Właśnie wpłynął kwit do jednostki o wstrzymaniu przez ministra ON prac legislacyjnych nad rozporządzeniem w sprawie dodatków dla kontrolerów ruchu lotniczego w związku z brakiem kasy w MON. Ponowne uruchomienie procesu legislacyjnego planowane jest w przyszłym roku.
I nie będę się dziwił jak licencjonowani kontrolerzy zaczną szukać sobie pracy w cywilu, a zapewne sporo z nich ma już minimalną wysługę. I płaca większa i system bardziej poukładany.
_________________ Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki - Murphy
I nie będę się dziwił jak licencjonowani kontrolerzy zaczną szukać sobie pracy w cywilu, a zapewne sporo z nich ma już minimalną wysługę. I płaca większa i system bardziej poukładany.
Chyba, że SSRL znów czegoś naobiecuje, ale w końcu braknie im pomysłów. Wtedy ruszy lawina odejść do cywila licencjonowanych kontrolerów. Część z nich nie będzie nawet czekać na minimalną wysługę. Bo jakie na dziś mają możliwości;
1. Praca w bałaganie, bez widoku na lepsze jutro, za płacę nie doceniającą poziomu wyszkolenia i zdobytej wiedzy;
2. Praca w uporządkowanej firmie, z perspektywami rozwoju, za wynagrodzenie doceniające umiejętności i włożoną pracę.
Podziwiam wytrwałość kolegów z licencjami, ale wiem, że wszystko ma swoje granice zdrowego rozsądku. A wtedy SSRL obudzi się z ręką w nocniku, z pytaniem jak ratować sytuację.
Cała ta sytuacja przypomina mi sytuację w PZPN
Cały czas mówią, że będzie coraz lepiej. Tylko jak może być lepiej, jeżeli na górze nie widać zmian. Czasami zmienia się prezes, ale otoczenie to samo.
Pozdrawiam.
Z tą różnicą, że prezes PZPN grał kiedyś na boisku, a nasz szef nie występował nigdy z pozycji kontrolera.
Rzeczywiście, czego by nie chciał człowiek załatwić, zrobić dla dobra ogółu to wszystko to przypomina walenie głową w mur (przysłowiowy beton chyba zbyt brutalny).
A może by wystąpić ze wszystkimi naszymi bolączkami do RPO (piloci mogli to może i my możemy). Ponarzekamy też na nielicencjonowanych pilotów, którzy przychodzą na loty szkolne nie przygotowani (o wylotach w Polskę, często na lotniska kontrolowane nie wspomnę). Oczywiście mówię o wyjątkach, ale coraz częściej tych wyjątków jest więcej niż samej "reguły" co mnie osobiście bardzo przeraża. Konkretnych przykładów nie będę podawał, bo raz, że wstydzić powinni sie co niektórzy, a dwa, że raczej nadają się do działu "z życia kontrolera", a jeszcze lepiej jakby był dział "kącik absurdów" czy coś w tym stylu.
PZDR
_________________ Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 02 Paź 2007 Posty: 920 Skąd: mil atc
Wysłany: Pon 09 Lis, 2009
Cytat:
I to jest właśnie nasza polska mentalność, niby wszyscy (patrz D-ca SP, SSRL) chcą profesjonalnej wojskowej służby ruchu lotniczego, a nie widzą lub nie chcą zobaczyć potrzeby zmotywowania kadry zawodowej do pozostania w jej szeregach i tworzenia tej prestiżowej służby.
