Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Służby

Czy służby powinny być:
12-sto godzinne
35%
 35%  [ 15 ]
24-ro godzinne (tak jak do tej pory)
16%
 16%  [ 7 ]
służby etatowe
45%
 45%  [ 19 ]
Inny wariant (jaki ?)
0%
 0%  [ 0 ]
Nie wiem
0%
 0%  [ 0 ]
Nie mam zdania
2%
 2%  [ 1 ]
Głosowań: 42
Wszystkich Głosów: 42

Opublikował Wiadomość
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Pią 10 Mar, 2006   Służby

Zapraszam do głosowania

:gent:
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
Draken1970
[Usunięty]

Wysłany: Pią 10 Mar, 2006   

Zagłosowałem za opcją "jak do tej pory", choć nie do końca jestem zwolennikiem tego rozwiązania. Oczywiście, najlepszym wyjściem byłyby służby etatowe, a warty pełnione przez żandarmerię (jak to jest w normalnych armiach), ale bądźmy realistami. Dla takich "etatowców" nasi (oby żyli wiecznie) najmądrzejsi pod Słońcem przełożeni, z pewnością wymyśliliby jakieś dodatkowe obowiązki "żeby się żołnierz nie nudził i za dobrze mu nie było". Ale to na marginesie. Napisałem "jak do tej pory", ale pod jednym - zasadniczym - warunkiem. Unormujmy to wreszcie, żeby wszędzie było tak samo (a przynajmniej podobnie). Niestety, istnieją w WP relikty przeszłości, w których służby są przyjmowane i zdawane wieczorem i po południu (do takich - niestety - zalicza się teraz i moja jednostka, choć wcześniej było normalnie; śmiesznie - prawda?). Argumentów przemawiających za zmianą służby rano jest wiele, ja przytoczę jeden, bo sam tego doświadczyłem. Kiedy przyjmowałem i zdawałem służbę rano, przychodziłem na nią wypoczęty, wyspany i "wsiegda gotow". Teraz przywlekam się na instruktaż w południe, a służbę przyjmuję późnym popołudniem. Wniosek? "Za starego" pełen "werwy" pełniłem służbę w dzień, a sen w nocy po prostu sobie odpuszczałem, bo w perspektywie i tak miałem odpoczynek. Teraz, już przychodząc na dyżurkę, jestem zmęczony, a w nocy kombinuję, jak by się tu przespać, bo jeszcze cały dzień przede mną - czyli: zwykłe "odpękiwanie". I zasadnicze pytanie: czy służba wewnętrzna ma być skuteczna (tj. sprawna, wyspana i operatywna), czy ma na celu "doj..." pełniącemu tę służbę? Pamiętam jeszcze dobre (podchorążackie) czasy, kiedy dowódca w ogóle nie był zainteresowany np. oficerem dyżurnym w godzinach 07.15 - 15.15, za to pełnego zaangażowania wymagał wieczorem i w nocy (tj. wtedy, kiedy go nie było). Teraz - śmiem twierdzić, że jest to regułą w całym, niemal, wojsku - oficer dyżurny w ciągu dnia pełni rolę biura numerów, sekretarki, odźwiernego, punktu informacyjnego i chłopca do bicia, tak - jak sądzę - jest w znakomitej liczbie jednostek wojskowych, ale to już zupełnie inna bajka... Pozdrawiam :gent:

Poprawiłem zdublowane
P_E
 
 
angler
[Usunięty]

Wysłany: Sob 11 Mar, 2006   

Służby etatowe ze skróconym okresem kadencji np pół roku, mogły by być ciekawym rozwiazaniem dla oficerów (może nie tylko) którym skończyła się kadencja na zajmowanym stanowisku i nie mają na daną chwilę etatu. Mógłby taki ktoś powisieć na etacie oficera dyżurnego, zamiast szukać pracy w kraju lub w cywilu.
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Sob 11 Mar, 2006   

angler napisał/a:
Służby etatowe ze skróconym okresem kadencji np pół roku, mogły by być ciekawym rozwiazaniem dla oficerów (może nie tylko) którym skończyła się kadencja na zajmowanym stanowisku i nie mają na daną chwilę etatu. Mógłby taki ktoś powisieć na etacie oficera dyżurnego, zamiast szukać pracy w kraju lub w cywilu.


To jest jakiś pomysł, ale moim zdaniem nierealny ponieważ nie w każdej JW tacy ludzie są, a dojeżdżanie na służby jest bez sensu i pewnie skończyło by się L4.
Moim zdaniem 12 godzin , to jest optymalny czas na to żeby człowiek efektywnie mógł wypełniać swoje obowiązki , a kolejne 12 godzin , jak jest teraz, jest zwykłą "ściemą".
Wiem że zaraz odezwą się supermeni, którzy potrafią 24 godziny być na pełnych obrotach, ale... raczej należy to między bajki włożyć. :gent:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
Prawie emeryt
[Usunięty]

Wysłany: Sob 11 Mar, 2006   


Szanowni Panowie,

temat się rozmyje, proponuję przenieście swoje posty
tutaj

Będzie bardziej przejrzyście, wszystko w jednym miejscu, tak się to wszystko rozmyje...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group