Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 2623 Skąd: były Garnizon Polska
Wysłany: Pon 28 Mar, 2011
Grecy chcą nam wcisnąć U-214, czy tylko lobbyści Scorpene dmuchają na zimne? Tratwa lepsza od "Papanikolisa" Co by nie było, walka się zaostrza, i o to chodzi!
_________________ "Byli czekiści nie istnieją." W. Putin
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 768 Skąd: z przypadku
Wysłany: Pon 04 Kwi, 2011
Stamp napisał/a:
Grecy chcą nam wcisnąć U-214, czy tylko lobbyści Scorpene dmuchają na zimne? Tratwa lepsza od "Papanikolisa" Co by nie było, walka się zaostrza, i o to chodzi!
Ani jedno ani drugie. Nie ma kasy na dokończenie Gawrona czy na sfinalizowanie NDR, tym bardziej nie będzie na okręt podwodny. To wszystko teorie bez pokrycia i niepotrzebne bicie piany.
Przypominam i ponawiam zaproszenie na pogrzeb MW w 2014 roku. To jest na dzisiaj jedyna pewna rzecz.
_________________ "Gdy Polak ginie na ruskiej ziemi to Polska płacze i przez łzy nie wierzy w jedno ruskie słowo"
W numerze 9/2014 Nowej Techniki Wojskowej pojawil sie bardzo ciekawy artykul, jak to bylo naprawde z grackim U-214. Warto przeczytac. http://magnum-x.pl/czasopismasec/ntw/3324
Warto sie zastanowic czy MON nie powinien zwiekszyc jawnosci pewnych procesow, przez szersze o nich informowanie, tak by podatnicy mieli do dyspozycji rzetelniejsze informacje a nie byli skazywani na prasowe "sterowane przecieki".
Pamietacie jakim to fatalnym pojazdem mial byc Rosomak? Ciekawe co na to Kanadyjczycy, ktory srednio po 2-3 gineli na fugasach ichniejscych Pirahni III z General Dynamic...
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Witam
Nie mogę znaleźć wątku o zakupie nowych okrętów podwodnych, więc wrzucę tu. Jeżeli moderator znajdzie właściwszy wątek to proszę przenieść.
Cytat:
"Polska jest rynkiem o małym znaczeniu. Mamy do zawarcia trzy, może 4 kontrakty, zresztą tylko na Scorpène (nawet nie na Barracuda; takim nowicjuszom upchniemy zwyczajne łodzie podwodne ofensywne, chyba tylko z napędem Diesla, czyli przestarzały model w stosunku do naszej nowej serii), podczas gdy naprawdę poważna sprawa to Mark 3 dla Arabii Saudyjskiej – w tej sprawie nie pozwolimy sobie na niezrealizowanie dostawy.
Lepiej mieć chłodne stosunki z Polską, ale nadal sprzedawać reszcie Świata czyli do Malezji, Egiptu, Maroka itd.
Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby jakaś tam Polska mogła sobie pozwolić na bojkotowanie jednego z dwóch największych mocarstw w Unii Europejskiej. Jeśli jacyś „intelektualiści” są sfrustrowani, to tym niech im będzie, ale to nie oni wydają pieniądze."
Dlaczego osoba na takim stanowisku (Head of Industrial Department - Business Developer & Financial Analyst w DCNS (THALES GROUP & French State): Submarines, Battleships & Marine energy) wypisuje takie rzeczy w Internecie, nie umiem sobie wytłumaczyć. Może DCNS ma ciężką rękę do castingu. Ale zadbam o to, by o tej wypowiedzi się dowiedziano po stronie polskiej.
Aha: jak wynika z jego profilu, facet uczy się na moskiewskiej szkoły dyplomatów MGIMO.
Koles jest mitomanem. DNSC wydalo juz oswiadczenie, ze koles byl u nich praktykantem..
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Znaczy się , że Rosja robi w gacie na samą myśl , że możemy mieć okręty podwodne z napędem niezależnym od powietrza a na dodatek z rakietami manewrującymi:)
Dlatego ten kretyn któremu pewnie podsunęli qrwę z FSB i całe zajście nagrano :)będzie nie takie głupoty wypisywać:) Po pierwsze oferta jest na najnowszy model z najnowszym napędem a nie to co ten kretyn wypisuje... w ogóle co to jest łódź podwodna...?
http://wgospodarce.pl/inf...-rynek-i-klient
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 7022 Skąd: morze
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2014
Jedynym określeniem funkcjonującym w nomenklaturze wojskowej jest "okręt podwodny" OP i o czym ta dyskusja ? Na karabin też już się nie mówi "kulomiot".
Okazało się, że Koreańczycy mają duży problem ze swoimi 214. Problem dotyczy ogniw paliwowych zainstalowanych na wszystkich trzech wprowadzonych do służby w marynarce tego kraju okrętach. Do tej pory Koreańczycy utrzymywali, że okręty te mogą wykonywać w pełnym zanurzeniu zadania trwające nawet kilka tygodni, ale okazało się, że ogniwa paliwowe są tak awaryjne, że okręty w zanurzeniu mogą przebywać nie kilka tygodni (to był jeden z warunków przy przetargu) jak utrzymywała oficjalnie do tej pory koreańska marynarka i co miało świadczyć o ich wyższości nad 209, a maksymalnie kilka dni. Okazało się też, że oficjele mieli świadomość o 92 przypadkach awarii ogniw paliwowych na tych okrętach jeszcze przed zakupem, a w ostatnich 6 latach ich służby w Korei doszło do kolejnych 102 awarii. Wszystkie okręty przeszły naprawy problematycznego układu chłodzenia ogniw w pierwszej połowie tego roku, a próby mają zostać przeprowadzone jeszcze pod koniec tego miesiąca. Najpopularniejsze komentarze spod artykułu: 'Ktoś powinien ponieść konsekwencje [zakupu]! Ale nikomu nic się nie stanie, prawda?', 'Każdy kto był w wojsku wie, że największymi wrogami [Korei Południowej] jest Kim Dzong Il i dowódcy (szczególnie niekompetentni generałowie i admirałowie).'
Czytając o kolejnych skandalach w koreańskiej armii na przestrzeni lat dochodzę do wniosku, że Korea Południowa to taka bogatsza wersja kraju nad Wisłą...
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum