Według przepisów ustawy pragmatycznej obecnie obowiązujących:
Cytat:
Art. 12. ....................................................................................................
3. Kontrakt na pełnienie służby terminowej zawiera się na okres do sześciu lat.
Według przepisów tej ustawy wchodzących w życie dopiero z dniem 01.01.2010r:
Cytat:
Art. 13. 1. Żołnierz służby kontraktowej może ją pełnić przez łączny okres nieprzekraczający dwunastu lat. (...)
2. Powołanie żołnierza do służby kontraktowej może nastąpić jednorazowo na okres od osiemnastu miesięcy do sześciu lat, z zastrzeżeniem ust. 3.
3. Pierwszy kontrakt na pełnienie służby kontraktowej zawiera się na okres osiemnastu miesięcy.
Jak wynika z powyższego, obecnie pierwszy kontrakt może być zawarty na okres 18 miesięcy, a od nowego roku musi być zawarty na okres 18 miesięcy.
Mnie w wypowiedziach CzrnY-ego i El Lobo zainteresowało coś innego:
- wydawane obecnie rozkazy o powołaniu do zawodowej służby wojskowej żołnierzy nadterminowych mówią o powołaniu do służby terminowej, czy kontraktowej ?
- czy obecnie zawierane kontrakty dotyczą pełnienia służby terminowej, czy kontraktowej ?
- z jaką datą ci żołnierze nadterminowi rozpoczną zawodową służbę wojskową (powinna ona wynikać z kontraktów) ?
Szczerze to się nie spotkałem obecnie ze służbą terminową. Jakie rozporządzenie ją opisuje/określa??
Obecnie mamy dwa rodzaje zawodowej służby wojskowej:
1) stałą, czyli pełnioną na podstawie kontraktu na pełnienie służby stałej,
2) terminową, czyli pełnioną na podstawie kontraktu na pełnienie służby terminowej.
Od nowego roku zawodowa służba wojskowa pełniona będzie jako służba:
1) stała - już bez zawierania kontraktu,
2) kontraktowa - na podstawie kontraktu (umowy) na pełnienie służby przez czas określony w kontrakcie.
El Lobo napisał/a:
... jakie mogą być ewentualne konsekwencje owej rozbieżności?
Nieważność rozkazu o powołaniu, a także samego kontraktu. Ale spokojnie, do tego nie dojdzie, gdyż unieważnienie tych wadliwych aktów nie leżałoby w interesie ani żołnierza, ani organów wojskowych. Z głupotą i ignorancją można co prawda spotkać się w MON-ie na każdym kroku, lecz aż takiego babola nie popełnią ... chyba.
No u mnie jest właśnie tak że 26 bm podpisujemy że jesteśmy mianowani na dane stanowisko od 27 bm.
Od kogo zależy długość kontraktu - rozumiem że od dowódcy jednostki, ale czy żołnierz ma jakiś wpływ na długość kontraktu, oczywiście poza regulaminowym przedłużeniem?
Czy uposażenie zawodowego będę miał naliczane od 27 bm czy od 10 bm kiedy podpisałem pierwszą decyzję o powołaniu (od której muszą minąć 2 tygodnie na uprawomocnienie.)
PS jutro napiszę czy jest to służba kontraktowa czy terminowa.
CzarnY, kontrakt to umowa pomiędzy stronami, teoretycznie równoprawnymi. Praktycznie jednak o treści kontraktu, w tym o czasie jego trwania, decyduje jedna ze stron - organ wojskowy.
Uposażenie żołnierza zawodowego będziesz miał naliczone od dnia rozpoczęcia zawodowej służby wojskowej - tj. - jak wynika z Twojego posta - od dnia 27 listopada.
Piszesz, że 10 listopada podpisałeś decyzję o powołaniu. Rozumiem, że masz na myśli potwierdzenie swoim podpisem zapoznania Cię z rozkazem o powołaniu do zawodowej służby wojskowej. Z tego rozkazu powinien wynikać rodzaj służby, do której zostałeś powołany. Czyżbyś nie otrzymał jednego egzemplarza tego rozkazu (w formie wyciągu) ?
Decyzja (rozkaz) o powołaniu do zawodowej służby wojskowej jest decyzją administracyjną. Dlatego powinna ona być doręczona stronie postępowania, a jest nią osoba ubiegająca się o powołanie, na piśmie. Stronie przysługuje odwołanie od tej decyzji, w terminie 14 dni od jej otrzymania.
El Lobo, najpierw musi zostać wydany rozkaz personalny o powołaniu szer. ndt. Iksińskiego do zawodowej terminowej służby wojskowej. W przypadku powołania do korpusu szeregowych zawodowych, organem uprawnionym do wydania tego rozkazu jest dowódca JW, w której żołnierz będzie pełnił służbę zawodową, lub jego przełożony, zajmujący stanowisko co najmniej pułkownikowskie. Rozkaz ten, w formie wyciągu, powinien być doręczony szer. Iksińskiemu, gdyż jest on stroną postępowania administracyjnego w sprawie powołania go do zawodowej służby wojskowej. I właśnie od tego rozkazu Iksińskiemu przysługuje odwołanie. Prawo takie ma ale oczywiście nie skorzysta z niego, skoro jego wniosek o powołanie załatwiony został pozytywnie.
Kolejnym etapem jest podpisanie kontraktu na pełnienie służby zawodowej terminowej. Określa się w nim m.in. datę rozpoczęcia służby, okres jej pełnienia oraz stanowisko służbowe. Kontrakt to umowa między żołnierzem i organem uprawnionym do wyznaczenia żołnierza na stanowisko służbowe - w przypadku szeregowych jest to ten sam dowódca, który wydał rozkaz o powołaniu. Od kontraktu odwołanie rzecz jasna nie przysługuje - albo żołnierz zgadza się na warunki objęte tą umową i ją podpisuje, albo nie zgadza się z nimi i jej nie podpisuje.
Pozostałe rozkazy, takie jak: o rozpoczęciu zawodowej służby wojskowej, o wyznaczeniu na stanowisko, czy ewentualne inne, mają charakter w zasadzie czysto techniczny.
CzarnY, widzę, że w Twojej JW znają się na rzeczy. Nawet kontrakty na dość przyzwoity, bo 3-letni okres podpisują. Ciekawe dlaczego w jednostce El Lobo w tak asekurancki sposób potraktowano żołnierzy nadterminowych:
El Lobo napisał/a:
... w mojej obecnej JW wszyscy szeregowi (ok 40) podpisywali kontrakty właśnie na okres 18 miesięcy.
Nie wydaje mi się Rysio, żeby o to chodziło, a przynajmniej nie powinno. To nie są ludzie z cywila lub żołnierze z zewnątrz, lecz żołnierze nadterminowi tej jednostki. Skoro ich powołano, myślę, że się już sprawdzili.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum