Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dotyczy urlopu zdrowotnego
Opublikował Wiadomość
Jo Twoja Mac
[Usunięty]

Wysłany: Sro 15 Mar, 2006   

Panowie, cos mi tu nie gra. Dalej bede po stronie Camerlengo. Konia z rzedem temu kto mi zacytuje z tych podanych niby przez Was zrodel, ze na urlop udaje sie zolnierz po otrzymaniu orzeczenia. Panowie, nie dogryzajcie sobie nawzajem, bo do tej pory tego ni pokazaliscie!!!!!!!!!!!!!! Wiec na razie to sa Wasze interpretacje. Tak wiec podajcie konkretne przepisy, a nie Wasze "wedlug mnie"!!! pozdrawiam i czekam na rzetelna odpowiedz!
 
 
Julek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 15 Mar, 2006   

Co do urlopu zdrowotnego "przekonałem" swojego kadrowca, iż jak w samej nazwie jest "urlop" to można go udzielić w momencie kiedy będzie wiedział w jakim stanie zdrowotnym jestem, czyli po orzeczeniu komisji lekarskiej. To jest faktycznie tylko interpretacja lecz jak kadrowiec może uzasadnić inaczej? Urlop znaczy wolne dla danego delikwenta a nie wykonywanie zadań służbowych czyli chodzenie na badania.
U mnie tak też ziterpretował kadrowiec.
Pozdrawiam
 
 
Jo Twoja Mac
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Mar, 2006   

No Panowie, co jest???? Nikt naprawde nie ma konkretnych paragrafow???? A tak licze na Was, nie tylko zreszta ja, ale wielu, zwlaszcza tych ktorzy niedluga beda zjezdzac z misji!!! Pozdrawiam!
 
 
Neomat
[Usunięty]

Wysłany: Czw 23 Mar, 2006   Urlop zdrowotny cd.

Jo Twoja Mac napisał/a:
No Panowie, co jest???? Nikt naprawde nie ma konkretnych paragrafow???? A tak licze na Was, nie tylko zreszta ja, ale wielu, zwlaszcza tych ktorzy niedluga beda zjezdzac z misji!!! Pozdrawiam!

A pozostanę przy zwrocie "moim zdaniem" ponieważ "paragrafy"
były przytaczane a jeżeli chodzi o "interpretacje" od tego są prawnicy czy też radcy prawni np."wojskowi" ale nie tylko,jest takie magiczne słowo "precedens".....ot i tyle na temat. :czytanie:

[ Dodano: Czw 23 Mar, 2006 ]
focus napisał/a:
Po pierwsze sprawa urlopu zdrowotnego budzi wiele kontrowersji i niedomówień wynikających w głównej mierze z sprzeczności przepisów ustawowych w poruszanej sprawie.

Cytat:
Dz.U.04.133.1422
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA OBRONY NARODOWEJ
z dnia 10 maja 2004 r.
w sprawie orzekania o zdolności do zawodowej służby wojskowej oraz właściwości i trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich w tych sprawach
(Dz. U. z dnia 14 czerwca 2004 r.)

§ 13.ust. 2. Żołnierza zawodowego powracającego po zakończeniu pełnienia służby poza granicami państwa kieruje się do wojskowej komisji lekarskiej, która orzekała o jego zdolności do pełnienia służby poza granicami państwa przed wyjazdem, niezwłocznie po powrocie do kraju.


Cytat:
Dz.U.04.148.1557
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA OBRONY NARODOWEJ
z dnia 16 czerwca 2004 r.
w sprawie badań lekarskich żołnierzy zawodowych skierowanych do służby poza granicami państwa oraz powracających do kraju po zakończeniu tej służby
(Dz. U. z dnia 29 czerwca 2004 r.)
§ 3. ust.2. Badania lekarskie, o których mowa w ust. 1, przeprowadza się w terminie 7 dni od dnia powrotu żołnierza zawodowego do kraju.



Cytat:
Dz.U.04.140.1479
ROZPORZĄDZENIE
RADY MINISTRÓW
z dnia 25 maja 2004 r.
w sprawie pełnienia zawodowej służby wojskowej poza granicami państwa
(Dz. U. z dnia 19 czerwca 2004 r.)

§ 27. 1. Urlop zdrowotny, o którym mowa w § 24 pkt 6, przysługuje w wymiarze jednego dnia, za każde rozpoczęte 10 dni pełnienia służby poza granicami państwa. Urlopu tego udziela się po powrocie do kraju w związku z zakończeniem pełnienia służby poza granicami państwa, bezpośrednio przed wyznaczonym terminem stawienia się w jednostce wojskowej, w której żołnierz pełni służbę.


Jak widać na ,,załączonym obrazku’’ trzy akty prawne i wszystkie trzy stoją w sprzeczności w swoim wykonaniu.
Nie ma co się dziwić, że większość zainteresowanych, czy też osób funkcyjnych realizujących powyższe wytyczne nie jest wstanie ich egzekwować zgodnie z prawem, dlatego też tak wiele jest niedomówień i niejasności.

Wspomniany urlop zdrowotny, to nic innego jako urlop adaptacyjny w celu zaaklimatyzowania się niemający nic wspólnego z urlopem zdrowotnym, o którym mowa
w §17, §18, §19 rozporządzenia MON z dnia 28 maja 2004 r. w sprawie urlopów żołnierzy zawodowych (Dz.U.04.138.1465)

Dlatego też, moje stanowisko, oraz sposób realizacji w zakresie kierowania żołnierzy na urlop zdrowotny przysługujący w związku z zakończeniem służby poza granicami państwa przedstawia się następująco:

Po powrocie żołnierza do kraju i stawieniu się w jednostce, w dniu przybycia ogłaszam
w rozkazie dziennym owy fakt, podając jednocześnie, że od dnia następnego kieruję danego żołnierza do WKL celem wykonania badań lekarskich, oraz uzyskania orzeczenia komisji o zdolności do zawodowej służby wojskowej.
Na wykonanie ww. badań lekarskich określam czas w wymiarze 7 dni. Jednakże trzeba zaznaczyć wspomniane 7 dni liczę jako dni robocze nie uwzględniając (dni dodatkowo oraz ustawowo wolnych od służby, oraz świąt) W ósmym dniu roboczym kieruję żołnierza na urlop zdrowotny (można powiedzieć z urzędu). Odstępstwo od ww. zasady stosuję jedynie w przypadku, gdy żołnierz po powrocie do kraju w terminie owych siedmiu dni (wykonanie badań) zostanie skierowany na leczenie szpitalne. W takim przypadku skierowanie na urlop zdrowotny nastąpi po zakończonym leczeniu szpitalnym.

Pozdrawiam:

Witam Pana Panie Kolego
Mam w związku z Pańskimi "przytoczeniami" oraz wypowiedzią :) takowe pytanie,mianowicie:
Rózne są terminy wykonywania niektórych badań w poszczególnych TWKL czy RWKL w naszej RP( w domyśle badania np.sanepidu czy też badania na obecność narkotyków) w przypadku mojej RWKL (pomijam dojazdy ok.120 km) trwa to min.14 dni i co w Pan by uczynił w związku takowymi faktami (szczegóły RWKL Gliwice),a zdarza się,że niektóre ze wskaźników owych badań są niepoprawne więc Pan lekarz orzecznik kieruje danego delikwenta na powtórne badanie w/w np.krwi.Jeżeli ma "ochotę" zapisze adnotację "CITO" więc możliwe,że w tym samym dniu zakończymy komisję, jeżeli nie uczyni takowego zalecenia -czas dalej płynie.Mhmmm i co z tym "Fantem" no i jak te "7 dni" no niestety w soboty i niedziele rzeczona komisja nie "działa":nie2:

[ Dodano: Czw 23 Mar, 2006 ]
Draki napisał/a:
29.01 wrocilem z V zmiany w Iraku a juz od 01.02 personalny z mojej jw wyslal mnie na urlop zdrowotny w czasie ktorego robie komisje woj, i oczywiscie 020 nalicza mi sie od dnia wyladowania do pierwszego dnia urlopu zdr. czyli 2 dni :!: Czytajac posty na ten temat az krew mnie zalewa ze trafilem na takiego ................. :x , ale trudno. Przedstawie mu jeszcze raz argumenty ktore tu znalazlem-moze cos wskuram. Jesli ktos byl w podobnej sytuacji i mial tez takie przeboje jak ja i w jakis sposob sobie z tym poradzil.Prosze o rade jak mam zalatwic ta sprawe co i gdzie napisac bo nie moge pozwolic by zrobili mnie w h...
Pozdrawiam i dziekuje

