Destroyer69 - Nie 10 Paź, 2021 Temat postu: Kurs oficerski Czołem. Czy ktoś z obecnych na forum odbył kurs przeszkolenia kadr rezerwy i uzyskał stopien oficerski? Chodzi mi o ten kurs 3-miesięczny, a nie studium oficerskie. Mam kilka pytań, mianowicie: 1. Czy jest tak, że WKU w jakis sposob preferują osoby z określonym kierunkiem studiów? Czy nie ma znaczenia z zakresu jakiej dziedziny posiadamy tytuł magistra? I czy brane są pod uwagę dodatkowe kwalifikacje, takie jak np. ukończony kurs jezykowy STANAG? 2. Jak wygląda sam kurs (chciałbym w skrócie wiedzieć jak te 3 miesiące wyglądają pod względem zajęć i jak wygląda egzamin końcowy? 3. Dostałem taką informację, że mianowanie na stopień oficerski następuje jakis czas po zakończeniu kursu, a nie od razu po nim. Może ktoś potwierdzić lub zaprzeczyć? 4. Dostałem również info, że trzeba mieć przydział mobilizacyjny. Co to oznacza? 5. Na koniec chciałbym zapytać, jak jest potem z uzyskaniem etatu bedąc oficerem rezerwy po takim kursie i mając przykładowo kilka miesiecy stażu w wojsku? Kwestia indywidualna, czy jednostki definitywnie skreślają bez względu na posiadane wykształcenie itd.? Będę wdzięczny za każde info. varrock - Sro 13 Paź, 2021 Czołem, Jestem po takim kursie i obecnie służę, więc co nieco wiem. 1) Wszystko jest brane pod uwagę - im więcej tym lepiej. Dowiedz się jakie limity na przyszły rok ma Twoje WKU i na jakie uczelnie oraz specjalności. Wszystkiego dowiesz się w WKU; 2) Ogólnie mówiąc - osoby na takim kursie są skazane na sukces; 3) Ukończenie kursu nie jest równoznaczne z mianowaniem od razu na stopień oficerski. Ja czekałem 7 miesięcy na postanowienie Prezydenta RP o mianowaniu; 4) W WKU Ci chętnie przydzielą 
5) Kwestia indywidualna, zależy jaka jednostka - jestem tego przykładem, że się da Zależy też jakie masz wykształcenie i czy będzie przydatne na planowanym stanowisku.
Jestem do dyspozycji w razie pytań. Szwejk - Sro 13 Paź, 2021 No to ja zapytam: 1. Iloma miejscami na kurs oficerski dysponuje w ciągu roku przeciętna WKU? 2. Ilu jest chętnych na te miejsca? 3. W związku z powyższym, jaka jest szansa zakwalifikowania się na taki kurs bez protekcji? LBJ - Sro 13 Paź, 2021 1. Wszystko zależy od limitu jaki WKU otrzyma "z góry". Może to być 1-2 lub nawet 7 miejsc w różnych sw. 2. Wiele zależy od regionu. Są miejsca gdzie jest tylu chętnych, że w WKU robią coś na kształt konkursu i wyłaniają zwycięzcę, a w innych muszą wydzwaniać po ludziach. Są i tacy, do których wysyła się wezwania listowe i karty powołania wciska się ludziom na przymus jak przy ćwiczeniach wojskowych. Mimo, że kurs jest w teorii skierowany do ochotników. 3. Myślę, ze odp nr 2 wszystko wyjaśnia 
Szwejk - Czw 14 Paź, 2021 Dziękuję LBJ. Domyślam się, że masz kontakt z tego rodzaju sprawami. Dziwię się, że niektóre WKU mają problem ze znalezieniem tak drobnych ilości ochotników. Zapewne szwankuje tu organizacja, zwłaszcza planowanie. A swoją drogą, wydaje mi się, że kursy oficerskie i podoficerskie już dawno przestały spełniać swoje zadanie. Bo przecież, z założenia, powinny one "produkować" oficerów i podoficerów rezerwy na potrzeby mobilizacyjne, a tymczasem stały się mocno skróconą, nieformalną służbą kandydacką. Destroyer69 - Czw 14 Paź, 2021
Czołem, dzięki za odpowiedź 
Co do mojego wykształcenia, to jestem magistrem prawa. A co do służby, to rozważam tylko ŻW, chyba w żadnej innej formacji się nie widzę. Planuje w tym roku zrobić angielski tzw. 'wojskowy', czyli STANAG, no i jeśli się uda, to chciałbym pojechać na NSRy żeby zdobywac doświadczenie. varrock - Nie 17 Paź, 2021
To jeśli magister prawa to czemu nie studium oficerskie 3-miesięczne? Z tego co widzę to 2 listopada 2021 rozpoczyna się rekrutacja na AWL dla 6 osób do korpusu sprawiedliwości i obsługi prawnej. Stanag polecam zrobić - są dodatkowe punkty. Destroyer69 - Nie 17 Paź, 2021
Nie jestem pewien, ale dla cywilów chyba jest tylko to 12-miesięczne studium? Chyba, że coś przeoczyłem 
[ Dodano: Nie 17 Paź, 2021 ]
Poza tym dodam jeszcze, że po studium dostaje się etat 'przymusowy'. A mi raczej nie zależy, żeby iść gdzieś w losowe miejsce, jestem jednak nastawiony na ŻW, jak juz wspomniałem wyżej LBJ - Pon 18 Paź, 2021
Tak jak mówiłem wiele zależy od lokalizacji danej WKU. Faktem jest to co piszesz że, wielu korzysta z tej skróconej drogi. Wielu też nie ma pojęcia o takiej formie kształcenia rezerw. Moim zdaniem, w miejscach gdzie nie ma chętnych powinni się bardziej skupić na promowanie takich szkoleń np w różnych tworach internetowych i akcjach promocyjnych. *333* - Pon 18 Paź, 2021 Dla cywilów mgr prawa również są kpkr 3 miesięczne. Mój znajomy prokurator właśnie na takim jest. Mieli ostatnio przysięgę.
