Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Odznaka wojskowego kontrolera ruchu lotniczego
Opublikował Wiadomość
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Teraz dobrze widzę, że tamte skrzydełka są lepsze i odznaka wygląda donioślej. Zastanawiam się tylko nad zamkniętym wieńcem. Powoli musimy myśleć o zasadach ich nadawania, jej prestiżu i krokach prawnych. Zapraszam innych do dyskusji.
_________________
just pure truth...
 
 
bocian 
3



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 111
Skąd: bocianie gniazdo
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Przedstawiam jeszcze całość ze skrzydłami z wcześniejszego projektu.









Trzeba by jeszcze ustalić wielkość odznaki, taka jak turbinka, większa czy mniejsza.
_________________
Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki - Murphy
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Witam,
Moim zdaniem zdecydowanie korzystniej prezentuje się druga wersja odznak przedstawionych przez bociana, skrzydełka od korpusówki wypadają gorzej, ale jak napisał zwitt to rzecz gustu.Pomysł z gwiazdka dla instruktora bardzo dobry.Mam jeszcze pytanie co będzie kiedy ktoś jest instruktorem z 8 letnim stażem czy dodajemy tylko złotą gwiazdkę do srebrnego wieńca, albo do brązowego jeśli ze stażem 4 letnim?
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
bocian 
3



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 111
Skąd: bocianie gniazdo
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Moim zdaniem złota gwiazdkę pozostawmy dla instruktorów licencjonowanych, wiem wiem nie mieliśmy dzieli na lepszych i gorszych nie wszyscy będą mieli okazje zostać tymi licencjonowanymi instruktorami wiec może do złotego wieńca dodajmy srebrna gwiazdkę dla pozostałych instruktorów a złota dla licencjonowanych. Nie ma co dodawać gwiazdek to srebrnego i brązowego wieńca bo może zrobić się już zamieszanie. Zloty wieniec srebrna gwiazdka instruktor po Dęblinie , złoty wieniec złota gwiazdka instruktor licencjonowany. Być może kiedyś nasza wspaniała uczelnia przyjmie standardy licencjonowania i wtedy pozostanie już tylko złota gwiazdka.
_________________
Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki - Murphy
 
 
gebels.777 
2


Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 69
Skąd: MILATC
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

A i ja przyznam się, że projekt Bociana wypada lepiej. Czasami może jednak nie warto oglądać się na historię. Same skrzydełka są wystarczająco wymowne a ich pochodzenie tak naprawdę nie ma znaczenia.
Pytanko... co w przypadku gdy posiada się uprawnienia instruktora przed upływem 15 lat. Gwiazdka ma być przecież oznaczeniem zarezerwowanym dla instruktorów i może zdarzyć się, że ktoś zdobędzie te uprawnienia np. w trzecim czy też w 8 roku pracy. Czy to wprowadza zamieszanie ... myślę, że tak ... i to duże. Ja bym został tylko przy gwiazdce złotej. Taką odznakę będzie nosić tylko garstka ludzi...i myślę ze o to tu chodzi. Odznakę ze srebrną gwiazdką powiedzmy, że co trzeci z nas. Ponad to im większe zróżnicowanie, tym więcej możliwych kombinacji i tym większy koszt produkcji. A im większy koszt przedsięwzięcia tym większy argument na naszą niekorzyść. No chyba, że się mylę.
 
 
Zwitt 
8



Wiek: 46
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 3290
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Gwiazdka dla instruktora ze złotym wieńcem powinna być bez względu na ilość lat służby w ATC. To najwyższy stopień wtajemniczenia. Mieszać kolory wieńców z gwiazdkami nie ma sensu. Można by jeszcze rozważyć opcję złota gwiazda instruktor nielicencjonowany, diament-licencjonowany. Inna opcja to nieróżnicowanie na instruktor licencjonowany/nielicencjonowany. To oczywiście zależy od samego środowiska, ale myślę a raczej mam nadzieję, że kwestia nielicencjonowanych kontrolerów wkrótce przejdzie do historii.
PS można jeszcze pomyśleć o odznace honorowej dla osób nie-kontrolerów, które przyczyniły się dla dobra MILATC (odznaka bez wieńca).
_________________
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Uważam, iż to żaden problem np srebrny wieniec i złota gwiazdka. I paru takich będziemy mieli. I tak najwyższy stopień wtajemniczenia wprowadza ta gwiazda a wieńce odnosza się do lat pracy na stanowisku. Co do rozmiaru - mogę sprawdzić moją hamerykańską odznakę kontrolera i podam wam. Możemy wtedy ew, to zmienić i zrobić ja np w ciut większym rozmiarze lub pozostawić bez zmian.
_________________
just pure truth...
 
 
bocian 
3



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 111
Skąd: bocianie gniazdo
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Możemy przyjąć ze każdy instruktor będzie miał gwiazdkę, nielicencjonowany srebrna a licencjonowany złotą. Pozostaje teraz kwestia czy jeśli instruktor licencjonowany będzie miał mniej niż 10 lat pracy na stanowisku to czy damy mu złota gwiazdkę do srebrnego wieńca??? Czy analogicznie nielicencjonowany instruktor poniżej 10 lat pracy dostanie srebrna gwiazdkę do srebrnego wieńca??? z tego co pamiętam to trafiają się instruktorzy z mniejszym stażem pracy niż 5 lat na stanowisku, co wtedy z nimi damy im gwiazdkę do brązowego wieńca ... ? Warto to wszystko dokładnie przemyśleć. Zapewne panowie z SSRL też by chcieli nosić takową odznakę aby przeszedł nasz projekt nie wiem czy nie warto by o tym pomyśleć, wtedy można pomyśleć nad innym kolorem wieńca, zielonym tylko zarezerwowanym dla nich. Ot tak się tylko zastanawiam.





_________________
Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki - Murphy
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Hej,

Wydaje mi się że lata czynnej służby na stanowisku, a uprawnienia instruktora OJTI (licencjonowany) czy nielicencjonowanego powinny być rozwiązane w ten sposób:

1. 0-5 lat ciągłej służby z aktualnymi uprawnieniami - brązowy wieniec, jeśli instruktor to gwiazdka srebrna (nie licencjonowany) złota (OJTI)

2. od 5 do 10 lat ciągłej służby z aktualnymi uprawnieniami - srebrny wieniec, jeśli instruktor to gwiazdka srebrna (nie licencjonowany) złota (OJTI)

2. powyżej 10 lat ciągłej służby z aktualnymi uprawnieniami - złoty wieniec, jeśli instruktor to gwiazdka srebrna (nie licencjonowany) złota (OJTI)

Myślę że takie zobrazowanie na tej odznace pozwoli na w miarę precyzyjne zidentyfikowanie osobnika który ją nosi tzn. ile lat jest kontrolerem i czy jest instruktorem itd.

Pomysł z zielonym wieńcem dla panów nie-kontrolerów może być trafiony tylko znów jest ryzyko że będą rozdawać tę właśnie odznakę na prawo i lewo...hm a może byłaby ona zarezerwowana tylko dla ludzi którzy piastują stanowiska dowódcze w wojskowej SRL tj. Komendantów WPL-i, Szefów komórek RL w Skrzydłach no i SSRL.
Co Wy na to?
ps: bocian myślę że z diamentem już nie ma co kombinować chyba że znów nam coś fajnego zaproponujesz :efendi2:
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
Zwitt 
8



Wiek: 46
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 3290
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Chciałbym zauważyć, że kombinacje gwiazdek z latami praktyki dadzą nam 9-12 wersji odznaki. Dla mnie to ciut za dużo, ale jeśli chcecie się aż tak dokładnie identyfikować to OK.
Co do nie-kontrolerów i rozdawania odznak na prawo lewo to jak będziecie widzieć zielony iweniec to już będziecie wiedzieć co i jak :cool:
_________________
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 
 
gebels.777 
2


Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 69
Skąd: MILATC
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

No właśnie o tym wcześniej pisałem. Zbyt wiele kombinacji. Sam jestem kontrolerem nie licencjonowanym a uprawnienia instruktorskie dostałem po trzech latach pracy. Pewnie, że było by miło nosić brązowy wieniec z gwiazdą ale im więcej kombinacji tym większy problem w produkcji. Musimy rozważyć wszystkie aspekty. I całą tą inicjatywę poprowadzić tak by była jak naj mniej skomplikowana. Pisałem jako pierwszy o odznace dla "emerytowanych" kontrolerów. Uważam, że odznaka ta była by zarezerwowana dla osób, które posiadały czynne uprawnienia kontrolerskie (nawigatorzy strefy bliższej, dalszej etc.). Pilotem, nawigatorem, kontrolerem jest się na całe życie. Co do koloru zielonego to bym to rozważył. Bo kojarzy się widzę jednoznacznie. A przecież może być tak, że np 28 ATC (to tylko przykład aczkolwiek życzę by tak się stało ) pójdzie do szefostwa i co mamy mu zabrać definitywnie odznakę. NIE. Dla takich osób powinna być zarezerwowana jakaś alternatywa i nie zielona :D
Ja bym tam upierał się przy tym by gwiazdkę nosili tylko OJTI, chociaż miło że koledzy licencjonowani myślą pozytywnie o reszcie.
Co do rozmiaru to uważam, że powinna być proporcjonalna do gapy aczkolwiek nie za duża.
 
 
28ATC 
5
I like dealing with traffic


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 320
Skąd: ATC
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009   

Witam,

Gebels z tym szefostwem to chyba trochę przesadziłeś... hehe, Ja się tam nie wybieram i raczej nie będę, przynajmniej przez najbliższe 20 lat dopóki nie znajdę tam ludzi myślących perspektywicznie i otwartych na radykalne zmiany, bo takich nam teraz trzeba, ale to temat rzeka...na inny post.
Generalnie jeśli obawiacie się że będzie za dużo kombinacji to przecież możemy pozostać przy trzech wersjach (złota, srebrna, brązowa), a dedykowaną gwiazdkę oddać byłym kontrolerom, czy to emerytowanym czy piastującym wyzsze stanowiska w strukturach naszej słuzby tylko nie pracujących czynnie (a przy okazji mamy z głowy wybór czwartego koloru dla wieńca).
Jeśli instruktorzy nielicencjonowani mają nie mieć gwiazdek to uważam że licencjonowani też ich mieć nie powinni.Albo wszyscy albo nikt.W końcu wykonują ta samą robotę. Chcąc nie chcąc to tylko pogłębi animozje w środowisku, a tej garstki ludzi, o których nota bene i tak wszyscy wiedzą kim są nie trzeba wcale wyróżniać takimi względami. :gent:
_________________
Pozdrawiam MIL ATC
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009   

Miałem to napisać wczoraj ale chciałem zobaczyć jak dalej rozwinie się dyskusja. Zobaczcie od czego wyszliśmy a jakie kombinacje się teraz zaczynają, np. w stylu : dać odznakę byłym kontrolerom a teraz pracującym w ssrl aby zainteresowali się odznakami i pomogli w uregulowaniach prawnych. Dajcie spokój. Nie tędy droga. A kto nam pomaga oprócz nas samych? Ile razy padał apel o zainteresowanie się sprawą? I co? I nic. A dobrze wiemy iż posty nasze są tam czytane. Nie tędy droga i nie twórzmy sztucznych dodatków w odznace i nie twórzmy sztucznych kontrolerów. Uważam iż kontrolerzy którzy do tej pory pracowali, mają swoją gapę. A my tworzymy całkowicie nową jakość ze świadomością, iż odchodzimy od tradycji II RP, w której gapa została ustanowiona. Inną sprawą jest to, iż kontroler ruchu lotniczego odejdzie na emeryturę po tym jak owa odznaka zostanie wprowadzona. Nabył ją za lata ciężkiej pracy. I z ta odznaką odchodzi tam gdzie chce. Pamiętajmy. Aby owa odznaka była rozpoznawana i budziła szacunek musi mieć prestiż ludzi ją noszących a srebrny wieniec czy złoty lub gwiazda powinna budzić szacunek wśród tych którzy noszą brązowy wieniec. Ponadto nie widzę problemu z tym, iż kontroler któremu nadano uprawnienia OJTI, a który nosi np srebrny wieniec ze względu na ilość przepracowanych lat na stanowiskach operacyjnych służby kontroli ruchu lotniczego, nosi także gwiazdę zarezerwowaną dla instruktorów. Po prostu wieniec odnosi się do ilości siwych włosów na skroniach a gwiazda do uprawnienia instruktorskiego.I tyle. Sama odznaka musi być także wśród nas dobrze rozpoznawalna, dlatego ważna będzie akcja jej rozpowszechnienia wraz z jej statutem czy regulaminem. I tutaj uważam początkowe uwagi 28ATC były właściwe. Uważam, iż powinny być one wręczane kontrolerom ruchu lotniczego uroczyście przez Komendantów WPL a Ci na jednym ze swoich spędów zostaną zaznajomieni z naszą akcją, jej motywami, statutem odznaki itd.Każdy komendant powinien zobowiązać się do przestrzegania regulaminu/statutu odznaki i prowadzenia jej rejestru. I coś tam jeszcze wymyślimy. Dalej to już sprawy związane z zamówieniem odznak na podstawie zamówień ich ilości przez Komendantów, zamówień odznak na mundur polowy i możliwe zamówienie koszulek np. czarnych z nadrukiem na przedniej jej części w postaci naszej odznaki kontrolera ruchu lotniczego. Nasz zawód, nasza profesja musi dążyć do profesjonalizmu i do tego aby niosła ze sobą swój prestiż oraz jednoczyła całe nasze środowisko. I na koniec, abyśmy z tym wszystkim byli rozpoznawalni.
_________________
just pure truth...
 
 
gebels.777 
2


Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 69
Skąd: MILATC
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009   

Ja mam w takim razie pytanie, bo najwyraźniej czegoś nie rozumiem. To co zaproponował 28 ATC jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem (tak myślę powinno być). Ale jest różnica między chcieć a móc. Zatem: czy chcemy wprowadzić odznakę, która będzie Odznaką Wojskową i będzie miała unormowania prawne, tzn będzie zatwierdzona przez MON. Czy wprowadzamy odznaczenie dla samych siebie. Bo jeśli to drugie to nasz portfel i nasza brocha ile tych rodzajów jej będzie bo my za to zapłacimy i na nikogo nie musimy się oglądać. Pytanie jaki będzie jej prestiż wśród innych wojskowych? Natomiast jeśli chcemy by to odznaczenie przeszło przez drogę legislacji (SSRL, SP, MON) to niestety chyba będziemy musieli pójść na jakiś kompromis. Bez pomocy tych na górze samemu nam się to raczej nie uda, a żeby nam pomogli to muszą mieć chyba w tym jakiś interes.
 
 
fsoul 
5



Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 920
Skąd: mil atc
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009   

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Ale też wolałbym aby odznaka miała swoje uregulowania prawne. Na forum zaproponowano nam przez Moderatora byśmy jak na razie stworzyli ją dla siebie skoro tak ciężko jest poruszyć nasze szefostwo do takiej inicjatywy. Ale może z drugiej strony gdy będziemy już mieli projekt, statut odznaki i jej kapitułę to wtedy oficjalnie wystosujemy pismo do szefa.Jeżeli nadal nie będzie poparcia to uważam iż możemy ją wprowadzić naszym własnym zaangażowaniem i wypracowanym jej prestiżem. Podkreślam to już po raz enty. I jeszcze raz podkreślę - nie rozumiem rozumowania COŚ ZA COŚ. to jest nasze szefostwo. Bez nas nie ma szefostwa.
_________________
just pure truth...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group