Pozdrawiam Drakiego i myślę,że jesteś na tzw."prawie" jeżeli jest inaczej to mósisz byś polakiem z poznania :)
 
 
Marek ZWIEFKA
[Usunięty]

Wysłany: Pią 28 Kwi, 2006   Ze mną było podobnie

Wróciłem z Libanu w czwartek, w piątek stawiłem się w jednostce i dostałem skierowanie na badania. Pech chciał, że w piątek zaczynał się długi weekend (przełom kwietnia i maja), więc na komisję mogłem się stawić w środę, co też uczyniłem. Poczekałem sobie w kolejce i około godziny 14 otrzymałem obiegówkę na badania....Dni lecą.....
nastepnego dnia rozpocząłem badania (czwartek) i okazało się, że muszę oddać sześć (6) próbek kału po jednej każdego dnia.....Dni lecą.....
W końcu po prawie dwóch tygodniach od skierowania mnie na komisję, stanąłem przed jej lekarzem, a ten po obejrzeniu moich wyników skierował mnie na powtórne badania (nie wszystkie wyniki wypadły chyba dobrze)....A dni lecą....
Jednym z badań było badanie słuchu, którego nie pozwolono mi zrobić od razu w piątek, czyli następnego dnia po poownym skierowaniu, tylko w następnym tygodniu, żeby nie było prawdopodobieństwa, że zapamietałem sekwencje...)
więc w nastepnym tygodniu zakończyłem badania - w sumie trwało to wszystko 11 dni roboczych + 6 wolnych, a w tym czasie byłęm już na urlopie zdrowotnym :)

[ Dodano: Pią 28 Kwi, 2006 ]
A tu żeby było śmieszniej 4 akt prawny dotyczący badań:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 10 maja 2004 r.
w sprawie orzekania o zdolności do zawodowej służby wojskowej oraz właściwości i trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich w tych sprawach (Dz. U. Nr 133, poz. 1422)
Rozdział 3 Kierowanie do wojskowych komisji lekarskich
§ 13. 2. Żołnierza zawodowego powracającego po zakończeniu pełnienia służby poza granicami państwa kieruje się do wojskowej komisji lekarskiej, która orzekała o jego zdolności do pełnienia służby poza granicami państwa przed wyjazdem, niezwłocznie po powrocie do kraju.
Rozdział 5 Tryb orzekania o zdolności do zawodowej służby wojskowej i do pełnienia tej służby poza granicami państwa oraz ustalania związku chorób, ułomności i śmierci z zawodową służbą wojskową
§ 25. 1. [u]Wojskowa komisja lekarska wydaje orzeczenie niezwłocznie po przeprowadzeniu niezbędnych badań lekarskich i skompletowaniu wymaganej dokumentacji.[/u]

I gdzie tu 7 dni na badania? To chyba jednak komisja decyduje o długości ich trwania, a nie biurokraci za biurkami? Chyba, że przekażemy uprawnienia lekarzy na kadrowców i dowódców.
 
 
camerlengo
[Usunięty]

Wysłany: Sob 06 Maj, 2006   

Też mam problem z badaniami po misji, w poniedziałek jadę znowu żeby powtorzyć jedno z badań, jednak u mnie w jednostce podeszli do tej sprawy po ludzku. Poprostu, dopóki nie skonczę badań nie jestem skierowany na urlop zdrowotny. Myślę że to najuczciwsze rozwiązanie, tym bardziej że z komisją jest naprawde dużo zachodu.
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Nie 06 Sie, 2006   

No i zaczęło się... Właśnie , zupełnie przypadkowo (sic!), dowiedziałem się,że ...jestem na urlopie zdrowotnym !!! Nadmieniam,że jestem obecnie w trakcie badań lekarskich i oczekuję na wyniki badań. Wynika z tego,że mój kadrowiec w jakiś niebywały sposób odgadł/przewidział/wyczuł (niepotrzebne skreślić),że JESTEM ZDRÓW JAK RYBKA i mogę śmiało przystępować do wykonywania obowiązków służbowych zaraz po zakończeniu urlopu zdrowotnego !!! Jak on to zrobił ?! Poza tym - jeżeli jestem na urlopie to jakim czortem szlajam sie po jakichś szpitalach,przychodniach nie mówiąc już ,że trzeba do nich dojechać 120km !!!??? Czy nie powinienem dysponować czasem swojego własnego URLOPU ??? W końcu D-ca mnie z niego nie odwołał...
Wiem,że przepisy tego dokładnie nie doprecyzowywują ale nasi przełożeni nie powinni udawać,że nie ma sprawy bo to już VI zmiana się zakończyła a ta błazenada trwa od III-ej gdzie ludzi powysyłano na urlopy po upływie owych słynnych 7 dni... Czy nie byłoby na miejscu spłodzić odpowiednie wytyczne i przesłać do zainteresowanych (albo lepiej wszystkich) jednostek? To pytanie kieruję do Sz.P. z co najmniej szebla DWLąd. A tak pozostawia się sprawy samym sobie i mnożą się kolejne szalone pseudo-interpretacje (oczywiście zgodne z duchem i myślą danego d-cy JW) a to oznacza,że dla nas niekorzystne.

Pozdrawiam
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
qwert10
[Usunięty]

Wysłany: Pon 03 Gru, 2007   

Panowie jest tak...
po przyjeździe do Polski idziemy do S1 i zdajemy zaświadczenie o powrocie z misji żeby mógł podać pkt. do rozkazu i pobieramy dokumenty odnośnie komisji lekarskiej. Udajemy się do lekarza w jednostce i pobieramy skierowanie do TWKL z wypełnioną ankietą epidemiologiczną. Następnie mamy 7 dni na to żeby się stawić na TWKL. Tam dostajemy skierowanko na badania i naprzód. (30 dni badania zwykłe, 60 dni na badania specjalistyczne) następnie z wynikami badań kierujemy się spowrotem na komisję i tam orzekają naszą zdolność do pracy. jeżeli jest na TAK dajemy książeczkę wojskową w której wbijają pieczątkę z datą i podpisem i decyzją komisji. Jedziemy do jednostki do S1 z zaświadczeniem o ilości dni do wykorzystania urlopu zdrowotnego (max 30 dni kalendarzowych) za każde 10 dni rozpoczęte na misji 1 dzień. S1 podaje pkt. do rozkazu i idziemy na urlop zdrowotny. Wracamy z urlopu bierzemy obiegówkę i z dowódca pododdziału ustalamy urlop wypoczynkowy, nagrodowy i już cała filozofia.
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Pon 03 Gru, 2007   

qwert10 napisał/a:
Panowie jest tak...

Rozumiem,że u ciebie w JW ?

qwert10 napisał/a:

30 dni badania zwykłe, 60 dni na badania specjalistyczne


No i właśnie o to się rozchodzi ! Przełożeni uważają (i często słusznie), że niektórzy z nas przeginają z tym czasem badań. Wiem,że nie wszystko można przyspieszyć ale tak szczerze - na maxa też nie zasuwamy... tym bardziej , że wolne zabrane... ;) Stąd cała zadyma.

qwert10 napisał/a:
dajemy książeczkę wojskową


A co to takiego ??? Chyba masz na myśli Legitymację podoficera lub oficera ? I czy na pewno coś się tam "wbija" ??? A może chodziło ci o książeczkę zdrowia ?
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
misio 
5



Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 23 Paź 2004
Posty: 745
Skąd: Z dużego pokoju
Wysłany: Sob 08 Gru, 2007   temat nie do przejścia?

Ja też przerabiałem "walkę" o interpretację przepisów normujących te zagadnienie ale oczywiście zostałem "tym najgorszym" bo powiedziałem otwarcie że rożnie sie interpretuje ten przepis. I jak przypuszczałem opinia prawna była na korzyść przełożonego bo jaki radca prawny interpretuje kontrowersyjny przepis na korzyść żołnierzy żeby mieli dłuższy urlop albo troszkę więcej pieniążków. I wcale nie przeciągałem badań tyko zrobiłem je w kilka dni. Ciekawe jak długo jeszcze to będzie nie rozwiązane?
_________________
https://podoficer.pl/
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Sob 08 Gru, 2007   

Interesuje mnie kwestia następująca:
w wyżej wymienionym temacie zostałem "wyślizgany" jak wielu innych, było to w zeszłym roku, we wrześniu. W chwili obecnej jestem już w innej JW... Czy wobec tego mogę w jakiś sposób spróbować powalczyć o swoje ? Jeśli tak to jak ? Jedyne co mam to otrzymana od jednego z forumowiczów (dzięki!) kwit z zaleceniem Głównego Lekarza SZ, że urlop zdrowotny MA BYć realizowany PO ZAKOńCZENIU BADAń.
Jakieś sugestie ?
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
Kapiszon
[Usunięty]

Wysłany: Nie 09 Gru, 2007   /

A propos urlopu nagrodowego uzyskanego w trakcie misji. Moi przełożeni w kraju którzy misjonarzy uważają za ściemniaczy twierdzą, że nie wykorzystałeś tego urlopu w trakcie misji /podczas pierwszych 30 dni lub 30 następnych/ to nagrodowy przepada. Ustawa o przepadaniu nic nie mówi. Dowodca mówi, słyszałem od jednego generała, że dowódcy kontyngentów mieli udzielone urlopy realizować na misji /podstawa prawna!, a co jeśli nie można było ze względu na specyfikę zajmowanego stanowiska i ma się na to kwit?
Uważam, że przełożeni z premedytacją pozbawiają nas naszych urlopów.
Może dziekani korpusu oficerów i pełnomocnicy ds podoficerów wreszcie ruszą swoje d... i zaczną bronić naszych praw! a może by tak interpretacja prawna. Tak opracowana, aby nikt nie miał już wątpliwości. Tylko kto ją wyda? Ta sama sprawa z urlopem zdrowotnym po przylocie. Jeszcze jedno - napisać najlepiej dużymi literami.
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Pon 10 Gru, 2007   Re: /

Kapiszon napisał/a:
Może dziekani korpusu oficerów i pełnomocnicy ds podoficerów wreszcie ruszą swoje d... i zaczną bronić naszych praw!


Oczywiście dałeś im znać o problemie...? :-o A nie tylko uzewnętrzniasz się na Forum i liczysz na "aferę"... :nie2:
Pozdrawiam.
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
Mistrzu
[Usunięty]

Wysłany: Pon 28 Sty, 2008   

Wiadomo że R.MON 396 z 27.02.2004r dokładnie mówi o wypłacie równoważnika 020 po powrocie z misji. Potrzebuję pomocy prawnej aby wyjaśnić czy równoważnik ten mi się należy
ponieważ wstrzymano mi jego wypłatę, będąc podany w rozkazie na urlop zdrowotny zachorowałem i nie zacząłem ani jednego dnia tego urlopu. Po skończonym leczeniu wykorzystałem ciągiem wszystkie przysługujące mi urlopy, a na urlop zdrowotny zostałem podany w rozkazie po 4 miesiącach tak zadecydowali przełożeni oczywiście szef służby żywnościowej zgodnie z wyżej wymienionym rozporządzeniem naliczył mi za te wszystkie dni dodatek 020 a logistyk w jednostce zakwestionował jego decyzję i wydał polecenie o wypłacie dodatku od chwili powrotu do kraju do chwili podania pierwszego pkt w rozkazie pójścia na urlop zdrowotny
nie podając żadnej podstawy prawnej jego decyzji. Uważam że dodatek ten należy mi się za te 4 miesiące ponieważ nie zacząłem tego urlopu zdrowotnego a przepis mówi jasno i wyraźnie od chwili wylądowania w kraju do pójścia na urlop zdrowotny. Logistyk stwierdził że dodatek nie należy mi się z powodu że przełożeni na czas zwolnienia lekarskiego nie odwołali mnie z tego urlopu. Proszę o pomoc jak sie mają do tego przepisy prawne z góry dziękuję za odpowiedz Pozdrawiam PS: Dla mojego szefa służby żywnościowej przepis ten brzmiał jasno ale logista stwierdził że jakim prawem trwoni pieniądze jednostki .... z góry dziękuję za odpowiedz .
 
 
-=Alex=- 
Guru



Pomógł: 285 razy
Dołączył: 17 Gru 2004
Posty: 15960
Skąd: POLSKA
Wysłany: Wto 29 Sty, 2008   

A może tutaj jest odpowiedź http://www.nfow.pl/viewto...urlop+zdrowotny ?
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group