Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6057 Skąd: z nikąd
Wysłany: Sob 23 Wrz, 2023
Dlatego uważam że o ile korpus szeregowych może być oparty o pobór. To podoficerowie powinni być zawodowi... (A w WOT ex-zawodowi/ emeryci)
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2014 Posty: 1736 Skąd: z kątowni
Wysłany: Nie 24 Wrz, 2023
[quote="PDT"]
Brzytwa napisał/a:
focus napisał/a:
No tak. Z chwilą upadku państwa totalitarnego zwanego PRL. Porównujesz ich armię do SZ państwa demokratycznego?
Po co ten patos? Ujmując to delikatnie: demagogia.
No fakt stwierdzam. Armia państwa totalitarnego różni się przecież niż państwa demokratycznego nie tylko przymusem poboru. Czy może nie mam racji i WP w LWP czy III RP to było to samo?
Jak już tak się pastwicie nad rozważaniami nad kwestią armia w realiach państwa autorytarnego/totalitarnego versus w realiach państwa demokratycznego to tylko wskaże na jedną drobną różnicę...
Otóż w państwach demokratycznych - nie jest ważne na jakim poziomie gospodarczym żołnierze nie mają szczególnie wysokich apanaży (i przywilejów) na tle zarobków w sektorach cywilnych.
W państwach autokratycznych / totalitarnych - wiadomo członkowie resortów siłowych "mają lepiej" niż cywile.
- ot taka mała złośliwość z mojej strony.
Przypomina mi się też taki wątek / anegdota - ponoć Bundeswehre stworzono jako armie "poborową" gdyż uznano że armia zawodowa stworzy warunki do wykreowania zbyt zamkniętej dla społeczeństwa "grupy zawodowej" w której mogłyby się pielęgnować "niedemokratyczne pojęcia i sentymenty"
Pomógł: 32 razy Wiek: 54 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 13757 Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pon 25 Wrz, 2023
Brzytwa napisał/a:
PDT napisał/a:
Brzytwa napisał/a:
focus napisał/a:
No tak. Z chwilą upadku państwa totalitarnego zwanego PRL. Porównujesz ich armię do SZ państwa demokratycznego?
Po co ten patos? Ujmując to delikatnie: demagogia.
No fakt stwierdzam. Armia państwa totalitarnego różni się przecież niż państwa demokratycznego nie tylko przymusem poboru. Czy może nie mam racji i WP w LWP czy III RP to było to samo?
A ile zmienia ideologia narzucana przez władzę oprócz prania mózgów konformistom ?
_________________ Nec stultis solere succurri.
******* ****
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum