co operujemy? I proste Pewnie. Efekt zamiast 2 tygodni w szpitalu 4 dni i do domu.
I tu zamierzam zrobić tak samo. Zapiszę się i pogadam z lekarzem, który „zleci” szczepienie. I wtedy zdecyduję. Bo może i ustawa zdjęła odpowiedzialność z producenta, z rządu i h... wie z kogo ale lekarz zlecający szczepienie dalej odpowiada bo on wie, że „primum non cere” i o ile tym wszystkim profesorom co to są za czy przeciw to za grosz nie ufam (za dużo z nich gada za kasę i nie wiadomo już który gada bo wierzy) to mojej Pani Doktor rodzinnej ufam bo mnie ponad 10 lat leczy i zawsze skutecznie.
Ale na pewno (chyba, że w związku z pracą szefostwo urządzi cyrk medialny) sam z siebie nie będę tym emanował na lewo i prawo na FB.
Ja nie zamierzam ani nikogo namawiać za czy przeciw to musi być samodzielna decyzja. Tyle.
Pozdrawiam

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

https://www.rp.pl/Covid-1...ja-Horbana.html
Cytat:

Treść Apelu była przygotowywana od dłuższego czasu i konsultowana z jego sygnatariuszami. Nad istotnym fragmentem Apelu, dotyczącym nowej generacji szczepionek stworzonych na bazie mRNA, pracował zespół genetyków i biologów. Naukowcy zgodnie orzekli, że „nie są to tradycyjne szczepionki, ale substancje mogące w komórkach ludzkich prowadzić do modyfikacji ekspresji genów”.


cthsqd napisał/a:

Nikomu nie przeszkadza, że "niezależne, wolne źródła" podpierają się opiniami "światowej sławy specjalistow", o których w internecie jest raptem 2-3 strony, wszystkie "niezalezne"?


Czyżby?

Cytat:
W dniu 30 listopada grupa ponad sześćdziesięciu naukowców i lekarzy zaapelowała do Pana Prezydenta i Rządu RP, aby szczepienia na koronawirusa SARS-CoV-2 miały charakter wyłącznie dobrowolny. Apel został podpisany między innymi przez dziesięciu profesorów tytularnych, w tym pięciu profesorów z nauk medycznych. Inicjatywa ta została zaatakowana przez prof. Andrzeja Horbana, doradcę premiera ds. walki z COVID-19, który wobec sygnatariuszy użył obraźliwego określenia „kompletna ignorancja” - piszą autorzy "Apelu" odnosząc się do wypowiedzi prof. Horbana opublikowanej przez rp.pl 3 grudnia.


Gecko napisał/a:

Przez ostatnie 5lat przeszedłem cztery bardzo poważne operacje. Przed pierwszą jak prawdziwy świadomy swego pochodzenia Polak poczytałem na temat schorzenia i operacji w internecie. Efekt tak się tą wiedzą zestresowałem, że przez 4 dni ciśnienie rwi tak wywaliło, że mało brakowało a by do operacji nie doszło bo czas grał rolę. Na szczęście trafiłem na mądrego lekarza. Pogadał, wytłumaczył i ciśnienie zeszło - operacja poszła że hej. Przy kolejnych trzech zero internetu. Tylko rozmowa z lekarzem który miał operować. I na koniec proste pytanie od Pana Doktora - to co operujemy? I proste Pewnie. Efekt zamiast 2 tygodni w szpitalu 4 dni i do domu.


W moim przypadku medycyna okazała się bezradna a zastosowane środki dodatkową dewastacją. Natomiast własna powaga i dyscyplina dały efekt. Zastosowaną metodę co ciekawe potwierdziła inna osoba, przypadkowo spotkania w czasie podróży kolejowej (jeden z elementów, kluczowych).

Znajomych dziecko po serii szczepień straciło mowę. Więc będę tępić każde bagatelizowanie.

A pana panie Horban - p*****ę równo. Co może powiedzieć matce i dziadkom tego dziecka? Nic więcej co zakłamany Niedzielski i Moraweicki. Popier****ć farmazony. Nic więcej.

Gecko napisał/a:

Ja nie zamierzam ani nikogo namawiać za czy przeciw to musi być samodzielna decyzja. Tyle.
Pozdrawiam

Ale od rządzących wymagane jest przestrzeganie prawa, odpowiednie przygotowanie i dbałość. Ulotki dobrze przetłumaczone, aby każdy kto podejmuje decyzję, był dobrze poinformowany o okolicznościach w których ją podejmuje.

gathern - Sro 30 Gru, 2020

Opór przed szczepieniem nie wynika z tego że szczepionka jest zła czy dobra.

Wynika z nieufności ludzi do tzw. "elit", "elity" nie mają szacunku do obywateli oraz ciągle kłamią ludziom w oczy.

No to efekt jest taki że ludzie im nie ufają i stąd mamy to co mamy. Do tego jeszcze właśnie tacy "szarlatani" w sieci, którzy na swoich spiskowych teoriach po prostu robią biznes i mamy właśnie taki klops.

michqq - Sro 30 Gru, 2020

Gecko napisał/a:
Bez pilnowania się na każdym kroku i z nieufnością oraz dystansem i maską na ryju w codziennych kontaktach z innymi ludźmi.
Tę odporność można zdobyć tylko przechorowując albo poprzez zaszczepienie się. W jednym i drugim wypadku jest ryzyko (chyba wysokie), że będą niepożądane skutki. Przy chorobie może się skończyć tragicznie a po chorobie można być już schorowanym do końca życia. Te skutki widziałem na własne oczy i nie potrzebuję profesorów by to wiedzieć. Po szczepionce też istnieje ryzyko NOP. Tego jeszcze nie widziałem. Ale przemawia do mnie ponad 3 mln zaszczepionych i jeden tylko przypadek śmierci (dziś Szwecja) oraz jeden przypadek zachorowania na COVID po tygodniu od zaszczepienia. Jak porównamy ilu zeszło w wyniku COVID w stosunku do liczby chorych to ryzyko można określić. I w związku z tym ... i tutaj kończę bo każdy musi tę decyzję podjąć sam.


Dobrze piszesz.

Ja też widziałem poważne skutki Covida. Śmierć spowodowana przez Covid dotknęła i moją rodzinę - żona własnie wraca z pogrzebu swojej mamy. Po Covidzie nie udało się jej doleczyć do końca. Postcovidowa komplikacja - wysiadło jej serce. Na akcie zgonu nie pisze Covid tylko choroba serca, w Polsce tak się klasyfikuje, niemniej jednak - wiadomo z jakiego powodu zmarła.
Do mnie 3 miliony zaszczepionych w tej chwili nie przemawia, ponieważ ta szczepionka to nie ma być cyjanek, że działa w kilka sekund po podaniu. Pełne efekty terapeutyczne tj odporność to mają się pojawić, o ile dobrze rozumiem, gdzieś po około tygodniu od drugiej dawki, czyli miesiąc po pierwszym kłuciu.
A więc jasne że to jest środek działający powoli.
Skoro efekt terapeutyczny wystąpi po miesiącu - więc na zdrowy rozum to podobnie też skutków ubocznych sie należy spodziewac nie od razu.

Informacje podawane nam po polsku są niejasne, i - na ile je rozumiem - także i sprzeczne z informacjami podawanymi po angielsku.

To budzi przerażenie, bo jak ma nie budzić.

Gecko napisał/a:
mojej Pani Doktor rodzinnej ufam bo mnie ponad 10 lat leczy i zawsze skutecznie


Znajomy zaufany lekarz to bardzo dobra metoda. U mojego znajomego lekarza byłem jak raz na wigilię. Zaprosił mnie z dziećmi, miło z jego strony, no bo jako "słomiany wdowiec" nie dałbym rady zrobić dwunastu potraw. W ta Wigilię załapałem się na ten "pusty talerz" dla niespodziewanego gościa. Mój znajomy lekarz się szczepi.
Po rozmowach z nim - wątpliwości - jakie mam takie mam.

Zapewne zaszczepię się.
Ale nie w pierwszym możliwym terminie, tylko w miarę możliwości poczekam.
:gent:

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

michqq napisał/a:

Informacje podawane nam po polsku są niejasne, i - na ile je rozumiem - także i sprzeczne z informacjami podawanymi po angielsku.

To budzi przerażenie, bo jak ma nie budzić.

Oczywiście.

michqq napisał/a:

Zapewne zaszczepię się.
Ale nie w pierwszym możliwym terminie, tylko w miarę możliwości poczekam.
:gent:

Ja nie. Jeśli to co przeszedłem z wyprzedzeniem był covid, i te całe bóle, to powikłania już są. A historii beznadziei i bezradności opisywać nie będę. Grunt że się udało.

Dziecku pozbawionemu mowy jakoś nikt nie może pomóc. I nie chce. Nakręcać na "szczepienia" za kasę każdy potrafi. Podjąć na lata walkę o odzyskanie mowy - i to za darmo - nikt się nie skusił.

manfred - Sro 30 Gru, 2020

Myślę, że coś w tym jest. Naród polski, to naród chłopski, który prędzej uwierzy Krzysiowi, który opowiada banialuki, ale swojskie, niż epidemiologowi, który jest obcolem, więc na pewno chce biednemu kmieciowi coś złego zrobić. Jakby Zenek Martynikuk się pierwszy zaszczepił, a, to co innego.

Cytat:
Szybko okazało się, że szczepionka stosowana podczas tych masowych akcji, realizowanych we współpracy z duńskim Czerwonym Krzyżem, była wadliwa. Doszło do szeregu odczynów poszczepiennych i długotrwałych powikłań. To był jeden z powodów szybkiego pojawienia się w społeczeństwie strachu i oporu przed kolejnymi szczepieniami.


Pamięć zobowiązuje. Mój dziadek podobnie jjak te szczepienia jeszcze długo, długo wspominał oszukańczą wymianę pieniędzy z lat 50tych.

Szczepienia PRL

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

manfred napisał/a:
Myślę, że coś w tym jest. Naród polski, to naród chłopski, który prędzej uwierzy Krzysiowi, który opowiada banialuki, ale swojskie, niż epidemiologowi, który jest obcolem, więc na pewno chce biednemu kmieciowi coś złego zrobić. Jakby Zenek Martynikuk się pierwszy zaszczepił, a, to co innego.


W takim razie życzę Ci manfred, aby w obozie Nowej Europy twoim lekarzem epidemiologiem został prawnuczek doktora Mengele...:) A towarzyszem na pryczy rolnik spod Jeleniej Góry

Watelumajorze - Sro 30 Gru, 2020

To są dopiero jaja, ten excusez le mot: kretyn - pan minister i całe tzw MZdrowia
teraz twierdzi, że już nie 5, ale 6 dawek można rozcieńczyć z jednej fiolki. No to co, to gufniane PLACEBO, nie żadna szczepionka. Pomóc nie pomożę, a czy zaszkodzi tego nie wiem.

https://www.gov.pl/web/zd...czego-comirnaty

manfred - Sro 30 Gru, 2020

Cytat:
W takim razie życzę Ci manfred, aby w obozie Nowej Europy twoim lekarzem epidemiologiem został prawnuczek doktora Mengele...:) A towarzyszem na pryczy rolnik spod Jeleniej Góry[/i]


To akurat typowy sofizmat rozszerzenia, czyli błąd logiczny.
Jednak trudno zaprzeczyć, że człowiek postawił stopę na księżycu w dużej mierze dzięki von Braunowi, który już tam w l. 20 zaczął klecić te swoje rakiety, a u nas wtedy się licytowali, która partia bardziej polska i katolicka jest.
Cytat:

gathern - Sro 30 Gru, 2020

Zapinać pasy.



Oni robią z tego niezły cyrk.

ToMac - Sro 30 Gru, 2020

Watelumajorze napisał/a:
To są dopiero jaja, ten excusez le mot: kretyn - pan minister i całe tzw MZdrowia
teraz twierdzi, że już nie 5, ale 6 dawek można rozcieńczyć z jednej fiolki. No to co, to gufniane PLACEBO, nie żadna szczepionka. Pomóc nie pomożę, a czy zaszkodzi tego nie wiem.

https://www.gov.pl/web/zd...czego-comirnaty



Cytat:
Jednocześnie należy przy tym podkreślić, że nie można łączyć ewentualnych pozostałości leku z różnych fiolek.


Źle zmieszane? Nie wstrząsane? Wytrąca się osad?

Cytat:
Producent określił w ChPL, że po rozcieńczeniu jedna fiolka zawiera 5 dawek po 0,3 ml.
W praktyce jednak z jednej fiolki po rozcieńczeniu można uzyskać nawet do 7 dawek
szczepionki. Wynika to z faktu, że po rozcieńczeniu wyjściowej zawiesiny szczepionki
Comirnaty o objętości 0,45 ml solą fizjologiczną o objętości 1,8 ml, końcowa objętość
wynosi 2,25 ml. Istnieje zatem możliwość bezpiecznego pobrania 6 dawek po 0,3 ml –
zakładając, że używane strzykawki i igły mają minimalną przestrzeń martwą.
Jednocześnie należy przy tym podkreślić, że nie można łączyć ewentualnych
pozostałości leku z różnych fiolek.


Cytat:
W opinii Ministra Zdrowia oraz Konsultanta Krajowego do spraw farmacji
szpitalnej pozyskanie i podanie sześciu dawek z jednej fiolki produktu jest
optymalne, dopuszczalne i bezpieczne.


W opinii....Optymalne, dopuszczalne i bezpieczne.

5, 6 a nawet 7 dawek szczepionki w szczepionce...

Tym panom jedynie co można powierzyć bez nadmiernego ryzyka, to wsadzenie słoniowi wisienki do d**y. Wszystko inne jest obarczone zbyt dużym ryzykiem.

manfred - Sro 30 Gru, 2020

Pewnie nie ma tu lekarzy wojskowych, bo trzepią hajs, więc wypowiadają się dyletanci.
Michalkiewicz takich pytań by się nie powstydził.

michqq - Sro 30 Gru, 2020

ToMac napisał/a:
W opinii....Optymalne, dopuszczalne i bezpieczne.

5, 6 a nawet 7 dawek szczepionki w szczepionce...


https://www.statnews.com/...ays-of-rollout/

To niestety tylko pokazuje jak bardzo po partyzancku to wszystko jest organizowane.
FDA zarekomendował żeby z pięciu rozlać na sześć, a Pfizer nie odpowiada ani tak ani tak:
"At this time, we cannot provide a recommendation on the use of the remaining amount of vaccine from each vial."
To byłoby nawet śmieszne, gdyby nie to że to jest na serio.

https://www.reuters.com/a...s-idUKL8N2J91ZK

Nastepna transza szczepionek bedzie inaczej pakowana, bo po rozlaniu "piec na szesc" przychody producenta znacznie spadaja.
:cool:

Toranaga - Czw 31 Gru, 2020

[quote="michqq"]
michqq napisał/a:


No i faktycznie - w swojej wspołnej deklaracji Minister Zdrowia, Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia i Prezes Urzędu Rejestracji Produktow Leczniczych piszą o replikowaniu RNA tej szczepionki w komórce.


Czytałeś to ze zrozumieniem? Nigdzie nie jest napisane to co przytoczyłeś.
Napisane jest o repikacji w cytoplazmie, bez dostępu do jądra komórkowego. I wyraźnie jest zaznaczone, że nie może ingerować z DNA człowieka. Nie ma możliwości modyfikowania genomu, nie ma więc ryzyka uszkodzenia DNA człowieka.

Nie chcesz to się nie szczep. Zadziała tu najwyżej prawo Darwina o doborze naturalnym.
Nie znam żadnej opinii specjalistów (profesorów) zajmujących się dziedziną genetyki od lat, którzy by byli przeciwni szczepieniom.

Tak na marginesie, jesteśmy jedyną nacją na świecie, która na temat szczepienia bardziej ceni opinię sasiadów i rodziny niż specjalistów w tej dziedzinie. :x

michqq - Czw 31 Gru, 2020

michqq napisał/a:

No i faktycznie - w swojej wspołnej deklaracji Minister Zdrowia, Dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia i Prezes Urzędu Rejestracji Produktow Leczniczych piszą o replikowaniu RNA tej szczepionki w komórce.


Toranaga napisał/a:
Czytałeś to ze zrozumieniem?


Na tyle na ile mam tego rozumu, nie będe udawał że się za specjalnie znam.
Mimo to decyzje trzeba podjąć.

Toranaga napisał/a:
Nigdzie nie jest napisane to co przytoczyłeś.
Napisane jest o replikacji w cytoplazmie,


No. A w liceum na biologii i na filmie "Było Sobie Życie" to uczyli że cytoplazma oznacza że w komórce.
Pfizer pisze że to nie prawda, że nie replikuje się wogóle.
Któraś ze stron podała nieprawdziwa ingformację, ja myślę że raczej Minister Zdrowia podał błędnie.

Cytat:
Pewnie nie ma tu lekarzy wojskowych, bo trzepią hajs, więc wypowiadają się dyletanci.


Ze stałych grupowiczów lekarzem jest chyba tylko:

http://www.nfow.pl/search..._author=Raven24

Cytat:
Nie znam żadnej opinii specjalistów (profesorów) zajmujących się dziedziną genetyki od lat, którzy by byli przeciwni szczepieniom.


A dlaczemu genetyki?
Od szczepionek zawsze byli specjaliści od immunologii a nie specjaliści od genetyki.

Zaraz... Czy może ta nowa szczepionka jest na tyle unikatowa i nowatorska że nawet nie ma jeszcze od tej konkretnie gałęzi medycyny właściwych specjalistów, jakochś... immunogenetyków... i dopiero sie pojawią... czy to własnie chciałeś zasugerować?
:cool:

-=Alex=- - Czw 31 Gru, 2020

Co do tego pisma z Departamentu Kadr MON.
Cytat:
- Zaniemówiłem z wrażenia, bo to jest jakaś abstrakcja. Pismo stanowi przykład groźby i niedozwolonej dyskryminacji w stosunku do tych żołnierzy, którzy się nie zaszczepią. Niedozwolonej, bo nieopartej na przepisach prawa, a zatem nielegalnej - mówi money.pl Chmaj.
- Dyskryminacja ta polega na bezprawnym dzieleniu żołnierzy na tych, który zostali zaszczepieni, i pozostałych. Tylko ci pierwsi mają szanse na rozwój kariery zawodowej i awans. Myślę, że całą sprawą powinna zająć się Komisja Sejmowa Obrony Narodowej i Rzecznik Praw Obywatelskich - mówi konstytucjonalista.

Dowódcy zrealizują polecenie MON
Nasz rozmówca zaznacza, że nie jest to na tym etapie sprawa dla prokuratury.

- Na razie jest to groźba bezprawna. Właściwe organy muszą przeanalizować, czy jest to przestępstwo nadużycia uprawnień, które jest określone w artykule 231 KK. Moim zdaniem jest na to jeszcze za wcześnie - wyjaśnia Marek Chmaj.

Pytanie: jak to pismo potraktują dowódcy poszczególnych jednostek i korpusów?
- Treść pisma będzie stosowana literalnie i od A do Z. Refleksji tutaj żadnej nie będzie - zapewnia generał WP w stanie spoczynku, który pragnie zachować anonimowość.

- Zapewniam, że dowódcy będą skrupulatnie wykonywać, co nakaże im minister. Bo przecież nie ma wątpliwości, że to polecenie bezpośrednio od Mariusza Błaszczaka. Podpisuje się pod nim szef kadr MON. Mam wrażenie, że to tak na wszelki wypadek. Jeśli sprawa się wyda, zrobi się o niej zbyt głośno, to minister zawsze będzie mógł powiedzieć, że to inicjatywa Departamentu Kadr - mówi generał.
(...)
Resort jednak nie odpowiedział na pytanie, czy jest w posiadaniu analizy prawnej, zgodnie z którą treść pisma nie łamie praw obywatelskich adresatów.
https://www.money.pl/gosp...283597632a.html

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na poniższy zapis w tym piśmie.
"Realizując polecenie Ministra Obrony Narodowej Pana Mariusza Błaszczaka ... "

Tytan w dresie. - Czw 31 Gru, 2020

manfred napisał/a:
Myślę, że coś w tym jest. Naród polski, to naród chłopski, który prędzej uwierzy Krzysiowi, który opowiada banialuki, ale swojskie, niż epidemiologowi, który jest obcolem, więc na pewno chce biednemu kmieciowi coś złego zrobić. Jakby Zenek Martynikuk się pierwszy zaszczepił, a, to co innego.

Żaden fenomen i właściwa diagnoza. Polacy udowodnili to choćby, podczas dwóch ostatnich wyborów parlamentarnych i prezydenckich. :lol:

manfred - Czw 31 Gru, 2020

Tak. Z tym zastrzeżeniem, że na jednego kandydata głosował chłop w gumofilcach spod Przasnysza, a na drugiego chłop ubrany w garnitur z Wrocławia. A Zenek się u Kurskiego nie zaszczepi, o nie ma głupich, jak to się mówi.
adamex91 - Czw 31 Gru, 2020

michqq napisał/a:


No. A w liceum na biologii i na filmie "Było Sobie Życie" to uczyli że cytoplazma oznacza że w komórce.
Pfizer pisze że to nie prawda, że nie replikuje się wogóle.
Któraś ze stron podała nieprawdziwa ingformację, ja myślę że raczej Minister Zdrowia podał błędnie.



Jeszcze raz wrzucę filmik który wyjaśnia co się dzieje po wstrzyknięciu: https://youtu.be/VpgicpqHRHc
W skrócie z tego co możemy się dowiedzieć:
mRNA dostaje się do komórki aby zostało odczytane przez rybosomy i zostało wyprodukowane białko które znajduje się oryginalnie na wirusie. Dzięki temu że komórka wyprodukuje to białko nasz układ odpornościowy zapozna się z jego budowa i będzie wiedział z czym to się je. Nasze geny czyli DNA są chronione przez jądro komórkowe i nic nie może do niego wejść. Ogólnie jeśli jakaś informacja jest potrzebna z DNA wtedy wymagany kawałek jest z tego DNA przekopiowany na mRNA i dopiero wtedy może wyjść na zewnątrz i "pracować".
To co koleś opowiada jakoś mi się pokrywa z elementarna wiedzą ze szkoły i brzmi logicznie.

[ Dodano: Czw 31 Gru, 2020 ]
A represje już powoli się zaczynają, ci którzy zadeklarowali się na NIE mają się stawić do dowódcy jednostki.
Swoją drogą poseł Braun chce zwołania komisji w sprawie dyskryminacji żołnierzy.

archibald - Czw 31 Gru, 2020

1000 zł likwiduje czipy w szczepionce i jej skutki uboczne.

Cytat:
Sondaż wykazał, że Polaków do szczepień mogłaby przekonać premia w postaci gotówki. Taką odpowiedź wskazało 45,1 proc. respondentów. Najwięcej osób stwierdziło, że powinno to być 1000 złotych (32,6 proc.), po tyle samo, bo po 19,6 proc. ankietowanych, stwierdziło, że wystarczyłoby im 200-300 złotych lub 300-500 złotych, 15,2 proc. osób zadowoliłoby się kwotą 500-700 złotych, a 13 proc - 700-1000 złotych.


https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,26646784,co-przekonaloby-polakow-do-szczepien-okazuje-sie-ze-pieniadze.html

przypadeek - Czw 31 Gru, 2020

Ministerstwo Obrony Narodowej stworzyło "system zachęt", który ma przekonać jak największą liczbę żołnierzy do poddania się szczepieniu na koronawirusa SARS-CoV-2.
Jeżeli to:
Cytat:
..."tylko zaszczepieni na COVID żołnierze będą mogli brać udział w misjach poza granicami kraju oraz być kwalifikowani na kursy specjalistyczne oraz oficerskie i podoficerskie. Szczepienia będą też brane pod uwagę przy opracowywaniu opinii służbowej żołnierzy.
jest formą szantażu, represji i wykorzystywaniem przełożeństwa w stosunku do podwładnych w przypadku gdy szczepienia mają być dobrowolne to moje pytanie brzmi: jakie są zachęty? Może te zachęty spowodują, że się zaszczepię tyko muszę je poznać. Gdzie je znajdę, na jakiej stronie?
Silmeor - Czw 31 Gru, 2020

Hehe, no i problem wyjazdów na wątpliwej jakości kursy na stopień się rozwiązał. Kto nie chce jechać to się nie zaszczepi i ma problem z głowy. Podobnie jak z całą masą innych kursów...
gathern - Czw 31 Gru, 2020

Dobrowolne szczepienia. :cool:

To czasami Sasin nie powiedział ? Bo wszystko co powie ten cep to jest abarot.

ToMac - Czw 31 Gru, 2020

adamex91 napisał/a:
Nasze geny czyli DNA są chronione przez jądro komórkowe i nic nie może do niego wejść. Ogólnie jeśli jakaś informacja jest potrzebna z DNA wtedy wymagany kawałek jest z tego DNA przekopiowany na mRNA i dopiero wtedy może wyjść na zewnątrz i "pracować".


Nic? Czyżby?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy

Cytat:
W przypadku wirusów eukariotów większość wirusów RNA replikuje się w cytoplazmie, a wirusy DNA, z wyjątkiem pokswirusów i irydowirusów, w jądrze komórkowym. W celu przedostania się do jądra komórkowego wirusy muszą pokonać kolejną barierę – otoczkę jądrową. Jej pory wielkości 25 nm pozwalają na wniknięcie tylko małych wirusów. Większość ulega uprzedniemu odpłaszczeniu i do jąder dociera tylko materiał genetyczny wirusa wraz z białkami niosącymi sygnał lokalizacji jądrowej. Niektóre, jak wirus brodawczaka ludzkiego, mają możliwość dostać się do jądra jedynie podczas mitozy, kiedy otoczka jądrowa ulega fragmentaryzacji[96].

Po wykorzystaniu maszynerii komórkowej do produkcji wirusowych białek i kwasu nukleinowego komórka może być we względnie normalnym stanie lub też może być nieodwracalnie uszkodzona. Następuje składanie cząstek wirusowych – niektóre (np. wirus polio) są składane w cytoplazmie, inne (np. adenowirusy) głównie w jądrze[97]. Zazwyczaj kapsyd wytwarzany jest pierwszy[94]. Składanie kapsydu wokół wirusowego kwasu nukleinowego nazywane jest enkapsydacją[98].

Zdarza się, że do wirionów pakowane są także komórkowe kwasy nukleinowe. Przykładowo do wirionów retrowirusów mogą trafiać różne komórkowe RNA, m.in. tRNA, który pełni ważną rolę przy infekowaniu kolejnej komórki. Jednak w większości przypadków komórkowe kwasy nukleinowe nie wchodzą do składanego wirionu.


Co jak te małe ulegną fragmentacji itp?

adamex91 napisał/a:

To co koleś opowiada jakoś mi się pokrywa z elementarna wiedzą ze szkoły i brzmi logicznie.

Liczba bitów informacji (struktura) w 1 komórce jest szacowana na 2^514. Tam się wszystko miele, wciąż nie jest do końca zrozumiałe, ilość zależności, sprzężeń. Twarde twierdzenia to czysta arogancja.

Noble jeśli chodzi o niektóre zjawiska są jeszcze świeże:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Interferencja_RNA

Cytat:
Za to odkrycie w Andrew Z. Fire i Craig C. Mello otrzymali w 2006 roku Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii.


Toranaga napisał/a:

Napisane jest o repikacji w cytoplazmie, bez dostępu do jądra komórkowego. I wyraźnie jest zaznaczone, że nie może ingerować z DNA człowieka. Nie ma możliwości modyfikowania genomu, nie ma więc ryzyka uszkodzenia DNA człowieka.


Cytat:
Genomowy (+)ssRNA jest przepisywany do (-)DNA z udziałem odwrotnej transkryptazy, do którego dobudowywana jest nić komplementarna, tworząc dsDNA. Następnie ulega on integracji z genomem komórkowym (gospodarza)[47][49], stając się prowirusem. Może on być replikowany oraz transkrybowany na wirusowy mRNA i genomowy (+)ssRNA[52].


Są jak widać mechanizmy, które pozwalają "nadpisać" genom gospodarza.

michqq - Czw 31 Gru, 2020

adamex91 napisał/a:

Jeszcze raz wrzucę filmik który wyjaśnia co się dzieje po wstrzyknięciu: https://youtu.be/VpgicpqHRHc
W skrócie z tego co możemy się dowiedzieć:
mRNA dostaje się do komórki aby zostało odczytane przez rybosomy i zostało wyprodukowane białko które znajduje się oryginalnie na wirusie. Dzięki temu że komórka wyprodukuje to białko nasz układ odpornościowy zapozna się z jego budowa i będzie wiedział z czym to się je. Nasze geny czyli DNA są chronione przez jądro komórkowe i nic nie może do niego wejść. Ogólnie jeśli jakaś informacja jest potrzebna z DNA wtedy wymagany kawałek jest z tego DNA przekopiowany na mRNA i dopiero wtedy może wyjść na zewnątrz i "pracować".
To co koleś opowiada jakoś mi się pokrywa z elementarna wiedzą ze szkoły i brzmi logicznie.


Jest to, w mojej ocenie, bardzo dobry filmik, widziałem takich ze trzy.
Na wszystkich takich młodzi lekarze wyjaśniaja przystępnie, składne, spokojne.
O tu jest inny podobny:

https://www.youtube.com/watch?v=XRW9E5Gq_Ew

Myślę że rozumiem ten mechanizm działania, i TakiGośćJakJa, którego

Cytat:
w liceum na biologii i na filmie "Było Sobie Życie" to uczyli


nic więcej nie zrozumie, bo przecież studiów medycznych nie zrobię.

Natomiast zupełnie co innego przyjąć do wiadomości ich fakty a zupełnie co innego przyjąć ich wnioski.

Jeżeli pół roku temu raczej zgodnie mówiono że opracowanie szczepionki zajmie kilka lat, bo dotychczas rekord świata to szczepionka na świnke (cztery lata badań), a w grudniu nam mówią że szczepionka jest gotowa i bezpieczna, to komu wierzyć i z jakiego powodu uwierzyć.
Swojej pamięci wierzyć.
Ano, te szczepionki maja wyleczyc dwa problemy. Po pierwsze epidemię koronawirusa, a po drugie panikę koronawirusową w świecie Europy i Stanów.
GDYBY chodziło tylko o to "po pierwsze" to szczepionki by w tej chwili nie było, byłyby badania nad szczepionką. Wszyscy Ci młodzi lekarze rozumieją o co chodzi i zgadzaja się z tym. Niewprost lub bardziej wprost. Że to jest szczepionka dzięki której unormowane zostanie codzienne życie ludzi w Europie i Stanach, i ryzyko które populacja ma podjąć podejmuje właśnie w tym celu, żeby unormowac to życie codzienne.
Więc na szali "koszty kontra zyski" nie jest stawiane samo tylko leczenie choroby i możliwości zachorowań vs. niesprawdzone powikłania. Do szali tej wagi dorzucana jest likwidacja paniki koronawirusowej.

I to ten argument IM przeważa.

Z lekarstw tego rodzaju (że w otoczce lipidowej podajemy kawałek mRNA które wnika do cytoplazmy, dawkować raz na trzy tygodnie) dopuszczony do stosowania przez FDA jest w tej chwili jeden.
Onpattro (patisiran)

https://www.fda.gov/news-...at-rare-disease

Mechanizm dostarczania tego lekarstwa jest identyczny jak w tych nowatorskich szczepionkach, to jest mikrobanieczka lipidowa, dozylnie podawana, w niej "substancja czynna" jest tej samej klasy - RNA buszujący w cytoplazmie, natomiast CEL tego działania jest inny, mianowicie jest to lekarstwo wywołujące zmiany w ekspresji genów.

Podawanie tego preparatu zdrowemo człowiekowi "nic mu nie zrobi", natomiast podawanie go człowiekowi który ma tą rzadka chorobę genetyczną w którą to jest celowane - zmienia mu produkcję białek (wywołujac efekt terapeutyczny, likwidując nadprodukcję). Efekt jest po tygodniach.

Nikt nie wie jakie sa przeciwwskazania dla tej szczepionki, tak samo domieszywującej swoje RNA do komórek.

Której kategorii ludzi ona zaszkodzi? Wyjdzie w czasie badań do roku 2023ciego. Wiadomo że jakieś problemy będą, tylko nie wiadomo u kogo. U takich co maja reumatyzm, u takich co maja niedobór witaminy A, u takich co maja złą ekspresję genu takiego czy siakiego...
Niekt nie wie.
Raczej wiadomo że przy jakims stanie medycznym ZASZKODZĄ, tylko nie wiadomo przy jakim i ile to zajmie. To jest ruletka, w którą wszyscy będziemy grać.

I to mają w założeniu wyłapać te dwa lata testów które sobie świat pomija.

Komuś wypadnie trzynastka, na tej ruletce, i to wiemy, i lekarze wiedzą też, ale średniostatystycznie myślą że ma się opłacić, poniewaz to co zaleczymy to nie tylko że koronawirus, ale też panika koronawirusowa. Skaczemy więc na główkę do wody, sprawdziwszy że na ogół to głęboko, ale dobrze wiedząć że ten i ów nadzieje się na gałąź, bośmy wody nie sprawdzili tak dokładnie.

A to głównie z tego powodu żeby rządy krajów Zachodu mogły wyjść "z twarzą z honorem i z błogosławieństwem społecznym" z paniki koronawirusowej.

I na to jest ta nowa szczepionka, a nie na Covid-19.

A teraz juz doprawdy - wszyscy ludzie maja DOŚĆ Koronawirusa jako tematu i jako problemu. Ludzie pójdą się zaszczepić żeby miec spokój. Zwycięstwo przez zmęczenie materiału.

Dosiego roku.
Howgh.

manfred - Czw 31 Gru, 2020

No właśnie, ciekawe jak tam Afryka czy Chiny będą się szczepić?
ToMac - Czw 31 Gru, 2020

https://pl.wikipedia.org/wiki/Interferencja_RNA

Cytat:
Małe interferujące RNA (siRNA) powstają przez pocięcie obcego dwuniciowego RNA (np. wirusowego) na krótkie kawałki (21-25 par zasad) przez białko Dicer, natomiast miRNA powstają jako długie cząsteczki prekursorowego miRNA transkrybowane z DNA komórki na RNA przez polimerazę RNA II (tę samą, która bierze udział w transkrypcji mRNA). Ocenia się, że miRNA biorą udział w regulacji 30% ludzkich genów. Następnie kompleks białkowy określany jako mikroprocesor rozpoznaje powstające w transkrypcie pre-miRNA struktury szpilki do włosów i tnie cząsteczkę na fragmenty o długości ok. 65 nukleotydów. Składają się one z dwuniciowego fragmentu o długości około 22 par zasad, na którego jednym końcu znajduje się jednoniciowa pętelka, a na drugim króciutki jednoniciowy kawałek. Taka szpilka RNA jest transportowana do cytoplazmy, gdzie Dicer przycina ją do odpowiedniej długości (likwidując też pętelkę).



michqq napisał/a:

Ano, te szczepionki maja wyleczyc dwa problemy. Po pierwsze epidemię koronawirusa, a po drugie panikę koronawirusową w świecie Europy i Stanów.

Kto odpowiada za epidemię a kto za panikę...

michqq napisał/a:
Z lekarstw tego rodzaju (że w otoczce lipidowej podajemy kawałek mRNA które wnika do cytoplazmy, dawkować raz na trzy tygodnie) dopuszczony do stosowania przez FDA jest w tej chwili jeden.
Onpattro (patisiran)

Trochę brzmi jak "partisan"

michqq napisał/a:

Skaczemy więc na główkę do wody, sprawdziwszy że na ogół to głęboko, ale dobrze wiedząć że ten i ów nadzieje się na gałąź, bośmy wody nie sprawdzili tak dokładnie.

TVP mogłoby zrobić wywiad z takim co już skakał a nie sprawdzał. Zachęta.

michqq napisał/a:

Dosiego roku.
Howgh.


Howgh!

https://www.youtube.com/watch?v=Yau8nHOXhug

-=Alex=- - Czw 31 Gru, 2020

Cytat:
Na przełomie stycznia i lutego do Libanu wyjadą polscy oraz węgierscy żołnierze. Rozpoczną służbę na III zmianie PKW UNIFIL
http://www.polska-zbrojna...ebieskiej-linii

Jestem ciekawy jakie będą wykruszenia. Misja pokojowa, szczepienia ... :efendi2:

maciejko - Czw 31 Gru, 2020

Alex, a jak monoza betonoza ma zamiar umieszczać coś o szczepieniach w opinii żołnierza bez zmiany rozporządzenia?
:gent:

-=Alex=- - Czw 31 Gru, 2020

maciejko, jeden z użytkowników forum (obecnie nie piszący) ująłby to tak:
- odpowiedzialność - opiniowany nie spełnia wymagań – 0 punktów. Bo się nie zaszczepił. :)

To tak jak z godziną policyjną. Jest godzina policyjna - nie ma godziny policyjnej. Nie zaszczepienie będzie mieć wpływ na opinię - nie zaszczepienie nie obniży oceny z opiniowania.
Czyli coś jest ale tego nie ma. "Nie będzie niczego". :efendi2:

ToMac - Czw 31 Gru, 2020

Tia. I dlaczego ekonomista jest ministrem zdrowia i kim jest Johny Daniels...
maciejko - Czw 31 Gru, 2020

Alex, czyli czarna du.a.
Zostało mi tylko tak wypełnić ankietę:

:gent:

protot - Czw 31 Gru, 2020

ToMac napisał/a:
....Howgh!

Nareszcie wszystko jasne :brawo: Na 17 wierszy cytatów - 4 wiersze komentarza. :-o
ALE JAKIEGO :viktoria:

-=Alex=- - Czw 31 Gru, 2020

maciejko napisał/a:
Zostało mi tylko tak wypełnić ankietę:
I tak trzymać żołnierze.

"Żołnierz nigdy nie poddaje się". :viktoria:

maxikasek - Pią 01 Sty, 2021

manfred napisał/a:
No właśnie, ciekawe jak tam Afryka czy Chiny będą się szczepić?

CHiny mają swoje szczepionki, wyprodukowane przez Sinopharm (dwie) i Sinovac (jedna), zakupiły ją też ZEA i Bahrajn. Arabowie szczepienia zaczęli na początku grudnia. Chińczycy rozpoczęli "eksperymentalne" szczepienia latem- do tej pory zaszczepili 1,5 mln ludzi (wybrane grupy zawodowe).

Tytan w dresie. - Pią 01 Sty, 2021

-=Alex=- napisał/a:
maciejko napisał/a:
Zostało mi tylko tak wypełnić ankietę:
I tak trzymać żołnierze.

"Żołnierz nigdy nie poddaje się". :viktoria:

Dla wzmocnienia przekazu dodałbym, modne ostatnio określenie, "narodowy". :lol:

239099 - Pią 01 Sty, 2021

-=Alex=- napisał/a:
maciejko napisał/a:
Zostało mi tylko tak wypełnić ankietę:
I tak trzymać żołnierze.

"Żołnierz nigdy nie poddaje się". :viktoria:

Dodałbym - Żołnierz Wojska Polskiego..."
i mucha nie siada :cool:

focus - Pią 01 Sty, 2021

maciejko napisał/a:
Alex, a jak monoza betonoza ma zamiar umieszczać coś o szczepieniach w opinii żołnierza bez zmiany rozporządzenia?
:gent:


Od pewnego czasu nowe rozporządzenie MON w sprawie opiniowania służbowego żołnierzy zawodowych znajduje się na ''ścieżce legislacyjnej''. W sierpniu jednostki otrzymały projekt do oceny. Nie widzę żadnego problemu, aby na obecnym etapie ''wrzucić'' do aktu prawnego kwestii ''dyspozycyjności do szczepienia''. Zmodyfikować arkusz opinii służbowej pod kątem zapisów rozporządzenia, to pestka. W kościach czuję, iż nowelizacja uwzględni tą kwestię ...

ToMac - Pią 01 Sty, 2021

maxikasek napisał/a:
Chińczycy rozpoczęli "eksperymentalne" szczepienia latem- do tej pory zaszczepili 1,5 mln ludzi (wybrane grupy zawodowe).

To do 1,4 mld trochę się jeszcze zejdzie...

239099 napisał/a:

Dodałbym - Żołnierz Wojska Polskiego..."
i mucha nie siada :cool:

Postawienie całego krzyżyka to by musze trochę zajęło...

https://odmiana.net/odmiana-przez-przypadki-rzeczownika-mucha

Podsumowując - sygnał lokalizacji jądrowej, ekspresja genów, białko tnące RNA, 5,6 a nawet 7 szczepionek w szczepionce, nic się nie powiela...Wszystko jasne.

maxikasek - Pią 01 Sty, 2021

Weź pod uwagę, że to było awaryjne szczepienia w ramach III fazy testów (albo i II :cool: ).
hashtag - Pią 01 Sty, 2021

Wypełniłem tę deklarację w czwartek zaznaczając kwadracik, że nie poddam się szczepieniu i nie podałem powodu. Zaraz po zdaniu telefon, że nie podałem powodu. Powiedziałem miłej pani w pewnym sensie że mam www.
ToMac - Pią 01 Sty, 2021

maxikasek napisał/a:
Weź pod uwagę, że to było awaryjne szczepienia w ramach III fazy testów (albo i II :cool: ).


Ale za to nic w badaniach klinicznych nie pominięto...

https://www.onet.pl/infor...vxdy73,79cfc278

Cytat:
dr hab. med. Anna Wójcicka: Na pewno było szybciej. Natomiast żaden punkt badań klinicznych nie został pominięty.


Tylko potrwają do 2023-go....

Cytat:
„Szczepienia mają przede wszystkim chronić przed (1)ciężkim przebiegiem choroby – sprawić, żeby spadła liczba osób, które umierają z powodu COVID-19. (2)Teraz ten odsetek jest gigantyczny. Szczepiąc siebie, chronimy swoich rodziców, dziadków i wszystkie starsze osoby", mówi Anna Wójcicka, prezes i współzałożycielka firmy Warsaw Genomics.


(1) A nie zarażeniem i zarażaniem dalej? To dlaczego niesłuszna była amantadyna skoro też chroni ponoć przed ciężkim przebiegiem pomimo zarażenia?

(2) 28956 / 1 305 774 wg Onetu czyli - 2,21% - czy to jest gigantyczny odsetek?

A jeśli na raka umiera rocznie ponad 100 tys. to dlaczego nie było z tym takiej afery? I dlaczego mogą się teraz szczepić nieubezpieczeni? Skąd ten nagły przypływ dobrodziejstwa?

A skąd ta troska o ludzi starszych skoro niektóre ulotki pokazywały brak badań dla osób po 55-tce? Tutaj oczywiście do weryfikacji na rzeczywistych ulotkach a nie FB-wrzutkach.

Cytat:
Epidemia wygasła samoistnie, ale rozpoczęto wtedy prace nad szczepionką i bardzo dużo z tych pierwszych faz projektowania szczepionek na SARS-CoV-2 oparto na tamtych wynikach.


Wygasła samoistnie...Ale kontynuowano prace. Jak gdyby przewidując, że kolejna nie wygaśnie. Oczywiście nie wygasła, ale jeszcze bardziej przyśpieszyła niż myśleliśmy...

Cytat:
Poza tym, producenci podjęli ryzyko wyprodukowania dużych liczb dawek swoich szczepionek jeszcze przed ich oficjalnym dopuszczeniem do obrotu, ponieważ są przekonani, że do tej rejestracji dojdzie.


Przekonani że do rejestracji dojdzie..Hm...Im większa produkcja tym większe przekonanie... Hm...

Cytat:
To jest absolutny upadek autorytetów, na który nałożyła się niestety ogromna dezinformacja. Raz słyszeliśmy „panujemy nad pandemią”, a drugiego dnia „liczba zakażonych i liczba zgonów gwałtownie rośnie”. Ludzie się w pewnym momencie pogubili. Przestali wiedzieć, komu tak naprawdę mają wierzyć.


Cizia, jak władza nie potrafi zapanować nad procesem "rozlewania" szczepionek z flakonika na 5,6 czy 7 i dezinformacja jest na takim banale, to ja dziękuję...

I dlaczego pan Niedzielski rozważa ze swoją trupą ograniczenia w dostępie do usług medycznych dla niezaszczepionych? To zagrozi zaszczepionemu personelowi służby zdrowia?

https://www.onet.pl/infor...g4300d,79cfc278

Proszę państwa, dzisiaj zaprezentujemy Państwu ciąg dalszy wygibasów Trupy Niedzielskiego...

k_r_y_s - Pią 01 Sty, 2021

To się co niektórzy ucieszą, egzamin z wf-u tylko dla zaszczepionych.
ToMac - Sob 02 Sty, 2021

A tu przykład powagi:

https://warsawgenomics.pl/kontakt

Cytat:
Wjedź przez szlaban na teren kampusu uniwersyteckiego. Jedź prosto i skręć w ostatnią uliczkę w prawo, następnie na końcu w lewo. Znajdź oznakowane wejście do laboratorium przy Żwirki i Wigury 101, wejście B. Wejdź do budynku i kieruj się wyznaczonym korytarzem na 2. piętro.

Prosimy o pozostawienie próbek w chłodziarce.

Pracujemy 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Próbki można zostawić o dowolnej porze.


[ Dodano: Sob 02 Sty, 2021 ]
https://www.onet.pl/styl-...9pjrns,2b83378a

Cytat:
W punkcie „Interakcje z innymi produktami leczniczymi i inne rodzaje interakcji” jest zapis mówiący, że nie przeprowadzono badań dotyczących interakcji. Czy więc, jeśli ktoś bierze jakieś leki, powinien się niepokoić?

Patrzy pan pod kątem emocji. Ten zapis znaczy tylko tyle, że nie przeprowadzono badań. Pytanie, czy takie badania w ogóle są potrzebne i jakie mogłyby być mechanizmy takich interakcji. Wiadomo, że szczepionki wchodzą w interakcje z lekami wpływającymi na odporność i koniec. Nie oddziałują np. z lekami na serce.

Szczepienie można porównać do bardzo łagodnej infekcji - tak łagodnej, że człowiek nie zawsze ma gorączkę. Czy łagodna infekcja wywołuje poważne interakcje z lekami?

Jeśli firma pisze o tym w ulotce, to można pomyśleć, że to istotne...

To wynika z pewnych wymogów rejestracyjnych i schematu pisania takiej ulotki, który jest taki sam dla wszystkich substancji i firma musi taką informację podać.

saintmarek - Sob 02 Sty, 2021

k_r_y_s napisał/a:
To się co niektórzy ucieszą, egzamin z wf-u tylko dla zaszczepionych.

A pozostali "Nieobecny nieusprawiedliwiony" czyli ocena 2 ?

ToMac - Sob 02 Sty, 2021

Niby drobne różnice. A jednak.

Ku przypomnieniu, warto wiedzieć czym różnią się wirusy i organizmy zwierzęce od ludzkich i że to nie to samo. Same badania na zwierzętach nie są wystarczające.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy

[ Dodano: Sob 02 Sty, 2021 ]
Cytat:
Patrzy pan pod kątem emocji. Ten zapis znaczy tylko tyle, że nie przeprowadzono badań. Pytanie, czy takie badania w ogóle są potrzebne i jakie mogłyby być mechanizmy takich interakcji. Wiadomo, że szczepionki wchodzą w interakcje z lekami wpływającymi na odporność i koniec. Nie oddziałują np. z lekami na serce.


vs

https://www.onet.pl/infor...9y8h4t,79cfc278

Cytat:
W ciągu ostatnich kilku tygodni pojawiły się dane mówiące o ciężkich reakcjach alergicznych u co najmniej ośmiu osób. Naukowcy przypuszczają, że spowodował je jeden konkretny składnik szczepionki. Obecny zarówno w preparacie Pfizera, jak i Moderny. Jest to glikol polietylenowy (PEG), który stanowi budulec lipidowej osłonki informacyjnego RNA (mRNA) wirusa.

PEG nigdy wcześniej nie był stosowany w żadnej zatwierdzonej szczepionce, ale znajdziemy go w wielu lekach, które czasami wywoływały anafilaksję - potencjalnie zagrażającą życiu reakcję, która może powodować wysypkę, obniżenie ciśnienia krwi, duszność i przyśpieszone bicie serca. Niektórzy alergolodzy i immunolodzy twierdzą, że niewielka liczba osób wcześniej narażonych na PEG może mieć wysoki poziom przeciwciał, co naraża je na ryzyko reakcji anafilaktycznej.

LBJ - Sob 02 Sty, 2021

Po zaznaczeniu drugiej rubryki wpisałbym: "Poddam się dobrowolnemu szczepieniu po otrzymaniu rozkazu na piśmie."
Gecko - Nie 03 Sty, 2021

Brak logiki:
Jak dobrowolne to nie potrzebny rozkaz.
Jak po otrzymaniu to już nie dobrowolne tylko przymusowe.
Tak więc zdanie jest wewnętrznie sprzeczne czyli głupie.
Pozdrawiam.

michqq - Nie 03 Sty, 2021

To prawda rozkaz "sensu stricte", rozkaz w rozumieniu wojskowym, związany jest z przymusem (z uprawnieniem do legalnego stosowania przymusu):

http://cejsh.icm.edu.pl/c...7_1_7_Kural.pdf

Z drugiej strony, to żołnierz może wpisać w ta rubryczkę co tylko chce, i jeżeli zamierza sie bronic wyrażeniami logicznie sprzecznymi to też przecież może.
:gent:

LBJ - Nie 03 Sty, 2021

No tak, bo jaki przełożony weźmie odpowiedzialność za wydanie takiego rozkazu skoro sam producent szczepionki nie weźmie odpowiedzialności za jej skutki.
ArturO - Nie 03 Sty, 2021

Takich co wydaliby rozkaz tego typu byłoby wielu. Tak samo jak bezprawnie koszarowano żołnierzy zawodowych na kursach i zabraniano im wychodzić w sytuacji kiedy kadra szkoląca i kursanci z garnizonu wracali po zajęciach do domów. Wywoływano wtedy ogniska zakażeń wśród kursantów przynosząc wirusa z zewnątrz, zamiast przerwać kursy to ciągnięto je na siłę. Sam siedziałem tak przez 5 tygodni, a po moim wyjeździe okazało się, że jedna z osób, które przebywały z nami w miejscu zakwaterowania zmarła, a była oddelegowana do pracy w szpitalu zakaźnym. I wziął ktoś za to odpowiedzialność? W ogóle kto normalny kwateruje kursantów i dorzuca tam podchorążych pracujących w szpitalu zakaźnym? W Wojsku nikt nie bierze odpowiedzialności za swoje decyzje, a problemy zamiata się pod dywan.
manfred - Nie 03 Sty, 2021

Z punktu widzenia prawnego, to akurat byłoby prostsze, niż się wydaje.
Nie można wydać rozkazu, polecającego popełnienie przestępstwa, a zaszczepienie się przecież nim nie jest.
Co do skutków zaś cywilnoprawnych, to jako że była to oficjalna akcja, ponosi je MON czyli Skarb Państwa.
Wystarczy trzymać ten kwit o pozbawianiu „przywilejów” niezaszczepionych na dowód. (Ja też do dzisiaj trzymam owo sławne pismo, zaczynające się od słów „wiem, że plotka i niesprawdzone informacje...”)

ToMac - Nie 03 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Taka nic nie znacząca zmiana ulotki
https://nieposluszenstwoobywatelskie.blogspot.com/2021/01/dlaczego-zmieniono-tresc-ulotki.html


Z ulotki, tabelka:

Cytat:
Kolumna: Rzadko (≥1/10 000 do <1/1 000)

Wiersz: Zaburzenia układu nerwowego

Zawartość: Ostre obwodowe porażenie nerwu twarzowego†


a co do rozcieńczania:

Cytat:
Fiolka wielodawkowa, której zawartość należy rozcieńczyć przed użyciem.
Po rozcieńczeniu jedna fiolka (0,45 ml) zawiera 5 dawek po 0,3 ml


Cytat:
Okres utrzymywania się ochrony zapewnianej przez szczepionkę jest nieznany, ponieważ jest to nadal ustalane w badaniach klinicznych będących w toku.


Cytat:
Najczęściej występującymi działaniami niepożądanymi u uczestników w wieku 16 lat lub starszych były: ból w miejscu wstrzyknięcia (>80%), zmęczenie (>60%), ból głowy (>50%), ból mięśni i dreszcze (>30%), ból stawów (>20%), gorączka i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia (>10%). Działania te miały zazwyczaj nasilenie łagodne lub umiarkowane oraz ustępowały w ciągu kilku dni od podania szczepionki. Nieco mniejsza częstość występowania zdarzeń reaktogenności była związana z bardziej podeszłym wiekiem.


Jakieś impresje? Wnioski?

Watelumajorze - Nie 03 Sty, 2021

Impresje są takie, że po zastrzyku szczepieni czują się gorzej.
kris02 - Nie 03 Sty, 2021

Czy ktoś pomyślał o pracownikach cywilnych pracujących w jednostkach? Zgodnie z logiką powinni być zaszczepieni też w I turze.
Jabba01 - Nie 03 Sty, 2021

Zgadza się , w niektórych instytucjach wojskowych jest ich kilkukrotnie więcej niż żołnierzy :cool:
a w niektórych sami pracownicy RON ;)

Warto przeczytać ten artykuł :
List lekarzy do Prezydenta i Rządu.

ToMac - Nie 03 Sty, 2021

Watelumajorze napisał/a:
Impresje są takie, że po zastrzyku szczepieni czują się gorzej.


Taki kiciuś w worku. Na 80% wbity pazurek boli, na 60% zmęczy, na 50% wywoła ból głowy od rozwodnionych szczochów itp... I od 1/1000 do 1/10000 pazurami potnie nerwy twarzy...

Szwejk - Nie 03 Sty, 2021

Śledząc przebieg epidemii w Polsce, często zaglądam na tę stronę: https://koronawirusunas.pl/

Od jakiegoś czasu podawane tam dzienne ilości zakażeń nie zgadzają się z moimi obliczeniami. Weźmy np. ostatni dzień. Skoro wczorajsza liczba wszystkich potwierdzonych zakażeń (tzn. od początku epidemii) wynosiła 1 312 780, a dzisiejsza wynosi 1 318 562, to z prostego odejmowania dzienny przyrost zakażeń wychodzi 5 782. Ale strona podaje liczbę 5 739.

Czy ktoś wie, skąd te rozbieżności?

239099 - Nie 03 Sty, 2021

Niektórych uznano za "nieludzi"?
ToMac - Nie 03 Sty, 2021

Czepiacie się. Jaka jest różnica procentowa między 7 dawkami z fiolki a 5 dawkami z fiolki?

Policzmy.

7-5 = 2. 2/5 = 0,4. 40%

A Wy czepiacie się 5 782 - 5 739 = 43, 43 / 5739 ~= 0,00749.

Trzeba było chemią się zajmować a nie wojskiem...

ToMac - Pon 04 Sty, 2021

Depopulacja jako cel w jednej w wersji teorii spiskowych. Komu może zagrażać zbyt liczna populacja? Chińczyków USA, Rosji? Afrykańczyków Europie? Potem pytanie o etykę czy przyznanie sobie praw do decydowania o cudzej płodności itp.

Natomiast w praktyce suwerenne państwo jak Polska powinno samo dokonywać badań importowanej szczepionki a nie nakłaniać społeczeństwo w owczym pędzie do szczepień. No chociażby czy w jakiejś partii nie okaże się, że jest więcej różnych kodów w "mRNA" i przypadkowo pocięte z sygnałem lokalizacji jądrowej dotrą do jądra komórek...

W czasach końca końca historii, obalenia mitu kapitału bez narodowości i mitu Leoparda wypadałoby być poważnym. Obrona narodowa. Co ważniejsze - badanie komputerowych wirusów czy ew. wrzutek do własnego organizmu.

Ważny link z Wiki:

https://pl.wikipedia.org/wiki/BNT162b2

Cytat:
Sekwencja modRNA tozinameranu ma 4,284 nukleotydy długości i masę około 1388 kDa[potrzebny przypis]. Nie zawiera urydyny, która zastąpiona została 1-metylo-3′-pseudourydyną. Sekwencja składa się z[23]:

czapeczki 5′ (m7G - metylowana guanina) (zasada 0)
regionu 5′ niepodlegającemu translacji, pochodzącemu z ludzkiej alfa-globiny (5′UTR) (zasady 1-54)[potrzebny przypis]
regionu kodującego białko sygnałowe (zasady 55-102)[potrzebny przypis]
sekwencji kodującej zmodyfikowaną wersję glikopeptydu powierzchniowego wirusa SARS-CoV-2 zawierającej dwie substytucje proliny (K986P i V987P oznaczone jako "P2 S"). Te dwie mutacje zapewniają, że białko S pozostaje w antygenowo optymalnej konformacji sprzed fuzji. (zasady 103-3879)[potrzebny przypis]
regionu 3′ niepodlegającemu translacji (3′UTR) (zasady 3880-4174)[potrzebny przypis]
ogona poli(A), zawierającego 30 zasad adenozyny, sekwencję 10 nukleotydów łączących oraz 70 zasad adenozyny (zasady 4175-4284)[potrzebny przypis]


Na dzień dzisiejszy wygląda to świetnie. Gospodarka dociśnięta (acz są korzyści z eksportu), nie wiadomo jak długo to coś działa, nie pominięto żadnych badań ale zakończą się w 2023, czasem ktoś zemdleje, 4 przypadki porażenia nerwów twarzy, jakieś otoczki PEG czy coś innego wywołuje jakieś wstrząsy u alergików, wywołuje zmęczenie, ból głowy itp.

I nikt się nie zastanawia, co gdyby wywołano partią zmęczenie w armi...

I to tylko w zakresie zdrowego rozsądku czy pamięci historycznej. A nie dalszych rozważań jak powielenie kwantowego układu ludzkiej alfaglobiny z aborcji i fraktalnej manifestacji i tak dalej.

gathern - Pon 04 Sty, 2021

Wy tutaj teorie spiskowe, a tymczasem cwelebryci poza kolejką walą po to cudo, nawet Dyrektor TVN przechodził przypadkiem "z tragarzami i partnerką 40-letnią" i dali się ukłuć. :lol:

Druga sprawa, popatrzcie jak szybko się "żymianie" z Izraela szczepią.

ToMac - Pon 04 Sty, 2021

Jak im pasuje, pewnie. Koszerne jeść też warto pomimo nieprzeszkolonego rzeźnika.
Tytan w dresie. - Pon 04 Sty, 2021

Bolszewicka prowokacja kasty rządzącej. Podpuścili celebrytów, a teraz walą jak w bęben, odwracając uwagę suwerena, od prawdziwych afer i porażek, w walce z pandemią.
ToMac - Pon 04 Sty, 2021

To czekamy na rozwój sytuacji i ew. dowody.
ToMac - Pon 04 Sty, 2021

Masz na myśli krótki termin i środki płatnicze, a nie średni i w gębę....Albo tym francuskim...

Zagadka - czy ładnie oderwany fragment różowej miękkiej srajtaśmy z napisem "wek**l" ma wartość i kiedy.

gathern - Pon 04 Sty, 2021

Dyrektor TVN to nawet nie cwelebryta, tylko dobry znajomek kogoś tam.

Nie nikt z nich się nie dał przekupić, po prostu poszli po znajomości.

W Izraelu zaszczepiono już 12% społeczeństwa, wątpię by żydzi sobie sami robili kuku.

ToMac - Pon 04 Sty, 2021

Krzyżowania gatunków tu nie ma.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Siedem_Praw_Noego

Cytat:
Różne źródła rabiniczne mają odrębne podejście do sposobu podziału na owe kategorie. Na przykład: Majmonides zwraca uwagę[6] na dodatkowe przykazanie zabraniające krzyżowania różnych gatunków zwierząt i drzew.


chociaż:

Cytat:
Zakaz uprawiania magii


Cytat:
Zakaz aborcji

michqq - Pon 04 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Zagadka - czy ładnie oderwany fragment różowej miękkiej srajtaśmy z napisem "wek**l" ma wartość i kiedy.


Kiedy poza słowem "weksel" jest na nim cała deklaracja: "zapłacę bez protestu za ten weksel własny", podpis, miejscowość, oraz data.

Oczywiście że pisząc magiczną sentencję ze słowem "weksel" na srajtaśmie i podpisując się BEZ doklejenia znaczków opłaty skarbowej 15 złotych (kwota podatku od weksla którego wartości nie daje się ustalić) popełniłeś właśnie przestępstwo karno-skarbowe, niemniejednak niezależnie od tego przestępstwa - weksel nadal jest ważny.
(zdałem)?

Natomiast co do szczepienia celebrytów:
Buteleczkę na ktorej pisze że jest 5 dawek daje się rozlać na 6 bez problemu, a na 7 gdy się uprzeć ( zlewac resztki z kilku do jednej itp. )

To jest oczywiście początek tej afery - szpital o którym najgłośniej dostał formalnierzeczbiorąc 350 dawek, czyli 70 buteleczek, czyli przy odpowiedniej sprawności personelu pojawia się aż 140 dodatkowych dawek.
:gent:

ToMac - Pon 04 Sty, 2021

michqq napisał/a:

Kiedy poza słowem "weksel" jest na nim cała deklaracja: "zapłacę bez protestu za ten weksel własny", podpis, miejscowość, oraz data.

Oczywiście że pisząc magiczną sentencję ze słowem "weksel" na srajtaśmie i podpisując się BEZ doklejenia znaczków opłaty skarbowej 15 złotych (kwota podatku od weksla którego wartości nie daje się ustalić) popełniłeś właśnie przestępstwo karno-skarbowe, niemniejednak niezależnie od tego przestępstwa - weksel nadal jest ważny.
(zdałem)?

Prawie ale zaliczamy (za powagę aspektów skarbowych znaczków). O kwocie nikt nie lubi pamiętać. Pełen zestaw:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Weksel

Cytat:

W prawie polskim zasady wystawiania i obrotu wekslami reguluje ustawa z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe[2]. Dla ważności weksla trasowanego niezbędne jest zamieszczenie w nim poniższych elementów:

nazwę „weksel” w samym tekście dokumentu, w języku, w jakim go wystawiono;
bezwarunkowe polecenie zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej;
nazwisko osoby, która ma zapłacić (trasata);
oznaczenie terminu płatności;
oznaczenie miejsca płatności;
nazwisko osoby, na której rzecz lub na której zlecenie zapłata ma być dokonana;
oznaczenie daty i miejsca wystawienia weksla;
podpis wystawcy weksla.


michqq napisał/a:

Natomiast co do szczepienia celebrytów:
Buteleczkę na ktorej pisze że jest 5 dawek daje się rozlać na 6 bez problemu, a na 7 gdy się uprzeć ( zlewac resztki z kilku do jednej itp. )

To jest oczywiście początek tej afery - szpital o którym najgłośniej dostał formalnierzeczbiorąc 350 dawek, czyli 70 buteleczek, czyli przy odpowiedniej sprawności personelu pojawia się aż 140 dodatkowych dawek.
:gent:


Szczęśliwa 7-demka ....nabiera nowego znaczenia.

Ogólnie to kompromitacja, pokaz beznadzieji. Jak w tak nakręcanej sprawie brak wyszkolenia.

michqq - Pon 04 Sty, 2021

Sorki, Myślałem że Ty pytasz na serio o minimalny zapis na srajtaśmie.

Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Z elementów ktore wymieniłeś wiele jest opcjonalnych/domyślnych, w tym rownież i niekonieczna jest kwota, o czym wie każdy kto podpisywał weksel niezupełny, zwany tez wekslem "in blanco" w banku, poręczając komuś kredyt.
:tongue10:

Cytat:
To jest oczywiście początek tej afery - szpital o którym najgłośniej dostał formalnierzeczbiorąc 350 dawek, czyli 70 buteleczek, czyli przy odpowiedniej sprawności personelu pojawia się aż 140 dodatkowych dawek.


Cytat:
Szczęśliwa 7-demka ....nabiera nowego znaczenia.


Ano tak.
:cool:

ToMac - Pon 04 Sty, 2021

michqq napisał/a:
Sorki, Myślałem że Ty pytasz na serio o minimalny zapis na srajtaśmie.

Nie wprowadzaj ludzi w błąd.


Skróty. Są rodzaje weksli (trasowany, własny), weksel własny bez kwoty jest ważny ale nie do zrealizowania zapłaty. Dopóki się nie wpisze kwoty. Więc pytanie o jego wartość :)

michqq napisał/a:

Z elementów ktore wymieniłeś wiele jest opcjonalnych/domyślnych, w tym rownież i niekonieczna jest kwota, o czym wie każdy kto podpisywał weksel niezupełny, zwany tez wekslem "in blanco" w banku, poręczając komuś kredyt.
:tongue10:

Prawda.

Miały być ostatnio czy już były jakieś zmiany w prawie wekslowym ale nie śledzę.

Istotna jest też deklaracja wekslowa.

Cytat:
Zobowiązanie z weksla in blanco jest związane z dodatkową umową między wystawcą weksla a remitentem. Jest to tzw. porozumienie lub deklaracja wekslowa, gdzie strony uzgadniają w jaki sposób i przy zajściu jakich okoliczności weksel in blanco powinien być uzupełniony o brakujące elementy w momencie emisji weksla (przy czym musi to być dokładne i stanowcze określenie).


Cytat:
Do 1 stycznia 2007 r. istniały urzędowe blankiety wekslowe, które służyły realizacji obowiązków fiskalnych wynikających z ustawy o opłacie skarbowej. W nowej ustawie o opłacie skarbowej[5] weksel nie został wskazany jako jej przedmiot. W związku z tą ustawą od 1 stycznia 2007 r. od weksli nie pobiera się opłaty skarbowej, natomiast w obrocie funkcjonują prywatne blankiety wydawane przez poszczególnych przedsiębiorców, z tym, że nie ma ustalonego jednolitego wzoru takiego dokumentu.


Grunt aby być ostrożnym.

michqq - Pon 04 Sty, 2021

Dzielimy tu włos na czworo, w realu nikt nie wypisuje weksli na strajtaśmie. Jeżeli jednak na poważnie...

ToMac napisał/a:
Więc pytanie o jego wartość


...to poważną odpowiedź można wyrazić dowcipem.

Horacy Safrin w zbiorku dowcipów "Przy szabasowych świecach" pisał:

"No jak to jest! Kiedy ja kupię czysty blankiet wekslowy za pięć kopiejek to zawsze mogę go potem odsprzedać za cztery, ale jak go na dole podpiszę, to już nikt nie chce mi za niego dać złamanego grosza!"

No tak.

Jeżeli byś faktycznie napisał na kawałku papieru, i nieważne czy srajtaśma i czy używana, "zapłacę za ten weksel" plus dołożył swój podpis na dole, to wartość tego weksla (tzw weksla gołego) ustali rynek, a będzie ona zależna od nazwiska pod spodem i od oceny sędziego.
Uzupełnienie takiego weksla gołego o odpowiednie potrzebne elementy nie jest bowiem fałszerstwem, tylko powszechną i w pełni legalną praktyką.
Wprawdzie uzupełnić wolno tylko tak jak mówi umowa wekslowa, sęk w tym że teoretycznie umowa ta może być ustna.
:-D

Tak więc wartość tak zapisanej srajtaśmy/weksla oceniłby rynek, a - kwotę do zapłaty zasądziłby sędzia.

(Ale juz zostawmy sprawy weksli, to nie jest temat wątku)
:gent:

veteran - Pon 04 Sty, 2021

Cytat:
W Izraelu zaszczepiono już 12% społeczeństwa, wątpię by żydzi sobie sami robili kuku.
tego bym pewny nie był a tym bardziej jeżeli w tv mówili o tym....
Polecam ten film ze zrozumieniem obejrzeć... film z 2017 roku

Cała prawda na temat szczepień, opowiedziana przez Prof. zw. dr hab. Stanisława Wiąckowskiego, polskiego profesora nauk przyrodniczych, ekologa, byłego posła na Sejm X kadencji.




[youtube]https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=H_pzvPljZRs&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3D35jX4N4mqrxwqkNfXTD23PaEuAFSCKgoBySnFaRCebdMRJpSdrMMSGc[/youtube]

LINK

ToMac - Wto 05 Sty, 2021

A teraz atakuje wirus afrykański:

https://www.medonet.pl/ko...l,40767239.html

Cytat:
Podobnie jak po wykryciu brytyjskiego wariantu SARS-CoV-2, tak też po odkryciu szczepu południowoafrykańskiego pojawiły się wątpliwości co do skuteczności opracowanych szczepionek przeciw COVID-19. W przypadku brytyjskiego szczepu naukowcy uważają, że mutacje w obrębie białka koronawirusa nie wpłyną na skuteczność podanej szczepionki.

W przypadku szczepu 501.V2 mają jednak więcej wątpliwości. Dr Simon Clarke, ekspert w dziedzinie mikrobiologii komórkowej na Uniwersytecie w Reading, powiedział w rozmowie z BBC, że "odmiana południowoafrykańska ma szereg dodatkowych mutacji, w tym zmiany w niektórych niepokojących białkach wirusa". Mogą one sprawić, że wirus będzie mniej podatny na odpowiedź immunologiczną organizmu. Jest jednak zbyt wcześnie na to, aby udowodnić, że to rzeczywiście będzie miało miejsce.


Puenta? Wprawdzie nie wiadomo jak szczepionka wpłynie na nowego wirusa ale na pewno wpłynie na zawartość waszego portfela...Nie wprost.

Ps. Simon Clarke vs Simon Mengele...

focus - Wto 05 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Jest jednak zbyt wcześnie na to, aby udowodnić, że to rzeczywiście będzie miało miejsce.


Cytat:
Ps. Simon Clarke vs Simon Mengele...


Im więcej wirusologów będzie rozbijać ''mutanta'' na gówniane czynniki pierwsze, tym więcej będziemy mieli g***o-sprzecznych opinii. Rzygać się chce od tych wszystkich wywodów. Wokół sami eksperci ...

michqq - Wto 05 Sty, 2021

Departament Wojskowej Służby Zdrowia:

http://dwszdr.wp.mil.pl/pl/164.html

Najwyraźniej nie czuje się wystarczająco kompetentny żeby wydał MONowi wiążącą opinię umożliwiającą mu odpowiedzialne wydanie rozkazów.
Co teoretycznie powinno być kwintesencją wojska - wojskowi działają w oparciu o przymus rozkazów.

Ekspertami, panie żołnierz, dla takich mundurowych, to powinni być wojskowi medycy z Wojskowej Słuzby Zdrowia, opiniujący sytuację, w celu aby Minister wydał Wam rozkazy.

Dlaczego więc tymi ekspertami nimi nie są?

Czy to Minister nie ma dość rozumu żeby zrozumiec sytuację - czy to Oni nie maja dość rozumu żeby mu zaopiniować?

Wojsko oczekuje więc zastępczo od każdego żołnierza żeby sam podjął osobistą decyzję na ten temat.

Więc narzekaj na ekspertów i fachowców, ponarzekaj... tylko na właściwych.
Po czym zamknij oczy i podpisz że zgłaszasz się ochotniczo i świadom.
Wojsko po raz kolejny zawaliło najbardziej kluczową sprawę, zabierając Wam najważniejsze z uprawnień które macie - prawo do bycia dowodzonym.

:cool:

WG - Wto 05 Sty, 2021

U nas w jednostce osoby, które nie chcą być szczepione miały jasno powiedziane, że będą miały mocno pod górke przy przedłużeniu kontraktu i z opinii maksymalnie 3.
ToMac - Wto 05 Sty, 2021

https://www.defence24.pl/...sumowanie-w-mon


Cytat:
Świat się zmienił i nadal zmienia, inna jest więc sytuacja geopolityczna - musimy mieć to pod kontrolą - mówi Piotr Kaleta, poseł PiS i wiceprzewodniczący sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych.”


Proponuję na początek potrenować z rok na kurniku, a dla bezpieczeństwa zwierząt zamiast kur wziąć uszkodzone krasnale.

focus napisał/a:
Im więcej wirusologów będzie rozbijać ''mutanta'' na gówniane czynniki pierwsze, tym więcej będziemy mieli g***o-sprzecznych opinii. Rzygać się chce od tych wszystkich wywodów. Wokół sami eksperci ...

Pytanie kto wokół ekspertów i z czym przychodzi...

Dojtek - Wto 05 Sty, 2021

Ale tu nikt żadnego pisma Ci nie daje przecież poza ankietą do wypełnienia.
Na chwilę obecną możesz się zadeklarować,że poddasz się szczepieniu. W momencie szczepienia zawsze można odmówić, bo możesz mieć np przeciwwskazania do szczepienia, poza tym podpisując nie zgadzasz się jednoznacznie na szczepionkę np Pfizer - zawsze możesz powiedzieć ,że chcesz się szczepić inną bo ta nie wzbudza Twojego zaufania .
Wg mnie d-cy JW muszą na chwilę obecną statystyki odesłać do MON , a to co potem będzie w praktyce to już inna bajka . Jeśli ktoś nie chce się szczepić to z koniem nie ma co się kopać. Stając trzykrotnie na komisję lekarską przed wyjazdem na misję każdorazowo spotykałem żołnierzy , którzy nie chcieli jechać. Byli straszeni ,że opina będzie gorsza, że kontrakt nie przedłużony itp, itd... W trakcie badań jakimś cudem cukier wychodził im za wysoki, psycholog nie dopuszczał bo problemy rodzinne ,problemy ze spaniem neurolog stwierdzał albo inne sprawy wychodziły . Finał był taki ,że kto naprawdę nie chciał jechać ten nie jechał. Tutaj podobnie .Napinać się nie ma co. Każdy chce służyć jak najdłużej, ale raczej nie za cenę ryzykowania własnym zdrowiem. Mądry dowódca podejdzie ze zrozumieniem do decyzji podwładnego i to uszanuje ,a ten drugi będzie presję wywierał.

-=Alex=- - Wto 05 Sty, 2021

Dojtek napisał/a:
Ale tu nikt żadnego pisma Ci nie daje przecież poza ankietą do wypełnienia.
Deklaracja to nie ankieta.
Dojtek napisał/a:
Wg mnie d-cy JW muszą na chwilę obecną statystyki odesłać do MON
Można to zrobić w formie anonimowej.
Dojtek napisał/a:
Finał był taki ,że kto naprawdę nie chciał jechać ten nie jechał. Tutaj podobnie .
Nie jest podobnie. Tam decydowała komisja, a tutaj sam deklarujesz, własnym podpisem.
michqq - Wto 05 Sty, 2021

To jasne że żołnierze sa sfrustrowani, bo usiłują zrozumiec z jakiego powodu Minister szuka ochotników do szczepień.

Wojsko spodziewa się ochotników w dwu przypadkach:
a) Gdy chodzi o czyn ważny i niebezpieczny - jakieś narażenie siebie dla dobra Ojczyzny.
b) Gdy chodzi o sprawę nieważną i bezpieczną, jak np. zachęcajmy żołnierzy do rzucenia palenia albo do czytania książek.

Tymczasem Minister przekonuje tu żołnierzy że mamy przypadek (c).

Sprawę całkiem bezpieczną i równocześnie bardzo ważną.
Z jakiego więc powodu Minister wykręca się od wydania normalnego rozkazu czy normalnego rozporządzenia?

Zaraz....

Możliwości realnie są chyba dwie: albo sprawa zaszczepienia wszystkich wojskowych nie jest wcale taka ważna (jest?), albo sprawa wcale nie jest taka bezpieczna, i to z tego powodu potrzeba ochotników.

Tertium non datur, czy jaktosiemowi.

Cała sprawa jest cholerne szkodliwa dla Polski, jako że podważa najważniejszą ideę wojska - reagowanie na rozkazy.

Żołnierz nie chce się użerac z małżonką i tłumaczyć że wojsko tylko udaje iż daje mu wybór, a tak na prawde to jest to szantaż. Żołnierz chciałby żonie powiedzieć: "dostałem rozkaz, jestem żołnierzem, Ty się szczep czy nie szczep, i bój albo nie, jak sobie chcesz, a ja mam swój rozkaz". Tyle!\

Wojsko to czy praca?

Cytat:
przed wyjazdem na misję każdorazowo spotykałem żołnierzy , którzy nie chcieli jechać. Byli straszeni ,że opina będzie gorsza, że kontrakt nie przedłużony itp, itd... W trakcie badań jakimś cudem cukier wychodził im za wysoki, psycholog nie dopuszczał bo problemy rodzinne ,problemy ze spaniem neurolog stwierdzał albo inne sprawy wychodziły


No.
I na takich sposobikach docelowo ma polegać służba wojskowa?

Ochotnictwo przy wyjazdach to też granda, powinniście TEŻ dostawac rozkaz, ale to inna sprawa.
Wyjazdy, jak wszyscy zapewniają, sa niebezpieczne. Stąd ochotnictwo.
Szczepienia zaś są bezpieczne. Skąd więc ochotnictwo?

Otoż to co minister mówi nie pokrywa się z tym co minister robi.
Jedni wierzą więc w to co żołnierzom mówi, a inni - patrzą na to co żołnierzom robi.

Dojtek - Wto 05 Sty, 2021

Alex Dobra ok , deklaracja a nie ankieta - źle się wyraziłem . Co do wyjazdu na misję chyba nie do końca zrozumiałeś - jak się żołnierz wieczór wcześniej świadomie cukierków nażarł bo pomimo wywieranej presji nie chciał jechać to cukier wyskoczył wysoki i go lekarz ne dopuścił . Można było głupot naopowiadać psychologowi,że kłopoty w rodzinie itp i też go komisja uwaliła. Sposobów było wiele . Żołnierz był czysty bo przecież chciał jechać ale zdrowie nie pozwoliło. Tutaj podobnie -jak jest parcie to nie trzeba od razu okoniem stawać szczególnie jak w perspektywie ma się przedłużenie kontraktu w najbliższej przyszłości.
Można szczepienie ominąć w bardziej dyplpmatyczny sposób jak ktoś nie chce.
Taki był mój przekaz. A statystyka jest ważna dla dowódcy czego jestem najlepszym przykładem- wczoraj wypełniłem deklarację na "nie " nie wypełniając pola "dlaczego".
Dziś dotarło do mnie , że d-ca zażyczył sobie, że mam podać do jutra powód dlaczego nie chcę się szczepić pomimo tego,że to przecież nieobowiązkowe.... To może wygodniej będzie ,jak jutro się zadeklaruję że chcę się szczepić a potem się wymigam jakoś...
D-ca będzie zadowolony, bo żołnierz chce się szczepić ( przynajmniej oficjalnie) i nie będzie musiał się tłumaczyć wyżej - o to tu chodzi ????

[ Dodano: Sro 06 Sty, 2021 ]
michqq napisał/a:

I na takich sposobikach docelowo ma polegać służba wojskowa?

no właśnie nie na takich- podałem tylko przykład.
Przed ostatnim wyjazdem też mi cukier wyszedł za wysoki (przez swoją głupotę ) i na własny koszt krzywą cukrową robiłem bo chciałem jechać ale to już inna bajka.
W tym przypadku konkretnie chodzi mi o to, że można przynajmniej próbować ominąć bardziej dyplomatycznie kwestię "dobrowolnego " szczepienia w naszym przypadku .
Jeśli szczepienie ma być wyznacznikiem przydatności żołnierza do służby to powodzenia dla przełożonych.

Watelumajorze - Sro 06 Sty, 2021

Dojtek napisał/a:

W tym przypadku konkretnie chodzi mi o to, że można przynajmniej próbować ominąć bardziej dyplomatycznie kwestię "dobrowolnego " szczepienia w naszym przypadku .
Jeśli szczepienie ma być wyznacznikiem przydatności żołnierza do służby to powodzenia dla przełożonych.


Przepraszam, ale... :oops1:

....kombinujecie jak dawniej poborowy przed komisją w WKU.

i - Sro 06 Sty, 2021

Dojtek napisał/a:
Ale tu nikt żadnego pisma Ci nie daje przecież poza ankietą do wypełnienia.

Bzdury opowiadasz. Dysponuję pewnym pismem. Ale (póki co) go nie zapodam na forum.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

Dojtek napisał/a:
podpisując nie zgadzasz się jednoznacznie na szczepionkę np Pfizer - zawsze możesz powiedzieć ,że chcesz się szczepić inną bo ta nie wzbudza Twojego zaufania .

Albo że nie jest koszerna, albo godzi w katolickie wartości (materiał bazowy biologiczny pochodzący z aborcji), ryzyko wstrząsu anafilaktycznego z powodu osłonek, nasilenie problemów z nerwami twarzy i tak dalej.

Kobieta żołnierz - bo planuje kiedyś zostać matką.

"Ja panie ministrze w kolejnym potopie zamierzam zabrać się arką..."

manfred - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
WG napisał/a:
U nas w jednostce osoby, które nie chcą być szczepione miały jasno powiedziane, że będą miały mocno pod górke przy przedłużeniu kontraktu i z opinii maksymalnie 3.

Prosto udaj się do prawnika, pismo jakiegoś urzędasa to zwykłe zastraszanie i szantaż co jest czynem karalnym art. 190 k.k oraz
Art. 191 § 1. kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Wchodźcie na tą stronę http://www.stopcovid1984.pl


weź se lepiej najpierw zobacz, co to jest przemoc albo groźba bezprawna, bo samemu się można stać ofiarą tego przepisu.

i - Sro 06 Sty, 2021

Szwejk prosił o trzymanie się tematu. Może wybaczy mi ten drobny off-topic.

Jest on jednak w kwestii zdrowia.

Czy tylko mnie irytują te reklamy w telewizji? Siedem na dziesięć to reklamy środków farmakologicznych. Musi to być niezły biznes skoro ich stać na wydatki.

Aż pozwoliłem sobie zanotować coś co zobaczyłem przez godzinę. To nie jest żadna reklama.

Neostamina
Flegma Max
Magnum Forte
Ascorvita Max
Ibesan
Molekin Osteo
Canesten

Było też wiele innych. Ale - odechciało mi się notować.

Jakbym tak wziął wszystko na raz to chyba byłbym zdrowym człowiekiem?

239099 - Sro 06 Sty, 2021

i napisał/a:
Czy tylko mnie irytują te reklamy w telewizji? Siedem na dziesięć to reklamy środków farmakologicznych. Musi to być niezły biznes skoro ich stać na wydatki.

Syrop na kaszel czy witaminki to pikuś...

Mam dobrego znajmego - inż. chemika który pracuje przy lekach. Dokładnie w dziale badawczo-rozwojowym dużego koncernu.

Robią tam projekt leku na stwardnienie rozsiane. Poważna sprawa wydawało by sie.
Myślicie jakie jest podejście do tematu?
Otóż wygląda tak - projekt macie zamknąć do ... ... 20... badania kliniczne i dopuszczenie do sprzedaży do ... .. 20....
Jeśli któryś z kamieni milowych przekroczycie - projekt zamykamy (niezależnie od wyników)
Jak on mówi na program idą grube miliony - ale też i "biznes plan" jest taki że po wpuszczeniu na rynek lek zwróci się w niecałe 2 lata.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

Najlepszym klientem koncernu farmaceutycznego jest klient przewlekle chory. Zdrowy nic nie kupi, martwy też.

Warto poczytać - rodzaje szczepionek na covid-19:

https://businessinsider.com.pl/technologie/nowe-technologie/szczepionki-przeciw-covid-19-moderna-astrazeneca-curevac-sanofi/k4znpqf

Reklama: "strzel sobie kur**ka".

cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

Czyli co Jaras1976, przestajemy się leczyć? :lol:
cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

Mój pogląd jest w tym momencie nieistotny. Ja się pytam o konkrety, co proponujesz?
ToMac - Sro 06 Sty, 2021

Wygląda to dziwnie, to prawda. Ale jakie są alternatywy - osocze ozdrowieńcze, ta amantadyna i ew. inne warte obadania. Dlaczego niewarte obadania skoro same szczepionki nie są obadane do końca? A jakby co warto aby były badane w laboratoriach. Zawsze jaka jakaś podpucha to będą dowody.
cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Kolego jak się leczysz, sam wiesz że prywatnie za co płacisz jak każdy z nas.
Zastanów się dlaczego tak bardzo chcą szczepić wszystkich ludzi w Polsce. Brak dyskusji po prostu mamy się szczepić. Hitlerowcy też po prostu robili kąpiele dla ludzi :!:

Widzisz, nic nie proponujesz, przyszedłeś i nawołujesz sam nie wiedząc do czego, tzn. generalnie do podważania ogólnie przyjętego porządku.
Gdybyś rzeczywiście myślał tak jak o tym mówisz, to byś się zastanowil w czyim interesie jest, żeby w Polsce ludzie powszechnie negowali porzadek.

Szwejk - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Nie widzisz że powoli tracimy wolność... :?:

A znasz to powiedzenie: "Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka"? W kontekście szczepień oznacza ono: Wolność jednostki kończy się wtedy, gdy chodzi o bezpieczeństwo ogółu.

Silmeor - Sro 06 Sty, 2021

Szwejk napisał/a:
A znasz to powiedzenie: "Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka"? W kontekście szczepień oznacza ono: Wolność jednostki kończy się wtedy, gdy chodzi o bezpieczeństwo ogółu.

Czy szczepionka powoduje powikłania? Tak. Czy może doprowadzić do śmierci? Nie wiemy. I teraz pytanie: pogodzimy się np. z jedną osoba zmarłą na wskutek NOP na milion zaszczepionych?

cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
[...]Polacy są podzieleni i mocno wypierają niektóre fakty. Wirus o śmiertelności wyrażanej w promilach.

Podważanie skuteczności szczepionek nie niesie żadnej konkretnej informacji, bo generalnie "nie wiemy czy...", za to zdecydowanie powoduje skutek, którym jest podwazanie zaufania do służb medycznych i struktur państwa oraz właśnie dzielenie społeczeństwa. To są fakty, a nie "pytania czy...".
To jest myślenie anarchistyczne, szkodliwe dla państwa, i jeśli ktoś z tego ma jakiś pożytek to na pewno nie Polska.

[ Dodano: Sro 06 Sty, 2021 ]
Jaras1976 napisał/a:
Nie widzisz że ludzie którzy sterują krajem negują ład prawny i wprowadzają swoisty totaltaryzm poprzez dezorganizację i dezinformację :?:

Moje zdanie o tej władzy to jeszcze inna bajka, ale teraz nieistotna ;)
Natomiast teorie spiskowe, związane ze szczepionkami, ale też z 5g, chemtrails, gmo i jeszcze wieloma innymi nie mają z obecną władza nic wspólnego. Mają za to jeden niezmienny efekt - prowadza do anarchii.

Jakoś łatwiej mi uwierzyć w ruskie fabryki troli, które wytwarzają i sponsorują źródła z których czerpiecie "niezależną wiedzę" niż w spisek masonów.

Szwejk - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
A czy ktoś powiedział że szczepionki są bezpieczne, czy była dyskusja na ten temat? Nie a zdrowia nikt nie zwróci.

Więc się nie szczep, ale nie miej pretensji, że inni boją się Ciebie i dlatego nie życzą sobie kontaktów z Tobą. Bo nie możesz w imię własnej wolności narażać innych na zakażenie. A szczepionek w 100% bezpiecznych nie ma. Trzeba jednak skalkulować ryzyko - czy bardziej ryzykujemy szczepiąc się, czy nie szczepiąc.

manfred - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Kolego jak się leczysz, sam wiesz że prywatnie za co płacisz jak każdy z nas.
Zastanów się dlaczego tak bardzo chcą szczepić wszystkich ludzi w Polsce. Brak dyskusji po prostu mamy się szczepić. Hitlerowcy też po prostu robili kąpiele dla ludzi :!:


hm, inspiracje jakby znajome

Cytat:
To jest typowe działanie doktora Mengele, który w Oświęcimiu mówił: „ten już do gazu, a ten jeszcze pożyje”

w Anglii kiedyś takich nazywano luddystami, u nas przyjęło się korwiniści albo swojsko kuce

Farmaceuta zniszczył szczepionki

manfred - Sro 06 Sty, 2021

Cytat:
Nie zamierzam się zaszczepić bo jestem zdrowy.


to z kolei przypomina mi wspomnienia pewnej wiejskiej dentystki.
Przychodzi młody chłopak, otwiera usta ze strasznym grymasem, a tam zamiast zębów spróchniałe pieńki.
Dentystka się go pyta, czy mył zęby.
- Nie. Nigdy.
- Dlaczego?
- Bo nigdy mnie nie bolały.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

cthsqd napisał/a:

To jest myślenie anarchistyczne, szkodliwe dla państwa, i jeśli ktoś z tego ma jakiś pożytek to na pewno nie Polska.

A nie badanie szczepionek produkowanych w cudzych laboratoriach, akceptowane przez obce organizacje, akceptowanie korygowanych ulotek - to jest utrata suwerenności i nieodpowiedzialność względem obywateli. Dlaczego o problemach z nerwami twarzy czy osłonkami dowiaduje się nagle z opóźnieniem?

cthsqd napisał/a:

Jaras1976 napisał/a:
Nie widzisz że ludzie którzy sterują krajem negują ład prawny i wprowadzają swoisty totaltaryzm poprzez dezorganizację i dezinformację :?:

Moje zdanie o tej władzy to jeszcze inna bajka, ale teraz nieistotna ;)
Natomiast teorie spiskowe, związane ze szczepionkami, ale też z 5g, chemtrails, gmo i jeszcze wieloma innymi nie mają z obecną władza nic wspólnego. Mają za to jeden niezmienny efekt - prowadza do anarchii.

Teorie spiskowe 5G, chemtrails, gmo i te inne (tak nawiasem niezaawansowane) - jaki tu spisek? Arogancja przy modyfikacji genów roślin, które w oryginalnej postaci funkcjonowały jakoś w ziemskim (zróżnicowanym) ekosystemie korygowane sztucznie mają być neutralne? Negatywny wpływ mikrofal na np. system immunologiczny jest udowodniony (wraz z istnieniem ognisk zapalnych w organiźmie - większe natężenie mikrofal, system słabnie a wirusy wychodzą z ognisk). I ten cały spisek ma zwyczajne uzasadnienie. Wpływ metali ciężkich na organizm człowieka jest znany. Nawet w Biblii wzmiankowany. Nauka rozumie budowę atomów w szczególności metali i jakie to ma konsekwencje. Dlaczego akurat fizyka ma nieobowiązywać w przypadku metali pakowanych do leków? Bo pan minister obrony powiedział? Bo reklamy powiedziały?

cthsqd napisał/a:

Jakoś łatwiej mi uwierzyć w ruskie fabryki troli, które wytwarzają i sponsorują źródła z których czerpiecie "niezależną wiedzę" niż w spisek masonów.

Wszyscy gracze mają swoje cele i jak podstawowy warsztat mówi, szukają sobie sojuszników lub narzędzi. Dlaczego nagle niesłuszna jest globalizacja? Dlaczego kapitał który był bez narodowości nagle mając narodowość chińską jest niesłuszny w Niemczech a w ustach pana Anotniego także w Polsce i tak dalej?

Takie myślenie nic nie pomoże w zrozumieniu wiele bardziej subtelnych efektów czy układów "firm", rodzin itp.

Jaras1976 napisał/a:
Nie zamierzam się zaszczepić bo jestem zdrowy. Taka jest prawda. Dlaczego więc jest takie parcie na szczepienie na świecie? To pytanie należy postawić i dokładnie się przyjrzeć. Policzcie jaka jest śmiertelność choroby na świecie i pomyślcie na otrzymanym wynikiem. Dlaczego WHO w 2009 r. zmieniło definicje pandemii?
Poczekajmy kiedy w Polsce zaczną wsadzać do więzienia ludzi którzy nie chcą sie szczepić.


Gdybym potraktował temat maksymalnie na korzyść wrogich interesów, to ta hybryda miałaby wiele aspektów. Ale tak naprawdę nie wiadomo nawet skąd się wziął ten wirus i czy ew. nie jest jej częścią. Zarówno choroba jak i lekarstwo może być częścią kombinacji, więc zwykłe "nieszczepienie" też może nie być rozwiązaniem.

Silmeor napisał/a:
Szwejk napisał/a:
A znasz to powiedzenie: "Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka"? W kontekście szczepień oznacza ono: Wolność jednostki kończy się wtedy, gdy chodzi o bezpieczeństwo ogółu.

Czy szczepionka powoduje powikłania? Tak. Czy może doprowadzić do śmierci? Nie wiemy. I teraz pytanie: pogodzimy się np. z jedną osoba zmarłą na wskutek NOP na milion zaszczepionych?


Statystyka mówi, że pomiedzy 1/1000 a 1/10000 są problemy z nerwami twarzy.

Jaras1976 napisał/a:
Polacy są podzieleni i mocno wypierają niektóre fakty. Wirus o śmiertelności wyrażanej w promilach.


W jakimś sensie szczepionka (której wersji) podeprze istniejący mentalny podział. Oczywiście nie jest tutaj gwałtowne przejście z frakcji we frakcje bo ktoś tam jest na granicy lub uwierzył pod wpływem nachalnej perswazji.

Dlaczego nikt nie wspomina o ew. mechaniźmie redukcyjno-kombinacyjnym w przypadku mRNA w szczepionkach?

I na koniec - jak obecność metali (których) może wpłynąć na fale mózgowe? Pomijam rtęć i niszczenie neuronów.

Albo jaki wpływ na mentalność i spójność systemu intelektualnego i wartości człowieka dajmy na to katolika ma zaakceptowanie szczepionki której baza biologiczna pochodziła z aborcji a ksiądz dobrodziej relatywizuje? I jaki to związek ma różnymi teoriami np. gun?

To co towarzysze prezentują i elity to czysta dziecinada. A po Powstaniu Warszawskim które wybuchło parę dni po Bretton Woods to oznacza, że zdurnienie trwa dalej.

A co powiecie na to, że dekady oglądaliście na ulicach papierowe plakaty, które mogą być owocem tumanienia porozumienia układu dzisiaj absurdalnie niewiarygodnego?

Rację miał towarzysz Stalin - oczywiście ze swoimi wrogimi celami i fatalnymi względem Polaków dokonaniami - większość jest jak ślepe kocięta. Ale prawdziwość słów jako ogólnej zasady warto pamiętać.

michqq - Sro 06 Sty, 2021

Cytat:
Teorie spiskowe 5G, chemtrails, gmo i te inne (tak nawiasem niezaawansowane) - jaki tu spisek? Arogancja przy modyfikacji genów roślin, które w oryginalnej postaci funkcjonowały jakoś w ziemskim (zróżnicowanym) ekosystemie korygowane sztucznie mają być neutralne? Negatywny wpływ mikrofal na np. system immunologiczny jest udowodniony (wraz z istnieniem ognisk zapalnych w organiźmie - większe natężenie mikrofal, system słabnie a wirusy wychodzą z ognisk). I ten cały spisek ma zwyczajne uzasadnienie. Wpływ metali ciężkich na organizm człowieka jest znany. Nawet w Biblii wzmiankowany. Nauka rozumie budowę atomów w szczególności metali i jakie to ma konsekwencje. Dlaczego akurat fizyka ma nieobowiązywać w przypadku metali pakowanych do leków? Bo pan minister obrony powiedział? Bo reklamy powiedziały?


