Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bezpieczeństwo w Ruchu Lotniczym
Opublikował Wiadomość
Zwitt 
8



Wiek: 46
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 3290
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: Pon 29 Lip, 2013   

Oby się udało! A wnioski i rozwiązania generowane przez system były wdrażane a nie zamiatane pod dywan! :gent:
_________________
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 
 
Tower Power 
2


Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 67
Skąd: z wieży...
Wysłany: Sob 31 Sie, 2013   "Bezpieczeństwo w granicach ryzyka" wg ppor. Marty

Właśnie przeczytałem artykuł w Przeglądzie Sił Powietrznych - wrzesień 2013NR 03 (063).
Autorem jest Pani ppor. Marta DZIK. Autorka jest absolwentką kierunku zarządzania ruchem lotniczym i studiów podyplomowych w AON . Rozpoczęła studia doktoranckie na Wydziale Zarządzania i Dowodzenia AON . Ukończyła kurs oficerski w WSOSP . Obecnie pełni obowiązki dowódcy plutonu radionawigacyjnego w 23 BLT .

Dossier Pani ppor. DZIK nie zawiera jednej istotnej informacji...że nie posiada kompetencji, wiedzy i doświadczenia w zakresie związanym z ATS. Oto jak autorka wykorzystała "James Reason HF Model" do analizy pracy ATCo w kontekście katastrofy C295 w EPMI:

Wieża
– Nieumiejętne sprowadzenie samolotu do lądowania. Kontroler wiedział o niesprawności
ILS i panujących warunkach atmosferycznych, mimo to podjął decyzję o jego sprowadzeniu. Sugerował załodze, że wszystko jest w należytym porządku. Nie zadecydował o odesłaniu maszyny na inne lotnisko, na przykład do Świdwina.

– Niewłaściwe komendy radiowe. Komunikacja z załogą nie zawierała słów i zwrotów standardowych, posługiwano się różnymi jednostkami miar, kontroler narzucił załodze, by ta przeliczała jednostki z metrów na mile. Procedura przewiduje taką sytuację, w której to kontroler przelicza jednostki i podaje załodze potrzebne informacje.

Centrum Operacji Powietrznych (COP )
– Błędne określenie i przekazywanie zainteresowanym osobom funkcyjnym informacji
o warunkach minimalnych do lądowania w Mirosławcu.

– Oficer odpowiedzialny za przekazywanie informacji o zmianach nie powiązał ze sobą
faktów: to znaczy zmiany sytuacji meteorologicznej z niesprawnością systemu ILS oraz
z wyszkoleniem załogi (prawdopodobnie nie był pilotem). Potraktował zadanie rutynowo –
piloci dadzą sobie radę.


Niewątpliwie katastrofa C295 ujawniła zaniedbania systemowe na wielu szczeblach i model Jamesa Reasona wpisuje się w to tragiczne wydarzenie, ale wywody jakie poczyniła Pani ppor. DZIK to wyraz niekompetencji oraz braku naukowej rzetelności w analizie faktów.

Jestem przekonany, że ocena jakości artykułu i odpowiedź naszego środowiska zawodowego, zachęci Panią ppor. DZIK do przeprowadzenia samooceny możliwości swojego warsztatu i będą "dopingiem" na rzecz jego doskonalenia. Niewątpliwie autorka ma dużo do nadrobienia. Miejmy nadzieję, że kolejne jej publikacje nie będą w tak ostentacyjny sposób obnażały braku doświadczenia, którego posiadanie do przeprowadzania rzetelnej analizy przyczyn katastrof lotniczych jest warunkiem sine qua non.
_________________
Safe, orderly and expeditious flow of air traffic.
 
 
TomyGun 
1


Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 23
Skąd: Polska
Wysłany: Sob 31 Sie, 2013   

Pani ppor. Marta DZIK opublikowała ponadto w "ZESZYTY NAUKOWE WYDZIAŁU ZARZĄDZANIA I DOWODZENIA AKADEMII OBRONY NARODOWEJ nr 1 (5)/2013.
Doktorat wymaga pisania artykułów. Dlatego uważam również że autorka nie napisała nic nowego i nie odkryła Ameryki. Dużo definicji, czystej teorii i przepisywanie innych publikacji i jawnych raportów. Myślę że półmaratony wychodzą lepiej Pani niż analiza bezpieczeństwa w lotnictwie, której się podjęła.
 
 
bocian 
3



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 111
Skąd: bocianie gniazdo
Wysłany: Sob 31 Sie, 2013   

Specjaliści najwyższej klasy tam na górze zawsze wiedzą najlepiej...
_________________
Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki - Murphy
 
 
Walles 
4
Walles


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 155
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2013   

Tak czy owak, sprawa będzie miały dalszy ciąg - jakby nie było artykuł uderza w osobę Adama B. - SSRL podjęło już w tej sprawie stosowne kroki, których wynikiem będzie pismo do redakcji...
Pzdr
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2013   

Pismo do redakcji - to oczywiste. Ale odpowiednie powiadomienie AON, której absolwentką jest Pani Porucznik, a nade wszystko jest ich doktorantką, jest niezbędne.

[ Dodano: Pon 02 Wrz, 2013 ]
Natomiast , z obowiązku rzetelności i prawdy, ustalenia jakie poczyniła Pani Porucznik wynikają z samych błędnych ustaleń Komisji. I to jest najsmutniejsze. Bo na czym Pani doktorantka ma się opierać i jaki oficjalny komunikat w tym obszarze funkcjonuje? Raport Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

[ Dodano: Pon 24 Mar, 2014 ]
Dzień dobry. Gdyby Ktoś wpadł na pomysł, że oprócz spełniania wymagań EUROCONTROL w zakresie szkolenia, licencjonowania, podtrzymywania i zawieszania uprawnień, oprócz ELPAC level IV, by spełnić także wymagania w zakresie zarządzania bezpieczeństwem w ATM - to Załącznik 19 ICAO może się do tego bardzo przydać Annex 19 ICAO

Potem zostanie już tylko czas pracy i odpoczynku.
_________________
just pure truth...
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 22 Maj, 2014   

tutaj coś o czym nie wszyscy sobie chyba zdają sprawę w kontekście bezpieczeństwa w ruchu lotniczym. Jest to bardzo częste zjawisko w różnych częściach Polski.
 
 
ph5,5 
3


Wiek: 51
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 100
Skąd: gorzów wielkopolski
Wysłany: Pią 23 Maj, 2014   

fiodor.mk napisał/a:
tutaj coś o czym nie wszyscy sobie chyba zdają sprawę w kontekście bezpieczeństwa w ruchu lotniczym. Jest to bardzo częste zjawisko w różnych częściach Polski.


Proponuje stosowny zapis umieścić w IRL, oprócz tego:
-procedurę uzyskiwania przez dzieci zgody na puszczanie latawca w MATZ;
-stałe trasy przylotu i odlotu dzikich kaczek, gęsi i bocianów + szczegółowe wytyczne co do MWA w jakich mogą te przeloty wykonywać;
-klasyfikacje ptactwa pod kątem pozostawianych turbulencji w śladzie aerodynamicznym.
-zasady uzyskiwania zgód na wlot w przestrzenie P R i D dla ptactwa;
-strefy występowania ryb latających;

Jako że te zjawiska są nowe, nie występowały wcześniej, zalecam umieścić je w trybie pilnym w IRL, gdyż takowych zapisów w tym dokumencie nie znalazłem, a to faktycznie ma duży wpływ na BL.
 
 
Tower Power 
2


Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 67
Skąd: z wieży...
  Wysłany: Sob 24 Maj, 2014   

ph5,5 napisał/a:

Proponuje stosowny zapis umieścić w IRL, oprócz tego:
-procedurę uzyskiwania przez dzieci zgody na puszczanie latawca w MATZ;
-stałe trasy przylotu i odlotu dzikich kaczek, gęsi i bocianów + szczegółowe wytyczne co do MWA w jakich mogą te przeloty wykonywać;
-klasyfikacje ptactwa pod kątem pozostawianych turbulencji w śladzie aerodynamicznym.
-zasady uzyskiwania zgód na wlot w przestrzenie P R i D dla ptactwa;
-strefy występowania ryb latających;

Jako że te zjawiska są nowe, nie występowały wcześniej, zalecam umieścić je w trybie pilnym w IRL, gdyż takowych zapisów w tym dokumencie nie znalazłem, a to faktycznie ma duży wpływ na BL.


Wow !...Panie ph5,5 co Pan wciągasz, że tak ryje Panu podsufitkę ? Proponuję odstawić to COŚ i dla odmiany zająć umysł dobrą lekturą w temacie zagrożeń dla lotnictwa powodowanych przez ptaki...Jako postawę do następnych (miejmy nadzieję - merytorycznych) dociekań proponuję treść Art. 87. ust. 6 pkt 2 Ustawy z dnia 3 lipca 2002 r. Prawo lotnicze (Dz.U. 2002 nr 130 poz. 1112 z poźn. zm.).
_________________
Safe, orderly and expeditious flow of air traffic.
 
 
ph5,5 
3


Wiek: 51
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 100
Skąd: gorzów wielkopolski
Wysłany: Sob 24 Maj, 2014   

Tak tak, oprócz przepisów trzeba jeszcze mieć w głowie trochę praktyki. Tak się składa że wypuszczanie gołębi odbywa się zwykle w ramach zawodów, i z wiadomych powodów w weekendy. Wysokość przelotu gołębi to 250-300m AGL, i nie wiem komu mogą zagrozić..... TWR-rowi na wieży?
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014   

ph5,5 napisał/a:
Tak się składa że wypuszczanie gołębi odbywa się zwykle w ramach zawodów, i z wiadomych powodów w weekendy. Wysokość przelotu gołębi to 250-300m AGL, i nie wiem komu mogą zagrozić..... TWR-rowi na wieży?


Zapytaj pilotów SU-22 często operujących w MRT - co o tym myślą? Twoje bezmyślne lekceważenie tego zjawiska mówi samo za siebie, w dodatku przeczysz sam sobie wspominając o wiadomych weekendowych powodach wypuszczania (więc jednak?).

Co do terminów, to z mojej praktyki (rozmowy z hodowcami) wynika, że takie zawody odbywają się niemal co tydzień w okresie wiosna-jesień i ze względu na pogodę, z wypuszczaniem bywa różnie - zdarza się i na tygodniu.

Żeby było jasne, nie jestem Tobie przeciwny jak również jesteś hodowcą (ciekawa pasja) ale skoro wymagamy informowania PAŻP o wypuszczaniu baloników na przyjęciu weselnym (publikacja właściwego NOTAM), to może też wypadałoby pochylić się nad tym zagrożeniem, zwłaszcza w kontekście wojskowych lotów koszących.

pozdrawiam!
 
 
ph5,5 
3


Wiek: 51
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 100
Skąd: gorzów wielkopolski
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014   

Gołębiarzem nie jestem, natomiast to że Kolega "Tower Powder' znalazł filmik na którym widać jak się wypuszcza gołabki na zawodach i podnosi larum wręcz mnie śmieszy. Zawody odbywają się w weekendy z prostego powodu hodowcy bawią się w to hobby w wolnym czasie. Pilot Su-22 na MRT jest w stanie odróżnić gołębia od sroki czy innego ptaszka (prócz swojego) ciekawa teza. I jeszcze jedno gołębie startujące w zawodach nie latają w stadach, i to z prostego powodu mają rożne kierunki lotu i różne tempo lotu.
Ale skoro chcecie mieć jeszcze więcej bzdurnych kwitów na biurkach, to powołujcie je do życia.
 
 
puchatek 
7



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 2900
Skąd: Stumilowy Las
Wysłany: Nie 25 Maj, 2014   

bo jak juz sie okaze ze nawet zadarcie nosa bedzie wymagalo zgody organow RL wtedy proznosc zostanie zaspokojona
_________________
Tolerancja dla wszystkich! Za wyjątkiem wrogów tolerancji!
 
 
Tower Power 
2


Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 67
Skąd: z wieży...
Wysłany: Sro 28 Maj, 2014   

ph5,5 napisał/a:
Gołębiarzem nie jestem, natomiast to że Kolega "Tower Powder' znalazł filmik na którym widać jak się wypuszcza gołabki na zawodach i podnosi larum wręcz mnie śmieszy. Zawody odbywają się w weekendy z prostego powodu hodowcy bawią się w to hobby w wolnym czasie....


Panie ph5,5 ...Pan naprawdę zażywa COŚ co Panu szkodzi. Do tego z językiem angielskim ma Pan problem, ponieważ nie potrafi poprawnie przepisać mojego pseudonimu na tym forum.
Po drugie nie potrafi Pan czytać ze zrozumieniem, skoro przypisuje mi "znalezienie filmiku".
Po trzecie, wywód, iż zawody odbywają się w weekendy i dlatego nie stanowią zagrożenia stawia Pana - pod względem doświadczenia operacyjnego - na poziomie podchorążego II roku na kierunku ruch lotniczy. Oni też nie wiedza co to jest QRA(I) i myślą, że na lotniskach wojskowych w weekendy dyżur polega na "pieczeniu kiełbasy" na grillu przy TWR.
_________________
Safe, orderly and expeditious flow of air traffic.
 
 
ph5,5 
3


Wiek: 51
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 100
Skąd: gorzów wielkopolski
Wysłany: Czw 29 Maj, 2014   

Nie mam zamiaru ani się kłócić ani ubliżać.....
Zdrowy rozsądek jednak podpowiada mi że problem puszczanych gołębi jest mało istotny, sam moment opuszczania przez gołębie klatki jest.... efektowny ale nic ponadto, gołębie latają nisko, i nie da się niestety przewidzieć którędy poleci każdy z gołębi. Nie widzę również możliwości jakiegokolwiek sposobu zharmonizowania lotu gołębi z ruchem SP, no prócz jednego.... TWR będzie zezwalał na starty gołębi w MATZ. :-). Przecież w naszym kraju jest bodajże 40 okręgów PZHGP i w każdym są Koła, jeśli przyjmiemy że zawody na szczeblu okręgu odbywają się co tydzień, i każdy okręg je organizuje, do tego dołożymy to że okręgi z Polski północnej puszczają gołębię na południu , analogicznie, hodowcy z południa wywożą gołębie na północ, to mamy co weekend kilkaset tysięcy gołębi w powietrzu, a dochodzą jeszcze zawody transgraniczne. Więc jak Pan Panie TowerPower ma zamiar zapanować nad tym zjawiskiem?
Co do mojego doświadczenia operacyjnego to nie będę się wypowiadał, nie chce u Pana wywoływać kompleksów.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group