Destroyer69 - Pon 18 Paź, 2021 Niestety ja nie mam skończonej aplikacji prokuratorskiej i no tak jak mówiłem, chciałbym dostać się do określonej służby. *333* - Wto 19 Paź, 2021 Nie trzeba mieć aplikacji wystarczy mgr prawa. Po 3 miesięcznym kursie kpkr w korpusie. sprawiedliwości i obsługi prawnej powinno udać się załapać do ŻW.
Destroyer69 - Wto 19 Paź, 2021 Dopytam jeszcze, bo chyba to nie wybrzmiało - czy po ukończeniu tego studium 3-miesięcznego jest tak, że wojsko niejako "narzuca" etat i trzeba iść w określone miejsce, czy po prostu po ukończeniu wraca się do rezerwy, tudzież do cywila? Szwejk - Wto 19 Paź, 2021 Studium oficerskie, w przeciwieństwie do kursu oficerskiego odbywanego w formie ćwiczeń wojskowych, jest służbą kandydacką. Oznacza to, że bezpośrednio po jego ukończeniu żołnierz mianowany jest na stopień podporucznika i powoływany do zawodowej służby wojskowej na stanowisko wg potrzeb SZ, czyli na stanowisko "narzucone". *333* - Wto 19 Paź, 2021 To o czym napisałeś, czyli kurs przeszkolenia kadr rezerwy to nic innego jak ćwiczenia wojskowe dla żołnierzy rezerwy. Po ich ukończeniu (czyli tego kpkr) żołnierz rezerwy jest dalej żołnierzem rezerwy. Po mianowaniu na podporucznika szuka sam sobie etatu gdzie chce, a następnie, po akceptacji dowódcy JW, zaczyna się cała procedura czyli najpierw zgoda D Kadr a po jej uzyskaniu komisja lekarska, pracownia psychologiczna i na końcu z powrotem D Kadr (który jest władny do powoływania do ZSW w korpusie oficerów). Czasowo wygląda to różnie. Jedni uzyskują zgodę D Kadr po miesiącu, inni po roku, sama komisja trwa około 2 miesięcy, potem znowu oczekiwanie na powołanie przez D Kadr. Mianowanie po ukończeniu kursu też wygląda różnie czasowo (ja ukończyłem w listopadzie a mianowanie w lipcu następnego roku, ale byli i tacy co czekali na mianowanie 2 lata)
Destroyer69 - Wto 19 Paź, 2021
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź
kolega - Wto 19 Paź, 2021 A koledzy pamiętają Agrykole 
Dawidektzo - Sro 02 Lut, 2022 A może ktoś odpowie na to pytanie. Czy podoficer zawodowy po ukończeniu kursu oficerskiego 6 miesięcznego (studia wyższe z cywila) ma jakąkolwiek możliwość powrotu do jednostki z której poszedł na kurs (wiem, że idąc na kurs trzeba rozliczyć się z jednostką) lub trafić do wybranej przez siebie jednostki jeżeli jest akurat wakat. Jakieś podpowiedzi, własne doświadczenia? Z góry dzięki za odpowiedzi. -=Alex=- - Sro 02 Lut, 2022 Jest szansa, możliwość powrotu do jednostki z której poszło się na SO. Znam ludzi. Szczegółów nie znam. Wyroki kadrowe, znajomości ? 
Tytan w dresie. - Sro 02 Lut, 2022 Do mojej jednostki niestety wracają wszyscy. Przykro patrzeć, jak do niedawna kapral, czy szeregowy, robi z siebie idiotę jako podporucznik, a koledzy z dawnego korpusu, klepią go po plecach. Bimbaj - Sro 02 Lut, 2022
Możliwość jest jak najbardziej. Z szansami bywa różnie. Bardzo często ludzie przejeżdżają się na specjalności - nie licz na powrót jeżeli ukończysz SO z SW która w twojej jednostce nie występuje. A tak generalnie to wszystko to przypadek. Franz - Czw 03 Lut, 2022
Jak najbardziej jest taka szansa. Bardzo ważna jest specjalność wojskowa, ale również kolejność wejścia na rozmowy kadrowe. W moim przypadku była tylko połowa etatów w stosunku do chętnych . Komisja nie robiła problemów z wybraniem swojej jednostki, jeśli akurat mieli wykazane wakaty. Fakt posiadania wakatów przez jednostkę, nie jest tożsamy z wykazaniem ich na rozmowach kadrowych przed Departament Kadr.
Od 3 lat komisje przestały uznawać zaświadczenia o etatach z poszczególnych jednostek. Istotnym jest, żeby jednostka na początku roku złożyła potrzeby na poszczególne wakaty i liczyć, że Departament Kadr to uwzględni. Co najmniej połowa moich znajomych, która kończyła SO dla podoficerów, poszła tam gdzie chciała - bez interwencji tzw. "pleców". Zatem życzę powodzenia! Dawidektzo - Czw 03 Lut, 2022 1. Od czego zależy kolejność wejścia na rozmowę? 2. Rozumiem, że jeżeli w mojej jednostce jest specjalność np logistyczna i jednostka złożyła potrzeby na te wakaty to po ukończeniu tej specjalności jest szansa na to miejsce? Teoretycznie mając marzenia i ambicję dalszego rozwoju gra warta świeczki ale praktycznie różnie może się to skończyć bez "pleców", a takich brak....
Bimbaj - Czw 03 Lut, 2022
1. Od średniej ocen za okres szkolenia. 2. Bądź psychicznie gotowy na przeprowadzkę. Najwyżej pozytywnie się zaskoczysz. P.S. Walcz o wyznaczenie na pierwsze stanowisko służbowe w korpusie oficerskim w garnizonie na którym Ci zależy. Potem przeniesienie się jest tylko trudniejsze. Franz - Pią 04 Lut, 2022
1. W zależności od uczelnii. Na WAT wchodzi się w kolejności, w jakiej dostało się na studium. W przypadku AWL wchodzi się w kolejności uzyskania najlepszych wyników w trakcie studium. 2. Tak, dokładnie. Musisz sobie odpowiedzieć czy jesteś w stanie zaryzykować wyznaczenie na stanowisko, oddalone nawet kilkaset kilometrów od domu. Zresztą jako oficer też później musiałbyś się liczyć z wyrokami kadrowymi, gdzie dostałbyś info, że za miesiąc masz się stawić w innym garnizonie - tak bywa, choć nie jest to regułą. Zawsze potem można starać się przenosić, ale swoje trzeba "odpękać" na nowym stanowisku (oczywiście mówię w kontekście braku pleców) Dawidektzo - Pią 04 Lut, 2022 Dzięki za odpowiedzi. Klika lat temu ryzykowałby bez zastanawiania się gdzie dostanę przydział. Teraz żona praca na miejscu, dziecko szkoła na miejscu, mieszkanie z grubym kredytem. Czyli pozostaje marzenia schować do kieszeni i cieszyć się tym co mam (nie narzekam ale w miarę jedzenia apetyt rośnie  )
Może kiedyś zmieni się polityka kadrowa i powrót będzie reguła a nie przypadkiem (oczywiście bez palców). -=Alex=- - Pią 04 Lut, 2022 Dawidektzo, kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije.
Druga sprawa to, że ten kurs oficerski procentuje w późniejszych latach, w późniejszym życiu. Mam na myśli emeryturę. Franz - Sob 05 Lut, 2022
Tak było jeszcze 4 lata temu, gdzie znaczna większość przychodziła z zaświadczeniem o etacie i komisja to honorowała. Przy chęci uzupełniania jednostek i zwiększania liczebności, jednak odchodzi się od tego - priorytetem są potrzeby Sił Zbrojnych. Stąd nie jest regułą, że pójdzie się tam gdzie się chce. Może gdyby to spowodowało nagły spadek chętnych na SO... Ale dalej są chętni, więc nie wróżę sukcesów z czekaniem na "100% pewność powrotu". Tytan w dresie. - Sob 05 Lut, 2022 Kiedyś dyskutowaliśmy na temat zasadności takich ruchów kadrowych. Osobiście uważam, że po zmianie korpusu, żołnierz powinien zmienić również jednostkę. Więcej napisałem w poprzednim poście. Silmeor - Sob 05 Lut, 2022 A nie ma czasami polecenia Szefa SG by żołnierz po SO w żadnym przypadku nie wracał do jednostki z której się wywodzi? Tytan w dresie. - Sob 05 Lut, 2022 Może to coś nowego. U mnie wszyscy wracali, żeby było śmieszniej, to często na ten sam pododdział. Franz - Sob 05 Lut, 2022
Niee, to były plotki. Zdarzają się sytuacje, że na swoją kompanię wracają. Ostatnie wytyczne z SG dotyczą, nieprzenoszenia się w ciągu pierwszej kadencji, jak i wyznaczania na stanowiska dowódców plutonów. Aczkolwiek nawiązując do Orwella, wielu trafia bezpośrednio na stanowiska sztabowe, zatem martwe wytyczne 
|
