PRZEGLĄD MEDIÓW - Wolnosc slowa

manfred - Sro 10 Sty, 2024
Temat postu: Wolnosc slowa
Taka ciekawostka rzuciła mi się w oczy w infosferze. Otóż pewien tłiterowicz, znawca problematyki energetycznej od jakiegoś czasu zaczął ścigać osoby piszące niekorzystne dla niego komentarze.

Przy czym zajęła się tym kancelaria prawna, która żądała od moderatorów i administratorów różnych forów danych użytkownika, który w jej ocenie dopuścił się tych naruszeń. Otrzymała je, "żeby przyspieszyć", z tym że bez zgody sądu - sprawa z oskarżenia prywatnego.

No i pewien hejter w ten sposób potraktowany zgłosił to jako przestępstwo i prokuratura wszczęła sprawę w stosunku do pracowników kancelarii. Kancelaria zasłaniała się tajemnicą adwokacką itp., ale nic to nie pomogło i poszedł pan mecenas na zarzuty za nielegalne przetwarzanie danych osobowych, czyli przestępstwo z art. 107 ustawy o ochronie danych osobowych. A pan administrator udostępniający dane za pomocnictwo.

I podobno już wcześniej takie sprawy były. Wniosek więc z tego taki, że udostępnianie w zasadzie jakichkolwiek danych - choćby IP czy miejsca świadczenia usługi użytkownika - które są tak traktowane bez zgody prokuratura (w sprawach ściganych z oskarżenia publkicznego) lub sądu może się skończyć odpowiedzialnoscią karną dla udostępniajacego - grzywna, ograniczenie wolności, pozbawienie wolności do lat 2.

Tak tylko, taka interesująca sprawa, jak to się zmienia wszystko.

michqq - Sro 10 Sty, 2024

manfred napisał/a:
Przy czym zajęła się tym kancelaria prawna, która żądała od moderatorów i administratorów różnych forów danych użytkownika, który w jej ocenie dopuścił się tych naruszeń. Otrzymała je, "żeby przyspieszyć", z tym że bez zgody sądu - sprawa z oskarżenia prywatnego.


Generalnie udostępnienie danych które "przyspieszają" identyfikowanie osoby, jest własnie udpostępnianiem danych służących do identyfikowania osoby de facto.
Cóż.

manfred napisał/a:
Wniosek więc z tego taki, że udostępnianie w zasadzie jakichkolwiek danych - choćby IP czy miejsca świadczenia usługi użytkownika - które są tak traktowane bez zgody prokuratura (w sprawach ściganych z oskarżenia publkicznego) lub sądu może się skończyć odpowiedzialnoscią karną dla udostępniajacego - grzywna, ograniczenie wolności, pozbawienie wolności do lat 2.


Wniosek wydaje sie słusznym - użycie zmyślnego software do identyfikowania osób na podstawie wielu danych częściowych nie jest JUŻ "nadmiernym uzyciem czasu kosztow i wysiłku" - tylko działaniem niejako standardowym.
W związku z czym zmienia się podejście do rozumienia czym dane osobowe są a czym nie są.

Właściwie to należałoby opracować katalog zamknięty danych które są osobowe.

manfred - Sro 10 Sty, 2024

No niby tak, tyle, że jeśli w wyniku działania
Cytat:
zmyślnego
softwaru (nie wspominając o software przełamującym zabezpieczenia, bo to wypełnia wprost znamiona innego przestępstwa - naruszenia tajemnicy korespondencji) uzyska się dane osobowe, to ich przetwarzanie też może zostać uznane za przestępstwo.
Riczard - Sro 10 Sty, 2024

Wolność słowa według lewactwa jest wtedy, kiedy jest spijanie z dziubków. Inaczej jest to nazywane mową nienawiści. Kiedyś cenzura była rządowa, teraz cenzurę prowadzą giganci medialni Facebook, YouTube itp.
A ponoć jesteśmy jednym z dwóch państw, które wolność słowa mają wpisane w ustawę zasadniczą...

i - Sro 10 Sty, 2024

Odpowiedź na pytanie czym są dane osobowe jest prosta.
Są to dane, które umożliwiają jednoznaczne zidentyfikowanie danej osoby.

Gecko - Sro 10 Sty, 2024

Wyrażam moje prywatne zdanie
Po pierwsze:
Zagwarantowana wolność słowa nie gwarantuje wolności po jego wypowiedzeniu.

Po drugie
Każda wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność drugiej osoby.

Po trzecie
Wielu osobom (zazwyczaj warchołom i hejterom) myli się wolność słowa z chamstwem i prawem do oszczerstwa.

Po czwarte
Wolność słowa to nie tylko prawo ale też i odpowiedzialność za jego wypowiedzenie.

Po piąte
Prawo do godności osobistej stoi ponad prawem do wolności słowa.

I na koniec - co ma RODO do wolności słowa? Komuś mylą się obszary. Można zarówno nieuprawnionym udostępnieniem jak i przetwarzaniem danych osobowych popełnić przestępstwo i wypowiadaniem się w ramach rzekomej wolności słowa również popełnić przestępstwo. Moim zdaniem najwięcej o łamaniu RODO krzyczą Ci co ukrywając się w internecie pod nickami lub fałszywymi nazwiskami plują, hejtują, szkalują, rzucają oszczerstwa i zieją jadem na osoby występujące pod własnym nazwiskiem. Tyle, że to dwa różne obszary przestępstw. Moim zdaniem w tych wszystkich X-ach, FB itp podobnych portali osoby w „cyfrowych maskach” albo powinny mieć zablokowane komentowanie albo nie powinny mieć możliwości założenia kont. Ewentualnie kara za takie oszczerstwa pod nickiem powinna być co do zasady kilkakrotnie wyższa niż za to samo działanie pod własnym imieniem i nazwiskiem. Co innego jak ktoś pod nickiem lub własnymi danymi obraża szkaluje kogoś ukrywającego się pod innym nickiem. To powinno być niesankcjonowane. Jednak to ma wszystko być zgodne z prawem. Cel nie uświęca środków.

Tyle, że to nierealne w sieci gdzie każdy może być kim chce.

Pozdrawiam
Ten wątek jest o wolności słowa a nie o ochronie danych osobowych. Kolejne posty o RODO będą usuwane.
Gecko

Riczard - Sro 10 Sty, 2024

Gecko napisał/a:

...
Moim zdaniem w tych wszystkich X-ach, FB itp podobnych portali osoby w „cyfrowych maskach” albo powinny mieć zablokowane komentowanie albo nie powinny mieć możliwości założenia kont. Ewentualnie kara za takie oszczerstwa pod nickiem powinna być co do zasady kilkakrotnie wyższa niż za to samo działanie pod własnym imieniem i nazwiskiem. Co innego jak ktoś pod nickiem lub własnymi danymi obraża szkaluje kogoś ukrywającego się pod innym nickiem. To powinno być niesankcjonowane.
...


Tyle że jak to zweryfikować? Zakładać konta tylko zweryfikowane dowodem osobistym, czy profilem zaufanym? Czyli rejestrowanie czegoś. I nie będzie anonimowości a w związku z tym nie będzie wolności. Ktoś kto będzie to rejestrował, będzie miał dostęp to danych. Tak jak z rejestracją numerów telefonów komórkowych pod pretekstem walki z terroryzmem? Ale są kraje w których numer telefonu nie jest rejestrowany i to bardzo blisko na przykład Czechy.
Takie coś przeniesie prawdziwych hejterów i terrorystów do bananowych republik(edit:nie żeby Czechy nią były, bo to już inny akapit) . Już teraz w drażliwych kwestiach nie używa się telefonu i aplikacji nieszyfrowanych a na przykład Signala. Używa się zmiennego VPN, Thora, używa się kryptowalut niezależnych od rządów. Każda akcja będzie wiązała się z reakcją.
Większym zagrożeniem niż jakieś tam komentarze w internecie moim zdaniem jest rozwój sztucznej inteligencji, która z czasem może podszywać się pod głos i wizerunek. To już dużo gorsze.

Gecko napisał/a:
Jednak to ma wszystko być zgodne z prawem.
Albo moralnością. Bo prawo... Znaczy czyje prawo? ONZ? TSUE? Sądu Najwyższego? Ale której Izby?
Gecko napisał/a:
Cel nie uświęca środków.

Racja. A przynajmniej nie powinien. Ale często jest zupełnie inaczej.

Pozdrawiam :gent:

manfred - Sro 10 Sty, 2024

W sytuacji idealnej to może i byłaby racja. Zresztą jak często Gecko. W sytuacji nieidealnej, czyli normalnej, nie.

Anonimowość jest bardzo ważna w wielu sprawach i lepiej jest na nią pozwalać, niż odczuwać skutki.

Inaczej wiele spraw o wiele poważniejszych niż hejtowanie w internecie w ogóle nie ujrzałoby światła dziennego.

I jak najbardziej ma to związek z RODO. Różni burmistrzowie i prezesowie używali jakiś tam mniej lub bardziej zgodnych z prawem sposobów, żeby dowiedzieć się, kto na nich pisze i później się odgrywali, wykorzystując swoje możliwości.

Teraz się to kończy. Czujesz się znieważony, zniesławiony, naruszono twoje dobra osobiste - do prokuratora, sądu i zobaczymy. A jak nie, to sam możesz odpowiadać karnie.

Gecko - Czw 11 Sty, 2024

Riczard napisał/a:
Tyle że jak to zweryfikować?

Przecież napisałem:
Gecko napisał/a:
Tyle, że to nierealne w sieci gdzie każdy może być kim chce.

Jedyne co można zrobić to sytuację pisania pod nickiem wyłączyć spod ochrony RODO i nie traktować próby deanonimizacji takiego delikwenta jako przestępstwo czy wykroczenie.
Prawo do wolności słowa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego wypowiadanie.
Pozdrawiam

przypadeek - Czw 11 Sty, 2024

Cytat:
Prawo do wolności słowa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego wypowiadanie.
Chyba że są to słowa przeciwko *** i sądy zawsze to umożą ;)
manfred - Czw 11 Sty, 2024

Nikt nie jest całkowicie anonimowy. W razie potrzeby i tak w większości przypadków da się ustalić dane.
A deanonimizacja prowadzi jedynie do zwiększenia kontroli nad społeczeństwem, co już jest niebezpieczne. Dlatego to w temacie o wolności słowa.

i - Czw 11 Sty, 2024

Też uważam, że w podanym przez manfred'a przypadku wolność słowa łączy się z RODO.
Z drugiej strony uważam, iż jeśli ktoś obraża / hejtuje kogoś w internecie to powinien być wyłączony spod ochrony RODO.

manfred - Czw 11 Sty, 2024

To jest jak z gotówką.
Niby nie ma się nic do ukrycia, jednak wprowadzenie obrotu całkowicie bezgotówkowego (co w zaawansowanych społeczeństwach już jest możliwe) też uważane byłoby za zamach na wolność. I słusznie.

michqq - Czw 11 Sty, 2024

Każdy ma coś do ukrycia, prywatność jest podstawą bardzo wielu interakcji społecznych.

- Kiedy kawaler poznaje dziewczynę w bibliotece i podobają się sobie, to nie jest czas na rezygnację z prywatności i opowiadanie o grzybicy stóp i wrastających paznokciach.
- Kiedy sprzedaje motorowerek na allegro staram się ukryć, że spuściłbym go za dwa tysiące, bo chwilowo bardzo potrzebuję gotówki. Z kolei kupujący stara się ukryć, że akurat koniecznie mu zależy na tym roczkniu i unikalnym oryginalnym malowaniu.
- Kiedy planuję przejęcie władzy w Polsce, a KAŻDY członek KAŻDEJ partii politycznej, w tym kanapowej, ex definitione planuje przejęcie władzy w Polsce, jest to legalne i oczekiwane - to staram się ukryć sposoby przed wszystkimi dookoła, a zwłaszcza przed partią rządząca aktualnie. W normalnych krajach za założenie mi podsłuchu wybucha afera na miarę "Watergate" i rząd robi się skompromitowanym.
- Kiedy nagocjuję pensje z potencjalnym pracodawcą...

I tak dalej i tak dalej.

Podstawa wielu rodzajów aktywności w społeczeństwie jest prywatność.

Niekiedy jest to prywatność "zwyczajowa" a niekiedy umocowana prawnie:
- Adwokat
- Spowiednik
- Lekarz

Dlategoteż wkurzają mnie idioci ktorzy - w tym w kontekście kamer i internetu - deklaruja "Ja nie mam nic do ukrywania".

Nie na tym polega sprawa że Ty nie masz nic do ukrywania, tylko na tym że ja nie mam nic do pokazywania.

Ale to już odchodzimy od tematu za bardzo.

i - Czw 11 Sty, 2024

Intendentura napisał/a:
Czyli np tutaj ogrzech i harpooner. Tak?

Nie. Gdyż nick'u nie da się obrazić.
Co innego gdybyś występował pod swoim imieniem i nazwiskiem.

michqq - Czw 11 Sty, 2024

Cytat:
Gdyż nick'u nie da się obrazić


Bolesław Prus by się niekoniecznie zgodził.
Podobnie na przykład Czesław Niemen?
Pseudonimy literackie i artystyczne to norma.

Riczard - Sro 17 Sty, 2024

Cytat:

– Czy to prawda, że chce Pan wprowadzić w Polsce cenzurę? – zapytał prowadzący audycję Bogdan Rymanowski.

Wiceminister odparł, że jest daleki od wprowadzenia jakichkolwiek ograniczeń niezgodnych z ustawą zasadniczą i nie wie, o czym mowa.

– A co to będą za przepisy dotyczące tzw. mowy nienawiści? – doprecyzował dziennikarz.


Wówczas parlamentarzysta zaczął argumentację. – To bardzo ważna inicjatywa i jeden z elementów umowy koalicyjnej nowej parlamentarnej większości. Przyszedł czas, żeby zakazać obrzydliwych, homofobicznych, dyskryminacyjnych wypowiedzi w przestrzeni publicznej. Tak jak dzisiaj mamy przepisy dotyczące zakazu mowy nienawiści motywowanej rasą czy pochodzeniem etnicznym, chcemy dopisać do tego katalogu m.in. orientację seksualną, płeć, tak aby nigdy więcej orientacja seksualna czy bycie członkiem jakiejkolwiek mniejszości nie było powodem do pogardy, hejtu i poniewierania tymi ludźmi – powiedział Śmiszek.

Prowadzący chciał zatem wiedzieć, kto będzie decydował o tym, co jest „mową nienawiści”, a co nie jest.

– Oczywiście niezależne, niezawisłe sądy, które orzekają na podstawie prawa i na podstawie doświadczenia życiowego każdego z sędziów – oznajmił polityk.
Czyli co, pozwać będzie można każdego, a czy ktoś mówi mową nienawiści – o tym zdecyduje sąd? – dopytywał Rymanowski.

– Nawet nie pozwać, to będzie przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego i to oskarżyciel publiczny będzie decydował o wniesieniu aktu oskarżenia, a niezależny sąd będzie decydował o tym, czy do przestępstwa doszło czy też nie – wyjaśnił Śmiszek.

– Czy to nie będzie ograniczenie wolności słowa? – pytał Rymanowski.

– Zdecydowanie nie. Wolność jest jedną z największych wartości w naszym demokratycznym kraju, natomiast tak, jak wszystkie inne wolności, podlega ograniczeniom. Tym ograniczeniem jest cierpienie innego człowieka – stwierdził Śmiszek.


https://dorzeczy.pl/opinie/538575/przestepstwo-mowy-nienawisci-rymanowski-pyta-smiszka.html

Harpooner - Sro 17 Sty, 2024

Intendentura napisał/a:
Czyli np tutaj ogrzech i harpooner. Tak?


Każdej sowieckiej gnidzie (jaras76, watelumajorze, maxpro, former64, wojtano, Kloss) która płakała bo poczuła się obrażona (a następnie usunięta -z jednym jeszcze wyjątkiem - za szerzenie sowieckiej propagandy), mówiłem: podaj mnie do sądu.

Ty też możesz, jeśli czujesz się obrażony - zapraszam. Bo tamtym jakoś odwagi nie wystarczyło.

Harpooner - Sro 17 Sty, 2024

Efekt przyniosło to taki, że już nikt nie wkleja przekazów Roskomnadzoru, reszta zarejestrowana po lutym '22 jest tylko cieniem poprzedników.
manfred - Czw 18 Sty, 2024

Teoretycznie ten nowy przepis ma chronić ludzi ze względu na ich seksualność, podobnie jak dzisiaj chronieni są ze względu na narodowość, rasę, czy religię.

W praktyce będzie to prawdopodobnie tak:

Cytat:
Żukowska: Każdy kto powie, że LGBT to nie ludzie, będzie musiał odpowiedzieć


ona chyba wie co mówi?

Więc w praktyce, jeżeli powiesz np.
Cytat:
nie chcę LGBT w szkole mojego dziecka
dostaniesz zarzuty.

Jeżeli dodamy do tego to, co już się dzieje na Zachodzie czyli np. traktowanie osób zgodnie z płcią, którą sobie wymyśliły itp. robi się z tego nawet nie cenzura, ale jak to tu jeden kiedyś napisał
Cytat:
wyznawanie wartości mniejszości


i to obowiązkowe, bo zabezpieczone sankcją karną.

michqq - Czw 18 Sty, 2024

manfred napisał/a:
eżeli dodamy do tego to, co już się dzieje na Zachodzie czyli np. traktowanie osób zgodnie z płcią, którą sobie wymyśliły itp. robi się z tego nawet nie cenzura, ale



Chwała Bogu zaczyna się odwracać, mianowicie amerykańskie pływaczki odmówiły scigania się z bezjądrowym mężczyzną przefasonowanym na kobietę.

zobaczymy co będzie dalej.

manfred napisał/a:
Żukowska: Każdy kto powie, że LGBT to nie ludzie, będzie musiał odpowiedzieć



Niestety, należy uważnie ważyć swoje słowa.

Jak powiedział ostatnio, niegłupio, jeden biskup, w ramach toczącej się debaty w Kościele (Katole o debacie wiedzą, niekatole się dowiedzą):

"Bóg nakazuje szanowanie każdego człowieka, ale nie każdego wyboru."

:gent:

manfred - Czw 18 Sty, 2024

Powiedzmy, że informacje o owych amerykańskich wielopłciowych sportach, toaletach, afirmacjach osób nieheterocośtam itp. są mocno przesadzone. Tudzież ograniczone do jakiś tam oderwanych elit w dużych miastach.

Poza tym Amerykanie mają I poprawke, która w imię wolności słowa chroni nawet wypowiedzi wypełniające znamiona tzw.
Cytat:
mowy nienawiści

a penalizowane są jedynie wypowiedzi bezpośrednio nawołujące do przemocy, obrażające itp.

Natomiast w Polsce pewnie będzie to wyglądać tak, jak tablica, którą puszcza TV Republika na zlecenie Wedla



i teraz możesz w zasadzie powiedzieć cokolwiek, i zostać za to skazany. Będzie zależeć głównie od poglądów sędziego.

michqq - Czw 18 Sty, 2024

manfred napisał/a:

i teraz możesz w zasadzie powiedzieć cokolwiek,


Bardzo zmutne, zwłaszcza że bardzo łatwo postawic kreskę od opinii do nietolerancji, a z wyżej podanej tablicy doszukanie sie w nietolerancji "nienewiści opartej na nietolerancji" to już prosta sprawa.

Wypada niestety okazywać nietolerancję powiązaną z nie-nienawiścią, np. z litością.

"Szkoda mi cię, pedale, autentycznie mi ciebie szkoda i głeboko współczuje takim wykolejeńcom jak ty" :cool:

gathern - Czw 18 Sty, 2024

No cóż tutaj zawodnik UFC wyjaśnił bambika...

https://twitter.com/SebRoss4/status/1748006364880765267

Wielu ludzi myśli tak jak on, ale właśnie lewicy zależy na tym by zastraszyć, a poprzez zainfekowanie systemu edukacji po prostu zniszczyć społeczeństwa.

Wiecie jaki będzie długoterminowy efekt takich działań, ludzie się będą izolować i nie będą już ze sobą rozmawiać. Zresztą to jest jedna z cech systemu totalitarnego, na każdym kroku możesz być aresztowany za jakiekolwiek wyimaginowane przestępstwo.

"Myślozbrodnia" z Orwell'a, jest bliżej niż wam się wydaje.

Za kilka lat nie będzie dyskusji w sieci, nie będzie wymiany poglądów. O to im chodzi, wyizolować ludzi by narzucić ludziom jedyny słuszny tok myślenia i by głosowali na nich, połączyć to z wysokim opodatkowaniem i rzuceniem "ochłapów" na przeżycie i macie społeczeństwo niewolników idealnych.

Teoria spiskowa?

Zobaczymy za 10-15 lat.

manfred - Czw 18 Sty, 2024

Za takie coś, to już dzisiaj można by było zostać skazanym za zniesławienie.

I chociażby ciągłe istnienie w polskim prawie owego przedziwnego reliktu, jakim jest art 212 sugerowałoby ostrożność przy przyjmowaniu wszelkich dalszych przepisów penalizujących mowę nienawiści.

Ale zgodnie z definicją z planszy powiesz np.

Cytat:
Emigranci nie powinni mieć takich samych praw jak Polacy


i idziesz na zarzuty.

michqq - Czw 18 Sty, 2024

Cytat:
Wiecie jaki będzie długoterminowy efekt takich działań, ludzie się będą izolować i nie będą już ze sobą rozmawiać. Zresztą to jest jedna z cech systemu totalitarnego, na każdym kroku możesz być aresztowany za jakiekolwiek wyimaginowane przestępstwo.


"Myślozbrodnia" z Orwell'a, jest bliżej niż wam się wydaje.


To jest możliwe i prawdopodobne.
W latach 50 tych Polacy bali się rozmawiania a zwłaszcza opowiadania dowcipów.
A także ich słuchania.
Wcale to nie było tak dawno.

manfred - Czw 18 Sty, 2024

W ogóle tzw.
Cytat:
wolność słowa


to koncepcja stosunkowo świeża, bo gdzieś XVIII w., i rozpowszechniła się tak naprawdę od zwycięstwa rewolucji amerykańskiej
Wcześniej to było różnie. Były państwa bardziej liberalne jak Anglia, gdzie cenzurę formalnie zniesiono w 1709 r. ale i tak nie wolno było pisać o wszystkim, i bardziej opresyjne jak Rosja, gdzie cenzura prewencyjna niby zniesiona w 1905 w praktyce funkcjonowała do końca. W Prusach np. cenzurę prewencyjną zniesiono w 1848 r.

Więc w wielu pańśtwach jest to okres zaledwie stu kilkudziesięcioletni. I zmienny w czasie i formie np. w czasach sowieckich.

Jeżeli wolność słowa była kształtowana kiedyś zgodnie zprzekonaniami rządzących elit, dlaczego nie można by myśleć o następnych modyfikacjach tego pojęcia. Np. zgodnie z marksistowską dialektyką?

i - Czw 18 Sty, 2024

Nikt mnie nie zaknebluje.
Zawsze pedała będę nazywał pedałem; lesbijkę lesbijką.

A od naszych dzieci - wara!

Riczard - Pią 26 Sty, 2024
Temat postu: Re: Wolnosc slowa
manfred napisał/a:
Taka ciekawostka rzuciła mi się w oczy w infosferze. Otóż pewien tłiterowicz, znawca problematyki energetycznej od jakiegoś czasu zaczął ścigać osoby piszące niekorzystne dla niego komentarze.


manfred napisał/a:

...
Anonimowość jest bardzo ważna w wielu sprawach i lepiej jest na nią pozwalać, niż odczuwać skutki....


manfred napisał/a:

....
Więc w praktyce, jeżeli powiesz np.
Cytat:
nie chcę LGBT w szkole mojego dziecka
dostaniesz zarzuty...


Też manfred napisał tu:
https://www.nfow.pl/viewt...r=asc&start=315

manfred napisał/a:

...
Natomiast jak ktoś uważa, że redystrybucja dochodów to kradzież, i za to trzeba łamać ręce, to albo powinien się udać do psychiatry albo powinny się nim zainteresować organy ścigania.


Ciekawie wygląda ta wolność słowa według autora tematu, Pana manfreda...
:efendi2:

[ Dodano: Pią 26 Sty, 2024 ]
P.S. Manfred fajnie że założyłeś taki temat.
Tu będzie można cytować kłamstwa i hipokryzje niektórych użytkowników.
Chyba że admin zamknie i zablokuje ten temat. Ale raczej tego chyba nie zrobi.
Zamknięcie tematu "Wolność słowa" samo za siebie się określa ; )

Pozdrawiam!

manfred - Sob 27 Sty, 2024

Czy ty naprawdę uważasz, że wolność słowa obejmuje również nawoływanie do przemocy?


Znając twoich idoli to niewykluczone


Gecko - Sob 27 Sty, 2024
Temat postu: Re: Wolnosc slowa
Riczard napisał/a:
Tu będzie można cytować kłamstwa i hipokryzje niektórych użytkowników.
Chyba że admin zamknie i zablokuje ten temat. Ale raczej tego chyba nie zrobi.
Zamknięcie tematu "Wolność słowa" samo za siebie się określa ; )


Dopóki to będzie dyskusja a nie ściek to nie będzie zamykania. Natomiast jak zamiast dyskusji zacznie się typowa dla niektórych nawalanka to nawet mi powieka nie drgnie by zamknąć. I tylko z szacunku do forum i dyskusji nie napiszę w jakiej części ciała i jak głęboko będę miał „płaczliwe gadki o wolności słowa”. Chamstwo wyrażane słowem nie ma nic wspólnego z wolnością słowa.
Gecko

manfred - Nie 28 Sty, 2024

Jak to śpiewali konfederaci barscy


Cytat:
Nigdy z królami nie będziem w aljansach,

Nigdy przed mocą nie ugniemy szyi;


mam nadzieję, że wiesz co ty se możesz (co wiele razy tu pisałem)
możesz se posty kasować, tematy zamykać, użytkowników banować po uważaniu
tyle możesz
a jakoś tego w słusznie minionych czasach nie robiłeś i w słusznych tematach
teraz sobie przypomniałeś
więc ja nie mam zamiaru nie pisać czegoś, co nie podoba się jakiemuś
Cytat:
królowi Europy
czy innemu dupkowi, po prostu
może już czas na NNFOW
Cytat:
Naprawdę Niezależne Forum o Wojsku
:?:
Gecko - Nie 28 Sty, 2024

manfred napisał/a:
może już czas na NNFOW
Cytat:
Naprawdę Niezależne Forum o Wojsku
:?:

To je załóż - życzę powodzenia. A póki tu jesteś to masz się stosować do regulaminu czy to Ci się podoba czy nie. Powtórzę Ci po raz kolejny - te Twoje próby kreowania się na męczennika od dawna na nikim nie robią wrażenia. Póki co to Twoje bany czy posty nie były za wyrażane poglądy ale za sposób ich wyrażania po prostu chamski w stosunku do innych lub na pograniczu prawa (pornograficzne fotki).
A teraz jeszcze dokładasz tu warcholstwo. To ja Ci przypomnę jak w regulaminie zdefiniowano tę „niezależność” i dla Twojej wiedzy ten punkt jest od samego początku istnienia forum:

Cytat:
1. NIEZALEŻNE FORUM o WOJSKU (NFoW) – to forum niezależne od urzędów, organizacji państwowych i rządowych (MON). NFoW jest to prywatne przedsięwzięcie stworzone i założone przez osoby prywatne, dlatego nie obowiązują na nim zasady ogólnie pojętej demokracji.

I zgodziłeś się na to w dniu swojej rejestracji więc teraz nie płacz. A teraz korzystając z mojego prawa do:
manfred napisał/a:
&#8230wiesz co ty se możesz (co wiele razy tu pisałem)…

pomogę Ci dotrzymać słowa w zakresie:
manfred napisał/a:
więc ja nie mam zamiaru nie pisać czegoś, co nie podoba się

i dam Ci odpocząć od forum przez jakiś czas, który pozwoli Ci przemyśleć swoje działania. I kolejny raz - nie chodzi o to co wyrażasz ale o sposób w jaki to robisz.
Pozdrawiam

Gecko

Riczard - Pon 29 Sty, 2024

manfred napisał/a:
Czy ty naprawdę uważasz, że wolność słowa obejmuje również nawoływanie do przemocy?


To kto ustali tą definicję mowy nienawiści w końcu i granice wolności słowa? Bo ja widzę, że każdy kto się dorwie do koryta ma swoją.
A jak pokazuje historia wojen i rewolucji, to jak się ludzie wkurzą to mają gdzieś wszelkie normy...

[ Dodano: Pon 29 Sty, 2024 ]
P.S. manfred
manfred napisał/a:

Znając twoich idoli to niewykluczone


Ja nie mam idoli. Mam zbieżne poglądy. Nie będę bronił poszczególnych ludzi, bo nie wiem co czas pokaże. Nie dam sobie ręki uciąć, że za dwa lata Mentzen nie będzie w PO a Bosak w PiS. Dlatego nie przypisuj mi proszę idoli, w postaci partii a tym bardziej ludzi. Bo ludzie z natury są ułomni...
Pozdrawiam :gent:

CromCruach - Pon 29 Sty, 2024

Intendentura napisał/a:
Harpooner napisał/a:
A mogłeś się nie odzywać, nie powstałoby wrażenie że mówię do ciebie.


Zrób sobie porządek w podpisie, bo bluzgi nawet w innym języku i innym alfabecie to dalej bluzgi.

Forum czytają również panie, więc choćby przez wgląd na nie, DŻENTELMENIE.


Przeczytaj uważnie górę strony, a tam stoi jak byk: "Niezależne forum o wojsku" oraz "Armia bez kamuflażu", zatem i używany na forum język jest wojskowy... dziwne by było, gdyby był inny...
:cool:
До свидания, товарищ Интендентурa
:gent:

Riczard - Pon 29 Sty, 2024

A i jeszcze jedno manfred.
Mojego Ojca jednak bardziej interesuje ta kostka, na którą musi ciężko pracować. A ja nie lubię ludzi o socjalistycznych i redystrybucyjnych poglądach, którzy zaglądają do czyjegoś portfela i mówią:
manfred napisał/a:

Naprawdę bardziej mnie interesuje leczenie chorych psychicznie albo dzieci, niż
Cytat:
granitowa
kostka twojego ojca.


Ale odnośnie innego postu w innym temacie dotyczącego obozów jestem jak najbardziej za Tobą.

Można się nie lubić, kłócić, nawet dać sobie po mordzie ale dla dobra wyższego mieć zbieżne interesy w jakiejś sprawie a w innej już nie.
I to jest właśnie forum i debata i wolność słowa. A przynajmniej ja to tak rozumiem.
Wiara w idee a nie w ludzi i bańki partyjne...
Pozdrawiam :!: :gent:

michqq - Pon 29 Sty, 2024

Cytat:
Czy ty naprawdę uważasz, że wolność słowa obejmuje również nawoływanie do przemocy?



Przemoc jest częścią życia, licencję na legalną przemoc mają głównie organy państwowe.
Ale także i prywatne organizacje, np ochrony.
Ludziom płacą za przemoc.

Jest też oczywiście przemoc wojenna.

Chcąc karac za "nawoływanie do przemocy" w rzeczywistości wcale bynajmniej nie chcemy karac za uogólnione nawoływanie do przemocy, a jedynie żeby jakoś wyizolować takie nawoływania do przemocy które nam się - z jakichś kryteriów - nie podobają.

Innymi słowy - ktoś będzie musiał oddzielić nawoływanie do przemocy od nawoływania do przemocy, i jedne nawoływania pochwalać, inne tolerować a inne karać.

W przeciwnym wypadku to możemy rozwiązać Siły Zbrojne, jako z założenia bazujące na przemocy przecież.

To chyba jest sprawa jasna?

:czytanie:

Takwięc z góry mówimy nie o karaniu za nawoływanie do przemocy, tylko o karaniu za pewne formy i pewne rodzaje nawoływania do przemocy.

W jaki sposób zostanie to ustalone wstępnie - a dajlej - i w jakim trybie będzie potem rewidowane?

Gecko - Nie 04 Lut, 2024

Dla wyjaśnienia (skoro już wywołany do tablicy):
To forum ma taki skrypt, że albo można nowy wątek albo wywalić, albo zostawić. „Przeczepić się nie da. Nowy wątek o UA nie ma sensu. Zostaje więc alternatywa wywalić-zostawić. Na razie zostaje ale jak pójdzie w stronę równoległego wątku ukraińskiego to zacznie się usuwanie. Tak więc proszę o powrót do „Wolności słowa” (bo się zaraz w tym OT ta wolność skończy i zacznie się wycinka) a o UA pisać tam gdzie tego miejsce.
Pozdrawiam

Gecko

P.S.
Miało być koniec OT. Ale widzę nie dociera bo niektórzy absolutnie muszą odpowiedzieć. W związku z tym aby nie było pokus odpowiedzi to posty o UA (wszystkie) zostają usunięte.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group