Wysłany: Sro 05 Lut, 2020 Nie żyje generał Tytus Krawczyc
W piątek, 24 stycznia zmarł generał Tytus Krawczyc. To zasłużony lotnik wojskowy, a także były dowódca Wojsk Lotniczych w Poznaniu i attaché wojskowy i lotniczy przy Ambasadzie RP w Budapeszcie. Pogrzeb gen. Krawczyca odbył się w czwartek, 30 stycznia o godz. 13.30 na cmentarzu na Miłostowie w Poznaniu.
_________________ "Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji." Św. Tomasz z Akwinu.
"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że decyzją dowództwa garnizonu Poznań odmówiono ceremoniału wojskowego - nie było orkiestry wojskowej, kompanii honorowej, żołnierze nie wystawili warty przy grobie. Jak podaje "GW", uczestnicy ceremonii byli oburzeni i nazywali skandalem brak honorów dla zmarłego.
No i po raz kolejny wychodzi "rzetelność" dziennikarska w Polsce. Brak asysty to nie była decyzja "dowództwa garnizonu Poznań".
Wszyscy wiemy jak to teraz działa, w sensie przyznawania asysty, tylko zawsze rodzi się pytanie na ile wiarygodne są inne informacje na których "się nie znamy".
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2014 Posty: 1739 Skąd: z kątowni
Wysłany: Pią 07 Lut, 2020
Teraz? Przecież tak to zawsze działało. Dówódcy tego czy innego szczebla od zawsze trzęśli portkami przed politykami wszelkich opcji. A teraz jak widać nawet podejmują decyzję wyprzedzającą aby tylko nie podpaść. Lepiej nie dać asysty, a jak będzie afera to nich ktoś z MON zadzwoni aby dać. Prasa pisała o pogrzebie adm. Kołodziejczyka na Pomorzu. Dopiero chyba telefon z MON sprowadził asystę. Wielka łaska.
Dlatego moim zdaniem jak najbardziej odpowiedzialny jest Dowódca Garnizonu Poznań. Bo trzęsie portkami, nie wychyli się, bo kariera, kolejne gwiazdki. Tradycji stało się zadość. Czym tu być zdziwionym?! Mylę się?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum