Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wdrażanie wniosków i zaleceń
Opublikował Wiadomość
miki 
Mod



Pomógł: 139 razy
Wiek: 61
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 6757
Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Wto 19 Lut, 2013   

Cytat:
W wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika „Wprost” podpułkownik rezerwy pilot Bartosz Stroiński, były dowódca eskadry samolotowej w 36. specjalnym pułku lotnictwa transportowego ocenił, że „jeżeli ktoś sądzi, że coś po katastrofie zmieniło się na lepsze, to się myli”. Według niego „teraz w lotnictwie najważniejsze jest wypełnianie dokumentów, a nie latanie”.


I tu niestety należy się z Panem pułkownikiem zgodzić w szczególności, że tych "kwitków" do wypełnienia doszło nie tylko personelowi latającemu, technikom ale także logistykom po rozpoczęciu już na poważnie od 1.01.2013 r. pełnienia przez Bazy Lotnicze funkcji WOG-ów po przyjęciu JW na zaopatrzenie. ?Wytłuszczenie moje/.

miki :cool:
_________________
"Człowiek postępuje rozsądnie wtedy i tylko wtedy, gdy wszelkie inne możliwości zostały już wyczerpane". - Prawa Murphiego
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Wto 19 Lut, 2013   

miki, chyba nie doczytałeś sprostowania autorstwa A. Goławskiego ;)
Cytat:
Dziś jest lepiej – lotnicy przyswoili i zaakceptowali nowe rozwiązania. Widzą w nich dodatkowy mechanizm samokontroli i zaczynają doceniać potrzebę ich stosowania. Ponadto ich pracę wspomagają nowo wdrażane systemy teleinformatyczne, zmieniane są struktury jednostek wojskowych w celu podniesienia efektywności planowania operacji lotniczych - w ten sposób piloci są odciążani od „pracy papierkowej”.
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
makary21 
Mod
wieczny malkontent/cywil banda



Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5710
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Wto 19 Lut, 2013   

Jak czytam Artura Goławskiego to jakbym czytał każdego z rzeczników lub prezesów.

Prezes PKP też mówi - uproszczamy. W ramach tego uproszczenia mam o dwa druki do podpisania więcej niż rok temu, kierownik pociągu o 4. Oczywiście zatrudnienie ma spaść.
i to też było podyktowane bezpieczeństwem, oszczędnościami itd itp.

Mam parę pytań do pana ppłk.Goławskiego
1) o ile wzrósł nalot ćwiczebny. Wzrost samych godzin nalotu ogólnego w siłach zbrojnych to jeszcze mało. Wystarczy, że wzrośnie liczba lotów do Afganistanu. Przypuszczam, że nalot ogólny może jeszcze wzrosnąć - fakt szykujemy się do akcji w Mali.
2) co z służbą kontroli ruchu lotniczego. Co najmniej jeden z wątków na tym forum skazuje, że nie jest tak cudownie jakby się wydawało.
3) nowe procedury. Ma pan rację transport to procedury. Ile to godzin przeznaczono na praktyczne szkolenie w ramach wprowadzenia nowych procedur.
_________________
Tylko umarli widzieli koniec wojny. Platon
 
 
 
Tower Power 
2


Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 67
Skąd: z wieży...
Wysłany: Wto 19 Lut, 2013   

Rzecznik prasowy DSP tak zachwala owe znowelizowane dokumenty normatywne (IOL, RL)...że należy domniemać, że uważnie wczytał sie w ich treść. I tu moje pytanie:

Które paragrafy IOL i RL szczególnie ujęły Pana Pułkownika i mógłby gorąco polecić ich lekturę personelowi lotniczemu ?

Dziękuję.
_________________
Safe, orderly and expeditious flow of air traffic.
 
 
miki 
Mod



Pomógł: 139 razy
Wiek: 61
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 6757
Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

MK-J napisał/a:
nowo wdrażane systemy teleinformatyczne,


ZWSI RON który dalej jest w "powijakach" a szczególnie brak jakichkolwiek systemów informatycznych w JW zaopatrywanych nie mówiąc już o sieci MILWAN, gdzie w niektórych JW istnieje kilka stanowisk dostępowych. Kolejna sprawa to dodanie zadań Bazom poprzez przyjęcie JW na zaopatrzenie z jednoczesnym wykonywaniem zadań szkolenia lotniczego.
Polecam Panu Pułkownikowi wizytę w kilku Bazach Lotniczych i to nie tylko w tych BLT ale także w tych bardziej oddalonych od Warszawy i zapoznanie się w szczegółach z zakresami wykonywanych dokumentów przez personel latający, techników, personel zabezpieczenia i ubezpieczenia lotów. Z pozycji stolicy wygląda to trochę inaczej niż w MSD jednostek.

miki :cool:
_________________
"Człowiek postępuje rozsądnie wtedy i tylko wtedy, gdy wszelkie inne możliwości zostały już wyczerpane". - Prawa Murphiego
 
 
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Sro 10 Kwi, 2013   

Polska Zbrojna napisał/a:

Nie ma zgody na naginanie procedur


Wojsko wdrożyło już wszystkie zalecenia komisji Jerzego Millera, która badała katastrofę Tu-154M – mówi Czesław Mroczek, wiceminister obrony, portalowi polska-zbrojna.pl. Wprowadzono nowe przepisy, regulaminy i instrukcje. MON znacznie zaostrzyło też system kontroli bezpieczeństwa lotów.

Po upublicznieniu raportu Jerzego Millera z badania katastrofy pod Smoleńskiem minister obrony Tomasz Siemoniak powierzył Panu zadanie wdrożenia w armii zaleceń pokontrolnych. Było ich sporo. Na jakim etapie jesteście?

Dla resortu obrony narodowej wdrożenie zaleceń komisji Jerzego Millera miało znaczenie priorytetowe. Po półtora roku od ogłoszenia raportu mogę powiedzieć, że formalnie zakończyliśmy wdrażanie zaleceń.

Komisja, jak pamiętamy, stwierdziła szereg nieprawidłowości przy realizacji zadań związanych z przewożeniem najważniejszych osób w państwie przez 36 Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego. Na tej podstawie przygotowała 44 zalecenia, które zrealizowaliśmy, by poprawić bezpieczeństwo lotów VIP-ów, ale też ogólne bezpieczeństwo lotów wojskowych.

Choć zalecenia dotyczyły konkretnej jednostki wojskowej – 36 specpułku, my odnieśliśmy je do wszystkich jednostek lotniczych w Siłach Zbrojnych. Uznaliśmy, że nieprawidłowości, które stwierdzili członkowie komisji Millera w pułku, mogą wystąpić również w innych jednostkach.

Przyjęliście zasadę, że lepiej zapobiegać niż leczyć?

Tak. Zrobiliśmy gruntowny przegląd jednostek lotniczych i personelu latającego. Zaczęliśmy od usprawnienia procedur i zasad dotyczących organizacji lotów najważniejszych osób w państwie. Nieprawidłowości w tym zakresie wskazał nie tylko raport Millera, lecz też Najwyższa Izba Kontroli. Realizując ich zalecenia, stworzyliśmy spójny system przewozu VIP-ów. Zmienione zostały dwa dokumenty. Pierwszy to porozumienie między kancelariami prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu, resortami obrony, spraw zagranicznych i MSW oraz BOR. Drugi jest instrukcją dotyczącą trybu, sposobu i metod przewozu najważniejszych osób w państwie, tzw. instrukcja HEAD.

Komisja stwierdziła też nieprawidłowości w zakresie szkolenia lotniczego, nadawania uprawnień instruktorom, zasad uzyskiwania uprawnień przez personel latający itp. W wyniku prac zespołu, którym kierowałem, oraz pracy dowódcy Sił Powietrznych i innych dowódców instrukcje i zasady szkolenia zostały zmodyfikowane. Zmieniliśmy też proces nadzoru personelu lotniczego w wojsku.

Gdy zostałem pełnomocnikiem ds. wdrażania zaleceń komisji Millera w armii, powołałem kilka zespołów. Do jednego z nich weszli cywile – ludzie z branży lotniczej, którzy tak jak np. Maciej Lasek byli w komisji Millera. Chodziło o to, aby poddać analizie krytycznej nasze wojskowe schematy. Wszystkie dokumenty, które powstały w wyniku zaleceń komisji, były oceniane przez ten zespół. Propozycja zmian była wdrażana dopiero, gdy uzyskała pozytywną ocenę tego gremium.

Jak sprawdzicie, czy zalecenia będą stosowane w praktyce?

Temu ma służyć stworzony przez nas system kontroli praktycznego stosowania nowych przepisów.

Katastrofa smoleńska odsłoniła przede wszystkim niefrasobliwość w podejściu do procedur. Wcześniej przecież też były regulaminy i instrukcje, jednak nie były one w pełni przestrzegane. Panowała zasada „prawa w książce, a nie prawa w życiu”. Chcemy, by personel lotniczy Sił Zbrojnych miał świadomość, że prawo zostało stworzone dla ich bezpieczeństwa i musi być rygorystycznie przestrzegane. Lotnicy wiedzą, że instrukcje są pisane ich krwią, ale im dokładniej będą ich przestrzegać, tym mniej będzie ofiar katastrof.

Na czym polega nowy system kontroli?

Departament Kontroli MON sprawdza, czy jednostki lotnicze wdrożyły zalecenia z raportu. Podam przykład. Personel lotniczy musi mieć zawsze aktualne uprawnienia, by przystąpić do wykonywania zadań. Ludzie z Departamentu Kontroli sprawdzają, czy rzeczywiście tak jest. A jak został zmieniony regulamin lotów, to Departament bada, czy został on wdrożony.

Macie już pokontrolne wnioski?

Tak, bo ten system funkcjonuje już od roku i dokumentacja pokontrolna jest spora. Możemy powiedzieć, że jednostki wprowadzają nowe zlecenia z zaangażowaniem i dyscypliną. Co prawda, zdarzają się pojedyncze przypadki opóźnień, ale jeśli tylko dostajemy sygnał, że coś jest nie tak, natychmiast reagujemy. Sankcją jest upomnienie. Osobiście występuję do dowódcy, by podjął konkretne działania, bo w kierowanej przez niego jednostce nie wprowadzono jeszcze danego zalecenia.

Czy zajmowaliście się tylko wprowadzeniem zaleceń komisji Jerzego Millera?

Nie, rozszerzyliśmy tematykę związaną z usprawnieniem procedur w zakresie bezpieczeństwa lotów. Na przykład zmieniliśmy strukturę Inspektoratu MON ds. Bezpieczeństwa Lotów. Jego zadaniem było monitorowanie wszystkich zdarzeń lotniczych i wyciąganie z nich wniosków. Inspektor odpowiadał też za profilaktykę lotniczą, ale niestety kontrolował też sam siebie. To zadanie zostało tej instytucji odebrane. Teraz to zespół fachowców lotniczych z Departamentu Kontroli MON będzie badał, czy Inspektorat i jednostki lotnicze przestrzegają zasad bezpieczeństwa.

Zupełną nowością jest wprowadzenie w wojsku systemu jakości takiego, jaki obowiązuje w lotnictwie cywilnym. To system zero-jedynkowy. Nie ma tu sytuacji pośrednich. Oznacza to, że maszyna, która ma jakąkolwiek usterkę, musi być wycofana z planowanych lotów, dopóki ta usterka nie zostanie naprawiona. Sprzęt albo jest sprawny, albo nie. System dotyczy także ludzi. Jeśli jakiś członek załogi nie spełnia któregokolwiek ze stawianych mu wymagań, to nie może latać. Audyt realizacji tego systemu będzie robiony przez kontrolerów z resortu obrony.




LINK
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
Henryk Kwinto 
6
wonsaty janush z podkarpacia



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1401
Skąd: Groom Lake
Wysłany: Sro 10 Kwi, 2013   

Coraz mniej samolotów (SP), coraz mniej pilotów, lotnisk to i wdrożenie szybciej,sprawniej idzie. I czym tu się chwalić?
H.K. :bye:
_________________
"Polską się nie rządzi, Polsce się służy."
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Sro 10 Kwi, 2013   

A w Dęblinie nadal lata się na OFE...najlepsze instrukcje nie pomogą jeśli nie zmieni się świadomość i podejście ludzi do pewnych spraw...
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
Tower Power 
2


Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 67
Skąd: z wieży...
Wysłany: Czw 11 Kwi, 2013   

Jeśli to prawda, to jestem ciekawy co ma do powiedzenia w tej sprawie Starszy Inspektor Bezpieczeństwa Lotów w dęblińskiej bazie. Myślicie, że uczestniczy w tym procederze ?
_________________
Safe, orderly and expeditious flow of air traffic.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group