Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
[RMF FM] Stocznia Marynarki Wojennej pójdzie na dno?
Opublikował Wiadomość
Stevie 
Admin Site
Polak



Pomógł: 23 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 14796
Wysłany: Sob 18 Lip, 2009   [RMF FM] Stocznia Marynarki Wojennej pójdzie na dno?

Cytat:
Stocznia Marynarki Wojennej pójdzie na dno?

Źródło: RMF FM

MON zatapia Stocznię Marynarki Wojennej w Gdyni - alarmują pracownicy zakładu. Od maja nie dostają wypłat. To prawie półtora tysiąca ludzi.

Głównym źródłem utrzymania zakładu są remonty okrętów Marynarki Wojennej. Stocznia miała mieć zapewniony byt dzięki budowie siedmiu supernowoczesnych korwet rakietowych typu Gawron. W osiem lat wybudowano kadłub zaledwie jednej korwety, za który i tak ministerstwo w tym roku nie zapłaciło ani złotówki.

Skreślone zostały wszystkie środki. To, co robi teraz stocznia, robi za własne pieniądze. natomiast w poprzednich latach realizowano tyle, ile wojsko miało pieniędzy. A, że miało nie za dużo, to dlatego jest to czas wydłużony - mówi reporterowi RMF FM Mirosław Kamieński szef zakładowej „Solidarności”.
Stoczniowcy nie wykluczają strajku i zapowiadają pikietę przed ministerstwem.
_________________
Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.

Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
 
 
Artur Goławski 
Gość Specjalny



Pomógł: 2 razy
Wiek: 53
Dołączył: 16 Sty 2005
Posty: 1147
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009   

Problem z remontami okrętów w SMW sprowadza się do tego, że nie są one wykonane w terminie. MON zapłąciło za remonty okrętów w 2008 roku zaledwie 14,5 miliona złotych, choc wartość podpisanych umów z zakładem przekroczyła 80 milionów. Niewykonanie remontów w SMW nie wiązało się z brakiem kasy w MON w 2008 roku, a wynikało wyłącznie z braku płynności finansowej stoczni. I niezależnie od tego, ile pieniędzy resort przeznaczyłby na remonty, nie przysporzyłoby to wojsku szybko odnowionych okrętów, anie - z pewnych przyczyn - nie poprawiłoby płynności finansowej SMW.
Na dodatek marynarze skarżą się, że ostatnio dążąc do jak najszybszego zakończenia remontów jednostek MW stocznia znacznie obniżyła jakość wykonywanych remontów. W wyniku czego jest coraz więcej reklamacji. Powiedzmy, że za zeszły rok było ich 2,5 raza więcej niz w 2007 roku.
 
 
kuba1977 
4


Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 273
Skąd: stargard
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009   

Jeżeli robi się najdroższe korwety na świecie to jak się utrzymać na wolnym rynku.
Niech się polski przemysł nauczy że MON nie jest krową do dojenia. Czas skończyć z praktykami że cywilnie kupujesz coś za 2 PLN a MON zapłaci 5 PLN. To rodzi podejrzenia.
 
 
MDS 
7


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 2760
Wysłany: Pon 20 Lip, 2009   

Niech Panowie z Stoczni MW przejadą się do Szczecina do stoczni remontowej ,,Gryfia".
Stocznia produkuje okręty dla obcych flot. Zakres usług ma bardzo szeroki i jakoś nikt tam nie płacze nad swoim losem. Portfel zamówień pełny. Czas skończyć z dojeniem MON-u za byle jaką produkcje i usługi.
 
 
puchatek 
7



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 2900
Skąd: Stumilowy Las
Wysłany: Wto 21 Lip, 2009   

Cytat:
Czas skończyć z dojeniem MON-u za byle jaką produkcje i usługi.


Przecież to się nazywa chronieniem polskiego przemysłu (...) stoczniowego!

Dla jasności to zmuszanie do kupowania produktów na kiepskim poziomie technicznym, w dodatku kiepsko wykonanych.
_________________
Tolerancja dla wszystkich! Za wyjątkiem wrogów tolerancji!
 
 
piaskun 
3



Pomógł: 1 raz
Wiek: 53
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 148
Skąd: kiedyś w MW teraz emeryt
Wysłany: Nie 26 Lip, 2009   

Tylko Ci, którzy kiedykolwiek widzieli lub podpisywali ogólne rozliczenie remontu wiedzą, że to jest totalny cenowy MATRIX :dzises:
Gwarantuję, że dowódcy wraz z mechanikami na okrętach byliby w stanie zrobić więcej i lepiej za 50 % ogólnych kosztów jakie ponosi MW związanych z remontami.
Warunek jest tylko taki, że sami szukają wykonawców i dostawców, bez tych wszystkich CEOL-ogów, GESTORÓW i innych TOTEM-ów.
IWSZ = NFZ :!:
_________________
LEPIEJ ODEJŚĆ O ROK ZA WCZEŚNIE NIŻ DZIEŃ ZA PÓŹNO !
 
 
Prawie emeryt
[Usunięty]

Wysłany: Czw 15 Paź, 2009   

onet.pl napisał/a:

Klich szuka inwestora dla stoczni, Francuzi chętni


Inwestorzy z Francji i Holandii są zainteresowani kupnem większości udziałów gdyńskiej Stoczni Marynarki Wojennej - powiedział minister obrony Bogdan Klich.
Klich przypomniał, że w ubiegłym roku rozesłał do ministrów obrony państw NATO i UE pytania o potencjalnych strategicznych inwestorów dla będącej w trudnej sytuacji finansowej stoczni. - Zrobiłem to w przekonaniu, że bez zastrzyku kapitału i nowych technologii stocznia sobie nie poradzi. Dostałem dwie odpowiedzi - od ministrów obrony Holandii Eimerta van Middelkoopa i Francji Herve Morina, którzy zarekomendowali holenderską grupę Damen i francuską stocznię DCNS - powiedział szef MON.

- W ostatnim czasie wydaje się, że Francuzi są bardziej zainteresowani, ale nie sposób tego przesądzać przed przetargiem, który niebawem się rozpocznie - zaznaczył.

- Z punktu widzenia MON ważne, by stocznia istniała i działała sprawnie. Okręty, które Marynarka Wojenna przekazuje do remontu, stocznia prawie zawsze oddaje z opóźnieniem, teraz na przykład czekamy na Czernickiego, opóźnia się też dostawa trałowców. Po drugie, ważne, by stocznia otworzyła się na inne rynki zbytu. Dopóki jest "podwiązana" pod MON, jej kondycja zależy od zamówień resortu. Sądzę, że ten przetarg to być albo nie być dla stoczni i szansa dla Marynarki Wojennej - powiedział Bogdan Klich.

Zagraniczny inwestor zyskałby 99 proc. udziałów, resztę zachowałyby MON i Agencja Rozwoju Przemysłu. Pod koniec września w będącej na krawędzi upadłości stoczni zapowiedziano zwolnienie 300 spośród ponad 1200 pracowników.

 
 
WW
[Usunięty]

Wysłany: Pią 16 Paź, 2009   

To jako następny sprywatyzujmy MON.
 
 
seti 
5


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 335
Skąd: z budżetówki
Wysłany: Pią 16 Paź, 2009   

A kto to kupi! No chyba, że na takiej zasadzie, jak stocznię - kupić, wywieźć co lepszy sprzęt i zwolnić załogę, a wszystko po to, żeby rodzimy przemysł nie miał konkurencji. ;)

kuba1977 napisał/a:
Jeżeli robi się najdroższe korwety na świecie to jak się utrzymać na wolnym rynku.

Jeżeli kupuje się maszyny, szkoli ludzi i buduje linie technologiczne dla produkcji seryjnej, a zamówienie otrzymuje się na produkcję jednostkową, to każdy produkt będzie “najdroższy na świecie”. Nie tylko korwety, ale nawet mrożone marchewki z groszkiem.
Uruchomienie produkcji kosztuje, nawet jeżeli chodzi tylko o nieznaczną zmianę profilu, a przemysł stoczniowy do najtańszych nie należy. Trzeba się z tym pogodzić.
_________________
"Kto jest głupszy: głupiec, czy ten, kto się go słucha?"
Obi-Wan Kenobi
 
 
Picachu 
1


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 6
Skąd: się tu wziąłem
Wysłany: Wto 20 Paź, 2009   

Francuzi od dłuższego czasu próbują kupić SMW, stąd plany budowy Freemów, BPC-140. Jednak ARP i MON moim zdaniem od dawna nie mają pomysłu co zrobić z zakładem, który z jednej strony jest potrzebny a z drugiej jest kulą u nogi. W roku ubiegłym SMW uzyskała chyba nawet i zysk z działalności, jednak zadłużenie grzebie niemal wszelkie plany. Przyznać trzeba, że każdy duży zakład ma jakieś zobowiązania oraz należności nieuiszczone jeszcze - największym dłużnikiem jakby nie patrzeć jest i był MON.

