Lake, pomijając już to, że gdy zataisz swoje przebyte schorzenia zostaniesz orzeczony jako zdolny do służby zawodowej. Pomyśl co może się dziać z Twoim zdrowiem podczas wykonywania codziennych obowiązków służbowych lub poza granicami państwa ?
Podczas komisji lekarskiej kandydaci dostawali "N" za zaawansowaną próchnicę a co dopiero mówić o zatorach żylnych.
Stań uczciwie do TWKL i będzie wszystko jasne.
_________________ Nie smućcie się, że nie piastujecie stanowisk.
Troszczcie się o to, by być stanowisk godni.
/Konfucjusz/
Wiek: 29 Dołączyła: 23 Maj 2013 Posty: 3 Skąd: legnica
Wysłany: Czw 23 Maj, 2013
Witam chciała bym uzyskać od was pomoc mianowicie, startuje w tym roku do WSOWL ale mam problem z komisją lekarską: wszystkie badania są w normie tylko bilirubine mam za wysoką ale zawsze jest w granicach do 2,6mg/dl, duzo trenuje jestem również honorowym dawca krwi i uzyskałam orzeczenie od lekarza chorób zakaźnych, że wyższy wynik mojej bilirubiny jest okresowy. Czy mam jakies realne szanse na kategorie Z czy wyrzucą mnie z kwitkiem? Jeśli dostane kat.N to czy warto pisać odwołanie?
Pomógł: 3 razy Wiek: 64 Dołączył: 23 Wrz 2007 Posty: 484 Skąd: lotnisko i WKU
Wysłany: Czw 23 Maj, 2013
Z mego doświadczenia wynika, że jeżeli masz podwyższony poziom bilirubiny, możesz - pomimo uprawiania sportu i posiadania zaświadczeń lekarza sportowego, niestety otrzymać kat.N.
Tak potraktowany został m.in. nasz mistrz w biathlonie.
_________________ Pytanie mechanika MiG-21: jaki jest zasięg pocisku R-3S? Odpowiedź specjalisty: łeeeeee, te to lecą!
Wiek: 29 Dołączyła: 23 Maj 2013 Posty: 3 Skąd: legnica
Wysłany: Czw 23 Maj, 2013
Jeszcze jutro zobaczymy na ten wynik krwi a jak coś to odwołanie napisze i wyśle im wyniki badań bilirubiny z przyszłego tyg. zawsze warto próbować. Wkurza mnie to, że te normy za komuny ustawili i jakoś nie spieszy im się ze zmiana mimo tego, że ludzie z tylko troche wyzszą bilirubina sa zupełnie zdrowi a bilirubina nie skacze mi więcej jak 2,6,g/dl
malyxxl [Usunięty]
Wysłany: Czw 23 Maj, 2013
ewa119d napisał/a:
że ludzie z tylko troche wyzszą bilirubina sa zupełnie zdrowi a bilirubina nie skacze mi więcej jak 2,6,g/dl
Na mojej RWKL norma to było 1,2 także to nie jest trochę, tylko ponad dwukrotne przekroczenie normy.
Wiek: 29 Dołączyła: 23 Maj 2013 Posty: 3 Skąd: legnica
Wysłany: Czw 23 Maj, 2013
Ludzie maja niekiedy pow. 4 i brak objawów ja najniższy wynik mam 2,1mg/dl przy normie do 1,3mg/dl. Czy jak mam zaswiadczenie, że to tylko okresowa hiperbilirubinemia to to coś da czy nawet uwagi nie zwrócą? Przez pewien czas mój organizm doswiadczał złej diety teraz przerzuciłam sie na zdrową i bilirubina zaczeła spadać.
Witam.
Chciałabym spytać, czy jeśli chcę dostać się na WAT, przy badaniach psychologicznych/psychiatrycznych dyskwalifikuje mnie przebyta lekka depresja?
Jestem właśnie w trakcie leczenia fluoksetyną, po maturze będę mogła ją odstawić.
Witam w wieku 13 lat miałesz pechowy wypadek samochodowy w wyniku czego doznałem urazu stawu kolanowego w postaci pęknięcie rzepki kolanowej. Podczas mojego leczenia miałem rekonstrukcje więzadeł kolanowych-według lekarza nic mi to nie zaszkodzi , wręcz przeciwnie jedynie może zapobiec póxniejszym urazom w wtedy według nich w postaci zwichnięć. Teraz mam 17 lat swoją przyszłość wiążę z wojskiem i tu rodzi się moje pytanie czy otrzymam zdolność ?
Obecnie nie mam żadnych problemów z powodu mojego byłego urazu , biernie uprawiam sporty , trening typu lekka siłownia i wytrzymałościowy bieganie albo basen. Nie odczuwam żadnego deyskomfortu albo niepokojących zmian typu ból w tym stawie albo nadwyrężenie.
Rozdział XVII nr. tabeli 75 pozycja 1: Przebyte złamania kości kończyn bez trwałych następstw grupie 6 Z czyli zdolny. Dobrze mówię o swoim przypadku ? Czy peknięcie rzepki kolanowej to może inny przypadek ?
I drugie dot rekonstrukcji więzadeł: ( nie znalazłem żadnej pozycji która by opisywała taki przypadek : / )
Rozdział XVII nr tabeli 77 pozycja 5: Następstwa przebytych urazów bez zniekształceń nie upośledzające lub nieznacznie upośledzające sprawność ruchową w grupie 6 jest to N/Z czyli zalerzy jak uśmiechnę się do komisji ?
Co o tym myslicie ? Może jest ktoś kto miał podobną sytuacje.
Pisanie na tablecie , w dodatku w samochodzie nie jest zbyt wygodne. Proszę bardzo , dla Ciebie poprawiona wersja:
Witam w wieku 13 lat miałem pechowy wypadek samochodowy w wyniku czego doznałem urazu stawu kolanowego w postaci pęknięcie rzepki kolanowej. Podczas mojego leczenia miałem rekonstrukcje więzadeł kolanowych-według lekarza nic mi to nie zaszkodzi , wręcz przeciwnie jedynie może zapobiec późniejszym urazom w wtedy według nich w postaci zwichnięć. Teraz mam 17 lat swoją przyszłość wiążę z wojskiem i tu rodzi się moje pytanie czy otrzymam zdolność ?
Obecnie nie mam żadnych problemów z powodu mojego byłego urazu , biernie uprawiam sporty , trening typu lekka siłownia i wytrzymałościowy bieganie albo basen. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu albo niepokojących zmian typu ból w tym stawie albo nadwyrężenie.
Rozdział XVII nr. tabeli 75 pozycja 1: Przebyte złamania kości kończyn bez trwałych następstw grupie 6 Z czyli zdolny. Dobrze mówię o swoim przypadku ? Czy pęknięcie rzepki kolanowej to może inny przypadek ?
I drugie dot rekonstrukcji więzadeł: ( nie znalazłem żadnej pozycji która by opisywała taki przypadek : / )
Rozdział XVII nr tabeli 77 pozycja 5: Następstwa przebytych urazów bez zniekształceń nie upośledzające lub nieznacznie upośledzające sprawność ruchową w grupie 6 jest to N/Z czyli zależy jak uśmiechnę się do komisji ?
Co o tym myślicie ? Może jest ktoś kto miał podobną sytuacje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum