Kosztów nie mogę podać ale uwierzcie mi, że gdyby nie kolejne remonty OHP to kasa na Gawrona by się znajdowała
A to te koszty znane przez Ciebie (których nie możesz podać), podane w odpowiedzi na interpelację Dorna się miedzy sobą różnią?
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
taki jeden [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Paź, 2009
Picachu napisał/a:
Z łącznością były perturbacje w fazie remontowej wg. marynarzy zajmujących się tym.
Nadal bym prosił o szczegóły. Co wg Ciebie/marynarzy wymontowano ze sprzętu łaczności?
Ostatnio zmieniony przez taki jeden Wto 20 Paź, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Ludzie piszący bzdury na temat stanu technicznego OHP nie mają pojęcia o czym mówią.
Każdy okręt wymaga nakładów. W przypadku fregat nie było nakładów i programu logistycznego. Trzeba być idiotą żeby słowo "dar" w przypadku OHP rozumieć jako "lać i jeździć (walczyć)". Amerykanie zrobili interes który strategicznie (choćby z perspektywy szkolenia MW w ostatnich 10 latach) był korzystny dla nas.
Na szczęście coś w temacie modernizacji zaczyna się dziać...
Jesli chodzi o "Amerykanski złom" to w USA, OHP nadal są eksploatowane i do min. 2025
nadal będą.
Jezeli nie byloby fregat to owszem byłyby pieniądze ale nie na Gawrona lecz na tzw. kroplówkę dla ostatniego bastionu komunizmu - SMW.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum