Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: FAZI 1
Nie 07 Wrz, 2014
Absurdalne zdarzenia, marnotrawstwo, głupota przepisów
Opublikował Wiadomość
bolec71 
Banita


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 7022
Skąd: morze
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

Zawsze jest jakiś temat do dyskusji: "dlaczego zaprawa jest najważniejsza w WP ?", "dlaczego WF jest najważniejszy w WP ?" a teraz "dlaczego oddawanie honorów jest najważniejsze w WP ?" :zly4:
 
 
poandy 
4



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 220
Skąd: Wojska pierwszych 5 min.
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

No to może pogodzę cytatem;
"Dowódca nigdy nie zdobędzie zaufania swych podkomendnych,jeśli zawsze odgradzał się będzie od nich majestatem swej władzy".
Jak dla mnie ;to wszystko z umiarem.
PS.Cytat dowódcy powietrzno-lądowego ;)
A jeśli chodzi o salutowanie i walkę to wszytko zmieniły wojny burskie i "lepsi strzelcy" . :snajp:
Ostatnio zmieniony przez poandy Pią 05 Wrz, 2014, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13565
Skąd: ---
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

thikim napisał/a:
W niczym nie jest wskazana przesada i tyle podsumowania powinno wystarczyć, ale nie wystarczy :gent:
Jest wiele spraw ważniejszych od oddawania honorów, ale gdy tych spraw się nie robi to wtedy honory (szerzej dyscyplina) stają się najważniejsze.
Kiedy żołnierz robi za trzech i ma co robić to głupotą jest skupiania się na regulaminach. A kiedy żołnierz leży i nie ma co robić to siłą rzeczy trzeba się na regulaminach skupić.

I w tym właśnie cała rzecz pogrzebana. Kłaniam się. :gent:
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13766
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

puchatek napisał/a:
bolec71, (...) ale relacje międzyludzkie macie git...


Tak tak, oczywiście ... ... a świstak zawija je w sreberka.
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
Gecko 
Vice Admin
Sceptycznie wyrachowany optymista



Pomógł: 43 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 4650
Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

i napisał/a:
Lato, piecze jak cholera. Zdejmuję przy śmigłowcu bluzę munduru polowego. Ludzie się mnie pytają: "Czy możemy?" A ja im na to: "Jak dla mnie - możecie być w samych gaciach. Byleście potrafili obsłużyć ten śmigłowiec." A ja już się o to postaram abyście potrafili.

To posłuchaj tego. Lato 2011 piecze jak cholera. W rozkazie dziennym dowódcy brygady zmechanizowanej ukazuje się punkt zezwalający na wykonywanie obowiązków służbowych w godz. od 10.00 do 15.30 bez bluzy tylko w oliwkowej koszulce bawełnianej. Zarówno w kancelariach jak i na terenie JW. Tak więc nic wielkiego. Wszyscy się powołują na armię amerykańską czy brytyjską jako walczącą. tam nikt się nie zastanawia nad tym czy Army Regulations są głupie czy mądre. Są i już i się je stosuje. Jakby nawet w bazie w Afganistanie czy Iraku (w czasie poza bojowym) szeregowy czy kapral nie oddał honoru starszemu stopniem to by zapocił się z belką wielkości podkładu kolejowego albo wykonałby tysiace pompek, przysiadów i nie wiadomo czego jeszcze. W czasie ćwiczeń na Wędrzynie w 2001 roku osobiście widziałem jak amerykański kapral z jednostki Patriot prze 3 godziny (nie wiem czy ciągle ale był jak wchodziłem i jak wychodziłem) leżał w podporze przodem na "biurze przepustek" na SD bo nie oddał honoru.
Zresztą o czym tu mówić: dół kwestionuje potrzebę oddawania honorów, a góra w waciakach przyjmuje gości na salonach. Oto obraz demoralizacji armii. Demoralizacji. Ten temat jest takim samym przejawem degrengolady jak widok pewnego lotnika w śpiochach przyjmującego na oficjalnej wizycie attache w mundurze galowym.
Pozdrawiam
P.S.
terve - nie mam problemu z moją emeryturą i rozpoznawaniem. Wręcz chciałbym aby niektórzy mnie nie rozpoznawali. Gdybym miał taką wielką chęć rozpoznawalności to będąc na emeryturze ogłosił wszem i wobec kto zacz. Wszak nie ma obawy, że ujawnienie się np. na tym forum spowoduje jakieś reperkusje służbowe w obecnej sytuacji. Problem niektórych polega na tym, że nie tylko w pierwszym dniu ale w jednostce też nikt nie rozpoznaje bo stanowią tło szarej masy. taki plankton w morzu służby (pisałem kiedyś o tym).
Pozdrawiam
_________________
Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
 
 
bolec71 
Banita


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 7022
Skąd: morze
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

I PDT wyciągnął sprawę sprzed 30 lat ...............Ani tego kraju już nie ma, ani tych okrętów już nie ma :modli:
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13565
Skąd: ---
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

Gecko napisał/a:
To posłuchaj tego. Lato 2011 piecze jak cholera. W rozkazie dziennym dowódcy brygady zmechanizowanej ukazuje się punkt zezwalający na wykonywanie obowiązków służbowych w godz. od 10.00 do 15.30 bez bluzy tylko w oliwkowej koszulce bawełnianej.

Z całym szacunkiem Gecko,
różnica pomiędzy nami polega na tym, że ja nie potrzebuję rozkazu aby myśleć. Kiedy ja dowodziłem, to ja decydowałem o tym co wolno, a co nie wolno moim podwładnym. I nie był mi do tego potrzebny żaden rozkaz z wyższego szczebla. Moje dowodzenie - moja odpowiedzialność.
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
bolec71 
Banita


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 7022
Skąd: morze
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

Miałem to samo napisać, na okrętach wystarczyła decyzja ZDO, nie potrzebowałem punktu w rozkazie D-cy Flotylli, czy MW. :gent:
 
 
FAZI 1 
10



Pomógł: 42 razy
Wiek: 58
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 7300
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

i napisał/a:
Moje dowodzenie - moja odpowiedzialność.

:gent: chapeau bas :!: Szkoda, ze tak myslacych jest ulamek.
_________________
Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii.
— Georg Wilhelm Friedrich Hegel
 
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13766
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

bolec71 napisał/a:
Ani tego kraju już nie ma


Nie ma :?: - no to niezłą "sieczkę" z światopogladu ( w czteroletnich cyklach ) zbrobili Tobie demagodzy. Na brak ciągłości państwa to kręci, za przykładem Lenina, Putin z Ukrainą.
Państwo jest, ludzka ( polaczkowata ) mentalność także pozostała w niezmienionej formie - tylko selekcja orwellowskich świń odbywa się na innych ... procedurach
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13565
Skąd: ---
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

Przypomnieliście mi pewien film.
I teraz zwracam się do Was z prośbą. Pomóżcie mi go odnaleźć.
Wypisz, wymaluj, przesłanie tego filmu pasuje do obecnej tu dyskusji.

Rzecz szła w armii brytyjskiej. Kobiety podniecały się pięknymi kołnierzami żołnierzy i cudownymi, kwiecistymi kolorami mundurów. Tymczasem trafił się pewien oficer armii brytyjskiej, który zaczął forsować ... tak zwany kamuflaż.
Mundury jego formacji były "ble" dla wysoko dystyngowanych pań.

Pomożecie mi odszukać ten film?
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
bolec71 
Banita


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 7022
Skąd: morze
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

PDT, wklejasz jakieś linki do spraw sprzed 30 lat, piszesz coś o Putinie :zly4: O oddawaniu honorów jest ta dyskusja. Dział "Historia" i "Ukraiński konflikt" jest gdzie indziej :nokaut:
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13766
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

bolec71 napisał/a:
O oddawaniu honorów jest ta dyskusja.


Więc po jaką cholerę piszesz wcześniej o "chlaniu" piwa przez marynarzy i kto wie czy na terenie obiektu wojskowego.

Przeczytałeś starannie moje dwa wczesniejsze posty i zastanowiłeś się do czego się odnoszę :?: - nie miej do mnie pretensji o to, że rozumienie słowa pisanego sprawia Tobie problemy.
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
bolec71 
Banita


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 7022
Skąd: morze
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

PDT napisał/a:
piszesz wcześniej o "chlaniu" piwa przez marynarzy i kto wie czy na terenie obiektu wojskowego


Oczywiście, że na terenie - plaża w PW Hel, a gdzie niby mieliśmy iść ? :gent:
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13766
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2014   

Hmm, wykroczenia przedawniają się po roku, zaś wzięte "na warszat" po dwóch.
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group