Lumen, czy o szkoleniu WOT w budowie zamaskowanych ukryć było ironicznie? I tak, i nie.
Przypomnę, że "pierwsza OT" (za Szeremietiewa) takie rzeczy ćwiczyła. Były takie scenki w reportażach z poligonu, jak podnosi się zamaskowana roślinnością klapa i wychyla żołnierz z AK.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 6063 Skąd: z nikąd
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2024
Stefan Fuglewicz napisał/a:
Lumen, czy o szkoleniu WOT w budowie zamaskowanych ukryć było ironicznie? I tak, i nie.
Przypomnę, że "pierwsza OT" (za Szeremietiewa) takie rzeczy ćwiczyła.
Pierwsza OT to chyba za Gomułki....
_________________ Taktyka to najprostsza z nauk. Wystarczy tylko postawić się na miejscu przeciwnika i pomyśleć, jakiego postępowania się po nas spodziewa. A potem zrobić dokładnie na odwrót. Ot i cała taktyka.
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12887 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2024
Czyżby gen. Skrzypczak zaczął czytać NFOW?
Cytat:
Doświadczenia wojny w Ukrainie pokazują, że wiedza o tym, jak budować fortyfikacje, pozycje obronne, pola minowe, aby powstrzymać wroga, jest znowu istotna. Uważam, że granice Polski i Litwy z Rosją powinny zostać wzmocnione, pola minowe powinny być rozmieszczone teraz, w czasie pokoju — przekonuje wojskowy.
Zdaniem generała Skrzypczaka teraz jest najlepszy czas na budowanie umocnień, bo gdyby doszło do wybuchu konfliktu, będzie na to zwyczajnie za późno. Doświadczony wojskowy podkreślił, że ani nasz kraj, ani Litwa nie powinni ukrywać tego, że umacniają granicę. Jego zdaniem będzie to jasny sygnał wysłany w kierunku Rosji i Białorusi.
tylko niech pan pamięta anie generale, że po 2 tygodniach wszystko trzeba będzie rozbierać, jak na prywatnym będzie.
tylko niech pan pamięta anie generale, że po 2 tygodniach wszystko trzeba będzie rozbierać, jak na prywatnym będzie.
Dokładnie.
Należałoby pmówić jaki jest stan prawny terenów przygranicznych. Państwowe (lub np samorządowe) to jest
- pas drogi granicznej,
- jezdnie i pobocza dróg,
- tereny Lasów Państwowych (w tym tekże i drogi wchodzące w skłąd lasów)
I jedynie z tymi terenami możnaby w miarę szybko dysponować.
Jak jednak wskazuje praktyka życiowa nawet SG z LP nie zawsze znajdują wspólny język.
Jednakowoż propozycje by zaminowac pobocza dróg w czasie P i tak je zostawić na wiele lat napotykają ogromne problemy praktyczne:
Przez ile lat to ma stać, kto to będzie pilnował żeby małolaty nie rozkradli na zabawy pirotechniczne, jak to będzie serwisowane w związku z badaniami stanu technicznego, jak będzie zorganizowane np koszenie traw, albo usuwanie padliny saren i dzików które wlezą na pole, jak zorganizowana zostanie ochrona ppoż...
A wszytko w oparciu o przepisy czasu P.
Tradycyjny system, w którym miny leżą w magazynku pod opieką wojska, a na czas W przygotowuje się układacz min - ma swoje zalety.
Należy opracować układacz min typu maszyna rolnicza i przyczepiany do ciągnika rolniczego, oraz pilnować systemu ćwiczeń, w tym rolników rezerwistów - to to tak.
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15986 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2024
Cytat:
Uważam, że granice Polski i Litwy z Rosją powinny zostać wzmocnione, pola minowe powinny być rozmieszczone teraz, w czasie pokoju — przekonuje wojskowy.
Jakoś sobie tego nie wyobrażam.
Przypomnijmy sobie, jak się pruli eko......., jak płot mieliśmy stawiać.
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
W miejscach gdzie takie coś funkcjonuje, stawia się dwa płoty kolczaste a pole minowe jest pomiędzy nimi.
Pryska się od góry środkiem do niszczenia roślin, to trawa nie rośnie.
Utrzymanie tego (patrolowanie, konserwacja, usuwanie padliny) bardzo dużo kosztuje - a przy tym pola minowe tego rodzaju sa w pełni rozpoznane przez przeciwnika.
Dla odróżnienia - pola "przechowywane w magazynku w czasie P" nie sa rozpoznane przez przeciwnika, a jedynie zaplanowane w czasie P.
Ich układanie przeplecione jest z tworzeniem pól pozorowanych, które utrudniają ruch przeciwnika (każdorazowo musi rozpoznać) a umożlliwiają ruch własny.
Pan Generał nie zdaje sobie sprawy z licznych komplikacji swojej propozycji.
-=Alex=- napisał/a:
Przypomnijmy sobie, jak się pruli eko......., jak płot mieliśmy stawiać.
Ale - Co jest złego w układaczu min typu "maszynka do sadzenia drzewek".
??
- Bierzemy sadzeniak rolniczy służący do sadzenia drzewewk wraz z bryłą korzeniową (na filmiku powyżej był pokazany inny rodzaj drzewek - to były drzewka z tzw. gołym korzeniem)
- Sadzimy nim "drzewka z bryłą korzeniową" to jest talerze przeciwczołgowe z wkręconą "pomarańczową tyczką" zamiast zapalnika, od razu z ich przyorywaniem.
- Wkręcanie zapalników w miejsce tyczek jest robione potem, ręcznie.
- Pola minowe są zaplanowane w czasie P, wraz z przewidzianymi zapasami środków pomocniczych (taśmy, chorągiewki, miarki, duperelki)
- Poza polami prawdziwymi równocześnie zaplanowane i wykonywane sa pola pozorowane. (sadzimy same tyczki, ślady pod koniec procesu zostaną takie same)
- Niekiedy jedno pole może być zaplanowane jako przedłużenie drugiego, co znacząco utrudnia rozpoznanie ("gdzie jest prawdziwe a gdzie pozoracja: odkąd i dokąd").
Tyle.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
- Bierzemy sadzeniak rolniczy służący do sadzenia drzewewk wraz z bryłą korzeniową (na filmiku powyżej był pokazany inny rodzaj drzewek - to były drzewka z tzw. gołym korzeniem)
- Sadzimy nim "drzewka z bryłą korzeniową" to jest talerze przeciwczołgowe z wkręconą "pomarańczową tyczką" zamiast zapalnika, od razu z ich przyorywaniem.
- Wkręcanie zapalników w miejsce tyczek jest robione potem, ręcznie.
- Pola minowe są zaplanowane w czasie P, wraz z przewidzianymi zapasami środków pomocniczych (taśmy, chorągiewki, miarki, duperelki)
- Poza polami prawdziwymi równocześnie zaplanowane i wykonywane sa pola pozorowane. (sadzimy same tyczki, ślady pod koniec procesu zostaną takie same)
- Niekiedy jedno pole może być zaplanowane jako przedłużenie drugiego, co znacząco utrudnia rozpoznanie ("gdzie jest prawdziwe a gdzie pozoracja: odkąd i dokąd").
Tyle.
Ehhh... W wojsku nazywa się to UMP-03 i jest to modernizacja "radzieckich sadzarek ziemniaków" - PMR-3
Już kiedyś w kontekście WOT o tym pisałem ze przygraniczne BOT powinny mieć własne plutony minowania na UMP-03 - 3 ciężarówki Star 266 i 15 ludzi...
I sadzimy w 20 minut 604 miny w pasie o szer 15-20 m i długim na ponad 600 m
Bo dla operacyjnych to trzeba reaktywować SUM-Kalina - czy to na bazie K9 czy LPG ale trzeba...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum