Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 449 Skąd: obecnie na ZS-ach latam
Wysłany: Nie 03 Mar, 2013
Każdy powinien zdawać sobie sprawę, że jesteśmy specyficznym środowiskiem. Powinniśmy być bardziej odporni na działanie w stresie niż inni, wykonujemy zadania pod wpływem stresu, presji i oczekuje się od nas ich wykonania. Zgadzam się w kwestii dowódców z przedmówcą ja971032. Przepraszam ale nie wiem skąd armia pozyskuje kandydatów na oficerów (żeby nie było wszędzie są czarne owce) ale nóż się w kieszeni otwiera kiedy widzi się bezradność moich dowódców (od dcy plutonu i wyżej). Zero jakiegokolwiek ogarnięcia, takiego typowego trepowskiego zacięcia, w oczach podwładnych darmo szukać autorytetu. Nie wspomnę już o braku zdolności do samodzielnego podejmowania decyzji - po prostu strach nie pozwala. Brak elastyczności i nie szablonowego działania. Jak to powiedział Dca dywizji, w której służę przy podsumowaniu jednego z ćwiczeń: " 2/3 dywizji zginęło ale cel został osiągnięty". "Ludzie listy piszą..." tak śpiewali Skaldowie, i pisać będą tylko niech przy tej okazji nie podpisują się za innych. Ile to tłumaczenia... w pale się nie mieści !!!
_________________ " Kobiet w żołnierzach nie pociąga mundur.
Pociąga je fakt, że słucha rozkazów i jest przyzwyczajony do gównianego żarcia "
- demotywatory.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum