Pomógł: 15 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 929 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 16 Sty, 2022 Zwolnienie z powodu 3 dni nieobecnosci w sluzbie.
Dzień dobry,
czy ktoś z szanownych forumowiczów przerabiał zwolnienie ze służby wskutek:
nieobecności w służbie jednorazowo przez okres trzech dni roboczych, która nie została usprawiedliwiona.
Czy rozkaz o zwolnieniu może być wydany kilka dni po upłynięciu tych 3 dni? Czy zwolnienie po zaistnieniu tej przesłanki też musi nastąpić z końcem miesiąca czy wystarczy termin 2 tygodniowy na rozliczenie się?
Przykładowo: od 7 lutego br. nie ma mnie 3 dni, 10 piszę wniosek do dowódcy o zwolnienie ze służby na podstawie właściwego art. ustawy i 11.02 ukazuje się rozkaz o zwolnieniu z terminem rozliczenia do 25 lutego.
W przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności żołnierza zawodowego w służbie przez okres 3 dni roboczych, zwolnienie z zawodowej służby wojskowej jest obligatoryjnie. Datę zwolnienia określa organ zwalniający i może to być dowolny dzień miesiąca. A z tym pisaniem wniosku o zwolnienie to chyba żartujesz?
A swoją drogą, niezły pomysł na szybkie rozstanie się z mundurem. Jednak decydując się na taki numer trzeba uwzględnić ewentualne straty finansowe z tytułu obniżenia wysokości odprawy oraz pozbawienia prawa do świadczenia 12 miesięcznego. Istnieje także ryzyko odpowiedzialności karnej za przestępstwo z art. 338 § 1 k.k., ale myślę, że raczej tylko teoretyczne. I jeszcze jedno. Jeśli zależy nam na szybkim zwolnieniu, to pomysł należy zachować w tajemnicy.
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12817 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Nie 16 Sty, 2022
Słaby pomysł na szybkie zwolnienie. Trzeba przeprowadzić postępowanie administracyjne w sprawie zwolnienia i czekać na uprawomocnienie decyzji, więc min. 2 mies.
Szybciej może pójść skrócenie wypowiedzenia.
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2014 Posty: 1734 Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie 16 Sty, 2022
Art. 338 kk jest obecnie tak zagmatwany i niejasny po wyroku Sądu Najwyżego, że szkoda gadać.... Sąd uznał że praca, a nie służba. I odpowiadasz z tego artykułu np. praca godz. 7.30-15.30 niezły cyrk.
Co do pytania autora - przerabiałem to w jednej sprawie. Żołnierz nie stawiał się do pracy wiele dni, w końcu dca zgłosił sprawę. Po moim telefonie, z pytaniem czy mam go doprowadzić w kajdankach do roboty (prokurator od ręki dałby nakaz zatrzymania), a jak nie to dca zaraz mu zawiesi wypłatę wynagrodzenia, stawił się do pracy. Brak usprawiedliwienia. No to dca wręczył mu od ręki rozkaz o zwolnieniu, podpis o zapoznaniu się itd.
Ba, były przypadki że żołnierze odmawiali podpisania decyzji i nadal nie przychodzi do roboty. Dca wniosek o ściganie, wezwanie lub doprowadzenie żołnierza na zarzuty... i po czynnościach tel. i wchodzi z rozkazem do podpisania kadrowiec z JW... ale zdziwienie żołnierza. Odmawiasz podpisu? No to są świadkowie, którzy stwierdzą poinformowanie o treści rozkazu... No to proszę informować, pan X jest do pana dyspozycji, my jako świadkowie...
Z tym zwolnieniem na 3 dni to bym uważał, bo to chyba zwolnienie dyscyplinarne ze służby, słabo to wygląda...
Pomógł: 65 razy Wiek: 84 Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 6445 Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Nie 16 Sty, 2022
*333* napisał/a:
czy ktoś z szanownych forumowiczów przerabiał zwolnienie ze służby wskutek:
nieobecności w służbie jednorazowo przez okres trzech dni roboczych, która nie została usprawiedliwiona.
Przerabiałem. Temat nie łatwy. Zgodnie z Kpa, należy przeprowadzić postępowanie. Zawiadomić stronę, która ma prawo zapoznania się z aktami sprawy. Ponadto postępowanie powinno być przeprowadzone z zachowaniem terminów. To trwa. Proces czasochłonny ... ale do ogarnięcia. W tym trybie "zwolniłem" dwóch delikwentów.
_________________
Ludzie , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
Trzeba przeprowadzić postępowanie administracyjne w sprawie zwolnienia i czekać na uprawomocnienie decyzji, więc min. 2 mies.
Myślę, że takie postępowanie można przeprowadzić bardzo szybko:
1) żądanie wyjaśnienia od żołnierza;
2) ze względu na brak wyjaśnienia usprawiedliwiającego nieobecność wystąpienie przez d-cę JW do właściwego organu z wnioskiem o zwolnienie ze służby;
3) wydanie przez organ zwalniający decyzji o zwolnieniu, przy czym, jeśli sprawa dotyczy szeregowego, to decyzja może być wydana "od ręki", gdyż właściwy do jej wydania jest d-ca w stopniu pułkownika;
4) doręczenie żołnierzowi decyzji;
5) wykonanie decyzji w terminie w niej określonym.
Więc praktycznie, przynajmniej w odniesieniu do szeregowego, postępowanie zwolnieniowe można jednego dnia wszcząć, w tym samym dniu wydać decyzję o zwolnieniu z terminem zwolnienia w dniu następnym. Pod warunkiem, rzecz jasna, że żołnierz zrzeknie się prawa do odwołania od decyzji. A może to uczynić, skoro zależeć mu będzie na jak najszybszym zwolnieniu.
Brzytwa napisał/a:
Odmawiasz podpisu? No to są świadkowie, którzy stwierdzą poinformowanie o treści rozkazu... No to proszę informować, pan X jest do pana dyspozycji, my jako świadkowie...
Jeśli mówisz o decyzji dotyczącej zwolnienia ze służby, to świadkowie są zbędni, gdyż: Jeżeli odbierający pismo uchyla się od potwierdzenia doręczenia lub nie może tego uczynić, doręczający sam stwierdza datę doręczenia oraz wskazuje osobę, która odebrała pismo, i przyczynę braku jej podpisu. - art. 46 § 2 k.p.a. (również przypadek odmowy przyjęcia pisma został w k.p.a. przewidziany - art. 47).
Brzytwa napisał/a:
Art. 338 kk jest obecnie tak zagmatwany i niejasny po wyroku Sądu Najwyżego, że szkoda gadać.... Sąd uznał że praca, a nie służba. I odpowiadasz z tego artykułu np. praca godz. 7.30-15.30 niezły cyrk.
Może inaczej. Sąd Najwyższy uznał, że w zwyczajnej, codziennej służbie żołnierza zawodowego, nie może zdarzyć się przypadek samowolnego pozostawania poza JW przez okres powyżej 48 godz. (czyn z § 2 tego artykułu) albo powyżej 7 dni (czyn z § 3 tego artykułu) . A to dlatego, że jeśli taki delikwent nie stawi się danego dnia do służby, to jest na samowolce jedynie 8 godz., następnego dnia tak samo i przez kolejne dni nieobecności podobnie. Zatem, choćby nawet powtarzał swoją absencję dzień w dzień przez dowolnie długi okres, to i tak nigdy nie osiągnie 48 godzin, a tym bardziej 7 dniu ciągłej nieobecności. Jedynie § 1 tego artykułu może mieć zastosowanie do żołnierza zawodowego, gdyż mówi on o nieobecności w służbie do 48 godzin. Oczywiście inaczej to wygląda, gdy żołnierz zawodowy jest w służbie bez przerwy, np. podczas poligonu, czy realizacji zadań o charakterze nadzwyczajnym, jak obecnie na granicy.
Zgadzam się natomiast, że art. 338 k.k. został mocno zagmatwany, ale nie przez SN, lecz przez ustawodawcę. Został, bo początkowo dotyczył on tylko żołnierzy zasadniczej służby wojskowej i przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych i wtedy sprawa była jasna, bo żołnierze ci faktycznie pozostawali w służbie całodobowo. Lecz w 2009 roku rozszerzono jego zakres podmiotowy na wszystkich żołnierzy, także zawodowych. Ale była to czynność nie do końca przemyślana z powodów, które opisałem wyżej.
Pomógł: 15 razy Dołączył: 06 Maj 2005 Posty: 929 Skąd: Polska
Wysłany: Sob 19 Mar, 2022
Hmm. Żołnierza zwalnianego z jednej podstawy nie można zwolnić z drugiej. Nie zgodze się. Okres wpowiedzenia 6 mcy. Bez zgody na skrócenie. Żołnierz 3 dni nie przychodzi. To chyba zmienia postać rzeczy? Szwejk pisalem jak najbardziej poważnie o wniosku. Jezeli dca nie zgodzi sie na skrócony okres wypowiedzenia to chyba można złożyć wniosek o natychmiastowe zwolnienie na wiadomej podstawie. Jedyne czego nie sprawdziłem to to czy takie zwolnienie może mieć wplyw na zawieszoną emeryturę tzn czy istniej
e niebezpieczeństwo że nie zostanie ponownie przeliczona emerytura po przeslużeniu roku.
Co prawda za miesiac będzie 3 mce okresu wypowiedzenia ale nie warto tak długo kopać sie z koniem.
Szwejk pisalem jak najbardziej poważnie o wniosku.
Może i pisałeś poważnie, ale sam pomysł złożenia przez żołnierza wniosku o zwolnienie go ze służby z powodu 3 dni nieobecności, czyli w związku ze zdarzeniem, którego zaistnienie powoduje zwolnienie obligatoryjne, z urzędu, jest niepoważny.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 22 Mar 2016 Posty: 191 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 19 Mar, 2022
Może sensem tego wniosku jest po prostu głośne stwierdzenie faktu przez samego zainteresowanego, że nie pojawił się na służbie przez kolejne 3 dni, celem wymuszenia jakiejś reakcji?
Bo w praktyce, jeśli dowódca celowo nie podejmuje działań w stosunku do żołnierza, a wie o jego nieobecnościach, to co ma zrobić żołnierz poza samopodpierdolką?
Utero, sam oceń, o co chodziło w odnośnej wypowiedzi:
*333* napisał/a:
Przykładowo: od 7 lutego br. nie ma mnie 3 dni, 10 piszę wniosek do dowódcy o zwolnienie ze służby na podstawie właściwego art. ustawy i 11.02 ukazuje się rozkaz o zwolnieniu z terminem rozliczenia do 25 lutego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum