Wiek: 45 Dołączył: 16 Sie 2007 Posty: 283 Skąd: Jaworzno
Wysłany: Nie 06 Wrz, 2015
Jeśli dobrze zrozumiałem ostatnie wypowiedzi w relacjach TV, to jako pierwszy ma być wycofany ORP Mewa (623). I z tego co pamiętam, to wszystkie 206 mają być zastąpione nowymi okrętami. Proponowane i zaakceptowane nazwy to Kormoran, Albatros i Mewa.
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Jaki jestem dumny. Po 20 latach wejdzie do służby okręt bojowy zbudowany w Polsce.
Chwała Remontowej i pohybel SMW.
Tylko teraz, jeżeli przejdzie próby morskie i okaże się, że projekt i wykonanie udane liczę na zamówienie serii która zastąpi nie tylko 206, ale i 207.
_________________ It’s a whole lot better to go up
the river with seven studs
than a hundred shitheads.
Dzis o 9:40 artykuł został zaktualizowany o stanowisko Stoczni:
Cytat:
Remontowa Shipbuilding oświadcza, że wszelkie dotychczas zrealizowane etapy budowy wykonane zostały zgodnie z przyjętym harmonogramem prac. Wkrótce rozpocznie się ostatni etap prób morskich, w ścisłym porozumieniu z zamawiającym (Inspektoratem Uzbrojenia) i przeprowadzony przy współudziale Sił Zbrojnych RP. Obecnie uzgadniane są szczegóły udostępnienia przez Marynarkę Wojenną RP niezbędnych środków technicznych koniecznych do skutecznego przeprowadzenia ostatniej fazy prób morskich. Dotrzymanie przyjętych terminów jest dla stoczni sprawą priorytetową. Stanowczo zaprzeczamy jakimkolwiek spekulacjom, iż Remontowa Shipbuilding nie wywiąże się z podjętych zobowiązań wobec zamawiającego. ORP "Kormoran" będzie gotów do przekazania zamawiającemu w terminie zgodnym z postanowieniami umowy. Zadanie MON: "Wykonawca zobowiązał się wykonać całość pracy rozwojowej w terminie do 31 marca 2017 r" dotyczy zakończenia umowy a nie przekazania jednostki.
Podejrzewam, że chodzi o sprawdzenie systemów bojowych?
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Prędkość szałowa. Nie uciekłby U-Boot'owi z końca II wojny światowej płynącemu pod wodą. Autonomiczność też. Ledwie wystarczy przy tej prędkości na drogę przez Atlantyk.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 1699 Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Nie 19 Lut, 2017
I co z tego wynika? To jest jednostka przeznaczona do wykrywania i niszczenia min. To nie jest korweta, fregata czy coś podobnego. Ma prędkość odpowiednią do zadań jakie wykonuje. Podobnie jak zasięg. Co wnosi Twój post i?
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 1699 Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Nie 19 Lut, 2017
Tyleż argumentów niemożliwych do zbicia w takim jednozdaniowym, merytorycznym stwierdzeniu.
Nie obraź się ale pochlebiasz swoim postom. W przeciwieństwie do tego co napisałeś Kormoran jest bardzo potrzebny i sensowny. Dyskusję mozna byłoby prowadzić odnośnie tego (i taka była prowadzona) czy akurat stal amagnetyczna jest najlepszym rozwiązaniem ale konieczności posiadania tego typu jednostek nie da się podważyć. Wcześniej trałowce, obecnie niszczyciele min wykonują ciężką i niebezpieczną a cholernie potrzebną robotę cały czas. I to się jeszcze długo nie zmieni. Okręty tych klas mają określone zadania, które warunkują tak ich prędkość jak i autonomiczność co wynika z konieczności zbudowania jednostek o okreslonej wielkości, dzielności morskiej, polach fizycznych, itp i jednocześnie zapewnieniu przestrzeni na masę specjalistycznego sprzętu. Te jednostki nie będą eskortowały konwojów na Atlantyku tylko z niewielką prędkością wykonywały swoje zadania jeśli bedzie taka potrzeba, zdolne do bardzo precyzyjnego utrzymywania pozycji i manewrowania przy małych prędkościach. Prędkość maksymalna jest wystarczająca do sprawnego przemieszczania się pomiędzy akwenami, gdzie okręt będzie musiał poszukiwać i zwalczać miny.
Nie róbmy chlewu bezsensownymi postami.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 4561 Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 20 Lut, 2017
i napisał/a:
Prędkość szałowa. Nie uciekłby U-Boot'owi z końca II wojny światowej płynącemu pod wodą. Autonomiczność też. Ledwie wystarczy przy tej prędkości na drogę przez Atlantyk.
Ale to niszczyciel min, a nie fregata Z tej klasy okrętów - 15 w to standard (nie licząc wyjątków z stylu LCS czy poduszkowców. A np. amerykańskie "Ospreye" (już wycofane kilka lat temu) miały 10 w.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum