[thikim]

Jak pisał miki. Generalnie po co Ci zastrzeżony pendrive.
U nas już to wychodzi z użycia. Zanim dokonasz stosownych zmian to pewnie już będziesz miał w jednostce MILWANa zamiast ASK.

[kempczol]

elka, to jest największy debeściak w MW.

elka, to jest największy debeściak w MW.

[Gecko]

[thikim]

Tylko że pendrive jest raczej środkiem trwałym. Nie wchodząc w wojskowe definicje spełnia on definicję ogólną środka trwałego. Przewidywany okres używalności >1 roku, jest to rzecz, jest używany w jednostce.
Pendrive to nie spirytus, nie wywietrzeje.

[Gecko]

[miki]

Gecko, ja Ciebie rozumiem. Ale zrozum i mnie, dla Ciebie pen-drive to jakiś tam materiał nie przedstawiający większej wartości i w 100 % nie jest środkiem trwałym. Jednakże ten pen-drive, jeżeli nie będzie własnością wojska to żadna kancelaria tajna nie zarejestruje go na zastrzeżone. A dlaczego nie zarejestruje, tego nie wiem ale taką informację otrzymałem od pełnomocnika. Chyba mam prawo wierzyć w końcu specjalista w tej dziedzinie.

miki

Ps. Taki przerywnik odnośnie ewidencji

Cytat:

Dokumenty materiałowe Obrót materiałami, jak każdymi zasobami majątkowymi jednostki musi być udokumentowany. Nieważne czy jest to przyjęcie zakupionej dostawy, zwrot niewykorzystanych materiałów z produkcji czy tylko przesunięcie wewnątrz-magazynowe, takie zdarzenia gospodarcze muszą zostać udokumentowane odpowiednimi dowodami księgowymi. Oto one: dokumenty przychodowe: Pz (przyjęcie materiałów z zewnątrz), P (magazyn przyjmie); dokumenty rozchodowe: Rw (pobranie materiałów - rozchód wewnętrzny), W (magazyn wyda), Wz (wydanie materiałów na zewnątrz - rozchód zewnętrzny); inne: Zw (zwrot materiałów), Mm (przesunięcie międzymagazynowe), Po (przyjęcie odpadu technologicznego). Źródło: opracowanie własne; materiały pomocnicze: Z. Messner "Podstawy Rachunkowości".

[thikim]

Pendrive to nie kartka papieru, ani nie zdjęcie w aktach. Naprawdę tak cieżko zauważyć różnicę?
W takim razie dysk twardy także należałoby równać do kartki papieru a nawet i komputer? Za daleko idziecie. To że cena najgorszych pendrive = ok. 10 zł nie oznacza że inne nie kosztują >500 zł.
Nie wartość decyduje o tym czy coś jest środkiem trwałym. Chociaż wartość sprawia że niektórzy uważają że coś jest niegodne zajmowania się tym i ujmowania w ewidencji środków trwałych. Z tego powodu przedsiębiorca nie ujmie pendriva za 10 zł w ewidencji ale już 500 zł ująłby. Ujmuje się dla siebie, dla swoich korzyści. Można wtedy robić amortyzację. I można ją robić nawet dla pendriva za 10 zł. Tylko że się to nie opłaca. Robi się dla droższych rzeczy.
Wojsko jednak nie frabryka gwoździ. U nas liczą się nawet grosze. Ponadto wojsko jak kupuje to nie 2 x pendriva za 10 zł tylko raczej 300 x pendrive za 30 zł.
Definicja środków trwałych jest prosta i pendrive ją spełnia. Tu nie ma co dyskutować.
Artykuł 3 ustawy o rachunkowości.
To co przytoczył Gecko to rzeczowe aktywa obrotowe.
Jeśli ktoś używa pendriva do ostrzenia noży to owszem ma rację, nie jest to środek trwały.

[RADO]

Pendrive u mnie są wydawane z kancelarii, niejawne z tajnej, jawne z jawnej, tam kanceliści je mają na ewidencji środków trwałych i wydają je użytkownikom na ich RWD i przy rozliczeniu kogoś kanceliści przyjmują nośniki niejawne niszcząc je komisyjnie przy kontroli rocznej przy tym jak dobrze pamiętam sporządza się protokół wybrakowania, którym zdejmują ze stanu i po sprawie. Natomiast jawne trafiają do magazynu ale też potem idą do 5 i na odpad.

[akus2]

Polecam lekturę - Załącznik do decyzji Nr 97/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 27 marca 2009 r. , str. 50, a tu link

[kempczol]

Będę obstawał przy swoim. Rejestruje się nośnik w KT. Niestety przestaje on być prywatnym, tylko służbowym. Jeżeli zmieniamy JW, to można go przekazać do KT w nowej JW. W innym przypadku powinien zostać zniszczony.

Będę obstawał przy swoim. Rejestruje się nośnik w KT. Niestety przestaje on być prywatnym, tylko służbowym. Jeżeli zmieniamy JW, to można go przekazać do KT w nowej JW. W innym przypadku powinien zostać zniszczony.

[militaro]

Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy.
Ostano, kolega pełnomocnik zaliczał kontrolę SKW (pełnomocnik, ochrona, kancelaria, teleinformatyka).

Musiał pisać wyjaśnienie dlaczego wydano z kancelarii zastrzeżonego pendrive'a osobie, która nie miała konta w zastrzeżonym ASK (MIL WANa się jeszcze nie dorobili ).
Wg nich był to błąd.
Zdziwiony byłem bardzo.

[ Dodano: Sob 21 Sty, 2012 ]

[kempczol]

militaro, tia jasne... W takim razie służymy w dwóch różnych armiach. Fajnie masz w Twojej, bo u mnie jest normalnie. Komentarz dotyczy się obydwu kwestii.

militaro, tia jasne... W takim razie służymy w dwóch różnych armiach. Fajnie masz w Twojej, bo u mnie jest normalnie. Komentarz dotyczy się obydwu kwestii.

[tyracze]

kempczol - masz rację.
Pełnomocnicy mają "jobla" i ustanawiają swoje wersje. Państwo w Państwie. To samo dotyczy stref po nowym roku.
Za wyjątkiem poprzedniego postu - przechodzi do innej JW - zdaje w starej JW w czasie rozliczania.

[militaro]

[Shannon]

Pytanie - ciekawostka:

Czy w świetle przepisów laptop można potraktować jako (przenośny) informatyczny nośnik danych?

Uważajcie z odpowiedzią, zastanówcie się, Panowie, bo odpowiedź twierdząca może zrodzić poważne konsekwencje