A oto uzasadnienie do konieczności wprowadzenia dodatku dla kontrolerów ruchu lotniczego:
Cytat:
Wprowadzenie dodatku specjalnego dla kontrolerów ruchu lotniczego będzie instrumentem motywującym kandydatów spełniających wymagania do podejmowania tego rodzaju służby oraz skłonienie już pełniących służbę żołnierzy zawodowych do długoletniego pełnienia zawodowej służby wojskowej w tej specjalności oraz podnoszenia swoich kwalifikacji. Ma to istotne znaczenie wobec potrzeby zapewniania służb ruchu lotniczego zgodnie ze standardami NATO na lotniskach Sił Zbrojnych, w czasie ćwiczeń z udziałem lotnictwa innych państw oraz misjach poza granicami kraju. Mając powyższe na względzie, w przepisach projektowanego rozporządzenia zaproponowano wprowadzenie od dnia 01 stycznia 2010 r. rozwiązania polegającego na ustanowieniu nowej grupy żołnierzy zawodowych uprawnionych do otrzymywania dodatku specjalnego. Zwiększenie o dodatek specjalny obecnego uposażenia wojskowych kontrolerów ruchu lotniczego stanowić będzie rekompensatę za ponoszoną odpowiedzialności za życie ludzkie i sprzęt wojskowy wielomilionowej wartości. Za wprowadzeniem takiej regulacji przemawia także konieczność nieznacznego zbliżenia uposażenia wojskowych kontrolerów ruchu lotniczego do kontrolerów cywilnych. Na podkreślenie zasługuje fakt, iż wykształcenie kontrolera do poziomu licencji ICAO jest procesem długotrwałym i kosztownym, co w perspektywie licznych przypadków odchodzenia wojskowych kontrolerów z zawodowej służby wojskowej i podejmowanie pracy w strukturach cywilnych powoduje ciągły niedobór tych specjalistów w wojskowych lotniskowych organach zapewniających służby ruchu lotniczego. Aby zminimalizować opisane zjawisko celowym jest ustanowienie mechanizmów finansowych wprowadzających konkurencyjność uposażenia wojskowych kontrolerów ruchu lotniczego posiadających aktualne uprawnienia.
Wygląda na to , że MON może obudzić się z ręką w nocniku.
Cytat:
Wtedy ruszy lawina odejść do cywila licencjonowanych kontrolerów. Część z nich nie będzie nawet czekać na minimalną wysługę. Bo jakie na dziś mają możliwości;
1. Praca w bałaganie, bez widoku na lepsze jutro, za płacę nie doceniającą poziomu wyszkolenia i zdobytej wiedzy;
2. Praca w uporządkowanej firmie, z perspektywami rozwoju, za wynagrodzenie doceniające umiejętności i włożoną pracę.
Podziwiam wytrwałość kolegów z licencjami, ale wiem, że wszystko ma swoje granice zdrowego rozsądku. A wtedy SSRL obudzi się z ręką w nocniku, z pytaniem jak ratować sytuację.
Ktoś tutaj zadał także pytanie o skutki wprowadzenia takiej regulacji, czyli jakiej kasy pożałował MON dla
Cytat:
Zwiększenie o dodatek specjalny obecnego uposażenia wojskowych kontrolerów ruchu lotniczego stanowić będzie rekompensatę za ponoszoną odpowiedzialności za życie ludzkie i sprzęt wojskowy wielomilionowej wartości.
oto dane
Cytat:
Wejście w życie projektowego rozporządzenia spowoduje zwiększenie wydatków finansowych z budżetu państwa na przedmiotowe dodatki w wysokości:
- w skali miesięcznej około - 228,700 PLN,
- w skali roku około - 2.744,400 PLN.
Cytat:
Piszę wszędzie do okoła - wojsko nie potrzebuje wykwalifikowanych pracowników, potrzebuje woły, które cieszą się z kolejnego kopa w d... i o nic nie pyta.
W wojsku nie ma systemu motywacyjnego i nigdy nie będzie. Masz znać swoje miejsce i tyle. Nikt nie patrzy na doświadczenie i wiedzę. Masz być kolejnym kozłem do obwinienia przez prokuratora i nie wołaj za to wynagrodzenia bo po co.
Kryzys to nie jest wytłumaczenie - nieudolność tak.
Może za kilka lat coś się zmieni, ale nie liczyłbym na rychłe zmiany
Dodatki tylko dla licencjonowanych, ale puki co zamrożone, bo kryzys mamy Nikt chyba nie wie kiedy będą, na razie leżą na biurku ministra, i póki co w koszu jeszcze nie wylądowały.
Ja nie jestem licencjonowany, szkoda, że dla nas nic się nie należy, ale trudno, larum nie będę robił z tego (mimo to może to wprowadzić pewne niesnaski w naszym środowisku, ja na pewno tego dodatku nie będę nikomu wypominał). Dobrze, że chociaż ci z licencją coś będą mieli, trzeba ich docenić.
PZDR
_________________ Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?
czyli tylko 2 kolegów może dostać:) Bo jak mi wiadomo Krzesinskie licencje nie są ważne:)Chyba, że zostały już wyprostowane sprawy w Ulc-u ale pewnie nie
Hej piter myślę podobnie jak, a wypowiedzi Atco na tym forum nie wnoszą nic do dyskusji a wręcz przeciwnie chyba mają siać ferment w naszym środowisku.Chyba lepiej żeby zamiast pisaniem zajął się sportem.
Co do dodatków tylko dla kontrolerów licencjonowanych to powiem szczerze, że nie podoba mi się ten pomysł aby dać tylko tym co maja licencje.To i tak nie jest sposób żeby zatrzymać emigracje wojskowych kontrolerów do cywila. Natomiast uważam że wojskowi kontrolerzy bez licencji powinni być również docenieni.Weźmy np: taki Dęblin i "szambo" w jakim nasi koledzy są zmuszeni pracować.I podejrzewam, iż na wielu innych lotniskach wojskowych jest podobnie!
Pozdrawiam brać kontrolerska i nie dajmy się poróżnić.
"szambo" Dęblin ? A co jest w Łasku? TSA6B i MATZD aktywowane w tych samym czasie TSA od A040 do FL280 a MATZ od A035 do FL95 (biezący AUP) to nie jest "szambo"? I proszę mi nie pisać o jakieś koordynacji bo takowej nie ma i długo nie będzie.
Swistak, bez obrazy, ale tydzień temu jeszcze tam byłem i widziałem troszkę. Powiedz jak nazwać sytuację kiedy ląduje Iskra, a prawie nad nią 4 zakręt po kręgu wykonuje SW-4. To nie jest szambo? Jak nazwać sytuację kiedy Iskra po starcie nie mija jeszcze progu drogi startowej, z za nią jest już po starcie, na większej wysokości Bryza? To nie szambo?
Tylko 2 przypadki z przeciągu 2 tygodni. Wybacz, ale zasad ruchu lotniczego nie narusza się w Dęblinie tylko wtedy kiedy nic tam nie lata.
PZDR
_________________ Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?
Zgadzam się z tobą tylko chciałem dodać że nie tylko dęblin to "szambo", ale także inne wojskowe lotniska i zresztą cały wojskowy ruchu lotniczy znajdują się w permanentnym stanie który można określić "szambo" .
Ale to wątek o dodatkch a nie żalach a więc życze wam kontrolerom i tym licencjonowanym i tym nielicencjonowanych aby wkońcu wasza praca została doceniona przez tych na górze PZDR
Swistak, bez obrazy, ale tydzień temu jeszcze tam byłem i widziałem troszkę. Powiedz jak nazwać sytuację kiedy ląduje Iskra, a prawie nad nią 4 zakręt po kręgu wykonuje SW-4. To nie jest szambo? Jak nazwać sytuację kiedy Iskra po starcie nie mija jeszcze progu drogi startowej, z za nią jest już po starcie, na większej wysokości Bryza? To nie szambo?
Tylko 2 przypadki z przeciągu 2 tygodni. Wybacz, ale zasad ruchu lotniczego nie narusza się w Dęblinie tylko wtedy kiedy nic tam nie lata.
PZDR
Nie podałeś dokładnych separacji, nawet przybliżonych w danym momencie, nie podałeś z jakimi przepisami to jest niezgodne. Ten post jest jak dla mnie bezwartościowy.
nie otrzymałem odpowiedzi. Kto jest moderatorem Forum Służby Ruchu Lotniczego? Może czas na zmiany bo za cholerę nie mogę tu znaleźć przydatnych informacji.
Jeśli są braki chętnie się tym nieodpłatnie zajmę. Wywalę 90% bezwartościowych bzdurnych postów.
Nigdzie nie ma odpowiedzi na moje proste pytanie.
Powtarzam, ponieważ zamknięto mój główny post przekierowując mnie na inne zaśmiecone, bez wartościowe posty.
Co stanie się jeśli będzie mi się należało zwolnienie powiedzmy z jednego dyżuru w kolejnym dwudziestoośmiodniowym okresie albo w najbliższym czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym i dowódca nie zwolni mnie z tego jednego dyżuru?
nie zgodzę się też na zamianę dyżuru na jeden dzień wolny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum