Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Stevie
Pią 27 Cze, 2008
[Ważne!] Rozporządzenie MON w sprawie czasu służby podpisane
Opublikował Wiadomość
przypadeek 
6



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 1710
Skąd: warm-maz
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

http://www.kdkowp.wp.mil.pl/index2.html dokładnie przeczytałem i jestem zadowolony :brawo: polecam uzasadnienie pozdrawiam :hey:
 
 
Antonio 
9



Pomógł: 13 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Paź 2004
Posty: 4337
Skąd: stąd
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

A co będzie grozić Dowódcom za nieprzestrzeganie tych przepisów? Nadal w sumie nic? Bo co to za odpowiedzialnośc dyscyplinarna, jak mało kto z podwładnych będzie miał odwagę się postawić w razie nieprzestrzegania tych przepisów :lol: I to jeszcze napisać do wyższego przełożonego :oops:

A Państwowa Inspekcja Pracy? Raz że jest ich za mało, a te ich kontrole to śmiech na sali...
_________________
####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

Zgodzę się że normalny czas służby to 40 godzin tygodniowo, jednak wcale nie jest napisane że powyżej 40 godzin należy się wolne. Jest napisane że przełożony powinien, nie że musi...Musi to odnośnie 48 godzin tygodniowo/4 miesiące(pisze skrótowo). Genialne, szczerze mówiąc, bo jednocześnie sugeruje że należy udzielać wolnego w ciągu 4 miesięcy inaczej może nastąpić przekroczenie 48 godzin, a udzielone wolne kasuje nadmiar godzin. Wszystko się zaczyna kleić w jedną kupę.
Wbrew pozorom MON wychodzi obronną ręką z tej niezgodności.
Jeśli zarzucicie że po 40 godzinach należy się wolne to MON pokaże na ustęp 4
Cytat:
4. Przepisy ust. 2 i 3 nie mają zastosowania...
dotyczący służb.
Natomiast gdy ktoś zarzuci że rozporządzenie udziela dni wolnych a przecież jest ustęp 4
Cytat:
4. Przepisy ust. 2 i 3 nie mają zastosowania...
to i tak MON się broni bo przecież ten ustęp nie mówi że nie może być wolnego i daje możliwość doprecyzowania tego w rozporządzeniu. :gent: I to jest jednocześnie powód dla którego stare rozporządzenie mogło w pełni obowiązywać wcześniej. Nic dodać nic ująć.
Sprytne jednak, bardzo sprytne. Wcześniej pisałem o niezgodności. Muszę się wycofać z tego. Jestem pod wrażeniem. Tylko DWL dziwnie się zachował bo wyskoczył przed szereg, za nim poszła PZ i kilku naśladowców. Tymczasem od samego początku wszystko było ok.
PS. Czy ktoś się nie podszywa pod Antonio czasem? Pisze ostatnio takie rzeczy jakby jakaś gruntowna przemiana nastąpiła?
 
 
homontos 
2


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 68
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

§ 13. 1. Do rozliczenia czasu służby za okres do dnia wejścia w życie rozporzą-dzenia stosuje się przepisy dotychczasowe.
2. Rozliczenie czasu służby, o którym mowa w ust. 1, nastąpi nie później niż
do dnia 31 grudnia 2008 r.

Czy ja dobrze to rozumiem, że powinienem wykorzystać swoje zaległe dni z 2007 r. oraz dni do lipca 2008 r. w terminie do 31 grudnia 2008 r. ??
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

Tak. Dokładnie do dnia wejścia w życie nowego rozporządzenia czyli pewnie połowa lipca 2008r. dni wolne po staremu. I rozliczenie z nich w 2008 roku.
Obawiam się tylko że wielu dowódców pojmie problem rozliczenia, jako problem podwładnego, niech on się martwi żeby wykorzystać wolne(bo przepadną). To jest błąd. Stroną jest tutaj pracodawca, to jego problem żeby oddać ludziom to co im się należy.
Ja mam na szczęście dobrych dowódców i nie mam problemu z tym.
 
 
Marinero
4


Dołączył: 11 Sie 2005
Posty: 194
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

Hmmm zastanawia mnie tylko jeden szczegół.Należy wykorzystywać zaległe wolne do końca 2008r. tak???A jak to się ma do 3-miesięcznego rozliczenia dni wolnych...?
 
 
darus 
5



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 760
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

thikim napisał/a:
Zgodzę się że normalny czas służby to 40 godzin tygodniowo, jednak wcale nie jest napisane że powyżej 40 godzin należy się wolne. Jest napisane że przełożony powinien, nie że musi...Musi to odnośnie 48 godzin tygodniowo/4 miesiące(pisze skrótowo). Genialne, szczerze mówiąc, bo jednocześnie sugeruje że należy udzielać wolnego w ciągu 4 miesięcy inaczej może nastąpić przekroczenie 48 godzin, a udzielone wolne kasuje nadmiar godzin. Wszystko się zaczyna kleić w jedną kupę.
Wbrew pozorom MON wychodzi obronną ręką z tej niezgodności.
Jeśli zarzucicie że po 40 godzinach należy się wolne to MON pokaże na ustęp 4
Cytat:
4. Przepisy ust. 2 i 3 nie mają zastosowania...
dotyczący służb.
Natomiast gdy ktoś zarzuci że rozporządzenie udziela dni wolnych a przecież jest ustęp 4
Cytat:
4. Przepisy ust. 2 i 3 nie mają zastosowania...
to i tak MON się broni bo przecież ten ustęp nie mówi że nie może być wolnego i daje możliwość doprecyzowania tego w rozporządzeniu. :gent:


Z tym sie nie zgodzę. Prawdą jest, że w art. 60 ustawy nie ma słowa o udzielaniu dni wolnych. Jednak zapis, że "zadania służbowe żołnierzy zawodowych powinny być ustalane przez przełożonych w sposób pozwalający na ich wykonywanie w ramach czterdziestu godzin służby w tygodniu" nakłada na przełożonych obowiązek organizowania czasu służby w ramach określonej normy. Ten zapis wprowadza pewnego rodzaju "zasadę", od której mogą być odstępstwa. Jednak odstepstwo od "zasady", czyli przekroczenie trygodniowej normy czasu powinno wiązać się z udzieleniem ekwiwalentnego czasu wolnego. Stąd zapis § 8 rozporządzenia.
Natomiast zapis, że "wykonywanie zadań służbowych nie może przekraczać przeciętnie czterdziestu ośmiu godzin w tygodniu, w czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym" określa maksymalny czas służby, o jaki może być przekroczona norma 40 godzin tygodniowo. O udzielaniu czasu wolnego powyżej tego limitu raczej nie powinno być mowy, ponieważ ustawodawca zakazał przekraczanie tego limitu.
Powyższe zapisy wynikają z dyrektyw unijnych odnośnie czasu pracy i są efektem wielu lat starań związków zawodowych. Pracodawca nie może ustalać czasu pracy powyżej 48 godzin w tygodniu, chyba, że dzieje się to za zgodą samego pracownika i wiąże się z dodatkowym wynagrodzeniem za wypracowane nadgodziny. Sprawę uproszczam, ale tak to mniej więcej wygląda.
Oczywiście prawdą jest, że art. 60 ust. 4 ustawy umożliwia udzielanie dni wolnych za służby, ale nie za przekroczenie tygodniowej normy czasu służby, ale na zasadzie decyzji MON. Jednak watpliwość budzi wyjątkowe traktowanie służb i dyżurów, natomiast całkowite pominięcie innych "zadań o charakterze nadzwyczajnym niezbędnych do ochrony interesów państwa". Tak jakby podczas tych zadań nie wykonywało się zadań w dni ustawowo i dodatkowo wolnych od służby i nie należała się za to rekompensata, a za "zwykłą" służbę dyżurną już tak.

Natomiast co do intepretacji przepisów przez DWL i niektórych prawników, to ich interpretacja art. 60 wydaje się słuszna, natomiast błędem było tylko to, że nie przyjmowali do wiadomości art. 14 nowelizacji tej samej ustawy.
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

Zadania powinny owszem, ale służby z tego odpadają(40 godzinnego limitu) co jak sam napisałeś DWL słusznie zinterpretował, ale niesłusznie z tego powodu że ten artykuł pozostawiał wszystko w rękach rozporządzenia(w sensie doprecyzowania) dlatego jak najbardziej logiczne było obowiązywanie starego rozporządzenia, które okazało się zgodne z nową ustawą. Tę zgodność wszyscy przegapili, ja też, dopiero teraz jakoś to zauważyłem. :gent:
Zatem od początku nie było żadnej sprzeczności i nadal nie ma. Z tego względu jestem pod wrażeniem, nawet jeśli to było przez twórców niezamierzone. I wszelkie swoje opinie wcześniejsze zmieniam. Myliłem się. :efendi2:
 
 
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Nie 29 Cze, 2008   

Wydaje mi się, że Rozporządzenie wyprzedziło nowelizację Ustawy. Może to i dobrze.

:gent:
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
quest71 
9
Życie to nie bajka - to bitwa jest.



Pomógł: 13 razy
Wiek: 52
Dołączył: 05 Sty 2005
Posty: 5129
Skąd: lubuskie
Wysłany: Pon 30 Cze, 2008   

Stevie, Czyżbyś sugerował, że nowelizacja Ustawy nakaże nam pracę 48 godzin w tygodniu bez ekwiwalentu za ponadnormatywne 8? Skąd można ściągnąć nowelizację? Jest gdzieś dostępna? Można jakiś link? Dzięki.
_________________
Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
 
 
darus 
5



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 760
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon 30 Cze, 2008   

Stevie ma chyba co innego na myśli.
Projekt nowelizacji ustawy przewiduje następujące zmiany:
Cytat:

35) w art. 60 po ust. 3 dodaje się ust. 3a i 3b w brzmieniu:
„3a. Zadania służbowe, o których mowa w ust. 2, powinny być realizowane w dni robocze, za które uważa się wszystkie dni, z wyjątkiem niedziel i świąt określonych w przepisach ustawy z dnia 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy (Dz. U. Nr 4, poz. 28, z późn. zm.3)) oraz dni dodatkowo wolnych od służby, którymi są soboty i inne dni wolne od pracy ustalone dla pracowników urzędów administracji rządowej.
3b. W zamian za czas służby określony w ust. 2, przekraczający czterdzieści osiem godzin służby w tygodniu, żołnierzowi zawodowemu przysługuje czas wolny od służby w takim samym wymiarze.”;

Link: http://www.kadry.wp.mil.pl/

Rozporządzenie wyraźnie "wyprzedza" nowelizację, ponieważ jest dostosowane do jej zapisów, szczególnie jeśli chodzi o ust. 3b. Prawdę mówiąć byłem przekonany, że MON poczeka z rozporządzeniem aż do nowelizacji ustawy. MON nie poczekał i ciekaw jestem jak wybrnie z niezgodnośći właśnie podpisanego rozporządzenia z obowiązujacymi zapisami ustawy. Pewnie będzie szedł w zaparte, że wszystko jest OK, potem Sejm przyjmie nowelizację ustawy i bedzie po kłopocie. Pytanie tylko czy tak powinni postępować urzędnicy w państwie prawa.

Poza tym nie jestem taki pewny czy MON uda się przeforsować zapis ust. 3b nowelizacji jako zgodny z dyrektywami unijnymi. Wystarczy porównać zapis art. 60 ust 2. ustawy i zapisów Kodeksu Pracy. Podobieństwo wynika właśnie z narzuconych dyrektywami unijnymi zasad ustalania czasu pracy.

Cytat:
art. 60.
2. Zadania służbowe żołnierzy zawodowych powinny być ustalane przez przełożonych w sposób pozwalający na ich wykonywanie w ramach czterdziestu godzin służby w tygodniu. Wykonywanie zadań służbowych nie może przekraczać przeciętnie czterdziestu ośmiu godzin w tygodniu, w czteromiesięcznym okresie rozliczeniowym.


Cytat:
Art. 129.
§ 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nie przekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem § 2 oraz art. 135-138, 143 i 144.
Art. 131.
§ 1. Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym.


Ze względu na specyfikę służby żołnierzy można niektórych zadań nie wliczać do normy czasu pracy i o tym mówi art. 60 ust. 4 ustawy. Natomiast nie sądzę, aby można było "wydłużać" czas pracy w nieskończoność, łamiąc zakaz przekraczania przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym.
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 30 Cze, 2008   

Ja kolejny raz zwróce uwagę: ustawa jest zgodna zarówno z obecnym jak i poprzednim rozporządzeniem. Narzuca jedynie pewne ogólne zalecenia a rozporządzenia są aby to uszczegółowić. Nie rozumiem, owszem zabrano nam 8 godzin służby...tylko że tak chcieli, tak mogli zrobić, w sensie napisania ustawy, rozporządzenia. Można się kłócić, przyznaję, ale tylko odwołując się do innych ustaw lub aktów nadrzędnych lub zwyczajnej ludzkiej sprawiedliwości.
Może niektórzy nie zrozumieli ale intencją nowej ustawy i rozporządzenia było odebranie nam 8 godzin za służby. Zatem dziwne byłoby gdyby rozporządzenie i ustawa pozostawiały tu jakieś niedomówienie. Dla mnie nie zostawiają.
Czasu pracy nikt nie wydłuża w nieskończoność. Tylko do 48 godzin tygodniowo.
_________________
"Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
 
 
darus 
5



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 760
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon 30 Cze, 2008   

thikim, nie rozumiem twojego toku rozumowania. Po pierwsze to rozporządzenie ma być zgodne z ustawą a nie odwrotnie. Po drugie "stare" (czyli to wciąż obowiązujące) rozporządzenie było "niezgodne" z nowelizacją ustawy, ponieważ zgodnie z poprzednimi zapisami ustawy czas służby wliczał się do tygodniowej normy czasu służby. Różnica jest zasadnicza, bo zmieniło to podstawę oraz wymiar należnego czasu wolnego. Oczywiście nie oznacza to, że ono nie obowiązuje, ponieważ określił to jasno art. 14 nowelizacji ustawy.
Po trzecie oczywistym było zawsze, że wyłączenie służb i dyżurów z tygodniowej normy czasu służby spowoduje odebranie wolnych za służby w tygodniu. Rekompensatą jest dodatkowe wynagrodzenie za służby. Nikogo to nie dziwi i wszyscy to rozumieli, tym bardziej, że włączenie służb i dyżurów do normy czasu służby wprowadziła dopiero ustawa z 11 wrzesnia 2003r.
O "wydłużaniu czasu w nieskończoność" piszę w kontekŚcie projektu nowelizacji ustawy, ponieważ określa ona przyznawanie czasu wolnego za wykonywanie zadań powyżej 48 godzin w tygodniu, czyli zezwala na przekraczanie tej normy. I mam wrażenie, że "nowe" rozporządzenie również. Tymczasem moim zdaniem obecne brzmienie ustawy zabrania tego. Jako analogię podaję normy czasu pracy okreslone w Kodeksie pracy, gdzie normą czasu pracy jest 40 godzin w tygodniu, po przekroczeniu tej normy mówi się o godzinach nadliczbowych, za które przysługuje dodatkowe wynagrodzenie. Jednak "tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym". Przekroczenie tego limitu przez pracodawcę jest karane.
 
 
*333* 
5


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 06 Maj 2005
Posty: 931
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 30 Cze, 2008   

A ja natomiast w pełni podzielam zdanie darusa, po pierwsze rozporządzenie jest niezgodne z ustawą, a po drugie to nie ustawa ma być zgodna z rozporządzeniem tylko na odwrót, rozporzadzenie jest wydawane na podstawie ustawy i jeżeli jest z nią niezgodne to w tej częsci (niezgodnosci) nie obowiązuje. Tyle jeżeli chodzi o wykładnie prawną- prawo prawem a życie życiem. Cieszę się że w końcu rozporzadzenie ujrzalo światło dzienne, niech jeszcze wejdzie w życie duża nowelizacja ustawy o służbie i widzę światełko w tunelu.
:gent:
 
 
thikim 
Guru


Pomógł: 53 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 13020
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 30 Cze, 2008   

Mogłem napisać:
stare i nowe rozporządzenie jest zgodne z ustawą. Zadowoleni?
Napisałem ustawa jest zgodna z nowym i starym rozporządzeniem. Owszem, błąd bo słowo zgodna w tym wypadku powinno raczej rodzić jednokierunkową relację.
Zatem poprawiam się i pisze:
stare i nowe rozporządzenie jest zgodne z ustawą.
W tym macie rację tak powinienem napisać. To chciałem przekazać ale napisałem źle. :gent:
Mimo to, nadal moje zdanie jest niezmienione.
Teraz odpowiedź na drugie: ja nie pisałem o zgodności starej z nową ustawą(a Ty darus właśnie o tym piszesz, dla mnie to piernik z wiatrakiem). Jakby były zgodne to nie potrzebna byłaby nowelizacja. Myślę że to jest wystarczająca odpowiedź.
Odpowiedź na trzecie:
w sumie to nie wiem o czym piszesz, chyba to samo piszesz co ja. Nie widzę związku z tym czy rozporządzenia są zgodne z ustawą czy nie. :czytanie:
Możecie mi wierzyć ze względu na ilość służb, chciałbym żeby były dalej dni wolne bo nie jest mi to obojętne. Niemniej, podstaw prawnych do zaprzeczenia w ramach ustawy i rozporządzeń nie widzę, można szukać innych metod walki o swoje, owszem istnieją. Sama jednak ustawa i rozporządzenia nie są ze sobą skłócone. Sam broniłem tutaj starego rozporządzenia i dni wolnych na jego podstawie i art. 14 noweli ustawy, wbrew wielu głosom. Teraz jednak zostało potwierdzone że tamte dni się należą i jednocześnie wejdzie niedługo rozporządzenie zabierające 8 godzin za służbę. I nie widzę ani jednej sprzeczności ustawy z rozporządzeniami. Śmiało jeśli można, potrzebuje tylko cytatów z ustawy i rozporządzenia, które są według Was sprzeczne. :czytam: Bez komentarza, po prostu dwa cytaty. Jeśli są sprzeczne każdy to od razu dostrzeże.
O kolejnej nowelizacji się na razie nie chcę wypowiadać. Póki co są wątpliwości co do obecnej ustawy i rozporządzenia.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group