Cudowne lata dla polskich kibiców. Leć, Adaś, leć ... także po zakończeniu wspaniałej kariery
_________________ Praktycznie jesteśmy przekonani, że w okresie przejściowym nastąpi stosowny ruch kadrowy powodujący że nie będzie przypadków żeby chorążowie zajmowali stanowiska oznaczone etatowo stopniem podoficerskim np. kaprala, plutonowego lub sierżanta
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 358 Skąd: pomorze (albo nie pomoże)
Wysłany: Pią 04 Mar, 2011
Wszystkiego najlepszegp Panie Adamie. Powodzenia. Dzięki za wspaniałe sportowe chwile.
Pan prezes Tajner powiedział, że polskie skoki to nie Małysz. on je tylko pomógł rozwinąć. Szkoda, że Tajnerowi szare komórki nie rozwinęły się tak jak powinny.
Na plecach Małysza wywindowało się wielu fachowców od skoków i to prawdziwy cud, że chłopak tak często i tak daleko lądował.
Wszystkiego najlepszego Panie Adamie w nowej rzeczywistości i dziękuję za piękne chwile.
Dołączył: 21 Lut 2010 Posty: 112 Skąd: Polska Północna
Wysłany: Pią 04 Mar, 2011
Ach jakie chwile, przecież to były całe lata. Jednak chwała mu za to co zrobił z polskim sportem. Długo będziemy jego nazwisko pamiętali. Może doczekamy się następcy Pana Adama.
Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 449 Skąd: obecnie na ZS-ach latam
Wysłany: Sob 05 Mar, 2011
Panie Adamie, Pan żeś swoje już zrobił - w wielkim stylu i przez tyle lat
_________________ " Kobiet w żołnierzach nie pociąga mundur.
Pociąga je fakt, że słucha rozkazów i jest przyzwyczajony do gównianego żarcia "
- demotywatory.pl
Pomógł: 37 razy Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 11771 Skąd: Lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Nie 20 Mar, 2011
Pożegnanie w wielkim stylu i symboliczne zarazem. Zmiana warty. Podwójne polskie podium.
Trzecie miejsce w konkursie i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Ktoś się w końcu opamiętał i jednak odwołali drugą serię.
Dziękujemy za te wszystkie radości i mam nadzieję, że następca osiągnie nie mniej od Adama. Jeśli od początku następnego sezonu zacznie tak jak ten kończył. Na pewno będzie dobrze!!!
_________________ Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 335 Skąd: z budżetówki
Wysłany: Sob 26 Mar, 2011
Wikipedia napisał/a:
Adam Małysz jest na pierwszej pozycji w klasyfikacji wszech czasów mistrzostw świata, jeśli nie uwzględnić medali z konkursów drużynowych oraz medali z igrzysk olimpijskich. Do 1980 r. każdy medalista igrzysk olimpijskich zostawał automatycznie medalistą mistrzostw świata.
W historii MŚ, łącznie z medalami z igrzysk, lepsi od niego są: Norweg Birger Ruud i Szwajcar Simon Ammann. Pierwszy zdobył w latach 1931-1939 pięć złotych i dwa srebrne medale, trzy z nich (dwa złote i jeden srebrny) wywalczył na ZIO. Ammann natomiast posiada pięć złotych, jeden srebrny i jeden brązowy medal. Trzecie miejsce w zestawieniu zajmuje polski skoczek, mając łącznie cztery złote, cztery srebrne i dwa brązowe medale. 13 lutego 2010 roku zdobywając srebrny medal na skoczni normalnej podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver wyprzedził Fina Mattiego Nykänena oraz Niemca Jensa Weißfloga. Małysz jednakże może się poszczycić najwiekszą liczbą indywidualnych krążków, ogółem zdobył ich aż dziesięć (sześć na mistrzostwach świata i cztery na igrzyskach olimpijskich).
Jest także drugi, za Mattim Nykänenem pod względem liczby zwycięstw w zawodach Pucharu Świata. Ma ich 39, a Nykänen 46. Pod względem liczby miejsc na podium Adam jest także drugi. Lokaty w pierwszej trójce konkursów zajmował 92 razy i w klasyfikacji tej przegrywa z Finem Janne Ahonenem, który 108 razy stawał na podium.
Wszystko dobre, co się dobrze kończy. A ta historia kończy się wspaniale. Sześć medali mistrzostw świata, cztery medale olimpijskie... Cztery Kryształowe Kule - w całej historii skoków narciarskich poza Małyszem udało się to tylko Mattiemu Nykänenowi... Tydzień temu, gdy po raz pierwszy od 30 lat na podium stanęło dwóch Polaków, spełniło się marzenie kibiców - Adaś dał się sklonować... Odchodzi, nadal jako jeden z najlepszych na świecie - trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, brązowy medal Mistrzostw Świata.
Zdobyć niemal wszystko, co było do zdobycia. Dotrzeć tam, gdzie dotarli tylko nieliczni. Mieć następcę, który pójdzie w ślady Mistrza... Czegóż chcieć więcej?
_________________
;-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum