Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy warto rozpocząć karierę lekarza wojskowego? Pomóżcie!!!
Opublikował Wiadomość
wentylator 
5


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 621
Skąd: emeryt
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Elbing napisał/a:
Wentylator nie oszukujmy sie. Lekarz nie jest potrzebny w JW. Dlatego to wszystko wyglada jak wyglada.


Lekarz jest niezbędny w JW.
Ale jeślibym mógł to od razu bym spowodował, żeby lekarze byli tylko od leczenia, profilaktyki.
Od map, organizacji zabezpieczenia medycznego, sprawozdawczości i innych "bzdur" nie potrzebnych lekarzom byłby odpowiedzialny oficer medyczny - np. Ratownik medyczny.

Lekarz wzorem np. szkolenia poligonowego czołgistów szkoliłby się w SOR i w paru jeszcze innych ciekawych oddziałach. A tak swoją drogą niedługo chyba nie będzie brakować lekarzy bo IWSZdr wprowadza GZM i ogranicza tam ilość stanowisk dla lekarzy /co dobre jest/.

Eskulap można też tak jak zaczęło się praktykować w niektórych brygadach, gdzie etatowo jest 4-5 lekarzy = zatrudnia się lekarza cywilnego za 50 na godz. do pracy w POZ - za pieniądze uzyskiwane z NFZ, a etatowi lekarze są w tym czasie na specce, tudzież dyżurach. Wtedy nawet przypada 1 dzień w tygodniu pracy lub inaczej 1 lekarz "bierze" 1 tydzień ciągiem i potem pojawia się za kolejne 3 tygodnie. A jak będziesz Szefem Służby Zdrowia np. brygady, pułku to sobie poustawiasz sobie "młodych" Eskulapów tak że oni tylko będą jeździć na poligony, podoficer będzie zasuwał całą kwitologię i odprawy, a Ty będziesz wpadał 1 do 2 x w tygodniu po 2 godziny celem podpisania niezbędnych dokumentów. To też jakieś wyjście z sytuacji - co więcej jest sprawdzone co najmniej w kilkunastu jednostkach. To kolejne "za".
Niedługo lekarze z * "wiodących" zasilą szeregi lekarzy w JW - bo IWSZdr mam już na to zgodę Mona, aby zrobić tzw. etat zbiorczy i kierować okresowo na misję lekarzy lub do roboty w JW. Nie będzie to dotyczyć Komendantów, Ordynatorów, Kierowników przychodni. A lekarze ze stopniem por. ze szpitala wrócą do JW, bo w szpitalach i nnych instytucjach zdrowia nie będzie etatów dla por.
 
 
Maurycy
[Usunięty]

Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

wentylator napisał/a:
Ale jeślibym mógł to
Ale możesz Pan mniej więcej tyle, co Żyd za okupacji, więc proponuję oddzielić swoje fantazjowanie od realiów, aby w tym temacie osoba pytająca uzyskała możliwie przejrzysty obraz. Pomocne będą fakty, a nie oceny.

Koncert życzeń, jak pięknie by mogło być, to myśmy tu prowadzili już 3-4 lata temu.
 
 
Elbing 
5



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 675
Skąd: z zasłużonej emerytury
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Zolnierzy sluzby zasadniczej poki sa zapisac do najblizszego POZ. Na badania okresowe umowa z osrodkiem medycyny pracy. Czystosc kibli itp sprawdza sierzant. Lekarz nie musi byc na szczeblu JW. To tak OT.
_________________
Jeden doświadczony lekarz wart jest więcej niż stu wojowników - Homer "Iliada"

http://www.piorawieczne.fora.pl/
http://opiorach.blogspot.com/
 
 
wentylator 
5


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 621
Skąd: emeryt
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Maurycy napisał/a:
więc proponuję oddzielić swoje fantazjowanie ... Pomocne będą fakty, a nie oceny.


No właśnie fakty przedstawiłem powyżej. Można więcej ..............np. 2 lata na zwolnieniu lekarskim ...po to aby spokojnie realizować się w Indywidualnej praktyce lekarskiej. To tyż sposób na życie, a i wysługa leci. :cool:
 
 
Elbing 
5



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 675
Skąd: z zasłużonej emerytury
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Kiepski argument w tej dyskusji wentylator. Pod wzgledem korzystania z drukow ZLA doktorzy wojskowi nie roznia sie ani na plus ani na minus od reszty kadry. Nie wywoluj zbednych antagonizmow.
Prawdziwa medycyna jest jednak poza JW. Miejsce lekarza jest w szpitalu czy ew. poradni. W jednostce lekarz sie uwstecznia.
_________________
Jeden doświadczony lekarz wart jest więcej niż stu wojowników - Homer "Iliada"

http://www.piorawieczne.fora.pl/
http://opiorach.blogspot.com/
 
 
syn Stefana
[Usunięty]

Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Do Elbinga.
Skończyło się dobrze, chociaż przebojów miałem sporo do samego końca. Jednak nie jest to miejsce gdzie chciałbym się szczegółowo podzielić swoimi przeżyciami. Wentylator i tak wie lepiej...

Do wentylatora.
Ale Ty gościu jesteś obłudny. Najpierw piszesz, że lekarze wcale nie mają tak źle w wojsku i "jakoś" sobie radzą, a później rozliczasz któregoś z kolegów z czasu jaki przepracował w jednostce.
Widzisz młody eskulapie: w cywilu jak robisz specjalizację to robisz ją cały czas 5dni w tygodniu, a w wojsku czas na robienie specki musisz "wyrywać na siłę", musisz prosić o pozwolenie mimo zdanego lep-u, dowódca może się nie zgodzić, albo zgodzić ale za rok, albo kręcić w jeszcze inny sposób.
Jak już wyrwiesz czas na specjalizację - dwa dni w tygodniu ( przy dobrych wiatrach 3) to koledzy wojskowi nie lekarze będą kręcić nosami i pomawiać Cię, że "walisz prywate w szpitalu" w tym czasie.

Może nie prawda? Co Panie wentylator?

A jak już uda Ci się w nieco dłuższym czasie zrobić specjalizację i załóżmy, że będzie to Twoja wymarzona chirurgia, to przebywając dalej w jednostce będziesz się uwsteczniał,bo operacji w jednostce na pewno przeprowadzać nie będziesz, będziesz pisał kwity, zabezpieczał strzelanie, sprawdzał kible, a wojsko nie ma pomysłu na to, żeby zagospodarować wykształconego człowieka, bo na przejście "z automatu" do kliniki nie masz co liczyć.
Chyba że masz "plecy" - wtedy zrobisz wszystko i pójdziesz jak burza.

Co robię w wojsku? Ano do 15 ! Panie! Do 15!
Kiedyś jako cywila ktoś mnie agitował i namawiał na pracę w wojsku, obiecali mieszkanie, pracę dla żony, i inne mecyje. Specjalizację Panie wentylator zrobiłem "w cywilu" - to tak żeby Panu nie przyszło do głowy rozliczać mnie z czasu pracy! Pasowałem dowódcy bardzo!
Zostałem żołnierzem kontraktowym! Mieszkanie po jakimś czasie z pomocą rodziców kupiłem sobie sam - jako kontraktowemu nie należało się, żonie pracę załatwiłem. W tzw. międzyczasie rok na misji było za co spłacić mieszkanie. Skończył się pierwszy kontrakt i tu kop w d..., lekarzy było wtedy za dużo wszystkich zwalniali i nie przyjmowali nowych na kontrakty - takie były czasy i takie było myślenie decydentów! Udało się dostałem drugi kontrakt ale po wielkich przebojach ( już byłem rozliczony z jednostką! ).
W czasie drugiego kontraktu odeszło ( ok. 2 lata temu) dwóch lekarzy (po 15 latach im wliczyły się jeszcze studia wojskowe, a dla cywila jak dalej sie okaże 15 lat w wojsku to jednak bardzo długo) .
Awansowałem. Ale dzięki temu musiałem pracować na trzech etatach (jedno czpo za szefa sł.zdr.) - brak lekarzy. W międzyczasie gospodarcza na 4. Wszystko dobrze funkcjonowało.
I tym razem myślę sobie luz! Medyków brakuje na służbę stałą przejdę z palcem w d...! Kwity złożyłem o czasie pół roku przed końcem kontraktu zgodnie z literą prawa. Kadrowcy zapewniali,że wszystko dobrze i cacy.
Aż tu nagle na dwa tygodnie przed upływem kontraktu, kadrowiec robi kwaśną minę i mówi, że coś tam jest nie tak z kwitami!
Przez pół roku nie dostałem odpowiedzi na mój wniosek! Pokątnie dowiedziałem się, że wniosek będzie załatwiony odmownie ! Dlatego tak długo nie dostawałem odpowiedzi
Szok! Przez dwa lata byłem dobry, a teraz jestem zły?
Znów kop w DD!
Ale udało się! Po dwóch tygodniach po czasie podpisałem kwity bo przyszły z takim opóźnieniem.
W czasie tej zawieruchy rozważałem nawet możliwość pożegnania się z armią,dałbym sobie radę, ale ze względu na zawirowania ubezpieczeniowo- emerytalne jakie zaszły w czasie kiedy byłem przyjmowany do wojska: kapitały początkowe, filary -wyszło mi na to , że nie zadbałem o swoją przyszłość licząc na związanie się z wojskiem -choćby najniższą emeryturę po 15 latach. A swoje lata już mam! I zbyt dużo czasu w mon zainwestowałem.
Dlatego do 15! Panie! Do 15...
Gorzej jak zmienią zasady nabywania emerytury w wojsku, znów będę miał zagwozdkę...

I co Panie wentylator? Jak się przychodzi z cywila to w wojsku fajnie jest ? No nie?

Przemyślcie to młodzi!
Ostatnio zmieniony przez syn Stefana Czw 01 Maj, 2008, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
syn Stefana
[Usunięty]

Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Nie wiem jakich konkretów szanowny Mod jeszcze wymaga? Jak ktoś komuś coś obiecuje to powinien się chyba z tego wywiązać? Co po moim poście można jeszcze dopowiedzieć? Co jest tam "pindoleniem"? A co banialukami w historyjce którą opisałem?

Oczywiście bardzo śmieszne jest to,że wojsko złapało na czcze obietnice takiego leszcza jak ja!
Może ujmę to tak bardzo konkretnie:
Jest duża różnica pomiędzy pracą lekarza w wojsku i w cywilu.
W cywilu jest lepiej. Drugi raz, z tymi i innymi doświadczeniami już bym się nie skusił!

A podejście Moda do sprawy jakie jest każdy widzi.
I oby nie trwał w błędzie, jak ten który jest umieszczony w podpisie w łacińskim przysłowiu, bo pindoleniem i banialukami można ochrzcić każdy tekst, bez podawania konkretów - a tak
krótko i dosadnie
wygląda to ładnie
Tym bardziej, że robi to moderator!
Na forum sędzia i prokurator!

Ucz się młody medyku, takie jest podejście do lekarzy w wojsku.
 
 
Elbing 
5



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 675
Skąd: z zasłużonej emerytury
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Chyba domyslam sie o co Ci chodzi szanowny wikingu. Przyznaje sie bez bicia, ze moj proces decyzyjny w wieku lat 19 byl pozbawiony racjonalnych i logicznych podstaw. Czlowiek byl mlody i durny i mial glowe pelna idealow. Takze ciezko bedzie znalezc racjonalne przeslanki wyboru zawodu lekarskiego. Gdybym wtedy mial te wiedze co dzis nie zdecydowalbym sie na studia na WAM. Bardzo dobrze, ze mlodzi nie chca sie uczyc na wlasnej skorze i pytaja sie starszych i doswiadczonych jak to jest przed podjeciem waznej decyzji zyciowej.
"Pindolenia glupot" rowniez tu nie ma drogi wikingu. Kary dyscyplinarne za jezdzenie na specjalizacje to wg Ciebie glupoty ? Dla mnie to fakty. Nawet tego co pisze wentylator nie da sie podciagnac pod to pojecie. Wzbogacil nasza dyskusje i dzieki temu mozna pokazac pewne rzeczy mlodziezy lekarskiej. Chwala Mu za to.
_________________
Jeden doświadczony lekarz wart jest więcej niż stu wojowników - Homer "Iliada"

http://www.piorawieczne.fora.pl/
http://opiorach.blogspot.com/
 
 
Elbing 
5



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 675
Skąd: z zasłużonej emerytury
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Postrzegasz to w zbyt czarno - bialych barwach wikingu. Nie lubie uogolnien. Nigdy nie pisalem, ze wszyscy wojskowi sa be a wszyscy lekarze cacy.
Po wtore skad wiesz jak sie wywiazuje ze swoich obowiazkow w JW, ze oceniasz mnie tu na NFoW ?
Szczerze mowiac nie wiem dlaczego wybralem WAM. Szczeniacki wyglup ? Dojrzalosc 19-latka jest zadna.
Pokrzywdzony sie nie czuje. Akurat mnie sie udalo. Ale spora czesc kolegow z roku jest daleko w lesie ze specjalizacja. MON nie potrafi wykorzystac mojej specjalistycznej wiedzy takze w sierpniu b.r. mija mi 15 lat i cywil w 2009 albo ... ;)
_________________
Jeden doświadczony lekarz wart jest więcej niż stu wojowników - Homer "Iliada"

http://www.piorawieczne.fora.pl/
http://opiorach.blogspot.com/
 
 
Ktoś 
5


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 593
Skąd: Morze
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

wentylator napisał/a:

Kolego KTOŚ - powiedz tu na forum ile w ostatnim miesiącu byłeś godzin w pracy???

Żeby nie było za łatwo to napiszę jedynie, że tygodniowo pracuję 31 godzin. Ile w miesiącu musisz obliczyć sobie sam. Dostaję za to do trzech razy więcej niż dostawałem na etacie majora w armii, z której zwolniłem sie po 16 latach służby. Trochę się w armii zasiedziałem :)

Wiking napisał/a:
„ Czym WY się kierowaliście wybierając tą specjalność?”

Nie specjalność, a zawód. W zawodzie tym można zrobić określone specjalizację. Gdy zaczynałem studia na WAM naturalne było, że po okresie walki w JW lekarz przechodził do jakiejś instytucji typowo medycznej i tam sie realizował w zawodzie. Dzisiaj z JW można wyjść jedynie przez komin i to jest podstawowy, ale nie jedyny problem.

Wiking napisał/a:
Kolego mam kolegów tym korpusie i naprawdę są porządnymi oficerami.

No popatrz. Ja też mam kilku kolegów wśród żołnierzy różnych korpusów i są oni porządnymi - nie tylko oficerami. Niestety nie natknąłem się na porządnego kadrowca. Chociaż trudno powiedzieć jaki to korpus, bo to raz kadrowcem jest przeciwlotnik, innym razem artylerzysta lub ogólnowojskowy.
 
 
Ktoś 
5


Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 593
Skąd: Morze
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Anonimowo, to tylko mniej więcej. Wiadomo kto jest lekarzem. Dobrze wiedzieć co reprezentuje interlokutor.
 
 
Elbing 
5



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 675
Skąd: z zasłużonej emerytury
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Ktos napisal bardzo wazna rzecz. W MON nie ma tak naprawde sciezki rozwoju zawodowego dla lekarzy. Z JW nie ma praktycznie mozliwosci przejscia na etat wojskowy do szpitala. Malo lekarzy w JW i malo etatow dla lekarzy w mundurach w wojskowych szpitalach. Jako kadrowiec wiesz to dobrze szanowny wikingu ;) MON nie ma tak naprawde zadnej marchewki dla doktorow. Kij sie znajdzie i to niejeden.
_________________
Jeden doświadczony lekarz wart jest więcej niż stu wojowników - Homer "Iliada"

http://www.piorawieczne.fora.pl/
http://opiorach.blogspot.com/
 
 
syn Stefana
[Usunięty]

Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

wiking napisał/a:
Masz rację :
Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare.
W wolnym tłumaczeniu

„Każdy może zbłądzić, trwać w błędzie tylko głupi, Culpa - wina, ...”

Nie napisze "kolego", bo już kiedyś czytałem uszczypliwą wypowiedź wobec jednego z userów. Ale nadal zadaję to pytanie, „dlaczego wybrałeś WAM, a nie studia cywilne? ....


Nie rozumiem ?
Pierwszą częścią wypowiedzi pijesz do mnie, bo to ja pisałem o głupcu z łacińskiego przysłowia trwającym w błędzie..., o uszczypliwości jak najbardziej to ja! Czerwone paseczki dostaję systematycznie...
Jednak pytanie "dlaczego wybrałeś WAM?" to chyba nie do mnie?
Moderator powinien umieć czytać do tego uważnie!!!

powiem to wyraźnie:
JA NIE KOŃCZYŁEM WAM-u!!! Chociaż przyznaję, że koledzy po tej uczelni zawsze mi imponowali!
OPISAŁEM DROGĘ LEKARZA Z CYWILA W WOJSKU DO 15 lat!

Napisałem to "krzykiem" bo może jeszcze raz modzie przeczytasz mój może nieco przydługi post ze zrozumieniem!

wiking napisał/a:
Widzisz jak byś był honorowym oficerem, a nie ………. To już byś dawno rzucił mundur i nie udzielał się na tym forum. Ale cóż najlepiej napisać, że wszyscy wojskowi to ………….. itp. A „MY” lekarze to wiecznie pokrzywdzeni. Mam wielu kolegów tym korpusie i naprawdę są porządnymi oficerami.


Gdyby wszyscy byli tacy honorowi mundur byłby zrzucany w formie protestu niemal codziennie. Ty Modzie jak rozumiem munduru już nie nosisz boś honorowy...

"pindolenie i banialuki"
Owszem każdy ma prawo do oceny, tyle ,że jak już pluje to powinien powiedzieć dlaczego to robi?

Nie można pisać " to co napisał Wiking to kłamstwo i oszczerstwo" a na pytanie dlaczego? Odpowiadać "bo tak uważam! i takie jest moje prawo do oceny"
 
 
Elbing 
5



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 675
Skąd: z zasłużonej emerytury
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

A swistak siedzi i zawija w sreberka. Mlodziez niech czyta i wyciaga wnioski. Ja nie mialem tego komfortu kilkanascie lat temu.
Kolego wiking nie zniechecasz troche mlodziezy do wojska swoim ostatnim postem ? ;) Chcesz za mnie odwalic te czarna robote ? :gent:
_________________
Jeden doświadczony lekarz wart jest więcej niż stu wojowników - Homer "Iliada"

http://www.piorawieczne.fora.pl/
http://opiorach.blogspot.com/
 
 
medevac 
5


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 371
Skąd: ...
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008   

Eskulap!!!
Opanuj się chłopie! Poczytaj sobie Zdrowie(archiwum)!
Ręce opadają :-o
_________________
Carpe diem!
http://www.wamole.fora.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group