[antek]

Nie miałem na myśli WKU likwidowanych tylko WKU w których następuje redukcja zatrudnienia po takowe też występują. Prawda ze prosta odpowiedz chciałeś znać przyczynę wywiedzenia i WKU gdzie zdarza się że prawidłowo zwalniają pracowników to wskazałem.

[tbet]

Antek! Pobudka! Hej!

Jesteś nie w tym miejscu!

Ten wątek nosi tytuł :
Zwolnienia pracownicze w LIKWIDOWANYCH WKU

Więc do brzegu! Prawda, że proste?

[ Dodano: Wto 07 Gru, 2010 ]
I nastała cisza - jakoś nikt nie słyszał o tym by w znoszonych WKU pracownicy byli zwalniani w sposób godny i zgodnie z prawem

[miki]

tbet, o ile mnie pamięć nie myli raz już zwracałem Ci uwagę. Za naruszanie regulaminu otrzymujesz paseczek. miki.
"Interpretację i ocenę w/w tematów oraz ich zawartości pozostawia się Administratorom i Moderatorom. Ich decyzja jest nieodwołalna".

[tbet]

Oj gdyby tak skrupulatnie przestrzegać praw pracowniczych to nie byłoby tego wątku - za to byłoby OK.

Dziękuję za paseczek - to jak rana w boju.

Swoją drogą w regulaminie też zapisano :
"II. POSTY

1. Zawsze wypowiadaj się na temat."

Ale w tym względzie moderacji brakuje - jak dawać paseczki to po równo - no chyba, że PW są tutaj nie mile widziani.

Pozdrawiam

[miki]

tbet, ja swoje a Ty swoje. Rób tak dalej a zakończysz pobyt na forum. I wierz mi naprawdę nie straszę. miki.

[Czas profesjonalistów]

Witam.
Informacja dla wszystkich zainteresowanych pracowników wojskowych komend uzupełnień:
1. Pracownicy WKU Ostrów Wlkp. (8 osób – wniosły pozew do Sądu Pracy o uznanie wypowiedzeń stosunku pracy za bezskuteczne ze względu, że nie następuje likwidacja zakładu pracy a jego przejęcie).
2. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wlkp. wydał wyrok – wypowiedzenia uznał za bezskuteczne, pracodawca (następca prawny) ma nadal zatrudniać pracowników. Wyrok jest prawomocny (nie wniesiono apelacji).
3. Pracownikom cofnięto na piśmie wypowiedzenia umowy o pracę. Komendant WKU postępuje według Kodeksu Pracy Art. 23.1 § 3.
4. Z dniem 01 stycznia 2011 pracownicy stają się pracownikami WKU Kalisz.
5. WSzW w Poznaniu zabezpiecza środki finansowe na dalsze zatrudnienie i ewentualne przysługujące odprawy. W zaistniałej sytuacji łączna liczba zatrudnionych pracowników przekracza 20 więc należą się odprawy – zwalnianym w trybie indywidualnym z winy pracodawcy.

Kłopotliwe pytania dla przyszłego pracodawcy:
1. Na jakiej podstawie i w jakim trybie następca prawny zwolni przejętych pracowników (nadmieniam, że przejęci pracownicy mają jednakowe prawa do zatrudnienia, czy dojdzie do dyskryminacji i nierównego traktowania, czy pracodawca dokona analizy sytuacji pracowników – jedyni żywiciele rodzin, kwalifikacje zawodowe, pracujący emeryt itd.) Będziemy pilnie się temu przyglądać.

Co zyskali przejęci pracownicy:
1. Dodatkowe – co najmniej 4 miesiące zatrudnienia.
2. Odprawy według przysługujących norm.
3. Pracodawca nie może zwolnić pracownika: na urlopie, zwolnieniu lekarskim, w ciąży, w wieku przedemerytalnym itd.
Wszystkim pracownikom WKU życzę wytrwałości i uporu w walce o swoje prawa.

Pozdrawiam i czas na profesjonalistów.

[tbet]

I to jest dobra i konkretna wiadomość - gratulacje dla Ostrowa Wlkp.!

Życzmy sobie aby i nasze sprawy znalazły swój szczęśliwy finał - w sądzie niestety.

Pozdrawiam

[ Dodano: Czw 09 Gru, 2010 ]
Otrzymałem informację, że kolejny sąd stwierdził swoim wyrokiem nieprane zwolnienia pracowników - WKU Gdańsk (nie wiem które).

Gratulacje dla MON za "profesjonalizm".

[maroko]

ja zupełnie się zgadzam z wpisami na temat braku szacunku dla pracowników cywilnych wojska, ponieważ pracując w administracji wykonują bardzo odpowiedzialną pracę, w której trzeba wykazywać się znajomością wielu przepisów, rozporządzeń, Kpa itd. ponieważ mają bezpośrednią styczność z interesantem, natomiast co do perfidii dotyczących zwolnień pracowniczych przez MON, to bym dyskutował. Raczej skłaniam się do tego, że brak elementarnej wiedzy i znajomości prawa spowodowała takie a nie inne zapisy w rozporządzeniu o likwidacji 1/3 WKU. Wystarczy wspomnieć w tym miejscu jak zwalniano żołnierzy zawodowych w latach 2002-2003 w jaki sposób następnie unieważniano te decyzje, jak kombinowano w sprawie wypłat należności za okres pozostawania tych żołnierzy poza służbą i jakie wywołało to skutki finansowe, jak podzieliło to żołnierzy na lepszych i gorszych, bo część zaspokojono finansowo, pozostałych odesłano do sądu i póki co winnych tych decyzji nie ma , a pieniądze wypływają
i w tym miejscu mam obraz "fachowców" którzy decydują o być , albo nie być

[tbet]

Z serwisu PORTAL-MUNDUROWY.PL

Cytat:

W dniu 07.12.2010 sad pracy w Nysie uznal wypowiedzenia pracowników z likwidowanego WKU w Nysie za bez zasadne. Podobnie jak w Ostrowie przytoczył art 231 kodeksu pracy i wskazał na spadkobiercę prawnego, jako podmiot do przejecia pracowników i ewentualnych zwolnień. W całej sprawie przełożeni nabrali wody w usta i czekaja na mądrości naczelnego psychiatry i jego nieudaczników.Podobno bedzie apelacja a pracownicy nie otrzymaja swiadectw pracy, nie zarjstrują sie w Urzedzie pracy, komendant WKU Opole- spadkobierca prawny- nie wie jaki wykonać ruch, a madrale z Inspektoratu mają czas. Balagan to zle okreslenie to sabotaz na budzecie MON!!

Gratulacje dla koleżanek i kolegów z Nysy!

I co Wy (szczególnie antek) na to?

[antek]

Nigdy nie odnosiłem się do likwidowanych WKU tylko do WKU gdzie jest redukcja zatrudnienia. W likwidowanych WKU samo rozporządzenie w sprawie WKU wprowadza instytucję następcy prawnego wiec nie wiem o co Ci chodzi. Sąd nie mógł inaczej postąpić chociaż w sumie spotyka sie różne wyroki. Pozostaje tylko pytanie czemu nie otrzymuja świadectw pracy? Hmm może ostatnim dniem pracy jest 31 grudnia wiec nie mogą wcześniej dostać świadectwa bo takie świadectwo z mocy [prawa jest wadliwe albo po prostu Czekaja na uprawomocnienie się wyroku i wtedy następca prawny będzie zwalniał.

[tbet]

Cytat:

Sąd nie mógł inaczej postąpić chociaż w sumie spotyka sie różne wyroki.

Ja nie znam innych wyroków w sprawie zwolnień pracowniczych likwidowanych WKU - ktoś zna?

Cytat:

Pozostaje tylko pytanie czemu nie otrzymuja świadectw pracy?

Wyrok sądu jeśli nie zostanie zaskarżony (a pewnie nie) uznał wypowiedzenia za bezskuteczne więc to żaden problem, że nie dostają świadectw - my też ich jeszcze nie mamy. Życzmy sobie by nie było potrzeby ich odbierania, a jeśli już to jak najpóźniej.

[antek]

[tbet]

Cytat:

Mówiąc krotko nie wiem jak Ciebie ale mnie uczono żeby zawsze wypowiedz analizować pod kątem co autor miał na myśli i radzę zanim coś sie napisze tak postąpić.

Mnie też tak uczono, a nawet więcej zwracano uwagę by wypowiadać się na temat i analizować wypowiedzi osób w kontekście tematu dyskusji, a tematem dyskusji są Zwolnienia pracownicze w likwidowanych WKU. Więc mnie nie ucz i nie radź bo Twoje pokrętne i odbiegające od tematu wypowiedzi są męczące.

Po co nam tu dyskutować o różnorodności orzecznictwa sądowego. Mnie w tym wątku interesuje tylko i wyłącznie orzecznictwo sądów w zakresie pozwów pracowników likwidowanych WKU

Cytat:

....nie miałem na myśli wyroków w sprawie likwidowanych WKU...

To po co wprowadzać mętlik?

Może lepiej podpowiedz nam wszystkim co byś zrobił gdyby sąd pracy nie uwzględnił Twojego wniosku o przywrócenie terminu odwołania od wypowiedzenia (wiele WKU wystąpiło z taklimi wnioskami)?

Taki scenariusz też jest niestety możliwy, a chyba zgodzisz się ze mną, że nie można zostawić takiego bezprawia jakie czyni mon przy okazji likwidacji WKU i sobie odpuścić.

[maroko]

Są to optymistyczne wiadomości, że sądy orzekają o nieskuteczności wypowiedzeń w znoszonych, a nie likwidowanych WKU, przykre jest to i żenujące, że takich mamy pracodawców, którzy wyjątkowo nieudolnie sterują tą "profesjonalną armią" i ci sami w taki sam nieudolny sposób tworzą Narodowe Siły Rezerwowe w WKU widać to doskonale - łapanka - a dlaczego? bo gdy tworzono korpus szeregowych zawodowych również popełniono wiele błędów, ale najgorsze jest to , że z tej nauki nikt z decydentów nie wyciągnął wniosków. Niestety to są straty w budżecie, ale odpowiedzialności jak widać za to nikt nie ponosi - cywilna kontrola nad armią trwa w niewiedzy , że coś zgrzyta w tym niby doskonałym organiźmie, a podatnik płaci za brak kompetencji.

[tbet]

Czy MON ma twarz? Czy "tam na górze" ktoś wie jak "wyjść z twarzą" z tego całego zamieszania?

Takie mi się ostatnio nasunęły pytania i biorąc pod uwagę to, że przełożeni (od dołu do samej góry) nabrali wody w usta i nie wykonują żadnych ruchów uważam, że niestety ale twarzy nie ma.

Czy MON może jeszcze "twarz zachować"? Uważam, że tak i potrzeba na to do 8 godz. max.

Jak to zrobić? Chyba wiem - gdybym był "mon-em" to po tych wyrokach sądów zrobił bym tak:

1. Raniutko wezwałbym do siebie "wodza" (sam już nie wiem,czy IW czy SG?) z przygotowanym wzorem pisemnego cofnięcia wypowiedzeń dla pracowników.

2. Nakazał błyskawiczne ich wysłanie do wszystkich zainteresowanych WKU z poleceniem natychmiastowego wykonania i zameldowanie o wykonaniu polecenia do godz. 15:00.

3. Wyciągnąłbym konsekwencje służbowe od osób winnych tego "bajzlu".

Na szybko (a czas goni) tyle wystarczyłoby moim zdaniem - na wykonanie tego potrzeba kilka godzin, ale czy MON "ma twarz"? Jak myślicie?

[ Dodano: Czw 16 Gru, 2010 ]
Z kraju donoszą :

Cytat:

Gdańsk 2 wygrał. W jednej z WKU odroczono sprawę ponieważ radca prawny poprosił o czas na przygotowanie się do wskazania, że jest to likwidacja (ma udowadniać, że obecne wku mają mniej zadań i dlatego minister je likwiduje - na przygotowanie się miał 3 m-ce ale widać, że to za mało). Wg mnie całkowity cyrk,parodia i kpina z nas "szarych wyrobników". U nas pierwsza sprawa 28.12.