Inaczej:
Tego rodzaju problemy okażą się w większości BZDURAMI, natomiast z naciskiem na słowo "w większości".
Problem polega na tym że ludzkość powszechnie (ale faktycznie powszechnie) akceptuje rozwiązania techniczne czy medyczne które okazują się zgubne po kilkudziesięciu czy kilkunastu latach. Najlepszym przykładem jest azbest. Straszliwą arogancją jest przekonanie że WSZYSTKO to co powszechnie dziś stosowane jest zdrowe (ponieważ jest powszechne) i że juz nie powtórzy się ludzkości taka pomyłka/wpadka jaką ta ludzkość zrobiła z azbestem.
Otoż powtorzy się, a nawet powtarza się.
Tylko nie do końca jeszcze wiemy w przypadku której z owych spiskowych spraw.

Cytat:
Dlaczego akurat fizyka ma nieobowiązywać w przypadku metali pakowanych do leków? Bo pan minister obrony powiedział? Bo reklamy powiedziały?


W przypadku szczepionki na COVID to akurat Pan minister obrony podjął decyzje iż odmówi wydania żołnierzom decyzji/polecenia zaszczepienia się. Sprawa jest na tyle ważna że wszyscy żołnierze muszą się zaszczepić, na tyle bezpieczna że wszyscy mogą i na tyle śliska że On nie ma odwagi się podpisywać pod decyzją o zaszczepieniu żołnierzy.

Pytanie z innej beczki, bo zdziwiłem się że nikt sie nie zastanawia:

A jak to rozwiązano w pozostałych krajach NATO?

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

michqq napisał/a:

Inaczej:
Tego rodzaju problemy okażą się w większości BZDURAMI, natomiast z naciskiem na słowo "w większości".

Raczej - katalog np. kobalt:
https://www.medme.pl/arty...izmu,71788.html
Nadmiar, niedomiar.

A potem - jest katalog, jest cel, jest target, jest środek - i jest efekt. Ktoś ma interes, cel, ktoś poszuka sposobu aby cel osiągnąć.

michqq napisał/a:

Problem polega na tym że ludzkość powszechnie (ale faktycznie powszechnie) akceptuje rozwiązania techniczne czy medyczne które okazują się zgubne po kilkudziesięciu czy kilkunastu latach.

Dlatego się nie lekceważy sygnałów tylko się je metodycznie bada. Oczywiście są kręgi, osobowości które napędzane są emocjami spiskowymi, podsycane przez wrogie służby ale to nie znaczy że nie ma tutaj jakichś podstaw merytorycznych.

michqq napisał/a:

Najlepszym przykładem jest azbest. Straszliwą arogancją jest przekonanie że WSZYSTKO to co powszechnie dziś stosowane jest zdrowe (ponieważ jest powszechne) i że juz nie powtórzy się ludzkości taka pomyłka/wpadka jaką ta ludzkość zrobiła z azbestem.
Otoż powtorzy się, a nawet powtarza się.

Ano. Im mniej wiedzy, tym większa szansa wpadki.

michqq napisał/a:

W przypadku szczepionki na COVID to akurat Pan minister obrony podjął decyzje iż odmówi wydania żołnierzom decyzji/polecenia zaszczepienia się. Sprawa jest na tyle ważna że wszyscy żołnierze muszą się zaszczepić, na tyle bezpieczna że wszyscy mogą i na tyle śliska że On nie ma odwagi się podpisywać pod decyzją o zaszczepieniu żołnierzy.

Pan minister gra pod Matołuszem Moraweickim. A ten od początku promował szczepionkę i obce autorytety. Niezależnie już od zawartości tychże "preparatów" wątpliwości wydają się uzasadnione.

cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
A nie badanie szczepionek produkowanych w cudzych laboratoriach, akceptowane przez obce organizacje, akceptowanie korygowanych ulotek - to jest utrata suwerenności i nieodpowiedzialność względem obywateli. Dlaczego o problemach z nerwami twarzy czy osłonkami dowiaduje się nagle z opóźnieniem?

A skąd wiesz o tym wszystkim? I ile wiesz? Znasz nasze zdolności do opracowania i wyprodukowania takiej szczepionki? Jak wyglądały te "problemy z nerwami twarzy"?
Jeśli nie byłeś bezpośrednio zaangażowany w ten proces to nie masz pełnego obrazu. Dysponujesz tylko wycinkiem prawdy i nie możesz na podstawie tego wyciągnąć właściwych wniosków. Jedyne co możesz to "zadawać pytania", czyli de facto podważać zdanie instytucji.
Nawet jeśli jest tam kawałek prawdy, to bez całego obrazu jest to tylko kawałek, który tobie ktoś zaserwował w celu wywołania jakiegoś efektu. Kawałek prawdy to nie prawda, tylko manipulacja. Ale tacy jak Ty chcą się temu poddać wierząc, że jest to objaw samodzielnego myślenia. Niestety muszę Cię zmartwić, te techniki manipulacji to temat stary jak świat.



Cytat:
Teorie spiskowe 5G, chemtrails, gmo i te inne (tak nawiasem niezaawansowane) - jaki tu spisek? Arogancja przy modyfikacji genów roślin, które w oryginalnej postaci funkcjonowały jakoś w ziemskim (zróżnicowanym) ekosystemie korygowane sztucznie mają być neutralne? Negatywny wpływ mikrofal na np. system immunologiczny jest udowodniony (wraz z istnieniem ognisk zapalnych w organiźmie - większe natężenie mikrofal, system słabnie a wirusy wychodzą z ognisk). I ten cały spisek ma zwyczajne uzasadnienie. Wpływ metali ciężkich na organizm człowieka jest znany. Nawet w Biblii wzmiankowany. Nauka rozumie budowę atomów w szczególności metali i jakie to ma konsekwencje. Dlaczego akurat fizyka ma nieobowiązywać w przypadku metali pakowanych do leków? Bo pan minister obrony powiedział? Bo reklamy powiedziały?

Wszystkie te teorie polegają na tej samej technice manipulacji, tzn. podają kawałek prawdy, np. "fale elektromagnetyczne są szkodliwe i jest to potwierdzone naukowo", natomiast nie podają reszty, czyli "w ilościach obecnych ich szkodliwość jest bliska zeru, a są bardzo ważnym elementem w funkcjonowaniu społeczeństw w zakresie wymiany informacji".
I jaki mamy skutek? "Samodzielni, niezależni myśliciele" tak bardzo chcą uważać się za mądrzejszych i bardziej samodzielnych od innych, że wolą sobie wybrać jakieś źródła wyprodukowane przez troli, albo śladowe opinie środowiska fachowego, jednocześnie ignorując oficjalne zdanie kolosalnej większości tegoż środowiska. Łatwiej im założyć, że ogólnoświatowa konspiracja kontroluje przekaz oficjalny, pomimo tego, że w XXI wieku mamy niemal nieograniczoną ilość środków przekazu, i środowisko fachowe gdyby chciało to z pewnością powszechnie by zabrało głos. Co bardziej krewcy nawet chodzą i rozwalają maszty z antenami GSM. Zarówno to, jak i chaos jest elementem wymiernym, szkodliwym dla społeczeństwa.


Cytat:
Gdybym potraktował temat maksymalnie na korzyść wrogich interesów, to ta hybryda miałaby wiele aspektów. Ale tak naprawdę nie wiadomo nawet skąd się wziął ten wirus i czy ew. nie jest jej częścią. Zarówno choroba jak i lekarstwo może być częścią kombinacji, więc zwykłe "nieszczepienie" też może nie być rozwiązaniem.

"Być może...", "nie wiadomo czy..." itd. Tyle wiesz, i tyle możesz stwierdzić. Natomiast zamieszanie które wprowadzasz w głowach innych ludzi, którzy też nie wiedzą, jest realne. Objawia się spadkiem zaufania do struktur państwowych, co prowadzi do anarchii, a na tym korzystają wszyscy tylko nie środowisko w którym to zwątpienie panuje.

Cytat:
Dlaczego nikt nie wspomina o ew. mechaniźmie redukcyjno-kombinacyjnym w przypadku mRNA w szczepionkach?

I na koniec - jak obecność metali (których) może wpłynąć na fale mózgowe? Pomijam rtęć i niszczenie neuronów.

Albo jaki wpływ na mentalność i spójność systemu intelektualnego i wartości człowieka dajmy na to katolika ma zaakceptowanie szczepionki której baza biologiczna pochodziła z aborcji a ksiądz dobrodziej relatywizuje? I jaki to związek ma różnymi teoriami np. gun?

To co towarzysze prezentują i elity to czysta dziecinada. A po Powstaniu Warszawskim które wybuchło parę dni po Bretton Woods to oznacza, że zdurnienie trwa dalej.

A co powiecie na to, że dekady oglądaliście na ulicach papierowe plakaty, które mogą być owocem tumanienia porozumienia układu dzisiaj absurdalnie niewiarygodnego?

Rację miał towarzysz Stalin - oczywiście ze swoimi wrogimi celami i fatalnymi względem Polaków dokonaniami - większość jest jak ślepe kocięta. Ale prawdziwość słów jako ogólnej zasady warto pamiętać.

No i widzisz, robisz dokładnie to co opisałem. Zarzucasz tendencyjne pytania, tłumacząc to chęcią zmuszenia do myślenia, podczas gdy odpowiedzi na te pytania wymagają znacznej wiedzy aby samodzielnie wyciągnąć z nich właściwe wnioski. Czyli znowu manipulacja. I tyle.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

cthsqd napisał/a:
ToMac napisał/a:
A nie badanie szczepionek produkowanych w cudzych laboratoriach, akceptowane przez obce organizacje, akceptowanie korygowanych ulotek - to jest utrata suwerenności i nieodpowiedzialność względem obywateli. Dlaczego o problemach z nerwami twarzy czy osłonkami dowiaduje się nagle z opóźnieniem?

A skąd wiesz o tym wszystkim? I ile wiesz? Znasz nasze zdolności do opracowania i wyprodukowania takiej szczepionki? Jak wyglądały te "problemy z nerwami twarzy"?

Nie muszę filozofować. Biorę oficjalną ulotkę:

https://www.ema.europa.eu...ormation_pl.pdf

Czytam - co już cytowałem:

Cytat:
Ostre obwodowe porażenie nerwu twarzowego†



cthsqd napisał/a:

Jeśli nie byłeś bezpośrednio zaangażowany w ten proces to nie masz pełnego obrazu. Dysponujesz tylko wycinkiem prawdy i nie możesz na podstawie tego wyciągnąć właściwych wniosków. Jedyne co możesz to "zadawać pytania", czyli de facto podważać zdanie instytucji.

Sama instytucja to opisała. Ostre obwodowe porażenie nerwu twarzowego. Akurat jeśli chodzi o pełen obraz a raczej odczucie jak wygląda porażenie nerwu twarzowego pod wpływem środków farmakologicznych - otóż doświadczyłem takowego.

cthsqd napisał/a:

Nawet jeśli jest tam kawałek prawdy, to bez całego obrazu jest to tylko kawałek, który tobie ktoś zaserwował w celu wywołania jakiegoś efektu. Kawałek prawdy to nie prawda, tylko manipulacja. Ale tacy jak Ty chcą się temu poddać wierząc, że jest to objaw samodzielnego myślenia. Niestety muszę Cię zmartwić, te techniki manipulacji to temat stary jak świat.

To oficjalna tabelka Panie Dziejku.
EMA - European Medicines Agency.

Agency.

Widzicie towarzyszu? Oficjalna europejska agencja.

cthsqd napisał/a:

Wszystkie te teorie polegają na tej samej technice manipulacji, tzn. podają kawałek prawdy, np. "fale elektromagnetyczne są szkodliwe i jest to potwierdzone naukowo", natomiast nie podają reszty, czyli "w ilościach obecnych ich szkodliwość jest bliska zeru, a są bardzo ważnym elementem w funkcjonowaniu społeczeństw w zakresie wymiany informacji".

E tam. Antypropaganda i nic więcej.

cthsqd napisał/a:

I jaki mamy skutek? "Samodzielni, niezależni myśliciele" tak bardzo chcą uważać się za mądrzejszych i bardziej samodzielnych od innych, że wolą sobie wybrać jakieś źródła wyprodukowane przez troli, albo śladowe opinie środowiska fachowego, jednocześnie ignorując oficjalne zdanie kolosalnej większości tegoż środowiska.

Też nieprawda. Jest jakby to powiedzieć - nierówność stron. Jeśli po jednej mamy kapitał a po drugiej - skrzywdzone jednostki, to siłą rzeczy kapitał pozwalający sfinansować badania naukowe jest jednej stronie niedostępny. Klasyka walki Dawid - Goliat. Czasami się udaje.

Rżnięcie głupa.

Rżnięcie głupa korzystne, gdy jako silniejsi dymamy słabszego. Jak zajączek żabkę czy jak tam było. Gorzej jak wilczek dyma zajączka czy jak tam.

I te wszystkie z Lanceta mówią, traktując ludzi jak debili, że oni za to nic nie dostają. Przypadkiem jednak biorą udział w dziesiątkach programów za które kasę dostają. To jest to twoje środowisko. Większość która ma "niezależne zdanie". Ale jak tylko będzie odrębne to wylot i rozwód z pecunią :)

cthsqd napisał/a:

Łatwiej im założyć, że ogólnoświatowa konspiracja kontroluje przekaz oficjalny, pomimo tego, że w XXI wieku mamy niemal nieograniczoną ilość środków przekazu, i środowisko fachowe gdyby chciało to z pewnością powszechnie by zabrało głos. Co bardziej krewcy nawet chodzą i rozwalają maszty z antenami GSM. Zarówno to, jak i chaos jest elementem wymiernym, szkodliwym dla społeczeństwa.

E tam. W historii związanej ze szczepionkami wygląda to tak, ta niezaleność, że większość producentów jest amerykańskich a naukowe środowisko okazało się być Lancetem. A w momencie gdy w Polsce wypowiedzieli się pracownicy naukowi nie popierający szczepień to pan Horban psia jego czapka zaczął ich obrażać.

cthsqd napisał/a:
"Być może...", "nie wiadomo czy..." itd. Tyle wiesz, i tyle możesz stwierdzić. Natomiast zamieszanie które wprowadzasz w głowach innych ludzi, którzy też nie wiedzą, jest realne. Objawia się spadkiem zaufania do struktur państwowych, co prowadzi do anarchii, a na tym korzystają wszyscy tylko nie środowisko w którym to zwątpienie panuje.

Zaufanie do struktur? Które podpierają się amerykańskim Lancetem? Dlaczego amerykańskim?

Sr***o w banko. Ale te one dobrze wiedzą czego mogą się obawiać. WIęc schemat jest ten sam. Próba a potem jak się nie uda to kłamstewka. Mostu nie chceliśmy wysadzać, szczepionki nie było do końća obadane, a bo coś tam itp. Tym razem znów nie wyszło.

manfred - Sro 06 Sty, 2021

W Czechach np. najpierw najstarsi, potem personel DPS, ośrodków zdrowia, szpitali, policjanci, strażacy, młodsi, żołnierzy nie ma w harmonogramie, za to szczepią innych w szpitalach wojskowych, w tym polowych.

Pierwszy zaszczepił się Babiš i babcia weteranka z Wołynia.
U nas Morawiecki się nie zaczepił, żeby nie było afery, dla weteranów nie ma szczepionek, natomiast zaszczepiła się Janda i jej fumfle z teatru. Już wiecie czemu Tusk mówił, że „polskość to nienormalność”? (ale akurat chyba nie o to mu chodziło).

iRozhlas

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

manfred napisał/a:
W Czechach np. najpierw najstarsi, potem personel DPS, ośrodków zdrowia, szpitali, policjanci, strażacy, młodsi, żołnierzy nie ma w harmonogramie, za to szczepią innych w szpitalach wojskowych, w tym polowych.

Wszystko z tego co by mnie interesowało to zabezpieczyć próbkę ich "preparatów". Żeby oczywiście się nie nagrzała i "materiał" nie stał się trefny.

manfred napisał/a:

Pierwszy zaszczepił się Babiš i babcia weteranka z Wołynia.
U nas Morawiecki się nie zaczepił, żeby nie było afery, dla weteranów nie ma szczepionek, natomiast zaszczepiła się Janda i jej fumfle z teatru. Już wiecie czemu Tusk mówił, że „polskość to nienormalność”? (ale akurat chyba nie o to mu chodziło).

To źle? Nowy repertuar się szykuje...

A te one to by się tego scenariusza obawiały:
https://www.youtube.com/watch?v=vPlT2uKruwM

cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

ToMac napisał/a:

Nie muszę filozofować. Biorę oficjalną ulotkę:[...]

Sama instytucja to opisała. Ostre obwodowe porażenie nerwu twarzowego. Akurat jeśli chodzi o pełen obraz a raczej odczucie jak wygląda porażenie nerwu twarzowego pod wpływem środków farmakologicznych - otóż doświadczyłem takowego.

No i moj wniosek jest taki - przeżyłeś takie porażenie dlatego bardziej się boisz takiego przypadku, niż kilkudziesięciu tysięcy zachorowań, z których część może mieć ciężki przebieg.
Natomiast nie potwierdza to nic więcej.

Cytat:
To oficjalna tabelka Panie Dziejku.
EMA - European Medicines Agency.

Agency.

Widzicie towarzyszu? Oficjalna europejska agencja.

Z której wybierasz sobie tylko kawałek prawdy mający na celu uwiarygodnić twoją manipulację, i tyle...

Cytat:

E tam. Antypropaganda i nic więcej.

No i to by było na tyle, jeśli chodzi o Twoje samodzielne myślenie :) nie pasuje Ci do teorii wiec trzeba skasować...

Cytat:

Też nieprawda. Jest jakby to powiedzieć - nierówność stron. Jeśli po jednej mamy kapitał a po drugiej - skrzywdzone jednostki, to siłą rzeczy kapitał pozwalający sfinansować badania naukowe jest jednej stronie niedostępny. Klasyka walki Dawid - Goliat. Czasami się udaje.

No jasne, bo 99% lekarzy ma zarobek ze szczepienia tak? :) co za bzdura... większość nie ma żadnego zysku z tego, mają za to wykształcenie. Dostęp do internetu tak samo, i gdyby szczepienia były tak szkodliwe, to mieli byśmy zalew informacji i opinii. A mamy tylko śladowe ilości, których genezy nikt nie zna poza nimi samymi.

Cytat:

Rżnięcie głupa.

Rżnięcie głupa korzystne, gdy jako silniejsi dymamy słabszego. Jak zajączek żabkę czy jak tam było. Gorzej jak wilczek dyma zajączka czy jak tam.

I te wszystkie z Lanceta mówią, traktując ludzi jak debili, że oni za to nic nie dostają. Przypadkiem jednak biorą udział w dziesiątkach programów za które kasę dostają. To jest to twoje środowisko. Większość która ma "niezależne zdanie". Ale jak tylko będzie odrębne to wylot i rozwód z pecunią :)


Tak tak, znowu spisek żeby zgnoić maluczkich... Twój lekarz rodzinny tez jest w zmowie? :) bo wychodzi na to ze mój tak, i moich znajomych lekarze tez...

Cytat:
E tam. W historii związanej ze szczepionkami wygląda to tak, ta niezaleność, że większość producentów jest amerykańskich a naukowe środowisko okazało się być Lancetem. A w momencie gdy w Polsce wypowiedzieli się pracownicy naukowi nie popierający szczepień to pan Horban psia jego czapka zaczął ich obrażać.

Mowisz z takim przekonaniem jak gdybyś razem z tą garstką lekarzy walczył z tym spiskiem. Bardzo byłbym ciekaw skąd masz te wszystkie informacje, gdybym nie byl pewien że ich nie masz ;)

Powiem tak, jeśli dla ciebie wygodniej jest wierzyć w ogolnoswiatowe spiski, to nie ma siły ktora przekonała by cię że jest inaczej. Ciekaw tylko jestem co chcesz osiągnąć poprzez przekonywanie innych do swojego zdania? Konkretnie, bez bzdetów w stylu "otworzenia oczu, przebudzenia".

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

cthsqd napisał/a:

No i moj wniosek jest taki - przeżyłeś takie porażenie dlatego bardziej się boisz takiego przypadku, niż kilkudziesięciu tysięcy zachorowań, z których część może mieć ciężki przebieg.
Natomiast nie potwierdza to nic więcej.

Ano, przeżyłem i to co więcej dzięki cudownym środkom leczniczym. No może po wcześniejszej dostawie niekoniecznie leczniczej (śledztwo nie zakończone). Rozumiesz. Cudowny specyfik produkcji znanego koncernu, podany przez wykształconego, pracującego w znanym szpitalu, poważanego lekarza. Co mogło źle pójść? A jednak poszło źle....

I inne symptomy jak rodzenie kupy raz na 2 tygodnie...

cthsqd napisał/a:

Z której wybierasz sobie tylko kawałek prawdy mający na celu uwiarygodnić twoją manipulację, i tyle...

Oczywiście. Jak np. z instrukcji obsługi do granatu obronnego zapomnijmy tylko jedną informację - ile czasu po wyjęciu zawleczki nastąpi eksplozja. A tak ogólnie wszystko inne jest fantastyczne i niegroźne. Pominięcie tej jednej tylko informacji niczym przecież nie skutkuje.

cthsqd napisał/a:

No jasne, bo 99% lekarzy ma zarobek ze szczepienia tak? :) co za bzdura... większość nie ma żadnego zysku z tego, mają za to wykształcenie. Dostęp do internetu tak samo, i gdyby szczepienia były tak szkodliwe, to mieli byśmy zalew informacji i opinii. A mamy tylko śladowe ilości, których genezy nikt nie zna poza nimi samymi.

Różnie to bywało i różne problemy były. Przede wszystkim ambitni lekarze z Lanceta nie planowali robić kariery u Johna Herbsta z Milwaukee tylko ich ścieżka ściśle związana jest z tym ośrodkami, które stać na badania czy zatrudnianie naukowców.

No chyba że wierzysz, że pan Steven Loveman przyjedzie do Polski poświęcić życie jako czeladnik do pomocy u zielarza z Mińska Mazowieckiego (pomimo że dał np. 12 lat życia kobicie wypisanej z onkologii na pożegnanie).

Co do szczepień natomiast to dopiero się rozpoczęły a badania mają trwać do 2023. Te kliniczne. Jak myślisz, po co są badania kliniczne aż do 2023? Czemu ony nie mają takiego optymizmu żeby je olać?

cthsqd napisał/a:

Tak tak, znowu spisek żeby zgnoić maluczkich... Twój lekarz rodzinny tez jest w zmowie? :) bo wychodzi na to ze mój tak, i moich znajomych lekarze tez...

Szybko by wyparowała kariera, gdyby się rozeszło że ma takie poglądy.
Ale są inne przykłady. Był facio w Polsce co wyleczył babeczki ze stwardnienia. Kółko adoracji szybko trafiło do GW aby facia opisać...

cthsqd napisał/a:

Powiem tak, jeśli dla ciebie wygodniej jest wierzyć w ogolnoswiatowe spiski, to nie ma siły ktora przekonała by cię że jest inaczej. Ciekaw tylko jestem co chcesz osiągnąć poprzez przekonywanie innych do swojego zdania? Konkretnie, bez bzdetów w stylu "otworzenia oczu, przebudzenia".

Nie obchodzi mnie wiara w ogólnoświatowe spiski. Trzeba być czujnym i badać. Zwłaszcza jak ktoś usilnie promuje szczepionki a nie chce badać np. amantadyny czy czegokolwiek rokującego. Śmierdzi to.

A właśnie. Dlaczego najzdolniejsi ludzie z Polski z mojego pokolenia do robienia w genach polecieli za wodę. No dlaczego? Dlaczego nie zostali?

I dlaczego pewni panowie w Polsce robili w farmaceutykach za pieniążki teścia, sprzedali biznes starszym braciom a teściu sypnął światowych kumpli więc dostał tylko tuzin a nie całościowo...Rozumiesz...

cthsqd napisał/a:
Mowisz z takim przekonaniem jak gdybyś razem z tą garstką lekarzy walczył z tym spiskiem. Bardzo byłbym ciekaw skąd masz te wszystkie informacje, gdybym nie byl pewien że ich nie masz ;)


Poczytajcie sobie towarzyszu Rzeczpospolitą na początek:

https://www.rp.pl/Opinie/...z-COVID-19.html

A dla siebie jak Owsiak - róbta co chceta. Szczepionta się :) Ale nie zmuszajta i nie tumańta :)

Tytan w dresie. - Sro 06 Sty, 2021

manfred, skąd wiesz, że Morawiecki się nie zaszczepił? Pamiętasz pewnie, że Kaczyńskiemu kule woził do domu generał.
michqq - Sro 06 Sty, 2021

A to znacie, prawda?

https://www.infor.pl/akt-...ia-covid19.html

http://g.ekspert.infor.pl.../10.pdf#zoom=90

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA
W sprawie metody zapobiegania COVID-19

- z dnia 31 grudnia 2020 r.
- ogłoszone dnia 4 stycznia 2021 r
- wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia (czyli 5tego stycznia)
- z mocą od dnia 27 grudnia 2020 r.

I to nie jest ani dowcip ani pomyłka.

:balwanek:

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20210000010

Cytat:
§ 5. Przy wykonywaniu szczepień stosuje się przepisy dotyczące zgłaszania i leczenia niepożądanych odczynów poszczepiennych.

manfred - Sro 06 Sty, 2021

Tytan w dresie. napisał/a:
manfred, skąd wiesz, że Morawiecki się nie zaszczepił? Pamiętasz pewnie, że Kaczyńskiemu kule woził do domu generał.


Bo nikt nie jest tak głupi, żeby w kraju infantyli ryzykować utratę stanowiska, a może i całych rządów przez głupią szczepionkę, o której zaraz zaczęłoby trąbić jakieś okopress (Janda OK, Morawiecki oszukał).

Nb. dwie kule za dwie gwiazdki, to się opłacało. Inni muszą poświęcić o wiele więcej.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:

Teraz ustawa w której mowa że można szczepić pod przymusem.... :!: Czy dobrze się domyślam że jednak przymusowe szczepienia... :?: Oczywiście że szczepienia dobrowolne ale czy na pewno

Rozporządzenie ministra ekonomisty.

Tak nawiasem jeszcze z ulotki uzupełnienie wypisu z tabelki:

Cytat:
†Podczas dotychczasowego okresu kontroli bezpieczeństwa stosowania ostre porażenie (lub paraliż)
nerwu twarzowego zgłoszono u czterech uczestników w grupie szczepionki mRNA przeciw
COVID-19. Porażenie nerwu twarzowego wystąpiło 37 dni po 1. dawce (uczestnik nie otrzymał
2. dawki) oraz 3, 9 i 48 dni po 2. dawce. W grupie placebo nie zaobserwowano żadnych przypadków ostrego porażenia (lub paraliżu) nerwu twarzowego.

michqq - Sro 06 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Rozporządzenie w sprawie szczepień...


Myślałem że nie trzeba tłumaczyć.

Nie chodzi o rozporządzenie, chodzi o daty.

Czwartego stycznia ogłoszono rozporządzenie obowiązujące od 5tego stycznia, z mocą wsteczną cofniętą o dziewięć dni.

W takiej Danii telewizja pokazywała jaki to skandal że nie szczepia ponieważ nie wyrobili się z legislacją.

Skandal...

W Polsce takiego problemu nie ma, bo niby dlaczemu miałby być.
W Polsce w razie potrzeby cofa się zegarki i kalendarze, w tym przypadku o dziewięć dni.

Sęk w tym że właściwie nie ma takiej konieczności żeby zastosowac aż taki OSTATECZNY wygibas prawny jakim jest uchwalenie prawa działającego z mocą wsteczną.

Robi się to właściewie dlatego że... można.

Poprostu niekogo to nie ruszy, społeczeństwo przyzwyczajono do coraz dziwniejszych wygibasów prawnych, po troszku, tak jak te morsy do zimnej wody.
I to aż do tego stopnia, że dziś nie uważa żeby naruszenie takiej świętości jak nieuchwalanie prawa wstecz, to była sprawa do przejmowania się.

Trzeba? To napisali.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

Ważny fragment o wątrobie:

https://www.ema.europa.eu...ormation_pl.pdf

Cytat:
Toksyczność ogólna
U szczurów, którym domięśniowo podawano produkt leczniczy Comirnaty (otrzymywały 3 pełne dawki stosowane u ludzi raz na tydzień prowadzące do względnie większych stężeń u szczurów ze względu na różnice w masie ciała), występował pewnego stopnia obrzęk i zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia i zwiększenie liczby białych krwinek (w tym bazofilii i eozynofilii) odpowiadające odpowiedzi zapalanej. Obserwowano również wakuolizację hepatocytów wrotnych bez oznak
uszkodzenia wątroby. Wszystkie działania były odwracalne.


W publikacji
https://www.vetpol.org.pl..._2012_05_02.pdf

strona 2. U ptaków uważane za zwyrodnienie.

Cytat:
Dlatego też choroby wątroby mają istotny wpływ na cały organizm ptaka.
Zmiany histopatologiczne Pomijając ich przyczyny, z patomorfologicznego punktu widzenia można wyróżnić następujące odpowiedzi (zmiany histopatologiczne) wątroby na czynniki uszkadzające.

Zwyrodnienia hepatocytów

Zwracają uwagę puste przestrzenie, wodniczki w cytoplazmie (wakuolizacja hepatocytów) oraz obrzmienie hepatocytów bez przemieszczenia jądra komórkowego. Jest to przyćmienie miąższowe (offuscatio parenchymatosa), inaczej zwyrodnienie wodniczkowe (degeneratio vacuolaris, hydropic degeneratio).


Dlaczego cytuję o ptakach? Bo badano na szczurach..

Tłumacz się rypnął.

"odpowiedzi zapalanej" -> "odpowiedzi zapalnej"

michqq napisał/a:

Czwartego stycznia ogłoszono rozporządzenie obowiązujące od 5tego stycznia, z mocą wsteczną cofniętą o dziewięć dni.


Dobra czasu zmiana. Powaga prawa. Brawa.

cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Oczywiście. Jak np. z instrukcji obsługi do granatu obronnego zapomnijmy tylko jedną informację - ile czasu po wyjęciu zawleczki nastąpi eksplozja. A tak ogólnie wszystko inne jest fantastyczne i niegroźne. Pominięcie tej jednej tylko informacji niczym przecież nie skutkuje.

Totalnie chybione porównanie, bo eksplozja zapalnika jest rzeczą stałą, którą ty chcesz porównać do ewentualności która może mieć miejsce raz na kilkadziesiąt tysięcy.
Bardziej trafna analogia by była wtedy, gdyby raz na kilkadziesiąt tysięcy przypadków granat eksplodował przedwcześnie. Twoim tokiem myślenia nie powinniśmy ich wtedy używać. Tyle tylko, że w obronie te granaty, nawet z wadą, uratowały by wiele istnień. Ale przecież to dla Ciebie nieistotne.

Cytat:
Ale są inne przykłady. Był facio w Polsce co wyleczył babeczki ze stwardnienia. Kółko adoracji szybko trafiło do GW aby facia opisać...

Noo i mamy :) z jakiegoś powodu byłem pewien że jesteś z tych, co bardziej ufają znachorom, którzy chcą raka leczyć ziołami, niż lekarzom...
Widzisz.. jakoś nie chce mi się wierzyć, że taki ekspert, który wymyślił sposób na leczenie tej choroby, wolał dać się zgnoić samotnie, niż skorzystać z innych opcji. Mógł na przykład zebrać grupkę kolegów, opracować i rozpowszechnić metodę leczenia, co przyniosło by mu pewnie nagrodę Nobla i mnóstwo kasy. Mógł nawet dać się wykupić jakiemuś koncernowi, co też by mu dało kasę, ale nie.. taki ekspert, dobrodziej, który pokornie leczył babeczki dał się zgnoić kółku adoracji... :modli:

Cytat:
A właśnie. Dlaczego najzdolniejsi ludzie z Polski z mojego pokolenia do robienia w genach polecieli za wodę. No dlaczego? Dlaczego nie zostali?

I dlaczego pewni panowie w Polsce robili w farmaceutykach za pieniążki teścia, sprzedali biznes starszym braciom a teściu sypnął światowych kumpli więc dostał tylko tuzin a nie całościowo...Rozumiesz...

No powiedz dlaczego? :) bo dla mnie to normalne, że branża farmaceutyczna to też biznes, i wcale nie widzę w tym nic dziwnego. Polecieli za kasą, normalna rzecz. Tyle, że wcale to nie dowodzi żadnemu spiskowi.

Cytat:
A dla siebie jak Owsiak - róbta co chceta. Szczepionta się :) Ale nie zmuszajta i nie tumańta :)

Widzisz, dopóki tacy wywrotowcy jak Ty pozostajecie w zdecydowanej mniejszości to uważam, że jesteście pożyteczni, bo producenci muszą się pilnować żeby byle czego nie wypuszczać na rynek. Problem w tym, że kiedy robi się was zbyt wielu, to potem jest tak, że ludzie chodzą do znachorów leczyć raka witaminą C, pomiędzy innymi debilizmami jak demolowanie masztów GSM.

Moje zdanie jest takie - szczepienia powinny być dobrowolne, ale jak zachorujesz, to pokrywasz 100% kosztów leczenia. Jak Twoje dziecko zarazi inne dzieci, to tak samo płacisz za ich leczenie. W SZRP, gdzie gotowość do realizacji zadań musi być na topie żadnej dobrowolności być nie powinno.

ToMac - Sro 06 Sty, 2021

cthsqd napisał/a:
ToMac napisał/a:
Oczywiście. Jak np. z instrukcji obsługi do granatu obronnego zapomnijmy tylko jedną informację - ile czasu po wyjęciu zawleczki nastąpi eksplozja. A tak ogólnie wszystko inne jest fantastyczne i niegroźne. Pominięcie tej jednej tylko informacji niczym przecież nie skutkuje.

Totalnie chybione porównanie, bo eksplozja zapalnika jest rzeczą stałą, którą ty chcesz porównać do ewentualności która może miejsce raz na kilkadziesiąt tysięcy.
Bardziej trafna analogia by była wtedy, gdyby raz na kilkadziesiąt tysięcy przypadków granat eksplodował przedwcześnie. Twoim tokiem myślenia nie powinniśmy ich wtedy używać. Tyle tylko, że w obronie te granaty, nawet z wadą, uratowały by wiele istnień. Ale przecież to dla Ciebie nieistotne.

Jedna i druga informacja jest kluczowa, ale argument dobry.

cthsqd napisał/a:

Cytat:
Ale są inne przykłady. Był facio w Polsce co wyleczył babeczki ze stwardnienia. Kółko adoracji szybko trafiło do GW aby facia opisać...

Noo i mamy :) z jakiegoś powodu byłem pewien że jesteś z tych, co bardziej ufają znachorom, którzy chcą raka leczyć ziołami, niż lekarzom...

Dychotomiczne postrzeganie. Ratując życie szuka się kogokolwiek kto wyleczy skutecznie. Natomiast ten przykład dotyczy facia, który był skuteczny, ale sitwy to nie obchodziło. Z kolei przykład kobitki co 12 lat przeżyła po wypadzie z onkologii jest autentyczny.

cthsqd napisał/a:

Widzisz.. jakoś nie chce mi się wierzyć, że taki ekspert, który wymyślił sposób na leczenie tej choroby, wolał dać się zgnoić samotnie, niż skorzystać z innych opcji. Mógł na przykład zebrać grupkę kolegów, opracować i rozpowszechnić metodę leczenia, co przyniosło by mu pewnie nagrodę Nobla i mnóstwo kasy. Mógł nawet dać się wykupić jakiemuś koncernowi, co też by mu dało kasę, ale nie.. taki ekspert, dobrodziej, który pokornie leczył babeczki dał się zgnoić kółku adoracji... :modli:

Miałby zagrozić interesom firm farmaceutycznych? Nie uda się. Chociażby Twój przykład. Jedynie wstawiam faktyczne informacje a Ty je atakujesz. I dlatego to nie działa :)

cthsqd napisał/a:
No powiedz dlaczego? :) bo dla mnie to normalne, że branża farmaceutyczna to też biznes, i wcale nie widzę w tym nic dziwnego. Polecieli za kasą, normalna rzecz. Tyle, że wcale to nie dowodzi żadnemu spiskowi.

O spisku to Ty usilnie mówisz. A ja mówię o mechanizmach. Prawo koncentracji. Kto ma kasę kto przyciąga. Piep**ć Herbsta z Milwaukee, karierę i pieniążki robi się w farmie. A to że psują komuś wątrobę. Nie szkodzi. Póki nie nasza wątroba i póki pecunia jest - świetnie.

Ktoś nam przeszkadza? Zakrzyczeć :)

Albo stajesz do walki w sądzie przeciwko komuś, kto zapłaci adwokatomi co się zna z sądem. Na imprezach pod miastem gdzie się wszyscy w jednej wannie moczą.

cthsqd napisał/a:

Cytat:
A dla siebie jak Owsiak - róbta co chceta. Szczepionta się :) Ale nie zmuszajta i nie tumańta :)

Widzisz, dopóki tacy wywrotowcy jak Ty pozostajecie w zdecydowanej mniejszości to uważam, że jesteście pożyteczni, bo producenci muszą się pilnować żeby byle czego nie wypuszczać na rynek. Problem w tym, że kiedy robi się was zbyt wielu, to potem jest tak, że ludzie chodzą do znachorów leczyć raka witaminą C, pomiędzy innymi debilizmami jak demolowanie masztów GSM.

Każda metoda leczenia jest dobra jeśli jest skuteczna. Jak widać kolejny przykład dychotomicznej klasyfikacji. Kto podważa nieomyślność owczego pędu do szczepienia, ten jest wywrotowcem.

I tu też się pomyliłeś. Znałem kiedyś ludzi z medialnych afer w Polsce. Śmierć dziecka a inne w złym stanie, drugi wierzył w cudowną moc alternatywnej medycyny i zmarł na raka gardła.

Otóż nie. Każda metoda jest dobra jeśli skuteczna. Czy to buddyjskie grzybki co wyleczyły wątrobę, czy ayurwedysta babkę której małżonek zwiał bo pożyczył kasę od mafii i została z melanomą, dzieckiem i 1 rokiem życia.

Czy to zmniejszenie przepisanych dawek przez lekarza, co poskutkowało dobrze. A dlaczego? A bo pan doktor przepisał tyle aby farma zarabiała. A pomagała znacznie mniejsza tylko wymagało samobadania.


cthsqd napisał/a:

Moje zdanie jest takie - szczepienia powinny być dobrowolne, ale jak zachorujesz, to pokrywasz 100% kosztów leczenia. Jak Twoje dziecko zarazi inne dzieci, to tak samo płacisz za ich leczenie. W SZRP, gdzie gotowość do realizacji zadań musi być na topie żadnej dobrowolności być nie powinno.

Masz rację w części pierwszej. Więc moje pytanie - czemu nagle partyjni dobrodzieje chcą zaszczepić nieubezpieczonych? Zarażą ubezpieczonych zaszczepionych? Że szczepionka nie działa?

Kupy się to nie trzyma.

SZPR muszą mieć gotowość działań ale władza powinna od samego początku badać rokujące alternatywy.

A jak już chce te szczepionki, to doczytać ulotkę, że w dużym procencie występuje po szczepieniu ... zmęczenie.

Gdzie ta gotowość do realizacji zadań jak zaszczepieni będą zmęczeni...

Śmierdzi to :)

[ Dodano: Sro 06 Sty, 2021 ]
Lata temu, w zasadzie to nawet dużo ponad dekadę temu znałem osóbki, które pracowały w firmach medycznych dostarczających ... gadżety firmom farma - rózne gifty.

Tutaj wyskoczyły różne problemy natury IT technicznej. No bo jak gift był jeden i ten sam na setki to program komputerowy sobie radził - parę pozycji na fakturze, liczby w setki.

Gorzej jak każdy gift inny i faktura była wielostronicowa tasiemiec. System się wysypał na 900 pozycjach...

cthsqd - Sro 06 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Dychotomiczne postrzeganie. Ratując życie szuka się kogokolwiek kto wyleczy skutecznie. Natomiast ten przykład dotyczy facia, który był skuteczny, ale sitwy to nie obchodziło. Z kolei przykład kobitki co 12 lat przeżyła po wypadzie z onkologii jest autentyczny.

Chciałbyś żeby tak było. Jak masz seryjnego mordercę-gwałciciela, i ofiarę, która się upiła i dała zaciągnąć do auta, to uważasz, że wina leży pośrodku?
Ja nie wierzę że gość był skuteczny. Wierzę, że udało mu się przekonać co do tego ludzi takich jak Ty, którzy chcą wierzyć w siły nadprzyrodzone, i wolą wierzyć że spisek koncernów farmaceutycznych uniemożliwia skuteczne wykorzystanie witaminy C w leczeniu raka.

Cytat:
Miałby zagrozić interesom firm farmaceutycznych? Nie uda się. Chociażby Twój przykład. Jedynie wstawiam faktyczne informacje a Ty je atakujesz. I dlatego to nie działa :)

Jakich firm? Tych jest wiele, a wykupić gościa może tylko jedna. Jeśli masz na myśli więcej, to musi być spisek, a akapit poniżej piszesz, że o spiskach nie mówisz. No więc jak to jest?
Ale to bajki...
Realia są takie, że na rynku jest konkurencja, również pomiędzy firmami farmaceutycznymi, i ta, która by gościa wykupiła została by właścicielem kury znoszącej złote jaja.
Ale wg Ciebie nie, bo.. spisek? :)

Cytat:
O spisku to Ty usilnie mówisz. A ja mówię o mechanizmach. Prawo koncentracji. Kto ma kasę kto przyciąga. Piep**ć Herbsta z Milwaukee, karierę i pieniążki robi się w farmie. A to że psują komuś wątrobę. Nie szkodzi. Póki nie nasza wątroba i póki pecunia jest - świetnie.

Ktoś nam przeszkadza? Zakrzyczeć :)

Albo stajesz do walki w sądzie przeciwko komuś, kto zapłaci adwokatomi co się zna z sądem. Na imprezach pod miastem gdzie się wszyscy w jednej wannie moczą.


Mówisz o czymś, o czym pojęcia nie masz. Myślisz że firmy farmaceutyczne są w zmowie, ale nie mówisz o spiskach :) Wydaje Ci się, że oskarżaniem kogoś o zysk finansowy jesteś w stanie udowodnić wszystko, a ja Ci mówię że jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Są różne firmy walczące o dominację na rynku, środowisko fachowe jest tak duże, i ma takie możliwości wytwarzania informacji, że nie da się go całkowicie skorumpować. Na takie głodne kawałki łapią się tylko tacy ludzie jak Ty, którzy tak bardzo chcą być mądrzejsi, że nie chcą poznać innych zależności w danym temacie, i wolą wierzyć że ich oponenci są "Dychotomiczni" :D

Cytat:
Każda metoda leczenia jest dobra jeśli jest skuteczna. Jak widać kolejny przykład dychotomicznej klasyfikacji. Kto podważa nieomyślność owczego pędu do szczepienia, ten jest wywrotowcem.

I tu też się pomyliłeś. Znałem kiedyś ludzi z medialnych afer w Polsce. Śmierć dziecka a inne w złym stanie, drugi wierzył w cudowną moc alternatywnej medycyny i zmarł na raka gardła.

Otóż nie. Każda metoda jest dobra jeśli skuteczna. Czy to buddyjskie grzybki co wyleczyły wątrobę, czy ayurwedysta babkę której małżonek zwiał bo pożyczył kasę od mafii i została z melanomą, dzieckiem i 1 rokiem życia.

Czy to zmniejszenie przepisanych dawek przez lekarza, co poskutkowało dobrze. A dlaczego? A bo pan doktor przepisał tyle aby farma zarabiała. A pomagała znacznie mniejsza tylko wymagało samobadania.

Widzisz... problem w tym, że dla Ciebie setki lat badań i rozwoju nauki jest równowarte gusłom znachorów. Nie lepsze, nie gorsze, tylko równe. I choćby te gusła wynikały z dowolnych wyobrażeń, czarów bądź czegokolwiek innego, nie potwierdzonego w żadnych miarodajnych badaniach, Ty w dalszym ciągu będziesz je zrównywał z medycyną, tłumacząc opór środowiska naukowego poprzez spisek sitwy w obronie swoich interesów. Dowodów nie masz żadnych, ale drogowskazem Twoim jest "otwarty umysł, który widzi świat w odcieniach, a nie dychotomicznie". W efekcie negujesz realną wiedzę i wprowadzasz zamęt. Taki jest efekt Twojego dzieła.


Cytat:
Masz rację w części pierwszej. Więc moje pytanie - czemu nagle partyjni dobrodzieje chcą zaszczepić nieubezpieczonych? Zarażą ubezpieczonych zaszczepionych? Że szczepionka nie działa?

Kupy się to nie trzyma.

Były kiedyś takie choroby jak dżuma, cholera itp. Teraz dla nas to jakaś bajka historyczna, o której czytamy w ksiązkach albo oglądamy w tv. Kiedyś jednak jak się zaraziłeś, to zdychałeś w męczarniach, choćbyś chodził po dziesiątkach znachorów, którzy Cię karmili ziołami, posypywali prochem z kurzych łapek i okadzali nie wiadomo czym. Szczepionki nas od tego wybawiły. Wydaje Ci się, że wtedy nie znano pojęcia globalizacji, monopolu ani spisków? Jeśli tak to się musisz douczyć, bo od czasów Hammurabiego biznes i wpływy już istniały, a przez kolejne epoki tylko się rozrastały.

Cytat:
SZPR muszą mieć gotowość działań ale władza powinna od samego początku badać rokujące alternatywy.

A jak już chce te szczepionki, to doczytać ulotkę, że w dużym procencie występuje po szczepieniu ... zmęczenie.

Gdzie ta gotowość do realizacji zadań jak zaszczepieni będą zmęczeni...

Śmierdzi to :)

Porównujesz jakieś bliżej nie opisane zmęcznie do wyłącznia z funkcjonowania dowódców, osób kluczowych itp. ? Przestań, bo to przestaje być poważne...

HajLajf - Sro 06 Sty, 2021

Szwejk napisał/a:
Jaras1976 napisał/a:
A czy ktoś powiedział że szczepionki są bezpieczne, czy była dyskusja na ten temat? Nie a zdrowia nikt nie zwróci.

Więc się nie szczep, ale nie miej pretensji, że inni boją się Ciebie i dlatego nie życzą sobie kontaktów z Tobą. Bo nie możesz w imię własnej wolności narażać innych na zakażenie. A szczepionek w 100% bezpiecznych nie ma. Trzeba jednak skalkulować ryzyko - czy bardziej ryzykujemy szczepiąc się, czy nie szczepiąc.


Przecież WHO już oficjalnie potwierdziło, że osoby zaszczepione nadal mogą przenosić wirusa.

michqq - Sro 06 Sty, 2021

Cytat:
Jakich firm? Tych jest wiele, a wykupić gościa może tylko jedna. Jeśli masz na myśli więcej, to musi być spisek, a akapit poniżej piszesz, że o spiskach nie mówisz.


Takiego spisku o którym tu dyskutujecie to moim zdaniem nie ma, natomist co do zasady to należy wiedzieć, że spiski dużych firm teoretycznieze sobą konkurujących historycznie oczywiście były.

Z mojej branży to znany jest Spisek Żarówkowy.

https://en.wikipedia.org/wiki/Phoebus_cartel

W latach dwudziestych firmy z Europy i USA mające lwią część rynku światowego i teoretycznie ze soba konkurujące utworzyły spisek tzw "Phoebus Agreement" , mający za zadanie wzajemne kontrolowanie się w zakresie czy sprzedawane żarówki nie mają czasem zbyt dużej żywotności.

Zrobienie bowiem żarówek o dużej żywotności nie było (przy tamtych technologiach i oczekiwaniach) wcale sprawa trudną. Żarówka ma taką pewna krzywą odpowiedzi na napięcie, im większe tym świeci niebieściej / mniej żółto ale krócej. Znaczy znacznie znacznie krócej lub znacznie znacznie dłużej, zależnie od tego czy ją ciut przewoltujemy czy ciut niedowoltujemy.
Kosztem żółtości.
To znaczy - dla nas tak jest, dla odbiorców końcowych gotowych żarowek, jeśli możemy im podregulowac napięcie.
Producenci żarówek zakładali zaś że napięcie jest nominalne, natomiast to co oni reguluja to jest grubość drucika. Co na to samo wychodzi - można zrobić drucik cieńszy i żarówka będzie świecic niebieściej ale krócej, albo można zrobić drucik grubszy i będzie świecić bardzo bardzo długo, z tym że żółciej.
No to co - jak należy zrobić ten drucik, gdzie jest kompromis?
A proste - wyznaczy to rynek.
No więc - wczesny rynek wyznaczył że optimum to ok 2500 godzin, plusminus, koncerny żarowkowe spotkały sie więc i ustaliły że to będzie tysiąc a nie dwa i pół tysiąca godzin.
I tyle miały!
Firmy wyznaczyły sobie nawet instytucję kontrolno-arbitrażową, taki niejako sąd arbitrażowy wraz z biegłymi, gdzie w kontrolowanych warunkach w kołko sprawdzano (wzajemnie sobie patrząc na ręce) kolejne transze produkcji i kolejne modele żarówek, aby nikt nie wypuścił żarówek zbytdługoświecących.

Wyznaczono tez konkretny taryfikator kar (we franku szwajcarskim) które płaciła firma (do wspólnego koszyka) gdy z badań wyszło że jej żarowka jest zbyt trwała.

Umowa dotrwała do czasow II giej Światowej.

To warto wiedzieć.
Teraz to i w książkach do historii o tym piszą.
Dawniej nie pisali.

:gent:

Jabba01 - Czw 07 Sty, 2021

O czym Wy tu się rozpisujecie... Chcecie być królikami doświadczalnymi (preparat jest w fazie testów!) to bądźcie sobie ALE nie wypisujcie totalnych bzdur broniąc prywatną firmę farmaceutyczną o korzeniach niemiecko-amerykańskich, która w dodatku ma w swoim dorobków wiele przekrętów farmaceutycznych za co zapłaciła WIELOMILIARDOWE odszkodowania. Puknijcie się w głowy ludzie.
Druga sprawa wyskakują ze szczepionką mRNA a dlaczego nie robią jak dotychczas wiele innych szczepionek na zasadzie "osłabionego wirusa". Proste - bo NIKT do tej pory nie wyizolował tego wirusa. Boicie się czegoś na zasadzie - wmówiono nam to się boimy... Ręce opadają...
Trzecia sprawa - zaszczepicie się. No i co.. Wg propogandy będziecie odporni rozumiem na Covida , aha. No to już Wam powiem, że wtedy będziecie chorować z powrotem na zapalenia płuc, grypy, anginy, zapalenia oskrzeli, gardeł itp itd. Rozumiecie to czy nie rozumiecie ? Jak nie to nie mam dla Was ratunku wyznawcy i gloryfikatorzy firmy Pfizer i pseudopandemii , która ma wiele ukrytych celów.
Pamiętajcie jedno - ten się śmieje kto się śmieje ostatni. Ruszcie mózgami po to je macie, ja rozumiem, że wojsko odmóżdza i karze ślepo wykonywać polecenia co nie służy myśleniu ale na litość w całej pandemii jest tyle oczywistych bzdur, że aż głowa boli jak można w takie coś wierzyć...

ToMac - Czw 07 Sty, 2021

cthsqd napisał/a:
ToMac napisał/a:
Dychotomiczne postrzeganie. Ratując życie szuka się kogokolwiek kto wyleczy skutecznie. Natomiast ten przykład dotyczy facia, który był skuteczny, ale sitwy to nie obchodziło. Z kolei przykład kobitki co 12 lat przeżyła po wypadzie z onkologii jest autentyczny.

Chciałbyś żeby tak było. Jak masz seryjnego mordercę-gwałciciela, i ofiarę, która się upiła i dała zaciągnąć do auta, to uważasz, że wina leży pośrodku?

Pomieszanie. Ocena też zależy od systemu wartości i przekonań. Generalnie winę za czyn ponosi morderca-gwałciciel, chociaż w koncepcjach lewicujących wina jest ojca pijaka, który go katował i dawał wujkom do gwałcenia albo raczej wina dobrodzieja i kolanka plus system patriarchalny. W sensie zjawisk część winy ponosi ofiara, bo w "ekosystemie" obniżyła swoją czujność a kto w dżungli sam obniża swoją czujność, jest winny temu że jest ofiarą zdarzeń. W religiach dharmicznych z kolei ofiara jest winna też bo jej to jej karma i obie strony są "systemowo" ze sobą związane, aby los się dopełnił. I tak dalej bo mógłbym rozwijać.

A mówiąc o stronie praktycznej to wielokrotnie osobom bliskim powtarzałem - nie chodź wieczorem po osiedlu. Dlaczego? Bo rośnie prawdopodobieństwo że będziesz targetem...

Siły nadprzyrodzone? Obowiązuje II zasada termodynamiki a w jednej komórce jest 2^514 bitów informacji. Samo się poukładało...

cthsqd napisał/a:

Ja nie wierzę że gość był skuteczny. Wierzę, że udało mu się przekonać co do tego ludzi takich jak Ty, którzy chcą wierzyć w siły nadprzyrodzone, i wolą wierzyć że spisek koncernów farmaceutycznych uniemożliwia skuteczne wykorzystanie witaminy C w leczeniu raka.

Był skuteczny.

Spiski farma? Akurat witaminę C mogą wyprodukować i sprzedać masowo. Żadne zagrożenie. Naruszenia?

Banał: Violation Tracker.

https://violationtracker.goodjobsfirst.org/parent/pfizer

Świętoszki :)

cthsqd napisał/a:

Mówisz o czymś, o czym pojęcia nie masz. Myślisz że firmy farmaceutyczne są w zmowie, ale nie mówisz o spiskach :)

Nie zadałeś sobie trudu śledzić tematu. Wstawiałem inne linki. Np. ten:
https://www.cnbc.com/2013...-teamed-up.html

Cytat:
Lion’s Head, a London- and Nairobi-based asset manager specializing in sustainable development, will invest the portfolio in consultation with the effort’s partners. Other investors include the International Finance Corporation, Merck, The Pfizer Foundation, Challenges Canada, the German Ministry for Economic Cooperation and Development and undisclosed wealthy individuals.


"....niemieckie ministerstwo współpracy ekonomicznej i rozwoju oraz niewymienienione bogate indywidualności"

cthsqd napisał/a:

Wydaje Ci się, że oskarżaniem kogoś o zysk finansowy jesteś w stanie udowodnić wszystko, a ja Ci mówię że jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Są różne firmy walczące o dominację na rynku, środowisko fachowe jest tak duże, i ma takie możliwości wytwarzania informacji, że nie da się go całkowicie skorumpować. Na takie głodne kawałki łapią się tylko tacy ludzie jak Ty, którzy tak bardzo chcą być mądrzejsi, że nie chcą poznać innych zależności w danym temacie, i wolą wierzyć że ich oponenci są "Dychotomiczni" :D


cthsqd napisał/a:

Widzisz... problem w tym, że dla Ciebie setki lat badań i rozwoju nauki jest równowarte gusłom znachorów.

Pisząć, że każda metoda jest dobra jeśli skuteczna, oznacza, że medycyna współczesna jest istotna. Buddyjskie grzybki to nie są gusła znachorów ale np. rozpoznawanie 300 rodzajów pulsu (co jest naukowo do udowodnienia czyli schorzenia w konkretnym narządzie czy układzie vs charakterystyka częstotliwościowa pulsu - katalog). Albo 3 tys. ziółek z katalogiem schorzeń i wpływów.

Natomiast palenie dziecka w piecu - Rozalka - oczywiście nonsens.

cthsqd napisał/a:

W efekcie negujesz realną wiedzę i wprowadzasz zamęt. Taki jest efekt Twojego dzieła.

Nie neguję wiedzy. Tak jak nie neguje się wiedzy hakera. Wręcz przeciwnie. Haker jest jednym z najlepszych w swojej dziedzinie. Dlatego jeśli doszłoby do jego opłacenia i zatrudnienia, swój atak przeprowadzić może najskuteczniej i w sposób najbardziej skryty.

michqq napisał/a:

(...)
Z mojej branży to znany jest Spisek Żarówkowy.

https://en.wikipedia.org/wiki/Phoebus_cartel

(...)
No więc - wczesny rynek wyznaczył że optimum to ok 2500 godzin, plusminus, koncerny żarowkowe spotkały sie więc i ustaliły że to będzie tysiąc a nie dwa i pół tysiąca godzin.
I tyle miały!
Firmy wyznaczyły sobie nawet instytucję kontrolno-arbitrażową, taki niejako sąd arbitrażowy wraz z biegłymi, gdzie w kontrolowanych warunkach w kołko sprawdzano (wzajemnie sobie patrząc na ręce) kolejne transze produkcji i kolejne modele żarówek, aby nikt nie wypuścił żarówek zbytdługoświecących.


Kalkulacja, czasem wspólnota interesów.

Dzisiaj rywalizujące firmy ustalają np. specyfikacje, protokoły. W tym wypadku nie są to ustalenia finansowe ale do współpracy dochodzi.

Albo z innego rynku, gdzie jest płacąca silna strona i konkurencji w trudniejszych czasach się dogadują:

https://mycompanypolska.pl/artykul/ams-i-stroer-polska-podzielily-miedzy-siebie-rynek-reklamy-w-warszawie/5185

Cytat:
AMS i Stroer Polska podzieliły między siebie rynek reklamy w Warszawie?


https://ams.com.pl/o-nas/aktualnosci/ams-i-stroer-zawarly-umowe-konsorcjum

Cytat:
27 lipca br. firmy AMS i Ströer Polska zawarły umowę konsorcjum w celu wspólnego ubiegania się o zawarcie umowy koncesji na budowę i utrzymanie wiat przystankowych dla Warszawy.


I tak dalej, i tak do góry... :)

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2021 ]
Jabba01 napisał/a:
Wg propogandy będziecie odporni rozumiem na Covida , aha. No to już Wam powiem, że wtedy będziecie chorować z powrotem na zapalenia płuc, grypy, anginy, zapalenia oskrzeli, gardeł itp itd. Rozumiecie to czy nie rozumiecie ? Jak nie to nie mam dla Was ratunku wyznawcy i gloryfikatorzy firmy Pfizer i pseudopandemii , która ma wiele ukrytych celów.


Generalnie jednym z najgorszych objawów szajby koronawirusowej było ograniczenie świadczenia pomocy medycznej innym chorym. Czyli brak metodycznego skalowania działań przeciwko covid-19.

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2021 ]
Jaras1976 napisał/a:

Będzie nowy ład, jak tego nie widzicie to jesteście ślepi, stary ład już nie istnieje i nie będzie istniał bo nie jest odpowiedni.


Ład lub nieład. Chińczyki dzisiaj trzymają się bardzo mocno. Na tym morzu nasi polityczni kapitanowie nie potrafią za bardzo manewrować. Znów to podkreśla dr J.Bartosiak.

A jeszcze ku przypomnieniu:

John Snow memorandum - tutaj "biznesowo neutralnie"

https://www.johnsnowmemo.com/endorsements.html

https://www.thelancet.com...2153-X/fulltext

ale tutaj już "szatańskie wersety"

Cytat:
This work was not in any way directly or indirectly supported, funded, or sponsored by any organisation or entity.


Tłumaczenie:

Cytat:
Ta praca nie była w żaden sposób bezpośrednio ani pośrednio wspierana, finansowana ani sponsorowana przez żadną organizację lub podmiot.


Hau-Ever doberman ToMac cytuje dalej:


Cytat:
NA has experienced prolonged COVID-19 symptoms. AH advises Ligandal (unpaid advisory role), outside the submitted work. FK is collaborating with Pfizer on animal models of SARS-CoV-2, and with the University of Pennsylvania on mRNA vaccines against SARS-CoV-2. FK has also filed IP regarding serological assays and for SARS-CoV-2, which name him as inventor (pending). PK reports personal fees from Kymab, outside the submitted work; PK also has a patent ‘Monoclonal antibodies to treat and prevent infection by SARS-CoV-2 (Kymab)’ pending and is a scientific advisor to the Serology Working Group (Public Heath England), Testing Advisory Group (Department of Health and Social Care) and the Vaccines Task force (Department for Business, Energy and Industrial Strategy). ML has received honoraria from Bristol-Meyers Squibb and Sanofi Pasteur, outside the submitted work. MM is a member of Independent SAGE and Research Director European Observatory on Health Systems and Policies, which manages the COVID Health Systems Response Monitor. DS sits on the Scottish Government COVID-19 Advisory Group, has attended SAGE meetings, and is on the Royal Society DELVE initiative feeding into SAGE. CS reports grants from BMS, Ono-Pharmaceuticals, and Archer Dx (collaboration in minimal residual disease sequencing technologies), outside the submitted work; personal fees from Bristol Myers Squibb, Roche-Ventana, Ono Pharmaceutical, GlaxoSmithKline, Novartis, Celgene, Illumina, MSD, Sarah Canon Research Institute, Genentech, Bicycle Therapeutics, and Medicixi, outside the submitted work; personal fees and stock options from GRAIL and Achilles Therapeutics, outside the submitted work; and stock options from Epic Biosciences and Apogen Biotechnologies, outside the submitted work. GY directs the Center for Policy Impact in Global Health at Duke University, which has received grant funding from the Bill & Melinda Gates Foundation for policy research that includes policy analysis on COVID-19 control. All other authors declare no competing interests within the submitted work.


[ Dodano: Czw 07 Sty, 2021 ]
Tłumaczenie Google Translate:

Cytat:
NA doświadczył przedłużających się objawów COVID-19. AH doradza Ligandalowi (bezpłatna rola doradcza) poza przedstawioną pracą. FK współpracuje z firmą Pfizer nad modelami zwierzęcymi SARS-CoV-2 oraz z University of Pennsylvania nad szczepionkami mRNA przeciwko SARS-CoV-2. FK złożył również wniosek dotyczący testów serologicznych i SARS-CoV-2, który wymienia go jako wynalazcę (w toku). PK zgłasza opłaty osobiste od Kymab, poza zgłoszoną pracą; PK posiada również patent `` Przeciwciała monoklonalne do leczenia i zapobiegania zakażeniom SARS-CoV-2 (Kymab) '' w toku i jest doradcą naukowym Grupy Roboczej Serologii (Public Heath England), Testing Advisory Group (Departament Zdrowia i Opieki Społecznej) ) oraz zespół zadaniowy ds. szczepionek (Departament Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej). ML otrzymał honoraria od Bristol-Meyers Squibb i Sanofi Pasteur, poza przedstawioną pracą. MM jest członkiem niezależnego SAGE i dyrektora ds. Badań European Observatory on Health Systems and Policies, które zarządza monitorem odpowiedzi COVID Health Systems. DS zasiada w Szkockiej Rządowej Grupie Doradczej COVID-19, uczestniczyła w spotkaniach SAGE i uczestniczy w inicjatywie Royal Society DELVE, zasilając SAGE. CS raportuje granty z BMS, Ono-Pharmaceuticals i Archer Dx (współpraca w zakresie technologii sekwencjonowania minimalnej choroby resztkowej), poza zgłoszoną pracą; opłaty osobiste od Bristol Myers Squibb, Roche-Ventana, Ono Pharmaceutical, GlaxoSmithKline, Novartis, Celgene, Illumina, MSD, Sarah Canon Research Institute, Genentech, Bicycle Therapeutics i Medicixi, poza przedłożonymi pracami; opłaty osobiste i opcje na akcje GRAIL i Achilles Therapeutics, poza zgłoszoną pracą; oraz opcje na akcje od Epic Biosciences i Apogen Biotechnologies, poza przesłaną pracą. GY kieruje Centre for Policy Impact in Global Health na Duke University, które otrzymało dotacje z Fundacji Billa i Melindy Gatesów na badania polityczne, które obejmują analizę polityki w zakresie kontroli COVID-19. Wszyscy pozostali autorzy nie deklarują sprzecznych interesów w przesłanej pracy.


[ Dodano: Czw 07 Sty, 2021 ]
A za chwilę mały nektarek internetowy na czasie... :)

Mizu - Czw 07 Sty, 2021

Witam serdecznie,

Z ulotki szczepionki Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19:

Cytat:
„Lista ta może nie zawierać wszystkich możliwych działań ubocznych szczepionki Pfizer-BioNTech
przeciw COVID-19. Mogą wystąpić poważne i nieprzewidziane działania uboczne. Badania kliniczne
nad szczepionką Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19 nadal trwają".


(https://www.fda.gov/media/144622/download).

Cytat:
Badaniem klinicznym jest każde badanie prowadzone z udziałem ludzi w celu odkrycia lub potwierdzenia
klinicznych, farmakologicznych, w tym farmakodynamicznych skutków działania jednego lub wielu badanych
produktów leczniczych, lub w celu zidentyfikowania działań niepożądanych jednego lub większej liczby
badanych produktów leczniczych, lub śledzenia wchłaniania, dystrybucji, metabolizmu i wydalania jednego lub
większej liczby badanych produktów leczniczych, mając na względzie ich bezpieczeństwo i skuteczność.
Podstawa prawna- art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne (Dz. U. z 2008 r., nr 45,
poz. 271 z późn. zm.).


W roku 2008 nawet sama Naczelna Izba Lekarska potwierdziła, że IV faza badań klinicznych to eksperyment medyczny – badawczy. - https://szczepienie.info/nil-potwierdza-szczepienia-to-eksperyment/

Ustawa z dnia 16 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw:

Cytat:
<Art. 21. 1. Eksperyment medyczny przeprowadzany na ludziach może być
eksperymentem leczniczym albo eksperymentem badawczym.
2. Eksperymentem leczniczym jest wprowadzenie nowych albo tylko
częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub
profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby
chorej. Może on być przeprowadzony, jeżeli dotychczas stosowane metody nie są
skuteczne albo jeżeli ich skuteczność nie jest wystarczająca. Udział
w eksperymencie leczniczym kobiet ciężarnych wymaga szczególnie wnikliwej
oceny związanego z tym ryzyka dla matki i dziecka poczętego.
3. Eksperyment badawczy ma na celu przede wszystkim rozszerzenie wiedzy
medycznej. Może być on przeprowadzany zarówno na osobie chorej, jak izdrowej. Przeprowadzenie eksperymentu badawczego jest dopuszczalne, gdy
uczestnictwo w nim nie jest związane z ryzykiem albo też ryzyko jest minimalne
i nie pozostaje w dysproporcji do możliwych pozytywnych rezultatów takiego
eksperymentu.
4. Eksperymentem medycznym jest również przeprowadzenie badań
materiału biologicznego, w tym genetycznego, pobranego od osoby dla celów
naukowych.


Cytat:
po art. 23 dodaje się art. 23a–23c w brzmieniu:
„Art. 23a. 1. Zabrania się przeprowadzania eksperymentu badawczego na:
1) dziecku poczętym;
2) osobie ubezwłasnowolnionej;
3) żołnierzu i innej osobie pozostającej w zależności hierarchicznej ograniczającej swobodę dobrowolnego wyra-
żania zgody;
4) osobie pozbawionej wolności albo poddanej detencji.


Cytat:
Dodane art. 23a–
23c wejdą w życie
z dn. 1.01.2021 r.
(Dz. U. z 2020 r.
poz. 1291).


Szczepionka Pfizer jest nadal badana klinicznie --> jest to więc eksperyment badawczy (Rząd zapewnie że szczepionka jest bezpieczna) --> Art 23a pkt 3 - zabrania się eksperymentów badawczych na żołnierzach.

ToMac - Czw 07 Sty, 2021

Ano.

Ten Pan:

https://vivo.weill.cornell.edu/display/cwid-res2025

Nagrodzony funduszem badawczym przez Billa i Melindę, pracujący nad tematem COVID-19:

Cytat:
Targeting cellular protein kinases as treatment for COVID-19 awarded by Pershing Square Foundation Co-Investigator 2020 - 2021
COVID-19 CTA: Compound screening using organoid model awarded by Bill & Melinda Gates Foundation Co-Investigator 2020 - 2021
Determine the Impact of SARS-CoV-2 infection on Human Pancreatic Endocrine Cells awarded by American Diabetes Association, Inc. Co-Investigator 2020 - 2021


Tłumaczenie:

Cytat:
Celowanie w komórkowe kinazy białkowe jako leczenie COVID-19 przyznane przez Pershing Square Foundation Co-Investigator 2020-2021
COVID-19 CTA: Badania przesiewowe związków przy użyciu modelu organoidów przyznane przez Billa i Melindy Gates Foundation Co-Investigator 2020-2021
Określenie wpływu zakażenia SARS-CoV-2 na ludzkie komórki endokrynologiczne trzustki przyznane przez American Diabetes Association, Inc. Co-Investigator 2020-2021


Dostał środki także na badania związane z:

Cytat:
Optimization of the engineered 3D hepatic microenvironment enhances pluripotent stem cell derived hepatocyte awarded by National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases Principal Investigator 2020 - 2025
Optimization of the engineered 3D hepatic microenvironment enhances pluripotent stem cell derived hepatocyte awarded by National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases Principal Investigator 2020 - 2021
Metallothionein 1E as a Central Regulator of Human Pancreatic Beta Cell Function and Survival awarded by National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases Co-Investigator 2020 - 2022


Tłumaczenie:

Cytat:
Optymalizacja zmodyfikowanego trójwymiarowego mikrośrodowiska wątroby wzmacnia pluripotencjalne hepatocyty pochodzące z komórek macierzystych przyznane przez National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases Principal Investigator 2020-2025
Optymalizacja zmodyfikowanego trójwymiarowego mikrośrodowiska wątroby wzmacnia pluripotencjalne hepatocyty pochodzące z komórek macierzystych, przyznane przez National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases Principal Investigator 2020-2021
Metalotioneina 1E jako centralny regulator funkcji i przeżycia ludzkich komórek beta trzustki przyznana przez współbadacz National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases 2020-2022


wątrobą i trzustką. National Institute of Diabetes & Digestive & Kidney Diseases. Narodowy Instytut cukrzycy, chorób układu pokarmowego i nerek

W ulotce:

https://www.ema.europa.eu...ormation_pl.pdf

"trzustka" nie pada ani razu.

Wasza obrona narodowa, Muchachos...

manfred - Czw 07 Sty, 2021

Pozostaje pytanie - czy odmawiając zaszczepienia się powstrzymamy ów "nowy ład"? Czy będzie to wystarczające? Czy to może pierwszy krok?
i - Czw 07 Sty, 2021

Może jestem przewrażliwiony. Wyczuwam atak informacyjny.
manfred - Czw 07 Sty, 2021

Największymi przeciwnikami szczepionki powinni być Chińczycy. Oni najbardziej korzystają na zamieszaniu spowodowanym na świecie przez COVID, podczas gdy w praktyce sami się go pozbyli.
Nic dziwnego więc, że nasz forumowy Chińczyk szaleje.

ToMac - Czw 07 Sty, 2021

Pierwszym głupim krokiem było niedbanie o instytuty i nie badanie rokujących alternatyw.

Na dzień dzisiejszy minimum osobistej odpowiedzialności to obadanie dobrze ulotki tej czy innej szczepionki. Przeciwskazania i inne. Dajmy na to przez cukrzyka, z chorą wątrobą, trzustką, na neuroleptykach itp.

i napisał/a:
Może jestem przewrażliwiony. Wyczuwam atak informacyjny.


To dobrze, w końcu trzeba.

Ten fragment

Cytat:
GY directs the Center for Policy Impact in Global Health at Duke University, which has received grant funding from the Bill & Melinda Gates Foundation for policy research that includes policy analysis on COVID-19 control. All other authors declare no competing interests within the submitted work.


Tłumaczenie:

Cytat:
GY kieruje Centre for Policy Impact in Global Health na Duke University, które otrzymało dotacje z Fundacji Billa i Melindy Gatesów na badania polityczne, które obejmują analizę polityki w zakresie kontroli COVID-19. Wszyscy pozostali autorzy nie deklarują sprzecznych interesów w przesłanej pracy.


Wiesz kto to podał? The Lancer. Wyprzyj to.

Tutaj panie i, atak informacyjny Lanceta. Niewygoda dla wygody waszych 4 liter. Romantycznej wiary i tak dalej. Miłości do amerykańskich samolotów.

https://www.thelancet.com...2153-X/fulltext

manfred napisał/a:
Największymi przeciwnikami szczepionki powinni być Chińczycy. Oni najbardziej korzystają na zamieszaniu spowodowanym na świecie przez COVID, podczas gdy w praktyce sami się go pozbyli.
Nic dziwnego więc, że nasz forumowy Chińczyk szaleje.


Oczywiście. Ostrzegam i szczekam. Ale nie tak miało być:

https://www.gatesfoundati...8/11/OPP1199760

Cytat:
Date: November 2018
Purpose: to establish international research networks and data sharing platforms as well as develop policy recommendations for improving the medical insurance system in China
Amount: $499,944
Term: 14
Topic: Global Health and Development Public Awareness and Analysis
Regions Served: GLOBAL|ASIA
Program: Advocacy
Grantee Location: Wuhan, Hubei
Grantee Website: http://en.whu.edu.cn/


Żeby było śmieszniej. Tato Edmunda:

https://en.wikipedia.org/wiki/Robert_A._Schwartz

Cytat:
China Medical University hon. prof. China Shenyang, China 2012 Conferred by the CMU president in an official ceremony.


Jesteście towarzysze do dna ośmieszeni. Wasza wygodna czyni was bezbronnymi.

Obrona narodowa w waszym naiwnym wydaniu to czysta dziecinanda. Ogrywani równo. Latacie na samolotach, wspieranie Sławka, to i tamto a wytrawni gracze orżną Wasze odbyty bez wazeliny.

manfred napisał/a:
Największymi przeciwnikami szczepionki powinni być Chińczycy.

Amerykańskiej a nie własnej. I nie jednej a wielu.

Może dotrze do Waszych tępów łbów że się kończy zabawa.

manfred - Czw 07 Sty, 2021

ToMac, tego zaczynasz przypominać.

Cytat:
Adam Mazguła
@amazgula
·
6 sty
Lekarze, którzy tak skutecznie leczą nas od pięciu lat z narodowego szczęścia, człowieczeństwa, przyzwoitości i prawdy już dawno się zaszczepili.
Pierwszy doktor kanalia i doktor Jaki.
Potem tysiące PiS-doktorów i pielęgniarek.
Zaraza skutecznie trawi mózgi pseudodziennikarzy

ToMac - Czw 07 Sty, 2021

Duży plus dla Pułkownika za wyłapanie wpadek np. wrzutek ustawowych. Wizualnie niespecjalnie.

Chamem byłem i jestem jak zawsze.

Finansowo? Nie wiem. 40 tys. USD za zmianę przekonań to śmieszna kwota....Może się sk*****ię...

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2021 ]
Konfederacja of National Jeleń.

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2021 ]
ToMac opowiadał bajki i siał dezinformację. Howgh!

manfred - Czw 07 Sty, 2021

Pewnie. Wg Onetu

Cytat:
Konfederacja nadal istnieje


Zamieszki w USA. Zwolennicy Trumpa z flagami Konfederacji.

gregorcr - Czw 07 Sty, 2021

Sytuacja z wczoraj. Żołnierz nie wyraża zgody na szczepienie(deklaracja na NIE). Na dzień następny wezwany na dywanik. D-ca nie wprost ale sugeruje , że dalszej współpracy nie widzi bez zaszczepienia się. Moje odczucia wobec szczepionki są na NIE - strach przed powikłaniami. Natomiast rozmawiając z osobami, które przeszły COVID, już nie mogą doczekać się szczepionki bo miesiąc po chorobie dalej odczuwają jej skutki(nie pełny węch, smak, u kolego koło 60-tki wejście na 1 piętro =zadyszka, a facet zdrowy jak ryba zawsze, aktywny sportowo, bez nałogów. Tak czy siak zaszczepić będą musieli się wszyscy bo nagle nie pójdziesz na basen, do kina, do lekarza bez "paszportu covidowego". Poza tym pomyślcie gdy ktoś zachoruje z bliskich i zabiorą go do szpitala. Bez szczepienie nikt was nie wpuści do niego w celu odwiedzin, podania łyżki zupy. Nie daj boże ktoś zejdzie to nawet go nie pożegnacie(worek i kremacja). Ludzie , którzy zachorowali/przechorwali mówią, że bardziej boją się choroby, powikłań, ponownego zarażenia i powikłań niż samych ewentualnych powikłań po szczepionce.
gregorcr - Czw 07 Sty, 2021

Sytuacja z wczoraj. Żołnierz nie wyraża zgody na szczepienie(deklaracja na NIE). Na dzień następny wezwany na dywanik. D-ca nie wprost ale sugeruje , że dalszej współpracy nie widzi bez zaszczepienia się. Moje odczucia wobec szczepionki są na NIE - strach przed powikłaniami. Natomiast rozmawiając z osobami, które przeszły COVID, już nie mogą doczekać się szczepionki bo miesiąc po chorobie dalej odczuwają jej skutki(nie pełny węch, smak, u kolego koło 60-tki wejście na 1 piętro =zadyszka, a facet zdrowy jak ryba zawsze, aktywny sportowo, bez nałogów. Tak czy siak zaszczepić będą musieli się wszyscy bo nagle nie pójdziesz na basen, do kina, do lekarza bez "paszportu covidowego". Poza tym pomyślcie gdy ktoś zachoruje z bliskich i zabiorą go do szpitala. Bez szczepienie nikt was nie wpuści do niego w celu odwiedzin, podania łyżki zupy. Nie daj boże ktoś zejdzie to nawet go nie pożegnacie(worek i kremacja). Ludzie , którzy zachorowali/przechorwali mówią, że bardziej boją się choroby, powikłań, ponownego zarażenia i powikłań niż samych ewentualnych powikłań po szczepionce.
ToMac - Czw 07 Sty, 2021

gregorcr napisał/a:
Sytuacja z wczoraj. Żołnierz nie wyraża zgody na szczepienie(deklaracja na NIE).

A uzasadnienie? Wniosek do MON z wyrażoną gotowością do przyjęcia innych rozwiązań? Ta wektorowa?

gregorcr napisał/a:

Natomiast rozmawiając z osobami, które przeszły COVID, już nie mogą doczekać się szczepionki bo miesiąc po chorobie dalej odczuwają jej skutki(nie pełny węch, smak, u kolego koło 60-tki wejście na 1 piętro =zadyszka, a facet zdrowy jak ryba zawsze, aktywny sportowo, bez nałogów.

Jeśli są obecne powikłania po chorobie i mają charakter trwały, to szczepionka nic już nie zmieni. Rolą tej niby "szczepionki" jest nauczenie organizmu walczyć z nowym wirusem. Ew. mutacją jeśli ta technologia jest taka dobra. Oprócz nieobadanej skuteczności oraz skutków ubocznych. Naiwnie więc nie ma co oczekiwać, że szczepionka usunie uszkodzenia.

gregorcr napisał/a:

Tak czy siak zaszczepić będą musieli się wszyscy bo nagle nie pójdziesz na basen, do kina, do lekarza bez "paszportu covidowego". Poza tym pomyślcie gdy ktoś zachoruje z bliskich i zabiorą go do szpitala. Bez szczepienie nikt was nie wpuści do niego w celu odwiedzin, podania łyżki zupy. Nie daj boże ktoś zejdzie to nawet go nie pożegnacie(worek i kremacja). Ludzie , którzy zachorowali/przechorwali mówią, że bardziej boją się choroby, powikłań, ponownego zarażenia i powikłań niż samych ewentualnych powikłań po szczepionce.

Takie czasy. Towarzysze dobrej zmiany - jak chcą - niech tak robią.

Pytanie oczywiście o inne szczepionki - np. tę wektorową.

manfred napisał/a:
Pewnie. Wg Onetu

Cytat:
Konfederacja nadal istnieje


Zamieszki w USA. Zwolennicy Trumpa z flagami Konfederacji.


Pytanie czy ta linia podziału jest faktyczna. A więc struktura kapitałowa. Kalifornia, Teksas vs polityczna czyli Waszyngton itp. Stare sztuczki które nie przywrócą siły średniej klasie, nie zwalczą skutków narkomanii czy katastrof systemowych jak np. rozwałka Detroit - to nic z tego.W sensie zjawisk. Nie mówiąc już o społeczno-moralnym rozkładzie - aborcja, czy podziałach - BLM, migracje, BRŻ i tak dalej.

Rogaty facio z pomocą tego niby Q nic nie pomoże.

Uwaga! Ruski szpion, Chińczyk oraz Hau-Ever Doberman sugeruje - a co z wektorową?

Jaras1976 napisał/a:
Koledzy to albo jestem zdrowy albo chory. Przeciwciała produkuje układ odpornościowy człowieka - wiedza z biologii na poziomie szkoły podstawowej a pseudo naukowcy i pseudo lekarze opłacani przez mafię farmaceutyczną urabiają do tego teorię że jest to nowy wirus(nowy bo wyprodukowany przez Chiny) i ona atakuje inaczej a jeszcze teraz nowe mutacje (angielska i południowoafrykańska) choć nigdy nie wyodrębniono wirusa z Wuhan

Chińczyk Ruski szpion ToMac Hau-Ever Doberman podpowiada - pan od Bramy do Rachunków pojechał tam w 2018 z kasą dyskutować ubezpieczenia.

Kto wstępuje do mojej siatki :) Korzyści? Żadne. Kasa? Na głowę upaść można jedynie...

A na poważnie to po pierwsze pytanie czy ktoś ma chorą wątrobę ew. łapie się w inne przeciwskazania. Potem czy już przebyty Covid-19 dodatkowo czegoś nie uszkodził i finalne pytanie czy szczepionka nie spotęguje problemów.

Agent ToMac Ruski szpion podpiera się ulotką, która mówi że może być problem z hepatocytami. Jeśli można, proszę o wysłanie onuc w załączniku na privie..

Ale oczywiście nie doradzam :) Idźcie do lekarza, on wam prawdę powie.

ToMac - Czw 07 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:

-minister Zbrodni (Zdrowia) będzie się szczepił latem jak medialny szał minie;

Ekonomista. Co tu się dziwić. Takie ma paradygmaty w głowie.

Jaras1976 napisał/a:

To mi przypomina ludobójstwo nie wiem jak wam. Ludzie umierają bo nie mogą się dostać do lekarza. Lekarze czekają na chorych na Covid których nie ma. Oddziały puste to o co tu chodzi :?:

Zamiast nakręcać lud i olewać np. alternatywy jak amantadyna może warto było pytać o jakieś leki osłonowe dla wątroby itp. Póki co badania kliniczne nie zakończone. A widać z linków co zamieszczałem jakie są niektóre plany na 2021-2025.

Tak wygląda zabawa ze zdrowiem milionów obywateli.

Problem jest. Lepiej nie ignorować ulotki i pytać lekarzy w osobistych sytuacjach. "A jak mam chorą wątrobę, a jak mam cukrzycę, a jak miałem porażenie nerwów twarzy po solianie " i tak dalej.Chyba że ktoś na głupa chce wstrzyknięcia. No ale wolna wola.

protot - Czw 07 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
.....ludobójstwo...
:x :x Kretyństwo czy skrajna histeria?
Ludzie rodzą się , by w ostateczności umrzeć. Co zrobią ze swoim życiem - sami w jakiejś mierze decydują. W październiku przechorowaliśmy z żoną zakażenie Covid-19. Gdy - nie daj Boże- zachorujesz będziesz wiedział, że to nie grypa. Nie da się żyć tylko w oczekiwaniu na śmierć, ale nic przed nią nie uchroni. Dlatego można robić wszystko, łącznie z kredytami, by życie sobie ułatwiać a nie zatruwać. Wzajemne wspomaganie to nieodzowny warunek życia. Frustracja tylko gnębi zdrowie. Ktoś na tym forum podawał link do wszechdoktora Jerzego Zięby - on z Covid-19 wyleczył się w jedno popołudnie. Nie wierzcie różnym hochsztaplerom, nie doprowadzi to do niczego dobrego. Już pisałem, że nasz organizm leczy się sam. Jeżeli w naszym organizmie zabraknie składników chemicznych albo energii do wytworzenia indywidualnego własnego leku - nic nam nie pomoże. Wszystkie szczepionki (amerykańsko-niemieckie, rosyjskie czy chińskie ) mają za zadanie pobudzić nasz układ immunologiczny do wytworzenia reakcji obronnej - odpowiedniego "leku" niszczącego wirus lub utrudniającemu mu jego "robotę". Dlatego do komórek wprowadzane jest białko, udające jedno z białek wirusa. Sputnik V jest szczepionką dwuwektorową , tzn. w I wstrzyknięciu wprowadza białko Sp26 a w drugiej dawce Sp5 ( te liczby nic dla nas nie znaczą). Szczepionki MRna też wprowadzają odpowiednie białko do komórki, dalej jest to samo. Chińczycy wyprodukowali szczepionkę jednowektorową ( podobno) opartą na doświadczeniu szczepionki przeciw wściekliźnie ( uważają ją za najlepszą, bo szczepionka przeciw wściekliźnie ma już ze 100 lat i de facto zlikwidowała wściekliznę wśród ludzi. Powtarzam, wszystkie szczepionki mają identyczne zadanie: pobudzić nasz indywidualny układ obronny, a on już WIE co, ile i jak wyprodukować i gdzie podać w naszym organizmie. Jeśli jednak w naszym organizmie czegoś jest za mało - wtedy następują NOP - Niepożądane Odczyny Poszczepienne. WHO zarejestrowało już ponoć 10 szczepionek, wśród nich te omówione przeze mnie. "Człowiek jest częścią wszechświata i równocześnie całym wszechświatem" - nie pamiętam, który z filozofów to powiedział. W każdym społeczeństwie są maruderzy, którzy "muszą" zabłysnąć", uznać za zbawców i podważyć naukę. Człowiek - przynajmniej wg Biblii- ma wolną wolę. Więc niech z niej korzysta dla swojego dobra.
Nie jestem lekarzem, ale tak to widzę na "zdrowy rozum".

ps. ToMac- co do wątroby - nie zakanszaj sałem albo tłustym boczkiem. :nie2: Ja też nie byłem aniołkiem i tłusto zakanszałem", a memu lekarzowi się wyrwało: "Nie liczyłem. O, przepraszam." ( gdy mu opowiedziałem o przebiegu Covid-19). :gent:

ToMac - Czw 07 Sty, 2021

protot napisał/a:

ps. ToMac- co do wątroby - nie zakanszaj sałem albo tłustym boczkiem. :nie2: Ja też nie byłem aniołkiem i tłusto zakanszałem", a memu lekarzowi się wyrwało: "Nie liczyłem. O, przepraszam." ( gdy mu opowiedziałem o przebiegu Covid-19). :gent:

Takie życie. Tego nie, boczka nie, serka tłustego nie, frytek nie, innego pieczonego nie i nie....

protot napisał/a:
Jeśli jednak w naszym organizmie czegoś jest za mało - wtedy następują NOP - Niepożądane Odczyny Poszczepienne.

W przypadku wątroby to ryzyko, że te wodniczki się nie cofną, jak ktoś ma własne a nie od szczepionki itp.

Jabba01 - Czw 07 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Tak jeszcze mi sie przypomniało:
- Prezydent i Pierwsza Dama nie zamierzają się szczepić bo w pierwszej kolejności są seniorzy powyżej 60 + choć pseudo szczepionka nie była testowana klinicznie na tej grupie wiekowej(seniorzy kosztują bo trzeba płacić renty i emerytury oraz leczyć tych ludzi;
-minister Zbrodni (Zdrowia) będzie się szczepił latem jak medialny szał minie;
To mi przypomina ludobójstwo nie wiem jak wam. Ludzie umierają bo nie mogą się dostać do lekarza. Lekarze czekają na chorych na Covid których nie ma. Oddziały puste to o co tu chodzi :?:

Polecam Ci książkę "Operacja pandemia. Globalna psychoza i nowy totalitaryzm". Wydawnictwo Wektory.
Zrozumiesz o co chodzi jeżeli przeczytasz więcej niż kilka stron (dlaczego tak napisałem odpowiedź w książce).

ToMac - Pią 08 Sty, 2021

Różne mechanizmy, głupotę, grawitowanie, mgła przed oczami elit - można nazwać to spiskami. Co ciekawe jednak, jeśli teorie z którymi w amalgamacie spiski są te pomieszane, te żele, 5G, rosyjskie badania - a bracia Rosjanie to lubią - to jeśli teorie są prawdziwe, to oprócz partyjnej katastrofy parę spraw wyszło tutaj nadwyraz dobrze, i jeśli miałyby być teorie prawdziwe to komuś znów może zapalić się "d****czka". Ale wiadomo, jedni wierzą, nie wierzą, inni nie potrafią obliczyć itp.

Lepiej więc trzymać się realiów. Nie uciekać, nie wypierać. Jest ulotka - przeczytać. Partie szczepionek - och jak wolno docierają - zabezpieczać, badać. Wcześniej chorzy też powinni się badać. Przed, po. Płodność. I tak dalej i tak do przodu.

protot - Pią 08 Sty, 2021

Cytat:
Każda potwora znajdzie swego amatora
.
veteran - Pią 08 Sty, 2021

Cytat:
O czym Wy tu się rozpisujecie... Chcecie być królikami doświadczalnymi (preparat jest w fazie testów!) to bądźcie sobie ALE nie wypisujcie totalnych bzdur broniąc prywatną firmę farmaceutyczną o korzeniach niemiecko-amerykańskich, która w dodatku ma w swoim dorobków wiele przekrętów farmaceutycznych za co zapłaciła WIELOMILIARDOWE odszkodowania. Puknijcie się w głowy ludzie.
Druga sprawa wyskakują ze szczepionką mRNA a dlaczego nie robią jak dotychczas wiele innych szczepionek na zasadzie "osłabionego wirusa". Proste - bo NIKT do tej pory nie wyizolował tego wirusa. Boicie się czegoś na zasadzie - wmówiono nam to się boimy... Ręce opadają...
Trzecia sprawa - zaszczepicie się. No i co.. Wg propogandy będziecie odporni rozumiem na Covida , aha. No to już Wam powiem, że wtedy będziecie chorować z powrotem na zapalenia płuc, grypy, anginy, zapalenia oskrzeli, gardeł itp itd. Rozumiecie to czy nie rozumiecie ? Jak nie to nie mam dla Was ratunku wyznawcy i gloryfikatorzy firmy Pfizer i pseudopandemii , która ma wiele ukrytych celów.
Pamiętajcie jedno - ten się śmieje kto się śmieje ostatni. Ruszcie mózgami po to je macie, ja rozumiem, że wojsko odmóżdza i karze ślepo wykonywać polecenia co nie służy myśleniu ale na litość w całej pandemii jest tyle oczywistych bzdur, że aż głowa boli jak można w takie coś wierzyć...


Bardzo dobrze napisane. Od siebie zadam tylko pytanie do osób które chorowały na covid . Jakim cudem żyjecie nadal jeżeli nie ma lekarstwa na śmiertelną chorobę ? Przypominam że amantadyna nagle zakazana..... dlaczego ? wiadomo szczepionki nas uratują.

Polecam zasięgnąć troszkę do innych źródeł zamiast TV. Wirusy były są i będą . Ja tego nie neguje że wirusa nie ma. Ale jest taki jak w kawale.....


Rozmawia dwóch eskimosów ;)
- Icek kiedy skończy się pandemia?
-Bemiamin...... ludzie za dużo zainwestowali aby tak nagle się skończyła......


Czyli za nie długo klasa średnia zniknie....rolnictwa PL już nie będzie......( dlaczego ? wystarczy się tym zainteresować..) górnictwo będzie ale niemieckie... no i będzie budżetówka i korporacje i reszta ludzi pracująca za miskę ryżu.....
Przestańcie wierzyć w propagandę i różne socjotechniki.... łykacie jak ryba co nie które rzeczy.

Nie ma przypadków...ktoś taktycznie ładnie rozgrywa jak mydło...

- dlaczego wirus nagle zaatakował górników ? Bo chcieli wjechać na Warszawę ?
- dlaczego nagle była ustawa aborcyjna i większość potrafiła tylko krzyczeć ******* i więcej nic nie rozumiała..? .a ustawa i tak zamrożona :P W tv nie pokazali jak zaczeli przedsiębiorcy strajkować i ludzie którzy widzą to wszystko inaczej...o rolnikach nawet nie wspomnę.
- dlaczego zamykają usta lekarzom i pozbawiają ich prawa wykonywania zawodu ?
- dlaczego nie można leczyć amantadyną?
- dlaczego nagminnie są usuwane materiały nie wygodne ?
- dlaczego był zakaz wychodzenia do lasu, cmentarze itd ? Wystarczy pomysleć....a odpowiedź prosta
- o maseczkach nie piszę. Każdy żołnierz chyba wie jak się zabezpiecza drogi oddechowe. napewno nie zwykłą szmatą...
- dlaczego nie mogę iść do restauracji,siłowni a w przy kasie w biedronce może być full ludzi ?

Pytań jest dużo odpowiedzi zero......a Indoktrynacja pełną parą.....

ToMac - Pią 08 Sty, 2021

Owoce koronawirusowej paranoi:

https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/smiertelnosc-polakow-w-czasie-pandemii-covid-19-polska-w-ogonie-europy/rv55q83


Cytat:
Dramat w służbie zdrowia potwierdzali też lekarze. Profesor Adam Maciejczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego w RMF FM mówił, że od momentu wybuchu epidemii koronawirusa, "system opieki zdrowotnej skupił się na leczeniu jednej choroby".


Cytat:
Ale jeśli już porównać z poprzednimi latami, to widać, że w Szwecji umarło mniej osób z innych przyczyn niż COVID, a w Polsce odwrotnie. Gdyby wyłączyć śmiertelne przypadki COVID-19, to zgonów w Szwecji było o 1,2 proc. mniej w porównaniu z średnią z dwóch poprzednich lat.


veteran napisał/a:

Pytań jest dużo odpowiedzi zero......a Indoktrynacja pełną parą.....


Odpowiedzi są te same.

Kogoś tam nakręcono, ktoś tam postawił na jedną chorobę, stosował swoje triki i pewnie też programu uczonego na innym punkcie pracy systemu, nie skalowano obsługi chorych na covid-19, porady takich jak gecko zignorowane i tak dalei i tak dalej.

I kim jest Johny Daniels...Francuski?

A teraz pałeczkę (pałeczki?) przejmuje pan Kluge:

https://www.medonet.pl/ko...l,43039802.html

Cytat:
Odkryte niedawno nowe szczepy koronawirusa doprowadziły do gwałtownego wzrostu liczby zakażeń. Aby poradzić sobie z "alarmującą sytuacją", konieczne są bardziej intensywne działania - apeluje Europejskie Biuro Światowej Organizacji Zdrowia. Dyrektor Regionalny na Europę w WHO, Hans Kluge określił ją wręcz jako "punkt zwrotny w przebiegu pandemii".


No wiadomo. Z Dżemim, Rachunkiem zainwestowali w ten projekt.

Prawnuczek Gunthera? Von?

Nie wierzycie Chińczykowi Ruskiemu szpionowi..ha...

Proszę:

https://citywire.co.uk/wealth-manager/news/jp-morgan-teams-up-with-bill-gates-for-killer-disease-fund/a704647

Cytat:
So far $94 million has been committed by investors, including the Canadian government, the German Ministry for Economic Cooperation and Development and the Children's Investment Fund Foundation.


Po kolejnej wpadce czekam na głos z Kanady.

veteran - Pią 08 Sty, 2021

Świat jest inny odc. 156 - Koronowy Biznes

https://www.youtube.com/watch?v=JMNX3Usac70

Polecam obejrzeć ze zrozumieniem.

gathern - Pią 08 Sty, 2021

Wy tu się bronicie przed szczepionką...

A tu następni "przechodzili przypadkiem z tragarzami" ...

https://www.money.pl/gosp...533953344a.html

Tym razem lodziarz Grycan.

ToMac - Pią 08 Sty, 2021

To proste. W grudniu można sobie normalnie odmrozić nos, policzki, palce, uszy a dzisiaj i szczepionki:

Cytat:
- Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki. I usłyszeliśmy odpowiedź, że absolutnie nie. Że są zawirowania, okres świąteczny i bardzo wielu ludzi wyjechało, a szczepionka przyjechała odmrożona. I dlatego trzeba wyszczepić całą partię - dodała.


A poza tym to kto jak kto, ale lodziarz ma ten niezwykły domenowy biznesowy zmysł i jak no nie wiem, nietoperz, i od razu wie gdzie i co jest odmrożone. Inaczej by zbankrutował.

manfred - Pią 08 Sty, 2021



dobrze, że się jeszcze k... jakiś luty nie pojawił, jak w „Lodzie” u Dukaja.

ToMac - Pią 08 Sty, 2021

Mrożące...krew w żyłach. I jeszce ta tampka..
maxikasek - Pią 08 Sty, 2021

Swoją drogą żadna akcja promocyjna z celebrytami (o której mówił 27 grudnia minister Niedzielski, że szczegóły poda 15 stycznia) nie dała by tak pozytywnych efektów- jak to szczepienia poza kolejnością celebrytów . A może to ta zaplanowana akcja ;)
Z drugiej strony NFZ dał zielone światło do takich przekrętów- dając 27 grudnia przekazując zgodę premiera i ministra zdrowia na "elastyczne podejście do list szczepień" z uwagi na dużą absencję w okresie swiątecznym pracowników. Wystarczyło więc przyjąć celebrytów do szpitala jako pacjentów i mogliby być zaszczepieni zgodnie w decyzją premiera ;)
Z drugiej strony mamy coraz więcej starostów, którzy tez poza listą byli. I tych co się "wepchali" i np. starościnę sochaczewską, która twierdziła że została zaszczepiona bo jest pielęgniarką. To że bez uprawnień od dawna to już szczegół, bo kto by wymagał od starosty znajomości przepisów prawa- nawet tak elementarnych dla pielęgniarki. :gent:

Gecko - Pią 08 Sty, 2021

Znalezione w sieci ale w pełni oddaje sytuację ze szczepieniami w Polsce, Na wesoło ale według mnie oddaje sytuację idealnie.

1.
Mem:
Środa - pasek w TV - "Do Polski dotarła pierwsza partia szczepionki na koronawirusa - zaczynamy narodowy Program szczepień"
Sebek siedząc przed TV do swojej Grażki - A sobie rozpoczynajom ten Program w życiu się nie zaszczepię. Nie jestem taki gupi żeby mi czipa wszczepili i kontrolowali. A w życiu. Mojom dawkie to se mozecie sami wzionc i se wszepić.
Czwartek - pasek w TV - "Skandal na WUM - celebryci szczepieni po znajomości poza kolejką"
Sebek siedząc przed TV do swojej Grażki - Patrz Grażka te bogate z telewizji nich to bez kolejki są szczepieni. One czekać nie muszą. A my dla nich co gorsze. My mamy zdychać bo celebryty są ważniejsze.

2.
Dowcip:
Diabeł się wściekł na epidemię bo ludzie pozamykani w domach nie łażą to i grzechów mało. W piekle się lockdown szykuje. Diabeł pomyślał zrobił rozpoznanie rynku, określił targety marketingowe i wymyślił, że trzeba Europe zaszczepić. Wylezą na ulice to i grzeszników przybędzie.
Zaczął od Anglika.
Stoi diabeł ze strzykawką i mówi: to co Anglik szczepimy?
Anglik- W życiu. ta szczepionka tak szybko zrobiona jakaś taka niepewna jest.
diabeł - No jak to tak dżentelmen by się zaszczepił dla dobra ludzkości.
Anglik zmieszany - No tak szczepimy.
Zastrzyk i po bólu.

Następny w kolejce Niemiec.
Stoi diabeł ze strzykawką i mówi:
to co Niemiec szczepimy?
Niemiec - W życiu. ta szczepionka tak szybko zrobiona jakaś taka niepewna jest.
diabeł - No jak to tak dżentelmen by się zaszczepił dla dobra ludzkości.
Niemiec - W życiu jak dżentelmen chce to niech się szczepi ja nie ryzykuję.
Na to diabeł - Szczepimy!!!To rozkaz!!!!
Niemiec - Tak jest!!!
Zastrzyk i po bólu.

Kolejny Francuz.
Stoi diabeł ze strzykawka i mówi: to co Francuz szczepimy?
Francuz - W życiu. Ta szczepionka tak szybko zrobiona jakaś taka niepewna jest.
diabeł - No jak to tak dżentelmen by się zaszczepił dla dobra ludzkości.
Francuz - W życiu jak dżentelmen chce to niech się szczepi.
na to diabeł - To rozkaz!!!!
Francuz - A wiesz gdzie ja mam te twoje rozkazy?
To diabeł - Zobacz Anglik się zaszczepił, Niemiec się zaszczepił. widzisz taka moda i to jest trendy się szczepić.
Francuz na to - Jak moda to szczepimy.
Zastrzyk i po bólu.

Wreszcie czas na Polaka.
Stoi diabeł ze strzykawka i mówi: to co szczepimy?
Polak - W życiu. Ta szczepionka tak szybko zrobiona jakaś taka niepewna jest.
diabeł - No jak to tak dżentelmen by się zaszczepił dla dobra ludzkości.
Polak - W życiu jak dżentelmen chce to niech się szczepi.
Na to diabeł - To rozkaz!!!!
Polak - W życiu. Możesz sobie rozkazywać a ja się nie szczepię!!!
To diabeł - Zobacz Anglik się zaszczepił, Niemiec się zaszczepił, Francuz się zaszczepił. Widzisz taka nowa moda to jest trendy się szczepić.
Polak na to - Nie szczepię się i już. Ja tam za moda nie gonię.
Diabeł sfrustrowany - Twardy jesteś ktoś ty taki że taki asertywny?
Jak to kto Polak jestem. A diabeł - A to wszystko jasne. Jak Ty jesteś Polak to Ty w życiu się nie zaszczepisz. Nie ma takiej możliwości.
A na to Polak - COOOOOO KU........WA. JA SIIIIIIĘ NIE ZASZCZEEEEEEPIĘ? TO PATRZ.

I tak to z mojego punktu obserwacyjnego wygląda sprawa szczepień w Polsce.
Pozdrawiam

ToMac - Pią 08 Sty, 2021

Szczepi diabeł....
michqq - Pią 08 Sty, 2021

ToMac jak zwykle zobaczył w docipie kolejne dno czytam kolejną wartstwę.

Dowcipy oba sa dobre, natomiast co fakt to fakt - ale no faktycznie zrobiono w Polsce genialną kampanię z przekonywaniem społeczeństwa. Że o te szczepionki warto się bić i warto wpychać poza kolejnością.

Bardzo dużo ludzi uśmiechając sie pod nosem zastanawia się czy to było zamiarzone, po czym odpowiada samemu sobie - "haha, zamierzone, haha" - nie wierząc.

Ja myślę że takie coś są w stanie zorganizowac specjaliści od nakręcania kampanii wyborczych - jest zlecenie to jest i działanie na stadzie - a także że i aktorzy są przecież od tego żeby grać za pieniądze.

Następne zas wpychania się bez kolejki, samorzdowców czy innych? To owszem - w to już wierzę że są autentyczne, zwłaszcza gdy wiemy że że z buteleczki wymyślonej dla pięciu daje się rozlać i na siedmiu.
:gent:

ToMac - Pią 08 Sty, 2021

michqq napisał/a:

Dowcipy oba sa dobre, natomiast co fakt to fakt - ale no faktycznie zrobiono w Polsce genialną kampanię z przekonywaniem społeczeństwa. Że o te szczepionki warto się bić i warto wpychać poza kolejnością.

Starali się. Nie można odmówić determinacji i konsekwencji przy kompromitacji.

michqq napisał/a:

Następne zas wpychania się bez kolejki, samorzdowców czy innych? To owszem - w to już wierzę że są autentyczne, zwłaszcza gdy wiemy że że z buteleczki wymyślonej dla pięciu daje się rozlać i na siedmiu.
:gent:

Czy siódmy cieszy się bardziej niż piąty? :)

Jabba01 - Sob 09 Sty, 2021

Cytaty z książki " Operacja pandemia. Globalna psychoza i nowy totalitaryzm".
"(...) Dla pastuchów najważniejsze jest to, aby stado było uległe. Rządzeni mają wykonywać polecenia, nie zastanawiając się nad ich sensem i celem. Jeśli pastuch powie, że należy budować piramidy, akwedukty lub świątynie, kopać kanały i wznosić mury, płacić podatki, śpiewać pieśni, kłaniać się nisko albo chodzić w czapeczkach z dzwoneczkami - stado ma się słuchać. Posłuszeństwo może oznaczać nagrodę, a przynajmniej brak kary, nieposłuszeństwo zaś spotyka się z sankcjami.
Stara władza działała w taki właśnie sposób. Jej podstawowa zasada brzmiała :"nieważne, co myślisz, masz być posłuszny". Tradycyjni władcy, tyrani, despoci i satrapowie przejmowali ludzkie mienie, zmuszali do pracy i danin, ale w małym stopniu interesowali się tym, co myślą ich niewolnicy lub poddani.
Nowa władza, taka, z jaką mamy dziś do czynienia, chce czegoś więcej. Nie tylko chce zagarnąć materialne dobra, ale również pragnie posiąść umysły rządzonych. Jej zasada brzmi :" sprawimy, że będziesz myślał tak, jak ci każemy, a wtedy będziesz z własnej woli wykonywał nasze polecenia".
Dlatego głównym celem nowej władzy jest rządzenie świadomością. Pastuchy dążą do tego, aby stado przyjęło wykreowany przez nich obraz świata - taki obraz, dzięki któremu łatwiej będzie nimi rządzić. Dlatego pastwiska nie trzeba ogradzać, nie trzeba też stosować brutalnej siły: stado wierzy, że jest wolne, wierzy też, że pastuchy działają dla jego dobra. W skrajnym przypadku - a z takim dziś mamy do czynienia - stado jest przekonane, że sobie wybiera pastuchów.(...) "

"(...) Prawda wyzwala - to nie tylko pusty slogan. Prawda rzeczywiście prowadzi do wolności. Dlatego istniejący system oparty jest na globalnym i wielowarstwowym kłamstwie. To najdoskonalszy sposób sprawowania władzy i egzekwowania posłuszeństwa, doskonalszy niż przemoc. Kiedy cię biją, wiesz o tym. Kiedy cię okłamują - zwykle nic nie podejrzewasz. Kiedy biją cię systematycznie, zaczynasz się buntować. Kiedy cię systematycznie okłamują, wierzysz coraz bardziej. Siłą mogą zniszczyć twoje ciało, ale muszą odebrać ci wolności, która jest w twojej świadomości. Za pomocą kłamstwa przejmują twoją świadomość, odbierają ci wolność , a potem przejmują ciało.
Jedną z wyzwalających prawd jest ta, że możesz być sam dla siebie autorytetem. Człowiek wyposażony jest w zdrowy rozsądek, który pozwala mu intuicyjnie odróżnić prawdę od fałszu, dobro od zła, piękno od brzydoty, sprawiedliwość od łajdactwa. Potrafił to czynić, na długo zanim świat realny został zastąpiony medialnym obrazem tworzonym przez władzę. Jeśli dziś ma z tym trudności, to właśnie dlatego, że jego świadomość zanieczyszczona jest informacyjnym śmieciem, zmanipulowana i uzależniona od zewnętrznych autorytetów.
Jeśli to zrozumiesz, wówczas również tę książkę, którą czytasz, potraktujesz krytycznie i nie będziesz łatwo przyjmował zawartych w niej opinii. Nie chodzi o to, abyś uwierzył we wszystko co piszę. Chodzi o to, abyś myślał - myślał samodzielnie.(...) "

"(...) Covidianizm jak każda religia, również świecka, ma swój zestaw prawd wiary, których podważania pociąga za sobą atak. Te prawdy wiary można ująć następująco:
- wirus Sars-Cov-2 wywołujący chorobę COVID jest absolutnie wyjątkowym wirusem, nieporównywalnym z jakimkolwiek innym (porównanie go do wirusa grypy jest ciężką herezją);

- choroba COVID jest absolutnie wyjątkową chorobą, nieporównywalną z jakąkolwiek inną, w tym nowotworami, chorobami układu krążenia, cukrzycą czy "banalnymi" chorobami górnych dróg oddechowych, jak angina, grypa czy zapalenie płuc;

- pandemia wirusa Sars-cov-2 jest absolutnie wyjatkowa w dziejach, porównywalna jedynie z epidemią "hiszpanki" bądź średniowieczną "czarną śmiercią ";

- wirus jest straszliwie zaraźliwy i bardzo śmiertelny. Jeśli dane mówią coś innego, to albo są fałszowane, albo nie mają znaczenia, ponieważ zarażenie się absolutnie wyjątkowym wirusem, a także śmierć wskutek zarażenia się absolutnie wyjątkowym wirusem są również absolutnie wyjątkowe i nie mogą być z niczym porównywalne;

- wszystkie opinie na temat wirusa wygłaszane przez ludzi związanych z WHO bądź oficjalnymi władzami narodowymi lub międzynarodowymi są absolutnie prawdziwe, co najwyżej oficjalne władze mogą zaniżać liczbę zarażonych bądź ofiar (dotyczy to np. władz Chin);

- najbardziej skutecznym sposobem chronienia się przed absolutnie wyjątkowym wirusem są maski zasłaniające usta i nos. Maski chronią i nas, i innych, a poza tym, noszone starannie i możliwe jak najczęściej są symbolem przynależności do wspólnoty covidian (pełnią więc taką rolę jak burki u muzułmańskich kobiet, jarmułki u wyznawców judaizmu czy krzyże u chrześcijan);

- ten kto nosi maskę, daje tym samym wyraz swojej troski o innych i automatycznie może być uznany za dobrego. Nienoszenie maski jest równoznaczne z morderstwem i bycie złym;

- ostatecznym spełnieniem jest uzyskanie szczepionki, którą powinien otrzymać każdy, niezależnie od jego woli (szczepionka traktowana jest jako rodzaj chrztu, który pozwala ludziom obmyć się z grzechów - zakażenia - i wkroczyć do nowego lepszego świata.
Analiza komentarzy na forach internetowych ujawnia wielu głęboko zaangażowanych wyznawców covidianizmu, których fundamentalizm wyraża się m.in. w brutalnych i często wulgarnych atakach na "innowierców" czy " wolnomyślicieli", którym życzy się zazwyczaj choroby lub śmierci, sugeruje się też zamknięcie ich w obozach bądź instytucjonalną likwidację. Co ciekawe,, postawy takie spotyka się dość często wśród ludzi o tzw. postępowych i liberalnych poglądach, którzy w innych dziedzinach nawołują do otwartości i tolerancji(...)".

Posłużyłem się tutaj cytatami z książki ponieważ dla mnie to oczywiste od dziesiątków lat i jednocześnie gotowy post. Dla każdego z otwartym umysłem i mającym w sobie chociaż odrobinę krytycyzmu nie zabitą przez media głownego nurtu polecam ww. lekturę aczkolwiek jak napisał autor... "(...) oczywiście, możesz się ze mną nie zgodzić. Nic na to nie poradzę. Jeśli jednak sądzisz, że jako obywatel masz wpływ na rządzących w twoim kraju, dzięki czemu masz zapewnione podstawowe prawa i wolności, to najlepiej odłóż tę książkę, gdyż kolejne strony mogą wywołać u ciebie jeszcze większy dyskomfort i niepokój(...)".

Naiwność bywa zabójcza... Wiara w to, że drugi człowiek kieruje się dobrymi intencjami, może skończyć się tragicznie. Przekonanie o wrodzonej ludzkiej dobroci czyni człowieka nieodpornym na manipulacje, programowanie, oszustwa i wykorzystanie. Człowiek naiwny we współczesnym świecie jest jak ktoś, kto rusza na zdobycie bieguna w stroju kąpielowym....

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Jabba01 Jaras1976 prosta propozycja

Zgłoście się na tydzień dwa na wolontariat do węzłowego szpitala covidowego by robić cokolwiek. Nie trzeba ciężkiej fizycznej pracy. Np czytajcie ludziom pod respiratorami te Wasze książki. Pandemii ponoć nie ma i to jest wymysł to róbcie to bez kombinezonu maski i okularów. Przecież skoro to wymysł to się nie zarazicie. Bo jak skoro to wymysł? Gwarantuję, że po dwóch tygodniach zrozumiecie bzdury w tych książkach o spiskach, masonerii itp pierdołach. Co do przekrętów to prawda, że były i są. I to i duże i małe. I politycy z pierwszych stron gazet i lokalni celebryci polityczni. Tyle, że aby to wyjaśnić to trzeba woli politycznej obozu władzy. A ten sam sobie kuku nie zrobi. Chyba, że trzeba będzie kogoś do pionu ustawić bo będzie rogi pokazywał. I tu żadna książka potrzebna nie jest. Tu potrzeba prokuratora a to niestety na razie political-fiction.
Pozdrawiam

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Jabba01 napisał/a:

- choroba COVID jest absolutnie wyjątkową chorobą, nieporównywalną z jakąkolwiek inną, w tym nowotworami, chorobami układu krążenia, cukrzycą czy "banalnymi" chorobami górnych dróg oddechowych, jak angina, grypa czy zapalenie płuc;

Są tu elementy prawdy. Przykład - przy śmiertelności 300 dziennie na raka nikt nie robił afery - dlaczego - bo na chemioterapii dobrze się zarabia a szanse wyleczenia marne.

Jabba01 napisał/a:

- ostatecznym spełnieniem jest uzyskanie szczepionki, którą powinien otrzymać każdy, niezależnie od jego woli (szczepionka traktowana jest jako rodzaj chrztu, który pozwala ludziom obmyć się z grzechów - zakażenia - i wkroczyć do nowego lepszego świata.

Comirnaty. Co - kowariantnty? Współistniejący? Dopasowany? Mir - świat? pokój (z rosyjskiego). "Na ty" - w zaprzyjaźnieniu. Wątek polski? :)

Generalnie świat kontrolowanych tumanów nie działa. I to widać właśnie na przykładzie większej śmiertelności z powodu ograniczonego dostępu do służby zdrowia.

Albo wystarczy że natura pierdnie jak w przypadku Fukushimy - tyle warta będzie władza.

Gecko napisał/a:

Zgłoście się na tydzień dwa na wolontariat do węzłowego szpitala covidowego by robić cokolwiek. Nie trzeba ciężkiej fizycznej pracy. Np czytajcie ludziom pod respiratorami te Wasze książki.

Problem istnieje. Wirus istnienie, choroba istnieje, powikłania istnieją. Ale istnieje i towarzysząca propaganda.

Utrzymywanie dychotomii można uznać za część działań. Tak jak dwupartyjny pozorny podział w parlamencie.

Wyjście poza schemat oznacza:
- zapytanie - czy choroba i lekarstwo nie są elementem projektu
- a może wirus uciekł
- badanie szczepionek we własnych laboratoriach jak się nie potrafi ich wyprodukować
- zabezpieczanie partii szczepionek
- aktywne szukanie alternatyw a nie akceptowanie formalistycznie zaakceptowanych szczepionek przez EMA
- szukanie środków tłumiących przebieg choroby
- ostrzeganie przed mogącymi pojawić się skutkami ubocznymi jak ta wątroba i szukanie środków osłonowych.

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Propaganda wali po mózgach z obu stron. I to po całym świecie nie tylko u nas niezależnie od opcji rządzącej. Z jednej strony dba o interesy władzy by pokazywać jaka władza jest cudowna a przy okazji by na kręceniu lodów zarabiali ci co zarabiać mają. Z drugiej strony propaganda dba o odpowiednio szerokie grono zwolenników wszelkich spisków by utrzymać popyt dozując podaż i w ten sposób gwarantować odpowiednio wysoką sprzedaż np. takich książek, które w normalnych warunkach nie miałyby szans się przebić. Dodatkowo uaktywnili się różnej maści „niezależni wizjonerzy”. W środku tego są całe masy ludzi, które trzeba wypatroszyć z kasy. Tak więc zarówno propagandyści pro-epidemiczni i anty-epidemiczni nie do końca mają interes w tym by się to jak najszybciej skończyło.
A co do szczepień powtórzę moją teorię:
Odporność można zyskać tylko na dwa sposoby - przechorować lub się zaszczepić. Ryzyko skutków ubocznych jest i przy szczepieniu i przy chorobie. Każdy to ryzyko musi przemyśleć sam i wybrać dla niego akceptowalne. A wszelkie gadki prywatne o tym jakie szczepienie jest be czy cacy to tylko psychologia upewniania się czy podjęło się właściwą decyzję. Takie szukanie u innych potwierdzenia że się nie mylę. Prosty mechanizm psychologiczny podbudowujący własne ego. Został z dzieciństwa i teraz jest odgrzebywany - Dziecko zazwyczaj po swoich stwierdzeniach szuka potwierdzenia „Prawda Mamo?”, „Co nie Tato” itp.Szczególnie widoczny on jest u tych co nie chcą się szczepić. Z prostego powodu - prywatne opinie o zbawiennym znaczeniu szczepień albo giną w kampanii promocyjno-propagandowej władzy albo są odbierane jako jej element. Moim prywatnym zdaniem ryzyko powikłań czy ekstremalnych skutków po szczepieniu jest dużo niższe niż przy zachorowaniu. Ale to moje zdanie mój wybór i mój akceptowalny poziom ryzyka. A inni niech robià co uważają, że dla nich dobre. Tylko proszę nie mieszać w te decyzje masonerii, gaetsów, banksterów i h wie kogo jeszcze.
Howgh
Pozdrawiam
P.S. Jaras na jutro wieczór max pojutrze przygotuję analizę udowadniającą, że to jest kara Boska i kolejna z dziesięciu plag egipskich oraz zwiastowanie nadejścia jeźdźców Apokalipsy. To nie jest skomplikowane do udowodnienia tylko czasochłonne. Ciekawe czy kupisz taką książkę?

Jabba01 - Sob 09 Sty, 2021

Gecko smutne ale nic nie zrozumiałeś ani z moich wpisów ani z wpisów Jaras1976. Przytoczonych książek w życiu nie przeczytasz bo jesteś całkowicie zindoktrynowany przez system i po dwóch stronach odrzucisz bo zaburzy to Twój obraz świata kreowany przez TV (nie ma znaczenia stacja). Nie będę z Tobą polemizować bo aż nadto widać, że przytoczone przez Ciebie argumenty to jakbym oglądał TV a to dla mnie gwałt na inteligencji człowieka. Jesteś wyznawcą pięciu mitów, które zaburzają Ci i nie pozwalają realne spojrzeć na obecną sytuację:
1. Demokracja jako władza ludu.
2. Wolne media
3. Wolny rynek
4. Obiektywność nauki
5. Suwerenne państwa narodowe.

I żebyś dodatkowo wiedział- nie potrzebuje utwierdzania się w opinii innych czy ktoś zadeklarował się na szczepienie czy nie. Co to w ogóle za myślenie?! Człowiek samodzielnie myślący nie potrzebuje tego . Jesteś zaprogramowany przez media głównego nurtu.

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Taaaaa wiem jestem zaprogramowany. Ktoś tu jedzie sloganami żywcem z internetu od nikomu nieznanych naukowców z dorobkiem naukowym tak tajnym że nigdzie nie można znaleźć wykazu ich publikacji. Póki co to wy gadacie jak zaprogramowane maszynki. Spiski, masony, i nie wiadomo co jeszcze. Fachowcy od epidemii nieznani światu naukowemu lub dziennikarze fahofcy od wszystkiego. Nie ma problemu z dyskusją. Można dyskutować tylko proszę podać nazwiska tych naukowych autorytetów co to głoszą prawdę objawioną. Konkrety poproszę a nie teksty typu niezależni naukowcy których nikt nie słucha. Pierdzielą kocoboły to i nikt ich słucha.
1. Dla Twojej wiedzy - zaprogramowany jestem to fakt ale przez ciężki zapierdol przy COVIDZIE. Widzę co choroba robi z ludźmi i ilu ich jest. Nie zastanawia was, że pomimo takiej izolacji ludzi, ograniczeniu kontaktów, zamykaniu granic, zakazów i innych cudów to jednak dzień w dzień na całym świecie umierają ludzie na to lub w związku z tym świństwem? A zastanowiliście się co by było bez tych wszystkich ograniczeń? To pomnóżcie sobie liczby przez 10, 100 czy 1000. Wam do epidemii to potrzeba stert trupów na ulicach. Zamiast tropić spiski poczytajcie o epidemiach i ich rozmiarach w historii przed i po wynalezieniu szczepionek na nie.

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Taaaaa wiem jestem zaprogramowany. Ktoś tu jedzie sloganami żywcem z internetu od nikomu nieznanych naukowców z dorobkiem naukowym tak tajnym że nigdzie nie można znaleźć wykazu ich publikacji. Póki co to wy gadacie jak zaprogramowane maszynki. Spiski, masony, i nie wiadomo co jeszcze. Fachowcy od epidemii nieznani światu naukowemu lub dziennikarze fahofcy od wszystkiego. Nie ma problemu z dyskusją. Można dyskutować tylko proszę podać nazwiska tych naukowych autorytetów co to głoszą prawdę objawioną. Konkrety poproszę a nie teksty typu niezależni naukowcy których nikt nie słucha. Pierdzielą kocoboły to i nikt ich słucha.
1. Dla Twojej wiedzy - zaprogramowany jestem to fakt ale przez ciężki zapierdol przy COVIDZIE. Widzę co choroba robi z ludźmi i ilu ich jest. Nie zastanawia was, że pomimo takiej izolacji ludzi, ograniczeniu kontaktów, zamykaniu granic, zakazów i innych cudów to jednak dzień w dzień na całym świecie umierają ludzie na to lub w związku z tym świństwem? A zastanowiliście się co by było bez tych wszystkich ograniczeń? To pomnóżcie sobie liczby przez 10, 100 czy 1000. Wam do epidemii to potrzeba stert trupów na ulicach. Zamiast tropić spiski poczytajcie o epidemiach i ich rozmiarach w historii przed i po wynalezieniu szczepionek na nie.
2. W mojej rodzinie już dwoje zostało zaszczepionych. Póki co jedyne skutki uboczne w obu przypadkach to jeden dzień gorszy (4 w jednym przypadku i 5 w drugim).
Ponadto wystąpiły też inne dodatkowe niepożądane skutki: nadal nie są w stanie mruganiem
oczu przełączać programów w TV i muszą używać pilota, zasięg 5G nie zostaje wzmocniony gdy są w pobliżu, nie mogą myślą połączyć się z internetem potrzebny wciąż komp lub telefon, chip połączenia z Windows telepatycznie też nie działa. Czekamy teraz na drugą dawkę i mamy nadzieję, że chociaż będzie można widzieć przez ściany.
To jest właśnie poziom dyskusji nawiedzeńców niezależnych naukowców. Kur...a cały świat nie myśli oni jedni znają prawdę.

Pozdrawiam
P.S.
Weź proszę Korwin? Przecież on jest oderwany od rzeczywistości. To dziadek, którego przypadkiem ze średniowiecza przeniosł w XXI wiek. Pomysły gebialne tylko nie do zrealizowania albo powodujące skutki śmiertelne dla pacjenta. Skoro COVID to zamordyzm to szczepionka to uwolnienie z zamordyzmu. Po co więc zamordyści chcą szczepić? A wolnościowcy są przeciw szczepieniom. Wychodzi, że zamordyści chcą stracić kontrolę nad wziętymi w kleszcze a wolnościowcy będąc przeciw szczepionką chcą ten stan zamodyzmu utrzymać. To się logicznie kupy nie trzyma.

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Weźmy wady, Jabba01:

1. Demokracja jako władza ludu - dwie partie, listy partyjne, ustalone pierwsze miejsca, nieznany dorobek i sylwetki...
2. Wolne media - maszyny z Trybuny Ludu, odcięte logo Solidarności, nowoczesny polski portal sprzedany....
3. Wolny rynek - lista leków refundowanych,
4. Obiektywność nauki - kto sfinansuje badanie życia seksualnego skunksów
5. Suwerenne państwa narodowe - i irackie zakupy broni

Jaras1976 napisał/a:
Kolego Gecko jeszcze do tego dodam poczytaj Pismo Święte tam jest wszystko dokładnie opisane co teraz się dzieje. Może się to wydawać dla niektórych dziwne ale wiara jest bardzo ważna.

Chętnie pomija się przykłady dające się przełożyć na język nauki. Siedem lat ... i drugie siedem lat.

Gecko napisał/a:
Taaaaa wiem jestem zaprogramowany.


Generalnie ludzki hardware jest już gotowy. Z narodzinami ma się ręce, nogi, mózg, jelita i tak dalej. Sieć neuronowa. Dwie półkule, równowagowy móżdżek. Wagi nie są podobierane, sporo do nauczenia. Ale już działa mechanizm. Oczywiście są substancje. Takie który dodane myszom pomagają im się szybciej uczyć.

Gecko napisał/a:
Konkrety poproszę a nie teksty typu niezależni naukowcy których nikt nie słucha. Pierdzielą kocoboły to i nikt ich słucha.

Przykład z naszego poletka i kompletnie w odłączeniu od teorii spiskowych. Jest w Polsce babeczka killer jeśli chodzi o analizę systemową, ale szeroko pojętą. Dekadę temu dyskutowaliśmy np. systemowe uzasadnienie pojęcia "intuicja".

Czy dostała granta? Nie. Kobita ekspertów z PAN ... miażdżyła.

Gecko napisał/a:
A zastanowiliście się co by było bez tych wszystkich ograniczeń? To pomnóżcie sobie liczby przez 10, 100 czy 1000. Wam do epidemii to potrzeba stert trupów na ulicach. Zamiast tropić spiski poczytajcie o epidemiach i ich rozmiarach w historii przed i po wynalezieniu szczepionek na nie.


Problem jest. Nie ma wątpliwości. Natomiast sztuczne nakręcanie na rozwiązanie jedno jedyne już spowodowało wiele problemów.

Ks. Izajasza:

"Obrócę rękę moją na ciebie, wypalę do czysta twą rudę i usunę cały twój ołów. Przywrócę twoich sędziów jak dawniej, i twoich radnych jak na początku."'

Szczepić się nie będę. Zrobię sobie testy, bo już przechodziłem bolesne doświadczenia wyglądające na covid-19 i to dość szybko. I intensywnie że żyć się odechciewa. Ale co ciekawe złagodzenie okazało się dość prostym rozwiązaniem.

Natomiast opisy skutków ubocznych, statystycznie nie częste, ale jednak częste mnie osobiście wskazują duże ryzyko z wcześniej doświadczonymi problemami polekowymi i być pomoże po podrzutce.

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:

Kolego Gecko jeszcze do tego dodam poczytaj Pismo Święte tam jest wszystko dokładnie opisane co teraz się dzieje. Może się to wydawać dla niektórych dziwne ale wiara jest bardzo ważna.

Kolego Jaras1976 nie idźmy w tę ścieżkę polemiki bo to droga donikąd. Pismo Święte to wiara. Wiara albo jest albo jej nie ma. Gdy dyskutanci obaj wierzą lub obaj nie wierzą to nie dyskusji a jedynie wzajemne podtrzymywanie się w wierze lub niewierze. Gdy obaj myślą różnie to nie ma obszaru dyskusji bo nie części wspólnej tylko mur.
Poza tym Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu jako elemnt wiary nie podlega analizom logicznym. Bo wiara jak jest to nie potrzebuje argumentu by się przekonywać że jest. Po prostu wierzysz i już.
Gdybyś jednak zaczął analizować logicznie to można dojść do durnych wniosków.
Przykład. Co było celem 10 plag egipskich? Wymuszenie na faraonie - władzy politycznej - pozwolenia na opuszczenie Egiptu przez Żydów. Jak faraona zmuszono - plagami. Mamy opisy broni biologicznej i zabójstw wybranych elit egipskich. A teraz przeczytaj definicję terroryzmu. To był w świetle dzisiejszych standardów terroryzm. Tak więc ten kto dokonywał aktów to dziś byłby uznany za terrorystę. Upssss - droga w maliny bo kto sprowadzał plagi? Chcesz dalej? Jednocześnie ten co to robił jest miłością - tak stanowi pismo. To zostaje tylko krok do uznania Bin Ladena za chodzący objaw miłości. Tak więc w dyskusji o ziemskich sprawach odłóżmy czynnik wiary bo to idzie na manowce.
Pozdrawiam

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Pogoń za zyskiem sama sprowadza "plagi". Choćby ekosystem w jakiejś tam równowadze czy stabilności (wg jakiegoś tam kryterium) zaburzony nienaturalnym działaniem staje się niestabilny. I tak dalej.

Wiedza i granice. Jak nie ma dostatecznej wiedzy, a chęć zysku czy władzy przekracza granice, to mechanizmy odwiną się w ryj. Banał.

[ Dodano: Sob 09 Sty, 2021 ]
A jak byliśmy już tak przy wolnych mediach:

https://businessinsider.com.pl/finanse/gieldowa-historia-agory-czemu-akcje-spolki-nie-dawaly-zarobic-inwestorom/wkcw4f2

Cytat:
Jednak to nie pozycja na rynku prasy drukowanej, a inwestycje w media elektroniczne sprawiły, że wkrótce po debiucie inwestorzy zaczęli sobie akcje Agory dosłownie wyrywać z rąk. Wszystko za sprawą hossy internetowej, która w 1999 r. się rozkręcała. Jeszcze w 1995 r. ruszył portal Wyborcza.pl, który był pierwszym internetowym wydaniem Gazety Wyborczej, trzy lata później nadawanie rozpoczęło radio TOK FM, a w styczniu 2001 r. pojawiła się Gazeta.pl.

Otóż nie. Wiadomo kiedy dzwoniono ale nie wiadomo dlaczego.

Cytat:
Do tego doszło słabe zarządzanie projektami w mediach cyfrowych. Niepowodzeniem zakończyły się inwestycje w portal kontaktów zawodowych GoldenLine oraz firmę Trader.com, dzięki której Agora przejęła takie portale ogłoszeniowe jak autotrader.pl, czy domiporta.pl. O tym, że mogły to być opłacalne przedsięwzięcia, świadczy sukces podobnych portali, takich jak LinkedIn czy OtoMoto.

Aj, a czarny koń wizjoner dezerter nie był z USA?

Wracając do wirusa:

https://www.onet.pl/turys...s3l4le,07640b54

Cytat:
Ferie zimowe w tym roku zdecydowanie różnią się od tych z poprzednich lat. Ten okres często wykorzystywany był na dalekie podróże, czy to na narty, czy w tropiki. Jednak wszyscy spragnieni wypoczynku mają jeszcze szansę, by ruszyć za granicę. Zdaniem władz niektórych krajów, gwarancją bezpiecznych wakacji w czasie pandemii jest konieczność przeprowadzania testów na obecność koronawirusa przed wylotem lub po przylocie. Oto lista krajów, które tego wymagają. Wśród nich pięć państw europejskich.


Ciut lepiej.

A tu - o proszę:

https://www.onet.pl/infor...8kbp6g,79cfc278

Cytat:
Choć Niemcy, które sprawowały prezydencję w Unii Europejskiej w drugiej połowie 2020 r., opowiadały się za wspólnym unijnym zakupem szczepionek na koronawirusa, jednocześnie same zawarły oddzielne umowy na dodatkowe dawki z producentami szczepionek, m.in. z BioNTech/Pfizer i CureVac. A teraz jeszcze kupują dodatkowe szczepionki, których inne kraje Unii nie chciały, piszą dziennikarze POLITICO.


Hm...

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

dobrze jaras pal licho Korwina. Popatrzmy w treść artykułu i pomyslmy.
Ten artykuł
https://korwin24.pl/index.php/2021/01/07/ten-kraj-ue-zwariowal-wprowadza-totalny-zamordyzm-bez-negatywnego-testu-na-covid-nie-wyjdziesz-z-domu/
1. Zanim zaczniemy treść to stwierdzasz, że:
Jaras1976 napisał/a:
chodzi o przekaz informacji, czy te informacje uzyskasz w szambo mediach na pewno nie

Po pierwsze to popatrz na źródło informacji na dole artykułu - portal wp.pl
Po drugie
TVP Info
https://www.tvp.info/5163...stnicy-tvp-info
Druga strona - onet
https://www.onet.pl/infor...xrm13f,79cfc278
Tak więc o dziwo główny nurt jednak podał te info - tylko opatrzył innym komentarzem i podał powody tych działań.

A teraz artykuł - piękna manipulacja - w komunikacji nazywa się to "ramkowaniem", Podano co prawda prawdziwe treści ale tylko te które wygodne były do tezy a nie pełna informację.
Po pierwsze w artykule ponoć takim bardzo merytorycznym postawiono jedną tezę pod którą ustawiono cały tekst.
Szkoła manipulacji Hitchcoka - na dzień dobry bomba atomowa przerażona twarz kobiety na tle szczepionki na COVID - choć w artykule zero słowa o szczepieniach - wiadomym jest, że środowisko korwinowe jest przeciw szczepieniom bo to "zniewala" - podprogowy przekaz do czytelnika.
Fotka plus tekst o wolnościach ma na celu jedno - Szczepienia są atakiem na wolność człowieka - a to jak wiemy bardzo czuły punkt naszego społeczeństwa doświadczonego latami niewoli i pozbawiania podstawowych praw.
Manipulacja jak złoto. Wpływanie obrazem na świadomość w celu utrwalenia przekazu - Szczepionka = zamach na wolności człowieka = partia Korwin obrońca wolności ludzi.

Tekst:
Postawiono tezę:
artykuł napisał/a:
To się dzieje naprawdę. Słowacja nie wypuści nikogo z domu, z dużej części kraju bez negatywnego testu na Covid! Nowy porządek świata dzieje się na naszych oczach? Człowiek już w tym momencie traktowany jest jak zwierzę, którego Pan (państwo) może zrobić z nim co chce! Nowy rok zaczyna sie przerażająco.

i rzetelnie przedstawiono wszystkie obostrzenia. tak rzetelnie. Czemu wiec pisze o manipulacji? Bo nie ma słowa dlaczego taka reakcja nastąpiła. Nie powiedziano to zburzyłoby całą tezę. więc wybrano tylko te informacje, które pasowały do tezy.
I to jest właśnie ramkowanie informacji - podaje się prawdziwe fakty ale nie cały obraz a tylko ten który uwiarygadnia tezę.
A co zbyto milczeniem?
Otóż stolicą kraju (województwa) nitrzańskiego jest Nitra. Miasto ok. 76 tys ludzi. W Nitrze w ciągu tygodnia w mieści ciężko na COVID zachorowało 7 tys ludzi w tym 200 osób personelu szpitala (w sumie szpital utracił zdolność leczenia z powodu braku personelu) - przy obezwładnionym szpitalu. Pacjentów wożono po całym województwie i po Słowacji. Na COVID zachorowało 75% personelu obsad karetek co spowodowało obezwładnienie systemu ratownictwa.
Ilośc zmarłych przekroczyła możliwości krematoriów i domów pogrzebowych do chowania ciał przy jednoczesnym przekroczeniu możliwości kostnic i chłodni (nawet spożywczych). Na kostnice zamieniono stadion w Nitrze. Pod szpital i cmentarz ściągnięto samochody chłodnie spożywcze jako mobilne kostnice.
W tej sytuacji lokalne władze i lokalny sztab kryzysowy zwróciły się o zastosowanie nadzwyczajnych środków.
Dodatkowo do 10 stycznia 100% ludzi zostanie poddanych testom. Finansowane będą z budżetu państwa czyli bez dodatkowego (powtarzam dodatkowego a nie żadnego - podatki to też obciążenie) obciążenia dla obywatela. I tylko ludzie z pozytywnym wynikiem nie będą mogli się poruszać. no faktycznie zamach na wolność - człowiek chory zarażający ma być izolowany. Akcja testowa całej populacji ma byc powtarzana co ok 5 dni.
To działania.
Skąd ta metoda?
Otóż na przełomie października i listopada Słowacja przetestowała całą swoja populację i wyizolowała wszystkich zakażonych. W efekcie uzyskano bardzo niski poziom zachorowań w kraju. To działanie wtedy przyniosło skutek w postaci zejścia z poziomu 2- 4 tysięcy zachorowań dziennie do 0,2 - 1 tysiąc dziennie. Sytuacja zaczęła się stabilizować i nagle pod koniec grudnia właśnie w Nitrze wybuchła bomba epidemiczna. Nagle walnęło kilka 6 tysięcy w jeden dzień z czego większość w Nitrze. Teraz po zamachu na wolność już w ciągu kilku dni zeszli do niemal trzykrotnie niższego poziomu zachorowań. Utrzymani prace zakładów pracy, sklepów i usług. Ludzie pracują W związku z tym, że metoda dała rezultat za pierwszym razem w skali kraju to ja ponowiono teraz w skali lokalnej.
I teraz pytanie czemu autor nie opisał tego w artykule? Bo poszłaby w gruzy cała ta teza jakoby władza zwariowała.
I ty piszesz o "szambo mediach" - ten artykuł to manipulacyjne szambo.
Wszystkie dane do tekstu oparłem o System Danych Uniwersytetu Hopkinsa - uczelnia niepubliczna. Ich tzw. czarna tablica i informacje podawane są niekwestionowanym przez nikogo w świecie nauki (zależni czy niezależni) źródłem wiedzy o o COVID-19. Nikt nie podważa wiarygodności danych University of Hopkins.
A teraz pomyśl kto tu i przez kogo jest programowany. Korwinowcy i wolności oraz prawa człowieka - śmiechu warte. Oni walczą o tylko jedna wolność o wolność gospodarczą bo są właścicielami a nie pracownikami. Resztę wolności maja głęboko w nosie. I zauważ, że krzyk o prawach i wolnościach podnoszą tylko wtedy gdy tylko wtedy gdy jakiekolwiek nakazy czy zakazy dotyczą ograniczeń wpływających na działalność gospodarczą. gdzie oni są gdy państwo raz za razem wprowadza kolejne podatki? A głosują za bo wiedzą, że to nie uderzy w nich tylko przerzuca swoje koszty na konsumenta.
Taka to ta korwinowska wolność jest.
Janusz Korwin-Mikke napisał/a:
Janusz Korwin Mikke: Zlikwidujemy wszystkie podatki oprócz VAT

wiesz czemu tylko VAT ma zostać? Bo można go przerzucić na konsumenta, usługobiorcę. inne trzeba płacić samemu. To jest ta wolność.
Jaras1976 chciałoby się rzec:
obudź się niewolniku - samo zdjęcie obroży nie czyniło wolnym jeszcze trzeba było mieć akt uwalniający. Ty jesteś szczęśliwy bo potencjalny właściciel obiecał Ci, że jak Cie kupi to Ci zdejmie obrożę. I z tego szczęścia nie widzisz, że nie przestaniesz byc niewolnikiem a jedynie przestaniesz nosić obrożę.
Pozdrawiam

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Jaras1970 doprecyzowanie bo widzę przenośnia nie dotarła albo nie została zrozumiana:
Ta obroża jest retoryczna - taka przenośnia dla zapatrzonych w Korwinistów. Oni dbają tylko o własne tyłki jak wszyscy politycy zresztą. Tyle, że ich hipokryzja polega na tym płaszczyku wolnościowym. Ta wolność dotyczy tylko gospodarki - reszta wolności ich nie interesuje. I jak widzę zostałeś tą narracją uwiedziony. Na przyszłość proponuję oprzeć wiedzę na kilku źródłach i tych niezależnych i zależnych. Tych mainstreamowych i tych spoza głównego nurtu. Stara rozpoznawcza zasada wojskowa : info z jednego źródła ma status niepotwierdzony - dopiero dwa i więcej źródeł uwiarygadnia ją i potwierdza.
Pozdrawiam

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Gecko napisał/a:

Ta obroża jest retoryczna - taka przenośnia dla zapatrzonych w Korwinistów. Oni dbają tylko o własne tyłki jak wszyscy politycy zresztą. Tyle, że ich hipokryzja polega na tym płaszczyku wolnościowym. Ta wolność dotyczy tylko gospodarki - reszta wolności ich nie interesuje.

Było to widać. Słabo też wypadli z wojskiem. Już lepsze ostrożne uzasadnione korekty i dobór parametrów. Ale oni nie dorośli, i ani nie rozumieją szans ani zagrożeń. Ot, albo coś nie pasuje, więc trzeba utrudnić odmowy mandatów, albo jak się nie ma władzy zostać dobrodziejami nie-salomonowymi bo i tak z próżnego się nie naleje tylko kolejne kredyty. A bez zabezpieczeń takich nie ma.

michqq - Sob 09 Sty, 2021

Gecko napisał/a:
Jaras na jutro wieczór max pojutrze przygotuję analizę udowadniającą, że to jest kara Boska i kolejna z dziesięciu plag egipskich oraz zwiastowanie nadejścia jeźdźców Apokalipsy. To nie jest skomplikowane do udowodnienia tylko czasochłonne. Ciekawe czy kupisz taką książkę?


Zapewne kupic to moze nie w pierwszej iteracji, w ramach wprawy zapewne mozna napisać broszurkę "bibułę/samizdat" w formie zeszyciku i rozdawać na rogach ulic.

Ja z kolei mogę udowadnić że to Matka Gaja oczyszcza ekosystem czy tez samą siebie z choroby jaką jest ludzkość.
Takie popisy literackie to nie jest coś wcale aż tak bardzo trudnego - warto się w nie bawić dla samej zabawy.
:gent:

Cytat:
A zastanowiliście się co by było bez tych wszystkich ograniczeń? To pomnóżcie sobie liczby przez 10, 100 czy 1000. Wam do epidemii to potrzeba stert trupów na ulicach.


Od początku mnie to zastanawia i od czasu do czasu o tym piszę - gdzie sa te przerażające materialy dziennikarskie, pokazujące stosy trupow na ulicach Nairobi Mombasy i Timbuktu, tysiące martwych czarnych ludzi w błocie, gnijących w chmarach much?

Ano nie ma, w Afryce przy giganciornej mizerii słuzby zdrowia i przy bardzo słabiutkich poziomach higieny, przy słabym odżywianiu i awitaminozach - pandemia przygasła sama z siebie nie wygenerowaszy stosow trupów w tych wszystkich podmiejskich slumsach.

Juz samo to pokazuje że coś jest nie tak.

Wszyscy mówią co by się stało GDYBY nie te gwałtowne reakcje/działania, udając że takiego eksperymentu nie zrobiono. Zrobiono zrobiono: przedmieścia miast w Afryce Czarnej, fawele (czyli slumsy) miast Ameryki Południowej, obozy uchodźców...
Nie ma stosów trupów.

Nie zrozum mnie źle Gecko - ludzie na Covid umieraja ja to wiem i ja to widziałem.

Sęk w tym czy zastosowane w Europie i Ameryce rozwiązania były proporcjonalne do sytuacji, i czy czasem skutki uboczne nieprzemyślanych rozwiązań nie okazały się gorszymi niż sama choroba.
:gent:

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

michqq napisał/a:

Nie zrozum mnie źle Gecko - ludzie na Covid umieraja ja to wiem i ja to widziałem.

Sęk w tym czy zastosowane w Europie i Ameryce rozwiązania były proporcjonalne do sytuacji, i czy czasem skutki uboczne nieprzemyślanych rozwiązań nie okazały się gorszymi niż sama choroba.


Dokładnie.

Z jednej strony obserwowałem absurdy i stare techniki o których pisałem, z drugiej szybko parę dni mogłem się zwijać z bólu który do życia po 10 minutach zniechęcał bez szlochów. Nigdy wcześniej żadna grypa tego u mnie nie wywołała.

michqq - Sob 09 Sty, 2021

Gecko napisał/a:
to droga donikąd. Pismo Święte to wiara. Wiara albo jest albo jej nie ma. Gdy dyskutanci obaj wierzą lub obaj nie wierzą to nie dyskusji a jedynie wzajemne podtrzymywanie się w wierze lub niewierze. Gdy obaj myślą różnie to nie ma obszaru dyskusji bo nie części wspólnej tylko mur.


O nienienie - są jeszcze po pierwsze to wątpliwości, u obu dyskutantów, którymi się można dzielić wzajemnie, a po drugie także jest możliwość poszukania punktów wspólnych w zakresie swoich poglądów, a po trzecie - ustalenie "protokołu rozbieżności".

Ale to wymaga szacunku i czasu po obu stronach, gdy tymczasem znacznie łatwiej wpaść w niekomunikatywny gniew.

Teoretycznie głównym powodem napisania Katechizmu Koscioła Katolickiego było właśnie stworzenie takiego spójnego wykładu doktryny katolickiej, który dawałby ustandaryzowany "fundament" do dyskusji tego rodzaju.

Cy to się udało czy nie to trudno powiedzieć - chyba nie, my, katolicy, z zasady gywno wiemy o treściach z KKK a do tego wszyscy boją się / nie umieją... dyskutować.
:gent:

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Branża fitness:

https://businessinsider.com.pl/firmy/kluby-fitness-skutki-zamkniecia-doczuwa-kazdy-rzad-nie-przewidzial-jak-daleko-ida/7fc4t6z

Cytat:
Odpowiednim rozwiązaniem w obecnej sytuacji byłoby wprowadzenie ograniczeń podobnych do tych w sklepach, czyli uzależniające liczbę ćwiczących od metrażu pomieszczenia, w których takie zajęcia miałyby się odbywać. Siłownie i kluby fitness, aby spełnić wymogi klientów odnośnie czystości, higieny, warunków sanitarnych oraz świeżości, od wielu lat stosują profesjonalne środki czystości służące do dezynfekcji pomieszczeń jak i sprzętu do ćwiczeń

- ocenia Adrian Kaźmierczak.

Jak przekonuje, odpoczynek bierny nie ma dobrego wpływu na kondycję człowieka. Spowalnia metabolizm i zmniejsza aktywność mięśni. Niska aktywność fizyczna może przyczynić się do rozwoju chorób cywilizacyjnych, w tym otyłości. Warto więc zastanowić się, czy decyzja odcinająca większość społeczeństwa od możliwości uprawiania sportu nie będzie niosła za sobą niekorzystnych zmian zdrowotnych, co przyczyni się do większej skłonności do chorób przewlekłych.


Trochę mało. Ew. aktualne testy. Pytanie o koszta i skuteczność.


A z co z wojskowym wf-em?

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Zanim zacznę - walka z epidemia to rwanie lub ograniczanie transmisji choroby + odporność populacyjna. Do tego dochodzi utrzymanie zdolności systemu ochrony zdrowia do walki czyli takie wypłaszczenie krzywej zachorowań by nigdy nie wyskoczyła ponad możliwości hospitalizacji plus zabezpieczenie personelu albo w środki ochrony albo szczepienia odpornościowe.
Reszta to narzędzia by te cele osiągnąć.

michqq napisał/a:
Od początku mnie to zastanawia i od czasu do czasu o tym piszę - gdzie sa te przerażające materialy dziennikarskie, pokazujące stosy trupow na ulicach Nairobi Mombasy i Timbuktu, tysiące martwych czarnych ludzi w błocie, gnijących w chmarach much?

Proste - łańcuch transmisji i populacja. Afryka to bardzo młoda społeczność (44% to dzieci) Ma bardzo słabą urbanizację (58 miast przekracza 1 mln mieszkańców a tylko 4 ponad 5 mln). Afryka to wioski po kilkunastu kilkudziesięciu mieszkańców (2/3 ludzi tak mieszka)
Porównaj mapy zaludnienia
Afryka https://pl.wikipedia.org/wiki/Afryka#/media/Plik:Africa_densidade_pop.svg
Europa http://www.wiking.edu.pl/article.php?id=268
Porównaj.
Teraz od ogółu do szczegółu:

Na przykładzie Nairobi (Kenia)
1. Zaludnienie Kenii - 82 osób/km²
Europa:
Największa gęstość zaludnienia występuje w Monako (16 718 os./km²), Gibraltarze (4500 os./km²), a także na wyspach: Malcie (1261 os./km²) i Wyspach Normandzkich (774 os./km²). Spośród dużych krajów europejskich największą gęstość zaludnienia posiadają Holandia i Belgia, jest to odpowiednio 382 i 342 os./km². Najmniejsza gęstość zaludnienia występuje na norweskich wyspach Svalbard (0,05 os./km²), a z niepodległych krajów – na Islandii (poniżej 3 os./km²), a także w Norwegii i Finlandii.
I Zobacz, że Norwegia - 54 tys zakażonych, Finlandia 38 tys., Islandia 5867 od marca.
Kenia - 97 tys osób
Gęstość zaludnienia ma wpływ bo zmniejsza możliwość kontaktów - naturalny dystans społeczny.
2. Izolacja kraju - https://www.gov.pl/web/ke...je-dla-turystow
Do Kenii nie wjedziesz bez ważnego testu COVID-19 to oznacza, że nie ma transmisji z zewnątrz. Wcześniej byli zamknięci do 1 sierpnia 2020. COVID-19 utrzymywano na poziomie do 300 zachorowań dziennie. Po otwarciu ruchu turystycznego do początku października był spokój bo Europa i Ameryka zaniechały turystyki to nie było napływu. Potem nastąpił wzrost duży w związku z ruszeniem ponownie w branzy lotniczej i turystycznej. To znów zamknęli państwo dla wielu państw. Zgodnie z raportem IATA ruch powietrzny nad Afryka niemal ustał. Spójrz na FlightRadar24 - pusto lata tylko cargo. Nie ma trupów bo nie ma zwiększonej transmisji. Bo nie ma skąd i jak.
3. A kiedy ostatnio w TV w serwisach informacyjnych widziałes jakikolwiek materiał o Afryce? Dziennikarze nie jeżdżą, rezydentów siągnieto do kraju to i materiałów nie ma.
A Kenia kolego wprowadziła takie restrykcje. że my przy nich to nic nie robimy:
Od 27 marca do końca września godzina policyjna 21 - 5.
też pozamykali w cholerę wszystko na pół roku.
Szkoły zamknęli niemal od razu do odwołania.
https://www.bankier.pl/wi...ni-7950517.html
https://www.mogesieuczyc....szkole-osimlai/
https://podroze.dziennik.pl/swiat/artykuly/7805400,afryka-wyspy-zamkniete-turysta-koronawirus-covid-19-epidemia.html
teraz rozumiesz czemu? Oni zrobili to dużo ostrzej.
Jednak słowo klucz - dystans społeczny.
ciekawostka jest Malta - bardzo duże zagęszczenie ludności przy stosunkowo małej populacji. Tam przetestowano ludzi (0,5 mln) a potem wprowadzono cały system obostrzeń dla przybywających z zewnątrz. W tej chwili generalnie (za wyjątkiem kilku krajów) przylot z Europy to 14 dni kwarantanny. Dla państw na tzw czerwonej liście (jest jeszcze Green i Amber) to jak nie masz ważnego testu 96 godzin to ci robią oni na twój koszt a i tak siedzisz na kwarantannie.

Pozdrawiam

P.S.
Porównaj wielkość kółek z odcieniem brązu.
https://news.google.com/covid19/map?hl=pl&mid=%2Fm%2F019rg5&gl=PL&ceid=PL%3Apl
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_g%C4%99sto%C5%9Bci_zaludnienia#/media

Brazylia się wyłamuje ale tam właśnie fawele nadrabiają - powiększenie mapy pokazuje, ze w Brazyli to problem dużych miast.

michqq - Sob 09 Sty, 2021

Gecko napisał/a:
Zaludnienie Kenii - 82 osób/km²


To jest bardzo dużo, w Polsce jest podobny poziom gęstości - 123 osoby na km kw średnio, natomiast w rzadziej zaludnionych województwach:

lubelskie – 86 os./km²
zachodniopomorskie – 75 os./km²
lubuskie – 73 os./km²
warmińsko-mazurskie – 60 os./km²
podlaskie – 59 os./km²

A więc poziom Kenii.

Cytat:
Izolacja kraju - https://www.gov.pl/web/ke...je-dla-turystow
Do Kenii nie wjedziesz bez ważnego testu COVID-19


To mnie nei przekonuje - izolacja może opóźnić sprawy o tygodnie w pierwszej fazie pandemii, ale jak juz w kraju pandemia jest to jest. Potem, jak juz pewien poziom zostanie przekroczony, to wykresy w róznych krajach wykazuja podobieństwo. Covid 19 mamy na świecie od ponad roku, izolacja Kenii nie jest czyms co mnie przekonuje.

Cytat:
3. A kiedy ostatnio w TV w serwisach informacyjnych widziałes jakikolwiek materiał o Afryce? Dziennikarze nie jeżdżą, rezydentów siągnieto do kraju to i materiałów nie ma.


Na odwrót - gdyby tam trup się ścielił po ulicach to dziennikarzeria by poleciała na żer. Gdziekolwiek sa trupy to są ekipy filmowe, dobrze o tym wszyscy wiemy.

[quote]
Cytat:
Brazylia się wyłamuje ale tam właśnie fawele nadrabiają - powiększenie mapy pokazuje, ze w Brazyli to problem dużych miast.


Acha.

Ja sądzę że w krajach trzecioświatowych jest ogromny problem z dyscypliną społeczeństw, i wprowadzanie dystansów społecznych godzin policyjnych i podobnych środków to może zadziałac w centralnej dzielnicy stolicy, ale na przedmieściach już nie.

To że wśród tych społeczeństw nie ma stosów trupów przekonuje mnie co do tego, że zapewne istotnie Covid jest ciężką postacią koronawirusa, ale jednak że "niereagowany" mógłby przejść bez DUŻYCH szkód dla populacji. Sorki, ja tak to widzę.

Pokazywali niedawno taki wykres, w gruncie rzeczy i przerażający i uspokajający:



Co jest przerażające to wszyscy rozumiemy, natomiast co jest uspokajające?

Że wg tego wykresu to epidemia w 2020tym pochłonęła gdzieś tyle ofiar co epidemia w 2015tym.
Pamiętacie ją?
:gent:

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

Tu masz porównanie różnicy w rozwoju SARS-CoV, MERS-CoV, ptasiej grypy i SARS CoV-2 - cztery ostatnie epidemie z dziedziny koronawirusowej i wirusowej.
Nie ma co komentować. SARS-CoV-2 bije rywali na kazdym polu.
https://konkret24.tvn24.pl/zdrowie,110/koronawirus-na-tle-innych-epidemii-jak-szybko-postepuja,1006479.html

Która to epidemia w Polsce z 2015 roku pochłonęła tyle ofiar co SARS-CoV-2?

Kenia - w całej Kenii jest 100 miast z tego 51 o populacji poniżej 25 tys a w samym tylko województwie lubelskim 40 takich miast. Województwo lubeslkie to 25 122 km2 a Kenia 580 387 km2 - ok 20 razy więcej. Lokalne zagęszczenie Kenii a województwa lubelskiego to dwa światy. Tam są przede wszystkim wioski - małe wioski. Izolowane wzajemnie bo siec dróg kiepska i przemieszczanie utrudnione. A u nas kotłowanina patrz na to lubelskie:
ludzie ze Świdnika pracują w Lublinie, Ci z Łęcznej też, i ci z Kraśnika czy Krasnegostawu także oraz Lubartowa i Parczewa. Ci z Lublina pracują w Łęcznej, Świdniku czy Kraśniku i warszawie. Tam tego nie ma. Tam jak wędrówka ludów jest raz - jedziesz i zostajesz bo zamieszkujesz. U nas gdzie indziej śpisz, gdzie indziej pracujesz a jeszcze gdzie indziej pracuje żona. Tygiel wędrujących ludzi - Afryka tego nie ma.
Pozdrawiam

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Patrząc na sam trend zgonów i daty - śmierdzi to. No powiedzmy odciąć starzenie się społeczeństwa.

2009 już załamany trend wzrostu narodzin - między majem a wrześniem 2009 - a jeszcze przed katastrofą smoleńską. Wrzesień 2009 - zjazd. Ktoś jest w stanie wyjaśnić racjonalnie spadek tendencji do narodzin we wrześniu 2009? Bo mnie się mapuje.

Zadziwiający brak reakcji na 500+ od pierwszego dziecka. Nic. No prawie nic.

Gecko - Sob 09 Sty, 2021

od 1 listopada 2009 wchodziło w życie obostrzenie w becikowym zapowiedziane w grudniu 2008. Kobieta od 10 tygodnia ciąży musiała regularnie chodzić do lekarza i mieć zaświadczenie.
:gent:
;)
Poxdrawiam

ToMac - Sob 09 Sty, 2021

Nie, jeszcze raz. Maj 2004, 2006 - majowe spadki śmiertelności. I maj 2010.
Gecko - Nie 10 Sty, 2021

Jaras1970
???????????
Czy to aby na pewno opis sytuacji z 2015 roku?
Pozdrawiam

PDT - Nie 10 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Patrząc na sam trend zgonów i daty - śmierdzi to. No powiedzmy odciąć starzenie się społeczeństwa.

2009 już załamany trend wzrostu narodzin - między majem a wrześniem 2009 - a jeszcze przed katastrofą smoleńską. Wrzesień 2009 - zjazd. Ktoś jest w stanie wyjaśnić racjonalnie spadek tendencji do narodzin we wrześniu 2009? Bo mnie się mapuje.

Zadziwiający brak reakcji na 500+ od pierwszego dziecka. Nic. No prawie nic.


Co do zgonów to pamiętajmy, że w pokoleniu "powojennego wyżu demograficznego" (urodzeni w latach 1945 - 1965) rozpoczął się proces wymierania.

ToMac - Nie 10 Sty, 2021

Jaras1976 napisał/a:

- trudny proces transportu i przechowywania;

Najlepiej jak dowody same znikają. Jak np. kwity od kontrolerów w komunikacji miejskiej...

Jaras1976 napisał/a:

Na koniec nie widzicie że jest to cholernie inteligentny wirus, sieka w hotelach, siłowniach, basenach choć ginie od chloru, kościołach ale jakoś w dużych hipermarketach należących do zachodnich koncernów nie sieka tam mimo tłoku ludzi nie zaraża.

A bo tutaj sprzedaż, podatki i presja polityczna.

Jaras1976 napisał/a:

Wirus stwierdził że cały czas będzie siekał dopóki nie zasieka polskich przedsiębiorców i gospodarki. Ma być jedna słuszna gospodarka: korporacyjno-rządowa rządu światowego a reszta ludzi ma być niewolnikami :!: Czy może mi się coś pomyliło???

Jedyna słuszna gospodarka ale wciąż nie odpowiedziano albo zaniechano odpowiedzi na pytanie: czy łatwiej z Żyda zrobić Chińczyka, czy z Chińczyka Żyda. I na ile mogą pomóc w tym Grecy... A przeszkodzić Turcy.

PDT napisał/a:

Co do zgonów to pamiętajmy, że w pokoleniu "powojennego wyżu demograficznego" (urodzeni w latach 1945 - 1965) rozpoczął się proces wymierania.

To by tłumaczyło ten średni wzrost na czerwono. Natomiast jak zaznaczycie sobie kreskami wszystkie miesiące "maj" to widać, że brzuszki się odwracają czasami. Szczyty umieralności raz wypadają na maj i okolice, a czasem tam są niże.

Jaras1976 napisał/a:

- dlaczego za pacjenta z Covid jest inna pula niż za zwykłego pacjenta, bo człowiek schorowany i tak się nie dostanie do lekarza więc jest skazany na śmierć;

Znajomi mi opowiedzieli, jak to członek rodziny był już w ostatniej dekadzie przed setką, trafił do szpitala po zwykłym urazie a tam covid i dowidzenia. Co za podły symbol i pech. Nie dociągnąć do setki i odejść na covidzie.

Trzeba pamiętać, że jednym z fundamentów banku Dżemiego to chemia.

A jak ktoś ma dziadka w Szanghaju, to koniecznie trzeba zapytać, czy jakby ktoś kazał mu wybrać psa czy dolara, to co by wybrał.

protot - Nie 10 Sty, 2021

Widzę - jak na dłoni - polską (może ludzką) wadę: moje musi być na wierzchu, moja racja jest racjonalniejsza od twojej. Każdy opiera się o wiedzę albo wiarę. W tym przypadku nawet wiedza nie do końca rozstrzyga o istocie sprawy. Gdyby wirus dotykał tylko zdrowia ludzkiego można byłoby łatwiej to pojąć i uzasadnić działanie elit. Bo -chcecie czy nie chcecie- to jednak elity podejmują decyzje. Wiarą natomiast można wytłumaczyć największe bzdury, ale nie można rozwiązać najmniejszych nawet problemów. Nie ma sensu wciągać do tego Kolegów ani powoływać się na książki. Np. Marek A. Zamorski ściągnął z innych autorów i podaje za swoje paralele do obecnych zdarzeń . Podam tylko jedną: o pastuchy i stadzie. To pojęcie opisał już w średniowieczy Lelewel i inni autorzy, zajmujący się powstawaniem społeczeństwa i państwa. Istotnym ( może najistotniejszym ) zagadnieniem - wtedy i teraz jest wyprodukowanie nadwyżek konsumpcyjnych ( tak to nazwę), by kmiecie ( później chłopi wolni i niewolni, później robotnicy - pochodzący na zaraniu od niewolników) wyprodukowali tyle nadwyżki, by pastuch/ pasterz ze swoimi elitami (administracją) i rycerzami mogli przeżyć , i to tłusto i dobrze. Czy jakieś elity w średniowieczu i XX wieku dogadały się i spowodowały pandemie, które pochłonęły setki milionów ofiar ( czarna śmierć czy grypa hiszpanka)? Nie ! I teraz trzykrotnie NIE. Wtedy nie było takiej wiedzy, jak dziś, a wiara nie pomogła. Produkcja nadwyżki zawsze pozostaje w tyle za przyrostem ludności. Dlatego po pandemiach następował szybki wzrost dobrobytu. ( to nie jest mój wymysł, tak uważają najwięksi badacze.)
Dlatego proponuję - dajcie spokój ze wzajemnym przekonywaniem, bo przekonanego nikt nie przekona.. Ci, którzy mają wiedzę i chcą się szczepić - niech szczepią, ci którzy wierzą, że coronawirus ich ominie - niech się nie szczepią ( może naprawdę ich ominie). Ledwo przeżyłem Covid-19, więc gdy lekarz uzna, ze mogę się szczepić - zaszczepię się.
( Poszedłem nawet do dentysty, bo pojawiła się szansa przeżyć kilka lat , chcę mieć choć jedną przyjemność, która mi została - jedzenie. :brawo: ).

Jabba01 - Pon 11 Sty, 2021

Widzisz kolego protot - niby próbujesz logicznie podejść ALE w Twojej wypowiedzi aż nadto można odczytać, że jesteś zindoktrynowany przez system. Na podstawie Twojego wpisu mówię wprost- nie rozumiesz współczesnego świata, nici powiązań i w ogóle celu tego wszystkiego . Przeczytaj przywołaną książkę i wtedy tu wróć. Jesteś kolejną osobą, która wierzy że rządzą nami aniołowie , krystaliczni w swojej dobroci i są filantropami. To podstawowy błąd a dalej może być tylko gorzej. Przeżyłeś Covid-19 ..No tak a skąd wiesz , że to był Covid-19 ? A no bo Ci to powiedzieli lekarze hehe . Wiesz , że mogą Cię uśmiercić w białych rękawiczkach jako dobrzy samarytaninowie na pierwsze lepsze zapalenie płuc , oskrzeli tudzież anginę . Jak ? Zrobią Ci tylko jeden słuszny aktualnie test (poczytaj o tych testach wiele różnych żródeł) i powiedzą, że masz Covid-19 a co za tym idzie na to nie ma lekarstwa i nie podadzą Ci żadnych leków (antybiotyków). Zgodnie z aktualnym prawem . Ty się będziesz męczył (stąd m.in. opowieści o długim chorowaniu , dorzucą ewentualnie mega toksyczne leki sterydowe) , jak masz młody silny organizm to może przeżyjesz aczkolwiek nie wykluczone, że z masą powikłań. Dodaj do tego pobyt w szpitalu, brak możliwości pomocy ze strony rodziny i jesteś "ugotowany". Poczytaj sobie jaka była śmiertelność przy zapaleniu płuc zanim wynaleziono penicylinę.
Sprawa druga. Książka . Została przytoczona aby nie wypisywać tu tomu spostrzeżeń ponieważ tam na ok.200 stronach jest dokładnie wytłumaczone jakie chwyty psychologiczne są stosowane i musisz sobie zdać sprawę, że ci którzy kreują propagandę, opracowują metody indoktrynacji oraz programują świadomość są specjalistami w swoim fachu i są dużo bystrzejsi niż przysłowiowa Grażyna z Januszem. Kto nie ma pojęcia o socjotechnikach stosowanych masowo w wiadomościach, informacjach i w mediach głównego nurtu ALE także w pseudoniezależnych kanałach na YT jest bardzo łatwą ofiarą . Niestety takich ludzi jest zdecydowana większość . Jest też część ludzi , którzy doskonale zdają sobie sprawę " w co gramy" ale za $ "morda w kubeł" lub nawet celowo mówią o śmiertelnym wirusie bo mają z tego pośrednio lub bezpośrednio zysk.
Jeżeli chodzi o szczepionki. Na chwilę obecną trudno wyrokować co naprawdę zawierają. Może to zwykła póki co szczepionka (myślę, że będzie co roku powtarzana) na grypę (albo placebo) a deklaracje kto się szczepi kto nie być może mają m.in. na celu wychwycić jednostki które samodzielnie wciąż myślą a także podzielić społeczeństwo w głupkowatych kłótniach i odwrócić uwagę. Państwo polskie w ogóle nie zbadało tych preparatów w swoich labolatoriach (i nie ma zamiaru) i wierzy prywatnej firmie farmaceutycznej ( krystaliczna to ona nie jest) jakby je samo wyprodukowało. Hmm.. Już samo to śmierdzi z kilometra. Ponadto wrzucono do jednego worka wszystkie choroby dolnych i górnych oddechowych i nazwano Covid-19. Wystarczy wnikliwa obserwacja. Myślę, że niedługo będzie covid-20 lub 21. Śmiertelność nawet wg propagandy (!) to 0.6% . Rzeczywiście dużo aby zamknąć świat i doprowadzić do bankructw prywatne małe i średnie przedsiębiorstwa (przypadek ?!). Mam wrażenie, że niektórzy ludzie w tej pogoni za pieniądzem myśleli, że będą wiecznie żyć. Jedynym źródłem wiedzy dla nich są stacje TV ( każdy kto ma IQ wyższe od pantofelka wie , że reprezentują interesy korporacji zachodnich) i jeżeli dodamy do tego całkowity brak krytycyzmu oraz brak znajomości nawet podstaw zagrywek socjotechnicznych to mamy to co mamy :zly4:
Mógłbym się jeszcze tak długo rozpisywać ale jak ktoś ufa w to co słyszy w TV to dla mnie człowiek stracony i żadne moje słowo go nie przekona. Jedyną prawdziwą informacją są tam m.in. wypadki samochodowe i narodziny zwierzątek w zoo dla uwiarygodnienia pozostałych kłamstw lub półprawd. Tak działa mózg u większości ludzi co jest umiejętnie wykorzystywane.

Z mojej strony wielkie brawa dla Jaras1976 za chęci, że chciało Ci się wyłożyć kawę na ławę w swoim ostatnim poście. Masz dobrego antywirusa odpornego na zawirusowanie przez media głównego nurtu ;)

Na koniec dla tych co tak uwierzyli w śmiertelnego wirusika dam do przemyślenia postępowania władzy i wystosowanie pisma (nie zaszczepienie się to brak wyjazdów, obniżenie oceny itd) w stosunku do Konstytucji RP. Artykuł 32 Konstytucji RP mówi wyraźnie:
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny

A teraz słowa przysięgi wojskowej :

Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam
służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic.
Stać na straży Konstytucji,
strzec honoru żołnierza polskiego,
sztandaru wojskowego bronić.
Za sprawę mojej Ojczyzny,
w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg.

Stać na Straży Konstytucji Szanowni Państwo...

PDT - Pon 11 Sty, 2021

Jabba01 napisał/a:
Stać na Straży Konstytucji Szanowni Państwo...

Myśl spóźniona o dobre cztery lata. Tak na marginesie.

-=Alex=- - Pon 11 Sty, 2021

Cytat:
Stać na straży Konstytucji,...

A czy jest to gdzieś określone w jaki sposób ma stać na tej straży ?

ToMac - Pon 11 Sty, 2021

Praktyczne analogie?

Jabba01 napisał/a:
Państwo polskie w ogóle nie zbadało tych preparatów w swoich labolatoriach (i nie ma zamiaru) i wierzy prywatnej firmie farmaceutycznej ( krystaliczna to ona nie jest) jakby je samo wyprodukowało.


A wydaje dziesiątki miliardów na obronę narodową...

protot napisał/a:
Dlatego po pandemiach następował szybki wzrost dobrobytu. ( to nie jest mój wymysł, tak uważają najwięksi badacze.)

W zasadzie po każdej wojnie też. Rozpierducha, nic nie ma a potem coraz lepiej...

To jakie dobro czeka nas po ew. wojnie atomowej...Ups, nie nas...Zaraz, nas czy nie nas?

Silmeor - Pon 11 Sty, 2021

Dworczyk przyznał, że szczepienie będziemy musieli powtarzać co roku. Czy wobec tego za kolejne szczepienia też będzie płacić państwo czy już każdy obywatel za własną szczepionkę? Czy ilość punktów szczepień zaplanowanych do tegorocznej akcji będzie już utrzymywana stale? Czy kolejnośc osób do szczepienia będzie co roku ustalana odgórnie? Jak to się mówi: zdziwniej i zdziwniej...
protot - Pon 11 Sty, 2021

Jabba01 napisał/a:
Widzisz kolego protot ..

Widzisz Kolego "Jabba01"Twoja wielkość mnie poraża: wiesz wszystko lepiej od wszystkich, nie wspominając o mnie i moich faktycznych przeżyciach. I to na podstawie jednej książki oraz Konstytucji. Jeżeli służysz w wojsku - to co tam robisz? Taki talent się marnuje! Jednak nie zauważyłeś najważniejszego przesłania:
Cytat:
Produkcja nadwyżki zawsze pozostaje w tyle za przyrostem ludności. Dlatego po pandemiach następował szybki wzrost dobrobytu.
Dobrze to zauważył ToMac.
Cytat:
..po każdej wojnie też..
To sama natura reguluje, gdy ludzie nie potrafią się zatrzymać. Jeżeli dla Ciebie o,06 % śmiertelności od jednej tylko choroby (wyimaginowanej) to mało, wtedy policz tysiące chorób, od których umierają ludzie. Czy zawały, raki, polio, gruźlica, ospa, zapalenia opon mózgowych, wrzody i inne to też spisek, jak Covid-19? Czy są to naturalne skutki naszej niedoskonałości?. I nie tylko ludzkiej ale całej fauny i flory. Nawet maszyny starzeją się i "chorują". Ale chyba tylko ludzie potrafią do tego dopisać ideologię (nawet fixe) i napisać swoją propagandę. Od tysięcy lat wielcy myśliciele uważają: każda cywilizacja od zarania powstania dąży do samounicestwienia, jak każde stworzenie od chwili narodzin dąży do śmierci. Jestem pewien, że natura potrafi wyrównać i zatrzymać ten pęd. Jeżeli nasza cywilizacja przekroczy próg bez powrotu, to nie będzie żadnego forum do dyskusji, chyba, ze NFoW :???:
ToMac - Pon 11 Sty, 2021

Silmeor napisał/a:
Dworczyk przyznał, że szczepienie będziemy musieli powtarzać co roku. Czy wobec tego za kolejne szczepienia też będzie płacić państwo czy już każdy obywatel za własną szczepionkę? Czy ilość punktów szczepień zaplanowanych do tegorocznej akcji będzie już utrzymywana stale? Czy kolejnośc osób do szczepienia będzie co roku ustalana odgórnie? Jak to się mówi: zdziwniej i zdziwniej...


https://www.pfizer.com.pl...szlosci-ochrony

Cytat:
Do grona ekspertów, jako jedyna przedstawicielka branży farmaceutycznej, na zaproszenie Ministra Zdrowia, dołączyła Dorota Hryniewiecka-Firlej, prezes Pfizer Polska Sp. z o. o., wiceprezydent Pracodawcy RP, prezes Związku Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.



Cytat:
W tym roku na sfinansowanie systemu ochrony zdrowia będzie przeznaczone nie mniej niż 4,67 proc. PKB - przewiduje ustawa, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2018. Nakłady na zdrowie mają wzrastać w kolejnych latach do poziomu 6 proc. PKB w 2025 r. Resort zdrowia szacuje, że w ciągu pierwszych dziesięciu lat obowiązywania tej ustawy do systemu opieki zdrowotnej trafi dodatkowe 500 mld zł.


- Takiego tempa wzrostu nakładów na zdrowie nie było nigdy - powiedział, podczas spotkania, minister zdrowa Łukasz Szumowski. Ten wzrost jest tak duży ze mamy obowiązek rozmawiać ze wszystkimi interesariuszami o tym, jak te pieniądze spożytkować.


Nie ma nas, będzie las...

Oczywiście wypadałoby zapytać pana Szumowskiego, czy przy tych budżetach nie warto rozpocząć badań własnych albo dołączyć do cudzych. Może koreańskich? :)

Swoją drogą widać, że jednak pan Dworczyk nauczył się w piwnicy ostrożności...

Gecko - Pon 11 Sty, 2021

Na wstępie zanim dalej cos napiszę:
Nie namawiam nikogo ani do szczepienia ani do nieszczepienia się. to prywatna sprawa każdego. Celem tego postu jest jedynie ukazywanie pozorów racjonalizmu tez zawartych w poście Jabba01 i w sumie wielu podobnych "fruwających" w przestrzeni społecznej (szczególnie na FB) pseudo niezależnych i jakoby samodzielnych przemyśleń. wystarczy wybrać z takiego tekstu jakąkolwiek frazę i wrzucić ją do wujka Google a każdy będzie mógł się przekonać, że to nie własne przemyślenia a jedynie kalki wielu rzekomo własnych przemyśleń powielane czasem nawet słowo w słowo z rożnych quasi-niezaleznych stron.

Jabba01 napisał/a:
No tak a skąd wiesz , że to był Covid-19 ? A no bo Ci to powiedzieli lekarze hehe .

A kto mu miał postawić diagnozę? Ty? Szeptucha?
Jabba01 napisał/a:

Wiesz , że mogą Cię uśmiercić w białych rękawiczkach jako dobrzy samarytaninowie na pierwsze lepsze zapalenie płuc , oskrzeli tudzież anginę . Jak ? Zrobią Ci tylko jeden słuszny aktualnie test (poczytaj o tych testach wiele różnych żródeł) i powiedzą, że masz Covid-19 a co za tym idzie na to nie ma lekarstwa i nie podadzą Ci żadnych leków (antybiotyków).Zgodnie z aktualnym prawem . Ty się będziesz męczył (stąd m.in. opowieści o długim chorowaniu , dorzucą ewentualnie mega toksyczne leki sterydowe) , jak masz młody silny organizm to może przeżyjesz aczkolwiek nie wykluczone, że z masą powikłań. Dodaj do tego pobyt w szpitalu, brak możliwości pomocy ze strony rodziny i jesteś "ugotowany".

Miałem to skomentować moimi słowami ale lepsza będzie historia:
Cytat:
w czasie epidemii z lat 1831-1832, w wielu miejscach kontynentu europejskiego, zarówno w Rosji, jak i we Francji zdesperowani mieszkańcy szukali winnych, „kozła ofiarnego”. Przede wszystkim obwiniano władze. Podejrzewano działania nieznanych trucicieli. Oskarżano personel medyczny: lekarzy, pielęgniarki, personel pomocniczy powoływany przez władze sanitarne. Ponieważ śmiertelność była bardzo duża, a wielu chorych umierało w szpitalach, ...

Źródło: "Dawna medycyna i weterynaria. Pacjent." - Praca zbiorowa Colegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika 2011 rok (ISBN 83-919037-2-9) - artykuł "Pacjenci i lekarze w czasie epidemii cholery 1831-1832 na ziemiach polskich pod pruskim zaborem:.
jakoś dziwnie brzmi tak podobnie jak to co napisałeś o lekarzach.

Jabba01 napisał/a:
Poczytaj sobie jaka była śmiertelność przy zapaleniu płuc zanim wynaleziono penicylinę.

Piękny przykład samozaorujacy argumentującego. A Ty poczytaj jak ludzie na penicylinę zareagowali i ilu umarło bo nie pozwoliło sobie podać tej diabelskiej mikstury. A wiesz, ze proces wprowadzania penicyliny był dokładnie taki sam jak teraz szczepionki?
Z historii 2 Korpusu Polskiego:
Pisma Szefa Służby Zdrowia do jednostek medycznych 2 KP w sprawie stosowania penicyliny (wtedy to była total innowacja nie dopuszczona przez żadna agencje medyczną)
płk Dietrich napisał/a:
Jednostki Służby Zdrowia nie nadsyłają sprawozdań miesięcznych lub nadsyłają niekompletne, co uniemożliwia zorientowanie się w skuteczności rozmaitych sposobów podawania penicilliny, nie pozwala chirurgom frontowych jednostek na linii ewakuacyjnej na orientacje co do dalszych losów rannych, którzy byli przez nich zaopatrzeni i leczeni penicyllina.

oraz
płk Dietrich napisał/a:

Podkreślam, żeby w nadsyłanych sprawozdaniach było podane, co się z rannym czy chorym stało. Pozostający z końcem miesiąca w leczeniu powinni być znowu podani w następnym wykazie miesięcznym i dalsze ich losy wyjaśnione. W sumariuszu miesięcznym bardzo cenne byłyby uwagi dotyczące krytycznej oceny działania penicylliny, omawiające czy to szczególnie ważny pojedynczy przypadek, czy też grupę rannych czy chorych, jak zgorzel gazowa, przestrzały płuc, otwarte wielkie stawy, skomplikowane złamania kończyn ze zmiażdżeniami, zapalenia płuc, meningitis, sepsis itd. Ze szpitali bardzo cenne byłyby wypowiedzenia się co do obudzenia się zakażeń (zgorzel gazowa, zakażenia ropotwórcze) uśpionych, ale nie zabitych użyciem penicyliny w pierwszych ogniwach linii ewakuacyjnej. W miarę możliwości proszę o zastosowanie się do powyższych wskazówek i zapytań, celem jak najdalej idącego wykorzystania środka i zsumowania dotychczasowych doświadczeń. Przewiduję, że do końca b.r. dane będą wystarczające dla opracowania wniosków i że dalsze sprawozdania będą zbędne.

Wiesz czemu tak pisał?
Cytat:
To istotnie nie tylko z powodu obowiązku rozliczania się z antybiotyku. Chodziło też o zbieranie doświadczeń służących do lepszego zastosowania leku. Badania kliniczne nad penicyliną nadal trwały, więc każda obserwacja dotycząca jej dawkowania, sposobu podania i skuteczności była cenna.


Źródło: „Wprowadzenie penicyliny do leczenia w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie” Aleksander Rutkiewicz „Lekarz Wojskowy” nr 2 z 2011 r.

Jabba01 napisał/a:
...spostrzeżeń ponieważ tam na ok.200 stronach jest dokładnie wytłumaczone jakie chwyty psychologiczne są stosowane i musisz sobie zdać sprawę, że ci którzy kreują propagandę, opracowują metody indoktrynacji oraz programują świadomość są specjalistami w swoim fachu i są dużo bystrzejsi niż przysłowiowa Grażyna z Januszem.

I dokładnie takie chwyty stosują wszelkiej maści "niezindoktrynowani" -niedopowiedzenia, półprawdy, podważanie nauki, i powoływanie się na nieznane autorytety albo na autorytety wymyślone, straszenie, granie na emocjach i fake newsy.

Jabba01 napisał/a:
Jeżeli chodzi o szczepionki. Na chwilę obecną trudno wyrokować co naprawdę zawierają. Może to zwykła póki co szczepionka (myślę, że będzie co roku powtarzana) na grypę (albo placebo) a deklaracje kto się szczepi kto nie być może mają m.in. na celu wychwycić jednostki które samodzielnie wciąż myślą a także podzielić społeczeństwo w głupkowatych kłótniach i odwrócić uwagę. Państwo polskie w ogóle nie zbadało tych preparatów w swoich labolatoriach (i nie ma zamiaru) i wierzy prywatnej firmie farmaceutycznej ( krystaliczna to ona nie jest) jakby je samo wyprodukowało. Hmm.. Już samo to śmierdzi z kilometra.

1. Państwo Polskie odkąd weszło do UE to jest elementem rynku medycznego UE. I każdy odkryty i wyprodukowany w Polsce lek, szczepionka preparat medyczny aby był na obszarze UE wprowadzony do sprzedaży (w Polsce polski też) musi mieć dopuszczenie Europejskiej Agencji Leków (EMA). A Pfizer i Moderna takie dopuszczenia uzyskały.To w związku z tym nie ma potrzeby dodatkowej ratyfikacji tego procesu w Polsce.
2. Technologia tej szczepionki wymaga testu na człowieku a nie w laboratorium. Dlatego Przeprowadzono badania na populacji ok. 70 tys osób. Tutaj odmiennie niż w szczepionkach dotychczasowych nie podaje się "zdemilitaryzowanego" wirusa ale jego mRNA. Wczęśniej poprzez szczepienie do organizmu wprowadzano martwego wirusa by system immunologiczny nauczył się go rozpoznawać i likwidować. W technologi mRNA wprowadza się część RNA wirusa z informacja o sposobie w jaki wirus produkuje białko kolca (bez kolca nie wejdzie do wnętrza komórki a bez tego się nie replikuje). Ta część RNA po przejściu do cytoplazmy (nie jadra) pobudza komórkę do produkcji białka kolca. I dopiero po wyprodukowaniu tego białka system immunologiczny uczy się jak je niszczyć. Do szczepionki tradycyjnej białko namnaża się w laboratorium i wstrzykuje do organizmu. w tej nowej białko namnaża organizm, który ma być uodporniony..
3. Pełny opis szczepionki w języku polskim
https://ec.europa.eu/health/documents/community-register/2020/20201221150522/anx_150522_pl.pdf
Pełny opis szczepionki na grypę
https://www.google.com/ur...EPkSdLabXAsVrIm
Umiesz czytać to sobie porównaj zawartość.
Te szczepionki to dwa rożne światy naukowe. To dwie rożne technologie wytworzenia. I dwie rożne idee pobudzania układu immunologicznego. Różnica jest mniej więcej taka jak zmiana sposobu podróżowania z Europy do Ameryki ze statku na samolot.

Jabba01 napisał/a:
Wystarczy wnikliwa obserwacja.

Czego? Przecież głównego nurtu nie obserwujesz a w "niezaprogramowanych" takich danych do obserwacji nie ma. To co chcesz obserwować? Gwiazdy i z nich wróżyć?

Jabba01 napisał/a:
Śmiertelność nawet wg propagandy (!) to 0.6% .

Bzdura - globalna śmiertelność na świcie jest określana obecnie na poziomie 7%.
A w grupach wiekowych:
wiek powyżej 80 lat - 14,8 proc.,
70-79 lat - 8,0 proc.,
60-69 lat - 3,6 proc.,
50-59 lat - 1,3 proc.,
40-49 lat - 0,4 proc.,
30-39 lat - 0,2 proc.,
20-29 lat - 0,2 proc.,
10-19 lat - 0,2 proc
i zmienia się co dnia na niekorzyść.

Ale już w ciężkich przypadkach tzw. respiratorowych śmiertelność wynosi 67%.

Jabba01 napisał/a:
Jest też część ludzi , którzy doskonale zdają sobie sprawę " w co gramy" ale za $ "morda w kubeł" lub nawet celowo mówią o śmiertelnym wirusie bo mają z tego pośrednio lub bezpośrednio zysk.

Nawet nie jest śmieszne tylko porażające. Najdroższa szczepionka to Moderna - koszt dawki 18 dolarów. Ceny ujawnione przez minister ds. budżetu Eva De Bleeker:
AZ - 1,78 euro
J&J - 8,50 dolara
Sanofi/GSK - 7,56 euro
CureVac - 10 euro
Pfizer/BioNTech - 12 euro
Moderna - 18 dolarów

Trzeba dla całej ludzkości 7,5 mld osób 15 mld dawek. Przyjmijmy, ze szczepionka powstała bez kosztowo (celowo zawyżam zysk) - to przewidywany zysk wynosi 246 mld dolarów. z zysku trzeba dać łapówy by siedzieli cicho ci co mogą narobić bajzlu. To mamy 194 państwa = 14 państw nie do końca uznanych czyli 205 rządów, w każdym powiedzmy jakichś 100 ministrów, wicemisterów doradców czyli coś około 20,5 tysiąca ludzi do przekupienia. Do tego nam dochodzi jakieś 200 mln lekarzy na całym świecie, z 200 mln naukowców, i z 500 mln ludzi w rożnych stowarzyszeniach, zrzeszeniach, organizacjach. Aby wszyscy trąbili to samo to trzeba im zapłacić. Z czego no z zysku przecież. To te kosmiczne 246 mld dolarów przy 900 mln ludzi do przekupienia (i musi zostać chociaż dolar zysku) daje średnia łapówę nie większa niż 273 dolary. I nie ważne, ze szczepionka będzie podawana co roku - bo wtedy co roku trzeba będzie kupować milczenie. Przyjmijmy, ze oni wszyscy się na te łapówy połaszą. To teraz jak organizacyjnie logistycznie dotrzeć do 900 mln podmiotów z łapówką by nie zostawić śladu? I wszystko po to by mieć jednego dolara zysku?
To nawet nie jest absurd. To coś więcej.
Ale popatrzmy z punktu widzenia starta-zysk.
Kto jest najwięcej stratny na wprowadzaniu szczepionek? Producenci homeopatów. To też jest ogromny rynek. To teraz pytanie czy aby nie łatwiej kupić kilka tysięcy krzykaczy na całym świecie straszących szczepionką? To może "any-" a nie 'pro-"są kupieni?

Jabbu01 napisał/a:
Masz dobrego antywirusa odpornego na zawirusowanie przez media głównego nurtu ;)

Ja widzę, że obaj macie najlepszego z możliwych antywirusów - odłączyć się od sieci i nie aktualizować oprogramowania. W sumie to aż dziwne, że jeszcze cokolwiek w tym zabezpieczonym systemie operacyjnym jesteście w stanie obrabiać.
Pozdrawiam
P.S.
Wszystkie artykuły, które wskazałem jako źródła zostały napisane w 2011 roku - celowo takie by nie było gadania o tym, że to COVIDOwa propaganda.

ToMac - Pon 11 Sty, 2021

Gecko napisał/a:

płk Dietrich napisał/a:

Podkreślam, żeby w nadsyłanych sprawozdaniach było podane, co się z rannym czy chorym stało. Pozostający z końcem miesiąca w leczeniu powinni być znowu podani w następnym wykazie miesięcznym i dalsze ich losy wyjaśnione. W sumariuszu miesięcznym bardzo cenne byłyby uwagi dotyczące krytycznej oceny działania penicylliny, omawiające czy to szczególnie ważny pojedynczy przypadek, czy też grupę rannych czy chorych, jak zgorzel gazowa, przestrzały płuc, otwarte wielkie stawy, skomplikowane złamania kończyn ze zmiażdżeniami, zapalenia płuc, meningitis, sepsis itd. Ze szpitali bardzo cenne byłyby wypowiedzenia się co do obudzenia się zakażeń (zgorzel gazowa, zakażenia ropotwórcze) uśpionych, ale nie zabitych użyciem penicyliny w pierwszych ogniwach linii ewakuacyjnej. W miarę możliwości proszę o zastosowanie się do powyższych wskazówek i zapytań, celem jak najdalej idącego wykorzystania środka i zsumowania dotychczasowych doświadczeń. Przewiduję, że do końca b.r. dane będą wystarczające dla opracowania wniosków i że dalsze sprawozdania będą zbędne.


Dobre oko na poligonie najlepsze.
Gecko napisał/a:

1. Państwo Polskie odkąd weszło do UE to jest elementem rynku medycznego UE. I każdy odkryty i wyprodukowany w Polsce lek, szczepionka preparat medyczny aby był na obszarze UE wprowadzony do sprzedaży (w Polsce polski też) musi mieć dopuszczenie Europejskiej Agencji Leków (EMA). A Pfizer i Moderna takie dopuszczenia uzyskały.To w związku z tym nie ma potrzeby dodatkowej ratyfikacji tego procesu w Polsce.

Niby tak. Ale interesy nie są spójne. Co z rurą? Nord Stream? Co z narracją o kapitale bez narodowości? Zapomnijmy nawet o spiskach, ssRNA przepisywanym na DNA, dekompozycji, redukcji i kombinacjach mRNA, podmianach genotypu, etapowym komendowaniu, zarabianiu z 500mld itp. ale spójrzmy na same kwestie powikłań, szukania alternatyw, błazenadzie organizacji służby zdrowia (obsługa jednej choroby i tego skutki) - o problemach z wątrobą można się było dowiedzieć z ulotki. W tabelce pojawiła się informacja o nerwach twarzy - żaden błogosławiony Małpeusz Moraweicki czy pan Folwarczyk o tym słowa nie pisnęli. Na dodatek cześć polskich naukowców ostrzegała.

Interesy nie są spójne, sprawa jest zbyt poważna więc należy to badać.

Gecko napisał/a:

To nawet nie jest absurd. To coś więcej.
Ale popatrzmy z punktu widzenia starta-zysk.

A może to paradygmat ściągania nowych wersji w mózgu pana Rachunka? Jest budżet, jest software, jest promocja, jest polityczne rozeznanie (potwierdzone lancetem), jest budżet na promocję tu i ówdzie i implementujemy.

Tylko ho ho ho, to nie jest system operacyjny a proces logistyczny szczepień, który dawno szacowano na 60 tys. dziennie maks.

"Nie ma tu k***a żadnego downloadu, Bill!!"

Jestem zadeklarowanym orędownikiem badania szczepionek i ich zabezpieczania. A najepiej aby ten budżet szedł na narodowe instytuty.

Gecko - Pon 11 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Niby tak. Ale interesy nie są spójne. ... Interesy nie są spójne, sprawa jest zbyt poważna więc należy to badać.

masz wiele racji. Tyle, że po certyfikowaniu przez EMA to lek musi być dopuszczony do obrotu w Polsce.Możemy go nie kupowac jako Państwo samodzielnie ale nie mozna zabronić by był w aptece. Zgodziliśmy się na to wchodząc do UE. To nie jest taki sam układ jak z rurą. To nie Unia ale Niemcy rurę kładą na dnie.

ToMac napisał/a:
Jestem zadeklarowanym orędownikiem badania szczepionek i ich zabezpieczania. A najlepiej aby ten budżet szedł na narodowe instytuty.

Ten budżet nie jest narodowy. To nie Polska kupiła te szczepionki (co nie znaczy, że nie finansowaliśmy ich w pewien sposób składką do UE). Polska je dostała. Płatnikiem była UE. Nie musieliśmy jej brać. sami poprosiliśmy by unia w swoim zamówieniu przewidziała ileś tam dawek dla nas. Niemcy poszli inna drogą. część zamówili przez UE a część kupili sami z swojego odrębnego budżetu. My tylko wykorzystujemy tylko zakup UE. Nie było przymusu - szczepionka albo X-exit. Była prośba od nas -jakby co to my też chcemy..
Parafrazując:
Bogata ciocia finansuje samochody bratankom ale stawia warunek, że to ona zdecyduje jaki model kupi. Każdy bratanek mógł odmówić. My zgodziliśmy się na układ.
Pozdrawiam

protot - Pon 11 Sty, 2021

Też jestem za tym, by nasze instytuty potrafiły to, co instytuty naukowe USA, Anglii, RPA czy Kanady. Za moich młodych czasów mówiło się, że "jesteśmy 100 lat w tyle za murzynami". Nie wiem jak daleko jesteśmy teraz za wiodącymi krajami. Na pewno daleko. Wszak tylko Anglia, USA, RPA ( nie jestem pewny Kanady i Chin, które się tym nie chwalą) potrafiły zdefiniować powstające mutacje. Te mutacje hulają po obydwu stronach Atlantyku, w Afryce, Europie, Azji. ale tylko kilka laboratoriów na świecie potrafi je rozpoznać. Z zażenowaniem pomijam wyposażenie naszych laboratoriów - na lepsze nas po prostu nie stać. Spójrzcie na Noble w medycynie, kto, gdzie i za co je otrzymał. Sprawdźcie ich rodowody - swoiste klany pokoleniowe. Czy to nie jest ewolucyjna eugenika poprzez dobór naturalny. To dotyczy i innych dziedzin - sprawdźcie rodowód Sartra. Nie wspominam o narodowościach, ale nacje mające kilku tysiącletnie korzenie zdecydowanie w tym wyścigu przodują. Mam nadzieję, że nie uznacie moich wynurzeń za neurologiczne następstwa przebytego Covid-19. :cry:
michqq - Pon 11 Sty, 2021

Ciekawostka czy przełom?
Odkażacz do płuc - skuteczny "po narażeniu":

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-spray-do-nosa-zabija-koronawirusa-rozpoczely-sie-badania,nId,4979863#iwa_source=worthsee

Cytat:
Należy o tym myśleć jako o efektywnej metodzie ochrony górnych dróg oddechowych, podobnej do dezynfekcji rąk, gdy chcemy chronić zewnętrzne części naszego ciała. Kiedy ludzie będą potencjalnie narażeni na zakażenie, użyją sprayu, by oczyścić swoje górne drogi oddechowe i zabić koronawirusa, nim ten spowoduje śmiertelną chorobę - opisał działanie substancji odpowiedzialny za badania kliniczne w całej Europie Rob Wilson.
(...)
Badania na uniwersytecie stanowym Utah wykazały skuteczność leku SaNOtize na poziomie 99,9 proc. Z kolei prowadzone na uniwersytecie stanowym Kolorado testy na gryzoniach potwierdziły redukcję o 95 proc. obecności koronawirusa w organizmie w pierwszym dniu po zakażeniu.
(...)
Preparat SaNOtize opiera się na tlenku azotu

Jabba01 - Pon 11 Sty, 2021

-=Alex=- napisał/a:
Cytat:
Stać na straży Konstytucji,...

A czy jest to gdzieś określone w jaki sposób ma stać na tej straży ?


Śmiać się czy płakać :-o . Czas się pożegnać jednak ewidentnie...

Mam nadzieję, że chociaż parę osób sięgnie po wskazaną przeze mnie bardzo inteligentną książkę ukazującą mechanizmy działania "systemu". Czy to możliwe czy nie ocenicie po przeczytaniu a nie po tytule :nie2: To tylko pewny deszyfrator dla zaczarowanych m.in. przez media głównego nurtu.
I tym optymistycznym akcentem żegnam się "z kolegami i koleżankami" w tym temacie :gent:

P.S.
Pamiętajcie, że służycie dla obywateli RP a nie dla pojedynczych osób. Nadchodzą ciężkie czasy i te słowa niedługo zrozumiecie.

ToMac - Pon 11 Sty, 2021

Gecko napisał/a:

masz wiele racji. Tyle, że po certyfikowaniu przez EMA to lek musi być dopuszczony do obrotu w Polsce.Możemy go nie kupowac jako Państwo samodzielnie ale nie mozna zabronić by był w aptece. Zgodziliśmy się na to wchodząc do UE. To nie jest taki sam układ jak z rurą. To nie Unia ale Niemcy rurę kładą na dnie.

Oczywiście że musi być dopuszczony do obrotu. Tylko obywatel nie może być przymuszony, zwłaszcza do eksperymentów medycznych przy ryzyku wpływu na geny. Unia medyczna w nowym rozumianym sensie to kolejna sprawa. Pewna nowość. Oczywiście wiadomo jakie są motywy. Z kolei projekt technologiczny jak tutaj linkowałem wystartował wiele lat temu. I niemieckie ministerstwo w nimi siedzi, i kanadyjski rząd czy organ. Mogliśmy dołączyć.

Z resztą wszystkie leki pochodzące z obcych koncernów są siłą rzeczy dopuszczone, a część leków refundowanych. W przypadku jednak pandemii koronawirusa mieliśmy pokaz darmowej reklamy w wykonaniu rządu. Nakłaniania, podważania alternatyw czy kręgów które miały wątpliwości (reakcja pana Horbana).

To jest inna sytuacja.

Gecko napisał/a:

Ten budżet nie jest narodowy. To nie Polska kupiła te szczepionki (co nie znaczy, że nie finansowaliśmy ich w pewien sposób składką do UE). Polska je dostała. Płatnikiem była UE. Nie musieliśmy jej brać. sami poprosiliśmy by unia w swoim zamówieniu przewidziała ileś tam dawek dla nas. Niemcy poszli inna drogą. część zamówili przez UE a część kupili sami z swojego odrębnego budżetu. My tylko wykorzystujemy tylko zakup UE. Nie było przymusu - szczepionka albo X-exit. Była prośba od nas -jakby co to my też chcemy..
Parafrazując:
Bogata ciocia finansuje samochody bratankom ale stawia warunek, że to ona zdecyduje jaki model kupi. Każdy bratanek mógł odmówić. My zgodziliśmy się na układ.
Pozdrawiam

Nie my zgodziliśmy się na układ tylko dobra zmiana. Cały projekt był modelowo prowadzony. Autorytety, aureloa, lancety, wołania o solidarność więc oczywiście wiadomo, że kiedyś pojawią się rachunki a ktoś będzie rżnąc głupa że przecież normalne że to kosztuje.

protot napisał/a:
Też jestem za tym, by nasze instytuty potrafiły to, co instytuty naukowe USA, Anglii, RPA czy Kanady. Za moich młodych czasów mówiło się, że "jesteśmy 100 lat w tyle za murzynami". Nie wiem jak daleko jesteśmy teraz za wiodącymi krajami. Na pewno daleko.


Daleko czy niedaleko ale jak wyżej było linkowane, pan Szumowski psia jego czapka przewidywał wydanie 500 mld PLN w ciągu 10 lat.

Nawet jeśli rocznie budżet na szczepionki zmalał do 10mld zł to mówimy o pieniadzach, które realnie państwo polskie - obywatele - wyda. A to oznacza 100mld w 10 lat.

To nic się nie da zrobić za takie pieniądze? Badać amantadyny?

Nie uwierzę.

Jabba01 napisał/a:

Mam nadzieję, że chociaż parę osób sięgnie po wskazaną przeze mnie bardzo inteligentną książkę ukazującą mechanizmy działania "systemu". Czy to możliwe czy nie ocenicie po przeczytaniu a nie po tytule :nie2: To tylko pewny deszyfrator dla zaczarowanych m.in. przez media głównego nurtu.


Przyznam że nie muszę czytać. Mechanizmy znane, warsztat znany.

Ps. i na koniec szczepienie też dla nieubezpieczonych. A to "k***a" dobrodzieje....Skąd u nich ten nagły przypływ miłosierdzia...

Watelumajorze - Wto 12 Sty, 2021

Uwierzę jeśli zobaczę.Po owocach ich poznacie.
Obawiam się, że dostaną po przysłowiowe 5 stówek i jeszcze podziękują. Już zapowiedziano rozdawanie łapówek dla góralskich, :cool:

i - Wto 12 Sty, 2021

Nie wiem czy to już było na Forum Nie pamiętam.

Odnośnie wymuszania w stosunku do żołnierzy złożenia deklaracji czy podda się szczepieniu czy się nie podda.
Dostałem informację o tym co ci, którzy zaznaczyli "NIE" wpisują w tej linijce poniżej. Mianowicie:

Bo żołnierz nigdy się nie poddaje.

Tytan w dresie. - Wto 12 Sty, 2021

Ktoś wrzucał już takie zdjęcie.
ToMac - Wto 12 Sty, 2021

Moderna:

https://www.medonet.pl/po...l,11383440.html

Cytat:
Takie działania niepożądane po podaniu wakcyny zgłaszali uczestnicy? Najczęściej był to ból w miejscu wstrzyknięcia (70 proc.), zmęczenie (70 proc.), ból głowy (64,7 proc.), ból mięśni (61,5 proc.), ból stawów (46,4 proc.), dreszcze (45,4 proc.), nudności/wymioty (23 proc.), obrzęk/tkliwość pod pachą (19,8 proc.), gorączka (15,5 proc.), obrzęk w miejscu wstrzyknięcia (14,7 proc.) i zaczerwienienie (10 proc.).


Po uwadze na trzustce od rudego naukowca młodzieńca z USA zauważamy ... ból mięsni, stawy i dreszcze.

Medonetowi dobrodzieje śpieszą jednak na szarym z pocieszeniem i wyjaśnieniem:

Cytat:
Działania niepożądane leku, potocznie nazywane skutkami ubocznymi, to każda szkodliwa i niezamierzona reakcja, która występuje po podaniu określonego preparatu leczniczego w dawce terapeutycznej w celu profilaktyki, ustalenia rozpoznania lub leczenia niezależnie od drogi podania. W zasadzie nie istnieją leki całkowicie pozbawione działań niepożądanych.


Co za tempo. Wątroba się może zregenerować, trzustka nie.

[ Dodano: Wto 12 Sty, 2021 ]
Poseł Kraska Waldemar:

https://www.onet.pl/infor...cllpg2,79cfc278

Niezaszczepione dzieci nie pójdą do przedszkola. Szkoda tylko że nie badano szczepionek poniżej 16 roku życia

Pan Kraska ma we łbie rynsztok.

[ Dodano: Wto 12 Sty, 2021 ]
Dobrodzieje jak złota kaczka obsypią majątkiem:

https://www.onet.pl/infor...f9493q,79cfc278

Cytat:
Zdecydowaliśmy się zmienić sposób dochodzenia rekompensat za niekorzystne odczyny poszczepienne - mówił na konferencji Adam Niedzielski. Minister zdrowia dodał, że odszkodowanie ma wahać się od 10 do 100 tys. zł.


Nie wiadomo oczywiście skąd złota kaczka miała majątek, ale ten będzie pochodził od obywateli lub na procent od kapustników.

xymox - Wto 12 Sty, 2021

ToMac napisał/a:

[ Dodano: Wto 12 Sty, 2021 ]
Poseł Kraska Waldemar:

https://www.onet.pl/infor...cllpg2,79cfc278

Niezaszczepione dzieci nie pójdą do przedszkola. Szkoda tylko że nie badano szczepionek poniżej 16 roku życia


Ale to chyba nie w kontekście Covida. Tylko ogólnie.

https://www.youtube.com/watch?v=yFG5J2Q01Ys

ToMac - Wto 12 Sty, 2021

Ogólnie czy szczególnie istotny jest kontekst zagrywki. Oczywiście jedni będą chcieli go nasadzić na minę, inni wykorzystać bo akurat się uda. W każdym razie antycovidowe szczepionki (a przynajmniej ta dla dla Polski) wg ulotki w wersji aktualnej nie badana na dzieciach poniżej 16 lat.

A metoda od ogółu do szczegółu jak się uda też stara.

No i pytanie skąd ta nagła troska o nieszczepione dzieci? Były lata, że dzieciaki się zarażały non stop i jakoś nikt się nie przejmował tematem.

xymox - Wto 12 Sty, 2021

ToMac nie wiem. Może wbrew pozorom dobry czas aby pewne mechanizmy ludziom uzmysłowić. Ale wiadomo obecna partia rządząca o słupki poparcia dba i te parę procent antyszczepionkowców warta jest by puścić do nich oczko. Ale mnie już nie zdziwi. Ludzie wtranżalają suplementy diety jak Tik Taki, w zasadzie obrót tym na tle innych krajów UE jest bardzo liberalny a z drugiej strony ratunku doktory szczepić jadą .

W kontekście Covida zamknięcie szkół raczej ograniczyło rozprzestrzenianie wirusa. Śmiertelność u dzieci jest niska więc mocnego parcia na szczepienia dzieciaków raczej nie spodziewam się. Ale co w przypadku jak się pojawi jakiś bardziej zjadliwy wirus, który będzie bardziej eksterminował dorosłych o dzieciach nie mówiąc? A patrząc w przód wcale takiej sytuacji nie można wykluczyć.

ToMac - Wto 12 Sty, 2021

xymox napisał/a:
ToMac nie wiem. Może wbrew pozorom dobry czas aby pewne mechanizmy ludziom uzmysłowić.

To prawda że jest to okazja. Szereg praktycznych wniosków np. kiedy noszenie masek pomaga a kiedy nie. Trochę edukacji społeczeństwa co to rozporządzenie a co to ustawa. Ale czy są wnioski propozycje do skalowania obsługi chorych na jedną chorobę? A nie tylko szpitale jednoimienne? Wnioski ze spostrzeżeń o których pisał @gecko - np. dyspozycja karetek? Jakieś wnioski co do polonezów i ogrzewania? I wiele innych. Co z wnioskami względem obrony cywilnej? Gdzie angażowanie żołnierzy WOT ma sens a gdzie nie ma póki OC kuleje? I tak dalej. No i kluczowe - czy na ślepo można łykać jak pelikany na siłę wprowadzane "lekarstwa" których nikt nie bada?

xymox napisał/a:

Ale wiadomo obecna partia rządząca o słupki poparcia dba i te parę procent antyszczepionkowców warta jest by puścić do nich oczko. Ale mnie już nie zdziwi. Ludzie wtranżalają suplementy diety jak Tik Taki, w zasadzie obrót tym na tle innych krajów UE jest bardzo liberalny a z drugiej strony ratunku doktory szczepić jadą .

Jednostka mniej zależy w takich sytuacjach od ignorancji współobywatela ale już od rządu bardziej. Na suplementach to pojechał ten młody arogant z tym żółtym lamborghini. Piotr K. Ludzie dali się nabrać. Ale nich ich nie przymuszał albo warunkował dostęp np. do przedszkoli.

xymox napisał/a:

W kontekście Covida zamknięcie szkół raczej ograniczyło rozprzestrzenianie wirusa.

To jako test było dobre.

xymox napisał/a:

Śmiertelność u dzieci jest niska więc mocnego parcia na szczepienia dzieciaków raczej nie spodziewam się. Ale co w przypadku jak się pojawi jakiś bardziej zjadliwy wirus, który będzie bardziej eksterminował dorosłych o dzieciach nie mówiąc? A patrząc w przód wcale takiej sytuacji nie można wykluczyć.

Nie można, ale znów trzeba to zrobić dogłębnie.

To czego wciąż nie widzę - gdzie metodyczne komunikowanie społeczeństwu - mogą być problemy z wątrobą, stawami (a co gdy są zwyrodnienia). Są ludzie których codzienność to ból zwyrodniałych stawów. Czy ta szczepionka ból spotęguje?

Na razie póki co medonet odważył się wstawić tabelkę powikłań. Już po ponad 250 tys. zaszczepionych. A może warto było aby każdy się wcześniej lekarza zapytał - a co jak mam chorą wątrobę? jak będzie z tymi wodniczkami w hepatocytach.

Jedynie minister Niedzielski ograniczać zamierza już pieniążki do 100 tys maks za NOP i tylko jak ktoś poleży 14 dni. O kurcze, koniec otwartego szeroko miłosierdzia. Jak przychodzi do pieniążków to już ograniczamy do 100 tys.

A co jak ktoś będzie mieć całe życie porażenie nerwów twarzy, 100 tys mu wystarczy? I na co? :)

W każdym razie statystyka mniej więcej NOP jest na 0,00014. Przy 38 mln zaszczepionych obywatelach oznacza to ok. 5470 NOP. Gdyby każdy miał wziąć 100 tysi to mamy wydatek 547 milionów PLN.

Wielkie miłosierdzie i troska pana Niedzielskiego kończy się na 100 tys. PLN. Zawsze to wyjdzie.

A przypominam - miłość pana Szumowskiego, dobrodziejstwo 10 letnie szacowane było na 500mld pln i czuł się zobowiązany sprawiedliwie porozdzielać te 50mld rocznie.

Co za porównanie...

xymox - Wto 12 Sty, 2021

ToMac napisał/a:
Ale nich ich nie przymuszał albo warunkował dostęp np. do przedszkoli.


Obowiązku wysyłania dziecka do przedszkola nie ma. Podobnie jak obowiązku podróży samolotem na zagraniczne wakacje. Tak dodam, że są kraje do których bez określonych szczepień nie wjedziesz...Gdyby to nie była choroba zakaźna to pal licho jak ktoś nie chce się szczepić jego sprawa, ale w sytuacji choroby zakaźnej to juź nie jest tak zero jedynkowo.

Nie sądziłem, że antyszczepionkowa fobia dotrze i tutaj... :szok2:

Radzę nie czytać listy powikłań po sporej części leków tych na receptę jak i bez. Nawet zażycie niebieskiej tabletki na problem "nie płonącego konara" może skończyć się śmiercią ...

ToMac - Wto 12 Sty, 2021

xymox napisał/a:
ToMac napisał/a:
Ale nich ich nie przymuszał albo warunkował dostęp np. do przedszkoli.


Obowiązku wysyłania dziecka do przedszkola nie ma.

Ale jest potrzebą, gdy ktoś chodzi do pracy a ma dzieci.

xymox napisał/a:

Podobnie jak obowiązku podróży samolotem na zagraniczne wakacje.

Nie jest jedną z pierwszych potrzeb ale kolejną gdy np. dzieci chciałyby zamiast blokowiska pokąpać się w ciepłym morzu.

xymox napisał/a:

Tak dodam, że są kraje do których bez określonych szczepień nie wjedziesz...Gdyby to nie była choroba zakaźna to pal licho jak ktoś nie chce się szczepić jego sprawa, ale w sytuacji choroby zakaźnej to juź nie jest tak zero jedynkowo.

Prawda, ale nagle to tak rozkręcono, kiedy koronawirusy dawno istniały.

xymox napisał/a:

Nie sądziłem, że antyszczepionkowa fobia dotrze i tutaj... :szok2:

Gdyby nie na propaganda, tłumienie gospodarki, podpieranie się obcymi autorytetami, bzdurnym nakazem noszenia maski np. w lesie to nie miałbym fobii.

xymox napisał/a:

Radzę nie czytać listy powikłań po sporej części leków tych na receptę jak i bez. Nawet zażycie niebieskiej tabletki na problem "nie płonącego konara" może skończyć się śmiercią ...

Kiedy mnie dawali - nie pytałem. Skutki już opisałem. Nie jestem grupa reprezentatywna - to prawda. Ale będę czytać. Dzięki Bogu mogę znowu czytać :) No to będę :)

Dziecko znajomych po serii szczepień nie może mówić. Jak pisałem - na pytania lekarzy (ankieta) co lubisz robić "bawić się g.....m" albo "grzebać w d***e".
Pan Niedzielski mu może pomoże? Nie sądzę.

Nie słyszałem przez ostatni rok ani razu aby ktokolwiek publicznie chciałby uruchomić publiczny program pomocy dotkniętym powikłaniom poszczepiennym.

Jedyna narracja to "wielki ratunek w szczepieniu".

ToMac - Wto 12 Sty, 2021

Zrobienie sobie testów jest przykładem obywatelskiej odpowiedzialności. Pytanie, które są wiarygodne.

[ Dodano: Sro 13 Sty, 2021 ]
A jednak nie Kanada....

https://www.medonet.pl/po...l,39898292.html

[ Dodano: Czw 14 Sty, 2021 ]
Nasz bratanek:

https://www.onet.pl/infor...hb2wxn,79cfc278

Cytat:
Gergely Gulyas zapowiedział, że Węgry będą kontynuować rozmowy z Rosją i Chinami na temat dodatkowych zakupów szczepionek

Cytat:
Dodał, że czas dostarczenia chińskiego preparatu zależy od tego, jak szybko węgierskie władze sanitarne i ds. zdrowia zezwolą na jego stosowanie.


[ Dodano: Pią 15 Sty, 2021 ]
http://www.polska-zbrojna...ienia-zolnierzy

Cytat:
„Aby zachęcić jak największą grupę żołnierzy do szczepień, fakt dobrowolnego zaszczepienia się, jako środek zwiększający bezpieczeństwo żołnierza, a tym samym jego dyspozycyjność i zdolność wykonywania zadań służbowych, będzie miał wpływ na jego opinię służbową”, napisał dyrektor Brańka.


Cytat:
Do szczepień namawia wszystkich żołnierzy także minister Mariusz Błaszczak. – Byłoby nierozsądnie zrezygnować z szansy na powrót do zdrowia i normalności.


Czy szczepionka zapewnia powrót do zdrowia? Szczepionka ma za zadanie uniknąć choroby. Powrót do zdrowia oznacza przebycie choroby. Kto jest oszustem tego potraktują jak oszusta.

[ Dodano: Sob 16 Sty, 2021 ]
Dobrodziejstwo ma swoje granice:

https://kobieta.onet.pl/pol-miliona-zaszczepionych-w-dwa-dni-preparat-budzi-kontrowersje/zxyfskt

Cytat:
W weekendy można by szczepić po kilkadziesiąt tysięcy osób. Większość szpitali z tego nie korzysta. Bartosz Fiałek: to wynika z oszczędności. Gdyby opłacono zespół szczepiący, wiele pielęgniarek i lekarzy zgłosiłoby się do pracy również w dni wolne


Bywało tak, że szczepiali się darmo..

veteran - Nie 17 Sty, 2021

A co sądzicie o tych informacjach ? Szczególnie polecam linki źródłowe w pdf....

https://www.glosgminny.pl...BVCzrfJjE1wzrjM

Cytat:
za rok 2016 r.
http://external.pfizer.com.pl/efpia/2016.pdf

za rok 2017 r.
http://external.pfizer.com.pl/efpia/2017.pdf

za rok 2018 r.
http://external.pfizer.com.pl/efpia/2018.pdf

za rok 2019 r.
https://www.pfizer.com.pl/efpia

ToMac - Nie 17 Sty, 2021

https://en.wikipedia.org/wiki/European_Federation_of_Pharmaceutical_Industries_and_Associations

veteran napisał/a:
A co sądzicie o tych informacjach ? Szczególnie polecam linki źródłowe w pdf....



Cytat:
Szczegółowy wykaz darowizn na rzecz WIM od firmy Pfizer:

W 2019r. przyjął 296.875,79 PLN
W 2018r. przyjął 132.449,48 PLN
W 2017r. przyjął 294.364,16 PLN
W 2016r. przyjął 451.267,26 PLN
W 2015r. przyjął 503.000,86 PLN

Razem w ciągu 5 lat Wojskowy Instytut Medyczny otrzymał od firmy Pfizera

1 mln 677 tys. 957 zł w formie darowizn.


Cytat:
Dlaczego producent leków i szczepionek jest tak hojny dla tego wojskowego instytutu?

Tego nie wiemy. Wiemy za to, że każdy żołnierz przed wyjazdem na misję jest poddawany ogromnej ilości szczepień, które podawane są w tym samym czasie.


Nie gryzie się w rękę dobrodzieja. Psychologicznie trudne, niewygodne. Niewdzięczność...


Tyle że co to jest 1,6 mln....

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pfizer

Cytat:
W 2006 roku osiągnął sprzedaż na poziomie 48,4 mld dolarów amerykańskich i zysk 19 mld dolarów, przy wydatkach na badania 7,6 mld dolarów i zatrudnieniu ponad 100 tysięcy osób.


Drobny podarek a jaka wymowa....

A propos, zarząd:

https://www.pfizer.com.pl/o-firmie/zarzad-firmy

Cytat:
Serhan Altintas
Dyrektor Działu Szczepionek


Cytat:
Sandor Szuts
Dyrektor Działu Onkologii


Cytat:
Marcel Voitel
Dyrektor Działu Finansowego


Taka moda na imiona męskie. A ta pani Madzia od prawa to co, bita w prawą górną i lewe?

Tytan w dresie. - Wto 26 Sty, 2021

No i zaczyna się powtórka z rozrywki. Rozterki sanacji.
https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-na-covid-19-poslowie-pis-zglaszaja-etyczne-watpliwosci-6601378112351200a

ToMac - Wto 26 Sty, 2021

I ew. działanie dla zysku bez dotrzymywania umów:

https://www.onet.pl/infor...q8hlw0,79cfc278

Cytat:
Jeden z unijnych dyplomatów powiedział, że AstraZeneca podała dwa powody niedoborów produkcji – mają być one związane z problemami z zaopatrzeniem w materiały i kłopotami w zakładzie w Belgii, ale dyplomaci twierdzą, że firma nie podparła tych twierdzeń żadnymi dowodami.

Doprowadziło to do spekulacji wśród urzędników Komisji i przedstawicieli krajów członkowskich, że AstraZeneca najpierw wysłała dawki wyprodukowane w Belgii klientom spoza Unii, a dopiero potem zdała sobie sprawę, że produkcja nie idzie wystarczająco szybko, by wypełnić umowę z Brukselą, która latem wypłaciła firmie zaliczkę w wysokości setek milionów euro.

maciejko - Wto 26 Sty, 2021

A tymczasem posły- osły dojnej zmiany:

Cytat:
"Jak się bowiem wskazuje, część produkowanych aktualnie szczepionek przeciw COVID-19 została sporządzona z wykorzystaniem linii komórkowych pochodzących z abortowanych płodów. Dla wielu osób, ze względu na przekonania moralne i religijne, okoliczność ta jest niezwykle istotna. Nieuwzględnienie jej w prowadzonym programie szczepień może w konsekwencji prowadzić do zmniejszenia frekwencji, a w rezultacie niepokojąco przedłużać trwający stan epidemii, w tym również kryzys gospodarczy” – czytamy w piśmie.

Zdaniem polityków PiS, należy rozważyć, żeby Polska kupowała szczepionki, które powstały bez wykorzystania ww. linii komórkowych i jednocześnie odstąpiła od zakupu tych, które je zawierają.

"Czy planuje Pan Minister dać polskim obywatelom wybór w zakresie możliwości wyboru szczepionki, która została wyprodukowana w sposób zgodny z ich światopoglądem etycznym?" – pytają posłowie PiS.

https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-na-covid-19-poslowie-pis-zglaszaja-etyczne-watpliwosci-6601378112351200a?fbclid=IwAR1ZuL8s0nWNzlIijOMHJkOalpKc9doM1fxl85t4RZlKFNCPmeQRlA8ikIs
:gent:

ToMac - Wto 26 Sty, 2021

Szybcy i wściekli...
k_r_y_s - Sob 30 Sty, 2021

Nie wiem jak to nazwać ale w mojej JW wielu pożegna się w tym roku z wojskiem, brak zgody na pracę dodatkową jeśli się nie zaszczepisz, zgodę dostają tylko ozdrowieńcy, to już jest k....stosowanie środków przymusu bezpośredniego, Ci co chcą się zaszczepić nie mogą bo po prostu nie szczepią, jakie to szczęście że za kilka miesięcy mogę już odejść.
HajLajf - Sob 30 Sty, 2021

Błaszczak o szczepieniu

Cytat:
Tu nic się nie zmieniło. Od początku sprawa była jednoznaczna. Żołnierzy obowiązują dokładnie takie same zasady, jak wszystkich obywateli. Wliczając w to oczekiwanie na swoją kolejkę oraz zasadę dobrowolności. Inną sprawą jest etos służby. Stawia on przed żołnierzami szczególne obowiązki wobec kraju i narodu"


i

Cytat:
Jak dodał, żołnierz powinien na pierwszym miejscu stawiać interes ojczyzny i współobywateli. "Dlatego gotowość do przyjęcia szczepionki wydaje się tu naturalnym wyborem. Od lat szczepienie przed wyjazdem na misje jest standardowym działaniem w Siłach Zbrojnych RP i wymóg ten będzie dotyczył także szczepienia przeciw COVID-19"


To ja się gubię, takie same zasady jak w przypadku innych grup czy jednak wymóg? Bo wydaje mi się, że nie chodzi tutaj tylko o wymóg szczepienia w przypadku wyjazdu na misję.

https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-szczepienie-przeciw-covid-19-obowiazkiem-zolnierzy-szef-mon-,nId,5019264

wujek dobra rada - Sob 30 Sty, 2021

k_r_y_s napisał/a:
zgodę dostają tylko ozdrowieńcy


szkoda, że kilka tygodni wcześniej nie napisałeś, zaraziłbym Cię i miałbyś zgodę.

manfred - Sob 30 Sty, 2021

Pan mecenas nawet nie wie, że do żołnierzy kodeks pracy stosuje się w bardzo ograniczonym zakresie.
Szwejk - Sob 30 Sty, 2021

Dlatego mam wątpliwości, czy aby na pewno jest to prawnik. Wydaje mi się, że nawet najgłupszy prawnik nie twierdziłby, że żołnierz pozostaje w stosunku pracy.
gathern - Sro 03 Lut, 2021

W końcu w czymś jesteśmy na 1 miejscu.

Polska miała najwyższą śmiertelność w 2020.



Ciekawe czy "nierząd" odpowie za mordowanie własnych obywateli przez blokadę służby zdrowia ?

Lumen - Sro 03 Lut, 2021

A demografia to pies?
Młodzi wyjechali - stali umierają w domu...

michqq - Sro 03 Lut, 2021

Lumen napisał/a:
A demografia to pies?
Młodzi wyjechali - stali umierają w domu...


Odpowiedż na Twoją wątpliwość także jest na tej grafice - to mediana wieku.
Niestety nie wygląda to dobrze.
:zly4:

Wygląda na to że zarzut złego zarządzania służbą zdrowia podczas epinemii - który w Polsce ludzie stawiali "opisowo" jest do potwierdzenia "liczbowo".

gathern - Sro 03 Lut, 2021

Polskie społeczeństwo jest stosunkowo średnie wiekowo biorąc pod uwagę kraje starej Unii.

Wysoka śmiertelność wcale nie wynika z wieku społeczeństwa (bo wtedy to właśnie Europa Zach. powinna być na szczytach statystyki).

Natomiast wysoka śmiertelność wynika z tego że całkowicie "zamknięto" służbę zdrowia na wszystkie inne choroby poza COVID. Ludzie padają na raka, wylewy, zawały, bo karetki są zajęte ludźmi chorymi na COVID.

Zresztą nasłuchałem się od znajomych już sporo, szpitale walą COVID jako przyczynę zgonu przy zgonach na całkiem inne rzeczy, bo po prostu za trupa na COVID szpital dostaje więcej kasy.

A więc te całe statystyki umieralności na COVID to jest jedna wielka bzdura.

Natomiast faktem jest że teleporady i inne bzdury blokujące realny dostęp do lekarza przyczyniły się do wielu zgonów.

archibald - Sro 03 Lut, 2021

Demografia nie nasila zgonów z roku na rok o tak duże liczby

Cytat:
W ciągu niecałych 53 tygodni, które liczył 2020 rok, w Polsce zmarło ponad 480 tys. osób


Cytat:
W 2019 roku zgonów było 401 tys., a więc o ok. 79 tys. mniej. To tak, jakby z mapy Polski zniknęło średniej wielkości miasto


https://www.medonet.pl/ko...l,28238714.html

Tak na marginesie w temacie demografii

Cytat:
GUS szacuje, że w 2020 r. zarejestrowano 355 tys. urodzeń żywych, tj. o ok. 20 tys. mniej niż w poprzednim roku"


https://www.gazetaprawna....n-w-2020-r.html

Lumen - Sro 03 Lut, 2021

archibald napisał/a:
Demografia nie nasila zgonów z roku na rok o tak duże liczby

Oczywiście - pod warunkiem że nie ma takich dziwnych zaburzeń jak "wielka migracja na zachód". Ktoś ma dane jaki % danych roczników jest na zachodzie?

Degrengolada covidowa robi swoje - to fakt, ale ja o dawna nie wierze w bajki że w np. w 2035 czy innym 2045 średnia długość Polaka wydłuży się o X a Polki o Y.

Podejrzewam że trend będzie odwrotny...

ToMac - Sro 03 Lut, 2021

archibald napisał/a:

Tak na marginesie w temacie demografii

Cytat:
GUS szacuje, że w 2020 r. zarejestrowano 355 tys. urodzeń żywych, tj. o ok. 20 tys. mniej niż w poprzednim roku"


https://www.gazetaprawna....n-w-2020-r.html


Brak tu danej - ile było powikłań ciążowych i jakie proporcje.

Cytat:
2020 r. rozwiodło się ok. 51 tys. par małżeńskich, tj. o ok. 14 tys. mniej niż rok wcześniej.


Interpretowalne. Trochę pokory i docenienia życia lub przełożenie rozwodów na czas organizacyjnie bardziej sprzyjający.

Na pewno ludzie mniej chętnie planowali zakładanie rodziny - brak perspektyw.

Alberto teraz peroruje że "stare" szczepionki niekoniecznie pomogą na nowe mutacje. Klasyka etapowej ściemy. Pytanie więc czemu nie badano alternatyw tłumiących - retoryczne - i kto ponosi za to odpowiedzialność. 79 tys.

WG - Sob 06 Lut, 2021

Witam. Wirus strzelił i mnie, w związku z czym mam pytanie: czy jak otrzymalem pozytywny wynik testu, to poinformować mam WOMP, czy to działa systemowo i WOMP jest o tym poinformowany przez SANEPID ?
the naturat - Sob 06 Lut, 2021

WG, Sanepid wprowadzi to do systemu i wszystkie służby oraz pracodawca będą dysponowały wiedzą, że przebywasz w izolacji. Powiadom niezwłocznie przełożonego. Możesz powiadomić WOMP ale nic to nie zmieni, gdyż i tak figurujesz w systemie. Ewentualnie na stronie WOMP w dokumentach do pobrania jest ankieta - w przypadku gdybyś izolację odbywał w miejscu zamieszkania. Wtedy należy podać dane domowników. Twoja izolacja będzie trwała 10 dni (jeśli w ciągu ostatnich 3 dniach izolacji będą występowały objawy choroby, to zostanie ona przedłużona). Osoby zamieszkujące z Tobą będą odbywały kwarantannę 10 dni + 7 dni (razem 17 dni liczone od pozytywnego wyniku Twojego testu). Inne osoby, które miały z Tobą kontakt, a nie zamieszkują z Tobą, będą poddane 10-cio dniowej kwarantannie. Jeśli u powyższych osób wystąpią objawy choroby, to zostaną skierowane na test.
Będą się z Tobą kontaktowali: policjant, żołnierz WOT i być może Sanepid i ŻW.

wujek dobra rada - Nie 07 Lut, 2021

Jak jesteś chory, nikt Cię nie sprawdza, tylko rodzinę. ŻW u mnie nie byłoo.
WG - Pon 08 Lut, 2021

the naturat napisał/a:
WG, Sanepid wprowadzi to do systemu i wszystkie służby oraz pracodawca będą dysponowały wiedzą, że przebywasz w izolacji. Powiadom niezwłocznie przełożonego. Możesz powiadomić WOMP ale nic to nie zmieni, gdyż i tak figurujesz w systemie. Ewentualnie na stronie WOMP w dokumentach do pobrania jest ankieta - w przypadku gdybyś izolację odbywał w miejscu zamieszkania. Wtedy należy podać dane domowników. Twoja izolacja będzie trwała 10 dni (jeśli w ciągu ostatnich 3 dniach izolacji będą występowały objawy choroby, to zostanie ona przedłużona). Osoby zamieszkujące z Tobą będą odbywały kwarantannę 10 dni + 7 dni (razem 17 dni liczone od pozytywnego wyniku Twojego testu). Inne osoby, które miały z Tobą kontakt, a nie zamieszkują z Tobą, będą poddane 10-cio dniowej kwarantannie. Jeśli u powyższych osób wystąpią objawy choroby, to zostaną skierowane na test.
Będą się z Tobą kontaktowali: policjant, żołnierz WOT i być może Sanepid i ŻW.


Jest dokładnie jak piszesz. A wiesz może czy na końcu izolacji będę miał robiony jakiś test ?

ToMac - Pon 08 Lut, 2021

Onet dotarł do pisma zastępcy Prokuratora Krajowego. Śledczy mają iść "na ostro" z przedsiębiorcami

https://www.onet.pl/infor...cmgwtb,79cfc278

Cytat:
Te zalecenia oznaczają jedno - każdy z przedsiębiorców, który będzie próbował prowadzić swój biznes mimo rządowych zakazów, ma stać się celem prokuratury. Traktować należy go jak najsurowiej, stawiając zarzut z art. 165 kk, mówiący o "sprowadzeniu powszechnego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej".


Ale z powodu zwiększonej śmiertelności od chorób innych niż koronawirus ze względu na utrudniony czy ograniczony dostęp do służby zdrowia pan Sierak determinacji nie wykazał. Będzie więc sądzony.

Wyszczepiani, w zagrodach i z kagańcami

https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=32604

Słowa rozsądku T.Hypkiego w tej paranoi.

michqq - Pon 08 Lut, 2021

ToMac napisał/a:
Ale z powodu zwiększonej śmiertelności od chorób innych niż koronawirus ze względu na utrudniony czy ograniczony dostęp do służby zdrowia


To że w Polsce wzrosła śmiertelnośc zostanie zamaskowane, i nawet moge sobie wyobrazić scenariusz:
1) Dokonane zostanie odkrycie, że znacznie więcej ludzi zmarło na Covid (i powikłania pokowidowe) niż to ogłaszano początkowo. Będzie afera (ale mniejsza) że ukrywano skalę Covida
2) Powstaną konkurencyjne teorie naukowe mające wyjaśnić dlaczego własnie w Polsce tak dużo było ofiar - czytaj - ofiar Covida. Sprawa jest prosta, zostanie wyszukana w statystykach jakaś koincydencja, właściwie jakakolwiek, byle była pogodowa/środowiskowa/genetyczna, i na tej koincydencji zbuduje się historię przyczynowo-skutkową.
W Polsce tak dużo osób zmarło, bo (wskazany czynnik). Czynnik może być dowolny: niskie opady deszczów ( i w związku z tym duży kurz ) za małe albo za duże promieniowanie UV, zanieczyszczenie kraju smogiem, itede itepe.
Tak więc:
Pierw śmiertelność podciągnie się pod Covid, a w dalszym etapie dowolna koincydencja środowiskowa zostanie sprzedana jako przyczyna wysokiej śmiertelności kowidowej.
Tak się robi "naukę" w dwudziestympierwszym wieku.

I już.
Klęska przekuta na sukces.
:gent:

ToMac - Pon 08 Lut, 2021

Możliwe, prawdopodobne lub prawie pewne. Ale to nie koniec.
manfred - Pon 08 Lut, 2021

Czekam na wyroki, które będą udowadniać, że np. prowadzenie zabezpieczonej sanitarnie restauracji jest sprowadzeniem niebezpieczeństwa, a prowadzenie supermarketu, wożenie ludzi pociągiem albo montowanie samochodów nie jest.
ToMac - Pon 08 Lut, 2021

Interpretacje:

https://next.gazeta.pl/next/7,173953,26767249,koronawirus-w-danych-z-izraela-widoczny-efekt-szczepien-zaczela.html#s=BoxOpMT

Cytat:
Prof. Segal uważa, że wyraźny spadek liczby zakażeń i hospitalizacji wśród osób starszych to właśnie efekt szczepień, a nie trwającego lockdownu.

A ja myślę, że młodzi leją na lockdown a starsi nie. A to by znaczyło że szczepienia działają ale słabo.

manfred napisał/a:
Czekam na wyroki, które będą udowadniać, że np. prowadzenie zabezpieczonej sanitarnie restauracji jest sprowadzeniem niebezpieczeństwa, a prowadzenie supermarketu, wożenie ludzi pociągiem albo montowanie samochodów nie jest.


"Supermarkety i galerie handlowe proszę Pana, to wirusowi się nigdy nie poddają.."

morelowy_gosc - Pon 08 Lut, 2021

Dodaj jeszcze miejsca kultu religijnego. Tam jest ochrona podwójna,bo primo sanitarne standardy,duo przychylność stwórcy.
the naturat - Wto 09 Lut, 2021

WG, nie będzie żadnego testu. Izolacja wygasa po 10 dniach automatycznie o ile nie zostanie przedłużona.

wujek dobra rada - to, że Ciebie nikt nie sprawdzał nie oznacza, że inni chorzy nie są sprawdzani. Wszystkie osoby, które znam i które przeszły COVID były sprawdzane. Niektórzy przez dzielnicowego, niektórzy przez WOT, część przez ŻW. Ja miałem przyjemność być sprawdzany przez wszystkich + dwa telefony z Sanepidu. Kumulacja ;)

WG pozdrawiam i życzę bezobjawowego przejścia choroby i jak najszybszego powrotu do zdrowia.

ToMac - Wto 09 Lut, 2021

morelowy_gosc napisał/a:
Dodaj jeszcze miejsca kultu religijnego. Tam jest ochrona podwójna,bo primo sanitarne standardy,duo przychylność stwórcy.


Są to szczyty hipokryzji, jeszcze z tym karaniem przedsiębiorców. Niemniej liczba zgonów jest dramatyczna. Kiedy wiosna pokazała, że dyscyplina zmniejszyła śmiertelność rok do roku. To bardzo podejrzane. Mikrofale vs ogniska zapalne czy cudowa organizacja służby zdrowia? A może paskudna mutacja brytyjska...I ta piękna zima...

A co do przychylności Stwórcy, to jako ciekawostkę podam, że hinduiści mają taką anegdotkę, coś pod Polak, Rusek i Niemiec, ale w ujęciu filozoficznym, jak to kolejno spotykają lwa na drodze nieteista, mistyk i wedantysta. Dla nieteisty lew jest nim, więc go zeżarł. Mistyka zeżał w trakcie gdy ten liczył na Ducha Świętego instruującego lwa aby zaniechał konsumpcji. Wedantysta natomiast wszedł na drzewo.

michqq - Wto 09 Lut, 2021

ToMac napisał/a:
A co do przychylności Stwórcy (...) hinduiści mają taką anegdotkę


Katolicy mają taka anegdotkę o proboszczu i powodzi.

Pobożny proboszcz na swojej plebanii, wieczorem słyszy stukanie do drzwi. Patrzy a tu harcerze z jakimiś ulotkami.
- Fala powodziowa idzie, księże proboszczu, roznosimy zawiadomienia że trzeba się ewakuować!
- A nie, dajcie spokój, co mi tam powódź ja wierzę w Opatrzność Bożą.
Północ, proboszcz się budzi, na podłodze woda po kolana. Przez okno latarką ktoś świeci. Proboszcz otwiera okno, a tam Straż Pożarna na łodzi:
- Fala powodziowa, księże proboszczu, trzeba się ewakuować,
- A nie, dajcie spokój, co mi tam powódź ja wierzę w Opatrzność Bożą.
Świt, proboszcz na dachu plebanii, woda głęboka wszędzie. Podpływa motorówka WOPR.
- Powódź, księże proboszczu, i będzie większa, przyszliśmy księdza ewakuować!
- A nie, dajcie spokój, co mi tam powódź ja wierzę w Opatrzność Bożą.
Ksiądz utonął, i dostawszy się do nieba zaraz z wyrzutami:
Panie Boże, co to ma byc ja tak wierzyłem w Opatrznośc Bożą, i co, i co - proszę, utonąłem!
- Ty głupku, odpowiada smutno Bóg - Ja po ciebie trzy razy ludzi posyłałem!


Morał jest oczywisty.
Bóg niekonieczne pomaga cudami - pomaga nam posyłając ludzi.

focus - Wto 09 Lut, 2021

michqq napisał/a:
pomaga nam posyłając ludzi.


Doprecyzujmy. Pomaga mądrością ludzi, których nam posyła. :gent:

ToMac - Nie 14 Lut, 2021

Ruski i chiński szpion Was tumanił...

https://www.medonet.pl/po...l,39087267.html

Cytat:
We Francji wystąpiły skutki uboczne u 150 osób z personelu medycznego po podaniu szczepionki przeciwko koronawirusowi firmy AstraZeneca.

- To syndrom grypy, któremu towarzyszą wysoka gorączka i bóle mięśni – poinformował media rzecznik związku zawodowego francuskich pielęgniarek Thierry Amouroux.

Szpitale szczepiły preparatem AstraZeneca jeden oddział na dzień. Następnie około 15 proc. zaszczepionego personelu nie było w stanie przyjść do pracy. Dlatego też wiele placówek zawiesiło szczepienia AstraZeneca w celu reorganizacji – poinformował Amouroux

michqq - Nie 14 Lut, 2021

A po co iść do pracy jak można nie iść.
Żeby takie badanie było wiarygodne trzeba by porównać z placebo.
:gent:

the naturat - Pon 15 Lut, 2021

To normalne w przypadku każdej szczepionki wektorowej. Mało tego, po drugiej dawce ilość szczepionych z tego typu objawami powinna wzrosnąć, gdyż organizm będzie się bronił. Na tej samej zasadzie działają szczepionki, które przyjmowaliśmy w dzieciństwie. Nie wiem z jakiego powodu ktoś tutaj próbuje z tego kreować aferę lub wpisywać zwykłe objawy w dziwne teorie spiskowe. Najlepszym lekarstwem na tego typu podejście jest nauka. Wystarczy przekartkować podręczniki do biologii na poziomie liceum i nagle wszystko staje się jasne ;) Czar globalnego spisku prysł, okazuje się, że to normalna reakcja organizmu i tak działa stymulowany szczepionką zdrowy układ odpornościowy
ToMac - Pon 15 Lut, 2021

the naturat napisał/a:
Czar globalnego spisku prysł, okazuje się, że to normalna reakcja organizmu i tak działa stymulowany szczepionką zdrowy układ odpornościowy

Tia, a czy wszystkie szczepionki na koronawirusa są wektorowe? A może tensorowe?

Pytania chińsko-ruski szpion z Taiwanu cichy wielbiciel Xi Jinpinga ...

the naturat - Wto 16 Lut, 2021

Nie kto inny jak Ty:
ToMac napisał/a:
Ruski i chiński szpion Was tumanił...

https://www.medonet.pl/po...l,39087267.html

Cytat:
We Francji wystąpiły skutki uboczne u 150 osób z personelu medycznego po podaniu szczepionki przeciwko koronawirusowi firmy AstraZeneca.

- To syndrom grypy, któremu towarzyszą wysoka gorączka i bóle mięśni – poinformował media rzecznik związku zawodowego francuskich pielęgniarek Thierry Amouroux.

Szpitale szczepiły preparatem AstraZeneca jeden oddział na dzień. Następnie około 15 proc. zaszczepionego personelu nie było w stanie przyjść do pracy. Dlatego też wiele placówek zawiesiło szczepienia AstraZeneca w celu reorganizacji – poinformował Amouroux

A następnie zadajesz pytanie:
Cytat:
Tia, a czy wszystkie szczepionki na koronawirusa są wektorowe? A może tensorowe?

Wybacz ale pogubiłem się. Odniosłem się do Twojego postu, a Ty pytasz mnie czy wszystkie szczepionki o których pisałeś były wektorowe?
By rozwiać Twoje wątpliwości: tak szczepionki firmy AstraZeneca są typu wektorowego i to o nich raczyłeś napisać wraz z opisem następstw po szczepieniu.
Druga część odpowiedzi: nie wszystkie szczepionki na COVID-19 są wektorowe, część bazuje na technologii mRNA, jednak Ty pisałeś jedynie o wektorowych (AstraZeneca) i wyłącznie do nich się odniosłem.

PS Polecam łaskawej uwadze definicję słowa "tensorowe" przed jego zastosowaniem w dyskusji o szczepionkach ;)

michqq - Wto 16 Lut, 2021

the naturat napisał/a:
Tia, a czy wszystkie szczepionki na koronawirusa są wektorowe?


Własciwie to jest ich cztery rodzaje:

Sinopharm, Sinovac (Chińskie) - całowirusowe, zdeaktwowany wirus COVIDa. Znana dość dawno technologia.

Pfizer-BioNTech, Moderna - mRNA, nowa rodzina szczepionek. Całkowicie nowa technologia, polegająca na dobełtaniu RNA do komórek. Ludzie się boją.

Oxford-AstraZeneca, Sputnik V - wektorowe. Sztucznie zbudowany "wektor" zbliżony do wirusa. Dość znana technologia.

Novavax - białkowa, podawany jest tylko końcowy "produkt" - jest to białko charakterystyczne dla wirusa. Najstarsza technologia, prawdopodobnie i najbezpieczniejsza, wiadomo jednak z całą pewnością że w tym przypadku nowe warianty COVIDa wymagac będa kolejnego szczepienia (corocznie, zapewne)

https://www.healthcareitn...accine-snapshot

A tak właściwie to na podstawie:
https://en.wikipedia.org/wiki/COVID-19_vaccine

Można podać listę cywilizowanych krajów, liczących się w biotechnologiach:

Szczepionkę (kandydata na szczepionke będącego w fazie prób) dały radę opracować:
Chiny, Stany, Rosja, Niemcy, Anglia, Francja, Włochy, Holandia, Korea Południowa, Japonia, Singapur, Australia, Kanada, Izrael, Indie, Kuba(!), Bangladesz(!), Wietnam(!)

Pozostałe - w tym Polska - to kraje, tentego, drugoligowe.
:gent:

-=Alex=- - Wto 16 Lut, 2021

KOMUNIKAT Nr 1/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 12 lutego 2021 r. w sprawie zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego w zakresie szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.
http://www.dz.urz.mon.gov..._Nr_1-sig_6.pdf
http://www.dz.urz.mon.gov...unikatu-sig.pdf

Zalecam. ;)

michqq - Sro 17 Lut, 2021

Ach, co za finezja ostrożności semantycznej...

http://www.dz.urz.mon.gov..._Nr_1-sig_6.pdf

Minister nie poleca ani nawet nie zaleca, minister informuje.

http://www.dz.urz.mon.gov...unikatu-sig.pdf

Natomiast ten co zaleca jest lekarzem wojskowym.

Mowa więc o zaleceniach terapeut... nie zaraz... jakiej terapii jak zdrowi... mowa o zaleceniach lekarskich dotyczących profilaktyki.

"Jedzcie owoce. Unikajcie nadmiaru tłuszczów. Codziennie należy się gimnastykowac dla zachowania zdrowia".

Tego rodzaju zalecenie - jak rozumiem? Dotyczące zdrowego trybu życia?
:cool:

Należy podziękować ministrowi że poinformował żołnierzy o nowych lekarskich zaleceniach profilaktycznych. To miło.
:bye:

-=Alex=- - Sro 17 Lut, 2021

michqq, widocznie "informowanie" i "zalecanie" wynika z ostrożności do zalecanych czynności. :D
Proszę zwrócić uwagę na daty dokumentów.

A to mój post
Wto 29 Gru, 2020
Cytat:
Nie wiem czy przełożeni ten przepis - rozporządzenie MON w sprawie programu szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych oraz sposobu rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych - biorą na poważnie?
Cytat:
Cytat:
§ 3. Główny Inspektor Sanitarny Wojska Polskiego ze względu na zmianę sytuacji epidemiologicznej lub postęp wiedzy medycznej może zalecić wykonanie dodatkowych szczepień ochronnych. Zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego ogłasza się w formie komunikatu w Dzienniku Urzędowym Ministra Obrony Narodowej.


Widocznie nie, jeżeli wolą stosować zastraszanie formą pośrednią.

Nie zaszczepimy się (żołnierze) i co nam zrobicie ? :lol:

Jestem ciekawy kim obstawią kolejne zmiany misji. :efendi2:
http://www.nfow.pl/viewto...ghlight=#927227
ToMac - Sro 17 Lut, 2021

the naturat napisał/a:
Nie kto inny jak Ty:
ToMac napisał/a:
Ruski i chiński szpion Was tumanił...


Dzięki. Manfred był pierwszy, ja w samoprzyznaniu drugi a Ty jesteś trzeci. To wciąż podium.

michqq napisał/a:
Ach, co za finezja ostrożności semantycznej...

Zdumiewająca...

michqq napisał/a:

Mowa więc o zaleceniach terapeut... nie zaraz... jakiej terapii jak zdrowi... mowa o zaleceniach lekarskich dotyczących profilaktyki.

"Jedzcie owoce. Unikajcie nadmiaru tłuszczów. Codziennie należy się gimnastykowac dla zachowania zdrowia".

Tego rodzaju zalecenie - jak rozumiem? Dotyczące zdrowego trybu życia?
:cool:

To może też jakieś demograficzno-patriotyczne, ale nie czysto racjonalne tylko z nutką emocji?

"Nie bijcie gruszki, czyste paluszki, z koronką majteczki i siup do...."

kobra27 - Wto 23 Lut, 2021

dlaczego żołnierze oddelegowani nie maja dodatku pracując na oddziale covid-19 a pielęgniarki i lekarz dostają .chodzi mi konkretnie oddelegowania na oddział covid nie że mierzy temperaturkę przed szpitalem
jazz84 - Sro 24 Lut, 2021

kobra27 napisał/a:
dlaczego żołnierze oddelegowani nie maja dodatku pracując na oddziale covid-19 a pielęgniarki i lekarz dostają .chodzi mi konkretnie oddelegowania na oddział covid nie że mierzy temperaturkę przed szpitalem


Dobre pytanie.
Żołnierze WOT mają płaconą dniówkę ok. 120-130 zł. za 8 godz. wsparcia w szpitalu.
Zawodowi żołnierze z pobliskich jednostek oddelegowani do wspierania szpitali i „kwiatu rycerstwa polskiego” czyt. WOT już nic nie mają dodatkowo. Na oddziały covidowe mimo to chodzą i pomagają.

Lumen - Sro 24 Lut, 2021

A wystarczyłoby aby wszystkich medyków i pielęgniarki powołać w kamasze
I byłaby sprawiedliwość - nikt by dodatków nie dostał...

i - Sob 27 Lut, 2021

Już raz było poddane w wątpliwość czy on jest prawnikiem.

A poza tym ten jego komentarz - to zwykłe czepianie się.

Stefan Fuglewicz - Nie 28 Lut, 2021

Według rządowych komunikatów szalokominiarki nie chronią - ani noszącego, ani osób w jego otoczeniu. I od wczoraj ich noszenie zamiast maseczki jest zakazane - przynajmniej w cywilu.
Zalecane FFP-2 i FFP-3, względnie chirurgiczne - z zastrzeżeniem, że chronią tylko otoczenie, noszącemu nie dają prawie nic.
Dopuszczone maseczki bawełniane - z zastrzeżeniem, że niewiele dają i noszącemu, i jego sąsiadom.
A co obecnie zapewnia żołnierzom wojsko?
Są FFP - jedno, wieloraazowe?
Są pojemniki na zużyte, jest zorganizowane odkażanie wielorazówek?
Są instrukcje i szkolenia - zakładania/zdejmowania, prania, odkażania?
Pytam, bo na oficjalnych rządowych stronach nie udało mi się znaleźć kompleksowej i przejrzystej informacji, a wyszukiwarka wskazuje artykuły omawiające jakiś wycinek, niekoniecznie wiarygodne...

maciejko - Nie 28 Lut, 2021

Patrząc na zdjęcia z jednostek na ryjbuku w wojsku nie ma koronawirusa.
:gent:

hashtag - Pon 01 Mar, 2021

Może ktoś napisać jak się mają sprawy covidowe na różnego rodzaju kursach, czy wszędzie jest taka głupizna jak np. w Zegrzu? Kursanci mają zakaz opuszczania koszar, wszyscy inni dookoła, wykładowcy itd. mogą normalnie iść do domu i następnego dnia przynieść wiruska złapanego np. w pociągu, autobusie czy też w sklepie. W czym niby to trzymanie ludzi w zamknięciu ma pomóc, bo czegoś tu nie rozumiem? Żeby nie było, nie doszukuje się logiki w takim działaniu.
Stefan Fuglewicz - Pon 01 Mar, 2021

70 tysięcy. W miesiąc 300 tys. No i?
Chyba już było o tym memie, ale może warto przypomnieć:
Zdjęcie z I Wojny światowej, okopem idą żołnierze w maskach. Jeden mówi: Moim zdaniem ten cały iperyt to kłamstwo rządu, żeby nas dodatkowo upodlić noszeniem tych głupich masek.

gathern - Pon 01 Mar, 2021

On tylko "przypadkiem" przechodził z tragarzami ...

https://energetyka24.com/grupa-ciech-uruchamia-produkcje-certyfikowanych-maseczek

Przez rok nie było takiego durnego pomysłu i nagle jak zobaczyli że suweren to durne barany i się nie buntują, to robią kolejny "biznes życia".

Ha tfu na tych bydlaków.

Ciekawe kiedy kasa od handlarza bronią ? Ciekawe kiedy Szumowski pójdzie siedzieć wraz z kolegą narciarzem.

Ale niektórzy łykają dalej po same jajca, "że to dla naszego dobra".

Pandemia jest, ale sposób w jaki obecnie się rżnie obywateli na kasę, wyłudza się kasę, wyprowadza to jest po prosty bantustan.

ToMac - Sro 03 Mar, 2021

gathern napisał/a:

Ciekawe kiedy kasa od handlarza bronią ? Ciekawe kiedy Szumowski pójdzie siedzieć wraz z kolegą narciarzem.

Narciarzowi trudno będzie w spokoju usiedzieć, ale samotne puszczanie szumów - nie widzę przeciwskazań.

Stefan Fuglewicz - Nie 07 Mar, 2021

Problemem jest przede wszystkim brak przejrzystej informacji i precyzyjnych przepisów.
Jest nakaz noszenia maseczki, ale większość ludzi nie wie, jak to robić, żeby ochrona nie była iluzoryczna lub żadna. Nawet w telewizji można zobaczyć osoby - w tym polityków i urzędników - źle noszące maseczki, np. nie zakrywające nosa, poprawiane gołą ręką, wiszące na za długich gumkach. I kręcą to, nie widziałem jeszcze, żeby dziennikarz zwrócił uwagę. Pewnie sami nie mają o tym pojęcia.

Ale wojsku, policji, szkołach itp. nie powinno być problemu z opracowaniem wewnętrznych procedur, szkoleniem i egzekwowaniem...

ToMac - Nie 07 Mar, 2021

To są szczyty hipokryzji i nieudacznictwa. Od początku można było racjonalnie ale obce interesy i nierealistyczne wizje to tak się to kończy. Maski w lesie, potem przyłbice, teraz przyłbice niedobre i tak dalej.
Stefan Fuglewicz - Wto 09 Mar, 2021

Jaras1976 - nakazuje się, ale gdzie? Zakłady pracy, wojsko, służby - również?
przypadeek - Wto 09 Mar, 2021

Czy są w MON jakieś plany odnośnie żołnierzy po przejściu covid'a? Mam na myśli badania (profilaktyka, działania rehabilitacyjne) w celu określenia szkód jakie przyniosła pandemia tym samym określenia stanu wydolnościowego wojska po chorobie.
wieczne500 - Wto 09 Mar, 2021

Tak są plany przeprowadzenia egzaminu z WF który w ocenie pokaże szkody w zdrowiu żołnierzy.
ToMac - Sro 10 Mar, 2021

Więcej szczegółów o preparatach dobrodzieji:

https://www.medonet.pl/po...l,26351500.html

Cytat:
Główny autor badania prof. Ortwin Adams, wirusolog ze szpitala uniwersyteckiego w Duesseldorfie, informuje na stronie portalu medycznego medRxiv, że słabszą reakcję na szczepienie zanotowano u najstarszych badanych osób. Siedemnaście dni po podaniu dwóch dawek u 31 proc. osiemdziesięciolatków nie stwierdzono żadnych przeciwciał neutralizujących koronawirusa. W przypadku osób przed 60. rokiem życia zdarzyło się to jedynie u 2 proc. badanych. W młodszej grupie po podaniu pierwszej dawki tylko 16 proc. osób wykazywało obecność przeciwciał neutralizujących.

Jabba01 - Sob 27 Mar, 2021

https://www.youtube.com/watch?v=xmYqOyU5TvI
Toranaga - Sob 27 Mar, 2021

Zostaje jedyni wyrazić żal i smutek nad stanem Twojego umysłu. :salut:
PDT - Nie 28 Mar, 2021

Jak myślisz, kiedy ludzie są szczególnie podatni na teorie spiskowe?
ArturO - Nie 28 Mar, 2021

W dobie kryzysu podatność na takie teorie zdecydowanie się zwiększa. Chociaż trzeba przyznać, że pandemia może być przyczynkiem dla niektórych państw do pozostawienia "w użyciu" części restrykcyjnych przepisów. A tak szczerze to np. obowiązek zakrywania twarzy w miejscach publicznych w sezonie grypowym to całkiem dobry pomysł moim zdaniem i mogłoby to funkcjonować w przyszłości. :cool:
zielony1 - Pon 29 Mar, 2021

ToMac napisał/a:
To są szczyty hipokryzji i nieudacznictwa. Od początku można było racjonalnie ale obce interesy i nierealistyczne wizje to tak się to kończy. Maski w lesie, potem przyłbice, teraz przyłbice niedobre i tak dalej.


No a teraz Brytyjczycy podali ,że od września 3 dawka szczepionki na te bardziej odporniejsze wersje covida :)

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/koronawirus-wielka-brytania-od-wrzesnia-szczepi-trzecia-dawka-na-mutacje-covid-19/2v804cf

Będzie tak ,że co kwartał igła w dupę :-o

PDT - Pon 29 Mar, 2021

Jaras1976, mój post był w kontekście tzw. "wielkiego resetu".
gathern - Pon 29 Mar, 2021

Z tym wirusem problem jest taki że losowo niektóre osoby przechodzą go kiepsko.

Mój kolega lat. 34, normalna sylwetka ciała, lekka nadwaga. Brak innych chorób.

Gość wylądował na 2 tygodnie w szpitalu i był pod tlenem + dostał osocze ozdrowieńców, bo było blisko żeby wylądował pod respiratorem.

No generalnie z 1szej ręki mam dowód że to g*wno na niektórych działa naprawdę kiepsko, nie wiem od czego to zależy, genetyka ? Brak witamin ?

Natomiast nie usprawiedliwia to faktu zamykania medycyny na inne choroby, bo gro ludzi umiera z powodu braku dostępu do lekarzy.

Stevie - Pon 29 Mar, 2021

Tak się czasami zastanawiam, kiedy niektórzy się "obudzą" i zaczną samodzielnie myśleć. :hmmm:
:gent:

Lumen - Pon 29 Mar, 2021

Nigdy - widać po tym jak niektórzy zaczynają stękać, że "za PO było lepiej"
PDT - Pon 29 Mar, 2021

Gorzej jak następnie przewartościowanie wsadzi do jednego worka klakierów z obu opcji.
Pozdrawiam.

ToMac - Wto 30 Mar, 2021

gathern napisał/a:
No generalnie z 1szej ręki mam dowód że to g*wno na niektórych działa naprawdę kiepsko, nie wiem od czego to zależy, genetyka ? Brak witamin ?

Jedno i drugie. Jakieś sprzężenia jeśli chodzi o geny, a potem kolejne dynamiczne zależności. Brak witamin potęguje pewne zjawiska nierównowagowe itp.

Bywają perfidne zjawiska. Dla rowerzystów nie znam ale dla wegetarian np. jedna z form kobalaminy (B12) przy wadzie genetycznej może być trucizną.

Kto grzebie przy genach naraża się i ludzkość na jakieś nieznane sprzężenia czy emergencje.

michqq - Wto 30 Mar, 2021

Jaras1976 napisał/a:
szczepionki będą działać bo są uniwersalne na wszystko czyli na co?


No nie wiesz? Na opryszczkę genitalną.
( Marketing przede wszystkim! )

:cool:

ToMac - Wto 30 Mar, 2021

Szczepienia AstraZeneką częściowo wstrzymane w Niemczech

https://www.onet.pl/infor...lwdj5s,79cfc278

Cytat:
Jak poinformował we wtorek Instytut Paula Ehrlicha (PEI), w Niemczech odnotowano dotychczas 31 przypadków zakrzepicy żył mózgowych po szczepionce firmy AstraZeneca. Do poniedziałkowego południa (29 marca) Instytut Paula Ehrlicha, który jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo szczepień w Niemczech, otrzymał informacje o wspomnianych 31 przypadkach, spośród których 19 osób cierpiało dodatkowo na trombocytopenię. Według danych PEI dziewięć osób zmarło. Z wyjątkiem dwóch przypadków, wszystkie zgłoszenia dotyczyły kobiet w wieku od 20 do 63 lat. Obaj mężczyźni mieli 36 i 57 lat.

PDT - Sro 31 Mar, 2021

Rozmawiają dwa szczury:
- wiesz co? - chyba zaszczepię się przeciwko COVID.
- poczekaj szczepionka jeszcze nie jest jeszcze przetestowana na ludziach.

ToMac - Sro 31 Mar, 2021

I szczurza kontynuacja:
- To dotarłeś w końcu do Instytutu Paula Ehrlicha?
- Nie, bo niestety w rurach zakrzepica..

buntaro - Sro 31 Mar, 2021

PDT napisał/a:
Rozmawiają dwa szczury:
- wiesz co? - chyba zaszczepię się przeciwko COVID.
- poczekaj szczepionka jeszcze nie jest jeszcze przetestowana na ludziach.

A ja mam "zonga" bo:
- jako pracownik grupy "zero" załapałem się na 2 dawki Pfizera (i żyję)
- moja mamuśka (jako 70+) wyłapała 2 dawki Moderny (i też żyje)
- siostra (jako nauczycielka) dostała Astrę (i przez dwa dni chodziła do tyłu)
I teraz nie wiem, na jaką szczepionkę wysłać szwagra ;)

Milimetr - Sro 31 Mar, 2021

Szwagier jak szwagier... A teściowa?
michqq - Sro 31 Mar, 2021

Milimetr napisał/a:
Szwagier jak szwagier... A teściowa?

Teściowej?
Спутник V...

buntaro - Sro 31 Mar, 2021

Jej to już nie dotyczy.
PDT - Sro 31 Mar, 2021

buntaro napisał/a:
PDT napisał/a:
Rozmawiają dwa szczury:
- wiesz co? - chyba zaszczepię się przeciwko COVID.
- poczekaj szczepionka jeszcze nie jest jeszcze przetestowana na ludziach.

A ja mam "zonga" bo:
- jako pracownik grupy "zero" załapałem się na 2 dawki Pfizera (i żyję)
- moja mamuśka (jako 70+) wyłapała 2 dawki Moderny (i też żyje)
- siostra (jako nauczycielka) dostała Astrę (i przez dwa dni chodziła do tyłu)
I teraz nie wiem, na jaką szczepionkę wysłać szwagra ;)

A ja pocieszam się tym, że od kilku lat jestem odporniejszy na sezonowe wirusówki. W międzyczasie zakończyłem przygodę z wojskiem a i sen mam głębszy etc.
PS. Bardziej boję się procedur niż samej infekcji czy szczepionki na którą... zgodziłem się.

Gveir - Sro 31 Mar, 2021

Mam znajomego z maty, który był w grupie nauczycielskiej. Jak się orientuje, dostali szczepionkę AstraZenecki.
Wyglądał i zachowywał się, jakby dzień wcześniej chlorował wątrobę na sutym weselu.

buntaro - Czw 01 Kwi, 2021

PDT napisał/a:

A ja pocieszam się tym, że od kilku lat jestem odporniejszy na sezonowe wirusówki. W międzyczasie zakończyłem przygodę z wojskiem a i sen mam głębszy etc.
PS. Bardziej boję się procedur niż samej infekcji czy szczepionki na którą... zgodziłem się.
I to jest właśnie temat. Jak rozstanie z MON (lub MSWiA)wpływa na komfort psychiczny ;)
ToMac - Pią 02 Kwi, 2021

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bill_Gates

Cytat:
Początek zeznań pokazuje go jako dającego wymijające, pokrętne odpowiedzi i powtarzającego zwrot „nie pamiętam” tak często, że nawet sędzia przewodniczący zaczynał chichotać. Co gorsze, wiele z jego zaprzeczeń i usprawiedliwień było natychmiastowo obalanych przez prokuratorów dzięki wycinkom e-maili, które Gates wysyłał i odbierał.

pplot - Czw 08 Kwi, 2021

Autor filmu wtargnął na oddział neurologiczny pełny starszych pacjentów i udowadnia że chorych na covid tam nie ma. Brawo, no nie ma. Pewnie nawet nie wie że szpitale mają oddziały. Dziś prawie 1000 ofiar covid, to wystarczy za komentarz.

https://www.gov.pl/web/po...jskim-w-toruniu

Autor filmu jest już w areszcie, grozi mu od 5 miesięcy do 8 lat. Liczę na 8 lat, tak dla przykładu i nauczki.

i - Czw 08 Kwi, 2021

A na cóż 8 lat odsiadki? 1 mln złotych kary wszak wystarczy.
Nic tak nie boli ludzi jak pieniądze.

Lumen - Czw 08 Kwi, 2021

i napisał/a:
A na cóż 8 lat odsiadki? 1 mln złotych kary wszak wystarczy.
Nic tak nie boli ludzi jak pieniądze.

Prace społeczne - np. w domu opieki

i - Czw 08 Kwi, 2021

Aż dziw, iż nikt nie napisał o niewypłacalności.
W razie niewypłacalności - zamiana na 25 lat więzienia.

Skutecznie odstraszy innych hejterów.

Tytan w dresie. - Czw 08 Kwi, 2021

No to macie rozmach. Osiem lat za pokazanie pustego oddziału, to ile proponujecie temu komuś?
https://wiadomosci.wp.pl/krystyna-pawlowicz-nie-jest-godna-funkcji-sedziego-tk-prawnik-tlumaczy-mozliwe-konsekwencje-6626836126251712a
Ćwiara jak nic!
:cool:

PDT - Czw 08 Kwi, 2021

Świat oszalał. :-o
Tytan w dresie. - Czw 08 Kwi, 2021

Zdecydowanie, tylko niektórzy już całkiem dawno. Co robi z ludzi buta i BEZKARNOŚĆ.
Watelumajorze - Pon 12 Kwi, 2021

Szczepienia A-Z, ale bez żołnierzy Bundeswehry? :cool:

Niemiecki Business Insider ironicznie o akcji PL rządu, który po bratersku "podarował" 3500 ampułek preparatu A-Z dla kwatery głownej NATO. Niemcy odradzają szczepienia swoim żołnierzom poniżej 60tki. Totak w skrócie, tu - oryginał ale można włączyć w chromie opcję wyświetl tekst po polsku:

https://www.businessinsid...-astrazeneca-b/

Tytan w dresie. - Pon 12 Kwi, 2021

Poniżej 60-tki? To u nas nikt by się nie zaszczepił. ;)
Riczard - Wto 13 Kwi, 2021

Czemu MON nie zmieni regulaminu i nie nakaże obowiązkowo zaszczepić żołnierzy, biorąc pełną odpowiedzialność za wszelkie negatywne skutki łącznie z tymi w następnych dwóch pokoleniach?? Tylko jakieś podjazdowe gierki, dobrowolnie ALE ... "nie pojedziesz na kurs" itp.
Niech sobie MON hasztagujący #szczepimy sie wbije w rzyć moją dawkę. Ja nie potrzebuje takich szczepionek. Od roku ludzie umierają tylko na COVID! Nie ma innych chorób. Tylko COVID! A śmiertelność globalna wynosi ledwo 1 %.
Bzdura i propaganda. Pozdrawiam myślących...



Silmeor - Wto 13 Kwi, 2021

Riczard, jakby powiedzieli "bo nie pojedziesz na kurs" to połowa ludzi w jednostce by się na szczepienia wypięła.
Riczard - Wto 13 Kwi, 2021

U mnie po tym piśmie, chęć szczepienia się wzrosła z około 30%(pierwsza lista chętnych) do 95%.


mrigi - Wto 13 Kwi, 2021

Też w swoich JW mieliście oświadczenia czy chcesz się zaszczepić? Jak nie to jaki powód?
Drugi kwitek to zgoda na przetwarzanie danych w zakresie szczepień.
I teraz mała zagwozdka. Paru znajomków na tym drugim kwicie skreśliło formułkę WYRAŻAM ZGODĘ i dopisali ręcznie NIE WYRAŻAM ZGODY.
I co teraz? Skoro administratorem tych danych jest S1 lub oficer ds zdrowia to na tym chyba rozpowszechnianie list osób "opornych" powinno się zakończyć?

Poprawcie mnie jeszcze jeśli się mylę, ale "pracodawca" może przetwarzać jedynie dane w zakresie zdolności/niezdolności do zawodowej służby wojskowej oraz do misji prawda?

Pytam na poważnie, śmieszkom z góry dziękuję za śmieszkowe odpowiedzi. Zdanie nawiedzonych covidian też mnie mało interesuje, chyba że mają bardzo dobre merytoryczne odpowiedzi.

michqq - Wto 13 Kwi, 2021

Lista niechętnych może być i tak, ze powinna być i będzie nierozpowszechniana, ale lista faktycznie zaszczepionych już będzie znana.
Powyższy tekst nic nie mówi o żołnierskich chęciach oporach i deklaracjach, tylko o faktycznie zaszczepionych i faktycznie niezaszczepionych.

mrigi - Wto 13 Kwi, 2021

Do tekstu z ministerstwa nie nawiązywałem przecież.
W zasadzie żadna lista nie powinna być z powyższych znana, wszak wskazany jest jedyny administrator tych danych.

wujek dobra rada - Wto 13 Kwi, 2021

Ta zgoda RODO to tyle jest warta co tusz z drukarki.
Dlaczego? Przecież oficer dyżurny na polecenie DSO wyśle nazwiska niezaszczepionych (znając DSO nie takie informacje wymagaja).

Toranaga - Wto 13 Kwi, 2021

Informacja dla tych co chcą się zaszczepić a nie mogą, bo dostawa szczepionek do MON idzie jak krew z nosa. Skierowanie, które macie w IKP (Internetowe Konto Pacjenta) można wykorzystać w dowolnej placówce szczepiącej. Niestety ograniczeniem jest szczepionka AstraZeneca. Musicie znaleźć w okolicy placówkę, która szczepi tą szczepionką. Niektóre szczepią z marszu. Wystarczy tylko zadzwonić i się umówić. Wykaz placówek znajdziecie w internecie. Skierowanie nie jest widoczne przez infolinię 989. Musicie dzwonić bezpośrednio do placówek szczepiących.
:wino:

ToMac - Sro 14 Kwi, 2021

https://www.onet.pl/infor...21xm96,79cfc278

Cytat:
Bp Wróbel stwierdził, podobnie jak wcześniej biskupi z USA, że "w przeciwieństwie do pierwszych szczepionek korzystających z technologii opartej na mRNA i niebudzących istotnych zastrzeżeń moralnych, w produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson korzysta się z linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów".


Cytat:
Ekspert Episkopatu: każdy ma prawo do dobrowolnych szczepień
"Wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami (np. zawodowymi, posłuszeństwa w ramach określonych zespołów, struktur, urzędów, służb, dla których przeznaczono właśnie te szczepionki), mogą z nich skorzystać bez winy moralnej" – podkreślił w dokumencie biskup. Dodał, że konieczne jest jednak zamanifestowanie swojego sprzeciwu wobec aborcji.

"Zgodnie ze stanowiskiem Magisterium Kościoła, wyjątkowa dopuszczalność tych szczepionek wynika stąd, że ich przyjęcie nie wiąże się z bezpośrednim uczestnictwem w aborcji, nie oznacza jej akceptacji i jej wymuszania" - wskazano.


"Relatywizowanie. Stąd skuteczność naszej metody.."

A w III Rzeszy Świadkowie Jehowy ojcze dobrodzieju wybrali śmierć i obozy...

Albo prawie święta dostaje parę tysi zielonych od mega kliniki aborcyjnej. Też relatywizuje. Tylko ma gorzej, bo jej książeczki twardo podważają relatywizowanie...Gdyby to jeszcze były dziesiątki, setki to można powiedzieć że pecunia znacząca. A tu byle co i siup. Trafiona sk.....a.

mrigi - Sro 14 Kwi, 2021

wujek dobra rada napisał/a:
Ta zgoda RODO to tyle jest warta co tusz z drukarki.

Warta jest tyle ile w końcu ktoś się za to weźmie, jak zwykle :gent:

rafal100 - Sro 14 Kwi, 2021

Jeśli chodzi o kwestię szczepień żołnierzy - zaczęły się naciski zmuszające "opornych na szczepienie przeciw covid-19. Długo mógłbym pisać na ten temat, gdyż jestem "po słowie" z dowódcą jednostki.
Konkluzja jest taka, że nie chodzi o zaszczepienie sie, ale o złożenie deklaracji, że się zaszczepię. Poźniej mogę kombinować jak z tego wybrnąć - w sensie przeciwwskazania do szczepienia - kaszelek, katarek i tysiąc innych wymówek. W związku z tym, że nie jestem hipokrytą, musiałem grzecznie odmówić wprowadzanie instytucji państwowych w błąd.
Ciekawy jestem waszych doświadczeń w tej materii.

KolesGit - Czw 15 Kwi, 2021

rafal100 napisał/a:
Jeśli chodzi o kwestię szczepień żołnierzy - zaczęły się naciski zmuszające "opornych na szczepienie przeciw covid-19. Długo mógłbym pisać na ten temat, gdyż jestem "po słowie" z dowódcą jednostki.
Konkluzja jest taka, że nie chodzi o zaszczepienie sie, ale o złożenie deklaracji, że się zaszczepię. Poźniej mogę kombinować jak z tego wybrnąć - w sensie przeciwwskazania do szczepienia - kaszelek, katarek i tysiąc innych wymówek. W związku z tym, że nie jestem hipokrytą, musiałem grzecznie odmówić wprowadzanie instytucji państwowych w błąd.
Ciekawy jestem waszych doświadczeń w tej materii.


U mnie to samo spokojnie. Szczepionka dla chętnych, ale dla "wszystkich". Śmiech na sali. Do tego zaczyna się straszenie że nie będę dyspozycyjny WTF. A co ma szczepionka do dyspozycji, jestem w 100% dostępny do zadań xD. Mi to na rękę zwolnią ze służby za brak szczepionki sprawa do sądu i w 100% sprawa wygrana i do tego odszkodowanie od MONU %-)
To już przechodzi ludzkie pojęcie co się wyprawia w tym MONI'e haha. Żeby MON decydował o moim zdrowiu to już przesada, to tak samo jak by porównać palaczy do nie palących, palisz wypad... Prędzej zdrowie strace na tych SRG...

michqq - Czw 15 Kwi, 2021

KolesGit napisał/a:
A co ma szczepionka do dyspozycji, jestem w 100% dostępny do zadań xD


Dokładnie. OP-1 i jazda!
:cool:

Generalnie tak się w niektorych krajach zachęca personel medyczny.
Nie musisz się szczepić.
Pełna dowolność i pełna dobrowolnosć.
Jednakowoż - niezaszczepieni pracują cały dzień w kombinezonie.

KolesGit - Czw 15 Kwi, 2021

michqq napisał/a:
KolesGit napisał/a:
A co ma szczepionka do dyspozycji, jestem w 100% dostępny do zadań xD


Dokładnie. OP-1 i jazda!
:cool:

Tak jest ! :D
A czemu niezaszczepiony ma pracować w kombinezonie? Chyba zaszczepieni ludzie mają odporność to nie powinni się bać że ktoś zarazi będąc niezaszczepionym %-). Każdy przyjmie dawke i tak bedzie musiał w maseczce chodzi taka ironia losu :P . Szkoda słów na tą politykę monowska. Jak by Państwo kazało zaszczepić się Wojskowym Pavulonem to by się zaszczepili. Niestety w wojsku nawet jesli coś jest dla chętnych to jest to obowiązkowe. Taka smutna prawda

michqq - Czw 15 Kwi, 2021

KolesGit napisał/a:
A czemu niezaszczepiony ma pracować w kombinezonie?


Żeby nie zarazić innych niezaszczepionych.
:cool:

KolesGit - Czw 15 Kwi, 2021

michqq napisał/a:
KolesGit napisał/a:
A czemu niezaszczepiony ma pracować w kombinezonie?


Żeby nie zarazić innych niezaszczepionych.
:cool:

Pomyśl o ozdrowieńcach którzy nie chcą szczepu ;)

mrigi - Pią 16 Kwi, 2021

rafal100 napisał/a:
Poźniej mogę kombinować jak z tego wybrnąć - w sensie przeciwwskazania do szczepienia - kaszelek, katarek i tysiąc innych wymówek.


Moja JW miała akcję szczepień w sobotę/niedzielę teraz w szpitalu wojskowym. Dojazd we własnym zakresie, ale obowiązkowo w mundurze :x

Lekarze podsunęli "chętnym" oświadczenia że w przypadku wystąpienia NOPa nie będą zgłaszać pretensji. Temu który nie podpisał odroczyli szczepienia o magiczny tydzień.

Żenada.

ToMac - Pią 16 Kwi, 2021

https://www.medonet.pl/po...l,64377930.html

Cytat:
Od 27 grudnia 2020 r. odnotowano w Polsce łącznie 6 tys. 051 przypadków odczynu poszczepiennego po przyjęciu preparatu AstraZeneki, Pfizera lub Moderny. 5 tys. 161 spośród uwzględnionych w tabeli NOP-ów miała charakter łagodny, czyli dotyczyła np. zaczerwienienia w okolicy wkłucia czy bolesności ramienia. Pozostałych 890 przypadków dotyczyło ciężkich skutków ubocznych, które wystąpiły po szczepieniu


Cytat:
Po szczepionce AstraZeneki odnotowano 3 tys. 057 NOP-ów, z czego 25 miała charakter ciężki, 324 poważny, a 2 tys. 708 – łagodny. Po szczepionce Pfizera wystąpiło łącznie 2 tys. 576 niepożądanych odczynów poszczepiennych, w tym 101 ciężkich, 397 poważnych i 2 tys. 078 łagodnych. Po Modernie NOP-ów odnotowano 218, w tym 6 ciężkich, 29 poważnych i 183 łagodne. Łącznie w tabeli ujętych zostało 5 tys. 851 niepożądanych odczynów poszczepiennych, co oznacza, że nie są to jeszcze pełne dane.


Cytat:
Z danych udostępnionych na stronie gov.pl wynika, że zgon po przyjęciu szczepionki na COVID-19 odnotowano u 56 osób. Nieznacznie przeważali tu mężczyźni – było ich 30 w stosunku do 26 kobiet.

A jednak lepiej było się przygotować z przeciwskazaniami.

gathern - Pią 16 Kwi, 2021

Prawda to ?

https://twitter.com/PioSzlachtowicz/status/1382756576486952961

Astra Zenkiem was szczepią ?

Tytan w dresie. - Pią 16 Kwi, 2021

Tak, jak wszystkie służby mundurowe.
No może za wyjątkiem delegatury ABW w Rzeszowie. ;)
https://www.google.pl/amp...391008a%3famp=1

focus - Pią 16 Kwi, 2021

gathern napisał/a:
Prawda to ?


Dla określonej grupy to ''Fake News''. Lekarze i ratownicy medyczni bezpośrednio zaangażowani w walkę z COVID ''modlą'' się by pandemia trwała jak najdłużej. Z tego jest konkretna kasa. ;)

ToMac - Sob 17 Kwi, 2021

To jak w "Pavulon" anthology - "Covid - w białych rękawiczkach"
archibald - Sob 17 Kwi, 2021

Chyba wiedzą co robią .

Cytat:
Kanclerz Niemiec Angela Merkel została zaszczepiona przeciw COVID-19. Jak poinformował rzecznik niemieckiego rządu, otrzymała preparat koncernu AstraZeneca.


https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-angela-merkel-zaszczepiona-astrazeneca,nId,5173429

gathern - Sob 17 Kwi, 2021

Papier wszystko przyjmie, tak samo jak te nakręcane filmy "propagandowe" z podawania szczepionek bez igieł :cool:

Bardziej niepokojące jest że demokracja już zesrała się w całej Europie, chcą wprowadzić paszporty szczepionkowe od posiadania których będzie zależało czy będziesz mógł podróżować po Europie czy nie.

Jeszcze był bym w stanie zrozumieć takie coś gdyby była sytuacja gdzie każdy obywatel ma możliwość pójść i zaszczepić się wybranym preparatem, ale takiej możliwości NIE MA z powodu braku wystarczającej ilości szczepionek.

A więc mamy tu pozbawianie praw człowieka ludzi mimo, że nie mają nawet chcieli by się zaszczepić.

Komuniści z UE oczywiście zadowoleni na maksa.

i - Nie 18 Kwi, 2021

A powiedzcie mi panowie:
Jaka to różnica? Umrzeć od szczepionki czy umrzeć od koronawirusa?

Jefrjeitor - Nie 18 Kwi, 2021

i napisał/a:
A powiedzcie mi panowie:
Jaka to różnica? Umrzeć od szczepionki czy umrzeć od koronawirusa?

Taka, że od szczepionki jak na razie nikt nie umarł. A od koronawirusa jak najbardziej.
gathern napisał/a:
Jeszcze był bym w stanie zrozumieć takie coś gdyby była sytuacja gdzie każdy obywatel ma możliwość pójść i zaszczepić się wybranym preparatem, ale takiej możliwości NIE MA z powodu braku wystarczającej ilości szczepionek.

Przecież można sobie wybrać szczepionkę. Co najwyżej poczekasz dzień, czy dwa dłużej na swoją.

Silmeor - Nie 18 Kwi, 2021

Jefrjeitor, tiaaa... Mogę sobie wybrać? Ciekawe rzeczy opowiadasz, szkoda, że MON tego nie wie...
ToMac - Nie 18 Kwi, 2021

Jefrjeitor napisał/a:
i napisał/a:
A powiedzcie mi panowie:
Jaka to różnica? Umrzeć od szczepionki czy umrzeć od koronawirusa?

Taka, że od szczepionki jak na razie nikt nie umarł. A od koronawirusa jak najbardziej.


Cytat:
Z danych udostępnionych na stronie gov.pl wynika, że zgon po przyjęciu szczepionki na COVID-19 odnotowano u 56 osób. Nieznacznie przeważali tu mężczyźni – było ich 30 w stosunku do 26 kobiet.


A w "Marcowych migdałach" dziadek zmarł z łakomstwa...

Jefrjeitor - Nie 18 Kwi, 2021

Silmeor napisał/a:
Jefrjeitor, tiaaa... Mogę sobie wybrać? Ciekawe rzeczy opowiadasz, szkoda, że MON tego nie wie...

Nie musisz się szczepić w MON. Są inne możliwości.
ToMac napisał/a:
Z danych udostępnionych na stronie gov.pl wynika, że zgon po przyjęciu szczepionki na COVID-19 odnotowano u 56 osób. Nieznacznie przeważali tu mężczyźni – było ich 30 w stosunku do 26 kobiet.

Zmarło 56 osób, które przyjęły szczepionkę. Ile z nich zmarło Z POWODU szczepionki?

ToMac - Nie 18 Kwi, 2021

Pytasz o mężczyzn czy kobiety?
focus - Nie 18 Kwi, 2021

Piorunujący wskaźnik śmiertelności poszczepiennych = 0.00000007 %
ToMac - Nie 18 Kwi, 2021

Jefrjeitor napisał/a:

Przecież można sobie wybrać szczepionkę. Co najwyżej poczekasz dzień, czy dwa dłużej na swoją.

Zarówno otępienie jak i zgon - dostarczają geostrategiczno-finansowe korzyści.

focus napisał/a:
Piorunujący wskaźnik śmiertelności poszczepiennych = 0.00000007 %

Pytanie kto liczy...

focus - Nie 18 Kwi, 2021

Jefrjeitor napisał/a:
Są inne możliwości.


Oczywiście, że są, potwierdzam. Wybrałem inny tryb szczepienia poza MON (ekstra zenek) nie przemawia do mojej wyobraźni. Wiek, też nie ma znaczenia. Chcesz się zaszczepisz, wybrać rodzaj szczepionki, to żaden problem. Od czego jest Internet. Do 60+ daleko mi, jestem zaszczepiony - COMIRNATY.

Jefrjeitor - Nie 18 Kwi, 2021

Czarny PR szczepionki AZ to pewnie zasługa konkurencji. Bo AZ jest jedyną europejską szczepionka, wszystkie inne stosowane w Europie pochodzą z USA.
ToMac - Nie 18 Kwi, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Jedyny sposób wyjścia z plandemii to szczepienie???? Nie ma innego sposobu

Jest, zmienić Torę na Tao i dolary na yuany..

michqq - Nie 18 Kwi, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Jedyny sposób wyjścia z plandemii to szczepienie???? Nie ma innego sposobu,


Covid to "SARS 2", oczywiście wiemy że "SARS 1" skończył się bez światowej akcji szczepień.

Śledzimy światowe pandemie dopiero od kilkuset lat, ale dobrze wiemy że wygasają same z siebie TEŻ.
Bardziej dziwi raczej że nie wygasła JESZCZE, mianowicie juz od półtora roku toto się po świecie pałęta.

Należałoby oczekiwać że to juz dość czasu, że przechorują prawie wszyscy, umrze 1%, a reszta nabędzie odporności.
(Taki schemat, jak się wydaje, przeszła Afryka Czarna, w Europie pandemię rozciągnięto w czasie)
:gent:

i - Nie 18 Kwi, 2021

Jefrjeitor napisał/a:
i napisał/a:
A powiedzcie mi panowie:
Jaka to różnica? Umrzeć od szczepionki czy umrzeć od koronawirusa?

Taka, że od szczepionki jak na razie nikt nie umarł.

Wystarczy Ci życia aby powiedzieć to ośmiuset dwudziestu osobom?

Jefrjeitor - Nie 18 Kwi, 2021

Jasne. Tylko niech każdy ma ze sobą kwit od lekarza, w którym będzie jasno napisane "śmierć spowodowana szczepionką na Covid".
ToMac - Nie 18 Kwi, 2021

Lekarzowi wróżę karierę i miliony.

Chyba, że to będzie w kompetencji sanitariuszy. Na czymś może da się odbić.

i - Pon 19 Kwi, 2021

Jefrjeitor napisał/a:
Jasne. Tylko niech każdy ma ze sobą kwit od lekarza, w którym będzie jasno napisane "śmierć spowodowana szczepionką na Covid".

Dane są ogólnie dostępne. Nawet w rozbiciu na rodzaj szczepionki.
Rozumiem - jesteś zwolennikiem szczepień.
Tymczasem im więcej się dowiaduję tym bardziej jestem sceptyczny.

Nikogo ani nie namawiam ani nikomu nie odradzam. W tym kontekście: Każdy jest kowalem swojego losu.

Jefrjeitor - Pon 19 Kwi, 2021

Nie jestem zwolennikiem szczepionek. Każdy ma wolny wybór. Ciężko znaleźć rzetelne informacje na ten temat. Jeśli masz wiarygodne źródło z danymi dotyczącymi zgonów spowodowanych szczepionką to chętnie poczytam.
ToMac - Pon 19 Kwi, 2021

Jaras1976 napisał/a:

Możesz mnie nazwać szurem i płaskoziemcem. Wolę być szurem ale żywym i zdrowym.

Żywy zdrowy szur
Chór!

i napisał/a:
W tym kontekście: Każdy jest kowalem swojego losu.

Ale nie każdy jest kowalem swojego cygana...

archibald - Pon 19 Kwi, 2021

A istnieje jakakolwiek szczepionka, lek, suplement, preparat medyczny których zażycie nie niesie ryzyka skutków ubocznych?

Przykład. Pyralgina jest sprzedawana w zwykłych sklepach

Cytat:
Możliwość kupna pyralginy bez recepty jest bardzo dyskusyjna – uważa dr Woroń. Dr Agata Maciejczyk dodaje, że jej wydział wnioskował nawet, aby lek ten był wydawany tylko na receptę, ponieważ zawarty w nim metamizol - mimo, że jest bardzo skutecznym środkiem przeciwbólowym, może wywołać ciężką, zagrażająca życiu chorobę, spowodowaną znacznym zmniejszeniem się liczby białych krwinek, co osłabia mechanizmy obronne organizmu. – Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak organizm zareaguje na tę substancję. Dlatego zażywanie pyralginy jest obciążone dużym ryzykiem


https://www.medonet.pl/zd...ul,1611896.html

Jefrjeitor - Pon 19 Kwi, 2021

archibald napisał/a:
A istnieje jakakolwiek szczepionka, lek, suplement, preparat medyczny których zażycie nie niesie ryzyka skutków ubocznych?

Dobre pytanie. Podejrzewam, że nawet gdybyś zebrał te 8 milionów ludzi i dał im szklankę wody, to po tygodniu czy dwóch cześć z nich by nie żyła. Druga sprawa, że w pierwszej kolejności szczepili personel medyczny, a średnia wieku pielęgniarek w naszym kraju to ponad 50 lat.

focus - Pon 19 Kwi, 2021

i napisał/a:
Tymczasem im więcej się dowiaduję tym bardziej jestem sceptyczny.


W życiu nigdy się nie sczepiłem na grypę. Wyłącznie TYT (misja). Nie jestem zwolennikiem szczepień. Na COVID się zaszczepiłem ''dal świętego spokoju'', ze względów na podróżowanie poza PL.

Riczard - Pon 19 Kwi, 2021

Ciekawe, czy jak będzie szczepienie realizowane prywatnie, będą przypadki odsprzedawania szczepionki i uzyskania "kwitu" celem zrealizowania paszportu covidowego? Jak myślicie?? ;)
focus - Pon 19 Kwi, 2021

Riczard napisał/a:
będą przypadki odsprzedawania szczepionki i uzyskania "kwitu" celem zrealizowania paszportu covidowego? Jak myślicie??


Polak zawsze coś wymyśli, obejdzie przepisy .. Tak na serio, trudno jest mi sobie wyobrazić mechanizm ''handlowania'' szczepionką, tylko po to by mieć w kwitach zapisane - ''zaszczepiony''. Po drugie, sądzę, iż bardzo długo szczepionka będzie reglamentowana i nie będzie powszechnie dostępna w aptekach. Do tego czasu szał koronawirusa zniknie z przestrzeni publicznej.

Watelumajorze - Wto 20 Kwi, 2021

Czy ten zmarły z GKS Orły to nie był przypadkiem żołnierz z Jarosławia?
https://www.podkarpacieli...karz-gks-u-orly

i - Wto 20 Kwi, 2021

Tak.
gathern - Wto 20 Kwi, 2021

https://14das.wp.mil.pl/pl/articles6-aktualnosci/zegnaj-kolego/

Dostał Astra Zenkiem ... zdrowy chłop.

Dania wycofała Zenka ze stosowania i chyba w długim terminie Europa cała wycofa tego gniota.

Tych przypadków dziwnych zejść jest po prostu już za dużo.

Szkoda chłopa.

-=Alex=- - Wto 20 Kwi, 2021

Watelumajorze napisał/a:
Czy ten zmarły z GKS Orły to nie był przypadkiem żołnierz z Jarosławia?
Tak. Z 14 das.
https://14das.wp.mil.pl/pl/articles6-aktualnosci/zegnaj-kolego/

Hudson - Sro 21 Kwi, 2021

Cytat:
Dania wycofała Zenka ze stosowania i chyba w długim terminie Europa cała wycofa tego gniota.



Jeśli do tego dojdzie to ciekawe co zrobią z tymi po pierwszej dawce?

gathern - Sro 21 Kwi, 2021

Moja kuzynka w Niemczech dostała Astra Zenka jako 1 dawkę, ale z powodu wycofania AZ dla młodych jako 2 dawkę chcą jej dać Pfizera :lol:

Tak się kończy wrzucanie na rynek produktów leczniczych nie do końca sprawdzonych i testowanie na ludziach jak na królikach.

Mnie natomiast dziwi że służby dostały AZ a nie Pfizera.

ToMac - Sro 21 Kwi, 2021

gathern napisał/a:
Moja kuzynka w Niemczech dostała Astra Zenka jako 1 dawkę, ale z powodu wycofania AZ dla młodych jako 2 dawkę chcą jej dać Pfizera :lol:

Oczywiście. To tak jak terapię czopkami należy zakończyć lewatywą...

gathern napisał/a:

Tak się kończy wrzucanie na rynek produktów leczniczych nie do końca sprawdzonych i testowanie na ludziach jak na królikach.

"Ależ co Pan, one są takie świetne, i firmy są świetne i wszyscy dogadani!"

gathern napisał/a:

Mnie natomiast dziwi że służby dostały AZ a nie Pfizera.

Może chodzi o zawartość...

Zaraz, kto mnie tu oskarżał, kiedy nawowyłałem do zdrowego rozsądku o działalność wywrotowo-agenturalną??

wujek dobra rada - Sro 21 Kwi, 2021

Wojsko dostaje AZ bo wygrało kryterium ceny.
ToMac - Sro 21 Kwi, 2021

Ojej, co to się stało...Z walki o dobro dla ludzkości została gra o najwyższą/najniższą cenę? Z pogwałceniem konieczności szczepienia 2 dawkami tą samą szczepionką? Co na to pan doktor Horban? A Simon Mengele?
Jefrjeitor - Sro 21 Kwi, 2021

https://www.rmf24.pl/rapo...str,nId,5183092

Jak to było? Otępienie dostarcza geostrategicznych i finansowych korzyści?

Michael444 - Sro 21 Kwi, 2021

Nie jest prawdą, że szczepionki zostały opracowane w ciągu kilku miesięcy. Opracowywanie tych szczepionek rozpoczęto wiele lat temu i miały służyć ochronie przed SARS-1, którego epidemia wygasła w sposób naturalny i szczepienia okazały się niepotrzebne. Obecnie stosowane szczepionki są modyfikacjami tych stworzonych przy okazji pierwszego SARS.

Cytat:
Germany has reported 31 CVSTs and nine deaths out of the 2.7 million people vaccinated there, with most cases in young or middle-aged women.

Cytat:
In total, 30 people out of 18 million vaccinated by 24 March had these clots.

https://www.bbc.com/news/health-56620646
31 przypadków nadkrzepliwości na 2,7 miliona osób zaszczepionych w Niemczech. 30 na 18 milionów w UK.

Byłoby dobrze gdyby wszystkie leki były tak bezpieczne.

ToMac - Sro 21 Kwi, 2021

Wyszczepili go i ożył.

Wcześniej taki efekt to tylko plastry z MLM...

Michael444 - Sro 21 Kwi, 2021

Mnie? Tak. Jeszcze w styczniu. A od listopada pracuję na oddziale COVIDowym. Dlatego ostatnio nie miałem czasu tu zajrzeć. I wiesz co? Powiadacie, że szczepienia powodują straszliwe zakrzepy? A ja Ci powiem, że mało kto z moich pacjentów nie wymagał otrzymywania leczniczych dawek leku przeciwkrzepliwego bo mieli zakrzepy i zatory w przebiegu COVID. Nie gaśmy pożaru wodą bo Zenuś utopił się w stawie po pijaku.
Watelumajorze - Sro 21 Kwi, 2021

Dla porządku, wyjaśnijmy co to znaczy SARS.
Bo może po roku nie wszyscy wiedzą.
Wszystko co "schodzi na płuca" z automatu i definicji staje się SARSem.
... a że przy szczepionach gmerano wczesniej i to nie jest dłubanina ostatnich miesięcy - tego można się było również spodziewać.

ToMac - Sro 21 Kwi, 2021

Było ale ponownie:

https://citywire.co.uk/wealth-manager/news/jp-morgan-teams-up-with-bill-gates-for-killer-disease-fund/a704647

Już nie będę tłumaczył zaznaczę inwestorów i zarządzającego

Cytat:
JP Morgan Chase & Co has partnered with the Bill & Melinda Gates Foundation to launch a fund investing in firms which create technologies to fight killer diseases.

The Global Health Investment fund (GHIF) will give individual and institutional investors the opportunity to finance late-stage global health technologies that have the potential to save millions of lives in low-income countries.

London-based asset manager LHGP Asset Management, which specialises in sustainable development, will be responsible for managing the portfolio.

GHIF will invest in new drugs and vaccines, emerging diagnostic tools, child-friendly formulations of existing products, expanding manufacturing capacity and other applications that will help bring affordable technologies to those most in need.

So far $94 million has been committed by investors, including the Canadian government, the German Ministry for Economic Cooperation and Development and the Children's Investment Fund Foundation.
'

W innych linkach wśród inwestorów są jeszcze "undisclosed individuals"...

Żadna tajemnica.

Są projekty od roku 2009 na sieci opisane.

Michael444 - Sro 21 Kwi, 2021

Cytat:
Dla porządku, wyjaśnijmy co to znaczy SARS.
Bo może po roku nie wszyscy wiedzą.
Wszystko co "schodzi na płuca" z automatu i definicji staje się SARSem.

Nic podobnego. SARS i COVID to jedne z chorób powodowanych przez koronawirusy.
Cytat:
... a że przy szczepionach gmerano wczesniej i to nie jest dłubanina ostatnich miesięcy - tego można się było również spodziewać.

"Gmerano" przy szczepionkach na SARS-CoV-1 (którego epidemia wybuchła w 2003 roku), a dzięki temu , że wirusy powodujące SARS i COVID są do siebie podobne, było to punktem wyjścia dla opracowania szczepionek przeciwko SARS-CoV-2 .

Natomiast co do teorii spiskowych o tworzeniu nowych szczepionek dla zysku to jest to wałkowany przy każdym jednym szczepieniu od wielu lat. Niestety dla tych teorii matematyka jest bezlitosna. Koszt pełnego szczepienia przeciwko SARS-CoV-2 to nieco ponad 100 zł. Koszt doby leczenia pacjenta z COVID-19 to od kilkuset do kilku tysięcy zł. Jeżeli więc jakiś dr No miałby w swoim tajnym laboratorium tworzyć nową chorobę to bardziej opłacałoby mu się stworzyć lek dla zarażonych ludzi i sprzedawać go po monopolowych cenach. Koncernom farmaceutycznym i ich ich właścicielom bardziej opłaca się sytuacja w której pacjent jest leczony i to najlepiej długo, a nie zapobieganie chorobom.

Silmeor - Sro 21 Kwi, 2021

Michael444, w Twojej matematyce opłacalności jest jeden błąd. Koszty leczenia chorych są wyższe ale pacjentów jest najwyżej kilkanaście milionów. Szczepionki są tańsze ale klientów jest kilka miliardów.
Jefrjeitor - Sro 21 Kwi, 2021

Michael444, są jakieś badania, które jednoznacznie pokazują, że szczepionka była przyczyną śmierci? Ostatnio było głośno o tej tragedii: https://www.podkarpacieli...karz-gks-u-orly i można było się spotkać z informacjami, że ten człowiek zagrał mecz dzień po przyjęciu szczepionki, a dzień później nagle zmarł.
focus - Sro 21 Kwi, 2021

gathern napisał/a:
Moja kuzynka w Niemczech dostała Astra Zenka jako 1 dawkę, ale z powodu wycofania AZ dla młodych jako 2 dawkę chcą jej dać Pfizera :lol:

Tak się kończy wrzucanie na rynek produktów leczniczych nie do końca sprawdzonych i testowanie na ludziach jak na królikach.

Mnie natomiast dziwi że służby dostały AZ a nie Pfizera.


Dzisiaj był wywiad w radio z jednym z ekspertów od ''korony i szczepień''. Nie do końca można i zasadnym jest szczepienie dwoma różnymi preparatami z uwagi na ''rozbieżność molekularną". Pfizer jest szczepionką genetyczną mRNA, gdzie wykorzystuje się jeden lub więcej genów wirusa w celu wywołania odpowiedzi immunologicznej organizmu.
Natomiast Astra to szczepionka wektorowa. Opiera się ona na wykorzystaniu fragmentów innych wirusów do wywołania odpowiedzi immunologicznej przeciw konkretnemu wirusowi.

Zięć mi to wyjaśnił ''łopatologicznie tak:

Pfizer - wszczepia gen- białko, który się uczy, rozpoznaje i przy drugiej dawce wytwarza przeciwciała zwalcza;
Astra - wszczepia wirus, który ma za zadanie wytworzyć przeciwciała ...

Jakoś tak to było ;)

ToMac - Sro 21 Kwi, 2021

No niby też ma być pięknie. Wcześniej też miało być pięknie a wystąpiły zakrzepy a w tabelce była mowa o tachykardii, porażeniach nerwów twarzy i coś tam wcześniej o wodniczkach w wątrobie.

Mieszanie szczepionek to znów niefrasobliwość. Ktoś badał mieszanie szczepionek? A może raz na 20 tys. przypadków ktoś zaliczy zgon a wcześniej wyłysieje i będzie biegać rycząc po okolicy i oddając mocz...

Niepowaga kolejna.

focus napisał/a:

Dzisiaj był wywiad w radio z jednym z ekspertów od ''korony i szczepień''.

Muszą mocno smarować, że po tylu kompromitacjach dobrodziejstwa ludzkości (co do skuteczności, czasu działania, NOPów itp.) jeszcze dalej tumanią narracją że można mieszać, będzie cudownie itp.

Pocieszające zdanie z wschodnich książeczek:

Cytat:
Podczas tego życia raz zabroniłem krowom picia wody. W wyniku tego grzechu zostałem wrzucony do piekła o nazwie Darun, w którym spędziłem sto lat bez kropli wody.

Michael444 - Sro 21 Kwi, 2021

W mojej matematyce wszystko sie zgadza. Gdyby nie szczepienia to należałoby zakładać, że niemal każdy mieszkaniec cywilizowanego świata przeszedłby COVID. Czy nie byłoby bardziej opłacalne dla rzekomego twórcy wirusa- firmy farmaceutycznej/ jej właściciela sprzedawanie leku za większe pieniądze niż szczepionkę? Szczególnie że na szczepionkę nie miałby monopolu?


Natomiast co do dowodów na związek szczepień z tym czy innymi zgonami to takich nie ma. Być może związek jest, być może nie. Ciekawe, że główną grupę "poszkodowanych" stanowią tu panie w młodym i średnim wieku. Pytanie ile z nich przyjmowało antykoncepcję hormonalną, która ma udowodniony i istotny wpływ na częstość występowania zakrzepicy.

ToMac - Czw 22 Kwi, 2021

Aby być na 100% pewnym wyliczeń można w dzisiejszych czasach liczyć za siebie. Szczepię się. Żyję lub umarłem. I ew. ocenić związek szczepienia ze zgonem...
Riczard - Pią 23 Kwi, 2021

Nie wiem, czy jest ktoś z 4pplot?? Rzekomo z-ca d-cy 11DKPanc przysłał pismo, żeby się szczepić "a nie dyskutować" A jak nie będzie conajmniej 95 % zaszczepionych to zrobić tym nieszczepionym szkolenie "zachęcające" w soboty, nie wyróżnieć itd. Nie wiem, czy to prawda ale jeśli tak to to już się nadaję do zgłoszenia do odpowiednich organów ścigania.

Co to w ogóle za czasy, w których młode wojsko się głaszcze i rozpieszcza a starą kadre zastrasza..?

[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Już znalazłem:



[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Jak taki mądry niech wypisuje rozkaz na piśmie, żeby się zaszczepić.

Silmeor - Pią 23 Kwi, 2021

Hehe, to się nazywa "samopodłożenie się".
-=Alex=- - Pią 23 Kwi, 2021

Przecież to fake. Śmierdzi na odległość.
ToMac - Pią 23 Kwi, 2021

CA MON. Come on! Wezwanie do działania. Call 2 action. Nowocześnie....
Riczard - Pią 23 Kwi, 2021

Link do źródeł. Na facebooku tego Pana jest całe zdjęcie.

Jak już w Radiu Maryja jadą po PiSie to wiedz, że coś dzieje.

ToMac - Pią 23 Kwi, 2021

Żeby zachęcić wypadałoby jednak robić inaczej. Położyć większy nacisk na dokładne sprawdzanie przeciwskazań, szczególnie w kontekście rodzaju szczepionki a raczej dostawcy (są przecież inne), rozwinąć kierunek ew. leków osłonowych, wspierać tłumienie (amantadyna a może inne jak ona odpada) i tak dalej.

Czy też komunikować społeczeństwu, że partie szczepionek są badane, przechowywane itp. To pokazywałoby siłę i troskę.

Samo zachęcanie czy zmuszanie to małpia robota. Co pokazuje że tzw. MON jest słaby, podatny na światową propagandę itp. Żaden MON.

-=Alex=- - Pią 23 Kwi, 2021

Riczard napisał/a:
Link do źródeł. Na facebooku tego Pana jest całe zdjęcie.
Ta pierwsza "ulotka" to ściema, ten wyciąg z rozkazu to jakiś "dupochron" zastosowany w jednostce, sprawa stara, wiadoma.
Riczard - Pią 23 Kwi, 2021

Ale po co to komu? COVID w Polsce ma śmiertelność na poziomie 2,35 %(i to razem ze współistniejącymi). Tylko COVID i COVID. A ile ludzi zmarło z powodu COVID ale nie na COVID. Z powodu, że nie doczekał się pomocy, operacji, wizyty u lekarza? Już nie wspomnę, że testuje się na żywym organizmie szczepionki mogące zmienić geny.

[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Zaraz przyjdzie mutacja afrykańska, nowozelandzka, jakaś tam jeszcze i co 2-3 lata trzeba będzie się kłuć czymś co może zmienić geny.

[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Klasa średnia zaraz runie, przez ograniczenia powodowane przez bezprawne ograniczenia wolności gospodarczej bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego.

Mądry Generał dawno zorganizowałby pucz. Bo to co się dzieje to jest patologia. Ale zamiast tego lepiej wstawiać wszędzie hasztag #szczepimysie

Dramat...

-=Alex=- - Pią 23 Kwi, 2021

Riczard napisał/a:
Ale po co to komu?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to zapewne chodzi o jedno ...
morelowy_gosc - Pią 23 Kwi, 2021

-=Alex=-,
Nie,to nie jest ściema czy fejk. Zasięgnąłem języka u kolegów z jednostek 11 LDP i potwierdzają te ,,zachęty''.
Sobotnie zajęcia w wymiarze 5 godzin lekcyjnych, codzienne przypominanie że niezaszczepie będzie powodować obniżenie oceny z opiniowania, brak nagród,brak awansu,brak zgody na wyjazdy za granicę.

Watelumajorze - Pią 23 Kwi, 2021

Tan jakiś Jaraczewski faktycznie jest aż tak GŁUPI?????
ToMac - Pią 23 Kwi, 2021

Riczard napisał/a:

Klasa średnia zaraz runie, przez ograniczenia powodowane przez bezprawne ograniczenia wolności gospodarczej bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego.

Kury tak mają że widzą niezbyt daleko do przodu. Mówisz kurze, że za 20 metrów pójdzie za ziarnem na Kentucky'ego a ona idzie dalej i żre. A potem łepek cyk i już...

[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Michalel444'o pudruj po swojemu:

https://www.onet.pl/infor...e8g1x3,79cfc278

Cytat:
Biały Dom skreśla szczepionkę Johnson & Johnson po serii wpadek z produkcją
Administracja Bidena starała się wspierać firmę Johnson & Johnson, gdy zgłosiła trudności z dostarczeniem obiecanej liczby dawek szczepionki na COVID-19, ale prywatnie, sfrustrowani wysocy urzędnicy służby zdrowia w dużej mierze spisali ją już na straty, jak twierdzi siedem osób znających sprawę. Chaos w J&J rozczarował ludzi Bidena, którzy kiedyś przekonywali, że jednodawkowa szczepionka tej firmy będzie kluczowa dla odwrócenia losów pandemii, piszą dziennikarze POLITICO.


"ale to nie gó**o"

Riczard - Pią 23 Kwi, 2021

Michael444 napisał/a:
Czy nie byłoby bardziej opłacalne dla rzekomego twórcy wirusa- firmy farmaceutycznej/ jej właściciela sprzedawanie leku za większe pieniądze niż szczepionkę? .


Ale tu nie chodzi o pieniądze. Gdyby chodziło tylko o to, że ktoś chce tylko zarobić to pół biedy. Oni maja pieniądze, kreują je. Tu chodzi o co innego... O władzę. To inżynieria społeczna.





[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
P.S. Pozdro dla myślących i kumatych.

ToMac - Pią 23 Kwi, 2021

"czy chcesz się ze**ać po zielonej czy czerwonej" bo oświecenia w polityce to raczej nikt nie oferuje...

https://www.youtube.com/watch?v=lffoP5oKQn0

Bucior - Pią 23 Kwi, 2021

W 15 Bz to samo co dziennie na apelu porannym i popołódniowym straszenie że będą zwalniać jak się nie zaszczepisz. Co do pisma to takie samo przesła D-ca 16 Dz i je czytano na apelach. Ostatnio D-ca 16Dz przez 3 godziny prowadził wideokonferencje motywujące z oficerami którzy nie chcieli się szczepic. W Węgorzewie jeszcze ciekawiej sie dzieje osoby nie zaszczepione są wzywane w środku nocy w trybie alarmowym do jednostki A tam rozmowa uswiadamiajaca i zajęcia w weekendy
Riczard - Pią 23 Kwi, 2021

Straszyć to sobie mogą szeregowego z 3 letnią wysługą. A i ich nie zwalniają, bo MON produkuje ostatnio masowo mięso armatnie aby jak najwięcej.

Trzeba to chyba zacząć zgłaszać na żandarmerię(chyba że tam tez straszą :lol: ) albo do prokuratury. U mnie na razie cisza.

maciejko - Pią 23 Kwi, 2021

Ile miesięcy po przebyciu Covid u Was szczepią ozdrowieńców? U mnie biorą takich już po 3 miesiącach od choroby.

:gent:

wujek dobra rada - Pią 23 Kwi, 2021

Do trzech miesięcy od przebycia - przeciwwskazanie do szczepienia
Sebastian437 - Nie 25 Kwi, 2021

Odbiegając od tematu ,jak w waszych JW rozwiązano temat 1 maja bo zgodnie z kodeksem pracy, pod który to ponoć jak pasuje przełożonym podlegamy ,przysługuje ,dzień wolny.
ArturO - Nie 25 Kwi, 2021

W Wojsku nie przysługuje dzień wolny jeśli święto wypada w sobotę. Przynajmniej ja nigdy się z czymś takim nie spotkałem. W cywilu owszem.

Szczepionkę wziąłem wcześniej niż 3 miesiące po przejściu covida (brak dowodów, chorowałem na wyjeździe, straciłem węch i smak ale mimo zgłoszenia sytuacji o moim samopoczuciu nikt się tym specjalnie nie przejmował). Po szczepieniu było ciężko, temperatura prawie 40*C. Zbijałem temperaturę kroplówkami z Pyralginą. Do teraz mam trzy objawy po szczepiące, które mnie martwią. Pierwszy to TOTALNY brak kondycji, o bieganiu nie ma mowy, drugi to kaszel i uczucie ciężkości w klatce piersiowej, trzeci to pulsujący ból nad lewą skronią... Po Covid miałem przez krótki moment problemy z wysławianiem się (chcesz coś powiedzieć i szukasz słowa w głowie dłuższą chwilę), ale kondycyjnie nic mi nie było.

ToMac - Nie 25 Kwi, 2021

ArturO napisał/a:

Po szczepieniu było ciężko, temperatura prawie 40*C.

Mój kolega potwierdził dobę na 40*C.

ArturO napisał/a:

Zbijałem temperaturę kroplówkami z Pyralginą. Do teraz mam trzy objawy po szczepiące, które mnie martwią. Pierwszy to TOTALNY brak kondycji, o bieganiu nie ma mowy, drugi to kaszel i uczucie ciężkości w klatce piersiowej, trzeci to pulsujący ból nad lewą skronią...

Brak kondycji, brak sił na bieganie to także jest efekt polekowy w przypadku np. neuroleptyków. Może składnik osłonek.

Szwejk - Nie 25 Kwi, 2021

Posty na temat stosowania przepisów Kodeksu pracy do żołnierzy wydzieliłem jako osobny temat: http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=44785
lopatek_piech - Nie 25 Kwi, 2021

Ja się zaszczepiłem. W trosce o zdrowie? Nie tylko... W trosce o bliskich? Już chorowali...... Etos służby? :lol: Żeby mnie znów DK MON nie skreślił z awansu!!! :x
focus - Nie 25 Kwi, 2021

ArturO napisał/a:
W Wojsku nie przysługuje dzień wolny jeśli święto wypada w sobotę. Przynajmniej ja nigdy się z czymś takim nie spotkałem. W cywilu owszem.

Szczepionkę wziąłem wcześniej niż 3 miesiące po przejściu covida (brak dowodów, chorowałem na wyjeździe, straciłem węch i smak ale mimo zgłoszenia sytuacji o moim samopoczuciu nikt się tym specjalnie nie przejmował). Po szczepieniu było ciężko, temperatura prawie 40*C. Zbijałem temperaturę kroplówkami z Pyralginą. Do teraz mam trzy objawy po szczepiące, które mnie martwią. Pierwszy to TOTALNY brak kondycji, o bieganiu nie ma mowy, drugi to kaszel i uczucie ciężkości w klatce piersiowej, trzeci to pulsujący ból nad lewą skronią... Po Covid miałem przez krótki moment problemy z wysławianiem się (chcesz coś powiedzieć i szukasz słowa w głowie dłuższą chwilę), ale kondycyjnie nic mi nie było.


Nie bierz wszystkiego swoją miarą. Prawdopodobnie miałem Covid w ubiegłym roku, bez objawowo. (badanie krwi - przeciwciała). Zaszczepiony 1 dawką Corminaty. Żadnych objawów, gorączki, bóli przedramienia. Nic. Czuję się świetnie, brak zadyszki etc ... Nie ma reguły, wszystko zależy od układu immunologicznego.

Michael444 - Pon 26 Kwi, 2021

Riczard napisał/a:
Ale po co to komu? COVID w Polsce ma śmiertelność na poziomie 2,35 %(i to razem ze współistniejącymi). Tylko COVID i COVID. A ile ludzi zmarło z powodu COVID ale nie na COVID. Z powodu, że nie doczekał się pomocy, operacji, wizyty u lekarza? Już nie wspomnę, że testuje się na żywym organizmie szczepionki mogące zmienić geny.

[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Zaraz przyjdzie mutacja afrykańska, nowozelandzka, jakaś tam jeszcze i co 2-3 lata trzeba będzie się kłuć czymś co może zmienić geny.

[ Dodano: Pią 23 Kwi, 2021 ]
Klasa średnia zaraz runie, przez ograniczenia powodowane przez bezprawne ograniczenia wolności gospodarczej bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego.

Mądry Generał dawno zorganizowałby pucz. Bo to co się dzieje to jest patologia. Ale zamiast tego lepiej wstawiać wszędzie hasztag #szczepimysie

Dramat...


Świetnie Ci poszło ze śmiertelnością to teraz poszukaj jeszcze takiej statystyki która mówi ilu ozdrowieńców ma saturację 60% przy przejściu do kibla albo obróceniu na drugi bok w łóżku. Oh ah... Ale to przecież dotyczy starych ludzi. No nie. Widywałem też młodych, wysportowanych, którzy nie byli w stanie przejść kilku kroków po kilku tygodniach hospitalizacji. I młodych ludzi którzy umierali. A skoro to forum wojskowe to z wielką ciekawością obejrzałbym jak ci którzy nie wykpili się tyko utratą węchu, zdają bieg na 1000 m. Ciekawe musi to być widowisko.

Natomiast co do ludzi którzy umarli bo opieka zdrowotna jest zajęta przede wszystkim COVIDem to nie jest to wina szpitali, ministerstwa zdrowia czy firm farmaceutycznych. To wina tępogłowych współobywateli którzy mieli w d... zalecenia, obostrzenia, szczepienia albo wręcz twierdzą, że wirusa nie ma. Jeśli ktoś z Twoich czy Twoich czy Twoich bliskich umarł to dlatego, że Twój sąsiad nie nosi maski, setka ludzi przyszła do biedronki z brudnymi rękami albo dlatego, że miałeś szanse się zaszczepić a tego nie zrobiłeś.

Natomiast co do mutacji i szczepionki zmieniającej geny i mutacji. Przykra sprawa, że trzeba to tłumaczyć ludziom legitymizującym się posiadaniem matury. Wirus mutuje przy replikacji. Mutacja jest błędem w materiale genetycznym który powstaje podczas namnażania się w komórce. Wirus nie jest w stanie namnażać się i mutować poza żywym organizmem. Jedynym sposobem na niedopuszczenie do mutacji jest unikanie zarażenia a jeśli już do niego dojdzie to posiadanie odporności która nie dopuści do namnażania się wirusa i co za tym idzie daniu mu szans na mutowanie. Podkreślam - wirus wykorzystuje komórki zarażonej osoby do namnażania się. Wnika do komórki, wprowadza swój materiał genetyczny i zmusza się komórkę do produkcji samego siebie. To wirus o wiele bardziej ingeruje w materiał genetyczny komórki bo zmusza ją do produkcji szeregu białek i swoich kwasów nukleinowych. Część szczepionek działa na podobnej zasadzie ale zmusza komórki do produkcji tylko jednego białka a nie kompletnego wirusa. Nota bene nie są to pierwsze szczepionki które działają w ten sposób, chociaż najbardziej zaawansowane z tego rodzaju.

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Michael444 napisał/a:

Natomiast co do ludzi którzy umarli bo opieka zdrowotna jest zajęta przede wszystkim COVIDem to nie jest to wina szpitali, ministerstwa zdrowia czy firm farmaceutycznych.

Nieprawda. M.in. nakręcanie spirali strachu jest powodem. Dlaczego lekarze odmawiali przyjęć? Bo było za dużo chorych? Wchodzili po czterech?

Michael444 napisał/a:

Natomiast co do mutacji i szczepionki zmieniającej geny i mutacji. Przykra sprawa, że trzeba to tłumaczyć ludziom legitymizującym się posiadaniem matury. Wirus mutuje przy replikacji. Mutacja jest błędem w materiale genetycznym który powstaje podczas namnażania się w komórce.

Nie, nie tylko.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Promieniowanie_jonizuj%C4%85ce

Cytat:
Promieniowanie jonizujące jest stale obecne w środowisku człowieka, zawsze i wszędzie. Jest to spowodowane głównie wszechobecnością radioizotopów różnych pierwiastków w przyrodzie oraz promieniowaniem kosmicznym. Naturalne promieniowanie jonizujące środowiska jest jednym z czynników powodujących mutacje w genach organizmów żywych, czyli jednym z czynników ewolucyjnych, którym zawdzięczamy różnorodność fauny i flory.


A tu cała lista:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mutagen

Początek:

Cytat:
mutageny chemiczne:
niektóre kwasy (np. kwas azotawy)
aminy (np. anilina)
pestycydy
niektóre trujące środki bojowe (iperyt jako czynnik alkilujący DNA)

Michael444 - Pon 26 Kwi, 2021

Dobrze, że wytłuściłeś to zdanie. Wirus nie jest organizmem żywym więc mylisz się.
ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Majki opowiada bajki. Nie jest żywy - twierdzi. Dla mnie - znów pierdzi.

Michael444 napisał/a:
Podkreślam - wirus wykorzystuje komórki zarażonej osoby do namnażania się. Wnika do komórki, wprowadza swój materiał genetyczny i zmusza się komórkę do produkcji samego siebie. To wirus o wiele bardziej ingeruje w materiał genetyczny komórki bo zmusza ją do produkcji szeregu białek i swoich kwasów nukleinowych.

Michael444 - Pon 26 Kwi, 2021

Jeśli czegoś nie rozumiesz to nie znaczy, że to coś jest głupie albo ten kto Ci to tłumaczy jest głupi. To znaczy, że nie rozumiesz.
ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Majki filozofuje...

Twierdzisz że wirus nie jest żywy a sam używasz stwierdzeń personifikujących wirusa.

Tyle warte twoje gadki co do d**y brudne szmatki :)

Możesz sobie rżnąć głupa ale zwariantowane "wygibańce na tamasie" twoich pełnomocników są w pełni przejrzyste..

Michael444 - Pon 26 Kwi, 2021

Cytat:
Wirusy (łac. virus „trucizna, jad”) – niewielkie cząstki zakaźne infekujące wszystkie formy życia, niezdolne do namnażania się poza komórką gospodarzem.

Wirusy nie mają struktury komórkowej, własnych układów metabolicznych, ani nie zawierają organelli[a]. W związku z tym nie zalicza się ich do organizmów.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy

Proszę, wikipedia na Twoje dylematy.

To bardzo niepokojące, że w temacie dotyczącym ludzkiego życia wypowiadają się ludzie z brakiem elementarnej wiedzy na ten temat. Jeszcze bardziej niepokojące, że ktoś może ich posłuchać.

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Znowu filozofujesz Majki. Tu się już toczyła głębsza dyskusja.

Majki, nie licz na to że nie wiem co to jest teoria pradhany. Terlikowski rżnie głupa, dobrodzieje za późno atakowali szczepionki a przecież gdyby nie romans z władzą, to wcześniej mogliby motywować miłościwych o poszukanie szczepionek nie na bazie abortowanych płodów...

W waszych książeczkach macie błędy i zapomnieliście, że kto sieje g***o to mu się odwinie - równo.

Koniec fikania. Równo - kumasz to?

Michael444 - Pon 26 Kwi, 2021

Jeżeli to co piszesz to wnioski z tej dyskusji to można sobie spokojnie darować jej czytanie bo to totalne bzdury. Jeszcze raz - nie masz podstawowej wiedzy w tym temacie i żadnych oporów żeby się wypowiadać. Nie znam twórczości Pana Terlikowskiego. Musiałem sprawdzić w googlach kto to w ogóle jest. Co do komórek z abortowanych płodów to używa się ich od dziesiątków lat w wielu szczepionkach.

8 wieków temu włoski poeta Petrarca napisał po epidemii dżumy, że gorsze od samej choroby są plotki i bzdury rozsiewane przez ludzi którzy myślą, że wszystko wiedzą a nic nie wiedzą. Jak widać po twórczości ToMaca i jemu podobnych, nie ma nic nowego pod słońcem.

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

I kolejne oceny a nie odniesienie merytoryczne. Jesteś zwykły manipulant. A może nie zwykły, bo twój dorobek w temacie F-35 pokazuje kim jesteś. Siedziałeś cicho i wylazłeś ze swojej nory.

Spojrzyj sobie na swoje posty. Nie umiesz argumentować. Poszły mutageny i zero odniesienia.

Bohater Michael444 wyjeżdża z ocenami.

Ośmieszasz się - przejrzyj sobie temat wstecz - zwłaszcza jak była mowa o mRNA o czym tu się pisało.Rusz swoje beznadziejne paluszki się doklikaj.

Wstawki z wikipedii, o cięciu białkami np. RNA i tak dalej.

Przejrzyj sobie.

Dajesz świadectwo swoim mocodawcom i klientom kim wy jesteście.

Oto bohater Michael444 wielki dyskutant:

Michael444 napisał/a:
Podkreślam - wirus wykorzystuje komórki zarażonej osoby do namnażania się. Wnika do komórki, wprowadza swój materiał genetyczny i zmusza się komórkę do produkcji samego siebie. To wirus o wiele bardziej ingeruje w materiał genetyczny komórki bo zmusza ją do produkcji szeregu białek i swoich kwasów nukleinowych.


Michael444 napisał/a:
Dobrze, że wytłuściłeś to zdanie. Wirus nie jest organizmem żywym więc mylisz się.


Zyje czy nie żyje?

Czasownik "zmusza" oznacza że mamy do czynienia z 2-ma przynajmniej stronami, świadomymi, obdażonymi wolą i percepcją. W filozofii samkhya nazywa się zmysłami - akcji i percepcji. Zmuszać oznacza percepować drugiego gracza i wywierać presję aby złamać wolę.

Mamy wówczas do czynienia z dwoma żywymi obiektami.

Lobbysta z d* wyjęty co sprzeda własną matkę..

Temat czym jest życie i czym się charakteryzuje to tutaj padł już wiele lat temu, charakteryzowanie przez stany termodynamicznie niestabilne czy 2^512 bitów informacji w jednej komórce jako keywordy - wyróżniki....

ps. a może teoria jest prawdziwa i Docent was wydupczył. Poszamotajcie się tam...

michqq - Pon 26 Kwi, 2021

Cytat:
Zyje czy nie żyje?


Potykacie się o klasyfiowanie obiektów i definiowanie życia.

Wirus jest obiektem z pogranicza materii żywej i nieożywionej.

Skała toto nie jest, ale komórka toto też nie jest.

Zależnie od tego jak sobie dodefiniujemy życie, w taką kategorię obiektów nam wpadnie.

Dla lekarza żywe jest to co jest zorganizowane w oddychającą komórkę lub w zespół komórek.
I kropka.
Tak ścisła definicja omija jednak takie obiekty które są zdolne do rozmnażania się ale pasożytując na komórkach: priony i wirusy, które "już nie są skałą ale jeszcze nie są komórką".

Są to obiekty z pogranicza, jak pisałem, i do której z kategorii je włozymy to zależy jak sobie porozciągamy definicje.

(Bo, filozofujac: W sumie ja tez potrzebuję cudzych komórek do namnażania się. Piaskiem i słońcem sobie nie pojem)

:bye:

(Dla zaciekawionych:
Nanoby:
https://en.wikipedia.org/wiki/Nanobe
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nanoby
)

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

michqq napisał/a:

Zależnie od tego jak sobie dodefiniujemy życie, w taką kategorię obiektów nam wpadnie.

Prawda. Kwestia definicji. Kryterium.

Tak jak z kryterium stabilności w teorii sterowania itp.

Tak czy siak Michael444 jak jest taki mądry i chce ratować świat to niech jedzie gdzie go potrzebują najbardziej:

https://www.rp.pl/Koronaw...w-styczniu.html

Cytat:
Od 1 do 26 stycznia w USA zmarło ponad 79 tys. chorych na COVID-19. Dotychczas miesiącem z największą liczbą zgonów zakażonych koronawirusem był w USA grudzień - wtedy liczba takich zgonów była o ponad tysiąc mniejsza.

W czasie wojny w Wietnamie zginęło 58 220 Amerykanów.

USA pozostają najciężej dotkniętym koronawirusem SARS-CoV-2 krajem świata - w Stanach Zjednoczonych wykryto 25,4 mln zakażeń, zmarło 425 216 chorych na COVID-19.


Doradzający dobrodziej...

protot - Pon 26 Kwi, 2021

Panowie. Z Waszej dyskusji wysnuwam jeden najważniejszy wniosek: światowej klasy epidemiolodzy i inni specjaliści nic nie wiedzą o/z Wikipedii. Gdyby się o nią oparli, już dawno nie byłoby wirusów, oczywiście: tych szkodliwych czy zabójczych. A tak jeden z największych uważa, że szczepienie w czasie epidemii tych, który jeszcze nie chorują, tych którzy są chorzy ( np. bezobjawowo i tych, kto dopiero będzie chorował doprowadzi do tzw. błędnego koła - w konsekwencji nawet do globalnej katastrofy. Inny gigant nauki uważa, że to szczepienia w czasie pandemii to najskuteczniejsza droga do zwycięstwa. Politycy zaś liczą koszty zaszczepienia : więcej pożytku niż szkód. Tylko nie ważą tego z punktu widzenia bliskich, którzy są w grupie szkód. Niektórzy wręcz cynicznie wyliczają, że przyszłe emerytury będą wyższe, bo zmniejszy się średnia długość życia, a jest ona w algorytmie wyliczenia wysokości emerytury. Więc: nie podniecajcie się, by Wam pompka nie stanęła. I kto wtedy będzie pisał na forum? :czytam:
Michael444 - Pon 26 Kwi, 2021

ToMac, brak Ci wiedzy którą dysponują dzieci w szkole podstawowej. Nie żartuję. Totalnie nie masz pojęcia o czym mówisz a masz przy tym tyle pychy, że porywasz się na ustanawianie dawno ustanowionych przez naukowców definicji od nowa - wg. swojego ograniczonego pojmowania. Oczywiście, że odniosłem się do Twojej "argumentacji" o mutagenach, ale żeby to zrozumieć musiałbyś w ogóle cokolwiek rozumieć z tego zakresu. Natomiast twierdzenie, że nie potrafię dyskutować na ten temat, w ustach osoby która nieustannie próbuje nadrabiać swoje braki wycieczkami osobistymi i pospolitym chamstwem to już zupełnie kuriozum :lol: Człowiek który z biologii nie przeszedłby z klasy 6 do 7 szkoły podstawowej próbuje się kreować na znawce tematu koronawirusa i szczepień. :brawo:

@protot

Przykład Izraela pokazuje, że szczepienia są słuszną drogą. Ok. 60% społeczeństwa wyszczepione. Wczoraj 50 nowych przypadków na cały kraj.

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Michael444 napisał/a:
ToMac, brak Ci wiedzy którą dysponują dzieci w szkole podstawowej.


Znów niemerytorycznie - konkretnie. Jakiej wiedzy nie mam, jaka klasa, szkoły polskiej czy amerykańskiej.

Michael444 napisał/a:

Nie żartuję.

Oczywiście. Jesteś zakłamanym lobbystą i manipulantem.

Michael444 napisał/a:

Totalnie nie masz pojęcia o czym mówisz a masz przy tym tyle pychy, że porywasz się na ustanawianie dawno ustanowionych przez naukowców definicji od nowa - wg. swojego ograniczonego pojmowania.

Konkretnie - o czym nie mam pojęcia, o jakiej definicji mowa, jakie moje - ograniczone pojmowanie - ustanawiam. Konkretnie. Zdanie, definicja, co jest moje, co jest nie moje.

Michael444 napisał/a:

Oczywiście, że odniosłem się do Twojej "argumentacji" o mutagenach, ale żeby to zrozumieć musiałbyś w ogóle cokolwiek rozumieć z tego zakresu.


Jest prosta weryfikacja - wpisujesz w wyszukiwarkę słowo kluczowe "mutagen"

I wiesz co? W ŻADNYM z twoich postów poniżej mojego nie pada "mutagen".

Sprawdz sobie :) Serio serio :)

Michael444 napisał/a:

Przykład Izraela pokazuje, że szczepienia są słuszną drogą. Ok. 60% społeczeństwa wyszczepione. Wczoraj 50 nowych przypadków na cały kraj.

Twój motyw widać jak na dłoni tak samo jak z F-35. Łatwo rozpoznać, łatwo rozpoznać kogo reprezentujesz.

I tylko dlaczego jak Ty i Twoja koteria i kolesie z Twojego klubu nie daliście rady z tyloma ofiarami w USA? Coś poszło nie tak? Może z powodu analnego roznoszenia się choroby...

Michael444 napisał/a:
Człowiek który z biologii nie przeszedłby z klasy 6 do 7 szkoły podstawowej próbuje się kreować na znawce tematu koronawirusa i szczepień. :brawo:

To sąd Twój jest mocno nie trafiony bo jakoś przeszedłem. Faktycznie kobita mnie nie lubiła. W 8. Niestety w 7 klasie miałem same 5 i tylko zachowanie nieodpowiednie. Niestety rokujący olimpijczycy z chemii w trakcie syntezy piorunianiu rtęci popełniają błędy. Za to w 8 już wyróżniające. Tylko ta 4 z biologii...

A w liceum 5 teczki panie dziejku. Pamiętam trzy babeczki. Jedna z doskoku, dwie po 2 lata. Też się udało. Jedną to nawet po latach w domu odwiedzałem...

Także wiesz, szkoda na takiego zakłamanego kretyna czasu. Dzieciak. Wstyd że w ogóle w moim wieku odpisuję takiej małpie. To obraza dla małp. Zdrajca. Nie, zdrajca to za dużo. Żałosny ograniczony troll którego motywy są czytelne i który już raz po katastrofie swoich peanów podkulił swój ogon i uciekł.

Ale wrócić. Michael444 wrócić. Jego też pewnie wyszczepili.

To tyle tych inwektyw bo szkoda śmiecić.

[ Dodano: Pon 26 Kwi, 2021 ]
protot napisał/a:
Inny gigant nauki uważa, że to szczepienia w czasie pandemii to najskuteczniejsza droga do zwycięstwa. Politycy zaś liczą koszty zaszczepienia : więcej pożytku niż szkód. Tylko nie ważą tego z punktu widzenia bliskich, którzy są w grupie szkód. Niektórzy wręcz cynicznie wyliczają, że przyszłe emerytury będą wyższe, bo zmniejszy się średnia długość życia, a jest ona w algorytmie wyliczenia wysokości emerytury. Więc: nie podniecajcie się, by Wam pompka nie stanęła. I kto wtedy będzie pisał na forum? :czytam:


Prawidłowe zachowanie to:
- utrzymanie w sprawności wojskowych instytutów (a rozwalone przez Antoniego pryncypała pana Edmunda) - badanie własne mutacji
- ew. produkowanie na licencji szczepionki - Polska - nic
- produkcja własnej szczepionki - Polska - nic
- zabezpieczanie partii (na wypadek wojny genowej - chociażby trzeciej strony - fałszywa flaga)
- tłumienie przebiegu - np. amantadyna (jeśli pomaga) lub alternatywy
- rozsądna separacja społeczna bez bzdur w stylu maski w lesie (uszkodzenia płuc)
- skalowanie oddziałów szpitalnych dla Covid-19 aby uniknąć wzrostu śmiertelności z tytułu innych chorób
- przeciwskazania szczepionek - uświadamianie społeczeństwa, wspieranie ew. lekami osłonowymi
- nie uleganie grupom roszczeniowym (otwarte kasyna itp.)
- świadomość wpływu procesu szczepienia na gotowość służb (vide zmęczenie poszczepienne i NOP)

Sami sobie odpowiedźcie co z tego wyszło...

ArturO - Pon 26 Kwi, 2021

focus napisał/a:

Nie bierz wszystkiego swoją miarą.


Broń Boże, ja tylko informuję co się działo ze mną po Astrze. Jestem zwolennikiem szczepionek, ale naprawdę parę osób po tej szczepionce miało nieprzyjemne objawy. Ogólnie nigdy nie choruje, covida przeszedłem raczej skąpoobjawowo bo nie byłem obłożnie chory, a pewnie bym nawet go nie odczuł gdyby nie warunki w jakich przyszło mi go przechodzić. Tak czy inaczej dzisiejszy dzień i poranny bieg potwierdził totalny brak kondycji i ból nad lewą skronią. Nigdy nie miałem tak słabej kondycji i takiego uczucia pulsującego bólu w czaszce i to mnie bardzo martwi...

victoria - Pon 26 Kwi, 2021

ToMac napisał/a:
Michael444 napisał/a:
Dobrze, że wytłuściłeś to zdanie. Wirus nie jest organizmem żywym więc mylisz się.

Zyje czy nie żyje?

Zyje, żyje... Ale co to za życie, jak się nie jest organizmem... :(

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Tak, to poważny dylemat.

Żyć, ale nie być organizmem. Lub być organizmem ale nie żyć.

Ten Niemiec by pomógł co w roboty dusze chce wcielać aby wydawać im rozkazy. To typowo niemieckie. Więzić i wydawać rozkazy, szczególnie w celu wykonywania jakiejś pracy. Wada tego rozwiązania jest taka, że nie można z robota zrobić mydła.

protot - Pon 26 Kwi, 2021

ToMac napisał/a:
.....nie można z robota zrobić mydła.
A dlaczego? :-o Wystarczy, że wydostaniemy z niego Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Palm Kernel Acid, Sodium Chloride, Tetrasodium EDTA, Etidronic Acid (kwas 1-hydroksyetylideno-1,1-difosfonowy). I szare mydło - jak znalazł. Patrz Wikipedia - tam jest wszystko,
ToMac napisał/a:
... Prawidłowe zachowanie to: ....
To co? :???: Też Wikipedia?
Cytat:
utrzymanie w sprawności wojskowych instytutów (a rozwalone przez Antoniego pryncypała pana Edmunda) - badanie własne mutacji
- ew. produkowanie na licencji szczepionki - Polska - nic
- produkcja własnej szczepionki - Polska - nic
Za moich czasów mówiło się: 100 lat w tyle za Murzynami. Teraz cezura tylko rośnie. Brazylijską i inne mutacje muszą nam identyfikować Niemcy, Szwecja, Izrael czy RPA.
Michel444 za wcześnie na wyciąganie wniosków z Izraela. Gdy skończy się pandemia i minie ze 20 lat badań - wtedy tak. Ale raczej już to do mnie nie dotrze ( chociaż moja mama ma 98 lat i była zaszczepiona (tylko dlatego, że sama chciała). A pamięć wsteczną ma taką, że często nawet kolory sprzed lat 30-tych pamięta. ( Porównujemy jej opowieści sprzed kilkudziesięciu lat- zawsze mówi to samo). Przed kilku laty miała udar - nie poruszała się, nie mówiła, nikogo nie poznawała. Ale po roku rehabilitacji niemal wszystko wróciło do normy sprzed udaru. Dlaczego - mądrale? Wikipedia chyba o tym nie pisze.

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

protot napisał/a:
ToMac napisał/a:
.....nie można z robota zrobić mydła.
A dlaczego? :-o Wystarczy, że wydostaniemy z niego Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Palm Kernel Acid, Sodium Chloride, Tetrasodium EDTA, Etidronic Acid (kwas 1-hydroksyetylideno-1,1-difosfonowy). I szare mydło - jak znalazł. Patrz Wikipedia - tam jest wszystko,

Dużo tego mydła by nie było i mało opłacalne....

protot napisał/a:

ToMac napisał/a:
... Prawidłowe zachowanie to: ....
To co? :???: Też Wikipedia?

Nie, to troska i odpowiedzialność.

ToMac - Pon 26 Kwi, 2021

Jest to także pokaz zderzenia/konfrontacji/kompromitacji wizji dobrodziejstwa/jedynego rozwiązania/zbawienia od problemu wraz pokazem solidarności/dobrej bezinteresownej woli z realiami. Dostawy są ograniczane, towar schodził bokiem, dofinansowane firmy stawiały na zysk, niepowaga z komunikacją (vide ile z fiolki będzie dawek przy rozwadnianiu) i tak dalej.

Jeszcze to upolitycznienie i w tak ważnej chwili pokaz z Krystyną Jandą....

100 tys. zgonów...Wielka chłosta.

focus - Pon 26 Kwi, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Pomyślcie nie jesteście bydłem tylko ludźmi
https://www.youtube.com/watch?v=W2uLphkXr8Y


Nie dotrwałem do 2 minuty. :maso: Podwórkowa TV ...

focus - Pon 26 Kwi, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Tylko nie płacz potem.


Wyjaśnijmy sobie jedną podstawową kwestię. Chcesz się szczepić, bądź nie - twój indywidulany wybór. Nie róbmy niepotrzebnej nagonki i siania paniki. Każdy ma swój rozum, ale nie mogę czytać tych wszelkich bzdur o wstrzykiwaniu ''czipów'' ''zmianie kodu genetycznego'' itp pierdołach. Kto chce lub nie wierzyć w mit koronawiurasa jego sprawa. Czy to ściema, czy coś jest na rzeczy każdy sam decyduje. Byłem negatywnie nastawiony do szczepienia, pomimo, iż córka z mężem są medykami i usilnie mnie nakłaniali do zaszczepienia. Byłem oportunistą w tej kwestii. Pożegnałem sześciu zdrowych kolegów (bez chorób współistniejących) zmarłych na COVID. Z dnia na dzień. Młodsza córka przeszła COVID bardzo ciężko, do dzisiaj ma objawy pokowidowe. Czynnie uprawia sport i ma wielkie problemy z wydolnością. Starsza by uświadomić mi problem i zagrożenie ze strony tego ''ustrojstwa'' pokazała mi kilka prześwietleń PŁUC młodych osób zakażonych przez COVID. Piorunujące wrażenie, w negatywnym tego słowa znaczeniu.

Nie będę płakał, z pełną świadomością poddałem się szczepieniu. Mój indywidualny wybór. To że zmieniłem zdanie - ''tylko osioł nie zmienia zdania''

protot - Pon 26 Kwi, 2021

ToMac napisał/a:
protot napisał/a:
ToMac napisał/a:
.....nie można z robota zrobić mydła.

Dużo tego mydła by nie było i mało opłacalne....
ToMac napisał/a:
... Prawidłowe zachowanie to: ....
To co? :???: Też Wikipedia?

Nie, to troska i odpowiedzialność.

Wybacz : ze względy na wiek mógłbyś gonić dla mnie po papierosy (na szczęście nie palę). Ale jesteś małym krętaczem. Zdecyduj się po męsku, jak prawdziwy filozof: ...nie można z robota zrobić mydła... czy można mało a drogo? Zaś troską i odpowiedzialnością rozśmieszyłeś mnie do łez. I nie odpowiedziałeś na moje pytanie DLACZEGO? Bo nie znalazłeś w Wikipedii? Może odpowiesz według Kiepskiego: " Są na świecie rzeczy, o których fizjologom się nie śniło". Tak samo jak o SARS-Cov-2 i in. Trochę pokory. :efendi2: I nie traktuj innych jak :x

michqq - Pon 26 Kwi, 2021

protot napisał/a:
Zdecyduj się po męsku, jak prawdziwy filozof: ...nie można z robota zrobić mydła... czy można mało a drogo?


Zrobienie mydła wymaga zmydlenia jakiejś formy tłuszczu lub substancji ekwiwalentnej.

Z robota mydła nie zrobisz, jezeli nie ma jakiegoś zasobnika tłuszczu lub tłuszczopodobnej substancji nadającej się do zmydlenia.
Przykładowo jeśliby robot miał silniki chłodzone gliceryną, to da się z robota zrobić mydło glicerynowe!

:cool:

P.S: Grupa schodzi na psy.

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

Wobec tego uczciwe byłoby wprowadzenie obowiązku pokrywania kosztów leczenia chorób przeciwko którym dany człowiek odmówił szczepienia. Masz prawo ale ponoś konsekwencje swoich wyborów.
i - Wto 27 Kwi, 2021

Aż zmusiłeś mnie abym sprawdził:
"Składka na ubezpieczenie zdrowotne: 11.461 zł".

Kiedy ostatni raz korzystałem z "usług" NFZ? Ze 20 lat temu.

(Wiem, wiem - co roku była to inna kwota) - ale dla uproszczenia pomnóżmy: 20 x 11.461 = 229.220 zł. Nie szukałem informacji ile kosztuje respirator. Ale domyślam się, że za te pieniądze można by było kupić więcej niż jeden.
No to gdzie są moje pieniądze?

A Ty śmiesz postulować abym jeszcze więcej płacił.

ToMac - Wto 27 Kwi, 2021

protot napisał/a:
ToMac napisał/a:
protot napisał/a:
ToMac napisał/a:
.....nie można z robota zrobić mydła.

Dużo tego mydła by nie było i mało opłacalne....
ToMac napisał/a:
... Prawidłowe zachowanie to: ....
To co? :???: Też Wikipedia?

Nie, to troska i odpowiedzialność.

Wybacz : ze względy na wiek mógłbyś gonić dla mnie po papierosy (na szczęście nie palę). Ale jesteś małym krętaczem. Zdecyduj się po męsku, jak prawdziwy filozof: ...nie można z robota zrobić mydła... czy można mało a drogo?

No racja, można zrobić mydło. Oczywiście że przyznaję - myliłem się - można zrobić z robota mydło. Pytanie czy z włosów robota można zrobić poduszki.

protot napisał/a:

Zaś troską i odpowiedzialnością rozśmieszyłeś mnie do łez. I nie odpowiedziałeś na moje pytanie DLACZEGO? Bo nie znalazłeś w Wikipedii? Może odpowiesz według Kiepskiego: " Są na świecie rzeczy, o których fizjologom się nie śniło". Tak samo jak o SARS-Cov-2 i in. Trochę pokory. :efendi2: I nie traktuj innych jak :x

Wikipedia jest pomocna, bo jest dostępna. Można sobie poszukać inne źródła informacji i je prezentować. Tyle że jest czasochłonne. Jeżeli ma wady to zamiast pisać "to wikipedia" merytorycznym argumentem jest podanie merytorycznego opracowania na dany temat co wchodzi głębiej.

Oczywiście że są rzeczy o których się wielu nie śniło. I dałem przykład teorii pradhany. O manifestowaniu się kompletnego zjawiskowego świata z kombinacji i rozwinięć sił...I co? Michael444 to wyśmiał. A przecież był przykład. Ktoś mógł nawiązać. A nie nawiązał. Nie dyskutował podobieństw do fraktali, nie mapował na dynamikę np. pola elektromagnetycznego, nie dyskutował więzów czy też nie wspominał Milo Wolfa i fal stojących albo fal Tkaczenki w nadciekłym eterze...

Padło proste stwierdzenie - to bzdura. Nie, nie traktuję jak idiotów. Z idiotami nie porusza się takich tematów. A za tą ideą kryje się pewna paskuda...

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

Cytat:
A Ty śmiesz postulować abym jeszcze więcej płacił.

Oczywiście. Jeśli ktoś mówi, że nie chce być zmuszany do szczepienia to ok. Jego prawo. Ale uważam, że takie podejście przy jednoczesnej chęci bezpłatnego korzystania z opieki zdrowotnej w zakresie przed którym chroni szczepienie, jest nieuczciwe. Podejmujesz decyzję to ponoś konsekwencje jak w każdej innej dziedzinie życia. Nie szczepisz się? Stwarzasz zagrożenie dla swojego otoczenia i ogółu społeczeństwa. W razie zachorowania angażujesz ZRM który może być Tobą zajęty przez kilka godzin. Angażujesz personel SOR. Generujesz konieczność utrzymania miejsca w szpitalu które wymaga utrzymywania dodatkowego personelu, zajmuje miejsce które mogłoby być wykorzystane do leczenia pacjentów z innymi chorobą i dodatkowe - duże - koszty. To są konsekwencje Twojego wyboru. Dlaczego ludzie których naraziłeś na niebezpieczeństwo mają za to płacić?

i - Wto 27 Kwi, 2021

Nie odpowiedziałeś Michael44 na moje pytanie będące tym co poprzedziłem.
Odnieś się zatem do tego co poprzedziłem pytaniem.

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

Pytasz gdzie są pieniądze które zapłaciłeś na ubezpieczenie zdrowotne? Zostały wydane na leczenie innych ludzi.
i - Wto 27 Kwi, 2021

I chwała za to.
Tylko dlaczego postulujesz abym ja płacił dodatkowe pieniądze?

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

Na to już odpowiedziałem. Nie korzystasz z możliwości uniknięcia choroby lub złagodzenia jej przebiegu. Twoja rzecz. Ale jeśli przez swoj wybór narażasz życie innych osób i generujesz dodatkowe koszty dla systemu to sprawiedliwe jest, że za to płacisz. Twój wybór, Twoje konsekwencje.
i - Wto 27 Kwi, 2021

Piszesz, iż już odpowiedziałeś. To ja też napiszę, iż już odpowiedziałem.
Zapłaciłem za ochronę zdrowia. I wciąż płacę.

Rozumiem, że jesteś zwolennikiem (na ten przykład):
# nie leczenia palaczy papierosów o ile sami za to nie zapłacą:
# nie leczenia kontuzji kończyn ludzi uprawiających sport o ile sami za to nie zapłacą;
# nie leczenia ludzi z pylicą płuc o ile sami za to nie zapłacą;
# nie leczenia ... itd.

Domyślam się, iż jesteś z innej bajki. W Polsce jest przymus oddawania od dochodu składki na Narodowy Fundusz Zdrowia. I tego nie przeskoczysz.
I proszę - nie mów mi, że mam płacić dodatkowe pieniądze za to, że nie zamierzam się zaszczepić.

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

Nie nie. Zaznaczyłem, że to co robisz sobie to Twoja rzecz. Ale jeśli stwarzasz zagrożenie dla innych to dlaczego ci inni mają jeszcze za to płacić?

Zaraz ktoś tu wyskoczy, że skoro inni się zaszczepią to nie stwarza się tego zagrożenia. No nie. Istnieje grupa osób która nie może się się zaszczepić bo są alergikami. Są ludzie którzy nie wytworzą odporności bo mają choroby hematologiczne albo z różnych powodów przyjmują sterydy. Poza tym pozostaje pole do mutacji i wszystko o czym napisałem wcześniej.

i - Wto 27 Kwi, 2021

Rozumiem, ze ktoś kazałby mi płacić za to co chcę zrobić.
Ale płacić za to czego nie chcę zrobić?

Przy takiej argumentacji z Twojej strony - ja już nie mam argumentów.

ToMac - Wto 27 Kwi, 2021

Rozwiązanie:
- najlepiej się tylko szczepić
- najlepiej nie produkować szczepionek w Polsce
- najlepiej kupować obce szczepionki
- najlepiej robić to ciągle
- i najlepiej pożyczać na to pieniądze


Cytat:
Ale jeśli stwarzasz zagrożenie dla innych to dlaczego ci inni mają jeszcze za to płacić?


Irańczycy mogliby tak zapytać. Skoro hegemon jest dla nich zagrożeniem, to dlaczego reszta świata mu za to płaci....

Kredytobiorcy całego świata szczepcie się!

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

i napisał/a:
Rozumiem, ze ktoś kazałby mi płacić za to co chcę zrobić.
Ale płacić za to czego nie chcę zrobić?

Przy takiej argumentacji z Twojej strony - ja już nie mam argumentów.

No cóż. Tak samo byś argumentował gdybyś nie zaciągnął hamulca i Twój samochód stoczył by się na inny? "Nie będę płacił za coś czego nie chciałem zrobić"?

Zaniechanie też ma swoje, często kosztowne konsekwencje.

michqq - Wto 27 Kwi, 2021

Michael444 napisał/a:
No cóż. Tak samo byś argumentował gdybyś nie zaciągnął hamulca i Twój samochód stoczył by się na inny? "Nie będę płacił za coś czego nie chciałem zrobić"?


"Tak samo" to nie, bo to nie jest "tak samo".
Szczepienia są zabiegiem medycznym nieobojętnym dla zdrowia, i wmusza sie je (od noworodków) na zasadzie przekonania o konieczności, na zasadzie "mniejszego zła".

Analogii do hamulca tutaj nie ma.
:gent:

Wracając do podziału na "żywe i nieżywe".
Zapewne się zgadzamy, że oddychająca komórka jest obiektem żywym, a wchodzący w jej skład trylion atomów to obiekty martwe.
Ale wchodząc w komórkę mikroskopami "głębiej" gdzieś napotkamy na niejasną szarą strefę.

Konkretny przykład: Czy mitochondria są czy nie są obiektami żywymi?
Czy to jeszcze jest życie czy już tylko mechanizm biochemiczny, na podobieństwo tykającego zegarka?
:czytanie:

ToMac - Wto 27 Kwi, 2021

michqq napisał/a:

Konkretny przykład: Czy mitochondria są czy nie są obiektami żywymi?
:czytanie:


Nie wiem.

Za to hipochondria są, ale boją się że wkrótce nie będą...

michqq napisał/a:

Czy to jeszcze jest życie czy już tylko mechanizm biochemiczny, na podobieństwo tykającego zegarka?
:czytanie:


https://pl.wikipedia.org/wiki/Mitochondrium

Pytanie kto za co ponosi odpowiedzialność:

Cytat:
Pojedyncza komórka zawiera od kilku sztuk do kilku tysięcy mitochondriów, przeciętnie kilkaset. U organizmów jednokomórkowych często obecne jest tylko jedno mitochondrium, z drugiej strony w komórkach wątroby ssaków można znaleźć około 1500 mitochondriów, stanowiących do 1/5 objętości komórki[4]. W komórkach roślinnych, niezróżnicowanych komórkach zwierzęcych, komórkach regenerujących, limfocytach oraz w komórkach naskórka występuje po kilkaset tych organelli. Szczególnie dużo, ok. 1-2 tysięcy mitochondriów, występuje w komórkach wątrobowych, komórkach gruczołów żołądkowych, kanalików nerkowych krętych i komórkach kory nadnerczy czy komórkach tkanki mięśniowej typu sercowego[15].

i - Wto 27 Kwi, 2021

Zalecam wizytę u psychiatry. On Ci pomoże.
Jest tylko jeden warunek - abyś chciał się leczyć.

Michael444 - Wto 27 Kwi, 2021

Cytat:
"Tak samo" to nie, bo to nie jest "tak samo".
Szczepienia są zabiegiem medycznym nieobojętnym dla zdrowia, i wmusza sie je (od noworodków) na zasadzie przekonania o konieczności, na zasadzie "mniejszego zła".

No więc można wprowadzić prosty mechanizm żeby zakończyć te boleści. Nie szczepisz się - płacisz jeśli zachorujesz na chorobę na którą się nie zaszczepiłeś. Proste. Nie wchodzę w dyskusje czy szczepionki to mniejsze czy większe zło. Straciłem na to dość czasu i nerwów gdzie indziej. Mój kolega powiada, że antyszczepionkowcy to religia, a z religią się nie dyskutuje. Jak na razie wiadomo na pewno, że szczepienia na COVID powodują kilkudniowy ból w miejscu wkłucia, ból ramienia, osłabienie, gorączkę. Jeśli żołnierz twierdzi, że to dla niego trudy nie do pokonania to niech uprzejmie poszuka innego zajęcia bo obawiam się, że trudy ew. wojny złamią go w parę godzin.

Natomiast co do kwestii tego co jest żywe a co żywe nie jest... No cóż. Widocznie na forum można spotkać znawców każdej nauki, którzy będą kwestionować wszystko i tworzyć alternatywną rzeczywistość wg. swego rozumienia. Wirus nie ma metabolizmu - nie "je", nie przetwarza składników odżywczych, nie wydala, nie wydziela, nie produkuje energii, nie jest zdolny do aktywnego ruchu, nie jest w stanie się samodzielnie mnożyć, nie reaguje na bodźce zewnętrzne. Słowem - nie żyje. Wirus łączy się z atakowaną komórką za pomocą specyficznego receptora. Jeżeli komórka takowego nie posiada, jest odporna na danego wirusa. Dlatego wirusy są zdolne tylko do atakowania danych gatunków, tkanek a nawet tylko jednego rodzaju komórek. Po przyczepieniu się do komórki, za pomocą enzymów które "otrzymał" przy swoim powstaniu, przenika cały lub wprowadza swój materiał generyczny do komórki. I tutaj w zależności od grupy, rodziny, rodzaju, następują kaskady dla których punktem docelowym jest wprowadzenie mRNA wirusa do rybosomów atakowanej komórki. Rybosomy zaś produkują białka które ostatecznie budują nowy wiron. Wszystko czym jest nowa kopia wirusa jest produkowane przez komórkę która została przez niego zaatakowana. W momencie przepełnienia wnętrza komórki przez nowe kopie wirusa, następuje jej rozerwanie i uwolnienie zgormadzonych wewnątrz kopii. Na tym polega niszczące działanie wirusa.

ToMac - Wto 27 Kwi, 2021

Nie tylko. Widać inne działania, inne plany ale podobny "minimalny" charakter. Wystarczy wejść tu i tam. Tylko szkoda płoszyć.

Michael444 napisał/a:
Dlatego wirusy są zdolne tylko do atakowania danych gatunków, tkanek a nawet tylko jednego rodzaju komórek.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy

Cytat:
Zwierzęta są gospodarzami dla wielu wirusów, często bardzo podobnych do ludzkich, ale niezdolnych do wywołania u człowieka objawów chorobowych. Jednak część z nich w wyniku przemian genetycznych może potencjalnie przystosować się do różnych gospodarzy, w tym człowieka.


Cytat:
Jeszcze inne wirusy muszą zarażać różnych gospodarzy, aby utrzymać się w naturze. Należy do nich wirus żółtej febry i wirus dengi. Wirusy te infekują ludzi, ale rzadko przenoszą się bezpośrednio z człowieka na człowieka. Najczęściej przenoszone są z komarów na ludzi. Tego typu wirusy rozprzestrzeniane za pośrednictwem owadów noszą zbiorczą nazwę arbowirusów[74].


Cytat:
Termin emerging virus ([nowo] pojawiający się wirus) jest używany w odniesieniu do wirusa, który niedawno nabrał zdolności do infekowania gospodarza nowego gatunku, do wirusa, który pojawił się (i utrwalił swoją obecność) w części świata, gdzie dotychczas nie występował, lub do wirusa, którego dotyczą obie te właściwości[78]. Nabranie tych zdolności jest możliwe w wyniku mutacji czy rekombinacji genetycznych (w tym reasortacji).

i - Sro 28 Kwi, 2021

W Polsce w szpitalu nawet telewizor jest na monety. Wrzucisz to oglądasz.
Musiałbym użyć nie jednego ale wielu słów uważanych za wulgarne aby opisać to co zobaczyłem.

Trzeba mieć "papucie ochronne". Na parterze co? Oczywiście jakby mini-market. Oferują wszystko. Od owych papuci, przez ręczniki, środki higieny, po piżamy.

Nie wiem dlaczego - ale nasuwa mi się porównanie do Chrystusa, który pogonił kupców ze Świątyni.

Szkoda słów.

PDT - Sro 28 Kwi, 2021

i napisał/a:
ale nasuwa mi się porównanie do Chrystusa, który pogonił kupców ze Świątyni.


Ale nie uszło to Jemu płazem.

ToMac - Sro 28 Kwi, 2021

Tyle że z anielskich zastępów korzystać nie chciał. To właśnie wiarygodność ofiary. A potem wedle słów - w chwale sądzić.
michqq - Sro 28 Kwi, 2021

A ja dokładnei rozumiem i popieram "i".
Szpital powinien zapewnić hospitalizowanym pewien minimalny poziom bytowania, doprawdy szczoteczka do zębów, koszulka bawełniana wydłużona ("do kolan"), kostka mydła, najprostsze klapki - to wszystko kosztuje dosłownie pojedyncze złotówki w dzisiejszym świecie "made in china", i powinno być wydawane standardowo, powinno należeć się pacjentowi tak samo jak żywienie.
( a żywienie szpitalne to też osobny temat)

ToMac - Sro 28 Kwi, 2021

To jest po ludzku. Podatki są płacone. Wypadałoby pokazać minimalną troskę o człowieka.

Co do żywienia, to kolega były milicjant i policjant co zaliczył szpital w ostatnich miesiącach, jak mi powiedział co mu dają do jedzenia, to można uznać, że jest to zamierzony element światowej depopulacji...

michqq - Sro 28 Kwi, 2021

Michael444 napisał/a:
No więc można wprowadzić prosty mechanizm żeby zakończyć te boleści. Nie szczepisz się - płacisz jeśli zachorujesz na chorobę na którą się nie zaszczepiłeś. Proste.


Proste metody mają często to do siebie że są złe...

Niektóre usługi i infrastruktura są "dla wszystkich" a nie że "dla płacących".
Nikt Cię nie rozlicza w miejskiej bibliotece po liczbie książek które przeczytałeś, nikt Ci nie wystawi rachunku za oświetlenie uliczne mierząc ile luksów na godzine zżyłeś, za chodnik miejski nie płacisz taksy od liczby kroków.

Szczepienia nie są "dobrem" tylko "mniejszym złem".

Bazują na statystyce:
Statystycznie rzecz biorąc masz małą szanse że Ci zaszkodzą, a dużą że Ci nie zaszkodzą - noale, poprawdzie - mogą i zaszkodzić.
Statystycznie rzecz biorąc, masz dużą szansę że zachorujesz na COVID jak się nie zaszczepisz, a małą jak się zaszczepisz - noale możesz i nie zachorowac wcale.
Statystycznie rzecz biorąc jak zachorujesz na Covid to może być lekko, może być ciężko i z pozstawienim sladów na całe życie, albo możesz i umrzeć.
Statystycznie rzecz biorąc jak jesteś chory na Covid to pewno i zarazisz drugiego, i teraz nam nawet podają jakie szanse - czy 0.7 czy 1.2, co miesiąc jakos to mierzą i liczą.

I teraz jak się te wszystkie statystyki pomnoży pododaje i pouwzględnia - to wychodzi że masz się zaszczepić.

Sęk w tym że po pierwsze ludzie nie myślą statystycznie, gdyby myśleli to by nie było totolotka.
Sęk w tym że po drugie od czasu do czasu ktoś w totka wygra, wbrew "warości oczekiwanej poniżej jeden", i tak samo ze szczepionką - od czasu do czasu kogoś "ugrobi".
Sęk w tym że te wszystkie statystyki naukowcy podawają trochę "na czuja, na nosa", bo poważnych badań tej choroby nie ma, co miesiąc naukowcy przychodza z nowym odkryciem okołokowidowym.
Poważnych badań szczepionek też nie ma, będą za kilka lat a czekac nie można.

Stąd i Astra Zenka okazała się statystycznie "mniej sprzyjająca niż się wydawało".
I przechodzimy nad tym do porządku dziennego...

A na koniec - nikt tego co powyżej nie chce napisać ludziom wprost.
W tym lekarze.

Uważa się że należy się szczepić i będzie z tego węcej dobra ogólnego i prywatnego, ale jest to takzwiejuścij "educated guess".
Należałoby więc... eee... zaufać...
:-D

P.S: Powiedziałem Żonce że żołnierze do szczepień: "mają rozkaz zgłosić się na ochotnika - ale bez rozkazu"... i nie może się przestać śmiać.
:-D

focus - Sro 28 Kwi, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Ludzie chodzi o segregację na zaszczepionych i nie. Trudno wam zrozumieć


W instytucji której pracuję deklaracje zaszczepienia złożyło ok. 60 % żołnierzy i PRON. Pozostali z pełną świadomością i być może konsekwencją ''segregacji'' odmówili poddania się szczepieniu. W stosunku do antyszczepionkowców nie było ze strony przełożonych oraz innych pracowników nacisków na zmianę decyzji, czy też jakichkolwiek reperkusji służbowych. Każdy przyjął to ze zrozumieniem, w pełni tolerując i szanując podjętą decyzję. Nikt nikogo nie pytał, co jest przyczyną takiej decyzji. Czy będzie podział na tych zaszczepionych i niezaszczepionych, czas pokaże ?. Czy będą dla niezaszczepionych negatywne konsekwencje ?, taka była ich decyzja.

Ponadto, pozwolę sobie nadmienić, iż osoba wszczepiona nie jest w pełni odporna, w dalszym ciągu może ''podłapać" - COVID. Osoba niezaszczepiona może być bezobjawowym nosicielem i zarażać. Do czasu wynalezienia leku na COVID, zasadnym jest wyszczepienie jak największej populacji. Pozwoli, to ograniczyć transmisję wirusa na tak szeroką skalę. W przeciwnym wypadku, ten bajzel COVID-owy pozostanie z nami na lata.

i - Czw 29 Kwi, 2021

focus napisał/a:
W przeciwnym wypadku, ten bajzel COVID-owy pozostanie z nami na lata.

Pozostanie. Niezależnie od szczepień.
Jedyne co wypada to podziękować Chińczykom.

ToMac - Czw 29 Kwi, 2021

Szczepionki były najlepsze, ale będą jeszcze lepsze:

https://www.onet.pl/infor...d5v1dp,79cfc278

W linku jeszcze "czarny koń" (dziki, demoniczny, nieokiełznany...)

szczepionka-przeciwko-covid-19-preparat-firmy-novavax-czarnym-koniem

Cytat:
Szczepionka Novavax. "Najbardziej obiecująca szczepionka przeciwko koronawirusowi"
Rosną nadzieje, że amerykańska firma Novavax zdoła wprowadzić na rynek miliony szczepionek przeciwko koronawirusowi, uzupełniając zapasy USA oraz innych państw świata, piszą Sarah Owermohle i Carmen Paun z POLITICO.


[ Dodano: Czw 29 Kwi, 2021 ]
i napisał/a:

Jedyne co wypada to podziękować Chińczykom.

Może i wygodne ale nieobiektywne. O "nieuchronności światowej pandemii" znajomkowie wyspiarskiej koterii gadali już w okolicy 2K. O tym, że coś się dzieje AW dała notatkę z wyprzedzeniem. A potem było cudowne nakręcanie na szczepionki z błogosławieństwem lanceta i podejrzanym torpedowaniem jakichkolwiek - rokujących czy nie - alternatyw. Zwalenie wszystkiego na Skośnookich to wygodne, bo i wspiera wyparcie. A że Skośnoocy mogą wprowadzić swój skoośnooki światowy porządek - zwycięstwo należy do zwycięzców. Kto u siebie wspiera bałagan, osłabia armię no to przegra.

i - Pią 30 Kwi, 2021

Użyli broni biologicznej.
Nie mnie ich uczyć. Kto sieje wiatr ten zbiera burzę.

ToMac - Pią 30 Kwi, 2021

Inni też wydają się nie lepsi:

https://www.onet.pl/infor...fpstg5,79cfc278

Cytat:
Autor zarzuca Unii i Stanom Zjednoczonym, że ich decyzje ograniczyły dostęp do szczepionek w biednych krajach Południa świata i spowodowały tysięczne ofiary COVID-19
I dodaje: w gruncie rzeczy pokazują światu środkowy palec, jednocześnie gromadząc i wykupując wszystkie dostępne moce produkcyjne
Pandemia koronawirusa zaostrzyła podziały wzdłuż linii regionalnych i rasowych, odzwierciedlając kolonialny porządek świata, pisze Abayawardena
Wiele krajów nie otrzymało jeszcze ani jednej dawki szczepionki w ramach programu COVAX lub na bezpośrednie zamówienie
Unia, wraz z innymi bogatymi krajami, wykorzystała swoją pozycję władzy i bogactwo do zagarnięcia szczepionek i zarezerwowania dostępnych mocy produkcyjnych, nie pozostawiając nic dla reszty świata, pisze autor


Aż dziwne że w Der Onet...

Cytat:
Istnieje alternatywa. UE i jej państwa członkowskie mogłyby poprzeć propozycję Indii i RPA. Zgadzając się na czasowe odstąpienie od praw własności intelektualnej w ramach Porozumienia w sprawie Handlowych Aspektów Praw Własności Intelektualnej (TRIPS), pokazałyby swoje zaangażowanie w ludzką przyzwoitość i światową współpracę oraz zwiększyłyby globalny dostęp do szczepionek. Uratowałyby również miliony istnień ludzkich.

Dobrodzieje...

No i dlatego wzywam do porzucenia wyparcia i naiwności...

mrigi - Sob 01 Maj, 2021

Cytat:
Nie szczepisz się - płacisz jeśli zachorujesz na chorobę na którą się nie zaszczepiłeś. Proste.

Cholerka, a ja myślałem że w tych czasach już nikt takich bzdur nie pisze.
Analogicznie - pijesz? Płacisz za leczenie wątroby.
Palisz? Płacisz za leczenie płuc i pokrewne choroby.
Jesteś otyły? Płacisz za choroby wynikające.
W czasach ubezpieczenia społecznego wybiórcze wybieranie za co należy karnie płacić to obrażające inteligencję masło maślane.
Cytat:
Mój kolega powiada, że antyszczepionkowcy to religia, a z religią się nie dyskutuje.

Mój kolega powiada, że covidianie to obłąkane baranki dumnie kroczące na rzeź w imię kolektywu.
Cytat:
Jeśli żołnierz twierdzi, że to dla niego trudy nie do pokonania to niech uprzejmie poszuka innego zajęcia bo obawiam się, że trudy ew. wojny złamią go w parę godzin.

Och, za to Ty to musisz być usposobieniem męskości. A podejrzewam że o trudy lekkich nopów nie chodzi. Ale co tam wiem, spytaj kolegi, podobno mądrze powiada czasami.

Jefrjeitor - Sob 01 Maj, 2021

mrigi, każdy palacz, pijak, czy amator śmieciowego jedzenia płaci większe podatki, którymi to używki są obłożone. Czyli de facto finansuje swoje przyszłe (ewentualne) leczenie.
i - Sob 01 Maj, 2021

michqq napisał/a:
( a żywienie szpitalne to też osobny temat)

Ja tam nie narzekam. Dostałem trzy pierożki.
Tak sobie posiedziałem zastanawiając się: jeść czy nie jeść?

mrigi - Sob 01 Maj, 2021

Jefrjeitor napisał/a:
mrigi, każdy palacz, pijak, czy amator śmieciowego jedzenia płaci większe podatki, którymi to używki są obłożone. Czyli de facto finansuje swoje przyszłe (ewentualne) leczenie.

Nie jest tak jak piszesz.

buntaro - Sob 01 Maj, 2021

i napisał/a:

Ja tam nie narzekam. Dostałem trzy pierożki.

Za to u mnie noszowi narzekają. Odkąd wprowadzono zakaz odwiedzin i wyjścia pacjentów (nawet na papierosa, ale to insza inszość), to chłopaki kupę czasu spędzają na dostarczaniu zamówionych z zewnątrz posiłków. Ale z drugiej strony można to uznać za wparcie zamkniętych gałęzi gospodarki ;)
PS. Tak swoją drogą, personel jednego z oddziałów do tej pory wypomina mi (kiedy byłem pacjentem) zmianę tekstu wygaszacza ekranów w komputerach na zapis: "mniej zastrzyków, więcej chleba".

i - Sob 01 Maj, 2021

Może nie wyraziłem się precyzyjnie.
Ale nie na darmo użyłem zdrobnienia. Każdy był jak paznokieć.
Cóż mam narzekać?
Toć ja jakiś więzień jestem aby narzekać, iż znów kaszanka?

buntaro - Sob 01 Maj, 2021

Fakt, sprawa żywienia w szpitalach to temat na oddzielny wątek, który można ciągnąć w nieskończoność. Ale już nie tutaj. :gent:
Michael444 - Pon 03 Maj, 2021

@mrigi. Nie odnosisz się do faktu, że niezaszczepieni stanowią zagrożenie dla innych ludzi.

Natomiast co do jedzenia w szpitalach to różnie bywa w różnych miejscach. Szczerze mówiąc to jak mam dyżur i cały dzień woda mi się w tyłku gotuje to chętnie bym opędzlował to co tam pacjenci dostają. Weźcie pod uwagę jedną rzecz. Posiłki w szpitalach planuje dietetyk. Dlatego jedzenia dostaniecie tyle ile wynika z rzeczywistych potrzeb i charakteru choroby. Jest go za mało i nie odpowiada gustom? Być może dlatego jesteście w szpitalu. Bo w domu jecie tak jak nie powinniście jeść. Jest niesłone? To nie dlatego, że jest niedosolone. To dlatego, że w domu solicie za dużo i nie czujecie soli w jedzeniu posolonym prawidłowo.

morelowy_gosc - Pon 03 Maj, 2021

Michael444, uuuuuu.......koledze wydaje się że tutaj piszący są głupsi od niego. W internecie pełno jest zdjęć tzw ,,szpitalnej diety ",więc z łaski swojej nie kompromituj się.
O osobistych doświadczeniach niejeden z nas mógłby napisać

ArturO - Pon 03 Maj, 2021

Taaa, dietetyk. Jak byłem na obserwacji po wypadku to raczej żadnej specjalnej diety nie miałem, tym bardziej, że wszyscy dostali to samo. Najtańszy plaster tyrolskiej, margaryna i niezbyt smaczny chleb. Do tego bardzo niedobra herbata. Jeśli tak wygląda prawidłowe odżywianie to rzeczywiście, jem nieprawidłowo. Do obiadu całe szczęście nie dotrwałem.
focus - Pon 03 Maj, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Jeżeli ktoś nie bierze udziału w eksperymencje medycznym i nie chce się szczepić preparatami medycznymi warunkowo dopuszczonymi do obiegu za które nikt nie ponosi odpowiedzialności.


Dokończ myśl, ''jeżeli'' i co dalej ? :-o

michqq - Pon 03 Maj, 2021

Michael444 napisał/a:
Nie odnosisz się do faktu, że niezaszczepieni stanowią zagrożenie dla innych ludzi.


Oh, ale tylko dla innych niezaszczepionych, prawda?
No to rychło wymrą, zarażając się tylko w swoim małym kręgu?

:bye:

Część ludzi się spodziewa że szczepienia na koronawirusa będą równie skuteczne co szczepienia na grypę, tj co roku potrzebna nowa wersja i niedokońca będzie trafiała.

Naukowcy nie potrafią tej tezie jednoznacznie zaprzeczyć ani jednoznacznie potwierdzić, i juz sam ten fakt pokazuje że w istocie gywno wiemy o tych szczepieniach i o tej chorobie.
:bye:

gathern - Pon 03 Maj, 2021

Proszę, już nawet Kazachstan ma WŁASNĄ szczepionkę...

https://portal.abczdrowie.pl/kazachstan-ma-wlasna-szczepionke-przeciw-covid-19-naukowcy-lepiej-nie-szczepic-w-ogole-niz-stosowac-nieskuteczne-preparaty

A jak tam w kartonowej BOLZCE ? Profesory dalej mędrkują? Czy już wszyscy zdolni uciekli z tego kartonu, a na stanowiskach naukowych zostali nominaci partyjni ?

Ja pier****... Kazachstan :cry:

maciejko - Pon 03 Maj, 2021

gathern napisał/a:
Proszę, już nawet Kazachstan ma WŁASNĄ szczepionkę...

https://portal.abczdrowie.pl/kazachstan-ma-wlasna-szczepionke-przeciw-covid-19-naukowcy-lepiej-nie-szczepic-w-ogole-niz-stosowac-nieskuteczne-preparaty

A jak tam w kartonowej BOLZCE ? Profesory dalej mędrkują? Czy już wszyscy zdolni uciekli z tego kartonu, a na stanowiskach naukowych zostali nominaci partyjni ?

Ja pier****... Kazachstan :cry:


Gathern, nas dojna zmiana stawia na ważniejsze dziedziny nauki :brawo:

Cytat:
Minister Edukacji i Nauki @CzarnekP
na #JasnaGóra: - Dziś obchodzimy Piąty Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego. To doskonała okazja, aby ogłosić powołanie nowej dyscypliny naukowej - biblistyki, w klasyfikacji dziedzin i dyscyplin naukowych w Polsce.

https://twitter.com/MEIN_GOV_PL/status/1383817970795745287

:gent:

ToMac - Pon 03 Maj, 2021

NOP NOP NOP...

Nie, no co Wy, rosyjski i chiński szpion miał rację? Nie pisać, zakłamać, wyprzeć i cytować tylko pana Horbana, Simona Mengele i Lanceta.


Na poważnie to nie wyglądało poważnie. Stawiałem na uzależnienie kredytowe towarzyszy.

Z najgorszych rzeczy to m.in. porażenia nerwów twarzy, zakrzepy, wodniczki itp. No i wstawiałem tutaj że do 2023 badanie trzustki w temacie. W sensie Covid-19 i trzustka.

Nie są tak liczne, ale kto wie co będzie za parę lat, szczególnie z dziećmi dzieci.

focus - Pon 03 Maj, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Tylko w naszym kraju polskojęzyczni politycy chcą nasz szczypać bo muszą wykonać plan korpomedycznych terroristas i zleceniodawców z Agendy 2030.


Nikt Cię nie zmusza do szczepienia. !. Czy trudno jest to zrozumieć ?. Twoja wola. Zmień pasmo nadawania i odbioru.
Szczepionki nie przyjąłeś, a pitolisz jak potrzaskany. Pociągniemy temat okaże się, że winni temu wszystkiemu są sprowadzeni przez Merkel i Tuska Marsjanie pod kuratelą Kim Dzong Un-a.

gathern - Pon 03 Maj, 2021

focus napisał/a:
Jaras1976 napisał/a:
Tylko w naszym kraju polskojęzyczni politycy chcą nasz szczypać bo muszą wykonać plan korpomedycznych terroristas i zleceniodawców z Agendy 2030.


Nikt Cię nie zmusza do szczepienia. !.


Ty tak na serio ?

Już przecież jest zapowiedziana jawna segregacja ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych.

Nie zaszczepiony nie wejdziesz do restauracji, nie polecisz zagranicę itd.

Jedyne wyjście to albo się szczepić albo robić co chwila test.
Myślisz że komuś będzie się chciało robić test co 72 godziny, żeby móc korzystać z normalnych usług ?

To jest pośredni ostracyzm i w zasadzie dyskryminacja i złamanie art.32 Konstytucji.

Mało tego, takie coś mogło by mieć miejsce gdyby była powszechna dostępność szczepionek i gdyby były one porządnie przebadane.

Ale tak nie jest.

Michael444 - Wto 04 Maj, 2021

Cytat:

Oh, ale tylko dla innych niezaszczepionych, prawda?

No właśnie nieprawda.

gathern - Wto 04 Maj, 2021

https://www.petycjeonline...e_na_sars-cov-2

Ciekawe co na to nierząd polski.

Michael444 - Wto 04 Maj, 2021

Co mogę powiedzieć to to, że szczepionka Pfizer chroni przed wariantem brytyjskim a na pewno łagodzi przebieg. Kilka razy zdarzyło mi sie rozszczelnienie kombinezonu czy zbrudzenie przy zdejmowaniu. Po reanimacji i intubacji w środku nocy wyszedłem z oddziału w totalnie zwichrowanych osłonach. Chiński xl to nie to samo co polski xl. Kilka gwałtownych ruchów i pęka na plecach albo odrywa sie od taśm uszczelniających. Reasumując - gdyby nie szczepienie to jak amen w pacierzu bym się zaraził. Podobnie pacjenci szczepieni nawet jedną dawką którzy trafiali do szpitala z innych powodów a covid wychodził przy okazji na SOR, w większości przechodzili chorobę bardzo łagodnie, jeśli nie bezobjawowo.
Lumen - Wto 04 Maj, 2021

Tiaaa to może jeszcze wyjaśnić dlaczego obecnie nikt nie choruje na grypę, anginę etc - za to każdy chory = covid
Michael444 - Wto 04 Maj, 2021

Dlaczego jest mało zachorowań na grypę?
1. W tym sezonie nie było kwenkania przy szczepieniach na grypę. Chętnych było tak wielu, że brakowało szczepionek. Szczerze mówiąc żeby zaszczepić moich bliskich musiałem w tym roku skorzystać z pomocy znajomych znajomych znajomych. Szczepionki przejechały do mnie ok. 100 km i zapłaciłem jak cygan za mamę. Sam szczepię się w każdym sezonie.
2. Restrykcje wprowadzone ze względu na COVID chronią też przed grypą.

I nie, nie każdy chory = covid. Dodatni test + objawy = covid.

Lumen - Wto 04 Maj, 2021

Nie znam żadnej, powtarzam żadnej osoby która by w ostatnich 12 miesiącach chorowała i nie byłby to covid...
A nie mam tu na myśli 2 czy 12 osób....

Michael444 - Wto 04 Maj, 2021

Kolego drogi, ni mniej ni więcej tylko wkurwiłeś mnie w tym momencie. Poszedłem do pracy z pacjentami covidowymi na ochotnika, w momencie kiedy nikt nie chciał tego tknąć długą tyką, a owe pieniądze były mglistą obietnicą. Każdy pacjent wjeżdżający z SORu ma wykonaną CT klp lub HRCT. Spróbuj to podrobić. Ja nie potrzebuję takiego czy owego testu. Objawy + najzwyklejsza morfologia krwi i nie ma wątpliwości. Namawiasz wszystkich do myślenia to sam w końcu zacznij. Zajmowałem się młodymi ludźmi którzy na wjeździe mieli zajęte 80-90% płuc i umierali mimo, że trafiali do klinik wyposażonych tak jak możesz tylko sobie wymyśleć. Dlatego w momencie pojawienia się szczepionki bardzo chętnie podwinąłem rękaw i namawiam do tego wszystkich

Lumen napisał/a:
Nie znam żadnej, powtarzam żadnej osoby która by w ostatnich 12 miesiącach chorowała i nie byłby to covid...
A nie mam tu na myśli 2 czy 12 osób....

Witamy w czasach światowej pandemii.

Lumen - Wto 04 Maj, 2021

Michael444 napisał/a:
Lumen napisał/a:
Nie znam żadnej, powtarzam żadnej osoby która by w ostatnich 12 miesiącach chorowała i nie byłby to covid...
A nie mam tu na myśli 2 czy 12 osób....

Witamy w czasach światowej pandemii.

Nie rób sobie jaj i nie gwałć intelektu...
Być może pindy z biur, co myślą ze 100 lat żyć będą, faktycznie szczepiły się na jesieni przeciw grypie. Ale przecież przez cały czas np. budowlanka robi - i co myślisz ze taki robotnik to się tam szczepił?
A zima była "na poważnie" - jesień też taka nieciekawa... I co? nikt nóg nie przemoczył? Nikogo "nie przewiało"?

Jeśli covid byłby w stanie wyprzeć innych "konkurentów" tu musiałby być tak zakaźni ze dziś każdy z populacji byłby nim zakażony...

gathern - Wto 04 Maj, 2021

Mają rozmach skur****ny ...

https://wiesci24.pl/2021/05/04/kto-przywiozl-indyjska-mutacje-koronawirusa-do-polski-ewakuowanym-dyplomata-okazal-sie-bratanek-posla-pis-przyjaciela-kaczynskiego/

Ciekawe ile taka operacja kosztowała i czy wysłali by taki cały majdan po jakiegoś tam Kowalskiego :cool:

ToMac - Wto 04 Maj, 2021

Lumen napisał/a:
Ale przecież przez cały czas np. budowlanka robi - i co myślisz ze taki robotnik to się tam szczepił?

Zależy z czym się szczepił. Był taki w Opolu ostatnio. Tyle że się nie podczepił ani nie zaczepił tylko stał na windzie....A ona nie szczepiona z niczym, to razem pojechali...

gathern napisał/a:

https://wiesci24.pl/2021/05/04/kto-przywiozl-indyjska-mutacje-koronawirusa-do-polski-ewakuowanym-dyplomata-okazal-sie-bratanek-posla-pis-przyjaciela-kaczynskiego/

Ciekawe ile taka operacja kosztowała i czy wysłali by taki cały majdan po jakiegoś tam Kowalskiego :cool:

Trzeba tekst zmienić Brathanki "Czerwone korale" na PIS-Bratanki itp..Może być popularne..

manfred - Wto 04 Maj, 2021

Nie jest tona pewno godne pochwały, ale kwik pewnie stąd, że do poprzedniej zmiany to chorzy
z nienawiści czytelnicy Przeglądu i ich rodziny obstawiali MSZ.

maciejko - Wto 04 Maj, 2021

Tępaki z dojnej zmiany jak karaluchy rozłażą się po świecie robić wstyd.
Towarzysz manfred ma już cudaczny przekaz z nowogrodzkiej. Jak zwykle na poziomie tvpis. :brawo:
:gent:

michqq - Sro 05 Maj, 2021

Jaras1976, na pewnym etapie zacietrzewienia pojawia się nadmierna przesada.

Prawda dotycząca pandemii jest taka, że "nikt nic nie wie", w tym także medycy, których "niewiedzenie" jest wprawdzie innej miary niż laików, niemniej jednak - tez nic nie wiedzą. Skoro, jak pisałem, nie sa w stanie NAWET powiedzieć na jak długo ta szczepionaka starczy - czy na trzy miesiące czy na całe życie.

No to z czym do ludzi.
Jasne jest, że medycyna bawi się w zgadywankę, cóż z tego że z angielska nazwiemy ją educated guess.

Bazując na niepełnych danych każdy podejmuje dziś decyzję sam, a niektórzy co gorsza muszą podejmowac decyzje za innych (nakazując im coś, zakazując im coś - np dzieciom, lub autorytatywnie opiniując komuś).

Błędne pomysły medyków? Jak już koniecznie chcesz wypominać, to możesz, przecie była ich cała masa - błędem np były zabiegi lobotomii, albo rentgenowanie ludzi tak silnie że ich parzyło. Nawet płyn lugola da się wrzucić. (Jak raz TEŻ była klęska żywiołowa i potrzeba zaopiniowania środków)
Ale Mengele.... nooo... kolego... to nietosamo.
:gent:

ToMac - Sro 05 Maj, 2021

Jaras1976 napisał/a:

Jeszcze naukowcy wymieniają z objawów: mgła mózgu a co to jest mgła mózgu/mózgowa. [/i] :?:

Może chemicznie wywołany chaos w pamięci (połączenia itp.). Coś podobnego jak tu:
Cytat:
Ze złości powstaje złudzenie, a ze złudzenia chaos w pamięci. Kiedy w pamięci panuje chaos, zanika inteligencja, a kiedy inteligencja zostaje stracona....

:)

michqq napisał/a:

Jasne jest, że medycyna bawi się w zgadywankę, cóż z tego że z angielska nazwiemy ją educated guess.


Dynamiczna fizyko-chemiczna (biologiczna) populacyjna długohoryzontalna geopolityczna gra losowa.

n << m

gdzie n - liczba bitów informacji zrozumiałego systemu
m - liczba bitów informacji systemu biologicznego ludzkiego organizmu

Dziękujemy Państwu :)

i - Sro 05 Maj, 2021

To prawda. Powszechnie znanym, jednym z objawów (oczywiście mniej uciążliwym i nie zagrażającym zdrowiu ani życiu) są zaburzenia pamięci krótkotrwałej.
Już dwie zaszczepione osoby mi się przyznały, iż pojawiły im się właśnie również problemy z pamięcią.

i - Sro 05 Maj, 2021

Ja potrafię zrozumieć zwolenników szczepień jak i zarówno przeciwników szczepień.
Nie potrafię jedynie zrozumieć zacietrzewienia każdej ze stron.

Nie zamierzam się zaszczepić. I tu tylko przyznam rację naszemu użytkownikowi, który ciągle pisze o braniu udziału w medycznym eksperymencie.

Ja nie zamieram brać udziału w eksperymencie na szczurach, którzy przypadkiem nazywają się ludźmi.

-=Alex=- - Sro 05 Maj, 2021

Przeciwko grypie nie szczepiłem się. Na grypę nie chorowałem. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem u lekarza, na pewno nie kilkanaście tylko kilkadziesiąt lat temu.
Rodzice przeciwko grypie zaszczepili się tylko raz. Był to pierwszy i ostatni raz.
Przeciwko covidowi zaszczepili się.

Przeciwko covidowi jak na razie nie zamierzam się szczepić. Poczekam. Jak dla mnie za dużo niewiadomych.
Cała ta historia ze szczepionkami kojarzy mi się z zaproszeniami na pokazy garnków i pościeli (cudownych i rozdawanych za darmo) ...

i - Sro 05 Maj, 2021

Nie musić mi dziękować.
Ja tylko uważam, że owe "szczepionki" zostały wprowadzone "ad hoc".
Jako eksperyment na ludziach.
W myśl zasady - zobaczymy ... a jakoś to będzie.

ToMac - Sro 05 Maj, 2021

Wypędzili falę z wojska to wróciła w pandemii. A jak wszystko to fala?

To ważne dzisiaj pojęcia. Fala, falochron, rafalala itp....

mrigi - Sro 05 Maj, 2021

Michael444 napisał/a:
@mrigi. Nie odnosisz się do faktu, że niezaszczepieni stanowią zagrożenie dla innych ludzi.


A miałem się odnieść? No ok. Takie same masło maślane jak stwierdzony fakt że zaszczepieni też transmitują wirusa i stanowią zagrożenie zarówno dla niezaszczepionych, zaszczepionych, tym którzy ze względów medycznych nie mogą się szczepić jak i grup które jeszcze nie podlegają szczepieniu ze względu na wiek. Daj może w takim razie coś co nie wychodzi z „loterii argumentów prawdopodobieństwa” losowanych z biblii zaciekłych proszczepionkowych covidian.
No chyba że dysponujesz dokładnymi liczbami. Ale nie dysponujesz.

ToMac - Sro 05 Maj, 2021

W praktyce to zaszczepieni są bardziej groźni (jako nosiciele) dla niezaszczepionych niż odwrotnie. Absurdalność narracji komunikuje ukryty motyw...Od początku z resztą. Z resztą trudno wyrokować bo nie wiadomo do końca czym jest i wirus i szczepionka (taka czy inna). Stąd lepiej było i badać i mieć alternatywy tłumiące. No ale jak widać da się zrobić kretynów metodą "na dobrodzieja". Dobrodzieje z Ameryki i Unii. Lancet i Bill. Ale Melinda nie wytrzymała. Ratuje co może.
miciek1 - Czw 06 Maj, 2021

Witam.
Macie może Panowie jakąś podstawę prawną na nie szczepienie się, lub może aktualny wykaz szczepionek obowiązujących w WP i czy SARScv19 jest w bazie wirusów na który trzeba się szczepić w WP.

Pozdrawiam Grzegorz

veteran - Czw 06 Maj, 2021

Wpisz kolego w google - "stop nop" ( Socha ) znajdziesz tam gotowiec dla żołnierzy.
Pozdrawiam

PDT - Czw 06 Maj, 2021

Jesteś mu w stanie zagwarantować, że to nie jest nic nie warty gniot?
-=Alex=- - Czw 06 Maj, 2021

miciek1 napisał/a:
Macie może Panowie jakąś podstawę prawną na nie szczepienie się, lub może aktualny wykaz szczepionek obowiązujących w WP i czy SARScv19 jest w bazie wirusów na który trzeba się szczepić w WP.
Jedyne co jest, to KOMUNIKAT Nr 1/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 12 lutego 2021 r. w sprawie zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego w zakresie szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.
https://www.dz.urz.mon.go...unikatu-sig.pdf
https://www.dz.urz.mon.go..._Nr_1-sig_6.pdf

PDT - Czw 06 Maj, 2021

W dokumencie jest:
Cytat:
zalecam żołnierzom zawodowym



Za słownikiem Języka polskiego:

Cytat:
zalecić — zalecać
1. «doradzić wykonanie czegoś»
2. «wskazać na zalety czegoś lub kogoś»


Powyższy dokument nie odbiera żołnierzom dobrowolności szczepień.

Szczepienie przeciwko covid-19 nie jest objęte prawnie objęte obowiązkiem szczepień:

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/zapobieganie-oraz-zwalczanie-zakazen-i-chorob-zakaznych-u-ludzi-17507739/art-17

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/obowiazkowe-szczepienia-ochronne-17729959

Oba akty prawne mają zastosowanie także w Siłach Zbrojnych.

Szwejk - Czw 06 Maj, 2021

miciek1 napisał/a:
Macie może Panowie jakąś podstawę prawną na nie szczepienie się, lub może aktualny wykaz szczepionek obowiązujących w WP i czy SARScv19 jest w bazie wirusów na który trzeba się szczepić w WP.


Kwestię szczepień żołnierzy zawodowych regulują następujące przepisy:

1. Art. 67b ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych:
Cytat:
Art. 67b. 1. Żołnierze zawodowi podlegają bezpłatnym szczepieniom ochronnym.
2. Minister Obrony Narodowej określi, w drodze rozporządzenia, program szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych w formie kalendarza szczepień ochronnych oraz sposób rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych, z uwzględnieniem specyfiki służby wojskowej, a także konieczności utworzenia centralnego rejestru szczepień żołnierzy zawodowych.

2. Rozporządzenie MON z 03.02.2014 r. w sprawie programu szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych oraz sposobu rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych - https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20140000198 , a w nim:
Cytat:
§ 1. Program szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych określa załącznik do rozporządzenia.
.........................................................
§ 3. Główny Inspektor Sanitarny Wojska Polskiego ze względu na zmianę sytuacji epidemiologicznej lub postęp wiedzy medycznej może zalecić wykonanie dodatkowych szczepień ochronnych. Zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego ogłasza się w formie komunikatu w Dzienniku Urzędowym Ministra Obrony Narodowej.

3. W odniesieniu do SARS-CoV-2 - Zalecenie Głównego Inspektora Sanitarnego WP z dn. 21.12.2020 r. w zakresie szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-COV-2 - https://www.dz.urz.mon.go...zepien-ochronn/ , a w nim:
Cytat:
...ze względu na sytuację epidemiologiczną zalecam żołnierzom zawodowym dodatkowe szczepienia ochronne przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.


A więc, moim zdaniem:

1. Żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo, ale tylko tym, które wymienia załącznik do rozporządzenia. Szczepionka przeciw SARS-CoV-2 w załączniku tym nie została uwzględniona.
2. Zalecenie GIS WP nie ma mocy nakazu, co wynika nie tylko z samego znaczenia słowa "zalecenie", ale także z braku kompetencji GIS WP w tym zakresie. Ustawa mówi wyraźnie: obowiązek szczepień na żołnierzy zawodowych może nałożyć tylko MON w drodze rozporządzenia.
3. Minister nie skorzystał z powyższego uprawnienia w obawie przed ewentualnymi negatywnymi skutkami szczepień i wiążącą się z tym odpowiedzialnością, w tym finansową (podobnie jak rząd względem ogółu obywateli), za to w zamian wybrał drogę przymusu nieformalnego.

PDT - Czw 06 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:
Żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo


Z tym obowiązkiem to bym polemizował.

Cytat:
Art. 67b. 1. Żołnierze zawodowi podlegają bezpłatnym szczepieniom ochronnym.

i - Czw 06 Maj, 2021

Drogi Szwejk,
o ile Cię cenię o tyle się z Tobą nie zgodzę.
Z tym wymuszaniem szczepienia to mnie może MON w d... pocałować.

PDT - Czw 06 Maj, 2021

i napisał/a:
Z tym wymuszaniem szczepienia to mnie może MON w d... pocałować.


Jak każdego emeryta.

i - Czw 06 Maj, 2021

Oglądałem wystąpienie Ministra Zdrowia.
Ten człowiek pomylił się ze stanowiskiem.

Nic nie było o tym, iż szczepionki są eksperymentalne.

PDT - Czw 06 Maj, 2021

i napisał/a:
Nic nie było o tym, iż szczepionki są eksperymentalne.


Powoli zaczynam rozumieć antyszczepionkowców.

ToMac - Czw 06 Maj, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Co raz więcej bajzlu a na szczepionkach zarabiają korpo kosztem zdrowia i życia ludzkiego. Skoro niektóre kraję chcą płacić obywatelom za to aby się zaszczepili:
https://www.politykazdrow...jecie-preparatu

Dopłata do trumny po zakrzepie wprawdzie wyjdzie drogo, ale ile oszczędności na emeryturze czy rencie...

Silmeor - Czw 06 Maj, 2021

Ciekawie się robi. Pytanie czy uchwała Rady Miejskiej ma moc obowiązującą.
Cytat:
Miejscy radni z Wałbrzycha przyjęli uchwałę nakładającą obowiązek szczepień na Covid-19 nie tylko dla mieszkańców miasta, ale też osób, które w nim pracują.

https://epoznan.pl/news-news-117295-jacek_jaskowiak_za_obowiazkowymi_szczepieniami_na_covid_19

-=Alex=- - Czw 06 Maj, 2021

Silmeor napisał/a:
Pytanie czy uchwała Rady Miejskiej ma moc obowiązującą.
Nie ma. Już podali w radio, że wojewoda ma uchwałę uchylić.
i - Czw 06 Maj, 2021

Niestety ma takie prawo.
Konstytucja jasno podaje, iż źródłem prawa w Polsce są ustawy oraz akty prawa lokalnego.
Tego się nie przeskoczy.
No ... chyba, że zmienicie Konstytucję.

maciejko - Czw 06 Maj, 2021

Najnowszy raport po szczepieniach.

https://www.medonet.pl/po...l,24809806.html

:gent:

Tytan w dresie. - Czw 06 Maj, 2021

i napisał/a:
Niestety ma takie prawo.
Konstytucja jasno podaje, iż źródłem prawa w Polsce są ustawy oraz akty prawa lokalnego.
Tego się nie przeskoczy.
No ... chyba, że zmienicie Konstytucję.

PiS się tym nie przejmuje. "Rządzi", wbrew prawu, rozpąrzedzaniami.

ToMac - Pią 07 Maj, 2021

Tytan w dresie. napisał/a:

PiS się tym nie przejmuje. "Rządzi", wbrew prawu, rozpąrzedzaniami.

I najwyraźniej wbrew Prawu...

miciek1 - Pią 07 Maj, 2021

Witam.

Grubo artykułów i materiałów do skopiowania, oraz wydrukowania. Gdyż mogą się przydać dla własnego "RWD" :-).
A tak poza tym to cwanie mon postępuje gdyż nie jest to żaden rozkaz tylko zalecenie. Bo gdyby był to rozkaz ustny bądź na piśmie to przełożony musiał by wziąć odpowiedzialność za wydanie rozkazu. Dobrze grają. Dzięki Panowie :bye:

michqq - Pią 07 Maj, 2021

miciek1 napisał/a:
A tak poza tym to cwanie mon postępuje gdyż nie jest to żaden rozkaz tylko zalecenie. Bo gdyby był to rozkaz ustny bądź na piśmie to przełożony musiał by wziąć odpowiedzialność za wydanie rozkazu.


Nienie, to jest jeszcze następny level.

Minister Obrony Narodowej jedynie informuje o podpisaniu zaleceń.

Zalecenie jest podpisane przez Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego, minister jako taki jest na tyle ostrożny że żadnego zalecenia nie podpisał.

https://www.infor.pl/akt-...i-sarscov2.html

Teoretycznie, to owo zalecenie Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego, powinno być podstawą działań ministra, który wg Art. 67b. Ustawa z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, opracowywuje program szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych oraz sposób rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych, o czym ów Inspektor Sanitarny mu napisał.

Minister Obrony Narodowej powstrzymał się jednak od takiego działania, w zaman jedynie informując ogół żołnierzy że otrzybmałbył zalecenie od Inspektora Sanitarnego z którym nic nie robi.

Teoretycznie więc owo "zalecam żołnierzom zawodowym" nie jest frazą skierowaną do żołnierzy zawodowych, jest to jedynie skrót myślowy od: "zalecam Panie Ministrze by dołożyć do kalendarza szczepień żołnierzom zawodowym".
Ot taka niezobowiązująca wymiana pism pomiędzy Inspektorem a Ministrem, nie owocująca żadną decyzją końcową, która tylko nieuważnych czytelników mogłaby wprowadzić w błąd.

Ich wina, co nie?

Niektórym nawet się wydaje jakoby MON coś zalecił.

:gent:

Riczard - Pią 07 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:

A więc, moim zdaniem:

1. Żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo.....


Na podstawie jakiego obecnie obowiązującego przepisu, żołnierze zawodowi obowiązkowo podlegają szczepieniu?

Jefrjeitor - Pią 07 Maj, 2021

W Rozkazie Dziennym ukazał się punkt "W dniu xx.xx.2021r. kieruję niżej wymienionych do ambulatorium/przychodni/szpitala w celu wykonania szczepienia...". Zostałem skierowany? Tak. Dostałem polecenie? Tak. Ukazało się w Rozkazie? No ukazało.
Szwejk - Sob 08 Maj, 2021

Riczard napisał/a:
Na podstawie jakiego obecnie obowiązującego przepisu, żołnierze zawodowi obowiązkowo podlegają szczepieniu?

Na tej podstawie:
Cytat:
Art. 67b. 1. Żołnierze zawodowi podlegają bezpłatnym szczepieniom ochronnym.

Już PDT miał co do znaczenia słowa "podlegać" wątpliwości, więc przedstawiam swój punkt widzenia. Podlegać czemuś, czyli mieć obowiązek tego czegoś. Bo czy sformułowanie: "żołnierze zawodowi podlegają dobrowolnie szczepieniom ochronnym" miałoby sens?

mrigi - Sob 08 Maj, 2021

Cytat:
Na tej podstawie:
Cytat:
Art. 67b. 1. Żołnierze zawodowi podlegają bezpłatnym szczepieniom ochronnym.

Już PDT miał co do znaczenia słowa "podlegać" wątpliwości, więc przedstawiam swój punkt widzenia. Podlegać czemuś, czyli mieć obowiązek tego czegoś. Bo czy sformułowanie: "żołnierze zawodowi podlegają dobrowolnie szczepieniom ochronnym" miałoby sens?

To może podaj jeszcze punkt drugi który chyba celowo pominąłeś, aby powprowadzać jakiś niezdecydowanych w błąd odnoście szczepień "obowiązkowych" w monie.

Szwejk - Sob 08 Maj, 2021

Tak Ci zależy na tym, abym niezdecydowanych powprowadzał w błąd? Wybacz, ale nie zrobię tego ;)
-=Alex=- - Sob 08 Maj, 2021

A ja tylko przypomnę, że w Polsce mieliśmy już epidemię (1963) i szczepienia były obowiązkowe. :)
ToMac - Sob 08 Maj, 2021

https://pl.wikipedia.org/wiki/Epidemia_ospy_we_Wroc%C5%82awiu

Cytat:
Chorobę przywlókł[a] do Polski w maju 1963 wracający z Indii (według innych źródeł z Birmy i Wietnamu[1]) Bonifacy Jedynak, oficer Służby Bezpieczeństwa.


Cytat:
Zorganizowano sieć punktów szczepień przeciw ospie, którymi objęto wszystkich mieszkańców miasta (ok. 500 tysięcy) oraz znaczną liczbę mieszkańców kraju spoza Wrocławia; ogółem szczepieniom poddano w Polsce 8,2 mln osób[6][47] (według Rocznika statystycznego 7881 tys.[66][67]), z czego na Dolnym Śląsku dwa miliony[22]. Szczepieniem objęto wszystkich, w późniejszym okresie również tych z przeciwwskazaniami[36], a za uchylanie się od szczepienia przewidziano od 5 sierpnia karę 3 miesięcy aresztu bądź 4500 zł[68]. Do szczepienia przeciwospowego używano sztucznego szczepu wirusa hodowanego na krowach. Szczepienie wykonywano przez naniesienie krowianki na ramię, a następnie wykonanie ok. 30 nakłuć igłą lub skaryfikatorem[69]. Po szczepieniu należało sprawdzić, czy szczepionka się przyjęła (po 4–5 dniach); jeśli po trzech próbach nie było reakcji, wydawano zaświadczenie[36]. Szczepienia wprowadzono od momentu rozpoznania epidemii, a 20 lipca ministerstwo zdrowia zdecydowało o objęciu szczepieniami całego kraju[36]. Wskutek szczepień również osób z przeciwwskazanymi do szczepienia szczepionkami żywymi zanotowano 9 zgonów, u około tysiąca szczepionych zarejestrowano niepożądane odczyny[70].

Liczba szczepień w okresie akcji epidemiologicznej[71]:


Cytat:
Zorganizowano sieć punktów szczepień przeciw ospie, którymi objęto wszystkich mieszkańców miasta (ok. 500 tysięcy) oraz znaczną liczbę mieszkańców kraju spoza Wrocławia; ogółem szczepieniom poddano w Polsce 8,2 mln osób[6][47] (według Rocznika statystycznego 7881 tys.[66][67]), z czego na Dolnym Śląsku dwa miliony[22]


Cytat:
Pod koniec sierpnia rozpoczęto akcję likwidacji izolatoriów. Drugiego września ustalono plan likwidacji szpitali ospowych, ustalając, że chorzy ze Szczodrego mają być zwolnieni do 14 września, a z Prząśnika – do 17 września. Gdyby jednak wystąpiły dalsze zachorowania, przejąłby je szpital w Szczodrem[74]. 19 września, po zakończeniu kwarantanny ostatnich osób narażonych na kontakt z wirusem, uznano, że epidemia wygasła i wszystkie blokady zniesiono.


Cytat:
W telewizyjnym plebiscycie na człowieka roku 1963 zwyciężyła dr Alicja Surowiec

michqq - Sob 08 Maj, 2021

Cytat:
Teoretycznie, to owo zalecenie Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego, powinno być podstawą działań ministra, który wg Art. 67b. Ustawa z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, opracowywuje program szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych oraz sposób rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych, o czym ów Inspektor Sanitarny mu napisał.

Minister Obrony Narodowej powstrzymał się jednak od takiego działania, w zaman jedynie informując ogół żołnierzy że otrzybmałbył zalecenie od Inspektora Sanitarnego z którym nic nie robi.

Teoretycznie więc owo "zalecam żołnierzom zawodowym" nie jest frazą skierowaną do żołnierzy zawodowych, jest to jedynie skrót myślowy od: "zalecam Panie Ministrze by dołożyć do kalendarza szczepień żołnierzom zawodowym".
Ot taka niezobowiązująca wymiana pism pomiędzy Inspektorem a Ministrem, nie owocująca żadną decyzją końcową


Kontynuując:

Ponieważ Ispektor zalecił Ministrowi by zaszczepił żołnierzy, a minister zwleka z decyzją na ten temat, należałoby oczekiwac że Inspektor w pewnym momencie nakaże mu to zrobić wszak ma prawo do:

USTAWA
z dnia 23 stycznia 2020 r.
o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz niektórych innych ustaw

Art. 22h
"Nakazania, w drodze decyzji, usunięcia w określonym terminie stwierdzonych uchybień higienicznych i zdrowotnych;"

https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=NIM:282343

Zapewne jednak z punktu widzenia Inspektora sprawa nie jest aż tak pilna i daje Ministrowi czas.

De iure, to sytuacja jest taka że organy (oba) zadowoliły się na razie poinformowaniem ogołu żołnierzy, że trwa pomiędzy nimi proces wymiany pism i proces podejmowania decyzji.
:gent:

Powtórzę:
Moim zdaniem stan prawny jest taki że Inspektor zalecił MINISTROWI by zaszczepił podległych mu żołnierzy.
Minister powstrzymuje się od podjęcia tej decyzji, a Inspektor powstrzymuje się od naciskania (nakazem) na Ministra.

Wymianę pism opublikowano, proces decyzyjny - w toku.

:gent:

ToMac - Sob 08 Maj, 2021

Ocieplanko, czyli mógł zostać męczennikiem, gdyby się nie urodził:

https://www.onet.pl/styl-...411e6m,3796b4dc

Cytat:
Historia CEO firmy Pfizer rodzi wiele kluczowych pytań: ile wspaniałych umysłów, pokroju Abrahama Bourla, pochłonęła II wojna światowa? Jak wielu wynalazców, odkrywców, ludzi nauki oddało życie przez czyjąś nieuzasadnioną nienawiść? I w końcu – ile osób, które zmieniłyby oblicze świata, ginie codziennie w konfliktach zbrojnych w Syrii, Turcji czy Jemenie?


Słodka historia choć głupawa, ale przecież jest Violation Tracker:

https://violationtracker.goodjobsfirst.org/parent/pfizer

mrigi - Sob 08 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:
Tak Ci zależy na tym, abym niezdecydowanych powprowadzał w błąd? Wybacz, ale nie zrobię tego ;)

Na szczęście co zaradniejsi już wiedzą że stosujesz wybiórcze cytowanie ustaw :nie2:

Riczard - Nie 09 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:
Riczard napisał/a:
Na podstawie jakiego obecnie obowiązującego przepisu, żołnierze zawodowi obowiązkowo podlegają szczepieniu?

Na tej podstawie:
Cytat:
Art. 67b. 1. Żołnierze zawodowi podlegają bezpłatnym szczepieniom ochronnym.

Już PDT miał co do znaczenia słowa "podlegać" wątpliwości, więc przedstawiam swój punkt widzenia. Podlegać czemuś, czyli mieć obowiązek tego czegoś. Bo czy sformułowanie: "żołnierze zawodowi podlegają dobrowolnie szczepieniom ochronnym" miałoby sens?


Twój punkt widzenia jest słaby... Nie wiem czym się zajmujesz ale to nie ma żadnych znamion obowiązku. Bo gdyby fakt obowiązku wynikał z tego punktu, nie było bo pism ochotniczo-przymusowych z MON tylko twarde nie wykonanie rozkazu.

Szwejk - Nie 09 Maj, 2021

Riczard, zapytałeś o podstawę prawną szczepień obowiązkowych, a nie szczepień przeciwko SARS-CoV-2. I moja odpowiedź dotyczyła tylko tych obowiązkowych, a nie ochotniczo-przymusowych, jak to określiłeś. Ponieważ zadając swoje pytanie zacytowałeś moją wcześniejszą wypowiedź w formie skróconej, przypominam jej pełne brzmienie:
Cytat:
A więc, moim zdaniem:

1. Żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo, ale tylko tym, które wymienia załącznik do rozporządzenia. Szczepionka przeciw SARS-CoV-2 w załączniku tym nie została uwzględniona.

mrigi - Nie 09 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:
Riczard, zapytałeś o podstawę prawną szczepień obowiązkowych, a nie szczepień przeciwko SARS-CoV-2. I moja odpowiedź dotyczyła tylko tych obowiązkowych, a nie ochotniczo-przymusowych, jak to określiłeś. Ponieważ zadając swoje pytanie zacytowałeś moją wcześniejszą wypowiedź w formie skróconej, przypominam jej pełne brzmienie:
Cytat:
A więc, moim zdaniem:

1. Żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo, ale tylko tym, które wymienia załącznik do rozporządzenia. Szczepionka przeciw SARS-CoV-2 w załączniku tym nie została uwzględniona.


Załącznik do rozporządzenia wymienia szczepienia zalecane.
Praktycznie obowiązek jako tako pojawia się przy misjach zagranicznych. To tyle w temacie.
Więc nie, żołnierze nie podlegają obowiązkowym szczepieniom.

Szwejk - Nie 09 Maj, 2021

Kolego mrigi, już mi ręce opadają. Nie dlatego, żebym miał się za najmądrzejszego i nieomylnego, ale ze względu na jakość Twojej argumentacji. Bo rozumujesz następująco:

Skoro przepis o szczepieniu żołnierzy wyjeżdżających na misje zagraniczne mówi:
Cytat:
Art. 67.
4. Żołnierze zawodowi skierowani do służby poza granicami państwa podlegają bezpłatnym badaniom lekarskim i psychologicznym oraz szczepieniom ochronnym.

- to szczepienia takie są obowiązkowe.

Ale jeśli kolejny przepis mówi to samo, lecz w odniesieniu do różnych innych okoliczności:
Cytat:
Art. 67b. 1. Żołnierze zawodowi podlegają bezpłatnym szczepieniom ochronnym.

- to wtedy, Twoim zdaniem, szczepienia są dobrowolne.

Sorry, ale gdzie tu logika?


Zresztą sformułowanie "podlegać czemuś" zostało użyte w ustawie wielokrotnie, nie tylko w tych dwóch przepisach. Np.:
Cytat:
Art. 26. 1. Żołnierz zawodowy podlega corocznemu opiniowaniu służbowemu.
.......................................................................
Art. 48.
7a. W przypadku zniszczenia lub zaginięcia ewidencji wojskowej podlega ona odtworzeniu.

Zatem odpowiedz sobie na pytania: czy to, że żołnierz podlega opiniowaniu, albo to, że ewidencja podlega odtworzeniu to czynności obligatoryjne, czy uznaniowe?

mrigi - Nie 09 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:
Kolego mrigi, już mi ręce opadają.

Łatwo się poddajesz :gent:
Napisałem jako tako, bo to temat umowny. Wiem, byłem, widziałem, wyjeżdzałem na misje.

Żołnierz podlega opiniowaniu corocznemu - tak. Mamy do tego rozporządzenie mówiące co i jak.

Żołnierz podlega szczepieniom - tak, mamy od tego rozporządzenie które też co nieco nam pojaśnia.

I jeśli przeczytamy rozporządzenie o opiniowaniu to wiemy że obligatoryjnie podlegamy mu co rok, to jak przeczytamy rozporządzenie o szczepieniach to wiemy że nie ma szczepień obowiązkowych.

Przestań już kolego zaklinać rzeczywistość, bo uczepiłeś się jednego słowa i myślisz że odniesienie ma absolutnie do wszystkiego w służbie codziennej. A nie ma.

michqq - Nie 09 Maj, 2021

Szwejk pisze o czym innym - nie o tym czy/że żołnierze mają się obowiązkowo szczepić na Covid w bieżącej akcji, tylko o tym, że minister miałby prawo nałożyć na żołnierzy obowiązek szczepienia.

Jak na razie jednak nie nałożył.
Wojskowy Inspektor sanitarny wysłał Ministrowi pismo, a Minsiter je opublikował, przy czym pismo Inspektora, przynajmniej ta jego część którą opublikowano, jest, zapewne celowo, pozbawione ważnych elementów, przede wszystkim ADRESATA.

Adresta owego pisma należy się domyślać.

Błędny domysł co do adresata wprowadza w błąd co do treści.
:czytanie:

Ja uważam że adresatem jest Minister, który tworzy kalendarz szczepień (obowiązkowych) uwzględniając zalecenia Inspektora (no bo z powietrza ma brac wiedzę?). Żołnierze którzy po opublikowaniu pisma Inspektora rzucili się by się szczepić niejako "wychodzą przed szereg", poniewaz minister jeszcze nie podjął decyzji co do uwzględnienia lub odrzucenia tego zalecenia Inspektora (w kalendarzu szczepień).
:gent:

Szwejk - Nie 09 Maj, 2021

mrigi napisał/a:
...mamy od tego rozporządzenie które też co nieco nam pojaśnia.

Nie sięgaj do rozporządzenia, dopóki nie zrozumiałeś ustawy.

michqq napisał/a:
Szwejk pisze o czym innym - nie o tym czy/że żołnierze mają się obowiązkowo szczepić na Covid w bieżącej akcji...

Nareszcie ktoś zrozumiał o czym piszę, szacun :gent:

mrigi - Nie 09 Maj, 2021

Cytat:
Nie sięgaj do rozporządzenia, dopóki nie zrozumiałeś ustawy.

No ewidentnie nie rozumiesz jak działa prawodawstwo.
Skoro ustawa ustala te Twoje słowo klucz "podlega" a następnie kieruje do odpowiedniego rozporządzenia, które określa szczegóły owego "podlegania", to nie wiem czego tu nie rozumieć.
Skoro w jednym przypadku rozporządzenie do ustawy określa na czym podlega owo "podleganie", a w drugim precyzuje trochę inne treści, to należy rozumieć że słowo klucz "podlega" może mieć inne znaczenie w ustawie. I w tym przypadku ma.

protot - Pon 10 Maj, 2021

Szwejk napisał/a:

A więc, moim zdaniem:

1. Żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo, ale tylko tym, które wymienia załącznik do rozporządzenia. ....

"Podlegają" - oznacza tryb obligatoryjny. To prawda, ale nie cała. Obowiązkowym szczepieniom bezpłatnym podlegają w przypadku wpisania ich do
Cytat:
„program(u) szczepień ochronnych dla żołnierzy zawodowych w formie kalendarza szczepień ochronnych oraz sposób rejestracji przeprowadzanych szczepień ochronnych, z uwzględnieniem specyfiki służby wojskowej, a także konieczności utworzenia centralnego rejestru szczepień żołnierzy zawodowych."
Wszystkie te warunki muszą być spełnione razem. Według podanego przez Ciebie Rozporządzenia MON aktualnie w Kalendarzu są tylko 2 szczepienia ( obowiązkowe i bezpłatne): Przeciw TĘŻCOWI i Przeciw BŁONICY. W Rozporządzenie to wymienia rodzaje szczepień, które spełnią wymogi obowiązkowości i bezpłatności, jeśli znajdą się w kalendarzu szczepień ( są tam m.in. przeciw ospie wietrznej, przeciw grypie sezonowej, przeciw grypie pandemicznej – to nic innego jak Covid-19, przeciw wąglikowi, przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu itd. Itd.) Warunki: GIS musi dać zalecenie , a MON nakazać wykonanie swoim Rozporządzeniem ujmując to w programie sczepień ( patrz: cytat powyżej) . I znowu: obydwa te warunki muszą być razem spełnione Jeżeli ktoś nadal tego nie zrozumiał – niech napisze- napiszę jeszcze raz W O L N O i DUŻYMI LITERAMI. :gent:
Pozdrawiam.
Co do ustawy i rozporządzeń: najprościej mówiąc - Ustawa mówi co należy wykonać, a Rozporządzenie zw. wykonawczym mówi jak to należy wykonać. Nie można czytać jednego ustępu Ustawy i wyciągać ostateczne wnioski, trzeba przeczytać i zrozumieć co-najmniej cały artykuł Ustawy , by zrozumieć o co ustawodawcy chodzi, a później zrozumieć Rozporządzenie - jak to władza wykonawcza nakazuje wykonać. Nawiasem mówiąc: w obydwy instytucjach pracują znakomici fachowcy , wiedzą, co chcą napisać - wystarczy to tylko zrozumieć i nie tworzyć swojego prawa. :gent:

mrigi - Pon 10 Maj, 2021

Cytat:
Nie można czytać jednego ustępu Ustawy i wyciągać ostateczne wnioski, trzeba przeczytać i zrozumieć co-najmniej cały artykuł Ustawy , by zrozumieć o co ustawodawcy chodzi, a później zrozumieć Rozporządzenie - jak to władza wykonawcza nakazuje wykonać.

Pięknie objaśnione. Ku chwale! :gent: :gent:

-=Alex=- - Pon 10 Maj, 2021

protot napisał/a:
Nawiasem mówiąc: w obydwy instytucjach pracują znakomici fachowcy , wiedzą, co chcą napisać
Taaaa. "Znakomici fachowcy" - "jak ta lala". Wystarczy spojrzeć na ostatnie rozporządzenie w sprawie przeprowadzania sprawdzianu sprawności fizycznej. Szkolne błędy. :lol:
Nie mówiąc już o innych "babolach" wspominanych na forum, że nie wiadomo "co autor miał na myśli".

protot - Pon 10 Maj, 2021

-=Alex=- napisał/a:
..."Znakomici fachowcy" - "jak ta lala". ....

Wybacz, pisałem o fachowcach, którzy przygotowują akty prawne ustawodawcze i wykonawcze. Zupełnie zapomniałem o fachowcach i Guru z NFoW. :efendi2: Gdyby oni tworzyli i wykonywali prawo - przynajmniej byłoby wesoło :brawo:

Szwejk - Pon 10 Maj, 2021

protot, żeby polemizować z kimś, należy przede wszystkim określić przedmiot sporu i wskazać, w którym miejscu oponent się myli. Tymczasem Ty w zasadzie potwierdziłeś to, co ja napisałem wcześniej. Różnica między naszymi wypowiedziami jest tylko taka, że ja skupiłem się na istocie problemu, tzn. starałem się odpowiedzieć na pytanie: czy szczepienia, o których mowa w art. 67b ustawy, są obowiązkowe, czy dobrowolne? - bo takie pytanie padło, zaś Ty poszerzyłeś temat o drugoplanowe szczegóły, lansując się przy tym na guru. I tak np. ja stwierdziłem, że: "żołnierze zawodowi podlegają szczepieniom obowiązkowo, ale tylko tym, które wymienia załącznik do rozporządzenia", zaś Ty w kontrze twierdzisz, że: "Rozporządzenie to wymienia rodzaje szczepień, które spełnią wymogi obowiązkowości i bezpłatności, jeśli znajdą się w kalendarzu szczepień". Więc gdzie tu rozbieżność, skoro ten kalendarz szczepień to właśnie załącznik do rozporządzenia, a ściślej, jego najistotniejsza część? Oczywiście ta obowiązkowość nie polega na tym, że każdy żołnierz musi być zaszczepiony przeciw wszystkim chorobom wymienionym w kalendarzu szczepień, ale jedynie w określonych w tym kalendarzu przypadkach. To się rozumie samo przez się.

Zaś co do pouczania jak funkcjonuje system prawny i jak czytać przepisy ze zrozumieniem, to chyba nieco przegiąłeś stawiając siebie w roli profesora, a mnie, czy też ogół forumowiczów, w roli uczniaków. Nie jest to w dobrym smaku.

protot - Pon 10 Maj, 2021

Szwejku, pouczanie uczonych jest stratą czasu, a mi go bardzo żal - za mało zostało. Twoje wpisy doskonale zrozumiałem. Gdybyś napisał w I-szym poście to, co napisałeś w ostatnim- tylko malkontent albo dyskutant dla zasady zabrałby głos. Reszta zrozumiałaby bez dyskusji. Może jednak uwaga o czytaniu przepisów prawa komuś się przydała. W żadnym razie nie dotyczyła Ciebie. Sam dobrze wiesz jaki skutek odnoszą skróty myślowe w rozumieniu prawa.
Zdrowia życzę.
Już nie będę zabierał głosu. Teraz zabrałem dla odprężenia od skarg do Prokuratury Krajowej na konkretne postępowanie Agencji Mienia Wojskowego oraz reakcji organu samorządowego ( Prezydenta Miasta Krakowa), jemu podległych służb oraz spółek samorządowych i organu rządowego - tj, Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Na styku kompetencji tych organów na tym samym terenie zachodzą takie działania, co się "fizjologom" nie śniły. Takie luki prawne są rajem dla cwaniaków.

-=Alex=- - Pon 10 Maj, 2021

protot napisał/a:
Wybacz, pisałem o fachowcach, którzy przygotowują akty prawne ustawodawcze i wykonawcze.
Jeżeli Ty jesteś takim samym fachowcem jak ci "fachowcy" o których wspominasz, to jednak wolę tych z NFoW.
A może to Ty jesteś jednym z nich, co gniota spłodzili, teraz poprawiają i dlatego ich tak uporczywie chwalisz ?
Cytat:
W § 8 ust. 1:
a) pkt 2 lit. d otrzymuje brzmienie:
"d poniżej 68 pkt - ocena niedostateczna (2);"
ale zapewne nawet nie wiesz o czym piszę.

Boże chroń Polskę od takich "fachowców, wychwalanych przez protot. :modli:

P.S.
Zastanawiające. Taki mądry, ale jakoś pomocy ludziom na forum nie widzę.

i - Pon 10 Maj, 2021

A czy nie wystarczy czytać prawo literalnie?

Czyli - co jest napisane jest napisane? Co pozostaje w domysłach - nie jest napisane.
A zatem to co nie jest napisane - nie stanowi źródła prawa.

Interpretacje zatem również nie stanowią źródła prawa.

Czy to takie trudne?

Nie mam złudzeń. Nie za czasów obecnych i poprzednich i obecnych i poprzednich i obecnych i poprzednich ... itd, itd. itd. itd ...

michqq - Pon 10 Maj, 2021

i napisał/a:
Czy to takie trudne?


Oczywiście wszyscy rozumieja że prowokujesz.
Nie tylko w Polsce ale w całym systemie prawnym Świata Zachodu prawo sie nieustannie komplikuje a teksty prawnicze są coraz trudniejsze do zrozumienia.

Wymyślane są już tylko "indeksy zrozumiałości tekstu", żeby jakoś zmierzyc poziom niezrozumiałości, np:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Indeks_czytelno%C5%9Bci_FOG
https://pl.wikipedia.org/wiki/Indeks_czytelno%C5%9Bci_Flescha

Jak na razie nie pojawiła się żadna, jakbytonazwać, akcja kulturowa, skierowana na reformę praw, w kierunku większej zrozumiałości dla ogołu. Powoli cos sie zaczyna w urzędach, sa pomysły żeby język urzędów choć troche ułatwić.


A wracając do tematu wojska:
Polska jest tutaj ewenementem na skalę światową, wymagając od szeregowych by potrafili czytac ze zrozumieniem teksty ustaw.

Szeregowy nie jest od tego żeby czytać ze zrozumieniem teksty ustaw.
Szeregowy ma dostać tekt przetworzony do poziomu uproszczonego, w postaci łatwo zrozumiałego albo regulaminu albo jakiegoś vademecum. Od tego są tabuny oficerów w sztabach i wjskowych instytucjach, żeby takie vademeka im porobic i za ich treść oraz za ich przyswajalność - wziąć odpowiedzialność.

(tja... wiem... )

:gent:

PDT - Pon 10 Maj, 2021

michqq napisał/a:
Szeregowy nie jest od tego żeby czytać ze zrozumieniem teksty ustaw.
Szeregowy ma dostać tekt przetworzony do poziomu uproszczonego, w postaci łatwo zrozumiałego albo regulaminu albo jakiegoś vademecum. Od tego są tabuny oficerów w sztabach żeby takie vademeka im porobic i za ich treść oraz za ich przyswajalność - wziąć odpowiedzialność.


Najpierw trzeba wyszkolić kadry do takiego zadania.

focus - Pon 10 Maj, 2021

michqq napisał/a:
Szeregowy nie jest od tego żeby czytać ze zrozumieniem teksty ustaw.
Szeregowy ma dostać tekt przetworzony do poziomu uproszczonego, w postaci łatwo zrozumiałego albo regulaminu albo jakiegoś vademecum.


Tenże szeregowy, to również obywatel. Spróbuj obywatelu ''powalczyć z urzędem skarbowym''.
Nieznajomości przepisów nie zwalnia z odpowiedzialności. Obywatel nie ma taryfy ulgowej. Nie znasz wykładni prawnej - cierpisz i ponosisz konsekwencje prawne. Taki układ, sprzyjający wszelkiej maści adwokatom, prokuratorom, etc ...

i - Wto 11 Maj, 2021

michqq napisał/a:
Oczywiście wszyscy rozumieja że prowokujesz.

To Twoje subiektywne zdanie. Masz do niego prawo.
Zaś ja staram się czytać prawo literalnie.

Szczepienie przeciwko Covid-19 nie jest przymusowe. Póki co.

ArturO - Wto 11 Maj, 2021

Bóle głowy trafiają się mi coraz rzadziej po kuracji aspiryną. Niestety dostałem po około miesiącu od szczepienia Astrą drobnych wybroczyn na całym ciele. Poczynając od kończyn dolnych na ramionach kończąc jestem obsypany małymi krwistymi plamkami. Kondycja powoli wraca do normy.
ToMac - Wto 11 Maj, 2021

Dokumentuj
mrigi - Wto 11 Maj, 2021

ArturO napisał/a:
Bóle głowy trafiają się mi coraz rzadziej po kuracji aspiryną. Niestety dostałem po około miesiącu od szczepienia Astrą drobnych wybroczyn na całym ciele. Poczynając od kończyn dolnych na ramionach kończąc jestem obsypany małymi krwistymi plamkami. Kondycja powoli wraca do normy.

Proszę powiedz mi, szczepiłeś się z "zalecenia armii"? Tzn nie poza MON?
Dostałeś przed szczepieniem jakiś świstek że zrzekasz się pretensji jak będzie NOP?
Bo cały czas nie mogę ustalić czy ten świstek to jakiś "urban legend" czy nie.

wolny - Nie 16 Maj, 2021

Sytuacja dotycząca epidemii zaczyna się poprawiać no i bardzo dobrze.
Jednak jako żołnierz w temacie szczepień czuje się lekko wysterowany. Narodowy program sczepień zakładał, że zostanę/zostaniemy zaszczepieni dość szybko, no bo jesteśmy niby uprzywilejowani. Dziś nie wiem na czym to uprzywilejowanie miało polegać odnośnie naszego środowiska.
Po pierwsze, gdy usłyszałem, że sporo ludzi i grup zawodowych nie chce Astry Zeneki wiedziałem, że pójdzie ona do wojska. Wiadomo, nam można podać wszystko. Niby jesteśmy cenni dla państwa, ale nie aż tak, jak inni godni Pfizera i Moderny.
Po drugie do podania mi drugiej dawki mam jeszcze ponad miesiąc. W moim więc przypadku zakończę proces szczepienia później niż wielu tych mniej uprzywilejowanych, którzy w styczniu zazdrościli mi tego uprzywilejowania.
Za chwilę zaczną rejestrować nastolatków. W swoim czasie usłyszałem: "przyjdź załatwię ci, dostaniesz Pfizera". To nie, poczekam na swoją kolej, porządek i uczciwość musi być. Politycy i celebryci nie mieli takich skrupułów.

Niestety jako żołnierz czuje się wysterowany nie pierwszy raz.

ToMac - Nie 16 Maj, 2021

wolny napisał/a:

Za chwilę zaczną rejestrować nastolatków. W swoim czasie usłyszałem: "przyjdź załatwię ci, dostaniesz Pfizera".


Niezły klimat :) Tu może być niezły dowcip. W stylu "podchodzi policjant do trzech ruchliwych mutantów a jeden odpowiada: ja latam Pfizerem, kolega Moderną a trzeci jedzie po Astrze"...

Watelumajorze - Nie 16 Maj, 2021

wolny napisał/a:
Sytuacja dotycząca epidemii zaczyna się poprawiać no i bardzo dobrze.


Sytuacja dotyczące "epidemii" poprawia się gdy media przestają grzać temat. Straszono respiratorami - nagle zapomniano o respiratorach. Straszono zapchanymi szpitalami, straszono dziennymi statystykami zgonów - ministerstwo i inspektorat sanitarny w jednej chwili przestawiły się w oficjalnych komunikatach ze straszenia respiratorami i "zakażeniami" na statystyki "ile wyszprycowanych". Wszystko jest dęte, krętackie i obrzydliwie przypomina dwa znane eksperymenty. Jeden z nich nazywa się stanfordzkim eksperymentem Zimbardo.

Jedynie policja rozpaczliwie próbuje przypominać, że "obowiązuje epidemia" wypisując złowrogie pogróżki na twitterach i postując zdjęcia ukazujące jak policja cieciuje przy wejsciach do sklepów sprawdzając nie wiem co - czy klienci mają czyste buty czy może czy drzwi się nie zacinają....
Wczoraj w jednej chwili Kraków obsiadł Rynek i przyległe ulice i jak zgaduję nikt tego powodu nie umrze od samego faktu zrzucenia amuletu sanitarystów z twarzy.

PS życzyłbym sobie, by znany problem zakażeń szpitalnych, będący kiedyś nawet przedmiotem kontroli NIK ( raport dostępny w pdf w sieci, 2017) zyskał choć 1/5 tej reklamy co maskotki "epidemii": włochata kuleczka wirusa grypy B, szpryca, maska i policyjna pałka.

i - Nie 16 Maj, 2021

wolny - sam bym tego lepiej nie ujął.
Jak gadka o przywilejach to zaraz nas wytykają palcami.
A jak gówniana niby to szczepionka to ... do wojska.
Też proponowano mi Astrę Zenekę. Odpowiedziałem - dziękuję za taką przyjemność.

przypadeek - Nie 16 Maj, 2021

wolny, :brawo: :brawo: :brawo:

Podobna akcja była z mięsem z rejonów, w których występował ASF. Wojsko zjadło :( . Co niechciane to do mundurowych...

ToMac - Nie 16 Maj, 2021

Nowy ład nowym ładem a kilometry polecą...
Watelumajorze - Pon 17 Maj, 2021

Wszedłem pełen nadziei na oficjalną stronę gov.pl Myślę: rzetelna sprawdzona informacja zawsze w cenie. Gdzie jak nie tam. Cyk jest raport w pdfie, NOPy do 15.05. Myślę, a rzucę okiem, na pewno nic strasznego, piszą ze olbrzymia większość to drobiazgi. I w jednej chwili przeszła mi ochota na tę imprezkę :???:


wolny - Wto 18 Maj, 2021

Onet-Wiadomości-Świat

Austria rezygnuje ze szczepionki Astra Zeneca

Austria zrezygnuje ze szczepień preparatem firmy Astra Zeneca, poinformował w poniedziałek wieczorem minister zdrowia Wolfgang Mueckstein.

https://www.onet.pl/infor...yhrzp9,79cfc278

Dajcie Astrę Zenecę do Polski - rzucimy ją dla wojska. Jeszcze się ucieszą.

Watelumajorze - Sro 19 Maj, 2021

Znakomicie.

https://twitter.com/RSzeremietiew/status/1394982344784859138

ToMac - Czw 20 Maj, 2021

Kto nie chce się szczepić musi się z armią rozszczepić. Ale nikt nie zadaje sobie pytania, co jeśli rozszczepienie zajdzie łańcuchowo/lawinowo...
Tytan w dresie. - Czw 20 Maj, 2021

Wolska nie znasz? Za przysłowiowe brudne buty.
ToMac - Sob 22 Maj, 2021

Jak to po co? Czy ty wiesz co oni robią tymi szczepieniami i paszportami?
Watelumajorze - Nie 23 Maj, 2021

Tak wygląda książka szczepień zwierzaka. Podpis lekarza odpowiedzialnego wykonującego zastrzyk. Czy człowiek szczepiony w akcji #SzczepimySięNaWariata byle gdzie, byle szybciej i byle czym - może liczyć na podobną akuratność formalną?


ToMac - Nie 23 Maj, 2021

Dobrze zrobiona, tj. powielony podpis z pieczątką...
cthsqd - Nie 23 Maj, 2021

Jak nie ma.. Jest normalnie w książeczce szczepień razem z resztą szczepionek i dodatkowo dają osobne zaświadczenie z datą kolejnej dawki.
cthsqd - Nie 23 Maj, 2021

Gdyby miał książeczkę to by dostał wpis. Żołnierze mają żółte książeczki i tam jest wszystko, covid razem z kilkudziesięcioma innymi w moim przypadku.
maciejko - Nie 23 Maj, 2021

Straszny problem z książeczką szczepień?
Całe 4 zł:
https://allegro.pl/oferta/miedzynarodowa-ksiazeczka-szczepien-zolta-2021-10733902781?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=MWMzZWQ4YjctZjRiZS00YzgzLWFlNWItNmNlZmQ5ZTg1NzFiAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=689fa84c-0a78-448a-9a79-d8135fa1db6e

Ja w odpowiednim momencie użyję swoją, która jest już trochę zapełniona.
:gent:

i - Nie 23 Maj, 2021

Wymagają ode mnie abym się zaszczepił. Grożą mi wyrzuceniem z pracy. Pomalutku to Państwo staje się policyjne.
Watelumajorze - Wto 25 Maj, 2021

Trzeba się szczepić. Zachęta wygrania nagrody rzeczowej przeważyła. Idę.
Można wygrać:
- jedno z 3 milionów mieszkań
- jedno z miliona aut elektrycznych
- maskę bez atestu
- ubrania z PCK
- posadę w Trybunale Konstytucyjnym
- darmowy test PCR

ToMac - Wto 25 Maj, 2021

i strzał z tureckiego drona...
ToMac - Sro 26 Maj, 2021

Oj, może wiążą się z tym jakieś korzyści, partyjne lub partykularne.

Mengele? Może Mendes..

A kto się nie wywiązuje lub kręci swoje lub cwaniaczy...
https://www.youtube.com/watch?v=xLrW4IcPiWw

wolny - Sro 26 Maj, 2021

Koronawirus. Pierwsze przypadki udarów u osób, które przyjęły szczepionkę AstraZeneki

Naukowo zbadano trzy przypadki udarów niedokrwiennych u pacjentów, którzy wcześniej zostali zaszczepieni preparatem firmy AstraZeneca. Eksperci zapewniają jednak, że dużo większe niebezpieczeństwo dla zdrowia niesie za sobą COVID-19.

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-pierwsze-przypadki-udarow-u-osob-ktore-przyjely-szczepionke-astrazeneki-6643761456978464a


Temat dla nas koleżanki i koledzy zaszczepieni specyfikami z Astry Zenka jako grupa szczególnie uprzywilejowana w Narodowym Programie Szczepień.

https://img23.demotywatoryfb.pl//uploads/202102/1612880565_fgmzjx_600.jpg

Przede mną druga dawka - będzie dreszczyk emocji.
Może załatwić sobie ten lek, który szybko trzeba podać po udarze żeby ze świata fauny nie przeskoczyć do świata flory???
I tak jestem wdzięczny rządowi, że tak dobrze i szybko się nami, jako grupą zawodową o szczególnym znaczeniu dla państwa, zaopiekowali. Czuję się bardzo wyróżniony.

grzeg_sz - Sro 26 Maj, 2021

wolny, czyli przed stosowaniem AstraZeneki nie zdarzały się udary niedokrwienne?
wolny - Sro 26 Maj, 2021

grzeg_sz napisał/a:
wolny, czyli przed stosowaniem AstraZeneki nie zdarzały się udary niedokrwienne?


Pytanie do mnie czy do autora publikacji???
Jeśli do mnie to odpowiadam: nie wiem!!! Może nigdy.

Jefrjeitor - Sro 26 Maj, 2021

wolny, zamiast panikować zrób morfologię.
archibald - Sro 26 Maj, 2021

Udary.Artykuł z 2017 roku.Nikt nie słyszał o szczepionkach na Covid.

Cytat:
Myślisz, że jak masz 25 czy 35 lat nie grozi ci udar mózgu? Jesteś w błędzie. Co roku 80 tys. osób w Polsce ma udar. Ok. 5 proc. z nich jest w młodym wieku.


https://zdrowie.pap.pl/byc-zdrowym/udar-moze-miec-takze-trzydziestolatek

wolny - Sro 26 Maj, 2021

Jefrjeitor napisał/a:
wolny, zamiast panikować zrób morfologię.


Spokojnie.
To tylko ironia i szyderstwo. Za stary jestem na panikę. Chodzi mi o podejście do naszego środowiska.

przypadeek - Sro 26 Maj, 2021

wolny napisał/a:
Chodzi mi o podejście do naszego środowiska.
Co się dziwisz jak samo środowisko traktuje siebie jak drugi sort... Przełożeni naszych przełożonych wymagają a ci zastraszają, grożą, prowadzą rozmowy ostrzegawcze (nazywane motywującymi) itd. Strach przed przełożonymi powoduje naprawdę dziwne zachowania względem swoich podwładnych. W czasie W tez nikt nie będzie się zastanawiał tylko ślepo wykonywał rozkazy... taki mi się wniosek nasunął.
Hudson - Czw 27 Maj, 2021

Cytat:
Towar jest tak dobry że aby go upchnąć trzeba dopłacać. Loteria, karty na paliwo, domy, kasa i nagrody rzeczowe.



Stefan Fuglewicz - Pią 28 Maj, 2021

Kto wie, może właśnie plakaty i spoty z motywem jak powyżej najlepiej zachęciłyby do szczepień...

A tak na poważnie - nie rozumiem osób, obawiających się szczepienia. Zwłaszcza jeśli dotyczy to żołnierzy - ludzi z natury odważnych i potrafiących - chyba - ocenić ryzyko.

Ja na swój użytek przeprowadziłem proste obliczenie. W szczycie pandemii według oficjalnych komunikatów mieliśmy zarejestrowanych po ok. 30 tysięcy zakażeń i 600 zgonów na dobę. Faktycznie zgonów mogło być - i pewnie było - więcej, bo do statystyk nie trafiały przypadki, gdzie wpływ COVID nie był pewny. Zakażeń na pewno było więcej, bo spora część zakażonych bezobjawowo nie trafiała na testy. Specjaliści szacowali, że to mogło być 3, a może nawet 4 razy więcej.
A więc mamy takie widełki:
Zakażenia - na pewno powyżej 30 tys., przypuszczalnie bliżej 100, być może koło 120 tys.
Zgony - min. 600, górna granica nieznana - może więcej o kilkadziesiąt, może parę setek.
120 tys. : 600 = 200
30 tys. : 600 = 50
30 tys. : 800 = 37

A więc: umierała wtedy co najmniej jedna osoba na 200 zakażonych, a co najmniej parę kolejnych ciężko przechodziła chorobę, dusząc się przez parę tygodni na szpitalnym łóżku, miało powikłania, trafiało na długotrwałą rehabilitację.
Ale mogło to być więcej, dużo więcej - jedna osoba na kilkadziesiąt, teoretycznie 40-50 zakażonych, prawdopodobna powyżej 50.

Czyli: śmiertelność przy zakażeniu koronawirusem wynosi CO NAJMNIEJ 0,5 % (tzn. 5 tys. na milion zakażonych), a rozmaite ciężkie powikłania - parę kolejnych % (parędziesiąt tysięcy na milion).

Jak to się ma do zagrożenia, które podobno powodują szczepionki, według najbardziej alarmistycznych teorii?
Ilu spośród kilku milionów zaszczepionych już Polaków zmarło lub ciężko zachorowało?

Watelumajorze - Pią 28 Maj, 2021

Odp. krótko.
Zmarło tyle, że w normalnych warunkach z powodu tych zgonów wycofanoby komercyjnie dostępny preparat z obrotu.
Tu jest raport.

https://www.gov.pl/web/sz...y-poszczepienne

( na dole strony, ignorujemy reklamę J&J z lewej po drodze)

Ściągamy pdf. Otwieramy. używamy CTRL F i wpisujemy w okno wyszukiwania zgon. Obserwujemy co się dzieje na prawym pasku pionowym i powolutku cierpliwie jedziemy przez wyniki.

PS szkoda się powtarzać, że jeśli nakręca się żałosny cyrk z loteriami, a twarzami akcji plakatowej zamiast lekarzy z nazwiskiem są jacyś celebryci + do tego połowa lekarzy woli sama się nie szczepić, drowi Basiukiewiczowi zamyka się konto twitterowe - no to co ja sobie mam o tej hucpie myśleć?
Hong Kong już bierze pod uwagę utylizację tych preparatów bo nie ma zainteresowania wśród ludzi.

-=Alex=- - Pią 28 Maj, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
plakaty i spoty z motywem jak powyżej
W nawiązaniu do tej pani z plakatu, to sczepiłbym się na 100%.
ToMac - Pią 28 Maj, 2021

Ryzyko jest zawsze. Zdrowotne czy finansowe...
Stefan Fuglewicz - Pią 28 Maj, 2021

Watelumajorze - nie mam teraz czasu na czytanie artykułów czy raportów.
Czytałeś, to napisz - ile zgonów i dla jakiej liczby szczepień są to dane, i jak określono związek zgonu ze szczepienem. Bo możliwości są różne - zaszczepiony umiera na COVID bo zakażenie było wcześniej albo organizm nie wytworzył przeciwciał, miał zawał, raka, wpadł pod samochód...

mrigi - Pią 28 Maj, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Watelumajorze - nie mam teraz czasu na czytanie artykułów czy raportów.
Czytałeś, to napisz - ile zgonów i dla jakiej liczby szczepień są to dane, i jak określono związek zgonu ze szczepienem. Bo możliwości są różne - zaszczepiony umiera na COVID bo zakażenie było wcześniej albo organizm nie wytworzył przeciwciał, miał zawał, raka, wpadł pod samochód...

Tak trochę to chyba robisz przysłowiową ku##ę z logiki, bo wyżej piszesz o śmiertelności na sam covid, a tu próbujesz wysnuć że zaszczepiony umiera "przy okazji" na coś innego. Bo te Twoje statystyki wyliczane powyżej to rozumiem śmierci z powodu covida, bez chorób współistniejących itp tak?
Reasumując Twoje myślenie: na covid się umiera, a na szczepienie się umiera bo się wpadło pod samochód :nie2:

Miarkuj w swoich słownych zapędach. :nie2:

focus - Pią 28 Maj, 2021

Na stronie www.ron ... :cii: znajduje się ''zestawienie szczepień'' żołnierzy i PRON w SZ. (dostęp do folderu, tylko dla określonej grupy żołnierzy) Negujący szczepienia mogą być zaskoczeni, skalą zdeklarowanych i zaszczepionych żołnierzy i pracowników w całych Siłach Zbrojnych.

Ze swojej strony nadmienię, iż w mojej instytucji, liczba osób zdeklarowanych do szczepienia wynosi - 87%, liczba osób zaszczepionych w stosunku do zdeklarowanych - 88%, liczba zaszczepionych II dawką - 28 %. Stan z dzisiaj.

Jestem zaszczepiony dwoma dawkami Corminaty. Nie miałem żadnych dolegliwości. Z danych (18 mln zaszczepionych) udostępnionych na stronie gov.pl wynika, że zgon po przyjęciu szczepionki na COVID-19 odnotowano u 56 osób. (0,0000031%) Nieznacznie przeważali tu mężczyźni – było ich 30 w stosunku do 26 kobiet.

Nie będę nikogo namawiał do szczepienia, zarówno nie będę komentował ''argumentów'' niczym nie popartych o wszczepianiu chipów, zmianie kodu genetycznego, czy też nadmiernych zgonach poszczepiennych. Jeżeli ktoś wierzy w teorie spiskowe niech się nie szczepi. Są zwolennicy i przeciwnicy, tego się trzymajmy. Każdy podejmuje decyzje wg. swojego uznania.

przypadeek - Pią 28 Maj, 2021

focus napisał/a:
liczba osób zdeklarowanych do szczepienia wynosi - 87%, liczba osób zaszczepionych w stosunku do zdeklarowanych - 88%, liczba zaszczepionych II dawką - 28 %. Stan z dzisiaj.

focus napisał/a:
Nie będę nikogo namawiał do szczepienia...
Szkoda, że te procenty nie wskazują ile osób zaszczepiło się z przyczyn, uwaga cudzysłów, "namowy" przez przełożonych. Chociaż niektórzy uważają, że osiągnięcie celu jest najwyższym priorytetem a sposoby do osiągnięcia tego celu to tylko nic nieznaczące sugestie... takie malutkie. A kogo one nie przekonają to po łapkach.
Ps. słupki jak zwykle są najważniejsze...

Stefan Fuglewicz - Pią 28 Maj, 2021

Mrigi - nadinterpretujesz.
Poprosiłem o skonkretyzowanie informacji, bo nie czytałem źródła na które się powołał. Dane na których ja się oparłem, w miarę dokładnie wiadomo czego dotyczą - to są te oficjalne komunikaty, które codziennie podają wszysstkie media i tysiąc razy było to komentowane.
Watelumajorze odpowiedział na mój post tak, jakby ilość zgonów poszczepionkowych była porównywalna z liczbą zgonów pocovidowych, co się kompletnie nie zgadza z tym, co ja słyszałem, więc zasugerowałem, żeby sprawdził, co to za dane.

Focus "stawia kropkę nad i": 0,0000031%
W porównaniu z 0,5 % jest to ponad 160 tysięcy razy mniej.
I jak tu się nie dziwić, że są ludzie, którzy nie chcą - zupełnie za darmo - zwiększyć swojej szansy na przeżycie ponad sto tysięcy razy...

Focus - bardzo możliwe, a właściwie to chyba pewne, że dla części dowódców najważniejsze są słupki, które umieszczą w swoich sprawozdaniach (bo ktoś ich na podstawie słupków ocenia...). Generalnie to chory system, ale w tym przypadku kwestia trzeciorzędna.
Gorzej, że - jak słyszę - ludzi się straszy, wywiera nacisk w sposób nielegalny. Byłoby inaczej, gdyby wyszło zarządzenie: pewne grupy zawodowe, na pewnych stanowiskach, mają obowiązek się zaszczepić, jeśli nie ma przeciwskazań potwierdzonych przez lekarza. A ci co się nie podporządkują, będą np. przesunięci do innej roboty, albo na postojowe. I sytuacja byłaby czysta.
Ale poza kwestią metod - zaszczepienie większości społeczeństwa wydaje się celem nadrzędnym. W końcu większość z nas godzi się z tym, że trzeba zapinać pasy, i uważa za naturalne, że desperata chcącego skoczyć z dachu próbuje się siłą powstrzymać. A tu chodzi nie tylko o zwiększenie szansy na przeżyci konkretnych osób, które szczepić się nie chcą, ale i wygaszenie epidemii. Pamiętajcie, że jak epidemia nie zostanie zduszona do końca roku - przez takich delikwentów właśnie - to wszyscy pozostali będą się musieli szczepić co pół roku.

focus - Pią 28 Maj, 2021

przypadeek napisał/a:
Szkoda, że te procenty nie wskazują ile osób zaszczepiło się z przyczyn, uwaga cudzysłów, "namowy"


I tak się tworzy teorie spiskowe. Dlaczego od razu sugerujesz wpływ przełożonych na decyzję podwładnych ?. Pracuję w instytucji, w której przełożeni szanują i respektują suwerenne decyzje. Zarówno 500 jak i 300 nie wywierali jakiejkolwiek presji na żołnierzy i pracowników. Są świadomi obaw z tym związanych. Jestem pełen podziwu jak zachował się mój naczelny oraz jak podszedł z rozwagą i zrozumieniem do sytuacji. Prezentujesz typowe podejście do zagadnienia, na zasadzie ''każdy Polak to złodziej i pijak''. :zly3:

przypadeek - Pią 28 Maj, 2021

tak focus, tak...
michqq - Pią 28 Maj, 2021

focus napisał/a:
Negujący szczepienia mogą być zaskoczeni, skalą zdeklarowanych i zaszczepionych żołnierzy i pracowników w całych Siłach Zbrojnych.

Ze swojej strony nadmienię, iż w mojej instytucji, liczba osób zdeklarowanych do szczepienia wynosi - 87%, liczba osób zaszczepionych w stosunku do zdeklarowanych - 88%, liczba zaszczepionych II dawką - 28 %. Stan z dzisiaj.


Negujący w sensie że ostrożni?
Ludzkość popełniła wiele błędów, i powszechność błędów nie zawsze oznacza nieistnienie błędu.

"Negujący azbest" w latach 70tych mogli zapewne być zaskoczeni skalą uzycia azbestu w gospodarstwach domowych - zapewne również osiemdziesiątkilka procent gospodarstw domowych używało w jakiejs postaci azbestu na codzień.
:gent:

Cytat:
Jeżeli ktoś wierzy w teorie spiskowe niech się nie szczepi.


To jest przykład takzwanej fałszywej alternatywy.
Jedno nie wynika z drugiego.

i - Sob 29 Maj, 2021

Powiadacie, iż owe 56. osób, które zmarły po szczepieniu to znikomy ułamek procenta?
Otóż dla bliskich tych osób to jest zawsze 100% utraty.

No to pojeździjcie sobie po rodzinach tych osób, które zmarły i potłumaczcie im, że nie ma w ogóle się czym przejmować bo - to jest znikomy ułamek procenta.

Nie mam żadnych wątpliwości, iż gdyby te osoby nie poddały się szczepieniu to wciąż by żyły.

mrigi - Sob 29 Maj, 2021

Cytat:
to są te oficjalne komunikaty, które codziennie podają wszysstkie media

No to wiadomo powszechnie że podają zgony w których covid "uczestniczył" przy okazji, a nie był przyczyną.

Cytat:
zwiększyć swojej szansy na przeżycie ponad sto tysięcy razy...

Covida przeszedłem na pełnym lajcie, gdyby nie test do którego w zasadzie mnie małżonka zmusiła nie wiedziałbym że mam covida. Po szczepieniu praktycznie umierałem z niezbijalnym 40stopni przez 4 dni. Tak więc nie wiem gdzie zwiększyłem szansę ponad sto tysięcy razy :gent: . I nie, śmieszy mnie już tekst pokroju że to naturalna reakcja organizmu, bo naturalną reakcją organizmu było przejście covida i ozdrowienie, nie przymieranie po teoretycznie "słabszym" wirusie w szczepionce.

Cytat:
Pracuję w instytucji, w której przełożeni szanują i respektują suwerenne decyzje.

A potem się obudziłeś, wstałeś i poszedłeś do prawdziwej pracy :viktoria: . U nas było takie ciśnienie, tak się wszyscy rzucali, robili zajęcia w sobotę, powysyłali na szpitale covidowe "opornych", że w życiu nie uwierzę w szanowanie decyzji :cool: . Koledzy z innych jednostek też by Ci nie uwierzyli.

Cytat:
to wszyscy pozostali będą się musieli szczepić co pół roku.

To jest typowa "win-win" situajszon ;) . Ci co nie chcą się nie szczepią, miłośnicy chemii mogą się dźgać co pół roku i brać udział w loterii fantowej :efendi2:

Cytat:
No to pojeździjcie sobie po rodzinach tych osób, które zmarły i potłumaczcie im, że nie ma w ogóle się czym przejmować bo - to jest znikomy ułamek procenta.

Bez tworzenia teorii spiskowych, przytoczę tzw dowód anegdotyczny - więcej mam znajomych u których ktoś z rodziny zmarł na covida, niż znajomych u których ktoś zmarł na szczepienie. A nie, czekaj, nikt nie zmarł na szczepienie.

Stefan Fuglewicz - Sob 29 Maj, 2021

A mnie przez jeden raz bolało ramię. Czy z tego wynika, że to ja mam rację, a inni piszą bzdury?

Problem polega na tym, że niektórzy nie rozumieją, co to jest statystyka.
Pewnie, że śmierć 56 osób zmarłych w związku z podaniem szczepionki to dramat dla ich rodzin i przyjaciół. Ale czy ktoś sądzi, że rodziny i przyjaciele zmarłych w związku z zakażeniem koronawirusem cierpiały mniej?
Zapewne cierpiały tak samo. Nie chodzi o porównanie skali dramatu i cierpienia, tylko liczby przypadków. I o wynikającą stąd ocenę zagrożenia.
Ostrożność? Ostrożność wobec szczepionki, ale Covida się nie boimy, nie ma powodu?
Mamy wybór między dwoma drogami, obie wiążą się z ryzykiem. Ja wybieram tę ścieżkę, na której lawiny schodzą raz do roku, a nie tę, gdzie kilka razy na dobę.

Wyobraźcie sobie sytuację na misji. Zaczyna się ostrzał moździerzowy bazy. Wszyscy kryją się gdzie mogą, wpadają do najbliższego schronu. A jeden gość, wbrew instrukcji, zostaje na zewnątrzschronu, bo się boi, że strop jest za słaby i jak walnie centralnie 120-ka, to może się zawalić. Albo ma klaustrofobię, z czym jakoś udało mu się wcześniej nie zdradzić.
Co byście pomyśleli o takim koledze? Bo mi się zdaje, że powinien najbliższym samolotem wrócić do kraju, żeby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych.

przypadeek - Sob 29 Maj, 2021

Dobrowolność szczepień !!! Czy to tak ciężko zrozumieć? Czy to rządzący na konferencjach ciągle powtarzają, że nie ma przymusu szczepień czy wirtualne hologramy?
ToMac - Sob 29 Maj, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:

Ostrożność? Ostrożność wobec szczepionki, ale Covida się nie boimy, nie ma powodu?
Mamy wybór między dwoma drogami, obie wiążą się z ryzykiem. Ja wybieram tę ścieżkę, na której lawiny schodzą raz do roku, a nie tę, gdzie kilka razy na dobę.

Tak czy siak wszystko wyglądało nienaturalnie. W lesie z maskami. Deprecjonowanie i zaniedbanie alternatyw - rokujących czy nie. Narracja - "żadnego zagrożenia". 56 zgonów - a jednak jest jakieś. Nagła jedność w dobrodziejstwie a potem koniec - handelek na boku itp. Nakręcanie na szczepienia ale w przekazie brak informowania o statystyce NOP - porażenia nerwów twarzy, wodniczki, żaden nacisk na ew. środki osłonowe. I tak dalej. Albo ignorowanie zmęczenia w kontekście szczepienia służb czy wojska. Więc niezależnie od nakręcanych na teorie spiskowe wyglądało to słabo. A zawsze może to wykorzystać 3-cia strona. Publicznie słowa "tu, tu i tu" nie pojawią się nigdy. A bo jeden pan mówi że powód to jest "to" a tymczasem "tu, tu i tu". I jeszce to kreowanie idola - Albert dobrodziej. Szkoda że pół roku i zapomniano że opylił swoje akcje ten dobrodziej...Jest bohaterem bo pali hanukowe świeczki a jego dziadka załatwili zielonymi puszkami.. Ale zaraz, zawartość zielonych puszek to wymyślił nie Albert ale Fritz i nie Grek a niemiecki Zyd..

i - Sob 29 Maj, 2021

Odniosę się jedynie do tego fragmentu:
Stefan Fuglewicz napisał/a:
(...) Pewnie, że śmierć 56 osób zmarłych w związku z podaniem szczepionki to dramat dla ich rodzin i przyjaciół. Ale czy ktoś sądzi, że rodziny i przyjaciele zmarłych w związku z zakażeniem koronawirusem cierpiały mniej? (...)

Napiszę w kontekście "szczepić się czy nie". Nie w kontekście - jaka jest szansa na zachorowanie po szczepieniu jakie nie wywołało żadnych skutków ubocznych.

Nie zwracasz uwagi na pewien istotny szczegół.
Mianowicie - mamy, prawie że zerowy wpływ na to czy się zarazimy czy też nie. A zatem - to od nas nie zależy. Podkreślam sformułowanie - prawie że zerowy.

Natomiast wpływ na to czy poddamy się szczepieniu czy też nie mamy stu-procentowy.
Przynajmniej na razie.

tombombadil - Sob 29 Maj, 2021

U nas już ogłosili, ze na 15 sierpnia brak awansów dla niezaszczepionych; nawet tych niedopuszczonych przez lekarza lub odroczonych ze względu na stan zdrowia....
przypadeek - Sob 29 Maj, 2021

tombombadil, fous i tak w to nie uwierzy bo jak sam napisł:
Cytat:
Pracuję w instytucji, w której przełożeni szanują i respektują suwerenne decyzje.
Reszta pracuje chyba w innych...
ToMac - Sob 29 Maj, 2021

Gdzie dobrodzieje świata...:

Cytat:
Na świecie dwanaście państw, wśród nich niemal 60-milionowa Tanzania, 20-milionowa Burkina Faso, 16-milionowy Czad czy 3-milionowa Erytrea. - Jedna kwestia to kwestia przekazywania szczepionek, ale to, na co zwróciła uwagę Światowa Organizacja Zdrowia, to jest m.in. przekazywanie technologii - zwracał uwagę w TOK FM mec. Michał Modro, radca prawny z Kancelarii Banaszewska Modro, ekspert w dziedzinie prawa ochrony zdrowia.


https://www.tokfm.pl/Tokf...tml#s=BoxOpImg8

Jak 300 Polaków dziennie umierało na raka, dobrodziei w rządzie czy w mediach światowych nie było...

Stefan Fuglewicz - Sob 29 Maj, 2021

Ech... odwieczny nasz dylemat: umrzeć wolnym, czy pójść na ustępstwa i przeżyć.
Jeśli chodzi o zasady moralne i patriotyzm, skłaniałbym się do wyboru zgodnego z narodową tradycją. Ale umierać za wolny wybór - zapiąć pas czy nie, przyjąć szczepionkę czy nie? Tyle wolności byłbym gotów poświęcić. Zresztą - sarmackie umiłowanie wolności czasem trudno odróżnić od przekory - coś mi chcą narzucić, to zrobię na odwrót.

Zakażenie od nas nie zależy i zarazem zależeć może. Nie zależy o tyle, że 100% bezpieczeństwa dałoby jedynie zamknięcie w hermetycznym pomieszczeniu z odkażaniem wprowadzanego powietrza i pokarmów, co praktycznie nie jest możliwe. Ale jeśli kompletnie odrzucimy zasady bezpieczeństwa i np. co wieczór będziemy szaleć na dyskotekach, to prawdopodobieństwo zakażenia podbijemy bardzo wysoko.

Moim zdaniem trzeba oddzielić dwie sprawy.
Pierwsza to to, jak powołane do tego instytucje walczą z pandemią. Z wszystkimi błędami, bałaganem, nieprzemyślanymi i niepotrzebnymi w części restrykcjami dla ogółu obywateli i przedsiębiorców, rozjeżdżaniem się praktyki z przepisami. I tak dalej...
Druga - to podejmowanie decyzji tak, by jak najmniej zaszkodzić sobie, swojej rodzinie, przyjaciołom, kolegom z pracy.

No a poza tym pamiętajcie, że w podawaniu informacji o szkodliwości szczepień aktywne są konta, sterowane gdzieś ze wschodu. W każdym razie odkryto to w odniesieniu do Astry.
Kiedyś na wojskowych telefonach był napis "Uwaga! Wróg podsłuchuje!". Być może teraz na ekranach służbowych komputerów i telefonów powinno się wyświetlać "wróg dezinformuje".

Snake_Plisken - Sob 29 Maj, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Zakażenie od nas nie zależy i zarazem zależeć może. Nie zależy o tyle, że 100% bezpieczeństwa dałoby jedynie zamknięcie w hermetycznym pomieszczeniu z odkażaniem wprowadzanego powietrza i pokarmów, co praktycznie nie jest możliwe. Ale jeśli kompletnie odrzucimy zasady bezpieczeństwa i np. co wieczór będziemy szaleć na dyskotekach, to prawdopodobieństwo zakażenia podbijemy bardzo wysoko.

Ponad rok życia i pracy w warunkach straszliwej pandemii. Praca normalnie, bez żadnych tam zdalnych głupot. Praca z ludźmi i wśród ludzi, gdzie wykładniczo rośnie krąg kontaktów. Pomijając kwiecień 2020 bez zawracania sobie gitary jakimś odkażaniem czy maseczkami. Miejsce - spore miasto wojewódzkie. W sklepach nie odkażam rąk, bo potem się kleją. Żadnego dezynfekowania zakupów, w ogóle czegokolwiek. Maseczka na brodzie, bo mi okulary zaparowują. W firmie nikt mi nie zachorował. Wokół firmy, wśród znajomych na pewno ponad połowa. Większość bezobjawowo lub skąpoobjawowo. Parę osób w typie mocna grypa wymagająca 2 tygodni w domu. W całym tym wianuszku ludzi znam jedną osobę, która była hospitalizowana i leżała pod respiratorem. Żyje i ma się dobrze.
Z kręgu znajomych i rodziny zmarły 3 osoby z pozytywnym wynikiem PCR. Wszystkie w wieku ponad 70 lat. Wszystkie wiele chorób współistniejących np. po usunięciu nerki, terminalny stan nowotworowy albo ciotka zupełnie bezobjawowa ale zaliczająca kolejny udar.
Ja suplementy: witamina C, D, K, selen, cynk. Cały rok ruch: rower, las, świeże powietrze. Ostatni raz chorowałem w lutym 2020 na paskudną infekcję dróg oddechowych. Od tamtej pory nawet kataru. Zrobiłem w lutym 2021 test na przeciwciała - nie ma.
Kolega rówieśnik lat 48 zrobił test przed szczepieniem Astrą - IgG 180. Mówi - słuchaj, no nie wiem kiedy mogłem przejść tego Covida! Raz mnie nogi bolały, może wtedy?
Brat przechorował Covida w domu, faktycznie parę dni wymęczyła go wysoka temperatura. Równolegle z nim chorowała moja 77-letnia matka po sześciu operacjach z wieloma chorobami współistniejącymi. Trochę pokaszlała, temperatura 37,5. 1,5 miesiąca później test na przeciwciała: IgG 392... Mówi mi - słuchaj ale ja co roku luty/marzec mam taką infekcję ale, że teraz to Covid?
Jestem po szczepieniu J&J, żona po pierwszej dawce Pfizera, gdzie dwóch lekarzy patrząc w jej kartę twierdziło, że może się szczepić śmiało i czymkolwiek. Trzeci lekarz, z rodziny powiedział, że absolutnie żadna Astra Zeneca i J&J! Tylko Pfizer lub Moderna, a i to trzeba cię przyszykować odpowiednio zmieniając przyjmowanie stałych leków. Dwóch jednak wcześniej twierdziło "dawaj, zmieścisz się śmiało"!
Dzieci nie dam tknąć żadną szczepionką.
Jest prosta sprawa, że wirus stanowi istotne statystycznie zagrożenie zależnie od wieku. Do marca 2021 w Polsce zmarło z pozytywnym wynikiem PCR 40 osób poniżej 18 roku życia i to są osoby w większości wcześniej przewlekle chore. MZ już tych informacji nie publikuje. Do 40 roku życia zmarło do marca 2021 ok tysiąca osób liczonych łącznie tylko Covid/choroby współistniejące.
Nie wiem jaka jest średnia wieku w wojsku ale zgaduje, że nie jest to 40-50 lat, a to jest przedział wiekowy od którego warto dokonać bilansu ryzyka choroby i ryzyka eksperymentalnej szczepionki.
Młodsi to jak bardzo chcą, to niech się szczepią. Od dzieci wara, aczkolwiek wiem, że są osobniki, które deklarują, że swoje dzieci zaszczepią.

Watelumajorze - Sob 29 Maj, 2021

Przepraszam, czegoś nie rozumiem:
nagle w roku 2021 pana Fuglewicza martwi to, że ktoś spędza czas w tej powiedzmy umownej "dyskotece" ponieważ "podbija ryzyko". Ludzie... Jak wyście żyli do tej pory tyle lat???*
Proszę się rozglądnąć po ulicy, poczcie, nie wiem po czym jeszcze: po sklepie, przystanku autobusowym, deptaku miasta w weekend, po gastronomii próbującej robić coś na wynos, po kurierach glovo popierniczających na rowerach, po kurierach dpd i in. - i odpowiedzieć sobie samemu w duchu na pytanie: czy naprawdę widzicie gdzieś jakąś pandemię????
Przecież sami tylko patrzycie gdzieby tu zabukować wypoczynek w dobrej cenie, no kamon - uczciwie: siedzicie w dezynfekowanej izolacji???

Pracuję twarzą w twarz z ludźmi z całego świata, w marcu 2020 nikogo nie obchodziło, że w wyniku sztucznie wykreowanej paniki narażono mnie na wielki tłok bo ci ludzie próbowali wrócić do siebie, miałem umrzeć pod respiratorem bo jestem niewierzący niepraktykujący i do dziś nawet nie smarknąłem. Gdzie jest ta wasza krwawa epidemia która przebija podobno wszystkie plagi egipskie???

Jaki wariant obowiązuje jutro? Wietnamski? Nepalski? Indyjsko-brazylijski? A dlaczego nie niemiecki?

*nie - odpowiedź :"bo wczesniej nie było koronawirusa" - nie przejdzie; wczesniej było mnóstwo koronawirusów, tylko nie miały wsparcia medialnego ani żadnego menago.

i - Nie 30 Maj, 2021

Snake_Plisken napisał/a:
Maseczka na brodzie, bo mi okulary zaparowują.

A zatem jesteś niewyuczalny.
Maseczkę naciąga się wysoko na nos a noski okularów opiera się na maseczce. I nic nie zaparowywuje.

michqq - Nie 30 Maj, 2021

Jako stary okularnik:
Okulary zaparowywują niezaleznie od maseczki lub jej braku, wystarczy że oczy są wilgotne a okulary zimne.
Nie ma na to rady.
W sklepach z okularami sprzedają spreje do zmniejszania zaparowywania, ale działają one tylko połowicznie.
Natomiast "i" oczywiście ma rację - jak się źle założy maseczkę tak że się specjalnie dyszy na szkło - no to cudów niema, zparowywac bedzie jeszcze więcej.

:gent:

Stefan Fuglewicz - Nie 30 Maj, 2021

Przy czym "niewyuczalność" spowodowana jest w tym przypadku zapewne tzw. oślim uporem. Rąk najwyraźniej nie odkażał nigdy, bo by wiedział, że wystarczy kilkanaście ruchów jak przy myciu i substancja się wchłania w skórę, nie zostawiając uczucia lepkości. Maseczkę pewnie też po pierwszym zaparowaniu spuścił pod nos i tak mu została do dzisiaj.
Ja sobie jakoś z okularami radzę i nie jęczę.

Szczepionki, które są stosowane w Polsce, nie są eksperymentalne. Przeszły badania i zostały dopuszczone do użycia przez odpowiednie instytucje, tak jak wszystkie inne leki.

Potwierdza się, że niektórzy nie rozumieją, co to jest statystyka i próba reprezentatywna. Otóż to nie jest to to samo, co grupa osób, które osobiście znam.

Pewnie, że można się zarazić w wielu miejscach. Ale akurat na przystanku, w autobusie i sklepie zakażenia można z dużym prawdopodobieństwem uniknąć, zakładając właściwie maseczkę (o ile nie będzie to noszona od miesięcy brudna szmatka - bo i tak się zdarza), odkażając ręce przy wejściu i wyjściu ze sklepu, zakładając i w odpowiedni sposób zdejmując jednorazowe rękawiczki.

Co do wiarygodności źródeł informacji - wciąż mnie zadziwia, jak Polak może wierzyć bardziej niz innym tym portalom, które powielają kremlowską propagandę.
Przy okazji - uprzejma prośba do moderatorów. Jeśli pojawiają się na Forum wpisy powielające informacje podejrzane informacje, sprawdzajcie choć wyrywkowo, czy ktoś się pod użytkownika nie podszywa.

Watelumajorze - Nie 30 Maj, 2021

i napisał/a:

Maseczkę naciąga się wysoko na nos a noski okularów opiera się na maseczce. I nic nie zaparowywuje.

No tak. Prawda. Tylko pytanie.... PO CO?

i - Nie 30 Maj, 2021

Szanuję Pana, Panie Stefanie i nie zamierzam zagłębiać się w dyskusję.
Napiszę tylko o pewnej refleksji.

Kiedy zapowiadało się na pandemię zaopatrzyłem się zarówno w maseczki jak i rękawiczki.
Nie pamiętam już nazwy tych rękawiczek (albo - producenta).
Przy każdym wyjściem z domu zakładałem maseczkę i rękawiczki.
Maseczek nigdy nie prałem. Wyrzucałem po dwukrotnym użyciu i zakładałem nową.
Rękawiczki zaś zdejmowałem, zawijałem w folię i wyrzucałem po jednokrotnym użyciu.

Do dziś zostało mi mnóstwo owych maseczek i owych rękawiczek. Co prawda rękawiczek już nie używam. Ale ręce wciąż myję ze 20 razy dziennie.

Patrzą na mnie teraz jak na dziwoląga. Gdyż cały czas chodzę w maseczce. Nie jestem zaszczepiony - nie chcę się zarazić.

Watelumajorze - Nie 30 Maj, 2021

Na Boga...od kogo i czym?????

Może nie popadajmy w paranoję czy hipochondrię.

i - Nie 30 Maj, 2021

Przepraszam za edytowanie postu.
Zauważyłem, iż klawiatura nie wybiła mi "ę".

Ot, taka moja przypadłość - staram się dbać o poprawność wysławiania się.

ToMac - Nie 30 Maj, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Preparaty medyczne warunkowo dopuszczone przez EMA, producent nie ponosi odpowiedzialności za NOP. Nie dokończono cyklu badan klinicznych, nie testowano na dzieciach w wieku 12 lat i nie zalecane dla kobiet w ciąży. To co to jest? Eksperyment pod hasłem szczepimy wszędzie, każdego a potem to się okaże. Włączcie komputer jakim jest mózg a wyłączcie szambo media głównego ścieku :!:
Tak w nawiązaniu do:
"Szczepionki, które są stosowane w Polsce, nie są eksperymentalne. Przeszły badania i zostały dopuszczone do użycia przez odpowiednie instytucje, tak jak wszystkie inne leki."

Napisał kolega Stefan.


To prawda. Niechęć do ponoszenia odpowiedzialności za NOP przy medialnej propagandzie "nie ma ryzyka" to rżnięcie głupa. Część badań miało się zakończyć w 2023 roku. Nie zmienia to postaci rzeczy, czym był/jest wirus i jego mutacje. Komu ew. miał zrobić kuku a komu finalnie zrobił i dlaczego. Moja wizja problemu jest inna niż obu dominujących stron "konfliktu" szczepionkowego. "Nie tak miało być". Oczywiście 3-cie strony i poszczególni gracze "przy okazji" niejako mogą i grają swoje.

A u nas? Skoro nawet w PRL "Litwo Ojczyzno moja" przeszło, to i szczepionki przejdą :)

Michael444 - Wto 01 Cze, 2021

Co do masek to mało kto wie, że filtrują one tylko w jednym kierunku. Nie chcę nikogo zaśmiecać, ale większość społeczeństwa przez całą pandemię wdychała przez maski niefiltrowane powietrze. I w sumie bardzo dobrze.
Lumen - Wto 01 Cze, 2021

Czas przeszły dokonany jest nie na miejscu - zobaczymy jakie będą kolejne "fale" pomimo akcji szczepienej.
Niemniej chciałbym zauważyć ze ja przez praktycznie rok nie używałem maseczek - tylko "zgodnie z prawem" arafatki czyli nie filtrowałem wcale...

I to tyle na temat "teoria vs rzeczywistość"

Snake_Plisken - Wto 01 Cze, 2021

i napisał/a:
Snake_Plisken napisał/a:
Maseczka na brodzie, bo mi okulary zaparowują.

A zatem jesteś niewyuczalny.
Maseczkę naciąga się wysoko na nos a noski okularów opiera się na maseczce. I nic nie zaparowywuje.

Ha, ha dzięki za fachowy instruktaż musiałem coś przegapić przez ten ponad rok.
Oczywiście, że tak jest jak ktoś lubi nosić maseczkę przez dłuższy czas ale jak potrzeba w ciągu dnia zakładać i zdejmować ją kilka, kilkanaście razy, to wybacz ale mnie się nie chciało. To znaczy przeszło mi po jakichś 2-3 tygodniach kwietnia 2020. Potem zaopatrzyłem się w zgrabny kawałek szmaty, który zdecydowanie do niczego nie przylegał, dzięki czemu umożliwiał swobodne oddychanie, a w pozycji z nosem swobodnym, to już w ogóle był cacy. Ten kawałek szmatki ze sznureczkami doskonale spełniał swoje podstawowe zadanie tj. maseczki antymandatowej. Rzecz jasna miałem też epizod z przyłbicą, która była zdecydowanie fajniejsza ale po roku epidemii rząd uznał jednak, że przyłbice zabijają.

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Przy czym "niewyuczalność" spowodowana jest w tym przypadku zapewne tzw. oślim uporem. Rąk najwyraźniej nie odkażał nigdy, bo by wiedział, że wystarczy kilkanaście ruchów jak przy myciu i substancja się wchłania w skórę, nie zostawiając uczucia lepkości. Maseczkę pewnie też po pierwszym zaparowaniu spuścił pod nos i tak mu została do dzisiaj.
Ja sobie jakoś z okularami radzę i nie jęczę.

Patrz wyżej, a co do odkażania i zacierania. Owszem, sporą część płynów do odkażania da się stosować w ten sposób. Jednakże zdarzyło mi się parę razy trafić na produkt, który można było sobie wcierać do usranej śmierci, a dłonie jak się kleiły, tak się kleiły. Ponieważ zaś nie ma jednego odgórnego preparatu do odkażania i jest to taka rosyjska ruletka na jaki się w danym miejscu trafi, to na wszelki wypadek przestałem udawać, że z tego korzystam.

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Szczepionki, które są stosowane w Polsce, nie są eksperymentalne. Przeszły badania i zostały dopuszczone do użycia przez odpowiednie instytucje, tak jak wszystkie inne leki.

No nie wiem czy wszystkie inne leki są dopuszczane warunkowo i na określony czas w ciągu, którego producenci mają dostarczyć finalne raporty z ich stosowania po których ewentualnie dostaną normalne dopuszczenie do stosowania.

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Pewnie, że można się zarazić w wielu miejscach. Ale akurat na przystanku, w autobusie i sklepie zakażenia można z dużym prawdopodobieństwem uniknąć, zakładając właściwie maseczkę (o ile nie będzie to noszona od miesięcy brudna szmatka - bo i tak się zdarza), odkażając ręce przy wejściu i wyjściu ze sklepu, zakładając i w odpowiedni sposób zdejmując jednorazowe rękawiczki.

Tak z ciekawości zapytam czy to odkażanie i jednorazowe rękawiczki, to na okoliczność nowej, świeckiej tradycji czy w jakim celu? Obecnie może pan bez trudu znaleźć poważne źródła potwierdzające, że szansa na zakażenie wirusem SARS-COV2 poprzez dotykanie przedmiotów i w ogólnie czegokolwiek jest znikoma. Ba! Szansa na zakażenie się drogą powietrzną na przestrzeni otwartej jest tak znikoma, że sens noszenia maseczek na przestrzeni otwartej jest po prostu żaden ale co kto lubi.
Oczywiście rozumiem jeśli ktoś jest fetyszystą pełną gębą i na przykład przed wejściem do sklepu wkłada te rękawiczki, które rzecz jasna dodatkowo dezynfekuje. Robi zakupy i idzie płacić terminalem. Wtedy wypadałoby zmienić rękawiczki lub nałożyć nowe na stare, bo terminal jest najczęściej dotykanym miejscem przez wszystkich. Wychodzimy ze sklepu i znów odkażamy rękawiczki. Zakupy najlepiej do wydzielonego kontenerka w bagażniku. Pod domem znów nakładamy rękawiczki, bo zakupy są niebezpieczne, trzeba je dopiero zdezynfekować! Co też czynimy w domu dzieląc zakupy na te, które można zdezynfekować od ręki i te, które musimy odłożyć do kwarantanny!
Przyjemnej zabawy!
Z innej pary kaloszy mój osobisty brat kiedy jego żona zachorowała na Covid-19 nie miał biedaczek co ze sobą zrobił więc czas żoninej choroby spędził razem z nią, śpiąc w jednym łóżku, a nawet nie tylko śpiąc. Był święcie przekonany, że musiał w ten sposób również się zarazić, nawet jego lekarz rodzinny był o tym przekonany, bo 4 miesiące później kiedy brat zachorował mając kaszel, gorączkę ponad 39 leczył go antybiotykiem. No bo ty przecież Covida przeszedłeś bezobjawowo w listopadzie razem z żoną. Dopiero po paru dnia kiedy antybiotyk nic nie pomagał, a gorączka nie spadała wysłał brata na test i co za niespodzianka Covid-19. Równolegle podobne objawy miała mieszkająca z nim nasza mama ale nie miała takiej gorączki, ledwie stan podgorączkowy. Kiedy bratu wyszedł pozytywny test też chciała zrobić ale zrezygnowała, bo musiałaby pieszo pofatygować się do przychodni, a jest już starszą, schorowaną kobietą więc sobie odpuściła. Była na kwarantannie, a w tym czasie miała termin na szczepienie, który trzeba było przesunąć. Przychodnia była bardzo namolna i wydzwaniała żeby mama się zaszczepiła jak tylko wyjdzie z kwarantanny. Powiedziałem matce, że absolutnie nie będzie się szczepić, bo jakieś durne babska z przychodni wydzwaniają. Ma infekcję i nawet jeśli to nie Covid, to ma odczekać minimum miesiąc od infekcji zanim może się szczepić. Natomiast jeśli to Covid, to tym bardziej musi odczekać. 1,5 miesiąca od zakończenia
kwarantanny poszła i zrobiła test na przeciwciała, który dla IgM wskazał 0, a dla IgG 392, co jest najwyższym znanym mi wynikiem wśród znajomych. Najwyżej wcześniej dwóch znajomych miało IgG 180. Jeden przechorował 2 tygodnie, a drugi o tym, że "przechorował" dowiedział się dopiero z testu.
Przypadek mojej matki był pierwszym z którym się zetknąłem, gdy ekipa szczepiąca miała w nosie stan zdrowia pacjenta do szczepienia. Liczyło się tylko odfajkowanie szczepienia. Pomijam szereg chorób, które trapią moją matkę czy leków, które przyjmuje.
Potem sam tego doświadczyłem i wśród bezpośrednich znajomych w pracy, a jesteśmy obecnie praktycznie wszyscy poza jedną osobą zaszczepieni. Mnie przed szczepieniem sympatyczny lekarz osłuchał, przebadał, zmierzył temperaturę. Znajomych nikt nie osłuchiwał. Jednym zmierzono ciśnienie, innym nie. Dwóch kolegów z podobnym wysokim ciśnieniem. Jednemu kategorycznie powiedziano, że takie ciśnienie dyskwalifikuje do szczepienia ale, że szczepienie musi się odbyć podano mu lek obniżający ciśnienie i jak spadło na miejscu zaszczepiono. Drugiemu z takim samym ciśnieniem bez ceregieli od razu zaaplikowano szczepionkę.
Ja się zaszczepiłem J&J i moja żona też się nią zapisała. W między czasie konsultowała się z dwoma lekarzami, którzy mieli wgląd w jej kartotekę, gdzie jak wół jest na co się leczy i jakie leki przyjmuje. Obaj lekarze stwierdzili, że śmiało może przyjąć dowolną szczepionkę. Ponieważ akurat zabrakło J&J, to żona zadzwoniła do trzeciego lekarza, tym razem z rodziny. Ten złapał się za głowę i stwierdził, że przy lekach jakie żona bierze absolutnie J&J i Astra Zeneca odpada. Żeby zaszczepić się Pfizerem ustalił harmonogram przyjmowania stałych leków żony tak aby w terminie szczepienia i po miała odpowiednią przerwę.
No ale to był lekarz z rodziny. W pozostałych przypadkach raczej ma się szansę, że lekarza dokonującego kwalifikacji przed szczepieniem guzik będą obchodzić nasz stan zdrowia, choroby, przyjmowane leki. W końcu i tak szczepionkę przyjmujemy na własną odpowiedzialność...

i - Wto 01 Cze, 2021

Zdaję sobie sprawę z tego, że ilu ludzi tyle będzie opinii i podejść do zagadnienia.

Od 15. maja zniesiono obowiązek noszenia maseczki chociażby w przestrzeni otwartej (przy zachowaniu dystansu). Ale pozostał obowiązek jej noszenia np. w sklepach. A ja ze zdziwieniem obserwuję, że i w klepach ludzie ich już nie noszą.
Ach ta nasza jedna z cech narodowych - przekora.

Snake_Plisken - Wto 01 Cze, 2021

i napisał/a:
Od 15. maja zniesiono obowiązek noszenia maseczki chociażby w przestrzeni otwartej (przy zachowaniu dystansu). Ale pozostał obowiązek jej noszenia np. w sklepach. A ja ze zdziwieniem obserwuję, że i w klepach ludzie ich już nie noszą.
Ach ta nasza jedna z cech narodowych - przekora.

ja bym to akurat nazwał zdrowym rozsądkiem i wciąż występowaniem ludzi, którzy nie dają się nabierać na nie tanią propagandę.
Po pierwsze, maseczki mają sens tylko w przypadku osób objawowych, u których trwa intensywne namnażanie wirusa i jego emisja na zewnątrz przez chorobowe wydzieliny, kaszel, kichanie. Osoby bezobjawowe po prostu nie mają odpowiednio groźnej ekspresji wirusa. Słabo się u nich namnaża, nie mają objawów emisyjnych jak kaszel.
Po drugie, maseczki żeby miały faktyczny sens muszą być profesjonalne, bo proszę wybaczyć ale taki mój kawałek szmatki, który rzecz jasna jest całkowicie zgodny z narzuconymi nakazami, przed niczym nie chroni. Już po kilku miesiącach straszliwej pandemii kiedy rynek nasycił się dowolnymi maseczkami w dowolnych ilościach i w przystępnych cenach nie było przeszkód aby rząd narzucił minimalny standard medyczno - techniczny maseczek. Nie zrobił tego, jedynie zaleca się takie i owakie. Gdyby to miało naprawdę znaczenie, to byłoby koniec kropka, tylko maseczki od atestowanego standardu takiego o to. Mieliście mnóstwo czasu żeby się w nie zaopatrzyć i koniec z prowizorką.
Tymczasem nic takiego nie nastąpiło przez kilkanaście miesięcy straszliwej pandemii i naprawdę wiele osób rozumie maseczki tylko i wyłącznie przez pryzmat głupiego nakazu i używa stosownie do zagrożenia karą finansową.
Naprawdę nikogo nie dziwi, że po kilknastu miesiącach straszliwej pandemii, ciężarówkach w Bergamo, stosach trupów w Indiach, ludzie noszą maseczki nie dlatego, że chronią przed wirusem tylko dlatego, że chronią przed mandatem? Że podstawową odpowiedzią kolejkowiczów do szczepienia na pytanie dlaczego chcą się zaszczepić nie jest "bo chcę przeżyć" tylko "bo chcę jechać na urlop", "bo chcę żeby w końcu sklepy były otwarte"?

ToMac - Wto 01 Cze, 2021

A w PRL w pociągowych WC sami byście je zakładali...
ToMac - Wto 01 Cze, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Najważniejsze to urlopy i wakacje oraz paszport srovid.

48h ważności po teście.

Jaras1976 napisał/a:

Producent preparatu nie prowadził badań klinicznych w tej kategorii wiekowej, WHO nie rekomenduje a sprzedawczyki z rządu będą wyszczepiać dzieciaki bo zarażają tylko jakoś nikt oprócz zdrowo rozsądkowych lekarzy i naukowców nie wspomina jak działa układ odpornościowy oraz, że kłucie nie chroni przed zakażeniem i zarażeniem.

Bez badań? Eksperyment na dzieciach? To jak mengeleszczyzna...

focus - Wto 01 Cze, 2021

Na forum mamy same ''autorytety i specjalistów", znawców od pandemii i wirusów z Yotube ...

Jaras1976 napisał/a:
W wojsku nie ma awansów dla nie ukłutych ponieważ żródło świrusa stwierdzono na pagonach nie ukłutych


Sanatorium dla weteranów z PTSD, nie jest dla ciebie (PRON), ale Ciechocinek z NFZ przydałby się tobie ...

Watelumajorze - Wto 01 Cze, 2021

Ciekawostka. Wiadomości rządowe ale także i te nierządne - straszą mutacjami najoryginalniejszej proweniencji. Im egzotyczniejsze tym lepsze bo nikt nie zweryfikuje :) Już nie pamiętam kiedy i jakimi sposobami zniknęła mutacja RPA i czy chiński "oryginał" już też nie obowiązuje. Czy może jednak obowiązuje.
Ciekawym dlaczego nie ma jakieś mutacji Illinois? Mamy wszak regularne połączenia lotnicze z Ciupagowem aka Chicago. I pełne pokłady.

Jaki wariant/mutacja obowiązuje jutro? Żebym wiedział czego się bać i czym straszyć dzieci.

zielony1 - Wto 01 Cze, 2021

Taka ciekawostka - w Peru. Oficjalnie peruwiański rząd potroił ilość zgonów w zwiazku z covid - skoczyło im do 180 tysiecy zmarłych

https://www.rp.pl/Koronaw...nie-wyzsza.html

Watelumajorze - Wto 01 Cze, 2021

Peru. Bezpieczna lokalizacja. Daleko. Można straszyć.

[ Dodano: Wto 01 Cze, 2021 ]
ToMac napisał/a:
Jaras1976 napisał/a:
Najważniejsze to urlopy i wakacje oraz paszport srovid.

48h ważności po teście.

Jaras1976 napisał/a:

Producent preparatu nie prowadził badań klinicznych w tej kategorii wiekowej, WHO nie rekomenduje a sprzedawczyki z rządu będą wyszczepiać dzieciaki bo zarażają tylko jakoś nikt oprócz zdrowo rozsądkowych lekarzy i naukowców nie wspomina jak działa układ odpornościowy oraz, że kłucie nie chroni przed zakażeniem i zarażeniem.

Bez badań? Eksperyment na dzieciach? To jak mengeleszczyzna...


Z ulotki Comirnaty Pfizera. Nie wiem czym mają być ostrzykiwane dzieciaki 12+, ale Pfizer jasno pisze, że ten preparat nie jest przeznaczony to testowania na osobach poniżej 16 roku.

KPRM na twitterze zaanonsował start wstrzykiwania czegoś 12+latkom za tydzień.


ToMac - Sro 02 Cze, 2021

Watelumajorze napisał/a:

Z ulotki Comirnaty Pfizera. Nie wiem czym mają być ostrzykiwane dzieciaki 12+, ale Pfizer jasno pisze, że ten preparat nie jest przeznaczony to testowania na osobach poniżej 16 roku.

KPRM na twitterze zaanonsował start wstrzykiwania czegoś 12+latkom za tydzień.

[url=https://i.ibb.co/LvGRB4X/Screen-Hunter-811.png]Obrazek[/url]


https://www.medonet.pl/po...l,53502355.html

Cytat:
Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła w piątek wniosek o rozszerzenie stosowania szczepionki Pfizer/BioNTech na dzieci w wieku od 12 do 15 lat.


Cytat:
Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej dr Paweł Grzesiowski podał w piątek, że badania kliniczne potwierdziły znakomitą skuteczność i bezpieczeństwo szczepionki Pfizer/BioNTech u dzieci w wieku 12-15 lat. Specjalista powołał się na badania opublikowane przez "New England Journal od Medicine".


Ekspert, znakomita skuteczność, powołał się na badania. Nie polskie. Oko za oko? Wtedy będzie skomlenie. Francuskim? Ale po chińsku.

Cytat:
Premier Mateusz Morawiecki, pytany w piątek rano o szczepienie osób między 12. a 16. rokiem życie, odparł, że rząd czeka na informacje o pozwoleniu na takie szczepienia i wraz z Radą Medyczną podejmie decyzje po otrzymaniu wszystkich informacji z Europejskiej Agencji Leków.

Czeka na informacje o pozwoleniu. Nie ma własnych badań. Postawa kundla.

michqq - Sro 02 Cze, 2021

focus napisał/a:
Na forum mamy same "autorytety i specjalistów", znawców od pandemii i wirusów z Yotube ...


Takie życie, takie czasy.
Zauważ że od WSZYSTKICH wymaga się żeby podjęli decyzję medyczną, gdy tymczasem na medycynie się nie znają. No to mają ją podjąć czy nie?
No to jest miejsce na decydowanie czy go nie ma?

:gent:

Immunizacja na Covid, to tak na prawdę jest próba dokonania zabiegu na ludzkim układzie immunologicznym, po którym mamy nadzieję że będzie on trwale przekształcony. Nadzieja polega na tym, że nabyta zostanie długotrwała odporność na Covid.
Zabieg ma w założeniu trwale przekształcić układ immunologiczny, tak aby uzyskać ten efekt terapeutyczny, to jest odporność na.
Pytanie laika:
No więc - które choroby układu immunologicznego są przeciwwskazaniem do tej immunizacji?
Zonk.
O tym się nie mówi. Układ immunologiczny jest słabo zbadanym systemem, ale wiadomo że może być schorowany i zniekształcony. Choroby układu immunologicznego dzielimy umownie na dwie kategorie: alergiczne, gdy układ immunologiczny błędne atakuje substancje przychodzące z zewnątrz, oraz autoimmunologiczne, gdy układ immunologiczny błędnie atakuje własne tkanki organizmu.

W jaki więc sposób dokonywana jest ocena uszkodzeń, zniekształceń, sprawności działania, kalectwa, czy innego tam zakresu performancu układu immunologicznego pacjenta, przed zabiegiem immunizacji?

Ano wcale.

No bo - jak się dawkuje jakiśtam ibuprofen czy acetaminofen, to wiadomo jak zmierzyć i jak dawkować - waży się pacjenta i podaje na kilogram, mądrzejsi lekarze jeszcze zlecają badania poziomów wydolności nerek i wątroby, na co są sensowne testy labowe, żeby dostosować dawkę lekarstw do wydolności tych filtrów organizmu, wiadomowiadomo.

Natomiast – my bardzo mało wiemy o tym jak "wymierzyć" czy "wytestować" ludzki układ immunologiczny, w celu jakiegoś przewidzenia z góry JAK on zareaguje na próbę zabiegu immunizacji.
Tak więc, gdy podaje się że ktoraśtam szczepionka na Covid daje spodziewany efekt terapeutyczny w 95%, to oznacza ni mniej ni więcej tylko tyle, że w 5% przypadków zabieg immunizacji jest nieudany i nie wiadomo właściwie dlaczego, i nie wiadomo właściwie jakie są konsekwencje owego nieudania się zabiegu.
Więcej:
Lekarstwa dają wiele efektów. Który z efektów uznamy za terapeutyczny a ktory za efekt uboczny - zależy od umowy. I tak, "Niebieskie Tabletki" były lekarstwem na poprawę ukrwienia serca. Efekt wzwodu był ubocznym. A w tej chwili zmieniono jedynie umowę na ten temat - a lek działa tak samo jak działał. Albo taki Benadryl (Nodisen, difenhydramina) - wymyślono go jako lek nasenny. Okazało się że jest też przeciwalergiczny, no to go przekwalifikowano. Teraz sprzedaje się go jako przeciwalergiczny, a uzyskaną senność kwalifikuje się jako działanie uboczne.
W przypadku szczepień udajemy że nie ma żadnych efektów ubocznych.
Przekształcamy układ immunologiczny, z nadzieją ze będzie to przekształcenie trwałe, i z nadzieją że żadnych przekształceń ubocznych - na tym układzie właśnie - nie ma.
Co jest, dobrze o tym wiemy, pewną naiwnością.
Co JESZCZE się przekształciło w układzie immunologicznym? Co się faktycznie przekształciło u tych 5% ktorym zabieg immunizacji się nie udał tak jak oczekiwano?

Za kilkadziesięt lat gdy będziemy wiedzieć więcej, to takie masowe szczepienia wszystkich, nieznanym preparatem, bez indywidulanego "obmierzania" układu immunologicznego w celu okreslenia "komu tego nie dać", bez określania: "ile tego dawać", bez określenia "komu dać którą wersję", bez wiedzy o efektach ubocznych występujących w ramach układu immunologicznego - będą zapewne postrzegane tak, jak my dziś postrzegamy leczenie ludzi arsenem i rtęcią.

Cóż przecież - lekarze są i dziś zgodni - do pewnego stopnia, arsen i rtęć - to działało!
:gent:

veteran - Sro 02 Cze, 2021

Screen z Facebooka.....








https://i.postimg.cc/Y9dVbmYR/Screenshot-2021-06-02-18-54-53-702-com-facebook-katana.jpg

ToMac - Sro 02 Cze, 2021

michqq napisał/a:

W jaki więc sposób dokonywana jest ocena uszkodzeń, zniekształceń, sprawności działania, kalectwa, czy innego tam zakresu performancu układu immunologicznego pacjenta, przed zabiegiem immunizacji?

Ano wcale.

Jakby się uprzeć, można by na konkretnych przypadkach badać przez n lat częstotliwość zachorowań/infekcji na różne grypy itp. Można też badać wpływ szczepionki na inne aspekty organizmu - podmianę genotypu itp. Można.

michqq napisał/a:

Okazało się że jest też przeciwalergiczny, no to go przekwalifikowano. Teraz sprzedaje się go jako przeciwalergiczny, a uzyskaną senność kwalifikuje się jako działanie uboczne.

W historii ludzkości często działanie uboczne stawało się podstawowym - np. zielone puszki.

michqq napisał/a:

W przypadku szczepień udajemy że nie ma żadnych efektów ubocznych.

I to jest kontrowersyjne. Zbyt intensywnej reklamie szczepień jako jedynego rozwiązania towarzyszyło na początku deprecjonowanie alernatyw. Jeśli są rokujące to się bada. A nie deprecjonuje. Kolejnym aspektem był fakt, iż w czasie tej promocji nie były zakończone badania kliniczne (planowane do 2023 roku). Producenci szczepionek odpowiedzialności wziąć nie chcieli. Przekaz w mediach już w czasie pojawienia się ulotki na EMA nie zawierał informacji dostępnej w tej ulotce - statystyka badań. Pojawiła się później. I tak dalej. Można więc kpić z teorii spiskowych ale składając fakty do kupy wygląda to co najmniej dziwnie.

Efekty boczne w ulotce zostały wymienione. Szczęśliwie statystyka - oficjalna - nie przekroczyła oczekiwań. Zwłaszcza jeśli chodzi o zgony. Oczywiście może być korygowana. Istotne było to, że w samej ulotce była informacja o wpływie na wątrobę (nie padła w mediach taka informacja). Na internecie - linkowałem - było widać zakontraktowanie badań na wpływ covid-19 na trzustkę do 2023 roku. I tak dalej.

michqq - Sro 02 Cze, 2021

veteran napisał/a:
Screen z Facebooka.....

Obrazek

Obrazek

[url=https://i.postimg.cc/62GYQqH4/Screenshot-2021-06-02-18-54-53-702-com-facebook-katana.jpg]Obrazek[/url]


https://i.postimg.cc/Y9dVbmYR/Screenshot-2021-06-02-18-54-53-702-com-facebook-katana.jpg


Ciekawe czy to ten sam:

http://nowaruda24.pl/1104978276/szeregowy-bohater
http://klodzko24.eu/293097464/szeregowy-bohater

ToMac - Sro 02 Cze, 2021

Inny przykład:

https://www.tokfm.pl/Tokf...e-bedziemy.html

Cytat:
Ekspert Naczelnej Izby Lekarskiej uspokajał również rodziców, którzy mają obawy dotyczące szczepienia. - Dzieci nie mają najczęściej chorób przewlekłych, to jest dużo mniejsza proporcja niż u dorosłych, a my wiemy, że część zdarzeń niepożądanych związanych ze szczepieniami jest efektem nałożenia się stanu zdrowia sprzed szczepienia na okres poszczepienny. Większość, absolutna większość szczepionek ma mniej działań niepożądanych u dzieci niż u dorosłych - podkreślał.


Co to jest absolutna większość? Przegłosowana?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wi%C4%99kszo%C5%9B%C4%87_bezwzgl%C4%99dna

Cytat:
Większość bezwzględna (większość absolutna) – większość osiągnięta, gdy podczas głosowania liczba głosów za wnioskiem jest większa od sumy głosów przeciw i wstrzymujących się[1] (aby wniosek został przyjęty, liczba osób popierających go musi stanowić więcej niż 50% wszystkich głosów). Większość bezwzględna jest wymagana np. w Sejmie do odrzucenia poprawki Senatu, ogłoszenia referendum ogólnokrajowego czy uchwalenia tajności obrad.


Albo:

Cytat:
Jak dodał, jest grupa, która nie chce się szczepić "bo nie", natomiast nie możemy zapominać o tym, że jest również grupa pacjentów, która nie można przyjąć szczepionki. Bo preparat mógłby spowodować groźną reakcję poszczepienną.


Pan Grzesiowski manipuluje, choć statystycznie wygląda to inaczej. Są przypadki dzieci które utraciły mowę po serii szczepień. Są materiały pokazujące szkodliwe substancje w szczepionkach. Na ile materiały są wiarygodne a na ile to wrzutki graczy trzecich to inna sprawa. Zniechęconych jest rzędy wielkości więcej, niż przypadków NOP tego typu.

michqq napisał/a:

Cytat:

https://i.postimg.cc/Y9dVbmYR/Screenshot-2021-06-02-18-54-53-702-com-facebook-katana.jpg


Ciekawe czy to ten sam:

http://nowaruda24.pl/1104978276/szeregowy-bohater
http://klodzko24.eu/293097464/szeregowy-bohater

Tak czy siak nie są "absolutnie bezpieczne".

A gdyby ktoś w imię "oko za oko" chciał egzekwować od pana doktora "należność" za życie np. tego bohatera, to byłaby małpa, lawina krętactw, lawirowania, wyparcia, zrzucania winy na innych i skomlenia.

focus - Sro 02 Cze, 2021

Zapomniałem dodać, iż oprócz ekspertów od Covid z Yotube, są również eksperci z Facebook. Wyciąganie marginalnych wyrywków z podtekstów redaktorów prasowych, takich samych znawców od wirusologii, co eksperci medyczni od COVID z NFoW, prowadzi do postrzegania problemu, jako destabilizacja i celowa manipulacja w określonym celu. :nie2:
Stefan Fuglewicz - Sro 02 Cze, 2021

A co jest "absolutnie bezpieczne"? Jak tak się zastanowić, to nic.
Pewien młodzieniec umarł z powodu dezodorantu. Zwykłego dezodorantu, jakiego codziennie używają miliony ludzi, tylko on się spryskiwał dokładniej, bo miał taką obsesję.
Przechodzenie przez ulicę jest niebezpieczne. Wiele osób doznało poważnych urazów we własnej łazience. Inni gwałtownie reagują na najbardziej powszechnie łykane leki.
Życie jest niebezpieczne, po prostu.
Trzeba tylko wybierać między tym, co jest mniej i bardziej niebezpieczne.
Covid jest tysiące razy bardziej niebezpieczny niż szczepionki przeciw Covid.
I ani tutaj, ani nigdzie indziej nie spotkałem się jeszcze z argumentem, przekonującym że jest inaczej.

ToMac - nienagłaśnianie możliwości powikłań jest kontrowersyjne, ale zrozumiałe. Zapewne był to świadomy wybór mniejszego zła. Za wszelką cenę zatrzymać wykładniczy wzrost liczby zgonów i zarazem nie mrozić dłużej gospodarki. Jak na wojnie - straty są nieuniknione, tylko trzeba starać się je minimalizować.

Czasem się zastanawiam, czy warto tłumaczyć. Może społeczeństwo, może armia będą lepsze, jak w wyniku pandemii zmniejszy się odsetek wyznawców teorii spiskowych.

Michael444 - Czw 03 Cze, 2021

Każda skuteczna terapia niesie za sobą ryzyko. Choćby najpowszechniej produkowany lek - kwas acetylosalicylowy - okalecza i zabija równie powszechnie. W USA umiera 20-25 osób na milion mieszkańców rocznie z powodu przyjmowania tego leku. Można go kupić w każdym markecie. O ile rzeczywiście szczepionki przeciwko COVID powodują śmiertelne powikłania to przy tym szeroko używanym leku wypadają blado. Czy ktoś protestuje przeciwko wolnemu handlowi tym lekiem czy jego sprzedaży w ogóle? Nie spotkałem się z tym. Czy szczepienia na COVID są skuteczne? Wystarczy włączyć jakikolwiek program informacyjny żeby przekonać się jak wyglądała zachorowalność i umieralność przed rozpoczęciem szczepień i po nim. Czy szczepienia będą powodowały powikłania? Na pewno. Czy korzyści przewyższają ryzyko? Jak cholera. Zawsze zbierze się grupa członków stowarzyszenia płaskiej ziemi która będzie przeczyć oczywistym faktom. Ot weźmy flagowy argument tejże grupy - przeciwciała. Ja mam takie, kuzyn inne a ciocia Zosia jeszcze inne. Jakie to ma znaczenie? Żadne. Ponieważ grupa ekspertów nie zna podstaw fizjologii i nie wie o istnieniu takiego dziwa jak limfocyty B pamięci. Można mieć nieoznaczalne przeciwciała i być odpornym właśnie dzięki tym komórkom. Jak długo? A nawet przez całe życie. I co wy na to? Nic. Jeśli rzeczywistość przeczy naszym filozofiom to tym gorzej dla rzeczywistości, prawda? Ostatni hit - nikt nie sprawdza jak układ odpornościowy zareaguje na nowy antygen wprowadzony przy szczepieniu. Układ odpornościowy codziennie reaguje na nowe antygeny. Gdyby iść tokiem rozumowania kanapowych filozofów, w poważnej części powinien reagować w sposób wypaczony i w rezultacie atakować własny organizm. Czy tak się dzieje? No nie, a przecież wystarczy cząsteczka o masie równej 10 tys. Daltonów żeby pobudzić układ odpornościowy. Albo maseczki. Istnieje szereg badań które mówią, że maseczki, szczególnie używane tak jak robi to większość społeczeństwa są nieskuteczne. Czy to przeszkadza osobom które mimo braku badań potwierdzających śmiertelne powikłania szczepionek przeciwko COVID twierdzą, że jest ona powszechna? Nope. Ja rozumiem osoby które próbują dyskutować z zakutymi łbami. Mam w tym doświadczenie i powiem Wam jedno - szkoda czasu i nerwów. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest teraz wprowadzenie opłat za leczenie chorób przeciwko którym można było się zaszczepić. Ja też lubię wolność wyboru. Tyle, że podejmując wybór liczę się z konsekwencjami.
ToMac - Czw 03 Cze, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
A co jest "absolutnie bezpieczne"? Jak tak się zastanowić, to nic.
Pewien młodzieniec umarł z powodu dezodorantu. Zwykłego dezodorantu, jakiego codziennie używają miliony ludzi, tylko on się spryskiwał dokładniej, bo miał taką obsesję.
Przechodzenie przez ulicę jest niebezpieczne. Wiele osób doznało poważnych urazów we własnej łazience. Inni gwałtownie reagują na najbardziej powszechnie łykane leki.
Życie jest niebezpieczne, po prostu.

Prawda. Od leżenia robią się odleżyny.

Stefan Fuglewicz napisał/a:

Trzeba tylko wybierać między tym, co jest mniej i bardziej niebezpieczne.
Covid jest tysiące razy bardziej niebezpieczny niż szczepionki przeciw Covid.

Gdyby wierzyć statystyce można uznać to za prawdziwe stwierdzenie. W krótkim terminie. Bo nieznane są skutki działania w długim terminie. Kto wie, czy trzech będzie biegać i wyć po ulicy a dwóch kolejnych siedzieć z ogłupiałą miną na ławce (to ci po J&J).

Stefan Fuglewicz napisał/a:

ToMac - nienagłaśnianie możliwości powikłań jest kontrowersyjne, ale zrozumiałe. Zapewne był to świadomy wybór mniejszego zła. Za wszelką cenę zatrzymać wykładniczy wzrost liczby zgonów i zarazem nie mrozić dłużej gospodarki. Jak na wojnie - straty są nieuniknione, tylko trzeba starać się je minimalizować.

Można by to uznać za wyraz powagi i mądrości, gdyby nie prikazy typu noszenie maski w lesie. Zaniedbanie badania alternatyw itp.


Michael444 napisał/a:
Czy ktoś protestuje przeciwko wolnemu handlowi tym lekiem czy jego sprzedaży w ogóle? Nie spotkałem się z tym.

Jest po prostu poziom akceptowanych działań, czynności, składów czyli składniki w pożywieniu itp. albo nałogów typu palenie papierosów które w długim terminie przynoszą szkody. I jest społeczna czy systemowa akceptacja. Np. glutaminian w zupkach. Po 10 latach odmóżdża. Skoro się to akceptuje, to trzeba się też przyznać, że "strategiczne planowanie" w domenie państwowej czy narodowej (geopolitycznej) ignoruje potencjalne obce wrogie metody wpływania itp.

Michael444 napisał/a:

Czy szczepienia na COVID są skuteczne? Wystarczy włączyć jakikolwiek program informacyjny żeby przekonać się jak wyglądała zachorowalność i umieralność przed rozpoczęciem szczepień i po nim.

No z polskich cyferek na Onecie niespecjalnie. Połowa ludności zaszczepiona a zarażanie nie zwalnia. Tłumaczy się to teraz mutacją brytyjską czy indyjską. Wygodne.

Michael444 napisał/a:
Jak cholera. Zawsze zbierze się grupa członków stowarzyszenia płaskiej ziemi która będzie przeczyć oczywistym faktom.

Matka dziecka które straciło mowę po serii szczepień nie należy do stowarzyszenia płaskiej ziemi. Ona ma konkretne problemy. Miałem kontakt, czytałem dokumentację medyczną. Lekarze są bezradni. Co ciekawe w opisach widać mgłę na oczach bo już nie umieli odróżnić przyczyny od skutku. Dziecko z uszkodzonym mózgiem ma swoją psychologię i stosownie reaguje i to zmienia się w czasie. Oni nawet tego nie potrafili odróżnić. Są bezradni. A chłopak jak sam opisuje w ankiecie lubi się bawić "g" i grzebać w "d" i wyrzuca przez okno talerze z jedzeniem.

Oczywiście jest jeden na dziesiątki tysięcy no ale jest. A leczy się sam - słucha dziecięcych pogodnych piosenek na YT i ogląda materiały naukowe. O Kosmosie itp.

Snake_Plisken - Czw 03 Cze, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Jak na wojnie - straty są nieuniknione, tylko trzeba starać się je minimalizować.

Zaraz, zaraz... dziesiątkom tysięcy ludzi zrujnowano biznesy, zmasakrowano życie codzienne, milionom przeorano psychikę. Część ludzi popełniała nawet samobójstwa. I to wszystko tłumaczono zasadą "jest to akceptowalne, jeśli uratuje to choć jedno życie"! To już nie obowiązuje? Teraz już po wojskowemu przy szprycowaniu szczepionką mamy wyznaczone akceptowalne straty?

Jefrjeitor - Czw 03 Cze, 2021

ToMac napisał/a:
(...) Matka dziecka które straciło mowę po serii szczepień (...)


Dziecko straciło mowę po serii szczepień, czy z powodu serii szczepień? Bo to robi różnicę.

ToMac - Czw 03 Cze, 2021

W krótkim okresie po serii szczepień.
i - Czw 03 Cze, 2021

Michael444 napisał/a:
rozwiązaniem jest teraz wprowadzenie opłat za leczenie chorób przeciwko którym można było się zaszczepić.

I co jeszcze? Może opłata za możliwość oddychania?
Mam w swoich PIT'ach taką pozycję - opłata na ubezpieczenie zdrowotne.
Rok w rok Państwo bierze ode mnie pieniądze.
Nie korzystałem z 20 lat z owych usług.
A tu - znowu komunista.

ToMac - Czw 03 Cze, 2021

Snake_Plisken napisał/a:

Zaraz, zaraz... dziesiątkom tysięcy ludzi zrujnowano biznesy, zmasakrowano życie codzienne, milionom przeorano psychikę. Część ludzi popełniała nawet samobójstwa. I to wszystko tłumaczono zasadą "jest to akceptowalne, jeśli uratuje to choć jedno życie"! To już nie obowiązuje? Teraz już po wojskowemu przy szprycowaniu szczepionką mamy wyznaczone akceptowalne straty?


To można uznać za działania uzasadnione - ograniczać działalność handlową, usługową ale sposób wykonania bardzo słaby. Słabość wychodzi w realiach konfliktów interesów - galerie handlowe uprzywilejowane, kasyna itp.

Inny przykład błędów - te szpitale jednoimienne, zaniedbani inni chorzy.

Trudno więc oczekiwać zaufania ze strony całego społeczeństwa.

i napisał/a:

Nie korzystałem z 20 lat z owych usług.
A tu - znowu komunista.

W czasach biedy rozwiązaniem na wygodniejsze życie jest komunizm - dla komunistów. O ile nie zamiesza się tam gdzieś jakiś Gruzin..

Jefrjeitor - Czw 03 Cze, 2021

ToMac napisał/a:
W krótkim okresie po serii szczepień.


Czyli nie Z POWODU serii szczepień?

ToMac - Czw 03 Cze, 2021

Wg matki Z POWODU serii szczepień. Z symptomów które obserwowałem - podobne do skutków ubocznych neuroleptyków I generacji.
Jefrjeitor - Czw 03 Cze, 2021

A wg stanu faktycznego, to było "po serii...", czy "z powodu serii..."?
i - Czw 03 Cze, 2021

Zaś mnie dziwi, iż nagle się uaktywniłeś znajdując czas na czepianie się sformułowań.
ToMac - Czw 03 Cze, 2021

W dokumentacji medycznej napisano to co napisano.
Jefrjeitor - Czw 03 Cze, 2021

i napisał/a:
Zaś mnie dziwi, iż nagle się uaktywniłeś znajdując czas na czepianie się sformułowań.

Ciebie zapewne razi, gdy ktoś mówi "helikopter", zamiast "śmigłowiec".

ToMac napisał/a:
W dokumentacji medycznej napisano to co napisano.

Od analizowania dokumentacji medycznej są ludzie z odpowiednim wykształceniem. Tobie, już kilka/kilkanaście stron wcześniej, pewien medyk udowodnił że nie do końca wiesz o czym piszesz.

ToMac - Czw 03 Cze, 2021

Ważne, że mój żywot jest dowodem na zdecydowanie skuteczniejsze leczenie niż "propozycje" "pewnych" medyków - tak się składa :) I gdy będę twierdzić, że zrozumienie teorii sterowania przyprawione wiedzą o chemii (i innej) nokautuje tychże "medyków" to będę twierdzić a takie jak ten Twój wyjazd to traktuje jako warte klozeta. W moim przypadku lekarze byli bezradni, sami to przyznali, rodzinie.

A podnieść się można i niejednemu potem "dopi...ć".

Tak więc poetycko ujmując jak Kmicic - plwam na medyków arogantów.

i - Czw 03 Cze, 2021

Wytaczasz ciężkie działa.
Tak, razi mnie to. Ale nie jest dla mnie powodem do rozbierania wszystkiego na czynniki pierwsze.
Przechodzę nad tym z uśmiechem.

Ot, staram się tłumaczyć.

Zadam proste pytanie: Jesteś lekarzem?

Przepraszam - to było do Jefrjeitor

ToMac - Czw 03 Cze, 2021

Siebie? Najlepszym.
Jefrjeitor - Czw 03 Cze, 2021

i napisał/a:
Wytaczasz ciężkie działa.
Tak, razi mnie to. Ale nie jest dla mnie powodem do rozbierania wszystkiego na czynniki pierwsze.
Przechodzę nad tym z uśmiechem.

Ot, staram się tłumaczyć.

Zadam proste pytanie: Jesteś lekarzem?

Przepraszam - to było do Jefrjeitor

Ciebie razi "helikopter" i starasz się tłumaczyć. Mnie razi nieodróżnianie "po serii szczepień" od "z powodu serii szczepień" i też staram się wytłumaczyć tą OGROMNĄ różnicę.
Nie, nie jestem lekarzem.

i - Czw 03 Cze, 2021

Dopóki się nie zabijamy za posiadanie odmiennych zdań, dopóty mamy wolność.

I tym, optymistycznym akcentem ...

ToMac - Czw 03 Cze, 2021

Optymistyczno-realistyczny akcent to także to - gdzie są prawdziwe "oferty" leczenia czy prawdziwi "dobrodzieje" - o np. tu:

https://siepomaga.pl

100 tys dla tego dziecka czy osoby dorosłej, 200 tysięcy, milion, dwa miliony. Na to i tamto. I prawdziwi dobrodzieje wyszarpują swoje pieniążki.

A nie jakiś William G.. Nowe kontrkolendy dla zbawicieli świata, co nie uratowali nawet swojego małżeństwa:

Przejdźmy wszyscy na Linuxa,
Niechaj William nie ma fuksa,
Przemigrujmy na Postgresa,
u koterii pusta kiesa...


Amend.

Stefan Fuglewicz - Czw 03 Cze, 2021

Snake'owi nie odpowiadam, bo istnieje zbyt duże prawdopodobięństwo, ze ktoś, kto dołączył na Forum O Wojsku 23 maja i pisze tylko na temat pandemii i "domu dla Kowalskiego" - jest trollem.

Żeby dyskusja do czegoś prowadziła, potrzebna jest dyskusja - trzeba uważnie czytać, co inni napisali, i na to odpowiadać, a nie na to, co sobie pomyślałem, że napisali.
Trzeba rozgraniczyć skutki pandemii i skutki poszczególnych działań w ramach walki z pandemią.
Konieczne kierunki działań - i ich nieudolną realizację przez rządy, instytucje, poszczególnych urzędników.

Jak dotąd nie słyszałem o żadnym rozwiązaniu bardziej sensownym niż wyszczepienie 80% społeczeństwa.
O teorii nabycia odporności populacyjnej przez przechorowanie można już niestety zapomnieć - przeciwciała po pewnym czasie zanikają, a wirus mutuje i "uczy się" je obchodzić. Lockdownu nie można przeciągać zbyt długo. Indywidualne środki ochrony gwarancji nie dają, bo wszyscy nie mogą się zabezpieczyć jak medycy na oddziałach covidowych. Lekarstwa nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, i czy w ogóle. Zostaje tylko szczepionka.

michqq - Pią 04 Cze, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Jak dotąd nie słyszałem o żadnym rozwiązaniu bardziej sensownym niż wyszczepienie 80% społeczeństwa.
O teorii nabycia odporności populacyjnej przez przechorowanie można już niestety zapomnieć - przeciwciała po pewnym czasie zanikają, a wirus mutuje i "uczy się" je obchodzić.


No ale popatrz.
Pytanie pomocnicze:

Od wieludziesięciu lat istnieje zjawisko i problem głodu w Afryce Czarnej.

Czy uważasz że problem ten, jakbytonieładnienapisać - zniknie, z racji że na pandemię koronawirusa wymrze większość społeczeństwa z krajów Afryki Czarnej?

Hmmm..

A jeśli tak, to kiedy, bo wirus tam w Afryce szaleje, relanie rzecz biorąc, bez maseczek i bez szczepień, od półtora roku?

Organizacje monitorujące przybywanie uchodźców z Afryki, na tratwach iłodziach, donoszą że większość przybyszów nie ma objawów a ma przeciwciała, nadto masowo jednak ludzie nie wymarli.
I tyle.

Wirus "ułożył się" ze społeczeństwem Afryki, jakoś wszystkich tam nie zabijając.

Cytat:
Zostaje tylko szczepionka.


Mówimy, czasem, owszemowszem, o "warianicie szwedzkim"... ale udajemy że nie było "wariantu afrykańskiego". Tymczasem - oczywiście był.
:gent:

Snake_Plisken - Pią 04 Cze, 2021

Stefan Fuglewicz napisał/a:
Snake'owi nie odpowiadam, bo istnieje zbyt duże prawdopodobięństwo, ze ktoś, kto dołączył na Forum O Wojsku 23 maja i pisze tylko na temat pandemii i "domu dla Kowalskiego" - jest trollem.

Proszę pana, jestem starym użytkownikiem tego forum tyle, że moje poprzednie konto jest od dłuższego czasu martwe. Było przypisane do adresu e-mail, z którego już nie korzystam, a próby zmiany tego stanu przez silnik forum niczego nie dały więc przez dłuższy czas dawałem sobie spokój i pozostawałem biernym czytelnikiem forum. Mam nawet jakiś epizod wpłacania środków finansowych na utrzymanie forumowego serwera.

Stefan Fuglewicz napisał/a:
O teorii nabycia odporności populacyjnej przez przechorowanie można już niestety zapomnieć - przeciwciała po pewnym czasie zanikają, a wirus mutuje i "uczy się" je obchodzić.

Jest to tzw. *****prawda. To znaczy szczepionka niczego innego nie oferuje. Przeciwciała wytworzone dzięki szczepionce też zanikają z czasem. Chce pan powiedzieć, że rozwiązaniem nowego, pandemicznego ładu światowego jest to, że co pół roku mamy się szprycować przypominającą dawką szczepionki na chorobę, która odpowiada za zgon 0,048 % populacji?
Jeśli się pan już zaszczepił, to pan sobie oznacza co kwartał poziom przeciwciał. Tak w ramach domowego eksperymentu medycznego.
Jednocześnie, będąc zapewne na bieżąco z tak spopularyzowaną ostatnio wiedzą biologiczno - medyczną musi pan być świadomym, że poziom przeciwciał jest tylko jednym ze wskaźników odporności. Przeciwciała IgM są krótkotrwałe i związane bezpośrednio ze stanem infekcji. Przeciwciała IgG są długotrwałe ale nie wieczne i z czasem ich ilość spada z tego samego powodu z jakiego demobilizuje się wielkie, poborowe armie kiedy kończy się wojna. Za dużo kosztuje ich utrzymanie. Natomiast pozostaje pamięć układu odpornościowego jak szybko zmobilizować taką armię. O to jak długo ta pamięć istnieje, o to jest pytanie. Bez trudu znajdzie pan opinie naukowców, że długo, być może nawet całe życie. Poza tym pozostaje jeszcze komórkowy poziom walki z patogenem. Przeciwciała są żołnierzami, którzy patrolują arterie komunikacyjne ludzkiego organizmu. Nie chronią jeśli wirus przeniknie do komórek i się w nich namnaża. Dlatego pojedyncze komórki mają swoje mechanizmy obrony przed patogenem i długotrwałość pamięci komórkowej w temacie walki z danym zagrożeniem jest słabo zbadana ale ja spotykałem się raczej z optymistycznymi opiniami. To jest, że działa dość długo.
Na dodatek jest to zagadnienie mocno indywidualne o czym może się pan przekonać robiąc sondę wśród znajomych, którzy badali sobie poziom przeciwciał w związku z chorowaniem na Covid-19 lub podejrzeniem tego oraz w związku z zaszczepieniem. Nie ma jednego wzorca ilości przeciwciał. Są ludzie, którzy nie zauważyli kontaktu z wirusem SARS-COV2 i mają wysokie ilości przeciwciał ale są i tacy co mają niskie. Podobnie w przypadku ludzi, którzy ewidentnie objawowo chorowali. Jedni w wyniku tego mają dużo przeciwciał, a inni bardzo mało. Moja znajoma, która 2 tygodnie chorowała objawowo miała przeciwciał IgG poniżej poziomu oznaczenia ich przez test jakościowy tj. ok. 20. Jeden ze znajomych po takim samym przechorowaniu miał 180 czyli sporo ale inny znajomy w ogóle nie chorował i też miał 180. Zresztą dopiero wynik testu wskazał mu, że miał kontakt z wirusem SARS-COV2. Moja mama po niegroźnej, tygodniowej infekcji w typie przeziębienia z jakim boryka się co rok o tej porze miała 392, czyli naprawdę nieźle.
Trudno nie zauważyć, że obecnie odbywa się nachalna propaganda deprecjonująca stan przechorowania, bo szczepionka ma być najlepsza i już.

tombombadil - Pią 04 Cze, 2021

w 15.pplot Dowódca na rozprowadzeniu niezaszczepionym nakazał nosić maseczki, ponadto polecił ich opiniować maksymalnie na ocenę 4; niezaszczepieni do dnia 18 czerwca mają być przenoszeni do innych jednostek - to już prawdopodobnie przykaz z dywizji;
Taka właśnie dobrowolność w tych szczepieniach....

i - Pią 04 Cze, 2021

Snake_Plisken napisał/a:
Proszę pana, jestem starym użytkownikiem tego forum tyle, że moje poprzednie konto jest od dłuższego czasu martwe.

Wiem. Poznałem Cię po stylu pisania. To niczym linie papilarne.
Aż dziw, że służby mi za to nie płacą. Chyba się marnuję.
Emotikon: :cool:

Edycja:
No to ja już zgłupiałem. Przecież Alex napisał, że 15. "paplot" jest już dawno temu rozformowany. Dobrze - założę, iż istnieje. W takim razie nie ma szczęścia do dowódców.
Jeśli prawdą jest to co piszesz - to z miejsca wymieniłbym dowódcę.

Snake_Plisken - Pią 04 Cze, 2021

i napisał/a:
Wiem. Poznałem Cię po stylu pisania. To niczym linie papilarne.
Aż dziw, że służby mi za to nie płacą. Chyba się marnuję.
Emotikon:

W pisarskim fachu rozpoznawalny styl, to ponoć dobra sprawa. Niestety ja nie z tej branży choć żona namawia :lol:
Od dłuższego czasu tylko czytałem, głównie temat Grota, bo kto wie może się szarpnę na zakup jeśli za miesiąc zdam egzamin na patent strzelecki.

ToMac - Pią 04 Cze, 2021

Snake_Plisken napisał/a:

Jest to tzw. *****prawda. To znaczy szczepionka niczego innego nie oferuje. Przeciwciała wytworzone dzięki szczepionce też zanikają z czasem. Chce pan powiedzieć, że rozwiązaniem nowego, pandemicznego ładu światowego jest to, że co pół roku mamy się szprycować przypominającą dawką szczepionki na chorobę, która odpowiada za zgon 0,048 % populacji?

To wspaniałe rozwiązanie. Nawet przymusowe. Będzie mniej wspaniałe z chwilą opanowania produkcji szczepionki w zakresie własnym. Wówczas entuzjazm obcych lancetów powinien gwałtownie opaść.

-=Alex=- - Pią 04 Cze, 2021

i napisał/a:
No to ja już zgłupiałem. Przecież Alex napisał, że 15. "paplot" jest już dawno temu rozformowany.
"15" istnieje.
Rozformowany został 13 pplot.
Cytat:
1 grudnia 2011 w Elblągu odbyła się ceremonia pożegnania sztandaru 13 pplot[2]. Z dniem 31 grudnia 2011 Pułk został rozformowany.
http://www.nfow.pl/viewto...ht=pplot#935488
i - Pią 04 Cze, 2021

:gent: Przepraszam. Mogą mnie brać do niewoli. Siałbym taką dezinformację, że wszyscy by się w tym pogubili. Ze mną włącznie.
ToMac - Pią 04 Cze, 2021

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27164335,usa-dr-fauci-bagatelizowal-doniesienia-o-laboratorium-w-wuhan.html#s=BoxOpImg10
Cytat:

Politycy Partii Republikańskiej uważają, że główny doradca medyczny prezydenta dr Anthony Fauci bagatelizował teorię, według której koronawirus powstał w laboratorium w Wuhan. Zarzuty te pojawiły się po wycieku maili z początków epidemii. Mają znajdować się tam "wiarygodne informacje", które nie wykluczały takiego pochodzenia wirusa SARS-CoV-2.

No bo jeszcze wtedy nie okazało się, że sieknie bardziej Stany Zjednoczone a nie Chiny.

ToMac - Sob 05 Cze, 2021

Może on też jak Horban zakładał jakieś fundacje, co łykały 1,3mln od Gilead...
Michael444 - Nie 06 Cze, 2021

Z ciekawości - za co dostaję te olbrzymie dodatki?
Michael444 - Nie 06 Cze, 2021

Totalna bzdura. Za miesiąc pracy na oddziale covidowym z 6-8 dyżurami dostawałem ok. 8,5 tys. dodatku netto. Mój szef tyle samo. I to był maksymalny pułap. Za same 3 dyżury, bez pracy na takim oddziale na dnie - niecałe 3 tys.
ToMac - Nie 06 Cze, 2021

Jaras1976 napisał/a:

[b]Dla medyków to raj ponieważ są olbrzymie dodatki. Dlatego lekarze nie powiedzą prawdy.


Nie tylko. Weźmy sponsora fundacji założonej przez "pana" Horbana:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gilead_Sciences

Warto rzucić okiem na listę "partnerów".

Jaras1976 napisał/a:

Segregacja, paszporty a wszystko żeby ludzie zostali zniewoleni. Nowy system a może chodzi o wywołanie wielkiego konfliktu.

Nie Panie Kolego, przyczyna to jedno, działania drugie, zwariantowane i hybrydowe. To niestety są duże braki u antyszczepionkowców - dzięki czemu da się ich okrzyknąć fanatykami. Czy wiecie jakiej paranoi dostają kiedysiejsi piewcy globalizmu kiedy przestają być konkurencyjni? Zakłamią wszystko w co wierzyli.

Przy docisku będzie "to tylko była zła koncepcja ale jesteśmy bez winy" i tak dalej. A ze strachu najlepiej zlecić egzekucję. W końcu to nie nasza wina. Jak dwóch naciśnie spust to Bóg nie skapuje się kto jest ostatecznie odpowiedzialny...

Oczywiście jest też planowanie długofalowe. No ta symbolika i rzekome kwantowe precedensy. Przymus...noszenia maseczek, tak tu w Polsce. No ale to bzdury...To wszystko bzdury. Nikt nie ukształtuje układu mentalnego gdzie mamy i Amerykanina, Chińczyka, Niemca właściciela, Irańczyka doradcy itp...O ile to nie Turek. He he...

I ta obrona narodowa. Ponad 100 tys. obywateli. ..

Michael444 - Nie 06 Cze, 2021

Mówię ile na prawdę wynoszą te dodatki.
Snake_Plisken - Wto 08 Cze, 2021

Michael444 napisał/a:
Mówię ile na prawdę wynoszą te dodatki.

Czyżby klątwa wierzących w pensję netto? Jeśli te dodatki wypłacane są w stosunku pracy, to kwota dodatku brutto wynosi prawie 12 tysięcy złotych, a łączny koszt pracodawcy wypłacenia 8500 "na rękę", to 14370 złotych.

ToMac - Wto 08 Cze, 2021

Michael444 napisał/a:
Mówię ile na prawdę wynoszą te dodatki.

Od czegoś trzeba zacząć

Jabba01 - Nie 13 Cze, 2021

tombombadil napisał/a:
w 15.pplot Dowódca na rozprowadzeniu niezaszczepionym nakazał nosić maseczki, ponadto polecił ich opiniować maksymalnie na ocenę 4; niezaszczepieni do dnia 18 czerwca mają być przenoszeni do innych jednostek - to już prawdopodobnie przykaz z dywizji;
Taka właśnie dobrowolność w tych szczepieniach....

Proponuję obejrzeć dla dowódcy ( o chyba nie polskim nazwisku) tego pułku to:

https://youtu.be/Gk1wNBLEkk0

ToMac - Nie 13 Cze, 2021

Ano właśnie. WOT miał wzmocnić WP a podzielenie (np. szczepieni/niezaszczepieni)- osłabia. Co za konsekwencja...Tak się wkręca. Co ciekawe, dla lokalnych wykonawców "zleceń" czasu na spotkaniu na geopolitycznym szczeblu nie znaleziono. Dociśnięta gospodarka, ponad 100 tys. obywateli, zadłużenie.
i - Nie 13 Cze, 2021

Obejrzałem i wysłuchałem.
Polecam.
Rzeczowe argumenty.

Ciekawostka z innej beczki: Miałem przyjemność w piątek uczestniczyć w spotkaniu towarzyskim w gronie byłych i czynnych żołnierzy (12 osób). Byłem tam jedynym niezaszczepionym.

Watelumajorze - Pon 14 Cze, 2021

O co to chodziło w 2007 ze zmarłymi na sepsę? Było kilkanascie przypadków w wojsku po szczepieniach przed wyjazdami na misje. Czy coś mieszam?
ToMac - Czw 24 Cze, 2021

Druh Piwniczny Niewypał apeluje:

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27247069,dworczyk-bez-szczepien-musimy-liczyc-sie-z-czwarta-fala-nie.html#s=BoxOpImg5


Cytat:
- Im roczniki młodsze, tym mniej zapisanych lub zaszczepionych. To musi nas motywować, żeby przekonywać do szczepień. Apelujemy o rejestrację i szczepienie się. To zadanie dla nas wszystkich. Musimy zintensyfikować wysiłki, by uniknąć kolejnej fali - powiedział Dworczyk.


Druha nic nie zmotywowało, aby nie prowadził państwowej korespondencji na prywatnej skrzynce i oto nagle druh apeluje do społeczeństwa o powagę. Zadanie dla wszystkich? Zajmij się swoją skrzynką mailową druhu aby uniknąć kolejnej fali publikacji maili ze skrzynki Druha...Bo znów druha ktoś....w..

https://www.onet.pl/infor...w7xjyl,79cfc278

Cytat:
– Ujawnienie informacji o zabezpieczeniu surowcowym i komponentach do produkcji oraz uzupełnienia ich na czas wojny, to jak pokazywanie naszych kart w grze przeciwnikowi – uważa gen. Piotr Pytel, były szef SKW
Ta notatka, zdaniem byłego szefa Sztabu Generalnego, nie miała prawa znaleźć się w jawnych mailach. – Ktoś, kto ją wyprodukował i nie nadał klauzuli popełnił przestępstwo – powiedział gen. Gocuł

Czy to można uznać za apel generałów do Druha Niewybucha?

Druh apeluje o szczepienie się. Dzięki Bogu, że Druh nie chodził do technikum nukleonicznego. Szczepianie i rozszczepianie w piwnicy to zagrożenie dla całej dzielnicy...

Tytan w dresie. - Czw 24 Cze, 2021

Gang PiSolsena. :lol:
manfred - Czw 24 Cze, 2021

To teraz generale Gocuł proszę o odpowiedź - o jakim przestępstwie pan mówi? Konkretnie, z paragrafem.
Może panu pomoże znany specjalista od OIN gen. Pytel.

Szwejk - Czw 24 Cze, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Jeszcze raz debata niezależnych lekarzy i naukowców...

Nie wiem, czy starczy mi czasu i cierpliwości, aby obejrzeć ten film do końca, ale pierwszego mówcę wysłuchałem z uwagą i nasunęła mi się taka oto refleksja: skoro - jak twierdzi prelegent, zresztą słusznie - uczeni mają płacone za to, żeby mówili tak, jak życzy sobie ich zleceniodawca, to ile jest warta prawda serwowana przez niezależnych ekspertów debaty, którzy przecież także zostali opłaceni?

michqq - Czw 24 Cze, 2021

Na temat:
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-szczepionka-mrna-i-zapalenie-miesnia-sercowego-mozliwa-zaleznosc-6654159162583584a
:gent:

[ Dodano: Pią 25 Cze, 2021 ]
Ciag dalszy:
"Szczepionka mRNA a zapalenie mięśnia sercowego. FDA dodaje ostrzeżenie do Pfizera i Moderny"

https://portal.abczdrowie.pl/po-szczepionce-mrna-przeciwko-covid-19-mozliwe-zapalenie-miesnia-sercowego-fda-potwierdza

Mechanizm jest znany i był przewidywany od początku:

Cytat:
Dlaczego po szczepionce może dojść do zapalenia mięśnia sercowego?
Do zapalenia mięśnia sercowego dochodzi na skutek reakcji autoimmunologicznej, podczas której organizm wytwarza przeciwciała przeciwko własnym komórkom. W wyniku tego w mięśniu sercowym dochodzi do zapalenia. Mechanizm ten jest znany i był już obserwowany po podaniu różnych leków lub po przejściu zakażeń wirusowych.


W grudniu 2020tego postawiony zostałem przed tym co i inni - koniecznością zastanowienia się czy się szczepić czy nie - a także i jak sie ustawić w dyskusji z żoną - w rezultacie także czy zaszczepia się dzieci.

Ja jestem tylko chłopek roztropek, ale ze dwa dni przesiewałem internet starając się odsiać panieke i bzdury z jednej strony a propagandę sukcesu z drugiej strony.

Com wymyślił o szczepionkach mRNA tom i napisał, w tym na nfow.Autocytat z grudnia:

Cytat:
(...)
Dotychczas tak próbowano zwalczac głównie raka - tzn tak "skazić" dostarczonym RNA komórki (celując w rakowe) żeby układ immunologiczny je zwalczał.

Wygląda na to (takiemu nieukowi jak ja) że ten sam mechanizm "zwalczania komórek" będzie teraz użyty w innym celu (żeby wyrobić odporność) a jego skutkiem ubocznym będzie defacto zwalczanie u człowieka jego własnych komórek, czyli wytworzenie u zaszczepionych czegos w rodzaju choroby autoimmunologicznej.
(Mowa o szczepionkach Moderna i Pfizer)

Czy ten skutek będzie poważną dolegliwością
(...)


Wygląda na to, że mechanizm działania szczepionek Moderna i Pfizer "jest jaki jest", to znaczy pod wpływem preparatu własne komorki organizmu wytwarzają na powierzchni białka charakterystyczne dla wirusa, skutkiem czego organizm je zwalcza, skutkiem czego...
Skutnkiem czego po pierwsze primo uczy się zwalczac wirusa, co było zakładanym efektem terapeutycznym, ale po drugie primo - no coz ZWALCZA własne tkanki a ktore zwalczył i z jakim sukcesem było to zwalczanie - to jest różnie u rożnych pacjentów i z ciekawoscią to dopiero odkrywamy.

Tym ktorzy się już zaszczepili - zazdaroszczę.
Skoczyliście do wody na główke i trafiliście tam gdzie głeboko.

Ja do tej wody też skakał będę, ale już bez złudzeń że WSZEDZIE jest głęboko.
:gent:

-=Alex=- - Pią 25 Cze, 2021

Cytat:
Minister zdrowia: będziemy dzwonić do osób, które się nie zaszczepiły.
Od dziś zaczynamy akcję dzwonienia do osób, które jeszcze się nie zaszczepiły. W najbliższym czasie zostanie wykonane blisko milion połączeń - ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski.
(...)
https://www.onet.pl/infor...k3jv69,79cfc278
A skąd minister będzie miał numery telefonów ? :hmmm:

Dane osobowe --> niezaszczepiony --> numer telefonu.

michqq - Pią 25 Cze, 2021

Cytat:
W najbliższym czasie zostanie wykonane blisko milion połączeń - ogłosił minister zdrowia


-=Alex=- napisał/a:
A skąd minister będzie miał numery telefonów ?
Dane osobowe --> niezaszczepiony --> numer telefonu.


Wygląda na to, że minister dysponuje bazą danych kilku milionów telefonów, i delegacją ustawową, żeby je przetwarzać w podanym wyżej celu, i następnie - by przetworzywszy je użyć wlaśnie w taki jak podano sposób.

A na serio:
Wygląda na kolejny przykład, że wspołczesna administracja ma w dypie podstawy prawne dla swoich działań.

Jeżeli się MA skomputeryzowaną bazę danych osobowych to wyjęcie "po kryteriach" numerów telefonów i włożenie ich do automatu dzwoniącego - technicznie jest zadaniem dosyć prostym, problem polega głównie na tym że właściwie mu NIE WOLNO...

k_r_y_s - Pią 25 Cze, 2021

Przecież każdy z nas ma lekarza rodzinnego i podany w przychodni swój numer kontaktowy.
-=Alex=- - Pią 25 Cze, 2021

k_r_y_s, lekarza może i tak, ale numeru telefonu już nie koniecznie.
Watelumajorze - Sob 26 Cze, 2021

Dla rozrywki.
Na tego szajbusa zawsze można liczyć.
https://twitter.com/grzesiowski_p/status/1408542693987323912

mrigi - Sob 26 Cze, 2021

Cytat:
że właściwie mu NIE WOLNO...


Po czym wnosisz?

ToMac - Sob 26 Cze, 2021

Watelumajorze napisał/a:
Dla rozrywki.
Na tego szajbusa zawsze można liczyć.
https://twitter.com/grzesiowski_p/status/1408542693987323912


Lepsza sperma? To się nazywa wektorowanie pociągu...

michqq napisał/a:

Ciag dalszy:
"Szczepionka mRNA a zapalenie mięśnia sercowego. FDA dodaje ostrzeżenie do Pfizera i Moderny"

...w stronę zapalenia mięśnia sercowego.

michqq napisał/a:

Tym ktorzy się już zaszczepili - zazdaroszczę.
Skoczyliście do wody na główke i trafiliście tam gdzie głeboko.

Ja do tej wody też skakał będę, ale już bez złudzeń że WSZEDZIE jest głęboko.
:gent:

Bez obaw. Jak znajdą w wodzie ciało to nieszczęśników zawsze przyjmie Matka Ziemia...

I nie szkodzi, że nie wiadomo kiedy przyleci kometa.

i - Wto 29 Cze, 2021

Media prawią: Zniesiono limity wizyt do specjalistów.

A ja sobie myślę - przecież nie miałem żadnego "limitu".
Byłem umówiony na 08.07.2021.
Dzwonię. A miła Pani mi mówi - co prawda był pan umówiony na 08.07.2021 ale ze względu na obecną sytuację przesunęliśmy panu termin na 10.12.2021.

No to jak w grudniu zadzwonię to mi pewnie termin przesuną na kwiecień.

Nic ... tylko umierać.

I na uj mi odprowadzają obowiązkową składkę zdrowotną? Aż się wk ... zirytowałem.

Polska służba zdrowia. :cry:

Szwejk - Wto 29 Cze, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Tu jest strona niezależnych lekarzy
https://psnlin.pl

No i?

ToMac - Wto 29 Cze, 2021

Tutaj pani doktor podważa celowość szczepienia dzieci:

https://psnlin.pl/dr-dorota-sienkiewicz---sytuacja-dzieci--polskie-stowarzyszenie-nieale%c5%bcnych-lekarzy-i-naukowc%c3%b3w.html

Cytat:
Dla zdrowych dzieci Covid-19 jest praktycznie niegroźny – dzieci nie chorują lub przechodzą infekcję łagodnie; przeżywalność dotyczy 99,997%. Wg danych brytyjskich – żadne zdrowe uprzednio dziecko poniżej 15r.ż. nie zmarło w czasie pandemii z powodu covid19; hospitalizacje są wyjątkowo rzadkie. Koronawirus zwykle nie przenosi się z dzieci na dorosłych


Cytat:
Wg VAERS - amerykańskiego systemu monitorowania poszczepiennych odczynów niepożądanych liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) po preparacie inżynierii genetycznej p/covid19 jest równa liczbie NOP-ów po wszystkich szczepionkach łącznie podanych w ciągu ostatnich 20 lat. Warto także dodać, że zgłaszalność NOP-ów jest szacowana na 1-5%.

NIE JESTEŚMY PRZECIWNIKAMI SZCZEPIEŃ ALE NIE WIDZIMY ŻADNEGO UZASADNIENIA DO PODAWANIA ZDROWYM DZIECIOM EKSPERYMENTALNEGO, NIEPRZEBADANEGO PREPARATU P/COVID19. UWAŻAMY, ŻE JEST TO NIEETYCZNE I NIEMORALNE


Do tego można dodać, że dzieci nie mają wyboru a raczej ich rodzice co do szczepionki - jest jedna i tyle. To jest powaga władzy. W moim przypadku jeśli hipotetycznie moje dziecko miałoby komplikacje, to decydenci musieliby poczuć wpływ mentalu Hammurabiego.

Tomek W - Czw 01 Lip, 2021

Panowie (i Panie jeśli tu są). Czy z Waszych Jednostek już przenoszą niechętnych do innych garnizonów?
Macie przetrenowany temat przeciwwskazań medycznych (alergie etc.)? Niepoddanie się dobrowolnej procedurze prawdopodobnie zapewni mi bilet w zielony garnizon, myślę jak to ugryźć.

Watelumajorze - Pią 02 Lip, 2021

Pan wielki szczepieniowiec ( dawniej: szpitalnik narodowy) Dworczyk płacze, że dawki wracają do magazynów, zresztą na oficjalnej stronie z planszą widać ze rezerwa rośnie.
Wyprztykali się z chętnych, których mieli "gwarantowanych" w budżetówce - w tym w służbach, a "ulica" zorientowała się, żę za granicę i tak wystarczy test, a drogą lądową w ogóle można obrócić bez niczego jak się ma olej w głowie.
W UK pomysł z "paszportami" dawida-19 ledwie się zaczął - już padł i nie wstanie.

A, byłbym zapomniał. Jest fucha, można dorobić:

https://twitter.com/dorota_gol/status/1410542638546161667/photo/1

ToMac - Pią 02 Lip, 2021

Watelumajorze napisał/a:
Pan wielki szczepieniowiec ( dawniej: szpitalnik narodowy) Dworczyk płacze, że dawki wracają do magazynów, zresztą na oficjalnej stronie z planszą widać ze rezerwa rośnie.

Delta w magazynie i delta w UK. Ciekawe czy też tak płakał po wylocie 100 tys...

Druhu, larum grają....A ty....

veteran - Sob 03 Lip, 2021

Czy ma ktoś potwierdzone informacje że żołnierz z Świętoszowa, 24 lata z Głogówek w m. Michów ,zakrzepica zmarł po 2 dawce ?
ToMac - Sob 03 Lip, 2021

Cytat:
"W ciągu niespełna 2 dni do Loterii Narodowego Programu Szczepień zgłosiło się już ponad milion osób. Zaszczep się i wygraj swoje bezpieczeństwo" - napisał Dworczyk w piątek na Twitterze.


Delta za obietnicę delty...

https://next.gazeta.pl/next/7,173953,27283009,loteria-szczepionkowa-michal-dworczyk-ponad-milion-osob-w.html#do_w=52&do_v=221&do_st=RS&do_sid=604&do_a=604&s=BoxBizImg8

Ale samochód to nie Izera...

Cytat:
wysłać SMS o treści SzczepimySie na numer 880-333-333 lub pójść do pobliskiego punktu szczepień.


Początkowo po niemiecku ale potem trójki a nie ósemki. Kiedyś to było, null null achtzig null null achtzig...

RadMor - Sro 07 Lip, 2021

Witam.
Wiadomo co z żołnierzem że Świętoszowa? 24 lata I zmarł po szczepieniu. Przełożeni cisza, koledzy i koleżanki też cisza. Szkoda, że takim kosztem, ale trzeba o tym głośniej mówić. Nie można tak tego zostawić.

grzeg_sz - Czw 08 Lip, 2021

RadMor, a skąd wiesz że śmierć była spowodowana szczepionką?
Watelumajorze - Pią 09 Lip, 2021

Rzuciłomi się gdzies w oko, że to w ogóle nie zegarki tylko rowery i że nikt taki nie umarł. Że pomyłka, albo celowe bicie piany lub czegoś innego. Rezerwa i ostrożność, bo gównoburze to ludzka specjalite a la mezą, jak mówią Kosowarzy ;)

Jak rodzą się ploty - z mojego podwórka ze złomem duraluminiowym:

Samolot znanej pomarańczowej łatwej linii lotniczej :cool: której nazwy OCZYWIŚCIE nie wymienię :cool: dostał bana od ATC na lądowanie w mieście X w PL za zaległe należności ( przeoczone najwyraźniej, banalna głupia sprawa, komuś "uciekło") i nie przyleciał, właściwie to returned to ramp w Bazylei.

Pasażęrowie oczywiście podkręceni przez kogoś ze swego grona wydziwiali, ze co to ku... mać za porządki, co za strajki. A jak personel wywalał gały ze zdziwienia, to jeszcze: "Co?! to pani/pan nie wie?! Aaaa, nie wie, taaaa... nie wie.... WSZYSCY WIEDZĄ!!!! A PANI NIE WIE, że u was strajk !!!!" :oops1:
Ludzie są niesamowici: jak już coś usłyszą na głuchy telefon to nie odkręcisz....

mrigi - Sob 10 Lip, 2021

grzeg_sz napisał/a:
RadMor, a skąd wiesz że śmierć była spowodowana szczepionką?

Zjadł rano na śniadanie jajka i bekon. Śmierć mogła być spowodowana zjedzeniem jajek z bekonem.

RadMor napisał/a:
Witam.
Wiadomo co z żołnierzem że Świętoszowa? 24 lata I zmarł po szczepieniu. Przełożeni cisza, koledzy i koleżanki też cisza. Szkoda, że takim kosztem, ale trzeba o tym głośniej mówić. Nie można tak tego zostawić.

Wszyscy cisza? To musi być jakiś spisek :zly4:
I wcale nie taka cisza. Powody śmierci są już znane, nikt afery i imby nie kręci.

kolega - Sro 14 Lip, 2021

Jaras1976 napisał/a:
http://www.prisonplanet.pl/polityka/po_nalozeniu_surowych,p590422160
To nie są żarty. Najważniejsza teraz to walka o wolność. :!:


Jaras, ja nie wiem co wy tam palicie ale to nie jest Malboro :)

Teorie spiskowe, to nie tutaj, opamiętaj się.

PDT - Sro 14 Lip, 2021

Jaras1976 napisał/a:
http://www.prisonplanet.pl/polityka/po_nalozeniu_surowych,p590422160
To nie są żarty. Najważniejsza teraz to walka o wolność. :!:


A czy coś wiadomo o JW w której ponoć przymusza się do szczepienia zawieszaniem uposażenia?

veteran - Sro 14 Lip, 2021

Cytat:
Teorie spiskowe, to nie tutaj, opamiętaj się.


Co nazywasz teorią spiskową ? Rok , dwa lata temu każdy się śmiał z teorii spiskowych.... a wszystko jest pokolei wdrażane w życie małymi kroczkami. Oczywiście nie widzą tego Ci co jedynym źródłem wiedzy jest telewizor i nagła utrata myślenia i analizowania....

ToMac - Sro 14 Lip, 2021

Jaras1976 napisał/a:
http://www.prisonplanet.pl/polityka/po_nalozeniu_surowych,p590422160
To nie są żarty. Najważniejsza teraz to walka o wolność. :!:


Walka o wolność musiałaby pokonać potencjał Chin oraz niemożność pogodzenia się amerykańskich elit ze stopniową utratą dominacji.

Jaras1976, masz ambicje.

Wg mnie był układ ale się rozjechał. Jak w filmach. Jest ekipa, jest skok i jest jeden worek. Ale ony się potem szarpią i po kolei załatwiają. Oczywiście słaba analogia ale chodzi o nietrwałość układu w skoku.

Akurat Australia strzela sobie w kolano. Ma mały potencjał na ew. konfrontację z chińską ekspansją, więc strzelanie sobie w kolano to albo głupota z rozpędu albo faktycznie ktoś tam już ich przehandlował.

A ja mówiłem w 2011 jednemu z USA co to by tu wszystko nukował a sprzedawanie długów "to China" to "no problem". Mówiłem mu jeszcze przed 2014, czyli przed CIA że Długi Marsz da im nauczkę.

focus - Sro 14 Lip, 2021

veteran napisał/a:
Oczywiście nie widzą tego Ci co jedynym źródłem wiedzy jest telewizor i nagła utrata myślenia i analizowania....


Swój rozum i świadomość mam. Proszę bez tego typu ''szufladkowania'' zwolenników szczepienia. Nie wiem skąd czerpiesz informację na temat koronawiursa, chyba nie z YouTube, FB lub innych pokrewnych portali, bo takie odnoszę wrażenie. ? Nie chcesz się szczepić, Twoja indywidualna sprawa, ale nie krytykuj zasadności takiej decyzji. Ja mogę krytykować tych którzy nie poddali się szczepieniu - stwarzają potencjalne zagrożenie dla osób które z przyczyn medycznych nie mogą być szczepione. Ich zdrowie jest kwestią nadrzędną, bagatelizując sprawę stwarzamy zagrożenie dla życia i zdrowia. Nie mówię o osobach spoza MON, mówię w tym przypadku o środowisku wojskowym. Kilku ''moich'' żołnierzy z przyczyn medycznych nie może być zaszczepionych, a wyrazili taki akces. Tak więc po rozwagę z tą ''propagandą'' :nie2:

ToMac - Sob 17 Lip, 2021

Gdzie dobrodzieje Dworczyk i Niedzielski? A może Horban pomoże?

https://www.fakt.pl/wydar...nany-za/yvdv9x5

Cytat:
To jednak nie koniec koszmarnych pomyłek. We wtorek pan Mariusz miał lecieć na Ukrainę. Jakież było jego zdziwienie, gdy okazało się, że na lotnisku w Katowicach pracownicy linii lotniczej nie wpuścili go do samolotu, bo w certyfikacie COVID jest informacja o szczepieniu tylko jedną dawką... Pfizera. Jak opowiada, w systemie Straży Granicznej widniał jednak jako osoba w pełni zaszczepiona, bo pogranicznicy „widzieli” szczepienie J&J. – Oni nie mieli wątpliwości, że mogę opuścić kraj, linia Ryanair już tak. Pracownicy linii kazali mi wysiąść z autobusu już na płycie lotniska, tuż przed startem samolotu – opowiada pan Mariusz. Tym bardziej jest zdziwiony postępowaniem linii lotniczych, bo automatycznie anulowano mu lot powrotny, który... dopiero ma się odbyć w przyszłym tygodniu! – Na jakiej podstawie?! – pyta pan Mariusz.


Cytat:
Jeszcze na lotnisku pan Mariusz podjął interwencję. – Od razu zadzwoniłem na infolinię systemu szczepień i usłyszałem wprost, że to błąd łódzkiego punktu szczepień. Z kolei w Łodzi umywają od tego ręce. Usłyszałem tam, że mam sobie radzić sam. To dowodzi jednak o jednym: system jest pełen dziur. Trzeba to wyjaśnić – opowiada pan Mariusz.

mrigi - Nie 18 Lip, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Zacznijcie używać mózgu.

A Ty może już przestań... nie służy Ci od spamowania tych bzdur.
Znajdź sobie jakąś grupę na fb która podobnie jak Ty wyłączyła TV i włączyła myślenie.

Jesteś pierwszą osobą na grupie na której wypróbuję opcję na chacie "Ignoruj"

Miłego kolego :tongue10:

PDT - Nie 18 Lip, 2021

Cytat:
Zacznijcie używać mózgu.


A Ty go używasz?

ToMac - Nie 18 Lip, 2021

Jaras1976 napisał/a:

To mnie zdziwiło ale obejrzyjcie film
https://korwin24.pl/index.php/2021/07/17/co-na-to-pis-prof-horban-stwierdzil-ze-nie-jest-za-lockdownem-i-szczepieniem-dzieci-wideo/

Złapali go na Gilead, wychodzą problemy, to teraz próbuje uciekać bo srra w gacie. Simona Mengele też coś nie puszczają. Kto wie co się może zdarzyć jak jakiś desperat po stracie dziecka wymierzy im kozikiem w bramie sprawiedliwość...

Jaras1976 napisał/a:

Zauważyliście na zdjęciach że na karcie poświadczającej kłucie jest data kłucia ale nigdzie nie ma podpisu, pieczątki tego kto szczepił. Porównajcie to z książkami szczepień. Nie ma osoby odpowiedzialnej, ten kto szczepi jest bezosobowy: pani Zosia, Tereska??? Nie nie znam....

Smartfonikiem się robi dowody kto gdzie czym..

Watelumajorze - Nie 18 Lip, 2021

Na czym go złapali?? Na Gilead? A co to?
ToMac - Nie 18 Lip, 2021

https://twitter.com/marcintyc/status/1366449414663987200

Cytat:
Prof. Horban założył Fundację której sponsorem jest między innymi Gilead, 🇺🇸koncern farmaceutyczny od którego rząd kupił za 120 mln zł preparat medyczny redmesivir. Gilead wparł Fundację ponad 1,3 milionem zł w latach 2016-19. https://tiny.pl/r4mc8 via
@tucholski_marek


https://pl.wikipedia.org/wiki/Gilead_Sciences

Jakże mało po Polsku...Ale za to lista "partnerów" ...

Jak sam docisnięty Horban mówił - część środków nie była ściśle celowa.

i - Nie 18 Lip, 2021

A od kiedy to firmy farmaceutyczne pracują dla dobra ludzkości?

Poświęćcie się i pooglądajcie sobie bloki reklamowe w TV.
Ponad 50% reklam to środki farmakologiczne. Reklamują się nie tylko w "Prime time" ale i w środku nocy kiedy mało kto to ogląda. A jednak im się opłaca. Zadziwiające, nieprawdaż?

Posuwają się nawet do wciskania ludziom kitu, że dany produkt nie jest suplementem diety. Że jest lekiem, bo można go kupić w aptece. A co to za lek, na który nie potrzeba recepty?

Trzeba być naiwnym aby nie być świadomym tego, że jest to przemysł przynoszący gigantyczne zyski.
Firmy farmakologiczne, które wyprodukowały owe pseudo-szczepionki z pewnością nie zrobiły tego z miłości do ludzkości. Ot zwietrzyły pieniądze - i zależało im na jak najszybszym zysku.
Stąd wprowadzenie do stosowania preparatów medycznych (bo to nie są szczepionki) nie do końca przebadanych.

Watelumajorze - Nie 18 Lip, 2021

To brzmi intrygująco:

https://www.youtube.com/w...atkaKurkanadaje

ToMac - Nie 18 Lip, 2021

A tu jak Horban odpowiadał:

https://twitter.com/i/status/1397867907166654467

"nierestrykcyjne granty" - "nie są obłożone żadnymi uwarunkowaniami". A jednak dobrodzieje?

i napisał/a:
A od kiedy to firmy farmaceutyczne pracują dla dobra ludzkości?

Wpłacili Horbanowi 1,3mln na fundację między 2016 a 2019 a ten przepełniony głęboką niewiarą nawet tej fundacji nie śledził.

Wchodzisz sobie na konto a tu wisi przelew 1,3mln. Nie, to k***a niemożliwe. Kupię sobie bułki, czopki, magnez, maść na odleżyny i zaloguję się jutro to pewnie te 1,3mln zniknie. Przecież nie ma dobrodzieji...

michqq - Nie 18 Lip, 2021

ToMac napisał/a:
Kupię sobie bułki, czopki, magnez, maść na odleżyny


Przypomnialo mi sie...

https://www.youtube.com/watch?v=6u_XTrKFJmU
:cool:

maciejko - Wto 20 Lip, 2021

WKU Giżycko - obowiązek szczepień przeciw Covid-19 kandydatów do służby przygotowawczej oraz TSW.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=125781069726008&id=100068823476323
:gent:

i - Wto 20 Lip, 2021

Jest to pole do popisu dla Szwejka. W końcu - koledzy po fachu.

Pewien poseł o nazwisku bodajże Nowak, ojciec pięciorga dzieci stwierdził, że należy wstrzymać wypłaty 500+ osobom niezaszczepionym.

Nadaję się na posła. Rzuciłbym hasła: Woda STOP! Prąd STOP! Powietrze STOP!.

-=Alex=- - Wto 20 Lip, 2021

Prawda czy jakiś "fake" ?
Cytat:
Żołnierze są zmuszani do szczepień przez 23 Pułk Artylerii w Bolesławcu? Wojsko nie komentuje.
O nagłośnienie sprawy poprosił nas Czytelnik. Rzecznik prasowy pułku nie odpowiedział na nasze pytania.

Napisał do nas via WhatsApp Czytelnik:

Czy temat przymuszania do szczepień interesuje? Jak pracodawcy w Bolesławcu szantażują, jakie metody stosują, żeby skłonić do dobrowolnego szczepienia przeciw covidowi? Dotyczy [to] bolesławieckiej jednostki artylerii, [...] dowódca nie kieruje żołnierzy na urlop wypoczynkowy. Odpowiada, że urlopu wypoczynkowego udzieli dopiero po zaszczepieniu przeciw COVID-19. Żołnierzom niezaszczepionym przeciw covidowi nie udzieli.
https://istotne.pl/boleslawiec/wiadomosc/Y3o/zolnierze-sa-zmuszani-do-szczepien-przez-23-pulk-artylerii-w-boleslawcu-wojsko-nie-komentuje
i - Sro 21 Lip, 2021

Ciekawostka.
Właśnie dostałem e-mail, w którym w sposób zakamuflowany grożą mi wyrzuceniem z pracy jeśli się nie zaszczepię.

Miał rację ktoś, który wspomniał serial Janosik i Kwiczoła: "Dyć tu zadnego przymusu ni ma".

przypadeek - Sro 21 Lip, 2021

no to "Guru" Twój ruch... Tyle się naczytałem jakie to poczynania uczyniłeś w różnych nietypowych sytuacjach :) . Bez złośliwości. Po prostu jestem ciekaw jak postąpisz w tej... :gent:
i - Sro 21 Lip, 2021

Chętnie poczytam. Pośmiejemy się razem.

Tyle komentarza.

[ Dodano: Sro 21 Lip, 2021 ]
Może tylko jedno. Ja wiem, że nie jest to temat o muzyce.
Sam znajdziesz: Arahja. Kult. Warto posłuchać.

Jabba01 - Pią 23 Lip, 2021

Jaras1976 co ja będę się rozwodził. To powinno wystarczyć , jeżeli chodzi o Twoje informacje tutaj : :brawo: :gent: :efendi2:
i - Pią 23 Lip, 2021

przypadeek napisał/a:
no to "Guru" Twój ruch... Tyle się naczytałem jakie to poczynania uczyniłeś w różnych nietypowych sytuacjach :) . Bez złośliwości. Po prostu jestem ciekaw jak postąpisz w tej...

Wybacz mi - ja nie mam wpływu na to jaki podpis ustawia mi silnik Forum.
Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta - Jeśli pracodawca pójdzie na przysłowiowe udry to spotkamy się w Sądzie Pracy. I wtedy zobaczymy kto zapłacze.

przypadeek - Pią 23 Lip, 2021

i napisał/a:
...nie mam wpływu na to jaki podpis ustawia mi silnik Forum
wiem o tym ale jednak uznałeś to za jakiś przytyk, niepotrzebnie ;) .
i napisał/a:
Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta - Jeśli pracodawca pójdzie na przysłowiowe udry to spotkamy się w Sądzie Pracy. I wtedy zobaczymy kto zapłacze.
I właśnie tego się spodziewałem pisząc poprzedni post, obserwując Twój temperament na forum. Wciąż jestem ciekaw jak to się zakończy w Twoim przypadku :) . Może będzie to jakiś zapalnik dla innych w podobnej sytuacji. Sprawą mobbingu swego czasu zajmowały się różne media i instytucje. W przypadku szczepień nagle wszyscy nabrali wody w usta jakby problem nie był z nim powiązany...
buntaro - Sob 24 Lip, 2021

Oj tam oj tam, Nawet na i znajdzie się sposób ;)

RadMor - Wto 27 Lip, 2021

Myślicie Panowie, ze wprowadza obowiązek szczepien przeciw Covid? Dziś było w mediach o tym, że służby mundurowe będą musiały przyjąć preparat.
michqq - Wto 27 Lip, 2021

Perspektywicznie na sprawy patrząc...

Raczej tak, bo w końcu pewnego dnia zakończy sie etap badań klinicznych i będzie to normalna szczepionka.
Któreś z tych badanych przejdą ten etap.

Normalne szczepionki mogą być i niekiedy są obowiązkowe.

Pytanie tylko po pierwsze primo - w którym roku, a po drugie primo - czy obowiązek szczepień bedzie zwyczajnie po prostu coroczny, z coroczną modyfikacją wsadu (jak modyfikowane są szczepionki grypowe) czy może wystarczy jakaś krótsza seria kilku dawek.

Podobno ten wirus mutuje dwa razy wolniej niz grypa, więc choćby z tego powodu jest pewna nadzieja że to nie będzie corocznie.
:gent:

[ Dodano: Wto 27 Lip, 2021 ]
buntaro napisał/a:
Nawet na i znajdzie się sposób


Wcześniej opracowany dla szczepionki Sputnik V.



Silmeor - Sro 28 Lip, 2021

Taki kwiatek w kwestii szczepień w wojsku
https://twitter.com/Bob_Gedron/status/1420131589661642764

morelowy_gosc - Sro 28 Lip, 2021

Ciekawe ile jeszcze posłuży....
i - Sro 28 Lip, 2021

Dobrze porucznik mówi. W niczym nie skłamał.
Też próbowano wymusić na mnie wypełnienie ankiety, w której były pytania:
# Kiedy i gdzie przyjąłem pierwszą dawkę szczepionki.
# Kiedy i gdzie przyjąłem drugą dawkę szczepionki.
Nie wypełniłem takiej ankiety.

Nie martwcie się. Jak znam życie, to wkrótce nas pogodzą.
Już pojawiły się pomysły aby ustawowo wprowadzić obowiązek szczepień przeciwko Covid dla służb mundurowych, personelu medycznego oraz nauczycieli.

Wtedy - zaszczepię się. Jednak wpierwej - przedstawię orzeczenie lekarskie o moim stanie zdrowia przed szczepieniem.

Ale ... hola, hola. Tylko wtedy zaszczepię się jak dostanę pismo, iż w przypadku pogorszenia się stanu mojego zdrowia lub zgonu po szczepieniu moi spadkobiercy dostaną odszkodowanie. Wyceniam je na 1 milion złotych.

buntaro - Sro 28 Lip, 2021

i napisał/a:
Ale ... hola, hola. Tylko wtedy zaszczepię się jak dostanę pismo, iż w przypadku pogorszenia się stanu mojego zdrowia lub zgonu po szczepieniu moi spadkobiercy dostaną odszkodowanie. Wyceniam je na 1 milion złotych.

Hmm, na ten jeden milion to się raczej nie załapiesz. Ale jest nadzieja na 1/10 tej kwoty ;)
Cytat:
Rada Ministrów przyjęła dziś projekt ustawy powołującej Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych, który zapewni pacjentom możliwość uzyskania świadczenia pieniężnego w sytuacji wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP).

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1419955908227080195
Cytat:
Świadczenie kompensacyjne będzie miało charakter zryczałtowanej kwoty. Jej wysokość będzie uzależniona przede wszystkim od długości okresu hospitalizacji, przy czym dolny limit świadczenia kompensacyjnego wyniesie 10 tys. zł w przypadku hospitalizacji wynoszącej od 14 do 30 dni, górny zaś 100 tys. zł w razie hospitalizacji trwającej powyżej 120 dni.

https://wpolityce.pl/polityka/560223-beda-odszkodowania-za-skutki-uboczne-szczepien

i - Sro 28 Lip, 2021

Mogą mnie zwolnić z pracy. W przypadku ustawowego obowiązku nie będę miał podstaw aby się skarżyć do sądu.
A co potem? Wsadzą mnie do więzienia? I jak dr Mengele zadziałają?

Obarczą mnie taką karą finansową, iż mi w pięty pójdzie?
To będą mieli jednego obywatela Polski mniej.

Silmeor - Sro 28 Lip, 2021

Przestańcie się nakręcać. PiS dobrze wie, że przymus szczepień spowodowałby szybkie wywiezienie rządu na taczkach. Niby czemu opozycja tak bardzo nakłania do wprowadzenia tego przymusu? Ktoś wierzy, że mają na celu dobro Polaków? Czy po prostu liczą na pozbycie się PiSu przez wkurzonych obywateli?
maciejko - Czw 29 Lip, 2021

Wystąpienie porucznika przed sejmowym Zespołem ds. Szczepień

https://mobile.twitter.com/Bob_Gedron/status/1420131589661642764

Dla chętnych, którzy chcą więcej tu całość
https://m.youtube.com/watch?v=M_e36M_MITI&fbclid=IwAR0eOLVYcKYtidIEoq7z5FPXbUaa4jDcAOBH72hlAI2bFZq5uEPQYjiDaGU
:gent:

manfred - Czw 29 Lip, 2021

Ponoć z analizy ruchu w internecie wynika, że z tych samych kont i adresów z których idzie poparcie dla Nord Stream 2, idzie również sprzeciw wobec szczepień.
kolega - Czw 29 Lip, 2021

manfred napisał/a:
Ponoć z analizy ruchu w internecie wynika, że z tych samych kont i adresów z których idzie poparcie dla Nord Stream 2, idzie również sprzeciw wobec szczepień.


Z tych samych kont idzie również poparcie dla PIS :)

michqq - Czw 29 Lip, 2021

i napisał/a:
Ale ... hola, hola. Tylko wtedy zaszczepię się jak dostanę pismo, iż w przypadku pogorszenia się stanu mojego zdrowia lub zgonu po szczepieniu moi spadkobiercy dostaną odszkodowanie. Wyceniam je na 1 milion złotych.


Zaraz...
To PZU, Aviva, Compensa czy Nationale Nederlanden nie sprzedają takich ubezpieczeń?
Nikt im nie powiedział że jest na to rynek czy może jakieś inne powody są?

:cool:

Hudson - Czw 29 Lip, 2021

Dobrze że od jutra idę na urlop. Bo już wiem jaki będzie "temat" poniedziałkowego rozprowadzenia :gent: .
michqq - Czw 29 Lip, 2021

Cytat:
Zaraz...
To PZU, Aviva, Compensa czy Nationale Nederlanden nie sprzedają takich ubezpieczeń?
Nikt im nie powiedział że jest na to rynek czy może jakieś inne powody są?


Ale bardziej na serio:

Argument "wiary w kapitalizm i przedsiębiorczość" jest niekiedy zaskakujący i skłaniający do myślenia.

"Ziemia nie może byc płaska, bo ten pomysł jest sprzeczny z moją wiarą w kapitalizm i przedsiębiorczość. Gdyby Ziemia była płaska to byłoby co najmniej kilka parków rozrywki z główną atrakcją w postaci zajebistej huśtawki wystającej poza krawędź, gdzie za pieniądze byłoby można się huśtnąć poza brzeg Ziemi - a dla odważniejszych także bungee jumping w pustkę."

Albo:

"WTC nie mógł się zawalić od samego tylko pożaru. Jest to sprzeczne z moją wiarą w kapitalizm i przedsiębiorczośc Amerykanów. Gdyby wiezowce składały się tak równiutko na skutek samego tylko pożaru, to w branży wyburzeń, po tym co zaobserwowano w WTC, już dawno przetestowanoby i zastosowano by technikę podpalań zamiast materiałów wybuchowych, jako dalece bezpieczniejszą i tańszą. A nic takiego nie widzimy."

Agrumentum at capitalismum

:cool:

exVIS - Czw 29 Lip, 2021

ha ha...szykuje się bunt w armii...żadna władza wcześniejsza jak i bieżąca (łącznie z patologią Maciarenko, czy Płaszczakiem) nie zirytowała żołnierzy tak bardzo jak szczepienia!

Szczerze...nie rozumiem tego "buntu" mundurowych przeciwko szczepieniu bo poza oczywiście indywidualnymi przeciwskazaniami natury medycznej, szczepienia wpisują się w postulat utrzymania wojska w najlepszym zdrowiu i w najwyższej gotowości.

Tak czy siak w portfolio hybrydowym Putina pojawił się kolejny element wojny hybrydowej - typowe polskie "nie, bo nie!" - w ramach działań wyprzedzających wystarczy sparaliżować WP byle jakim banalnym wirusem, który rozłoży na łopatki WP bo i tak się nie zaszczepią...nawet wtedy gdy wróg u bram... "nie, bo nie"!

RadMor - Czw 29 Lip, 2021

[quote="exVIS"]ha ha...szykuje się bunt w armii...żadna władza wcześniejsza jak i bieżąca (łącznie z patologią Maciarenko, czy Płaszczakiem) nie zirytowała żołnierzy tak bardzo jak szczepienia!

Szczerze...nie rozumiem tego "buntu" mundurowych przeciwko szczepieniu bo poza oczywiście indywidualnymi przeciwskazaniami natury medycznej, szczepienia wpisują się w postulat utrzymania wojska w najlepszym zdrowiu i w najwyższej gotowości.

Tak czy siak w portfolio hybrydowym Putina pojawił się kolejny element wojny hybrydowej - typowe polskie "nie, bo nie!" - w ramach działań wyprzedzających wystarczy sparaliżować WP byle jakim banalnym wirusem, który rozłoży na łopatki WP bo i tak się nie zaszczepią...nawet wtedy gdy wróg u bram... "nie,

Najlepsze w tym szczepieniu jest to, że każdy człowiek nie ma przeciwskazań, a jak się później okazuje ludzie umierają.

michqq - Czw 29 Lip, 2021

RadMor napisał/a:
Szczerze...nie rozumiem tego "buntu" mundurowych przeciwko szczepieniu


Nie musisz rozumieć, wystarczy że, jako żołnierz, będziesz postępował zgodnie z Rotą:

Rota:
"...Stać na straży Konstytucji..."

Konstytucja:
" ...Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody... "

Dopokąd szczepienia mają status eksperymentu medycznego sytuacja jest jaka musi być.

Cytat:
typowe polskie "nie, bo nie!"


Typowo polskie - bo wszak nasza Konstytucja jest typowo polska, więc więcej szacunku Panie Żołnierz.
W wojnie hybrydowej - jak w każdej innej - walczyć trzeba w takich warunkach w jakich walczyć trzeba.
Odróżnij "taktykę" od "terenu i pogody."
Na taktyke masz wpływ, zas teren i pogodę - bierzesz jakie są.

:gent:

manfred - Czw 29 Lip, 2021

Jacek Milewski on Twitter:
Cytat:
Tezę o "prorosyjskiej polityce PiS" cisną ci sami, którym nie podoba się przekop Mierzei Wiślanej, którzy zablokowali kiedyś budowę Baltic Pipe, zawarli zbójecki kontrakt z Gazpromem, robili odprawę ambasadorów z udziałem szefa rosyjskiego MSZ, którzy... I tak bez końca.

buntaro - Czw 29 Lip, 2021

michqq napisał/a:


Konstytucja:
" ...Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody... "

Dopokąd szczepienia mają status eksperymentu medycznego sytuacja jest jaka musi być.


Tak tylko dołożę fragment art. 23a ustawy o zawodach lekarza i dentysty:
Cytat:
1. Zabrania się przeprowadzania eksperymentu badawczego na:
1) dziecku poczętym;
2) osobie ubezwłasnowolnionej;
3) żołnierzu i innej osobie pozostającej w zależności hierarchicznej ograniczającej swobodę dobrowolnego wyrażania zgody;
4) osobie pozbawionej wolności albo poddanej detencji.

Z drugiej jednak strony Ministerstwo Zdrowia wysyła takie komunikaty:
Cytat:
Podawanie w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19 zarejestrowanych w ww. trybie szczepionek nie jest ani eksperymentem medycznym ani badaniem klinicznym w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty oraz ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne.
Zatem twierdzenie, że w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19 prowadzi się eksperymenty medyczne z zastosowaniem podawanych szczepionek jest nieuzasadnione i pozbawione podstaw prawnych.

https://www.mp.pl/szczepi...entem-medycznym

i - Czw 29 Lip, 2021

buntaro - jesteś niezawodny. Szacunek. :gent:
michqq - Czw 29 Lip, 2021

buntaro napisał/a:
twierdzenie, że w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19 prowadzi się eksperymenty medyczne z zastosowaniem podawanych szczepionek jest nieuzasadnione i pozbawione podstaw prawnych


"Co nasz radca prawny ręczy własną premią!"

Znacie ten dowcip, co nie?

Przy grilku na działce siedzi sobie dwóch sędziów. Nagle z sąsiedniej działki przybiega jakiś facet i drze się do jednego z sędziów:
- Pański pies pogryzł mojego syna! O tu na działce obok! Żądam 5000 zł odszkodowania albo spotkamy sie w sądzie!
Sędzia bez słowa wstaje, wyciąga pieniądze i wręcza.
Na co drugi sędzia:
- Stary, przecież ty wogóle nie masz psa!
Ten odpowiada:
- Przecież wiesz jak to jest, sprawa trafi do sądu - to różnie może być.


Jak na razie prawnicy zatrudnieni przez PZU mają odmienne zdanie niż radca prawny zatrudniony przez Ministera Zdrowia.
:cool:

Mieszkaniec - Czw 29 Lip, 2021

michqq napisał/a:

Jak na razie prawnicy zatrudnieni przez PZU mają odmienne zdanie niż radca prawny zatrudniony przez Ministera Zdrowia.
:cool:

Czy mógłbym Cię prosić o rozwinięcie tematu? Twierdzenie Ministerstwa Zdrowia na temat zarejestrowania tego dobrodziejstwa w jakimś tam trybie dające im podstawę do twierdzenia, że nie jest to eksperyment medyczny zostało w jakiś sposób obalone, podważone?

Musi się komuś mocno palić pod nogami bo nacisk w ostatnich dniach jest ogromny. Słychać nawet, że dowódcy jednostki zatrzymują u siebie dokumenty żołnierzy niezbędne im do wykonywania swoich obowiązków służbowych a opiniowanie przed nami.
Dodam tylko, że po prostu - po ludzku ZAWIODŁEM SIĘ.
Ideały się sprzedały.

michqq - Czw 29 Lip, 2021

Mieszkaniec napisał/a:
Czy mógłbym Cię prosić o rozwinięcie tematu?


Prawnikiem nie jestem nie byłem i nie będę, ale kliknąwszy na wyżej podany link nie mogę się nadziwić np. takiemu twierdzeniu:

"eksperyment medyczny może być przeprowadzony wyłącznie po wyrażeniu pozytywnej opinii o projekcie przez niezależną komisję bioetyczną. Żadna z powyższych okoliczności nie zachodzi w przypadku prowadzenia szczepień w ramach Narodowego Programu Szczepień."

Doprawdy, to tak jagdyby zaopiniować w jakiejs spornej sprawie że rozważany obiekt jadący po drodze nie może byc samochodem, poniewaz w Polsce samochody podlegają z mocy naszego prawa - obowiązkowi rejestracji.
Logicznie więc, że obiektu bez ważnej tablicy rejestracyjnej za samochód uznawać nie można.
:cool:

buntaro - Czw 29 Lip, 2021

W tym artykule można znaleźć coś więcej:
https://konkret24.tvn24.pl/zdrowie,110/szczepienia-przeciw-covid-19-a-eksperyment-medyczny-to-zupelnie-co-innego,1060844.html
Ale z drugiej strony, co ma sądzić przeciętny pacjent po czymś takim:
Cytat:
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno pacjenci Centrum Medycyny Specjalistycznej On Clinic w Chorzowie, którzy mieli zostać zaszczepieni w tej placówce preparatem firmy AstraZeneca, dostawali do podpisu oświadczenie, że "świadomie biorą udział w eksperymencie medycznym". O sytuacji pod koniec kwietnia informowały media m.in. rmf24.pl, Onet.pl. Po interwencji Rzecznika Praw Pacjenta chorzowska placówka opublikowała oświadczenie, w którym przeprosiła "za stosowanie praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów" i stwierdziła, że "podanie pacjentowi jakiejkolwiek szczepionki przeciw COVID-19 dopuszczonej w ramach programu nie jest eksperymentem medycznym".

PDT - Czw 29 Lip, 2021

Hmm.

Cytat:
Szczepienia ochronne przeciwko Covid-19 realizowane w ramach Narodowego Programu Szczepień absolutnie nie stanowią eksperymentu medycznego - podkreśla Rzecznik Praw Pacjenta. "Łączenie czy też utożsamianie warunkowego dopuszczenia do obrotu produktu leczniczego z eksperymentem medycznym jest całkowicie bezpodstawne. Być może wynika ono z fragmentarycznego odczytania obowiązujących przepisów prawa albo nieprawidłowego rozumienia obu terminów" - dodaje Bartłomiej Chmielowiec.

Warunkowe dopuszczenie do obrotu jest stosowanym od lat mechanizmem prawa unijnego, który pozwala na rejestrację produktów leczniczych, gdy dostępne dane wynikające z badań klinicznych są mniej wyczerpujące niż wymagane przy standardowej procedurze dopuszczenia, ale wskazują na wyższość korzyści z jego stosowania od potencjalnego ryzyka.

W praktyce dotyczy to np. innowacyjnych leków stosowanych w onkologii czy leczeniu chorób rzadkich, ale też miało miejsce chociażby w przypadku szczepionek przeciwko grypie pandemicznej (H5N1) – a więc w sytuacjach związanych z niezaspokojonymi potrzebami zdrowotnymi, jak to ma miejsce właśnie podczas epidemii. Warunkowość dopuszczenia wiąże się przede wszystkim z tym, że producent jest zobowiązany do dostarczenia w określonym czasie uzupełniających danych klinicznych.

Dopuszczenie do obrotu, także to warunkowe, oznacza pełną możliwość stosowania produktu leczniczego w zarejestrowanych wskazaniach. Użycie dopuszczonych na rynek produktów w leczeniu lub zapobieganiu chorób w ramach standardowych świadczeń zdrowotnych nie skutkuje udziałem w eksperymencie medycznym. Być może błędne łączenie obu kwestii wiąże się z tym, że już po zarejestrowaniu szczepionek przeciwko Covid-19 firmy farmaceutyczne kontynuują badanie kliniczne III fazy, w których bada się jak długo utrzymuje się poziom przeciwciał zapewniający skuteczność (immunogenność) szczepionek oraz kontynuuje badania w zakresie bezpieczeństwa ich stosowania. To jednak ma również miejsce także w odniesieniu do standardowego dopuszczenia leku na rynek (tzw. badania IV fazy). Narodowy Program Szczepień, podobnie jak szczepienia populacyjne w innych państwach, nie jest elementem badań klinicznych. Wszystkie dopuszczone w UE szczepionki przeciwko Covid-19 zostały zarejestrowane na podstawie szczegółowych wyników badań klinicznych I, II i III fazy. Stosownie przy tym do polskich przepisów, pacjent sam decyduje o zaszczepieniu przeciwko Covid-19.

Natomiast eksperyment medyczny to procedura szczegółowo opisana w art. 21-29a ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, dotycząca całkowicie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych. Eksperymentem medycznym jest również, zgodnie z przepisami Prawa farmaceutycznego (art. 37a ust. 2), badanie kliniczne produktu leczniczego które odbywa się przed fazą rejestracji leku. Jak jednak już zostało to wyjaśnione, nie chodzi tutaj o standardowe stosowanie produktu leczniczego zgodnie z jego wskazaniami rejestracyjnymi.

Wbrew pojawiającym się – ale niepopartym rzetelnymi analizami opiniom – ewentualne nieprawidłowości po stronie osób wykonujących zawód medyczny związane z kwalifikacją do szczepienia czy też samym podaniem szczepionki są objęte zakresem obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą za szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych albo niezgodnego z prawem zaniechania udzielania świadczeń zdrowotnych.

https://www.gov.pl/web/rp...entem-medycznym

Eksperyment czy nie ale Obywatelom zrobili sieczkę z mózgów.

Cytat:
Z badań przeprowadzonych przez PISA i OECD wynika, że co szósty polski magister to analfabeta funkcjonalny.


https://portalstatystyczny.pl/wspolczesny-analfabetyzm-nie-rozumiemy-tego-co-czytamy/
Wiec nie dziwmy się.

michqq - Czw 29 Lip, 2021

PDT napisał/a:
Eksperyment czy nie ale Obywatelom zrobili sieczkę z mózgów.


Bez wątpienia.

Argumentacja Ministerstwa Zdrowia sprowadza się do paradoksalnego twierdzenia, jakoby eksperyment medyczny wymagał specjalnych ścisłych zabiegow formalnoprawnych bez dopełnienia ktorych żadne działania nie mogą być uznane za eksperyment medyczny.

To tak jakby opiniować że bimber nie może być alkoholem, z racji że nie opłacono za niego akcyzy.
:cool:

"eksperyment medyczny to procedura szczegółowo opisana w art. 21-29a ustawy"

Ja teraz sobie myślę że gdyby jakis zwyrodnialec teraz w Polsce chciał naśladować doktora Mengele, to niesposób byłoby go oskarżyc o dokonywanie eksperymentów medycznych.
Wszak gdy niezasięgnął opinii komisji bioetycznej i niezastosował się do "procedury szczegółowo opisanej w art. 21-29a ustawy" to cokolwiek by ludziom robił, eksperymentów medycznych nie dokonywał.

Ciekawym więc czy w Polsce nadal istnieje pojęcie nielegalnego eksperymentu medycznego - na czym miałby on polegać?

:cool:

buntaro - Pią 30 Lip, 2021

PDT napisał/a:

Eksperyment czy nie ale Obywatelom zrobili sieczkę z mózgów.

Fakt. Obywatel ma prawo "ocipieć" :???:
Dostaje od rządu przekaz o konieczności szczepień, a równocześnie prorządowe media wyskakują z takim czymś:
Cytat:
Tusk wrócił i jątrzy ws. walki z pandemią. Wzywa do szczepień i zakończenia konfliktu wokół Covid-19. Zaatakował rząd i TVP. WIDEO

https://twitter.com/wPolityce_pl/status/1420710249120641026

PDT - Pią 30 Lip, 2021

Cytat:
Fakt. Obywatel ma prawo "ocipieć"

Ja przyznam się, że w przedmiotowej sprawie "ocipiałem" i nie mam już sił na sprowadzanie informacji do kategorii true / false. Jednakże krew mnie zalewa jak robi się z tego ideologię.

kolega - Pią 30 Lip, 2021

[quote="buntaro"][quote="michqq"]
[quote]1. Zabrania się przeprowadzania eksperymentu badawczego na:
3) żołnierzu i innej osobie pozostającej w zależności hierarchicznej ograniczającej swobodę dobrowolnego wyrażania zgody;

Powiem tak, jedni się poddadzą i dostana awanse, inni pozostaną na swoich stanowiskach.
Nigdzie nie pójdą na kursy, nie będą na misjach, nie będą awansowani.
Po prostu prawo i sprawiedliwość w wykonaniu naszego MON.

PDT - Sob 31 Lip, 2021

To nie zamach na wolność obywatelską to nieudolność elit rządzących.
Snake_Plisken - Pią 06 Sie, 2021

Hej panowie wciąż noszący mundur. Minister zapowiada, że już napisał ustawę zabraniającą noszenia mundury WP przez osoby podważające ideę szczepień covidowych. Jeśli ktoś jest sceptyczny, to proszę po cywilnemu :cool:
PDT - Pią 06 Sie, 2021

Snake_Plisken, ustawę powiadasz.
:tongue10:

Snake_Plisken - Pią 06 Sie, 2021

Dla tej władzy nie ma znaczenia czy to ustawa, rozporządzenie, dekret, ukaz :cool:
PDT - Pią 06 Sie, 2021

Chodzi o tych przebierańców jak "Pancerni Poznań" czy "WON" z Ostrowa.
Tak na marginesie to późno MON zauważył ich pajacowanie w mundurach.

Jabba01 - Pią 06 Sie, 2021

Snake_Plisken napisał/a:
Hej panowie wciąż noszący mundur. Minister zapowiada, że już napisał ustawę zabraniającą noszenia mundury WP przez osoby podważające ideę szczepień covidowych. Jeśli ktoś jest sceptyczny, to proszę po cywilnemu :cool:

Najpierw trzeba zmienić Konstytucję RP, której żołnierze przysięgali przestrzegać i strzec .
Dla przypomnienia :
art.54 Konstytucji RP
1.
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Jak ktoś nie rozumie , że każdemu i pokazuje mi jakąś ustawę która mówi co innego to znaczy, że jest niezgodna z Konstytucją RP a to znaczy, że jest bezprawna...

Watelumajorze - Sob 07 Sie, 2021

Ja tylko zwrócę uwagę, że człowiek pełniący funkcję ministra ON obraził żołnierzy, podoficerów i oficerów pisząc na modnym twitterku dokładnie tak: "Antyszczepionkowi terroryści nie mogą udawać żołnierzy" Czytaj: osoby sceptyczne - zawodowi żołnierze/podofic/ofic. - nie mogą podawać się za żołnierzy.
1. insynuacja, że to terroryści
2. insynuacja, że udają żołnierzy

Po czymś takim jutro tego chłopa nie powinno być w MONie. W poważnym państwie.

i - Sob 07 Sie, 2021

Serio? Minister Obrony Narodowej coś takiego napisał?
Nie wierzę.
To zbyt poważne stanowisko aby bawić się jak dzieciarnia w jakieś wpisy na szeptaczu.

-=Alex=- - Sob 07 Sie, 2021

Niektórzy wiedzą, że gdzieś dzwonią tylko nie wiedzą w którym kościele.
Proszę doczytać
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/mariusz-blaszczak-chce-zakazac-noszenia-mundurow-przez-antyszczepionkowcow/kyvbw4p

PDT napisał/a:
Chodzi o tych przebierańców jak "Pancerni Poznań" czy "WON" z Ostrowa.
Dokładnie.
PDT napisał/a:
Tak na marginesie to późno MON zauważył ich pajacowanie w mundurach.
Dużo za późno. I to nie chodzi tylko o nich.
W wojsku jest tak często zmiana umundurowania, że żołnierze, a co dopiero społeczeństwo nie jest w stanie "ogarnąć" czy to żołnierz czy jakiś inny "twór".
Jak widać taki nieaktualny mundur może być niezłą bronią propagandową i wizerunkową.

P.S.
Pamiętacie tych ludzi z "SOP" ? I nie chodzi o Służbę Ochrony Państwa.

Snake_Plisken - Sob 07 Sie, 2021

-=Alex=- napisał/a:
Dużo za późno. I to nie chodzi tylko o nich.
W wojsku jest tak często zmiana umundurowania, że żołnierze, a co dopiero społeczeństwo nie jest w stanie "ogarnąć" czy to żołnierz czy jakiś inny "twór".
Jak widać taki nieaktualny mundur może być niezłą bronią propagandową i wizerunkową.

Jeśli ktoś porusza się w ubraniu, które kiedyś było mundurem WP np. wz. 93, to nie porusza się, ani nie głosi jakichkolwiek poglądów w mundurze WP. Ja taki mam akurat z demobilu ale w sklepach jest od groma tego rodzaju ubrań szytych aktualnie przez prywatne firmy wedle wz. 93. Może po prostu niech kształcą społeczeństwo w różnicach między wz. 93, a 2010?

Silmeor - Sob 07 Sie, 2021

Snake_Plisken, a może niech po prostu zastrzegą wzór kamuflażu?
Snake_Plisken - Sob 07 Sie, 2021

Tak, bo na protesty, to w sortach Bundeswehry, a w sortach wzór 93, to gnój rozrzucać, szambo opróżniać, a potem na rybki...
Silmeor - Sob 07 Sie, 2021

Snake_Plisken, nie zrozumiałes mnie. Kamuflaż "pantera" powinien byc zastrzeżony tylko dla WP. Całkowity zakaz używania przez cywili.
kolega - Sob 07 Sie, 2021

Silmeor napisał/a:
Snake_Plisken, nie zrozumiałes mnie. Kamuflaż "pantera" powinien byc zastrzeżony tylko dla WP. Całkowity zakaz używania przez cywili.


Szanowni Panowie, może i sam Minister napisał coś jednak na stronie oficjalnej:
https://legislacja.rcl.gov.pl/lista?applicantId=3
nic nie ma :)
Może Pan Mariusz kłamie, lub zapomniał sprawdzić czy Dyrektor Departamentu Prawnego wysalał do uzgodnień.

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

Państwo PIS w przestrzeni publicznej :cool:

Snake_Plisken - Sob 07 Sie, 2021

Silmeor napisał/a:
Snake_Plisken, nie zrozumiałes mnie. Kamuflaż "pantera" powinien byc zastrzeżony tylko dla WP. Całkowity zakaz używania przez cywili.

Zdaje się, że WP używa nie tylko Pantery? Poza tym już kilka lat temu był pomysł żeby wprowadzić całkowicie nowy wzór, który wojsko mogłoby zastrzec do swojego wyłącznego użytku. Czyli tak jakby wzór Pantera nie jest zastrzeżony?
Poza tym nie ma co się oszukiwać, że przeciętny zjadacz chleba zidentyfikuje człowieka w Panterze jako przedstawiciela WP, a w Woodlandzie czy Multicamie jako wroga, wichrzyciela i oszusta :D

Snake_Plisken - Sob 07 Sie, 2021

A wiecie, że każdy zaszczypany pełną, starą dawką, który odmówi przyjęcia trzeciej i kolejnej dawek automatycznie awansuje do grona szurów, foliarzy, antyszczepionkowców, a obecnie zgodnie z wytycznymi ministerialnymi również do grona terrorystów i agentów Kremla?

Najśmieszniejsze jest to, że mam swoje wpisy w internecie sprzed prawie roku, gdzie dokładnie tak opisywałem scenariusz szczepionkowy, tj., że będą to preparaty krótkoterminowe. Tak bowiem mówi cała dotychczasowa wiedza naukowa o koronawirusach, w związku z czym nikt się do tej pory nie bawił w szczepionki przeciw nim. Teraz są i będą co najmniej, co pół roku.

Żeby nie było, żem skończony szur i foliarz, to ja jestem zaszczypany Johnsonnem, a cała moja rodzina (poza dziećmi rzecz jasna) też różnymi preparatami. Każdy jednak sam podejmował taką decyzję i nikt go nie zmuszał.

Jabba01 - Sob 07 Sie, 2021

Jaras1976 po raz kolejny dla Ciebie wielkie brawa :brawo: .

Dodajmy do tego wszystkiego, że wg moich informacji Sztab Generalny WP odrzuca wszelkie kandydatury żołnierzy na jakiekolwiek kursy jeżeli nie przedstawisz certyfikatu zaszczepienia na Stupid-19, przepraszam Covid-19 :x .
Czy my jesteśmy w państwie prawa czy bezprawia? Niech mnie ktoś oświeci i poda podstawę prawną takiego działania ? To prywatny folwark ?! Czy podstawą jest slajd z TV lub wpis na twiterze a może zakulisowa pogadanka z politykami ?
Mamy wg mnie prawdopodobnie do czynienia z art. 231 kk, przypomnę jak on brzmi:
Art. 231. [Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza]
§ 1.
Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2.
Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 3.
Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Warto także przypomnieć art. 32 Konstytucji RP :

1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Konstytucja RP jest najwyższym aktem prawnym w RP i każdy obywatel RP ma obowiązek jest przestrzegać. Żołnierze nie służą dla przełożonego ale dla kraju, dla obywateli, dla dobra i w obronie narodu. Przełożony ma obowiązek przestrzegać prawa i wydawać polecenia tylko i wyłącznie w ramach obowiązującego prawa.

-=Alex=- - Sob 07 Sie, 2021

Jabba01, jeżeli masz uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, zgłoś to do organów ścigania.
Jabba01 - Nie 08 Sie, 2021

Niech składa ten , którego to bezpośrednio dotyczy. mając przed sobą uzasadnienie odmowy wysłania na kurs na piśmie. (na pewno je otrzyma haha). Nie boję się przełożonych jeżeli działają niezgodnie z prawem. To oni się powinni bać w państwie prawa :zly4:
Na mnie ich zagrywki socjotechniczne nie działają bo je znam :oops1: i kieruję się honorem, odwagą i racjonalizmem.

PDT - Nie 08 Sie, 2021

Fanatyk.
i - Nie 08 Sie, 2021

Ależ Panowie - nie popadajcie w paranoję.

Sam jako dziecko byłem zaszczepiony. Jak zapewne każdy z nas. Przeciwko Heine-Medina, różyczce i ... masę tam innych. Już nawet nie pamiętam (zagubiła mi się Książeczka Zdrowia Dziecka).

Może się mylę. Ale ... o ile wiem nikt wtedy nikomu nie groził takimi zakamuflowanymi sankcjami.

kolega - Nie 08 Sie, 2021

Panowie, jak pamiętacie ze szkoły średniej według rozkładu Gausa w populacji możemy wyróżnić jednostki genialne, jednostki o średnim poziomie inteligencji oraz pozostała grupę osób.
Tak więc w tym temacie również te wypowiedzi się mieszczą.

manfred - Nie 08 Sie, 2021

Powiem, że to co napisał Jaras1976 w jakiś sposób jest naprawdę inspirujące.
gathern - Nie 08 Sie, 2021

Cały problem polega na zaufaniu ... obecnie zwykli ludzie po prostu nie ufają politykom, korporacjom itd. i po części mają rację.

Natomiast to politycy i korporacje sobie same na ten brak zaufania zapracowali, wieczne przekręty i wały zrobiły swoje.

W dodatku Internet zwiększył zasięgi dostępu do informacji (dlatego teraz politycy chcą kontrolować treści w sieci pod przykrywką walki z terroryzmem lub pedofilią), będzie pięknie za parę lat - już nie usłyszycie o aferach finansowych, o korupcji, o nepotyźmie ani o niczym co nie jest na rękę władzy lub korporacji. Będzie jak w PRL-u, tylko na szerszą skalę.

Natomiast co do samej choroby, to oczywiście ona istnieje - sam znam osobiście osobę, która przeszła ciężko tą chorobę.

Szczepienie powinny być dobrowolne mimo to, z jednej przyczyny - te preparaty to nadal eksperyment medyczny.

I kolejna sprawa, ciśnienie na "kolejne dawki" to już jest zwykłe wciskanie ludziom na siłę, i czysto komercyjna zagrywka. To samo z dziećmi, szczepienie dzieci, które przechodzą to lekko to jest chamstwo i próba po prostu wyciągnięcia kasy - to tak jak by szczepić się na katar.

Obecnie z tego co napisał kolega wyżej ma coś z sobie, obrzydliwie bogate świnie dobrze wiedzą że globalne ocieplenie wynika z aktywności człowieka, a efekt "pandemii" to znacznie obniżona mobilność ludzi, mniejsze wytwarzanie CO2 itd., a jeszcze te decyzje pisu by dorżnąć małe i średnie firmy to już absurd, nikt nie podnosi w Europie podatków firmom własnym, tylko te dzbany. No ale już jadą z Afganistanu "inżynierowie i lekarze", którzy zastąpią Polaków pakujących się znowu na emigrację. Bo to że specjaliści będą wyjeżdżać z tego syfu to nie mam złudzeń.

buntaro - Nie 08 Sie, 2021

i napisał/a:
Ależ Panowie - nie popadajcie w paranoję.

Sam jako dziecko byłem zaszczepiony. Jak zapewne każdy z nas. Przeciwko Heine-Medina, różyczce i ... masę tam innych. Już nawet nie pamiętam (zagubiła mi się Książeczka Zdrowia Dziecka).

Może się mylę. Ale ... o ile wiem nikt wtedy nikomu nie groził takimi zakamuflowanymi sankcjami.

Bo widzisz, jeżeli chodzi o obowiązkowe szczepienia (w tym i dla dzieci) istnieje bat choćby wynikający z art. 115 kw, a funkcjonujący od 1971 r.
Cytat:
Art. 115. § 1. Kto, pomimo zastosowania środków egzekucji administracyjnej, nie poddaje się obowiązkowemu szczepieniu ochronnemu przeciwko gruźlicy lub innej chorobie zakaźnej albo obowiązkowemu badaniu stanu zdrowia, mającemu na celu wykrycie lub leczenie gruźlicy, choroby wenerycznej lub innej choroby zakaźnej,podlega karze grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, pomimo zastosowania środków egzekucji administracyjnej, nie poddaje jej określonemu w § 1 szczepieniu ochronnemu lub badaniu.

manfred - Nie 08 Sie, 2021

Jeszcze tylko pytanie do Jarasa. Macie jakiś program pozytywny? Czy wystarczy się nie szczepić?
protot - Nie 08 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Manfred widzisz o co biega, jeżeli nie zrobisz co każą to jesteś wrogiem.


Jeśli nie zrobisz co każe "Jaras1976" - należysz
Jaras1976 napisał/a:
...do świrów i psychopatów.

Marny wybór :modli:
A gdzie patriotyzm, bohaterstwo, ordery, awanse?
"Jaras1976" nie chodź do prawnika - idź do lekarza albo egzorcysty, np. tego , który wypędzał demona z wegetarianki za pomocą salcesonu.
Daj ludziom żyć, jak chcą i potrafią.

Jabba01 - Nie 08 Sie, 2021

protot napisał/a:

Daj ludziom żyć, jak chcą i potrafią.

protot Twoje ostatnie zdanie po prostu Cię ośmiesza w oczach każdego racjonalnie myślącego.
Kto komu nie daje żyć i robić to co się chce ?! Odwróciłeś kota ogonem jak klasyczny propagandzista na usługach koncernów farmaceutycznych (kto ma $ ten ma faktyczną władzę). Takich można usłyszeć na co dzień w TV. Dla mnie to możesz wziąć i 100 tych dawek tego czegoś ale gdy mnie będziesz zmuszał(!) różnymi metodami zastraszania, szkalowania i ograniczania życia to jesteś moim śmiertelnym wrogiem.

"Gdy ktoś zmusza cię do czegoś dla twojego dobra - bierz nogi za pas i uciekaj!"

PDT - Nie 08 Sie, 2021

Jaras1976, zmień wyznanie bo to sekta.
manfred - Nie 08 Sie, 2021

Bardziej chodziło mi o to, czy macie jakiś program walki ze skorumpowanymi politykami, ekspertami medycznymi, a przede wszystkim z korporacjami?
manfred - Nie 08 Sie, 2021

Strażnicy Wolności - tylko walka ze szczepieniami

WiR:
Cytat:

Chcemy Polski ludzi wolnych i równych, otwartej i tolerancyjnej. Państwo polskie musi być demokratycznym państwem prawnym, gwarantem ochrony praw i wolności obywatelskich, neutralnym światopoglądowo.
Polska powinna być wolna od wszelkiej dyskryminacji, w tym ekonomicznej, związanej z płcią, wiekiem, światopoglądem, tożsamością etniczną, kulturową, seksualną, bądź niepełnosprawnością. Chcemy Polski, w której kobiety i mężczyźni posiadają takie same prawa i na równi uczestniczą w życiu zawodowym, społecznym i politycznym. Chcemy prawa, które zapewni pełną realizację wolności osobistych, praw człowieka i możliwości decydowania o swoim życiu.
Będziemy dążyć do zmniejszenia nierówności społecznych i ekonomicznych jako warunku sprawiedliwości społecznej i zrównoważonego rozwoju. Środki prowadzące do tego celu to reforma i uszczelnienie systemu podatkowego, ochrona socjalna najuboższych oraz działania na rzecz wyrównywania szans edukacyjnych.
Warunkiem zrównoważonego rozwoju Polski jest wzmocnienie instytucji społeczeństwa obywatelskiego oraz różnorodnych form demokracji uczestniczącej i bezpośredniej. Wykonując swoje zadania państwo powinno ściśle współpracować z organizacjami społecznymi i je wspierać.
Opowiadamy się za zmianami ustrojowymi poszerzającymi realny wpływ obywatelek i obywateli na sposób sprawowania władzy. Usługi publiczne w zakresie ochrony zdrowia, opieki nad osobami niepełnosprawnymi i niesamodzielnymi, edukacji, transportu, utrzymania infrastruktury i ochrony środowiska muszą pozostać domeną państwa i nie dopuścimy do ich urynkowienia w stopniu ograniczającym ich powszechną dostępność.
Zabiegamy o poprawę warunków pracy, przestrzeganie praw pracowniczych, godne płace, zniesienie nierówności pensji ze względu na płeć, ograniczenie zastępowania umów o pracę umowami cywilno-prawnymi (tzw. umowami śmieciowymi).
Rolą państwa jest wspieranie edukacji, nauki i kultury, które nie mogą być pozostawione swobodnej grze sił rynku. Warunkiem nowoczesnego państwa jest nowoczesna edukacja stawiająca na rozwój potencjału intelektualnego dzieci i młodzieży, zachęcająca do myślenia, samodzielności, innowacyjności i współpracy. Każdy musi mieć realny dostęp do edukacji i dóbr kultury. Rozwój badań naukowych jest fundamentem pomyślności kraju.
Niezbędne są działania na rzecz rozwoju przemysłu, innowacyjności oraz zwiększenia udziału państwa w społecznej gospodarce rynkowej, łącznie z inwestowaniem w sektor publiczny. Jest to warunkiem tworzenia nowych, stabilnych miejsc pracy. Walka z bezrobociem musi być priorytetem polityki rządu.
Państwo musi gwarantować powszechny i realny dostęp do istotnych dla ratowania zdrowia świadczeń medycznych, a racjonowanie środków na ochronę zdrowia musi być sprawiedliwe i racjonalne.
Będziemy działać na rzecz bezpieczeństwa energetycznego Polski. Państwo powinno promować energetykę opartą na odnawialnych źródłach energii, w tym również energetykę prokonsumencką, oraz podnosić standardy ochrony zasobów naturalnych, czystej wody i powietrza.
W interesie Polski – Polek i Polaków – jest dalsza integracja wewnętrzna Unii Europejskiej, oparta na partnerskich relacjach i poszanowaniu interesów narodowych państw członkowskich, jak również dobrosąsiedzka współpraca ze wszystkimi krajami ościennymi.


banały jakich każda partia polityczna ma pełno w zanadrzu

Wataha, to tylko to znalazłem:
Cytat:
Liczy około 20-30 członków, złożoną jedynie z wilków należących Watahy Szarych Jabłoni. Jest partią konserwatywną.


Siedziba

Siedziba RSZ znajduje się w jaskini alf Watahy Szarych Jabłoni.

Ośrodkiem podporządkowanym partii jest również jaskinia wojskowa tej watahy.


Realia

Działanie w partii, w przypadku większości członków, to zbiór mało skomplikowanych zadań, takich jak uczestniczenie w organizacji wyborów lub spisywanie i przepisywanie dokumentów.

Zadania bliższych współpracowników i doradców przewodniczącego partii, zazwyczaj ograniczają się do wykonywania jego poleceń. Nawet najwyżsi partyjni urzędnicy mają niewielką władzę, ponieważ przewodniczący, Dergud, większość decyzji podejmuje sam.


Historia

Historia Ruchu Starych Zasad rozpoczęła się niedługo po przybyciu do WSJ basiora imieniem Dergud. Wilk szybko zdobył wpływy w pozbawionej oficjalnego przywództwa watasze, co poskutkowało założeniem przez niego pierwszej na wschodnich ziemiach NIKL'u partii politycznej. Oprócz niego, wysokie stanowiska w aparacie partyjnym zajęli niejacy Mroczek oraz Kwazar.

W wyborach mających wyłonić reprezentantów wschodnich ziem (WSC, WWN i WSJ) na następnych obradach w Najwyższej Izbie Kontroli Leśnej , Ruch Starych Zasad zajął drugie miejsce uzyskując 33% poparcia i plasując się za Związkiem Sprawiedliwości (41% głosów), a przed wszystkimi kandydatami bezpartyjnymi (11, 7, 5, 1, 1, 1 % głosów).

Po utworzeniu koalicji ze Związkiem Sprawiedliwości, partie wspólnie uzyskały większość głosów, dzięki temu otrzymując miejsca na obradach NIKL'u. Podczas zawarcia koalicji, w wyniku rozmów z przedstawicielami drugiej partii, członkowie RSZ stanowili większość wybranych delegatów (poza delegatami ds. bezpieczeństwa i oświaty oraz zastępcą delegata ds. łączności, które przypadły przedstawicielom ZS).

Podczas wizyty w siedzibie NIKL'u okazało się, że jeden z kandydatów bezpartyjnych biorących udział w wyborach, Mirin, za sprawą oszustwa otrzymał miejsce na obradach przyszłorocznych, które mieli zająć delegaci obu partii. Ostatecznie Ruch Starych Zasad rozwiązał koalicję ze Związkiem Sprawiedliwości i rozpoczął współpracę z Mirinem. W wyniku tego zdarzenia stosunki obu partii znacznie pogorszyły się.


ale to chyba nie to...

PDT - Nie 08 Sie, 2021

Cytat:
Każdy sam musi dążyć do prawdy jaka by nie była.


Tak do niej nie dojdziesz. Dla Ciebie to "dogmat".

PDT - Nie 08 Sie, 2021

Elokwencją to Ty nie błyszczysz, idź lepiej agitować wśród żuli.
manfred - Nie 08 Sie, 2021

Ale w jakim celu ta depopulacja? Wydawało mi się, że dla korporacji im więcej klientów tym lepiej. A bardziej mnie interesuje, jak walczyć z globalistami i globalizacją?
cthsqd - Nie 08 Sie, 2021

Uwielbiam te teksty o przebudzeniach ;) nie ma to jak myśleć o sobie jako o członku myślącej elity pośród morza bezmyślnych zombie żrących w McDonaldzie.
A że jedynym waszym osiągnięciem będzie podpalanie kraju, które na rękę będzie wszystkim tylko nie Polakom, to już jakoś do głowy nie przychodzi. No trudno, wolność ma swoje słabe strony.

manfred - Nie 08 Sie, 2021

Ciekawe, czy u Moskali też są antyszczepionkowcy?
cthsqd - Nie 08 Sie, 2021

To proste :D wystarczy nie robić tak prymitywnego założenia, że wersja oficjalna jest z pewnością kłamstwem i spiskiem obliczonym na zniewolenie, nie wierzyć w każdą bzdurę która podważa wersję oficjalną, tylko zrozumiec, że jako laik nie posiada się wiedzy, która pozwoliła by na formułowanie hipotez. Z tego miejsca trzeba odrobić zadanie domowe i zacząć wiedzę zdobywać z rzetelnych źródeł, a nie na skróty poprzez "odkrywcze" blogi. Dopiero wtedy, kiedy się trochę tej prawdziwej wiedzy zdobędzie, dopiero wtedy można zacząć kwestionować, a i tak trzeba mieć świadomość swojej niewiedzy w wielu innych sferach.
Czytanie wywrotowych blogów nie jest poszukiwaniem wiedzy, tylko poparcia dla własnego światopoglądu, wg którego jest się mądrzejszym od innych.

Jabba01 - Nie 08 Sie, 2021

Wersja oficjalna w kluczowych sprawach jest zawsze kłamstwem obranym w szaty dobroci.
Jeżeli ktoś tego nie rozumie to znaczy, że ma lekcje do odrobienia z socjotechniki jaką posługują się politycy i ich tuba propagandowa czyli media.

cthsqd - Nie 08 Sie, 2021

Ktoś, kto tak myśli nie ma bladego pojęcia o swojej niewiedzy. Może i racja, ale nawet jeśli tak, to skąd wiesz czego to kłamstwo dotyczy? Nie wiesz, bo nie masz pojęcia co tam się dzieje i kto ma w czym interes. W sumie to nie wiesz nic, ale jesteś pewien że kłamią. Nie wiesz gdzie i po co, ale spoko, od tego masz wywrotowe blogi i antyspiskowe "niezalezne" media, żeby Ci powiedziały ;)
manfred - Nie 08 Sie, 2021

Przeczytałem o tym kamieniu z Georgii, i w zasadzie te napisy na nim (może oprócz tych 500 mln) niczym się nie różnią od programu tego WiRa.
Jabba01 - Pon 09 Sie, 2021

cthsqd napisał/a:
Ktoś, kto tak myśli nie ma bladego pojęcia o swojej niewiedzy. Może i racja, ale nawet jeśli tak, to skąd wiesz czego to kłamstwo dotyczy? Nie wiesz, bo nie masz pojęcia co tam się dzieje i kto ma w czym interes. W sumie to nie wiesz nic, ale jesteś pewien że kłamią. Nie wiesz gdzie i po co, ale spoko, od tego masz wywrotowe blogi i antyspiskowe "niezalezne" media, żeby Ci powiedziały ;)

Napisałem bardzo(!) skrótowo ale jak widać niektórzy kompletnie nie rozumieją i żyją w matrixie totalnym :cool: Doskonale wiem kto kogo oszukuje, dlaczego i po co :lol: ale jak wspomniałem nie będę tu robił referatów dla zielonych ludków :oops1: bo temat jest stircte o Stupid-19, przepraszam Covid-19 w wojsku :zly4:
Mnie nie interesują słowa polityków, rządzacych etc. Mnie interesują ich czyny. To co mówią na niezależnych mediach to ja wiedziałem kilkadziesiąt lat temu haha ...
Ci twoi ulubieńcy z rządu, z sejmu etc to sługusy korporacji zachodnich (obejrzyj film Blade abyś dobrze zrozumiał to słowo i ich rolę), globalistów. Wiesz kto sponsorował Solidarność i obiecał im posadki w nowej Polsce? Jest zawsze coś za coś u kapitalisty... Jak nie wiesz to się ode mnie nie dowiesz bo przy takim Twoim poziomie wiedzy (świadomości) szkoda mojego czasu na takich nieświadomych niewolników systemu .
Trochę "humoru" na koniec, który fajnie oddaje naszą rzeczywistość:
https://youtu.be/ijiWcGzIThQ

manfred - Pon 09 Sie, 2021

Nie wiem, czy jesteś żołnierzem, ale w takim razie co robisz w wojsku?
cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

Jabba01 napisał/a:
cthsqd napisał/a:
Ktoś, kto tak myśli nie ma bladego pojęcia o swojej niewiedzy. Może i racja, ale nawet jeśli tak, to skąd wiesz czego to kłamstwo dotyczy? Nie wiesz, bo nie masz pojęcia co tam się dzieje i kto ma w czym interes. W sumie to nie wiesz nic, ale jesteś pewien że kłamią. Nie wiesz gdzie i po co, ale spoko, od tego masz wywrotowe blogi i antyspiskowe "niezalezne" media, żeby Ci powiedziały ;)

Napisałem bardzo(!) skrótowo ale jak widać niektórzy kompletnie nie rozumieją i żyją w matrixie totalnym :cool: Doskonale wiem kto kogo oszukuje, dlaczego i po co :lol: ale jak wspomniałem nie będę tu robił referatów dla zielonych ludków :oops1: bo temat jest stircte o Stupid-19, przepraszam Covid-19 w wojsku :zly4:
Mnie nie interesują słowa polityków, rządzacych etc. Mnie interesują ich czyny. To co mówią na niezależnych mediach to ja wiedziałem kilkadziesiąt lat temu haha ...
Ci twoi ulubieńcy z rządu, z sejmu etc to sługusy korporacji zachodnich (obejrzyj film Blade abyś dobrze zrozumiał to słowo i ich rolę), globalistów. Wiesz kto sponsorował Solidarność i obiecał im posadki w nowej Polsce? Jest zawsze coś za coś u kapitalisty... Jak nie wiesz to się ode mnie nie dowiesz bo przy takim Twoim poziomie wiedzy (świadomości) szkoda mojego czasu na takich nieświadomych niewolników systemu .
Trochę "humoru" na koniec, który fajnie oddaje naszą rzeczywistość:
https://youtu.be/ijiWcGzIThQ


No i widzisz, obejrzałeś parę filmów i myślisz że coś wiesz :D Ja sobie doskonale zdaję sprawę że przekaz medialny nigdy nie jest obiektywny, i zawsze jest jakąś manipulacją. W przeciwieństwie jednak do ciebie nie uważam, że obejrzenie jakiegoś antyspiskowego filmu da mi jakąś rzetelną wiedzę tylko raczej narzuci pogląd kogoś innego. Nawet jeśli gdzieś tam jest jakiś kawałek prawdy, to nie jest to dowodem innych zdarzeń czy motywów, tylko zwykłą manipulacją obliczoną na taki efekt. Oczywiście ty o tym wiedzieć nie chcesz ;)
Swoją drogą, zdajesz sobie sprawę, że tylko dzięki globalizmowi jeszcze nie ma większej wojny w Europie?

kolega - Pon 09 Sie, 2021

Panowie, powiem brutalnie.
Jeżeli ludzie nie chcą się szczepić to dać im tą wolę.
Tylko od razu podnieść składkę zdrowotną o 500% po to, że stają się beneficjentami systemu opieki i wypełniają liczbę łózek w szpitalach, po to że swoim zachowaniem zmniejszają szansę w czasie epicentrum zachorowań na wolne łóżka i szybki dojazd zespołu.

Pyzatym wprowadzić nakaz udzielania pomocy medycznej pod warunkiem wyjścia ze szpitala zaszczepionym na koszt własny.

Tym samym każdy będzie miał wybór albo szpital i walka o życie albo wiara we własne poglądy i możliwość zejścia z tego świata.

Każdemu człowiekowi należy dać szansę. Niech wybierze.

i - Pon 09 Sie, 2021

Następny doktor Mengele.
ToMac - Pon 09 Sie, 2021

PDT napisał/a:
Jaras1976, zmień wyznanie bo to sekta.


Właśnie. Należy wierzyć w "Moc Ostatecznego Nawilżenia".

"Dostrzegamy tę prawidłowość natury, gdzie kluczową rolę pełni nawilżenie. Bez nawilżenia gleba nie wyda pędów roślinnych. Bez nawilżenia stosunek jest gwałtem na ciele i duszy. Wreszcie gdy grzech przeważa Pan używa mocy nawilżenia aby pozbyć się grzeszników z tej Ziemi...."

manfred napisał/a:
Bardziej chodziło mi o to, czy macie jakiś program walki ze skorumpowanymi politykami, ekspertami medycznymi, a przede wszystkim z korporacjami?


Ekspertami? Wyrzucić z Rady Medycznej gdzie ponoć 12 na 17 brało kasę od firm farmaceutycznych.

https://www.gov.pl/web/koronawirus/rada-medyczna

Korporacjami? A wydawać kasę z NCBiR na technologie najpierw wojskowe a nie folię (60mln?) firm kryptoobajtkowych...

Jaras1976 napisał/a:

grupy globalne. To "młot" społeczeństwo jest między młotem a "kowadło" to NWO. Tylko że ludzie się budzą a w najgorszej sytuacji są sprzedajne świnie bo globaliści którzy opłacili "młot" nie mają nic do stracenia. Po prostu nie ma żadnych dowodów że maczali w tym palce.

Dowody są. Pojawił się właśnie dwa tni temu ostatni autorytet na Ziemi, mężaty mężczyzna z Izraela.

Jaras1976 napisał/a:

Tak w skrócie czy to PIS, PO, Lewica, PSL, Hołownia to widzisz że mówią jednym głosem.

Pecunia non Olek.

manfred napisał/a:
Ale w jakim celu ta depopulacja? Wydawało mi się, że dla korporacji im więcej klientów tym lepiej. A bardziej mnie interesuje, jak walczyć z globalistami i globalizacją?


Największe zagrożenie dla amerykańskiej globalizacji to duża ilość Chińczyków.


manfred napisał/a:
Ciekawe, czy u Moskali też są antyszczepionkowcy?

Na pensji i za zgodą Władimira.

Jabba01 napisał/a:
Wersja oficjalna w kluczowych sprawach jest zawsze kłamstwem obranym w szaty dobroci.
Jeżeli ktoś tego nie rozumie to znaczy, że ma lekcje do odrobienia z socjotechniki jaką posługują się politycy i ich tuba propagandowa czyli media.


Wielkie dobrodziejstwo przychodzi do nas z 3-cią dawką, jeszcze lepszą szczepionki.

Król Jarosław grzmi, śmiertelność parę osób a nikt nie martwi się że na raka dalej odjeżdża ponad 300-sta czy ile...

[ Dodano: Pon 09 Sie, 2021 ]
Simon skomle:

https://www.onet.pl/infor...r8mdg3,79cfc278

Cytat:
Prof. Krzysztof Simon: Grożono mi śmiercią. W jakim ja kraju żyję?!


Ale żyje. Co z tymi co po zakrzepach nie żyją...

[ Dodano: Pon 09 Sie, 2021 ]
Powinien bohatersko zakomunikować, że jako dobrodziej ludzkości niesie ten ciężar gróźb, bo to po prostu naturalne ryzyko jak i zakrzepy i powikłania. Ale nie, skomle...

[ Dodano: Pon 09 Sie, 2021 ]
Cytat:
Martwi, że jest sporo – 20–30 proc. – osób powyżej 50. roku życia czy nawet starszych, które się nie zaszczepiły. To grupa, w której schorzenie przebiega ciężko albo śmiertelnie. I tu jest istotny problem. Szczególnie dotyczy to województw dawnej Polski centralnej, aktualnie Polski wschodniej - mówi gazecie lekarz.

Martwi go, że ci co się nie szczepią się nie szczepią ale boi się że chcą go zabić. Miłosierny a zarazem karcący...

protot - Pon 09 Sie, 2021

Jabba01 napisał/a:
protot napisał/a:

Daj ludziom żyć, jak chcą i potrafią.

protot Twoje ostatnie zdanie po prostu Cię ośmiesza w oczach każdego racjonalnie myślącego.......Dla mnie to możesz wziąć i 100 tych dawek tego czegoś ale gdy mnie będziesz zmuszał(!) różnymi metodami zastraszania, szkalowania i ograniczania życia to jesteś moim śmiertelnym wrogiem....

Miałem nie odpowiadać na Wasze ( obydwóch) "genialne inaczejj " metody zastraszania, szkalowania i ograniczania życia. Nawet nie próbowałem informować, że się nie zaszczepiłem po ciężkim przechorowaniu na Covid-19 ( żona również). Moja mama -98 lat życia - pytała mnie o radę. Opowiedziałem wszystkie za i przeciw. Poprosiłem, by sama podjęła decyzję w uzgodnieniu z córką i synem, którzy nią się opiekują codziennie( ja mieszkam 300 km od nich). Zaszczepiła się. Odczuła szczepienie jak zwykły zastrzyk- szczepienia przeciw grypie ( od lat szczepiła się corocznie i nie miała większych kłopotów z przeziębieniami). Podstawy mojej decyzji są zupełnie inne. Nie zamierzam ich nagłaśniać albo się tłumaczyć . Latek też mam niemało , bo 78.
Ktoś tu pisał o sektach. Nie należy przy tym zapominać, że chrystianizm jest sektą religii judaistycznej ( vide: Stary Testament - wspólny dla obu religii). Z samego chrystianizmu zaś wyłoniło się szereg sekt, jak protestanci, prawosławie i tp. Sekta Jabby i innych antyszczepionkowców nijak tu nie pasuje, bo nie dotyczy wiary , a tym bardziej wiedzy. Prawie to samo można powiedzieć o szczepionkowcach, z tą różnicą, że oni podejmują jakieś działania - szczepią się. Przeciwnicy nie szczepią się, ale nic w zamian nie proponują. Problem widzę raczej w psychice. Powiem szczerze: zaszczepiłbym się szczepionką chińską, bo oni (Chińczycy) wiedzą lepiej, co wyprodukowali. Zaczynali w Fort Detrick w stanie Maryland. Później Obama zamknął Fort Detrick, bo trzeba było przywrócić do życia kilka ha cmentarzyska odpadów broni biologicznej ( zdaje się za ok. 200 mld USD). Chińczycy wrócili do nowego laboratorium Ochrony przed Bronią Biologiczną do Wuhan. Dołączył do nich profesor z USA , którego po powrocie sąd amerykański skazał na 5 czy 8 lat więzienia. Podobno coronawirus zabił większość naukowców w Wuhan, później wydostał się na wolność. Dalej - już poszło, jak po maśle. Fort Detrick nadal pracuje pełną parą. Podejrzewam, że Amerykanie tworząc kod mRNA nie opanowali precyzyjnie cięcie go na odcinki, zawierające tylko kod do wytworzenia przez system immunologiczny człowieka jedynie potrzebnych przeciwciał. Pozostałe ścinki mRNA wywołują również reakcję systemu immunologicznego i produkują antyciała, które powodują NOP.
Pozostaje ostatnia rzecz: ludzie od wieków dzielą się na wyznawców determinizmu historycznego i przypadkowości. Obie te teorie filozoficzne łączy jedno: jak byś się nie odwrócił, to dupa i tak będzie z tyłu. ( nie będę odpowiadał na żadne głupio-mądre zaczepki).
Żyję i daję żyć innym.

kolega - Pon 09 Sie, 2021

i napisał/a:
Następny doktor Mengele.


I uzasadnij mi swoje zdanie.
Jeżeli obywatel x naraża poprzez niestosowanie się do zaleceń jakby nie mówiąc rządzących system opieki zdrowotnej to dlaczego ma nie ponosić obciążenia finansowego za swoje czyny.

Jeżeli, ty jako rodzic nie wykonasz obowiązkowych szczepień dziecka to czekają ciebie konsekwencje, jeżeli obywatel x nie chce poddać się zasadom to niech leczy się w domu. Dlaczego musi dyspozytor podejmować decyzje i odsyłać zespoły z potrzebującymi ponieważ ci co nie zaszczepili się już leżą na oddziałach ?

Nie chcesz, nie szczep się, tylko od razu należy ci się wzrost składki zdrowotnej.
To funkcjonuje już w naszym systemie choćby w ubezpieczaniach komunikacyjnych, młody kierowca płaci więcej niż ten po 30 z bezwypadkową jazdą.


I, uważasz że to zły pomysł, a widziałaś w różnych stacjach nagrania z kulminacji pandemii jak karetki stały i czekały na wjazd. To właśnie jest skutkiem braku konsekwencji w stłumieniu problemu.

Niestety rząd nie podejmie decyzji o obowiązkowym szczepieniu bowiem mamy wybory a wyborcy mogą im to zapamiętać.

:cool:

Silmeor - Pon 09 Sie, 2021

kolega, bo to jest, jak napisałeś, ZALECENIE. Niech wprowadzą obowiązek i będzie po krzyku. Nie wprowadzają? Dlaczego?
i - Pon 09 Sie, 2021

Ja widziałem co innego.
Jak bite 9 godzin wożono człowieka od jednego szpitala do drugiego i trzeciego.
I nikt nie chciał go przyjąć.
Zmarł.

Też napiszę brutalnie: Wsadź sobie te swoje 500 procent głęboko tam gdzie światło nie dochodzi.

kolega - Pon 09 Sie, 2021

i napisał/a:
Ja widziałem co innego.
Jak bite 9 godzin wożono człowieka od jednego szpitala do drugiego i trzeciego.
I nikt nie chciał go przyjąć.
Zmarł.

Też napiszę brutalnie: Wsadź sobie te swoje 500 procent głęboko tam gdzie światło nie dochodzi.


Tak zmarł, ponieważ był zator na oddziale dlatego że były łózka zajęte. Dlatego że populacja nie była zaszczepiona. Jak masz odporność na poziomie nawet 70% to na 1000 przypadków dla tych 700 osób będzie oznaczało że nie pójdzie do szpitala.
Jak ktoś się nie zaszczepi to ryzyko zakażenia jest znacznie większe, tym samym mamy zapchany system służby zdrowia . Jak kogoś nie przekonuje trzeźwe myślenie to niech przekona go składka zdrowotna (podniesiona).

I, nie irytuj się. Jak ktoś się nie chce zaczepić to nie. Konsekwencje musi ponieść a konsekwencja zapłaty dodatkowej daniny znacznie zmiękczy takich obywateli.

[ Dodano: Pon 09 Sie, 2021 ]
Silmeor napisał/a:
kolega, bo to jest, jak napisałeś, ZALECENIE. Niech wprowadzą obowiązek i będzie po krzyku. Nie wprowadzają? Dlaczego?


Kolego, już niedługo wprowadzą, poczekaj zobaczysz :)

i - Pon 09 Sie, 2021

A co potem?
Będziemy zabijać niezaszczepionych?

RadMor - Pon 09 Sie, 2021

Widzę, że temat "Wojsko a koronawirus" juz dawno zwrócił się w inna stronę. Jak Panowie wygląda sytuacja w innych jednostkach z "dobrowolnym" szczepieniem? Bardzo mnie boli, że głównym problemem w armii jest teraz walka z wirusem, ktory objawia się bezobjawowo, że nawet nie wiesz, że jesteś chory. Boli mnie nacisk i straszenie, ze strony przełożonych. Jako jedyny na kompanii mam deklaracje złożona na nie. Zastępca dowódcy wyskakuje do mnie z tekstem: "Do kiedy mam kontrakt?" Mówię, że do 2024 bo świeżo przed tym cyrkiem przedłużyłem, a ona do mnie, że mam "Szczęście".Nie patrzy się na to jaki jest żołnierz, ale czy ma szpryce w sobie. ch***wy żołnierz ze szpryca jest lepszy niż najlepszy bez szprycy. Straszny mamy podział.
kolega - Pon 09 Sie, 2021

i napisał/a:
A co potem?
Będziemy zabijać niezaszczepionych?


Nie, I, jak wiesz z historii populacja sama się wyczyści. Niech każdy postępuję z własnym rozumem.

Pozdrawiam

philiprvn - Pon 09 Sie, 2021

Ach ten nieśmiertelny Fort Detrick. Dla zainteresowanych proponuję sobie wygooglować hasło: operacja Denver
kolega - Pon 09 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
kolega napisał/a:
Panowie, powiem brutalnie.
Jeżeli ludzie nie chcą się szczepić to dać im tą wolę.
Tylko od razu podnieść składkę zdrowotną o 500% po to, że stają się beneficjentami systemu opieki i wypełniają liczbę łózek w szpitalach, po to że swoim zachowaniem zmniejszają szansę w czasie epicentrum zachorowań na wolne łóżka i szybki dojazd zespołu.

Pyzatym wprowadzić nakaz udzielania pomocy medycznej pod warunkiem wyjścia ze szpitala zaszczepionym na koszt własny.

Tym samym każdy będzie miał wybór albo szpital i walka o życie albo wiara we własne poglądy i możliwość zejścia z tego świata.

Każdemu człowiekowi należy dać szansę. Niech wybierze.


Brawo dodaj jeszcze rozstrzeliwać, puszczać przez ruszta w izolatoriach. :!: [/i]


Jaras, chłopie wcale nie musisz się szczepić, twój wybór, młody kierowca płaci wyższą składkę tylko dlatego że spowodowanie uszkodzenia samochodu jest większe w ocenie ubezpieczyciela. Tak samo powinno być wprowadzone w systemie składki zdrowotnej, wystąpienie zakażenia u osoby niezaszczepionej jest znacznie większe niż u zaszczepionej. Tak więc jest to logiczne.

Tym samym jest znacznie większe prawdopodobieństwo, że w szczycie zachorowań zajmiesz łóżko w systemie szpitalnym, przeciążysz system opieki zdrowotnej.

Taka danina powinna być wprowadzona. Nie szczepisz się płacisz więcej. Proste i po krzyku.
Nikt nikogo by nie musiał zmuszać do szczepienia.

cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

W zupełności wystarczy, jak będą sobie pokrywać pełne koszty leczenia :D
cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

https://www.mp.pl/szczepi...entem-medycznym

Kto kłamie?

i - Pon 09 Sie, 2021

To komu jeszcze należy podnieść składkę?
Palącym papierosy? Pijącym? Nie-biegającym? A może - rowerzystom?
Raczej - kierowcom samochodów. Wszak jakby nie było kierowców samochodów to nie byłoby wypadków drogowych.

Lumen - Pon 09 Sie, 2021

cthsqd napisał/a:
W zupełności wystarczy, jak będą sobie pokrywać pełne koszty leczenia :D
Dlaczego mają pokrywać? Są ubezpieczeni? Są...
Więc się należy...
Nie przypominam sobie aby palacze płacili extra za leczenie rach płuc czy krtani...

Niebezpieczne, (i debilne) są takie "pomysły".
Dobre na króciutką metę - ale tylko czekać kiedy obrócą przeciwko "pomysłodawcą"...
Ale widać kto ma jaką mentalność i "poszanowanie prawa"

Bo co?
Moze zlikwidujemy L4 dla tych co nie zaszczepili sie na grypę?

Silmeor - Pon 09 Sie, 2021

kolega napisał/a:
Taka danina powinna być wprowadzona. Nie szczepisz się płacisz więcej. Proste i po krzyku. Nikt nikogo by nie musiał zmuszać do szczepienia.

A czy tym co nie korzystają z publicznej służby zdrowia składka zostanie obniżona?

i - Pon 09 Sie, 2021

Usłyszałem jeszcze "ciekawsze" pomysły.
Jak choćby: Zabronić niezaszczepionym wychodzenia z domu na zawsze.

cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Wiesz że są warunkowo dopuszczone przez EMA do końca roku. Wiesz że nie było badań klinicznych na dzieciach poniżej 12 roku. Eksperyment na żywym organizmie.
https://legaartis.pl/blog/2021/07/24/modea-dostaje-zgode-na-szprycowanie-dzieci-w-wieku-od-12-lat/
https://legaartis.pl/blog/2021/07/26/przeczytaj-wypowiedz-wynalazcy-technologii-jaka-znajduje-sie-w-ketchupie/


No i widzisz, o nawet nie próbowałeś podważyć tego co wkleiłem (a takich źródeł jest wiecej), tylko w zamian wrzuciłeś linki do strony z jakąś kolejna antyszczepionkową organizacją, I to do artykułów nawet nie próbujących czegokolwiek rzetelnie przedstawiać. Jeśli dla ciebie dowodem na "bezprawne szczepienie eksperymentalnym środkiem (i w związku z tym brak prawa do otrzymania odszkodowania)" jest artykuł o zgodzie na szczepienie 12-latkow, I artykuł o keczupie, to o czym my w ogóle gadamy...
"Własne niezależne myślenie" my ass.. :lol:

Lumen napisał/a:
cthsqd napisał/a:
W zupełności wystarczy, jak będą sobie pokrywać pełne koszty leczenia :D
Dlaczego mają pokrywać? Są ubezpieczeni? Są...
Więc się należy...
Nie przypominam sobie aby palacze płacili extra za leczenie rach płuc czy krtani...


Ale wiesz, że pijak za kierownicą też ma OC a mimo to odszkodowania nie dostanie?
Rak jednak częściej ma związek z wieloma innymi czynnikami, głównie z genetyką, a palenie ma niewielki wpływ.

Cytat:

Niebezpieczne, (i debilne) są takie "pomysły".
Dobre na króciutką metę - ale tylko czekać kiedy obrócą przeciwko "pomysłodawcą"...
Ale widać kto ma jaką mentalność i "poszanowanie prawa"

Bo co?
Moze zlikwidujemy L4 dla tych co nie zaszczepili sie na grypę?

Ani w połowie tak niebezpieczne jak teorie spiskowe. Poza tym chyba zauważyłeś, że też jestem za wolnym wyborem. Ale z ponoszeniem odpowiedzialności. Antyszczepionkowcy powinni być usatysfakcjonowani :)

i - Pon 09 Sie, 2021

Zawsze dziwiłem się ludziom, dla których coś może być jedynie czarne lub białe.
Już (jak widzę) dostałem łatkę "antyszczepionkowca".

A przebadałem się. I nie kto inny a lekarz mi powiedział: Lepiej niech pan się nie szczepi. To niewskazane.

cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

Akurat Tobie takiej latki nie przyklejam, są inni, lepsi ;)
A że w Twoim przypadku lekarz tak doradził, cóż, różne powody mógł mieć. Ja sam przechodziłem covida lekko, ale znam też chłopa, co razem ze mną przeszedł lekko, a pół roku później drugi raz, tylko już pod respiratorem. I jego nie trzeba było zmuszać do szczepienia.

Lumen - Pon 09 Sie, 2021

cthsqd napisał/a:
Ale wiesz, że pijak za kierownicą też ma OC a mimo to odszkodowania nie dostanie?
Rak jednak częściej ma związek z wieloma innymi czynnikami, głównie z genetyką, a palenie ma niewielki wpływ.
Pomijając już oczywiste pytanie - skąd wiesz że "przebieg" Covida nie jest uzależniony od genetyki? To nie zmienia to faktu że palenie zwiększa prawdopodobieństwo raka - i jest to lepiej udokumentowane niż skuteczność szczepionego na Covid.

Ale nie oto chodzi czy są skuteczne czy nie - tylko o bycie konsekwentnym.
Skoro jestem zmuszony do płacenia składek zrowotnych a jednocześnie mam "zagwarantowana" opiekę medyczną to nie można "ot tak na zasadzie wyjątku" odbierać praw...
Tak "wybiorczo" to działa bezprawie...

Bo jak pisałem idąc tą logiką - za palenie, nadwagę i inne czynności, które można bezdyskusyjnie podpiąć pod brak należytej dbałości o zapobieganie chorobom, należałoby zrobić to samo.

ZUS i NFZ by się ucieszył...
A Ty i tobie podobni - nie do końca...
Cytat:
Ani w połowie tak niebezpieczne jak teorie spiskowe. Poza tym chyba zauważyłeś, że też jestem za wolnym wyborem. Ale z ponoszeniem odpowiedzialności. Antyszczepionkowcy powinni być usatysfakcjonowani :)

Po pierwsze dokonujesz ordynarnej manipulacji - ktoś kto nie chce szczepić się na Covid nie należy "z automatu" do grupy debili którzy np. nie chcą dzieci szczepić na polio.

Po drugie - zadam jeszcze raz to pytanie kiedy ostatnio szczepiłeś się na grypę? I czy byłeś na L4 w sezonie grypowym przed którym się nie szczepiłeś?

cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Masz jedną potwierdzoną informację i to że preparaty używane w akcji rządowej. Wiesz co są ważne oświadczenia rządu który łamie prawo i swobody obywatelskie - tyle co kupa gó....wna :x

Nie ma tam natomiast nic o tym, że są używane bezprawnie, i że z tego powodu bierzemy udział w eksperymencie, i że się za to odszkodowanie nie należy.
Czyli kłamałeś :) Oczywiście żeby to pojąć musiałbyś się posłużyć logiką, a nie jakimś niezależno-myślicielskim transem, z którym logikę lubisz mylić.

Lumen napisał/a:
Pomijając już oczywiste pytanie - skąd wiesz że "przebieg" Covida nie jest uzależniony od genetyki? To nie zmienia to faktu że palenie zwiększa prawdopodobieństwo raka - i jest to lepiej udokumentowane niż skuteczność szczepionego na Covid.

Ale nie oto chodzi czy są skuteczne czy nie - tylko o bycie konsekwentnym.
Skoro jestem zmuszony do płacenia składek zrowotnych a jednocześnie mam "zagwarantowana" opiekę medyczną to nie można "ot tak na zasadzie wyjątku" odbierać praw...
Tak "wybiorczo" to działa bezprawie...

Bo jak pisałem idąc tą logiką - za palenie, nadwagę i inne czynności, które można bezdyskusyjnie podpiąć pod brak należytej dbałości o zapobieganie chorobom, należałoby zrobić to samo.

ZUS i NFZ by się ucieszył...
A Ty i tobie podobni - nie do końca...

Próbujesz stosować analogię w życiu, które jest tak skomplikowanym procesem że nie da się go sprowadzić do zer i jedynek, stąd prawo to tak ogromna sprawa, i dlatego pijak może nie dostać odszkodowania a palacz może. Ale ok, lećmy dalej.
Z rakiem masz rację, poprzez analogię można by przyjąć, że palenie powinno być podstawą do nie pokrywania kosztów leczenia. Tyle, że jak chcesz stwierdzić ile papierosów to wartość bezpieczna? Jeden na dzień? na miesiąc? A może przez 5 lat tak, a po 2 latach przerwy już nie? Z jedzeniem to samo.
A tu jest sprawa prosta - państwo finansuje środek zapobiegawczy. Jeśli z własnej woli nie skorzystałeś to twoje prawo, ale ponoś konsekwencje.
A dlaczego tak z rakiem zrobić nie można? Bo nie ma szczepionki, a zakazać palenia jest niewykonalne, tak jak zakaz picia alkoholu, i wiele innych zakazów. Widzisz różnicę? Środek zapobiegawczy.


Cytat:
Cytat:
Ani w połowie tak niebezpieczne jak teorie spiskowe. Poza tym chyba zauważyłeś, że też jestem za wolnym wyborem. Ale z ponoszeniem odpowiedzialności. Antyszczepionkowcy powinni być usatysfakcjonowani :)

Po pierwsze dokonujesz ordynarnej manipulacji - ktoś kto nie chce szczepić się na Covid nie należy "z automatu" do grupy debili którzy np. nie chcą dzieci szczepić na polio.

Właśnie obraziłeś wielu ludzi ;) a ja użyłem tylko skrótu myślowego, który właściwie to odnosi się nie tylko do covida. Nie widzę tu nic złośliwego.
Swoją drogą, to masz wątpliwości, że covido-sceptycy są w znacznej mierze ogólnymi szczepionko-sceptykami? Może Ty nie, ale masa innych bez wątpienia.

Cytat:
Po drugie - zadam jeszcze raz to pytanie kiedy ostatnio szczepiłeś się na grypę? I czy byłeś na L4 w sezonie grypowym przed którym się nie szczepiłeś?

Nie pamiętam, dawno temu, bo nie miałem okazji, a nie czułem potrzeby. W przypadku covida miałem okazję, choć potrzeby też nie czułem. No i co w związku z tym ?

cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

Żeby było śmieszniej, to ja też uważam że większość z tych obostrzeń jest nieuzasadniona. Wydaje mi się że ich koszty ekonomiczne będą nieporównywalnie większe niż leczenie chorych. Ale ja byłem z tych co lekko przeszli, nie widziałem tych co umierali, więc mój pogląd jest wybitnie subiektywny. Jeśli natomiast jest szczepionka powszechnie akceptowana przez środowisko medyczne, to paru wywrotowców, wraz z ich "żródłami" o rzetelności godnej telefonicznego agenta inwestycji bitcoinowych, nie wystarczy, bym nagle został sceptykiem.
ToMac - Pon 09 Sie, 2021

i napisał/a:
To komu jeszcze należy podnieść składkę?
Palącym papierosy? Pijącym? Nie-biegającym? A może - rowerzystom?

Jakby zrobić tak wyrafinowany model ryzyka, jaki mają firmy ubezpieczeniowe komercyjne, to każdy kto prowadzi bardziej ryzykowny styl życia płaciłby więcej.

To oczywiście stworzyłoby konflikty interesów z różnymi grupami społeczno-zawodowymi i innymi. No bo gmo to czyjś interes, a zdrowie leci, nawet ta soja modyfikowana wysadza. A bo to ci co lubią wsadzać sobie przedmioty dziwne w miejsca funkcjonalnie do tego nie przeznaczone, co też zwiększa koszta służby zdrowia. Z kolei rowerzyści to z jednej strony grupa dbająca o zdrowie a z drugiej narażona na wypadki..

Jaras1976 napisał/a:
Wiesz że są warunkowo dopuszczone przez EMA do końca roku. Wiesz że nie było badań klinicznych na dzieciach poniżej 12 roku.

Tak, przy czym część polskich lekarzy ekspertów mówi, że to działanie bezsensowne. Pytanie o dodatkową chemię i np. wpływ na przyszłą potencjalną bezpłodność. Część badań ma się wg oficjalnych dokumentów zakończyć w 2023.

Lumen napisał/a:

ZUS i NFZ by się ucieszył...

ZUS to świetny przykład, gdzie propaganda dobrodziejstwa, troski o ludzi, organizację w pandemii została totalnie skompromitowana. Zgodnie z tekstem na OPZZ, kobiety w ZUSie przy stanowiskach obsługi petenta nie mają prawa do szklanki wody.

Tyle warte to dobrodziejstwo. Slogany.

A tymczasem przypadków śmiertelnych w Polsce - 0. Nie ma szczepień - nie ma kasy.

A wierność wyborców dobrej zmiany też jest marna. Tylko profity. Bo najmniej zaszczepionych jest w ich polityczno-wyborczym mateczniku.

Obdarcie z iluzji, towarzysze.

Jaras1976 napisał/a:
Wszyscy tzw. eksperci, naukowcy twierdzą że scypawki są bezpieczne i tylko jedynym złotym środkiem. Tak są super że muszą wszyscy przyjąć to dobrodziejstwo bo jak nie to jesteś wrogiem, zdrajcom, siewcą śmierci. Gdzie badania na skuteczność scypawek bo teraz nowa wersja i tłumaczenie że potrzebna trzecia dawka, może 10-1000. Kłamstwo ma krótkie nogi. Potrzebna debata niezależnych naukowców, lekarzy kontra tych z ciemnej strony mocy. Nigdy takie debaty nie będzie. Mamy sie kłócić, dzielić, mordować bo naród ma być podzielony. To widzę i widzi wielu.


Przy czym niezaszczepieni mają być groźni dla zaszczepionych najlepszą szczepionką i dzięki temu w pełni bezpiecznych. Kupy się to nie trzyma.

Co nie zmienia postaci rzeczy, że sprawa ma swoje 3-cie i więcej den. Wg mnie był układ lub wyrafinowana gra. Układ się rozpadł lub jedna strona dała się i tutaj wrobić. Przy tej interpretacji wirus był groźny a szczepienia częścią hybrydowego rozwiązania merytoryczno-finansowego. Co oczywiście się nieco poturbowało. Z kolei przy małpim pędzie i niefrasoblliwości niebadania co jest pchane we flakonikach, trzecie strony mogły robić podrzutki czyli grać swoją grę.

A tymczasem pierwsze rajsko wyspowe koty za teksańskie płoty...

Jabba01 - Pon 09 Sie, 2021

Jaras1976 brawa za wytrwałość i mimo wszystko chęci tłumaczenia oczywistych oczywistości dla racjonalistów i uważnych obserwatorów świata . Nie wiem czy wiesz ;) ale jednak masz w zdecydowanej większości przeciwko sobie w dyskusji ludzi o poziomie dedukcji (i/lub bezstronności) coś pokroju z teorii zamachu :cool: ? Nie uważasz , że dalsze tłumaczenie tym forumowiczom uwłacza Twojej inteligencji ? Ok podejrzewam, że walczysz o nas wszystkich bo Twoi oponenci w dyskusji to wg mnie potencjalni " kapo" w nowej rzeczywistości... Żołnierze ślepo posłuszni, wykonujący rozkazy polityków bez względu na prawa człowieka , Konstytucje RP etc. Wierzący w bezstronność mediów , polityków, niezależność Polski, bezstronność współczesnej nauki ...Dla nich ważny jest i będzie rozkaz od przełożonego a czy on jest zgodny z ww. prawami to nie ma żadnego znaczenia. Są też w nich tchórze bez honoru, którzy nie mają odwagi wychylić się choć wiedzą, że to kłamstwo ale mówią i robią to co pasuje dla przełożonego.
Zadałem pytanie swego czasu czy odmowa skierowania na jakikolwiek kurs żołnierza bez przyjęcia tego "cudownego preparatu" ma podstawę prawną - oponenci schowali głowę w piasek, a jeden z nich napisał abym sam złożył wniosek do prokuratury :) (złożę jak będzie mnie dotyczyć ale nie muszę od razu do prokuratury ;) , uważam, że tym powinny zająć się odpowiednie organy) . To świadczy , że rzeczowa rozmowa z tymi osobami nie ma najmniejszego sensu i myślą zupełnie innymi kategoriami niż człowiek racjonalny,prospołeczny.
Reasumując wg mnie fajnie to wszystko odzwierciedla ta scena:
https://youtu.be/Ev1dteG_tys

kolega - Pon 09 Sie, 2021

Silmeor napisał/a:
kolega napisał/a:
Taka danina powinna być wprowadzona. Nie szczepisz się płacisz więcej. Proste i po krzyku. Nikt nikogo by nie musiał zmuszać do szczepienia.

A czy tym co nie korzystają z publicznej służby zdrowia składka zostanie obniżona?


A znasz takich, :)
Jeżeli chcę kupić pakiet dodatkowy to go kupuję, płacę składkę i nie czekam w kolejkach do specjalistów, brutalne ale prawdziwe. Kolejki będą bo system jest ułomny, jeszcze niedawno można było zająć w kilku miejscach kolejkę do specjalisty. Ułomne ludzie zajmowali i nie przychodzili. Kto za to płacił, wszyscy podatnicy.
Jak wykupisz pakiet i nie przełożysz wizyty to jesteś blokowany i czekasz w normalnej kolejce bardzo dobre rozwiązanie w Luxmed.
Jedni wolą wypić butelkę whisky a inni mieć za tą cenę dodatkowy pakiet medyczny ich wybór :)

cthsqd - Pon 09 Sie, 2021

Jabba01 napisał/a:
Jaras1976 brawa za wytrwałość i mimo wszystko chęci tłumaczenia oczywistych oczywistości dla racjonalistów i uważnych obserwatorów świata . Nie wiem czy wiesz ;) ale jednak masz w zdecydowanej większości przeciwko sobie w dyskusji ludzi o poziomie dedukcji (i/lub bezstronności) coś pokroju z teorii zamachu :cool: ? Nie uważasz , że dalsze tłumaczenie tym forumowiczom uwłacza Twojej inteligencji ? Ok podejrzewam, że walczysz o nas wszystkich bo Twoi oponenci w dyskusji to wg mnie potencjalni " kapo" w nowej rzeczywistości... Żołnierze ślepo posłuszni, wykonujący rozkazy polityków bez względu na prawa człowieka , Konstytucje RP etc. Wierzący w bezstronność mediów , polityków, niezależność Polski, bezstronność współczesnej nauki ...Dla nich ważny jest i będzie rozkaz od przełożonego a czy on jest zgodny z ww. prawami to nie ma żadnego znaczenia. Są też w nich tchórze bez honoru, którzy nie mają odwagi wychylić się choć wiedzą, że to kłamstwo ale mówią i robią to co pasuje dla przełożonego.
Zadałem pytanie swego czasu czy odmowa skierowania na jakikolwiek kurs żołnierza bez przyjęcia tego "cudownego preparatu" ma podstawę prawną - oponenci schowali głowę w piasek, a jeden z nich napisał abym sam złożył wniosek do prokuratury :) (złożę jak będzie mnie dotyczyć ale nie muszę od razu do prokuratury ;) , uważam, że tym powinny zająć się odpowiednie organy) . To świadczy , że rzeczowa rozmowa z tymi osobami nie ma najmniejszego sensu i myślą zupełnie innymi kategoriami niż człowiek racjonalny,prospołeczny.
Reasumując wg mnie fajnie to wszystko odzwierciedla ta scena:
https://youtu.be/Ev1dteG_tys


No i widzisz jaki ten świat prosty :D wszyscy to debile, posłuszni marionetkowym rządom,... a tylko wy, garstka odważnych, obudzonych, myślących, .... przeciw temu spiskowi.. :lol:
Sorry, nie mogłem się powstrzymać...

philiprvn - Wto 10 Sie, 2021

Panowie. Nie ma co się denerwować. Prawidłowość decyzji zweryfikuje historia (a właściwie epidemiologia). Zaszczepiliśmy się? Tak, bo taką podjęliśmy decyzję. Pozwólmy innym ponieść brzemie ich decyzji.
RadMor - Wto 10 Sie, 2021

Witam. Jak wygląda sytuacja w innych jednostkach? Czy są przymuszenia do szczepienia? Ktoś został zwolniony ze służby? Wchodzę na to forum i zamiast sie jednoczyć to czytam kłótnię kilku Panów. Wiadomo jak wygląda sytuacja ze Żołnierzem ze Świętoszowa? Czemu koledzy milczą? Czemu koledzy milczą ze sprawą Żołnierza z Opola? Sa jeszcze jakieś przypadki? Nie jestem antyszczepionkowy, ale tej akurat nie akceptuje.
mrigi - Wto 10 Sie, 2021

RadMor napisał/a:
Wiadomo jak wygląda sytuacja ze Żołnierzem ze Świętoszowa?

A nic się nie zmieniło. Dalej nie żyje.

i - Wto 10 Sie, 2021

Obejrzałem to z Twojego poprzedniego postu.
Nie widzę żadnych szans na wygraną z systemem.

ToMac - Wto 10 Sie, 2021

Pytanie z jak daleka. Ku pamięci:

https://en.wikipedia.org/wiki/JPMorgan_Chase

Cytat:
In 2013, after teaming up with the Bill and Melinda Gates Foundation, GlaxoSmithKline and Children's Investment Fund, JP Morgan Chase, Under Jamie Dimon launched a $94 Million fund with a focus on "late-stage healthcare technology trials". The "$94 million Global Health Investment Fund will give money to a final-stage drug, vaccine, and medical device studies that are otherwise stalled at companies because of their relatively high failure risk and low consumer demand.


Tłumaczenie:

Cytat:
W 2013 roku, po nawiązaniu współpracy z Fundacją Billa i Melindy Gatesów, GlaxoSmithKline i Children's Investment Fund, JP Morgan Chase, Under Jamie Dimon uruchomił fundusz o wartości 94 milionów dolarów, skupiający się na „próbach technologii opieki zdrowotnej na późnym etapie”. „Globalny Fundusz Inwestycji Zdrowotnych o wartości 94 milionów dolarów przekaże pieniądze na badania leków, szczepionek i urządzeń medycznych na ostatnim etapie, które w przeciwnym razie są zablokowane w firmach ze względu na ich stosunkowo wysokie ryzyko niepowodzenia i niski popyt konsumentów.


Wysokie ryzyko niepowodzenia i niski popyt konsumentów, ladies and gentlemen, Meine Damen und Herren, дамы и господа, 女士们,先生们.

Cham i prostak, chińsko-ruski szpion zachęca Was abyście się z tym przespali. Czy coś to pomoże - nic.

Jabba01 - Sro 11 Sie, 2021

Znaleziona w sieci definicja "ozdrowieńca" :cool: :

Człowiek, który zaprzestał oglądania i słuchania środków masowego ogłupiania. Zdał sobie sprawę, że "zarządzają" Polską ośmiornice mafijne wywodzące się z 89-go o odpowiednich korzeniach. Zaczyna dostrzegać rzeczywistość własnymi oczami i jest gotowy działać na rzecz zmian...

Proponuje posłuchać tego aby mieć świadomość w co grają wasi przełożeni i jak przestrzegają prawa w RP :
1. https://youtu.be/01wU7e2MXC0
2. https://youtu.be/HqCYq0KlWZE

Nie wiem czy to ktoś udostępnił tu na forum ale jeżeli nie to proponuję również tego posłuchać:
1. https://youtu.be/sCNNs_eIzHo
2. https://youtu.be/Gk1wNBLEkk0

A tu dla tych do posłuchania co poza TV świata nie widzą:
https://youtu.be/5RUNaw6DjKc

PDT - Sro 11 Sie, 2021

Jabba01 napisał/a:

A tu dla tych do posłuchania co poza TV świata nie widzą:

YouTube czy TV? Jeden... pies.

i - Sro 11 Sie, 2021

Taka drobna refleksja mnie naszła w związku z ową pandemią.

Zapewne pamiętacie te namawiania do nie wychodzenia z domu o ile nie zaistnieje niezwykle ważna potrzeba.
Szybko pojawiły się wypowiedzi w mediach:
# że Polacy się duszą;
# że ileż można nie wychodzić z domu;
# itd.
Zdaję sobie sprawę, że ludzie są różni. Że istnieją tacy, którzy nie wyobrażają sobie życia bez wypadu do restauracji, kawiarni, pub'u, baru, dyskoteki, galerii handlowej, itp.
Ja akurat należę do takich osób, którym ww. lokale i miejsca nie są do niczego potrzebne.
Wystarcza mi choćby i Żabka czy tam inna Biedronka na osiedlu.

Przedłużenie ubezpieczenia samochodu to ja sobie załatwię drogą elektroniczną. Ale przeglądu technicznego samochodu to już tak nie załatwię.
Gdyby nie to (i gdybym miał kogoś kto robiłby mi zakupy spożywcze oraz wyrzucał śmieci) to ja bym mógł i rok z domu nie wychodzić.
A kontakty np. z rodziną, znajomymi? Są komunikatory internetowe z transmisją obrazu i głosu.

[ Dodano: Sro 11 Sie, 2021 ]
Coś tam dodam.
Właśnie odebrałem e-mail, że wyjazd na MSPO jest wyłącznie dla osób zaszczepionych.

Mówi się trudno.

philiprvn - Sro 11 Sie, 2021

Z tym MSPO to jest zawsze komedia. Najpierw przez cały rok nakręca się histerię antykorupcyjną (w wyniku czego żołnierze jak mogą unikają kontaktu z „krajowym” przemysłem ) a potem w ostatniej chwili (mocą odgórnych poleceń) pcha się delegacje. W tym roku sobie odpuściłem. To ze się zaszczepiłem nie oznacza, że nie mam unikać imprez masowych.
Jabba01 - Czw 12 Sie, 2021

Wojsko wg prawa jest apolityczne a tu proszę bez podstaw prawnych tylko polityczna hucpa i żołnierze nie są kierowani bez szczepienia na kursy. Oczywiście oficjalnego pisma brak tylko pokątnie, emailami na roboczo gieroje. Zrobią wszystko co Pan każe aby tylko utrzymać swoje stołki. Wszystko :zly4:

https://youtu.be/0mjYvDAdWL0

https://youtu.be/EdmZYu9Lths

Jabba01 - Sob 14 Sie, 2021

Widzisz Jaras1976 przez takich jak Ty i ja ;) NFOW przestanie istnieć... Pewnie było takie niezależne w nazwie jak zgodności nazw pewnych partii na p (ale i nie tylko) i ich działalności... :zly4:
A tak na poważnie - pętla się zaciska, krok po kroku. Historia lubi się powtarzać i będą oprawcy, będą kapo, będą więźniowie... Zwariowałem, plotę bzdury ? Czas pokaże kto przespał wiele lat i jest ślepy, zahipnotyzowany przez TV. Covid to tylko etap końcowy mający na celu nas wszystkich zniewolić totalnie na wieki wieków... Przygotowania były od dziesięcioleci..
Otworzycie oczy ale może być za późno...

i - Sob 14 Sie, 2021

Tak sobie włączyłem TV.
A tam jakiś niby to lekarz mówi, że pracodawca ma prawo wiedzieć czy jego pracownik jest zaszczepiony czy nie.

I co jeszcze? Ma prawo znać średnicę członka? A może - głębokość odbytu?

Normalnie - Orwell. I rok 1984.

kolega - Sob 14 Sie, 2021

i napisał/a:
Tak sobie włączyłem TV.
A tam jakiś niby to lekarz mówi, że pracodawca ma prawo wiedzieć czy jego pracownik jest zaszczepiony czy nie.

I co jeszcze? Ma prawo znać średnicę członka? A może - głębokość odbytu?

Normalnie - Orwell. I rok 1984.


I, takie czasy nam zgotowali rządzący :)
Pamiętajcie zawsze może być weselej, i mniej może zostać w kieszeni.

piotrciekawy - Sob 14 Sie, 2021

Myślę, że niedługo rząd wprowadzi obowiązkowe szczepienie dla służb mundurowych i nie zaszczepieni bedą ,,niedyspozycyjni'' w związku z czym.. polecą ze służby.. :( Już teraz przy naszych danych pojawiły sie jedna lub dwie strzykaweczki.
kolega - Sob 14 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Nie jest to zgodne z prawem i ustawą o służbie żołnierzy zawodowych. Prawnicy udzielają porad.
https://prostooprawie.eu
https://legaartis.pl/blog/2021/08/14/segregacja-sanitarna-w-polsce-juz-za-chwile/
Nie chodzi o zachorowania, każdy ma przyjąć i być niewolnikiem.
Każdy musi walczyć. :!:
To tylko prawnie można walczyć, ktoś się sprzedał i wszystkie ideały sięgnęły bruku. Ciekawe kiedy każą strzelać żołnierzom do ludzi. Masowo ludzie odchodzą z jednostek, wycofują wnioski z WOT.


Nie każdy musi służyć w MON.
Nie chcesz nie musisz.
Jeżeli Mariusz z MON zdecyduje iż od jutra będziesz musiał chodzić w koloratce to masz wybór albo zwolnienie z MON albo dostosowujesz się kolego :)

focus - Sob 14 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Nie jest to zgodne z prawem i ustawą o służbie żołnierzy zawodowych.


Dlaczego niezgodne ? Kij ma dwa końce.

Zwalniam z zawodowej służby wojskowej wskutek:
- nie wyznaczenia na kolejną kadencję;
- odmowy zawarcia kolejnego kontraktu itd ...

:D

kolega - Sob 14 Sie, 2021

focus napisał/a:
Jaras1976 napisał/a:
Nie jest to zgodne z prawem i ustawą o służbie żołnierzy zawodowych.


Dlaczego niezgodne ? Kij ma dwa końce.

Zwalniam z zawodowej służby wojskowej wskutek:
- nie wyznaczenia na kolejną kadencję;
- odmowy zawarcia kolejnego kontraktu itd ...

:D


Oprócz ustawy są rozporządzenie, zalecenia dla kierowniczek kadry MON, opinie i inne dokumenty.

:-o

kolega - Sob 14 Sie, 2021

Jaras1976 nie przejmuj się, jesteś już poza MON ponoć :)
A życie pod kapeluszem jest piękne .

cthsqd - Sob 14 Sie, 2021

Jak to kiedy? Jak już doprowadzicie do tego, że nikt już nikomu nie będzie wierzył, ludzie wyjdą na ulice i zaczną podpalać więcej niż punkty szczepień, a rząd skutecznie doprowadzi do naszej izolacji na arenie międzynarodowej. To będzie właśnie wtedy .. :gent:
cthsqd - Sob 14 Sie, 2021

Widzisz, nawet sobie sprawy nie zdajesz jaki masz udział w tym podpalaniu... Poczytaj trochę o wojnie informacyjnej i metodach siania zamętu... tylko na litość, nie na "odkrywczych portalach dla przebudzonych"....
Tytan w dresie. - Sob 14 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Tak ale jeżeli nie zachodzą takie okoliczności to zwolnią z jakiego powodu?(z preparują)???

Spreparują tak, że zwolnią za przysłowiowe "brudne buty". Jedno postępowanie za brudną broń, drugie postępowanie za brudną broń podwładnego, trzecie za byle co i... :kopniak:
Zadajesz pytania, jakbyś nigdy w wojsku nie służył.

cthsqd - Sob 14 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
cthsqd napisał/a:
Widzisz, nawet sobie sprawy nie zdajesz jaki masz udział w tym podpalaniu... Poczytaj trochę o wojnie informacyjnej i metodach siania zamętu... tylko na litość, nie na "odkrywczych portalach dla przebudzonych"....

To pewnie będziesz gasił jak Ci każą. Pamiętaj zawsze bierz rozkaz na piśmie.


kolega - Sob 14 Sie, 2021

Jaras, w WIM są wolne miejsca na stresie pourazowym, może się tam położysz.
exVIS - Nie 15 Sie, 2021

odstawiając na bok kto w co wierzy i jakie ma preferencje odnośnie szczepień covid - zastanawiam się jakie uczucia targają tymi, którzy wspierali obecną władzę (z takimi patogenami na czele jak Maciarenko, Plaszczak...) i nagle taki "pro-szczepienny numer" im ta władza wywija?

Łamanie kręgosłupów przez obecną władze jest chyba największym wyzwaniem i koszmarem dla sympatyków tej władzy - sympatyków mundurowych szczególnie bo z założenia kierują się bardziej szlachetnymi wartościami!

Ostatnie cywilne ofiary patologii tej władzy - łamania kręgosłupów to Gowin i Kukiz...z tym, że dla "polityka" honor nic nie znaczy i najwyżej mordy sobie tym wycierają!

maciejko - Nie 15 Sie, 2021

Coś dla antyszczepionkowca i płaskoziemcy Jarasa:

https://portal.abczdrowie.pl/szef-klubu-antyszczepionkowcow-zmarl-z-powodu-covid-19-wczesniej-wysmiewal-ludzi-bo-poddaja-sie-eksperymentowi-medycznemu

Cytat:
Szef klubu zmarł z powodu COVID-19. Wcześniej wyśmiewał ludzi, bo "poddają się eksperymentowi medycznemu"

Wysyłał setki wiadomości, opowiadając o "spisku Big Pharmy". Wyszydzał też ludzi, którzy przyjęli szczepionki przeciw COVID-19. 56-letni David Parker nie miał żadnych chorób towarzyszących, a mimo to zmarł w szpitalu po zakażeniu wirusem. Teraz zdruzgotana stratą rodzina namawia innych do szczepień, aby "uniknęli cierpienia, które ich spotkało".

56-letni David Parker, menadżer jednego z nocnych klubów, zmarł w poniedziałek w Darlington Memorial Hospital w hrabstwie Durham w Wielkiej Brytanii.

Mężczyzna zaraził się koronawirusem zaledwie kilka tygodni po tym, jak publicznie potępił szczepionki przeciw COVID-19 i firmy farmaceutyczne, które je wyprodukowały.

Jabba01 - Pon 16 Sie, 2021

Uuuu przypadek Maciejko jest lekko mówiąc beznadziejny :( Stracony chłopina. Łyka wszystkie informacje z TV bezrefleksyjnie a o inżynierii społecznej w ogóle chyba nie słyszał biedaczysko :cry: Nie będę tutaj robił wykładu z tego ale widać już po twoim wpisie, że alboś bardzo naiwny alboś być może z układu i czerpiesz korzyści. Prezydent Tanzanii też zmarł na Covida bo wyśmiewał na cały świat testy :cool:
Maciejko termin np. teoria spiskowa wymyśliła CIA aby zdyskredytować ludzi próbujących nagłośnić prawdę lub będących na jej tropie. Termin antyszczepionkowcy jest podobnie wymyślony aby zdyskredytować osoby negujące ten eksperyment . Nie chce mi się Ci wyjaśniać dlaczego bo masz klapki na oczach ,szkoda mego czasu.
Nie będę tak dyplomatyczny jak Jaras1976. Tobie można wcisnąć największy kit , ważne tylko aby zostało to podane w TV (i/lub mediach , portalach głównego nurtu ogłupania). Dla Ciebie to źródło prawdy, której nie wolno i nie ma potrzeby nigdy negować ani sprawdzać.

Watelumajorze - Pon 16 Sie, 2021

Maciejko - a dlaczego zakazano tzw "wczesnego leczenia" ? Dla naszego dobra?
Jabba01 - Pon 16 Sie, 2021

Różnych informacji warto i należy posłuchać, nie tylko z TV i portali globalistów lub ich sługusów a wnioski wyciągnąć samemu.

Zawsze (!) trzeba być czujnym, nieufnym, wiedzieć kto za kim może stać (stoi) i jaki ma w tym interes(cel). Powtarzam po raz kolejny - patrzymy co robią a nie tylko co mówią! W kapitaliźmie liczy się zysk i cel uświęca środki ale oczywiście nikt tego oficjalnie nie przyzna bo wszelkie media są w ich posiadaniu i robią wszystko aby zdezorientować maksymalnie widza. Jest to bardzo inteligenta gra, "aktorów" dobiera się do głównych ról aby Janusz z Grażyną mieli kołomyje w głowie :D Wypalonych aktorów z różnych względów zmienia się na innych, reżyser - scenarzysta zostaje ten sam... To wszystko przenośnia ale mądrej głowie dość dwie słowie...

https://youtu.be/vr37t2Z5HR0

Bohuniasty - Pon 16 Sie, 2021

maciejko napisał/a:
Coś dla antyszczepionkowca i płaskoziemcy Jarasa:

https://portal.abczdrowie.pl/szef-klubu-antyszczepionkowcow-zmarl-z-powodu-covid-19-wczesniej-wysmiewal-ludzi-bo-poddaja-sie-eksperymentowi-medycznemu

Cytat:
Szef klubu zmarł z powodu COVID-19. Wcześniej wyśmiewał ludzi, bo "poddają się eksperymentowi medycznemu"

Wysyłał setki wiadomości, opowiadając o "spisku Big Pharmy". Wyszydzał też ludzi, którzy przyjęli szczepionki przeciw COVID-19. 56-letni David Parker nie miał żadnych chorób towarzyszących, a mimo to zmarł w szpitalu po zakażeniu wirusem. Teraz zdruzgotana stratą rodzina namawia innych do szczepień, aby "uniknęli cierpienia, które ich spotkało".

56-letni David Parker, menadżer jednego z nocnych klubów, zmarł w poniedziałek w Darlington Memorial Hospital w hrabstwie Durham w Wielkiej Brytanii.

Mężczyzna zaraził się koronawirusem zaledwie kilka tygodni po tym, jak publicznie potępił szczepionki przeciw COVID-19 i firmy farmaceutyczne, które je wyprodukowały.


no debil po prostu
to to sama propaganda jak ta o lekarce mówiącej ,że umierający prosili ją o szczepionkę
https://portal.abczdrowie.pl/poruszajace-wyznanie-lekarki-mlodzi-na-lozu-smierci-blagaja-o-szczepionke-przeciw-covid-19
a potem razem czytali konstytucję ....
kuźwa jak można łykać taką propagandę

kolega - Pon 16 Sie, 2021

Jaras1976 napisał/a:
Maciejko
wierz dalej we wszystko co mówią, piszą. Po prostu każdy widzi co innego. Nic na to nie poradzimy ja i Ty.
Pozdrawiam, niech każdy szuka prawdy na swój sposób.


Jaras, alfabet został odkryty w starożytności, przeróbka ropy naftowej w XX wieku czy to również oponujesz :)

cthsqd - Pon 16 Sie, 2021

Taa, wojna informacyjna to też spisek CIA ;) a zwłaszcza jej rosyjska koncepcja..

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wojna_informacyjna

No ale ja już nie oczekuję, że "przebudzeni" będą chcieli to czytać, w końcu musieli by się przed sobą przyznać, że przez lata dawali się manipulować jak dzieci, a tak to sobie w samozadowoleniu myślą, że są mądrzy, bo nie dają się oszukiwać spiskom elit. Niewykonalne...

i - Pon 16 Sie, 2021

Nie chciałem tego pisać. Gdyż to moja prywatna sprawa.
Ale dobrze - nieco napiszę.

Nie jestem żadnym anty-szczepionkowcem.
Ot, poczytałem trochę. Nieco zebrałem informacji.
Na własny koszt (i to duży) zrobiłem sobie specjalistyczne badania w prywatnej klinice.
Pod kątem wydolności układu oddechowego, jakości układu krążenia, ewentualnej tendencji do wystąpienia zakrzepicy.
Werdykt lekarza był prosty:
Cytat:
Przeciwko grypie? Nie widzę przeciwwskazań. Przeciwko COVID-19 tymi preparatami? Odradzam.
Skoro od początku pandemii, przez 1,5 roku pan się nie zaraził to istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że pan się nie zarazi przy swoim podejściu do problemu rękawiczek, maseczek, dystansu oraz unikania kontaktu z ludźmi.
Ale - przyjęcie przez pana takiego preparatu da panu 90 % szans, że organizm zareaguje tak jakby się pan zaraził.
A póki co nikt jeszcze nie wymyślił szczepionki przeciwko szczepionce.

ArturO - Pon 16 Sie, 2021

Samopoczucie takie jak przy COVID-19 po wzięciu szczepionki to właściwie jeden dzień. Natomiast po pierwszej dawce Astry dochodziłem do siebie prawie 2 miesiące. Już jest dobrze, bóle głowy zniknęły, wybroczyny na ciele powolutku się wchłaniają, kondycja wróciła do normy. W obecnej sytuacji gdybym miał jeszcze raz się szczepić to na pewno bym wybrał inną szczepionkę.
Watelumajorze - Pon 16 Sie, 2021

Rany, co to za genialny "doradca" zalecił mieszanie tych keczupów? Dyżurny kwalifikator w szczepcio-punkcie?
Jabba01 - Pon 16 Sie, 2021

kolega napisał/a:
Jaras1976 napisał/a:
Maciejko
wierz dalej we wszystko co mówią, piszą. Po prostu każdy widzi co innego. Nic na to nie poradzimy ja i Ty.
Pozdrawiam, niech każdy szuka prawdy na swój sposób.


Jaras, alfabet został odkryty w starożytności, przeróbka ropy naftowej w XX wieku czy to również oponujesz :)


Myślałem, że jesteś bystrzejszy. Podpowiem Ci - w inżynierii społecznej jednym ze sposobów oszustwa jest mieszanie prawdy (prospołecznych zachowań) z kłamstwem (antyspołecznych zachowań). Nie rozumiesz dalej ? Wiesz co nie chce mi się tłumaczyć :tongue10:

Jabba01 - Wto 17 Sie, 2021

https://youtu.be/6RLXfavkqR4
i tyle w temacie :cool:

[ Dodano: Wto 17 Sie, 2021 ]
Na pożegnanie wszystkim w kategorii zwidy 19 :gent:
https://www.youtube.com/watch?v=XJq8Avnjjuk

ToMac - Sob 21 Sie, 2021

https://www.medonet.pl/zd...l,22741368.html

Cytat:
Blisko połowa z 600 hospitalizowanych ostatnio w Izraelu osób otrzymała dwie dawki szczepionki Pfizer. Łącznie w kraju zaszczepionych jest 5,4 mln obywateli. Widać też wyraźnie, że mimo szczepionki na ciężką postać COVID-19 zapada konkretna grupa pacjentów - informuje Reuters.


Ojej, naprawdę??

Cytat:
Z obserwacji lekarzy wynika, że są to w większości pacjenci, którzy przekroczyli 60. rok życia i mają choroby przewlekłe
Rząd zaoferował takim osobom trzecią dawkę szczepionki


Zaoferował...

Samohabilitowany profesor immunologii ToMac edukuje - najlżej covida przechodzą osoby martwe. Co więcej, nie potrzebują ani szczepień, ani jedzenia ani picia...

Tytan w dresie. - Sob 21 Sie, 2021

Zasięgnąłem opinii pięciu prawników i według nich, tak właśnie jest...
ToMac - Nie 22 Sie, 2021

Bo poczuł się wyluzowany i nawet fajnie rozmowa im szła
ToMac - Wto 24 Sie, 2021

Cytat:
Rząd Indii zatwierdził szczepionkę, nie mając danych z fazy trzeciej badań klinicznych

Palone ciała przestraszyły...Ale jak szczepionka zawiedzie, plaga może zejść z woli ich braminów...

i - Sro 25 Sie, 2021

Dziś nagłośniono temat Iwermektyny.
Czyżby coś optymistycznego?

ToMac - Pią 27 Sie, 2021

Z serii "ajajajaj"

https://www.medonet.pl/ko...l,51848247.html

Cytat:
4 sierpnia w Niemczech odnotowano 5 tys. 747 nowych zachorowań, dzień później już 11 tys. 561 (dane za WHO). W Polsce dobowe statystyki zakażeń wynoszą niewiele ponad 200 przypadków

Jeżeli chodzi o odsetek w pełni wyszczepionych osób, w Niemczech to 59 proc. populacji, w Polsce o 10 pkt. proc. mniej. Niższa u nas jest również liczba rozdysponowanych dotąd dawek w przeliczeniu na 100 osób

Dlaczego mimo to w Polsce liczba infekcji koronawirusem jest wielokrotnie niższa niż zachodniego sąsiada?


Dlaczego, dlaczego. Dlaczego pytać dlaczego?

Może niech Kurt Horban odpowie...

Cytat:
Warto też zwrócić uwagę na gęstość zaludnienia, która w Niemczech jest znacznie wyższa niż w Polsce, co również może mieć wpływ na szybkość przenoszenia się wirusa. W Polsce na powierzchni 312 tys. km kw. mieszka niespełna 38 mln ludzi. W Niemczech: na niewiele większej powierzchni 357 tys. km kw. mieszkają 83 mln obywateli,


Gęstość....A nie nawilżenie?

Cytat:
W tym samym tonie wypowiada się szef KPRM Michał Dworczyk, który mówi wprost: - Czwarta fala już się rozpoczyna.

Dotąd wprost wypowiadał się tylko w mailach...

focus - Pią 27 Sie, 2021

Wystarczy. Temat się wyczerpał. Obecnie wklejacie ''sensacje'' z mchu i paproci. Temat założony przez autora, jak domniemam, który miał za zadanie przekazywanie informacji pandemicznej, jej skutków, przypadków, etc w wojsku.

Temat może otworzyć, wyłącznie ''ojciec założyciel'' NFoW - wszelkie skargi proszę kierować do Niego. Temat zamykam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group