Chłopak w aptece kupuje prezerwatywy, przebiera w nich,
dobiera rozmiary i po kolei wymienia różne smaki:
a.. poproszę truskawkowa, bananowa, o i malinowa też
poproszę i może jeszcze....tu nastapiła dłuższa chwila.
Na co stojaca za nim zniecierpliwiona babcia :
Panie!!! Będziesz się pan pieprzył, czy kompot gotował???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum