Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Stevie
Pon 08 Lis, 2010
Narodowe Siły Rezerwowe
Opublikował Wiadomość
Prawie emeryt
[Usunięty]

Wysłany: Sob 21 Mar, 2009   



Powstanie nowa formacja Narodowe Siły Rezerwy, które w 2010 r. liczyć będą 10 tys., a w 2011 r. 20 tys. żołnierzy



 
 
MDS 
7


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2760
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Kolejna brednia w wykonaniu polityka który nie ma pojęcia o obronności. Narodowe Siły Rezerwy mają liczyć do 20000 żołnierzy, w jaki sposób taką garstką minister Klich zamierza ochraniać obiekty ważne dla obronności państwa kategorii I, czy ochraniać obiekty infrastruktury krytycznej, z jednoczesnym uzupełnianiem jednostek operacyjnych?
Czy w otoczeniu MON-a nie ma już nikogo kto zna się na rzeczy? Czy w otoczeniu Prezydenta również nikt nie jest zainteresowany tym problemem? Jak długo dyletant będzie demontował system obronny całkowicie bezkarnie?
 
 
maximus-44 
4
słuchać / wykonywać / nie dyskutować



Wiek: 58
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 247
Skąd: Polska Nasza
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   totalny brak koncepcji

Wszystko racja, przemiany w wojsku idą niestety w złą stronę, jeżeli chodzi o kształtowanie potencjału obronnego lub zdolności do obrony terytorium RP. Wojsko wyznacza limity ilościowe zależne od tego ile pieniędzy chce przeznaczyć na utrzymanie danej formacji. Wielkość armii czasu „P” nie jest tak istotna jak możliwość wystawienia i uzbrojenia armii na czas zagrożenia. Liczy się sprawny system mobilizacyjny i
systematyczne przeszkalanie rezerw osobowych.


„To rezerwiści wygrają wojnę”


Cała nadzieja w Armii Rezerwowej, te najnowsze wieści są powalające....
_________________
"Być może nie umiemy dobrze pracować czy handlować, ale bić się umiemy znakomicie. I niech inni o tym pamiętają."
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

MDS napisał/a:
Kolejna brednia w wykonaniu polityka który nie ma pojęcia o obronności. Narodowe Siły Rezerwy mają liczyć do 20000 żołnierzy, w jaki sposób taką garstką minister Klich zamierza ochraniać obiekty ważne dla obronności państwa kategorii I, czy ochraniać obiekty infrastruktury krytycznej, z jednoczesnym uzupełnianiem jednostek operacyjnych?...


Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na ten fragment wypowiedzi Kolegi, bo tu jest istota nie przestrzegania, a raczej nie wykonywania Ustawy o Powszechnym Obowiązku Obrony oraz innych Ustaw i rozporządzeń Rady Ministrów w tym zakresie, które narzucają pewne powinności dla instytucji związanych z MON jak też przede wszystkim administracji na szczeblu wojewódzkim jak też powiatowym i gminnym. Ciekawe czy w ogóle ktoś z urzędników zdaje sobie sprawę z powinności w zakresie obronności państwa?
A to, że departamenty MON i Sztab Generalny nie jest w stanie w jasny sposób wyłożyć MON, że swoimi wizjami co najmniej "falandyzuje" obowiązujące prawo, to tylko świadczy o poziomie kierowniczych kadr zatrudnionych w tych instytucjach :(
:gent:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
maximus-44 
4
słuchać / wykonywać / nie dyskutować



Wiek: 58
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 247
Skąd: Polska Nasza
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   potrzebne ilości

Biorąc pod uwagę wielkość obszaru kraju, rozpiętość geograficzną, możliwości potencjalnego przeciwnika a nawet powtórkę z historii i walkę w osamotnieniu na dwa fronty to -
Moja koncepcja to co najmniej 3 milionowa Armia Rezerwowa, która będzie w stanie zbudować skuteczne ugrupowanie bojowe po ogłoszeniu mobilizacji. W zasadzie te 3 miliony to nie wszystko.
Natomiast wielkość armii czasu „P” moim zdaniem zależy od ilości aktualnie posiadanych systemów uzbrojenia wymagających obsługi przez profesjonalistów. W zakresie ilości generałów i pozostałego personelu dowódczo - sztabowego to liczba ta uzależniona jest od planowanego rozwinięcia mobilizacyjnego, należy zastanowić się czy plutonem, kompanią, batalionem może dowodzić rezerwista kto miałby dowodzić Brygadą i wyżej oczywiście sam dowódca to nie wszystko personel sztabowy jak go przygotować.

Jednym słowem proponuje od maleńkości do karabinu przyzwyczajać.
_________________
"Być może nie umiemy dobrze pracować czy handlować, ale bić się umiemy znakomicie. I niech inni o tym pamiętają."
 
 
Świtek 
8
Kontestator ;)


Pomógł: 6 razy
Wiek: 55
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 3581
Skąd: Kościan, Wielkopolska
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Moim zdaniem, mamy do czynienia z kompletnym, bałaganem definicyjnym. Bo jakoś nie da się by NSR stanowiły z jednej strony "zamrożony" rezerwuar kadr dla zawodowego WP, a z drugiej jakąś kadrę OT.... Moim zdaniem tego nie da się pogodzić.

Tak naprawdę OT (Armia Terytorialna, Gwardia Narodowa, Armia Krajowa - nazwa to rzecz dyskusyjna), powinna być budowana na zupełnie innych zasadach, niezależnie od zawodowego WP. I co do analizy sytuacji zgadzam się z kolegą maximus-44, natomiast co do realizacji to tego się nie da zrobić, tak jak kolega to opisał. Powinien to być osobny rodzaj sił zbrojnych niezależny od Wojsk Lądowych.

Wiem, że o OT dyskutujemy w innym miejscu ... uważam, że zaniedbanie sprawy OT, podczas prac nad profesjonalizacją SZ (nie wiem czy dobrze to adresuję) przez wojskowych ze SG i wojskowych i polityków z MON to błąd kwalifikujący się pod Trybunał Stanu...
_________________
Mądrzy i głupcy popełniają taką samą liczbę błedów. Mądrzy ciągle nowe, głupcy zawsze te same.
 
 
 
MDS 
7


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2760
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Świtek - w obecnym stanie rzeczy nie ma mowy o jakiejkolwiek OT.
Przecież MON w swojej przecudownej mądrości określił SZ na 100000 plus 20000 NSR.
I nigdzie nie znalazłem śladu na jakikolwiek pomysł co do OT czy rezerwy szeroko rozumianej. Zresztą o jakiej rezerwie może być mowa skoro nie ma szkolenia rezerw w jakiejkolwiek postaci.
I niestety wydaje się że całe nasze SZ to będzie razem 120000 żołnierzy.
 
 
Świtek 
8
Kontestator ;)


Pomógł: 6 razy
Wiek: 55
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 3581
Skąd: Kościan, Wielkopolska
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Czyli, jak dobrze przewidywałem, w systemie obronności (bezpieczeństwa) państwa powstanie dziura, której nie da się niczym zapełnić. I co najgorsze, ta dziura będzie się z każdym rokiem powiększała.

:(
_________________
Mądrzy i głupcy popełniają taką samą liczbę błedów. Mądrzy ciągle nowe, głupcy zawsze te same.
 
 
 
maximus-44 
4
słuchać / wykonywać / nie dyskutować



Wiek: 58
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 247
Skąd: Polska Nasza
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Trybunał Stanu – popieram !
a dodatkowo zbadać sprawę systematycznego rozbrajania Wojska Polskiego, kto za tym stoi ?

Cywilna kontrola nad wojskiem została ustanowiona chyba tylko po to aby nie dopuścić do ponownego stanu wojennego i mścić się na tych co brali w nim udział. Minister – cywil jako że za bardzo się nie zna słucha doradców i ma całkiem inne spojrzenie na sprawy obronności niż ludzie zawodowo trudniący się ta profesją. Zresztą ostatnio przyznał, że gdyby wiedział że będzie kryzys to nie chciałby być ministrem MON. W zasadzie politycy są tak uniwersalni teraz, że z powodzeniem mógłby zarządzać innym ministerstwem.
Generalicja zajmuje się skakaniem po stanowiskach, nie mają czasu popracować i nawet chwili się zastanowić bo na oku już nowa posada. W zależności jakie opcje polityczne rządzą takie zmiany na stanowiskach zachodzą. Minister uprawia propagandę polityczną i nic więcej

Tak naprawdę to chyba nikt nie odpowiada za przygotowania kraju na czas „W” i z tąd całkowity brak koncepcji i jakichkolwiek sensownych rozwiązań. Tylko my forumowicze ciągle trzymamy rękę na pulsie i jakby co to wiemy jak to powinno wyglądać.

Z tą 20 tyś. Armią Rezerwową chodzi tylko i wyłącznie o to aby złapać kogoś na misje coraz bardziej wojenne, podstawą służby w NSR jest oświadczenie że wyraża się zgodę na wyjazd za granicę. A nawet oficjalnie napisano że chodzi o lekarzy którzy mogliby wstąpić w szeregi NSR a potem może udało by się ich wysłać na misje.

W związku z tym mam pytanie, Kto powinien opracować koncepcję obrony kraju?, określić ilości wojska i uzbrojenia, ustalić struktury organizacyjne potrzebne do realizacji planu obrony RP
- Szef Sztabu Generalnego (wraz z całym SG nieco odsunięty od dowodzenia)
- Minister MON (który ostatnio uważa że dowodzi Armią)
- Biuro Bezpieczeństwa Narodowego (też często mają dużo do powiedzenia, zresztą czasami pracują w MON)
- przyszły Szef Obrony
- a może jakaś fundacja np. „Promilitaria”
_________________
"Być może nie umiemy dobrze pracować czy handlować, ale bić się umiemy znakomicie. I niech inni o tym pamiętają."
 
 
Świtek 
8
Kontestator ;)


Pomógł: 6 razy
Wiek: 55
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 3581
Skąd: Kościan, Wielkopolska
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Belial napisał/a:

Polska potrzebuje dobrze zorganizowanych SZ, które zniechęcą wrogów do ataku, a zachęcą sojuszników do walki ramię w ramię. OT - bez jakichkolwiek tradycji, jest u nas bezcelowa.


Akurat organizowanie wojska z "niczego" tu gdzie mieszkam tradycję ma i to bardzo efektywną. Jednakże było to możliwe w dużej mierze dzięki polityce zaborcy, który zmuszał swoich poddanych narodowości Polskiej do kilkuletniej służby wojskowej.

Widzisz, to o czym mówisz wydaje się być podejściem nowoczesnym. Powierzamy swoje bezpieczeństwo wynajętym profesjonalistom co jest dobrym rozwiązaniem w warunkach pokoju wewnętrznego i prowadzeniu wojen zamorskich ale nie koniecznie musi się sprawdzić w sytuacji realnego konfliktu.

Jeszcze przez jakiś czas, osoby po ZSW będą w razie "W" zapleczem kadrowym WP. Potem może być z tym problem.
_________________
Mądrzy i głupcy popełniają taką samą liczbę błedów. Mądrzy ciągle nowe, głupcy zawsze te same.
 
 
 
oskarm 
9



Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 4774
Skąd: 3miasto
Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Aby zakończyć wątek humorystyczno-mocarstwowy:
maximus-44 napisał/a:
Moja koncepcja to co najmniej 3 milionowa Armia Rezerwowa, która będzie w stanie zbudować skuteczne ugrupowanie bojowe po ogłoszeniu mobilizacji. W zasadzie te 3 miliony to nie wszystko.
Natomiast wielkość armii czasu „P” moim zdaniem zależy od ilości aktualnie posiadanych systemów uzbrojenia wymagających obsługi przez profesjonalistów. W zakresie ilości generałów i pozostałego personelu dowódczo - sztabowego to liczba ta uzależniona jest od planowanego rozwinięcia mobilizacyjnego, należy zastanowić się czy plutonem, kompanią, batalionem może dowodzić rezerwista kto miałby dowodzić Brygadą i wyżej oczywiście sam dowódca to nie wszystko personel sztabowy jak go przygotować.


zadam kilka pytań na które oczekuję odpowiedzi, bo skoro napisałeś:

maximus-44 napisał/a:
Tylko my forumowicze ciągle trzymamy rękę na pulsie i jakby co to wiemy jak to powinno wyglądać.
, to bez trudu mi na nie odpiwiesz.

Podaj strukturę organizacyjną, wyposarzenie broń łączność, stan osobowy czasu P, miejsca gdzie i czas w którym miano by szkolić te 3mln, oraz wyliczenie kosztów tego wszystkiego. Jak już to wyliczysz to podaj ile złotych zapłaciłeś podatków i o ile byś był skłonny podwyższyć swoje opodatkowane, dla realizacji Twoich pomysłów. Jeżeli nie dostaniemy odpowiedzi na te pytania, to uważam, że możemy Twoje wypowiedzi uzanć za zwykłe p... (czynność zbliżoną do solenia :cool: ).
_________________
One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...

"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki

"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
 
 
MDS 
7


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2760
Wysłany: Pon 23 Mar, 2009   

To czy OT będzie sie nazywało tak czy inaczej nie jest istotne. Istotne jest to, kto bedzie prowadził działania przeciwdywersyjne, kto będzi ochraniał obiekty ważne, kto będzie realizował osłonę rozwinięcia wojsk operacyjnych itp.? Na pewno nie wojska operacyjne.
Więc kto?
A tym Panom którzy widzą tylko i wyłącznie armię jako sto kilkadziesiąt tysięcy zawodowych żołnierzy, zadam pytanie jaki procent wojsk ochraniał tyły wojsk podczas wojny w Korei? Odpowiem blisko - 50%. Armie typu OT mają USA, mają Niemcy tylko my jak te matołki nie potrafimy czerpać z dobrych, sprawdzonych wzorców.
 
 
markus 
5



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 768
Skąd: z przypadku
Wysłany: Wto 24 Mar, 2009   

Pomysł NSR można spokojnie przypiąć szpileczką do słomianki (starsi pamiętają co to takiego). Jest równie prawdopodobny w realizacji, co Program Modernizacji SZ.
_________________
"Gdy Polak ginie na ruskiej ziemi to Polska płacze i przez łzy nie wierzy w jedno ruskie słowo"
 
 
maximus-44 
4
słuchać / wykonywać / nie dyskutować



Wiek: 58
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 247
Skąd: Polska Nasza
Wysłany: Pią 27 Mar, 2009   

W odpowiedzi na wystąpienie oskarma

Kontynuując wątek humorystyczno mocarstwowy, spieszę z wyjaśnieniami:
Zacznę od podatków, bo to najbardziej drażliwy temat a w zasadzie sposób wydatkowania pieniędzy z podatków. Uczciwie odprowadziłem podatki, (za zeszły rok ok. 6000 zł) płace przy każdym zakupie 22% VAT (nie zapominaj że oddajesz ¼ swoich wydatków z tego tytułu, kupując paliwo państwo dostaje swój należny haracz) wnoszę na bieżąco wszelkie dodatkowe opłaty za funkcjonowanie naszego państwa i niestety nie otrzymuję w zamian tego czego bym się spodziewał. Z chorym dzieckiem muszę prywatnie jeździć do lekarza w sprawach mających wpływ na jego dalszy rozwój, mogłem poczekać co prawda jedyne 6-miesiecy w kolejce i już załatwione (to dziecko kiedyś też będzie pracować i odprowadzać podatki, (ale tak mają wszyscy w naszym państwie szkoda kontynuować) i nie będę tłumaczył Ci bardziej drastycznych spraw związanych z funkcjonowaniem w naszym państwie więc mnie nie denerwuj lepiej i zastanów się czy aby wszyscy którzy czerpią zyski z naszego kraju odprowadzają podatek do budżetu. Bo ty widzisz tylko tych drobnych ludzi których można docisnąć i ograbić jeszcze bardziej.


Moja 3 milionowa Armia wyraźnie zdenerwowała oskarma i posądza mnie o dążenia mocarstwowe a wręcz o p….., być może ale ustalmy jakie są potrzeby czasu „W”.
I nie chodzi mi bynajmniej o to czy jest to dzisiaj możliwe do osiągnięcia, a wręcz natychmiast wyszkolić potrzebną liczbę żołnierzy, bardziej zależy mi na tym aby ustalić jakie są faktyczne potrzeby natomiast jak to zrobić to temat do szerokiej dyskusji. Oczywiście mam też swoją koncepcję.
Chodzi mi o to że 20 tyś NSR to śmiesznie mało, to jakiś blef polityczny a wręcz oszustwo.

Otóż są rzeczy ważne i ważniejsze.
Odpowiednie zorganizowanie społeczeństwa, w pierwszej kolejności zaplanowanie wszystkiego, zaplanowanie każdego obywatela na czas „W” .Nie ma tutaj dyskusji że to jest niemożliwe, że tak nie mają Amerykanie, Brytyjczycy itp. Oni leżą daleko od zagrożeń. Polacy byli wyrzucani z własnych domów, zamykani w obozach, wywożeni na Sybir, polowano na nich jak na zwierzęta, tylko dlatego że nie potrafili się właściwie zorganizować zawczasu.

[ Dodano: Pią 27 Mar, 2009 ]
Drobne wyliczenie:

20000 4000 80000000 koszty rezerwy 20 tys 80mln

Jeżeli na każdego żołnierza NSR zostanie wydane 4tyś zł to łącznie budżet MON wyda 80mln

Misiak z najnowszej afery dostał 50mln i „to se ne wrati „ a jest to bardzo mała afera,
Wiec nie mów oskarm mi że mam płacić więcej podatków. (budżet MON na ten rok 21mld) :cool: :cool:
_________________
"Być może nie umiemy dobrze pracować czy handlować, ale bić się umiemy znakomicie. I niech inni o tym pamiętają."
 
 
lotnik1 
4



Dołączył: 27 Lis 2004
Posty: 198
Skąd: kujawy
Wysłany: Sob 28 Mar, 2009   

Problem istnieje również w szkoleniu. Na razie mamy przeszkolonych rezerwistów a co za 10 lat. Bez poboru lub ulepszenia przedmiotu Przysposobienie Obronne w szkołach nie damy rady sprzęt coraz to nowszy. Chyba że to politycy robią sobie zaplecze obronne?
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group