[MK-J]

Może dodaj we wniosku, że praca w ramach własnej działalności w żaden sposób nie będzie kolidowała z wykonywaniem zadań służbowych, przy braku podwyżek podreperuje Twój budżet domowy a tym samym zapobiegnie ewentualnym prośbom o zapomogi. Jeżeli mądry dowódca - z pewnością wyrazi zgodę. M.

[Ryś]

[A&J Consulting]

No... może jest to ciche przyzwalanie:)

[ero03]

Szanowny A&J Consulting, a co to oznacz

Cytat:

ciche przyzwalanie

Czy takie postępowanie nie jest właśnie tolerowaniem łamania prawa

[A&J Consulting]

Tolerowaniem już tak. Zgadzam się

Pozdrawiam

[franki]

Chciałbym się dowiedziec jak wygląda sytuacja gdy żołnierz zawodowy zostanie wybrany do Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, której jest członkiem i otrzymuje z tego tytułu wynagrodzenie - musi pisać do dowódcy wniosek o zgodę?

[-=Alex=-]

franki, przecież pytałeś się już o to
Żołnierz zawodowy w zarządzie wspólnoty mieszkaniowej
http://www.nfow.pl/viewto...der=asc&start=0

[franki]

Rzeczywiście . Sorry, Geriavit przestał działać

[Bełcik]

Odświeżę nieco temat, chciałbym uzyskać informację czy coś się w interpretacji tych przepisów zmieniło
Zgody dowódcy wymaga:
- prowadzenie działalności gospodarczej przez żz
- praca w ramach stosunku pracy
- praca na podstawie innego tytułu, jeżeli praca ta wykonywana jest przez okres dłuższy niż jeden miesiąc.

Żołnierz zawodowy dorabia na podstawie umów zleceń krótkoterminowych (1-2 dni). W formie iż pracodawca ma dla niego zlecenie żołnierz ma czas wolny przyjmuje zlecenie wykonuje je.
Interpretuję to w ten sposób, iż nie jest to stałe źródło dochodu więc żołnierz może w ten sposób dorabiać.
Natomiast niektórzy uważają iż jest to niezgodne z prawem i "straszą" postępowaniem dyscyplinarnym.

[franki]

Wg mnie żołnierz może tak dorabiać jak opisałeś bez zgody dowódcy. Nie pamiętam ale chyba gdzieś jeszcze czytałem że praca nie może naruszać prestiżu żołnierza zawodowego (cokolwiek miałoby to znaczyć 😊)

[michqq]

No tu jest pole otwarte do interpretacji.
W Kanadzie była pare lat temu afera, dotycząca pewnej młodej pani bibliotekarki, pracującej w szkole.
Dorabiała sobie czasami, jako aktorka w firmach porno.
Uczniowie się zorientowali szybko.
Dorośli później.
No i problem, bo z jednej strony władze szkoły chciały ją natychmiast zwolnić, na co naciskali tez rodzice, a z drugiej strony właściwie nic nielegalnego nie robiła.
Ale to taka dygresja.

Tak więc sporo zależy od interpretacji...

[franki]

Dlatego napisałem o nienaruszaniu prestiżu

[Bełcik]

Z tym naruszaniem prestiżu to też różnie można interpretować, czy np. usługa ogrodnicza, koszenie trawy czy przycinanie żywopłotu narusza ten prestiż? Myślę że w stosunku do oficera może i narusza ale czy narusza prestiż szeregowego czy podoficera?

[Grzegorz33]

Ogólne zasady - art. 56 ustawy, natomiast szczegóły są tu, nadal aktualne.

P.S. A interpretacja zależy od interpretatora

[Bełcik]

Grzegorz33, Ustawa i rozporządzenie jest mi znane. Kwestią sporną pozostaje czy kilka zleceń w przeciągu roku od jednego zleceniodawcy to praca wykonywana przez okres dłuższy niż jeden miesiąc.

Można by przyjąć że żołnierz podpisuje zlecenia na 29 dni co miesiąc i wtedy wyglądało by tak jak by chciał obejść ten przepis, ale czy tak samo potraktować nieregularne zlecenia trwające 1-2 dni, 1-3 takie zlecenia w miesiącu a czasem żadnego.