[Riczard]

[Stefan Fuglewicz]

Riczard - tak to sobie tłumaczono, że się wk..., ale ja tego "nie kupuję".
Wiadomo, ze powody do tego mógł mieć. I mogło się zdarzyć, że akurat wtedy "czara się przelała". Ale:
- powody były już wcześniej, co najmniej od "rozbieżności zdań" w sprawie rakiety pod Bydgoszczą. Potem niby "przyschło", ale zapewne stosunki były napięte i współpraca kiepska. Skoro wytrzymał tak długo, to czemu nie zaczekał do bliskich już wyborów? Sondaże wskazywały, że może być nowe kierownictwo MON;
- równocześnie zrezygnowało dwóch generałów - czyli musieli to uzgodnić i trudno przypuszczać, by obu równocześnie wyczerpała się odporność psychiczna.
Była jeszcze taka teoria, że obaj zrobili to, by zaszkodzić PiS-owi na finiszu kampanii wyborczej w ramach "zemsty" za niegodne potraktowanie. Ale czy naprawdę miało to/mogło mieć istotny wpływ na wynik? Czy nie zostałoby wtedy bardziej nagłośnione, a nowa władza nie znalazłaby dla nich jakichś stanowisk, a może i zatrzymała w armii?

Wygląda więc na to, że był jeszcze jakiś inny powód. Który chciałbym poznać, bo nagłe odejście dwóch generałów, pełniących najważniejsze funkcje w armii, to rzecz istotna, mogąca mieć wpływ na obronność państwa.

[Lumen]

Panowie inny generał ma "polityczne aspiracje"

Stefan - czego chcesz - była katastrofa CASY był Smoleńsk...
Coś się zmieniło?

[Leonardo234]

[Brzytwa]

[-=Alex=-]

Brzytwa, zapomniałeś o piśmie o nadgodzinach (jeżeli mnie pamięć nie myli).
https://twitter.com/Bechatka/status/1560634191389200384/photo/1

[Brzytwa]

A, dziękuję. Faktycznie, tutaj także ówczesny SG WP nie błysnął. Kompletne oderwanie od rzeczywistości. Tak ciężko było ludziom po prostu oddać wolne za ponadnormatywną pracę?

Pamiętam w jakiejś sprawie kontakt z jednym z oficerów SG WP. On się szczycił, że pracują do późna, nie mają na nic czasu, nikt tego nie rozumie, zawracamy im głowę itp. pierdoły

To, że muszą pracować do późna to chyba zła organizacja pracy? Czym tu się chwalić?

[Riczard]

[Leonardo234]

Riczard przeczytaj lepiej kim jest ,, Maruder" pomyliłeś pojęcia