O ile wiem, mogę jednak się mylić, odbiory remontów są odwlekane w czasie gdyż MON nie ma pieniędzy na uregulowanie ostatnich etapów prac czyli zapewne lwiej części należności.

Przez lata elementem, który torpedował wszelkie zmiany były związki zawodowe.

pozdrawiam
_________________
"Gdy nie możesz spać w nocy nie rób nic zamknij oczy i udawaj przed światem, że śpisz..."
 
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Wto 20 Paź, 2009   

Picachu napisał/a:
największym dłużnikiem jakby nie patrzeć jest i był MON

Nieprawda.
MON względem SMW nie zalega z żadnymi płatnościami.
Skąd miałeś takie ciekawe dane?
Picachu napisał/a:
O ile wiem, mogę jednak się mylić, odbiory remontów są odwlekane w czasie gdyż MON nie ma pieniędzy na uregulowanie ostatnich etapów prac czyli zapewne lwiej części należności.

Możesz się mylić.
Picachu napisał/a:
Przez lata elementem, który torpedował wszelkie zmiany były związki zawodowe.

A tutaj się nie myliłeś.
 
 
Gawron 
4


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 232
Skąd: MW RP
Wysłany: Wto 20 Paź, 2009   

Taki jeden - odpowiedziałeś bezbłędnie :gent:

To stoczniowcy rozpowiadają wielkie bzdury nt. MON i braku kasy. Fakt jest natomiast taki, że robota leży ponieważ większość kasy idzie na pensje w SMW.

Mysle myślę ze zwolnienie tych 300 osób w SMW jest nieuniknione. A jeśli faktycznie francuzi nazwy własne narodowości piszemy wielką literą wykupią zakład to zwolnień będzie grubo więcej.

Co do budowy nowoczesnych jednostek w SMW... ;)

Co do wywożenia sprzętu... nie wiem czy ledwo zipiące wózki akumulatorowe na coś się przydadzą ;)
 
 
Picachu 
1


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 6
Skąd: się tu wziąłem
Wysłany: Sro 21 Paź, 2009   

Na pewno pieniądze idą na m.in pensję - nie dostajesz pieniędzy nie pracujesz. W SMW pracuje dużo za dużo ludzi i nikt mówiąc szczerze nie potrafi nad tym zapanować w pełni. Jak po zwolnieniach pieniędzy będzie za mało to znaczy, że ceny są niedostosowane do realiów. Czas pokaże.

Co do zwolnień to jak zakład zostanie sprzedany, nowy właściciel nie będzie sobie zaprzątał głowy wrzodem w postaci ZZ tylko ich zwolni. Cała ta grupa związkowa z pomorza od wielu lat, nie ma szczerze mówiąc czym się poszczycić.

Sprzęt sprzętem ale grunt się liczy Gawron a to co z nim później stanie nikt chyba nie wie ;)

pozdrawiam
_________________
"Gdy nie możesz spać w nocy nie rób nic zamknij oczy i udawaj przed światem, że śpisz..."
 
 
 
WW
[Usunięty]

Wysłany: Sro 21 Paź, 2009   

Czy to prawda, że warunkiem zakupu stoczni jest kupno u nich 2 okrętów podwodnych :?:
 
 
Steel75
[Usunięty]

Wysłany: Sro 21 Paź, 2009   

Oczywiście.
Tak samo jak warunkiem zakupu stoczni w Szczecinie i Gdyni było podpisanie kontraktu na dostawy gazu z Kataru.
Nie daj Boże aby zrobić ten biznes z Francuzami.
Picachu napisał/a:
nowy właściciel nie będzie sobie zaprzątał głowy wrzodem w postaci ZZ tylko ich zwolni.

Zależy jaka ewentualną umowę pod naciskiem związków zawodowych podpisze rząd.
Jeżeli Francuzom zależy na sprzedaniu Scorpenów to zgodzą się na "okres ochronny" dla zatrudnionych. I w tym momencie za utrzymywanie tej dziwnej struktury zatrudnienia zapłaci i tak każdy z nas. W odpowiedniej cenie Scorpenów. :lol:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group