Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Koleżeński Serwis Szkoleniowy
Opublikował Wiadomość
piter2204 
5


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 456
Skąd: poland
Wysłany: Wto 25 Mar, 2008   

Nooo baaaa, jasne. Uzgodniony projekt LoA do SSRL, bo bez tego ni chu chu. Nastepnie wieki oczekiwania na decyzję :cool:
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Wto 25 Mar, 2008   

piter2204 napisał/a:
atcfun napisał/a:
Bardzo sprytnie rozwiązały to lotniska Malbork, Mirosławiec, Powidz i Świdwin, które to jako jedyne określiły TSA jako MATZ danego lotniska z podaniem ich segmentów i aktywowaniem w zależności od potrzeb.

Dla Powidza to już nieaktualne. Jeden D-ca z drugim D-cą się nie dogadali, lub też nie widzieli takiej potrzeby i sytuacja jest "czysta".


To nie była kwestia sprytu tylko możliwości. Brałem wtedy udział w ustaleniach granic MATZ dla mojego lotniska i stąd znam przyczyny takich a nie innych rozwiązań.
Każde wojskowe lotnisko chciało wówczas wyrwać dla siebie jak największy obszar który mogłoby wykorzystywać bez zamawiania. Niestety kłóciło się to z koncepcją elastycznego wykorzystania PP i nie wszystkie lotniska zostały obdzielone zadowalająco.
Największe ograniczenia dotknęły EPKS i EPMM z oczywistych względów wynikających z sąsiedztwa z kontrolowanym lotniskiem cywilnym. Pozostali powalczyli bo mieli pole do popisu i dziś się cieszą z dobrodziejstwa sporego kawałka nieba dla siebie w każdej chwili. To tytułem wyjaśnienia że MATZ to nie TSA - nie mylcie tego!
Segmentyzacja MATZ jest na wzór segmentyzacji TMA.

pozdrawiam!


True controlnever dies!!!
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Sro 02 Kwi, 2008   

Piter ... mimo, iż w innym miejscu piszesz, iż "nie jesteś doświadczonym kontrolerem..ni chu...chu" , to jednak proszę Cię byś dzielił się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Bo któż teraz z nas może powiedzieć, iż doświadczonym kontrolerem jest? Ale z drugiej strony, kontrolerom , którzy dołączają do nas z różnych profesji, a także nam samym w sposób koleżeński, mnie samemu, który domaga się wiedzy, należy pomóc. Tak mi się wydaje i o to Cię jeszcze raz proszę , tak jak i innych kolegów.
_________________
just pure truth...
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Sro 02 Kwi, 2008   

Cześć!

Fsoul twój komentarz do raportu jest 100% trafny, nie mogłem go tam skomentować więc może tutaj spróbuje, przy okazji pozdrawiam Prawie Emeryta.

Może w wersji "dla nas" będzie tam więcej konkretów, bo te które dziś usłyszałem, cóż... z większością się zgodzę ale tak jak Ty uważam że spychanie winy na COP to "mydlenie oczu" które tylko zaciemnia prawdziwe przyczyny katastrofy, tak jak i zwalanie winy na kontrolera za to że zapytał się pilota czy pas widzi. Jak by nie zapytał to by się doczepili, że nie zapytał.
Sprawa różnych miar? To jakieś kuriozum, przecież w AIP-Polska jest napisane że można wykorzystywać w FIR-Warszawa i metry z kilometrami i stopy z milami, co w tym zdrożnego od tego pilot i kontroler mają głowy żeby to pogodzić.
Smutne jest to że media wyolbrzymiaja niuanse bez znaczenia dla sprawy a przez to powodują zniekształcenie całego obrazu sytuacji.

pozdrawiam!

cześć!

True control never dies!!!
 
 
baxior1 
5



Dołączył: 16 Mar 2005
Posty: 544
Skąd: MIL ATC
Wysłany: Sro 02 Kwi, 2008   

Również pozdrawiam Prawie Emeryta, może mi wskaże dwa pozostałe tematy, bo jakoś nie mogę znależć tego dotyczącego ATS :!:

PZDR :cool:
_________________
Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Sro 02 Kwi, 2008   

Pozostaje mieć nadzieję, iż była to chwilowa słabość i niedopatrzenie. W rozmowie prywatnej wyjaśniłem różnicę i poprosiłem o odblokowanie tematu. Z korzyścią dla wszystkich. A o to tutaj chodzi.
_________________
just pure truth...
 
 
trocin 
5



Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 372
Skąd: wild east mil atc ;)
Wysłany: Sro 02 Kwi, 2008   

Również mam prośbę do P.E. o odblokowanie tematu i danie możliwości podyskutowania ludziom mającym wiedzę n/t ATC... Kolego daj se pogadać :cool:
_________________
Let the good times roll...

Turn left three sixty for controller amusement, maintain radio silence, cleared to crash and burn...
 
 
ts-11Iskra 
2
ts-11Iskra


Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 75
Skąd: pomorze zachodnie
Wysłany: Pią 04 Kwi, 2008   

Ponieważ zablokowany jest strona Katastrofy Casy chciałbym tutaj przekazać swoje spostrzeżenia.
Witam kolegę 28ATC!
Ja chciałbym odnieść się do kolegi przemysleń:
1.Nie ma w żadnej instrukcji i dokumentach normatywnych mowy o nadawaniu uprawnień na typy SP.Posiadam licencję kontrolera ruchu lotniczego tam też nie jest określone do jakiego typu SP mam uprawnienia.Pracując na lotnisku gdzie latały Ts-8,Lim-5,6,Mig-21,Ts-11 sprowadzałem wszystkie typy SP ,które latały w PLL LOT/oprócz IŁ-62/,IŁ-76,AN-124 a obecnie Su-22,AN-26,CASA i inne SP naszych sojuszników.Nikt mnie tego nie uczył.Kiedyś musi być pierwszy raz.Nie może być tak,że różni kontrolerzy mają uprawnienia na różne SP.
2.Różnica między 2,5 a 3 stopniową ścieżką zniżania wynosi ok.6m/km,dlatego profil podejścia jest bardzo zbliżony.Poza tym wg wyliczeń ścieżki zniżania,każdy SP nad DRL powiniem mieć ok.200m.
3.Wskażniki RSL wyskalowane są w metrach więc nie można podawać odległości w milach i wysokości w stopach.Owszem przeliczenie jest proste ale o pomyłkę nie trudno.
4.Jeżeli zwolnienie i przekazanie kontroli SP było zbyt blisko lub w MATZ, to jest oczywiste,że należy go wektorować.Tu się z kolegą zgadzam.
A teraz moje spostrzeżenia:
1.Jak ma zdobywać doświadczenie krl jeżeli w czasie lotów lata 4-6 SP z PRMG i RSBN?
2.Jak można w trzy miesiące zrobić krl-a z "gaciowego",kierowcy czy sztabowca bez praktyki na symulatorach?
3.Ilu ludzi w SSRL było w przeszłości związanych z kierowaniem lotami,naprowadzaniem samolotów a przede wszystkim dużą praktyką/ja wiem o3-4/?
4.Kiedy będą opracowane procedury podejścia na wszystkich lotniskach wojskowych.
5.Czy Tymczasowa Instrukcja Nadawania Uprawnień dalej będzie tymczasowa?
6.Kiedy będą spójne przepisy,bo do tej pory niektóre z nich są między sobą sprzeczne?
7.Co z obiecanymi przez D-cę SP dodatkami dla kontrolerów?
Kontroler ruchu lotniczego na lotnisku cywilnym to jest GOŚĆ, a u nas krlAPP etat porucznik,mł.krl APP-chorąży/tak samo jak kierownik stołówki czy szef sekcji w sztabie/.Następuje degradcja naszej profesji.Dobrze,że są jeszcze fanatycy,którzy się tym zajmują ale już niedługo i ich zabraknie,jeżeli nasi przełożeni nie będą o nas pamiętali.
KONTROLERZY WSZYSTKICH WPL-i ŁACZCIE SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________
ts-11Iskra
 
 
trocin 
5



Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 372
Skąd: wild east mil atc ;)
Wysłany: Pią 04 Kwi, 2008   

ts-11Iskra napisał/a:

7.Co z obiecanymi przez D-cę SP dodatkami dla kontrolerów?


Temat był poruszany w innym wątku, krótko mówiąc z dodatków :pupa:
_________________
Let the good times roll...

Turn left three sixty for controller amusement, maintain radio silence, cleared to crash and burn...
 
 
ts-11Iskra 
2
ts-11Iskra


Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 75
Skąd: pomorze zachodnie
Wysłany: Pią 04 Kwi, 2008   Koleżeński Serwis Szkoleniowy

Jako,że jest to Koleżeński Serwis Szkoleniowy chciałbym odpowiedzieć koledze Fsoulowi na temat RSL/poruszał go na zablokowanej stronie/.
Otóż, nawet średnio wyszkolony krlPAR jest w stanie określić wysokość na odległościach,które podałeś.
Ten sam krlPAR przy minimalnych warunkach pogody/bez opadu/,doprowadzi SP do progu DS.Natomiast przy intensywnych opadach deszczu/śniegu/,przy dobrze wystrojonej wizji SCR/ do 1000m od progu DS.I tutaj jest paradoks,polega on na tym,że cały RSL oblatuje się w warunkach nie gorszych jak podstawa 1000m i widzialność 10-12km.
Na zakończenie powrócę do feralnego dnia,otóż skoro załoga podjęła decyzję o drugim podejściu musiała stwierdzić,że warunki meteo na lotnisku w Mirosławcu umożliwiają bezpieczne lądowanie.
Komisja a może podkomisja do zbadania działalności SRL wykazała się/delikatnie/mówiąc niewiedzą.
Prawdę o przyczynach katastrofy zabrali ze sobą Ci,którzy zginęli.Zostawmy Ich w spokoju.Nie ma teraz znaczenia czy krl był doświadczony czy nie, wg mnie działania jego były prawidłowe.W katastrofie tej zginął członek mojej rodziny, dlatego mam moralne prawo tak to ocenić.
_________________
ts-11Iskra
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Pią 04 Kwi, 2008   

Witaj ts-11Iskra!
Na wstępie chciałbym złożyc ci kondolencje z powodu bolesnej straty osoby w tej tragicznej katastrofie!
Natomiast jeśli chodzi o stanowisko krl. PAR i APP i prowadzenie lotów z tzw. budy na RSLu to może nie mogę pochwalic sie tak wielkim doswiadczeniem jak Ty jednak wiem jakie tam panuja warunki i jakie możliwości ma ten przestarzały system,oczywiście dobrze wygrzany! Jednak ja nadal będe sie upierał, że tego młodego kontrolera zaskoczyła po pierwsze pogoda/niskie podstawy chmur, silny wiatr podczas podejścia/oraz brak porozumienia między nim a załogą.W sumie masz racje uprawnień nie nadaje sie na typ SP, ale fakt jest taki, że nasz kolega, który siedział na stanowisku tej feralnej nocy nie miał doczynienia z inymi typami SP niż su-22 podczas szkolenia jak i już w samodzielnej pracy!I może nie miało by to większego znaczenia gdyby nie to że zbieg różnych innych wydarzeń doprowadził do drugiego podejścia!Jeśli pierwsze podejście bylo by wykonane zgodnie ze sztuką zarówno przez kontrolera jak i pilotów, pewnie nie doszłoby do takiej sytuacji!Nie stety możemy teraz tylko gdybac ludziom, którzy tam zgineli nie pomożemy, ale może SSRL zda sobie sprawe między innymi z tych obszarów, które kolego ts11-iskra wymieniłes w swoim poście!
:viktoria:
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
planeta
[Usunięty]

Wysłany: Pią 04 Kwi, 2008   

Protokół już jest,obrazuje w sposób jednoznaczny bolączki naszego "systemu",możemy ubolewać jedynie że doprowadził do takiej tragedii.Na otarcie łez pozostaje nam żywienie nadziei,że w kolejności: D-ca Sił Powietrznych zastosuje się do zaleceń szacownej Komisji w kwestii profilaktyki dotyczącej personelu SRL i nie tylko.Jak również Szef Wsparcia zapewni cyfrowe rejestratory na stanowisku krl PAR,a także i w tym miejscu w protokóle w końcu zaczyna sie trzęsienie ziemi:Komendant WSOSP w porozumieniu z SSRL SZ RP.....-nie będę dalej cytował protokołu.....Czy była potrzebna aż taka tragedia,ażeby ktoś w końcu przejrzał na oczy i wytknął te wszystkie niedomagania,niedoszkolenie,niejednolitość,różnorodność interpretacji?Oczywiście to pytanie nie jest do nas panowie kontrolerzy,niech odpowiedzą sobie w zaciszu sumienia ludzie za to wszystko odpowiedzialni!
Panowie lotnicy z Casy,oby wasza tragedia nie poszła na marne!Cześć Waszej Pamięci!
 
 
ts-11Iskra 
2
ts-11Iskra


Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 75
Skąd: pomorze zachodnie
Wysłany: Nie 06 Kwi, 2008   

Re dla 28 ATC
Kolega ten w tym samym dniu,sprowadzał ten SP bardzo wcześnie rano.
Jestem pewny,że w swojej krótkiej praktyce sprowadzał Casę i AN-26.
Mam prośbę do kolegów ze Świdwina żeby się odezwali i opowiedzieli jak u nich wyglądało podejście tej załogi.
_________________
ts-11Iskra
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Nie 06 Kwi, 2008   

Witam!
Skoro tak było to ten fakt nie ma odzwierciedlenia w raporcie szanownej komisji-->I jeszcze jedno jakie były warunki atmosferyczne w EPMI rano przy podejściu CASY!?
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
piter2204 
5


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 456
Skąd: poland
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2008   

Nie róbcie OT. Lepiej uświadomcie wszystkim kontrolerom o skrupulatnym, powtarzam, skrupulatnym wpisywaniu inormacji do raportu codziennego o wszelkich niesprawnościach, a zwłaszcza dotyczącego RSL-wpisywać na bieżąco, bo to nic nie kosztuje, a jest slad w dokumencie. Jeśli komuś się nie chce, bo woli kawkę spić lub twierdzi, że to nic nie da to niech idzie do cywila i nie marudzi, że to wszystko i tak do bani. Zresztą to o czym piszę to nasz obowiązek. Nie chrońcie tyłka dowódców z dywizjonu dowodzenia, ale przede wszystkim swoje. Kiedy istniały jeszcze pułkowe PN, nawigator naprowadzania decydował, czy sprzęt może zabezpieczać loty i naprowadzania, a nie facet zza biurka! Są wątpliwości w wykorzystaniu operacyjnym RSL, to informować Komendanta i zgłaszać wszystkim, że nie pracuje do czasu zweryfikowania działania tego badziewia. :) Jeśli natomiast Komendant jest mało asertywny i też woli się nie wychylać, to porażka!
I jeszcze pytanie do kolegów z Łasku-czy tam RSL został spisany na straty przez Komendanta? :viktoria:

[ Dodano: Pon 07 Kwi, 2008 ]
ts-11Iskra napisał/a:
Otóż, nawet średnio wyszkolony krlPAR jest w stanie określić wysokość na odległościach,które podałeś.
Ten sam krlPAR przy minimalnych warunkach pogody/bez opadu/,doprowadzi SP do progu DS.Natomiast przy intensywnych opadach deszczu/śniegu/,przy dobrze wystrojonej wizji SCR/ do 1000m od progu DS.I tutaj jest paradoks,polega on na tym,że cały RSL oblatuje się w warunkach nie gorszych jak podstawa 1000m i widzialność 10-12km.

Ten sprzęt zgodnie z instrukcją nie pozwala na wektorowanie do progu, natomist tzw. oblot, czyli kontrola z powietrza RSL (PAR) odbywa sie już według nowych zasad okreslonych w "Instrukcji kontroli z powietrza naziemnych urządzeń...". Stara metodyka poszła na przemiał.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group