Wszystkie na temat byłego szefa szkolenia jednej z brygad;)
- Mały Rycerz
- Don Diego Armando vel Mortadela
- Maradonna
Tak jak On maszeruje to tylko na Placu czerwonym można podziwiać...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Maj 2008 Posty: 509 Skąd: Z pięknego miasta.
Wysłany: Sro 19 Sty, 2011
czolgu0 napisał/a:
Wszystkie na temat byłego szefa szkolenia jednej z brygad;)
- Mały Rycerz
- Don Diego Armando vel Mortadela
- Maradonna
Tak jak On maszeruje to tylko na Placu czerwonym można podziwiać...
czolgu0 zapomniałeś jeszcze o jednej : Lozano ;-)
[ Dodano: Sro 19 Sty, 2011 ]
adeerek napisał/a:
Azriel, Czy to nie przypadkiem starszy oficer z kontroli gospodarczej zajmujący się kiedyś (może i nadal) MPSem?
To nie ten
_________________ Abp. Fulton "Zasady moralne nie zależą od zdania większości. Błąd jest błędem, nawet jeśli wszyscy są w błędzie. Prawda jest prawdą, nawet jeśli nikt jej nie uznaje"
Swego czasu w Ustce był kapitan "Szantaż" - przydomek zyskał zarówno od blisko brzmiącego nazwiska względem ksywki, ale również dzięki "groźbą" motywacyjnym kierowanym wobec studentów będących na kursie ....nie dam przepustek, cofnę zabiorę
A zapomniałem napisać że ulubionym hobby Maradonny było nakazywanie żołnierzom ustawianie kubków w namiotach uszkami do wejścia i organizowanie zbierania szyszek z lasu i robienie z nich ogródków przed wejściem do namiotu:))) W tym konkurował z tzw. Pułkownikiem-Ogrodnikiem który zarządzał przesadzanie trawy mniej zielonej na park i bardziej zielonej z parku pod bloki przy placu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum