[tyracze]

makary,
nie ma takiej opcji w regulaminie.
Ale można podywagować- przekładamy na kiedy???
Może być tak, że Tomek chyba w tym sezonie nie wsiądzie na maszynę. To co-przekładamy do następnego sezonu??? A jak w następnym terminie któryś się w ME połamie???
Ekstraklasa ma to , na co zasłużyła.
Degradacja- z jakiego powodu?? Skoro za to samo Marma dostała tylko 50 tys kary...

[makary21]

Focus nie żartuję. Moim zdaniem regulamin powinien być tak ułożony, że mecz można przełożyć o jeden tydzień. Choćby po to by trener mógł inaczej ustawić skład i pary.

[tyracze]

Makary- tydzień-ok.
Ale do kiedy możliwe przełożenie czasu?
Głosy że do 22 lub północy są absurdalne- wziąć trzeba pod uwagę, całą logistykę.

[makary21]

Tyracze, chodzi Ci o to do którego momentu można zgłosić przełożenie meczu?

W przypadku tego sportu moim zdaniem - do momentu zakończenia zawodów, w których uczestniczą zawodnicy danego klubu.

Takie przypadki jak - brak możliwości przetransportowania sprzętu, czy też problemy w transporcie i przesiadkach zawodnika i jego motorów nie powinny być brane pod uwagę. W takich przypadkach ryzyko powinno być po stronie zawodnika i klubu.

Innym wyjściem jest też takie ułożenie kalendarza by GP nie kolidowały z finałami ligi.

[tyracze]

makary,
argument nr2 - niemożliwy do spełnienia.
Jak sobie wyobrażasz, jako organizator, czekanie do godz. 23, do końca zawodów, z organizacją fety, do tego z 500 ludzi ochrony. Nagle ich odwołujesz i mówisz-sorry- nie płacimy, przyjdźcie za tydzień???

[loko]

[makary21]

tyracze - jest realny. Sporządzasz umowę z agencja ochrony, firmą organizującą fetę itd. Na koszykówce takie oczekiwanie na fetę jest zupełnie normalne czasami od meczy nr 3 czy 4.

Większy problem jest z kibicami, ale tutaj też można zawsze znaleźć rozwiązanie.

loko, wskaż też jaka to wina była klubu, że nie mieli do dyspozycji innych zawodników. Utrzymanie takiej dyspozycji kosztuje. Jesteście jako kibicie z Torunia czy zapłacicie za bilety 500 zł za mecz by można było trzymać zawsze dużą ilość zawodników w pogotowiu a także ich zgrywać.
Zgodziłbym się z argumentem, że odstąpienie od meczu z powodu wypadku zawodnika np w czwartek to psucie sportu. Wszak były dwa dni na inne ustawienie par, przeprowadzenie w takich parach treningu, ustawienie innej taktyki itd. Ale w takiej sytuacji jak była ....


Bardzo mnie rozbawił argument z uleganiem w walce itd - to takie polskie. Polegniemy ale z honorem, a że potem miasto nam zniszczą, w walce polegnie kwiat naszej młodzieży a politycznie i militarnie nic nie uzyskamy - ile razy to przerabialiśmy?

Czy się to komuś podoba czy nie sport to biznes a dla tego sponsora najważniejszy jest wynik - bo jest medialny. Jeżeli kibice chcą inaczej - niech się zrzucą, wybiorą swój zarząd i ... Tylko czy ich stać....

[omc-emeryt]

Makary21 jeśli by przyjąć Twoją argumentację to i Rzeszów nie spadłby z ligi. W końcu stracili punkty przez brak Pedersena.

[quest71]

Idąc co poniektórych tokiem rozumowania, trzeba by powtórzyć cały sezon. Stal może raz pojechała w pełnym składzie.... To samo tyczy się wielu innych ekip. Albo jesteśmy mocni i wygrywamy, albo drużyna przeciwna jest mocniejsza i wtedy plecy. Mecz finałowy powinien był się odbyć. Osobiście uważam, że kara dla Torunia nie jest za wysoka. Szkoda tylko, że najbardziej cierpią kibice. Sam bardzo chciałem zobaczyć piękne widowisko w meczu o złoto mimo, że nie przepadam ani za jedną, ani za drugą drużyną.

[loko]

quest71, Każdy by to widowisko chciał zobaczyć - bez wątpienia. Przyznasz też chyba rację że jeden kontuzjowany zawodnik w meczu rundy zasadniczej to nie to samo co trzech czołowych zawodników w meczu o "złoto" - sądzisz że można obejrzeć wówczas widowisko? - ja nie sądzę.
Oczywiście nie popieram tego co i w jaki sposób zrobił UNIBAX zwłaszcza że mu kibicuję. Ale uczciwie powiem nie jest sprawiedliwe to w jaki sposób z UNIBAXEM postąpiono.
Można by tu przytoczyć rok 2007 i walkower Atlasu Wrocław a w zasadzie to jakie z tego tytułu konsekwencje poniósł Atlas własnie. O ile kara na rzecz Enea Ekstraligi i Falubazu jest karą regulaminową to zasądzanie kwoty 1,5 miliona na rzecz domów dziecka jest karą "z kosmosu". kara łączna ponad 4 miliony bo tyle ona wyniesie jest karą przekraczającą budżety niejednego klubu i każdy inny klub ogłosił by upadłość. Tak też może stać się z unibaxem a konsekwencje mogą być ogromne dla całego polskiego żużla. Bo przy tej upadłości pieniędzy nie zobaczy anie Enea EL ani Falubaz (a ten już zalega z płatnościami dla zawodników) ani dzieci na rzecz których pieniądze zostały zasądzone. Ponadto sponsorzy już wycofują się z żużla a doprowadzenie do upadłości klubu z pewnością spowoduje dalsze odsuwanie się od tej dyscypliny.

Oczywiście winę ponosi Unibax ale ogromnym brakiem odpowiedzialności wykazał się PZM nie zmieniając zapisów w regulaminie po wydarzeniach z 2007r. A komisja orzekająca wykazała się brakiem odpowiedzialności za żużel a poszła na fali krytyki.

[tyracze]

loko,
mówisz o trzech czołowych zawodnikach? Może coś przeoczyłem.....
Jednakże nie można sobie robić jaj. A jak trener miałby atak wyrostka-przecież on układa układankę..... itp.Jest termin i tyle.
Problemem dla nas jest to, że żużlowcy w Polsce zarabiają kasę, a mają w większości naszą ligę w d****.
Dziwię się, że nie ma obostrzeń. I większość łapie kontuzje za granicą...
Masz rację, że na dzieci to niech Owsiak zbiera.
Wydaje mi się, że rozsądnym byłoby:
6-8 punktów minus- więcej skazuje Unibax na walkę o pozostanie w lidze a coś nie wyjść może,
1 mecz za złotówkę, oraz 1 mecz za złotówkę z Falubazem- na przeprosiny kibiców Falubazu,
Regulaminowa kara oraz odszkodowanie dla Falubazu,
Może też zakaz transferu na rok lub dwa.
Nie wiem tylko co dla sponsorów, którzy się wycofali z negocjacji w kilku klubach...
No i Kryjom- wykonywał polecenia szefa- powinien dostać jakieś pół roku zawieszenia i karę odsunięcia od żużla w zawiasach na 10 lat. Zrobisz drugi raz numer- w żużlu Cię nie ma

[loko]

Trzech czołowych - co przeoczyłeś?
No to policzmy
Holder
Gollob
Przedpełski
z czego dwóch pierwszych niezdolnych do jazdy.
Co do Kryjoma to sprawa jasna - sam poddał się karze.

Nie zgodzę się co do olewania polskiej ligi. Nie można tu patrzeć przez pryzmat "nikiego" zapłacił słono za swoje uczynki i być może zostanie na lodzie.

A twoje propozycje kar są o niebo rozsądniejsze od tych które orzekła komisja.

[quest71]

Pan Kryjom dobrze wiedział co czeka jego samego i klub w wyniku ucieczki z Zielonej Góry. Wszak siedzi w tym nie od dzisiaj. Olanie tylu kibiców, że o samych zawodnikach nie wspomnę, musi skutkować poważną karą aby odstraszyć innych. Szkoda, że sezon skończył się tak brzydko...

[thymoteus]

To jak? Od kwietnia jedziemy z typerem?