Przedstawiona w poście historia sugeruje że rozkazu nie dostał - a już na pewno nie ma go na piśmie.
Dlategożteż o tym - obaj się zgadzamy - w razie potrzeby - powinien zawyrokowac sąd, a my możemy tylko komentować.
Istnieje oczywiście interpretacja zbliżająca się do Twojej - w myśl której z "rozkazem" mamy do czynienia wtedy, gdy wydany został konkretnej osobie. Wszelkiego rodzaju zarządzenia lub regulaminy, nie są rozkazem sensu stricte, w związku z czym nikt kto łamie przepisy mundurowe nie został i nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej za niewykonywanie rozkazu.
Bo regulamin rozkazem nie jest.
Mówimy więc o szarej strefie, nasze opinie się różnią.
Kincaid napisał/a:
Oczywiście, niech decyduje sąd, nie zamierzam się kłócić o swoją rację
I takie właśnie - kulturalne - różnienie się w poglądach to jest coś czego na nfow powinniśmy miec więcej.
Pozderawiam.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Do tematu: właśnie poinformowano o smierci gen Marczaka w ramach Althea w czasie wolnym od służby.
Nie wierzę w teorie spiskowe, żeby miał się nagle znaleźć na UA i tam zginąć w trakcie skutecznego niestety zniszczenia kilku ważnych ukraińskich budynków.
[ Dodano: Wto 26 Mar, 2024 ]
PS
zadałem sobie fatygi i sprawdziłem wpisy xtterowe pana ministra Kosiniaka oraz pana ministra Kamysza. Napisał o śmierci w Tatrach pod lawiną ( martwi taka ilosć wypadków w tak krótkim czasie), napisał kilka innych rzeczy ale do tej pory nie był uprzejmy ani słowem wspomnieć o generale.
Taki gapcio, czy co...
Na razie tyle wiadomo że bardzo szybko wydano komunikat że generał zmarł z przyczyn naturalnych - nieczęsto daje się to natychmiast ustalić. Dalej wiemy że wojsko mialo powiadomić rodzinę - oznacza to że w czasie śmierci był wprawdzie w czasie wolnym, ale gdzieś z dala od rodziny. W Mons zwykle się służy wraz z rodziną jak rozumiem. Oczywiście Moskwa poda że zginął na Ukrainie, heh, dobrze że nie pod Moskwą kierując ogniem zamachowców islamistów
A może zresztą właśnie tak to wymyślą...
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Dla mnie zastanawiające jest, że minister pisze o głupotach w tym nawet piłce nożnej i palmach wielkanocnych na x, o żołnierzach i pdf którzy ulegli wypadkom a tutaj milczy jak zaklęty. Nie wie czy mu wolno? Wie że mu nie wolno? Gdyby się okazało że to była nagła śmierć na wschodzie to byłaby kompromitacja. Więc raczej się niebojące że była. Natomiast wiadomo że generał jako dca 25 brygady kawalerii powietrznej tzn regularnie latał na UA.
Czy po odejściu z 25 bryg.rownież? Nie wiem.
Zauważyłem, że w tym samym czasie zmarli nagle oraz poza służbą oficerowie ukraińscy:
Pułkownik Siarhij Dopiryak
Pułkownik Piotr Gorbatyuk
Pułkownik Ihor Szewczuk
Dla mnie zastanawiające jest, że minister pisze o głupotach w tym nawet piłce nożnej i palmach wielkanocnych na x, o żołnierzach i pdf którzy ulegli wypadkom a tutaj milczy jak zaklęty. Nie wie czy mu wolno? Wie że mu nie wolno?
Alternatywne, znacznie prostsze tumaczenia:
Generał zmarł w sposób który byłby postrzegany jako kompromitacja, na przykład (zmyślam) przedawkował dragi podczas balangi w klubie gejowskim w miłym towarzystwie podporucznika księdza kapelana.
Stąd też jego śmierć zostaje w ciszy.
Z takim zapisem, informacją spotykam się chyba po raz pierwszy
Cytat:
w czasie wolnym od służby
Jakieś usprawiedliwienie (?).
Cóż.
Wygląda jak wygląda.
A wygląda na "uderzenie wyprzedzające" .
Okoliczności śmierci nie sa podawane.
Gdyby okoliczności śmierci generała wyszły na jaw, to sa one takie, że ludziom natychmiast nasunęło by się pytanie czy był wtedy na służbie.
Stądteż z góry uprzedzająco podany jest przekaz, że nie był wtedy na służbie.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Odpowiadając na twoje pytanie michqq „czy ma coś wspólnego”. No ma. Bo ten odwołany był bezpośrednim przełożonym zmarłego.
[ Dodano: Sro 03 Kwi, 2024 ]
Sprawa śmierci ( a nawet pogrzebu gen. Marczaka) to śmiertelna cisza informacyjna. Od razu widać o czym nie należy pisać i czytać. Wyrazy współczucia od DORSZa i na tym kończymy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum