Wydaje mi się że lata czynnej służby na stanowisku, a uprawnienia instruktora OJTI (licencjonowany) czy nielicencjonowanego powinny być rozwiązane w ten sposób:
1. 0-5 lat ciągłej służby z aktualnymi uprawnieniami - brązowy wieniec, jeśli instruktor to gwiazdka srebrna (nie licencjonowany) złota (OJTI)
2. od 5 do 10 lat ciągłej służby z aktualnymi uprawnieniami - srebrny wieniec, jeśli instruktor to gwiazdka srebrna (nie licencjonowany) złota (OJTI)
2. powyżej 10 lat ciągłej służby z aktualnymi uprawnieniami - złoty wieniec, jeśli instruktor to gwiazdka srebrna (nie licencjonowany) złota (OJTI)
Myślę że takie zobrazowanie na tej odznace pozwoli na w miarę precyzyjne zidentyfikowanie osobnika który ją nosi tzn. ile lat jest kontrolerem i czy jest instruktorem itd.
Pomysł z zielonym wieńcem dla panów nie-kontrolerów może być trafiony tylko znów jest ryzyko że będą rozdawać tę właśnie odznakę na prawo i lewo...hm a może byłaby ona zarezerwowana tylko dla ludzi którzy piastują stanowiska dowódcze w wojskowej SRL tj. Komendantów WPL-i, Szefów komórek RL w Skrzydłach no i SSRL.
Śledzę temat uważnie i ja widzę to tak:
1. Nie należy kogoś dzielić na licencjonowanych i nie, na instruktora po WSOSP czy OJTI, TWR, PAR, APP. Każdemu się ścieżka ułożyła tak a nie inaczej, a przecież wykonujemy tę samą pracę.
2. Podoba mi się przydzielanie odznak ze względu na czas przepracowany na stanowisku:
0-4
5-9 srebrna
10 złota
Gwiazda dla instruktora w kolorze wieńca.
3. Odznaki tylko dla kontrolerów. Przyznawanie przez Szefa SSRL na wniosek komendanta.
Łącznie byłoby 6 rodzajów odznak. Komendanci wiedzą kogo maja pod sobą i czy ktoś ten zasługuje na odznakę.
Przyznawanie jedynie kontrolerom pracującym operacyjnie i mający ważne uprawnienia.
Zadbajmy aby odznaka nie była rozdawana na lewo i prawo, a osobom które na to zasługują i niestety tym należałoby obciążyć komendantów.
I o to chodzi. Gwiazdka dla instruktora w kolorze wieńca wydaje mi się dobrym rozwiązaniem.
Mam jeszcze pytanie czy odznaka ta będzie przyznawana tylko kontrolerom tzn. służbie ATC czy także służbie informacji lotniczej i służbie alarmowej?
_________________ ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 02 Paź 2007 Posty: 920 Skąd: mil atc
Wysłany: Sro 08 Lip, 2009
Tylko służbie kontroli ruchu lotniczego. Służba informacji lotniczej i służba alarmowa to nie organy a usługa świadczona użytkownikom. W pierwszym przypadku przez np. biura ARO lub BOZ (w wojsku) ,a służbę alarmową pełni każdy kontroler ruchu lotniczego. I też się zgadzam, iż ilość wariantów przyznawanych odznak jest już chyba właściwa.
Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia co do liczby. Osobiście zostałbym przy jednokolorowej gwieździe, choć upierać się nie będę, gdyż różnokolorowa może kojarzyć się z jej gradacją a przecież ustaliliśmy, że bez względu na rodzaj, late etc dostaje się gwiazdę za uprawnienia instruktorskie. Ponadto obawiam się, że po prostu gwiazda będzie się zlewać z wieńcem w tym samym kolorze. To, musiałby sprawdzić Bocian, który niestety coś ostatnio nie pokazuję się na NFOW. Super, że dopływamy do brzegu.
O ile byłem skłonny, "podarować" Szefostwu odznakę za pomoc w jej wdrożeniu, to zgadzam się z Fsoulem, że odznaka ma być tylko dla kontrolerów. BOZowcy, Meteo i reszta to nie Służba Kontroli Ruchu Lotniczego.
I jeszcze mam jedną propozycję, jak już ustalimy wszystko na NFOW tzn kształt, sposób gradacji etc. to reszcie przedstawmy jeden (nasz wspólny) projekt. Tu na forum mamy różne zdania a jest nas jeszcze nie wielu. Zostawiając możliwość wyboru utrudnimy sobie jej wdrażanie.
Ponieważ mamy otwarty wieniec, bardzo łatwo będzie można poznać czy ktoś ma gwiazdkę w odznace czy tez nie, jak znajdę wolna chwile przygotuje wszystkie 6 wariantów i wrzucę w jeden post aby było to ładnie widać. O ile przygotowane prze zemnie projekty można przedstawić kolegom w WPL to przed wysłaniem tego do SSRL lub wyżej do zatwierdzenia będzie musiał się tym zając profesjonalny grafik komputerowy.
_________________ Jeżeli nie wiesz co czynisz, rób to w sposób elegancki - Murphy
Pojawiła się sugestia, aby przemyśleć kształt skrzydełek. Nie wiem skąd bocian je wziął, ale podobno są to amerykańskie skrzydełka, które pojawiają na wielu odznakach amerykańskich.
Może by tak trochę "podrasować", "odświeżyć" czy też odmienić tek skrzydełka z korposówki? Wcześniejszy rozmiar był trochę za mały w stosunku do wieńca. Jakby tak je trochę rozszerzyć i żeby nie były takie grube to może po "wizji artystycznej" jakiegoś plastyka wyglądałyby dobrze.
I faktycznie jakby wyglądały fajnie, to nawiązywałyby do korpusu, w którym służymy i byłyby to polskie skrzydełka :-)
Tylko faktycznie trzeba je trochę "podrasować".
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 02 Paź 2007 Posty: 920 Skąd: mil atc
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009
Cześć. Jak wiesz, doszliśmy do pewnych ustaleń co do wyglądu ( jeszcze do opiniowania wśród personelu w SZ RP) i co do spraw proceduralnych i organizacyjnych. W najbliższym czasie spotkamy się z naszymi szefami w innej sprawie i ten wątek pozostanie poruszony w celu wybrania legalnej i właściwej ścieżki tj. nasz pomysł ale sprawa wychodzi "z góry", rozpisanie statutu i regulaminu odznaki "kontrolera ruchu lotniczego SZ RP", ogłoszenie konkursu, skierowanie wybranego projektu do zatwierdzenia przez SG. Dam znać co i jak. Pozdrawiam.
[ Dodano: Czw 12 Lis, 2009 ] coyota niestety nie uczestniczyłem w spotkaniu, o którym pisałem wcześniej i z tego co wiem, żadne kroki w kwestii odznaki kontrolera ruchu lotniczego SZ RP nie zostały poczynione. Pozostaje nam wznowienie naszej prywatnej akcji w celu dopracowania projektu i stworzenia jego ram statutowych i regulaminu przyznawania odznaki.
Od dłuzszego już czasu noszę się z zamiarem wywołania dyskusji oraz zgłoszenia takiej potrzeby SSRL. Uważam, iż dotychczasowa odznaka nawigatora wojskowego nie spełnia juz swojej funkcji w naszej profesji. Jedynymi słusznie jej noszącymi z duma są nawigatorzy ODN oraz personel COP. W naszym przypadku mozna zastanowić się nad stworzeniem takiego projektu który spełniałby wymogi nowoczesności w połączeniu z tradycją oraz był kojarzony z kontrola ruchu lotniczego. Zapraszam do dyskusji i podsyłania pomysłów i projektów.
Dawno tu nie wchodziłem, więc może coś mnie ominęło a nie chce mi się czytać wszystkiego. Z mojej strony chciałbym dodać że coś takiego już istnieje. Nie ma nic wspólnego z naszą lotniczą gapą, jest to wizerunek wieży kontrolerskiej i omijającej jej sylwetki samolotu. Oczywiście to raczej nieoficjalny znak, niemniej zaistniał.
_________________ If anything can go wrong, it will...
Pierwszy raz słyszę o wieży i sylwetkach samolotów Sławoj chyba tematy pomyliłeś, albo coś Ci się pomyliło. Puki nie ma nowej, zatwierdzonej oficjalnie nowej odznaki, z dumą będę dalej nosił swoją gapę.
PZDR
_________________ Czyż każdy zacny i poważny człowiek nie wyzna, że wiele nie wie i że ciągle powinien się uczyć?
Wiem o czym piszę, mam w posiadaniu dwie takie - jedna pamiątkowa z mojego "spalonego teatru", druga pozbawiona dat. A poza tym jeszcze pamiątkę typu postaw na telewizorze z logo o którym wspominałem. Na gapę się obraziłem chwilę przed promocją (nie udało mi się zostać pilotem, kończyłem szkołę z tytułem Nawigator Ruchu Lotniczego), kiedy dowiedziałem się z ust gen. Gotowały że takim jak ja gapa nie przysługuje. Pokolenia politycznych ją nosiły, a naszemu rocznikowi "ruchmenów" tego odmówiono choć w dyplomie było zawarte słowo "nawigator". Dlatego z dumą nosiłem ten wieniec z towerem i samolotem.
Pisząc odpowiedź pod postem, do którego się odnosisz nie ma sensu cytować wypowiedzi poprzednika Poprawiłem.
_________________ If anything can go wrong, it will...
Gwoli ścisłości, uprawnieni do noszenia odznaki nawigatora wojskowego (złotej Gapy) są tylko ci, którzy ukończyli szkolenie w powietrzu w charakterze nawigatora latającego. Za moich czasów szkolenie praktyczne trwało około 5 godzin i jej uwieńczeniem było wydanie legitymacji upoważniającej do noszenia odznaki nawigatora wojskowego (złotej gapy). Pozostali, zwłaszcza polityczni nosili, lub noszą taką odznakę robiąc ze swojego munduru wyłącznie choinkę.
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 02 Paź 2007 Posty: 920 Skąd: mil atc
Wysłany: Sro 02 Gru, 2009
Rozumiem uwielbienie i dumę dla gapy, noszonej przez ludzi, którzy sobie na nią zasłużyli. Też cały zielony po locie AN-2, czułem że nie na darmo te kolory mnie obezwładniają. I ten feeling, jedyny w swoim rodzaju po locie jedynym w swoim rodzaju statkiem powietrznym. Ale czy nie czas już na odznakę i symbol kontroli ruchu lotniczego, która ma wyprzeć dowodzenie, naprowadzanie i metodykę doprowadzania i naprowadzania oraz "niedzielną" nawigację ?
Cytat:
Gwoli ścisłości, uprawnieni do noszenia odznaki nawigatora wojskowego (złotej Gapy) są tylko ci, którzy ukończyli szkolenie w powietrzu w charakterze nawigatora latającego.
A od 2003 r. staramy się wprowadzić w wojsku kontrolę ruchu lotniczego. W Krzesinach mamy licencjonowanych kontrolerów, inni są rozsiani po innych lotniskach, na Air Show pracujemy zgodnie z przepisami ICAO, w Kabulu pokazaliśmy, że potrafimy robić to jak należy, mamy certyfikowany ośrodek szkolenia lotniczego, piszemy nowy IRL. Cz po to by nosić gapę nawigatorską? Zresztą, nikt jej nie odbiera. Ale stwórzmy coś co będzie nas odróżniać od reszty. Co będzie nas łączyć. Już sporo potu zostało tu nad tym wylane. Doszliśmy do ciekawego projektu, który można dopracować. Do którego można byłoby zgłaszać kolejne. Myślę, że nasze szefostwo dołoży do tego rękę i zrobimy to wspólnie tak jak trzeba.
Gwoli ścisłości, uprawnieni do noszenia odznaki nawigatora wojskowego (złotej Gapy) są tylko ci, którzy ukończyli szkolenie w powietrzu w charakterze nawigatora latającego.
A wie ktoś gdzie można znaleźć aktualne zasady nadawania gapy NN?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
REGULAMIN i FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Galeria
Download
Sławoj chyba tematy pomyliłeś, albo coś Ci się pomyliło. Puki nie ma nowej, zatwierdzonej oficjalnie nowej odznaki, z dumą będę dalej nosił swoją gapę.
Poprawiłem. 