Witam, prawdopodobnie mam zespół Gilberta przez co dostałem N, napisałem odwołanie do cwkl ale jeszcze nie dostałem odpowiedzi. Podobno weszło nowe rozporządzenie ministra że mają przyjmować ludzi do wojska z tym zespołem tylko czy ktoś wie ze to prawda? Czy trzeba robić testy genetyczne prywatnie czy rwkl wysle na nie? A jeżeli nic nie weszlo to czy jest szansa na dostanie się z podwyzszona bilirubina?
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15954 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pon 17 Sie, 2020
szosti89 napisał/a:
Podobno weszło nowe rozporządzenie ministra że mają przyjmować ludzi do wojska z tym zespołem tylko czy ktoś wie ze to prawda?
Jeszcze nie weszło.
Jest przygotowana nowelizacja rozporządzenia dotyczącego orzekania o zdolności do czynnej służby wojskowej.
Cytat:
Jedną ze zmian jest np. złagodzenie kryteriów wobec kandydatów z tzw. zespołem Gilberta. Jest to schorzenie o podłożu genetycznym, dotyka ok. 5 proc. Polaków i wiąże się z podwyższonym poziomem bilirubiny w organizmie. Choć nie wymaga leczenia i nie zagraża zdrowiu, osoby z zespołem Gilberta nie mogą obecnie służyć w armii. – U chorującego występuje niekiedy zażółcenie skóry, które osobie postronnej może skojarzyć się z żółtaczką zakaźną. Tymczasem jest to łagodne schorzenie, które jesteśmy w stanie bardzo szybko zdiagnozować, bez ryzyka wszczynania postępowania epidemiologicznego związanego z chorobą zakaźną – tłumaczy płk Wróblewski. I dodaje: – Dlatego, po zasięgnięciu opinii konsultanta krajowego ds. obronności w dziedzinie chorób wewnętrznych uznaliśmy, że osoby z zespołem Gilberta, bez zaburzonej czynności wątroby, mogą służyć bez żadnej szkody dla swojego zdrowia i armii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum